240 Tzw. Nowy Rok 2016, czyli chcąc nie chcąc i tak samo wszystko podsumowało się

Uwaga!  Filmy które miały być załączone w uwagach, zostały 04.01.2016 załączone na końcu tego wpisu!

F thePolice 1 year ago
Fuck Russia and everyone who lives in that shithole.

Igor Yegin 6 months ago
+F thePolice Suck my penis, you miserable loser.

itwasduke01 6 months ago
+Igor Yegin well understand polish ppl, soviets ivaded poland few days after germans in WWII that was pact Ger-Rus to exterminate polish nation after WWII when English gives us as a gift to stalin he was continuing exterminate polish inteligence and patiots, poland is not free now in poland rule post communist russian agents / german agents and usa/israeli – as we really lost all wars u may expect and u see right now propaganda against polish nation cozz polish ppl can not defend your selves, obv most ppl know that soviets was bad for russian ppl as well and killed massive ammount of russians as well obv F the Police s comments is stiupid no doubt about that 🙂 peace

Szukałem jakichś mądrych słów (nie koniecznie własnych), żeby napisać jakieś podsumowanie minionego tzw. 2015r. Szukałem, szukałem… i w końcu znalazłem kilka filmów, jeden artykuł, jeden wpis na takim jednym sieciopisie, które razem ujmują to, co chciałbym sam przekazać, a czego tu nie zrobiłem do końca… do dziś…

W międzyczasie próbowałem komuś mi bliskiemu, przekazać coś z tego co wydaje mi się, że dzieje się wokół Nas. Starałem się wyjaśnić najlepiej jak umiałem, że nie wszystko złoto, co świeci się, czy też ładnie wygląda, czy gładko gada… Oczywiście poniosłem sromotna porażkę, co było do przewidzenia, ale „złotą myśl”, którą usłyszałem na sam koniec, przybiła mnie zupełnie. Okazuje się, że są ludzie (nawet bardzo mi bliscy), którzy tęsknią do „niemieckiego buta”, jako jedynego środka, który „utrzyma w ryzach” i „uporządkuje” „tych swarliwych Polaków”… czyli rzekomych „podludzi”… czyli przecież ich samych! Tyle z tego wszystkiego, co działo się i dzieje rozumieją! TVN, GWN i spółka odwalili tęgą robotę, bo aż mi tym zapachniało: https://de.wikipedia.org/wiki/Indogermanen… ale bardziej tym:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Untermensch

Untermensch (z niem. podczłowiek, mn. Untermenschen) – rasistowskie określenie używane w propagandzie narodowosocjalistycznej w stosunku do Żydów, Cyganów, Polaków[1][2][3], Serbów, Rosjan i innych narodów słowiańskich oraz do przedstawicieli innych grup etnicznych uznawanych przez narodowych socjalistów za „niearyjskie” (niegermańskie).

Odebranie ziemi podludziom miało według narodowych socjalistów pozwolić nadludziom (Übermensch), czyli Niemcom na uzyskanie Lebensraumu (niem. przestrzeni życiowej). W nowym „aryjskim” społeczeństwie podludzie mieli wykonywać uciążliwe prace jako niewolnicy służący „rasie panów”. Zgodnie z propagandą, „nadludzi” w stosunku do „podludzi” nie obowiązywały zasady etyczne.

Za podludzi uznawano również Niemców, którzy nie pasowali do idealnego obrazu społeczeństwa tworzonego przez narodowych socjalistów. Za Untermenschen pozbawionych wszystkich praw uznawano niepełnosprawnych fizycznie bądź umysłowo, osoby homoseksualne, bezdomnych, liberałów, przeciwnych narodowemu socjalizmowi opozycjonistów, Świadków Jehowy lub inne osoby „zdegenerowane moralnie”.

Nadczłowiek

Pierwszy raz w niemieckiej literaturze określenie „Untermensch” pojawiło się w powieści Jean Paula z roku 1795 w odniesieniu do orangutana[4]. Filozof Fryderyk Nietzsche ukuł w niemieckiej kulturze określenie nadczłowiek, które miało się odnosić do wybitnych jednostek, a nie do przedstawicieli różnych grup etnicznych czy rasowych.

Bolszewicy

Określenie podczłowiek pierwszy raz w kontekście etnicznym pojawiło się w książce Lothropa Stoddarda z roku 1922 pod tytułem Bunt przeciw cywilizacji: Zagrożenie ze strony podczłowieka[5]. W publikacji nie ma wyraźnego odniesienia terminu podczłowiek jako przeciwieństwa nadczłowieka opisywanego przez Nietzschego. Z drugiej strony w książce pojawiają się na stronie 262 krytyczne nawiązania do dzieł filozofa.

Książka Staddarda odnosiła się do rewolucji bolszewickiej w Rosji. Według autora bolszewicy byli najbardziej zdegenerowaną grupą, która zdobyła władzę. Według niego rewolucjoniści łączyli w sobie gorsze cechy rasowe charakterystyczne dla wszystkich Słowian z ideologią żerującą na najniższych instynktach, jak zazdrość wobec osób bardziej utalentowanych i zamożnych. Według Staddarda znaczą część aparatu partii komunistycznej stanowili kryminaliści. Określenie podczłowiek amerykański rasista ukuł, aby podkreślić wszystkie negatywne cechy skupione jego zdaniem w elicie bolszewickiej rewolucji. Według Staddarda wojna domowa w Rosji była początkiem zderzenia cywilizowanych narodów z „masami ze wschodu”. Aby biała rasa mogła wygrać tę konfrontację, jego zdaniem powinna porzucić liberalne idee i zastosować zasady eugeniki.

Książka Stoddarda w roku 1925 została wydana pod niemieckim tytułem Der Kulturumsturz: Die Drohung des Untermenschen. Przedstawiciele rodzącego się ruchu narodowo socjalistycznego znali publikację Stoddarda[6].

Podludzie w narodowym socjalizmie

Alfred Rosenberg opublikował broszurkę Mit XX wieku, w której stwierdził, że rosyjscy komuniści są rodzajem istoty ludzkiej, którą Lothrop Stoddard nazwał podczłowiekiem [„…den Lothrop Stoddard als ‚Untermenschen’ bezeichnete.”][7]. Rosenberg posługuje się definicją Stoddarda.

Podczłowiek: Człowiek, którego zdolność do nauki i przyjmowania wzorców narzuconych przez porządek społeczny nie mieści się w normach przyjętych dla tej społeczności.

W latach 30. wraz z narastającą nagonką narodowych socjalistów przeciw Żydom, określenie „Untermensch” stało się jednym z elementów antysemickiej propagandy. W broszurce z roku 1935 Heinrich Himmler[8] określił Żydów jako podludzi.

W innej ulotce[9] z roku 1936 określenie podludzie zostało przez Himmlera użyte w stosunku do przywódców bolszewickiej rewolucji.

Musimy zadbać, aby nigdy znowu w Niemczech, sercu Europy, bolszewicko-żydowska rewolucja podludzi nie mogła rozgorzeć na nowo zarówno z wewnątrz, jak i poprzez emisariuszy z zagranicy.

W roku 1941, kiedy narodowi socjaliści rozpoczęli atak na Rosję, określenie podludzie stało sie częścią wojennej propagandy. Kolejna broszurka pod tytułem „Der Untermensch” autorstwa Himmlera stanowi przykład stosowania terminu „Untermensch” wobec Słowian[10].

Generalny Plan Wschodni

Osobny artykuł: Generalny Plan Wschodni.

Uznanie Słowian za podludzi pozwalało narodowym socjalistom na uzasadnienie masowych przesiedleń oraz ludobójstwa wobec sąsiadów Niemiec, których kosztem „nadludzie” mieliby zdobyć Lebensraum („przestrzeń życiową”). Praktyczną realizację takich założeń miał stanowić Generalny Plan Wschodni, który zakładał wymordowanie ponad 50 milionów „podludzi”. Narodowi socjaliści planowali eksterminację wszystkich Żydów oraz 51 mln Słowian (w tym 80-85% Polaków, 50% Czechów i Morawian, 65% Ukraińców i 75% Białorusinów, a także bliżej nieokreśloną liczbę Rosjan i Tatarów Krymskich). Plan miał zostać zrealizowany w ciągu trzydziestu lat. W praktyce eksterminacja rozpoczęła się od Żydów, których wymordowano 6 mln w obozach śmierci. Największe zaplanowane mordy na Polakach miały miejsce na obszarach II RP włączonych do III Rzeszy oraz na Zamojszczyźnie, wchodzącej w skład Generalnego Gubernatorstwa.
(…)

Użycie słowa „Słowianie” jako odpowiednik, tych co do których takie a nie inne „trzymanie pod butem” jest wskazane, nawet nie przyszło tej osobie do głowy… 😦 „Marzenie” by być jak np. psie gówno na podeszwie niemieckiego buta, jest tym czym przywitałem „Nowy Rok 2016”, który jak widzicie miło mi nie zaczął się… mimo to,.. a może dzięki temu… tylko mocniej zaciskam zęby i dłużej ostrzę moje ostrza…

Mam nadzieję, że jest to taki czas, w którym każdy z nas sam siebie obdziera ze złudzeń, zeskrobując warstwy kłamstw… by w końcu pokazać swoją prawdziwą jaźń!!!

W tzw. Nowym Roku 2016, życzę uśpionym Słowiankom i Słowianom przebudzenia się… a niektórym też i opamiętania…

Do tez pana Staddarda obiecuję powrócić tu w niedalekiej przyszłości…

SŁAWA I CHWAŁA NASZYM WIELKIM SŁOWIAŃSKIM PRZODKOM I NASZEJ WSPANIAŁEJ PRASTAREJ SŁOWIAŃSKIEJ TRADYCJI, TAK ZACIEKLE ZWALCZANEJ PRZEZ WYZNAWCÓW TRADYCJI PUSTYNNEJ, A NIEMCÓW I TZW. CHAZARÓW SZCZEGÓLNIE!!!

http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Andrzej-Duda-i-PiS-u-wladzy-Mariusz-Staniszewski-rok-nowoczesnego-patriotyzmu,wid,18069855,wiadomosc.html?ticaid=116394

akt. 30.12.2015, 22:27

Andrzej Duda i PiS u władzy. Mariusz Staniszewski: rok nowoczesnego patriotyzmu

W mijającym roku nowoczesny patriotyzm wyniósł do władzy Andrzeja Dudę oraz Prawo i Sprawiedliwość, dając im ogromny mandat do przeprowadzenia takich zmian, by Polacy czuli się godniejszymi i bardziej równoprawnymi obywatelami Europy. Zawiedzenie tych nadziei może spowodować wycofanie zaufania. Obudzona świadomość nie jest przypisana przecież wyłącznie do jednej partii. Jest jasnym sygnałem, wysłanym do całej politycznej elity – pisze Mariusz Staniszewski, zastępca redaktora naczelnego „Wprost”, dla Wirtualnej Polski. Felietonista podsumowuje 2015 rok i przewiduje, jaki będzie rok 2016.

Gdyby rok temu ktoś stwierdził, że z polskiej polityki zniknie Bronisław Komorowski, PiS będzie posiadał bezwzględną większość w Sejmie i Senacie, a najbardziej popularnym politykiem opozycji zostanie Ryszard Petru, zostałby uznany za wariata. A jednak, w kraju, w którym wydawało się, że skompromitowana władza nie ma z kim przegrać, dokonał się przełom. Można powiedzieć nawet, że rewolucja. Dla jednych rewolucja godności, dla innych koniec cywilizacji.

To był wyjątkowy rok nawet jak na warunki naszej polityki. Polacy są przyzwyczajeni do wstrząsów i nagłych zwrotów akcji, w pewien sposób jesteśmy nawet zaszczepieni na gwałtowne zmiany. Nie do pomyślenia są u nas zamieszki na taką skalę jak na Węgrzech czy Grecji. Zachowujemy dystans do państwa i elity rządzącej, bo nie ufamy im za grosz. Przyzwyczailiśmy się, że gdy politycy mówią o reformach, to trzeba trzymać się za kieszeń, a jak zapowiadają pomoc państwa, to wiadomo, że będzie trudniej.

To właśnie z powodu tego dystansu do politycznej rzeczywistości Platforma mogła rządzić tak długo. Partia, którą kompromitowała seria korupcyjnych i obyczajowych afer, przez długi czas wydawała się niezatapialna. Nie szkodziły jej ani porażki w polityce wewnętrznej, polegające na stałym obniżaniu jakości usług dostarczanych przez państwo (zapaść w służbie zdrowia, wyższe podatki, powszechny nepotyzm), ani bezradność w prowadzeniu dyplomacji.

Przeczytaj także: Państwo Islamskie największym koszmarem Zachodu

Przeorientowanie się wyłącznie na Berlin dało co prawda intratną posadę Donaldowi Tuskowi, ale przegoniło z Polski koncerny poszukujące łupków, wpędziło w kłopoty firmy posiadające elektrownie węglowe, zablokowało na lata budowę siłowni atomowej, spowodowało utratę zaufania państw Europy Środkowej oraz krajów skandynawskich. Wielkie inwestycje infrastrukturalne, finansowane dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej, nie tylko nie przyczyniły się do zbudowania potężnych firm budowlanych, ale doprowadziły do serii bankructw średnich podmiotów z tej branży. W mijającym roku okazało się, że szala się przelała i elity PO-PSL znalazły się na równi pochyłej.

Wybory zmiotły ze sceny politycznej elitę PSL, formacji, która wydawała się by żyć nieco obok wydarzeń w Polsce. O mały włos wyborcy nie wyrzuciliby ludowców z Sejmu na dobre. Z parlamentu zniknęła postkomunistyczna i antyklerykalna lewica, co w połączeniu z pojawieniem się w nim legendarnego przywódcy Solidarności Walczącej Kornela Morawieckiego można uznać za symboliczne rozstanie się z postkomunizmem – bo o ostatecznym rozstaniu będzie można powiedzieć w chwili, gdy ostatecznie przestaną działać mechanizmy i powiązania wypracowane przy Okrągłym Stole.

Czytaj też: Mariusz Staniszewski: Kochane siły ciemności

Jeśli więc patrzymy na rok 2015, to musimy zobaczyć, że do głosu doszła ta część społeczeństwa, dla której schematy myślenia i autorytety podtrzymujące filary III RP przestały mieć znaczenie. Dla dużej grupy obywateli punktami odniesienia przestał być Adam Michnik, Daniel Olbrychski, Leszek Balcerowicz, Krystyna Janda, Magdalena Środa, prof. Andrzej Zoll czy Andrzej Wajda. Ci ludzie stali się raczej symbolami fałszu, jaki serwowano obywatelom przez ostatnie lata. Fałszu, który polegał na tym, że najlepszym okresem w historii naszego kraju nazywano czas, w którym wyjechały z niego dwa miliony ludzi, że w ramach zacieśniania relacji z Moskwą po katastrofie smoleńskiej liderzy polityki i kultury zapalali znicze na grobach żołnierzy Armii Czerwonej, którzy bez litości gwałcili i mordowali naszych obywateli, a jako sprawiedliwość dziejową uznano pochowanie z wojskowymi honorami zdrajców i zbrodniarzy, jak Wojciech Jaruzelski i Stanisław Kociołek.

Znaczna część polskiego społeczeństwa otwarcie zbuntowała się przeciwko takiemu ładowi, który – po pierwsze – profity przynosi głównie wąskiej grupie ludzi związanych z władzą, a po drugie spycha w cień prawdziwych bohaterów. To przecież dlatego z takimi oporami idzie upamiętnienie rotmistrza Witolda Pileckiego, gen. Augusta Fieldorfa „Nila” czy Danuty Sędzikówny „Inki”. To dlatego też historycy szukający miejsc pochówku polskich bohaterów w mijającym roku mogli liczyć na rekordowe tłumy wolontariuszy chcących mieć swój wkład w upamiętnienie ofiar komunistycznego terroru. To oni, ci niezłomni, stali się prawdziwymi punktami odniesienia dla milionów młodych ludzi. 2015 rok pokazał, że ofiara „Wyklętych” nie poszła na marne.

Ta fala patriotycznego odrodzenia w pierwszej kolejności zmiotła władzę, która nie tylko nie oferowała niczego interesującego w sferze symbolicznej, ale przede wszystkim ekonomiczno-społecznej. Trochę zaskakujące dla wielu było pojawienie się sporej grupy obywateli, którzy chcą żyć w nowoczesnym kraju, szanującym tradycję i wartości, Wielu z nich zobaczyło to w Wielkiej Brytanii, Irlandii czy Niemczech, gdzie nowoczesność nie oznacza odcinania się od historii, negowania jej i szukania rozwiązań w lewicowych mrzonkach o stworzeniu nowego społeczeństwa z nowych ludzi. Przekonali się, że jest wręcz odwrotnie – nie da się budować sprawnego, nowoczesnego państwa na negowaniu tradycji i tożsamości. To właśnie poczucie przynależności do wspólnoty, solidarności z nią i jej pielęgnowanie pozwala wielkim europejskim narodom osiągać sukcesy w nauce, edukacji, przemyśle, nowych technologiach, finansach czy sporcie.

Oczywiście budzenie się tej świadomości trwało latami, ale w 2015 r. ona eksplodowała i dziś wydaje się, że jest to proces nie do cofnięcia. Młodzi, wykształceni ludzie, dla których języki przestały być barierą, mają świadomość tego, że nie powstanie nigdy wielki europejski naród, że Unią Europejską rządzą narodowe interesy, a brukselska administracja służy najsilniejszym państwom UE do narzucania korzystnych dla siebie rozwiązań krajom słabszym.

Jeśli w mijającym roku ten nowoczesny patriotyzm wyniósł do władzy Andrzeja Dudę oraz Prawo i Sprawiedliwość, dając im ogromny mandat do przeprowadzenia takim zmian, by Polacy czuli się godniejszymi i bardziej równoprawnymi obywatelami Europy, to zawiedzenie tych nadziei może spowodować wycofanie zaufania. Obudzona świadomość nie jest przypisana przecież wyłącznie do jednej partii. Jest jasnym sygnałem, wysłanym do całej politycznej elity.

Mariusz Staniszewski dla Wirtualnej Polski

Mariusz Staniszewski – zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”, wcześniej był publicystą „Do Rzeczy” oraz redaktorem naczelnym kwartalnika „Rzeczy Wspólne”. Kierował także działem krajowym „Rzeczpospolitej”. Ukończył nauki polityczne na Uniwersytecie Wrocławskim.

Czytaj podsumowania innych felietonistów:

Jakub Majmurek: Rok próchniejącego centrum

Jacek Żakowski: Trzęsienie ziemi wszystkiego

Paweł Lisicki: Przewrotu nie będzie

Sławomir Sierakowski: Duda podsumował rok zdradą konstytucji

Łukasz Warzecha: Niemcy będą wściekli na Polskę. I dobrze

Wiesław Dębski: Na lepszą zmianę trzeba będzie czekać cztery lata

 

…..

Chciałbym dodać, że nie ze wszystkim napisanym w tym artykule zgadzam się, co zostanie pokazane dalej i że wp.pl dokonało manipulacji komentarzami, bo wyświetlone zostały tylko dwa wątki, z których każdy miał po ok 116-119 odpowiedzi… których w 90% jednak nie było… 😦

…..

~VIPobywatel 5 godzin i 41 minut temu
Super , że PIS podjął inicjatywę aby jeszcze w 2015 roku oczyścić Polskie Państwo ze wszystkich szkodliwych patologii jakie w ostatnich 8 latach wprowadziła pomorska Ośmiornica . W 2016 roku ciężka atmosfera w polityce będzie już czysta !!

Zgadzam się z opinią 3342 / Nie zgadzam się z opinią 1745 / Pokaż najnowsze odpowiedzi 116

~sort 2 5 godzin i 42 minut temu
No i zaczyna się propaganda jedynie słusznej i jedynej patriotycznej partii. Niedługo będą zamykane media inaczej piszące (czyli nie po myśli tej partii ) i będziemy mieli drugą Koreę Północną .

Pokaż najnowsze odpowiedzi 119 / Zgadzam się z opinią 2009 / Nie zgadzam się z opinią 3056

~jarek-mackowiak2 godziny temu
PIĘKNY Rysiu w dobie internetu pamietamy te twoje wypociny z końca ubiegłego wieku, ty jestes po jednych bejmach z Belcerowiczem, on w pzpr to moze ty takblisko też sie tam kreciłes. Nie wierze w ani jedno twoje słowo, banksterze.

~julka bez majtek2 godziny temu
Koreą Północną to my w tej chwili jesteśmy! Od 8 lat!

~jerko2 godziny temu
Już się boją….? Ja się niczego nie obawiam , nie oszukiwałem , nie kradłem , nie sprzedawałem za bezcen polskiego majątku narodowego , nie klęczałem przed Frycem,nie kombinowałem ,mam czyste sumienie i nic mi nie grozi !!!! Czy to dla ciebie jasne ????

~szacunek 1 godzinę i 6 minut temu
do sort2 To co mnie oburza, to brak szacunku do wybranych władz, a tym samym do Polski. Ludzie, którzy opluwają demokratycznie wybranego prezydenta, rząd nie szanują Polski, a tym samym opluwają siebie. Jesteś Polakiem (tak sądzę). Krytyka jest konstruktywna tylko wtedy, gdy jest na poziomie. Mówi Ci coś Michała Skocznia? A słyszałeś o nim w mediach? A może o tym, że pierwszy raz nie ma problemu z lekarzami, wszystkie kontrakty podpisane już. W TVP nikt nawet nie wspomniał.

~mantra 28 minut temu
Widać, że Irlandia ci się sprawdziła ? Gdyby nie internet to takich jak ty byłoby 10 x tyle. Propaganda gazetowo – telewizyjna już ma alternatywę dzięki której ludziom otworzyły się oczy i zaczęli czytać różne źródła i wyciągać wnioski. Więc poszukaj i się zdziwisz jak sprawnie działa propaganda na rzecz dziwoląga kod i jak sprawnie popmuje PObis – Ryśka Petru

…..

https://przemex.wordpress.com/2015/12/31/polska-sprzeciwila-sie-zadaniom-ue-i-usa-a-raczej-rezim-w-warszawie-odstawia-cyrk-na-cala-europe/

Polska sprzeciwiła się żądaniom UE i USA – a raczej reżim w Warszawie odstawia cyrk na całą Europę.

Opublikowano Grudzień 31, 2015

Prezydent Polski zatwierdził kontrowersyjne poprawki, uszczuplające pełnomocnictwa Trybunału Konstytucyjnego. Warszawę do rezygnacji z tego kroku namawiała Komisja Europejska i Parlament Europejski. Swoje niezadowolenie demonstrują również USA.

Z krytyką polskich władz wystąpiła Komisja Europejska oraz kilka frakcji Parlamentu Europejskiego. Sens tych wypowiedzi polegał na tym, że w Polsce podrywane są podstawy ustroju demokratycznego. Wiceprezydent Komisji Europejskiej Frans Timmermans skierował do szefa MSZ Polski Witolda Waszczykowskiego oraz ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry list z wezwaniem do nieodbierania niezależności sędziom Trybunału Konstytucyjnego.

Z ostrą krytyką wystąpił także szef MSZ Luksemburga, który przewodzi obecnie w Unii Europejskiej, Jean Asselborn. Rozwój wydarzeń w Warszawie przypomina mu „kurs reżimów dyktatorskich”. Wezwał Komisję Europejską do podania rządu RP do sądu na początku przyszłego roku i sprawdzenia akt tej sprawy. Jeśli rząd w Warszawie nie skoryguje swojego kursu, to Unia Europejska powinna nałożyć na niego sankcje, uważa Asselborn – tylko ile warta jest krytyka reżimu w Warszawie ze strony banksterskich marionetek? Przecież to zwykła gra pozorów, gdzie zarówno „polskich” jak i „europejskich” polityków wpuszcza się maliny wojny o „demokrację”, „wolność słowa”, itp. A za kulisami tej „wojny” USA i ich właściciele z Wall Street i Londynu realizują ostatnie etapy podboju Europy – przemex.

Niezadowolenia z działań Warszawy nie ukrywają USA – to również śmiechu warta gra pozorów – przemex. Jak pisze Gazeta Wyborcza na podstawie znanych jej źródeł w amerykańskiej administracji, Barack Obama „odsuwa w czasie spotkanie z Andrzejem Dudą i daje do zrozumienia, że przeprowadzenie szczytu NATO w Warszawie w lipcu nie jest pewne”. Dyrektor Międzynarodowego Instytutu Państw Najnowszych, politolog Aleksiej Martynow nazywa to, co się dzieje, grą „lekko frondującego satelity i metropolii”. „Kiedy Polacy pozwalają sobie na nieco więcej niż zwykle, zza Oceanu ich się nieco strofuje, czyniąc wrażenie, że dzisiejsza polska władza nie jest proamerykańska, jak się o niej dziś mówi. To swojego rodzaju gra, która będzie pozwalać wewnątrz Polski pozycjonować PIS jako z lekka frondującą wobec Stanów Zjednoczonych partię” – powiedział Martynow dla gazety „Wzgliad”.

Nie oczekuje on zaostrzenia się polsko-amerykańskich stosunków, ale jest przekonany, że projekt konsolidacji władzy w rękach partii Kaczyńskiego został ustalony z Waszyngtonem – zgadza się, tak proamerykańska partia jak PiS, mająca powiązania ze środowiskami neokonów w USA niczego nie robi bez konsultacji ze swoimi mocodawcami z Waszyngtonu, Pentagonu i Wall Street – przemex. „Inna sprawa, że dziś ta partia dla zachowania swojego image powinna stwarzać lekko frondujące wrażenie i ono jest pokazywane zgodnie z ustaleniami. Tym bardziej, że w USA w przyszłym roku władza się zmieni, dlatego jaki sens miałoby dla nich obściskiwanie się z Obamą?” – podsumowuje ekspert – również zgoda, wprowadzają kosmetyczne „zmiany”, które niczego dobrego Polakom raczej nie przyniosą, najwyżej skonsolidują władzę w rękach żydo-PiS-u i tradycyjnie podzielą społeczeństwo na zwolenników i przeciwników „demokracji” i „dyktatury” – przemex.

Politolog wyraził opinię, że wraz z konsolidacją władzy w jednych rękach, Polska nabrała charakteru poważnego gracza w regionie, stała się aktywniejsza w sprawie ukraińskiej, zajęła aktywne antyniemieckie stanowisko w stosunku do polityki migracyjnej kanclerz Angeli Merkel – i o to chodzi amerykańskim mocodawcom PiS-u, polityka prowadzona przez pisdzielców wpisuje się w amerykańską politykę w Europie dążącą do stworzenia agresywnego bloku państw w Europie Środkowej, gdzie Polska ma odgrywać jedną z najważniejszych ról, skierowanego głównie przeciw Rosji oraz Niemcom co prawda będącym kolonią USA, ale coraz mocniej powiązanym wspólnymi interesami gospodarczymi z Rosją, które to interesy coraz mocniej zagrażały pozycji gospodarczej i politycznej USA w samych Niemczech a co za tym idzie w całej Europie. Więc wywołano awanturę na Ukrainie aby zmusić UE do przyjęcia bezsensownych i szkodzących jej samej, sankcji gospodarczych wobec Rosji, prowadzącej rzekomo agresywną i imperialną politykę na Ukrainie, co miało storpedować rosnącą współpracę gospodarczą na linii Rosja-Niemcy-Francja-UE. A co z kolei ma utrzymać Europę Zachodnią w orbicie wpływów politycznych, gospodarczych i militarnych USA, próba narzucenia Europie szkodliwego porozumienia TTIP również wpisuje się w te plany. „Rządy” PiS-u są tu nie przypadkowe, konsolidacja władzy w ich rękach, proukraińskość, antyrosyjskość i pozorna antyunijność oraz antyniemieckość mają za zadanie wbić klin pomiędzy Rosję a Europę. Udzielenie kredytu Ukrainie jest nieprzypadkowe, w sumie tę „parę groszy” i tak nie zmieni katastrofalnej sytuacji gospodarczej Ukrainy ale pozwoli przedłużyć jej agonię przynajmniej do momentu w którym Ukraina będzie jeszcze potrzebna USA. Wojna domowa jeszcze się bowiem nie zakończyła, realizacja porozumień mińskich kuleje, a Ukropy zamiast się wycofywać z Donbasu, koncentrują siłę żywą i sprzęt, co prawda przestarzały ale jednak. Sądzę więc że w obliczu ostatecznego upadku Ukrainy szykuje się atak na Donbas(Polska ma najprawdopodobniej udzielić potrzebnego wsparcia), nie chodzi tu bynajmniej o zwycięstwo a o eskalację konfliktu i chaos, który w połączeniu z „kryzysem migracyjnym” pogrąży Europę a zarazem Polskę. – przemex.

Z kolei ekspert oddziału europejskich badań politycznych IMEMO Rosyjskiej Akademii Nauk Konstantin Woronow widzi w tym, co się dzieje, niebezpieczną tendencję. Według jego słów, w zwycięstwie prawicowej koalicji i pojawieniu się związku prezydent – premier eksperci dostrzegli niebezpieczeństwo obrania przez Polskę bardziej pronacjonalistycznego kursu – to co prezentuje sobą PiS to żaden nacjonalizm, to karykatura nacjonalizmu, bo jak można łączyć nacjonalizm z kosmopolitycznym żydo-katolicyzmem, dodatkowo podlewając go rusofobią i wściekłym antykomunizmem. Jeżeli już PiS czymś jest, to najwyżej partią syjonistyczną, partią nacjonalistów i szowinistów żydowskich dążących do przekształcenia Polski w Judeopolonię – przemex.

…..

A oto filmy o których wspomniałem na początku:

Spór o Trybunał Konstytucyjny w Polsce – Max Kolonko Mówi Jak Jest

Oburzony imigrant w Niemczech : gdzie jest moje 2 tys. euro?! WIDEO

Ziemkiewicz o „zamachu” na trybunał konstytucyjny, o Janie Burym i Tomaszu Lisie. MOCNE!!!

Ziemkiewicz o „zamachu na demokrację” i o „majdanie” w Warszawie! NIEZŁY UBAW!!!

Rafal Ziemkiewicz masakruje „obroncow” demokracji i PO

Ziemkiewicz o straszeniu PiSem oraz zagranicznej szczujni Gazowni Wyb. SUPER!!!

Cała prawda o KOD

Wipler ujawnia wielką aferę związaną z Ryszardem Petru

Stanisław Piotrowicz MASAKRUJE odrywane od koryta polityczne świnie!!!

Robert Winnicki o ustawie medialnej

Robert Winnicki (Kukiz’15) o lobby niemieckim w polskim Sejmie

Paweł Kukiz mówi całą prawdę i masakruje TVN

Robią nas w konia: Ryszard Petru i NowoczesnaPL -na czym polega szwindel #117

47 thoughts on “240 Tzw. Nowy Rok 2016, czyli chcąc nie chcąc i tak samo wszystko podsumowało się

  1. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/ortodoksyjny-rabin-w-holokauscie-zginelo-mniej-niz-milion-zydow

    Ortodoksyjny rabin: W holokauście zginęło mniej niz milion żydów

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Piątek, 01 stycznia 2016 o godz. 19:07:06

    Nowojorski ultra ortodoksyjny rabin, znany ze swoich dużych wpływów w społeczności chasydów, opublikował swój wykład, w którym stwierdził że w holokauście zginęło mniej niż milion żydów.

    Rabin Yosef Mizrachi stwierdził, że większość ludzi zabitych przez Niemców w trakcie wojny nie była prawdziwymi żydami. Według niego 80% zabitych było niesłusznie uznanych za żydów. Niemcy nie uznawali żydowskiego prawa a według niego jedynie osoba urodzona przez żydówkę może być prawdziwym żydem.

    Prawda jest taka, że nie zginął nawet milion żydów. Oczywiście, Boże broń, nie jest to mała liczba. Ale jest różnica pomiędzy jednym milionem a sześcioma milionami- powiedział rabin.

    Część działaczy syjonistycznych jest oburzona taką wypowiedzią i zapowiada, że sprawa trafi do sądu.

    Haaretz/KRESY.PL

    rebeliant80:01.01.2016 19:46
    Teraz Żydzi mają problem, bo prawdę powiedział Żyd, a nie jakiś wstrętny goj – faszysta

    artur188:01.01.2016 20:17
    rebeliant80: 01.01.2016 19:46 Haaretz podaje bzdury dla gojów.Ogłupianie gojów.

    Zan:01.01.2016 20:01
    W USA nie ma (chyba?) ścigania z urzędu na podważanie dogmatów panującej religii, tzn. negowanie tzw. holokaustu. W Europie jest.

    artur188:01.01.2016 20:06
    Holobajki nigdy nie było, ale już przynajmniej oficjalnie przyznane, że bajeczne 6 mln. nie istnieje.Pięknie się rok zaczyna.

    tagore:01.01.2016 20:18
    Rozumiem ,że pozostałych zamordowanych np w Polsce uważa za Polaków? tagore

    MP:01.01.2016 20:20
    żydy żydom zgotowały ten los.Blizej niż dalej do ogłoszenia tej prawdy światu.OJ będzie się działo… CHAIMY RUMKOWSKIE i inne króle gett,judenraty,brutalne i zdegenerowane policje żydowskie mordujące swych braci,żydy w NSDAP i na wysokich stołkach w machinie niemieckiej faszystowskiej.żydy w WEHRMACHCIE,SS I innych przyjemnych think thankach,i wilkie żydy jak’EICHMANN,ALFRED ROSENBERG,GEN.MARSZ.MILCH…I WIELU innych

    artur188:01.01.2016 20:30
    MP: 01.01.2016 20:20 Ogłupianie gojów nie ma nic wspólnego z prawdą.

    Polubienie

    • Nie ma nic złego w chęci poszukiwania swoich korzeni… Jeśli ktoś twierdzi, że jedne korzenie lub chęci są lepsze od innych, to jest to zwyczajna tzw. MOWA NIENAWIŚCI, DYSKRYMINACJA I RASIZM i taki ktoś powinien być pociągnięty za takie faszystowskie i xenofobiczne słowa do odpowiedzialności karnej!!!

      SŁAWA SŁOWIAŃSKIEJ TRADYCJI!!!

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/zydowska-organizacja-zacheca-europejczykow-do-poszukiwania-zydowskich-korzeni

      Żydowska organizacja zachęca europejczyków do poszukiwania żydowskich korzeni
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Niedziela, 06 grudnia 2015 o godz. 16:04:01

      Jedna z organizacji w Izraelu wyznaczyła sobie za cel identyfikację milionów krypto-żydów, żyjących na świecie bez świadomości swojego pochodzenia oraz przywrócenie ich na drogę przodków.

      Shavei Izrael to organizacja, która chwali się, że dociera do największej ilości krypto-żydów, którzy wcześniej nie wiedzieli, że przynależą do narodu wybranego. Organizacja wydaje e-booki w wielu językach mające zwrócić uwagę ludzi na żydowskich przodków i zachęcić do poszukiwania żydowskich korzeni.

      Ostatnio wydano takiego e-booka w Portugalii. Według organizacji może on przywrócić na łono społeczności żydowskiej całe miliony Portugalczyków, którzy wedle Shavei Izrael mają wśród swoich przodków choćby jednego żyda. Organizacja zwraca uwagę, że w XV i XVI wieku, wielu żydów został poddanych przymusowej konwersji na katolicyzm. Władze Shavei Izrael uważają, że ludziom tym należy uświadomić kim są tak naprawdę.

      Breakingisraelnews.com/KRESY.PL

      piotr3005:
      06.12.2015 16:58
      to może kwaśniewski, Balcerowicz, Lewndowski, Cimoszewicz ujawnią się jako żydzi bo w naszym kraju udają pseudo-patriotów.

      cyna:
      06.12.2015 17:17
      To jest raczej naśladowanie zabiegów stosowanych przez islamistów. Kierowane te zabiegi sa do bezpółciowców o niskim ilorazie inteligencji którzy pozbawiwszy się w wyniku oglądania żydomediów wiary i celu życia znaleźli się w sytuacji bez wyjścia. Do takich łatwo dotrzeć bo cały ten zabieg telewizyjny miał jak najbardziej pozbawić ich zdroworozsądkowego myśleniania a nagły apel skierowany przez elokwentnego mówce do takiej osoby znajduje pełne zrozumienie i bezwzględne oddanie. Tak się rekrutuje bezmyśnych żołnierzy na terenie wroga. Żydzi jak cimoszko lub stoltzman to albo szlachta lub odpadki talmudu którzy mają za zadanie destabilizować terytorium wroga i odmużdżać nowe pokolenia.

      zefir:
      06.12.2015 17:37
      Nic w ciemno,muszą okazać się swymi obrzezanymi korzeniami.

      Wepwawet:
      06.12.2015 19:38
      To jest zbyt piękne aby było prawdziwe – należy pamiętać, że aby być Żydem należy mieć matkę żydówkę, która też miała matkę żydówkę, która miała matkę żydówkę… i tak do Ewy. Bycie członkiem narodu wybranego dziedziczy się po matce. Więc jeśli matka nie była żydówką to nie jest się Żydem – Tak więc nie ojciec, nie dziadek ale Mame jest najważniejsza w łańcuchu pokoleń. Tak przynajmniej tłumaczył mi pewien ortodoksyjny wyznawca Judaizmu (nie mam powodu aby mu nie wierzyć). — Nie mam pojęcia na jakiej podstawie ta organizacja chce aby ludzie odkrywali swoje żydowskie „korzenie”, wiem jedynie, że w oczach wyznawców Judaizmu nie będą oni prawdziwymi Żydami, choć oczywiście państwo Izrael może uznać dowolne osoby za obywateli. —— Oto cytat na poparcie moich słów: „Każdy, kto ma matkę Żydówkę lub przeszedł przez oficjalną procedurę konwersji na judaizm jest Żydem. Należy zaznaczyć, że bycie Żydem nie ma nic wspólnego z przekonaniami lub tym co się robi. Osoba urodzona z rodziców nie-Żydów nawet wyznająca tę samą wiarę jak Żydzi ortodoksyjni oraz przestrzegająca praw i zwyczajów judaizmu nadal pozostaje nie-Żydem nawet dla najbardziej liberalnych odłamów judaizmu podczas gdy osoba urodzona z matki Żydówki nawet jeśli jest ateistą i nigdy nie praktykuje religii żydowskiej nadal uważana jest za Żyda nawet przez ultra ortodoksyjnych Żydów.” – Źródło: http://www.jewish.org.pl/index.php/opinie-komentarze-mainmenu-62/231-kto-jest-mydem-.html

      fiesta:
      07.12.2015 17:10
      Wepwawet…. wierzenia i obyczaje plemienia „wiecznych koczownikow” sa przez nich skopiowane i pochodza od innych narodow posrod, ktorych zamieszkiwali „koczownicy plemienni” – legenda o stworzeniu swiata i czlowieka wziela sie od Sumerow – http://interia360.pl/ciekawostki/artykul/zagadka-pieczeci-sumeryjskiej,1152

      fiesta:
      07.12.2015 17:14
      Sumeryjski mit o potopie – http://www.linux.net.pl/~wkotwica/potop.html

      cyna:
      06.12.2015 20:32
      U nas niejeden za kasę da sobie nawet scyzorykiem to i owo uciąć a na coś żydom w końcu potrzebne te 70 mld odszkodowania

      Wepwawet:
      07.12.2015 14:19
      Cóż, na Ukrainie jest ciężko, to musicie sobie jakoś radzić. Poza tym zgadzam się z Użytkownikiem, organizacje Żydowskie powinny wystąpić do Ukrainy o odszkodowania – może banderofile zrozumieją, że za dokonane mordy trzeba kiedyś zapłacić. Nauka ta bardzo się przyda na przyszłość.

      Polubienie


    • Foto: Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta Prof. Ireneusz Krzemiński

      http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ostra-wymiana-zdan-w-programie-moniki-olejnik-to-dranstwo-nazywa-pan-normalnoscia/nvvyr7

      Ostra wymiana zdań w programie Moniki Olejnik. „To draństwo nazywa pan normalnością?”

      Do ostrej wymiany zdań doszło podczas emisji programu „Siódmy dzień tygodnia” w Radiu Zet. Goście Moniki Olejnik rozmawiali o sytuacji w kraju po pierwszych tygodniach rządów PiS. – Moim zdaniem to powrót do normalności – oceniał były prezes TVP Andrzej Urbański. – To draństwo, które wykonał Jarosław Kaczyński nazywa pan powrotem do normalności? – protestował prof. Ireneusz Krzemiński.

      W audycji Moniki Olejnik oprócz Urbańskiego i Krzemińskiego wzięli udział redaktor naczelny TV Republika Tomasz Terlikowski i katolicki publicysta ks. Kazimierz Sowa.

      Andrzej Urbański na początku programu odniósł się do wywiadu Jadwigi Staniszkis z „Wprost”, w którym socjolożka skrytykowała poczynania Jarosława Kaczyńskiego.

      – Wywiad z panią profesor robi wstrząsające wrażenie. Ludzie stracili dystans do tego, co zdarzyło się między październikiem a grudniem. Moim zdaniem to był powrót do normalności – rozpoczął swoją wypowiedź Andrzej Urbański, na co stanowczo zareagował prof. Ireneusz Krzemiński. – Co takiego? To draństwo, które wykonał Jarosław Kaczyński nazywa pan powrotem do normalności? – zapytał socjolog.

      – Tak, to powrót do polityki przez duże P. Po ośmiu latach rządzenia miłością, mostami, budowaniem – mamy… – kontynuował Urbański. – Mamy wojnę – weszła mu w słowo prowadząca program Monika Olejnik. – Mamy powrót do polityki przez duże „P” – dokończył były prezes TVP.

      – Przez całe lata powrót do normalności oznaczał powrót do społeczeństwa, państwa typu zachodniego – mówił z kolei prof. Krzemiński. Jak przekonywał, „teraz mamy politykę zamordyzmu, z perfidnym wykorzystaniem okresu świąteczno-noworocznego, wykorzystanie demokratycznego mechanizmu do zbudowania jednopartyjnej władzy”. – Czemu ma to służyć? Dyktaturze – mówił.

      – Nie mamy dyktatury, bo PiS demokratycznie wygrał wybory – oponował redaktor naczelny telewizji Republika Tomasz Terlikowski. – Opowiadanie o tym, że jest dyktatura, bo mamy inną ustawę o TK jest absurdalne – stwierdził.

      – Mamy demokraturę – mówił ks. Kazimierz Sowa – jedna partia wykorzystując mechanizmy demokratyczne blokuje możliwość oddziaływania na mechanizmy polityczne wszystkim innym. Tak się stało w Polsce – przekonywał. Dodał, że „tacy ludzie jak Staniszkis dali się zwieść, że to ma być dobra zmiana”. Tymczasem w jego opinii, „PiS robi Blitzkrieg, zdobywając kolejne przyczółki, nie realizując niczego, co obiecywał w tej całej atmosferze narodowo-patriotyczno-kościelnego wzmożenia”.

      Emocje w studiu tonował Urbański. – Nie wprowadzajmy przy stole takich skrajności – powiedział i zwrócił się bezpośrednio do prof. Krzemińskiego. – Irku, w stanie wojennym, który wychwalałeś, porównując go z rządami Jarosława Kaczyńskiego, nie chodziłeś codziennie do telewizji. Spotykaliśmy się w małym mieszkanku i knuliśmy, jak obalić komunę – stwierdził.

      Wymianę zdań o mediach skwitowała Olejnik, która włączyła się na chwilę do dyskusji. – Za chwilę będzie tak, że w telewizji będą pracowali tylko dziennikarze pokorni, którzy wcześniej byli „niepokorni” – mówiła prowadząca.
      (…)

      mariuz : kiedyś stawiano takiego Tomasza Lisa na piedestale , mówiąc o jego błyskotliwości , wróżąc mu prezydencką przyszłość , nie wspominając o Stokrotce czyli pannie Monice Olejnik , co niby sobą reprezentują te osoby , normalni i prawi ludzie do jej programu wstydzą się przychodzić , to coś co sobą reprezentują to nie jest dziennikarstwo , ich programy to czysta propaganda , która powinna być akapitem , a my tego mydlenia mamy słuchać i się nim sugerować , to jest chore , kabaret dla ciemnoty , wyrwanych z kontekstu słów , nie mających z rzeczywistością i poprawnością dziennikarską nic wspólnego …

      jur38 : Polacy potrafili się mobilizować w sytuacjach zagrożenia zewnętrznego… Nawet wtedy, kiedy zakrawało to na samobójstwo… Towarzystwo Łupienia Polaków – zechce to przyjąć do wiadomości, bo nie każdy jest beneficjentem przemian…Nie każdy stał się milionerem i nie każdy zasiada na stołkach w UE pobierając stosowne srebrniki! To ujadanie i bezczelna próba ingerowania w polskie sposoby rozwiązywania kłopotów WEWNĄTRZ POLSKI – może tylko zmobilizować Polaków, aby trwać przy swoim, legalnie wybranym rządzie!

      ~piki : Dziwi mnie ,że ktoś jeszcze do stokrotki chce przychodzić po jej „rozbłyskach”. Jedno co udowodniła na pewno , to to, że na pewno nie posiada podstawowej kultury. Po Krzemińskim trudno spodziewać się czegoś innego niż wrzasku kiedy odrywają kolesi od koryta . Przez 10 lat nieodmiennie występuje, nie bezinteresownie, jako dyżurny kundelek PO do obszczekiwania PiSu. W końcu staż w Kongresie Liberalno-Demokratycznym i frustracja z powodu nie dostania się przed laty do Sejmu odcisnęła swe piętno.

      ~XXX : A dlaczego bez przerwy sa ci sami panowie Profesorowie w psychologowie w telewizjach i tylko porozumiewaja sie caly czas z prowadzaca program minami i spojrzeniami . Dlaczego ta pani prowadzi yakie programy skoro nie ma zielonego pojecia jaka powinna byc jej rola jako prowadzacej . niech media niemieckie wezma sie za obsade w swoich mediach w Polsce nieuków i powiazanych od lat z układem tego ci panowie nie widza i nie protestuja . przeciez ten poziom dyskusji to jakas błazenada i groteska ..dlaczego opinia pana Krzeminskiego powinna byc wiazaca w ocenie sytuacji to jest tylko jego punkt widzenia .. Jest tyle autorytetow w Polsce że az wstyd ze tylko swoi ludzie sa dopuszczani do głosu w mediach pod kontrola Niemiec

      ~patriota do ~Pełen nadziei Polak: Naiwny Polaku, w tej obstrukcyjnej formacji, Nowoczesnej Targowicy, nie ma miejsca na refleksje nad losem naszej Ojczyzny – ich bozkiem jest Mamona i przyspawane do stolkow tylki, od ktorych to stolkow beda teraz sukcesywnie odrywani … To nie jest formacja honorowa, ktora musialaby uznac waznosc legalnego wyboru Polakow i przynajmniej nie bruzdzic przy kazdej mozliwej okazji, to jest warcholstwo na zoldzie zagranicznych sponsorow, ktorzy pragna – jak koszerna Agnieszka Holland – zeby bylo jak bylo …

      ~Olejnik „niepokorna” dziennikarka… : w którą stronę „niepokorna”?
      „Wymianę zdań o mediach skwitowała Olejnik, która włączyła się na chwilę do dyskusji. – Za chwilę będzie tak, że w telewizji będą pracowali tylko dziennikarze pokorni, którzy wcześniej byli „niepokorni” – mówiła prowadząca.”
      paano „wcześniej niepokorna” – kiedy i w którą stronę panna taką była? jak knuła w nocnych spotkaniach z Urbanem i Michnikiem? buhahahaha! – co za hucpa i bezczelność!!!!!!!!

      Polubienie

    • http://wiadomosci.onet.pl/kraj/magierowski-o-wypowiedzi-oettingera-dot-objecia-polski-nadzorem-ke/xjbwvy

      Magierowski o wypowiedzi Oettingera dot. objęcia Polski nadzorem KE

      W ostatnich ośmiu latach nie mieliśmy pluralizmu w mediach publicznych i wtedy żaden komisarz europejski nie ubolewał – tak dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski odniósł się do słów komisarza UE Guenthera Oettingera, który opowiedział się za objęciem Polski nadzorem KE. Jako powód Oettinger podał zmiany w mediach.

      – Mam nadzieję, że zarówno Komisja Europejska, jak i niektórzy europarlamentarzyści, którzy równie ochoczo krytykują dzisiaj rząd, za to, co robi choćby w przypadku ustawy medialnej, żeby pochylili się i przyjrzeli się temu, co działo się w ostatnich latach w Polsce. Czy rzeczywiście jest mowa o tym, co podnosił wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans, że istnieje groźba, że naruszona zostanie zasada pluralizmu mediów publicznych. Przepraszam, ale w ostatnich 8 latach nie mieliśmy pluralizmu za grosz w mediach publicznych i wtedy żaden komisarz europejski, żaden europarlamentarzysta nie ubolewał – powiedział dzisiaj w telewizyjnej „Kawie na ławę” Magierowski.

      – Każda krytyka dzisiaj wydaje mi się paradoksalna, powtarzam w kontekście tego, co działo się w ciągu ostatnich 8 lat – dodał. – Wymieniamy szefów spółek medialnych dlatego, że przede wszystkim Telewizja Publiczna, po części także Polskie Radio, stały się mediami partyjnymi i to głęboko partyjnymi – podkreślił.

      Magierowski, pytany o to, kiedy prezydent Andrzej Duda podpisze tzw. ustawę medialną, odpowiedział, że nie jest wykluczone, iż zrobi to nawet jutro. Podkreślił jednak, że prezydent podejmie tę decyzję w stosownej chwili, na co ma 21 dni.

      Komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenther Oettinger opowiedział się dzisiaj na łamach dziennika „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” (FAS) za objęciem Polski nadzorem Komisji Europejskiej. Jako powód podał m.in. zmiany w mediach. Niemiecki polityk zaznaczył, że podczas wyznaczonego na 13 stycznia posiedzenia Komisji Europejskiej opowie się za takim rozwiązaniem.

      – Wiele przemawia za uruchomieniem teraz mechanizmu kontroli praworządności i objęciem Warszawy nadzorem – powiedział Oettinger w rozmowie z gazetą, będącą dzisiejszym wydaniem „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Materiał opublikowano na pierwszej stronie pod tytułem „Europa wywiera presję na Polskę”.

      FAS w swoim artykule przypomina także list w tej sprawie wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa do szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Timmermans podkreślił w nim znaczenie wolności i pluralizmu mediów.

      W czwartek Senat zaakceptował nowelę tzw. ustawy medialnej, która przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia. Nowelizacja zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”.

      ~Elisabeth. : Wczoraj w niemieckiej prasie / nie Bild zeitung/, czytalam. ze Brussel traci juz cierpliwosc , co sie w Polsce dzieje obecnie. Stanowczo za duzo demonstracji, i rzad polski samowolnie / bez porozumienia z Brussel/, ustanawia coraz nowe przepisy, ktore nie sa po linii EU.A wiec postanowiono w najblizszych dniach zrobic zjazd poszczegolnych panstw- Polska naturalnie tez bedzie wezwana na dywanik-, i chca te polskie swawole ukrucic. Slowacja. Wegry.Polska- zo to ma wszystko znaczyc???????.EU ist am ENDE!!!!!!!!!. Elisabeth. Pozdrawiamm z Merkel arabskiego Deutschland.

      ~Europejczyk : Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że nasz kraj traktowany jest przez UE (Niemcy) jako kraj wasalny, podległy, zależny i kontrolowany i że musimy czy powinniśmy pójść drogą Węgier. Z czasem da się może wypracować wspólną politykę państw Europy Wschodniej. Nie patrzmy przez pryzmat dotacji, albowiem dotacje wkrótce się skończą (z powodu utrzymania na socjalu Muslimów). My jako, który bezmyślnie (w/g UE „solidarnie”) nie godzący się na nieustanne przyjmowanie „uchodźców” zostaniemy tych dotacji pozbawieni. Nasz kraj i obywatele wchodząc do UE musieliśmy spełnić masę wymogów: dostosowanie prawa, zrzeczenie się suwerenności, okres przejściowy na dostęp do rynku pracy itp… Muslimy niczego spełniać nie muszą. Wkrótce, przy takiej polityce imigracyjnej UE rozpadnie się czy nam się to podoba czy nie.

      ~Filon : Towarzysz Guenther Oettinger z wysokości Biura Polityznego UE, jak dawniej towarzysz Michaił Susłow, z wysokości Biura Polityznego KC KPZR poucza nas jak się mamy rządzić we własnym kraju. W przeszłości ważne były ideały tzw. socjalizmu, a dziś lewactwa. W końcu tak, czy owak, o to samo chodzi. Metody co nieco inne. Chcę zmartwić towarzysza Guenthera Oettingera, że podobnie jak dawniej komunistom, tak dziś brukselskim lewakom możemy, jak mawia Ferdek Kiepski: czuba zasadzić!

      ~Bolek.. : Kto jeszcze nie rozumie na czym polegała Targowica to teraz ma doskonały przykład. Różnica jest taka że tamci donosili na Wschód do Carycy, a Ci donoszą na Zachód. Wszyscy śmieją się z Kaczyńskiego i jego wypowiedzi na temat drugiego sortu, ale nie zadali sobie nawet trudu żeby trochę pomyśleć o co mu chodziło. Tak samo Orban jest pod ostrzałem UE. Tak jednakże państwo jest mniejsze i unia może sobie pozwolić na stratę takiej liczby konsumentów. W przypadku Polski jest zupełnie inaczej.

      ~Ania : UE, szczególnie Niemcy razem z Tuskiem i PO PSL chcieli i chcą z Polski rzeczywiście zrobić ciemnogród taniej siły wołów roboczych i rynku zbytu dla przeterminowanych towarów. Merkel swoje stocznie ochroniła. Nasze stocznie razem z kolebką Solidarności Merkel razem z Tuskiem i PO -PSL zlikwidowali.Cieszę się, że mamy jeszcze patriotyczny PiS, który walczy o Polskę i dobro Polaków. Popierajmy PiS. Jak będzie trzeba wyjdźmy na ulicę bronić Ojczyzny przed kolejną targowicą.

      ~leninforever : Niech zyje rada komisarzy ludowych ! Niech zyje lewctwo ! Niech zyje targowica ! Brukselo wprowadz onbce wojska do Polski ! Tubylcy podnosza glowy i rece a ktokokwiek podniesie reke ma wladze ludowa to mu ta wladza reke odetnie . Sprowadzcie nam islamskie golabki pokoju ! Bedzie u nas tak jak u was drodzy niemieccy towarzysze . Pamietajcie tylko o jednym : punkt krytyczny nie zostal jeszcze osiagniety . Narody europy sa pod okupacja lewacko-komunistycznego kolchozu . Wegry byly pierwsze teraz Polska . Inni tez sie budza pomimo propagandy sukcesu rodem z Orwella , Lenina i Marksa . Wasze dni sa policzone lewacka bando kryminalistow .

      ~”KIYOMI” : Za tymi wypowiedziami komisarzy unijnych EU stoi przede wszystkim nie kto inny, jak sam DONEK TUSK, ex premier polskiego, złodziejskiego ówcześnie rządu, aby obecnemu, polskiemu rządowi premier Beaty SZYDŁO pokazać, kto dalej „naprawdę rządzi” w Polsce. Wszystko jednak do czasu ! Pewnego dnia, Donek TUSK powróci do Polski, mam nadzieję, że wprost z lotniska zostanie zabrany do aresztu śledczego, aby …”zdać sprawę z włodarstwa swego”…!!! W pierwszej kolejności do aresztu będzie jednak BUL-GAJOWY-GĘSIARZ- Bronek KOMOROWSKI !

      slawek41.58 : przed wiekami najeźdźca palił , mordował i co najważniejsze zabierał łupy wojenne . Z tego obrazu nieszczęścia niewiele się zmieniło do dzisiaj . Podstawową cechą polskiej wersji demokracji są owe łupy . Zwycięska partia każdorazowo traktuje nasze państwo jako łup wojenny i często sięgając po niego depce i tratuje wszelkie przeszkody . Media są tego żywym przykładem . Poprzez lata ” przechodziły z ręki do ręki ” . Tyle tylko , że po co ? Prawo prasowe daje miejsce każdemu ! Dziennikarze niestety nie dorośli do swej roli , zamieniając się poprzez lata w służbę prasową i co gorsza nie wychowując społeczeństwa w duchu pluralizmu i tolerancji . Oddzielna jest tu niestety negatywna rola Kościoła ale to już inna sprawa .

      Polubienie


    • Foto: Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta Paweł Kukiz

      http://wiadomosci.onet.pl/kraj/ustawa-medialna-przyjeta-kukiz-nie-wytrzymalem/eqelst

      Ustawa medialna przyjęta. Kukiz: nie wytrzymałem

      – W ustawie medialnej chodzi o jak najszybsze usunięcie aparatczyków partyjnych z TVP – ocenił Paweł Kukiz. Klub Kukiz’15 wstrzymał się od głosu, jednak sam lider formacji zdradził, że postąpił inaczej. – Nie wytrzymałem przed samym głosowaniem. Przed oczami przeleciały mi twarze dziennikarzy z mediów publicznych i zagłosowałem „za” – przyznał polityk w TVN24.

      Nie milkną komentarze na temat ustawy medialnej przyjętej przez Sejm i Senat. Temat wywołał burzliwą dyskusję w programie „Kawa na ławę” w TVN24. Gośćmi Bogdana Rymanowskiego byli Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta, Joachim Brudziński z PiS, Sławomir Neumann z PO, Paweł Kukiz oraz Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL.

      Kukiz: nie wytrzymałem

      Paweł Kukiz ocenił, że media publiczne działały do tej pory jak „agencja PR-owa” rządzących i dlatego konieczna była zmiana władz. – Mój klub wstrzymał się od głosu z nadzieją, że będziemy wspólnie pracować nad ustawą z prawdziwego zdarzenia. Nie wytrzymałem przed samym głosowaniem. Tuż przed nim przeleciały mi przed oczami twarze dziennikarze i zagłosowałem „za” – przyznał lider Kukiz’15.

      Poseł żalił się również, że sam padł ofiarą manipulacji mediów publicznych. Mówił, że z jego ponad 20-minutowej wypowiedzi dla TVP wycięto 15 sekund o podatku katastralnym, pomijając frazę „od sklepów wielkopowierzchniowych”. I tak w mediach pojawiła się informacja, która nie była prawdziwa, jakoby Paweł Kukiz był zwolennikiem podatku katastralnego od wszystkich.

      Choć większość posłów klubu Kukiz’15 wstrzymała się od głosu nad ustawą medialną, to jednak dwóch posłów zagłosowało „za” jej przyjęciem. Byli to Paweł Kukiz i Kornel Morawiecki.

      Brudziński: media były stroną sporu politycznego

      – Media publiczne przez ostatnie osiem lat były stroną sporu politycznego. Jeśli dzisiaj stawiacie zarzut, że próbujemy tę sytuację uzdrowić, to jest to absurdalne – ocenił Joachim Brudziński. Polityk przypomniał „ulubione pluszaki” Donalda Tuska i całe zamieszanie wokół ustawy nazwał „kuriozalnym”.

      Wicemarszałek przyznał, że nie wszyscy dziennikarze w TVP są upolitycznieni. – Jestem ostatni żeby wszystkich dziennikarzy wrzucać do jednego worka – powiedział. – My chcemy zmieść „ze stołków” tych, którzy odpowiadali za kompromitację mediów publicznych. Tą ustawa i kolejną być może uda się przywrócić obiektywizm. Wystarczy jeśli te media będą obiektywne – ocenił poseł PiS.

      „Zmiana oznacza upolitycznienie mediów”

      Politycy PO, Nowoczesnej i PSL uznali, że ustawa medialna doprowadzi do upolitycznienia mediów. – To ustawa kadrowa. Odejście całkowite od konkursów i od kadencyjności, to wyjście z założenia, że szef może być w każdej chwili odwoływany. Mamy dobrą zmianę, która oznacza upolitycznienie mediów – oceniła Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.

      – Tempo przyjmowania tej ustawy jest rekordowe – ocenił Kosiniak-Kamysz. – To chęć zagarnięcia mediów publicznych i stworzenia „TVP PiS” przez „ustawkę” medialną. Jedno jest pocieszające. Jeśli PiS weźmie za dużo tego „lekarstwa” uzdrawiającego media publiczne, to może się otruć. Zdarzało się tak, że ta smakowita kość, jaką są media publiczne, często stawała w gardle – powiedział polityk PSL.

      Z kolei Sławomir Neumann ocenił, że „to nie jest ustawa medialna, tylko ustawa o zwolnieniu dziennikarzy”. – Nie widziałem mediach publicznych takiego przekazu, jak „agencja PR-owa” Platformy. Wielokrotnie obrywaliśmy w tych mediach bardziej niż PiS. Mamy ustawę o wywaleniu z roboty kilku prezesów – powiedział Neumann.

      Kiedy Andrzej Duda podejmie decyzję?

      Marek Magierowski z Kancelarii Prezydenta przyznał, że nie wie kiedy Andrzej Duda podpisze ustawę medialną. – Pan prezydent podejmie decyzję w stosownej chwili, ma na to termin 21 dni. Nie wykluczam, że nie wykorzysta go w pełni. Nie wykluczam tego, że podejmie decyzję już jutro – powiedział Magierowski.

      – Przyczyn zwolnienia szefów spółek medialnych jest bardzo wiele. TVP i Polskie Radio po części stały się telewizjami głęboko partyjnymi. Ja bym chciał zwrócić uwagę na jakość mediów. W ostatnich latach jakość podupadła w sposób znaczący, a programy informacyjne „stoczyły się” do wyjątkowo niskiego poziomu – ocenił Magierowski.

      Sejm i Senat uchwaliły nowelizację tzw. ustawy medialnej

      Sejm i Senat w minionym tygodniu uchwaliły nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zakłada m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia.

      Projekt nowelizacji oprócz wygaśnięcia mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia zakłada m.in. zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”.

      ~marta : Teraz krzyk, że media będą TVP PiS a jak były PO/PSL to nikt larum nie podnosił. Czyli sa równi i równiejsi, „co dla wojewody to nie dla …………. ‚. No cóż pora już najwyższa podziękować PRL-owi. Jak będzie i czy PiS to też nie część PRL-u to się okaże. Zapewne agenci do tej partii też się wcielili. Jestesmy za zmianą, ale patrzmy im na rece. Dotychczas jako naród zawiedliśmy sami siebie przyjmując wszystko co nam bajkowo przedstawiała PO/PSL. Nie dajmy po raz kolejny sobą manipulować. Zmiany są potrzebne takie jak w wydaniu Orbana. To, że Niemcom się to nie podoba i chcieliby dalej nas grabić, to ich problem i Michnika, który swoja ekipę wydelegował do opluwania Polski.

      Polubienie


    • Tomasz Lis redaktor naczelny fot. Marcin Kaliński

      http://polska.newsweek.pl/tomasz-lis-na-zywo-ostatni-program-pozegnanie-z-tvp,artykuly,376593,1.html

      „Nikt nie zamknie ust mi”. Tomasz Lis żegna się z TVP

      02-01-2016

      – Program „Tomasz Lis na żywo” przechodzi do historii. Ale ja nie zniknę. Za chwilę, o tej samej godzinie, także w poniedziałek, pojawię się gdzie indziej – zapowiada redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis.

      „Za chwilę nadany może być ostatni program „Tomasz Lis na żywo”. A może ostatni program już był nadany. Może ostatni będzie nadany w poniedziałek. Albo za tydzień. Nieistotne. Nadszedł czas podsumowań. Rozstaję się z TVP w poczuciu satysfakcji. I spełnienia. Program „Tomasz Lis na żywo”, to wielki sukces, w każdym sensie, pod względem liczby widzów, pod względem dochodów z reklam” – pisze w serwisie naTemat Tomasz Lis.

      Jak dodaje, „nie było łatwo”, bo program ukazywał się „chyba w najtrudniejszym paśmie telewizyjnym”, gdy w Polsacie puszczano najlepsze filmy fabularne, w TVN seriale czy znane telewizyjne formaty, a mimo to program Tomasza Lisa był – z wyjątkiem kilku miesięcy – „niekwestionowanym liderem”.

      „Od września mój program ma średnio 2 mln 100 tys widzów, ponad 100 tys widzów więcej niż rok temu. Gdy program ruszał, słyszałem, że nie ma absolutnie żadnych szans, by publicystyka polityczna mogła wygrać z komercyjną konkurencją. A jednak wygrywała. Miesiąc w miesiąc, rok w rok” – wylicza naczelny „Newsweeka”.

      „Program „Tomasz Lis na żywo” przechodzi do historii, ale ja nie zniknę” – pisze Tomasz Lis. – Za chwilę, o tej samej godzinie, także w poniedziałek, pojawię się gdzie indziej. Zdążę Państwa poinformować gdzie. Za chwilę, jak słyszę, szefem TVP, rozumiem, że w ramach jej odpolityczniania, zostanie Pan Jacek Kurski. To on ma sprawić, że TVP zostanie zamienione w TVPIS. Od ponad 25-ciu lat znam Pana Jacka Kurskiego.

      Naczelny „Newsweeka” napisał też, że „choć to perwersyjne” prywatnie lubi Jacka Kurskiego. – Pozwolę sobie więc w tym miejscu zwrócić się do niego osobiście: – Jacku, nie idź tą drogą, stanowisko prezesa, służbowe auto, pieczątka i służbowa karta kredytowa to nie są dobre ekwiwalenty przyzwoitości. Chcesz się dowiedzieć jak zachowuje się człowiek przyzwoity – spójrz na swego brata – apeluje.

      I dodaje na koniec: „”Tomasz Lis na żywo” znika. „Lis na żywo” będzie trwał. Nikt nie zamknie ust Polakom. Nikt nie zamknie ust mi. Do zobaczenia”.

      Źródło: naTemat.pl

      ~baran :
      Abonenci z ciężko zarobionych pieniędzy opłacają abonament aby firma Tomasza Lisa otrzymywała dokładnie 92 462,58 zł brutto za wyprodukowanie tylko jednego odcinka programu „Tomasz Lis na żywo”! Czy to jest uczciwe wobec chociażby tych co ten abonament płacą? Do tego wypowiedzi p. Lisa na temat abonentów :”te barany wezmą pilota i przełączą” też świadczy o tym ,ze nie zasługuje on na takie uposażenie. Więc nie dziwmy się ,że jak komuś żyło się lepiej a teraz takie korytko zabierają to robi wszytko aby się przy tym korytku utrzymać. Gotów ludzi do rewolucji namówić , krew na ulicach lać aby tylko swoje korytko utrzymać.

      ~ani :
      Że odchodzi w poczuciu satysfakcji, nie wątpię. Trochę nakosił z naszych kieszeni przez te lata. Nie jestem z Pis-u, nie jestem nawet za Pis-em, poglądy mam umiarkowane, nie radykalne i nie ultrakatolickie. Jestem prawnikiem, nie narzekam na swój byt, staram się żyć uczciwie, rozwijać się itd. Piszę to po to, aby podkreslić, że nie jestem moherem z koscioła, co awanturuje się o Smoleńsk. Ale .. gdy rozpoczynal się program Pana Lisa, zawsze przełączałam odbiornik na inny kanał. Takie „dziennikarstwo” jest dla mnie czyms strasznym. Dobór rozmówców, pytania im zadawane, bijąca po oczach stronniczość – oglądanie tego uwłaczałoby mojej inteligencji. Cieszę się, że ten marny program zniknie z telewizji. Nie życzę Panu Lisowi źle, ale najlepiej zrobi, jak zajmie się czym innym, bo rzetelne, wiarygodne dziennikarstwo mu nie wychodzi.

      ~ryk :
      fLisku, zapomniales dodac ze rekordy z dochodow reklamowych otrzymales ze Skarbu Panstwa, spolek obsugujacych Skarb Panstwa, firm ktore maja/mialy olbrzymie kontrakty ze Skarbu Panstwa, instytucji finansowych ktore wyprowadzily polski kapital ze Skarbu Panstwa, fundacji ktore otrzymuja potezne ulgi podatkowe od Skarbu Panstwa itd. itp., a to wszystko pod piecza i od tych ktorzy teraz tak glosno krzycza jak swinki odrywane od chlewa. Takimi glupkami za ktorych nas bralismy naprawde nie bylismy i nie jestesmy. Nie znikniesz tylko przez Michnika, to znaczy, na nasze nieszczescie, nie tak szybko jak bysmy chcieli.

      Polubienie

  2. http://o2.pl/galeria/nazistowska-pamiatka-niemcy-maja-dylemat-5946064106173569g

    Nazistowska pamiątka. Niemcy mają dylemat

    1 z 4: Teren zjazdów NSDAP

    Jedni chcą, by ogromny kompleks w Norymberdze, gdzie w latach 1933-1938 odbywały się zjazdy Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników, raz na zawsze zniknął z powierzchni ziemi. Inni chcieliby zachować go jako przestrogę dla kolejnych pokoleń.


    East News

    Teren zjazdów NSDAP rozciągał się na powierzchni 11 kilometrów kwadratowych. Co roku licznie przybywali w to miejse członkowie partii. Wybuwano tam m.in. Halę Kongresową (Lutipoldhalle) mogącą pomieścić 50 tys. osób, plac (Marzfeld), po którym paradował Wehrmacht, olbrzymie betonowe tarasy (Zeppelinfeld i Lutipoldarena) na 250 tys. ludzi. Jeden z nazistowskich zjazdów został uwieczniony przez Leni Riefenstahl, która w 1934 r. nakręciła słynny film propagandowy „Triumf woli”. Obraz przedstawiał Hitlera jako nadludzką postać.

    2 z 4: Potworna pamiątka, ogromny problem

    Albert Speer, ulubiony architekt Hitlera i twórca monumentalnych budowli w Norymberdze, twierdził, że do stworzenia obiektu zastosowano specjalne materiały budowlane, by mieć pewność, że „przetrwa tysiąc lat”. Wystarczyło zaledwie osiem dekad, by można było zweryfikować jego słowa. Stan kompleksu pogarsza się każdego roku, mimo starań władz miasta i ogromnych wydatków (100 tys. euro) na wzmocnienie walących się murów.


    East News

    3 z 4: 70 milionów z kieszeni podatnika

    Władze Norymbergi przedstawiły ambitne plany i zamierzają wysupłać 70 milionów euro na renowację kompleksu. To ogromne koszty wymagające wsparcia finansowego niemieckiego rząd centralnego. Pojawiły się jednak głosy sprzeciwu. Norbert Frei, prof. historii na Uniwersytecie w Jenie, opowiedział się przeciwko odnawianiu miejsca, które wciąż jest podziwiane przez neonazistów.


    Fotolia

    Czy są rozsądne, polityczne, społeczne i estetyczne podstawy do przywrócenia banalnych potworności architektonicznych, które nadal zachwycają ludzi poszukujących aury Fuhrera? – pytał w rozmowie z gazetą „Die Zeit”.

    4 z 4: „Nie wolno dopuścić, by świat zapomniał”

    W celu udzielenia głosu wszystkim stronom, w debacie nad przyszłością kompleksu wzięli udział historycy, naukowcy i architektów z całej Europy. Osiągnięto porozumienie tylko w dwóch kwestiach. Po pierwsze ustalono, że nie należy dążyć do przywrócenia tej części kompleksu, która została zniszczona po II wojnie światowej. Po drugie zaś niektóre obiekty – takie jak trybuna, z której przemawiał Hitler – powinny pozostać udostępnione dla zwiedzających. Decyzji rady miasta o ostatecznym kształcie remontu obiektu można spodziewać się na początku 2016 roku.


    East News

    Kurde 6 godzin temu
    Szkoda kasy na remont. Teraz Niemcy mają inne potrzeby np. budowa meczetów.

    salam malejkum 3 godziny temu
    to jest to slawne dziedzictwo i wartosci europejskie o ktorych pisza niemieckie gazety!!!

    ANTYKOSMITA 3 godziny temu
    NAZISCI Z KRAJU NAZISTOWSKIEGO OKUPOWALI NIEMCY ?! A KOMUNISCI Z KRAJU KOMUNIZMU TO CHYBA ZYDZI ??!! TYLKO Z JAKIEJ TE BANDY PLANETY BYLY ???? DO DZIS NIEWIADOMO !!!

    Piotr34 02 sty, 07:22
    Nazisci w Niemczech?A skad tam oni-przeciez z niemieckich mediow w Polsce wszyscy wiemy ze nazisci to byli Polacy a Niemcy zajmowali sie wtedy ratowaniem Zydow.A tu piszecie nazistowski budowle w Niemczech.,hmmm….”dziwne”-niech „obiektywny” TVN zrobi dziennikarskie sledztwo na ten temat.

    malabiala 3 godziny temu
    Może to są nasze polskie ziemie i powinniśmy się o nie upomnieć.

    MiK 3 godziny temu
    wta Nigdy nie miałem poważania do tej nacji, czytaj ze zrozumieniem głąbie zanim kogoś zwyzywasz. Niżej to była moja odpowiedź do postu prawdziwy katolik. Pieniądzem rządzi świat.

    Polska 3 godziny temu
    Właśnie tak media stronnicze zmieniają historię że nie Niemcy tylko naziści,oczywiście te przekłamania są celowe i robione za kasę.

    MiK 4 godziny temu
    prawdziwy katolik wiesz dlaczego prawie wszędzie na świecie lubią niemców bardziej, niż Polaków. Bo niemiec ma więcej pieniędzy przy sobie i chętniej je wydaje. Dziś zapomina się ile niemcy nagrabili podczas II wojny Światowej aby stać się później potęgą finansową. Tyle w temacie.

    prawdziwy katolik 4 godziny temu
    A ty durny jesteś Piotruś jak licencjat wyższej szkoły marketingu, zarządzania, wizażu i makijażu. Zastanawiałeś się czasem, dlaczego żaden Żyd nie ma żalu i pretensji do dzisiejszych Niemców, a tyle jest złych resentymentów w stosunku do Polaków? Bo Niemcy się naprawdę zdenazyfikowali, a na dodatek dalej w tym stylu indoktrynują własne społeczeństwo. I, do diabła, prawie wszędzie na świecie lubią ich bardziej, niż Polaków. Ja nie uważam, że dla Polaków powinien to być powód do dumy . Narodowej. Ucz się.

    INFIDEL 3 godziny temu
    Nazistowski duch w Niemczech wiecznie żywy! Wystarczy być tam trochę i przejść po urządach albo zaobaczyć groby pomordowanych przez Polaków i Rosjan „żołnierzy niemieckich”. Poza tym budowle – Finanzamt w Ulm z betonowym ogromnym orłem, któremu tylko hakenkreutza zdjeto, reszta jak była tak jest. Gadki o denazyfikacji , pamięci dla potomnych itd. to tylko na pokaz.

    marek 777 4 godziny temu
    Droga Wirtualna Polsko pytam gdzie sie podzial artykol z czolowki Niemcy zagrazaja europie czyzby byla jakas interwencja Petru i Platformy z Berlina,co jest boicie sie czy jestescie w jakis sposob powiazani finansowo????? zenada

    kamilkw 5 godzin temu
    mieszkam w norymberdze i mam nadzieje ze te „objekty” zostana. To jest czesc historii. Niech najpierw zlikiduja oswiencim w polsce.

    Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/kat,137114,title,Do-Rzeczy-Niemcy-zagrazaja-Europie,wid,18073066,wiadomosc.html?ticaid=1163ab&_ticrsn=3

      akt. 29.12.2015, 20:55

      „Do Rzeczy”: Niemcy zagrażają Europie

      Niemiecka polityka traktowana jako ideał nie prowadzi do scalania Unii Europejskiej. Wręcz przeciwnie – należy ograniczyć rolę Niemiec w Europie pisze w „Do Rzeczy” Zdzisław Krasnodębski, europoseł wybrany z list PiS.


      Angela Merkel, kanclerz Niemiec (PAP/EPA / UWE ANSPACH)

      Od paru lat Unia Europejska nieskutecznie zmaga się z kolejnymi kryzysami, raczej odsuwając je w czasie, niż rozwiązując. Stała się mniej stabilna i jest mniej oparta na zgodzie. Pogłębiły się gospodarcze różnice między krajami, wzmocniły się polityczne animozje. Jest to także okres, w którym Niemcy zyskały zdecydowaną przewagę w Unii, stały się jej niekwestionowanym liderem, a nawet, jak się czasami twierdzi, hegemonem pilnującym europejskiego ładu. To coś więcej niż przypadek, koincydencja czasowa. To kryzys finansowy wyniósł Niemcy do obecnej dominującej pozycji. Im słabsze były państwa Europy Południowej oraz Francja, tym mocniejsze stawały się Niemcy. Oficjalnie tłumaczy się to błędami polityki finansowej i gospodarczej tych państw, przede wszystkim brakiem dyscypliny budżetowej, oraz trafnością polityki niemieckiej. Jednak – jak twierdzi coraz większa grupa ekonomistów – jest to skutek samej unii monetarnej. Dlatego ich zdaniem różnice gospodarcze będą się pogłębiać w przyszłości. Kryzys ukraiński wzmocnił Niemcy politycznie, gdyż Amerykanie pozostawili im wolną rękę, a Francuzi ograniczyli się do kontrolującej asysty. Oznaczało to koniec szwedzko-polskich w miarę samodzielnych działań w ramach Partnerstwa Wschodniego i milczącą zgodę na to, że to Niemcy w ramach tzw. formatu normandzkiego mają decydujący głos w sprawie polityki wschodniej Unii, że to oni ją reprezentują, a nie Federica Mogherini ani kolejne prezydencje.

      Niemieckie metody

      Sposób, w jaki Niemcy, kierując Unią, radziły sobie z tymi kryzysami, wywoływał i wywołuje kontrowersje. „Ratowanie Grecji” było przede wszystkim ratowaniem kredytów udzielonych Grekom przez niemieckie banki i doprowadziło do przejęcia wielu prywatyzowanych części greckiego majątku przez firmy niemieckie. W nowej roli Niemcy miały już być nie tylko kasjerem Europy, lecz jej rzecznikiem dyscypliny, narzucającym surowe reguły, co oznaczało faktyczny kres suwerenności Grecji. Polityka oszczędności, forsowana przez Niemcy, nie tylko uderza w biedniejsze warstwy greckiego społeczeństwa, lecz także nie stwarza warunków do trwałego wzrostu gospodarczego. Chociaż „grecka tragedia” przestała na razie przykuwać uwagę mediów, prędzej czy później będziemy mieli do czynienia z nową jej odsłoną. Chociaż było wiele wątpliwości co do kursu, jaki Niemcy narzuciły Unii, krytyka płynęła głównie z Grecji, gdzie na ulicach palono flagi niemieckie i kukły Angeli Merkel, oraz ze skrajnej lewicy i prawicy. Angela Merkel oraz Wolfgang Schäuble mogli ciągle jeszcze liczyć na wsparcie państw Europy Północnej i Wschodniej oraz na partie europejskiego „głównego nurtu”. W sprawie Ukrainy Niemcy wzniosły się na wyżyny swojej „europejskości”, nie blokując sankcji wobec Rosji, mimo oporu silnego lobby prorosyjskiego, zwłaszcza w kręgach gospodarczych. Mimo to to raczej Władimir Putin odniósł zwycięstwo – o powrocie wschodnich terytoriów do Ukrainy, nie mówiąc już o Krymie, mówi się coraz mniej. Obecnie plany budowy Nord Stream II pogłębiły nieufność krajów Europy Środkowo-Wschodniej co do trwałości i konsekwencji niemieckiej polityki wobec Rosji. W obu tych przypadkach – kryzysu finansowego i kryzysu ukraińskiego – ujawniała się rosnąca skłonność Niemiec do ignorowania obowiązujących traktatów i umów, gdy to okazywało się akurat korzystne, oraz utożsamiania swojej woli z wolą całej Unii i w ogóle Europy.

      Rosnący opór

      Z całą siłą ujawniło się to teraz, w czasie kryzysu związanego z niekontrolowanym napływem uchodźców i imigrantów, gdy Angela Merkel najpierw otworzyła drzwi do swojego kraju, proklamując tzw. Willkommenskultur, kulturę gościnności, i lekceważąc konwencję dublińską, a następnie Niemcy rozpoczęły kampanię polityczną i medialną, by ową „kulturę gościnności” narzucić innym. Tym razem opór jest znacznie silniejszy. Wprawdzie Angela Merkel pozostaje nadal popularna – tygodnik „The Economist” ogłosił ją „niezbędną”, „The Time” wybrał na człowieka roku, a ostatnie przemówienie na konwencje CDU delegaci nagrodzili 10-minutową owacją, ale coraz więcej państw – i coraz więcej obywateli, w tym także obywateli Niemiec – sądzi, że jej polityka jest nierealistyczna, irracjonalna, wręcz samobójcza. Premier Holandii Mark Rutte ostrzegł niedawno, że UE podzieli los Cesarstwa Rzymskiego, jeśli nie przywróci kontroli na swoich granicach i nie powstrzyma napływu uchodźców. Narastają konflikty między poszczególnymi krajami i przywracane są kontrole na granicach. I to nie tylko na Bałkanach oarz w Europie Południowo-Wschodniej. Niedawno Szwecja, która musiała zrezygnować ze swej liberalnej, wielkodusznej polityki azylowej, wprowadziła ją u siebie, co gwałtownie pogorszyło jej relacje z Danią. Polityka niemiecka, narzucana całej Europie, wywołuje coraz większy opór. Nawet Donald Tusk, co wydawałoby się niemożliwe, zwrócił się przeciwko „niegdysiejszej patronce Merkel” – ku oburzeniu polityków i mediów niemieckich. Wielu Europejczyków, w tym większość Polaków, i to niezależnie od różnic poglądów na tematy krajowe, po prostu nie rozumie niemieckiej polityki. Wydaje im się ona rodzajem zbiorowego samobójstwa lub szaleństwa. My w Polsce pamiętamy dobrze ograniczenia dla polskich pracowników po akcesji Polski do UE. Pamiętamy, że wtedy sprawa zabezpieczenia naszej granicy wschodniej była dla Niemców niezwykle ważna i Polska musiała zrezygnować z małego bezwizowego ruchu granicznego z Ukrainą. Teraz, ku zdumieniu i przerażeniu nie tylko Polaków, okazało się, że granice zewnętrzne Unii w zasadzie nie istnieją i że nie można nic zrobić, by powstrzymać masowy napływ imigrantów. Pesymiści utrzymują, że na naszych oczach bardzo niepoprawna „théorie du »grand remplacement«” Renauda Camusa staje się rzeczywistością. Przemiana Niemiec jest rzeczywiście spektakularna. Kraj, który jeszcze niedawno głosił wszem wobec, że nie jest krajem imigracyjnym, dziś jest gotowy przyjmować setki tysięcy, a nawet miliony imigrantów i uchodźców spoza Europy. Jeszcze całkiem niedawno, gdy Rumunia i Bułgaria przystępowały do Unii, Niemcy ogarnęła krótkotrwała psychoza, paniczny lęk, że zaleją ich imigranci z tych krajów. Jeszcze niedawno, gdy ktoś nie zachowywał się zgodnie ze sztywnymi standardami niemieckiego społeczeństwa, spotykał się z bardzo negatywnymi reakcjami, słowo „Ausländer” brzmiało niemal jak obelga, a Ausländerfeindlichkeit, ksenofobia, uznawana była przez socjologów za chorobę zbiorową Niemców. Dzisiaj przez palce patrzy się nawet na akty przemocy ze strony emigrantów. Oczywiście polityka Merkel nie jest zupełnie pozbawiona racji. Zwraca się uwagę na konwencje międzynarodowe, na międzynarodowe i krajowe prawo do azylu oraz na to, że konwencja dublińska dawno już okazała się nie do utrzymania. Poza tym niemiecka gospodarka potrzebuje siły roboczej. Pada też argument, że dzięki imigracji uda się zapobiec katastrofie demograficznej, którą grozi Niemcom. Znany niemiecki demograf przypomniał jednak, że według obliczeń ONZ Niemcy, aby powstrzymać proces starzenia się społeczeństwa, musiałyby przyjmować 3,5 mln młodych imigrantów każdego roku. Polityka „otwartych drzwi”, i to otwartych na rozcież, rzeczywiście nie jest zrozumiała bez uwzględnienia głębszych pokładów psychiki zbiorowej Niemców. Czasami tłumaczy się politykę Merkel fatalizmem – wyrażającym się w przekonaniu, że i tak nie da się zatrzymać fali uchodźców. Tłumaczy się nadmiarem chrześcijańskiej miłości, choć nigdy nie robiła ona wrażenia specjalnie religijnej, mimo że jest córką pastora.

      Od nienawidzonych do kochanych

      Bardziej trafna wydaje mi się hipoteza, że wynika to z faustowskiej wiary Niemców we własne siły. W tym ogromnym zaufaniu do siebie samych jest wiele z nowo odzyskanej dumy narodowej – oto kraj kiedyś najbardziej znienawidzony stał się krajem najbardziej ulubionym, humanitarnym, podziwianym, w którym każdy chciałby mieszkać. Jest to duma osiągnięć – z podniesienia się z upadku roku 1945, z cudu gospodarczego, ze zjednoczenia, z dzisiejszej przywódczej roli i szacunku, którym się cieszą Niemcy. Pamiętając czasy, gdy ich kraj był uosobieniem zła, dzisiejsi Niemcy chcą być dobrzy i szanowani. Łatwo więc jest apelować do ich humanitarnych uczuć. Tym razem apel był natarczywy, a media prowadziły intensywną kampanię, odwołując się do tych uczuć, chwilami przeradzającą się w moralny terror. Mało kto z tzw. normalnych obywateli odważa się wyrażać otwarcie swoje wątpliwości, by nie być utożsamianym z prawicową AfD lub populistyczną Pegidą, które rosną w siłę, szczególnie w landach wschodnich, ale ciągle pozostają piętnowanym marginesem. Empatyczny stosunek do imigrantów wynika również z tego, że Niemcy często utożsamiają swój los z uchodźcami, przypominając, że kiedyś oni także zostali „wypędzeni” ze Śląska, z Pomorza i Czech. A złość na obstrukcję krajów Europy Środkowej jest gdzieś podszyta niechęcią do dawnych „Vertreibungstaaten”, które kiedyś, tak jak dziś PI, dokonały „wypędzenia”. Należy też podkreślić, że wielu wolontariuszy, organizacje społeczne, kościoły, gminy itd. wykazują przy tym godną podziwu i szacunku gotowość do pomocy humanitarnej, do bezinteresownej i pełnej poświęcenia pracy. My, Polacy, także powinniśmy to docenić. Trudno też nie zauważyć, że zbytnia ufność we własne siły przeradza się w zadufanie. Swoje przekonania, wrażliwość i politykę Niemcy uznają za obowiązujący wszystkich wzór europejski.

      Grożąc Polsce

      Idealizm zostaje okupiony brutalnością wobec tych, którzy zdają się stać na przeszkodzie jego wcielania w życie. Skłonność do tej brutalności pojawia się wobec krajów, które uznaje się za niższe, słabsze i podporządkowane. Tym razem przejawiły się w groźbach wobec krajów Europy Wschodniej – a Polska jest przy tym wyjątkowo preferowanym obiektem. Wypominanie korzyści, płynących z funduszy europejskich – tak jakby nie łączyły się z korzyściami gospodarczymi dla firm niemieckich i tak jakby nie wynikały on z naszego członkostwa w UE, lecz były osobistą darowizną Niemiec. Groźba sankcji, piętnowanie polityków i społeczeństw tych krajów jako nacjonalistów, populistów, antydemokratów są coraz częstsze i coraz brutalniejsze. Niestety, Niemcy nie łączą Europy, lecz coraz bardziej ją dzielą. Należy zgodzić się z opinią Hansa Kundnaniego wyrażoną w jego książce „The Paradox of German Power”, że to Niemcy przyczyniają do niestabilności w Europie. Ich kompleksy, zadufanie i wola mocy stają się zagrożeniem dla dotychczasowego ładu europejskiego. W zadufaniu utwierdzają ich nie tylko takie wystąpienia polityków, jakim kiedyś było (ciągle teraz w Niemczech cytowane) przemówienie Radosława Sikorskiego w Berlinie, lecz także intelektualiści, którzy przedstawiają dominację Niemiec niemal jako entelechię europejskiej historii. Jako przykład może tu posłużyć książka Brendana Simmsa, historyka z Cambridge: „Europe. The Struggle for Supremacy”. Jako ostrzeżenie powinniśmy potraktować jego słowa: „Niemcy były tyglem, w którym wytapiały się najbardziej istotne ideowe zmiany w Europie – reformacja, marksizm i nazizm tam się zrodziły”. Dzisiaj to tam wytapia się być może totalny europeizm. (…)

      Przywrócenie stabilności Unii można osiągnąć po pierwsze przez powrót do idei, które leżały u początku procesu europejskiej integracji, a to znaczy odejście od absurdów lewicowej ideologii, szerzącej się w unijnych instytucjach i w kluczowych państwach członkowskich, a tym samym powrót do realizmu politycznego. Po drugie, przez ponowne związanie Niemiec regułami europejskimi, ograniczenie ich arbitralnej władzy. Wiemy, że droga do tego nie jest dalszą federalizacją i centralizacją Unii. Potrzebna jest współpraca, w tym względnie krajów UE, szczególnie tych największych i najbardziej znaczących politycznie – Wielkiej Brytanii, Francji i Polski. Potrzebna jest aktywniejsza rola krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

      Profesor Zdzisław Krasnodębski jest europosłem wybranym z listy PiS

      ~Ola2005 10 godzin i 11 minut temu
      Nareszcie prawidłowy, pozbawiony pokornego strachu trzeżwy ogląd sytuacji w Europie. Panie Tusk, Petru, Kopacz, Schetyna -czytać codziennie przed snem, wykuć na pamięć, przyjąć do swoich priorytetów, stosować w swojej działalności politycznej prezentując interesy Polski a nie chciwość kapitału niemieckiego.

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/noworoczne-oredzie-kanclerz-merkel-z-arabskimi-napisami-video

      Noworoczne orędzie kanclerz Merkel z arabskimi napisami [+VIDEO]
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 20:08:04

      Kanclerz Niemiec w noworocznym przemówieniu uznała uchodźców za nadzieję na przyszłość.

      Tradycyjne orędzie noworoczne po raz pierwszyw historii zostało opublikowane z napisami po arabsku. Niemiecka telewizja ZDF stwierdziła, że to ukłon w stronę uchodźców mający pomóc im w integracji. Zapewniono, że nie jest to jednorazowy przypadek, a w przyszłości wszystkie programy, nie tylko te emiotwane w sieci będa dostępne w języku arabskim.

      Według kanclerz Merkel migranci z bliskiego wschodu to wielka szansa na przyszłość mająca dać w dłuższym okresie czasu korzyści gospodarcze i społeczne. Szefowa niemieckiego rządu podziekowała również za „wspaniałą i poruszającą falę spontanicznej gotowości do pomocy” w niemieckim społeczeńśtwie. Kanclerz Merkel skierowała również słowa uznania do żołnierzy Bundeswehry którzy „w walce z terrorem Państwa Islamskiego narażają życie w obronie naszych wartości, bezpieczeństwa i wolności”.

      wpolityce.pl / dw.de / kresy.pl

      mix:02.01.2016 21:06
      Jak dla Niemiaszków to taka wielka nadzieja to niech ich sobie zostawią, a nie wpychają na siłę do Polski.

      jazmig:02.01.2016 21:53
      Wszystko ok, tylko dlaczego ona wciska ich innym państwom?

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/premier-danii-nie-wyklucza-wprowadzenia-kontroli-na-granicy-z-niemcami

      Premier Danii nie wyklucza wprowadzenia kontroli na granicy z Niemcami
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 18:06:20

      Według premiera Larsa Lokke Rasmussena wprowadzenie kontroli paszportowych na granicy duńsko-niemieckiej jest coraz bardziej prawdopodobne.

      Według premiera nie może powtórzyć się sytuacja gdy przemieszczający sie do Szwecji imigrancji i uchodźcy stwarzali zagrożenie poruszając się po autostradach. Jak mówi : „Nie chcemy znowu widzieć migrantów i uchodźców na naszych autostradach”. W wystapieniu noworocznym podkreslił również, że : „Chcemy zapewnić spokój i porządek w naszym kraju”

      Dania nie rezygnuje również z suwerenności i zamierza samodzielnie podejmować decyzje o wprowadzeniu kontroli na granicach. Premier Rasmussen podkreśla, że „Może być taka sytuacja, że będziemy musieli wprowadzić kontrole na granicy z Niemcami, jeśli tylko uznamy, że jest to najlepsze rozwiązania dla Danii”

      PAP / Kresy.pl

      Polubienie

  3. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,title,Kto-nie-skacze-ten-jest-z-Duda-Demonstracja-anty-PiS-w-Poznaniu,wid,18079771,wiadomosc.html

    akt. 02.01.2016, 16:34

    „Kto nie skacze, ten jest z Dudą”. Demonstracja anty-​PiS w Poznaniu

    • Kolejna demonstracja Nowoczesnej i „Strażników Demokracji” w Poznaniu
    • Uczestnicy protestowali przeciwko rządom PiS
    • W akcji pod hasłem „Pokażmy czerwoną kartkę dla PiS” wzięło udział ok. 2 tys. osób

    Odbyła się kolejna demonstracja anty-PiS w Poznaniu, zorganizowana przez „Strażników Demokracji” i Nowoczesną. Demonstranci zebrali się pod hasłem „Pokażmy czerwoną kartkę dla PiS”.

    Jak informuje portal 300polityka, w demonstracji wzięło udział około 2 tys. osób. Większość z uczestników miała ze sobą czerwone kartki – nawiązujące do hasła demonstracji.

    Demonstranci, zebrani na placu Wolności, w pewnym momencie zaczęli skandować: „Kto nie skacze ten jest z Dudą”:

    ~west46 1 godzinę temu
    Skaczcie, skaczcie! Może tym skakaniem odbudujecie, zniszczoną przez Waszych Inspiratorów, fabrykę Cegielskiego!!!

    ~maniek 30 minut temu
    KOD to platformiarze z urzędów broniący swoich samorządowych wygodnych stołków i przywilejów

    ~Polak 55 minut temu
    Dziwna, wszechobecna czerwona barwa spowiła ta „demokratyczna demonstracje”. Czyżby jej uczestnicy nieopatrznie zdemaskowała ideologiczne i prywatne konotacje Ryszarda „Jestem wszędzie” Petru? 🙂

    ~Ja 1 godzinę i 37 minut temu
    Ze strachu mozecie sobie poskakac tylko

    ~gyrus 1 godzinę i 38 minut temu
    Kto nie skacze ten jest Dupą oderwaną od koryta hej!!!

    ~pisówa 1 godzinę i 48 minut temu
    Nowoczesna- tylko i wyłącznie krytykuje PIS i sieje niepokój w Polsce-wstyd, w jej zachowaniu nie widzę nawet odrobiny patriotyzmu.

    ~zwyczajny 1 godzinę i 1 minutę temu
    Widziałem trzodę kwiczącą za zabieraniem (zbyt wolno) koryt. Dla PiS: proszę nadal kulturalnie i inteligentnie stosować nawet „ubój rytualny” dla płatnych pachołków typu Petru wraz z p. dwuczłonową jędzą.

    ~pawel 1 godzinę i 20 minut temu
    ludzie kogo wy tak ubustwiacie? PO za to że 8 lat nas ściemnało, mając gdzieś Polskę,którzy zajmowali się własnymi interesami mydląc nam oczy? dajcie rządzić PIS przecież wybrało ich większość Polaków, uszanujcie decyzję większości

    ~Guest 1 godzinę i 28 minut temu
    Jak to organizuje Nowoczesna to dziękuję-nie wiarygodne. Chyba,że wymieniaj złotówki na Euro po kursie z 2008 roku. To wtedy Petru(oniusz) przewalutował swój kredyt jednocześnie namawiajac ludzi by brali w Euro. Brawo! Brońcie dalej banki!!!!!!

    ~Adele 1 godzinę i 30 minut temu
    Przepraszam za Poznań

    ~patriota 1 godzinę i 38 minut temu
    To w poznaniu jest aż 2000 folksfojczow ?

    ~Polak po 40-ce 1 godzinę i 40 minut temu
    Od razu widać że te czerwone to legitymacje partyjne.

    Polubienie


    • Róża Thun podczas konwencji wyborczej PO. Fot. wikimedia.org

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/europoslanka-po-za-polaczeniem-jej-partii-z-nowoczesna

      Europosłanka PO za połączeniem jej partii z Nowoczesną
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 23:11:53

      Róża Thun przyznała na antenie TVN24, że jej partia powinna połączyć się z Nowoczesną Ryszarda Petru.

      „Wolałabym, żeby to była jedna partia. W tej chwili nie jest. Te dwie partia mają bardzo dużo punktów stycznych” – powiedziała europosłanka PO.

      Wcześniej Thun dość dwuznacznie wypowiadała się na temat partii Ryszarda Petru:

      „Dobrze życzę panu Petru, ale bardzo bym mu też życzyła, żeby się nie rozpędzał za bardzo. Dopiero zaczął. Dobrze zaczęliście, wszystko jest w porządku, tylko nie należy się za bardzo rozpędzać, bo można się potknąć po drodze, a my potrzebujemy mocnej opozycji”.

      Różna Thun powiedziała również, że ważne jest, by w PO nie doszło do podziałów wewnętrznych.

      „Petru jest liderem opozycji, bo potrafi rozmawiać” – stwierdziła posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus.

      TVN24 / wpolityce.pl / Kresy.pl

      Leszek1:03.01.2016 01:35
      Tej dosyc przecietnej panience udalo sie zrobic wielka kariere, przez podstawienie sie Niemcowi ktorego w jakis sposob przekonala do zeniaczki. Nic dziwnego, ze bedzie bronila wszystkiego co szkodzi Polsce.

      Polubienie


    • Foto: Kuba Atys / Agencja Gazeta Lider KOD Mateusz Kijowski

      http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kod-nasze-strony-internetowe-staly-sie-celem-masowego-ataku/9ts15b

      KOD: nasze strony internetowe stały się celem masowego ataku

      Komitet Obrony Demokracji informuje, że prowadzone przez nich na Facebooku strony padły ofiarą „masowych ataków przeprowadzonych przez nieznane osoby”. Doszło do nich w dniach od 30 grudnia do 2 stycznia. „Jest to bezprecedensowy atak na wolność słowa w polskim internecie oraz próba utrudnienia nam kontaktowania się z naszymi sympatykami” – czytamy w oświadczeniu KOD.
      (…)

      ~real : …ataki, zamachy ,ataki ,zamachy ,ataki ,zamachy …..!!! was powaliło !!! Polacy żyją normalnie nikt nie gnie -kto chce wywołać ducha wojny ? Kto chce podpalić Polskę i obalić demokratycznie wybrany rząd ? Pozdrawiam myślących !!! Na następnej manifestacji KOD -należałoby ich potraktować tak jak koalicja PO-PSL potraktowała górników walczących o swoje stanowiska pracy czyli zimna woda ,gorące pałowanie , gumowe kulki i gaz łzawiący !!! By na własnych tyłkach odczuli jak demokracja czasem boli !!! Panem Jasińskim powinien zająć się sa rodzinny za uchylanie się od płacenia alimentów ,inni są ścigani za 2 tys. a tu ponad 80 tysiaków i facetowi się wydaje że jak będzie robił burdy to będzie nietykalny …Jeżeli kolego walczysz o praworządność to należy zacząć od siebie i postępować uczciwie !!!!

      ~b9 : Dziwię się, że do tej pory publicznie nikt nie zadał pytania, dlaczego człowiek, który ma 80 tysięcy zaległości w alimentach rzuca pracę i bierze się za organizowanie masowych demonstracji. Niech każdy wyobrazi sobie, że jest w takiej sytuacji i nagle ktoś proponuje mu organizację ruchu, który może okazać się niewypałem, a jego żywot może trwać tydzień. Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach tak bardzo by się zaangażował już na początku i rzucił pracę?!

      ~Żetschnick : A co na to Izba Komornicza ? Czy nie powinna wysłać komornika a ten asesora żeby zabrał Kijowskiemu samochód a jak nie ma to zabrać koledze; na zdjęciu na pochodzie stoją obok niego Petru i Nowacka na pewno ich samochody by wystarczyły na pokrycie zaległych alimentów !!! Można zabrać bezkarnie w świetle istniejącego dotychczas prawa „prostemu chłopu” ciągnik, to w ramach demokracji można zabrać też samochody przewodniczącym partii !!!

      Polubienie

  4. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,W-sylwestrowa-noc-we-Francji-podpalono-ponad-800-samochodow,wid,18079261,wiadomosc.html

    akt. 02.01.2016, 02:47

    W sylwestrową noc we Francji podpalono ponad 800 samochodów

    • W sylwestrową noc podpalono w całej Francji ponad 800 samochodów
    • Informację podało francuskie MSW
    • To o 14,5 proc. mniej niż przed rokiem – napisał szef resortu

    Samochody podpalają najczęściej młodzi mieszkańcy tzw. problemowych dzielnic dużych miast, wyrażając w ten sposób swoją frustrację z powodu braku perspektyw życiowych i zawodowych.

    Jak podało MSW, w sylwestrową noc policja zatrzymała ponad 600 osób, znacznie więcej niż w poprzednich latach. Po listopadowych zamachach w Paryżu, w których zginęło 130 osób, władze zwiększyły środki bezpieczeństwa podczas masowych imprez sylwestrowych.

    ~madman 14 godzin i 36 minut temu
    Brak perspektyw życiowych? Moze zasiłki im podnieść.

    ~Inna 12 godzin i 46 minut temu
    Podpalają nacje arabskie.

    ~extreme11 godzin temu
    We Francji podpalanie samochodów w Sylwestra to już nowa świecka tradycja!

    ~kapsel 10 godzin i 12 minut temu
    Muzułmanie z nienawiści podpalają

    ~gorszy sort 8 godzin i 21 minut temu
    Przynajmniej wspierają gospodarkę i motoryzację…

    ~Tn 7 godzin temu
    A co z ekologia? Dlaczego zieloni nie protestują?

    ~antyisl 5 godzin i 23 minut temu
    zieloni boją sie muslimow i terrorystow

    ~al-Lach 15 godzin i 34 minut temu
    „To o 14,5 proc. mniej niż przed rokiem – napisał szef resort.” Islamo-Faszyści nie wykonali planu w tym roku. Ale nie ma czym się martwić. W przyszłym roku napewno wykonają plan, I to z bonusem.

    ~aaa 7 godzin i 25 minut temu
    Dzieki za ten komentarz, tez zwrocilam uwage na ten optymistyczny ton w statystykach! Faktycznie, coraz bezpieczniej we Francji….

    Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/muhammad-najpopularniejszym-imieniem-dla-chlopcow-urodzonych-w-wielkiej-brytanii

      Muhammad najpopularniejszym imieniem dla chłopców urodzonych w Wielkiej Brytanii
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 13:01:39

      Z raportu opublikowanego przez działające na Wyspach Brytyjskich Baby Centre wynika, że najpopularniejszym imieniem dla nowo narodzonych w Wielkiej Brytanii chłopców jest Muhammad.

      Raport opracowano na podstawie informacji uzyskanych od blisko 340 tysięcy rodziców urodzonych w 2015 roku dzieci. Muhammad już drugi rok pozostaje najczęsciej nadawanym chłopcom imieniem na Wyspach Brytyjskich. Za nim znalazły się imiona Olivier i Jack. Wzrost w rankingu zanotowały zaś imiona Ali (wzrost o 19 pozycji na 63. miejsce) oraz Omar (wzrost o 10 pozycji na 69. miejsce). Pojawiły się również nowe imiona takie jak Ahmad (miejsce 74.)

      Wśród dziewczynek „na podium” znajdujemy imiona Olivia, Sophia i Lily. Sporą zmianę pozycjo odnotowało imię Nur (10 pozycji w górę na miejsce 19.).

      babycentre.co.uk / Tania Brytania / kresy.pl

      Braunus:02.01.2016 14:36
      Jakie to musi być przykre patrzeć, jak przybysze krok po kroku zawłaszczają nie swój kraj. Nie bez winy rodzimych mieszkańców, niestety. Cóż, wygląda na to, że rozwój cywilizacji zakończy się wraz z opanowaniem Europy przez islam. Przecież oni sami nie potrafią nic stworzyć. Może tylko jeszcze Chiny i Indie zostaną jako przeciwwaga dla tych, co tylko brać umieją.

      mix:02.01.2016 15:52
      Bez wcześniejszego podkopania naszej cywilizacji przez czerwonych nic by z tego zawłaszczania nie było. Islam tylko kończy dzieło zniszczenia tak samo jak grzybica wykańcza już osłabiony innymi przyczynami organizm.

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/francja-islamski-zamachowiec-zaatakowal-zolnierzy-krzyczal-allah-jest-wielki

      Francja: islamski zamachowiec zaatakował żołnierzy. Krzyczał: „Allah jest wielki!”
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 21:09:22

      Według nowych informacji francuskiej prokuratury, młody mężczyzna, który próbował wczoraj rozjechać grupę francuskich żołnierzy w Valence, krzyczał „Allah jest wielki” podczas ataku.

      W Valence na południowym wschodzie Francji mężczyzna pochodzący z Tunezji próbował samochodem staranować grupę żołnierzy ochraniających meczet. Wywiązała się strzelanina, w wyniku której napastnik został ranny. Jeden z żołnierzy odniósł niegroźne obrażenia. Przypadkowo został ranny również starszy mężczyzna.

      Francja: mężczyzna próbował rozjechać żołnierzy ochraniających meczet

      Jak ustalili francuscy śledczy, 29-letni mężczyzna przyjechał do Valence z Lyonu, by odwiedzić rodzinę. Od kilku lat był bezrobotny. Był praktykującym muzułmaninem. Nie był wcześniej notowany. Jak powiedział prokurator Alex Perrin, w trakcie ataku krzyczał „Allah jest wielki”. Jak dodał, zamachowiec chciał „zabić żołnierzy, bo żołnierze zabijają ludzi”.

      Napastnikiem był 29-letni mężczyzna z przedmieść nieodległego Lyonu. Według agencji AFP pochodzi z Afryki Północnej. Policja podaje, że działał sam, a motywy jego działania są badane.

      Reuters.com / tvp.info / Kresy.pl

      Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/kat,8771,title,Finlandia-wymaga-od-uchodzcow-paszportow-i-wiz,wid,18080036,wiadomosc.html?ticaid=1163c3

      akt. 03.01.2016, 09:08

      Finlandia wymaga od uchodźców paszportów i wiz

      • Finlandia uszczelniła granice broniąc się przed napływem emigrantów
      • Uchodźcy muszą mieć ważny paszport i wizę
      • Przekraczanie granicy jest możliwe tylko samochodem
      • Władze ściśle egzekwują wydane przepisy

      Imigranci, chcący dostać się z Niemiec do Finlandii, muszą legitymować się ważnym paszportem i wizą. Fińskie władze ściśle egzekwują ten przepis, prowadząc kontrole pasażerów przybywających do Helsinek promami z niemieckiego Travemünde. Od jesieni tą drogą docierało do Finlandii około 20 nielegalnych imigrantów dziennie.

      Obecnie niemożliwe jest też dostanie się do Finlandii od strony Rosji – pieszo czy na rowerze. W Murmańsku, gdzie panują 20-stopniowe mrozy i noc polarna, utknęło nawet kilka tysięcy imigrantów. Do tej pory wielu udawało się przedostać do fińskiej Laponii po prostu na piechotę. Kiedy zostało to zabronione, zaczęto używać rowerów. Teraz zakazem objęto także ruch rowerowy. Przekraczanie granicy jest dozwolone tylko samochodem.

      Mieszkańcy Finlandii przypuszczają jednak, że imigranci znajdą inny sposób na dostanie się do ich kraju – na przykład przez państwa bałtyckie.

      ~calver56 8 godzin i 32 minut temu
      Finowie poszli po rozum do głowy. Mróż załatwi resztę. Skoro są już w Rosji to mogą iść do putina – mędrcy świata.

      ~Koment01 8 godzin temu
      Bardzo mądre posunięcie Finowie. Proponuję aby podobne zasady wprowadzić w Polsce. Nie ma wizy, do widzenia. Proponuję Pani Merkel przekroczenie granicy z Syrią na zasadzie one way ticket. Auf wiederseihen Frau Merkel.

      ~Lech 8 godzin i 5 minut temu
      No patrzcie jacy ci Finowie są ksenofobiczni! Kto to widział, żeby nie wpuszczać „biednych imigrantów”? Unia ostrzega: na własne życzenie pozbawicie się widoków fajerwerków, „sztucznych ogni”, wesołego palenia samochodów i innych pięknych zwyczajów jakie niosą ze sobą te tłumy! Unia ostrzega także: pamiętajcie, że mamy sposoby, żeby wyprostować wam świadomość – jak nie marchewką to kijem.

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/belgia-mlodzi-muzulmanie-podpalili-choinke-bozonarodzeniowa-video

      Belgia: młodzi muzułmanie podpalili choinkę bożonarodzeniową [+VIDEO]
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Wtorek, 05 stycznia 2016 o godz. 08:08:43

      W noc sylwestrową w jednej z dzielnic Brukseli podpalono choinkę stojącą na placu miejskim. Sprawcami mieli być młodzi muzułmanie.

      W Internecie pojawiło się nagranie ze zdarzenia, które miało miejsce w noc sylwestrową w Anderlechcie, będącym częścią zespołu miejskiego stolicy Belgii. Grupa młodych ludzi rzuciła pod choinkę bożonarodzeniową, stojącą na Placu Rady, nieopodal stacji metra Clemenceau, jakiś przedmiot, być może koktajl Mołotowa. Choinka, ku wyraźnej radości sprawców, stanęła w płomieniach. Sprawcy krzyczeli m.in. „Allah Akbar!”. Według niektórych informacji byli to muzułmańscy imigranci.

      dhnet.be / Kresy.pl

      Polubienie

  5. Film dostępny na stronie pod widocznym odnośnikiem:

    http://historia.wp.pl/wid,16703687,wiadomosc.html

    Nierozliczone ludobójstwo w podobozie KL Stutthof w Bocieniu
    WP.PL | dodane 2014-06-23 (16:37) | 117 opinii

    Tylko dwóch spośród 140 strażników odpowiedzialnych za ludobójstwo w podobozie KL Stutthof w Bocieniu stanęło przed sądem. W obozie w makabryczny sposób zamordowano kilka tysięcy kobiet. Łagodnie potraktowano również najwyższe dowództwo Stutthofu. Drugi komendant obozu Paul Werner Hoppe został skazany na 9 lat więzienia, uwolniono go 1,5 roku przed końcem odbywania kary. – Oprawca, który miał na rękach krew dziesiątek tysięcy ludzi, bo w Stutthofie zginęło ponad 65 tys. więźniów, praktycznie żył na wolności – mówi historyk Sebastian Bartkowski w programie „Historia bez końca”.

    – Czy inne narody żyją w dobrobycie, czy też zdychają z głodu, interesuje mnie tylko o tyle, o ile potrzebujemy ich jako niewolników dla potrzeb naszej kultury, reszta mnie nie obchodzi – mówił Heinrich Himmler w Poznaniu, 4 października 1943 r., w przemówieniu skierowanym do dowódców SS. W praktyce polityka wyniszczenia przez pracę oznaczała dla więźniów obozów koncentracyjnych śmierć zadawaną w makabryczny sposób.

    ~Rab 2014-07-05 (16:09)
    Przecież dzisiaj jest ta sama zasada co stosowali niemcy nie ważne kto i co ważne aby był niewolnik – Niemczech choćby na zlewozmywaku

    ~M&M 2014-07-05 (12:01)
    Prosimy o komentarz poszkodowaną, wygnaną z polskiego domu w Gdyni – panię Erikę Steinbach

    ~J_23 2014-09-25 (09:01)
    Zamieszkiwała dom polskiego kolejarza w Rumi Janowie. Do Gdyni daleko.

    ~hatinka 2014-09-30 (15:47)
    Erika Steinbach !! a kto to jest !!! dziadek zostal spalony w stutthof tez zostal wygnany z domu !!

    ~lokalny 2014-09-30 (09:03)
    A ciągle mówi sie że to tylko sowieci mordowali

    ~max 2014-09-30 (06:42)
    przejeli pałeczkę tu też mają dobrze przy korycie a reszta wyniszczana przez prace i harówkę do 67

    ~alo 2014-06-24 (09:41)
    Poczytajcie o osobniku zwanym Werner Lorenz, wystarczy wyguglować. W czasie wojny był szefem urzędu d/s krzewienia niemczyzny, odpowiedzialnym za śmierć tysięcy ludzi różnych narodowości i to on organizował takie akcje, jak usuwanie Polaków z Zamojszczyzny i województwa poznańskiego. Po wojnie, w 1948 roku, został skazany na 20 lat więzienia, ale w 1955 roku był już na wolności. Wydał swoją córkę za wydawcę prasy, Axela Springera, który niebawem zbudował imperium medialne. Jego wnuki są dziś posiadaczami wielu tytułów prasowych w Polsce, w tym Newsweeka, Faktu i portalu Onet. To właśnie ten koncern prasowy rozpoczął stosowanie zwrotu „polskie obozy koncentracyjne”, powtarzając go wielokrotnie w swoim piśmie Die Welt. Przypadek?

    ~xcv 2014-06-24 (10:17)
    W Wiki jest termin „rasa niemiecka” to całkiem jak teraz używa się terminu „rasa szydowska” tak jakby reszta ludzi w ogóle nie była ludźmi bo rasa ludzka jest jedna a niemiec czy szyd to chyba też ludzie? Oni są rasowi bo są największymi rasistami.

    ~alo 2014-06-24 (14:25)
    Problem w tym, że oni się wciąż uważają za lepszą rasę. Nie wszyscy, ale znaczna większość.

    wojtek1955s 2014-06-25 (08:34)
    Przypadek jest wtedy gdy puszczając bąka narobimy w gacie.To jest doktryna Drang nach Osten w nowym wydaniu nie militarnie a gospodarczo.Oczywiście przy pomocy nowych Folksdojczów

    ~alo 2014-07-05 (18:14)
    A jak widzisz, potomkowie oprawców dziś nadają tym działaniom odpowiednią oprawę propagandową.

    ~Hanys 2014-09-25 (13:03)
    polskie obozy koncentracyjne były na Górnym Śląsku! tam Polacy, żydzi I żołnierze ruscy mordowali Ślązaków I Niemców! Zgoda-Świętochłowice czy Łambinowice. I dlaczego o tym nikt nie mówi????

    ~on 2014-07-05 (16:54)
    Nienawidze mentalnosci niemcow !!!

    ~VIKI 2014-07-05 (18:05)
    A GDZIE AUSTRYJACY ?

    ~ona 2014-07-05 (16:54)
    teraz tysiace Polek pracuje przy dzieciach esesmanów i gestapowców..podmywa im pupcie..gotuje obiadki i słucha złosliwych komentarzy–TAK NAS URZADZIŁY NASZE WŁADZE

    ~JanBezZiemi 2014-06-27 (11:09)
    Nie jestem historykiem ale chce podzielić się pewnym spostrzeżeniem. Okolice w których żyję a jest to powiat sochaczewski posiadają płyty poświęcone pamięci ludzi pomordowanych właśnie w obozie w Stutthofie. Chodzi o elitę intelektualną przedwojenną oraz żołnierzy AK. Ta nazwa obozu dominuje. Obawiam się że my Polacy nie dbamy o historię , pamięć a przynajmniej nie w takim stopniu jak Żydzi. Dlaczego np. można zrobić ogromną kampanie pt. Anna German, pisać o wielkich Polakach ( oczywiście wszyscy wiedza że są narodowości żydowskiej) a o eksterminacji Polaków chociażby w obozie Stutthofie, ja 50 latek dowiaduję się spacerując po kościołach lub cmentarzach . No ale pewnie jestem antysemitą i ksenofobem.

    ~ddt 2014-07-04 (15:57)
    jakbyś nie wiedział w jakiej polsce żyjesz. Moja siostra ma mieszkanie w Warszawie po babci, której rodzice kupili je jeszcze w latach 20-ch ub. wieku. Po zniszceniu Warszawy dokumenty wszelkie spłoneły. Teraz musiała zapłacić byłemu właścicielowi kamiennicy który się znalazł jeszcze raz, a obecnie odsprzedał on dom innej osobie w USA i znowu ma nowy rachunek na stole. Tymczasem rodziny chcą odzyskać już tylko stare domy, które zabrała komuna i …….otrzymali wiadomiość że mają prawo pierwokupu.

    ~Stif 2014-07-05 (15:41)
    Bo jak sam piszesz my jesteśmy Polakami i właśnie z cmentarzy i kościola dowiemy się dużo więcej niż z naszj histori .U nas dominuje Oświęcim i powstanie w Getcie ewentualnie Warszawskie bo tam gineli żydzi a te obozy na Kujawach i Pomorzu cicho sza bo tu mordowano Polaków w jednym z nich byl mój ojciec dokładnie w Inowłocławku gechenna .Pozdrawiam jestem z powiatu Płockiego ale juz tam nie mieszkam.

    ~pinokio 2014-07-05 (15:42)
    po prostu jestes nieukiem ,bo teraz tylko inaczej strzelajacy sa wazni.

    ~ona 2014-07-05 (16:51)
    nie jestes ksenofobem,jestes wrazliwym madrym człowiekiem!

    ~pytanie 2014-07-04 (18:33)
    A rzeź wołyńska do dziś cisza a zamordowano ok 70 tys Polaków

    ~Mirek 2014-07-05 (16:14)
    ok.200tys.a nie 70tys.

    ~… 2014-07-05 (16:49)
    Mordowali Polaków dziadkowie tych faszystów, którzy teraz ludobójczo mordują tzw. separatystów.

    ~Weteran 2014-07-05 (13:45)
    Jakoś tak się porobiło, że w obiegu historycznym dominuje informacja o holokauście, powstaje wrażenie,że w tym czasie Polacy mieli słodkie życie i nikt ich nie mordował. Polecam wspomnienia dr Wincentego Sobolewskiego m.in. okupacyjny dziennik, skrupulatnie opisujący dzień po dniu zagrożenie w jakim ludzie żyli i ilu ginęło tylko dlatego,że byli Polakami. Warto również ze względu na relacje polsko-ukraińskie.

    ~szowinista 2014-07-05 (10:23)
    Nooo….. i teraz ci sami ludzie i ich potomkowie z calkowita i ulegla wspolpraca Tuska doprowadzaja nasz narod do upodlenia i poddanstwa czyli realizuja drugi plan niemiec wobec polski i polakow

    ~qwe 2014-06-24 (09:59)
    W Stutthof zginęło bardzo wielu Polaków, od początku wojny 1939 osadzano tam nawet żołnierzy z kampanii wrześniowej i wielu przedstawicieli inteligencji naszego narodu. Gdy byłem w tym obozie oczywiście niedawno widziałem przede wszystkim wielkie GWIAZDY DAWIDA i pomniki żydowskie a tam zginęła cała masa nie żydów.

    ~ALA.K. 2014-06-24 (10:13)
    To samo dotyczy Oświęcimia w którym nie ginęli żydzi ,ponieważ byli oddzielani od innych narodowości i wywożeni do t,z Oświęcimia 2 .NIE MA BARDZIEJ PARSZYWEJ I ZAKŁAMANEJ NACJI NA TYM ŚWIECIE JAK ŻYD.

    ~pol 2014-06-27 (10:48)
    no ale to jest antysemickie, wyrażanie bólu z powodu śmierci innych Narodów

    ~jkl 2014-06-24 (09:57)
    Niemcy są odpowiedzialni za ochranianie hitlerowskich zbrodniarzy po wojnie! Dlaczego dzisiaj ci, którzy ich kryli nie poniosą odpowiedzialności?!!! A teraz Niemieccy politycy, niektórzy dziennikarze zwalają winę za KL na Polaków?!!!

    ~ Halinka [2014-06-24 10:11]
    Dlatego że Polacy żydom płacą ze swoich podatków za ich krzywdy więc muszą być winni! Przeciętny polak nawet nie wie że płaci a wkrótce dzieci nie będą wiedziały że to nie była Polaków wina bo w szkołach je nauczą.

    ~ jom [2014-06-24 10:18]
    @jkl : mylisz sie , to Jankesi chronili najczesciej hitlerowcow

    ~chriss 2014-06-24 (10:23)
    oraz Watykan

    ~Polack 2014-06-24 (10:33)
    +++ Niestety, musze Cie zmartwic. To nie Niemcy chronia zbrodniarzy, tylko nasz najwiekszy sojusznik-USA. Zgarneli wszystkie lupy zagrabione Polakom i Zydom w zamian dajac wolnosc i dozywotni etat naukowcow pod parasolem CIA i US Army. I teraz sam sobie odpowiedz, kto jest najwiekszym wygranym tej wojny, kto i po co ja rozpetal, i kto i ile na niej zarobil. W konekwencji: kto rozpetuje wszystkie wojny na swiecie, by dzieki nim zyc i dzielic lupy. I kto rozpeta kolejna….

    ~w 2014-06-25 (18:57)
    Komuniści polscy tak samo.Poczytaj co się działo na terenie WMG po 1945 roku. Zobaczysz jakich wysokich rangą SS-manów zwolniono z zarzutów i pozwolono wrócić do Niemiec,a winą obarczono więźniów KL Stutthof czyli polaków z WMG,których do końca lat ’60 prześladowano i zmuszano do wyjazdów do NRD.

    ~pol 2014-06-27 (10:46)
    w tekstach należy dodawać zawsze nazwę niemiecki, – obóz niemiecki, faszyści niemieccy, itd., widzę, że wam pismakom, się też udziela taktyka, żydowskich i niemieckich spekulantów, od wyłudzania pieniędzy, i umywania rąk od odpowiedzialności,za ludobójstwo niemieckiej III RZESZY

    ~wnuk kułaka 2014-06-24 (10:29)

    Niemcy to podobno naród ku;turalny ? Te wydarzenia określają prawdziwą kulturę niemców. Obecnie cały czas zaciemniają że to były zbrodnie faszystowskie. W takim razie wszyscy niemcy to faszyści !!! jakże kulturalnie potrafili przeprowadzać masowe mordy. Jeżeli ktoś dzisiaj uważa że obecnie niemcy są inni to tkwi w ogromnym błędzie.Mogą zdarzać się nieliczne wyjątki , czego nie wykluczam. Wystarczy niewiele aby ci ponoć „kulturalni „niemcy powtórzyli czynności z tak niedalekiej nam przeszłości. Jeżeli ktoś uważa że moje wypowiedzi to tylko jątrzenie , dodam że moja opowieść oparta jest o spostrzeżenia ludzi k, którzy mieli do czyniena z tymi ponoć „kulturalnymi” niemcami , a oni do dzisiaj na słowo niemiec sięgają po karabin. Tego w nich nikt i nic nie zmieni do ostatnich chwil życia.. Mamy nowe czasy , inny świat, jednak wszystkie czychające gdzieś w ukryciu uśpione zagrożenia pozostają i czekają na odpowiedni moment . Trzeba mieć tego świadomość , spokojnie pracując w naszej rzeczywistości Trzeba mieć baczenie aby nie dać się zaskoczyć. Aby nie miało miejsca kolejne wydarzenie typu „wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły” Przypominam sobie słowa pewnego profesora historii , który powiedział że sporo niemców do dzisiaj za szafą ma ukryty portret hitlera. Wiem że ludziom z pokolenia dzisiejszych 30sto latków trudno będzie w to uwierzyć , jednak zachęcam do szczegółowej analizy naszej historii. Ktoś przecież powiedział że”naród , który nie zna własnej historii musi ją powtórzyć”.

    ~Gerard 2014-06-27 (08:15)
    Identycznie jest z Rosjanami.

    ~dd 2014-06-27 (10:39)
    Są kultury i kultury. Np cygańska nakazuje kraść nasze portfele.

    ~znachor 2014-06-27 (10:39)
    A ile zabil na Pomorzu ruski pułkownik NKWD , żyd Izaak Stolzman, ojciec Aleksandra Kwaśniewskego ?????

    ~wojas 2014-06-24 (10:36)
    No cóż MY POLACY jesteśmy narodem który umie tylko niewolniczo pracować, zdradzać KRAJ gdy jest się elitą, no i być mordowanym ,aby w ten sposób załatwić przesiedlenia bez kosztowo. Dlatego ci co mordowali Polaków mieli łagodne kary . Ci z USA zwycięzcy dawali im azyl lub sądzili łaskawie !

    ~dddd 2014-06-24 (10:23)
    niezakończona wojna – jescze długo tak będzie Najgorsze , że wszystko wykorzystuje się przeciw nam. Ludzie nie uczą się historii. Nie chodzi o nienawiść – ale chodzi o prawdę i tzw. MUrzyńskość- tak to widzi swiat i wykorzystuje. A my za wszystko jesteśmy winni . NIerozliczone jest też Borne Sulimowo- i inne rozprawki UB niech ludzie PO-czytają

    ~giza 2014-06-24 (09:27)
    pamietacie stanowisko sp.kaczynskiego wzgledem zadan wypedzonych niemcow?-mamy wam placic,zapytal?,poczym nakazal przeprowadzic wstepna wycene zniszczonej warszawy,aby moc rachunek wyslac za odre-tusk jeszcze doklada aby tylko niemcy dobrze onim mowili

    ~Greg 2014-06-24 (10:17)
    Oj Kaczynski wielki mistrz, przeciez olal ludzi z Mazur, ktorzy walczyli o mienie poniemieckie, tylko gada jak kazdy polityk, prosze w niego slepo nie wierzyc.

    ~WUHA 2014-06-24 (10:05)
    Ale z pełnym spokojem ducha, włazimy tym Szwabom tam gdzie kończy się przewód pokarmowy i nie mamy do siebie pretensji, teraz rozumię dlaczego się mówi, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ, trzeba się przejmować ale jakoś tak nie do końca, i dlatego Niemcy są do przodu, a my w końcówce przewodu!

    ~ajajajaj 2014-06-24 (09:54)
    Ale ten Himmler ma semickie brzydkie rysy, mówiące wiele o osobie. Jaki aktywny, ajajaj! Polacy też ciężko pracowali w Niemczech, dziewczynki 15 letnie wstawały o 3 rano jak moja matka, jadły brukiew ale przeżyło ich trochę. W Palestynie chyba byłoby to niemożliwe.

    ~goj 2014-06-24 (09:54)
    I znowu ta zydowska propaganda o żydach. Tylko żydzi i żydzi. Niemcy w porównaniu z tym co obecnie żydzi robią Palestyńczykom są małymi bobasami. Najwięcej niewinnej krwi na rękach i tak mają żydzi. Zresztą żydzi żydom zgotowali taki los. W niemieckiej armii było ponad 150tyś. żydów. Sam hitler był żydem i otaczał się żydami. żydzi z uSSa sponsorowali hitlera.

    ~lucky 2014-06-24 (11:07)
    Do~~goj,masz racje ,mało tego kto sponsorował Hitlera w dojściu do władzy jak nie biznes USRAELA. Rockefeler, Rotschild, Blomberg i cała reszta. Jakoś nikt nie zadaje sobie pytania w jaki sposób powstała III Rzesza w tak krótkim czasie w kraju słabym gospodarzo po przegranej I wś. Gdzie duże było bezrobocie i kryzys. Kto budował piece jak nie amerykańska firma

    ~aa 2014-06-24 (09:15)
    a my dzisiaj jak i za okupacji harujemy na „wyższą rasę” i ich kulturę. Ich miasta, miasteczka, wsie, kwitną,czysto, ukwiecone parki, kwitnie przemysł, rozbudowa, port w Hamburgu w ciągłej rozbudowie i powstają wciąż nowe plany, a u nas co????? Kto mądry zna odpowiedż.

    ~ajwaj 2014-06-24 (09:13)
    wciąż ci żydzi. zarówno kaci jak ich ofiary.

    ~cyklop 2014-06-24 (09:09)
    Teraz dzieje się to samo potzrebują nasze dzieci i tanią siłę roboczą nic się nie zmieniło ale głupi Polak tego nie rozumie.

    ~polo 2014-06-24 (09:08)
    A co z ludobójstwem zaplanowanym i przeprowadzonym na Wołyniu przez Ukraińców z UPA z Banderą na czele? Dzisiaj nowa Ukraina stawia tym zbrodniarzom pomniki – jednak ludobójstwo się opłaca – przynajmniej tak jest na Ukrainie.

    Polubienie

  6. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/rekordowa-frekwencja-w-muzeum-powstania-warszawskiego

    Rekordowa frekwencja w Muzeum Powstania Warszawskiego
    Dodane przez wachmistrz_Soroka
    Opublikowano: Piątek, 01 stycznia 2016 o godz. 10:10:58

    Ponad 630 tysięcy osób odwiedziło w 2015 roku stołeczne Muzeum Powstania Warszawskiego lub uczestniczyło w imprezach, organizowanych przez tę placówkę.

    Jak wynika z raportu, przygotowanego przez Muzeum Powstania Warszawskiego, miesiącem, w którym liczba odwiedzających była największa, był sierpień, kiedy Muzeum zwiedziło ponad 100 tys. osób.

    Być może na wzrost zainteresowania historią wydarzeń z 1944 roku wpłynęła popularność filmu „Powstanie Warszawskie”. Dużym wydarzeniem, organizowanym przez muzeum była akcja śpiewania piosenek powstańczych oraz koncert, transmitowany w telewizji 1 sierpnia, w rocznicę wybuchu zrywu.

    PAP/KRESY.PL

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/polskie-godlo-obowiazkowo-na-koszulkach-sportowcow


    Stroje piłkarskiej reprezentacji Polski. Fot. przeglądsportowy.pl, kadrowane

    Polskie godło obowiązkowo na koszulkach sportowców
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 10:10:06

    Zgodnie z nowelizacją ustawy, od 1 stycznia polskie godło narodowe będzie obowiązkowo umieszczane na strojach sportowców reprezentujących Polskę.

    Wcześniej przepisy nie normowały kwestii obecności godła na strojach sportowych, stąd dochodziło do sytuacji, że podczas ważnych rozgrywek bardziej eksponowane było logo związku czy nazwy sponsorów. „Dla działaczy ważniejszy był zysk z reklam i umów niż utarty zwyczaj” – czytamy na portalu gazetaprawna.pl.

    Dzięki nowelizacji ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych, godło Rzeczypospolitej Polskiej będzie obowiązkowo umieszczane na stroju reprezentacji kraju, reprezentacji olimpijskiej i paraolimpijskiej, według zasad przewidzianych w ustawie o sporcie.

    Gazeta prawna.pl / Kresy.pl

    Polubienie

  7. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/kijow-3-tys-osob-na-marszu-ku-czci-bandery-foto


    Marsz ku czci Bandery w Kijowie, 1 stycznia 2016 roku. Fot. unian.net

    Kijów: 3 tys. osób na marszu ku czci Bandery [+FOTO]
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 09:09:37

    W tegorocznym marszu ku czci Stepana Bandery w Kijowie wzięło udział ponad 3 tys. osób.

    W marszu z pochodniami, który odbył się pod wieczór 1 stycznia, w 107. rocznicę urodzin Stepana Bandery, wzięły udział ponad 3 tys. osób. Demonstranci przeszli ulicami Kijowa na Plac Niezależności. Na czele pochodu kroczyła dziewczyna z portretem Bandery, a za nią wielka rozwinięta flaga OUN-UPA. Wzięli w nim udział również członkowie i sympatycy neobanderowskich organizacji: m.in. partii „Swoboda”, Prawego Sektora i Kongresu Ukraińskich Nacjonalistów, a także uczestnicy walk w Donbasie.

    Podczas marszu wznoszono okrzyki na cześć Bandery, m.in. „Przewodnikowi ukraińskiej nacji trzykrotnie: Chwała! Chwała! Chwała!”, „Pamiętaj cudzoziemcze – tu szefem Ukrainiec”, „Bandera nadejdzie, porządek będzie”. Widoczne były również takie hasła, jak „OUN walczy o demokrację i sprawiedliwość społeczną”. Uczestnicy pochodu wzywali również władze do uwolnienia więźniów politycznych.

    Unian.net / Kresy.pl

    KP:02.01.2016 11:32
    3 tys. to niewiele, jak na tak ogromne miasto, jak Kijów! To dobrze, że nazistowskiej ideologii nie poddają się Ukraińcy, przynajmniej ci z Kijowa.

    UPAdlina:02.01.2016 18:16
    wstyd i hańba dla ludzi u władzy w naszym kraju, że wspierają ten banderowski reżim na upadlinie!!!!! Wstyd i hańba dla zachodniego swiata, który ma zawsze ryj pełny demokracji, a w rzeczywistości to sponsor terrorystów i dewiantów!!

    pro_fide:02.01.2016 18:28
    te 3 tysiące to może i niewiele,ale jeśli będzie kontynuowana ta polityka historyczna przez ukrainę to z upływem czasu liczba zwolenników kultu oun-upa będzie rosła

    MP:02.01.2016 19:11
    brak tam w pierwszym rzędzie marszu JAROSŁAWApolskęZBAWA, WASZCZYKOWSKIEGO, DUDY, ŻURAWSKIEGO vel GRAJEWSKIEGO, SOROSA, BIDENA ROTSCHILDA, -kiepściuśko, Aha nie widzę tam też SAKIEWICZA, TERLIKOWSKIEGO, WILDSTEINÓW, I MICHNIKA

    MP:02.01.2016 19:13
    BANDERA BYŁ SODOMITĄ (PEDAŁEM) konfidentem niemiecko-żydowskim no i tchórzem patentowanym

    Patriota:02.01.2016 19:41
    Te działania są wynikiem od wielu lat braku stanowczej polityki naszego msz względem zbrodniczej upainy. Teraz jest najlepszy moment (upaina jest słaba militarnie, politycznie, gospodarczo – bankrutem) , by bezwzględnie wyegzekwować od szmaciarzy banderowskich szacunek względem pomordowanych Rodaków, uczczenia ich pamięci i stworzenie miejsc pochówku, polskiej mniejszości narodowej, Rzeczpospolitej i jej obywateli. Jednakże kolejny rząd prowadzi politykę kretyńskiego poparcia zwyrodnialców za wszelką cenę, debilnie nie oczekując niczego w zamian. Ręce opadają jak hańbią naszą ojczyznę…

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/marsz-z-pochodniami-i-holdy-pod-pomnikiem-we-lwowie-uczczono-pamiec-bandery-foto-video


    Lwów, 1 stycznia 2016 roku. Fot. zik.ua

    Marsz z pochodniami i hołdy pod pomnikiem – we Lwowie uczczono pamięć Bandery [+FOTO/+VIDEO]
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 10:10:41

    Ulicami Lwowa przeszedł pochód ku czci Stepana Bandery. Wcześniej władze miejskie i regionalne uczciły pamięć Bandery pod jego pomnikiem.

    Pod pomnikiem Bandery odbyły się oficjalne uroczystości z udziałem mera Lwowa Andrija Sadowego, a także wiceszefów administracji obwodowej, Jurija Pidlisnego i Andrija Kornata. Po złożeniu kwiatów wygłoszono okolicznościowe przemowy, podkreślające rolę lidera OUN w utworzeniu ukraińskiej państwowości.


    Fot. zik.ua

    Wieczorem ulicami miasta przeszedł marsz zorganizowany głównie przez członków i sympatyków neobanderowskiej Swobody. Zakończył się pod pomnikiem Bandery.

    Unian.info / zik.ua / Kresy.pl

    pp:02.01.2016 11:01

    pro_fide:02.01.2016 11:10
    a gdzie kontrmanifestacja do ch…?

    KP:02.01.2016 11:29
    Urzędnicy państwowi – pan mer Sadowy uczestniczą w oficjalnych obchodach ku czci nazisty – Bandery! Bandera/UPA jest formalnoprawnie uznawany za część państwowości ukraińskiej. Ci, którzy mówią o tym, że neobanderowcy mają niskie poparcie społeczne i nie ma się co nimi przejmować nie mają racji. Bandera/UPA jest „czczony” oficjalnie! Pytanie KLUCZOWE. Czy polski politycy, urzędnicy powinni wspólnie występować ramię w ramie z ukraińskimi oficjelami i politykami, jak mer Sadowy, którzy uczestniczą w gloryfikacji Bandery/UPA? STANOWCZO NIE! Należy odejść od dotychczasowej praktyki i nagłaśniać tych ukraińskich polityków, którzy słyną z gloryfikacji nazisty Bandery/UPA. Mera Sadowego proponuję jako kandydata nr 1. Na koniec polskie, dumne miasto – Lwów nazywane Banderstadtem … co za degradacja!

    tagore:02.01.2016 13:08
    Na neobanderowców zawsze można liczyć idealnie pasuje to do wniosku o ekstradycję złożonego w USA w sprawie ukraińskiego oficera SS Galizien. tagore

    Jerzyk:02.01.2016 13:52
    proponuję zabronić wjazd do Polski i strefy Szengen takim działaczom!

    krok:02.01.2016 14:28
    Tych bandytów sponsorował Komorowski, a teraz robi to Duda. Przecież my za to płacimy więc skąd te zdziwienie ?

    UPAdlina:02.01.2016 18:25
    wspieranie tych nazistowskich banderowskich ruchów powinno być karane, a więc wiekszość „naszych” polityków powinna stanąć przed sądem!! Oczywiscie prawdziwym sądem, a nie tym żydo-sądem, który obecnie sprawuje tu władzę sądowniczą!!

    Patriota:02.01.2016 19:30
    Ciekawie upaińskie pomioty zaczynają rok 2016. Zupełnie mnie to nie dziwi: haniebny polski msz doprowadził swoją bezpłciową, nieudolną polityką braku dostrzegania rozkwitu banderyzmu do takich bezczelnych, obrażających nasz kraj aktów. Zapewne po otrzymaniu 4 mld. zł. pożyczki (której szczegółowych warunków narodowi nie przedstawiono, a przecież doopa twierdził, że obywatele są Suwerenem) będą stawiali zwyrodnialcom złote pomniki i (by jeszcze bardziej nas upokorzyć) wykonawcami będą polski firmy budowlane… W takich czasach przyszło nam żyć… To niepojęte…

    antymajdan:02.01.2016 23:44
    A co żydzi na to? Pytam, gdzie są Żydzi? Ja rozumiem, że głos Polaków nie jest słyszalny na salonach świata, ale Żydzi też w tej sprawie powinni mieć coś do powiedzenia. Gdyby dajmy na to jakieś polskie organizacje patriotyczne zaczęły tak paradować z pochodniami po ulicach, to wielu Żydów zaraz doznało by „bardzo niepokojących skojarzeń”. A tu cisza. To może ci banderowcy żydom są do czegoś jeszcze potrzebni?

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/czolowy-ukrainski-polityk-gloryfikuje-bandere


    Ołeksandr Turczynow. Fot. newstes.ru

    Czołowy ukraiński polityk gloryfikuje Banderę
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 23:11:50

    Ołeksandr Turczynow, szef ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, a wcześniej m.in. p.o. prezydenta Ukrainy, otwarcie czci pamięć lidera zbrodniczej OUN.

    „Szczęśliwego Nowego Roku, drodzy ‘Banderowcy’!” – napisał z okazji Nowego Roku Turczynow na Twitterze. „Dlaczego pamięć o Banderze próbowano wymazać w całym narodzie?” – dodał, załączając link do wpisu na swoim blogu nt. czytania Bandery.

    Turczynow zachęca w nim do zapoznawania się z cytatami lidera OUN, odpowiedzialnej za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Przytacza przy tym kilka cytatów pochodzących z pism Bandery, napisanych po II wojnie światowej w Niemczech. Zwraca m.in. uwagę na słowa dotyczące przywrócenia państwowości ukraińskiej dzięki walce z bolszewizmem i rozpadowi „imperium rosyjskiego” [ZSRS] na niezależne państwa narodowe – przy czym mowa tu o sytuacji po 1945 roku, po ludobójstwie i gdy Kresy Wschodnie Rzeczpospolitej włączone zostały w skład Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. W jednym z cytatów jest również mowa o tym, że przy sprzyjającej sytuacji międzynarodowej, ale bez własnego wkładu i walki narodu ukraińskiego, nie może zaistnieć niepodległą Ukraina, ale jedynie „zmiana jednego zniewolenia na inne”, przy czym Bandera przez lata działał w imię walki z „polskim zniewoleniem Ukrainy”.

    Twitter.com / Kresy.pl

    Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/eurokrata-wzywa-unie-do-interwencji-w-polsce-w-obronie-tomasza-lisa&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl


      Jean-Claude Junkcer, euractiv.com

      Eurokrata wzywa Unię do interwencji w Polsce w obronie Tomasza Lisa
      Dodane przez Zyga
      Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 12:12:55

      Jeden z komisarzy twierdzi, że szef Komisji Europejskiej Jean-Clade Juncker chce objąć Polskę specjalnym nadzorem.

      „Wiele przemawia za uruchomieniem teraz mechanizmu kontroli praworządności i objęciem Warszawy nadzorem” – mówił pochodzący z Niemiec komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenther Oettinger w wywiadzie dla dziennika „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”. Niemiecki eurokrata podał też jeden z pretekstów dla interwencji Komisji Europejskiej w Polsce – obronę „popularnego dzienikarza Tomasza Lisa”, którego Oettnger nazywa w dodatku dyrektorem programowym TVP mimo, że Lis nigdy takiej funkcji w publicznej telewizji nie sprawował.

      Oettinger twierdzi, że przewodniczącemu KE nie podoba się „mała ustawa medialna” uchwalona niedawno przez Sejm. Na posiedzeniu Komisji jakie ma odbyć się 13 stycznia do porządku obrad włączona będzie kwestia użycia przeciw Polsce tzw. „kontroli praworządności”. W jej ramach eurokraci mogą formułować wobec naszego państwa dyspozycje. Ich niewykonanie może prowadzić do zawieszenia Polski w ramach członka Unii Europejskiej.

      „Jeżeli konflikt nie zostanie rozwiązany w Polsce i przez Polaków, Juncker dysponuje różnymi środkami, po które może sięgnąć” – pisze niemiecka gazeta, która wywiad z Oettingerem opublikowała na pierwszej stronie. Redakcja uznaje przy tym, że polski rząd ugnie się pod naciskiem, gdyż jest „skazany na wsparcie ze strony KE” w sprawie rekompensat dla polskich rolników za sankcje Rosji pomocy publicznej dla polskich kopalń. Autor komentarza Thomas Gutscher przypomina jednak, że wymachiwanie „młotkiem” nie zawsze jest skuteczne. Podaje przykład premiera Węgier Viktora Orbana, który nie ugiął się przed dyktatem Brukseli.

      wpolityce.pl/kresy.pl

      mis_uszatek:03.01.2016 14:20
      Czyli PiS ma zrezygnować z łupu wyborczego w postaci mediów i urzędów i zostawić je PO (partii założonej za niemieckie pieniądze)? Po pierwsze nic takiego nie zdarzyło się w historii III RP, po drugie byłby to stan zagrożenia dla Państwa ( nie ma szans aby PO nie podkopywała PiS, niezależnie czy to szkodliwe, czy nie dla Polski) Druga sprawa jest taka, że Polska również ma potężne możliwości nacisku na Niemcy w postaci ograniczenia im dostępu do swojego rynku zbytu. Po trzecie jak nas już zawieszą to głos Brukseli w sprawie kopalń możemy mieć głęboko gdzieś ( zawieszą nas 2 raz?). Odszkodowań nie ma, nie było i nie będzie. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zdjęcie sankcji z Rosji, przeproszenie ich i normalizacja stosunków.

      Polubienie

    • http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ke-debata-nt-praworzadnosci-w-polsce-odbedzie-sie-13-stycznia/fde4kn

      KE: debata nt. praworządności w Polsce odbędzie się 13 stycznia

      Komisja Europejska przeprowadzi 13 stycznia debatę na temat praworządności w Polsce; będzie to pierwszy etap procedury ewaluacji w związku z przyjęciem kontrowersyjnej noweli ustawy ws. mediów publicznych – poinformował w komunikacie rzecznik KE.

      „Przewodniczący (Jean-Claude) Juncker wyznaczył na 13 stycznia pierwszą debatę na temat sytuacji rządów prawa w Polsce” – głosi krótki komunikat KE.

      Debata ta otworzy proces ewaluacji, która stanowi element procedury przyjętej w marcu 2014 roku, której celem jest zapewnienie poszanowania prawa przez państwa członkowskie Unii – napisała AFP.

      „Na tym etapie jest zbyt wcześnie, by spekulować na temat następnych możliwych etapów (…) Prowadzimy intensywny dialog z naszymi polskimi partnerami” – dodał rzecznik KE.

      Drugim etapem, jeśli problem nie zostanie rozwiązany w sposób zadowalający, może teoretycznie być jakaś rekomendacja Komisji – pisze AFP, nie precyzując, czego może ona dotyczyć.

      Komisarz chce objąć Polskę nadzorem

      Wcześniej na łamach dziennika „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” (FAS) za objęciem Polski nadzorem Komisji Europejskiej opowiedział się komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenther Oettinger.

      FAS napisał też, że Juncker chce wykorzystać unijny instrument istniejący od 2014 roku, pozwalający podjąć „usystematyzowany dialog” z państwem członkowskim w sytuacji, gdy KE stwierdzi „systemowe zagrożenie dla praworządności”.

      – Wiele przemawia za uruchomieniem teraz mechanizmu kontroli praworządności i objęciem Warszawy nadzorem – powiedział Oettinger w rozmowie z gazetą, będącą niedzielnym wydaniem „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Materiał opublikowano na pierwszej stronie pod tytułem „Europa wywiera presję na Polskę”.

      Nowelizacja ustawy medialnej

      W czwartek Senat zaakceptował nowelę tzw. ustawy medialnej, która przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia. Nowelizacja zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”.

      Jak pisze „FAS”, w przypadku, gdy dany kraj nie zareaguje na wysunięte przez Brukselę propozycje zmian, KE może wdrożyć postępowanie z powodu naruszenia praw podstawowych. Autor podkreśla, że w historii UE nigdy jeszcze nie zastosowano tej procedury, mogącej prowadzić do utraty przez członka UE prawa głosu.

      AFP przypomina, że 30 grudnia pierwszy wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans wysłał list do szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry ws. projektu tzw. ustawy medialnej.

      Jak powiedział rzecznik Komisji Europejskiej, „Timmermans prosił w nim ministrów Waszczykowskiego i Ziobrę o jak najszybsze przedstawienie Komisji Europejskiej informacji dotyczących projektu ustawy i wykazanie, jak przepisy unijne, mówiące o konieczności promowania pluralizmu w mediach, były uwzględniane w przygotowywaniu tego projektu”.

      ~solo : PIS wygrało wszystko i odpowiada za wszystko. Weryfikacja w następnych wyborach. PO pewnie nie dotrwa, ale już Nowoczesna będzie mogła zawalczyć. Nic się nie stało bo reguły demokracji nie zostały naruszone. A, to że komuś się to nie podoba to już wyłącznie jego problem. Cała reszta to zwykłe pieprzenie, obrona stołków, posad, wysokich pensji i tego wszystkiego co PO „wypracowała” dla siebie i swoich bliskich, naszym kosztem, przez ostatnich 8 długich lat.

      edMundo : Coś mi się wydaje, że UE ma o wiele ważniejsze sprawy i problemy do poddania debacie, aniżeli dwojako postrzeganie działania demokratycznego rządu w Polsce, którego kadencja dopiero co się rozpoczęła.Tym bardziej, że jest wspólnotą powołaną do życia tylko i wyłącznie w aspekcie współpracy gospodarczej – jak dla mnie jakakolwiek próba mieszania się w sprawy wewnętrzne państw członkowskich, jest godzeniem w ich rację stanu.

      ~On 44 : KE chyba nie rozumie co to jest suwerenność Państwa. W polsce odbyły się demokratyczne wybory gdzie społeczeństwo wybrało większością PIS , dając im mandat przeprowadzenia reform w Polsce. KE strasząc PIS myśli że zastraszy Polski Naród, chyba nie tędy droga. Polska jako jedno z większych Państw Europy licząca prawie 40 milionów obywateli nie pozwoli sobie na narzucanie woli obcych wrogo nastawionych polityków niemieckich. UE zrobiła sobie z Polski kolonie którą zamierzała łupić i okradać, jednak to nie wyszło bo naród się zorientował o co chodzi. Niestety może tak się skończyć że Polska wystąpi z UE i jest pewne że więcej na tym straci UE niż Polska, a więc KE powinna trochę powstrzymać wodze fantazji, gdyż Polska to nie Ukraina i majdanu w Warszawie nie będzie.

      ~Marian z PiS : Dajcie so siana petrulowcy, lemningi i lewackie kebaby.
      Jesteście żałośni w tym skowycie. PiS wola narodu zabrał wam w końcu zabawki, którymi bawić się nie umieliście. PiS jest NIEZŁOMNY w naprawie Polski, a jeńców jak na razie nie bierzemy, bo zgodnie z waszą zasadą „trzeba dorżnąć watachę”. „Niegdyś oburzający bojkot posłów PiS i wyjście z głosowania, zakończone demonstracją przed Kancelarią Premiera, spotkało się z medialnym naparzaniem. Jednak w obliczu identycznego zachowania posłów PO i Nowoczesnej, którzy na znak protestu wyszli z sali w trakcie głosowania przeciw zmianom w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, poznaliśmy ich jako demokratycznych herosów, którzy w spektakularnym akcie obywatelskim pokazali jak to jest niezłomnym być”.

      ~antek : Chodzi o coś więcej niż zwykły zakład lub standardową wymianę argumentów. Redaktor Wielowieyska pożaliła się profesorowi Zybertowiczowi, że prezydent Andrzej Duda „odmawia udzielania wywiadów”. Można oczywiście skomentować złośliwie, że był czas przywyknąć, zważywszy, iż poprzedni prezydent Bronisław Komorowski przez pięć lat ani razu nie pozwolił się przepytać dociekliwemu dziennikarzowi. To była dopiero Korona Himalajów w dziedzinie kontaktów z mediami!

      Andrzej Zybertowicz jednak wykazał się refleksem i trafił redaktor Wielowieyską centralnie, jakby to określiła młodzież. Odparł mianowicie, że on poprosi prezydenta o udzielenie wywiadu pani redaktor, jeśli ta w zamian nakłoni byłego prezydenta, aby dał mu się „przepytać” w sprawie afery marszałkowej. Niestety, z redaktor uszło natychmiast powietrze i zbyła profesora taniutkim aż do żenady wykrętem

      Czytaj więcej: Zybertowicz do Wielowieyskiej i Kalisza: Media publiczne zachowują się, jakby wypowiedziały wojnę swojemu państwu! „Czy pani upomniała się, gdy Komorowski plątał się w zeznaniach w Belwederze?”
      Jednak dajmy pokój złośliwościom, bo pytanie jest poważne: Dlaczego redaktor Wielowieyska nie poszła na taki deal z profesorem Zybertowiczem? Układ był uczciwy, coś za coś. Wiadomo, że Zybertowicz jest doradcą prezydenta Dudy i raczej byłby w stanie taki wywiad załatwić dla pani Wielowieyskiej. Również jest tajemnicą poliszynela o związkach środowiska Gazety Wyborczej z byłym prezydentem Komorowskim i wpływach nań na tyle silnych, że delikwent w trakcie pełnienia urzędu sprawiał wrażenie robota sterowanego jakimiś przyciskami z centrali na Czerskiej. Zatem i tutaj nie powinno być problemu.
      Problem jednak był w czym innym. A mianowicie w tym, że redaktor Wielowieyska na sto procent z góry wiedziała, iż Komorowski za żadne skarby nie da się „przepytać” w sprawie afery marszałkowej. Udowodnił to przecież w czasie procesu, gdy był przesłuchiwany przez sąd i w wyjątkowo kompromitujący sposób wykręcił się wówczas totalną niepamięcią, wręcz amnezją.
      Wielowieyska jest zapewne święcie przekonana, że były prezydent Komorowski nie udzieli wywiadu prawdziwie dociekliwemu dziennikarzowi w tej sprawie ani swoich związków z postsowieckimi służbami, tym bardziej podejrzanej konfidencji ze złodziejami, którzy okradli SKOK Wołomin. Także w sprawie dziwnych i bardzo częstych konszachtów z krwawym Janukowyczem nie zechce się dać przepytać ani ze swojej miłości do oficerów WSI, nie wspominając już o żenujących szachrajstwach z wyposażeniem swojego „instytutu”. Po takim wywiadzie z uważnym rozmówcą Komorowski wyglądałby jak okupacyjna marmolada z buraków. Układ zaproponowany przez Zybertowicza był więc z góry skazany na niepowodzenie, gdyż redaktor Wielowieyska doskonale zdawała sobie sprawę, iż szafa byłego prezydenta Komorowskiego pęka od politycznych trupów. A tak się jakoś składa, iż to Gazeta Wyborcza wykreowała pięcioletnią kadencję Komorowskiego jako niedościgniony wzór prezydentury. Gdyby więc pozwolono publicznie upaść temu mitowi, byłoby to równoznaczne z ostatecznym blamażem III RP. W takim przypadku zaś redaktorzy z Czerskiej, zamiast łazić po tych pionowych korytarzach swojej siedziby, powinni od razu „przepytać” znajomych o adres najbliższego pośredniaka. Na co się zresztą od pewnego czasu zanosi.

      Polubienie

  8. http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/prof-rybinski-banksterzy-chca-zniszczyc-polski-rzad

    Prof. Rybiński: Banksterzy chcą zniszczyć polski rząd
    Dodane przez wachmistrz_Soroka
    Opublikowano: Piątek, 01 stycznia 2016 o godz. 10:10:07

    „Grupy interesów odstawione od koryta mobilizują potężne siły przeciwko temu rządowi” – mówi prof. Krzysztof Rybiński o obecnej sytuacji w kraju.

    – Jak będzie dalej zobaczymy, bo w tej chwili grupy interesów odstawione od koryta mobilizują potężne siły przeciwko temu rządowi. Tak było w przypadku Węgier na poziomie UE, globalnego przepływu kapitałów. Czy one będą skuteczne? Zobaczymy – mówił ekonomista prof. Krzysztof Rybiński na antenie jednej ze stacji radiowych.

    Zdaniem naukowca działania nowego rządu zasługują na pochwałę.

    – Z przyjemnością obserwuję, że w końcu jest polityka demograficzna w Polsce. Wiem, że jest bardzo droga. Dwa lata temu z prof. Glińskim proponowaliśmy żeby było tysiąc złotych gwarantowane w konstytucji, na każde nowo narodzone dziecko. Tylko w ten sposób Polska przestanie wymierać – jeżeli dzietność w Polsce nie wzrośnie z poziomu 1,3, to w 2100 roku będzie nas 16 mln. To jest wymieranie narodu – podkreślił Rybiński.

    Przy okazji ekonomista poddał krytyce klasyczne idee liberalizmu.

    – Te modele przestały dobrze opisywać rzeczywistość. Jeżeli kiedyś na jakimś rynku było bardzo wiele firm, żadna nie mogła zdominować tego rynku, bardzo szybko mogły się rodzić nowe firmy, to wtedy można było mówić, że rynek dobrze działa. Rzeczywistość obecnie okazuje się zupełnie inna. Jeżeli jakaś grupa jest w stanie się zorganizować i uchwalać prawo, przejmować znaczną część dochodu narodowego pod swoje potrzeby prowadząc do zubożenia dużych warstw społecznych, to wówczas te modele się zupełnie nie nadają – tłumaczył prof. Rybiński.

    radiownet.pl/KRESY.PL

    mopveljerzyjj:01.01.2016 15:49
    ZRÓDŁO ,,niewygodne info.pl” ==== Powrót poprzedniej ekipy rządowej byłby prawdziwym zagrożeniem dla demokracji dlatego, że kiedy rządzili przyjęli ustawy ograniczające dostęp obywateli do informacji publicznej oraz ograniczające wolność zgromadzeń. Dlatego, że przyjęli ,,,,ustawę 10-66 umożliwiającą w Polsce interwencję obcych sił ””. Dlatego, że mielili w sejmowej niszczarce miliony podpisów złożonych pod obywatelskimi inicjatywami i głęboko w d…pie mieli głos zwykłych ludzi. Dlatego, że przez osiem lat regularnie podnosili nam podatki i obciążenia fiskalne. Dlatego, że nie działali wg polskiej racji stanu, a na telefon spełniali zachcianki Berlina i Brukseli. Dlatego, że co roku na 11 listopada szykowali prowokacje (np. spalenie budki pod rosyjską ambasadą). Dlatego, że Konstytucję RP próbowali zmieniać pod osłoną nocą, a proponowane przez ówczesną opozycję pakiety demokratyczne odrzucali bez zastanowienia. ==== Szacuje się, że z tytułu podwyżek podatków, do jakich doszło w latach 2008-2015, polscy podatnicy musieli zapłacić fiskusowi aż o 64 mld zł więcej. Te gigantyczne koszty „trudnych, acz koniecznych reform” musieli ponieść zwykli Polacy, bo taka była wola rządzących z PO-PSL. Nikt nie litował się wówczas nad ofiarami tego podatkowego amoku. Co innego dzisiaj, kiedy propozycje nowych podatków mają dotknąć banki i hipermarkety. Nagle niemieckie media, PO i Nowoczesna podnoszą larum, że to „zamach na wolność gospodarczą”. ==== Powrót tych banksterów spod znaku bandyckiej koalicji ,,PO+PSL” byłby to prawdziwy dramat, zagrożenie dla demokracji i swobód obywatelskich zwykłych ludzi. ==== Kontrolerzy NIK zauważyli, że sztuczne zaniżanie deficytu budżetu państwa, deficytu sektora finansów publicznych oraz długu publicznego przez ekipę Tuska było niepokojącym zjawiskiem, gdyż wielkości te stanowią podstawę do dokonania przez społeczeństwo oceny sytuacji finansowej państwa. Jeżeli poprzedniej ekipie w ciągu tylko jednego roku udało się ukryć aż 31 mld zł długu, to percepcja wspomnianej sytuacji musiała by zostać zaburzona. ======= Czy właśnie dlatego salonowe media, obrońcy praworządności i demokracji milczeli na ten temat? ======= TRZEBA Z NIMI ZROBIĆ PORZĄDEK JAK TO ZROBILI ISLANDCZYCY NIE BAWIĄC SIĘ W ŻADNE TAM TRYBUNAŁY BO TO SĄ ZWYKLI ZŁODZIEJE Z MALOWACZEM KOMINÓW NAZISTĄ TUSKIEM NA CZELE I ŻYDEM ROSTOWSKIM !!!

    MP:01.01.2016 18:48
    jakaś pokraczno-poprawna politycznie ta karykatura- brak gwiazdy dawida na czole i 666 obok

    Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/marian-kowalski-petru-to-czlowiek-sorosa-nie-dopuscimy-do-majdanu-w-warszawie&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl


      George Soros. Fot.ibillionaire.me

      Marian Kowalski: Petru to człowiek Sorosa – nie dopuścimy do Majdanu w Warszawie
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 05 grudnia 2015 o godz. 21:09:05

      „Mamy wszelkie powody by uważać Pana Petru za reprezentanta interesów George’a Sorosa w Polsce” – stwierdził były kandydat na prezydenta, Marian Kowalski. Zapowiedział, że nie dopuści do destabilizacji państwa i „zainstalowania Majdanu w Warszawie”.

      W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku Marian Kowalski odniósł się do wezwania lidera Nowoczesnej, by jego zwolennicy pod pretekstem sporu ws. Trybunału Konstytucyjnego wyszli na ulice w obronie demokracji. Pretekstem jest spór o Trybunał Konstytucyjny.

      „Mamy wszelkie powody by uważać Pana Petru za reprezentanta interesów G. Sorosa w Polsce. Wiele dotychczasowych posunięć Prezydenta i rządu świadczy, że nowa ekipa może tym interesom zagrozić” – stwierdził Kowalski.

      Zapowiada, że on i część środowisk narodowych nie dopuszczą do wywołania „Majdanu” w Warszawie:

      „Dlatego, niezależnie od tego jak oceniamy Prawo i Sprawiedliwość oświadczamy, że nie dopuścimy do zainstalowania Majdanu w Warszawie. Jeżeli nieformalna koalicja od PO przez Nowoczesną, PSL i lewicę zamierza w imię obcych interesów wyprowadzać swoich zwolenników na ulice celem destabilizacji państwa to aktywiści organizacji skupionych pod sztandarem Narodowcy RP i Narodowego Świtu staną w obronie suwerenności Ojczyzny”.

      „O ile wynik tegorocznych wyborów nie jest dla nas powodem do satysfakcji to zmiana Prezydenta i rządu odbyła się legalnie i interesy zagranicznej finansjery i jej ambasadorów są dla nas bez znaczenia” – stwierdził Kowalski. Wezwał również prezydenta Dudę i rząd „do zdecydowanej rozprawy z siłami zdrady i anarchii”.

      Facebook.com / Kresy.pl

      Cris_71:05.12.2015 23:50
      Ooo, i to jest dobrze powiedziane;)

      jaroslaus:06.12.2015 01:25
      na szubienicę gnojów

      mopveljerzyjj:06.12.2015 04:24
      Wierzycie,że Petru zrezygnował z bankowej dobrej pensji i pracuje za grosze w sejmie.Kasę to on dopiero kręci wykonując postawione mu zadania.Ile milionów szajka żydokomuny musiała zainwestować w jego kampanię wyborczą aby z urzędnika w ciągu kilku tygodni zrobić polityka.To nie jest żaden ideowiec,on cały czas zarabia robiąc interesy.Jego zadanie to rozwalenie demokratycznie wybranego sejmu i pozbycie się Prezydenta na Urzędzie jak się uda.Jeżeli namawia na wyjście na ulicę to planują wynająć autobusy,zapłacić bezdomnym,chciwym i łajzom za manifestacje.Wszystko to to efekt inwestycji mafii żydowskiej w Petru… PS…Petru jako pomocnik arcybankowca i architekta systemu finansowego III RP Balcerowicza i polityk notorycznie strofującej Polaków Unii Wolności w wyborach parlamentarnych w 2001 zdobył w moim podwarszawskim okręgu 4646 głosów i nie wszedł do Sejmu. Został więc oddelegowany do Banku Światowego, gdzie uczył się w zespole opracowującym „konieczne” reformy finansów Polski. Już ,,odpowiednio przygotowany” zajął stanowisko głównego ekonomisty w Banku BPH, a potem dyrektora ds. strategii i głównego ekonomisty w BRE Banku i PKO BP. Planował więc działania BPH i BRE Banku (obecnie to mBank) dokładnie wtedy, gdy świadomie masowo udzielały one toksycznych kredytów, łapiąc we wnyki tysiące polskich rodzin. Za co dziś trafiły na szczyt społecznej, konsumenckiej, obywatelskiej Listy Banków Najgorszych (www.listabankownajgorszych.pl).

      leo69:06.12.2015 10:16
      Brawo Panie Marianie !!! .. w pełni zgadzam się z pana słowami . Mam swoje lata ale jak będzie trzeba to też stanę przeciwko renegatom.

      Rudy:06.12.2015 10:57
      Jaki Soros? Przecież i tak jesteśmy pro-amerykańskimi, nawet mamy centra demokratyczne w Wawie. Duda, jak posłuszny piesek kręci się wokół Obamy, więc jakaś pikieta nie może się rozrosnąć do rozmiarów ukraińskiego Majdanu – nikt na to nie da tyle kasy, prędzej poślą funkcjonariuszy z gazem. Dobry przykład obecna Ukraina – jak tylko zajęły miejsca odpowiedni ludzi, jak zapowiadała Wiktoria Nułand, żadna pikieta (które teraz są co tydzień) nie wyrosła nic większego. Przyczyny proste – nikt ich nie finansuje i na dodatek rozpędzają ich.

      Leszek1:06.12.2015 17:14
      Dzialalnosc pana Ryszarda Petru, a mianowicie oplacanie manifestantow w celu usuniecia przemoca konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, a wiemy czym skonczylo sie oplacanie manifestantow na kijowskim Majdanie, podlega dokladnie Artykulowi 128. § 1. Kodeksu Karnego: – Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3. Jezeli Rzad Polski bedzie w dalszym ciagu lekcewazyl postanowienia zapisane w Artykulach Kodeksu Karnego, grozi nam kompletny chaos w strefie politycznej, a Rzad nie bedzie mial odpowiednich warunkow do prowadzenia swojejj pracy . Podobnie dzialalnosc Rzecznika Praw Obywatelskich wychodzi daleko poza jego kompetencje, a jego nawolywanie do rozstrzygania naszych wewnetrznych sporow przez obce sily, posiada wyrazne oznaki zdrady stanu.

      Leszek1:06.12.2015 17:21
      Ryszard Petru powinien zostac natychmiast pozbawiony immunitetu i aresztowany na podstawie oskorzenia o zdrade stanu, zgodnie z Art. 128. § 1. KK. Jezeli rzad tego nie zrobi moze stracic zaufanie spoleczenstwa co do jego mozliwosci przeprowadzania solidnej naprawy Polski.

      Leszek1:22.12.2015 22:17
      Marian Kowalski jest idealnym kandydatem na szefa Agencji Bezpieczenstwa Wewnetrznego. Obecny pewnie popiera zamach stanu.

      Polubienie


  9. Donald Trump, travelandleisure.com

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/trump-to-obama-i-clinton-stworzyli-isis

    Trump: To Obama i Clinton stworzyli ISIS
    Dodane przez Zyga
    Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 13:01:46

    Najpoważniejszy kandydat do nominacji Partii Republikańskiej do przyszłorocznych wyborów prezydenckich ostro skrytykował obecnego prezydenta i ewentualną konkurentkę.

    Trump występował na wiecu wyborczym w Biloxi w stanie Missisipi. Jak stwierdził – „Oni stworzyli „Państwo Islamskie”. Hillary Clinton zrobiła to razem z Barackiem Obamą, tak z Obamą”. Polityk przypomniał w ten sposób okres lat 2009-2013 kiedy to Clinton sprawowała funkcję sekretarza stanu. Trump skoncentrował zresztą swoją krytyke właśnie na niej. Nawiązał do skandalu jakim byo używanie przez Clinton prywatnej skrzynki poczty elektronicznej do przesyłania informacji o wadze państwowej. „Powinna siedzieć za to w więzieniu”. Trump nie skonkretyzował jednak w jaki sposób politycy Partii Demokratycznej powołali do życia najgroźniejszą obecnie organizację terrorystyczną.

    korrespondent.net/kresy.pl

    Polubienie


    • Bojowniczka Partii Pracujących Kurdystanu, youtube.com

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/turecka-ofensywa-przeciw-bojownikom-kurdyjskim

      Turecka ofensywa przeciw bojownikom kurdyjskim
      Dodane przez Zyga
      Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 10:10:03

      Sztab Generalny tureckiej armii twierdzi, że w ofensywie prowadzonej jednocześnie w trzech prowincjach zginęło niemal 300 bojowników Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).

      Tureccy wojskowi w wydanym wczoraj komunikacie twierdzą, że w prowincji Sirnak zginęło 179 bojowników PKK, w prowincji Diyarbakir 55, a w prowincji Silopi 27 bojowników. Wszystkie te prowincje są zamieszkane w większości przez ludność kurdyjską. Od pół roku trwają w nich walki z kurdyjską partyzantką, która domaga się autonomii dla tych terenów. W zamieszczonej na stronie internetowej informacji turecki Sztab Generalny chcwali się także udanym rozbrojeniem „kilkudziesięciu” ładunków wybuchowych założonych w pobliżu obiektów infrastruktury wojskowej, bądź na trasach wojskowych konwojów. Turcy znacznie wzmogli działania militarne w zeszłym miesiącu, po tym gdy od lipca nie udaje im się spacyfikować wrzenia na etnicznych ziemiach kurdyjskich.

      Generalny Dyrektoriat Bezpieczeństwa Turcji przyznaje, że działania wojenne doprowadziły już do ucieczki z domów około 100 tys. ludzi. Miejscowi Kurdowie oskarżają turecką armię o używanie ciężkiego sprzętu do ostrzeliwania dzielnic mieszkalnych.

      rt.com/kresy.pl

      Polubienie


    • Protest szyitów w Bahrajnie, twitter.com/a7raral7reya

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/wystapienia-szyitow-w-panstwach-arabskich-po-egzekucji-video

      Wystąpienia szyitów w państwach arabskich po egzekucji szyickiego duchownego [+VIDEO]
      Dodane przez Zyga
      Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 10:10:51

      Po straceniu szyickiego duchownego Nimra Bakra al-Nimra przez władze Arabii Saudyjskiej do burzliwych wystąpień doszło nie tylko w Iranie, ale także w innych państwach w tym samym królestwie Saudów.

      Były premier Iraku z lat 2006-2014 Nuri al-Mailiki porównał działania władz saudyjskich do egzekucji irackiego ajatollaha Muhammada Bakira as-Sadra na rozkaz Saddama Husajna w 1980 r. Partia yszicka Dawa zażądała zamknięcia saudyjskiej ambasady w Bagdadzie.

      Media informują o kolumnie kilkudziesiąciu pojazdów opancerzonych kierujących się do saudyjskiego miasta Qatif we wschodniej części Arabii Saudyjskiej. Miasto jest w większości zamieszkane przez szyitów i już doszło tam do gwałtownych wystąpień ulicznych. Demonstranci krzyczeli „Precz z dynastią Saudów”.

      Wczoraj manifestacje przerodziły się zamieszki w Bahrajnie. W tym niewielkim wyspiarskim królestwie sunnicka dynastia sprawuje niepodzielną władzę nad w większości szyickim społeczeństwem. W miejscowości Abu-Saiba doszło do starć szyitów z policją. Ta ostatnia użyła gazu łzawiącego. Część protestujących trzymała portrety al-Nimra.

      Do antysaudyjskich demonstracji doszło także w Pakistanie,

      independent.co.uk/theguardian.com/twitter.com/kresy.pl

      Polubienie

    • UPAdlina:02.01.2016 18:44
      dlaczego szatany zjednoczone i jewropa nie krzyczą o łamaniu demokracji przez zbrodniczy reżim saudów??!! Nikt tych dewiantów nie chce obalać??!! Wszystko w porządku!!

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,bliski-wschod?zobacz/iran-arabia-saudyjska-wspiera-terrorystow-i-likwiduje-przeciwnikow-politycznych&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl

      Iran: Arabia Saudyjska wspiera terrorystów i likwiduje przeciwników politycznych
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Sobota, 02 stycznia 2016 o godz. 12:12:00

      Ayatollah Hatami i ministerstwo spraw zagranicznych Iranu uważają, że Arabia Saudyjska nie eliminuje terrorystów tylko morduje zwolenników reżimu. W tym walczących z ISIS szyitów.

      Arabia Saudyjska ogłosiła wcześniej, że wykonano karę śmierci na 47 osobach podejrzewanych o związki z terrorystami. Pośród zabitych był znany szyicki duchowny krytykujący sunnicki reżim Saudów Al-Nimr. Był on znany jako zwolennik pluralizmu religijnego w Arabii Saudyjskiej a także zwolennik reform konstytucyjnych. Jak powiedział Hatami Morderstwo szejka Al-Nimra jest dowodem na zbrodniczość saudyjskiego reżimu. Nie mamy wątpliwości, że krew męczenników posłuży do obalenia domu Al-Sauda.

      W tej sprawie wypowiedziało się także ministerstwo spraw zagranicznych Iranu. W oficjalnym oświadczeniu napisano:

      W czasie kiedy terroryści, wspierani przez królestwo (saudyjskie) naruszają pokój i bezpieczeństwo a także tworzą zagrożenie dla ludzi w regionie, reżim w Rijadzie przeprowadza kaźń swoich przeciwników politycznych takich jak szejk Al-Nimr. To dowód na to jakie są prawdziwe cele saudyjskich władz. Pokazuje nam to całą głębię moralnego upadku.

      Al-Jazeera/KRESY.PL

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/berlin-przyznaje-arabia-saudyjska-finansuje-dzihadystow&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl

      Berlin przyznaje, Arabia Saudyjska finansuje dżihadystów
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Niedziela, 06 grudnia 2015 o godz. 17:05:58

      Sigmar Gabriel – niemiecki wicekanclerz i minister gospodarki powiedział dziś, że czas, w którym zachód odwracał wzrok od polityki Arabii Saudyjskiej minął. Zdaniem Gabriela za pieniądze, płynące z Arabii Saudyjskiej szkoleni są między innymi islamscy terroryści.

      Sigmar Gabriel – niemiecki wicekanclerz i minister gospodarki powiedział dziś, że czas, w którym zachód odwracał wzrok od polityki Arabii Saudyjskiej minął. Zdaniem Gabriela za pieniądze, płynące z Arabii Saudyjskiej szkoleni są między innymi islamscy terroryści.

      „Musimy jednak Saudyjczykom jasno powiedzieć, że czas, gdy odwracaliśmy wzrok od problemów skończył się. Arabia Saudyjska finansuje wahabickie meczety na całym świecie.” – powiedział dziś Gabriel. Jego zdaniem wokół tych meczetów gromadzą się społeczności, a z nich wyłaniają się osoby uważane w Niemczech za niebezpieczne. Z kolei Thomas Oppermann – przewodniczący niemieckiej partii socjaldemokratycznej stwierdził, że Niemcy będą blokować wszelkie inwestycje, dokonywane przez Saudów w ich kraju.

      Takfirism – czyli praktyka nazywania innowierców „niewiernymi” jest szczególnie popularna wśród wahabitów, jest to ideologia dominująca w Arabii Saudyjskiej.

      PressTV/kresy.pl

      UPAdlina:06.12.2015 18:55
      no ku..wa w końcu raczyli to zauważyć!!!!!!!!!! Może jeszcze tego samego niesamowitego odkrycia dokonają zawszone usmańce!!!!

      Cris_71:06.12.2015 19:29
      Zauważyli tylko po to by odwrócić uwage od niemieckich interesów z Turasami, których Her Merkel chce przyjąć do łuni ełuropejskiej…

      artur188:06.12.2015 19:05
      2050r= Niemiecka Federacja Islamska.

      cyna:06.12.2015 19:11
      2030 góra

      Polubienie

  10. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/bunt-w-obozie-dla-migrantow-w-grecji

    Bunt w obozie dla migrantów w Grecji
    Dodane przez Zyga
    Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 09:09:31

    Ochrona obiektu została obrzucona kamieniami po czym grupa agresywnych imigrantów zaczęła niszczyć infrastrukturę ośrodka.

    Do buntu doszło dziś w nocy w obozie dla imigrantów z Bliskiego Wschodu w Koryncie. Zamieszki zaczeły się od grupy około 30 prowodyrów. Powodem ich frustracji były niezadowalające, ich zdaniem, warunki noclegu w ośrodku w centrum Koryntu. Zaczęło się od przepędzenia ochroniarzy obiektu, któzy zostali obrzuceni znacznych rozmiarów kamieniami. Następnie migranci podpaili materace i smieci w ośrodku.

    W 2015 r. do Grecji napłynęło co najmniej 840 tys. nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki.

    rg.ru/kresy.pl

    Rogerio:03.01.2016 10:30
    Podpalili materace? Niech śpią na ziemi. I oczywiście niech sami posprzątają syf, którego narobili. Nauczą sie odpowiedzialności za własne czyny.

    jaroslaus:03.01.2016 12:01
    Grecy po czymś takim powinni zacząć ich fizycznie likwidować. Ja bym na ochotnika ta dzicz likwidował.

    Polubienie

  11. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/muzulmanie-zwolnieni-z-pracy-za-strajk-w-obronie-prawa-do-modlitwy-w-czasie-pracy-video

    Muzułmanie zwolnieni z pracy za strajk w obronie prawa do modlitwy w czasie pracy [+VIDEO]
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 17:05:54

    190 Somalijczyków zwolnionych za niestawienie się w pracy.

    Somalijczycy pracowali w zakładach mięsnych Cargill w Fort Mogran w Kolorado. Zostali zwolnieni za niestawienie się w pracy. W ten sposób chcieli zaprotestować przeciwko ograniczeniu prawa do modlitwy w pracy. Afera rozpętała się gdy kilkunastu muzułmanów z Somalii chciało jednocześnie udać się na modlitwę. Ich kierownik powiedział żeby podzielili się na mniejsze grupy i kolejno udali się na modlitwę, tak by nie zatrzymać produkcji w zakładzie. Pracownicy nie dostosowali się do prośby kierownika.

    Zwolnieni pracownicy nie przejęli się zbytnio utratą pracy. Jeden z nich powiedział : „To nie ważne, że nie mam pracy, moja religia jest ważniejsza”

    malkontent:03.01.2016 17:56
    Wreszcie normalność :-))))

    Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/hsbc-zrywa-wspolprace-z-najwieksza-muzulmanska-fundacja-w-wielkiej-brytanii

      HSBC zrywa współpracę z największą muzułmańską fundacją w Wielkiej Brytanii
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Niedziela, 03 stycznia 2016 o godz. 17:05:31

      Brytyjski bank HSBC zerwał swoje więzi z największą, sponsorowaną przez rząd muzułmańską fundacją z powodu obaw o finansowanie przez nią terrorystów.

      Bank zdecydował się zerwać więzi z fundacją Islamic Relief już rok temu, gdy zaistniały obawy, że część z jej pieniędzy jest przekazywana na wsparcie dla terrorystów. Powody decyzji upubliczniono dopiero teraz co bardzo uraziło władze fundacji, która otrzymuje rocznie miliony funtów od Departamentu Rozwoju Międzynarodowego.

      Islamic Relief twierdzi, że przez decyzję HSBC doszło do opóźnień w zakupie namiotów dla uchodźców. Przedstawiciel HSBC powiedział jednak, że ryzyko jest za duże dla jego banku wobec zaangażowania fundacji w Syrii i Strefie Gazy. Fundacja została także poddana kontroli przez urzędy brytyjskie jednak nie wykryły one niczego podejrzanego. Bank mówi, że decyzję podjęto po tym jak jego pracownicy przeprowadzili własne postępowanie sprawdzające wiarygodność fundacji.

      Dnainda.com/KRESY.PL

      Polubienie


    • Michael Adebolajo. Fot. youtube.com

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/muzulmanski-terrorysta-ktory-zabil-brytyjskiego-zolnierza-zada-odszkodowania-od-panstwa

      Muzułmański terrorysta, który zabił brytyjskiego żołnierza, żąda odszkodowania od państwa
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Czwartek, 10 grudnia 2015 o godz. 23:11:16

      Michael Adebolajo w 2013 roku brutalnie zamordował brytyjskiego żołnierza. Teraz domaga się od państwa odszkodowania za zęby wybite podczas pobytu w więzieniu.

      Mężczyzna stracił zęby przed dwoma laty po uderzeniu w okno, gdy strażnicy więzienni próbowali doprowadzić go do celi. Odmówił wówczas otrzymania pomocy medycznej. W wyniku wewnętrznego śledztwa kilku oficerów zostało oczyszczonych z podejrzeń.

      „Społeczeństwo słusznie sprzeciwia się roszczeniom tego człowieka. Uderzają one przecież przede wszystkim w podatników. Będziemy bronić służby więziennej przed takimi oskarżeniami” – powiedział rzecznik brytyjskiego ministerstwa sprawiedliwości. Z kolei parlamentarzyści uważają całą sytuację za absurdalną.

      Wcześniej muzułmański terrorysta skarżył się na odizolowanie go od innych islamskich więźniów. Ponieważ istniały obawy, że będzie próbował radykalizować współwięźniów, przeniesiono go do innego zakładu karnego.

      Adebolajo otrzymał karę dożywotniego więzienia, zaś jego wspólnik, Michael Adebowale, spędzi w więzieni co najmniej 45 lat.

      Polishexpress.co.uk / Kresy.pl

      JOJEK:11.12.2015 01:32
      CIEKAWE ILE ? SKURWIEL

      Dumin:11.12.2015 01:50
      Ciekawe co porabiają ci terroryści co im zapłaciliśmy za pobyt w Szymanach, bo nam UE tak kazała. Ale to nasze państwo „demokratyczne państwo prawa”. Wstyd i hańba.

      gniezno:11.12.2015 07:50
      lewacka europa w której zrezygnowano z kary śmierci sama stwarza sobie tego typu absurdalne problemy ta małpa powinna już dawno wisieć a przed egzekucją strażnicy powinni jej wybić pozostałe zęby

      Czas_przebudzenia:11.12.2015 09:01
      Lewactwo wykreowane przez wielkich oszustów niszczy Europę. Europa musi walczyć, choćby najpierw z lewactwem. Choć wiadomo, że oszuści nie odpuszczą i przebiorą się w barwy prawicy.

      Polubienie

  12. http://polska.newsweek.pl/demonstracje-przeciw-pis,artykuly,376662,1.html

    Schetyna do działaczy PO: Wyprowadzimy milion ludzi na ulicę

    03-01-2016 , ostatnia aktualizacja 03-01-2016 20:41

    „Newsweek” dotarł do nagrania zamkniętego spotkania Grzegorza Schetyny z członkami stołecznej Platformy. – Trzeba być gotowym na twarde warianty. Naszą aktywnością będzie ulica – zapowiedział podczas dyskusji kandydat na szefa PO.

    Dyskusja odbyła się trzy dni po pierwszej demonstracji zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji i przyciągnęła ok. 80 działaczy.

    Schetyna, który wystąpił na tym spotkaniu jako kandydat na przewodniczącego partii, przedstawił działaczom m.in. receptę na bycie w opozycji. Mają nią być uliczne demonstracje i działalność międzynarodowa: – Jeżeli będzie utrzymane takie tempo konfliktu, naszą aktywnością będzie ulica na pewno. A także Europa. Byłem w zeszłym tygodniu w Brukseli, rozmawiałem tam z politykami, oni są kompletnie zszokowani. Udało się przełożyć debatę, która była przygotowana na ten tydzień, ale tylko dlatego, trzeba ją bardzo dobrze przygotować.

    Zdaniem Schetyny to Platforma powinna mobilizować ludzi do protestów i wyprowadzać ich na ulicę. – Jeżeli zrobić następną taką rzecz, to musi być nie na pięćdziesiąt tylko na dwieście tysięcy (ludzi – red). Nikt tego nie zrobi, jeśli my tego nie zorganizujemy. I to zrobimy – zapowiedział. – Trzeba być gotowym, że będzie 500 tys. ludzi. Przywieziemy z kraju milion, jak będzie trzeba. Trzeba być gotowym na wszystko, nawet na takie twarde warianty.

    Podczas dyskusji pojawił się też wątek Nowoczesnej. Według Schetyny głównym atutem jej lidera Ryszarda Petru jest niezasłużona sympatia dziennikarzy. – On jest niesiony mediami centralnymi. Wszyscy są zachwyceni. Świeżość, wspaniały polityk – ironizował. – Gdyby ktoś z nas – Halicki, ja, pan poseł Kierwiński – powiedział do jakiegokolwiek posła, żeby się przestał walić w łeb, to by nas rozgnietli. Nie byłoby nas. A tutaj słyszymy, że to takie świetne, dowcipne, nowa jakość, prawdziwy lider się urodził.

    Nie zabrakło też ostrej krytyki samej Platformy. Schetyna odniósł się między innymi do słynnego opuszczenia sali sejmowej przez posłów PO: – Śmiertelny błąd, ale wynikał z tego, że Piotrowicz, kiedyś prokurator, dziś poseł, obrażał sędziów Trybunału Rzeplińskiego i Biernata. Oni wyszli i ktoś od nas w geście solidarności zaczął wychodzić z nimi. Popełniliśmy błąd, zgoda. Ja zacząłem rozmawiać z Petru i Kosiniakiem. Jak odwróciłem się w drugą stronę, to część (posłów PO – red.) już wyszła, część stała i już było po wszystkim. Więcej tego błędu nie popełnimy. A jak już wychodzimy, to wszyscy. A nie kogoś zostawiamy, bo to jest już kompletnie absurdalne. Jeszcze robimy konferencję na schodach. I jeszcze nie byliśmy w stanie wytłumaczyć, dlaczego wychodzimy.

    Schetyna mówił a działacze co chwilę wybuchali śmiechem, co tylko zachęcało go do dalszych kpin: – Piszczeliśmy, żeby nas dopuścić do głosu. Nie dostaliśmy głosu, więc poszliśmy wszyscy i stanęliśmy na schodach.

    Duże poruszenie na sali wywołała też analiza błędów politycznych, które w ostatnich latach mieli popełnić Donald Tusk i Ewa Kopacz. Schetyna wymieniał je po kolei: – Ja nie byłem autorem słów, że nie mamy, z kim przegrać, ale to też był znak czasu. I ciepła woda także. A potem to, co nas dobiło, to nierozliczona afera podsłuchowa…

    Działacze odpowiedzieli na to głośnymi brawami.

    – Potem – ciągnął Schetyna – nie powołaliśmy komisji śledczej do sprawy SKOK. Śmiertelny błąd, wszystko było na stole…

    – I Ziobro na wolności, to jest skandal – podpowiadał ktoś z sali.

    – Później nie potraktowaliśmy wyborów prezydenckich jak walki na śmierć i życie. Także trochę na własne życzenie, bo wszyscy uważali, że już jest po wyborach. I to, co nas dobiło, to to, że nie postawiliśmy Ziobry przed trybunałem stanu. To było na końcu… – To był gwóźdź do trumny! Ziobro do trumny!

    Znamienne, że Schetyna za żaden z tych błędów nie wziął odpowiedzialności. Podkreślał, że w ostatnich latach nie miał wpływu na decyzje podejmowane przez kierownictwo partii. – Zostałem wielką rezerwą strategiczną – przypomniał, po raz kolejny rozbawiając salę. Przy okazji wbił szpilkę w swojego rywala: – W zarządzie zastąpił mnie Tomek Siemoniak i to nie były dobre lata dla Platformy. Ale ja się na nic nie obraziłem.

    Najwięcej emocji podczas spotkania wzbudził jednak nie Schetyna a działacz Platformy, który podczas rundy pytań wygłosił płomienny apel. – Pan marszałek – ciągnął działacz – to świetny organizator, jedyny człowiek w tej chwili, który może stanąć naprzeciwko buldoga z bejsbolem, jakim jest Kaczor.… Panie przewodniczący, my chcemy zdecydowania, niech strzeli pana w tej duszy to, co w panu siedzi. Ten uśmiech ujmujący niech państwa nie zwiedzie. (Schetyna – red.) to jedyny przeciwnik, który może wyjść na ring z Kaczorem i z tym, co się dzieje. Chyba nie wyobrażacie sobie, że cztery wrażliwe kobiety: Hania, Ewa, pani Pitera i Małgosia wygrają z takim buldogiem, z takimi facetami. Panie marszałku, oczekujemy zdecydowania!

    Cały tekst o planach PO przeczytasz w najnowszym „Newsweeku” – od jutra w kioskach. Pełne wydanie cyfrowe dostępne już o 20 na platformie „Newsweek Plus”

    ~Zniesmaczony :
    Panie Schetynka – to jest demokracja. Uszanuj ją jeśli chcesz utrzymać się przy swoim małym PeOwskim korytku świniowym. Świnek do korytka po twojej stronie sceny jest sporo (Swetru, Donald, Zandberg i inni) Przegraliście z kretesem bo oderwało was od rzeczywistości. Jak będziecie chcieli robić majdan to ten kraj przejmie państwo islamskie (Kopaczowa wpuściła tu już ich wystarczająco dużo) Chłopie – trochę szacunku dla demokracji bo skończysz jak Kiszczak czy Jaruzelski. Opanuje się chłopie !!!!

    ~ubawiony głupota :
    Za takie coś, w roku 1936 Sąd Najwyższy II RP ZDELEGALIZOWAŁ żydowską lożę Bna’i Bri’t Poli’n jako ORGANIZACJĘ ANTYPAŃSTWOWĄ. Dodam, że ową organizację reaktywowaną niedawno przez byłego amerykańskiego ambasadora tak pięknie niedawno żegnanego jako „ludzki pan ambasador „. Dodam też. że po odjeździe „kochanego pana ambasadora” z twarzą mistrza Jody, obecnym szefem tego gangu jest niejaki profek Jaś Hartman z twarzą szympansa.

    Pytanie. KTO stoi za PO i czy czasem nie należałoby tej partii zdelegalizować a prominentnych członków nie odesłać w miejsce odosobnione np. w Berezie Kartuskiej. Marszałek by się nie wahał.

    ~Sybilla :
    Schetyniarzu, nie wyprowadzisz na ulicę nawet setki a co dopiero milion ! Coś ci się pomieszało w tej twojej łepetynie. Teraz nikt nie kwapi się wychodzić na ulicę, gdzie zawsze może oberwać od jakiegoś osobnika w kominiarce na głowie i kawałkiem pręta w łapie. To nie czasy Bolka, gdzie to rozróby uliczne wszczynali wychodzący z kościoła namaszczeni przez krzyżaków chuligani. Dziś krzyżacy już nikogo nie namaszczają a jedynie tumanią i skubią. Na pewno nie wyjdzie na ulicę ten, co ma pracę bo go służby namierzą i wyleci z roboty.

    Polubienie


  13. Foto: Kacper Pempel / Reuters Witold Waszczykowski

    ~Venom : To jakaś kpina z Polaków. Co to za stawianie sprawy – bazy NATO w zamian za ograniczenie przywilejów (?) Polaków. Chyba Waszczykowskiemu coś się pomyliło. To nie są przywileje a równe prawa. Polak za granicą nie może być człowiekiem drugiej kategorii. Za tę wypowiedź powinien poddać się do dymisji. My nie potrzebujemy tu łaski NATO i robienia im laski aby tu w kraju były ich bazy. Jęsli Waszczykowski nie potrafi prowadzić innej polityki niż robienie laski możnym UE to jeszcze raz wzywam do jego dymisji. To jest skandal i brak godności. Kogo on reprezentuje?

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/waszczykowski-zgodzimy-sie-na-ograniczenie-przywilejow-dla-polakow-na-wyspach-ale-w/9f4rrg

    Waszczykowski: zgodzimy się na ograniczenie przywilejów dla Polaków na Wyspach, ale w zamian za bazy NATO

    Polska jest gotowa zgodzić się na pewne ograniczenia przywilejów dla naszych rodaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Stawia jednak warunek. W zamian za taki kompromis, nasze władze oczekują wsparcia Londynu w kwestii rozmieszczenia nad Wisłą baz NATO. Taki scenariusz zarysował w wywiadzie udzielonym Reutersowi Witold Waszczykowski.

    Ograniczenie przywilejów dla cudzoziemców mieszkających w Wielkiej Brytanii to pomysł, który wzbudził wiele kontrowersji w Polsce. Na Wyspach przebywają bowiem setki tysięcy naszych obywateli, którzy korzystają z przysługujących im świadczeń. Sprawa ograniczenia tych przywilejów jest kluczowa dla brytyjskiego premiera Davida Camerona.

    Chce uzgodnić reformy UE przed planowanym na 2017 r. referendum w Wielkiej Brytanii w sprawie pozostania tego kraju w Unii. Najtrudniejszą kwestią jest właśnie propozycja ograniczenia dostępu do zasiłków dla imigrantów z innych państw UE. Brytyjski premier chce m.in., by osoby przyjeżdżające do Wielkiej Brytanii z innych państw unijnych, dopiero po czterech latach uzyskiwały prawo do zasiłków związanych z zatrudnieniem albo mieszkaniami socjalnymi.

    Takie rozwiązanie jednak oznaczałoby dyskryminację obywateli UE, na co nie ma zgody wśród pozostałych krajów unijnych oraz Komisji Europejskiej. Po grudniowym szczycie zarówno sam David Cameron, jak i większość liderów UE przyznawała, że różnice zdań pozostają, ale wszyscy są optymistami, zakładając, iż możliwe jest znalezienie rozwiązania, które będzie możliwe do przyjęcia dla wszystkich państw Wspólnoty.

    Z kolei dla Polski równie istotna jest kwestia utworzenia na naszym terytorium stałych baz NATO. Ma to być element zabezpieczający nasz kraj przed ewentualną agresją ze strony Rosji.

    – Wielka Brytania bardzo chce bronić i rozbudowywać wschodnią flankę NATO, brytyjskie siły zbrojne uczestniczą w patrolach powietrznych nad Morzem Bałtyckim, uczestniczą w szkoleniach, także na terenie Polski. Chcemy jednak robić więcej, Wielka Brytania jest jednym z pierwszych krajów, który włączył się do sił szybkiego reagowania NATO i dba o obecność NATO na wschodniej flance – przekonywał David Cameron podczas niedawnej wizyty w Polsce i spotkaniu z Beatą Szydło.

    Szef polskiej dyplomacji mówi otwarcie, że te dwie kwestie powinny być negocjowane wspólnie. W zamian za ustępstwa Polski ws. przywilejów dla imigrantów, Londyn może zaoferować coś, co poprawi nasze bezpieczeństwo na arenie międzynarodowej. Zaznacza on również, że wprowadzenie nowych świadczeń socjalnych w Polsce może w pewien sposób pomóc zrekompensować lukę, jaka w budżetach naszych rodaków może powstać po zmianie przepisów w Wielkiej Brytanii.

    – Wciąż uważamy się za kraj członkowski drugiej kategorii. Na terenie Europy Środkowej, poza tymczasową obecnością, nie ma żadnych istotnych jednostek NATO ani instalacji militarnych należących do Sojuszu. To sprawia, że Rosja może swobodnie rozgrywać swoją grę w tym rejonie – tłumaczy Witold Waszczykowski w rozmowie z Reutersem.

    Szef MSZ podkreślił również, że nowy rząd dotrzyma wcześniejszych zobowiązań i przyjmie siedem tysięcy uchodźców. Zaznaczył jednak, że procedurom sprawdzającym zostaną poddani tylko ci imigranci, których tożsamość zostanie ustalona i potwierdzona. Jednocześnie Waszczykowski dodał, że podstawa prawna decyzji o podziale uchodźców między kraje Unii Europejskiej była błędna.

    Wieczorem MSZ wydało oświadczenie, w którym napisano, że minister Waszczykowski w wywiadzie dwukrotnie i to w sposób jednoznaczny podkreślił, że Polska nie protestowałaby wobec obniżenia świadczeń socjalnych dla Polaków tylko w przypadku, gdyby rząd brytyjski zdecydował się na ich obniżenie także dla wszystkich mieszkańców Zjednoczonego Królestwa.

    „Jeśli Wielka Brytania zdecydowałaby się na ograniczenie benefitów dla wszystkich mieszkańców, to my nie będziemy protestować, bo wtedy wszystkich traktuje się jednakowo” – cytuje jego słowa MSZ. I dodaje, że minister Waszczykowski nie zgadza się w żadnym wypadku na „dyskryminacyjne traktowanie Polaków”.

    ~Strateg : Czyli jak zwykle : przechandlowac zwyklych Polakow za miske ryzu( deal jest b watpliwy , tak naprawde to brytole moga sie z tego wycofac albo nas jak zwykle wystawic)
    A tak naprawde to co ma jedna sprawa do drugiej?? No i kolejne pytanie dlaczego polski rzad po raz kolejny sprowadza obcych zolnierzy na nasza ziemie?przeciez zamiast rozbudowywac wlasny potencjal i szukac zblizenia z jakby nie bylo blizsza kulturowo Rosja ( Przyznaje ,ze nie lubie ale ,z ktora powinna byc dobrosasiedzka wspolpraca) A co polakom da radar gdy bedzie wojna to uderzenie rakietowe pojdzie pierwsze na nasz kraj .. Czyli tradycyjnie – Polska to kraj spalonej ziemi!

    ~„@ : Obluda , arogancja ,zaklamanie obecnej wladzy .Wypowiedzi Kaczynskiego w czasie kampanii wyborczej;;;;”W miejsce tego pojawiły się krzywdzące stereotypy, łączące nas z problemem świadczeń socjalnych. Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że nie akceptuję tego typu poglądów i dałem temu bezpośredni i stanowczy wyraz w rozmowie z premierem Wielkiej Brytanii, panem Davidem Cameronem” – podkreślił prezes PiS.

    Kaczyński zapewnił, że jego partia będzie zawsze bronić praw Polaków mieszkających za granicą. „Polacy na całym świecie muszą czuć siłę i aktywność polskiego państwa w każdej sytuacji, gdy tego potrzebują. Działanie w tym względzie musi być konsekwentne i stanowcze” – uważa szef PiS.

    Zaapelował do brytyjskiej Polonii, żeby aktywnie korzystała z przysługujących jej praw obywatelskich. „Bądźcie państwo widoczni w życiu publicznym Wielkiej Brytanii. Zachęcam was do udziału w wyborach brytyjskich i polskich, bo jest to naturalny instrument walki o prawa Polaków nad Tamizą, prawa, które się nam słusznie należą” – napisał szef PiS.

    ~emigrant : Wszystkiego sie mogłem spodziewać po Polskim rządzie ale nie tego że sprzedają swoich obywateli za pieprzone bazy NATO że rząd chce okraś własnych rodaków polskie rodziny które już raz wygnał ze swej ojczyzny nie potrafiając stworzyć godnych warunków do życia we własnym kraju Rosja nie wydaje swoich obywateli nawet bandziorów Waszczykowski przyjedz do Londynu i zobacz ciężko pracujących polaków płacących podatki wychowujących dzieci i zobaczymy czy będziesz miał odwagę okradać polskie dzieći z benefitów kture legalnie się im należą i nie stawiaj na szale polskich rodzin wzamian za bazy NATO bo nie pomogliscie mi żyć we własnym kraju to nie utrudniajcie mi życia w obcym kocham Polskę tęsknie za nią ale cóż skoro nie mam warunków by w nie żyć

    ~lipa1944 : Pamiętacie jakie pretensje 30 lat temu mieliśmy pretensje do ZSRR że rozmiescili swoje bazy z bronią nuklearną, na naszym terytorium. Jakie larum, że groziło to uderzeniem nuklearnym USA (nawet pulkownik Kuklinski cele wyznaczył) i zniszczeniem kraju. Czy obecnie kiedy USA rozmieszczą swoje takie same bazy, tylko że na prośbę glupich politykow, to będziemy już bezpieczni? – czy ktoś widzi różnicę w tym, że zginie od rosyjskiej rakiety, czy wczesniej od amerykańskiej? – śmierć jest śmiercią, z tą tylko różnicą, że teraz to bedzie na własne życzenie, jeden polityk może decydować o samobójstwie 37 mln. obywateli.

    ~uk-man : Ty gamoniu w ***e hopsany, handlujesz wlasnymi rodakami w zamian za bazy NATO, ktorych poparcie UK i tak nic nie zmieni bez wypracowania lepszych relacji z Rosja !!!
    Zeby ci tak zona nie dala. Ja juz sobie obywatelstwo zmienie, bo zeby mnie tak Polska upokarzala… raz mnie Polska juz okradla po 1989, kiedy za zlikwidowane ksiazeczki PKO i PZU z wkladami powyzej polowy mieszkania moglem odebrac pieniazki starczajace na 1 (slownie: JEDNEGO) buta !!!

    Juz wiem, co mial na mysli ten wasz prezydencina Maliniak mowiac, ze nie ma odwagi nas zapraszac z powrotem do kraju. NIE MOGL POWIEDZIEC WPROST, ZE NIEDLUGO NAS OKRADNIECIE ZNOWU ! Choc nie – okradniecie to zle slowo: OKRADNIECIE I PRZEHANDLUJECIE ! Zeby was najgorsza zaraza spotkala, oby was zmiotlo ze sceny politycznej jak najszybciej. Banda gamoni.

    Polubienie

  14. ~Marcin do ~to ja: Zastanawiałeś się dlaczego się rozpadnie i kto za tym stoi? Zastanawiałeś się skąd ci uchodźcy zarabiający w swoich krajach po kilkadziesiąt dolarów miesięcznie, płaca nagle pośrednikom kilka tysięcy dolarów za przeprowadzenie? Zastanawiałeś się kto tym ludziom dał pieniądze? Komu zależy na destabilizacji Europy? Kto skłócił UE z Rosja, pozbawił Europę ogromnego rynku zbytu, a potem uruchomił falę uchodźców osłabiając UE,a zwłaszcza te kraje, które mają w UE najwięcej do powiedzenia? Oto są pytania …

    http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/najwiekszy-problem-europy-na-2016-rok-ue-nie-uniknie-trudnej-decyzji/q00pnh

    Kumulacja kryzysów w Unii Europejskiej. Koniec z unikaniem trudnych decyzji

    Rok 2015 obfitował w liczne kryzysy, będące w dużej części pochodną kłopotów, jakie wystąpiły w poprzednich latach i nie doczekały się rozwiązania aż do dziś. Kłopoty te dodatkowo zostały spotęgowane w wyniku złego kierunku, w jakim potoczyła się debata na forum europejskim. Bezprecedensowa kumulacja problemów nigdy wcześniej jednak nie podważyła ani sensu integracji w Europie, ani legitymizacji unijnych instytucji. Doszło do pęknięcia instytucjonalnego – pomiędzy Unią Europejską i państwami narodowymi oraz do pęknięcia politycznego – pomiędzy krajami wschodniej i zachodniej części kontynentu.

    Od zażegnania obecnych kryzysów zależą nie tylko najbliższe rozstrzygnięcia dotyczące np. losów imigrantów i uchodźców, ale także kształt integracji w 2016 roku. Najbliższe miesiące będą czasem ostrych spięć nie tylko pomiędzy organami UE a państwami członkowskimi, ale także pomiędzy poszczególnymi krajami. Ta pozornie błaha oczywistość pokazuje jednak, jak trudno będzie wypracować konieczne kompromisy. W 2015 roku Unia Europejska, jako całość, unikała podejmowania trudnych decyzji; w 2016 roku stosowanie takiej „taktyki wyczekiwania” mogłoby już być początkiem drogi wiodącej ku katastrofie.

    Wraca debata o narodowej suwerenności. „Brexit” to tylko jeden z przykładów

    12 najbliższych miesięcy będzie znaczonych nowym etapem dyskusji związanej z hasłem suwerenności. Pęd do pogłębiania integracji został wprawdzie przejściowo osłabiony, ale z drugiej strony trudno oczekiwać, by instytucje unijne zgodziły się na uszczuplenie swoich uprawnień. Symbolem sporów na tym tle jest możliwość „Brexitu” wynikająca m. in. z chęci odzyskania przez Wielką Brytanię części uprawnień przekazanych wcześniej Brukseli. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wyznaczył na koniec lutego termin osiągnięcia porozumienia z rządem Davida Camerona, ale trudno spodziewać się, by ten termin został dotrzymany.

    Przeszkodą w wypracowaniu konsensusu będzie chociażby kwestia praw imigrantów na Wyspach. Spór sięga jednak dużo głębiej, dotykając uprawnień unijnych instytucji. Skalę problemu pokazał także kryzys grecki, któremu towarzyszyły nie tylko konflikty polityczne, ale i krytyka wobec Unii, która jakoby miała „narzucać” konkretne rozwiązania niektórym krajom, takim jak Grecja. Podobnie było również w przypadku prób uregulowania kryzysu migracyjnego, którym przeciwstawiły się m. in. państwa Europy Środkowo-Wschodniej. Podobną retorykę stosują teraz ci polscy politycy, którzy sprzeciwiają się krytyce ze strony UE względem budzących kontrowersje zmian w funkcjonowaniu Trybunału Konstytucyjnego.

    Eurosceptycyzm z prawa i z lewa. Szykuje się starcie w Parlamencie Europejskim

    Z kryzysem instytucjonalnym i politycznym związany jest wzrost nastrojów eurosceptycznych w całej Europie. Co ciekawe, ostatnie miesiące pokazały, że eurosceptyczna może być nie tylko prawica, w rodzaju francuskiego Frontu Narodowego, ale także lewica – w postaci greckiej Syrizy, która z każdym kolejnym tygodniem coraz mocniej odwoływała się do antyunijnych nastrojów, tylko po to utrzymać się u władzy. Należy spodziewać się, że z takiej taktyki w 2016 roku korzystać będą także politycy z innych państw Unii Europejskiej – dokładnie z takich samych powodów, jak partia Aleksisa Tsiprasa.

    W przyszłym roku Bruksela będzie wygodnym „chłopcem do bicia”, tym bardziej, że sondaże krajowe wskazują, iż taka taktyka może przynosić polityczne profity. Krótkowzroczna chęć realizowania partykularnych interesów grozi jednak dwóm fundamentom Wspólnoty – strefie Schengen i wspólnemu rynkowi, których funkcjonowanie jest ściśle ze sobą powiązane. Można spodziewać się, że w obronie tych osiągnięć europejskiej integracji wystąpią największe frakcje w Parlamencie Europejskim – EPP, S&D i ALDE – ale ich sytuację komplikować będą wewnętrzne podziały przebiegające wzdłuż linii podziałów narodowych.

    Rysy na solidarnej polityce zagranicznej. Coraz dłuższa lista wyzwań

    Podziały na poziomie państw członkowskich UE mogą faktyczne sparaliżować raczkującą dopiero unijną politykę zagraniczną. Jest to szczególnie niebezpieczne z uwagi na całą listę wyzwań na 2016 rok, wśród których wymienić można np. Rosję, kraje Partnerstwa Wschodniego, państwa Bałkanów, region Bliskiego Wschodu i Afrykę Północną. Warto zauważyć, że linia sporu może podzielić nie tylko zachodnią i wschodnią część Europy, ale także poszczególne regiony; przykładem takiego partykularyzmu jest sytuacja Grupy Wyszehradzkiej, w ramach której Węgry opowiadają się za współpracą energetyczną z Rosją. Takie konflikty na poziomie całej UE mogą utrudnić budowanie Unii Energetycznej, co i tak nie jest już łatwe z uwagi na stanowisko Niemiec czy Francji.

    Takie konflikty, bez wątpienia, będą zmniejszać poczucie bezpieczeństwa w Europie. Na otarcie łez pozostanie wprawdzie NATO, ale trzeba mieć na uwadze oczywisty fakt, że nie jest to instytucja unijna. Warto przy tym zauważyć, że argument w postaci Sojuszu Północnoatlantyckiego zaczyna pojawiać się tam, gdzie obnażane są niedostatki UE, np. w obliczu rys na jednolitej polityce zagranicznej wobec Rosji. Co gorsza, ten argument to jedynie „proteza” w dyskusji, nawet pomimo zapowiedzi o zacieśnieniu współpracy między Unią i NATO; pomimo to, można spodziewać się, że na forum unijnym i tak będą powracać plany tworzenia czegoś w rodzaju „europejskiej armii”.

    Wspólna Europa trzeszczy w szwach. Najpoważniejszy problem na 2016 rok

    Najpoważniejszy problem Unii Europejskiej w 2016 roku stanowić będzie kryzys migracyjny, ale Unia nie będzie mogła już unikać decyzji służących jego rozwiązaniu. Wypracowano już wprawdzie wstępny sposób na uporanie się z tym kryzysem, ale zajęło to aż kilkanaście miesięcy, a rozwiązania i tak są tylko połowiczne. O ile powołanie nowej Europejskiej Straży Granic i Wybrzeża (zacznie funkcjonować w czerwcu) zabezpieczy granice zewnętrzne UE, to jednak nie rozwiąże przyczyn ekonomicznych i politycznych skłaniających imigrantów do szukania nowego domu w Europie. Nie można także zapomnieć, że w ramach UE nie zrealizowano jeszcze programu relokacji uchodźców, którzy już przybyli do Europy.

    Kryzys migracyjny, widmo „Brexitu”, kłopoty gospodarcze Grecji, głosy o utworzeniu strefy „mini-Schengen”, rysy na solidarności europejskiej w europejskiej polityce zagranicznej, podziały polityczne w Europie – to tylko zarys problemów, które będą decydujące dla Europy w ciągu 12 kolejnych miesięcy. Trzeszcząca coraz bardziej w szwach Unia Europejska zmaga się z licznymi wewnętrznymi kryzysami, które mogą podważyć jej pozycję na forum światowym. Od ich rozwiązania będzie zależeć nie tylko wiarygodność UE, ale także przyszłość unijnych instytucji, w tym także szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

    ~krab : To nie są uchodźcy. Ludzie przechodzący przez kilka bezpiecznych krajów są, bez wyjątku, nielegalnymi ekonomicznymi imigrantami. Przypinanie im łatki uchodźców przez polskojęzyczne media jest manipulacją mającą na celu wywołanie współczucia i osłabienia odruchu obronnego przed muzułmańską nawałą. Kolejną manipulacją jest ciągłe używanie zdjęć prezentujących kobiety i dzieci, kiedy większość tej hordy to faceci w wieku poborowym. Swoje rodziny musieli zostawić na śmierć, a tym wypadku są ludźmi podłego sortu i nie należy ich wpuszczać. Druga opcja jest taka, że ich rodzinom nic nie grozi, więc zgodnie z logiką wracamy do punkty wyjścia – skoro są bezpieczni to nie mogą być uchodźcami.

    ~pozdrowionka i relax : Ostatnio Kanada debatowala ile przyjac tych niby uchodzcow . Skonczyli na 25 tys plus minus . Jak sie okazalo tylko 1500 osob sie zglosilo jak narazie , mowa o ewentualnych chetnych . W TV facet prowadzacu dziennik pyta sie jak to ? Kanada pachnaca zywica ??? Gosc mowi , raz, ze kraj daleko , dwa klimat no i uposazenie socjalne bardzo slabe porownujac do np. Niemiec . Czesc uchodzcow ( kilka setek juz przybylo ) . Zrobili jakas akcje i dzieci w szkole udziergaly na drutach czapki dla nowoprzybylych . Trzeba bylo widziec ich miny ( uchodzcow ) jak zobaczyli te czapki ( obecnie w Quebec zimno jest ) Mlode byczki iphone w rekach , liczyli na z 3 tys dolcow na dobry poczatek a tutaj czapki ??? hehehehe Co ciekawe powiedzeili ze idze cala sprawa kiepsko , bo nie ma tlumaczy ktorzy znaja arabski i francuski , jak widac nawet tutejsze islamy nie chca o nich nic wiedziec . Ulokowali ich w jakis koszarach . Jak narazie nie mowia wiele w mediach na ich temat . Ale jak znam dziennikarzy znajda sie tacy co zrobia program o nich . I wtedy uchodzcy powiedza co to ma byc ???? gdzie jest kasa , gdzie domy dla nas , gdzie panienki bo dymac sie chce . I wtedy sie zacznie. A swoja droga jezeli naprawde ktos ucieka przed wojna , powiedzimy jak Polacy przed Niemcami w 1939 roku , to czlowiek podziekowalby za kazda pomoc , za czapke rowniez. Tak ze nie martwmy sie nawet jak jakis przywioza do Polski , to na drugi dzien uciekna do Niemiec .

    ~Gniewko do ~pozdrowionka i relax : „Tak ze nie martwmy sie nawet jak jakis przywioza do Polski , to na drugi dzien uciekna do Niemiec” – jak już wpuszczą ich do Polski, to Niemcy zamkną, a w najlepszym przypadku solidnie uszczelnią granicę z nami. Coś na kształt wrzucenia granatu do kibla i zamknięcie klapy. Od początku, jak tylko pojawiło się hasło narzucenia „kwot” najeźdźców (lub jak kto woli „emigrantów”) domyślałem się o co tak naprawdę chodzi. A chodzi o wywołanie zamieszek w Polsce, a do takich dojdzie, kiedy zderzy się polską kulturę z islamską nawałnicą. Wtedy granice z Niemcami ponownie się otworzą, nasi zachodni sąsiedzi wjadą czołgami bronić poprawności politycznej, demokracji czy co tam jeszcze sobie w mediach wystrugają.

    ~sam nie wiem co jest grane ? do ~Gniewko: Masz racje , moze i do tego Niemcy daza . Dla nich Polska to zawsze byla zapora w ekspansji na wschod . Ale z drugiej strony czy potrafia zamknac tak szczelnie granice ? Za PRL byly szczelnie zamkniete i to jest fakt ale zawsze ludzie jakos uciekali . Watpie aby udalo im sie tak uszczelnic granice . Oprocz tego trzeba pamietac ze mur berlinski w pewnym sesnie dobil NRD , koszt utzrymania takiej granicy jest potezny . Ale przyznam ze nie wiem co jest grane , w jakim celu Niemcy sciagaja arabow do Europy ? Moze maja jakies plany na 3 wojne swiatowa ? Mentalnosc niemiecka nie zmieni sie nigdy , Bismarck przedstawil jak wyglada jego mapa Afryki w Europie i to obowiazuje do dzisiaj .

    ~Gniewko do ~sam nie wiem co jest grane ? : Możliwości technologiczne poszły do przodu od czasu granic. Te minimum kilkanaście tysięcy „emigrantów” (to wstępnie i uwzględniając relokowanych ze Szwecji) myślę, że udałoby się Niemcom kontrolować przed przekroczeniem granicy. Wiadomo, że nie w 100%, bo zielona granica zawsze stwarza jakieś możliwości, ale wszystkim się nie uda. Wystarczy iskra, aby wywołać pożar. Tym bardziej, jeśli ktoś pod ten żar – płomyczek dmucha.

    Moim zdaniem nie chodzi o ekspansję na wschód. Konflikt z Rosją na te chwilę nie jest Niemcom potrzebny. Potrzeba im państwa buforowego jakim jest Polska. Problem w tym, że mamy tradycje, ducha jedności i patriotyzm w nas nadal się tli. Ponad podziałami potrafimy się zjednoczyć, a przez to jesteśmy silni kulturowo i nieprzewidywalni. Słaby z nas „sojusznik”, który nie chce być wasalem.

    Podział Polaków trwa już od dawna. Machina uchodźcza jest tylko jednym z elementów większej strategii.

    ~czarno widzę Europę lewaków do ~pozdrowionka i relax : Spece od organizacji rządu światowego czyli bidbergowcy tylko łapki zacierają patrząc na rozpad starej Europy. Dla nich najcenniejszy jest taki odpad społeczny jak KOD, PO, PSL, Nieśmieszni oraz inni „Europejczycy” doszczętnie ogłupieni przez płatnych nosicieli nowej ideologii typu Dąbrowy, Miecugowa, Krzemińskiego, Michnika i innych starozakonnych mędrców. Na nich liczą, ich sowicie finansują nie zapominając o codziennym rabowaniu podbitych krajów przy pomocy wynajętych kapo z RFNu. I tak to się posuwa wprost do przepaści, a islamiści tylko klaszczą w dłonie chwaląc Allaha za dobry pomysł włączenia się w ten rabunek.

    mads : Imigranci rozsadzaja EU. To dobrze. Z wszystkim co złe należy skończyć.
    EU zwleka z decyzjami odnośnie imigrantów, jakby czekała, żeby najechało ich tu odpowiednio dużo i robi wszystko, żeby zadzumić wszystkich. Wkrótce, za sprawą pełowskich folksdojczy, zajmie się skutkami demokratycznych wyborów w Polsce. Na to ma czas. Niejaki Szulc groził nawet interwencją- szkopy wesprą wnuczka z wehrmachtu. Jesteście targowicą, pełole, wy jełopy. Mam nadzieję, że imigranci rozerwą waszego sponsora, zanim najedzie Polskę. Bankami i sankcjami, bo cała bundeswera warta jest funta kłaków.

    ~Liberalny Narodowiec : I bardzo dobrze, lepiej tą pomyłkę zakończyć jak najwcześniej. Coraz więcej krajów wprowadza kontrole graniczne, czyli można przypuszczać że szengen stracimy, dotacje z UE dla naszego kraju też się kończą, głupota unijnych urzędników na stabilnym poziomie, to na co czekać. Wprowadzić liberalne, wolnorynkowe niezależne państwo, znieść ograniczenia na emisję CO2, a niemiaszkom pokazać figę i niech się z muzułmenami męczą sami.

    ~to ja : ten kołchoz rozpadnie się . jego dni są policzone. dziwne jest to , że politycy tego nie widzą . jezeli sami mnie dostrzegają nadciągających zmian to powinni poprosić o zbadanie tego przez specjalne agendy – rządowe i niezależne. otrzymane opracowania porównać , zastanowić się nad nimi i zacząć działać. to działanie wyprzedzające jest potrzebne, aby nie obudzić się wtedy jak wszystko już się stanie. a tak może być, że wszystko odbędzie się bez naszego udziału i naszej konsultacji. polska jest Wielka i Wspaniała. już czas zacząć myśleć o Polskiej przyszłości !

    Polubienie

    • ~Stary Góral : 17.11.2015r. – Niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” niezwykle ostro krytykuje nowe polskie władze, za wypowiedzi dotyczące uchodźców:„Polska szybko przesuwa się do ksenofobicznego i nacjonalistycznego kąta, w którym dotychczas poniewierały się tylko Węgry” – czytamy w gazecie. No i co? Potem była Dania i teraz Szwecja. Witamy w klubie ksenofobów i nacjonalistów. Bracia Czesi i Słowacy też chyba się cieszą z poszerzenia klubu o tak znamienitych członków. Czekamy na następnych, przyjmujemy z otwartymi ramionami, bez wpisowego !!!!!!

      http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szwecja-przywraca-kontrole-dokumentow-na-granicy-z-dania/57blk9

      Szwecja przywraca kontrole dokumentów na granicy z Danią

      Szwecja od poniedziałku od północy wprowadza kontrole dokumentów tożsamości na granicy z Danią. Wydłuży to znacznie podróż pociągiem przeprawą nad cieśniną Sund z Kopenhagi do Malmoe.

      W niedzielę duńskie koleje DSB rozpoczęły montaż 34 bramek na stacji Kastrup, gdzie stawać będą wszystkie pociągi jadące w kierunku Szwecji. Kontrole mają przebiegać na peronie, nie będzie już bezpośrednich pociągów z Danii do Szwecji.

      Według lokalnego operatora kolejowego Skanetrafiken nowa organizacja ruchu spowoduje opóźnienia pociągów od 30 do 50 minut. Dotychczas z Kopenhagi do Malmoe można było dostać się pociągiem w zaledwie 35 minut. W godzinach szczytu zmniejszona zostanie także częstotliwość kursowania pociągów.

      Z połączenia kolejowego między Danią a Szwecją korzysta codziennie 16 tys. ludzi. Jak wyliczył ośrodek badawczy Oeresundsinstituttet, opóźnienia mogą kosztować mieszkańców regionu Kopenhaga-Malmoe nawet 1,6 miliona koron szwedzkich dziennie, jeśli będą oni potrzebować dodatkowych 10,4 tys. godzin każdego dnia na podróż.

      Szwedzkie państwowe koleje SJ rezygnują od poniedziałku z bezpośrednich połączeń z Kopenhagi do Sztokholmu.

      Kontrole wprowadzone zostaną także po duńskiej stronie przez armatora promowego HH-Ferries obsługującego połączenie Helsingoer (Dania) – Helsingborg (Szwecja), a także przewoźników autobusowych jadących do Szwecji, korzystających z mostu nad cieśniną Sund.

      Do sprawdzania tożsamości pasażerów firmy transportowe pod groźbą kar pieniężnych zobowiązał szwedzki rząd, który chce w ten sposób ograniczyć liczbę imigrantów przedostających się do Szwecji. W 2015 roku wśród 160 tys. osób starających się o azyl w tym kraju jedynie 20 proc. miało paszport.

      Armator promowy HH-Ferries zapowiedział już złożenie skargi do Komisji Europejskiej na władze Szwecji, gdyż „zorganizowanie kontroli tożsamości wiąże się z dodatkowymi kosztami dla firmy i zmniejsza jej konkurencyjność”. Z kolei duńskie koleje DSB nie wykluczyły podwyżki biletów.

      edMundo : Ale jakże to tak?Szwecja, jako kraj tak bardzo pełen miłości dla muzułmanów, chce ich teraz kontrolować na granicy?Przecież szwedzkie społeczeństwo tak bardzo ceni wkład muzułmańskich braci w szwedzką gospodarkę oraz to jak ubogacają ich kulturę.Zawsze myślałem, że mądre szwedzkie społeczeństwo ani rząd, nie dadzą się zwieść jakimś zmanipulowanym statystykom, odnośnie związku między drastycznym wzrostem innych gwałtów i innych przestępstw a zwiększającą się liczbą muzułmanów i przybyszów z Afryki w ich kraju.Muzułmanie miłują pokój i szanują gospodarzy wraz z ich tradycją i kulturą, będąc wdzięcznymi swoim dobroczyńcom, którzy ich przyjęli, ciężką pracą przyczyniają się do wzrostu gospodarczego.Nie rozumiem w jakiej ksenofobicznej i islamofobicznej głowie zrodził się pomysł, żeby kontrolować tych wspaniałych ludzi na granicach.

      ~God bless America do edMundo: No i proszę rasiści , ksenofobi , faszyści,ortodoksy , prawicowi populiści , islamofobi , nacjonaliści , narodowi socjaliści , neonaziści , ze Szwecji pokazują kim są naprawdę …Zero uczuć i współczucia wstydzi się za Szwecję cały świat cywilizowany tak wszystkich namawiali by przyjmować ”uchodźców” a sami są bezduszni – domagam się zabrania im funduszy unijnych oraz izolacji , a to że siłą im trzeba te granice otworzyć to nie podlega dyskusji . UE małą garstkę Syryjczyków przyjęła a oni już zamykają granicę …. Przecież jeszcze sporo ich tam w Syrii zostało zresztą i w Afryce , Azji a nawet na Bałkanach . Jak będzie trzeba to wezwie się jastrzębie za oceanu i wprowadzą tam równość demokrację i tolerancję – a wtedy na własnej skórze przekonają się co dzieje się w Syrii

      ~m : Szwecja czeka na obietnice TUSKA ktory obiecal zabrac 23 tysiace emigrantow.A gdzie ich ulokuje, i czy do tego kiedykolwiek dojdzie to juz inna sprawa. Do tej pory wedlug migrationsverket do Svealand przedostalo sie okolo 130 tysiecy: z Syrii, Afganistamu, Pakistanu Iraku , Iranu i Afryki. Oblicza sie, ze Syryjczykow jest okolo 21% w tych 130 tysiacach. Prym wioda dzieci (to znaczy mlodziez od 18 la tdo 30, ktorzy podaja sie za maloletnich). Media w Danii podaly, ze 73% tych maloletnich okazalo sie pelnoletni i zonaci i dzieciaci.

      ~prof. Filutek : Kalifat Szwecji reaguje wyjatkowo nerwowo na sytuacje, w ktorej utracili kontrole nad znacznymi polaciami swojego kraju (glownie w duzych miastach) na rzecz islamistow, ktorzy juz wprowadzili na tych terenach prawo szariatu … Szwedzka minister oglosila te decyzje (kontroli granicznych) jakis czas temu w potoku goracych lez, bo inaczej moznaby ja – zgodnie z obledna tearia poprawnosci politycznej – oskarzyc o „rasizm” … A tymczasem: Maly mohammed pyta mame w Szwecji, co to jest socjalizm ? To jest, jak oni nam daja tluste zasilki, darmowe mieszkania i opieke medyczna itd. odpowiada mama; A co to jest rasizm, chce wiedziec malec ? To byloby, gdyby oni nam to wszystko zabrali i zapedzili nas do roboty …

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/eurostat-w-2014-roku-najwiecej-imigrantow-przyjely-polska-i-wielka-brytania&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl

      Eurostat: w 2014 roku najwięcej imigrantów przyjęły Polska i Wielka Brytania
      Dodane przez Lipinski
      Opublikowano: Środa, 30 grudnia 2015 o godz. 11:11:25

      Jak wynika z oficjalnego raportu Eurostatu, w ubiegłym roku Polska przyjęła ponad 350 tys. imigrantów. To drugi najwyższy wynik w UE, za Wielką Brytanią, a przed Niemcami i Włochami.

      Według Eurostatu, w 2014 roku Polska wydała 355 418 pozwoleń na pobyt na swoim terytorium, z czego ponad połowa (206 tys.) dotyczyła osób przybywających z powodów zarobkowych. To największa liczba w skali całej UE. Dla porównania, Niemcy przyjęły wówczas ponad 237 tys. osób, głównie ze względów rodzinnych, a Szwecja niespełna 108 tys. – również z tego samego powodu.

      Jak stwierdzono w raporcie, w 2014 roku najwięcej imigrantów, ponad 303 tys. osób, pochodziło z Ukrainy.

      ec.europa.eu/eurostat / Kresy.pl

      KP:30.12.2015 11:41
      Niestety nasi politycy nie umieją przekuć tych danych na argument polityczny w sporze z UE o przyjmowanie i rozdział przybyszów muzułmańskich

      zefir:30.12.2015 17:18
      Tematyczne dane Eurostatu należy udostępnić parchatemu Schultzowi, pedalskiemu Juncker’owi, debilnym Luksemburczykom i Austriakom, oraz germańskiej prasie-do zapoznania się, przemyślenia i zamknięcia antypolskich jap propagandowych.

      Polubienie

  15. http://prostozmostu.net/opinions/polityczne-podsumowanie-roku-2015-w-telegraficznym-skrocie

    Robert Winnicki

    Polityczne podsumowanie roku 2015 w telegraficznym skrócie

    3 stycznia 2016 15:43:00

    ࿇ ŚWIAT staje się coraz bardziej wielobiegunowy, coraz większą rolę zaczynają odgrywać regionalne mocarstwa, takie jak Turcja, Iran, Niemcy, czy, pomimo obecnych problemów, Brazylia. Polska powinna na tym korzystać i wyznaczać nowe horyzonty oraz zacząć realizować swoje interesy na nowych polach. Wizyta prezydenta Dudy w Chinach była niewątpliwie najważniejszym wydarzeniem w naszej polityce zagranicznej w minionym roku.

    ࿇ EUROPA ZACHODNIA zaczyna w pełnej krasie doświadczać skutków demoliberalnej polityki społecznej i multikulturalizmu. W obliczu inwazji imigrantów państwa i społeczeństwa Zachodu są sparaliżowane strachem, polityczną poprawnością i zagrożone wewnętrznie ze strony wielomilionowych mniejszości muzułmańskich. Czy zwiastuny nadziei, takie jak sukcesy Frontu Narodowego, będą w stanie zatrzymać proces umierania Zachodu? Zobaczymy.

    ࿇ EUROPA ŚRODKOWA idzie własną drogą. Grupa Wyszehradzka nie chce przyjmować imigrantów, bardzo liberalna Słowenia odrzuca zrównanie homozwiązków z małżeństwami, rządzący Węgrami Orban krytykuje liberalną demokrację a na drugą siłę polityczną w tym kraju wyrasta nacjonalistyczny Jobbik. W Polsce władzę obejmuje centroprawica niechętna lewicowej rewolucji obyczajowej. Niezależny kurs, przyjmowany przez państwa naszego regionu, będzie nieuchronnie wiódł do napięć i konfliktów z Zachodem.

    ࿇ EUROPA WSCHODNIA żyła przede wszystkim wojną na Ukrainie. Najważniejszym efektem zmagań pomiędzy Moskwą a Kijowem jest, wydaje się, że trwała, emancypacja tego ostatniego spod wpływów Kremla. Wojna pozostała i pozostanie przez długie lata nierozstrzygnięta, ponieważ Kijów nie odzyska Krymu i Doniecka, a Moskwa nie odetnie Ukraińców od Morza Czarnego. Polska przegrała swoje zaangażowanie na Wschodzie, Kijów nie ogląda się na nasze interesy gospodarcze, polityczne czy wrażliwość historyczną. Jednym z najważniejszych zagadnień dla Polski związanych z syt.na Wschodzie będzie problem asymilacji napływających stamtąd mas ludności i próba ułożenia relacji z Białorusią.

    ࿇ POLSKA po raz pierwszy po roku 1989 powita Nowy Rok bez żadnej partii postkomunistycznej i otwarcie lewicowej w parlamencie. Po pełnię władzy we wszystkich instytucjach publicznych sięgnął, albo właśnie sięga, jeden obóz polityczny, kierowany przez Jarosława Kaczyńskiego. Do Sejmu jako trzecia siła weszła koalicja środowisk opozycji antysystemowej, firmowana osobą Pawła Kukiza. W jej ramach najbardziej wyraziste skrzydło tworzą narodowcy i wolnościowcy. Środowiska te mają realną szansę, by w rozpoczynającej się kadencji stworzyć trzecią siłę, wyrażającą swoją wizję państwa. Odmienną od tego co prezentuje rządząca centroprawica i ścierający się z nią demoliberalny obóz anty-pisowski.

    ࿇ RUCH NARODOWY zarejestrował się jako ugrupowanie i wprowadził do Sejmu pięciu posłów, którzy natychmiast podjęli intensywną pracę polityczną. Jest nas niewielu i nie posiadamy wielomilionowych dotacji jak inne partie, ale pomimo tego wejście do realnego życia politycznego daje nam możliwość wpływania na sytuację w kraju. –———————————–

    Rok 2015 zapisze się w historii naszego kraju jako początek końca wyjątkowo długiego okresu przejściowego, który rozpoczął się w 1989. Nie mamy wątpliwości, że okrągłostołowa republika zaczęła chylić się ku upadkowi. Nie mamy również złudzeń co do tego, że PiS nie zbuduje Nowej Polski, na miarę naszych marzeń, aspiracji i potrzeb. Do tego zadania przygotowujemy się my – nowe pokolenie. I niezależnie od zmiennych wiatrów w życiu publicznym, konsekwentnie ku temu celowi maszerujemy.

    Wszystkim, którzy od wielu lat, z niezmienną jednak wytrwałością, na tej drodze z nami podążają i nas wspierają – serdecznie dziękuję. Jesteście wypróbowanymi żołnierzami narodowej sprawy. Tym, którzy dopiero co dołączyli lub zamierzają dołączyć – życzę tego ducha ofiary, wytrwałości i aktywności, który jest jedyną gwarancją osiągnięcia celu.

    A cel jest zawsze jeden – Niepodległa, Narodowa, Najjaśniejsza Rzeczpospolita Polska.

    Niech rok 2016 przybliży nas do jego realizacji!

    Robert Winnicki – Prezes Ruchu Narodowego, poseł na sejm RP, prezes Honorowy Młodzieży Wszechpolskiej.

    Polubienie

  16. http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Dawid-Wildstein-kazda-destabilizacja-Ukrainy-rykoszetem-trafi-tez-w-Polske,wid,18080867,wiadomosc.html?ticaid=1163d7&_ticrsn=3

    akt. 04.01.2016, 07:33

    Dawid Wildstein: każda destabilizacja Ukrainy rykoszetem trafi też w Polskę

    Polsce nie na rękę jest coraz gorsza sytuacja na Wschodzie. Możliwe, że na Ukrainie zaczną wzrastać nastroje radykalne. Putin zapewne będzie prowokować antypolskie wystąpienia. Może się u nas znaleźć wielka fala uchodźców ukraińskich. Każda destabilizacja Ukrainy rykoszetem trafi też w nas – pisze Dawid Wildstein dla Wirtualnej Polski. Felietonista podsumowuje 2015 rok i przewiduje, jaki będzie rok 2016.
    (…)
    Kolejne fale uchodźców mogą być groźne

    Po pierwsze, reżim turecki się radykalizuje. Coraz więcej dowodów na to, że współpracuje (np. w atakach na Kurdów) z ISIS. Turcja to fundamentalna dla NATO flanka. Jeśli będziemy wciąż przymykać oczy na to, co się dzieje, ten strategiczny sojusznik może zamienić się w niebezpieczne państwo.

    Po drugie, pamiętając o konieczności strategicznego sojuszu z Turcją, nie zapominajmy, że Kurdowie to prawie 30-milionowy naród. Coraz bardziej zdesperowany obojętnością świata. Jedyny, skutecznie walczący z ISIS. Dziś Kurdowie zaczynają patrzeć z nadzieją na Putina, który ich mami obietnicami. 30-milionowy prorosyjski naród w kotle na Bliskim Wschodzie? To bardzo zła sytuacja.

    W końcu, wiele wskazuje na to, że Erdogan gotowy jest tam rozpętać jeszcze większy koszmar, co skończy się kolejną, gigantyczną falą uchodźców, kttóra trafi do nas, do UE.

    Właśnie, uchodźcy – kolejny temat, o którym zapomnieliśmy. Mimo, że tyle o nim gadaliśmy, nie doszliśmy do żadnych wniosków. Właściwie, jaka jest puenta całej draki o uchodźców i emigrantów? Ot, nieudana próba Berlina, by narzucić innym państwom UE system kwotowy, w dalszej konsekwencji mogący być używany przez Niemcy jako formuła nacisku na wewnętrzną suwerenność członków UE. Na szczęście odrzucony. Ale nikt na poważnie nie porozmawiał o przyczynach kryzysu. O wojnach, jakie trwają na Bliskim Wschodzie, o sposobie ich uspokojenia. Nie porozmawialiśmy o metodach wsparcia wysepek cywilizacji w tamtym koszmarze (np. kurdyjskiego Iraku, gdzie Kurdowie chronią prawie 2 miliony uchodźców). Albo Libanu, który trzyma u siebie podobną liczbę uciekinierów wojennych. Czy o kurdyjskiej Rojavie, prowadzącej udaną ofensywę przeciw ISIS. Za mało mówiliśmy o cynicznej grze Turcji, która specjalnie puściła na Europę taką liczbę uchodźców.

    Zamiast tego, zwykła polityczna awantura w UE, bez konsekwencji. A prawda jest taka, że ta fala nie była jeszcze zagrożeniem. Za to kolejne fale uchodźców i migrantów – większe – mogą być już dla UE niebezpieczne. A lecząc objawy, pomagając uchodźcom tutaj, w Europie, nie pomyśleliśmy w ogóle o tym, jak ograniczyć źródła choroby. I ta choroba na pewno się nam w roku 2016 przypomni.

    Polsce nie na rękę coraz gorsza sytuacja na Wschodzie

    I nie chodzi tylko o samych migrantów, ale i o nastroje, jakie wywołują. Front Narodowy z Marine Le Pen rośnie we Francji w siłę. To bezpośrednie zagrożenie dla UE, a zwłaszcza dla Polski, bowiem jest to partia będąca właściwie oficjalnie ekspozyturą interesów Putina.

    Wciąż zapominamy, że akurat Polsce bezpośrednio nie grozi fala uchodźców z Bliskiego Wschodu. Jej wpływ na nas jest pośredni, przez oddziaływanie na Unię Europejską, której jesteśmy częścią. Ale u naszego sąsiada, na Ukrainie, wraz z trwaniem wojny, narasta „uchodźcowy kryzys”, który może uderzyć również w nas. Już dziś mówi się o milionie uciekinierów z rejonów Ukrainy objętych wojną. A przecież trwa tam pseudo-pokój. Zresztą, mimo teoretycznej obecności w mediach, i o tej wojnie zapomnieliśmy, przyzwyczailiśmy się do niej. A według szacunków, mogło tam już zginąć nawet 100 tysięcy ludzi! To katastrofa humanitarna. Wszystko wskazuje na to, że Putin jest dziś zbyt słaby, by rozpocząć ofensywę na pełną skalę. Jednak taka możliwość wciąż wisi nad tym rozrywanym, niszczonym krajem, naszym sąsiadem.

    A Polsce nie na rękę jest coraz gorsza sytuacja na Wschodzie. Możliwe, że na Ukrainie zaczną wzrastać nastroje radykalne. Putin zapewne będzie prowokować antypolskie wystąpienia. Może się u nas znaleźć wielka fala uchodźców ukraińskich. Każda destabilizacja Ukrainy rykoszetem trafi też w nas. Tak może być w 2016 roku.

    Tak się złożyło, że 2015 rok żegnałem na froncie w Doniecku. W zamarzniętych okopach, wśród oblodzonych wraków czołgów, gruzów domów. Widzę złość i desperację chłopaków w związku z tą, trwającą już kolejny rok, bezsensowną wojną. Sytuacja – wiele na to wskazuje – dąży do przesilenia i nastąpi ono właśnie w 2016. A jego konsekwencje będą także naszymi.
    (…)

    ~Emirr 6 godzin i 6 minut temu
    Największe zagrożenie dla pokoju w świecie stwarzają Amerykanie, to ten barbarzyński kraj żywi się wojnami i krwią niewinnych, niestety polskie władze wspierają USA i faszystowsko-banderowską Ukrainę, wspierają tych , którzy dokonali zbrodni na narodzie polskim, a powód jest jeden , bo to szkodzi Rosji i Putinowi.

    ~Moy 11 godzin i 54 minut temu
    „Może się u nas znaleźć wielka fala uchodźców ukraińskich” — ale nie z powodu działań Putina na Ukrainie! Po prostu pewna taka Unia Europejska zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, zniesie obowiązek wizowy dla Ukraińców na granicach strefy Schengen. Fala uchodźców znajdzie się tu ZANIM ruscy cokolwiek powiedzą (nie mówiąc o zrobieniu). W Kanadzie (35 mln mieszkańców) emigracja ukraińska (2 mln mieszkańców) trzęsie polityką zagraniczną. W Polsce podobno obiecaliśmy „przytulić do serca” ok. pół miliona biednych Ukraińców — a więc brakuje jeszcze milion pięćset…

    ~Det 6 godzin i 30 minut temu
    Putin ma prowokować antypolskie wystąpienia Ukraińców? Co za propagandowe bzdury, ich wcale nie trzeba nakręcać, wystarczy im Ukraina z Bieszczadami i Przemyślem. A póki co, powoli do nas przenikają, jak islamiści na zachód Europy.

    ~jura 5 godzin i 28 minut temu
    Wydaje się że ukraińce chcieli by powrotu z przed majdanu….sami zgotowali sobie taki los a teraz …ratujcie ruski nas biją…

    ~J.S. 5 godzin i 56 minut temu
    PO co pisać komentarze skoro nie są publikowanę?

    ~slot 14 godzin i 49 minut temu
    Dawid Wildstein ? Czy to nie przypadkiem syn Bronisława, znanego funkcjonariusza PiSowców wychwalającego UPA na Majdanie zawołaniem banderowców „Slava Ukrainu!” ??

    ~Baruch 6 godzin i 26 minut temu
    No a kim jest ten Dawid Wildstein!,albo skad jest?

    ~lilka bauman 6 godzin i 7 minut temu
    Bo ?? Ja jestem Zydowka urodzona w Warszawie …wygonisz mnie ?? Gdzie ? Jak ti jest moj dom

    ~Mysalcy 2 godziny i 7 minut temu
    To syn staREGO ZYDA wOLSTAINA CO PROWADZI STACJE REPUBLIKA to rodzinne kliki wspierajace siebie samych, kreca matacza obzeraja poalkow a ci duracy niby paolcy ksztalcony narod a slucha sie zydostwa niemcow czy ukraincow , taka to ta polska brac. zdolna do zmywaka smieciowki i przynies p[odaj pozamiataj. Godnosci zero i honoru takze pokazali na wiecu w sobote wspierajac , komitet ochrony doopy. Tak zwany KOD męty z PO SLD i zyda rumunskiego Swetru.

    ~qwert 5 godzin i 35 minut temu
    rozumiem że felieton prosto z Izraela

    Jean Jack Palesky 4 godziny i 41 minut temu
    …hmm… brawo, brawo, brawo… wreszcie coś sensownego… Ot, i wszystko…

    ~Uczciwy 5 godzin i 39 minut temu
    Naprawdę dobra ocena świata, ale jest przegięcie w sprawie Putina (nie lubię go) i uchodźców z Ukrainy ! Przecież nikt nie bombarduje i nie zabiera im całego państwa, więc dlaczego mamy zastępować ich rodziny i znajomych w spokojnej części Ukrainy i przyjmować uchodźców ?! Przez 26 lat po komunie było tyle wrzasku o biednej Polonii na Wschodzie, a ilu Polaków ściągnięto – dużo mniej niż limit z Unii dla kolorowych? Teraz też zakładacie wpuszczanie Ukraińców pod pretekstem diabła Putina, który do naszej ziemi roszczeń nie ma, a Ukraińcy TAK, zwłaszcza Prawy Sektor po oficjalnej szopce uczczenia Bandery i jego morderców, a co robili polscy politycy na majdanie ? Wasza polityka jest wg mnie efektem fobii antyrosyjskich i błędnych pro ukraińskich wniosków ! Nie chcę żadnych uchodźców kolorowych czy ukraińskich, którzy mają swoją Ukrainę – PRZYJMĘ TYLKO POLAKÓW ZE WSCHODU ! Zamknąć granice Polski !

    ~Chendryk 6 godzin i 3 minuty temu
    Fala uchodźców ukraińskich – to już trwa! Pojawili się grupami i są zatrudniani m.in. w moich okolicach, w małych miejscowościach na Pomorzu Zachodnim. A później zacznie się, unijnie poprawne, zapewnianie im dostępu do ukraińskich mediów, miejsca w lokalnych samorządach, nie będą potrzebni islamiści.

    Polubienie

  17. Auf Wiedersehen Newsweek Polska – Max Kolonko Mówi Jak Jest

    Win Cent 1 day ago
    max tv powinni puszczać o 19 30 zamiast wiadomości

    Polubienie

  18. http://sport.newsweek.pl/przemyslaw-saleta-ucieka-z-polski-przed-rzadami-pis,artykuly,376730,1.html

    Saleta ucieka przed PiS. Dokąd?

    – Za sprawą PiS zbliżamy się w Polsce do standardów białoruskich. Na jakiś czas wyprowadzam się więc z kraju – mówi bokser Przemysław Saleta.

    Newsweek: Podobno uciekł pan przed PiS aż na koniec Azji?

    Przemysław Saleta: Obecny pobyt w Tajlandii planowałem już latem i wracam do Polski pod koniec lutego. Natomiast prawdą jest, że na początku kwietnia wyprowadzam się do Tajlandii i przyczyniły się do tego działania PiS. Atmosfera w kraju zrobiła się duszna już ponad rok temu. Nienawiść i podziały podkręcane przez polityków, ksenofobia i hejt wszystkiego i wszystkich. To, co robi teraz PiS, przelało czarę goryczy. Jestem dumny z Polski i tego, że jestem Polakiem, ale wizja kraju, jaką forsuje obecny rząd, dumą już nie napawa. Co więcej, także za granicą Polska ma coraz gorszy wizerunek. Nie tylko media i instytucje międzynarodowe zauważyły, że za sprawą PiS zbliżamy się w Polsce do standardów białoruskich. Boję się, że bez pomocy z zewnątrz nie da się powstrzymać dalszego psucia naszego państwa.
    (…)

    http://www.wykop.pl/link/2570401/saleta-mowi-dlaczego-warto-bylo-zaglosowac-na-bronislawa/

    Polubienie

  19. UWAGA!!! PIS ZDRADZA POLAKÓW!!!

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/polska-przyjmie-imigrantow-szef-mswia-odpowiedzial-na-interpelacje-posla-kukiz15-

    Polska przyjmie imigrantów. Szef MSWiA odpowiedział na interpelację posła Kukiz’15
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Niedziela, 10 stycznia 2016 o godz. 19:07:33

    Poseł klubu Kukiz’15 i prezes partii Ruch Narodowy, Robert Winnicki, zwrócił się 15 grudnia do ministra spraw wewnętrznych i administracji z interpelacją. Parlamentarzysta pytał szefa resortu o stanowisko Rady Ministrów w kwestii przyjęcia przez Polskę imigrantów z krajów islamskich. W odpowiedzi z ministerstwa Winnicki dowiedział się, że mimo zastrzeżeń rząd PiS musi utrzymać w mocy decyzję rządu Ewy Kopacz. Mamy przyjąć osoby, które można zintegrować ze społeczeństwem, tj. chrześcijan.

    Na wstępie pisma z ministerstwa, jakie otrzymał poseł Robert Winnicki czytamy, że rząd RP ma zastrzeżenia co do przyjętego za zgodą poprzedniej ekipy unijnego planu relokacji „uchodźców”.

    „Rząd RP jest świadomy dotychczasowych zobowiązań podjętych na forum UE, pomimo zasadniczych zastrzeżeń co do stosowania automatyzmu zarówno w odniesieniu do relokacji uchodźców, jaki i do przesiedleń” – czytamy na początku tekstu odpowiedzi na interpelację. Mimo tego obecna ekipa rządząca sprowadzi do Polski imigrantów.

    „Rząd RP, mając na uwadze skutki prawne, społeczne i organizacyjne, dokonał analizy możliwości zmiany stanu prawnego w zakresie realizacji przyjętych przez Polskę zobowiązań. Z przedmiotowej analizy wynika, że brak jest możliwości prawnych odstąpienia od przyjętych zobowiązań. Z uwagi na powyższe, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji podejmuje wstępne przygotowania do ewentualnego uczestnictwa w programach przesiedleń i realokacji w latach 2016-2017” – informuje pismo z MSWiA.

    „ (…) istnieje możliwość odmowy relokacji wnioskodawcy, w przypadku wystąpienia uzasadnionych powodów wskazujących, że dana osoba może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego lub porządku publicznego” – zapewnia w dokumencie przedstawiciel resortu spraw wewnętrznych jednocześnie informując, że Rzeczpospolita przyjmie osoby możliwe do zintegrowania. Kluczem będzie tutaj m.in. wyznanie.

    „Kwestia możliwości integracyjnych sprowadzanych do Polski uchodźców stanowi jedną z przesłanek działań władz polskich, gdyż wyznacza kierunek oferowania pomocy do osób możliwie jak najbardziej zbieżnych kulturowo, na przykład pod względem wyznaniowym” – czytamy w odpowiedzi na interpelację posła Roberta Winnickiego.

    pch24.pl

    UPAdlina:10.01.2016 20:09
    dzięki Bogu kopacz nie obiecała brukseli przeprowadzenia masowej depopulacji Polski, bo PISiory pewnie też nie mogli by już zmienić podjętej decyzji!! Cholera………. a może jednak obiecała……??

    Patriota:10.01.2016 20:29
    Typowa pisiorkowska retoryka: zasłaniają się błędnymi decyzjami popaprańców. Państwa Grupy Wyszehradzkiej mogły stanowczo zaprotestować i w imię interesu narodowego nie przyjmą żadnego śniadego Casa Novy. Czy strona polska nie mogła podać jako kontrargumentu faktu przybycia ponad mln. upaińców. Niemcy zrobią wszystko, by u nich nie osiedli.

    Polubienie

Dodaj odpowiedź do R.A. Anuluj pisanie odpowiedzi

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.