260 Oszczercy atakują podstępnie, czyli po rzekomych „polskich obozach” idą krok dalej i piszą w kanadyjskiej książce o rzekomym „polskim SS”!!! 02


https://pl.wikipedia.org/wiki/Elza_-_Wilczyca_z_SS
https://en.wikipedia.org/wiki/Ilsa,_She_Wolf_of_the_SS
https://en.wikipedia.org/wiki/David_F._Friedman
https://en.wikipedia.org/wiki/Friedman
Friedman, Friedmann, and Freedman are surnames of German origin, and from the 17th century were also adopted by Ashkenazi Jews.(…)

Oto druga część wpisu o rzekomym tzw. „polskim SS”, w której przyjrzymy się dokładniej, o co chodzi z tym niespotykanym przeciw-polskim oszczerstwem dwóch współcześnie żyjących tzw. „kanadyjek” Ratna’y Omwidar i Dana’y Wagner i tzw. „polskiego kombatanta”, noszącego „typowe” polskie imię i nazwisko – Maxa Farbera, jak i kto za to niewyobrażalne kłamstwo jest odpowiedzialny… i najważniejsze… po co to w ogóle zrobiono. W kolejnej części będzie o tym, jak to było z tym całym SS (Waffen SS, Schutzstaffel), kto tam służył, co robił, kogo i gdzie mordował itd… i co My Polacy, niesłusznie pomówieni i zniesławieni, zamierzamy z tym wszystkim zrobić…

A… od razu wytłumaczę, tę SS-mańską „aryjską sukę” z dużymi cycami z pejczykiem z plakatu z usraelskiego sado-maso-porno-horroru. Chcę nawiązać do ogólnego klimatu i inteligencji autorek całej tej przeciw-polskiej ustawki, więc ma być kurewsko groteskowo, niesmacznie i niestrawnie do pożydu,.. czyli „prawdziwie po holiłódzku” i do „bulu koSSzernie”, dokładnie, jak to:

jemio | 05.02.2016 [21:20]
Pierwszego września 1939 r. polscy nacjonaliści pod przywództwem A. Hitlera, napadli na Niemcy, dokonali pogromu żydów i wywieżli ich do swoich obozów koncentracyjnych. Szczególnym okrucieństwem podczas eksterminacji, odznaczały się oddziały polskich essesmanów. Z punktu widzenia współczesnych zachodnich mediów, brzmi to bardziej prawdopodobnie i zasadnie.

zag | 05.02.2016 [22:09]
Obie autorki tj Wagner i Omidvar mają znajomych wśród kręgów żydowskich jak Khalid Koser, Wendy Cukier, Eric Wiener, Daniel Kanter. Być może od nich zdobywały swoją pseudo wiedzę historyczną. Tak samo określenia w rodzaju polskie obozy koncentracyjne mają umocowanie w pewnych kręgach
1) elementy wrogie narodowi polskiemu (żydowskie/rosyjskie)
2) elementy którym takie określenia pasują (niemieckie/franc)
3) elementy bezwolnie propagujące (ameryk/skandynawowie)

Taki temat można zbadać w jeden dzień a odpowiednie władze polskie nie potrafią się z tym uporać przez dziesiątki lat. (…)

Pytam | 05.02.2016 [16:29]
Czy jako obywatel Polski mogę ich pozwać ? za takie sk@#!#syństwo ? a może pozew zbiorowy ? JAKIM PRAWEM TE KMIOTY WYCIERAJĄ SOBIE GĘBĘ Polską ! mamy na to biernie patrzeć ! dziwne że nie mówi się o ukraińskim czeskim słowackim ss gdzie były by do tego podstawy . U nas tego ścierwa nie było !

Nikos | 05.02.2016 [15:30]
Od razu sk..rwysynów (Róża) podawać do sądu. I w pozwach żądać wielomilionowe odszkodowania. Tak w zwyczaju u tych debili jest, że za moralne szkody żąda się grube miliony. Tylko wówczas przestaną bezczelnie szkalować nasz kraj.

Iwona | 05.02.2016 [16:21]
Żadne protesty, to niewiele da. Od razu kierować sprawę do sądu i żądać wysokiego odszkodowania za kłamstwa i szkalowanie. Tylko wysoka kara pieniężna może odnieść jakikolwiek skutek. Co daje protest? nic, kto się o tym dowie? niewielu, kto przeczyta ewentualne sprostowanie?… Tylko głośny proces o grubą kasę może przynieść efekt i może następnym razem następny z koziej d..y ‚historyk’ i wydawca zastanowią się, czy chcą zakłamywać historię żeby wybielić niemców, czy chcą płacić grubą kasę na Polskę, czy chcą narazić swoje imię na zniesławienie. Takim listem mogą się podetrzeć i robić dalej swoje. Kasa, duża kasa wydarta z kieszeni na rzecz np. Muzeum Powstania Warszawskiego, renowację cmentarzy wojennych i innych miejsc pamięci narodowej, repatriantów wojennych czy jakiegoś Komitetu szerzenia Prawdy Historycznej o II WŚ, kara która zaboli.

PL | 05.02.2016 [13:37]
Takie sprawy powinny byc rozstrzygane na najwyzszych szczeblach z udzialem swiatowej prasy i telewizji. Polska musi sadzic wszystkich ktorzy oczerniaja Polakow i zaklamuja historie. Dosyc goebbelsowskiej propagandy!

Mirozbielska | 05.02.2016 [15:26]
No to jeszcze proponuje zajac się książką pt I survived nazi invasion 44. Dzieci w amerykańskich szkołach podstawowych muszą czytać o polskich gettach, o bardziej dzikim zachowaniu Polaków niż nazistów, o żydowskim ruchu oporu. A co najgorsze, to ze nie ma jednej wzmianki o narodowości nazistów.

uprzejme pytanie | 05.02.2016 [10:36]
Wydało wydawnictwo „Between the Lines”. Jak widzimy w listy autorów wydawnictwa https://btlbooks.com/authors jest to angielsko-języczne wydawnictwo żydowsko-komunistyczne z guru Noan Chomsky.

PS.
Jest tylko w nim paru zaledwie gojów też, ale wszyscy geje i lesbijki. Dlaczego tak się dzieje, że na Polskę plują komuniści żydowscy w kooparacji z gejo-lesbijkami? Czy dlatego, że Polska jest katolicka ?

gosc | 05.02.2016 [15:24]
Zaraz, zaraz a moze ten max farber to po prostu niemiec zamieszkaly na terytorium Polski przed wojna? Albo zyd polski.

miwi | 05.02.2016 [10:37]
MSZ w trybie natychmiastowym powinno wezwać ambasadora Kanady w Polsce i złożyć protest. Wydawnictwo które wydało książkę podać do sądu o duże odszkodowanie.

Bryll | 05.02.2016 [22:05]
Najwyższy czas zweryfikować sentymentalny stosunek do Zachodu.

http://niezalezna.pl/75886-skandal-po-polskich-obozach-wydawcy-ida-krok-dalej-polskie-ss-w-kanadyjskiej-ksiazce

Dodano: 05.02.2016 [10:21]

SKANDAL! Po „polskich obozach” wydawcy idą krok dalej. „Polskie SS” w kanadyjskiej książce

Po fali publikacji o „polskich obozach koncentracyjnych”, która w ostatnim czasie pojawiała się w mediach na całym świecie, wydawcy idą o krok dalej. Pomimo licznych protestów środowisk polonijnych i przedstawicieli polskiej dyplomacji dochodzi do kolejnych tego typu nadużyć i przypadków zakłamywania historii. W kanadyjskiej książce „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada”  pojawia się zwrot „polskie SS”. Oficjalny protest w tej sprawie skierował do wydawnictwa ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki.

Na łamach portalu niezalezna.pl wielokrotnie informowaliśmy o próbach zakłamywania historii, zwłaszcza przez niemieckie media, które nagminnie powtarzały kłamstwa o „polskich obozach koncentracyjnych” lub „polskich obozach zagłady”. Wielokrotnie zwracaliśmy również uwagę, że nie są to zwykłe pomyłki (jak najczęściej tłumaczą się naczelni tych mediów), bowiem żadna z gazet nigdy nie napisała o „austriackim obozie zagłady” lub „holenderskim obozie koncentracyjnym”. Zastanawiające jest, że tego typu „pomyłki” pojawiały się tylko i wyłącznie w odniesieniu do Polski.

Teraz jednak wydawcy przekroczyli kolejną granicę. W jednej z książek historycznych wydanych przez kanadyjskie wydawnictwo „Between the Lines” pojawia się zwrot „Polish SS”. Fragment, w którym mowa jest o „polskim SS” znajduje się na 178 stronie książki, w rozdziale poświęconym historii polskiego kombatanta Maxa Farbera, który przeżył II wojnę światową i wyemigrował do Kanady.

Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki wysłał list do szefowej wydawnictwa „Between the Lines” Amandy Crocker protestując przeciwko użyciu w książce „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” skandalicznego sformułowania „Polish SS”.

– Zgroza. Kanadyjskie wydawnictwo wymyśliło „polskie SS”… Proszę podać dalej mój list lub pisać do info@btlbooks.com  – napisał na Twitterze ambasador RP w Kanadzie.

Jednocześnie Marcin Bosacki domaga się wycofania wydania książki zawierającej skandaliczny błąd ze sklepów i bibliotek oraz oczekuje publicznych przeprosin.

– Użycie sformułowania „Polish SS” sugeruje zaangażowanie Polski w niemieckie okrucieństwa, a nie możemy zapominać, że była to przecież niemiecka inwazja, która doprowadziła do okupacji Polski, a Polska była jedynym krajem, który stanął do walki z z nazistowskimi Niemcami od pierwszego do ostatniego dnia tego największego konfliktu zbrojnego w historii. Pomimo porażki poniesionej w 1939 roku, Polska, w przeciwieństwie do wielu innych krajów, odmówiła współpracy z Hitlerem. Polacy utworzyli zbrojny ruch oporu w okupowanej Polsce, a także sformowała armię poza jej granicami, która była czwartą, co do wielkości spośród wszystkich sił zbrojnych aliantów pod koniec wojny – napisał w liście do wydawnictwa ambasador RP w Kanadzie.

Zgroza | 05.02.2016 [10:55]
No to pani Amando Crocker – pani już masz przechlapane ! Polonio kanadyjska – działamy ! adres – info@btlbooks.com

Polish Proud | 05.02.2016 [12:39]
Wysłałem taki oto list do wydawnictwa kanadyjskiego:

Szczecin, 5 February 2016
Ms. Amanda Crocker
Managing Editor
Between the Lines

Dear Ms. Crocker,
I am writing to you with regard to the book “Fight and Freedom. Stories of escape to Canada” by Ratna Omidvar and Dana Wagner published by Between the Lines in 2015.

The authors wrote about “Polish SS” what is not true. So they lied. They lied intentionally. It is not a problem to find in historic sources what “SS” was. In German it is described as ”Die Schutzstaffeln der Nationalsozialistischen Deutschen Arbeiterpartei”. So, why do you use an expression “Polish SS”? Those were German forces, anyone who writes differently, lies intentionally. You disgrace my great nation, who stood alone against German invasion in the west, and since 17 September 1939 Russian invasion in the east. No other nation in Europe and in the whole world helped us. None. No one. Our allies abandoned us. We stood still, defending our lands, our people, our legacy. But not only us- thank to heroic stance of Polish nation the world was saved from German-Russian evil pact to conquer the whole world. But other nations involved only when they were attacted.

My family suffered from German action during the II World War. My uncle was a catholic priest. He was murdered by “German SS” in Oświęcim Death Camp organized by Germans to kill millions of Poles, Jews and others.

When you are writing such untrue injustice words you are consciously lying on purpose. What the purpose is?

I demand you to withdraw the edition of the book containing that inexcusable lie from the stores and libraries and publish an apology statement with correction. I demand both authors to apologize to Polish nation personally.

I have no doubt that it was not a mistake. It was intended. Because every writer who wants to be serious and be professional, must check the historic sources and documents when writing about historic facts. And I am sure your authors did that. And they wrote what they wrote. That must be called distorting history. And as a Polish citizen and a patriot, I will not let anyone to do such an atrocious thing. The Truth must be revealed. And always wins.

Please be advised that this letter is shared with a legal office specializing in pursuing crimes against Polish nation.

Sincerely

Shuriken | 05.02.2016 [13:13]
dodam, ze osobiste watki z listu usunalem.

Polish Proud | 05.02.2016 [14:22]
Shuriken, dziękuję i zachęcam innych do kopiowania, pisania swoich listów i wysyłania. Dość mam opluwania mojego Narodu, dość poniewierania wszędzie. Polacy to wspaniali ludzie, wielki Naród i Wielka historia. Musimy dbać o siebie, inaczej przepadniemy. „Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.” Te słowa Marszałka Piłsudskiego są tak wymowne.

Shuriken | 05.02.2016 [13:10]
pozwolilem sobie skopiowac ten list i wyslac w swiom imieniu. Czy mozna go rozpwszechnic na innych portalach?

NOLA | 05.02.2016 [19:36]
Panie ambasadorze, ale jest Pan naiwnym człowiekiem. Oni takie listy protestacyjne mają w głębokim poważaniu. Tylko sprawa sądowa i domaganie się wysokiego odszkodowania będzie dla tych ludzi zrozumiałe.

Historyk | 05.02.2016 [10:44]
Skoro autorem tej głupawej prowokacji jest Dana Wagner z domu Goldberg, to wszystko wiadomo. Racja, tylko pozew o wielomilionowe odszkodowanie za obrazę narodu polskiego coś uczyni. Wówczas Żydki zaczną liczyć i stwierdzą,że nie opłaca im się. Nota dyplomatyczna tylko zareklamuje to barachło. Dlatego nie piszę w odwecie o kanadyjskich SS-manach i kanadyjskich obozach koncentracyjnych, bo też by mi wytoczyli od razu pozew. Oni dobrze wiedzą, jak było.

Co powiedzą następcy Joe Ryan z Royal Regiment | 05.02.2016 [10:40]
Tylko Polska nie miała dywizji SS w okupowanej Europie. Jak można tak zdeptać Polaków??? Szok!!! Czy kombatanci kanadyjscy II wojny uratowani przez Polski okręt wojenny ORP „Ślązak” w Dieppe Raid w tym Joe Ryan bohater i 85 Kanadyjczyków i ich Royal Regiment następcy i 1 Pilota Brytyjskiego – pod ostrzałem niemieckim! zabiorą głos w obronie Polaków? Również Kanadyjczycy towarzysze broni Polaków z 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka i pod Monte Cassino? Co powiedzą następcy Joe Ryan Canada z Royal Regiment?
https://www.youtube.com/watch?v=ZjP9W6FsRAg

polski kombatant Max Farber ? | 05.02.2016 [11:47]
Czyje to określenie, autorów, czy wasze? Już widzę jak likwidują nakład po liście ambasadora. Powiedzmy sobie wyraźnie, te władze też są jak dziecko we mgle wobec takich oszczerstw.

mi | 06.02.2016 [19:49]
Podac do SADU i Rozdmuchac sprawe w medjach i wolac odszkodowanja a jak nie zerwac stosunki polityczne z Canada.

Es | 06.02.2016 [00:40]
Słabość Polski objawia się tym,że potrafimy tylko nadstawiać plecy aby wszelkie męty z całego świata mogły je do woli bezkarnie okładać.W naszym profilu psychologicznym bierze górę mentalność ofiary i uciekiniera.Ucieczką przed właściwą reakcją na tego typu ataki i zniesławienia jest również przyjmowanie jakichś tam wymuszonych przeprosin-jeśli uda się nawet tyle uzyskać.Oczywiste jest istnienie komórki w MSZ z automatu uruchamiającej procedurę sądową i pozwy o wysokie odszkodowania,przeprosiny i usunięcie oszczerczych sformułowań z obiegu,ale skuteczność tych procedur bez perspektywy retorsji ze strony państwa polskiego na przykład wobec przedstawicieli takich wydawców w Polsce oceniam jako mocno ograniczoną.A przykład norweskiego sądu sprzed kilku tygodni,(a nawet orzeczenia 5-tej kolumny w polskim sądzie)te obawy potwierdza.Co zatem można jeszcze zrobić?Ano uczyć się od najlepszych.Uczyć się skutecznej propagandy.Trzeba zdać sobie sprawę,że jakiś Komsomolec,czy The Jeruzalem Post nie drukuje tekstów szkalujących Polskę tak naprawdę dla rodzimych odbiorców,bo psa z kulawą nogą to nie zainteresuje.To są teksty pisane dla nas i do nas ,dla budowania naszego poczucia winy narodu,osłabiania pozycji międzynarodowej państwa itd.,ale są też kierowane do środowisk opiniotwórczych na całym świecie dla osłabienia naszej ewentualnej obrony przed oskarżeniami budowania nieufności w kontaktach biznesowych,co w perspektywie przekłada się na konkretne pieniądze i prestiż.Poza tym,znając nasze reakcje,nic chyba nie daje(chociażby na kremlu) tyle zabawy jak widok wpieniających się Polaków. I co ma w końcu wynikać z tej nauki?Ano utworzenie niekoniecznie oficjalnie państwowych ośrodków,zajmujących się rozpracowaniem autorów i ich środowisk, dezawuacja poglądów i motywów,ich osobista dyskredytacja,oraz transparentne świadectwo roli i postaw państw,narodów i tych środowisk w historii II wojny,bo o taką cezurę czasową tu chodzi.Nawet jeśli byłyby to na początku publikacje tylko na naszym podwórku,to w krótkim czasie zrobi się o nich głośno.Odzew przyjdzie.Jeśli będzie to tylko oburzenie,to na pewno zmusi do myślenia i z czasem komuś ręka zadrży przed napisaniem paszkwilu.Jak Wołodyjowski powtarzał słowa swojego ojca:albo będą się ciebie bali,albo będą się z ciebie śmiali(cytat niedosłowny-jeśli taki może być,(: )

Mavoy | 05.02.2016 [19:25]
” Po „polskich obozach” wydawcy idą krok dalej. „Polskie SS” w kanadyjskiej książce. „

Może jest to strategia aby Polska została osamotniona, zdradzona przez sojuszników z NATO przed apetytem Rosji? Może pisanie o „polskich obozach koncentracyjnych”; „Polskie SS”, pochodzą z ‚podskórnych’, tajnych intencji słóżb specj. Rosji, wykorzystującej dziennikarzy państw zachodnich aby pisali takie kalumnie na Polskę i naród polski, w celu pozostawienia jej samej sobie jako państwa antysemickiego i zbrodniczego? Tak jak pisał o Polakach, o duszy Polskiej, że jest zbrodnicza z natury, etc, autorstwa Roberta Freisman’a – sekretarza stanu III Rzeszy? To takie moje, dość głębokie, hipotezy.

tym | 05.02.2016 [19:22]
Tłumaczyli się, że polskie bo geograficznie po angielsku. Teraz wymyślą np. polish Secret Service i po kłopocie niestety

Wlodek z Canady | 05.02.2016 [19:04]
Moze sluzyl w SS i cos przeskrobal,wiec uciekl do Kanady? Moze znal j.polski i mowil,ze uciekl przed Niemcami, a w tamtym czasie zawieruchy nie bylo takich mozliwosci identyfikacyjnych i mu uwierzono, ze jest Polakiem sluzacym w SS. Przeciez podobno w USA i Kanadzie zylo wielu z SS zupelnie oficjalnie lub pol.Jedni zaplacili, inni sluzyli wiedza, jak rowniez wielu inzynierow wykorzystywanych do konstrukci bomb, rakiet i samolotow.

Mavoy | 05.02.2016 [19:34]
Moim zdaniem nie trzeba być byłym ssmanem, wystarczy chcieć wybielić, oczyścić swoj heimat z odium zbrodni z lat ii wś

teeed | 05.02.2016 [18:51]
może im się mylą fakty bo do nich doszło, że wnuczek dziadka właśnie z SS jest teraz agentem Tw „OSCAR” i „SZYCHĄ” w UE. To jest właśnie nikczemna polityka aby ludziom mieszać w głowach a PLATFORMIARZE eliminując ze szkół historię chcieli plugawym malwersantom historii, sprawę ułatwić zgodnie z ich przekonaniem, że „polska to nienormalność”. To co się teraz dzieje w polskiej polityce i w politycznej strategi to dla nich jest wstrząsające bo okazuje się, że 8 lat NIKCZEMNOŚCI mija, choć dranie doprowadzili do zapaści, że mało jest Polski w Polsce ALE WIDAĆ, ŻE POLSKA I TO NA NASZYCH OCZACH UZYSKUJE WIARYGODNOŚĆ. Jeszce tylko rozliczyć złodziei i winnych, na razie ze strony polskiej zabójstwa delegacji Prezydenta Kaczyńskiego. i będzie jak trzeba, jak być powinno, spokojnie, przewidywalnie i uczciwie i troszkę więcej równości, tj sprawiedliwszego podziału dóbr.

amitabha | 05.02.2016 [18:38]
Oto tytuł kolejnej ksiazki jaka ma wydac to wydawnictwo:
„A Future without Hate or Need The Promise of the Jewish Left in Canada”
….i od razu wiadomo, kto stoi za tym kłamstwem…

amitabha | 05.02.2016 [18:32]
Listy protestacyjne tak, juz sama wyslalam, ale tu jest potrzeba wytoczenia im sprawy o znieslawienie narodu i poteznego odszkodowania. Bez decyzji sadu sprzedaz nie zostanie wstrzymana to pewne. Niemozliwe, aby wydawca nie wiedzial, ze to przekret. Ten niby „polski kombatant” ma niemieckie imie i nazwisko, wiec jako to Polak? Na pewno osoba fikcyjna.

Ed | 05.02.2016 [19:06]
100/100

Emi | 05.02.2016 [18:12]
Te dwie panie są autorkami książki Flight and Freedom. Możecie się je spytać na twitterze o polskie SS.

Ratna Omidvar
@ratnaomi
Exec Dir, @GDXRyerson. Interested in ideas, evidence, trends, & analysis related to immigration & diversity. @citiesmigration @hireimmigrants @onBoardCanada https://twitter.com/ratnaomi

Dana Wagner
@DanaLynnWagner
Senior researcher at Ryerson University, co-author of Flight and Freedom: Stories of Escape to Canada, co-founder of FactsCan https://twitter.com/DanaLynnWagner

Wnuk Legionisty | 05.02.2016 [18:06]
Podać do sądu to wredne i zakłamane towarzystwo oraz żądać w ramach odszkodowania wielomilionowych odszkodowań w twardej walucie . Widzę tu pole do działania dla naszych władz. Ta książka to wyjątkowa okazja .

Poza tym nagłaśniać fakt iż w niemieckiej dywizji Waffen SS tzw. pułku Oskara Dirlewangera służyło 268 żydów , którzy tłumili między innymi Powstanie Warszawskie . Służyli w nim przeważnie pederaści , pedofile oraz wszelkiej maści zboczeńcy odznaczający się wyjątkowym okrucieństwem . Nie przypominam sobie by jakiś Polak służył w SS .

piotr | 05.02.2016 [19:43]
Niestety ale tych 268 to fakt żródłowy, wystarczy tylko poszukać i lekturę polecić tym paniusiom z Kanady!!!! Do jakiego stopnia byli zdegenerowani wiedzą mieszkańcy Woli i Starego Miasta i jak wiernie służyli swojemu panu. Znamienne jest też że w czasie walk powstańczych ani jeden nie przeszedł na Polską stronę,przynajmniej Ją nie słyszałem o takim przypadku.Jedynym usprawiedliwieniem może być to że byli to więźniowie obozów i więzień którzy mieli odkupić swoje winy jako kryminaliści co nie może być usprawiedliwieniem ich ochodnych zbrodni

mariogrego | 05.02.2016 [17:55]
A Goralenvolk wafen ss i Wacław Krzeptowski liżący dupę Frankowi no niestety był taki epizod chyba że Górale to nie Polacy

piotr | 05.02.2016 [18:55]
Krzeptowski szybko zawisł na suchej gałęzi… reszta po ostrym laniu na gołą d..ę rozpierzchła się po górach i cały ten ,,górski Waffen SS,, trwał niecały tydzień!!!! Przyjedż na Podhale to Cię w tej materii douczymy tak… po góralsku… hej!!!

mariogrego | 05.02.2016 [19:14]
witam Piotr wiem że to były inne czasy bieda żydowskie interesy itd. większość Górali była przeciwna Wacusiowi ale jest odnotowany taki niechlubny epizod i to rodzina Sabały oj Wacuś Wacuś

Malgorzata Sobaszek | 05.02.2016 [18:44]
Goralische Waffen SS Legion
Fiaskiem skończyła się próba zorganizowania w drugiej połowie 1942 jednostki Goralische Waffen SS Legion. Zgłosiło się około 300 osób, z których wytypowano 200 zdolnych do służby wojskowej. Do obozu szkoleniowego SS w Trawnikach trafiło około 200 ochotników. Popadli oni w konflikt ze stacjonującymi tam Ukraińcami. Większość zdezerterowała, a resztę wywieziono na roboty przymusowe w głąb Niemiec – do SS trafiło (ZALEDWIE!) kilkoro spośród ochotników.

hindi | 05.02.2016 [18:35]
ci którzy podpisali Volkslistę przyjmowali obywatelstwo niemieckie!!!!!!!!!!!!! ergo stawali się Niemcami a wypierali się polskości. Więc każdy, ale to każdy był Niemcem. Podstawy historii, Niemcy nie zmuszali do tego siłą to była dobra wola

Wnuk Legionisty | 05.02.2016 [18:34]
W książce wydanej w Kanadzie pisze się o polskich oddziałach SS. SS było niemiecką formacją podległą dowództwu niemieckiemu. Pojedynczy volksdeutsche się nie liczą. A Goralenvolk to nie był oddział polski. W nazwie nie ma nic co by świadczyło o polskich korzeniach tej formacji. Ci co stworzyli ten oddział uważali że górale to rdzenni etnicznie niemcy .

Krata | 05.02.2016 [17:49]
Pochodzenie cudzoziemskich żołnierzy Waffen-SS
Kraj pochodzenia
Liczba
Jednostki
Narodowość

Albania
3 tys.
21 DGór
Albańczycy

Belgia
23 tys.
5 DPanc, 27 DGrenPanc
Flamandowie
15 tys.
5 DPanc, 28 DGren
Walonowie

Wielka Brytania
50
Wolny Korpus Brytyjski
Brytyjczycy

Bułgaria
200-1000 (?)
Panzer-Zerstörerbrigade bułgarski
Bułgarzy

Chorwacja
30 tys.
7 DGór, 13DGór, 23 DGór
Chorwaci, Bośniacy

Dania
10 tys.
Freikorps Danmark, 5 DPanc, 11 DGrenPanc
Duńczycy

Indie
3500
Wolny Legion Hinduski
Hindusi

Estonia
20 tys.
20 DGren
Estończycy

Finlandia
1000
Fiński Batalion Ochotniczy
Finowie

Węgry
15 tys. (?)
22 DKaw, 25 DGren, 26 DGren
Węgrzy

Łotwa
39 tys.
15 DGren, 19 DGren
Łotysze

Holandia
50 tys.
5 DPanc, 23 DGrenPanc, 34 DGren
Holendrzy

Norwegia
6 tys.
Ochotniczy Legion Norweski, 5 DPanc, 11 DGrenPanc
Norwegowie

Francja
8 tys.
33 DGren
Francuzi

Włochy
20 tys.
29 DGren
Włosi

Ukraina (Galicja)
25 tys.
14 DGren
Ukraińcy[2]

ZSRR
12 tys.
29 DGren, 30 Dywizja Grenadierów SS (2 rosyjska), 30 Dywizja Grenadierów SS (1 białoruska)
Rosjanie, Białorusini
40-50 tys. (?)
XV Kozacki Korpus Kawalerii SS
Kozacy
8 tys.
1 Tatarska Brygada Górska SS, Wschodnioturecki Związek Bojowy Waffen-SS
Tatarzy, Azerowie, Turkmeni, Kirgizi, Uzbecy

Rumunia
3 tys.
103 pułk niszczycieli czołgów
Rumuni

Serbia
15 tys.
7 DGór, 21 DGór, Serbski Korpus Ochotniczy
Serbowie, Albańczycy

Hiszpania
1000
101 hiszpańska kompania ochotnicza SS, 3 kompania 1 batalionu 28DGren
Hiszpanie

Szwecja
100-130
5 DPanc, 11DGrenPanc
Szwedzi

Szwajcaria
700-800
5 DPanc, 11DGrenPanc
niemieckojęzyczni Szwajcarzy

Oprócz tego w Waffen-SS służyli w niewielkiej liczbie: Słoweńcy, Grecy, Czesi, Litwini, Słowacy oraz Luksemburczycy. Dane nie obejmują kilkudziesięciu tysięcy volksdeutschów – z terytorium Polski w granicach z 1939[1]. Korpusy i armie Waffen-SS

maniek | 05.02.2016 [17:58]
Goralische Waffen SS Legion

Kosmo | 05.02.2016 [18:34]
Goralische Freiwilligen Waffen SS Legion – planowana ochotnicza jednostka Waffen-SS mająca składać się z członków Goralenvolk, docelowo miała liczyć 10 tys. żołnierzy rekrutowanych z szeregów Goralenverein.
Jednostka miała być formowana pod patronatem Goralisches Komitee i jej Goralenfürsta Wacława Krzeptowskiego. Rekrutację rozpoczęto w czerwcu 1942, ale pomimo silnych nacisków i zmasowanej propagandy w szeregi formacji zgłosiło się tylko 300 ochotników, a na szkolenie w obozie w Trawnikach zakwalifikowano 200. Liczne dezercje spowodowały, że na szkolenie dotarło tylko kilkunastu, z których kilku przyjęto w szeregi Waffen-SS, zaś resztę wysłano na roboty przymusowe do Niemiec. Całkowita liczba goralenvolkowców członków Waffen-SS nie jest znana, podawane są liczby od 6 do 15 ludzi.

Polak szary | 05.02.2016 [17:30]
Jak pokazała i udowodniła historia to głównie Kanadyjscy i Amerykańscy Żydzi byli przeciwni przyjmowaniu Żydów z Europy jako uchodźców w czasie . Dla nich to były tylko parchy a sami robili z Hitlerem i 3 Rzeszą interesy. Wysłać kogoś kto takiego śmiecia który to pisał, kropnie tak jak kiedyś robili AKowcy.

Kosmo | 05.02.2016 [18:39]
Nie do konca masz racje. Zydzi probowali, ale rzad amerykanski ich zignorowal.
en.wikipedia.org/wiki/Rabbis%27_march_(1943)

Dan i Dana | 05.02.2016 [17:23]
Czy istnieje naród kanadyjski? TYo chyba inna narodowość tego wydawcy – jak i wszystkich niemal na świecie. Taka odmiana „europejczyków”, którzy się przebierają za każdą narodowość…WSTYDZĄ się chyba rodzimej… I żólć ich zalewa na Polskę, co ich gościnnie przyjęła. „Wieczny odpoczynek” zmówić trzeba za nich…

z Kanady | 05.02.2016 [17:21]
Co sie dziwicie? W Kanadzie mieszka bardzo duzo ludzi i ich potomkow ktorzy sluzyli w Wermachcie lub SS. Na polkach w swoich „living room” – salonach stoja niejednokrotnie zdjecia ich wlasne lub kochanych przodkow.

Rebeliant | 05.02.2016 [16:55]
Należy wprost zaatakować w odwecie! Niemal wszystkie kraje Europy podbite przez Niemcy przekazały bardzo liczne kontyngenty aby wcielić je do SS. To byli ochotnicy! Walczyli w mundurach SS i mordowali Polaków oraz Rosjan (głównie kacapów). Europejskie SS liczyło znacznie ponad 100 tys. żołnierzy. Z Polski nie było ani jednego ochotnika w SS. Polska walczyła z niemieckim ścierwem nawet podczas okupacji, w przeciwieństwie do Europy, która kolaborowała ze ścierwem samemu będąc takim samym ścierwem! Wytoczyć im proces o gigantyczne odszkodowanie (wyliczone od wydrukowanego egzemplarza oraz liczby odwiedzin witryny internetowej z daną treścią. Odszkodowanie w wysokości 200-500mln CAD byłoby przykładem dla innych aby tego nie robić. Ale i tak wytaczałbym procesy w USA, gdybym tam mieszkał. Ambasada RP powinna wytaczać takie sprawy każdemu, kto się sprzeniewierzy swoją propagandą antypolską!

Śmierć lewackiemu ścierwu, które wie, że Polska jako jedyna stoi im na przeszkodzie ku zagładzie świata jaki znamy! Bić lewackie ścierwo aż skona!

wsi24 | 05.02.2016 [16:49]
Naprawdę nie ma w polskim państwie kilku milionów dolarów rocznie na opłacenie jakiejś amerykańsko-żydowskiej kancelarii do pozwowania podobnych kanalii? Trudno mi w to uwierzyć.

POLAK | 05.02.2016 [16:49]
Nie ma co protestować ani się bulwersować! DO SĄDU z nimi!!!!

jacek | 05.02.2016 [16:35]
tu trzeba zakładać sprawy i żądać potężnych odszkodowań, jek się puści z torbami kilka wydawnictw to się inne nauczą!

największy błąd | 05.02.2016 [16:00]
ciągle słyszę o tłumaczeniach tożsamych i prostowaniu, że to naziści niemieccy, a nie Polacy. Błędem jest tłumaczenie, że to naziści, a nie po prostu Niemcy. Niemcy napadli na Polskę a nie odwrotnie. Mydlenie oczu nazizmem przesłania i rozmazuje całą prawdę.

Rodak | 05.02.2016 [15:52]
To działalność Niemców w tym co robią inni oczerniając Polskę, bo Niemcy uważają, że trzeba swoje winy zrzucić na Polskę, a pomagają im w tym rząd rosyjski, kanadyjski, amerykański i wiele zachodnich, łącznie z Niemcami.

TOMEK | 05.02.2016 [15:49]
Albo ignorancja albo świadoma manipulacja – tak czy siak adekwatne sprostowanie lub do sądu i odszkodowanie.

Superdziad | 05.02.2016 [15:45]
Wlasnie przegooglowalem haslo „BTLbooks”.Jakaz znczaca nazwa: B(between)t(the)L(lines). Po polsku nasze „pomiedzy zdanniami”.Holocaust Industry sam sie przechwala swoim globalnym zasiegiem.Dzisiaj Canada, jutro to moze byc Papua Nowa Gwinea.Jednak to nie wydaje mi sie w stylu Holocaust Industry, ktory coby nie powiedziec stara sie utrzymac etos Holocaustu na jakims moralnym pozoiomie.Taka cynicna gra slow lubi poslugiwac czy raczej uwielbia lewacka-szwabska-pederastia. BTLBooks to wydawnictwo o lewackim profilu stad juz nie trudno o powiazania.Jeden malo zauwazany fakt w Polsce, Niemcy to najwieksza grupa etniczna w Canadzie I w USA(ponad 50 milionow Amerykanow ma niemieckie korzenie) tuz po anglojezycznej, ktora z kolei dzieli sie na anglosaska I irlandzko-szkocka.To moze byc nawet ciag dalszy tych samych atakow na Polske rodem z bekarciej POczwary.Czemu Szwabska Pederastia mialaby brac w swoje rece antyposlka propagande?

Powod „niemieckie -nasistowskie obozy zaglady w Polsce”. Polska poza Oswiecimiem pielenuja wiekszosc pomnikow-muzeow czesto dokladnie w takim stanie w jakim je zastano po wyzwoleniu.Jest czas pokoju, nasz kraj staje sie atrakcja urystyczna, przyjezdzaja ludzie z calego Swiata I przkonuja sie naocznie do czego prowadzi nimiecki nacjnalizm.Szwaby sobie mysle: das ist genug! jesli sa w Polsce to to sa polskie obozy.To jest dla nich orzech nie do zgryzienia nawet genialne slowo, wytrych „NAZI” przestaje dzialac magicznie.Ktokolwiek odwiedzil jakis oboz-muzeum nie bedzie platal niczgo z jakimis glupimi NAZI.Holocaust Denyers(przeczacy holocaust kiedykolwiek sie wydarzyl)otwarcie zarzucaja Poslce cynizm I eksploatowanie tragedii na szkode ….w domysle Niemcow.Oswiecim jest porownywany przez nich do Disneylandu jako jeszcze jeden theme park.Tak wiec jesli juz nie tradycyjnie Holocaust to moze byc jeszcze ktos drugi albo obj razem, Czemu nie?

Jacob42 | 05.02.2016 [15:14]
Uważam, że droga jest dobra, ale następny list powinien zawierać klauzulę wykonalności z podaniem czasu i następny krok to sprawa sądowa i bardzo wysokie odszkodowanie. Zebrane fundusze, można kierować na inne procesy sądowe. Sprawy te są ewidentnie wygrane, samo przeproszenie nic nie załatwia!

xyz | 05.02.2016 [15:36]
Dokładnie tak powinno być jak piszesz!

zag | 05.02.2016 [15:10]
Drugą negatywną autorką jest :
DANA WAGNER is a writer and Master of Global Affairs from the University of Toronto.
Pocwierkajcie sobie na:
https://twitter.com/intent/follow?original_referer=http%3A%2F%2Fwww.huffingtonpost.ca%2Fdana-wagner%2F&ref_src=twsrc%5Etfw&region=follow_link&screen_name=DanaLynnWagner&tw_p=followbutton

zag | 05.02.2016 [15:04]
Autorką jest kanadyjska iranka Aratna Omidvar.
Poćwierkajcie sobie z nią na:
https://twitter.com/ratnaomi

sceptyk | 05.02.2016 [15:01]
To znakomity dowód na ścisły sojusz niemiecko-żydowski w celu odwrócenia historii:
1) zdjęcia odpowiedzialności za holokaust z Niemców;
2) zakrzyczenie prawdy, że amerykańscy Żydzi nie kiwnęli palcem, żeby ratować polskich, węgierskich, itd. Żydów przed holokaustem, mimo tego, że dzięki Karskiemu świat doskonale wiedział o skali niemieckich mordów!

te świnie są koszerne | 05.02.2016 [14:54]
To jewrejsko-kanadyjskie wydawnictwo, wiadomość o „polskich formacjach SS” otrzymało od Reichsfuehrera SS Aarona Szechtera i Oberaufseherin Hanełe Apfelbaum z kibucu w Chobżdzielinie

ewt. hanełe apfelbaum. | 05.02.2016 [14:46]
Na podstawie – tej publikacji, dochodzę do wniosku, że SS obecnie, składa się głównie z Żydów kanadyjskich i amerykańskich.

sceptyk | 05.02.2016 [15:11]
Żydzi mieli swoją własną policję, która zapędzała Żydów na Umschlagplatz. To byli znakomicie opłacani i odżywieni Żydzi, znacznie gorliwsi od Niemców. Znęcali się nad wysyłanymi do Auschwitz z sadystyczną przyjemnością. Wielu brutalnie i bezwzględnie okradało skazanych na transport i śmierć.
Przypominajmy o żydowskim udziale w holokauście!

tom | 05.02.2016 [14:28]
Kanada, jako kolonia angielska bya bardzo przychylna na przjmowanie banderowcow i roznej masci przestepcow wojennch, ktorch liczne rzesze mialy i maja schronie nie w tym „kraju” . A z tym nauczniem to poza tym ze historii to sie nie uczy wogole (przpraszam , dziekuje to tez dawna hostoria) , ucza ich tu o globalnych ociepleniu . prawach gejow i lesbijek , transgender.

Charlie | 05.02.2016 [13:53]
Podobno w SS była Kanadyjska Kompania. SS miało w swoi składzie też Norwegów, Ukraińców, Szwedów, Duńczyków, Finów,Litwinów, Łotyszy, Hindusów – całe dywizje !!!

sil | 05.02.2016 [13:08]
Kiedy wreszcie rząd RP wytoczy poprzez kancelarie prawne proces sądowy a winny zapłaci WYSOKĄ karę?

Shuriken | 05.02.2016 [13:08]
Mam przeczucie graniczace z pewnoscia, ze takie klamstwa beda sie nasilac. Problemu nie rozwiaza placzliwe lisciki dyplomatow do ambasad, badz interwencje organow spolecznych (vide „Reduta…”). Ta sprawa musi byc uregulowana PRAWNIE. Mamy wreszcze rzad, ktoremu – jak sie wydaje – powinno zalezec na ostatecznym uregulowaniu sprawy tego rodzaju klamstw. Co stoi na przeszkodzie, aby Sejm RP przyjal ustawe o prawny sciganiu falszerstw na temat historii RP? Mozna wydac akt prawny, ktory automatycznie – z mocy prawa powodwalby wszczecie postepowania KARNEGO wobec kazdego podmiotu prawa ktory dopusci sie tego rodzaju klamstwa, uruchomienie postepowania przed wyznaczonym sadem w RP lub w stolica kraju w ktorym udowodniono przestepstwo, i zagrozenie tego czynu horrendalnie wysokimi karami finansowymi. O uruchomieniu tego rodzaju procedury nalezyaloby powiadomic Miedzynarodowy Trybunal w Hadze, lub w jakikolwiek sposob wymoc miedzynarodowa skutecznosc postepowania sledczego i sadawego. Sprawe nalezy tez odpowiednio naglosnic. KAZDY, kto chcialby sobie takimi klamstwami „pofolgowac” na Polsce powinien wiedziec, ze to kosztuje spore pieniadze i rozpowszechnienie wyroku w mediach (ostracyzm za niewiarygodnosc) . I nie mowicie mi, ze tego sie nie da zrobic!!!!!!!

Hendo | 05.02.2016 [13:03]
Fakty sa takie: Heinrich Himmler usilowal sformowac w roku 1944 polskie wafen-ss; ogloszono pobor; w skali calego zglosilo sie zaledwie 400 osob co wykluczylo mozliwosc utworzenia jakiejkolwiek dywizji. polskie ss nie istnialo. Sformowano natomiast „Legion Orla Bialego” wchodzacy w sklad wermachtu.

piotr | 05.02.2016 [13:51]
Wszystko się zgadza tylko trzeba nadmienić, że większość tych tzw …legionistów pochodziła że Śąska i Pomorza i deklarowała się jako Niemcy.To tak jakby dziśiaj nazwać grupenfihrera von den Bacha-Zelewskiego polakiem bo był z Zelewa.Ten tzw legion skończył jako komando robocze przy Wehrmachcie.Tak samo nie udała się próba stworzenia ,,,legionu górskiego ,,na Podhalu zdrajca Krzeptowski zapłacił głową reszta kilkadziesiąt osób po prostu została przez. ,,Ognia,,rozgoniona lub sama zdezerterowała.Zdjęcia publikowane jako ,, Legion polski Waffen SS ,,są niemieckimi materiałami propagandowymi mającymi zachęcić do wstępowania do tej formacji i obrony Europy przed bolszewizmem.Na terenie czysto etnicznie polskim GG zgłosiło się kilka osób i Niemcy ten pomysł porzucili.

TuR | 05.02.2016 [12:57]
Wiadomo że w Kanadzie żyją jeszcze ukraińcy z UPA i jest to dość liczne środowisko ,tak samo jak uciekinierzy z niemieckiej armii. Oba środowiska są wrogo nastawione do Polski i Polaków. Niestety to co się dzieje na świecie coraz częściej przypomina sytuację z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Niemcy coraz częściej ,,zapominają” ile ludzi wymordowali w Europie, i że to oni zgotowali to wszystko. Patrząc na stare kroniki filmowe widać jak nawet dzieci podnoszą ręce w hitlerowskim pozdrowieniu , więc nie można mówić że to nieliczna grupa bo miliony niemców w armii nie był przypadkiem. Bezwstyd, zakłamanie, arogancja i buta niemców w tym działaniu zaczyna przerażać.

Jak znam Świrskiego | 05.02.2016 [12:51]
i jego Redutę Dobrego Imienia nie wiadomo czyjego, to poczeka aż temat przyschnie. A w tzw. międzyczasie będzie brylował w TVR jako ekspert Bóg wi od czego.

zajzajer | 05.02.2016 [12:51]
Gdyby na każdy taki kłamliwy zwrot reagowali nie tylko przedstawiciele Polski, ale również przedstawiciele Niemiec, To już dawno nie mielibyśmy do czynienia z takimi „pomyłkami”. Niestety Niemcy wiele wtłoczyli do swojej tożsamości z tego okresu zezwierzęcenia i nie reagują, bo zwierzęta honoru nie mają.

Unia Środkowo-Wschodnia | 05.02.2016 [12:36]
Należy od razu reagować na takie kłamstwa, bo w końcu ktoś napisze, że to Polska wywołała II w.ś, a Hitler był Polakiem. No, ale to efekt 8-letniej polityki peło.

olimp kanadol | 05.02.2016 [12:25]
Mieszkam w Kanadzie i wiem że takie przekłamania są na porządku dziennym wynikającym nie tylko z idiotycznej tolerancji i politycznej poprawności ale przede wszystkim z byle jakiej edukacji. W tym przypadku oprócz protestów, sprawa sądowa o ogromne milionowe odszkodowanie była by pewnym hamulcem dla tego typu publikacji, bo w Kanadzie największą wartością jest pieniądz. Polska powinna ustanowić takie samo prawo jak za zaprzeczanie holokaustu.

Regina | 05.02.2016 [12:01]
Niemcy nawet 70 lat po przegranej wojnie mszczą się na Polakach za ratowanie Żydów. Polakowi i jego rodzinie grodziła śmieć za pomoc tej jak się okazuje niewdzięcznej i kłamliwej żydowskiej nacji. Gdyby Niemcy jako pierwszy Naród zaczęli wyniszczać Polaków to Żydzi by pomogli Niemcom i nas Polaków już by nie było. Ot błąd strategiczny Adolfa i s-ki. Żydzi nie mogą wybaczyć Polakom, że nie dali się wymordować Niemcom, a potem SB, której kadra to głownie najgorszy sort żydokomuny.

Weteran | 05.02.2016 [11:36]
Szanowni państwo, czy nikt nie zwrócił uwagi na to, że ten proceder wyraźnie przybrał na sile od jakiegoś czasu i ja uważam, że niewiedza czy ignorancja to są przypadki marginalne w tym działaniu, a przygniatającą większość tych incydentów stanowią w mojej ocenie działania celowe, kwestia tylko kto za tym stoi. Tylko penalizacja tych czynów może zmienić szybko i skutecznie sytuację w tym obszarze i to trzeba zrobić już, bowiem wrogie naszemu krajowi środowiska zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, będą się starały wykorzystywać takie momenty do podgrzewania nastrojów społecznych, w tych i tak niełatwych dla nas jako obywateli Europy czasach.

spindoctor | 05.02.2016 [12:17]
Przepraszam że cytuję: Ale TU masz odpowiedź KTO za TYM stoi:

W 2008 roku z Kodeksu Karnego usunięto następujące zapisy:
Art. 132a.
Kto publicznie pomawia Naród Polski o udział, organizowanie lub odpowiedzialność za zbrodnie komunistyczne lub nazistowskie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Art. 112.
Niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego, ustawę karną polską stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia:
1a) przestępstwa pomówienia Narodu Polskiego,

Chroniące godność Polaków Art.132a i art.112 pkt 1a z Kodeksu Karnego usunięto z inicjatywy Klubu Poselskiego LiD (Lewica i Demokraci):
Wojciech Olejniczak – przewodniczący KP LiD,
Marek Borowski, Bogdan Lis – dwaj wiceprzewodniczący KP LiD

Zlecenie wykonał Trybunał Konstytucyjny:
WYROK TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO
Dziennik Ustaw Nr 173 — 9222 — Poz. 1080 z dnia 19 września 2008 r. sygn. akt K 5/07

I dlatego Polaków i Polskę można lżyć i pomawiać bezkarnie. Czy to jest przypadkowy zbieg okoliczności, że akcję usunięcia tych paragrafów z Kodeksu Karnego zainicjowano w lutym 2008, czyli wkrótce po przejęciu władzy przez PO Tuska? (październik 2007).

Paragrafy chroniące godność Polaków usunięte z kodeksu przez żydokomuchów powinny zostać przywrócone do Kodeksu Karnego z ulepszonym tekstem i zaostrzone.

żal mi Polski. Brońmy Jej | 05.02.2016 [11:26]
Romuald Nałęcz-Tymiński dowódca ORP Ślązak uratował 85 kanadyjskich żołnierzy w Dunkierce. Gen. Maczek i gen. Anders współdziałali na wojnie razem z Kanadyjczykami. Polscy piloci latali razem z Kanadyjczykami. Teraz kłamstwa o Polsce? https://pl.wikipedia.org/wiki/Romuald_Nałęcz-Tymiński

gość | 05.02.2016 [11:23]
Nie ma w zadnym filmie ze Polska Polacy byli jedynymi którzy nie otrzymali propozycji współpracy i nie współpracowali w taki sposób z okupantem niemieckim. Nie ma w Polskim filmie zdania na temat zdobycia Moskwy i okupacji przez 2 lata. Tylko ruski film „rok 1612 ” to przedstawia. Dobre i tyle .Ktos musi uswiadamiać swiat ze Polska kiedys była wielka.W tym temacie jest jasnośc .W Kanadzie jest duzo na ważnych stanowiskach naszych najukochanszych przyjaciół i braci Ukrainców.O narodzie wybranym nie wspomnę.

Maksymilian | 05.02.2016 [11:18]
” Trafiali jednak również do SS czy jednostek policyjnych.” : [ http://historia.wp.pl/strona,3,title,Zydowscy-zolnierze-Hitlera,wid,16615636,wiadomosc.html ]

axe | 05.02.2016 [11:17]
Moja rozmowa ze studentami Portland Uniwersity:
– słyszeliscie o II WS?
– tak , to holocaust
– a kto by jego sprawca?
– nazi
– a kto nazi?
– …….Polacy?
W kadym stanowym zadupiu jest katedra holcaustu gdzie wykaładaj uczniowie tomasza grossa.

van Soul | 05.02.2016 [11:09]
Dlaczego w Polsce mamy muzeum żydów , a nie muzeum Polskich ofiar nazizmu ratujących żydów ? Bo jesteśmy pod czosnkową okupacją , tym trudniejsza do zauważenia , że pozmieniali nazwiska na Polskie by się zakumoflować. I srają w nasze gnizado zwane Polska.

Dzidzia | 05.02.2016 [11:08]
A tak nawiasem pisząc, widocznie to prawda, że na zachód od Słowian zamieszkują plemiona tumanów, baranów, osłów, kłamców, agresorów, morderców i innych zakłamanych stworzeń. Co widać i słychać. Odnajdźmy prawdziwą historię Słowian – nie tą rosyjską, bo oni nie są czystymi Słowianami – genetyka odkrywa prawdę w 100%. Aryjczycy, to na pewno nie Niemcy, czy ogólnie plamiona germańskie. Poczytajcie, kto tworzył cywilizację, a będziecie zaskoczeni i zdziwieni. Efektem końcowym będzie DUMA!

betty | 05.02.2016 [18:04]
Tez tak mysle, ale prawie wszystkie artefakty i slowo pisane/mam na mysli kroniki/ zaginelo.Prawdopodobnie jest gdzies w lochach Watykanu. Niestety zniszczyli nasza przeszlosc….jak masz cos , to opublikuj.

loli pop | 05.02.2016 [11:08]
Tylko proces. Doprowadzenie wydawnictwa do bankructwa. Inni zrozumieją. To jedyna droga. Dziś pisząc o DZISIEJSZYCH Niemczech piszmy nazistowskie Niemcy. Nie wolno stosować podwójnej miary i dawać im zapomnieć kim byli i są – patrz Schultz. To zwykły nazista. Dobrze go Berlusconi określił.

pytanie realistyczne | 05.02.2016 [11:08]
Ci komuniści odpiszą gojowi Bosackiemu, że: „Jesteśmy oburzeni i przerażeni pana antysemickim listem ponieważ było to polskie SS, gdyż działało bez wątpienia co jest historycznie udowodnione na terenie Polski”… i co im heteroseksualny goj Bosacki zrobi ?

XXXL | 05.02.2016 [11:02]
PO PIERWSZE – należy zdecydowanie zaprzeczać i zakładać sprawy sądowe w POLSCE oraz w trybunale międzynarodowym, z jednoczesnym żądaniem:
– odpracowania min. m-ca w Oświęcimiu, Treblince, itp.
– oficjalnych przeprosin w min. 50 światowych gazetach.
– zapłaceniu dużego odszkodowania na rzecz obozu-pomnika.
PO DRUGIE – Sprawę należy ostro i zdecydowanie poruszyć na forum ONZ. Pisząc ostro i zdecydowanie mam na myśli obraźliwe określenia dla tych, co tak twierdzą i piszą.
PO TRZECIE- głośno i zdecydowanie zbilansować wszystkie sumy i zażądać odszkodowań za II WŚ, zarówno od Niemiec, jak i od Rosjan. Dość zakłamywania historii i obrażania Polaków i Słowian, bo to MY-Słowianie od 10.000 lat zamieszkujemy dużą część Europy i tworzyliśmy kulturę. Plemiona germańskie to barbarzyński podrzutek roszczący bezpodstawne pretensje do bycia hegemonem. Oni bardzo się boją prawdy, dlatego tak mieszają, bo GENETYKA MÓWI PRAWDĘ – historię trzeba pisać od nowa!.

ankor | 05.02.2016 [10:53]
Tak się będzie działo,ten naród pod takimi rządami nigdy nie pogodzi się z takim obliczem Europy. Eskalacja wydarzeń przeciw Polsce nasilać się będzie tym bardziej im większą niezależność będziemy manifestować. Musimy pokazać, że jesteśmy narodem, który nie będzie szedł na smyczy. Już mamy wiedzę jak
działa mafia w Polsce, kto wodzi rej, dlaczego wrzeszczą. Teraz pokazać kto z kim trzyma i nagłaśniać, ponieważ ludzie nie zdają sobie sprawy o co toczy się ten bój. Ropucha Merkel nie cofnie się i będzie prowadzić politykę, która nie zrobi krzywdy Putinowi, to jest jej atut w rozmowach z koalicjantami.
Jak mówi przysłowie „kurwa kurwie łba nie urwie”

Prestigio | 05.02.2016 [10:50]
Kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą. Z takiego założenia wyszli Amerykanie, Kanadyjczycy i Niemcy. Co ciekawe, Niemcy zrobili zakłamany mini serial Unsere Mutter, Unsere Vater, a poprzednia władza puściła go w TVP… Trudno było się spodziewać od tamtej władzy, że będzie reagować mocno na takiego zachowania. Dla przykładu można podać Obame albo słowa dyrektora FBI, opowiadają bzdury na zorganizowanych konferencjach, a w miarach przeprosin puszczają krótką notkę w gazecie, której i tak prawie nikt nie przeczyta. Polska strona powinna domagać się przeprosin na takim samym poziomie na jakim został popełniony błąd, tj. zorganizowanie konferencji i oficjalne przeprosiny.

… | 05.02.2016 [11:06]
Mysle ze sie mylisz i ta Gebelsowska zasada o tysiącu nie ma tu zastosowania, a jesli ma, to jest tylko efektem ubocznym. Celem nadrzednym jest psychika Polaków patrzących na klamstwa. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w polskie SS na podstawie jednej wzmianki, powtarzanej nawet nagminnie. Nagminnie to musiały by powstawac filmy pt” polskie SS” i prace naukowe na ten temat.

Ceterum censeo | 05.02.2016 [10:37]
Może SS-Galizien nazywają „polskim SS”? Czy w tej formacji byli Polacy, a może, co niewykluczone, obywatele polscy? Ma miejsce niszczenie Polski, podrywanie autorytetu państwa polskiego. Jeszcze trochę i ogłoszą, że to Polska wywołała II wojnę i napadła na niewinne, upokorzone traktatem wersalskim Niemcy.

kochamjaktusk | 05.02.2016 [10:26]
Nie trzeba byc specjalnie lotnym, zeby wiedziec co za kanalie za tym stoja. Zydowskie Holocaust Industry, ktore w ten sposob chce Polske zmusic do wyimaginowanych odszkodowan za rzekome zydowskie mienie. Watpie jednak, zeby obecny Rzad Polski chcial te praktyki naprawde ukrocic.

…..

O tym przeciw-polskim oszczerstwie pisano również min. tu:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Polskie-SS-w-kanadyjskiej-ksiazce-Interwencja-ambasadora,wid,18145391,wiadomosc.html

~adam 11 godzin i 36 minut temu
Władze Polski powinny wytoczyć proces wydawcy z wielomilionowym odszkodowaniem. Tylko tak można sprawić, żeby w końcu ludzie zaczęli myśleć, co piszą.

~M 11 godzin i 39 minut temu
Może starczy tego dyplomatycznego bełkotu. Najwyższy czas wytaczać sprawy sądowe o zadośćuczynienie, zwłaszcza na kontynencie Ameryki Północnej można liczyć na ogromne odszkodowania. Jeden, dwa przykłady, może jakieś bankructwo i zaczną ludzie myśleć

~tutya 11 godzin i 38 minut temu
Nazwisko autorki z domu brzmi Goldberg ,wiecej chyba dodawac nie trzeba co to za Kanadyjka jest 😉

~tango 11 godzin i 37 minut temu
Uderzenie wyprzedzające. Ukraińska diaspora banderowska stoi w cieniu, my musimy się oczyszczać.

~xyz 11 godzin i 15 minut temu
Ten Max Farber to raczej góral ze wzgórz Golan, nie ma się więc co specjalnie dziwić.

~the us polak 11 godzin i 6 minut temu
Golym okiem widac ze ciagle powtarzanie o polskich obozach w prasie na calym swiecie to zamierzona robota garbatych nosow…..Teraz dodaja polish ss a za 10 lat beda udowadniac ze Hitler mial polskie korzenie i dlatego jako polski antysemita mordowal garbatych Co do stalina to wszyscy juz wiemy ze jako Polak wyzabijal tylko swoich a polscy oficerowie w Katyniu sami popelnili zbiorowe samobojstwo strzelajac sobie w tyl glowy .Pogratulowac pomyslow

~Ewa 10 godzin i 46 minut temu
Pomylili z ukraińskim SS

~siwy 11 godzin i 6 minut temu
Niech mądrala Sierakowski wytłumaczy lemingom że oni tak napisali niechcący, wcale tak nie myślą i że musimy do tego przywyknąć a nie robić jakies głupie protesty, noty dyplomatyczne itp. Nic strasznego się nie stało bo przecież Polacy nie byli tylko ofiarami wojny ale tez katami więc im się należy. „Polskie obozy”, „polskie SS”, „faszyści”, „nazisci” odwracajacy uwagę by zniknęli z publikacji Niemcy, nawet o hitlerowcach się już nie pisze. Za chwilę faktycznie napiszą o dzielnych ukraińskich sotniach wyzwalających polskie Auschwitz.

http://www.tvp.info/23905512/polskie-ss-w-kanadyjskiej-ksiazce-jest-ostra-odpowiedz-ambasady-rp

Łukasz Kuc
Wspaniała okazja do złożenia pozwu zadośćuczynienia przeciwko temu wydawnictwu powiedzmy na każdego polskiego obywatela zamordowanego przez nazistowskie Niemcy na przykład 10$ x 6mln = 60mln$ na rzecz Polski! I tak za każdym razem na każdą gazetę, każdego dyrektora FBI za ich głupotę powalającą niewiedzę. Moja wycena jest drastycznie zaniżona bo nie można wycenić ludzkiego życia. Rocznie takich przypadków jest co najmniej 100 wg MSZ. 6 000 000 000 $ (6 miliardów) rocznie.

http://www.tvp.info/23775611/szewach-weiss-trzeba-reagowac-bo-inaczej-tworzy-sie-niesprawiedliwy-antypolski-mit

Wioleta Mączka
Ciągle tylko o holocauście Żydów. Aż do znudzenia…. O Polakach cisza. Zastanawiam się, kiedy polskie ofiary nazistów, banderowców i komunistów doczekają się sprawiedliwości.

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-polskie-ss-w-ksiazce-kanadyjskiego-wydawnictwa-ambasador-rea,nId,2140415

http://telewizjarepublika.pl/kanadyjskie-wydawnictwo-wymyslilo-quotpolskie-ssquot-szybka-reakcja-ambasady,29187.html

http://www.wprost.pl/ar/531036/Polskie-SS-w-ksiazce-kanadyjskiego-wydawnictwa-Ostra-reakcja-ambasadora/

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/polskie-ss-w-kanadyjskiej-ksiazce-reakcja-ambasady/e98zlf

http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2016-02-05/polskie-ss-w-kanadyjskiej-ksiazce-ostra-reakcja-polskiej-ambasady/

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/280662-kiedy-zachod-odkryje-ze-hitler-byl-jednak-polakiem-kanadyjskie-wydawnictwo-wydalo-ksiazke-ze-sformulowaniem-polskie-ss

http://natemat.pl/170575,oburza-cie-zwrot-polskie-obozy-koncentracyjne-w-kanadyjskiej-ksiazce-napisali-o-polskim-ss

Tomasz Trela · Twórca aplikacji w firmie Fabryka Kodu
I taki łagodny artykuł? Artykuł powinien piętnować twórców i wydawaców książki którzy piszą jawne kłamstwa na temat Polski w II WŚ.

Jimmy Carr
To jest natemat, tutaj ostre artykuły pojawiają się tylko w przypadku „oczerniania” „uchodźców”, homosiów i innych tworów chronionych przez polityczną poprawność.

Bartłomiej Nowak
pokłosie Idy

Gozdawa Ryby
Jak czyta się takie publikacje nie można odnieść innego wrażenia….
Cytat:
„Kolejna wzmianka o Polakach w Waffen-SS pojawia się w dokumentach polskiej 1 Dywizji Pancernej, która od 1944 r. walczyła w Europie. W „Komunikacie Informacyjnym nr 3 za czas 031800 do 041800 [za czas od 3 sierpnia godz. 18.00 do 4 sierpnia godz. 18.00]” znajduje się zapis: „Dywizje SS mają pewien procent Ukraińców, Czechów i Polaków. 1 SS i 12 SS należą do tej grupy”. W komunikacie mowa o 1 Dywizji Pancernej SS „Leibstandarte Adolf Hitler” oraz 12 Dywizji Pancernej „Hitlerjugend”, które w sierpniu 1944 r. walczyły w Normandii. Jednostki te były dywizjami niemieckimi, toteż wśród Polaków musieli być albo obywatele niemieccy narodowości polskiej, albo Polacy ze Śląska, Wielkopolski lub Pomorza, wpisani na volkslistę. Dokument obejrzeć można na osobnej podstronie. „

Zaczerpnięte ze strony http://www.wehrmacht-polacy.pl/wcielenia_waffen.html

…..

W następnym odcinku, jak to z tym SS było…

23 thoughts on “260 Oszczercy atakują podstępnie, czyli po rzekomych „polskich obozach” idą krok dalej i piszą w kanadyjskiej książce o rzekomym „polskim SS”!!! 02

  1. Obżezanego przeciw-polskiego chorego pierdolenia ciąg dalszy:

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Polskie-SS-w-kanadyjskiej-ksiazce-to-blad-gramatyczny-Dyplomaci-przeprosiny-nie-wystarcza,wid,18151286,wiadomosc.html


    Określenia „polish SS” użyto w książce pt. „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” (Materiały prasowe)

    akt. 08.02.2016, 21:47

    „Polskie SS” w kanadyjskiej książce to błąd gramatyczny? Dyplomaci: przeprosiny nie wystarczą

    • Autorki publikacji przepraszają za użyte sformułowanie
    • Polska ambasada czeka na pismo od wydawnictwa
    • Nasi dyplomaci chcą zobaczyć projekt erraty

    Autorki książki, które zamieściły w swojej publikacji sformułowanie „polskie SS”, przepraszają za te słowa – donosi RMF FM. To jednak nie kończy sprawy, bo ambasada Polski w Ottawie czeka na odpowiedź od wydawcy publikacji i chce uczestniczyć w opracowywaniu erraty.

    Ratna Omidvar i Dana Wagner w liście przesłanym do ambasady „wyraziły ubolewanie” i zapewniły, że błąd zostanie naprawiony. Obiecały przygotowanie erraty i zamieszczenie informacji o błędzie w mediach społecznościowych i na stronie wydawnictwa „Between the Lines”.

    „Zdajemy sobie sprawę, że jest to istotny błąd gramatyczny. Nie ma ‚polskiego SS’. Nie miałyśmy zamiaru sugerować inaczej. Szczerze żałujemy tego błędu. W książce ‚Flight and Freedom’ naszym zamiarem było pokazanie niezwykłej odporności, odwagi i charakteru emigrantów, którzy przybyli do Kanady, w ciągu historii tego kraju. Żałujemy, że nasz błąd spowodował przesunięcie narracji tych, zmuszonych do opuszczenia swoich domów w poszukiwaniu wolności, i tego sprawił ból innym” – napisały autorki.

    Zaznaczyły, że za użyte sformułowanie są odpowiedzialne one same, a nie syn kombatanta, który relacjonował losy ojca.

    Polscy dyplomaci czekają na odpowiedź samego wydawnictwa i chcą zobaczyć projekt erraty. Olga Jabłońska z ambasady RP w Ottawie powiedziała RMF FM, że Polska chce mieć wpływ na to, jak będzie brzmiała korekta, aby uniknąć kolejnych przekłamań.

    Określenia „Polish SS” użyto w książce zatytułowanej „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” wydanej przez kanadyjskie wydawnictwo „Between the Lines”. Pojawia się ono w rozdziale o historii polskiego kombatanta Maxa Farbera, który przeżył II wojnę światową i emigrował do Kanady.

    Ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki wysłał list do szefowej wydawnictwa „Between the Lines” Amandy Crocker.

    Dyplomata napisał, że użyte w książce określenie jest obraźliwe dla wszystkich Polaków. Podkreślił, że polscy obywatele są najczęściej honorowani odznaczeniami „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata”. Zaznaczył, że oczekuje, iż książka zostanie wycofana ze sklepów i bibliotek. Domagał się publicznych przeprosin, także w mediach społecznościowych.

    RMF FM

    ~Proff. Ciekawski 1 godzinę i 23 minut temu
    czy może „przez przypadek” autorki mają ukraińskie korzenie? Po wojnie duża część banderowskiej swołoczy uciekła do Kanady. Czy to Przypadek??? Ja sie pytam

    ~z niedowierzaniem 1 godzinę i 21 minut temu
    Autorka jest idiotką ups to taki błąd gramatyczny

    ~Pogromca idiotek 1 godzinę i 26 minut temu
    to nie błąd gramatyczny, to błąd idiotyczny

    ~Polak 1 godzinę i 27 minut temu
    To nagonka wrednych komuchów na Polskę. Tych, których parszywe ryje krwawią odcięte od koryta.

    ~QAZ 56 minut temu
    Polska za takie akcje powinna żądać takich kar, że wydawnictwa publikujące takie kłamstwa się do końca świata nie wypłacą. Wyobrażacie sobie co byłoby gdyby taka wpadka dotyczyła narodu Żydowskiego?

    ~Feliks D 55 minut temu
    Nigdy nie uwierzę w „pomyłkę” i „szczerą skruchę” to jest dalszy ciąg obłąkańczej żydowskiej propagandy. Autorkom należy wytoczyć proces i zniszczyć je odszkodowaniami

    ~Q…… NI JAK NIE KUMAM 1 godzinę i 5 minut temu
    TO ŻE JEST ŻYDOWSKA AMERYKA TO FAKT NOWEGO TOTALITARYZMU ALE JAK WUNDERWAFFEN SS MOŻE STAĆ SIĘ POLSKI PRZEZ BŁĄD ORTOGRAFICZNY

    Polubienie

  2. http://niezalezna.pl/76029-sa-przeprosiny-za-zaklamywanie-historii

    Są przeprosiny za zakłamywanie historii

    Dodano: 08.02.2016 [20:56]

    Autorki książki, w której znalazło się sformułowanie „polskie SS“, w liście do ambasadora RP w Kanadzie przeprosiły Polaków za „straszny gramatyczny błąd“.

    Jak pisała niezalezna.pl, w kanadyjskiej książce „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” pojawia się zwrot „polskie SS”. Oficjalny protest w tej sprawie skierował do wydawnictwa ambasador RP w Kanadzie Marcin Bosacki.

    Zdajemy sobie sprawę, że jest to istotny błąd gramatyczny. Nie ma „polskiego SS”. Nie miałyśmy zamiaru sugerować inaczej – napisały w liście autorki książki Ratna Omidvar i Dana Wagner. – Szczerze żałujemy tego błędu – dodały.

    Autor: mn
    Źródło: RMF 24

    szalom | 08.02.2016 [23:39]
    Ratna Omidvar i Dana Wagner – na pewno nie żydówki. Na milion procent.

    Krzyshko | 08.02.2016 [23:36]
    Miały genialny pomysł na darmową reklamę swej książki o której nikt by nie usłyszał gdyby nie umieściły tego sformułowania. Teraz o ich książce gadają setki tysięcy ludzi.Gratulacje super pomysłu!!!!!

    Młot na Idiotów | 08.02.2016 [23:21]
    to jest typowa lewacka bezczelność a nie żadne przeprosiny. Nakład powinien być wycofany, zero dyskusji. Póki co można tej lewaczce nawrzucać na jej koncie Twitter’a: @ratnaomi.
    Tej książki jeszcze nie ma na Amazon, ale już dziś można zamieszczać recenzję tej książki. Nie powinniśmy mieć litości dla takiego zakłamania. Ci ludzi muszą odczuć to na własnej kieszeni jeżeli nie chcą sprawdzić podstawowych faktów historycznych. Zresztą same przeprosiny wykazują że ta kobieta celowo działa w złej wierze, to wykracza poza zwykła niewiedzę.

    kiler51 | 08.02.2016 [23:15]
    Gó…o prawda to tylko ściema koszernych pismaczek, udają teraz przygłupów nic więcej, książki te powinny być wycofane , a kto ten paszkwil kupił powinien zwrócić do księgarni, a autorki powinny wypłacić takim klientom odszkodowanie.

    do_broni | 08.02.2016 [23:12]
    błąd gramatyczny sponsorowany przez typy podobne do rabbi grossa. wszystko perfidnie zamówione.

    hindi | 08.02.2016 [23:11]
    o nie, za takie rzeczy się płaci i to ciężkie pieniądze!!! Jeżeli nie zaczniemy robić jak Izrael, który wytacza ciężkie działa za każde szkalowanie to historia będzie się powtarzać

    bagira | 08.02.2016 [23:03]
    TYLKO PRZEPROSINY , a ten niby BŁĄD BĘDZIE UTRWALACZEM KŁAMSTWA. Coś trzeba z ty zrobić !!!!!

    Jowita | 08.02.2016 [22:57]
    Dopóki Polska nie wytoczy procesu autorom książek, publikacji i innych notek szkalujących Polskę i naród oraz zakłamujących naszą historię, to rzeczone „błędy gramatyczne” , czy „polskie obozy zagłady” w innych publikacjach, będą powielane. Autorki napisały list przepraszający, ale ten list nie zmieni treści książki. Gdyby Polska wytoczyła im proces, żądając obciążenia kosztami procesu i wysokiego odszkodowania na rzecz pomawianego kraju, to szybko nauczyłyby się historii kraju, o którym piszą. Plują nam w twarz, a my cieszymy się, że przepraszają nas
    w listach. Tak być nie może. Ten szkalujący Polskę proceder trzeba zatrzymać, bo on nie wynika z nieznajomości gramatyki, czy historii, ale z celowego działania autorów książek i publikacji.

    Charlie | 08.02.2016 [22:42]
    Ha,ha …błąd gramatyczny – to jakiś precedens 🙂
    Ale O`k – Canadian SS – sorry za błąd gramatyczny :):)

    Ashar | 08.02.2016 [22:42]
    przeprosiny wyłącznie z wokandy sądowej w świetle kamer stacji tv!

    Polka | 08.02.2016 [22:39]
    blad gramatyczny ? Te cipy nie wiedza co to sa bledy gramatyczne , Skad im sie wzialo wogole polskie ss, takie glupie czy ktos im kazal tak napisac

    MASKA | 08.02.2016 [23:26]
    Poszperalam troche,i doczytalam,ze ksiazka ,to zboior 30 opowiadan ludzi,ktorzy przyjechali do Kanady ze statusem uchodzcy.W roznym czasie,z roznych krajow swiata.Jedno z opowiadan jest wlasnie o Zydzie ,ktory w czasie drugiej wojny swiatowej uciekal przed holocaustem w POLSCE. Co ciekawe, autorki zarzekaja sie ,ze zaklamanie o „POLSKIM SS” ,to ich BLAD( gramatyczny,o matko!),a nie opowiadajacego historie Zyda. Trudno w to uwierzyc ,gdyz Werber ma korzenie zydowskie ,i musi siedziec mocno w temacie.A poza tym obie panie wykladaja na uniwersytecie torontanskim,wiec chyba nie moga byc AZ TAKIMI IGNORANTKAMI? To udawanie ‚glupiego’ ma na celu zalagodzenie niewygodnej sytuacji,bo zaskarzony wydawca musialby wyplacic niezle odszkodowanie! Chociaz moze warto zaskarzyc o znieslawienie panstwa polskiego, i przeinaczanie historii?

    Autorki To NIE Typowe Kanadyjki | 08.02.2016 [22:36]
    Jedna z autorek, Ratna Omidvar, to Hinduska; druga, Dana Lynn Wagner, to Zydowka, prawda? Obie „obronczynie” „praw ludzkich” (osobnikow z Trzeciego Swiata); obie agitujace za przyjmowaniem „uchodzcow”. Wiec te babska twierdza, ze w wyrazeniu „Polish SS” znajduje sie „blad gramatyczny”? Gdzie? A niby nie ma w nim bledu merytorycznego? I co, wycofaja ksiazke z ksiegran, zastapia wyrazenie „Polish SS” wyrazeniem „German SS”? Nie popuscic oszukancom, antypolskim rasistkom, nie zapomniec i nie wybaczyc. Nigdy. Bo w podobnych sytuacjach Polacy maja nawyk oburzania sie na poczatku, a potem zapal slabnie, zwycieza lenistwo i olewactwo. I zapomnaja o straszliwych obrazach, pozwalaja, zeby pozostaly nieukarane. Ci, ktorzy od dziesiatek lat prowadza globalna propaganda znieslawiania nas, Polakow – wiecie KTO to jest ci co nas znieslawiaja, prawda? – sa nam winni ciezka kase za uzywanie naszego narodowego wizerunku dla wlasnej korzysci. Za olbrzymie cierpienia i straty, w tym materialne, jakie my Polacy ponosimy skutkiem tego oczerniania nas na swiecie. Suma, ktora oszczercy sa nam winni, to o wiele wiecej niz 64 miliardy dolarow. Nie popuscmy, slubujmy sobie, ze predzej czy pozniej rasistowscy antypolscy hejterzy musza te sume nam zaplacic. Oddawaj moja kase, antypolski rasisto, oszuscie, bandyto!

    soko | 08.02.2016 [22:30]
    nakładu nie wycofano zapewne, a może tak chociaż staroświecka errrata????

    bagira | 08.02.2016 [23:05]
    Niby błąd nadal będzie przekuwany w prawdę i utrwalany

    next | 08.02.2016 [22:30]
    gramatyczny!? yyyy… hmmm… czy jakiś anglista umie mi to wytłumaczyć? pogubiłem się.

    moher | 08.02.2016 [22:27]
    Zażądajmy wycofania nakładu, odszkodowania dla ofiar SS oraz tekst przeprosin w wielkonakładowych gazetach kanadyjskich. To zadziała profilaktycznie w przyszłości.

    stop | 08.02.2016 [22:23]
    „Gramatyczny” błąd? Nie żartujcie „historyczki”? To świadome działania wasze. Macie indyjskie SS? Tylko POLSKA nie miała dywizji SS!!!!!!!!!!!!!!!! Inne kraje w Europie miały takie dywizje SS!!!!!!!!! A wy Polskę brukacie!? Polskę, która PIERWSZA powiedziała Hitlerowi: NIE! Stop Hitler i jego Niemcy hitlerowskie!

    Mercedes Bęc | 08.02.2016 [22:18]
    Oto lista Kanadyjczyków odpowiedzialnych za II wojnę światową:
    Adolf Hitler, Rudolf Hess, Josef Goebbels, Hermann Goering, Reinhard Heydrich, Heinrich Himmler, Martin Borman, Albert Kesselring, Hugo Sperle, Erwin Rommel, Heinz Guderian, Rudolf Hoess, Walter Model, Julius Streicher, Josef Mengele, Albert Speer, Karl Doenitz, itd….
    Biedna ta Kanada, że wydała w jednym pokoleniu tylu …synów.

    Polka | 08.02.2016 [22:41]
    jak beda sie tego domagac to tez mozna przeprosic za straszny blad gramatyczny.

    stan | 08.02.2016 [22:17]
    Przeproszono i co z tego? Czy wycofano cały nakład/ O to chodzi, by takich książek nie bylo na rynku. Errata, czyli sprostowanie błędów na dodatkowej stronie nie jest rozwiazaniem. To nie jest żaden błąd gramatyczny, czy wydawca o tym nie wie? Co za idiotyczne tłumaczenie, a cieszyć się nie ma czym!

    Mercedes Bęc | 08.02.2016 [22:15]
    Co za idiotyczne tłumaczenie. A jaka zasada gramatyczna została złamana w tym kłamliwym zwrocie? Należy zmusić wydawnictwo do zapłacenia odszkodowania w wysokości kilku milionów dolarów a wówczas żadne nowe „błędy gramatyczne” nie będą miały miejsca.
    Swoją drogą jeżeli na kanadyjskim uniwersytecie pracują takie idiotki jak autorki omawianej książki to nie ma się co dziwić, że Kanada osuwa się w lewacką ochłań…

    esjet150 | 08.02.2016 [22:12]
    Stary sprawdzony sposób .Świadome fałszowanie historii na pierwszych stronach gazet i w stacjach telewizyjnych .Potem przeprosiny dla zainteresowanych . Pytam dlaczego NIE PRZEPROSINY NA TYCH SAMYCH PIERWSZYCH STRONACH I TYCH SAMYCH STACJACH TV W NAJLEPSZYCH GODZINACH OGLĄDALNOŚCI? Jak długo Polacy będą dawali sobą pogrywać ?Jak tak dalej pójdzie to w opinii społeczeństw na świecie zostaniemy okrzyknięci nazistami . Mam wątpliwości , czy już tak nie jest .Czas najwyższy Panie Waszczykowski zrobić audyt z działalności ambasad przede wszystkim w USA . Liczna nasza Polonia no raczej nie jest konsolidowana , a wręcz przeciwnie – jest słaba . Można odnieść wrażenie , że w usa nasze interesy ma ,,reprezentować ” kto inny i ,,konkurencja ” jest zbędna .Dwóch kandydatów na prezydenta w obecnych wyborach z korzeniami kubańskimi z szansami na elekcję . Polacy w Kongresie -cisza, w Senacie – cisza . Zapomniałem od czasu do czasu widać przedstawicieli Klubów Gazety Polskiej, ale w TV Republika i Niezależna .pl .No jeszcze jest MAX Kolonko.

    aleksander jasiowka | 08.02.2016 [22:08]
    Mieszkam w Kanadzie, parę dni temu, wysłałem email do wydawnictwa które wydało ten paszkwil, z ostrzeżeniem oddania sprawy do sądu, jeżeli w przeciągu tygodnia nie wycofają tej książki z obiegu. Jednocześnie podałem kontakt mailowy do tej instytucji wielu osobom z prośbą o zrobienie tego samego.

    stan | 08.02.2016 [23:27]
    Jesteście prawdziwymi ambasadorami Polski! To jest postawa godna Polaka. Dziękuję Wam, ale pieniądze za tę pracę biorą zatrudnieni w ambasadach! Co za paradoks.

    Superdziad | 08.02.2016 [22:08]
    Blad gramatyczny?Q..wy

    PiotrDCS | 08.02.2016 [22:07]
    Tłumaczenie pokazuje prawdziwe motywacje. To nie błąd gramatyczny, ale błąd rzeczowy. Ktoś zajmujący się zawodowo pisaniem takie kwestie odróżnia. Podzielam pogląd, że trzeba autorki pozwać o bardzo wysokie odszkodowanie oraz zmusić do wycofania na własny koszt całego nakładu. „Przepraszam” bez naprawienia szkody nie wystarczy. W naszym kodeksie powinno być takie pisanie podciągnięte pod „kłamstwo oświęcimskie”, z karą bezwzględnego więzienia i odszkodowań finansowych. Delikwentów powinno pozywać Państwo, wyroki w razie nie stawienia się wydawać zaocznie i ścigać międzynarodowym listem gończym. Błyskawicznie znikną takie „pomyłki gramatyczne”

    Gajowy | 08.02.2016 [22:06]
    Jaja sobie robią – przeprosiny. Pozew sądowy i kara do tego stopnia drakońska, że zniszczy finansowo autora i kilka jego pokoleń do przodu.

    manko1492 | 08.02.2016 [22:03]
    Ratna Omidvar i Dana Wagner = goebbelsowskie qrwy. Kto im ogoli te goebbelsowskie łby. A książka wciąż w księgarniach. Na co Pan czeka min. Waszczykowski. Sprawa do sądu i 10 milionów odszkodowania dla ofiar SS w Polsce.

    Polubienie

  3. http://niezalezna.pl/76033-gross-straci-polski-order-prezydent-andrzej-duda-chce-mu-go-odebrac

    Gross straci polski order? Prezydent Andrzej Duda chce mu go odebrać

    Dodano: 08.02.2016 [22:30]

    Prezydent Andrzej Duda poprosił MSZ o opinię ws. odebrania prof. Janowi Tomaszowi Grossowi ważnego państwowego odznaczenia – Krzyżu Kawalerskiego Orderu Zasługi RP – dowiedział się Onet.pl. Gross słynie z antypolskich wypowiedzi i publikacji szkalujących Polaków. Decyzja prezydenta jest więc jak najbardziej słuszna.

    Kancelaria Prezydenta zwróciła się do MSZ ws. Grossa 14 stycznia – dowiedział się Onet. Gross odznaczony został postanowieniem prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego z 6 września 1996 r. właśnie na wniosek ministra spraw zagranicznych – „za osiągnięcia naukowe”.

    Resort spraw zagranicznych potwierdził, że prezydent Duda wyszedł z inicjatywą odebrania Grossowi orderu. „Do MSZ wpłynęło pismo szefa Kancelarii Prezydenta w przedmiotowej sprawie. Aktualnie sprawa jest przedmiotem pogłębionej analizy w ministerstwie” – taką odpowiedź otrzymał Onet.pl.

    Jak przypomina portal – odebranie Grossowi orderu postulował w listopadzie 2015 r. Maciej Świrski – były wiceszef Polskiej Agencji Prasowej i były współpracownik prof. Piotra Glińskiego. Świrski zwrócił się wtedy do prezydenta Andrzeja Dudy, by głowa państwa pozbawiła Grossa Krzyża Kawalerskiego. Podstawą do takiej decyzji może być – według pomysłodawcy – zapis w ustawie o orderach i odznaczeniach stanowiący, że jeśli „odznaczony dopuścił się̨ czynu, wskutek którego stał się niegodny orderu lub odznaczenia”, to można taki honor odebrać.

    A niegodnych czynów w działalności Grossa ostatnio nie brakuje. Najpierw socjolog ten napisał wyjątkowo jednostronną, pełną przekłamań i manipulacji książkę „Sąsiedzi” o pogromie w Jedwabnem. Kolejne antypolskie publikacje Grossa „Strach. Antysemityzm w Polsce po Auschwitz” oraz „Złote żniwa. Rzecz o tym, co się działo na obrzeżach zagłady Żydów”. W tej ostatniej książce pisał: można by powiedzieć, że mieszkańcy polskich wsi i miasteczek przestali uważać Żydów za ludzi i zaczęli traktować ich jak „nieboszczyków na urlopie”.

    Niedawno w niemieckim „Die Welt” Gross stwierdził, że Polacy są narodem antysemickim, który „podczas wojny zabił więcej Żydów niż Niemców”. Wcześniej w jednym z wywiadów mówił zaś:
    Odpowiedzialność Polaków za Holocaust polega na przyzwoleniu społecznym na tę zbrodnię, uznaniu ją za rzecz pozytywną, a w licznych przypadkach współuczestniczeniu w niej i odnoszeniu z tego korzyści materialnej.

    Antoni Zambrowski, dziennikarz „Gazety Polskiej”, w PRL działający w opozycji, tak wspomina rolę Grossa w czasach komunizmu („Tygodnik Katolicki Niedziela”, 2011):

    Jan Tomasz Gross był w 1968 r. więźniem marcowym, załamał się w śledztwie i obciążył swoich kolegów. Czytałem jego zeznania w materiałach własnego śledztwa i pamiętam obrzydliwości, jakie ze strachu opowiadał przesłuchującym go oficerom. Dziś odreagowuje swoje frustracje, obciążając odpowiedzialnością za ówczesny komunistyczny antysemityzm Bogu ducha winny naród polski.

    Autor: wg
    Źródło: niezalezna.pl, onet.pl

    Jadzka | 08.02.2016 [23:44]
    Moj dziadek, ktory ratowal I uratowal kilkunastu Zydow, przyjaciol i nie tylko, gdyby mogl to by tez byl za odebraniem tego orderu, bo nie znosil klamstw, zwlaszcza klamstw przeciwko Polakom w interesach politycznych.Dziadkowi przyznany zostal Yad Vashem juz po jego smierci.

    kirsky | 08.02.2016 [23:43]
    a co miał okupowany naród podczas wojny robić to po pierwsze,a kpiną było przyznanie takiemu człowiekowi orderu…

    esjet150 | 08.02.2016 [23:37]
    Jak to jest , że cały czas dajemy się opluwać. Jak to jest , że posła Kukiza za słowa o Sorosu ” żydowski bankier ” stawia się przed komisją etyki ( za słowa zgodne z prawdą ), a zastanawia się, czy zabrać order człowiekowi , który powinien mieć zakaz wjazdu do kraju. Gdyby się okazało , że jednak wjechał – to postawić zarzuty za szerzenie nienawiści i ANTYPOLONIZMU . To musi działać w dwie strony . Jeśli jest antysemityzm ,co raczej powinno być nazywane w Polsce antysyjonizmem – TO dla równowagi trzeba wprowadzić pojęcie i prawne przeciwdziałanie -ANTYPOLONIZMOWI.

    leda | 08.02.2016 [23:34]
    DZIEKUJE Panie Prezydencie lista osob, ktorym nalezy odebrac polskie odznaczenia jest dluga, niestety a co zrobic z tymi Polakami,ktorzy przyjeli odzanczenia od ewidentnych naszych wrogow……juz nasz krol Wladyslaw IV stwierdzil jasno,ze „…jezeli Polak dostal cudzoziemski tytul lub order musial sie cudzym zaluzyc,a nie Polsce….”

    odpowiedz
    gosc | 08.02.2016 [23:34]
    Kwachu na filipinskiej chorobie dawal, szmata Gross brala (jak daja to sie bierze, nawet od wstretnych antysemitow) a teraz p. Prezydent musi sprzatac po 25 latach burdelu.

    odpowiedz
    Żyd Żyda obdarował | 08.02.2016 [23:34]
    polskim odznaczeniem. Jako Polak go odznaczył i jako Polak przeprosił Żydów. Sztolcmanowi też trzeba odebrać. Wszystko!

    Jowita | 08.02.2016 [23:33]
    Moim zdaniem, to bardzo słuszna decyzja o odebraniu przyznanego Grossowi odznaczenia. Szkoda tylko, że wnioskujący o odebranie Grossowi odznaczenia, nie wniósł jednocześnie o odebraniu Lisowi przyznanego odznaczenia. Przecież to Lis zapraszał Grossa do swojego programu, by ten dawał upust swoim pomówieniom, jakoby w Polsce panował antysemityzm, w czym Lis mu ochoczo sekundował tak w programie, jak i w licznych publikacjach na temat rzekomego polskiego antysemityzmu. Tak Gross, jak i Lis, nie są godni przyznanych im odznaczeń. Znalazłoby się jeszcze kilku innych, którzy również nie są godni przyznanych odznaczeń i awansów generalskich…

    @antypolskie hieny | 08.02.2016 [23:32]
    antypolskiemu szechterowi tez trzeba odebrac order Orla Bialego a anypolskiej oszczerczej kanali lisience Krzyz Kawalerski

    MASKA | 08.02.2016 [23:32]
    BRAWO!PANIE PREZYDENCIE!BRAWO! Coz za piekna wiadomosc na rozpoczecie tygodnia:)
    Uwielbiam takie poniedzialki! Tepic tych obrzydliwych szkodnikow,odbierac obywatelstwa,i wydalac z POLSKI. Juz wystarczajaco nam sie ‚przysluzyli’i krwi napsuli-klamcy i zdrajcy bez honoru, godnosci. FUJ!

    Bingo | 08.02.2016 [23:31]
    Petycja. juz podpisalo prawie 40.000tys podpisow, Podpisujmy
    http://www.citizengo.org/pl/petycja-w-sprawie-odebrania-grossowi-orderu-zaslugi-rzeczypospolitej-polskiej

    Reduta Dobrego Imienia..Lista wszystkich petycji.
    http://rdi.org.pl/

    lolo | 08.02.2016 [23:30]
    Order to raz, ale ja tam bym draniowi obywatelstwo odebrał

    Juzek | 08.02.2016 [23:27]
    I bardzo dobrze. To jest skandal, że ta gnida dostała order za szkalowanie Polski. Jeszcze trzeba go do pierdla wsadzić za „mowę nienawiści” i niech chłopcy w pierdlu zrobią mu pod prysznicem co trzeba

    TOMEK | 08.02.2016 [23:22]
    Ta kanalia powinna mieć w Polsce status „persona non grata”

    Jadzka | 08.02.2016 [23:44]
    Moj dziadek, ktory ratowal I uratowal kilkunastu Zydow, przyjaciol i nie tylko, gdyby mogl to by tez byl za odebraniem tego orderu, bo nie znosil klamstw, zwlaszcza klamstw przeciwko Polakom w interesach politycznych.Dziadkowi przyznany zostal Yad Vashem juz po jego smierci.

    kirsky | 08.02.2016 [23:43]
    a co miał okupowany naród podczas wojny robić to po pierwsze,a kpiną było przyznanie takiemu człowiekowi orderu…

    Popieram | 08.02.2016 [23:41]
    Bardzo dobra inicjatywa.

    esjet150 | 08.02.2016 [23:37]
    Jak to jest , że cały czas dajemy się opluwać. Jak to jest , że posła Kukiza za słowa o Sorosu ” żydowski bankier ” stawia się przed komisją etyki ( za słowa zgodne z prawdą ), a zastanawia się, czy zabrać order człowiekowi , który powinien mieć zakaz wjazdu do kraju. Gdyby się okazało , że jednak wjechał – to postawić zarzuty za szerzenie nienawiści i ANTYPOLONIZMU . To musi działać w dwie strony . Jeśli jest antysemityzm ,co raczej powinno być nazywane w Polsce antysyjonizmem – TO dla równowagi trzeba wprowadzić pojęcie i prawne przeciwdziałanie -ANTYPOLONIZMOWI.

    leda | 08.02.2016 [23:34]
    DZIEKUJE Panie Prezydencie lista osob,ktorym nalezy odebrac polskie odznaczenia jest dluga, niestety a co zrobic z tymi Polakami,ktorzy przyjeli odzanczenia od ewidentnych naszych wrogow……juz nasz krol Wladyslaw IV stwierdzil jasno,ze „…jezeli Polak dostal cudzoziemski tytul lub order musial sie cudzym zaluzyc,a nie Polsce….”

    gosc | 08.02.2016 [23:34]
    Kwachu na filipinskiej chorobie dawal, szmata Gross brala (jak daja to sie bierze, nawet od wstretnych antysemitow) a teraz p. Prezydent musi sprzatac po 25 latach burdelu.

    Żyd Żyda obdarował | 08.02.2016 [23:34]
    polskim odznaczeniem. Jako Polak go odznaczył i jako Polak przeprosił Żydów. Sztolcmanowi też trzeba odebrać. Wszystko!

    Jowita | 08.02.2016 [23:33]
    Moim zdaniem, to bardzo słuszna decyzja o odebraniu przyznanego Grossowi odznaczenia. Szkoda tylko, że wnioskujący o odebranie Grossowi odznaczenia, nie wniósł jednocześnie o odebraniu Lisowi przyznanego odznaczenia. Przecież to Lis zapraszał Grossa do swojego programu, by ten dawał upust swoim pomówieniom, jakoby w Polsce panował antysemityzm, w czym Lis mu ochoczo sekundował tak w programie, jak i w licznych publikacjach na temat rzekomego polskiego antysemityzmu.

    Tak Gross, jak i Lis, nie są godni przyznanych im odznaczeń.
    Znalazłoby się jeszcze kilku innych, którzy również nie są godni przyznanych odznaczeń i awansów generalskich…

    @antypolskie hieny | 08.02.2016 [23:32]
    antypolskiemu szechterowi tez trzeba odebrac order Orla Bialego a anypolskiej oszczerczej kanali lisience Krzyz Kawalerski

    MASKA | 08.02.2016 [23:32]
    BRAWO!PANIE PREZYDENCIE!BRAWO! Coz za piekna wiadomosc na rozpoczecie tygodnia:)
    Uwielbiam takie poniedzialki! Tepic tych obrzydliwych szkodnikow,odbierac obywatelstwa,i wydalac z POLSKI. Juz wystarczajaco nam sie ‚przysluzyli’i krwi napsuli-klamcy i zdrajcy bez honoru,godnosci.FUJ!

    Bingo | 08.02.2016 [23:31]
    Petycja. juz podpisalo prawie 40.000tys podpisow, Podpisujmy

    http://www.citizengo.org/pl/petycja-w-sprawie-odebrania-grossowi-orderu-zaslugi-rzeczypospolitej-polskiej

    Reduta Dobrego Imienia..Lista wszystkich petycji.
    http://rdi.org.pl/

    lolo | 08.02.2016 [23:30]
    Order to raz, ale ja tam bym draniowi obywatelstwo odebrał

    Juzek | 08.02.2016 [23:24]
    I bardzo dobrze. To jest skandal, że ta gnida dostała order za szkalowanie Polski. Jeszcze trzeba go do pierdla wsadzić za „mowę nienawiści” i niech chłopcy w pierdlu zrobią mu pod prysznicem co trzeba

    TOMEK | 08.02.2016 [23:22]
    Ta kanalia powinna mieć w Polsce status „persona non grata”

    Bingo | 08.02.2016 [23:21]
    Pieknie..Wielkie Dzieki Panie Prezydencie z Pozdrowieniami od Polonii Kanadyjskiej..Alleluja i do przodu!

    Mat | 08.02.2016 [23:20]
    Bardzo się cieszę, oby ten zamysł został zrealizowany. Jakiś czas temu podpisywałem petycję w sprawie odebrania GroSSowi tego odznaczenia.

    esjet150 | 08.02.2016 [23:19]
    Teraz mamy być może jedyny czas ,by solidnie i naukowo przeprowadzono autopsję w Jedwabnem . To też być może jedyny czas by dać odpowiedź na pytanie dlaczego zaprzestano badań , i przyjęto , że przedstawiana historia oparta jest na prawdzie . Czy , aby wszystko zostało przeprowadzone jak należy i czy gest kwaśniewskiego miał spowodować kolejne i kolejne poczucie wstydu .JAK WYGLĄDA PRAWDA?

    jarek | 08.02.2016 [23:18]
    Dekomunizacja i ostateczne rozwiązanie z byłymi komuchami w Polsce ,to podstawa i przywrócenie godności tych co w partii nie byli. Nazwać po imieniu i z nazwiska oprawców UB i SB oraz WSI ,pokazać ich twarze i przedstawić tych drani społeczeństwu,za co żyli i jak żyli ,za co dziś żyją oni i ich rodziny ,kim byli i kim teraz są ,jakie mają prawdziwe nazwiska !!!
    To podstawa do wyeliminowania szkodników z Polski . Oni nadal istnieją i pobierają wysokie emerytury partyjne z ZUS ,nigdy nie pracowali ,zajmowi wysokie partyjne stanowiska w zakładach pracy i dziś mają wysokie emerytury !!!!!! A Jedwabne należy rzetelnie udokumentować ,opisać prawdziwe dzieje tej miejscowości i mieszkających tam Polaków,jak potraktowano Polaków w 1939 roku i kto mordował obywateli Polskich ,kto donosił do sowieckiego okupanta i kto zajmował majątki Polskich obywateli w tamtych czasach. Z czyjego rozkazu i nakazu mordowano i wywożono na sybir Polskich obywateli z miejscowości Jedwabne w 1939 roku ??? Bandycka pazerność żydowskiej mniejszości i bandyci w sowieckich mundurach NKWD tego samego pochodzenia myśleli że wojna już wygrana i Polaków można eliminować ,zajmować ich mienie,majątki,domy ,zabijać bez sądu ,bo takie czasy i można grabić.
    Trzeba takie rzeczy wyciągać ,świecić światu i oświecać wiedzą,dokumentami i świadectwem zatkać mordy pełne obłudy i kłamstwa płynące w wiadomych mediach. Strach przed prawdą nie może prowadzić do tuszowania prawdy,bo gnidy co sumienia nie mają ,oplują najświętsze miejsca i odwrócą prawdę historyczną,już mamy do czynienia z Polskimi Obozami Koncentracyjnymi i to Polacy zgotowali taki los żydom. Niestety ,w naszym narodzie są nadal ludzie innego sortu ,gnidy co plują w swoje gniazdo. Dlatego trzeba wszelkimi sposobami przedstawiać prawdę historyczną ,Polacy nie mają się czego wstydzić a jedynie prawda historyczna prowadzi do wielkości Narodu Polskiego. Kundle będą szczekać ,ale taka już ich skundlona natura.

    Gerard | 08.02.2016 [23:32]
    To jest warunek niezbywalny, aby społeczeństwo polskie, jeszcze raz przeżyło katharsis, i uwierzyło w rządy Polaków, a nie OBCYCH.

    Gerard | 08.02.2016 [23:17]
    Bardzo dobra wiadomość. Parch gross „zasłużył” na wieczną hańbę, a odebranie odznaczenia będzie precedensem i przestrogą dla pozostałych oszczerców i wrogów polskości: lisów, szechterów, wałęsów i całej reszty.Amen

    wojtek | 08.02.2016 [23:16]
    a co z obywatelstwem? Zabrać. Niech ujada jako bezpaństwowiec.

    stach | 08.02.2016 [23:15]
    Bardzo dobrze nareszcie !!!

    Gumienny | 08.02.2016 [23:14]
    Odebrać koniecznie. Nie chodzi tu tylko o ukaranie czy upokorzenie tego indywiduum ani nawet zachowanie godności tego orderu. Chodzi o to, żeby każdy kto dorwie się do wadzy i ma ochotę rozdawać ordery takim łagodnie mówiąc „kontrowersyjnym” osobnikom a tak po prostu mówiąc łajdakom, bez zgody zdecydowanej większości Polaków, musi się liczyć z tym, że te decyzje będą anulowane jak tę wadzę im naród odbierze. To powinno zniechęcić to takiej działalności. Oddawaj order Gross.

    olo | 08.02.2016 [23:12]
    To wstyd że dopiero teraz, i że tak długo to trwa. Takie antypolskie ekskrementy powinny tracić wszelkie odznaczenia państwowe natychmiastowo – w ciągu DNI, a nie miesięcy.

    Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/kat,142034,title,Beata-Kempa-o-mozliwym-odebraniu-Orderu-Zaslugi-Janowi-Grossowi-to-bylaby-wrecz-sprawiedliwosc-dziejowa,wid,18154591,wiadomosc.html

      akt. 10.02.2016, 12:39

      Beata Kempa o możliwym odebraniu Orderu Zasługi Janowi Grossowi: to byłaby wręcz sprawiedliwość dziejowa

      Jan Tomasz Gross straci Order Zasługi? – Dużo krzywdy nam wszystkim wyrządził pan Gross. Jest mi przykro z tego powodu. Myślę, że byłaby to sprawiedliwość dziejowa wręcz – mówiła w programie #dziejesienazywo Wirtualnej Polski Beata Kempa PiS.

      14 stycznia br. do Ministerstwa Spraw Zagranicznych trafiło pismo Szefa Kancelarii Prezydenta RP z prośbą o opinię, czy zasadnym byłoby odebranie odznaczenia państwowego profesorowi Janowi Grossowi: Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. To odznaczenie Gross otrzymał w 1996 roku właśnie od MSZ, na wniosek Aleksandra Kwaśniewskiego, za „wybitne osiągnięcia w nauce”. Gross swoimi publikacjami wielokrotnie wywoływał publiczną dyskusję, zwłaszcza po oskarżeniach Polaków o udział w ludobójstwie Żydów.

      Jak oceniła Kempa, procedura wszczęta przez prezydenta „jest dobra” i Andrzej Duda na pewno otrzyma odpowiedź od szefa MSZ w tej sprawie. Posłanka PO powiedziała, że prywatnie uważa, że „w Polsce są takie osoby, które tak interpretują historię, przy okazji próbując może nas poróżnić czy pokazać nieprawdę (…), że pewne decyzje co do odznaczeń takich osób są błędne i należy je zweryfikować”.

      Polubienie

    • http://wpolityce.pl/polityka/281497-nie-przeszkadzaja-im-antypolskie-klamstwa-grossa-blumsztajn-i-wujec-przeciwko-odebraniu-historykowi-wysokiego-odznaczenia

      Nie przeszkadzają im antypolskie kłamstwa Grossa?! Blumsztajn i Wujec przeciwko odebraniu historykowi wysokiego odznaczenia

      Apel o wycofanie się z postępowania ws. odebrania Janowi Tomaszowi Grossowi Krzyża Kawalerskiego Orderu Zasługi RP skierowała do prezydenta grupa sygnatariuszy, m.in. przewodnicząca Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej i działacze opozycji demokratycznej w PRL.

      Uważamy za dalece niestosowne traktowanie tego rodzaju szykaną człowieka i Polaka, którego – łamiąc prawo – pozbawiono w roku 1969 obywatelstwa, następnie w wolnej Polsce uhonorowano odznaczeniem przeznaczonym dla ludzi, którzy swoją działalnością wnieśli wybitny wkład we współpracę łączącą Rzeczpospolitą Polską z innymi państwami i narodami – napisano w liście otwartym do prezydenta Andrzeja Dudy, przekazanym w piątek PAP.

      Czytaj także: Andrzej Duda pozbawi Grossa Orderu Zasługi RP? Prezydent zwrócił się z prośbą o opinię MSZ ws. odebrania historykowi odznaczenia państwowego

      Naprawiając krzywdę z roku 1969, potwierdzono w 2009 r. obywatelstwo Jana Tomasza Grossa, nie po to, by teraz karać go i upokarzać bez jasno sformułowanego powodu – czytamy.

      Według autorów listu, jeżeli odznaczenie, które prof. Gross formalnie otrzymał za niepodważalne „wybitne zasługi w nauce” miałoby być odebrane, oznaczałoby to zakwestionowanie znaczenia jego wieloletnich badań o Polsce i Europie Środkowej – m.in. prac o Armii Polskiej na Wschodzie, o sowietyzacji kresów wschodnich, o polskich dzieciach zsyłanych na Sybir, o Polsce pod dwiema okupacjami – które publikowane były w prestiżowych wydawnictwach amerykańskich jako opracowania pionierskie.

      Sygnatariusze listu zwracają też uwagę, iż „nie jest także tajemnicą, że nadane prof. Grossowi odznaczenie było formą uznania i podziękowania za jego wieloletnią działalność opozycyjną, począwszy od wydarzeń Marca 1968, kiedy spędził 5 miesięcy w areszcie śledczym, poprzez zbieranie funduszy w roku 1976 na organizowaną przez KOR akcję pomocy robotnikom Radomia i Ursusa”.

      Profesor Gross pomagał również w założeniu kwartalnika „Aneks” i w powstawaniu licznych publikacji w drugim obiegu. Próba symbolicznego zmazania jego zasług także w tej płaszczyźnie po prostu byłaby nieprzyzwoita – napisano dalej.

      W ocenie autorów apelu „uruchomienie precedensu odbierania przyznanych uprzednio odznaczeń, z czym wiąże się arbitralna ocena często całego czyjegoś życia, osłabia autorytet państwa i rangę przyznawanych odznaczeń”; „prowadzi w atmosferze niedomówień do zastąpienia dyskusji nad naukowymi hipotezami ideologicznym osądem osoby”.

      Pod listem podpisali się m.in.: przewodnicząca Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej prof. dr hab. Barbara Engelking-Boni; wiceprzewodniczący MRO Henryk Wujec; dyrektor Centrum Żydowskiego w Oświęcimiu Tomasz Kuncewicz; dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie prof. dr hab. Dariusz Stola; przewodniczący Komitetu Etyki w Nauce PAN prof. dr hab. Jan Woleński; dziennikarz, działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL Konstanty Gebert; dziennikarz, współzałożyciel KOR Seweryn Blumsztajn; a także przewodnicząca Stowarzyszenia „Dzieci Holokaustu” w Polsce Joanna Sobolewska-Pyz i wiceprezeska Stowarzyszenia przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Otwarta Rzeczpospolita Paula Sawicka.

      O wpływające do Kancelarii Prezydenta wnioski, by prezydent odebrał Grossowi order, pytana była we wtorek szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska.

      Do Kancelarii Prezydenta wpłynęło ponad dwa tysiące wniosków pod tym apelem. Różnego rodzaju organizacje, m.in. Reduta Dobrego Imienia, również taką petycję skierowała do Kancelarii Prezydenta – powiedziała minister.

      Przypomniała, że wnioski te zaczęły wpływać po tym, jak Gross powiedział, że Polacy zabili podczas wojny więcej Żydów niż Niemców.

      W tym momencie stan prawny jest taki, że wnioskodawcą przed laty był minister spraw zagranicznych (…). Przekazałam ten wniosek do zaopiniowania do obecnego ministra spraw zagranicznych – poinformowała Sadurska.

      Sprecyzowała, że wniosek został wysłany do resortu spraw zagranicznych 12 lub 14 stycznia.

      Chodzi o artykuł Grossa pt. „Europejczycy Wschodni nie mają wstydu”, zamieszczony we wrześniu ub. roku na stronie internetowej niemieckiego dziennika „Die Welt”. Gross napisał, że – jego zdaniem – Europa Wschodnia nie wykazuje solidarności wobec kryzysu imigracyjnego, kraje te okazały się

      nietolerancyjne, nieliberalne, ksenofobiczne, niezdolne do przypomnienia sobie ducha solidarności, który doprowadził je do wolności ćwierć wieku temu.

      Przyczynę oporu władz Polski przed przyjmowaniem dużej liczby uchodźców Gross dostrzegł w „postawach z czasów II wojny światowej i tuż po wojnie”.

      Polacy, słusznie dumni ze swojego antynazistowskiego ruchu oporu, w trakcie wojny zabili w gruncie rzeczy więcej Żydów niż Niemców – napisał.

      69-letni Jan T. Gross to socjolog i historyk. Po aresztowaniu go przez władze PRL za udział w strajkach studenckich w marcu 1968 r. wyemigrował do USA. Jest profesorem historii Uniwersytetu Princeton. Zajmuje się historią zagłady Żydów w Europie w XX w. Jego książka „Sąsiedzi” z 2001 r. o mordzie w Jedwabnem zapoczątkowała debatę o Polakach uczestniczących w mordowaniu Żydów w czasie II wojny światowej. Tej też tematyce były poświęcone kolejne książki Grossa: „Złote Żniwa” (razem z Ireną Grudzińską-Gross) i „Strach”.

      bzm/PAP

      PISTOLET 89.67.130.*
      A ISRAEL POSŁUCHA PROF. GROSSSA O PRZYJĘCIE IMIGRANTÓW !!?

      sat 94.251.227.*
      Jak Gros rozróżnia Żyda Esesmana, Żyda z NKWD podobno wielu ich było panie Gros.

      sat 94.251.227.*
      Oczywiście że nie wolno antypolskim kłamcą dawać Polskich orderów. Czy jego historyczne dzieła ktoś z Polskich historyków zweryfikował. Czy nie są to przygotowania do „odszkodowań” dla żydów?

      Apanacz 188.146.3.*
      Swój swojego broni.

      PRAWDAwtasmachSOWY 116.240.11.*
      antypolskie klamstwa Grossa nie przeszkadzaja Blumstain wiadomo – on nie jest Polakiem ale myslalem ze Wujec jest a tu sie okazuje ze to jest cos innego niz Wujec

      szkoda_gadać 88.156.133.*
      Facet nie ma wstydu. Wychował się i wykształcił w Polsce, by zaraz potem kąsać „Matkę” jak podwórkowy burek. Typowe semickie zachowanie. Oni nie maja wstydu i zasłużyli sobie na mityczny antysemityzm!

      Lucas 31.63.175.*
      Czy ktoś wie gdzie można dołączyć swój podpis o odebranie temu Panu orderu?

      Polak 31.178.18.*
      wzorem sejmu który skazał targowiczan na wieczną hańbę, tych plugawych antypolskich oszczerców takze na wieczną infamię! gross z resztą komandy co sie POd listami w jego „obronie” POdpisuje!

      Polubienie

    • http://wpolityce.pl/polityka/281244-wielkie-zagrozenie-dla-naszej-reputacji-i-stosunkow-miedzynarodowych-kuriozalne-zamiary-pis-wobec-prawdziwych-polakow

      Wielkie zagrożenie dla naszej reputacji i stosunków międzynarodowych! „Kuriozalne” zamiary PiS wobec „prawdziwych Polaków”…

      opublikowano: przedwczoraj, g. 16:04 · aktualizacja: przedwczoraj, g. 16:04

      Prezydent zastanawia się, czy odebrać order prof. Grossowi. „Kuriozum” – zatytułowała swe doniesienie/komentarz „Gazeta Wyborcza”. Aby nie było wątpliwości, wyjaśniła naprędce, też w tytule, kogo „w oczy kole Krzyż Kawalerski prof. Jana Tomasza Grossa” – PiS, ma się rozumieć.

      Człowiek tak zasłużony dla popularyzacji Polski w świecie, taka krystaliczna postać, taka poważana, aż dziw bierze, że te niecne zamiary PiS i prezydenta Andrzeja Dudy nie zostały jeszcze nagłośnione przez PO w europarlamencie, a już zupełnie nie rozumiem, dlaczego ten temat nie został do tej pory podjęty w którejś z korespondencji z ul. Czerskiej dla niemieckiego tygodnika „Die Zeit”? Przecież wiadomo, jak Niemcy są wrażliwi na żydowską krzywdę.

      Bo o Żydów tu chodzi i o Polaków, ich prześladowców z przedwczoraj, wczoraj i dziś, co tak bezkompromisowo obnaża zasłużony Gross. Ostatnio w „Die Welt” obnażył, że przypomnę jego naukową opinię sprzed paru miesięcy:

      Ohydne oblicze Polaków pochodzi jeszcze z czasów nazistowskich. Polacy, słusznie dumni ze swego antynazistowskiego ruchu oporu, w trakcie wojny zabili w gruncie rzeczy więcej Żydów niż Niemców.

      A że przy tym zarabia w walutach wymienialnych? Przecież z czegoś musi żyć, żeby mógł obnażać. Były „Złote żniwa”, był „Strach”, byli „Sąsiedzi”, ale to dawno, więc musiał coś dorzucić do paleniska. Jakże niesłusznie przyczepił się do tej demaskatorskiej publikacji z „Die Welt” polski ambasador w Berlinie, co gorsza, jakiś kretyn z prokuratury Rejonowej Warszawy-Żoliborza zarządził we wrześniu ubiegłego roku wszczęcie postępowania przeciw wielkiemu Grossowi… – oto kolejne dowody na kipiący, polski antysemityzm i represje wobec tych, którzy otwarcie mówią i piszą o tym naszym „ohydnym obliczu”. Teraz jeszcze to, chcą temu, jak podkreśla „GW”, „specjaliście od historii stosunków polsko-żydowskich” odebrać „Kawalera”, wręczonego Grossowi przez samą jego ekscelencję prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. Skandal! Pis ma długie ręce. Na przykład taki Maciej Świrski, prezes jątrzącej Reduty Dobrego Imienia, wyszukującej rzekomo nieprawdziwe informacje o Polsce, też się włączył i też chce pozbawić Grossa tego wyróżnienia. Dogrzebał się nawet jakiejś podstawy prawnej: na odebranie orderu pozwala ustawa z 1992 r., która traktuje, że można, jeśli odznaczony „dopuścił się czynu, wskutek którego stał się niegodny orderu lub odznaczenia”.

      Czy Gross jest niegodny krzyża? Według Małgorzaty Sadurskiej, szefowej kancelarii pisowskiego prezydenta, wpłynęło „ponad dwa tysiące wniosków pod tym apelem”. Toż to czysta kpina, co to jest dwa tysiące wobec prawie 40 milionów Polaków, którzy nie wnioskowali?

      Jeżeli władze rzeczywiście prof. Grossowi order odbiorą, to wystawią sobie tym samym jak najgorszą ocenę, a reputacja Polski po raz kolejny wystawiona zostanie na szwank na arenie międzynarodowej – ostrzegł z łamów „GW” Jan Grabowski, profesor historii Holocaustu w jednym z kanadyjskich uniwersytetów. „Nie wiedzą jak ich to hańbi”, znaczy tych, którzy czepiają się Grossa, dorzucił na Facebooku Eugeniusz Smolar, czym interweniująca jak zawsze w słusznej sprawie gazeta podsumowała swój komentarz. Że też ci pisowcy nie wpadli na pomysł odebrania Orderu Orła Białego np. byłemu szefowi polskiej dyplomacji Władysławowi Bartoszewskiemu, który podobnie jak Gross, punktował w „Die Welt”:

      Jeśli ktoś się bał, to nie Niemców. Jeżeli niemiecki oficer widział mnie na ulicy i nie miał rozkazu aresztowania mnie, nie musiałem się niczego bać. Ale gdy polski sąsiad zauważył, że kupiłem więcej chleba, niż przyjęto, tego musiałem się bać.

      Tylko czekać, aż PiS zwróci się do Niemców o pozbawienie Federalnego Krzyża Zasługi np. pisarza Andrzeja Szczypiorskiego, cieszącego się sławą nie tylko za Odrą, który z równą determinacją i równie odważnie obnażał nasze zbiorowe, katolickie zakłamanie:

      Cechy charakterystyczne społeczeństwa polskiego to: alkoholizm, nieuczciwość, brak tolerancji względem inaczej myślących, nieposzanowanie pracy, zarówno cudzej jak i własnej. Wypadałoby zapytać, czy takiemu społeczeństwu przysługuje miano chrześcijańskiego — wywodził Szczypiorski w niemieckim dzienniku. Jak go nie cenić? Że był donosicielem bezpieki i pomagał przy zakładaniu podsłuchu nawet w mieszkaniu własnych rodziców? A co ma piernik do wiatraka? Gdyby nie pomagał, Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Izraelskiej straciłoby tak aktywnego działacza na rzecz porozumienia i może nigdy nie powstałyby jego przetłumaczone na wiele języków dzieła, przez co świat i my stracilibyśmy możliwość poznania naszych „cech charakterystycznych”.

      Strach pomyśleć, co będzie, gdy PiS dowie się o przyznaniu w 1787 r przez Stanisława Augusta Orderu Orła Białego kochającej Polskę i Polaków carycy Katarzyny II Wielkiej, de domo Anhalt-Zerbst, odznaczonej również pruskim Orderem Orła Czarnego.

      JA 98.116.192.*
      Obroncy Grossa to tacy Polacy jak Gross.

      Ewa1 94.141.151.*
      Zarówno W. Bartoszewski jak i Tomasz Gross to postacie dla mnie nie do zaakceptowania . A Stanisław August Poniatowski był zdrajcą , za swoje długi sprzedał Polskę . Niestety.

      zdrajca zydowski 73.197.222.*
      gross to zydowscie scierwo plujace na Polske

      Bolesław 89.68.92.*
      Temu polakożercy, natychmiast odebrać odznaczenia i obywatelstwo polskie jak również uznać za personę non grata w Polsce!

      Gr 46.113.178.*
      Wymienieni obrońcy Grossa dobrowolnie wypisują się z polskiej wspólnoty

      GROSS TO ANTYPOLAK 88.91.85.*
      GROSS TO SCIERWO I KANALIA!NATYCHMAIST ODEBRAC MU WSZELKIE ODNZACZENIA/WYROZNIENIA I UZNAC ZA PERSONA NON GRATA!NIE WOLNO NAM TOLEROWAC TAKICH KANALII! NIE WPUSZCZAC GO ZA POLSKI PROG!GROSS TO SZMATA

      wawa 5.172.236.*
      Odebrać i wytłumaczyć to w reklamie prasowej – koniecznie!!! Nie szeptem tylko konkretnie, z wyjaśnieniami. Inaczej GW będzie pluć na prawo i lewo, a tak zamknie dziób (ew. lekko przymknie).

      polak 78.10.121.*
      jak to prawdziwy Polak to ja jestem białym murzynem

      Zosia 94.254.144.*
      Gross powinien mieć odebrane odznaczenie i jeszcze stanąc przed sądem za kłamstwo oświęcimskie.

      kowol 94.251.250.*
      Zasłużony dla Polski? rozsławia Ją w Świecie? nikczemne kłamstwo i chamstwo, w ogóle szkoda słów.

      Polubienie

    • akt. 12.02.2016, 19:56

      Sławomir Sierakowski: Świat doceni odebranie Grossowi Orderu

      – Choć już wcześniej PiS i bliscy mu publicyści uważali Grossa za zdrajcę ojczyzny, to najbardziej dostało mu się za ostatni tekst. Także od ludzi szanujących Grossa – nawet dla „Gazety Wyborczej” jego ostatnie książki były trudne do przełknięcia, a jego teksty puszczano zawsze z „przyzwoitkami” polemizującymi z autorem. Gdy napisał on tekst o stosunku Polaków do uchodźców – stosunku zilustrowanym ostatnio kijem bejsbolowym Pudziana – został wyjątkowo ostro skrytykowany za zarzut, że Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców podczas okupacji – pisze Sławomir Sierakowski dla Wirtualnej Polski.
      (…)

      ~Babyku 1 godzinę i 38 minut temu
      SławomirS. – już po przeczytaniu kilku linijek rzuca na kolana subiektywność stronniczość ocen, manipulacja, czysta propaganda. Człowiek skądinąd inteligentny, nie potrafi skryć swojego związku z opisywaną osobą i jej poplecznikami. Był sobie kiedyś S.Sierakowski jest Sławomir.S

      ~J O A N N A 47 minut temu
      Sierakowski z Grossa, taki patriota, jak i z ciebie !!! Potraficie tylko pluć, bez opamiętania w Europie i na świecie !!!

      ~tyla w temacie 10 godzin i 50 minut temu
      Sławomir S. to mniej więcej to samo co Gross.

      ~kolos 4 godziny i 20 minut temu
      Sierakowski koleś Baumana, Michnika itd.

      ~olo 6 minut temu
      Dla Sierakowskiego przedstawicielem elity jest pan Bauman.i więcej nic nie trzeba mówić.

      ~Zaciekawiony 23 godzin i 25 minut temu
      Sierakowski? to ten który firmował taki pomysł: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pierwszy-kongres-Ruchu-Odrodzenia-Zydowskiego-w-Polsce,wid,14731713,wiadomosc.html

      ~NIE PLATFORMIE 21 godzin i 56 minut temu
      A ta lewacka szuja z krytyki politycznej ,znów swoje ,tego Żyda należałoby obić kijami a nie dawać mu medali .

      ~( 23 godzin i 50 minut temu
      Odbiorą , solidnie uzasadnią , to się świat dowie , jakim jest kłamcą i jak to było między Polakami , a Żydami !!! Żydzi własnej historii nie znają , a ten kłamca Ich w tej niewiedzy utwierdza !!! ,,, Co powiedziała pewna Żydówka dr Ewie Kurek ??? ” Gdyby sytuacja była odwrotna – wszyscy byście zginęli ” . Najwięcej krzywd wyrządzili Żydzi Żydom !!! I kto został ukarany ??? Nikt … muszą z tym żyć :((( Dlatego szukają jakiegoś wytłumaczenia , jak do tego mogło dojść , więc gross Im na tacy podaje Nas !!! … Żydzi , zmierzcie się ze swoją historią … i znajdziecie siłę , by Nas za grossa i innych kłamców przeprosić :(((

      ~ELLENNA 9 godzin i 29 minut temu
      Bardzo dobrze napisane . Jedna z nielicznych albo nieliczna trafna uwaga na ten temat . W taki sposób o tym nie myślałam . Dobrze , aby o tym temacie w ten sposób często przedstawiać – problem . Ten problem to sprawa Żydów i widać ,że oni prawdy nie chcą bo jest dla nich niewygodna . Brawo . Pisz o tym zawsze i wszędzie . 10;46

      ~Geronimo 3 godziny i 45 minut temu
      Wszystkim proponuje czytanie (lub ogladanie na youtube) Leszka Zebrowskiego – doskonala odtrutka na klamstwa.

      ~groSS 21 godzin i 46 minut temu
      A kiedy Pan Profesor Gross przyzna w końcu, że podstawy doktrynalne nazizmu stworzył Alfred Rosenberg, niemeicki żyd, stracony w 1946 roku po procesie w Norymberdze. Może tym się Pan Profesor zajmie w kolejnej pracy zamiast opluwania Polaków i obciążania ich winą za zagładę żydów???!!!!

      ~stary człowiek 21 godzin i 4 minuty temu
      „Gross order dostał za zasługi z marca 1968 roku, jako jeden z komandosów, którzy przeciwstawili się Gomułkowskiej władzy w obronie €”Dziadów Mickiewicza” – Młody człowieku Panie Sierakowski. Pana wtedy na świecie nie było, a ja doskonale tamte czasy pamiętam bo byłem wtedy już 30-latkiem. Otóż owym „komandosom” wcale nie chodziło o „Dziady” Mickiewicza tylko była to kontynuacja walki politycznej w PZPR, której korzenie sięgały jeszcze czasów stalinowskich, a właściwie „października 56”. Jak wiadomo Gomułka na początku lat 50-tych był prześladowany i więziony przez wówczas wszechwładne UB. W czasie przełomu październikowego 1956 w PZPR były dwie zwalczające się grupy: grupa płocka popierająca zmiany w PZPR, (a więc Gomułkę), w której był m.in. Edward Ochab i Marian Rapacki oraz grupa natolińska opowiadająca się za dawnym (stalinowskim) porządkiem, w której był Berman, Minc, Zambrowski i inni. Otóż działalność „komandosów” była wymierzona przeciwko Gomułce (który w tamtym czasie i w tamtych warunkach uczynił dla Polski też wiele dobrego), a popierała oponenta Gomułki Romana Zambrowskiego. To była rozgrywka polityczna, a nie obrona „Dziadów” Mickiewicza. Można mieć wątpliwości czy „komandosom” należały się w wolnej Polsce odznaczenia państwowe, w sytuacji kiedy wielu działaczy „Solidarności” z roku 1980 było pomijanych i wręcz odsuwanych na margines. To jest temat do dłuższej dyskusji, a „wplątywanie” w to „Dziadów” Mickiewicza jest zwyczajnym „zamazywaniem” sprawy. Chciałbym podkreślić że w owym czasie byłem w PRL człowiekiem „drugiej kategorii” bo nie należałem do PZPR. Nie mam więc jakichś „ideowych” podstaw aby bronić Gomułki.

      ~Robert 23 godzin i 43 minut temu
      Pan nie jest starym człowiekiem, Pan jest mądrym człowiekiem. To wszystko prawda co Pan napisał

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/gross-nie-wroce-do-polski-bo-boje-sie-endekow-&utm_source=rss&utm_campaign=rss&utm_term=www.kresy.pl

      Gross: Nie wrócę do Polski bo boję się endeków

      Dodane przez wachmistrz_Soroka Opublikowano: Poniedziałek, 15 lutego 2016 o godz. 11:11:04

      Mam alergię na endeków – wyznał Jan Tomasz Gross.

      Zdaniem Grossa „odbieranie medalu jest elementem mało istotnym, wręcz rozrywkowym. To kamyczek w lawinie rujnującej kraj. Polska w ruinie to Polska PiS”.

      Pochodzący z Polski amerykański historyk i socjolog żydowskiego pochodzenia Jan Tomasz Gros udzielił wywiadu „Newsweekowi”.

      „Prezydent jest powołany do tego, aby strzec konstytucji. Prezydent Duda nie tylko konstytucji nie chroni, ale wręcz patronuje jej rozmontowywaniu” – powiedział Gross w kontekście sprawy dotyczącej odebrania mu wysokiego polskiego odznaczenia państwowego.

      Na pytanie „Czy odda medal?”, Gross odpowiedział w sposób arogancki:

      „Jeśli dostanę poważne pismo od pana prezydenta wystosowane na eleganckiej papeterii, to oprawię je sobie w ramki na ścianie i będzie to najbardziej intrygujący element wśród rozmaitych odznaczeń i dyplomów, które w życiu dostałem” –stwierdził. „Jeżeli prezydent Duda wraz z pismem przyśle ambasadora RP albo innego umyślnego uprawnionego do odbioru odznaczenia państwowego, to naturalnie oddam” – dodał Gross.

      Gross zadeklarował też, że „nie rozważa kwestii powrotu do Polski”, ponieważ ma alergię na endeków i z powodu swoich dzieci.

      „Po pierwsze, ze względu na dzieci właśnie. Po drugie, okazało się, że endecki pierwiastek, od którego dostaję gęsiej skórki, jest w Polsce bardzo silnie obecny” – wyznał Gross.

      Newsweek/PCh24.pl/KRESY.PL

      Beresteczko1651:15.02.2016 12:27
      Szkoda, że dziennikarz Newsweeka „zapominał” zapytać p. Grossa, czy uważa, że zasłużył sobie na takie wysokie polskie odznaczenie, co ono dla niego oznacza i czy jako jego kawaler odczuwa jakieś specjalne zobowiązania wobec Polski.

      pit:15.02.2016 13:25
      Panie Gross , bardzo sie z tego panskiego postanowienia ciesze 🙂

      jaroslaus:15.02.2016 14:10
      nikt cie tu żydzie nie chce

      UPAdlina:15.02.2016 14:35
      gross, ku..wa, wszyscy zapłaczemy się na śmierć!!!!!!!!!

      Scorpio:15.02.2016 16:53
      Polacy ktorzy kochaja swoj kraj, historie, kulture, tradycje i jezyk musza raz na zawsze zrozumiec ze Rosja do czasu Putina byla rzadzona z tylnego siedzienia przez chazarskich zydow (czytaj: uzurpatorow biblinych zydow). Chazarzy przyjeli judaism jako religie panstwowa w 695 roku i wywodza sie z regionu na polnoc od Kaukazu pomiedzy morzem Kaspijskim i Czarnym. Jest ich teraz na calym swiecie okolo 15 milionow, natomiast prawdziwych biblinych zydow tylko okolo 0.5 miliona. To Chazarzy obecnie rzadza calym swiatem poprzez calkowita kontrole swiatowej finansjery glownie w USA i UE. Nie moga przebolec ze nie moga kontrolowac Rosji z jej przeogromnymi bogactwami naturalnymi i nuklearnym potencjalem. Chazarscy zydzi obali cara wzniecajac rewolucje bolszewicka. 95% finkcjonariuszy NKWD bylo chazrskim zydami. 85% czlonkow najwyzszej wladzy w KPZR to chazarscy zydzi. Stalin byl na wpol chazarskin zydem, Beria chazarski zyd no i glowna postac sterujaca z tylnego siedzenia calya bolszwwicka Rosja to szwagier Stalina chazarski zyd Lazar Kaganowicz. To Kanaganowicz i Beria (chazarscy zydzi) kazali Stalinowi podpisac wyrok na zaglade Polskich zolnierzy i intelektualistow w Katyniu. Wykonawca tego wyroku byl chazarski zyd Jezow. Polacy musza rozumiec i rozgraniczyc pojecia prawdziwi Rosjanie a Chazarscy zydzi ktorzy ciagle marza o calkowitek kontroli politycznej, finansowej i militarnej nad Rosja. Trzeba pamietac ze Putin zrobic wielkie czystki w sluzbach specjalnych Rosji ktore do czasu objecia przez niego prezydentury byly kontrolowane pzrez Chazarskich zydow. Jedynie armia i jej dowodztwo bylo w rekach prawdziwych patriotow Rosjan (oprocz komisarzy partyjnych w poszczegolnych jednostkach wojskowych). Dzisiaj Rosja oprocz chazarskich oligarchow jest w wiekszosci oczyszczona z tego zla. Putin po 1 1/2 roku wladzy mial bardzo ciekawa rozmowa z najwiekszymi chazarskimi oligarchami zydowskimi w domu Lenina w tamtym czasie. Putin wiedzac wtedy ze ma calkowite poparcie armii rosyjskiej i jej dowodztwa oraz kontrole nad sluzbami bezpieczenstwa powiedzial jedno wazne zdanie do nich „mozecie zatrzymac swoje furtuny zdobyte nielegalna droga pod jednym waunkime ze nie bedziecie uzywac je w walce politycznej w celu zdobycia wladzy w Rosji. W przeciwnym prztpadku macie dwa wyjscia: emigracja albo wasza likwidacja. Wiekszosc chazarskich oligarchow zastosowala sie do pierwszej propozycji. A ci co odwaznie probowali (jak Berezowski nie zyje). Reszta zyje w strachu i nie udziela sie tak bardzo i czynnie jak to robil Berezowski. Chodorowski probowal ale skonczyl w wiezieniu, wypuszcony pozniej i wygnany z Rosji. Reszta chazarskich oligarchow Rosji juz nie zagraza. Nawet czesc z nich mieszkajaca nadal w Rosji sprowadzila swoje zagraniczne majatki, konta i firmy z powrotem do Rosji na prosbe Putina. Dlatego tez wszelkie dzialania USA, NATO i UE na swiecie jest nastawiona na oslabienie pozycji Rosji, jej dyskredytacji i ewentualnego przejecia kontroli nad tym panstwem. Jesli do tego dojdzie to hegemonia USA, NATO i EU na swiecie i NWO chazarskich zydow stanie sie faktem.

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/ministerstwo-sprawiedliwosci-prezentuje-propozycje-przepisow-chroniacych-dobre-imie-polski

      Ministerstwo Sprawiedliwości prezentuje propozycje przepisów chroniących dobre imię Polski

      Dodane przez wachmistrz_Soroka Opublikowano: Poniedziałek, 15 lutego 2016 o godz. 13:01:28

      Projekt zakłada m. in. zapisanie w Konstytucji, że „Dobre imię Rzeczypospolitej Polskiej i narodu polskiego podlegają ochronie prawnej”.

      Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki na poniedziałkowej konferencji prasowej zaproponował 3 pomysły zmian w prawie, które mają ułatwić ochronę imienia Polski za granicą. Ma być to: ścieżka karna, ścieżka cywila i zmiana Konstytucji.

      – Narzędzia te pozwolą reagować na sformułowanie „polskie obozy zagłady” – przekonywał Jaki i zachęcał wszystkie kluby parlamentarne do poparcia projektu.

      Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało specjalne infografiki na temat proponowanych zmian.

      Twitter.com/300polityka.pl/KRESY.PL

      Pro_Patria:15.02.2016 14:40
      Mam nadzieję, że Projekt „Dobre imię Rzeczypospolitej Polskiej i narodu polskiego podlegają ochronie prawnej” będzie dotyczył WSZYSTKICH aspektów szargania dobrego imienia naszej Ojczyzny. Oczekuję, że wobec stale obrażających pamięć pomordowanych Rodaków i jawnie drwiących z Polski bezczelnych banderowców i szwinistycznych litwinów, przebywających w naszym kraju i poza granicami prawo będzie BEZWZGLĘDNIE egzekwowane. Jednakże wszystkie dotychczasowe działania tzw. elit rządzących wskazują na to, że pewne, niewygodne przypadki będą niestety pomijane i będzie to kolejny, pusty zapis prawny.

      KP:15.02.2016 17:48
      Pięknie w końcu ktoś się zajął sprawą. Wadliwa jest część, która mówi o zasądzaniu zadośćuczynienia na rzecz SP. To będzie podważane!

      Leszek1:15.02.2016 20:07
      W nowelizacji ustawy o IPN dodano Artykul 55A w ktorym paragrafy jeden i dwa koliduja ze soba, Paragraf drugi mowi o bardzo znacznym zmniejszeniu kary, jezeli ktos nieumyslnie zniewaza Polske. Dorosli ludzie musza ponosic odpowiedzialnosc za swoje slowa. Oczywiscie, ze kazdy bedzie bronil sie mowiac, ze „nie wiedzial, ale powiedzial” Nie wolno okreslac wysokosci kary za wystepek – jednoczesnie otwierajac szeroko furtke do unikniecia tej kary. TOTALNY NONSENS !

      http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/ministerstwo-sprawiedliwosci-bedzie-bronic-dobrego-imienia-polski

      Ministerstwo Sprawiedliwości będzie bronić dobrego imienia Polski

      Dodane przez wachmistrz_Soroka Opublikowano: Poniedziałek, 15 lutego 2016 o godz. 09:09:07

      Nowe rozwiązania prawne mają otworzyć furtkę do wytaczania procesów o naruszanie dobrego imienia i autorytetu Polski.

      Propozycję Ministerstwa Sprawiedliwości poznamy dziś w południe. Jak podają media, resort przygotował pakiet zmian w prawie, dzięki któremu nieprawdziwe stwierdzenia na temat polskiej historii będą penalizowane.

      Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin w wypowiedzi dla Radia Maryja przypomina, że tylko polskie placówki dyplomatyczne wychwytują około 150 kłamliwych sformułowań „polskie obozy śmierci” w różnych miejscach na świecie w ciągu roku.

      – To oznacza, że co trzeci dzień gdzieś na świecie ktoś używa takiego krzywdzącego, szkodliwego dla polskiego wizerunku sformułowania. Dotąd wysiłek walki z tym zjawiskiem był pozostawiony osobom prywatnym. To osoby prywatne, które czuły się osobiście pokrzywdzone, wytaczały procesy koncernom medialnym, bardzo często tym bogatym koncernom i prowadziły taką troszkę beznadziejną walkę z tym zjawiskiem. Uważamy, że w tę walkę o zaprzestanie używania tak hańbiących sformułowań powinno się zaangażować państwo polskie. W związku z tym rożnego rodzaju nowe instrumenty, które umożliwią państwu polskiemu walkę z tym zjawiskiem, są godne poparcia – mówi wiceminister Jarosław Sellin.

      radiomaryja.pl/KRESY.PL

      mopveljerzyjj:15.02.2016 17:08
      NALEŻY OBOWIĄZKOWO PRZYWRÓCIĆ KONSTYTUCJE II RP ! ! ! TAM BYŁA KARA ŚMIERCI PRZEZ ROZSTRZELANIE A TAKI BALCEROWICZ WTEDY BYŁBY PIERWSZY ZA SWOJE PRZEKRĘTY A TUŻ ZA NIM BY STANĄŁ ROSTOWSKI ORAZ WSZYSTKIE RZĄDY PO 1989r ,KTÓRE WYPRZEDAŁY ZA BEZCEN POLSKI PRZEMYSŁ NA POLECENIE EUROKOŁCHOZU … II RP: kara śmierci za korupcję… Niedługo po tym, jak Polska odzyskała niepodległość, za przestępstwa popełnione z chęci zysku przewidywano karę śmierci przez rozstrzelanie. W czasie, kiedy premierem był Wincenty Witos, marszałkiem sejmu Wojciech Trąmpczyński a ministrem sprawiedliwości Jan Morawski, taką karę przewidywały ustawy z roku 1920 i 1921 o odpowiedzialności urzędników za przestępstwa popełnione z chęci zysku. Ustawa z dnia 18 marca 1921 r. o zwalczaniu przestępstw z chęci zysku, popełnionych przez urzędników (Dz.U. 1921 nr 30 poz. 177 1921.04.06) DRODZY RODACY! JEŻELI CHCEMY SPRAWIĆ BY WRESZCIE RZECZYPOSPOLITA STAŁA SIĘ KRAJEM NADAJĄCYM SIĘ DO NORMALNEGO ŻYCIA. NAJWYŻSZY CZAS BY ZACZĄĆ WZOROWAĆ SIĘ NA NASZYCH PRZODKACH…

      Leszek1:15.02.2016 14:27
      To dopiero sygnal o pojeciu krokow obronnych. Jednak trudno powtrzymac sie od pochwaly tej wprost niezbednej dla przyszlosci Polski reakacji obronnej. Gross nie boi sie Endekow, tylko odpowiedzialnosci karnej.

      Polubienie

  4. http://www.panstwo.net/3861-koniec-z-milczeniem-na-temat-odszkodowan

    Koniec z milczeniem na temat odszkodowań

    Niemieccy politycy mówią dzisiaj o karach, jakie musi ponieść Rzeczpospolita za wprowadzanie prawa, którego chce wyłoniona w demokratycznych, wolnych wyborach większość. O sankcjach za zmiany, jakich domagały się miliony protestujących w ciągu ostatnich lat Polaków. To najwyższy czas, by przypomnieć naszym zachodnim sąsiadom, iż nie ponieśli odpowiedzialności za tony pocisków i bomb zabijających obywateli RP, niszczących dobytek pokoleń Polaków.

    W Niemczech nie ma tradycji demokracji. Wręcz przeciwnie, ten ustrój i ten sposób myślenia są tam obce i przez obcych wymuszone. Demokracja przyjechała do części Niemiec na alianckich czołgach. Na terenach, które po wojnie znalazły się pod okupacją sowiecką, nadal jest nowością. Z tej perspektywy wypowiedzi niemieckich polityków wykładających Polakom, czym jest wolność obywatelska, są co najmniej groteskowe. Któż to nas poucza? Dzieci ludzi, których inne państwa musiały przymuszać do odrzucenia morderczego systemu.

    Oczywiście można mówić, iż Niemcy odrobiły straszliwą lekcję. Doświadczenie przegranej wojny, okupacji i w końcu ujawnienie potwornych zbrodni dokonywanych przecież z przyzwoleniem znakomitej większości społeczeństwa, które czerpało zyski z przemysłu śmierci, zmieniły ten naród. Skąd ta pewność? Równie uprawnione jest stwierdzenie, iż ukrywanie zbrodniarzy, akceptowanie nazistowskiej przeszłości wielu publicznych osób i intensywne wybielanie swojej historii dowodzi stanu dokładnie odwrotnego.

    W tym numerze naszego miesięcznika przyglądamy się sprawie odszkodowań wojennych, których Polska i jej obywatele nigdy nie otrzymali. To nieprawda, że po tylu latach temat jest nieaktualny. Mijający czas powinien być siłą motywującą instytucje państwa polskiego do działania w tej sprawie.

    [pozostało do przeczytania 41% tekstu]

    Polubienie

  5. Pogromca Lemingów 79.110.192.*za 28 minut
    Piszac o „żydowskim SS” mam na myśli niemieckie oddziały SS stacjonujące w ghetto.

    http://wpolityce.pl/swiat/281026-kuriozalne-przeprosiny-kanadyjskich-historykow-za-okreslenie-polskie-ss-powazny-gramatyczny-blad

    Kuriozalne przeprosiny kanadyjskich historyków za określenie „polskie SS”. „Poważny gramatyczny błąd”

    Trudno o bardziej idiotyczne wyrażenie skruchy za pisanie obrzydliwych kłamstw. Autorzy książki „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” Ratna Omidvar i Dana Wagner (wykładowcy uniwersyteccy) użyli w swojej publikacji sformułowania „polskie SS”. Pod wpływem protestów Polaków na całym świecie, wycofali się ze swoich słów tłumacząc je… błędem gramatycznym.

    CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nie było „polskiego SS”. Żądamy wycofania publikacji i przeprosin za znieważenie Narodu Polskiego

    Przeprosiny już trafiły do polskiej ambasady w Ottawie. Autorzy zapewniają, że pisząc o „polskim SS” mieli na myśli niemieckie oddziały SS znajdujące się na terytorium okupowanej Polski.
    Wykładowcy stwierdzili, że to „poważny gramatyczny błąd” i zapowiedzieli bezzwłoczne poprawienie błędu, a także dodanie erraty.

    Nie oznacza to bynajmniej końca sprawy. Ambasada RP w Ottawie już skontaktowała się z wydawnictwem, które wydało szokująca książkę. Strona polska chce mieć bowiem wpływ na treść erraty, aby czytelnikom nie zaserwowano kolejnej porcji kłamstw.

    gah/tvn24.pl

    swan 176.111.230.*za godzinę
    a dlaczego mielibyśmy im odpuścić? jak zapłacą po przegranej sprawie trzy razy tyle ile zarobią na tej książce to ich ewentualni następcy dwa razy pomyślą zanim gniota wypuszczą… Do sądu z nimi…

    wsx 82.169.34.*za godzinę
    a wycofanie nakładu to gdzie?

    Ukarać 88.199.174.*za godzinę
    Perfidna kpina ! Dosyć tych oszczerstw !

    df 109.78.17.*za 43 minuty
    Erraty? Wycofać CAŁY nakład na koszt wydawnictwa.

    A polish jokes 206.190.138.*za 40 minut
    w Kanadzie to canadian jokes? Dziennikarz Faktu to polski dziennikarz, czy „polski” dziennikarz, czyli niemiecki? Dziennikarz gazety żydowskiej to polski, czy żydowski dziennikarz?

    Coinen 89.78.162.*za 37 minut
    Od rządów Prawa i Sprawiedliwości oczekuję ścigania sądowego takich nieuków. Niech będzie jeden proces pokazowy z karą np 100 mln dolarów. Od razu redakcje całego świata nauczą się gramatyki.

    Polubienie

  6. Wkrótce napiszę o „żydowskich obozach śmierci”, a jeśli komuś to nie pasuje, to powołam się na te same argumenty, jak to robią wszystkie te przeciw-polskie kurwy:

    tzw. polski – bo na terenie Polski…
    tzw. żydowski – bo np. „mieszkali” tam tzw. żydzi… 🙂

    Oups, przepraszam, jeśli kogos uraziłem… To taki błąd gramatyczny… 🙂

    Polubienie

  7. Coś w podobnym temacie, jeśli rajcuje was przemoc, sado-maso, zwyrodnienie i sex… dużo zwyrodniałego sexu… dokładnie jak w holiłód!!!

    http://historia.wp.pl/title,Mordowala-na-raty,wid,18143937,wiadomosc.html?ticaid=116733&_ticrsn=3
    Mordowała na raty

    http://historia.wp.pl/wid,17267753,wiadomosc.html
    Wymuszony homoseksualizm w niemieckich obozach koncentracyjnych

    http://historia.wp.pl/wid,16600247,wiadomosc.html
    Kara śmierci za seks z Niemką. Polacy na robotach przymusowych w III Rzeszy
    Historia Do Rzeczy | dodane 2014-05-13 (18:12)

    http://historia.wp.pl/title,Paryz-pod-niemiecka-okupacja-podczas-II-wojny-swiatowej,wid,18103067,wiadomosc.html

    http://historia.wp.pl/wid,16739048,wiadomosc.html
    Niemcy bezkarnie gwałcili Polki. Ofiary trafiały do obozów, zmuszano je do prostytucji
    Historia Do Rzeczy | dodane 2014-07-07 (16:09)

    http://historia.wp.pl/wid,17407333,wiadomosc.html
    Potworność za potworność. Gwałty na Niemkach podczas II wojny światowej
    WP | dodane 2015-03-30 (16:33)

    http://historia.wp.pl/wid,17019664,wiadomosc.html
    Nieukarane zbrodnie niemieckich nazistek
    Historia Do Rzeczy | dodane 2014-11-07 (19:21)

    http://facet.wp.pl/kat,70996,wid,18179259,wiadomosc.html?smgnzebaxbaxhefticaid=1168fc
    Libido i wojna, czyli namiętność na froncie

    http://historia.wp.pl/title,Kolaboracja-kobiet-we-Francji-podczas-II-wojny-swiatowej,wid,18185045,wiadomosc.html?ticaid=1168f0

    http://historia.wp.pl/kat,1038455,title,Powstania-Slaskie-nie-byly-antyniemieckie,wid,18185176,wiadomosc.html?ticaid=116914

    http://historia.wp.pl/title,Bitwa-o-Surkonty-Kresowe-Termopile,wid,18188955,wiadomosc.html

    http://historia.wp.pl/wid,16737182,wiadomosc.html

    http://historia.wp.pl/title,Polacy-masowo-donosili-do-gestapo-Ze-zdrajcami-walczyla-Armia-Krajowa,wid,18195389,wiadomosc.html

    ~cytat (17:59)
    Urząd do Walki z Lichwą i Spekulacją, zwyczajowo „Trzynastka” – instytucja żydowska będąca w latach 1940–1941 półoficjalną agenturą niemiecką w getcie warszawskim. Przez cały okres istnienia była kierowana przez Abrahama Gancwajcha. Z uwagi na adres (ul. Leszno 13) przez mieszkańców dzielnicy zamkniętej była zwyczajowo nazywana „Trzynastką”. Oficjalnym celem działalności Urzędu było zwalczanie przemytu oraz spekulacji. Faktycznie służyła kontrolowaniu działalności Judenratu oraz infiltrowaniu podziemnych organizacji działających w dzielnicy zamkniętej.

    ~fakt 1 godzinę i 17 minut temu
    takie są fakty

    ~o rety 1 godzinę i 15 minut temu
    przecież to naród bez skazy

    http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Urodzilam-sie-w-Auschwitz,wid,18208865,wiadomosc.html

    http://historia.wp.pl/title,Walki-o-poludniowa-granice-Polski-w-1938-roku,wid,18215659,wiadomosc.html

    Polubienie

    • Nie wiem czemu, ale to drugi Pański wpis, który wylądował w spamie… Tak tylko informuję. Odpowiem na niego tu, ale trochę później jeszcze dziś.

      Polubienie

  8. !!!UWAGA!!! Film dostępny tylko w odnośniku:

    http://facet.wp.pl/kat,1034179,wid,18020907,wiadomosc.html

    Rodzina pani Krystyny ocaliła go w czasie wojny. Niezwykłe spotkanie
    REUTERS | 2015-12-03 (11:53)

    Ocalony z Holokaustu Michael Hochberg pierwszy raz od czasów wojny miał okazję spotkać się z Krystyną Jakubowską, której rodzina dała mu schronienie w czasie wojny i ocaliła od śmierci. Gdy wybuchło powstanie, Jakubowscy uciekli z Warszawy razem z małym Michaelem. Chronili go aż do końca wojny.

    77-latek i 86-latka spotkali się w Nowym Jorku. Oboje nie kryli wzruszenia. Pani Krystyna wspominała:

    – Bałam się. Niemcy cały czas ogłaszali przez megafon, że za pomoc żydom grozi kara śmierci. Jednak moja mama kochała dzieci i nie mogła postąpić inaczej.

    ~wyborcza 2015-12-30 (11:51)
    czy niejaki grossss oraz dziennikarze z GW byli obecnie!?!?

    ~edward 2015-12-30 (09:37)
    Patrzcie żydzi Polka uratowała żyda, a nie zamordowała…

    Polubienie

  9. ~Pm3 2014-01-25 (09:54)
    To wszystko bujdy na resorach. Przecież IPN uczy, że Niemcy walczyli wyłącznie z Żydami i komunistami, a polskim dzieciom rozdawali cukierki. Dopiero wejście sowietów przerwało tę sielankę i spowodowało straszliwą okupację Polski aż do roku 1990, kiedy to nastąpiło wyzwolenie. Za sowietów Polska została zniszczona bardziej niż za Niemców – przynajmniej tak mówił premier Bielecki na konferencji w Davos, a ja mu wierzę.

    ~AXL 2014-01-25 (09:54)
    Pierwszy z prawej Josef Blösche- ten od słynnego zdjęcia jak celuje z karabinu do dziecka podczas powstania. Dość późno powieszony po wojnie.


    Waffen SS i policja niemiecka podczas likwidacji powstania w getcie warszawskim. Na pierwszym planie gen. Jurgen Stroop (czwarty z prawej) i Josef Bloesche (pierwszy z prawej) (fot. NAC / )

    http://historia.wp.pl/wid,16354248,wiadomosc.html

    Zaskakujący finał akcji AK. Komendant policji z SS wpadł w przypadkową pułapkę partyzantów
    WP.PL | dodane 2014-01-28 (23:50)

    Funkcjonariusze niemieckiej policji byli przekonani, że to primaaprilisowy żart, gdy dowiedzieli się o przebiegu wypadków w spółdzielni rolniczej w Siedlcach. Dwie grupy, w tym partyzanci z AK, niezależnie od siebie zaatakowały tę samą kasę. Przez przypadek, w samym środku niezwykłych wydarzeń, znalazł się esesman – szef niemieckiej policji.

    Konspiracja w Polsce podczas drugiej wojny światowej miała bardzo szeroki zakres działania. Począwszy od malowania propagandowych haseł na murach, poprzez tajne nauczanie, sabotaż w przemyśle, po zbrojną dywersję i otwartą walkę z wrogiem. Często o wyniku takich akcji decydował zwykły przypadek, jeden drobny szczegół lub po prostu łut szczęścia. Zdarzało się, że działania planowane przez wiele tygodni, starannie dopracowane, które powinny się udać, kończyły się porażką. Oczywiście, działało to także w drugą stronę. Znane są przypadki sukcesów, które przyszły niespodziewanie, a opierały się na czystej improwizacji.

    Można wskazać także trzeci typ operacji. W dziejach Polskiego Państwa Podziemnego zdarzały się bowiem akcje zakończone powodzeniem, ale zupełnie innym niż wstępnie zakładano. Jednym z najlepszych przykładów są wydarzenia, które miały miejsce 1 kwietnia 1944 roku w Siedlcach.

    Oddział Kedywu Obwodu Armii Krajowej Siedlce, wchodzącego w skład Obszaru Warszawskiego AK, miał w tym dniu przeprowadzić atak na zarządzaną przez okupanta Powiatową Spółdzielnię Handlowo-Rolniczą „Rolnik” w Siedlcach. Głównym celem uderzenia miało być przechwycenie dużej kwoty pieniędzy przechowywanych w kasie spółdzielni. Ponadto liczono na zdobycze rzeczowe, bowiem magazyny „Rolnika” przy ulicy 3 Maja były bogato zaopatrzone w materiały tekstylne, mundury, produkty spożywcze oraz buty, czyli towary deficytowe w okupowanym kraju, a tak bardzo potrzebne żołnierzom podziemia.

    Skok na kasę

    Po dotarciu na miejsce, liczący około 30 osób oddział zajął wyznaczone pozycje. Kilku żołnierzy miało za zadanie opanowanie kasy. Druga grupa zajęła się ładowaniem towarów na dwa samochody ciężarowe. Reszta, wtopiwszy się w tłum interesantów, stanowiła ubezpieczenie akcji. AK-owcy nie odróżniali się ubiorem od licznie odwiedzających spółdzielnie chłopów z okolicznych wiosek, których w dzień targowy było w mieście więcej niż zwykle. Gwarantowało to świetny kamuflaż, z drugiej strony trzeba było liczyć się z większą liczbą świadków, których reakcji nie można było przewidzieć. Jednak tego typu ryzyko było nieodłącznym składnikiem każdej akcji podziemia.

    Do najważniejszego zadania, czyli opróżnienia kasy, wyznaczony został 21-letni kapral Witalis Skorupka ps. „Orzeł” oraz grupa kilku żołnierzy. Po sterroryzowaniu strażnika pilnującego wejścia, AK-owcy wpadli do środka i zażądali od kasjerek wydania pieniędzy. Jednak to, co usłyszeli od jednej z nich, przypominało scenę rodem z filmu komediowego. Kobieta oświadczyła, że mniej więcej godzinę wcześniej jakaś inna grupa konspiracyjna napadła na kasę i zrabowała wszystkie przechowywane w niej pieniądze. Druga informacja jeszcze bardziej podniosła im ciśnienie. Kasjerka dodała, że o napadzie została już powiadomiona niemiecka policja i powinna się zjawić niebawem na miejscu.


    Witalis Skorupka ps. „Orzeł”, fotografia z 2008 r. fot. Materiały Muzeum Powstania Warszawskiego

    Kapral „Orzeł”, zszokowany rozwojem sytuacji, czym prędzej wyszedł na dziedziniec, aby powiadomić dowódcę akcji o braku pieniędzy w kasie oraz zagrożeniu ze strony niemieckiej. W tej samej chwili stanął jak wryty. Zobaczył bowiem, że na plac „Rolnika” wjechał czarny osobowy mercedes, z którego wysiedli SS-Sturmscharführer Ludwik Kraft – szef niemieckiej policji kryminalnej (Kryminalpolizei) w Siedlcach oraz jego kierowca, także SS-man, Alfons Mantz. Niemcy szybkim krokiem przeszli obok „Orła” nie zwracając na niego uwagi i skierowali się do biura spółdzielni. Jednak Skorupka szybko ochłonął i wyciągnąwszy broń podążył za nimi.

    Egzekucja

    Po wejściu do budynku sytuacja rozwinęła się już błyskawicznie. Na pierwszy ogień poszedł Kraft, w którego „Orzeł” wpakował cztery kule ze swego Mausera. Jednak Mantz także zaczął się ostrzeliwać. W wielkim zamieszaniu ani jeden ani drugi nie mógł trafić. W końcu Skorupka postrzelił Niemca, ten jednak bronił się dalej. Na szczęście na pomoc przybiegł Józef Pogonowski „Sęp”, który dobił Mantza dwoma strzałami.

    W taki oto sposób akcja, której celem było zdobycie środków na działalność konspiracyjną, doprowadziła do zgładzenia dwóch nazistowskich oprawców, na których Wojskowy Sąd Specjalny AK już wcześniej wydał wyroki śmierci. Główny jej bohater – Witalis Skorupka, za wykazane męstwo i zabicie Krafta, został odznaczony Krzyżem Walecznych.

    Należy dodać, że niemiecka policja, kiedy została poinformowana o wydarzeniach na terenie spółdzielni, początkowo była przekonana, że ktoś urządza sobie głupie primaaprilisowe żarty. Trudno się dziwić był to przecież 1 kwietnia, a sytuacja zaiste zaskakująca.

    Po wojnie Witalis Skorupka za działalność w drugiej konspiracji został skazany na karę śmierci, zamienioną następnie na 10 lat więzienia. Na wolność wyszedł w 1953 roku, po ośmiu latach odsiadki. Obecnie mieszka w Warszawie.

    O jego wojennych losach oraz pobycie w katowniach bezpieki można przeczytać m.in. w książce Mateusza Wyrwicha pt. „W celi śmierci”.

    Wojciech Königsberg dla Wirtualnej Polski

    ~Julek 2014-02-09 (08:50)
    Opis akcji pokazuje brak koordynacji działań oddziałów AK, graniczący z samowolą czy nawet zwykłą głupotą. Czy to w ogóle było jakiekolwiek działanie uzgodnione z dowództwem, które planując takie akcje powinno brać pod uwagę także możliwe represje na ludności cywilnej. Ale zdaje się jakiekolwiek skutki dla ludności cywilnej w ogóle nie miały znaczenia dla podziemia

    ~Mixer 2014-02-11 (10:38)
    @Julek ^ Jeśli dobrze wczytać się w tekst, to wcale nie wynika, iż wcześniejszego napadu dokonał inny oddział AK. Przecież równolegle z AK działały na tych terenach inne ugrupowania: AL, GL, BCH. Moę warto wziąć to pod uwagę?

    mieszkańcy 2014-02-15 (11:13)
    @Julek ^ troche masz racji a troche nie, małe ,nie połaczone grupy akowcow w razie zdrady ktoregos z członków ,pozwalały na likwidacje 1 grupy przez niemcow a reszta , działała dalej AK składała sie w wiekszosci z byłych obszarnikow , żydow i białych a to był najgorszy element w polsce, i sami akowcy o tym wiedzieli

    ~niki 2014-02-20 (21:26)
    Dobry niemiec , dobry bo martwy – Chwała Bohaterom

    ~osso 2014-01-25 (10:19)
    A bydło które skazywało na śmierć i więzienie byłych AK-wców zapewne nie ponieśli i nie poniosą żadnej odpowiedzilności. Bo nadal mają wpływy.

    ~trol 2014-01-28 (18:03)
    @osso ^ OSSO- To nie tylko bydło,to bandyci stojący na straży tamtego ustroju .Bezkarni ,Dzisiaj mili emeryci w większości w stanie spoczynku .

    ~LOLA 2014-01-29 (19:01)
    I właśnie tacy ludzie powinni mieć godziwą emeryturę a emeryturę mają UB-cy ich oprawcy, brawo polsko „niepodległa” ale przyjdzie dzień że szumowiny wymieciemy.

    ~s_n 2014-01-31 (17:29)
    @LOLA ^ To niech ten dzień przychodzi szybciej, bo ci ludzie już powoli wymierają. Za parę lat nie będzie komu już wymierzać sprawiedliwosći

    ~AS 2014-01-29 (20:20)
    A CO MA TO ZDJECIE DO TEGO ARTYKUŁU.PRZECIEŻ NA ZDJECIU TO KAT ZYDÓW W CZASIE POWSTANIA GEN STROOP?

    ~AK-owiec 2014-01-26 (21:24)
    AK i jej działania takie jak w Siedlcach miały swe drugie dno. Dlatego partyzantka była tak nielubiana wśród chłopów. Prawdziwy dramat rozgrywał się po takiej akcji AK gdy już się wycofali i byli poza zasięgiem odwetu Niemców. Wówczas faszyści dokonywali aresztowań najczęściej licznej grupy mężczyzn z okolicznych domostw – chłopów. Ich los był przesądzony. Byli rozstrzeliwani na miejscu lub wieszani w proporcji 10 chłopów za 1 Niemca. Jeśli ginął oficer ta proporcja była jeszcze tragiczniejsza. Dziś trzeba to mówić bo nikt o tych ludziach nie wspomina i się nie upomina. Czy my dziś jesteśmy w stanie mówić prosto w oczy o całej prawdzie ? Czy to moralne przemilczać te fakty ?

    ~Pingo 2014-01-25 (11:10)
    Skazany na śmierć, wyszedł po 8 latach. Mój wujek z AK też został skazany na śmierć, wyszedł po 25 latach. Nie chciał opowiadać o tamtych czasach. Wspomniał tylko o okolicznościach w których zabił dwóch niemieckich oficerów.

    Polubienie

  10. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/polskie-ss-to-blad-gramatyczny-autorki-ksiazki-i-jej-wydawca-pisza-do-polskiej-ambasady


    Legion SS Łotwa. Fot. wikimedia.org

    „Polskie SS” to „błąd gramatyczny”. Autorki książki i jej wydawca piszą do polskiej ambasady
    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Wtorek, 09 lutego 2016 o godz. 09:09:15

    W liście przesłanym do polskiej ambasady w Kanadzie autorki książki, w której użyto sformułowania „polskie SS” tłumaczą, że jest to „błąd gramatyczny” i przepraszają za niego. Podobnie tłumaczy się wydawca książki.

    Sformułowanie „Polish SS” pojawiło się w książce pt. „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” – wydanej przez kanadyjskie wydawnictwo „Between the Lines”. Określenie padło w rozdziale opowiadającym historię polskiego kombatanta Maxa Farbera.

    PRZECZYTAJ: W książce kanadyjskiego wydawnictwa napisano o „polskim SS”. Polski ambasador reaguje

    Wczoraj, w odpowiedzi na oficjalne pismo Ambasadora RP w tej sprawie, autorki książki, Ratna Omidvar i Dana Wagner w liście przesłanym do polskiego dyplomaty stwierdziły, że użyte sformułowanie to „znaczący błąd gramatyczny”. „Nie ma żadnego polskiego SS. Nigdy nie było naszą intencją, by sugerować inaczej” – czytamy w piśmie. Autorki przeprosiły za błąd i „wyraziły ubolewanie” zaznaczając, że to one są odpowiedzialne za sytuację. Zapewniły również, że błąd zostanie naprawiony, a do egzemplarzy dostępnych na rynku zostanie dołączona errata. Zapowiedziały również, że informację o błędzie umieszczą w mediach społecznościowych i na stronie wydawnictwa.

    Kilka godzin później osobne oświadczenie wydało kanadyjskie wydawnictwo, w którym powtarzano główną linię obrony. Na wstępie podziękowano za zwrócenie uwagi na „błąd gramatyczny”. Zaznaczono, że nie był żadnych polskich formacji SS, a pomyłka zostanie skorygowana. Na końcu dokumentu znalazły się krótkie przeprosiny za ból, jaki mogła wywołać u Polaków pomyłka.

    Jak informuje radio RMF FM, polscy dyplomaci chcą mieć wgląd do erraty zapowiadanej przez autorki. Olga Jabłońska, Pierwszy Sekretarz ambasady RP w Ottawie powiedziała, że list nie jest do końca satysfakcjonujący i zawiera za mało konkretów.

    Przeczytaj: Historyk: „polskie SS” to prawdziwy hardcore

    Rmf24.pl / Kresy.pl

    h_Pniejnia:09.02.2016 10:04
    Przecież, to Kanada – cywilizacja wyższa! Świństwem jest i kołtuństwem nie wierzyć w „szczere” przeprosiny autorek książki i kanadyjskiego wydawcy? Przeprosili? Przeprosili, więc o co chodzi?

    baciar:09.02.2016 11:27
    obywatele polscy narodowości ukrainskiej brali czynny udział w jednostkach ss prawda jest taka

    piotr3005:09.02.2016 13:28
    baciar kłamiesz to nie byli obywatele polscy lecz niemieccy, przecieź byliśmy pod okupancją niemiecką i jak mogliśmy być obywatelami polskimi. Byli tylko ludzie narodowości ukraińskiej którzy chętnie byli w SS ale nie narodowości polskiej

    Czas_przebudzenia:09.02.2016 15:20
    Wyznawcy zła łżą, kłamią, oszukują, bo taka ich rola upadłej duszy na Ziemi. Pies trącał tego niby „baciara”, ale na tym polega agentura takich drobnych gów..en obsadzonych we władzach (czy to w Kanadzie czy w jakimkolwiek kraju). Oni niby niechcący wtrącają coś na złośliwego, a w sytuacjach skandalu nawet oddelegują kogoś tam, kto przeprosi, ale ich rola polega na tym by ciągle przeszkadzać siłom dobra. A ponieważ w ostatnich latach mamy aż nadto przykładów, gdy małe gów..na ludzkie próbują zaszkodzić Polsce, to jest to dla nas potwierdzenie, że oni się Polski boją. Te maluczkie złośliwe mendy mogą nawet tego nie dostrzegać, że Polska jest dla nich wielkim przeciwnikiem, bo te maluczkie mendy wiedzą, że ich tylko podjudzili do obszczekiwania. Ważne, że to MY powinniśmy to dostrzegać. Wyznawcy zła zarówno w Chrześcijaństwie, jak i w Polsce widzą wielkie zagrożenie dla swojej idei podstępu i oszustwa.

    Leszek1:09.02.2016 11:58
    Nalezy wycofac caly naklad tej ksiazki. Jest fizycznym niepodobienstwem zamieszczenie erraty w ksiazkach przeznaczonych do sprzedazy, albo juz kupionych. Trzeba sadownie wymoc ta procedure.

    Pro_Patria:09.02.2016 14:14
    Kto czyta Erraty umieszczone na końcu książki ??? Każdy jednakże ZAPAMIĘTA termin: polskie ss, który to milionom czytelników odpowiednio będzie się kojarzył. Jedyną możliwością naprawy błędu, dania nauczki autorkom i wydawnictwu jest żądanie usunięcia całego nakładu. W przeciwnym wypadku termin ten pozostanie w umysłach czytelników, którzy rozsieją go dalej.

    antymajdan:09.02.2016 14:59
    To jawna kpina z Polaków. Powinni wycofać nakład i jeszcze dać duże ogłoszenia w najważniejszych czasopismach, tego powinna domagać się polska ambasada. Znając skład polskiego korpusu dyplomatycznego mam wątpliwości czy tak będzie.

    Polubienie

  11. 5 rzeczy, które obrzydził Hitler | Polimaty #77

    Szymon Jakistam 1 week ago
    Mnie denerwuje że patriotyzm kojarzy się z nazizmem, nawet poglądy prawicowe mogą kojarzyć się z Hitlerem choć wszyscy dobrze wiemy że jego poglądy były lewicowe. Dlaczego tak się stało?

    Technologia i Przyszłość 1 week ago
    Ciekawy materiał. O swastyce wiedzieliśmy już dawno ale zastanawia nas jedno – jeśli powiedzmy użyjemy samej swastyki malując ją na przykład na samochodzie ( przykład hipotetyczny ) – bez kolorów z flagi – czy prawo będzie łaskawe wobec nas jeśli wyjaśnimy że ten symbol to symbol szczęścia dla nas a nie symbol nazizmu? Czy nie ma to znaczenia, więc i tak prawo nas ukaże za propagowanie idei oraz wzorów nazizmu?

    bartek5207 1 week ago
    +Technologia i Przyszłość chyba w polskim prawie jest mowa tylko o swastyce, nie ma o swastyce w baiłym kole itd. Więc bez względu na intencje raczej się z tego nie wykaraskasz. Ale i tak dobrze, że można używać ich w inscenizacjach bitewnych, grach komputerowych i filmach, w Niemczech mają takiego fioła, że musiano wydać specjalną wersję Woifensteina na rynek niemiecki z usuniętymi swastykami i wgl, fabułą zmienioną, że niby walczy się z bliżej nieokreślonym systemem totalitarnym xD

    Polubienie

  12. http://wpolityce.pl/swiat/281146-skoro-autorki-flight-and-freedom-uzyly-zniewazajacego-okreslenia-polish-ss-to-w-wersji-poprawionej-powinno-byc-uzyte-sformulowanie-german-ss

    Skoro autorki „Flight and Freedom” użyły znieważającego określenia „Polish SS” to w wersji poprawionej powinno być użyte sformułowanie „German SS”

    opublikowano: 9 lutego · aktualizacja: 9 lutego

    Stanowisko RDI w sprawie „przeprosin” autorek książki, w której było użyte sformułowanie „polskie SS”

    W dn, 8.02.2016 na ręce ambasadora Polski w Kanadzie wpłynęło pismo Ratny Omidvar i Dany Wagner, autorek książki „Flight and Freedom. Stories of Escape to Canada” w którym znajduje się passus „polskim SS”.

    Autorki przepraszają ambasadora za popełnienie „gramatycznego błędu” w tym wydaniu, obiecują dodać erratę do egzemplarzy książki znajdujących się w sprzedaży, wskazującą, że zbrodni dokonało „to SS” (the SS), i że w nowym wydaniu i w e-booku będzie także taka poprawka.

    Stanowisko Reduty w tej sprawie jest jednoznaczne:

    ⦁ skoro autorki użyły znieważającego określenia „Polish SS” to w wersji poprawionej powinno być użyte sformułowanie „German SS”. Skoro w pierwotnej wersji wskazały narodowość sprawców, fałszywie oskarżając Polaków, to w wersji poprawionej ta narodowość powinna być wskazana. W wersji podanej w liście do ambasadora RP nie widać chęci naprawienia szkód, które powstały z winy autorek, lecz chęć ukrycia narodowości sprawców Holocastu, czyli Niemców. Być może wpływ na to ma fakt, że Ratna Omidvar została niegdyś odznaczona niemieckim Krzyżem Zasługi.

    ⦁ Przeprosiny skierowane do ambasadora pokazują chęć minimalizacji strat finansowych, które poniesie wydawnictwo, na skutek karygodnego postępku autorek – ma być dodana errata do egzemplarzy już znajdujących się w sprzedaży. Uważamy, że wszystkie egzemplarze z oszczerczym sformułowaniem powinny być wycofane ze sprzedaży.

    ⦁ Przeprosiny do ambasadora RP zostały skierowane w imieniu autorek, które cała winę biorą na siebie. Uważamy, że przeprosić powinno także wydawnictwo, ponieważ to wydawca bierze odpowiedzialność za swoją publikację i rzetelność redakcyjną. W tym przypadku ta rzetelność nie została zachowana.

    Reduta Dobrego Imienia w dalszym ciągu wzywa do podpisywania listu protestem skierowanym do wydawnictwa i autorek. W przypadku braku spełnienia powyższych żądań wystąpimy na drogę prawną.

    Podpisy można składać poprzez stronę http://rdi.org.pl

    Maciej Świrski

    Prezes Zarządu Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom

    Fundacja Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga Przeciw Zniesławieniom. inicjuje i wspiera działania mające na celu prostowanie nieprawdziwych informacji na temat historii Polski, a szczególnie przebiegu II wojny światowej, udziału w niej Polaków, stosunku Polaków do Żydów, na temat niemieckich obozów koncentracyjnych. Reduta propaguje wiedzę o historii i kultury polskiej oraz polskiej współczesności. Zwalcza rasizm i ksenofobię zwłaszcza zwróconą przeciwko obywatelom Rzeczypospolitej Polskiej.

    brawo 91.230.156.*
    wczoraj, g. 13:06
    Bardzo słuszna uwaga. Jeżeli nie zamienią „Polish” na „German”, to trzeba im założyć sprawę o rasizm i „nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym”. Lewactwo już wie do czego jest ten paragraf.

    tolerancja 89.71.65.*
    wczoraj, g. 13:01
    Nazizm ma niemiecką narodowość! Zbrodnie niemieckich nazistów,Niemcy z SS Niemcy Hitlera.To oficjalny język. Fałszywa poprawność w polskim słownictwie pozwala zakłamywać historię i szkalować Polskę.

    jastar @jastar
    przedwczoraj, g. 16:39
    Zweryfikować na canadian SS.

    zdrojektaty @zdrojektaty
    przedwczoraj, g. 14:36
    BARDZO SPRAWIEDLIWE SŁOWA.

    Ktoś 86.0.213.*
    przedwczoraj, g. 13:41
    Pozwać ich do sądu i żądać wycofania książek i dużego odszkodowania.

    presja FINANSOWA ma sens 109.243.140.*
    przedwczoraj, g. 11:11
    przemówic tym k..om do kieszeni! – Inaczej nie zrozumieją. Oni wszyscy dobrze wiedzą co piszą i jest to CELOWE działanie. Żądać WYSOKICH ODSZKODOWAŃ!

    Lublinianka 78.8.82.*
    9 lutego
    Brawo, nareszcie. Nie ma wątpliwości, że możemy puścić te hieny z torbami, i będzie to świetne ostrzeżenie dla innych. Podpisałam i zachęcam do podpisywania.

    rufus @rufus
    9 lutego
    Skandal! Takie przeprosiny to obraza inteligencji każdego Polaka!

    AgataCichy 178.36.35.*
    9 lutego
    Jeśli ktoś jeszcze nie czytał tego felietonu to koniecznie 🙂 http://kontrowersje.net/rodaku_hitlera_potomku_goeringa_wnuku_hoessa_kuzynie_goebbelsa_na_kolana_przed_europ_i_polsk

    Polubienie

  13. http://wpolityce.pl/kultura/281426-przeglad-polskich-filmow-historycznych-z-lat-2005-2015-premierowo-sprawiedliwy

    11 filmów historycznych z lat 2005-2015 będzie można zobaczyć od 22 do 26 lutego w ramach przeglądu w stołecznym Kinie Kultura. Premierowo zostanie wyświetlony „Sprawiedliwy” Michała Szczerbica o Polakach pomagających żydowskiej dziewczynce podczas II wojny.

    Nie spodziewam się by „Sprawiedliwy” przebił się w świadomości widzów zagranicznych. Nie jest to ani kino festiwalowe, ani wysokobudżetowa produkcja. Dlatego warto go promować i nagłaśniać. Ważne jednak, że polskie kino zaczyna mówić o naszym bohaterstwie. Oglądamy jasne karty naszej historii. „Sprawiedliwy” to pozbawiona kiczowatego patosu i taniego dydaktyzmu kameralna opowieść o bohaterstwie, najwyższym poświęceniu i heroicznej postawie w środku piekła. Opowieść bardzo potrzebna Polakom.

    pisał o filmie „Sprawiedliwy” Łukasz Adamski.

    „Sprawiedliwy”. Pierwszy taki polski film o bohaterach ratujących Żydów. Scenarzysta „Róży” uderza w mit Polaka antysemity. RECENZJA

    Podczas przeglądu pt. „Ekran Historii” będzie można obejrzeć polskie filmy historyczne powstałe w latach 2005-2015 dzięki dofinansowaniu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej (PISF).
    (…)

    k 46.169.236.*
    Kiedy pokażą film, w którym Żydzi pomagają Polakom?

    Polubienie

  14. http://wpolityce.pl/swiat/261320-totalna-klapa-powstanczego-obrazu-warschau44-w-niemieckiej-zdf-przecietnych-niemcow-nie-interesuje-rachunek-krzywd

    Totalna klapa powstańczego obrazu „Warschau’44” w niemieckiej ZDF. Przeciętnych Niemców nie interesuje rachunek krzywd

    opublikowano: 4 sierpnia 2015

    Kanał telewizji ZDF nadał film o Powstaniu Warszawskim

    — tę informacje uznano za tak istotną, że znalazła się w głównym wydaniu poniedziałkowych „Wiadomości” TVP1.

    Czego nie podano? Tego, że emisja obrazu Jana Komasy „Miasto’44” była w Niemczech „totalną klapą”. Nie jest to moja ocena, lecz autorytatywnego, informacyjnego portalu „QuotenMeter”, dokonującego analiz i ocen oglądalności niemieckiej (a także amerykańskiej) telewizji.

    Kryminał w jedynce? (dopisek mój: pierwszy I telewizji publicznej, ARD) Funkcjonuje bez zarzutu. Dramat wojenny w dwójce? (program II, ZDF) Prawie żadnego zainteresowania…

    A konkretnie, notabene powtórkę 90.minutowego kryminału „Tatort” w ARD obejrzało prawie 6 mln telewidzów, nadany po nim odcinek „Inspektora Mathiasa” ponad 3 mln. Film „Warschau’44”, bo taki tytuł nosi niemieckojęzyczna wersja, „Miasta’44”, w zobaczyło zaledwie 1,06 mln telewidzów. „Totalna klapa” – podsumował krótko magazyn „Quotenmeter”.

    Oczywiście można się pocieszać, że chociaż milion, byłoby to jednak wielce naiwne, bowiem tę liczbę telewidzów należałoby podzielić jeszcze na tych, którzy mieli włączony telewizor na kanał ZDF, lecz oglądali film choćby np. z towarzyskich względów jednym okiem, na Polaków zamieszkałych za Odrą lub obywateli RFN polskiego pochodzenia, oraz niemieckich emerytów, którzy łączą z okupacją w Polsce, a może nawet z samym Powstaniem Warszawskim osobiste przeżycia. Rzeczywisty udział społeczeństwa RFN w projekcji „Warschau’44”był niemalże zerowy.

    Jak wiadomo, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla portalu na:temat, Tomasza Lisa, który sam szczyci się tym, że projekcja filmu Komasy w Niemczech to jego zasługa, był to sukces. W „duszoszczypatielnej” relacji pod wymownym tytułem: „Mój mąż był bardzo poruszony”, odnotowano:

    Aż dwa lata trzeba było czekać, aby Niemcy mogli zobaczyć film >>Miasto 44<<. (…) Telewizja publiczna ZDF wyemitowała go w bardzo dobrym czasie antenowym. – To perełka na długiej drodze do zrozumienia, tego co się wydarzyło – mówi naTemat pani Barbara, która obejrzała film ze swoim mężem – 75-letnim Niemcem.

    Z obszernego tekstu można dowiedzieć się, jak to mieszkająca w Berlinie pani Magda dostała maila od swej ciotki Barbary z południa Niemiec, żeby oglądała, jeśli będzie chciała, a ta chciała i nie tylko sama oglądała, lecz posadziła także przed telewizorem niemieckiego męża Christiana. Ciotka Barbara zaś zasiadła z mężem Dieterem.

    „Film poruszył”…, Nosi tytuł podsumowania z Lisowego portalu. Jak stwierdziła na jego użytek pani Magda:

    Jest przekonana, że film Komasy został w Niemczech zauważony. Był dobrze rozreklamowany i ludzie o nim wiedzieli…

    Żeby nie było zbyt pięknie, jest i odrobina krytyki: panu Christianowi „trochę przeszkadzały wątki miłosne”. Tak w każdym razie powiedziała pani Magda. Mąż pani Barbary, i tu znów cytat:

    letni Dieter, nie był widzem, jak każdy inny. Przeżył wojnę i wie o niej zdecydowanie więcej, niż przeciętny Niemiec”, ale „też był na pewno poruszony”, oceniła jego polska żona, chociaż oboje mają po prawdzie „mieszane odczucia”, gdyż „film ich zdaniem przekazywał zbyt mało faktów z przeszłości.

    W tej znakomitej inaczej recenzji na:temat bruździ jedynie mieszkająca w Berlinie blogerka Justyna Dolecińska, która pomarudziła, iż „nie spotkała się z zainteresowaniem filmem”, ale już np. Agata Lewandowski, też z Berlina temu zaprzecza…

    Mniejsza z tym. Krótko mówiąc, Polacy dyskutują z Polakami o patriotycznym zrywie Polaków, o którym Niemcy nie mają zielonego pojęcia i – jak wynika z oglądalności „Warschau’44” – nie chcą nic wiedzieć. Przyznała to m.in. publicznie kilka lat temu wówczas przewodnicząca Związku Wypędzonych Erika Steinbach. Cytuję: „Ja nic o tym zdarzeniu nie wiedziałam”. Jeszcze wcześniej, wtedy prezydent RFN Roman Herzog przyjął zaproszenie do Warszawy na rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego sądząc wszelako, że dotyczyło powstania w getcie żydowskim, o którym – w przeciwieństwie do tego pierwszego, coś słyszał…

    Rzecz jasna, dobrze, że film Komasy i nadany bezpośrednio po nim, notabene bardzo interesujący i do bólu prawdziwy dokument o tle wybuchu Powstania Warszawskiego, postawie aliantów, Rosjan i zagładzie miasta przez Niemców, zostały pokazane przez telewizję publiczna w RFN. Ale… „Pozostanie natomiast zagadką, dlaczego ZDF przepędziła ten tak ważny film dopiero na czas nadawania po godzinie 22…” – spytał sobie a muzom niemiecki periodyk radiowo-telewizyjny „rtv”. Widać jego komentatorzy nie czytali opinii w „na:temat”, że był to… „bardzo dobry czas antenowy”.

    „Miasto’44”/ „Warschau’44” miał być odpowiedzią, czy – jak kto woli – rewanżem za nadanie przez TVP niemieckiej produkcji „Nasze matki, nasi ojcowie”. W kwestii formalnej, ten trzyczęściowy kontrowersyjny, quasihistoryczny i wielce dla nas, Polaków, krzywdzący serial zobaczyli niemal wszyscy Niemcy, oraz telewidzowie w ponad 80 krajach świata. W USA pokazano go zarówno w telewizji, jak i na wielkich ekranach. Poza oglądalnością, między filmami „Miasto’44” oraz eposem „Nasze matki, nasi ojcowie” jest jeszcze jedna „drobna” różnica: w niemieckim serialu postaci i ich losy są fikcyjne, tragedia bohaterów Powstania Warszawskiego jest, dosłownie i w przenośni, niestety, prawdziwa…

    autor: Piotr Cywiński

    jesse 93.198.239.*
    Krauts to jest chory narod, dlatego wywolali dwie wojny swiatowe. Oni nie chca nic wiedziec o przeszlosci i teraz udaja dobroczynnych aniolow. Wiekszosc mlodych Krauts nie zna zupelnie przeszlosci NRD

    szaron 31.1.121.*
    @jerzyP zobacz glupcze teraz Polska jest bankrutem a te upiekszenia na kredyt? brak przemysłu polskiego, handel, w obcych rekach nieuku, sluchaj dalej propagandy

    cd. 159.205.7.*
    "Warschau 44" zablokowane, ale "Nazi Mutter, nazi Vater" można w pełnej wersji obejrzeć na YT, wszystkie części….

    do 10:17 159.205.7.*
    Jeszcze ok 8 tys zdążyło obejrzec na YT ale ZDF zablokowało użytkownikiowi film. Zrozumiałe. Ale najpierw pokazują o 22, niedz (sic!) a potem blokują. No bo po co wiedzę o '44 rozpowszechniać….

    stranieri 109.17.115.*
    Za slynnym francuzkim komikiem: Niemcy wywolaly wojne, Niemcy przegraly wojne i Niemcy jezdza w mercedesach!

    DO @ 164.126.12.*
    Zobacz komentarzena na trajlerze…Toz to faszyzm w czystej postaci. I rzeczywiscie Polacy po angielsku zamiast Polsku narzekaja….

    @ 159.205.7.*
    do @ewus1992, na YT dodał Niemiec i komentarze b.pozytywne, piszą, że wstydza się, i że film poruszył. Na film narzekają tylko Polacy po angielsku.

    blok 46.204.155.*
    Doskonale wiedzą, ale nie lubią się chwalić wyczynami swoich ojców i matek. Tak jak damski bokser nie lubi wspominać jak sprał obcą kobietę w bramie kamienicy w ciemnym kącie. Chociaż wtedy był dumny.

    http://wpolityce.pl/historia/261150-faz-miasto-44-w-niemieckiej-telewizji-zdf-wielka-inscenizacja-traumy-narodowej-to-polska-odpowiedz-na-nasze-matki-nasi-ojcowie

    http://wpolityce.pl/media/261201-miasto-44-w-niemieckiej-telewizji-to-film-ktory-pozwala-nam-zrozumiec-dlaczego-stosunki-polsko-niemieckie-nie-byly-latwe

    Polubienie

  15. ~historyk 6 godzin i 30 minut temu
    Co na to jedna z największych niemieckich gazet, „Sueddeutsche Zeitung”, komentująca opisaną w książce Jennifer Teege prawdziwą wojenną historię jej babci, stwierdzająca m.in., że była ona związana z okrucieństwem w „polskim koncentracyjnym obozie w Płaszowie”€?

    http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=18161179


    Brama obozu Auschwitz-Birkenau (freeimages.com)

    akt. 14.02.2016, 12:46

    Patryk Jaki: będzie projekt ws. karania za „polskie obozy śmierci”

    • Wiceminister sprawiedliwości: mamy kilka rozwiązań
    • „Zbyt długo Polska jest oskarżana o współudział w Holokauście”
    • Resort przedstawi swój projekt w poniedziałek

    Koniec z bezkarnością za używanie sformułowania „polskie obozy śmierci”? Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawi w poniedziałek projekt przewidujący możliwość karania za stosowanie tych nieprawdziwych sformułowań.

    – Będziemy chcieli zaprezentować kilka rozwiązań, które w naszej ocenie pomogą Polsce, ale również organizacjom pozarządowym lepiej walczyć o dobre imię. Chyba już zbyt długo Polska jest obrażana i oskarżana o współudział w Holokauście – powiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

    Jak nieoficjalnie ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa, projekt przewiduje możliwość pozywania na drodze cywilnej i karnej. Taką inicjatywę otrzymają również organizacje pozarządowe, które w celach statutowych mają zapisaną obronę dobrego imienia Polski.

    IAR

    ~zizu 7 godzin i 13 minut temu
    Może zacznijmy od tego że od jakiegoś czasu lansowana jest teza że w tych obozach mordowani byli tylko żydzi.Zawłaszczyli sobie słowo Holokaust. A potem to już idzie jak z płatka

    ~ya7 godzin temu
    Dokładnie tak jak zawłaszczyli sobie słowo „antysemityzm” podczas gdy Żydzi to zaledwie kilka procent ludów semickich

    ~Q 7 godzin i 4 minuty temu
    Trzeba było to zrobić 25 lat temu.Teraz nawet studenci historii w Kanadzie twierdzą,że naziści to Polacy.Nie wierzycie-poszukajcie w necie.

    ~Anna6 godzin temu
    Co tam studenci w Kanadzie, w Polsce Joanna Grabarczyk niedawno mówiła o ‚Polskich obozach’… będzie pozew? nawet na przeprosiny nie ma co liczyć…

    ~Alaa6 godzin temu
    Ale mazowiecki zajety byl gruba kreska

    ~lon5 godzin temu
    Więc uważasz, że nie da się już nic z tym zrobić? Żydzi prowadzili od lat propagandę antypolską za oceanem. Fakt, że bylismy przez lata za żelazną kurtyną też zrobił swoje. Wszystko co było po tamtej stronie było złe. Jesli odpuścimy wielu innych w to uwierzy

    ~zizu5 godzin temu
    Wielu w Polsce w to wierzy, bo nie ma pojęcia o co chodzi.

    ~Kazimierz 4 godziny i 4 minuty temu
    Jeżeli nadal nie będzie się nic robić, to w końcu w polskich podręcznikach będzie się to sformułowanie pojawiało. Mamy 70 lat opóźnienia -należy reagować na każdy taki drobiazg i robić sprawy sądowe z obecnością mediów. Temat głośny i powszechny ma większe szanse na to, że zostanie zapamiętany.

    ~rens 3 godziny i 45 minut temu
    Jest film. Wystarczy go przetłumaczyć, wykupić czas reklamowy w TV kanadyjskiej. Były więzień obozu koncentracyjnego: Cała prawda o Auschwitz

    ~rens 2 godziny i 52 minut temu
    Na początku filmu pokazać zdjęcie tablicy stojącej przy wejściu do berlińskiej stacji U-Bahn Wittenbergplatz, odczytać nazwy obozów koncentracyjnych i zapytać jednym słowem: „Przypadek?” Ten poseł Jaki zapewne nawet nie wie, o czym piszę. Słabo widzę propagandową obronę Polski przed propagandą.

    ~rens 2 godziny i 27 minut temu
    Niemiecki napis nad bramą polskiego obozu koncentracyjnego. Przypadek?

    ~nogs 38 minut temu
    Do rens. To nie wystarczy, ponieważ to jest nie tylko brak wiedzy ale i zła wola. A tę trzeba tępić poprzez wyroki sądowe. To przyniesie szybką zmianę nastawienia.

    ~Piotr Chmura 6 godzin i 59 minut temu
    Nareszcie. Długo trzeba było czekać na to co jest przecież oczywiste. Różowo czerwono tęczowa PO kuliła pod siebie ogon przez osiem lat, mam nadzieję że teraz z tym koniec.

    ~Sma 6 godzin i 53 minut temu
    A teraz zobaczymy co ma do powiedzenia Rada Rabiników w tej sprawie. Wystarczy fałszowania historii, że w Oświęcimiu zginęli sami żydzi. Żądajmy zwrócenia i umieszczenia na swoje miejsce tabliczek z nazwami państw na baraki, mówiące jakiej narodowości byli więźniowie.

    Polubienie

  16. http://wpolityce.pl/swiat/281572-oswiadczenie-skierowane-do-ambasadora-kanady-w-polsce

    Oświadczenie skierowane do Ambasadora Kanady w Polsce

    opublikowano: przedwczoraj, g. 13:29 · aktualizacja: przedwczoraj, g. 13:31

    Warszawa, 12.02.2016 r.

    Szanowny Pan
    Stephen de Boer
    Ambasador Kanady w Polsce

    Szanowny Panie Ambasadorze!

    Pragniemy podzielić się z Panem naszym zaskoczeniem i zaniepokojeniem, w związku z wydaniem w Kanadzie książki ,,Fight and Freedom. Stories of Escape to Canada” autorstwa Ratny Omidvar i Dany Wagner. W książce tej podano informację o rzekomych ,,Polish SS”, choć tego rodzaju organizacja nigdy nie istniała.

    Bez wątpienia informacja ta szkaluje i krzywdzi naród [olski. Jesteśmy szczególnie uwrażliwienie na tego typu nieprawdzie publikacje ze względu na doświadczenia związane z II wojną światową. Naród polski, w związku działaniami niemieckiej agresji wojennej poniósł niepowetowane szkody, a na naszych ziemiach Niemcy zrealizowali Holocaust. Tego typu nieprawdziwe informacje zadają ból Polakom, którzy ponieśli wiele krzywd i strat w okresie II wojny światowej, tym bardziej, że Polacy masowo sprzeciwiali się agresji niemieckiej walcząc z okupantem.

    W związku z wydaniem książki ,,Fight and Freedom. Stories of Escape to Canada” tysiące Polaków wystąpiło do wydawnictwa, które ją wydało z żądaniem zaprzestania jej dystrybucji, sprostowanie i publiczne przeprosiny wydawcy, co jest w pełni zrozumiałe i oczekiwane.

    Wyrażamy przekonanie, że dramat II wojny światowej, sytuację Polski, godne i bohaterskie zachowanie Polaków, sprawiedliwym jest ukazywać zgodnie z historyczną prawdą.

    Z wyrazami szacunku

    Małgorzata Kopiczko Senator RP
    Andrzej Kamiński Senator RP
    Aleksander Szwed Senator RP
    Czesław Ryszka Senator RP
    Artur Warzocha Senator RP
    Jerzy Czerwiński Senator RP
    Antoni Szymański Senator RP

    Reytan @Reytanwczoraj, g. 11:44
    Kanada to coraz bardziej lewackie panstwo.

    test 107.195.103.*wczoraj, g. 0:15
    kara..kara pieniężna…tylko to ich otrzeźwi, a nie 1123 protest

    trochę honoru 82.143.153.*przedwczoraj, g. 21:16
    wyrzucić ambasadora Kanady z Polski. Inni będą respektować polska racje stanu

    TRP 178.36.25.*przedwczoraj, g. 18:46
    Dopóki nie będzie sądowych nakazów odszkodowań za tak haniebne pomówienia, nie ma szans na zahamowanie haniebnych z góry zaplanowanych oskarżeń Polski i Polaków. Gdzie są polskie sądy?

    Rodak 88.156.44.*przedwczoraj, g. 17:16
    Przyłączam sie do tego listu i potępiam takie przedstawianie Polaków i Polski, kłamliwe przedstawianie, a pytanie, to , na czyje zlecenie autor to robi ? czy po to aby upokarzać kłamliwie Polaków ?

    Chwalba 83.4.76.*przedwczoraj, g. 17:03
    Tak trzymać . Zmusić władze Kanady do reakcji urzędowej .

    Kuba 89.77.4.*przedwczoraj, g. 16:30
    To nie Kanadyjczycy tak głoszą, tylko tamtejsze Lewackie liberały przy wsparciu Morganów Grossów : ) i Goldmanów.

    A to ci dopiero, 146.185.31.*przedwczoraj, g. 16:22
    już widzę łzy w oczach ambasadora. Wiecie jaki jest symbol polskiego prawa? Drewniany tłuczek! Bo koszerny!

    gosc 83.27.35.*przedwczoraj, g. 15:00
    Ukraincy i Zydzi tworza w Kanadzie jedno, oczernic niewinnych staraja sie oczyszczac swoje winy. Kanadyjskie multi kulti lewicujacy narod, ktorego przykladem jest wieziona obronczyni zycia Mary Wagner

    upss…MB. 178.43.20.*przedwczoraj, g. 14:17
    Rosyjska V kolumna w Kanadzie nie próżnuje. Być może bliski jest czas, kiedy trzecim językiem urzędowym w Kanadzie będzie rosyjski…

    glob @globprzedwczoraj, g. 14:04
    Mam nadzieję, że oświadczenie senatorów zostało wysłane do kanadyjskiej ambasady bez błędów gramatycznych jakie można znaleźć w przedstawionym powyżej tekście.

    JMW 67.71.22.*przedwczoraj, g. 14:04
    Wydawnictwo i autorki przeprosiły polskie społeczeństwo w liście do ambasadora, wprowadzono erratę do książek. W Internecie zamieszczono sprostowanie i przeprosiny. Myślę, że sprawę należy zakończyć.

    Polubienie

  17. http://wpolityce.pl/historia/274222-leszek-zebrowski-o-co-toczy-sie-gra-juz-nie-o-65-miliardow-to-prawdopodobnie-etap-do-celu-ale-o-wszystko

    Leszek Żebrowski: „O co toczy się gra? Już nie o 65 miliardów, to prawdopodobnie etap do celu, ale o wszystko”

    opublikowano: 6 grudnia 2015 · aktualizacja: 8 grudnia 2015

    Nieznajomość historii, nie badanie źródeł, nie interesowanie się, skutkuje tym, że mogą z nami zrobić co chcą. Dlatego, że są bezczelni, zakłamani i w razie czego krzyczą i grożą polskim antysemityzmem i odpowiedzialnością. Tak długo będą silni, jak długo nie będziemy się uczyć, nie będziemy mieć wiedzy, nie będziemy umieli z nimi rozmawiać, nie na podstawie emocji, ale na poziomie faktów.” – mówił Leszek Żebrowski w czasie spotkania autorskiego zorganizowanego przez wydawnictwo Capital na Warszawskich Targach Książki.

    W czasie warszawskich Targów Książki Historycznej, które miały miejsce pod koniec listopada w Arkadach Kubickiego, odbyło się spotkanie z Leszkiem Żebrowskim połączone z promocją jego książki „Czerwona trucizna”. W notce wydawniczej czytamy: „Czerwona trucizna” to zbiór esejów historyczno-politycznych z ostatnich kilkunastu lat, traktujących o naszej sytuacji po 1989 roku, przypominających również o tym, co było wcześniej. Jest on kontynuacją pierwszego tomu pt. „Mity przeciwko Polsce. Żydzi, Polacy, komunizm 1939–2012”. Teksty ukazywały się systematycznie w bezkompromisowym tygodniku „Nasza Polska”. Wszystkie pozostają nadal bardzo aktualne – czyli pod wieloma względami cały czas drepczemy w tym samym miejscu. Nie udało się nam wyjść z pajęczyny zależności instytucjonalnych i personalnych z tzw. minionego okresu. Okazało się, że „właściciele Polski Ludowej” znakomicie odnaleźli się w nowej (?) rzeczywistości, bezkarni i uwłaszczeni na tym, co rabowali przez kilkadziesiąt lat.

    Ale wspomniana książka była właściwie tylko pretekstem do rozważań na tematy aktualne, w tym dotyczące publikacji Jana Tomasza Grossa, dr Mirosława Tryczyka i Olgi Tokarczuk. Według tego pierwszego autora, „Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców” (artykuł opublikowany w niemieckim piśmie „Die Welt”). W kontrze do tych kłamliwych słów Żebrowski przypomniał masakry w Koniuchach, Nalibokach, Świńskiej Woli itd., w której udział wzięli partyzanci… żydowscy.

    Historia to jest to co było, a nie to czego nie było i co się komuś wydaje — podkreślił Żebrowski.

    J.T. Gross wymyślił nową metodę historyczną – ma objawienia i nie musi badać. (…) Jeśli on wymyśla fakty, świadków, których nie było, przedstawia wydarzenia w sposób nieprawdziwy, to jest źle, jeśli ma pomoc polskiego państwa i polskich instytucji, najwyższych czynników, to już jest groźne. Historyk przypomniał publikację IPN, dotyczącą Jedwabnego, w której zabrakło ekspertyzy kryminologicznej prof. Andrzeja Koli, który miał przeprowadzić ekshumację, która została przerwana, gdy okazało się, że jej wyniki nie są zgodne z tym, co jest oficjalnie przyjęte. Prof. Kola stwierdził, że w Jedwabnem jest maksymalnie 150 ofiar, szczątki nie zostały spalone, ludzie zostali wrzuceni do rowu, szczątki nie były bezczeszczone, było przy nich złoto, były pieniądze. Później tę liczbę podniesiono arbitralnie do 340 — dodał Żebrowski.

    Historycy IPN zignorowali także inne źródła: rękopis dziennika Mosze Majka (Archiwum ŻIH), który pisał o Niemcach w Jedwabnem, czy relację Rywki Kajzer, która opisała swoje przeżycia w Jedwabnem.

    Z kolei okazało się, że główny świadek oskarżenia Szmul Wasersztajn w rzeczywistości nie był na miejscu, a o sprawie wiedział jedynie pośrednio — mówił Żebrowski

    Tak samo wygląda kwestia zeznań innych świadków, Izraela Grądowskiego i Abrama Boruszczaka, których w rzeczywistości wówczas nie było w Jedwabnem.

    Liczba żydowskich ofiar Holocaustu jest szacowana na prawie 6 milionów. Ta liczba obowiązuje, w wielu krajach podważanie tej liczby jest zagrożone sankcjami prawnymi. – zaznaczył historyk. –
    Każdy kto to zignoruje jest nie tylko antysemitą, ale i przestępcą. Więc jakie mogą być badania, jeśli z góry zakreślone takimi narzuconymi ograniczeniami? Żebrowski stwierdził, że historycy żydowscy uważają, że po 1945 roku Żydów nie było w aparacie bezpieczeństwa, w Informacji Wojskowej, KBW czy MO. Tymczasem Jakub Berman, jako funkcjonariusz partyjny (był członkiem Komunistycznej Partii Polski) w 1928 roku dostał zgodę Moskwy na ślub w obrządku żydowskim, po 1945 roku powiedział: „Zdawałem sobie sprawę, że najwyższych stanowisk jako Żyd objąć nie powinienem, albo nie mógłbym” i nigdy nie kwestionował swej przynależności do narodu żydowskiego. Z kolei dr Mirosław Tryczyk wydał książkę „Nie tylko Jedwabne: miasta śmierci na Podlasiu”, w której oskarża Polaków o mordowanie Żydów w czasie wojny. Według niego na Podlasiu były dwie kategorie przywódców lokalnych społeczności, którzy organizowali masowe mordy Żydów – nauczyciele i księża. Warto dodać, że Tryczyk organizował kampanię w obronie Zygmunta Baumana, który według niego był tylko kancelistą w KBW. Żebrowski zastanawiając się nad losami Baumana w czasie wojny, zapytał:

    Jak to się dzieje, że Zygmunt Bauman dostaje sowieckie obywatelstwo i zostaje powołany do służby w NKWD i pełni ją w stolicy imperium, w Moskwie? Jeśli przyjął sowieckie obywatelstwo, to stracił polskie, czy je kiedykolwiek odzyskał? Kto to właściwie jest?

    Żebrowski skupił się następnie na Nagrodzie Nike dla Olgi Tokarczuk za książkę „Księgi Jakubowe”, której bohaterem jest Jakub Lejbowicz Frank (Frank-Dobrucki), który ogłosił się Mesjaszem i doprowadził do powstania w łonie judaizmu sekty frankistów. Kogo uczyniła pisarka swoim bohaterem?

    Pani Tokarczuk nie wykorzystała podstawowych informacji, jakie mamy o jej bohaterze
    — stwierdził Żebrowski. Należą do nich prace Aleksandra Kraushara, wybitnego żydowskiego uczonego, który się spolszczył i który był niezwykle uczciwy w swoich badaniach. Kraushar w swoich badaniach korzystał ze źródeł hebrajskich.

    W „Księdze Słów Pańskich” (to zbiór wykładów) pisał Frank o Polsce: „to jest kraj, który przyrzeczono patriarchom. Gdyby mi dano wszystkie kraje kosztownymi kamieniami napełnione, nie wyszedłbym z Polski, bo to jest sukcesja Boga i sukcesja ojców naszych”.

    W książce Aleksandra Kraushara „Frank i frankiści polscy” jest taki fragment ze słów Franka:
    Zapewne będę się starał iść z wielką mocą i siłą, lecz około tej mocy musimy krążyć ze słodkimi słowy i oszukaństwem, póki wszystko nie przejdzie do rąk naszych.

    O co toczy się gra? — mówił Leszek Żebrowski.

    Już nie o 65 miliardów, to jest prawdopodobnie etap do celu. Ale o wszystko. Na to trzeba nałożyć tę całą kampanię. Tę piramidę kłamstw, które się nakładają na siebie, aż dojdzie się do wniosku, że Niemców praktycznie nie było, jeśli byli to byli ofiarami, a zwrot „polscy naziści” jest czymś oczywistym. Ostatnio instytucje norweskie stwierdziły, że nie ma nic złego w określeniach: polskie obozy zagłady. Nieznajomość historii, nie badanie źródeł, nie interesowanie się, skutkuje tym, że mogą z nami zrobić co chcą. Dlatego, że są bezczelni, zakłamani i w razie czego krzyczą i grożą polskim antysemityzmem i odpowiedzialnością. Tak długo będą silni, jak długo nie będziemy się uczyć, nie będziemy mieć wiedzy, nie będziemy umieli z nimi rozmawiać, nie na podstawie emocji, ale na poziomie faktów.

    Polemizując ze słowami Olgi Tokarczuk Leszek Żebrowski podkreślił: „Polska nie miała żadnych kolonii, Polska była skolonizowana. Trzy rozbiory to jest uczynienie z Polski kolonii trzech mocarstw europejskich. Polska nie miała niewolników, to Polacy byli niewolnikami. Podczas II wojny światowej ci którzy byli wywożeni przez Niemców i Sowietów to byli nowożytni niewolnicy”. Zaznaczył, że od XIII wieku lokalne społeczności żydowskie w zachodniej Europie były gnębione lub wypędzane. Trafiali do Polski, to Polska była azylem żydowskim. I RP była krajem wolnościowym na tle całej Europy. W Europie zachodniej prawa obywatelskie miał 1% społeczeństwa, władca narzucał wszystko, w Polsce kategoria ludzi nazywanych obywatelami obejmowała do 13%. Nie było w Polsce przymusu wyznaniowego. Polscy Ormianie, Karaimi, Tatarzy byli autonomiczni, ten szczególny status uzyskali także Żydzi. Były sejmiki żydowskie, mieli autonomię kulturalną i oświatową. W Polsce nie było pogromów.

    Jak stwierdził historyk, Żydzi amerykańscy w czasie I wojny światowej nie chcieli dopuścić do odrodzenia Polski, potem zażądali, by językami urzędowymi w Polsce były oprócz polskiego – hebrajski i jidisz.

    Na zakończenie, Leszek Żebrowski powiedział, że w latach 70. wyszła w Nowym Jorku książka „Ofiary Holocaustu oskarżają”, wydana przez ortodoksyjnego rabina – to krzyk rozpaczy społeczności żydowskiej, która została w czasie II wojny światowej zamordowana w Europie. To świadectwa zbrodni popełnionych na Żydach, także ze strony Żydów. Ofiary Holocaustu oskarżały w niej także przedstawicieli swojej społeczności. Izaak Grünbaum – jeden z założycieli państwa Izrael tłumaczył się, że były oczekiwania pomocy, ale – jak mówił „Jedna krowa w Palestynie jest dla nas więcej warta niż wszyscy Żydzi w Polsce”.

    Na tym poziomie dyskutujmy. Mając wiedzę, mając źródła, pokazując im to, co sami o sobie napisali — podkreślił historyk.

    Relacja: Bernard i Margotte
    Najnowszą książkę Leszka Żebrowskiego pt.”Czerwona trucizna” oraz inne pozycje tego autora można nabyć „wSklepiku.pl”. Zapraszamy!

    lala 89.229.41.*12 lutego
    Czekam na programy w TV1, TV2 z Panem Żebrowskim

    Antoni J. Wręga 185.15.0.*2 stycznia
    Pan Żebrowski powinien występowac jak najszybciej w Mediach Narodowych.

    polka141 @polka14119 grudnia 2015
    Byłam w Berlinie i odwiedziłąm słynny pomnik ofiar holokaustu.Wykonany jest z betonu pomalowanego na granit,Większość elementów rozpada się i jest opasana stalową taśmą.I nikt nie histeryzuje. Cisza w międzynarodowych mediach.W Polsce rzecz nie do pomyślenia. Zarzucono by nam dlaczego nie wykonano pomnika z granitu.Taki jest stosunek Niemców do sprawy żydowskiej. Taki jka stosunek granitu do betonu.

    polka 5.172.233.*19 grudnia 2015
    Kilka lat temu wyrzucono matematykę z matury.Przypadek? Dzieci powinno uczyć sie finansów i ekonomi. Tylko bogaty naród może pisać historię jak chce Rothschilowie niszczyli wszystkie dokumety o sobie

    reni 5.172.237.*13 grudnia 2015
    A ja mam nadzieję że po stworzeniu narodowych mediów będą mogli oglądać ludzie w telewizji jego programy!

    margo1 104.131.89.*11 grudnia 2015
    Bardzo cenię Pana Żebrowskiego. Mam nadzieje, że będzie częstszym gościem w Tv Republice.

    orzeł 162.217.133.*11 grudnia 2015
    sowa78..11.28. Co to „żarcik”? Czy zabrakło rozsądku? Ważysz „jadowite” słowa i celowo zabrakło cudzysłowów?

    Niby z kim i gdzie rozmawiać, 159.253.145.*6 grudnia 2015
    jeśli nawet tu jakiś fifek wycina komentarze po swojemu. Niby jak rezultaty tych rozmów mają wpłynąć na ichnie zamierzenia. Może prośby? Może jakieś muzea jeszcze.

    Adele 217.186.11.*6 grudnia 2015
    Pan Leszek jest genialny !!!Uwielbiam jego słuchać-niesamowita wiedza …bez zająknięcia!!

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.