265 Obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu… czyli tradycyjnie o Słowianach cisza… za to znów huczy o rzekomych „polskich obozach”… 04

WP.PL / Andrzej Hulimka

Samo tak wyszło, więc przy okazji niepopartych dowodami zarzutów o moje rzekome sprzyjanie propagandzie przyjaźni polsko-radzieckiej, przyjrzę się teraz jak do problemów ze zniesławianiem Polski i Polaków podchodzą różne osoby, a szczególnie ci, którzy lub których przodkowie byli związani z tym poprzednio oficjalnym sposobem postrzegania rzeczywistości, czyli będzie teraz o tym, jak to różni piewcy dawnego systemu (i ich dzieci) zmienili front i z „dobrych żydokomunistów”, zostali „dobrymi postępowymi jewropejczykami”…

Dotyczy to takich osobników jak np. Gross, Tokarczuk i im podobni, ale tych przeciw-polskich kłamców i oszczerców zostawię sobie na później, niejako na deser…

Dziś natomiast przyjrzę się reakcjom piewców poprawności politycznej związanej z Krytyką Polityczną i Czerską, którzy chyba dokonali co najmniej podwójnej przewrotki i teraz ssą swoje własne plecy… a właściwie ich puste końce… Nie są jak widzimy wszem i wobec w tym ostatnio osamotnieni… 🙂

Najpierw jednak to, jako przykład odwracania kota ogonem:

Zdjęcie załączone do poniższego artykułu (a opublikowane tu na samej górze) ukazuje godło Polski obrócone o 180 stopni, a w sumie to jego lustrzane odbicie… To oczywiście „przypadek”… lub kolejny „błąd gramatyczny”… bo na głównej stronie wp.pl to samo zdjęcie jest pokazane prawidłowo, patrz powyżej… 😦

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,title,Ochrona-symboli-narodowych-kto-na-tym-straci,wid,18166621,wiadomosc.html

akt. 17.02.2016, 05:23

Ochrona symboli narodowych, kto na tym straci?

Senat pracuje nad zasadami użycia symboli narodowych. Stosować je musieliby m.in. producenci odzieży – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

– Naszym celem jest zwiększenie ochrony prawnej godła i barw narodowych – mówi prof. Michał Seweryński z PiS, przewodniczy senackiej Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji, w której ruszyły właśnie prace nad stworzeniem księgi znaku polskich symboli narodowych.

Inspiracją do rozpoczęcia prac była petycja, którą do Senatu skierował jeden z wyborców. Jego zdaniem obecne regulacje są niewystarczające.

Kulawe prawo

Kształt polskich symboli określają konstytucja oraz ustawa o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej. Ta druga zawiera kilka załączników. Jednym z nich jest wizerunek herbu, czyli orła białego na czerwonym polu, drugim – współrzędne trójchromatyczne barw narodowych, a trzecim – flaga w dwóch wersjach: z herbem i bez.

Problem w tym, że z punktu widzenia grafików te dane nie są wystarczające. Ustawodawca nie przewidział wizerunku orła w innych wersjach kolorystycznych, przykładowo w odcieniach szarości. Ponieważ ustawa wywodzi się z 1980 r., a po upadku komunizmu była tylko nowelizowana, załącznikiem nie jest plik komputerowy. Umożliwiałby on szerokie zastosowanie właściwego wizerunku orła.

W efekcie nawet na stronach internetowych urzędów centralnych można znaleźć różne warianty herbu. Przykładowo: na witrynie Ministerstwa Energii orzeł jest dużo smuklejszy niż w serwisie resortu cyfryzacji. Prokuratura Generalna posługuje się w internecie orłem bez czerwonego pola, a na stronie rzecznika praw dziecka godło jest w wersji czarno-białej.

Zdaniem senatorów takich problemów nie byłoby, gdy istniała księga znaku symboli narodowych. Podobne mają już m.in. Hiszpanie i Rosjanie.

Magdalena Pawłowska, specjalistka od marketingu i właścicielka Insource Marketing Agency, wyjaśnia, że podobne księgi są też standardem w dużych firmach komercyjnych.

– Stanowią dużą pomoc dla grafików. Nie określają tylko, jak wygląda logo, ale też w jaki sposób należy je stosować. Chodzi m.in. o wybór tła i obowiązkowe pole ochronne wokół znaku – mówi.

Nadużywane symbole

Obecne prace w Senacie nie są pierwszą próbą uporządkowania zasad używana symboli narodowych.

Projekt uporządkowania przepisów już w 2005 r. przygotowała rządowa Komisja Heraldyczna. W tym samym roku zalecenia wydała Najwyższa Izba Kontroli. Opublikowała raport będący skutkiem kontroli w budynkach ministerstw i najważniejszych urzędów. Z raportu wynikało, że w tamtym okresie „zarówno w MSZ, jak i w MSWiA więcej niż połowa objętych sprawdzeniem egzemplarzy godła była nieprawidłowa”.

Z kolei w 2010 r. trafiła do Senatu pierwsza petycja dotycząca opracowania księgi znaku, jednak parlamentarzyści nie byli nią zainteresowani.

Dlaczego teraz ma się udać? Seweryński wyjaśnia, że potrzeba jest paląca, bo znaki narodowe coraz częściej są nadużywane. – Jest sporo interesowności w podejściu do symboli, bo na tym robi się po prostu pieniądze – mówi.

Dlatego jego zdaniem zasięg oddziaływania nowych regulacji nie powinien dotyczyć tylko urzędników, ale też m.in. producentów pamiątek i odzieży oraz federacji sportowych.

– Obecnie na koszulkach reprezentacji Polski symbole narodowe nie są odpowiednio eksponowane i widnieją obok znaków towarowych – mówi.

Sprzeciw heraldyków

Ewentualne sankcje za niewłaściwe używanie symboli narodowych nie są jeszcze znane, bo senatorowie dopiero rozpoczęli pracę. Podczas posiedzenia komisji Jan Rulewski z PO opowiedział się za umieszczeniem w księdze znaku także hymnu narodowego. – Zwróciliśmy się o opinię do Ministerstwa Kultury – mówi Seweryński.

Do zmian w prawie senatorowie będą jednak musieli przekonać nie tylko rząd, ale też heraldyków. – Gdyby taka księga powstała, byłaby sprzeczna z konstytucją – przekonuje prof. Sławomir Górzyński, prezes Polskiego Towarzystwa Heraldycznego.

Zauważa, że w ustawie zasadniczej jest błąd. Zgodnie z zasadami sztuki heraldycznej sam orzeł jest godłem, a w połączeniu z czerwoną tarczą – herbem. Jednak konstytucja te pojęcia miesza. Zdaniem profesora nieścisłości są też w ustawie o znakach narodowych. – I od zmian w tych aktach prawnych trzeba zacząć – podkreśla.

Wiktor Ferfecki

~Kris 10 godzin i 41 minut temu
Jaka obłuda. Czy ja dobrze czytam, że na podstawie petycji jednego z wyborców wszczęto pracę nad tym tematem. Jak tysiące ludzi składało petycję w sprawie obowiązku 6 latków do szkoły i innych poważnych spraw to palcem nikt nie kiwnął. Tylko kupkę z podpisami przykryli i już po temacie. Gdzie wtedy byli tak wzruszajaco się ludzie w zakresie symboli RP. A polak mały to nie symbol ;-). Ogarnijcie się mózgi i niech wam przestanie przeszkadzać to co nie istotne. Sybbole każdy w sercu nosi i polak zawsze będzie polakiem. Tylko dajcie godnie żyć, a zobaczycie ile wartościowych polaków wróci.

~Szyderca 6 godzin i 26 minut temu
Flaga okej ale godło do wymiany bo ten orzeł bardziej przypomina kurczaka z powyrywanymi piórami.

~Marcin 8 godzin i 1 minutę temu
Muszę przyznać, że orzełek na fladze wygląda imponująco.

~adam 9 godzin i 55 minut temu
BRAWO !!! nareszcie ktoś o tym pomyślał !!! Do tej pory to były tylko czekoladowe „orły”

~propopopo 2 godziny i 21 minut temu
Na wjazd w tytule: straci !! Pies was trącał. Zmieńcie barwy portalu bo mi sie rzygać chce. Psy propagandy.

~Janek 3 godziny i 24 minut temu
Artykul na niemieckiej wp „Ochrona symboli narodowych, kto na tym straci”. Zal

akwarium24 2 godziny i 59 minut temu
Zyska Polska.

…..

Kris, ty „wielki polaku” pamiętaj… Polacy, jak i inne nazwy własne w j. polskim PISANE SĄ Z DUŻEJ LITERY!!!

A wy „Polacy” z wp.pl tu macie jak wygląda „godło, czy też herb Polski”, bo widać jak odwrotnie postrzegacie rzeczywistość i że nie bardzo wiecie o czym piszecie i co publikujecie… no chyba… że robicie to celowo… nam Polakom na złość… 😦

https://pl.wikipedia.org/wiki/God%C5%82o_Rzeczypospolitej_Polskiej

https://www.google.co.uk/webhp?sourceid=chrome-instant&ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=god%C5%82o%20polski

(Co do zmian dokonanych przez Piłsudskiego, popieram usunięcie gwiazdek i korony. Dodatkowo, w sporze o to, czy ptak będący godłem Polski jest orłem, strusiem, łabędziem itd… czy Żarptakiem, stawiam na Żarptaka, jako godło Odrodzonej Słowiańskiej Lehii!!!)

A teraz do rzeczy…

Najpierw zobaczmy jak taki jeden etatowy żydokomuch „robi” z xiędza Zaleskiego agenta wpływu Kremla… no bo ten ośmiela się mieć „coś” przeciw tym biednym banderowcom i innym zwolennikom ukraińskiego SS…

…..

Kazimierz Wóycicki. Fot. youtube.com

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/wykladowca-uniwersytetu-warszawskiego-isakowicz-zaleski-to-agent-wplywu-kremla

Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego: Isakowicz-Zaleski to agent wpływu Kremla

Dodane przez Lipinski Opublikowano: Wtorek, 26 stycznia 2016 o godz. 18:06:44

Podczas audycji radiowej dr Kazimierz Wóycicki ze Studium Europy Wschodniej UW publicznie nazwał ks. Tadeusza Isakowicz-Zaleskiego „agentem wpływu”, inspirowanym, czy wręcz opłacanym przez Kreml.

W poniedziałek późnym popołudniem związany ze Studium Europy Wschodniej UW dr Kazimierz Wóycicki był gościem Programu 3 Polskiego Radia.  Podczas rozmowy w audycji „Puls Trójki”, Wóycicki został zapytany, w jakich obszarach współpracy polsko-ukraińskiej działania mogłyby zostać zintensyfikowane. Stwierdził, że konieczne jest „przezwyciężenie sytuacji w Internecie, gdzie propagandowy antyukraiński hejt, wyraźnie inspirowany czy wręcz opłacany przez Kreml, jest bardzo wyraźnie widoczny”.

Zapytany przez dziennikarza prowadzącego audycję, Damiana Kwieka, o jakim Internecie mowa stwierdził, że o „polskim Internecie”. I kontynuował: „o takich agentach wpływu jak Isakowicz-Zalewski [cyt. oryg. – Kresy.pl] i podobne tego typu, pełne nienawiści osoby”. Prowadzący zwrócił uwagę, że ze względu na nieobecność ks. Isakowicza-Zaleskiego należy powstrzymać się od ataków personalnych. Wóycicki przyznał, że dziennikarz próbuje łagodzić atmosferę, „ale pewne rzeczy trzeba mówić otwarcie”. Skrytykował również „koncentrowanie się na Wołyniu” przy podnoszeniu kwestii polsko-ukraińskich relacji historycznych. Pochwalił zarazem wypowiedzi ministra Witolda Waszczykowskiego nt. Ukrainy i prowadzoną przez niego i PiS politykę względem Kijowa.

„Wypowiedź Kazimierza Wóycickiego uważam za obrzydliwe oszczerstwo” – stwierdził ks. Isakowicz-Zaleski w komentarzu dla Kresów.pl.

„Publiczne obrzucanie błotem, na dodatek w mediach publicznych, to niestety typowe zachowanie dla tych polityków i publicystów, którzy upominanie się o prawdę o ludobójstwie dokonanym przez OUN-UPA traktują w sposób obsesyjny jako działalność „agentów Putina”” – uważa duchowny. „W podobny sposób komunistycznej władze PRL oskarżały Rodziny Katyńskie, które także upominały się o prawdę, nazywając ich „agentami imperialistów zachodnich”” – dodał.

Słowa dr Wóycickiego, związanego ze Studium Europy Wschodniej UW, wzbudziły zdecydowany sprzeciw m.in. znanego polskiego astrofizyka, prof. Marka Sarny z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika. Napisał w tej sprawie do rektora UW, prof. Marcina Pałysa.

„Stanowczo protestuję przeciwko publicznemu spotwarzaniu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego,  wielce zasłużonego  dla Rzeczypospolitej Polskiej, przez pracownika Studium Europy Wschodniej UW dr Kazimierza Wóycickiego” – czytamy w liście prof. Sarny do rektora UW w sprawie wydarzenia, które nazywa „skandalicznym”.

„Proszę potraktować mój e-mail jako protest profesora i absolwenta Uniwersytetu. Nie mogę znieść myśli, że na uczelni, której dyplomy tak sobie cenię, pracuje i wykłada osoba, która zapomniała treść i sens przysięgi doktorskiej” – zaznaczył prof. Sarna.

Portal Kresy.pl zwrócił się w tej sprawie do dyrektora SEW UW, dr. Jana Malickiego, z prośbą o komentarz. Ten jednak odmówił rozmowy. Jak poinformował nas sekretariat Studium, dyrektor nie komentuje prywatnych wypowiedzi pracowników.

W ubiegłym roku zwróciliśmy się do dra Malickiego w sprawie innych publicznych wypowiedzi dr Wóycickiego. Podczas rozmowy zdecydowanie odmówił on komentarza, podkreślając, że wyrażają one prywatne opinie jego podwładnego.

PRZECZYTAJ: Co komu wolno na Facebooku?

Kazimierz Wóycicki już wcześniej publicznie atakował ks. Isakowicza-Zaleskiego. W grudniu 2014 roku we wpisie na Facebooku odmówił mu miana kapłana, imputując mu zarazem członkostwo w „proputinowskiej parti w Polsce”. Była to reakcja wyładowcy UW na wezwania duchownego do protestów przeciwko wizycie ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki w Polsce.

Wcześniej Kazimierz Wóycicki bronił ukraińskich studentów, którzy sfotografowali się w Przemyślu z flagą OUN-UPA. Postulował też, by Roman Szuchewycz – współodpowiedzialny za ludobójstwo na Kresach dokonane przez OUN-UPA – został bohaterem także dla Polaków. Z kolei niespełna dwa tygonie temu publicznie stwierdził, że postawy antyimigracyjne w Polsce leżą w interesie rosyjskim.„Ci, którzy w Polsce gadają antyislamsko, gadają na rzecz Moskwy. Trzeba to jasno powiedzieć” – stwierdził wykładowca SEW. Opowiedział się również za przyjmowaniem migrantów ze względów demograficznych. Jego wypowiedź ostro skomentował Rafał Ziemkiewicz. „Stary a głupi” – skwitował publicysta na Twitterze.

Audycję można posłuchać TUTAJ. Fragment rozmowy z przytoczonymi wypowiedziami dr Wóycickiego: 0:50 – 2:15.

Kresy.pl

tagore:26.01.2016 20:50
Ten człowiek finansowany jest przez niemieckie fundacje, postawienie go przed sądem za pomówienie Issakowicza i po wyroku wywalenie na zbity pysk z UW to całkiem sensowna sprawa. Jego wypowiedź jest prowokacją mającą wplątać PIS w sprawę. Wywalenie z Polski niemieckich fundacji przy partyjnych to najlepsza odpowiedź. tagore

zefir:30.01.2016 21:27
Unikałem wypowiidzi w obawie przed jednoznaczną tendencyjnością.Przyznaję,że dla mnie kutas Wójcicki to marna antypolsks swołócz.Ten antypolski posrańczy debil chowa się cały czas na płatnym antypolskim p[osterunku.Tej Wójcickiekj,antypolsksa świnia nie ma nic wspólnego z polskim patriotyzmem.Antypolska męda Wójcicki to idealny cel dla polskich patriotów.

jazmig:26.01.2016 20:54
Wójcicki jest niewątpliwie płatnym agentem SBU i zapewne również niemieckim.

pro_fide:26.01.2016 20:55
a ty wóycicki jesteś człowiekiem wpływu berlina, wnioskuję to po twoich wypowiedziach

Scorpio:26.01.2016 21:02
Wypierd..lic tego szuje, zdrajce i agenta UPAdliny z UW natychmiast. Na co Pan czeka Panie Gowin!!!! Co do Panan Wszczykowskiego to lize pan sasrane dupska UPAdlinskiego zbrodniczego rezimu. Pan nie ma za grosz honoru.

jaroslaus:26.01.2016 21:51
„Kazimierz Wóycicki” to warszawski ŻYD. On był też dyrektorem oddziału IPN w Szczecinie – pytanie – ile spraw przeciw chachłatym rezunom z UPA zostało przez niego upierdolonych przy takich poglądach jak ten, by Szuchewycz był polskim bohaterem? Byłoby najlepiej by miał na czole wypaloną gwiazdę dawida – wtedy jego wypowiedzi nie byłyby dla Polaków tak szokujące, bo przy tym oczywiście zmienionym imieniu i nazwisku na pewno wielu ogłupił.

Czas_przebudzenia:27.01.2016 11:28
Potwierdzę słowa „jaroslaua”. Cytat z wikipedii: „od 2004 r. [wóycicki] był dyrektorem szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej”. I jak w taki razie polski instytut pamięci narodowej miał ścigać ludobójstwo zbrodniarzy banderowskich, jeśli na czele wstawiano takich dla których zbrodniarz szuchewycz był … gieorjem. Jeśli nie wymieciemy z Polski tej mafii agentury wyznawców zła, to oni zniszczą nam ojczyznę.

jaroslaus:27.01.2016 19:48
z wikipedii? Litości, naprawdę. Tu o w/w żydzie piszą obrzezańcy z gówno prawda http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,2443787.html

jaroslaus:27.01.2016 20:09
tu Grzegorz Braun ujawnia „Wóycickiego” jako „zawodowego” ŻYDA z Warszawy – 57 minuta 19 sekunda https://youtu.be/YtI-_Q88y88?t=3439

jaro7:26.01.2016 22:05
Czy wśród studentów (polskich) nie ma żadnego z jajami. Przecież takiej gnidzie w ryj dać to przyjemność.

Sylwia:26.01.2016 22:28
Niech ukraińscy agenci OUN tacy jak parszywa morda Wóycicki obszczekują polskich patriotów ile chcą a nam to i nic innego nie przeszkodzi w podtrzymywaniu pamiȩci o setkach tysiȩcy polskich rodzin nieludzko, okrutnie, sadystycznie i barbarzyńsko zakatowanych przez zach. Ukraińców. Ten lud wampirów co sto lat urządza krwawe igrzyska: ludobójstwo Polaków. W 1768 była to rebelia hajdamacka – 200 000 bestialsko zamordowanych Polaków. W 1846 były to rzezie Szeli. W 1941 – 1946 było to ukraińskie ludobójstwo na Polakach: około 400 000 zakatowanych ofiar polskich ( “Gorzka Prawda, Zbrodniczość OUN-UPA, Spowiedź Ukraińca”, Toronto, Warszawa, Kijów 1995. str. 279 ). http://politikus.ru/articles/32910-sklonnost-k-sadizmu-istoricheskaya-tradiciya-ukrainskih-nacionalistov.html Napadając na ks. Isakowicza-Zaleskiego, krzywy niegolony pysk Wóycicki staje po stronie krwawych katów polskich dzieci, którym Ukraińcy wypruwali jelita i wrzucali do studni. Jakie jest prawdziwe nazwisko tego nieogolonego, bandyckiego, bulwiastego pyska zboczeńcy?

Wołyń we krwi

MC Val Никогда вы нам не будете братьями (napisy PL)

Opublikowany 02.01.2015
MC Val Никогда вы нам не будете братьями /Nigdy nie będziecie nam braćmi
Pamięci poległym z rąk Ukraińskich faszystów mieszkańcom południowego wschodu

MC Val Евромайдан (Polskie napisy)

Opublikowany 02.01.2015
Piosenka jest wyrazem sprzeciwu młodej dziewczyny która nie popiera faszystowskiej rewolucji na majdanie …Obnaża faszystowskie podłoże tych protestów oraz oskarża media o fałszowanie prawdy poprzez „niezależnych dziennikarzy”. Za swój utwór władze nowej Ukrainy za namową prawego sektora wydały wyrok śmierci oraz list gończy wraz z nagrodą …

Basti – „Wroga Krew” (prod. Nestor) FRAGMENT ocenzurowany na Polskę!

MP:26.01.2016 22:32
co za żydowski ryj.TAKI PODOBNY JAK ŻYDA SZUCHEWYCZA I PÓŁZYDA BANDERY.Tfu.

UPAdlina:26.01.2016 22:35
wóycicki ku..wo banderowska, jak śmiesz obrażać patriotów, którzy mówią bez ogródek o ludobójstwie wołyńskim!!!!!! Ty wszo, gnido, ścierwojadzie, szmato upadlińska!! Mamy podstawy, żeby mówić o tym, co wy chcecie przemilczać, kanalio!!!!! Nigdy ku..sie nie zapomnimy Wołynia!!!!! NIGDY gnido!!!!!!!

mariusz67:26.01.2016 22:47
Napiszę krótko: kolejna parszywa, obraźliwa i kłamliwa wypowiedź Wóycickiego. Skandalem jest też to, że dostaje czas antenowy w mediach publicznych na głoszenie swoich herezji. Protestuję, bo szanujące się państwo nie powinno z pieniędzy publicznych finansować takiego nikczemnika. Niech go opłacają ukraińscy oligarchowie.

krok:26.01.2016 22:51
Nie ma się co podniecać, w każdym stadzie zajdzie się jakaś tzw. czarna owca. Ten przypadek tylko to potwierdza. Brawo ks. Isakowicz, który niezłomnie walczy o prawdę w sprawie ludobójstwa na Wołyniu. Nazywanie go agentem kremlowskim przez „profesora” to nie pierwszy policzek, który na pewno ksiądz jeszcze dostanie. Profesora można mieć w tytule, ale uczciwym człowiekiem nie koniecznie.

KP:26.01.2016 23:31
O osobie ks. Issakowicza-Zalewskiego świadczy jego chlubny życiorys! Natomiast pan Wójcicki to sam jest niezły agent. Nie wiadomo, czyj i jaki, choć sądząć po wypowiedziach usprawiedliwiających nazistów-morderców Polaków z UPA raczej nie służy on polskim interesom. Czyżby to tel. Republika zapraszała takie „autorytety”? To takie jakby metody z GW?

cinderella49:26.01.2016 23:31
Obawiam się,że tylko proces sądowy o zniesławienie odniósłby skutek, ale watpię, czy ks. Tadeusz bedzie w stanie włóczyc sie z kanalią po sądach, na to trzeba miec pieniądze, czas i nerwy.

Zan:26.01.2016 23:43
Właśnie w takiej nagonce za poglądy (i to w żadnym stopniu kontrowersyjne!!!!) i bezsensownej szpiegomanii leży zagrożenie demokracji, ale żaden usmarkany KOD tym się nie przejmuje.

antymajdan:26.01.2016 23:47
Co do tej mendy Wóycickiego nie miałem złudzeń. Nie rozumiem tylko bezczelności dyr. studium UW Malickiego mówiącego, że to tylko prywatne wypowiedzi jego pracownika. Jeśli ta menda jest zapraszana jeszcze gdziekolwiek, to tylko jako pracownik „naukowy” SEW UW czyli tzw. „ekspert”, a nie jako osoba prywatna. On po prostu reprezentował Uniwersytet Warszawski, nawet jeśli nikt go tam nie delegował. I jak to się ma do zawieszenia profesora Bogusława Pazia z UWr sprzed roku, kiedy użył on określenia „ścierwo banderowskie”? Zrobił to nie w radiu jako ekspert tylko rzeczywiście na prywatnym koncie FB.

werle:27.01.2016 00:25
Po jego gebie widac jaka obca nacje reprezentuje ten psorek

Leszek1:27.01.2016 02:59
Wraca stara spiewka, – kto nie kocha ukrainskich bohaterow narodowych jak Bandera czy Szuchewycz, automatycznie staje sie „ruskim agentem”. Kto pamieta co robilo OUN – UPA, ten automatycznie staje sie „ruskim agentem”, a do tego czlowiekiem zawistnym, bo zazdrosci rycerskiej chwaly dzielnym molojcom spod znaku tryzuba. Ciekawe, czy pan profesor juz uczy swoich niektorych studentpw, ze nalezy „rezat Lachiw” czy jeszcze troche z tym poczeka ?

Husarz:27.01.2016 06:44
W tej rozmowie padły jeszcze inne obraźliwe i złowrogo brzmiące dla nas zdania m.innymi o tym że powinniśmy przestać traktować Ukrainę z pobłażaniem jak młodszego braciszka zwłaszcza w Polsce powinniśmy się tego uczyć bo Ukraina ma większe znaczenie niż Polska i to my się mamy od nich uczyć a nie oni od nas. proponuję Kresy.pl rozszerzyć komentarz na ten temat.

JaremaW:27.01.2016 07:04
Po takiej wypowiedzi tego ” osobnika ” widzę przynajmniej jeden pozytyw, a mianowicie to że nas trzeźwo myślących nie jest tak mało i że jest spora grupa ludzi na której myślenie nie jest w stanie wpłynąć żadna obca propaganda. Po drugie to to że z księdzem Issakowiczem-Zalewskim mało kto mógłby się równać na honor i patriotyzm .

baciar:27.01.2016 08:36
K.wóycicki -bandyta i przestepca wobec narodu polskiego trzeba to opisywac gdzie sie da wszystkich nie złapią a kanalia bedzie miała opinie zbrukaną

baciar:27.01.2016 09:12
Jego Magnificencja prof. dr hab. Marcin Pałys Rektor Uniwersytetu Warszawskiego Krakowskie Przedmieście 26/28 00-927 Warszawa to jest adres bezposrednio do rektora niech każdy napisze że protestuje przeciwko antypolskim wystąpieniom kanali wóycickiego oczywiście bez kanali to może dziada wywala na zbity pysk niech swoje mądrości wygłasza na upadlinie

UPAdlina:27.01.2016 12:17
można napisać, ale jak ktoś bywa lub mieszka w Warszawie można gościa odwiedzić. Ja bywam w Warszawie co parę miesięcy i może się skuszę na „randkę” z gościem….??!!

Sylwia:27.01.2016 19:33
P. UPAdlina: 1. Na UW są kamery nadzoru video. 2. Patriotyczne akcje siłowe wymagają przemyślanego zabezpieczenia i planu odwrotu. 3. Po takim wpisie publicznym Pan tego nie powinien robić. 4. Pan na pewno żartował. 5. Pozdrawiam.

UPAdlina:28.01.2016 07:44
P.Sylwio!! Nie jestem idiotą! Oczywiście, że takich rzeczy nie robi się bez przemyślenia! Najpierw obserwacja, potem wybranie miejsca i czasu (nie na uczelni przecież!!) i działanie!!!!! Proszę też zauważyć, że ja piszę o „randce”, o niczym innym, tylko o randce!! To, że ktoś może to rozumieć inaczej, to nie mój problem, tylko ich!! W tym co napisałem nie nawołuję do jakichś ataków na kogokolwiek!! Trzeba używać sformułowań, które ogólnie nie nawołują do niczego niezgodnego z prawem, ale jednocześnie pozostawiają miejsce na różne warianty inerpretacji tego, co napisane!! A wracając do sprawy, oczywiście od słów daleko do czynów, ale ludzie, którzy działają przeciwko naszemu państwu muszą liczyć się z każdymi konsekwencjami swoich nikczemnych działań. Nie dziś, to jutro!!!!!

gotan:27.01.2016 09:17
Kolejny banderowiec dołączył do grupy Waszczykowski-Wujec-Nowak-Gosiewska-Żurawski vel… coś tam-Kowal-Tokarczuk, itd. itd…. Teraz widać jak na patelni jacy to uczeni w piśmie i mowie polskiej „gadają” po polsku i plują na Naród Polski. Wystarczy popatrzeć na facjatę tego Wóycickiego aby zobaczyć upowskiego ryzuna… Odczep się matole upowski od ks. Isakowicza-Zaleskiego…. przestań pomawiać. Zajmij sie swoim pobratymcem Stepanem Banderą, Szuchowyczem, Doncem innymi mordercami z pod znaku tryzuba… Tu możesz czuć się mocny! Szkaradna mordo i kanalio! Wynocha z Polski do swoich braci z „prawego sektora” tam twoje miejsce, azjatycki śmieciu!

Beresteczko1651:27.01.2016 09:28
U mnie w przedszkolu zwykło się mawiać: „kto się przezywa, ten tak samo się nazywa”. Tacy banderowscy agenci jak ten osobnik mogą działać tak jawnie i bezczelnie tylko dlatego, że są tolerowani lub nawet mają poparcie przedstawicieli najwyższych szczebli polskiej administracji. Przy czym wielu z nich różni od niego jedynie to, że z racji swojej pozycji nie mogą działać tak ostentacyjnie. Warto też zauważyć kolejny głos, po Romaszewskiej-Guzy, za cenzurowaniem prawdy o Ukrainie w internecie. Co w sumie jest zjawiskiem pozytywnym, świadczącym o tym, że banderowcy się nas boją:)

Pirus:29.01.2016 15:46
Ma Pan rację. Wszyscy wiemy ze obecne „odrodzenie” banderowskie, swobodę prawy sektor itd. finansują głównie ruskie. Mają okazję aby walić w Ukraine i kazdą niesłużalczą im tamtejszą władzę jak w bęben. To wypróbowany wariant z czasów koliszczyzny. Mają to na kremlu przetrenowane. Wójcicki to taki sam rusko – pruski sługus.

UPAdlina:31.01.2016 07:56
idź odpocznij nieco pirus, bo coś ci się w mózgu pomieszało!! Tylko „poskie” władze są tak głupie żeby wspierac banderowskie szmaty!!!!!!!!!!

Pirus:31.01.2016 11:25
Zostaw dobre rady dla siebie upadlina. Zgadza się, że tylko „polskie” władze sa tak głupie żeby wspierać banderowców nie otrzymując nic w zamian. Inni organizują i sponsorują ich w konkretnym celu. Ius fecit, cui prodest

UPAdlina:27.01.2016 12:18
ależ ma szkaradny ryj ta banderowska szmata………….!!

leo69:27.01.2016 13:48
Z samego nagłowka , wiedziałem że to chodzi o to probanderowskie ścierwo. Pogratulować UW kadry naukowej a studentom „wybitnego” wykładowcy.

leo69:27.01.2016 13:51
A czy wiecie koledzy kto został nowym dyrektorem IPN w Rzeszowie ????

kajetan40:27.01.2016 15:26
Wasz porąbany na umyśle bandera czy wiesz kim był no? wóycicki Ojciec bandery, wiecznie pijany, nie zajmował się jego wychowaniem a matka rzadko bywała w domu ponieważ stale obsługiwała klientów! młody bandera bardzo lubił łapać młodszych uczniów i, brutalnie ich pobiwszy, zmuszać ich do lizania swoich genitaliów. Według świadectwa jego kolegi Mykoły Zyrianko: „Bandera był bardzo okrutny i niesprawiedliwy dla tych, którzy byli słabsi od niego a jednocześnie płaszczył się przed silniejszymi.Wiem także o tym, że jedno z pobitych i zhańbionych przez niego dzieci, złapało Stepana i pobiwszy go, dokonało na nim aktu sodomii Być może właśnie to miało znaczący wpływ na życie bandery. Po zgwałceniu jego równowaga psychiczna została zaburzona. Mógł godzinami stać na mrozie i mamrotać bezsensowne modlitwy Po akcie homoseksualnym Stepan zaczął obawiać się dotykania słabszych dzieci i całą swoją złość wyładowywał na zwierzętach. Przyszły „bohater narodowy” bardzo lubił łapać kocięta i jędną ręką je dusić. Szczególną przyjemność sprawiało mu duszenie schwytanego kociaka do tej pory aż z biednego zwierzęcia nie wyszły jelita Zresztą fakt, że Bandera był sodomitą, nie było żadną tajemnicą dla jego towarzyszy broni. Nie na darmo jego partyjne przezwisko brzmiało „baba”. Pod koniec swojego życia Bandera uzasadnił swoją sodomię „na bazie teoretycznej” a nawet zadeklarował ją jako obowiązek „swidomych” Ukraińców: „…ale ukraińska rewolucja będzie różniła się od wszystkich innych rewolucji ścisłymi związkami męskimi. I nie mówię tutaj o przyjaźni! Aby zrzucić z siebie okupację Moskali to ukraińscy mężczyźni muszą poznawać jeden drugiego. To jest droga do wolności, droga do niezależności. I wierzę, że kiedyś taki dzień nastąpi” (Stepan Bandera – „Ukraiński naród i rewolucja”, 1950 rok).

perun:27.01.2016 16:41
Wyjątkowo podła kreatura odlana z tej samej formy co Żurawski vel Grajewski. I takie typy spod ciemnej gwiazdy zajmują eksponowane stanowiska w polskiej polityce i nauce. To tylko świadczy o tym, że Polacy nie mają już własnego państwa. Zostało ono zawłaszczone przez wrogów polskości. Niestety rację miał jeden z aparatczyków poprzedniej ekipy rządzącej mówiąc, że państwo polskie istnieje tylko teoretycznie.

Patriota:27.01.2016 16:57
banderowski pomiot wóycicki powinien odpowiedzieć za szykanowanie ks. Tadeusza Isakowicz-Zaleskiego. Ksiądz jest jednym z największych polskich patriotów naszych czasów, przez długie lata sam z grupką osób walczyło prawdę i szacunek dla pomordowanych przez dzicz upaińską. CZEŚĆ I CHWAŁA KS. ISAKOWICZ-ZALESKIEMU !!!

UPAdlina:27.01.2016 18:47
i piącha w ryj wóycickiemu……, a na odchodne kilka fleków !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Muni:27.01.2016 20:14
Ciekawe czemu do czasu wojny w Donbasie o zbrodniach na Wołyniu była cisza. Nie było internetu i portali? Cudów nie ma…

Kojoto:29.01.2016 17:20
To nie tak, że była cisza. Na tym portalu i w kilku innych miejscach o tym się mówiło, nawet o TV zachaczyło kilka razy. To dzięki uporowi środowisk Kresowych jest o tym coraz głośniej. Dla mnie zawsze najbardziej wstrząsające sa wspomnienia światków. Z pierwszymi zetknąłem się już bez mała 6/7 lat temu.

antymajdan:29.01.2016 18:33
A co, teraz się tak głośno zrobiło o Wołyniu? W mediach tzw. „gównego nurtu” mówią o tym najczęściej w kontekście „ruskiej propagandy”, tak jakby tysiące polskich ofiar zbrodniarzy ukraińskich same na to nie zasługiwały. Jeśli teraz się ktoś wypowie oficjalnie, to najczęściej tylko dzięki obecności w Sejmie niektórych posłów od Kukiza, narodowców, lub nielicznych z PIS-u. Wiem, że dla niektórych filobanderowców to i tak „za głośno”. Miarą zakłamania i antypolskiej propagandy jest też zdziwienie młodych ludzi, kiedy dowiadują się dopiero teraz o Wołyniu.

markopolo1000:28.01.2016 10:12
Widać, że to ukrainiec! Draństwo trzeba tępić! Tacy jak on nie mają prawa pluć w twarz rodzinom Polaków pomordowanych bestialsko przez ukraińskich banderowców. To skandal. Myślałem ,że po zmianie rządu kłamstwa historyczne będą niemożliwe a jednak bieżąca polityka decyduje. Prawda i tak kiedyś zwycięży!!!!!! Jako historyk protestuję przeciwko kłamstwom tego kogoś!!!

fiesta:29.01.2016 19:36
Wojcicki to jeden z 2.7 miliona zydow ukrytych pod polskimi nazwiskami i ma to wypisane na twarzy.

Sake:31.01.2016 09:31
Wypowiedzi tej banderowskiej popłuczyny nadają się tylko do spuszczenia w klozecie

…..

A teraz danie główne, czyli jak to Smolar, Żakowski, Sierakowski i ich współwyznawcy zobaczyli swoje własne cztery litery… i czarne dziury w nich… które ich zasysają… bez litości…

…..

Bronisław Wildstein i Sławomir Sierakowski. Fot. youtube.com

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/lewacki-publicysta-do-bronislawa-wildsteina-pan-jest-zwyklym-chamem-video

Lewacki publicysta do Bronisława Wildsteina: „Pan jest zwykłym chamem!” [VIDEO]

Dodane przez Lipinski Opublikowano: Środa, 27 stycznia 2016 o godz. 14:02:59

W trakcie programu „Debata” na antenie TVP1, znany lewacki publicysta Sławomir Sierakowski z „Krytyki Politycznej” stracił nerwy podczas dyskusji z Bronisławem Wildsteinem.

Dyskusja dotyczyła wizerunki Polski na świecie. Brali w niej udział m.in. Jacek Żakowski, prof. Antoni Dudek, Bronisław Wildstein i Sławomir Sierakowski. W wątku dotyczącym używania pojęcia „polskie obozy koncentracyjne”, ten ostatni krytycznie odniósł się do podejmowania zdecydowanych działań w tej sprawie i akcentował „obronę reguł demokracji liberalnej”. Wildstein mówił zaś, że Polska przegrywa na polu polityki historycznej, gdyż faktycznie jej nie prowadzi. Redaktor „Krytyki Politycznej” przerywając mu zaczął akcentować, że Polska „była nie tylko ofiarą”, a prawda zawsze jest skomplikowana. Gdy Wildstein zbył ten argument jako banalny, Sierakowski nie wytrzymał: „Pan jest zwykłym chamem w takim razie!”.

Kresy.pl

pro_fide:27.01.2016 17:23
No i po co takiego pryszczatego lewaka zapraszać do publicznej tv

tagore:27.01.2016 21:34
A cóż gościowi poza wyzwiskami pozostało ,UB do drzwi opornego nie zastuka. tagore

…..

http://wpolityce.pl/polityka/279530-wildstein-dyskusja-o-jedwabnem-niezwykle-satysfakcjonowala-zachodnich-europejczykow-zwlaszcza-niemcow

Wildstein: „Dyskusja o Jedwabnem niezwykle satysfakcjonowała zachodnich Europejczyków, zwłaszcza Niemców”

opublikowano: 26 stycznia · aktualizacja: 27 stycznia

Publicysta tygodnika „wSieci” i portalu wPolityce.pl Bronisław Wildstein komentując politykę historyczną Polski obnażył haniebną bezczynność poprzedniej ekipy rządzącej. Zupełnie inny punkt widzenia przedstawiał Jacek Żakowski. Program „Debata” (TVP1) stał się areną prawdziwej wojny na argumenty.

Uprawiano wobec nas pedagogikę wstydu. Twierdzono, że nasza historia powinna być czymś złym, że powinniśmy wstydzić się przeszłości

— mówił Wildstein.

Publicysta przypomniał, że pewna gazeta publikowała szokujące artykuły o powstańcach, którzy mieli rzekomo mordować Żydów.

Niemcy są doskonałym przykładem, jak się robi politykę historyczną. To dzielenie się odpowiedzialnością… Okazuje się, że już nie Niemcy popierali Hitlera, tylko naziści bez przydziału narodowego

— zauważył komentator wPolityce.pl i „wSieci”.

Wildstein przywołał casus Jedwabnego.

Dyskusja o Jedwabnem niezwykle satysfakcjonowała zachodnich Europejczyków, zwłaszcza Niemców

— zaznaczył gość programu „Debata”.

Tymczasem nikt nie wie, że w Polsce karano śmiercią za szmalcownictwo

— zwrócił uwagę publicysta.

Na brak odpowiednich działań ze strony dotychczasowych władz zwrócił uwagę prof. Antoni Dudek.

Uważam, że zrobiono stanowczo za mało. To również zadanie dla polskiego rządu

— podkreślił.

Diametralnie inny światopogląd prezentował Jacek Żakowski.

Jeśli pojawia się nazwa „polski obóz koncentracyjny”, to 99 proc. nie zwraca na to uwagi. Natomiast kiedy pojawia się nasze sprostowanie, to wtedy sobie myślą: „O, z pewnością jest coś na rzeczy”. (…) Jeśli będziemy się awanturować, to opinia publiczna będzie myślała; Polacy są trudni. Byli trudni dla Żydów, byli trudni dla Rosjan…

— grzmiał publicysta „Polityki”.

Obecny w studiu mec. Lech Obara wyraził zdumienie postawą Żakowskiego.

Myślałem, że potępienie takich określeń nas nie dzieli. Otóż okazuje się, że jest inaczej. (…) Reakcja MSZ jest nieskuteczna. Narracja niemiecka coraz częściej przebija się na cały świat

— mówił adwokat.

W programie nie zabrakło również tematów stricte politycznych, jak choćby debaty o Polsce na forum Parlamentu Europejskiego.

Czym innym jest mówienie o sytuacji w Polsce, a czym innym przedstawianie sfałszowanego obrazu. (…) Problem w tym, ze demokratyczne wyborysą kwestionowane przez elity w Polsce. (…) Wybory dały władzę opozycji i to wystarczyło, żeby pokazać kraj jako niedemokratyczny. Czym innym jest rozmowa, a co innego fałszywy wizerunek

— zauważył Bronisław Wildstein.

Nowość! 720 stron mrocznej prawdy! „Konfidenci” autorstwa Sławomira Cenckiewicza, Witolda Bagieńskiego i Piotra Woyciechowskiego. Książka do kupienia„wSklepiku.pl” Polecamy!

http://wpolityce.pl/p/345983

W.G. @adalbert27 stycznia
O sprawie JEDWABNE nie nalezy juz wiecej dyskutowac,tylko podjac decyzje na najwyzszym szczeblu o wznowieniu postepowania dowodowego w tej sprawie.Bo „dobra zmiana” nie moze zapomniec o koniecznych dzialaniach na rzecz obrony godnosci wlasnej Narodu i jego niezawislosci i suwerennosci wlasnie poprzez wznowienie tego postepowania, tak aby hieny polityczne bezpowrotnie stracily bezprawna zdolnosc oczerniania Polakow za czyny niepopelnione,co przeciez te polityczne hieny czynia od lat nadal bezkarnie.

stirlitz 81.164.65.*30 stycznia
Red. Ziemiec wyważony i spokojny,bez naskakiwania komukolwiek, brawo, tak trzymać. Wildstein pełna rewelacja, wiedza i znajomość rzeczywistości dzisiejszej i tej już historycznej, Brawo P. Bronisławie

mamuśka 93.159.184.*28 stycznia
Tylko W. Cimoszewicza zabrakło do kompletu 🙂

Basia 178.36.35.*28 stycznia
też mi się podobało, Żakowski i spółka sami się pogrążali, to cenniejsze niż gdyby produkowali się tylko narodowcy. Ziemiec nie narzuca nachalnie swoich poglądów i stara się trzymać pion. Tak trzymać!

ja 37.47.15.*27 stycznia
Ogladajmy i oceniajmy samodzielnie, czyje poglady popieramy i z ktora strona sceny politycznej identyfikujemy sie. Takiej sytuacji nie bylo w TVP nigdy .

hen 185.11.108.*27 stycznia
Pan Wildstein PRAWDZIWY PATRIOTA tamta trójka szkoda gadać nawet nie warto wypisywać ich nazwisk

breda 89.73.150.*27 stycznia
Niedawno Żakowski porównywał obecną sytuację z okupacją hitlerowską i radził jak sie zachować.. czyżby pamiętał tamte czasy?a moze ma doświadczenie konspiracyjne?a może się POgubił?

krysia 31.11.217.*27 stycznia
Świetna debata, świetny Wildstein ale Żakowski, Sierakowski, Smolar bez rozczarowania. Jaki jest koń każdy widzi. Proszę o więcej niech ludzie wiedzą kto zacz.

Polka1 @Polka127 stycznia
Muszę zgodzić się z przedmówcami, znowu pozwalacie lewactwu na panoszenie się w tv. Żakowskiego naprawdę nie da się strawić. Panie Kurski czekamy na zmiany dobre zmiany.

Polka1 @Polka127 stycznia
Pan Wildstein może wszystkich zakasać wiedzą i wyczuciem dla polskiej sprawy . Życzę opamiętania dla tych oskarżających nas o ksenofobię i kompleksy. Własnie dzięki takim Ludziom jak P. Bronisław mamy poczucie dumy narodowej.

…..

http://wpolityce.pl/polityka/279562-smolar-zakowski-i-sierakowski-trzej-prorocy-michnikowszczyzny-w-tvp-czyli-drastyczne-zaprzeczenie-wlasnej-narracji

Smolar, Żakowski i Sierakowski – trzej prorocy michnikowszczyzny w TVP, czyli drastyczne zaprzeczenie własnej narracji

opublikowano: 27 stycznia · aktualizacja: 27 stycznia

W telewizji publicznej w jednym programie wystąpili jednocześnie Aleksander Smolar, Jacek Żakowski i Sławomir Sierakowski. Według znanego rozdzielnika redaktora Stanisława Michalkiewicza byli to w kolejności – prorok większy Smolar, prorok mniejszy Żakowski oraz oficer największych nadziei michnikowszczyzny Sierakowski, co prawda cokolwiek już podstarzały, ale zawsze.

W tej konkretnej debacie oprócz jednakowych poglądów połączyła ich wściekłość, której nie zdołali opanować. Jednym z powodów był dobór znakomitych adwersarzy – Bronisław Wildstein, Antoni Dudek, mecenas Obara i uczony politolog, którzy nie pozwolili prorokom na rozwinięcie skrzydeł. A do takich przeszkód prorocy absolutnie nie są przyzwyczajeni. Każdego z nich można do rany przyłożyć, gdy występują w dobranych podgrupach jednopoglądowych, czyli według zasad czerskiego pluralizmu. Tutaj zderzyli się z przeciwnymi poglądami, co wywołało w nich szok poznawczy.

Najgorzej na tym wyszedł Sierakowski, który był tak zaskoczony, że prowadzący program red. Ziemiec ani publiczność nie spija miodu z jego ust, nie wspominając już o rozmówcach, iż dał upust bezsilnej wściekłości, wyzywając Wildsteina od chamów. Również spokojny zwykle i słodko bajdurzący w swoim towarzystwie Smolar, tym razem rzucał się bezsilnie jak wróbel na sznurku. Trzeba powiedzieć, że z tej trójki pod względem emocji najlepiej wypadł Żakowski, który zachował się mniej więcej spokojnie, wygadując co prawda najpodlejsze bzdury na temat Polski i Polaków, ale przynajmniej bez obelg wobec rozmówców.

Erupcja wściekłości proroczej trójki była rezultatem nie tylko drastycznej różnicy poglądów, której owo towarzystwo nie zna od dawna, taplając się z reguły we własnym lewackim sosie. Drugą przyczyną jest znakomita sprawność polemiczna Wildsteina i Dudka, którzy nie dali sobie w kaszę dmuchać. Smolar et consortes byli tym wyraźnie zaskoczeni i zupełnie sobie nie radzili, tym bardziej, że publiczność w studio zachowywała się raczej neutralnie, co było kolejnym szokiem dla delikwentów.

Jednak jest trzeci powód utraty kontroli nad emocjami i chyba najważniejszy. Otóż panowie Smolar, Żakowski i Sierakowski najwyraźniej zdali sobie sprawę, że swoją obecnością w TVP zaprzeczają własnej narracji. A mianowicie narracji o tym, że TVPstała się skrajnie upolityczniona i nieobiektywna. Ich obecność w programie TVP zadała kłam ich własnemu środowisku. Na głupka wystawili choćby Seweryna Blumsztajna, który w imieniu Gazety Wyborczej ogłosił bojkot telewizji publicznej pod rządami Jacka Kurskiego, a także nadobną Dominikę Wielowieyską, którą również zbrzydziła ta stacja, rzekomo jednopartyjna.

Tymczasem ta debata była widomym zaprzeczeniem owych bzdur i jak się zdaje, trzej prorocy michnikowszczyzny zdali sobie z tego sprawę już w trakcie programu albo tuż przed, gdyż nie potrafili zapanować nad nerwami. Paniczną świadomość tej sytuacji mieli wypisaną na twarzach. Teraz jeszcze będą dodatkowo musieli wytłumaczyć tę fatalną niekonsekwencję swoim zaKODowanym zwolennikom. To będzie trudne, zwłaszcza po krwawym obciachu Sierakowskiego, który dobrowolnie i publicznie przyprawił sobie prostacką gębę. A zresztą, może wcale nie musiał przyprawiać…

ZOBACZ TEŻ:

Pluralizm nie służy kawiorowej lewicy. „Debata” TVP 1: Sierakowski traci nerwy i rzuca do Wildsteina: „Pan jest chamem!” [WIDEO]

autor: Stanisław Januszewski

Rospin 31.42.1.*30 stycznia
Zadziwiającym jest, że nawet tak przyparci do muru, nie odwołali się do manifestu swojego proroka Spinellego, albo choć do pomocy Verhovstadta.Ich nadzieja w Thun i Hubner, a może w Rubikoniu?

ziuk 217.99.71.*29 stycznia
Mówi się „rzucał się jak wsza na grzebieniu”.

KCN 5.172.235.*29 stycznia
Baju, baju… Szczególnie fałszywy prof. Dudek świetnie reprezentuję naszą stronę! To, że lewactwo się zdenerwowało jeszcze nic nie znaczy, więcej szkodzą fałszywi przyjaciele…

krysia 31.11.217.*29 stycznia
Ale na zdjęciach wszyscy mają szeroko ze złości i zdziwienia otwarte ślepia, jak wściekłe psy, bo obudzili się z ręką w nocniku! Tak trzymać Polacy! Razem! I szanować się proszę a oni niech idą precz!

zyma @zyma28 stycznia
Klasyczny „chór wujów”…

dab56 @dab5628 stycznia
Od dawna piszę, że Żakowski jest agentem FSB i ciągle pokazują tego mendę.

gosc 109.241.65.*28 stycznia
Żadnej Z TYCH MORD w tv, nigdy więcej ,basta.

alfred-bruno @alfred-bruno28 stycznia
No nie mogę się powstrzymać, więc niech mi będzie wybaczone, gdyż piszę zupełnie bezinteresownie. Gdyby Pan wiedział, z jaką przyjemnością i satysfakcją czytam Pańskie teksty…

janea 217.98.75.*28 stycznia
Cóż, banda trojga w zderzeniu z logiką wypowiedzi merytorycznych i bez piany wścieklizny po prostu dała ciała. zostało tylko nerwowe miotanie się (pan Smolar) i pokaz chamstwa (Sławek od lewych…)

Kawał historii i cd. 217.76.121.*28 stycznia
A to KOD nr1 warto: http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-informacje/item/76995-jak-ludzie-sorosa-stworzyli-pierwszy-kod%EF%84%AA

Trzech muszkieterów… 86.2.105.*28 stycznia
…lewactwa. Niby, kto starszy. ten ma więcej grzechów. A zdarza się, że młoda kanalia bije starych na głowę!

kostek 81.15.241.*28 stycznia
Prymitywni lewacy. wszystko w temacie.

…..

http://wpolityce.pl/polityka/281795-cudowne-dziecko-baumana-i-grossa-lka-nad-niewdziecznoscia-polakow-czy-ktos-jeszcze-slucha-sierakowskiego

Cudowne dziecko Baumana i Grossa łka nad niewdzięcznością Polaków. Czy ktoś jeszcze słucha Sierakowskiego?

opublikowano: 15 lutego · aktualizacja: 15 lutego

Wiem, że pisząc o ludziach tak potwornie nieciekawych jak Sławomir Sierakowski, łatwo narazić się na zarzut promocji kogoś zupełnie jej niewartego, by nie rzec: niegodnego. Pochylam się jednak nad Sierakowskim nie dlatego, że z całkowicie nieznanych mi przyczyn „robi” za niezależnego eksperta kilku telewizji (do niedawna z TVP Info niemal nie wychodził), ale dlatego, że reprezentuje pewien, miejmy nadzieję – odchodzący sposób myślenia o Polsce.

Napisałem: „myślenia”? Wróć – chodzi o pełną, nieskrępowaną niczym bezmyślność. Ale przecież połączoną z czymś jeszcze – butą, narcyzmem i komicznym wręcz przekonaniem o randze największej nawet pierdoły, o ile on, Sierakowski wypowie ją publicznie.

Dziś pisze dla Wirtualnej Polski. Słowo „wirtualnej” zyskuje tu zresztą znaczenie podwójne, bo i prawdy głoszone przez Sierakowskiego w żaden sposób nie mieszczą się w granicach tzw. realu. Na początek daje wyraz oburzeniu, iż ktoś mógłby odebrać państwowe odznaczenie Janowi Tomaszowi Grossowi, autorowi opluwających Polaków paszkwili, a ostatnio także słów opublikowanych w niemieckim „Die Welt”, iż „Polacy zabili podczas wojny więcej Żydów niż Niemców”. Warto przypomnieć, że to właśnie pismo Sierakowskiego jako pierwsze przetłumaczyło na polski to ohydztwo (sam się tym chwalił). Myliłby się jednak ten, kto sądzi, że na tym ohydztwa związane z Sierakowskim się zakończyły.

Zygmunt Bauman ma w każdej szanującej się księgarni zachodniej półkę książek ze swoim nazwiskiem, tylko u nas jest ganiany przez młodych patriotów rozliczających go za wydarzenia z czasów ich babć i dziadków

— pisze ten biedny człowiek o szefie Oddziału Propagandy i Agitacji w Zarządzie Politycznym, który piastował tę ohydną funkcję w samym środku krwawegostalinizmu. O zagorzałym stalinowcu, który zresztą u Sierakowskiego w „Krytyce Politycznej” publikuje regularnie.

Jeszcze lepsze są kawałki o Janie Tomaszu Grossie, bo dla Sierakowskiego to bohater.

Opisując polskie winy wobec Żydów, jak nikt inny z polskich intelektualistów poprawił wizerunek naszego kraju za granicą. Przełamując polskie przekonanie o byciu wieczną niewinną ofiarą historii, tak irytujące zagranicą, dostarczył nam wreszcie dobitnego przykładu, że potrafimy na siebie i swoją przeszłość spojrzeć krytycznie i wielowymiarowo, a rozmowa z nami o historii nie zacznie i nie skończy się jedynie na wymienianiu polskich zasług

— pisze Sierakowski.

Chwilę potem zaczyna się prawdziwy odlot. Zresztą, czytajcie Państwo sami:

Ktokolwiek rozmawiał z inteligencją amerykańską czy angielską wie doskonale, jak wielki brak zaufania nam towarzyszył, gdy zaczynało się rozmowę o przeszłości. Tak, tak, wy nigdy nikomu nic nie zrobiliście, tylko samych bohaterów mieliście. – Polski antysemityzm? – A kto ma najwięcej drzewek w Yad Vashem? Nie dałbym sobie ręki uciąć, że byłoby tak samo, gdyby Holokaust odbył się w Hiszpanii, a nie głównie na polskich ziemiach. Cieszyć się trzeba z każdego odważnego. Ale wypada pamiętać, że z relacji Polaków pomagających Żydom najczęściej wynika to, że bali się przyznać do tego przed sąsiadami

— cedzi bohaterski Sierakowski

Pomijając rozmiary jego kompleksów podczas „rozmów z inteligencją amerykańską czy angielską”, a pewnie i przypadkowo napotkanymi Hiszpanami, warto docenić, że autor ten odkrywa jednocześnie największą tajemnicę działań w ukryciu. Otóż – nie mówi się o nich. A zwłaszcza, gdy ich ujawnienie grozi śmiercią całej rodziny. Wtajemniczenie kogoś obcego zaś to nic innego, tylko ściągnięcie także na niego śmiertelnego niebezpieczeństwa. Niby proste, prawda? Cóż, kiedy sam, jako najsprawiedliwszy wśród lewaków świata, ratowałby Sierakowski z całą pewnością Żydów tysiącami, trąbiąc o tym na lewo i prawo. A Niemcy? Tylko by patrzyli zasłuchani w kolejne, powtórzmy to słowo:pierdoły w stylu: „Niszczymy najlepszych Polaków, jakich mamy”.

Na koniec stały gość TVN-owskiej „Loży prasowej” sięga po ironię, którą także w telewizji fechtuje nader chętnie, raniąc się często przy tym samemu poniżej pasa.

Odebranie Grossowi medalu z pewnością przekona zagranicę, że Polacy pomagali Żydom, a nie ich prześladowali

— drwi Sierakowski.

I wszystko jasne. Jeśli MSZ tak zaopiniuje, a prezydent Duda odbierze Grossowi Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi RP, zdaniem twórcy „Krytyki Politycznej” w świat pójdzie kolejny sygnał o tym, iż Polacy – tak, tak – prześladują Żydów! To znaczy – nie wszyscy, bo przecież Sierakowski nie.

On prześladuje tylko Polaków.

autor: Krzysztof Feusette

nikt 176.111.116.*17 lutego
Wystarczy popatrzeć na pysk !… – jest odrażająco brzydki. A kto go obserwował w hejtowaniu Polski, ten nie jest w stanie popełnić błędu w ocenie jego kultury. – To cham udający intelektualistę. nikt

STARSZY PAN 31.61.136.*17 lutego
WP I JEJ SZEF OSKARŻYŁ POLAKÓW O ANTYSEMITYZM W TVP CZĘSTO BYŁ GOŚCIEM W TVP DLATEGO NIE WCHODZĘ NA WIRTUALNA POLSKĘ

BiS 81.190.98.*16 lutego
W felietonie zabrakło mi żelaznego argumentu (może być na dowolny temat) tj „jest pan chamem”. Jakiż przydatny, stosowny dla poziomu i powalający przeciwnika

Anna 89.72.180.*16 lutego
Widząc nazwisko Szanownego Autora/ jejku, jakie trudne/ , sięgam do tekstu i jeszce nigdy się nie zawiodłam . Panie Krzysztofie, dziękuję za głos inteligentnej normalności!

Regina 94.254.227.*16 lutego
Krytyka polityczna czerpie fundusze od Sorosa. Dlaczego jeszcze pozwalamy na fundacje dotowane ptrzez obcych? Orban ich wywalił.

Ok 94.254.160.*16 lutego
Krzysztof ma wielkie zasługi w tzw. pracy wychowawczej, jeszcze 100 takich dziennikarzy po 100 takich felietonów i mamy dumny Naród

kaja 83.20.13.*16 lutego
ekspert od siedmiu boleści- za poprzedniej władzy co drugi dzień wymądrzał się w TV info

ewa 80.50.148.*16 lutego
A co ten Smerf Mądrala jest taki zadufany w sobie, zachowuje si jak jakiś mędrzec, a tu mleko pod nosem widać i słychać. Tego Sierakowskiego nie da się słuchać.

Zeneq 88.156.167.*16 lutego
Sierakowski nadal rżnie głupa udając, ze nie czytał talmudu. Tam jest pokazana żydowska miłość do wszystkich nie-żydów. Kwintesencja żydostwa i jego pychy oraz buty w stosunku do innych narodów.

…..

A tu kolejny podobny „Polak”, co przeszkadza mu obrona dobrego imienia Polski…

…..

http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/waldemar-kuczynski-powraca-stalinizm

Waldemar Kuczyński: Powraca stalinizm

Dodane przez wachmistrz_Soroka Opublikowano: Wtorek, 16 lutego 2016 o godz. 10:10:24

Zdaniem Waldemara Kuczyńskiego obrona dobrego imienia Polski to stalinizm.

„Powraca Mały Kodeks Karny z czasów stalinowskich. Więzienie za pogląd. Przerobiony PRL to ideał tych drani, którym daliśmy władzę” – napisał Kuczyński na Twitterze.

Przeczytaj: Ministerstwo Sprawiedliwości prezentuje propozycje przepisów chroniących dobre imię Polski

„Umieszczenie w KK karania za szkalowanie narodu polskiego, to powrót do stalinowskiego MKK, najczarniejszego płodu prawnego stalinizmu w PRL” – dodał w kolejnym wpisie.

Mały Kodeks Karny to potoczna nazwa aktu akt prawnego z okresu wczesnej Polski Ludowej. Zawarte w nim przepisy służyły do walki z przeciwnikami politycznymi nowego ustroju. Przewidywał karę śmierci za 13 rodzajów przestępstw, m.in. udział w organizacji lub grupie o charakterze zbrojnym, posiadanie broni i amunicji, sabotaż gospodarczy, „sprzedajność obcym”, szpiegostwo i inne. Aż do 1969 r. de facto pełnił funkcję Kodeksu Karnego.

Corve:16.02.2016 10:34
Wygląd jak nigdy pasuje do charakteru.

jaroslaus:16.02.2016 10:55
ale przecież za rządów PełO to „sąd” w Białymstoku skazywał za transparent „nie przepraszam za Jedwabne”. Ten prostak powinien uważać na słowa.

mis_uszatek:16.02.2016 13:54
Mocne słowa jak na chłopczyka w krótkich spodenkach.

Pro_Patria:16.02.2016 14:31
Polityczno-poprawna ZDRADA I HAŃBA. Obrona dobrego imienia Ojczyzny jest OBOWIĄZKIEM KAŻDEGO OBYWATELA !!! Jeśli nie chce dbać o dobre imię kraju, który go karmi i chroni, powinien go opuścić. Jeśli prawo dbania o dobre imię, godność i szacunek wobec Rzeczpospolitej byłoby BEZWZGLĘDNIE EGZEKWOWANE nie mięlibyśmy sytuacji z pomiotami upaińskimi fotografującymi się na tle banderowskiej szmaty czy jakichkolwiek innych prób obrazy naszej Ojczyzny.

…..

A tu przykład z za miedzy… jak to, co propagują takie „ałtorytety” działa w rzeczywistości…

…..

http://wpolityce.pl/swiat/269617-jak-polscy-ksieza-przed-wojna-tak-dzisiaj-mullowie-propaguja-nienawistny-szal-do-zydow-amerykanska-feministka-przyznala-ze-wiedze-czerpie-min-z-gazety-michnika

„Jak polscy księża przed wojną, tak dzisiaj mułłowie propagują nienawistny szał do Żydów”. Amerykańska feministka przyznała, że wiedzę czerpie m.in. z gazety Michnika

opublikowano: 25 października 2015

Podobnie jak polscy księża katoliccy przed drugą wojną światową, tak dzisiaj mułłowie i imamowie propagują nienawistny szał do Żydów

— napisała feministka prof. Phyllis Chesler na portalu israelnationalnews.com.

Lewacka działaczka wykorzystała w swym artykule tezy znalezione m.in. w piśmie Michnika, w tekstach Anny Bikont.

Jak napisał portal „pch24.pl” Chesler:

starając się uargumentować swoje tezy podparła się niewyjaśnionymi w pełni wydarzeniami i ogólnikami o złych Polakach pragnących za wszelką cenę przejąć żydowski majątek, o szalejących z nienawiści endekach oraz o księżach przypominających przed wojną z ambon kto zabił Pana Jezusa Portal wylicza, że w całym tekście słowo „Niemcy” padło tylko jeden raz. Z kolei wyraz „mordercy” w kontekście Polaków jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Chesler konkluduje, że to co Polacy robili Żydom, mogą powtórzyć Arabowie, żyjący wokół państwa Izrael i w nim samym.

Tak jak Polacy Żydom w Jedwabne, tak arabscy muzułmanie mogą odebrać żydowskie domy, sklepy,  fabryki, meble i ziemię

— napisała Chesler.

CZYTAJ TEKST CHESLER W ORYGINALE.

Slaw/ „pch24.pl”/ „israelnationalnews.com”

autor: Zespół wPolityce.pl

kola 77.252.130.*5 stycznia
czy ktos zajmujacy sie rozmowami z wagina ma czas na rozwoj umyslu; u tej pani szare komorki przegraly z reakcjami pochwy… oskarzyc o antypolonizm przed polskim sadem…

stirlitz 81.164.68.*29 października 2015
Czy wszystkie femnistki są aż tak zapędzone w swych poglądach że nie są w stanie realnie myśleć i rozumować.Swoją drogą brawo dl p. Bikont i niejakiego Michnika jak oni muszą być zacietrzewieni by plu

Jarzębinka 49 37.248.254.*26 października 2015
A niech im Araby zabiorą wszystko!!!!!!!!!

s 83.22.39.*26 października 2015
Dziennikarka tak samo polska jak GW.

pepa 83.29.217.*25 października 2015
Nie będzie już kasy publicznej dla pupila propagandy, Wielka szansa,że to to padnie finansowo.

OjO 31.183.81.*25 października 2015
Mam zachowane czasopisma katolickie z lat trzydziestych. Np. był tam tekst co sowieci robili na kresach wschodnich. Do tekstu był rysunek z tymi sołdatami, gwiazdy na czapkach mieli sześcioramienne.

erol @erol25 października 2015
Te amerykanska feministke koniecznie postawić przed sadem Spodziewam sie od nowej wladzy ze w sposob widoczny dla swiata zajmie sie takimi oszustami. Dosc tych bluzgów!

…..

Także Robercie, ten tego… lubię Cię… ale nie przeginaj i nie idź dalej tą drogą, którą dumnie kroczysz, jak mi wydaje się podobnie do tych opisanych tu powyżej „snaftzuf”  „polskości” lub w Twoim przypadku „radzieckości”, czy o co tam Ci chodziło…

Pisałem Ci już pewno z 4 a może i z 5 razy, że jak Ci nie pasuje to co piszę, to tego nie czytaj… Twoja wola… ale mnie już nigdy więcej od propagandzistów przyjaźni polsko-radzieckiej nie wyzywaj… bo następnym razem, to już Ci będę musiał solidnie pogrozić palcem… i to środkowym! 🙂