292 GRo/o”/u/vD i jego rzekomo nie-słowiański Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vD i źródłosłów, czyli nabijmy allo-allo na Z”eRDzie, czyli PaLe i wystawmy na postrach przed PaL+iSaDe”!!! 02

Oto druga część wpisu poświęconego słowu GRo/o”u/vD i jak zapowiedziałem we wstępie do poprzedniego wpisu, zajmę się teraz wywiedzeniem jego ZNaC”eNia , Z’+Ro/o”u/vD+L”o/o”u/v+SL”o/o”u/vWo/o”u/v i Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vDo/o”/u/v… które jak twierdzą allo-allo naukoftzy, rzekomo NIE SĄ POCHODZENIA SŁOWIAŃSKIEGO… chociaż piszą oni także,.. że w sumie to słowo pochodzi to od tych tzw. (mitycznych jak tzw. naziści) Proto-Indo-Europejczyków…

Ile jest w tym twierdzeniu prawdy, a ile zwyczajnej przeciw-słowiańskiej niechęci i nie tylko naukowego zakłamania, (o braku wiarygodności naukowej nawet nie wspominając)… przekonacie się dalej sami. Warto zapamiętać nazwiska, które stoją za głoszeniem tych i innych podobnych ofitzjalnie obofiąsujących naukofych prafd …

Chcę stwierdzić, co następuje:

Nie planowałem tego, ale jak zwykle samo tak wyszło, że okazuje się że ze zwyczajnego, błahego wyszukiwania wiadomości i źródeł,  nagle wpadam na coś bardzo ale to bardzo ważnego. Tak stało się ty tym razem, tak sądzę, więc chcąc nie chcą okazuje się, że także i ten wpis, jak i poprzednie… i jak następne będą bardzo poważne w następstwa, w postaci bolesnego uśmiercania różnych przeciw-słowiańskich kłamstw, przekłamań, manipulacji… jak i wiarygodności tez głoszonych przez osoby wymienione z imienia, nazwiska itp, które od teraz będę wybebeszał, nadziewał na Z”eRDzie, czyli PaLe… i wywieszał przed PaLiSaDy NaS”y(c)H DReWNiaNy(c)H GRo/o”/u/vDo/o”/u/W… tak żeby o/o”/u/v+KRaS+iC’/T’, PR”e+RaZ+iC’/T’ i Pr”e+STRaS”+y/j/iC’/T’ WRoGoW SL”oWiaN’S”C”yZNy,.. jak to DR”eWiej ByWaL”o/o”/u/v… 🙂

A i Nie TyLKo Z”eRDzi Ci uNaS DoSTaTeK… 😦 🙂

Przypomnę, że robiłem już wcześniej coś takiego, np. tu:

https://skribh.wordpress.com/2015/11/02/201-czy-kara-za-swiadome-gloszenie-nieprawdy-winno-byct-topienie-w-bagnie-nabijanie-na-pal-czy-stratowanie-a-potem-wlouvczenie-za-klouvsownikiem-klouvsouvjacym-w/

https://skribh.wordpress.com/2015/12/01/222-kola-kouvla-kolano-gola-gouvla-gala-sola-sala-sila-ziola-ziala-zale-hala-hela-chula-czyli-dlaczego-germanskie-jezykoznawstwo-to-klamstwo-i-niedziala/

W pierwszej kolejności zamierzam powrócić do wikipedii i jej tłumaczeń dokonanych na podstawie tez cytowanych tamże, a napisanych przez Zbigniewa Gołębia i pokazać ich wzajemną niespójność i nieprawdziwość. „Wiarygodność” Zbigniewa Gołębia i „naukowość” jego tez będą kolejnymi (wikipedii nie liczę), których oporządzę jak Srogi Luśnia oporządził był pohańca Azję Tuhajbejowicza…  i zatknę toto wypatroszone na Z”eRDzi, przed PaL+iSaDa” Naszego Słowiańskiego GRo/o”u/vDo/o”u/,.. innym na Po+STRa(c)H… jak przyrzekłem wcześniej…

W następnych częściach tego wpisu, z konieczności powrócę do porównania wiadomości o cechach GRo/o”u/vDo/o”u/vW, dostępnych w różnych językach, by potem ponownie powrócić do dokładnego wywiedzenia jego  Z’+Ro/o”u/vD+L”o/o”u/v+SL”oWo/o”u/v i Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vDo/o”/u/v.

Zrobiło się tego wszystkiego dużo więcej, niż spodziewałem się na początku, dlatego dodatkowe części tego wpisu, są niestety konieczne, bo inaczej ilość wiadomości koniecznych do upowszechnienia, byłaby za duża do przetrawienia, gdyby zamieścić to wszystko bez podzielenia na mniejsze zjadliwe kawałki…

Czyli co,.. nie ma co zwlekać i okrutną i bezlitosną kaźń czas zacząć! 🙂

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gr%C3%B3d
Zobacz w indeksie Słownika geograficznego Królestwa Polskiego spis haseł o obiektach pod nazwą Gród

Gród, gard – średniowieczna osada obronna oznaczająca domostwa, gospodarstwo lub wczesne miasto, anglosaska geard lub yeard[1] – otoczona wałem, murem lub ostrokołem.

!!!UWAGA!!!
Zgodnie z danymi samej wikipedii, podaje się tu baaardzo szerokie określenie tego, co w różnych czasach i dla różnych ludów oznaczało słowo wymawiane coś jak GRa/e/ijy/o/o”u/v/D. 

I tak to słowo np. wg wikipedii i nie tylko, określało i „pojedyncze średniowieczne gospodarstwo obronne” (rodowe), takąż osadę (skupisko, grupę, gromadę domów, [rodów]), całe miasto,.. gród, twierdzę, warownię,..itp, a w tzw. anglosaskiej wersji GeaRD, jako mur* (burgwall)  i yeaRD, jako płot, opłotki, zagrodę, ogrodzenie, podwórko,.. itp!!!

Nie rozdzielenie znaczeń oraz ludów i czasów, w których dane wersje tego słowa były używane, JEST MANIPULACJĄ, bo te tzw. anglosaskie słowa i ich znaczenia, są niczym innym, jak tylko WTÓRNYM UPROSZCZENIEM PIERWOTNEGO ZNACZENIA I ROZCIĄGNIĘCIEM GO NA INNE PRZEDMIOTY i kłóci się z wcześniejszym słowiańskim rozumieniem znaczenia tych słów, dokładnie określających te wszystkie rzeczy!

Czy jakiś Słowianin nazwałby swój płotek, ogrodzenie,  palisadę, zagrodę, żerdź lub podgrodzie… np. murem, domem, osadą, miastem lub GRo/o”u/vD+eM?!!

NIE!!!

…BO NASI PRZODKOWIE (I MY) MIELI, ZNALI I UŻYWALI ODMIENNYCH NAZW NA KAŻDĄ Z TYCH RZECZY Z OSOBNA! ONI NIE ZAMIENIALI (JAK I MY NIE ZAMIENIAMY) ICH BEZROZUMNIE, TAK JAK CI (TZW. GERMANIE), KTÓRZY OD NASZYCH PRZODKÓW TO SŁOWO ZAPOŻYCZYLI,.. NIE ROZUMIEJĄC JEDNAK JEGO ZNACZENIA,.. A JEDYNIE OGÓLNIE NAŚLADUJĄC JE JAK I JEGO BRZMIENIE!!! 🙂

Przypominam, że budowle posiadające cechy GRo/o”u/vDo/o”u/v były budowane na terenie dzisiejszej tzw. Polski i to duuużo wcześniej, niż w tzw. średniowieczu, np. Biskupin, czy tzw. Karpacka Troja w Trzcinicy!!!

Dlaczego nie budowano ich na terenie np. Skandynawii, czy Jutlandii, patrz wikipedia, Gardariki itp, gdzie np. wg. Kapitana Klopsa i jemu podobnych, rzekomo mieli mieć swe siedziby tzw. „właściwi Germanie”, będący tzw. STARO-EUROPEJCZYKAMI, czyli NIE, czyli NIE-INDO-EUROPEJCZYKAMI i posiadający haplogrupę I1?!!

Twierdzenie, że jakieś jedno (jakoś ostałe się na terenie dzisiejszej tzw. Polski) kentumowe (germańskie) plemię, co to nie poszło na Rzym z innymi tzw. Germanami,  mogło przekazać Przodkom Słowian lub Słowianom (wszystkim?!!) słowo GRo/o”u/vD, gdzieś niby w np. tzw. 5w,.. jest tak samo „prawdziwe”, jak to, że ci tzw. „właściwi Germanie”, otrzymali to słowo od swoich NIE przodków, którzy GRo/o”u/vD+o/o”u/vW NIE BUDOWALI, bo byli przecież łowcami i zbieraczami i nie znali ani KL”o/o”/u/vSaKa, ani Ko/o”/u/vL”a, ani PL”o/o”/u/vGo/o”/u/v, ani Wo/o”/u/vZo/o”/u/v,.. itd,!!!

Dodatkowo byli oni JEDYNIE WTÓRNIE ZINDO-EUROPEIZOWANI, przez… no waśnie, przez PRZODKÓW SŁOWIAN, niosących im nie tylko podkłady haplogrupy R1a Z284 i inne… ale przede wszystkim PR”eD+Mio/o”/u/vTy i wiedzę o nich!!! To oni nazwali tym tzw. właściwym Germanom i KL”o/o”/u/vSaKa, Ko/o”/u/vL”o/o”/u/v, Wo/o”/u/vZ, PL”o/o”/u/vG… nie zapominając o hodowli bydła, Wo/o”/u/vL”o/o”/u/vW, oWieC, Ko/o”/u/vZ, Ge”Si, KaC”eK itp, obróbce MLeKa i SeRa i wiele wiele więcej!!!

Tymczasem,.. wikipedia dodając późniejsze od słowiańskich tzw. anglosaskie odpowiedniki słowa GRo/o”u/vD, jak  GeaRD i yeaRD ZRÓWNUJE WSZYSTKO ZE SOBĄ, tak jakby i te nazwy i te różne budowle rzekomo BYŁY BUDOWANE I UŻYWANE W PODOBNYM CZASIE I BYŁY TAK SAMO JEDNAKOWO TYPOWE DLA WIELU LUDÓW, CO JEST NIEPRAWDĄ!!!

Dlaczego to jest robione i o ci w tym chodzi? Ano chodzi w tym oto, by ukryć PRZYKRĄ DLA TZW. GERMANÓW PRAWDĘ, ŻE ONI JEDYNIE ZAPOŻYCZYLI I SŁOWO GRo/o”u/vD  i WSZYSTKO, CO Z TYM SŁOWEM WIĄŻE SIĘ,.. WŁAŚNIE OD BEZPOŚREDNICH PRZODKÓW SŁOWIAN, CZYLI WG MNIE TYCH TZW. PIE!!!

SŁOWIANIE I NASI PRZODKOWIE BARDZO DAWNO TEMU MIELI I DO TERAZ NADAL MAJĄ I UŻYWAJĄ, ZARÓWNO RÓŻNYCH OKREŚLEŃ, NA RZECZY ZWIĄZANE Z:

GRo/o”u/vDzeNieM, oD+GRaDzaNieM, Wy+GRaDzaNieM, PR”e+GRaDzaNieM, Za+GRaDzaNieM, o+GRaDzaNieM,.. jak np. Za+GRo/o”u/vDa, GR”e”Da, czy Z”eRDz’ w o+GRo/o”u/vDzeNiu o+GRo/o”u/vDo/o”u/v na PoD+GRo/o”u/vDzio/o”u/v GRo/o”u/vDo/o”u/v…

…(ale nie tożsamych z GRo/o”u/vD+eM jako takim)…

…JAK I WYMAWIALI I NADAL WYMAWIAJĄ DŹWIĘKI WYSTĘPUJĄCE W OBU POSTACIACH I TZW. SATEM – (RDZEŃ ZRD) I TZW. KENTUM – (RDZEŃ GRD),..

I NIC NAM NIE MYLI SIĘ ANI NIE ZAMIENIA, JAK GERMANOM I INNYM LUDOM, dla których GRo/o”u/vD… to także np.  PL”o/o”u/vTeK, patrz poniżej!!! 🙂


Zrekonstruowana zagroda germańskich Chattów (I wiek), w m. Fritzlar-Geismar


Palisada wioski celtyckiej (Walia)

Czy widzicie płaskość, nijakość i nędzę tych nie-słowiańskich opłotków, w porównaniu do ich słowiańskich odpowiedników, czyli GRo/o”u/vD+o/o”u/vW?!! 


http://owidzgrodzisko.pl/rekonstrukcja/jak-sie-zaczelo/

Czyżby „wielcy, przedwieczni i czystej krwi Germanie ci czy tamci” nie mieli nic więcej do pokazania Nam „potomkom słowiańskich niedojd z bagna w  łapciach i z nożami zrobionymi z kory brzozowej”?!!

Ktoś umie wskazać te typowe anglosaskie, germańskie i inne GRo/o”u/vDziSKa, a nie jakieś o-GRo/o”u/vDz+eNia, Za+GRo/o”u/vDy, o-PL”o/o”u/vTKi, itp?!!

Jeśli mi ktoś nie wierzy… to proszę sobie poszukać, jak w innych językach nazywa się Z”eRDz’!!! RaDze” zacząć od j. germańskich… hehehe… 🙂

Ciekawe, skąd ci, czy tamci „właściwi czy też niewłaściwi Germanie”… zapożyczyli sobie te słowiańsko brzmiące słowa, jak: Translations of żerdź noun der Stange drąg, drążek, grzęda, karton papierosów, laska, żerdź der Pfahl kołek, pal, słup, słupek, żerdź… lub Barsch…!!! 🙂

Przejdźmy teraz do zrozumienia w jaki sposób ofitzjalne jesykosnafztfo wywodzi Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vD i Z’+Ro/o”/u/vD+L”o/o”/u/v+SL”o/o”/u/vW słowa GRo/o”u/vD:

Etymologia

Termin znany1 prawie we wszystkich językach indoeuropejskich, pożyczka językowa kentumowa od pie. bazy g’herdh-2; rdzeń wyrazu gród był wspólny w językach germańskich i słowiańskich[2][3]3.

*1 Termin „znany”, a czy używany w podobnym znaczeniu, jak w j. słowiańskim? Dodatkowo w j. niemieckim nastąpiła utrata słowa GRo/o”u/vD i zamiana go innym, jako „burgwall„… i tak składającego się z dwóch innych słowiańskich słów, o czym będzie w następnej części tego wpisu. To samo nastąpiło zresztą z jego postacią  tzw. satem, czyli Z”eRDz’, no ale tzw. kentumowcy nie wymawiali właściwie żadnych podobnych dźwięków, wiec to nie dziwne, że tego słowa nie zapożyczyli.

*2 Okazuje się że słowo GRo/o”u/vD jest zbudowane na  rdzeniu tzw. kentum, czyli takim, który (w tym przypadku) zaczyna się dźwiękiem ubezdźwięcznionym (zdysybilizowanym) zapisywanym znakiem „G„,.. a nie dźwięcznym (sybilizowanym) „Z” lub „Z”„… jak to powinno było stać się, zgodnie z zasadami ofitzjalnego niemego niemieckiego jesykosnaftzfa!!! Jak ci bagienni Słowianie mogli zniszczyć tak pienknie wydumany niemy niemiecki system!!! 😦

Ano przecież „nie mogli”… i to dlatego wymyślono to wszystko co wymyślono, (magicznie tajemnicze laryngały, czyli GaRD+L”o/o”/u/vWCe ostałe się gdzieś, kiedyś,  jakoś kentumowe plemię lub plemiona, itp.)… żeby jakoś „wytłumaczyć”, czytaj ukryć to, o czym piszę od dłuższego już czasu, że W JĘZYKU PRZED-SŁOWIAŃSKIM, TOŻSAMYM Z TZW. PIE, JAK I WE WSPÓŁCZESNYCH GWARACH TEGO JĘZYKA, JAK NP. JĘZYK POLSKI, WYSTĘPOWAŁY I NADAL WYSTĘPUJĄ OBIE POSTACIE TYCH DŹWIĘKÓW… patrz słowa zbudowane na tym samym rdzeniu GRD, tyle że w jego postaci tzw. satem jako ZRD, jak:

GR”e”Da, GR”a”D+Ka, GRo/o”/u/vDa, GRo/o”/u/vD+Ka…

Z”eRDz’, Z”eRDKa, Za+Ro/o”/u/vDz’, Za+Ro/o”/u/vD+Nia, Za+Ro/o”/u/vD+eK, Z+Ro/o”/u/vDz+oN, Z’+Ro/o”/u/vD+L”o/o”/u/vZa+RaDziC’/T’, Za+RaDNy,.. itp!!! 🙂

Dla ofitzjalnych jesykosnaftzof Z”eRDz’, GRo/o”/u/vDz’, GRo/o”u/vD to jest niepoznawalny tzw. DYSONANS POZNAWCZY, czyli jak to jest możliwe, że w tym rzekomo tzw. języku satem, nagle znajduje się tyle postaci tzw. kentum?!!

Trzeba było jakoś temu ZaRaDziC’/T’ i żeby siebie i tych swoich kulawych przeciw-słowiańskich ZDRaD+LiWy(c)H kłamstw nie ZDRaDziC’/T’… to allo-allo mondrale wymyślili sobie jakieś magiczne kentumowe (czytaj germańskie) plemię (lub plemiona, patrz Irańczycy), co to znów „nauczyło” tych bagiennych słowiańskich prymitywów (ale i Irańczyków też!) nie tylko jak budować  GRo/o”u/vDy… i jak je nazywać!!!…

Tyle, że jakoś coś ci „turbo-kentumowcy” (czytaj turbo-Germanie) ani  Z”eRDzi ani innych powyższych słów, to już Naszym Przodkom ubezdźwięcznić w ZaRo/o”/u/vD+Ku nie umieli?!! A niby dlaczego, czyżby nie byli wystarczająco ZaRaDNi, żeby umieć wypowiedzieć te nazwy?!!

Do samego odtworzonego tzw. PIE rdzenia *g’herdh-, powrócę w kolejnej części tego wpisu.

*3 Rdzeń wyrazu GRo/o”u/vD, czyli GRD był wspólny NIE TYLKO  w językach germańskich i słowiańskich[2]… ale także w np. irańskich, patrz angielskojzyczna wersja tego samego hasła:

„In Ancient Iran, Gerd had the same meaning. This word changed to Jerd after the Arab invasion. Burugerd or Borujerd is a city in the West of Iran.” 

Dodatkowo z tym irańskim GRo/o”u/vDeM nazwanym Borujerd związane jest to:

„Borujerd area has been populated at least since 3000 BC. Medes used its pastures to produce and train thousands of horses each year. However, it owes much of its development to the Jews which came to Persia after they had got close to extinction.”

… jak i ta postać: Yazdegerd

Czyżby (a skąd, skoro Słowianie je rzekomo wchłoneli) także i na tamtych terenach, POJAWIŁO SIĘ (kiedy?) jakieś (jakie?) KENTUMOWE (GERMAŃSKIE) PLEMIĘ… i nauczyło tych także tzw. satemowych Irańczyków (no bo jak inaczej wytłumaczyć to),.. jak nazywać ichnie GRo/o”/u/vDy… no bo I W J. IRAŃSKIM TEN SAM RDZEŃ GRD, WYSTĘPUJE TAKŻE W POSTACI TZW. KENTUM?!! 🙂

„Na terenie słowiańszczyzny gordъ „umocnienie, ogrodzona osada”. Poświadczone we wszystkich językach słowiańskich np. scs gradъ „miasto, gród”, podobnie rosyjskie gòrod, polskie gród „zamek, gród warowny” itd. Jednocześnie satemowe *zordъ „rodzaj drewnianej konstrukcji” znane tylko w rosyjskim i białoruskim (choć wywodzące się z tego samego pnia co *žьrdь, czyli żerdź), np. rosyjskie dialektalne zoròd (stary akut).” 4

*4 Jak to możliwe, że to jedno kentumowe (germańskie) plemię przekazało WSZYSTKIM SŁOWIANOM (co z Inańczykami?) TEN SAM „BŁĄD”, DOKŁADNIE W TEN SAM SPOSÓB?!! Kiedy, jak i gdzie?!!

A co z : *zordъ, a o: Z”eRDz’, Z”eRDKa, ZaRo/o”/u/vDz’, ZaRo/o”/u/vD+Nia, ZaRo/o”/u/vD+eK, ZRo/o”/u/vDz+oN, Z’Ro/o”/u/vD+L”o/o”/u/vZaRaDziC’/T’, ZaRaDNy,.. itp!!! A… no i co z tymi Irańczykami, czy i u nich występują obie postacie tego rdzenia?!! A co z ich GRo/o”/u/vDz+iSKaMi?!! Gdzie one są?!! 🙂

„Podobne zróżnicowanie form kentum i satem występuje w językach bałtyckich: litewskie gaȑdas „zagroda”, žárdas „rodzaj konstrukcji z drewna”.*5

*5 Szukałem, ale jakoś niewiele znalazłem na temat tego słowa žárdas żeby nie napisać, że znalazłem ale jego tzw. kentumową postać… 😦 Tu znów na usta ciśnie się pytanie o to magiczne kentumowe (germańskie) plemię…

Będzie o tym więcej w czwartej części tego wpisu, a teraz przejdźmy do kaźni naszej pierwszej ofiary jej ofitzjalnego jzykowego zakłamania i rozłóżmy na czynniki pierwsze, co ona tak naprawdę poniżej przekazała…

Zbigniew Gołąb tak pisał o tym fenomenie:

Można założyć, że satemowy substrat 6 (idący od wschodu?) 7 w końcu 8 wchłonął kentumowy substrat 9, ale – jak bywa w takich sytuacjach 10 – język lub dialekt etnicznego substratu 11 przesiąkł pewnymi 12 elementami języka lub dialektu substratowego 13 […] Jest więc rzeczą prawdopodobną 14, że jakieś kentumowe plemię 15 zostało wchłonięte przez satemowy trzon wczesnych Prasłowian 16, przesuwających się zapewne ze wschodu 17. Jak wskazują znaczenia powyższych wyrazów, to kentumowe plemię żyło z hodowli bydła i rolnictwa[4] 18, mieszkało w zabezpieczonych umocnieniami osadach (gordъ) o rozwiniętej drewnianej architekturze[5].” *19

Przetłumaczę to teraz na rozumny język:

Można założyć, że satemowy substrat *6  – Można założyć wszystko, nawet to że tzw. satemowe podłoże językowe (!!!UWAGA!!! powinno było być napisane superstrat lub adstrat językowy, czyli nakładka językowa!!!)

(idący od wschodu?) *7 – idące od wschodu, (ale równie prawdopodobne) z zachodu, północy lub południa

w końcu *8 – w końcu, jakoś, kiedyś, gdzieś

wchłonął kentumowy substrat *9 – wchłonęło tzw. kentumowe podłoże językowe

ale – jak bywa w takich sytuacjach *10 – ale – jak bywa w takich (jakich?) sytuacjach

– język lub dialekt etnicznego substratu *11 – język lub gwara ludowego / narodowego / barbarzyńskiego itd. podłoża językowego… (którego, ale chyba tego tzw. kentum a nie tego tzw. satem?)

przesiąkł pewnymi *12 – zapożyczył jakoś jakieś 

elementami języka lub dialektu substratowego *13 – części języka lub gwary podłoża językowego (tylko który którego?)

[…] Jest więc rzeczą prawdopodobną *14 –  jest więc rzeczą równie prawdopodobną, co nieprawdopodobną

że jakieś kentumowe plemię *15 – że jakieś tzw. kentumowe (germanskie) plemię

zostało wchłonięte przez satemowy trzon wczesnych Prasłowian *16 – zostało wchłonięte przez tzw. satemowy trzon wczesnych Pra-Słowian

przesuwających się zapewne ze wschodu *17 – przesuwających się ze wschodu (ale równie prawdopodobnie) z zachodu, północy lub południa

Jak wskazują znaczenia powyższych wyrazów, to kentumowe plemię żyło z hodowli bydła i rolnictwa[4] *18, – jak wskazują znaczenia powyższych wyrazów, to kentumowe plemię żyło z hodowli bydła i rolnictwa

mieszkało w zabezpieczonych umocnieniami osadach (gordъ) o rozwiniętej drewnianej architekturze[5].” 19 – mieszkało w zabezpieczonych umocnieniami osadach (*gordъ) o rozwiniętej drewnianej architekturze… ale nie używało Z”eRDzi!!!

Zbiorę teraz to wszystko do kupy, żebyśmy wszyscy nacieszyli się nieziemską mądrością przekazaną nam przez Zbigniewa Gołębia:

Można założyć wszystko, nawet to że tzw. satemowe podłoże językowe (!!!UWAGA!!! powinno było być napisane superstrat lub adstrat językowy, czyli nakładka językowa!!!) idące od wschodu (ale równie prawdopodobne) z zachodu, północy lub południa, w końcu, jakoś, kiedyś, gdzieś wchłonęło tzw. kentumowe podłoże językowe, ale – jak bywa w takich (jakich?) sytuacjach, język lub gwara ludowego / narodowego / barbarzyńskiego itd. podłoża językowego… (którego, ale chyba tego tzw. kentum, a nie tego tzw. satem?) zapożyczył jakoś, jakieś części języka lub gwary podłoża językowego (tylko który, którego?). (…) Jest więc rzeczą równie prawdopodobną, co nieprawdopodobną, że jakieś tzw. kentumowe (germańskie) plemię zostało wchłonięte przez tzw. satemowy trzon wczesnych Pra-Słowian, przesuwających się ze wschodu, (ale równie prawdopodobne) z zachodu, północy lub południa, jak wskazują znaczenia powyższych wyrazów, to kentumowe (germańskie) plemię żyło z hodowli bydła i rolnictwa, mieszkało w zabezpieczonych umocnieniami osadach (*gordъ) o rozwiniętej drewnianej architekturze…

… ale nie używało i nie znało Z”eRDzi,.. ani słowa ją określającego…

I to dlatego WIĘKSZOŚĆ JĘZYKÓW TZW. GERMAŃSKICH ZAPOŻYCZYŁO to słowo, od tzw. satemowego superstratu, tyle tylko, że UŻYŁO INNEJ JEGO NAZWY WYWODZĄCEJ SIĘ OD ZAOSTRZONEJ Z”eRDzi, czyli od INNEGO PRZEDMIOTU / RZECZY, w tym wypadku PaLa… i nieco to słowiańskie słowo zniekształcając, żeby było śmieszniej zgodnie z tzw. prawem / regułą Raska / Grimma… podobnie jak to miało miejsce z PL”o/o”/u/vGieM, PieRuNeM, PL”aTeM, PaLeNiSKieM, PL”o/o”/u/v+MieNieM / PiSKoR”eM, PiaNa”, PaNeM, PieCeM, PieC”eNieM, Po/o”/u/vPio/o”/u/vL”eM… 🙂 🙂 🙂 LoL 🙂 🙂 🙂

…..

Uf!!!

A teraz proszę obrońców ofitzjalnej fietzy o odparcie moich dowodów i wytłumaczenie nam wszystkim, co „poeta”,.. czyli Zbigniew Gołąb, (a za nim i inni) miał na myśli… pisząc słowa, które napisał… no bo przecież rozumiecie je lepiej niż ja,.. nieprawdaż? 🙂

!!!UWAGA!!!
Pozostawiam część źródeł, przypisów i opisów zaczerpnięte z wiki itp, w celu porównania tych wiadomości, bez konieczności otwierania wcześniejszej części tego wpisu:

…..

Grody na terenie Polski

Grody wznoszone były w różnych okresach; na terenie dzisiejszej Polski w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza (kultura łużycka) oraz w czasach wczesnego średniowiecza.

We wczesnym średniowieczu miejsce zamieszkiwania przystosowane do obrony, będące uprzednio centrami plemiennymi i ośrodkami kultu pogańskiego. Lokalizowane one były na ogół w miejscach charakteryzujących się trudną dostępnością: w międzyrzeczach, na cyplach otoczonych mokradłami, naturalnych wzniesieniach. Oprócz samej lokalizacji dodatkowymi założeniami obronnymi były fosy, wały ziemne, wały o konstrukcji drewniano-ziemnej lub kamiennej.

W IX/X w. zaczęto budować siedziby rycerskie lub feudalne tzw. gródki lub grody stożkowate. Budowano je na ogół w dolinach na niewielkich wzniesieniach, otaczano rowem lub fosą. Z wybieranej ziemi usypywano kolisty kopiec. Po wyrównaniu i otoczeniu wałem ziemnym, na którym wznoszono palisady, stawiano wewnątrz budynki na planie prostokąta. Gródek taki spełniał funkcje obronno-mieszkalne. Grody budowano w celu zapewnienia bezpieczeństwa jego mieszkańcom i posiadanemu dobytkowi wykorzystując naturalną budowę terenu (rzeki, wzgórza, wąwozy itp.) oraz wznoszono umocnienia – wały, fosy, palisady, częstokoły. Na terenie wokół grodu pojawiały się podgrodzia.

Grody z jednej strony spełniały funkcję sprawowania władzy księcia (króla) na posiadanym terytorium, a także często były to obronne grody graniczne. Kolejnym etapem w życiu grodu mogło być miasto.

Pozostałości po grodach przyjmujące formy wałów ziemnych nazywa się grodziskami. Przykładami grodzisk na terenie Polski mogą być np. obiekty znajdujące się na Ostrowie Lednickim, jak również w takich miejscowościach, jak np. Grzybowo i Giecz w Wielkopolsce czy Trzcinica, Stradów, Jadowniki w Małopolsce i Więcbork w woj. kujawsko-pomorskim oraz Sopot w pomorskim.

Ostatnie grody jako zalążek systemu organizacji osadnictwa powstają na terenie wschodniosłowiańskich ziem I Rzeczypospolitej (Dzikie Pola) w XVI/XVII wieku.

Zobacz też
Zobacz hasło gródWikisłowniku

Przypisy

1. „Anglo-Saxon geard ‚house, yard’, Old Saxon gardos (plural) ‚house’, Old High German gart, Modern German Gart-en, English yard, gard-en”, [w:] Louis Herbert Gray. Foundations of language.

2. norm. garðr; gockie gards; duńskie -gaard; island. -gard; cymbr. -garthur; aleman. -gardo; walijski -gardd; holenderski -gaerde; hiszp. -gardin; pomorski -gard; słowiańskie -grod, -hrad.

3. A Concise Etymological Dictionary of the English Language. Oxford. 1911; Jane Chance. Tolkien and the invention of myth. s. 70.

4. Pozostałe kentumowe zabytki dotyczą w dużej mierze hodowli bydła i drewnianych konstrukcji/narzędzi m.in. *čerda, *kopyto, *korva, *kotiti sę, *kъrmъ/a, *kъrvъ, kǫtъ, *kǫtja, klětь, *jьgъla, cěva.

5. Zbigniew Gołąb, O pochodzeniu Słowian w świetle faktów językowych, Kraków 2004, s. 77-83, ISBN 83-242-0528-4.

Bibliografia

Janusz Roszko, „Kolebka Siemowita”, Iskry Warszawa 1980.

…..

http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/grod;3908146.html
gród, pierwotnie osada obronna, otoczona palisadą lub obwałowana, usytuowana w miejscu trudno dostępnym (nad rzeką, na wzgórzu), później, zwłaszcza w średniowieczu, także warownia, twierdza.

Najstarsze grody pochodzą z epoki neolitu; na ziemiach pol. najwcześniej były wznoszone przez ludność kultury łużyckiej (ok. 1300–400 p.n.e.); ponownie pojawiły się we wczesnym średniowieczu (od VII–VIII w.) na ziemiach pol. i w innych krajach słow.; w sąsiedztwie grodu powstawały osady (podgrodzia); gród właściwie pełnił funkcję warowni, był siedzibą władcy (lub kasztelana); w X–XIII w. istniały m.in. grody odgrywające rolę ośr. władzy adm. (zwłaszcza grody kasztelańskie), grody o znaczeniu wyłącznie militarnym, niektóre grody stanowiły zalążek miast, część grodów znalazła się w rękach biskupów i świeckich możnowładców; od XIV w. grodem nazywano też zamek — siedzibę starosty, stąd określenie grodzki (sąd, urząd, księgi); pozostałości grodów w postaci rozsypisk wałów są zw. grodziskami.

http://encyklopedia.pwn.pl/haslo/grodzisko;3907999.html
grodzisko, grodziszcze, horodyszcze, pozostałości po grodzie (wczesnośredniow. lub wcześniejszym); zwarty zespół wałów ziemnych (lub drewniano-ziemnych) i rowów (dawnych fos) tworzących wyodrębniające się formy terenowe; grody były obiektami sztucznie ogradzanymi w celach obronnych; pojęcie to obejmuje także wszelkiego rodzaju miejsca obronne — osady, centra adm., wojsk.; w średniowieczu grodami zw. także miasta.

…..

https://en.wikipedia.org/wiki/Gord_%28archaeology%29
Gord (archaeology) (Redirected from Gord (Slavic settlement))

A gord is a medieval Slavonic fortified settlement, also occasionally known as a burgwall or Slavic burgwall after the German term for such sites. The ancient peoples were known for building wooden fortified settlements. The reconstructed Centum-satem isogloss word for such a settlement is g’herdh, gordъ, related to the Germanic gard and *gart (as in Stuttgart etc.). This Proto-Slavic word (gordъ) for town or city, later differentiated into grad (Cyrillic: град), gard,[1][2] gorod (Cyrillic: город), etc.[3][4][5]

Similar strongholds were built during the late Bronze and early Iron Ages by the Lusatian culture (ca. 1300 BC – 500 BC), and later in the 7th – 8th centuries BC in modern-day Russia, Belarus, Ukraine, Poland, Slovakia, Czech Republic and eastern Germany. These settlements were usually founded on strategic sites such as hills, riverbanks, lake islands or peninsulas.

A typical gord was a group of wooden houses, built either in rows or in circles, surrounded by one or more rings of walls made of earth and wood, a palisade and/or moats. Some gords were ring-shaped, with a round, oval or occasionally polygonal fence or wall surrounding a hollow. Others, built on a natural hill or a man-made mound, were cone-shaped. Those with a natural defense on one side, such as a river or lake, were usually horseshoe-shaped.

Most gords were built in densely populated areas, and situated in places which presented particular natural advantages. However, as Slavic tribes combined to form states, gords were also built for defense purposes in less populated border areas.

Those gords that served as a ruler’s residences or which lay on trade routes quickly expanded. A suburbium (Polish: podgrodzie) formed near or below the gord; its population serviced the residents of the gord and could shelter within the gord’s walls in the event of danger. Eventually the suburbium would have its own fence or wall. In the High Middle Ages, the gord normally evolved into a castle or citadel (kremlin), and the suburbium into a town.

Some other gords did not stand the test of time and were abandoned or destroyed, gradually turning into more or less discernible mounds or rings of earth (known in Russian as gorodische, in Polish as grodzisko, in Ukrainian as horodyshche, in Slovak as hradisko, in Czech as hradiště and in Serbian as gradiška/градишка). Notable archeological sites include Biskupin, Poland and Bilsk, Ukraine (see Gelonus).

Etymology

This section needs additional citations for verification. Please help improve this article by adding citations to reliable sources. Unsourced material may be challenged and removed. (July 2013) (Learn how and when to remove this template message)

The Proto-Slavic word *gordъ means a „fenced area”, compare to Ukrainian horodyty, Czech ohradit, Russian ogradit, Croatian/Serbian ograditi and Polish ogradzać, grodzić meaning „to fence off”. The word’s root is in the Proto-Indo-European language; its cognates are the numerous English words related to an enclosure: „yard”, „garth”, „girdle” and „court.” In some modern Slavic languages, *gordъ has evolved into words for a „garden” (likewise a fenced area, from which Latin hortus, and English horticulture and orchard):

In some Slavic languages, *gord has evolved into a word for „town” or „city”:

The Polish word podgrodzie meant settlement near a town (Slavic prefix pod- means „under” or „below”, equivalent of Latin sub-) because in fact gród was built at hill’s top frequently. It survived to these days in names of several villages (i.e. Podgrodzie, Subcarpathian Voivodeship) and town’s districts (i.e. district of Olsztyn). It’s also still found in Puttgarden in Wagria and Putgarten on Rügen in Germany.

The names of many Central and Eastern European cities hark back to their past as gords. Some of them are in countries which used to be, but no longer are, inhabited mostly by Slavic-speaking peoples. Examples include:

In addition, there are Graz in Austria and Gartz in Germany.

In Ancient Iran, Gerd had the same meaning. This word changed to Jerd after the Arab invasion. Burugerd or Borujerd is a city in the West of Iran.

References

1. ON. garðr; goth. gards; den. -gaard; island. -gard; cimb. -garthur; aleman. -gardo; welsh. -gardd; holln. -gaerde; span. -gardin; pomern. -gard; slav. -grod, -hrad

2. A Concise Etymological Dictionary of the English Language. Oxford. 1911; Jane Chance. Tolkien and the invention of myth. . 70

3. Taylor, Isaac (1898). Names and Their Histories: A Handbook of Historical Geography and Topographical Nomenclature. Original from the University of Michigan: Rivingtons. p. 331.

4. Taylor, Isaac (1864). Words and Places, Or, Etymological Illustrations of History, Ethnology, and Geography. Original from Oxford University: Macmillan. p. 128.

5. Anthropologische Gesellschaft in Wien (1880). Mittheilungen der anthropologischen Gesellschaft in Wien. Original from the University of Michigan: F. Berger & Söhne. p. 40.

External links

Reconstruction of a gród at Grzybowo, Poland – images of a typical ancient Slavic settlement with suburbium, earth-and-wood wall and moat; by Tomek Birezowski (Polish text).

…..

https://de.wikipedia.org/wiki/Slawischer_Burgwall
Slawische Burgwälle (Burgstädte, Gard bzw. Grad) tsch. hrad/hradiště; slowakisch hrad/hradisko; pl. gród, oder gard der auf das Kentumsprachewort g’herdh- (altnordisch garðr, walisisch -gardd; dänisch -gaard; ähnlich wie bei Burg Stargard, Białogard) zurückgeht – sind eine charakteristische Form des Mittelalters im östlichen Mitteleuropa. Sie haben innerhalb von slawischen Siedlungskammern eine zentralörtliche Funktion, sind jedoch kein zwingendes ethnisches Kennzeichen, denn sie verdanken ihre Entstehung bestimmten Gesellschaftsstrukturen, die auch bei germanischen Völkern anzutreffen sind. Ungefähr 3000 Anlagen sind bekannt, davon rund 2000 in Polen, rund 700 in Deutschland (etwa östlich der Elb-Saale-Linie; vgl. Germania Slavica) und rund 300 in Böhmen, Mähren und der Slowakei.
(…)

A teraz tłumaczenie tego powyższego tekstu. Z góry przepraszam, za jego jakość…:

Słowiańskie mury forteczne (miasta lub zamku, Gard stopni) ki hrad / Hradiště. Słowacki hrad / Hradisko; pl. Gród lub gard Spośród Kentumsprachewort g’herdh- (nordyckiej garðr, Welsh -gardd; duński -gaard; podobną do Burg Stargard, Białogard) wstecz – to charakterystyczny kształt średniowieczu w Europie Środkowo-Wschodniej. Trzeba ciągu słowiańskich izb rozliczeniowych centralną funkcję miejsca, ale nie są istotnym wskaźnikiem etnicznej, ponieważ zawdzięczają swoje pochodzenie do pewnych struktur społecznych, które występują również w ludów germańskich. Około 3000 rośliny są znane, z czego około 2000 w Polsce, 700 w Niemczech (około wschodniej linii Elbe-Saale;. Por Germania Slavica) i około 300 w Czechach, na Morawach i Słowacji.

https://en.wikipedia.org/wiki/Asgard
In Norse religion, Asgard (Old Norse: Ásgarðr”; „Enclosure of the Æsir[1]) is one of the Nine Worlds and home to the Æsir tribe of gods. It is surrounded by an incomplete wall attributed to a Hrimthurs riding the stallion Svaðilfari, according to Gylfaginning. Odin and his wife, Frigg, are the rulers of Asgard.

One of Asgard’s well known locations is Valhöll (Valhalla), in which Odin rules.
(…)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Asgard
Asgard (duń. i szw. Asgård, bokmål Åsgard, nynorsk Asgaard, staronord. Asgarðr, staroang. Ōsgeard; as – „bóg”, garth – „dwór”, „ogromna przestrzeń”) – w mitologii nordyckiej jedna z Dziewięciu Krain zamieszkana przez dwa szczepy bogów: Asów i (po zawarciu z nimi pokoju) Wanów. Do Asgardu prowadzi tylko jedna droga – Tęczowy Most Bifrost. Schodząc z Tęczowego Mostu, wchodzi się na zieloną równinę Idawall, natomiast najbardziej wysunięte na południe jest Gimle. Siedziba bogów podtrzymywana jest przez czterech krasnoludów: Austriego, Westiego, Nordiego i Sudriego. Inna teoria mówi, że Asgard był rajem wojowników i miejscem, gdzie przebywali bogowie. Prowadziły do niego setki drzwi. Belkami były włócznie, a dachówkami tarcze. Wojownicy opuszczali pałac zmarłych tylko po to, by ćwiczyć się w sztuce wojennej.

Asgard został wybudowany na wschód od Wanaheimu. Mury obronne wybudował pewien Olbrzym, który w zamian chciał pojąć za żonę Freję, zażądał również Słońca i Księżyca. Jednak dzięki sile Thora i sprycie Lokiego Freja nie została żoną owego Olbrzyma.
(…)

…..

W następnej, trzeciej części tego wpisu przyjrzymy się znaczeniom niektórych germańskich słów, związanych ze słowem GRo/o”/u/vD lub w jakiś sposób z nim związane.

A i jeśli myślicie sobie, że ja tak bez sensu upowszechniam tu te wiadomości o tzw. germańskich słowach jak aS+GaRD lub GaRD+aRiKi… no to myślcie tak dalej…

20 thoughts on “292 GRo/o”/u/vD i jego rzekomo nie-słowiański Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vD i źródłosłów, czyli nabijmy allo-allo na Z”eRDzie, czyli PaLe i wystawmy na postrach przed PaL+iSaDe”!!! 02

  1. W Chorwacji, nad Adriatykiem – Jadranem, jest miasto Zadar. Pierwotny gród był postawiony na półwyspie.

    Polubienie

    • ZaDaR
      ZaRaD

      Widoczna jest tu tzw. przestawka, czyli tzw. metateza MeTa TeZa w tzw. j. greckim, patrz:
      https://pl.wikipedia.org/wiki/Przestawka
      Przestawka (metateza) – jeden z podstawowych zależnych procesów fonetycznych, polegająca na zmianie kolejności sąsiednich głosek.
      (…)

      Tak przy okazji, sprawdźcie sobie co ta „metateza” znaczyła w tym tzw. greckim języku… Zdziwicie się, jaką fietzę posiadajom ofitzjalni jesykosnaftzy i jak ją tłumaczą… Polecam to słowo, bo z nim niezła jest zabawa. 🙂

      Polubienie

  2. Dobra, trzeba rozruszać dyskusję, bo ten „zapożyczony” gard ma tyle możliwych etymologii, że nie potrafię się zdecydować, która z nich powinna być uznana za „słuszną”. A i podeprę się przy tym nie byle kim, bo samym Brücknerem. 😉

    Zacznijmy tak:
    – garbię się i garbię, wciąż zgarbiony chodzę, więc wyrasta mi GARB,
    – grodzę, wszystko grodzę, a jak już skończę grodzić wszystko dookoła to powstaje GRÓD,
    – gardzę, wszystkim gardzę… no właśnie… GARD?

    Pomińmy milczeniem fragment o pierwotnym pruskim.

    „gardzić, od gardy, zastąpionego od 16. w. przez hardy (p.), ‘pyszny’ (o ‘bydle, co w paszy przebiera’, do dziś po narzeczach), pogarda, pogardliwy, wzgarda, wzgardzić; dawne, w 15. wieku nieraz zapisane, gardzina, ‘bohater’, czes. hrdina; już w cerkiewnem zapowiada się ogólne w nowszych językach przejście od ‘dumnego’ do ‘gardzącego, brzydzącego się’ (u Serbów i Słowieńców grd wręcz ‘brzydki’), ale nie odwrotnie, więc nie pierwotne ‘brzydota’, lecz przeciwnie: ‘wyniosły, dumny’, cerk. grd, rus. gordyj, gordit’ sia, ‘chełpić się’. W Ezopie 1510 roku; »kto gardy, jada chleb twardy«, o ‘wybrednym’. Pień może ten sam, co w garb o ‘wyniosłości’; części ciała od przyrody nieraz nazywano, więc prusk, garbis, ‘góra’, pierwotne, i tu się nadaje; przyrostki byłyby -b i -d do gŭr-; por. góra.”

    „gardzina, ‘bohater’” – już to wygląda ciekawie
    „Pień może ten sam, co w garb o ‘wyniosłości’;”
    „przyrostki byłyby -b i -d do gŭr-; por. góra.”

    Tu z innego słownika:

    „‘odnosić się lekceważąco, uważać za niegodnego szacunku’;od XV w.; ogsłow. (por. czes. hrdati, zwykle po-hrdati ‘ts.’, ros. gorditьsja ‘szczycić się, pysznić się’, sch. grditi ‘szpecić, łajać, lżyć’) < psłow. *grditi(sę) ‘odnosić się z pogardą, lekceważąco’”

    „stpol. gardy ‘dumny, wyniosły”
    „gorditьsja ‘szczycić się”
    „psłow. *grditi(sę)” – czyli w sumie mówimy chyba błędnie o tym, że gardzimy KIMŚ, bo to raczej my gardzimy SIĘ – tzn. wynosimy ponad innych. Pierwotnie o byciu dumnym, może nawet byciu bohaterem (gardzina).

    wyniesienie, szczyt, góra – GARD
    pale dookoła – GRÓD

    Wygląda na to, że te dwa słowa idealnie opisują słowiańskie grody. A że słowa są bardzo zbliżone, to przeskok z jednego na drugie był ledwie zauważalny. Potem gardzić zdryfowało w mniej przyjemne rejony, a gard przepadł.

    Dodatkowo garda – gardę się opuszcza, trzyma… albo podnosi.

    GARDŁO

    „wąskie gardło
    ‘zwężony odcinek drogi, który utrudnia przejazd; trudna do pokonania przeszkoda’; ”

    „Szyja” – p. 2 i 3
    „1. ‘część ciała między tułowiem a głową’; 2. dawniej ‘gardło’; 3. przenośnie ‘wydłużona, zwężona część jakiegoś przedmiotu’.”

    Do tego:
    „coś nie przejdzie komuś przez gardło”
    „stanąć/stawać komuś kością/ością w gardle”

    Czyż słowiańskie grody nie mają wąskiego gardła (zamiast tych ukochanych przez większość rekonstruktorów wieżyczek)?

    Arkaim też się broni wąskimi gardłami.

    I wracamy do Brücknera:

    GARNĄĆ
    „garnąć z *gartnąć, stąd częstotliwe zgartywać, wygartywać, gdy nowsze: zagarniać, ogarniać, najmylniej urobiono; pierwotne zagartać; jeszcze w 15. wieku ogardnąć, z d zamiast t (udźwięcznionem między dwiema dźwięcznemi); jak garść i gardziel zamiast *garciel, od pnia ger-, ‘zbierać’, grec. agejrō, ‘zgromadzam’, agora, ‘zgromadzenie’ (panēgyris, ‘ogólny, uroczysty zbór’, panēgirydzō, ‘przemawiam na nim’, skąd nasze panegiryki), rozszerzonego o t: gŭrt-. Jak ogardnąć psałterza puławskiego z *ogartnąć, tak samo gardlina, ‘wiązka słomy’ (‘faszyna’, z włos. fascina), częste od 15. do 17. wieku, później zapomniane, z *gartlina powstało (od nieznanej już *gartli). Prasłowo; małorus. pryhortaty i pryhornuty, serb. grtati i grnuti,‘płynąć’, czes. hrnouti, ‘cisnąć się’.”

    „garnąć z *gartnąć,”
    „częstotliwe zgartywać, wygartywać”
    „jeszcze w 15. wieku ogardnąć, z d zamiast t”
    „od pnia ger-, ‘zbierać’, grec. agejrō, ‘zgromadzam’, agora, ‘zgromadzenie’”

    Czyż gard to nie jest właśnie zgromadzenie w jednym miejscu i ludzi, i ich dobytku?

    Polubienie

    • BRAWO!!!
      Dobrze i barwnie myślisz. Podpowiem coś podstawowego – Szukaj rdzeni i zapisuj jej tak jak ja, bo uwierz mi, to bardzo pomaga… Dodatkowo, nikt nie powiedział, że jedno słowo musi pochodzić tylko od jednego rdzenia np.:

      GR
      Go/o”/u/vRa
      (patrz grafika malowanego grodu, jaką zamieszczam)

      GR+B
      Ga/eo/o”/u/vR+B
      (góra na plecach)

      GRD
      GRD+yKa
      (mała górka)
      GRo/o”/u/vD (góra stworzona przez… ludzi… a może bardziej przez Ro/o”/u/vD+aKo/o”/u/vW?)

      GR+RD
      Go/o”/u/vRa+Ro/o”/u/vD

      Góra Rodu… ale o tym będzie w 4 części…

      A no i jest jeszcze np.:

      GRo/o”/u/vDa, jako zbitka ziemi… dokładnie jak gród… tylko, że mniejsza…

      A i jeszcze o tych „odtworzeniach”, grodów w tym przypadku… To jedna wielka lipa… bo każdy zbudowałby przeprawę tak, żeby nie była na przeciw wejścia, ale żeby trzeba było okrążyć gród od lewej strony, żeby tarcze napastników były na zewnątrz, żeby dłużej można było szyć do nich z łuków itp. Te wszystkie „odtworzenia”, pachną mi tandetą…

      Polubienie

      • „Te wszystkie „odtworzenia”, pachną mi tandetą…”
        Też to zauważyłem. Tylko idiota, bramę wjazdową ustanawia na wprost. To się kłóci z wszelką taktyką obrony. Wjazd powinien być jak najbardziej utrudniony. Ściskać napadających w wąskie gardło. Ograniczać do pojedynczego wojownika. Autostrada to wymysł współczesny.

        Polubienie

  3. Komentarz skopiowany i przeniesiony z:

    293 3 Maj… i znów uświetniono święte święto,.. zaraz, zaraz… ale co w sumie uświetniono?

    (…)
    Lepiej zajmij się „księzycem” o którym zaczęła się ciekawa dyskusja na brunatnych, ostatni wpis:
    http://www.historycy.org/index.php?showtopic=142529&pid=1544604&st=90&#entry1544604

    Zwraca uwagę, że giermańskośc slowa księżyc jest zaledwie z ósmego wieku, wszystko inne to bajki i wymysły.
    Zwraca uwagę, że zacytuję:

    „poproszę o pełną germańską etymologię tego słowa, czyli dowód na to, że nie zostało zapożyczone z innych języków.
    …….
    Może ‘koenig, konung’ pochodzą od słowiańskiego ‘konik’?
    We wschodniej Europie buława z głową konia była symbolem władzy:

    …….
    Niemcy piszą ze König pochodzi od künic, pierwszy raz

    poświadczone w 8 stuleciu. Reszta to rekonstrukcja.

    QUOTE(wiktionary.org)
    seit dem 8. Jahrhundert bezeugt; mittelhochdeutsch: künic,

    künec; althochdeutsch: kunig, kuning; altsächsisich: kuning; aus

    germanisch *kuniz bzw. *kuningaz = „Mann aus vornehmem

    Geschlecht“[1][2][3]
    https://de.wiktionary.org/wiki/K%C3%B6nig

    Koniec cytatu.

    Pochodzi od „Kunic” ha ha ha…

    Urynowicz głupkiem nazywa kogoś kto będzie z gwary polskiej wywodził sens najbardziej pierwotnych słów, a tutaj taki giermański numer. he he he…
    Urynowicz już popuszcza, gdyż nie tylko jak wyżej napisano, buława z głową konia była symbolem wladzy”, ale brzmi to IDENTYCZNIE jak nasze polskie gwarowe ‚kunik’.
    Ot i wyszła cala germańskość tego słowa.

    Przypomnę, że od tego Kunig allochtoniści w naukowy sposób wywodzą nasz ‚księżyc’ i ‚księdza’.
    A tymczasem w sanskrycie:

    RkSeza m. moon lord of the stars [nasze księża]
    kSaNadA f. night, lightning, giving leisure [tutaj i poniżej mamy nawet ‚n’, tak jak i q gwarowym polskim ‚kSioNdz”, forma jest identyczna]

    kSaNadAdhinAtha m. moon

    kSaNadeza m. moon, lord of the night [tutaj oprocz ‚n’, mamy dodatkowo literę ‚z’, czyli rdzeń KSNDZ z dowolny przelatywaniem samogłosek, charakterystycznym w słowiańskim]

    i cała teoria o germańskim zapożyczeniu slowa ‚księżyc”, ale i co za tym idzie kniaż, książe, ksiądz, leci do czarnej dziury.
    Wcale nie zdziwię sie gdy powiedzą, że 8 wieczny zapis giermański ma większą moc dowodową niż sanskryt. he he he..

    Jak dla mnie giermanie nazwali księciem kogoś kto siedział na „kunik-u” w grupie pieszych wojowników, tutaj kłania sie bitwa nad Dołęzą sprzed 3200 lat, gdy tylko wazniejsi dowódcy siedzieli na koniu.

    Jak że słowiański był dla nich obcym, więc nie rozumieli, że brzmi to tak żałosnie i żenująco, że żaden Słowianin by tego nie przyjął, dla nich było egzotyczne, więc i atrakcyjne.

    Polubienie

    • Co tu pisać. Wszystko już zostało napisane. Widzę, że coraz lepiej „widzisz” rdzenie przed-słowiańskie, ukryte np. w sanskrycie, ale i w tym tzw. germańskim.

      Jesteś dobrym przykładem, jak można nauczyć się dostrzegać niedostrzegalne… jeśli chodzi o dźwięki i ich zapis. 🙂

      KSia”Dz

      KNiaZ’

      KNiaZ’Do

      GNiaZDo

      To tak przy okazji i pierwszego artykułu Pana Adriana Leszczyńskiego upowszechnionego tu:

      266 Adrian Leszczyński. Prasłowiańskie słowa w językach germańskich

      Hm… a może powinienem to wszystko jednak pod ten artykuł podłączyć? Jak sądzicie?

      Polubienie

    • Coś w tym jest, bo jakoś zawsze dokładnie tak o nim myślałem, ot obły parobas bez charakteru, ale taki co to go jego ojciec do miasta rzucił… Jak to mówią w tęczowej FaFce… słoik z Mordoru?:-)

      Polubienie

  4. Pomijając to, że prowadząca allo-allo ściemnia np. około 1.10…

    Czy Słowianie są starożytnym ludem? – badania genetyczne prof. Grzybowskiego nad etnogenezą słowian

    Published on Apr 22, 2016
    Rozmowa profesora Tomasza Grzybowskiego z Katarzyną Kobylecką w bydgoskim studiu Polskiego Radia o etnogenezie Słowian w świetle badań genetycznych prowadzonych przez zespół profesora. Tomasz Grzybowski stara się odpowiedzieć na kluczowe pytania – kiedy Słowianie pojawili się na tych ziemiach? czy Słowianie to autochłoni czy imigranci?

    Christophorus Claudius1 week ago
    To, że geny są stare, nie świadczy o tym, że powstały na terenie dzisiaj zamieszkiwanym przez Słowian, czyli nijak ma się to do autochtonizmu. Istnienie genów w neolicie mówi nam tylko o tym, że grupa ludzi wtedy się wyodrębniła. Co uczynić mogła zupełnie w innym miejscu. Inne badania genetyczne, które zresztą widać na slajdach na tym filmie,mówią że przodkowie cywilizacji słowian i cywilizacji zachodniej byli na południe od morza kaspijskiego R1, i rozdzielili się na R1a (słowianie) i R1b (zachód), z których to grup każda dostała sie do Europy inną drogą.

    Christophorus Claudius1 day ago
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Germanie#/media/File:Karte_v%C3%B6lkerwanderung.jpg

    Waldemar Wendt1 day ago
    +Christophorus Claudius prawda jest taka że Hitler i SS miało jebca na punkcie rasy Panów a miał ich pod nosem czyli nas wszystkie plemiona germani przed chrystusem były słowiańskie na tym terenie więc nie mów o grupie językowej której w tedy nie było kronikarze rzymscy opisują wielki lud który zamieszkiwał całą germanię 1000 lat przed chrystusem Wenedowie przybyli na tereny Włoch zajeli półowę terenu założyli nawet Wenecję a przybyli z nad Bałtyku używali język prasłowiański słowo wendetta nie kojarzy ci się z naszymi pradziadami pewnie nas za bardzo nie lubili he he z każdego olbrzymiego ludu robią się nowe ludy które potem w prowadzają jakieś dialekty i to pewnie jest ta grupa języków germańskich ale nie plemię więc Niemcy nie powinni używać określenia Germany bo nimi nie są

    LORD KRZYŻOWIEC27 minutes ago
    okazuje się że ty My Polacy jesteśmy ”rasą panów” no no ;))

    Polubienie

  5. http://echaswantewita.blogspot.co.uk/2014/03/osadnictwo-grodowe-na-ziemiach-dolnych.html

    piątek, 28 marca 2014

    Osadnictwo grodowe na ziemiach Dolnych i Górnych Łużyc

    https://lh3.googleusercontent.com/Mb5g8tJW4iuoMM6gRrNbWLxpsz67Y-2gRB2lTNS7SUyGOt9At9i3cbxjuGUhEJgev6-CWVrNNYz0Sk7XiVdaWRLwAIY6kAlFQ6pOg0W2pYlpzcMw1rKGtBTEaBm7Lw
    Rekonstrukcja słowiańskiej świątyni w skansenie Radzim, Radomin (Gross Raden)

    Źródło: http://www.skyscrapercity.com/

    Grody słowiańskie pierwotnie o charakterze niemal wyłącznie obronnym, z czasem oprócz znaczenia strategicznego, odgrywały również ważną rolę w organizacji polityczno – terytorialnej, administracji, sądownictwie, gospodarce i jako ośrodki kultu. Wielość funkcji zatem nie pozwala na przedstawieniu w tak krótkim referacie opisu grodów w sposób przekrojowy a jedynie wyróżnienie tych cech charakterystycznych dla grodów na Łużycach, które wyróżniają je od reszty osad grodowych słowiańszczyzny.

    Badając literaturę przedmiotu daje się zauważyć znamienny fakt: niezwykle bogata jest literatura dotycząca plemion słowiańszczyzny połabskiej, skromna natomiast – ta dotycząca osadnictwa między Nysą Łużycką a Łabą, szczególnie dotyczy to Łużyc Dolnych. Wcześniejsza utrata niepodległości, skromniejsze badania archeologiczne, mniejsze zaludnienie, wreszcie brak źródeł pisanych powodują niechęć wśród badaczy tego okresu do zajmowania tematem mojej pracy.

    Zająć się chciałem grodami na terytorium Łużyc ograniczając się do okresu w którym grody te zamieszkiwała w pełni wolna i suwerenna ludność słowiańska. Późniejsze losy często zapomnianych grodzisk, bądź to wpisują się w historię miast niemieckich1 bądź stanowią osierocone i zaniedbane pomniki przodków.

    Pierwszorzędne znaczenie odgrywają grody w procesie kształtowania się osadnictwa słowiańskiego na ziemiach zachodnich jak i później gdy grody te stanowić musiały swego rodzaju forpocztę w zmaganiach z ekspansją niemiecką. I tak przechodzimy do pierwszego poważnego problemu jaki chciałbym poruszyć w tym opracowaniu. Problem ten stanowi pytanie o czas powstania grodów.

    Niegdyś budowę grodów wraz z wałami obronnymi datowano dla zachodniosłowiańskiej grupy osadniczej w tym i na terenach Łużyc na VI i VII stulecie. Budowę tychże grodów wraz z wałami je okalającymi na terenie Europy środkowo- wschodniej wiązano już z okresem merowińskim, sądząc, że wraz z przybyciem Słowian na te terytoria jednocześnie rozpoczęła się faza intensywnego zagęszczania sieci osadniczej a najbardziej widocznym przejawem było właśnie wznoszenie ufortyfikowanych grodów, i proces ten miał trwać aż do końca wieku X.2, czyli ostatecznej utraty niepodległości.

    Tymczasem nowsze badanie archeologiczne przeczą tej tezie. Wśród archeologów niemieckich zajmujących się tym problemem w ostatnich latach powołać się należy przede wszystkim na Henninga który to badacz uznaje, że największy przyrost budowy grodów słowiańskich na Górnych i Dolnych Łużycach miał miejsce dopiero w końcu IX wieku!

    https://lh6.googleusercontent.com/je3VdEWcBW0NT6kln-KaiYg8IGWYafYuXK0d2ineN-rEan3UE3389t_wF9U63evpjJ7_eBV7i73hIaTdAYmdGJgxTw1_cwSgXBMhOVb9nwV0WzSB6SMi_MSkidSVAg
    Mapa z zaznaczonymi grodami Słowian Połabskich

    Źródło: http://histmag.org/

    Przy analizie osadnictwa plemion zachodniosłowiańskich należących do grupy południowej oprzeć się musimy przede wszystkim na osiągnięciach archeologii, pierwsza bowiem wzmianka o okręgach grodowych łużyczan pochodzi dopiero z połowy IX w.3 Żadne źródła pisane zatem nie naświetlą nam historii grodów, kiedy mowa o osadnictwie słowiańskim i kilkuwiekowej tradycji rozwoju grodów. Problem dokładniejszego określenia czasu powstawania grodów na Łużycach obrazuje nam skale problemu badawczego jaki stoi dziś przed archeologią. Przez całe lata utrzymywał się w archeologii Polskiej i Niemieckiej pogląd, że proces budowy grodów na Łużycach jako dobrze ufortyfikowanych jednostek administracyjnych – XXX civitates 4- rozpoczął się już we wspominanym VII w., tymczasem Joachim Henning w swych pracach badawczych5 oprawszy się na analizie dendrolochronologicznej6 doszedł do zupełnie innych wniosków. Metoda ta wymaga dobrze zakonserwowanych pni drzew, które poza środowiskiem bagiennymi i rzecznymi są stosunkowo rzadko zachowane w stanie kopalnym. Jednak dzięki prowadzonym pracom wykopaliskowym udało zdobyć niezbędny materiał badawczy głównie ze studni i aż 25 wałów obronnych grodów Dolnołużyckich [7].

    Podczas analizy dendrologicznej okazuje się, że wały obronne w grodach na Łużycach powstawały w zupełnie innych przedziałach czasu. Od bardzo wczesnych aż po dość późne ( jak na przykład osada w Duben8) dlatego też nie jest możliwa unifikacja wyników badań dla tego regionu. Proszę sobie wyobrazić jaką trudność przysparza archeologom wyciąganie ogólnych tez odnośnie mieszkańców grodu, ich życia i działalności skoro trudno jest nawet jednoznacznie określić dokładną datę budowy grodów. Osobnym problemem jest lokalizacja wymienionych grodów i umieszczenie ich na mapie archeologicznej Łużyc (np: Liubusa wzmiankowany trzykrotnie przez Thietmara) Pomniejsze grodziska są ponadto obecnie zbyt mało czytelne w terenie, wiele z nich uległo zniszczeniu w wyniku prac ziemnych albo znajduje się teraz na obszarze gęsto zaludnionym. Podstawowym elementem pozwalającym w trakcie badań archeologicznych stwierdzić czy dana warstwa kulturowa i przedmioty lub ślady budynków w niej odkryte są pochodzenia słowiańskiego jest ceramika.

    Jednym z typów ceramiki charakterystyczną dla wielu ośrodków na Łużycach jest ceramika typu Tornow (zespół osadniczy typu Tornow-Klenica), z charakterystycznym dwustożkowym kształtem i plastycznym ornamętem. (Ryc. 24 Leciejewicz Słowianie Zachodnii str. 85)

    I to właśnie Tornow, Koło Calau (dawniej Tarnów) jest przykładem doskonale przebadanej osady wraz z przyległym gródkiem schronieniowym, istniejąca w kilku fazach od VII/ VIII po X wiek. Całe stanowisko przebadano w sposób „totalny” tzn., że odnaleziono takie elementy jak: droga, granice pomiędzy gospodarstwami, miejsce pędzenia dziegciu. Odróżniono budynki gospodarcze od mieszkalnych, a także odnaleziono kuźnię i pracownię garncarską. Tornow skupiał na początku swego istnienia przy grodzie schornieniowym 8 podobnych wielkością gospodarstw, zamieszkanych najpewniej przez wielkie rodziny, liczące w sumie ok. 300 osób10. Na miejscu Gródka schronieniowego powstał tam później silnie ufortyfikowany gród (o powierzchni 0,4 ha, otoczony wałem drewniano ziemnym z zasiekiem) – siedziba wielmoży i jego drużyn. (Rys wg. J. Hermann).

    Przyjrzyjmy się teraz grodom które powstały w ostatniej ćwierci IX wieku. (od 875 do 900)11 Presenchen – osada położona nieco na południe od Tornow z szerokim, 60 metrowym wałem obronnym. Dzięki stosunkowo dużej liczbie wykopanych drzew nadających się do analizy dendrologicznej ( przede wszystkim 300 letnich dębów ) udaje się z wielką precyzją określić momenty budowy i przebudowy wałów obronnych. Z wielkim prawdopodobieństwem możemy określić wiek powstawania wału na rok 886. W podobnym przedziale czasowym powstawał i przebudowywał się grody na Dolnych Łużycach takie jak Ragów, Zieckau jak i Lübbenau gród leżący nad Sprewą wybudowany niedługo przed 900 rokiem.

    Innym ciekawym przykładem grodu istniejącego na terytorium Dolnych Łużyc jest Lűbben, gród ten powstał przy dogodnym przejściu przez rozlewiska doliny Sprawy. Na piaszczystej wydmie, wyniesionej 4 m. nad poziom otaczających ją bagnistych terenów. Badania wykopaliskowe (prowadzone w latach 1966-67) pozwoliły stwierdzić, że dwufazowy gród broniony był pojedynczym wałem i nawodnioną fosą, Ustalono także, że młodszy wał, postawiony na miejscu starszego, wykraczał poza pierwotny obwód. Co świadczyć ma o tendencjach rozwojowych grodu. Pierwotne wejście do grodu prowadziło przez płaską groblę. Do zabytków ruchomych należała ceramika także typu Tornow.12 Dzięki zintensyfikowaniu badań niemieckich archeologów w latach dziewięćdziesiątych więcej możemy powiedzieć o grodach wcześniej zupełnie nie znanych, a odkrywanych np.; dzięki zdjęciom lotniczym. (tak uzupełniono wiedze o najbardziej na zachód wysuniętym grodzie łużyckim Dahme nad rzeką o tej samej nazwie.)

    Ważniejszym grodem plemienia Łużyczan był też Dobryług- Doberlug osada na terenie Dolnych Łużyc, leżąca wśród bagnistych nizin na wschodnim brzegu Małej Elstery przy drodze do Chociebuża. Więcej możemy powiedzieć dziś o osadnictwie w Luckau gdzie prowadzono badania w 2 miejscach Luckau i Luckau-Fressdorf. W Luckau właśnie prowadzono w latach 95′, 96′ badania na wzgórzu zamkowym gdzie odkryto szczątki wczesnośredniowiecznej osady pod murami powstałego później na tym miejscu zamku13. Odkryto tam ślady ceramiki wspomnianej tu grupy typu tornow, i tym samym ustalono kogo siedzibą była ów osada. [14] Właśnie częstą konsekwencją istnienia grodu były narodziny miasta rozwijającego się stopniowo z podgrodzia. Proces ten został zakłócony na Łużycach jak i później całej Słowiańszczyznie Połabskiej przez żywioł germański zdolny do wchłonięcia ewoluujących skupisk osadniczych, wymazując ich dawny słowiański charakter. Liczne na Łużycach są przykłady grodów które z czasem zamieniały się w grodziska, z wałem pierścieniowatym świadczącym tylko o swym dawnym istnieniu i obronnych funkcjach w przeszłości.

    https://lh5.googleusercontent.com/lK9dh8GmUIDrGCqFFYWiFD8eHZFuw6Mnk_VgXbvvqTuBf4AU1ojyqkNlgf7mU4hzV2906L-mXKxT2XeuA9iVIeTobtn5XHR2BgpF0Czl4Ug2gtRWNaBQp0bPk83EOA
    Rekonstrukcja Grodu Radzim, Radomin (Gross Raden)

    Źródło: http://pl.wikipedia.org/

    Na Dolnych Łużycach liczne są grody których największy rozwój przypada dopiero na lata od 900 do 914 r. takie jak Duben, Beesdau, Langengrassau, Kaden, Saßleben Przyp 23. Jak i jeszcze później, przyjmując periodyzacje za Henningiem w latach 917-931 oraz 932-947.

    Czas na parę ogólnych twierdzeń dotyczących grodów na Łużycach.

    Przyjąć musimy apogeum rozwoju budowlanej działalności (przynajmniej takiej działalności o której mamy dostateczne dane), że przypada ona na lata 891-893. Intensywna budowa i rozbudowa wałów obronnych łużyckich grodów w tym okresie wydaje się być logiczną konsekwencją zagrożenia ze strony germańskich najeźdźców. Później daje się zaobserwować spadek działalności budowlanej co sygnalizować może spokojniejsze czasy. Wyprawy zaczepne Henryka z polecenia jego ojca księcia Saksonii Otta, przeciw Słowianom od 905, 906 doprowadziły do dalszej intensyfikacji rozbudowy grodów i ich obronnych funkcji. Od roku 932 wiedza archeologiczna przeplata się z nieco bogatszą wiedzą ze źródeł historycznych.

    Kryterium lokalizacji grodu była trudna dostępność terenu. Na terytorium Łużyc występują zatem grody usytuowane na bagnach (te z oczywistych względów najbardziej charakterystyczne miały jednocześnie wyodrębnić gród z reszty krajobrazu), wyspach, półwyspach, naturalnych wzniesieniach i górach a także przy ujściach i zakolach rzek. Duża obronność naturalna tych terenów była czasem przyczyną, że wały obronne budowano tylko od najbardziej dostępnej strony, a na krawędziach stromych zboczy wznoszono jedynie umocnienia palisadowe [15]. Budowa taka wydatnie zmniejszała nakład pracy włożonej w budowę umocnień. Warto wspomnieć tylko, że wzniesienie przeciętnego grodu wymagało ok. 5-8 tysięcy dni pracy, niektóre zaś umocnienia wymagały nawet 20- 40 tyś dni pracy. [16] Na Łużycach podobnie jak w Czechach konstrukcje wału drewniano- ziemnego posiadają dodatkowo licowanie kamienne co niewątpliwie wyróżnia je spośród innych tego typu konstrukcji i jest charakterystyczne dla budownictwa wyżynnego.

    Grody na Łużycach tworzą wyraźny pas osadniczy. Pas ten w kierunku wschodnim nie przekraczał Sprawy, na co mamy wyraźne dowody u Thietmara. Problem dyskusyjny to sprawa lokalizacji grodu głównego (plemiennego) łużyczan którym była jak się powszechnie mniema Liubusua (Luibusua, Lubusza, Lubisz). Lokalizacja grodu jest dotąd sporna. Próbowano utożsamić go z Lubuszem nad Odrą, Lubiążęm. Ttwierdzono że Liubusua jako gród główny leży na terenie dzisiejszego miasta Lűbben nad Sprawą , przy trasie prowadzącej do Dolnych Łużyc. Na południe od miasta zachowało się bowiem znaczne grodzisko pierścieniowate o którym była mowa wyżej [17].

    Hipotez jest zresztą wiele, jak ta, że chodzi tu o wieś Lebusa położonej w obwodzie Herzbergskim [18]. Jednak to nie próby lokalizacji osad są tematem tej pracy a próba weryfikacji tego co wiemy o już odkrytych grodach.

    Możemy zatem wskazać pewne cechy charakterystyczne grodów na Łużycach.

    https://lh3.googleusercontent.com/HArdcgAxcBfLLvGghhGNOpEeGo8nIa78zmuuHcPawiaVimBkd5fLgDK8tAVU-U2ySNq3MiI1gBVpCAh-7JHKqE1YmVfUAErWkagaps0mF1qs_h0PwJLgCSzq9Hm1ag
    Rekonstrukcja Grodu Radusz (Raddusch)

    Źródło: http://bialczynski.wordpress.com/

    Grody te cechuje w zestawieniu z innymi grodami słowiańskimi stosunkowo znaczna liczba zapożyczeń architektonicznych, o ile typowo słowiański charakter zachowują konstrukcje wałów obronnych grodu, o tyle na przykład budownictwo mieszkalne utraciło wiele cech rodzimych będąc pod wpływem wyżynnego budownictwa sudecko-alpejskiego [19] (Łużyce Górne) lub innych wpływów germańskich wyrażających się w tendencji łączenia pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych pod wspólnym dachem (zarówno Górne jak i Dolne Łużyce). Co jednak nie stoi w sprzeczności z tendencją budowy słowiańskich typów chat o niewielkich rozmiarach wyraźnie innych od rozległych budynków mieszkalnych w strefie germańskiej.

    Często nawet w dobrze zachowanych grodach trudno jest stwierdzić jaki był pierwotny charakter osady. Na Łużycach istnieć musiały m.in. grody o charakterze wyłącznie militarnym (wskazywać na to miało słabe zasiedlenie, lecz jednocześnie duże rozmiary), położone w strategicznych punktach, zwłaszcza przy przejściach rzecznych. Zalicza się do nich niewielki gród w Kleszczowie i koło wsi Jaryń [20]. W przypadku tego drugiego istnieje z kolei także inna hipoteza. Gród ten należeć miał do jednego z małych plemion Łęgów- Łużyczan. Umiejscowiony w południowej części Dolnych Łużyc (dziś Gehren pow. Luckau) na szczycie sześćdziesięciometrowej Góry Jaryńskiej. Wykopaliska wskazują, że mieściła się tu kącina. Położenie grodu wskazuje, że mógł być on siedzibą kapłanów Jarowita, lecz hipoteza ta zdaje się być nazbyt dowolna i nie poparta faktami. Jaryń identyfikowany jest z grodem Jarynia (Thietmar 1010) brak jednak innych wiadomości o tym grodzie.

    Podsumowanie

    Oprócz źródeł historycznych takich jak opisy Ibrachima Ibn Jakuba dotyczących w pewnym stopniu całej Słowiańszczyzny Zachodniej, nie ma takich które opisywały by nam osadnictwo grodowe na Łużycach. Z kolei osiągnięcia archeologii w tej dziedzinie, choć trudne do przecenienia są wciąż niedostateczne i niepełne. Bazować zatem musimy na analizie porównawczej sprowadzającej się do komparatystyki wyników badań grodów na terytoriach Słowian i przyjmowaniu, że na całym tym terytorium występowały podobne czy wręcz identyczne zależności i procesy. Może być to myślenie zgubne gdy się zważy, że każde z plemion budowało swe grody i ustalało w nich swój społeczny porządek w nieco innych uwarunkowaniach geopolitycznych.

    Przypisy:

    1. Twory osadnicze pomiędzy Łabą a Odrą, ukształtowane już w państwowości niemieckiej u których podstaw leżały dawne słowiańskie osiedla grodowe, dość wymienić: Brennę- Brandenburg, Budziszyn-Bautzen, Miśnię-Meissen, Mechlin- Meklemburg, Lubekę, Roztok, Racibórz-Ratzeburg i wiele innych.
    2. Skuteczny podbój terytorium Łużyczan rozpoczął się już w 932 r. kiedy to Henryk I Ptasznik zdobył gród Liubusa, całkowite włączenie do państwa niemieckiego nastąpiło w 963 r. (margrabia Gero, połączywszy swoje wojska ze Słowiańskimi i wtargnął do Łużyc.)
    3. Geogr. Bavarski Lib. VI, c. 22, .Geograf wymienia „Lunsizi ciuitates XXX”- 30 okręgów grodowych, co stawiałoby Łużyczan rzędzie najliczniejszych plemion zachodniej słowiańszczyzny.
    4. t. j. grody, w starym znaczeniu miejsca obronne.
    5. Archäologische forschungen an ringwällen in niederungslage: die Niederlausitz als Burgenlandschaft des óstlichen Mitteleuropas im fruhen Mittelalter in: Fruhmittelalterlicher burgenbau in mittel – und Osteuropa, pod red. J. Henning, A. Ruttkay
    6. Metoda dendrologiczna polega na obserwacji słojów przyrostu rocznego drzew, które zmieniają się w zależności od temperatury i wilgotności w danym roku, a w szczególności w okresach wiosennym i letnim. Słoje szersze odpowiadają latom korzystniejszym dla danego gatunku drzew, słoje wąskie- latom mało korzystnym. W ten sposób powstają określone sekwencje węższych i szerszych słojów, na których podstawie można porównywać poszczególne pnie drzew kopalnych. Por. Najdawniejsze dzieje ziem polskich, tom 1 w: Wielka Historia Polski, pod. red. P. Kaczanowski, J.Kozłowski. Kraków 1998. str.25
    7. Badania te prowadził przede wszystkim K. U. Heußner.
    8. Archäologische forschungen an ringwällen in niederungslage…. tamże, str. 17
    9. Osada identyfikowana przez niektórych naukowców jako słowiańska już od VI w.
    10. L. Ledciejewicz. Słowianie Zachodni. Warszawa 1989, str. 95
    11. Archäologische forschungen an ringwällen in niederungslage…. tamże, str. 13
    12. Słownik Starożytności Słowiańskich, encyklopedyczny zarys kultury Słowian od czasów najdawniejszych, pod. red. W Kawalenki, G.Labudy, T. Lehra- słpławińskiego. T.8, cz. II. Str. 400.
    13. Archäologische forschungen an ringwällen in niederungslage…. tamże, str. 17
    14. rozwój grodu z ceramiką typu tornow na terenie wzgórza zamkowego w Luckau datuje się na lata 901- 916, lecz nie wyklucza to wcześniejszej egzystencji grodu istniejącego w paru gazach.
    15. SSS. T.2, cz.I, str 169.
    16. Leciejewicz Słowianie zachodni. Warszawa 1989. Str 93-94
    17. SSS. T.3, cz. I, str 82.
    18. P. J. Szafarzyk, Słowiańskie starożytności. Poznań 2003. Str. 717
    19. Na Łużycach górnych przeważą tzw: „tikowana kreza”, tj. chałupa o ścianach szkieletowych, często dwukondygnacyjnych, dwukondygnacyjnych tzw. Wyżką, charakterystyczną dla terenów górzystych. Na Łużycach Dolnych przeważała „bolovana kreza”, parterowy dom drewniany. Jest to chałupa jednoizbowa pod dwuspadowym dachem. Budownictwo mieszkalne. Za: SSS. T I, cz I, s. 18.
    20. SSS. T.2, cz,1 str.324.

    utor: Przemysław Mrugacz

    Za: http://prolusatia.pl/

    Polubienie

  6. Pingback: 49 Asybilacja, czyli w sumie to tak naprawdę co,.. no bo że to jest prasłowiańskie słowo, no to jest bardziej niż pewne… :-) | SKRBH

  7. Pingback: 113 Ja”/oND+aR lub Ja”/oN+Dar J/Z”a”/oNDzi, czyli Je”+DRNe Ja”/oN+DRa iNDRy, czyli PRa-SL”oW+iaN’+SKie+Go Je”/eND+RuSia 01 | SKRBH

  8. Pingback: 130 Target / TaRG+eT – Giermański Drag / DRaG i jego pierwotne Pra-Słowiańskie źródłosłowy i znaczenia, czyli tragiczne targnięcie się na najświętsze świętości ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 03 | SKRBH

  9. Pingback: 141 Shield / SHieLD, jako Target / TaRG+eT – Giermański Drag / DRaG i jego pierwotne Pra-Słowiańskie źródłosłowy i znaczenia, czyli tragiczne targnięcie się na najświętsze świętości ofitzjalnego jęsykosnaftzfa 11 | SKRBH

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.