314 Polska – Ukraina dyskusja o stosunkach polsko-ukraińskich… czy może raczej polsko-banderowskich 02?


Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski (PAP)

Pisałem już o tym niejednokrotnie, ale to o czym dalej będzie mowa, zaczęło się tutaj:

299 …a Lachy mają zamknąć swoje obmierzłe mordy… czyli czego jeszcze poza prawdą o sobie boją się banderowcy?

Nie jestem politykiem i nie zwykłem brać bułki przez bibułkę, więc nie będę udawał, że zależy mi na niczym innym, niż na logice i prawdzie,.. dlatego polski lub ukraiński banderowcu lub jego zwolenniku, wiem że to trudne, ale wyobraź sobie… że jesteś np. jako dziecko np. nabijany na sztachetę w płocie…

Czy lubisz to?

Jeśli lubisz… to pozostawię to bez komentarza, ale jeśli nie lubisz, no to mam dla ciebie kolejne brutalnie proste i osobiste pytanie, które KAŻDA istota ludzka, niezależnie czy jest dzieckiem, kobietą, mężczyzną, papuaskim Eskimosem, szkockim Finem, czeskim Arabem, grudziądzkim Krakowianinem, „wolnym człowiekiem z Majdanu” lub innym banderowskim demokratą i bojownikiem o prawa człowieka, (jak zwał tak zwał)… musi w końcu kiedyś sama sobie zadać… i szczerze na nie odpowiedzieć. A jeśli nie ma ona odwagi to pomogę jej…

Lubisz jeść rzadkie gówno, które ktoś inny uśmiechając się nieszczerze wysrywa Ci na twarz?

Jeśli lubisz… to jest to tylko twój „smakowity” problem… i nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć ci „smacznego”, ale ani z czymś takim całować się nie będę, nawet jeśli byłabyś przecudnej urody cycatą krasawicą, ani razem do jednego stołu z takim tobą nie zasiądę,.. ani ręki ci nie podam… bo brzydzę się ciebie i wszystkiego, co w sobie i ze sobą przynosisz…

Jeśli nie lubisz… to dlaczego dziwisz się temu, o co zabiegają potomkowie ofiar bestialsko pomordowanych, przez obecnych bohaterów ukraińskiego banderlandu? Jak można chcieć żyć prawdziwie i uczciwie i być jednocześnie dumnym z takich zbrodniarzy i sławić ich czyny ustawami, przez budowę ich pomników, a nawet przez pierwsze czytanki dla pierwszoklasistów? Jesteś dumny z takich bohaterów? Jesteś dumny z siebie? Jeśli tak… no to „smacznego”…

http://wiadomosci.wp.pl/kat,142834,title,Rzez-wolynska-dzieli-Polske-i-Ukraine-Ks-Isakowicz-rodziny-ofiar-sa-zszokowane,wid,18389096,wiadomosc.html?amp;_ticrsn=3&ticaid=1173d1&_ticrsn=3

Jacek Gądek akt. 21.06.2016, 17:10

Rzeź wołyńska dzieli Polskę i Ukrainę. Ks. Isakowicz: rodziny ofiar są zszokowane

• Ukraińcy napisali list do Polaków z apelem, by nie przyjmować „niewyważonych deklaracji politycznych” ws. rzezi na Wołyniu
• „Problemem jest dzisiejszy ukraiński stosunek do sprawców ludobójstwa” – odpisali politycy PiS
• Miron Sycz: list PiS sformułowałbym inaczej, ale trudno mnie podejrzewać o obiektywizm
• Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski dla WP: rodziny ofiar najbardziej szokuje to, że Ukraińcy chcą, aby zaniechać upamiętniania ofiar
• Zofia Szwal, która ocalała z rzezi: czy mam przepraszać za to, że mnie uratowano i przeżyłam?

W rzezi na Wołyniu i wschodniej Małopolsce zginęło z rąk Ukraińców z OUN-UPA – jak się szacuje – ok. 60 tys. Polaków. Apogeum mordów miało miejsce w „krwawą niedzielę” 11 lipca 1943 r., kiedy zginęło nawet kilkanaście tys. ludzi, ale pogromy trwały przez kolejnych kilkanaście miesięcy.

List Ukraińców: prosimy o wybaczenie i tak samo przebaczamy

Przed 73. rocznicą zbrodni grupa kilkunastu ukraińskich osobistości wystosowała list do Polaków. Podpisali się pod nim m.in. Leonid Krawczuk i Wiktor Juszczenko (byli prezydenci), Filaret (patriarcha kijowski i Wszechrusi-Ukrainy), Światosław Szewczuk (najwyższy arcybiskup Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego), Wiaczesław Briuchowecki (honorowy rektor Narodowego Uniwersytetu „Akademia Kijowsko-Mohylańska”), Dmytro Pawłyczko (poeta), Ihor Juchnowski (pierwszy prezes Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej). W ich przesłaniu czytamy, że „epizodem szczególnie bolesnym i dla Ukrainy, i dla Polski pozostaje tragedia Wołynia i polsko-ukraińskiego konfliktu z lat II wojny światowej, w wyniku którego zginęły tysiące niewinnych braci i sióstr”.

– Zabijanie niewinnych ludzi nie ma usprawiedliwienia. Prosimy o wybaczenie za popełnione zbrodnie i krzywdy – to nasz główny motyw. Prosimy o wybaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy uczynione nam – podkreślili w liście. Zaznaczyli też, że „państwo ukraińskie stoi jeszcze przed zadaniem pełnego sformułowania swego całościowego i godnego stosunku do doświadczeń, jakie przeszliśmy, ich przyczyn, a także własnej odpowiedzialności za przeszłość i przyszłość”. Wezwali zarazem „sojuszników, polskie władze państwowe i parlamentarzystów, aby nie przyjmowali jakichkolwiek niewyważonych deklaracji politycznych, które nie ukoją bólu, lecz jedynie przysporzą korzyści naszym wspólnym wrogom”

PiS: problemem jest dzisiejszy ukraiński stosunek do sprawców ludobójstwa

Na list Ukraińców odpowiedziało ponad dwustu parlamentarzystów PiS. Za „słuszną i zrozumiałą” uznali wielowiekową walkę Ukraińców o prawo do rozwoju kulturalnego i państwowego. – Problemem jest dzisiejszy ukraiński stosunek do sprawców ludobójstwa dokonanego na Polakach w latach II wojny światowej. W Polsce na poziomie państwowym i samorządowym nie upamiętniamy ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej. Boli wybór pamięci historycznej, w której otwarta deklaracja sympatii do Polski idzie w parze z gloryfikacją tych, którzy mają na rękach krew naszych rodaków – bezbronnych kobiet i dzieci – napisali parlamentarzyści PiS.

„Z głębokim szacunkiem” przyjęli słowa przeprosin. Dodali jednak, że Sejm upamiętni ofiary rzezi na Wołyniu, zaznaczając, że nie jest to rodzaj „niewyważonej deklaracji politycznej”, ale „sprawiedliwy hołd oddany pomordowanym”. – Nie możemy akceptować ideologii i działań, które dopuszczają, w imię nawet najwyższych celów (…) mordowanie niewinnej ludności cywilnej, w tym kobiet i dzieci – napisali politycy PiS.

Czytaj także: PiS chce uchwały ws. „oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów”

Ks. Isakowicz-Zaleski: list fałszywy i pokrętny

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski bardzo krytycznie patrzy na list Ukraińców, który uznaje za „fałszywy” w treści, a jego sygnatariuszy – zwłaszcza „skompromitowanego Wiktora Juszczenkę” i „komunistę Leonida Krawczuka”; nie uznaje za reprezentacją narodu.

– Krawczuk nic nie zrobił dla pojednania, a Juszczenko wykopał rowy między Ukraińcami a Polakami, bo ogłosił bohaterami narodowymi kata Wołynia Romana Szuchewycza i Stepana Banderę – mówi WP ks. Isakowicz-Zaleski. Duchowny podkreśla też, że inny sygnatariusz – Światosław Szewczuk – stoi na czele Cerkwi Greckokatolickiej, a ta „jawnie wspiera nacjonalizm ukraiński” . – Biskupi i księża greckokatoliccy poświęcają pomniki UPA, a Szewczuk w ogóle nie reaguje na takie rzeczy, więc jego działalność jest wątpliwa – dodaje.

W ukraińskim liście można się doszukać nawiązania do listu polskich biskupów do niemieckich z roku 1965 zawierającego przesłanie: wybaczamy i prosimy o wybaczenie. – Pokrętność tej analogii polega jednak na tym, że wtedy pisali biskupi w imieniu narodu ofiar do Niemców, którzy byli sprawcami ludobójstwa. A po drugie: Niemcy po 1945 r. odcięli się od gloryfikacji SS i Gestapo – dodaje ks. Isakowicz-Zaleski. Z racji więc – podkreśla – nierozliczenia się Ukraińców ze zbrodni na wschodzie „nie ma podkładu moralnego”.

– Rodziny najbardziej szokuje to, że Ukraińcy chcą, aby zaniechać upamiętniania ofiar ludobójstwa, tylko chcą wprowadzić święto ofiar konfliktu polsko-ukraińskiego. To jest obraza rodzin, bo to tak jakby mówić, że nie było Holocaustu Żydów, tylko konflikt niemiecko-żydowski, w którym ginęli i jedni, i drudzy, więc należy ich wspólnie upamiętnić – ocenia ks. Isakowicz-Zaleski. Ukraińcy w liście wyrazili nadzieję, że „najważniejszym pomnikiem naszych narodów staną się nie osobne panteony, lecz wyciągnięte ku sobie ręce”.

„Czy mam przepraszać za to, że przeżyłam?

Zofia Szwal, która ocalała z rzezi we wsi Orzeszyna, jest bardzo rozczarowana i zdziwiona treścią ukraińskiego listu. W rozmowie z WP podkreśla, że apel Ukraińców można bardzo różnie interpretować.

– Zwrócili się do Polaków mówiąc, że przebaczają i proszę o przebaczenie. A ja pytam: Za co mam przepraszać? Czy mam przepraszać za to, że przeżyłam, bo mnie uratowano? Polaków mordowano tak, aby nie pozostawić żadnych świadków. Czy mam więc przepraszać za to, że żyję i tym świadkiem jestem? Najpierw trzeba powiedzieć prawdę: to nie był konflikt, to było ludobójstwo na Polakach – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską.

Miron Sycz: dla Ukrainy UPA pełni rolę polskiej Armii Krajowej

Miron Sycz, jeden z czołowych działaczy mniejszości ukraińskiej w Polsce i były poseł PO, a dziś wicemarszałek woj. warmińsko-mazurskiego, podkreśla natomiast, że gestów pojednawczych między Ukrainą a Polską było już dużo, i sam o nie zabiegał. – Myślę, że zmierzamy we właściwym kierunku – zaznacza mówiąc o najnowszym liście ukraińskich osobistości.

– Bez wątpienia zbrodnię należy nazywać zbrodnią i myślę, że Ukraina jest przygotowana do potępienia tej wołyńskiej. Rzecz w tym, że Ukraina i Ukraińcy na tym etapie nie mogą sobie pozwolić na to, aby potępiać całą UPA. Zbrodnia wołyńska to czarna karta w historii UPA, ale nie możemy potępiać całej UPA, która tak naprawdę walczyła o niezależność Ukrainy. Czy ze strony polskiej ktoś tego chce czy nie, to dla Ukrainy UPA – poza jej czarnymi kartami – pełni rolę polskiej Armii Krajowej – mówi WP Miron Sycz. W liście Ukraińców zaprezentowano podobne spojrzenie wskazując na niesprzyjający kontekst, jaki stanowi trwająca agresja Rosji na Ukrainę.

Miron Sycz apeluje też o to, aby zajmując się zbrodnią wołyńską zwracać też uwagę, że przed 1943 r. „ze strony Polaków dochodziło do aktów nienawiści, czasami aktów terroru”. Na stwierdzenie, że skala rzezi wołyńskiej jest ogromna, bo sięga 60 tys. ofiar (inne szacunki są jeszcze wyższe), Sycz odpowiada, że „nawet jeśli ginie jedna osoba, to jest to zbrodnia i trudno licytować się na liczby pomordowanych”.

Sycz jest przeciwny przyjmowaniu przez Sejm uchwały mówiącej o ludobójstwie, bo według niego rzeź wołyńska nie spełnia definicji ludobójstwa. – Kresowiacy mają prawo twierdzić inaczej, bo ginęła ludność cywilna. Ale w wyniku konfliktu – twierdzi.

Z taką opinią nie mogą się zgodzić tak Zofia Szwal, jak i ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

~biada 6 godzin i 42 minut temu
Biedne to państwo, które potrzebuje „mitu założycielskiego” opartego na zbrodni ludobójstwa na ludności cywilnej, bo nie ma innego, opartego na pozytywnych wartościach?

Hcubyrt 14 godzin i 35 minut temu
Jeśli polski rząd ugnie się wobec żądań ukraińskich i przyjmie inną datę upamiętnienia ludobójstwa wołyńskiego niż 11. lipca, weźmie udział w ukraińskim fałszowaniu historii. Polskie społeczeństwo powinno taką decyzję zignorować i obchody organizować w dniu 11. lipca. Wskutek ukrainofilstwa B. Komorowski spadł z piedestału i z tego samego powodu spadnie J. Kaczyński.

~barbra 4 godziny i 19 minut temu
Przeprosiny owszem – ale to nie zwalnia nas, potomków kresowian,którzy zostali dotknięci / bezpośrednio lub pośrednio/ tragedią Polaków na Kresach, od zaniechania działań upamiętniających tamte straszne czasy. Pamiętamy i zawsze będziemy pamiętać. Czcimy i zawsze będziemy czcić pamięć o tych którzy tam zostali na zawsze,często bez grobów. Rząd i Cerkiew Ukrainy powinni sami wystąpić z inicjatywą współpracy nad obchodami tej tragicznej ,wspólnej tragedii a nie żądać lub namawiać Polaków do zaniechania działań. Poza tym Ukraińcy w dalszy ciągu stawiają pomniki oprawcom, nie licząc się z opinią Polaków . Polacy nie mogą być odpowiedzialni za głupotę narodu Ukraińskiego.

~stary 1 godzinę i 40 minut temu
Każdy naród ma swoją historię i swoich bohaterów. I niech ta pozostanie. ten kto jest dla jednego narodu bohaterem dla innego może być zbrodniarzem. banera chciał wolnej Ukrainy więc go uznają za bohatera, ale kolei jego oddziały obok walki z bolszewikami mordowali Polaków na Wołyniu. AK nie było dłużne i też dokonywało odwetu, ale w mniejszej skali. Trudno, żeby Polacy dyktowali jak Ukraińcy mają interpretować swoją historię, tak jak niedopuszczalne jest, żeby Ukraińcy na się wtrącali do0 oceny wydarzeń. Ofiary były po obydwu stronach, więc trudno oceniać wydarzenia tylko jednostronnie. Pewnym jest tylko to, że polityka w ówczesnych czasach przeważyła nad rozsądkiem i zginęli niewinni ludzie, czy to Polacy czy to Ukraincy.

~Zibi 18 godzin i 43 minut temu
„W Polsce na poziomie państwowym i samorządowym nie upamiętniamy ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej” – a bandyta Ogień i jego działalność na Podhalu?! Ilu niewinnych ludzi wymordował? Postawiono mu pomnik z działalność narodowowyzwoleńczą, a to był zwykły watażka i bandyta. AK umyło ręce, chociaż wcześniej groziło mu sądem wojennym.

~matematyk 18 godzin i 8 minut temu
Na współczesnej Ukrainie stoi już ponad 200 pomników Bandery, Szuhewycza, UPA, SS-Hałyczyna i innych rezunów, w Polsce jeden Ognia. Oczywiście dla ciebie to żadna różnica.

~Darek wawa 2 godziny i 13 minut temu
Tylko Polakom żaden naród nie może zarzucić braku honoru i mordowanie dzieci kobiet. Ukraina tego nie rozumie.

~Paweł 16 godzin i 14 minut temu
co za bzdury „W Polsce na poziomie państwowym i samorządowym nie upamiętniamy ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej. ” A co robią pisbolszewiki tak czcząc morderców wyklętych. Wszak ich ofiarami była ludnośc cywilna ba nawet dzieci.

~arak 16 godzin i 34 minut temu
dopierd….cie sie do ukraincow, a sami robicie bohaterow z powojennych bandytow ktorzy rzneli kogo popadło pod byle pretekstem?nie chce bronic banderowcow,bo to byli zbrodniarze,ale gloryfikowanie własnych mordercow?

~Kazimierz 16 godzin i 12 minut temu
Rzeź wołyńska była ludobójstwem i będziemy się o to z Ukraińcami spierać, dopóki nie nazwą tego „po imieniu” i nie napiętnują sprawców. Dzisiaj pomagamy im jako narodowi napadniętemu i broniącemu się przed Rosją -jest to zresztą w naszym interesie. W Polsce pracuje wielu Ukraińców i nie przeszkadza mi to -gdybym się jednak znalazł z nimi w mało uczęszczanym miejscu prawdopodobnie poważnie przemyślałbym ryzyko odwrócenia się do nich plecami.

~ja 16 godzin i 19 minut temu
Ukraincy muszą odpowiedzieć sobie jakim są narodem,,,,dopiero potem okreslic z kim im po drodze.na dziś nie pasują do demokracji europejskiej za nic..sa fanatykami a zarazem niewolnikami własnej burzliwej historii.

~Gościu 16 godzin i 23 minut temu
Pan Ukrainiec Wicewojewoda w POlsce broni interesów Ukrainy, a nie Polski, bo tutaj „tylko” pracuje…

~tumi 16 godzin i 27 minut temu
Możecie banderowcy się udławić waszymi przeprosinami ! Dla mnie i mojej rodziny zawsze będziecie parszywymi mordercami…!

~er 11 godzin i 30 minut temu
W wyniku akcji „Wisła” mamy tych ukraińskich potomków tutaj w Polsce i panoszą się strasznie.

~Renia 14 godzin i 59 minut temu
To bezczelne rezuny. Oni nam przebaczają , co? Boskie prawo do obrony życia? Ksiądz Isakowicz ma świętą rację, to jest pokrętne, tak jak ich wszystkie klamstwa. Kto takiego Sycza wybrał na takie stanowisko w Polsce, czy jesteśmy aż takimi głupcami, że wynagradzamy takich ludzi takim stanowiskiem? Ukraińcy mają bestialstwo zakodowane w genach, to co zrobili to LUDOBÓJSTWO i za to trzeba ich rozliczyć i przestać im pomagać. Co te rezuny obchodzą nas, Polakow-

~jhg 20 godzin i 22 minut temu
Przeprosiny!? Dla nich to: zakaz przekraczania polskiej granicy ,zakaz studiowania,zakaz pracy,zakaz osiedlania to wszystko z terminem natychmiastowym, bo za jakiś czas będziemy mieć powtórkę z historii.

~na nie 22 godzin i 25 minut temu
Dla przypomnienia: Ukraińcy, którzy mordowali swoich polskich sąsiadów byli obywatelami II RP. Nikt nich nigdy nie rozliczył z popełnionych zbrodni, ani PRL, ZSRR, Ukraina.

~A Ruscy zacierają ręce … 1 godzinę i 57 minut temu
Jedno jest pewne – trzeba pozwolić Ukraińcom uporać się z tym problemem. Ten list jest próbą z ich strony. Polska jako strona bardziej poszkodowana może żądać kar i szczegółowych rozliczeń a de facto pokajania się Ukrainy, ale koszt takiej postawy będzie dla nas skrajnie niekorzystny. Choćby w tym wymiarze, że Rosja na 100% ma specjalny „komitiet” który ma nie dopuscić do zgody polsko-ukraińskiej, a przynajmniej podgrzewać temat jak najdłużej. A wiadomo po co Rosja to robi …

plplplplpl 1 godzinę i 22 minut temu
W obecnej sytuacji jaką szykuje nam państwo islamskie wydaje mi się że Słowianie powinni się łączyć a nie dzielić . Więc dajmy spokój Historii i walczmy wobec najazdu tej swołoczy i dziczy jaką jest islam . Do dziś odczuwamy najazd religii katolickiej Słowianie podstępnie podzieleni niegdyś byliśmy wielką Lechią a dziś rozbici i z kłóceni w małe państewka . Żal patrzeć na namiastkę Słowiaństwa serca waleczne ale głupota w głowie

~tten patriarcha obrzezanych 18 godzin i 33 minut temu
Niech nie wciska się w sprawy slowian, nawet ,kiedy dotyczą zbrodni ,i szczególnie kiedy właśnie o to chodzi ,niech raczej zajmie się zbrodnia palestyńskich dzieci

~Tadzio K. 1 godzinę i 54 minut temu
80% wpisów to jątrzenie w wykonaniu ruskich troli. Pojednanie między Polską i Ukrainą to klęska rosyjskiej polityki wschodniej.

~arbecik 19 godzin i 7 minut temu
troszke skromności w ocenie to były dzikie czasy i nikt nie potrafil nad tym zapanować ofiary były po obu stronach nie jączcie bo to nie ma sensu..nie lepiej usiąśc razem i spokojnie merytorycznie porozmawiać przy kawie..dość już tego pieprzenia to tragizm i nic tego nie zmieni ..a ksiądz oburzony zamiast pierwszy wycągnąć ręce i z mądrością przebaczyć ..ja przebaczylem i wiem ,że większość ukraińcow myśli podobnie a politycy i pismaki nie szukajcie sensacji tylko piszcie o ważnych dla Polski sprawach o gospodarce aferach czy nieprawidlowościach w funkcjonowaniu państwa..oj bo sie wkurzę..haha

~hadziaj 1 godzinę i 45 minut temu
Ukraińcy to jest nasz bratni naród. ale elementy obce ciągle działają w celu poróżnienia nas. Myślę, że można uznać że tak jak Jedwabne było inspirowane przez Niemców, tak też bez „inspiracji” a pewnie i współudziału Niemców nie byłoby rzezi wołyńskiej. Nie dajmy napuszczać się na siebie nawzajem!

~Jarema 1 godzinę i 28 minut temu
A jak sie kogos „inspiruje” do przepilowania ciezarnej kobiety, wyrwania jej plodu z wnetrznosci i przybicia go na oczach matki do sufitu? Jaka jest inspiracja do obciecia stop malemu chlopcu i wsadzenia ich w miejsce jego wylupionych oczu?

~megan 16 godzin i 42 minut temu
ty to masz fantazje

~hela 1 godzinę i 4 minuty temu
Niestety to nie fantazje. Mój ocalały dziadek też opowiada o tym co Ukraińcy robili dzieciom, m.in. rozrywali je depcząc nogą na stópkę równocześnie ciągnąc za drugą w górę.. Polskie orzełki jeśli nic ci to nie mówi to opuść to forum i komentuj na Pudelku lub Plotku.. Panie świeć nad tymi pomordowanymi w wołyńskim ludobójstwie [*]

~Indianin 14 godzin i 24 minut temu
W kwestii ludobójstwa z rąk UPA ks. Isakowicz-Zaleski nie jest odpowiednim autorem, czy badaczem. Zachęcam do lektury „W cieniu Kłyma Sawura” prof. G. Motyki.

~Zenon 22 16 godzin i 27 minut temu
…proces szczucia jednych na drugich uważa się za otwarty ! ZALESKI ZŁAŚ Z AMBONY skoro nie wiesz co to miłosierdzie i wybaczenie !

~hanka 17 godzin i 17 minut temu
TEN OBLĄKANY KLECHA TO JĄTRZYCIEL Czy tak wyglada miłosc chrzescijanska i przebaczenie ,oko za oko zab za zab? czy tego powinien nauczac ksiądz katolicki? Wolno mu mowic co chce bo mam ich w garsci i szantazuje ksiązka i wiadomosciami o sb-ecji

~w 16 minut temu
KGBowiec w sultanie….mamy czas tym sie zajac jak ukraina bedzie normalnym panstwem. Jak mili byliscie do niemiaszkow na euro a jak wredne miny byly do ukraincow. Co z wami jest nie tak? Gdzie sa przeprosiny Niemcow za 10000000000 razy wiecej krzywd? Do dzis odczuwamy skutki ich pruskiej kultury….

~Ada 23 godzin i 54 minut temu
Niemcy nie stawiają pomników Hitlerowi, Hoessowi czy innym zbrodniarzom – ludobójcom. Potępili ich zbrodnie. A Ukraina wręcz przeciwnie, takich oficjalnie czci.

~anza 21 godzin i 33 minut temu
KGBowiec w sultanie.. – ty pewnie z tych ukreckich bandytów , do dzisiaj tryzuby nosicie zakrwawione ręce

~zez 16 godzin i 28 minut temu
pomyśl kto był okupantem po lewej a kto po prawej stronie ok?

Jerzyk 15 minut temu
1) „Rzeź Wołyńska” – to ok. 23 % ludobójstwa banderowsko – upowskiego (zdecydowaną większość bestialskich morderstw popełniono w województwach: lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim)! 2) Nikt rozsądny nie uzna przeprosin w sytuacji gdy „przepraszający” czczą morderców i budują im pomniki oraz nazywają ulice ich imionami (Bandera, Szuchewycz i ich kompani są uznawani przez czołowych polityków ukraińskich za bohaterów zamiast za morderców)! 3) kto jak kto, ale Myron Sycz – syn Ołeksandra Sycza, banderowca skazanego w 1947 roku na karę śmierci za przestępczą działalność w ramach UPA – na pewno nie powinien być uznawany przez media za odpowiedniego komentatora problemu ludobójstwa ukraińskiego!

~Z kresów 4 godziny i 7 minut temu
Mój pradziadek zginął tak jak inni. Rano przyszli Ukraińcy – sąsiedzi ze wsi. Obcięli mu wszystko, co dało się odciąć: uszy, nos, przyrodzenie, wydłubali oczy. Następnie kopnęli go do domu, który podpalili. Pradziadek spalił się żywcem w tym domu. Miał 37 lat. Mój dziadek obserwował wszystko z zarośli. Uciekał przez płot. Miał 16 lat. Uciekając trafił do niemieckiej niewoli. Całą wojnę przepracował u bauera. Jego brat, który miał wtedy 16 lat, uciekał też przez płot, ale trafił do Armii Czerwonej. Po wojnie spotkali się przypadkiem na ulicy w mieście na dolnym Śląsku. Niech Ukraińcy biorą przykład z Niemców. Ci po wojnie skrytykowali swoich ojców, napisali stosowne ustawy i przepraszali sypiąc sobie przysłowiowy popiół na głowę i bijąc się w piersi. Do dzisiaj, gdy spotykam Niemców na wakacjach, słyszę od nich kalające się kwestie za II wojnę światową. Man za to do nich szacunek i doceniam, że sami się pilnują. A Ukraińcy, no cóż?… Tyle lat po wojnie i nic. Nasz pradziadek nawet nie ma grobu… A po wsi nie ma nawet fundamentów i studni. I wszystko na ten temat.

~Alex 3 godziny i 42 minut temu
Nie mam „złego stosunku” do Ukraińców, życzę im wszystkiego najlepszego, lecz to nie oznacza, że przymykać będę oczy na rzeczywistą krzywdę jaka stanowi podwaliny państwa Ukraińskiego. Zgadzam się z postulatem, że Ukraińcy mają moralny obowiązek do okazania rzeczywistej skruchy za czyny ich rodziców czy dziadków. Lecz generalnie rzecz ujmując, prawosławie nie stoi na straży przyzwoitości. Lecz bez wątpienia jest już czas na nazywanie rzeczy po imieniu i zrzucenie z siebie piętna „kultury” sowieckiej.

~Tarnopolanin 6 godzin i 8 minut temu
Niemcy w przeciwieństwie do Ukraińców nie stawiają pomników zbrodniarzom. W Niemczech nie ma ulic Geringa, Hitlera, Gebelsa. A na Ukrainie, a TAKŻE na Kresach II RP aż roi się od pomników, monumentów, ulic, uczelni sławiących Banderę, Doncewa, Czuprynkę, Kłyma, Szuchewycza oraz ich kompanów-rezunów!!!

~gość 6 godzin i 39 minut temu
Nic nie usprawiedliwia mordowania bezbronnych dzieci, starców, kobiety i mężczyzn bez broni! Jest to LUDOBÓJSTWO! Musi zostać rozliczone!

~Maruda 8 godzin i 41 minut temu
Kiedyś, kiedy nie było tyle jadu słyszałem też szokujące mnie informacje dotyczące ułanów śmierci wycinających całe wioski ukraińskie. Nie znam do końca faktów ale to co Polska szlachta wyprawiała na Ukrainie też nie należy do chwalebnych. Historię winni rozliczać historycy a nie histerycy.

~Adam 3 godziny i 14 minut temu
Oj marudo! Zgodnie z twoją metodologią dokopiemy się jeszcze rozliczeń epoki jakiej historia nie poznała …. O ile wiadomo naród ukraiński ukształtowany został całkiem niedawno.

~WołyńJestNasz 15 godzin i 22 minut temu
Sycz, sprawdźcie czyim jest synem i w jakim oddziale upa-dlinców służył jego ojciec, polityk byłej partii rządzącej broni interesów innego kraju (Upadliny) a nie Polski !!!!

~ewa 17 godzin i 41 minut temu
ukraincy chca aby to co oni zrobili – bestialsko mordowali Polaków w okrutniejszy sposob niz niemcy wybaczyc NIGDY oni i dzis by nas mordowali tylko ze kolejne polskie rządy leca do nich z forsa WSTYD RZĄDZIE ukraina ma was w d…pie a wy na kolanach

~sdf 1 godzinę i 43 minut temu
jak to możliwe ,że taki Miron Sycz pełni tak ważną funkcję w RP??!!jak można być urzędnikiem państwowym i jednocześnie być przeciwnikiem państwa??powinien być absolutny zakaz

~Korde 23 godzin i 13 minut temu
Miron Sycz jest aktywistą PO i z nadania Platformy był posłem i pełni ważne funkcje dlatego, że jest synem ukraińskiego „bohatera”! Jego ojciec, banderowiec Ołeksander Sycz w 1947 r został skazany na karę śmierci jako wyróżniający się rezun upowski!

~Jacek 22 godzin i 2 minuty temu
Zbrodnie ukrainskie na bezbronnej cywilnej ludnosci polskie nawet przerazaly Niemcow , tak , ze niejednokrotni niemicka zandarmeria musiala poskramiac banderowco-fakty historyczne !

~Polak 18 godzin i 26 minut temu
Miron Sycz to zbrodniarz i antypolski UPAiniec żyjący na nasz koszt. Odebrać mu polskie obywatelstwo. Wołyń Pamiętamy!!!

~jurek 3 godziny i 56 minut temu
wzywam wszystkich patriotow polakow do marszu w obronie pamieci wolynia w waraszwie marsz winiem bys zgodnie z poszanowaniem pawa polskiego bez zadnch burd pokazcie swiatu ze na wolyniu wymordowali nas 200 tys a rzed polski sie boi scigac sparwcow zbrodni

~pamieci cioci bronki 23 godzin i 51 minut temu
ale on pie.doli i to na koszt nas polaków, chwała ci ksieze Zalewski ze potrafisz madrze i roztropnie bronic pamieci ofiar, tej banderowskiej dziczy, my polacy za takie wypowiedzi ukraincow powinismy ich izolowac spolecznie i wykluczac z zycia politycznego

~rycho100 14 godzin i 7 minut temu
Moja rodzina przeżyła rzeź na Wołyniu. Jak to nazwać jeżeli nie Ludobójstwo?

~WITEK 22 godzin i 13 minut temu
Rosjo ! Podbij i podporzadkuj te niby panstwo ukraine , wybijajac co do jed nego przekletych banderowcow ! Przegon tez z Polski sprzedaj nych politykierow , bo zydoameryka przy ich pomocy nas zniszczy jako narod !

~won 4 godziny i 20 minut temu
upaińcy powinni mieć zakaz wjazdu na teren RP.

~Ppp 14 godzin i 2 minuty temu
Czy słyszycie co ten Ukrainiec bredzi ?????????

~rep 14 godzin i 9 minut temu
To było ludobójstwo.Inaczej by było, gdyby Ukraińcy tylko wypędzali Polaków,tak jak Polacy wypędzali Niemców z tzw ziem odzyskanych.Ale nie ,bo oprócz wypędzeń Polaków ,Ukraińcy musieli ich jeszcze mordować w wyszukanych torturach.Wypędzeni Niemcy nic nie mówią o MASOWYCH rzeziach dolnośląskiej,pomorskiej ,czy mazurskiej.Tak jak Polacy o rzezi Wołyńskiej

~Adamo 14 godzin i 8 minut temu
Niech Ukraińcy i niektórzy niedouczeni POlitycy dokształcą się i dowiedzą co znaczy termin „konflikt”. Turcja w ludobójstwie na Ormianach też używa tego stwierdzenia.

~gość61 12 godzin i 24 minut temu
Określenie Ukraina jako nazwa pospolita pojawiło się w średniowieczu i oznaczało pierwotnie nazwę granicznych regionów geograficznych. Do końca XVI wieku termin ukraina nie miał charakteru oficjalnego i oznaczał „ugranicze” („pogranicze”, „krańce państwowe”) poszczególnych terenów, będących pod kontrolą różnych państw (Wikipedia) Dzisiejsza Ukraina to pokłosie rewolucji październikowej i produkt uboczny powstania a następnie rozpadu ZSRR. Natomiast obszar województw lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego, wołyńskiego to zdobycz Stalina. Z TEGO DWA PIERWSZE PO II WŚ PIERWOTNIE MIAŁY POZOSTAĆ PRZY POLSCE zgodnie z tzw. Linią Curzona. Jednak Stalin wykreślił swoją wersję polskiej granicy wschodniej w oparciu o pakt Ribbentrop-Mołotow oraz Hitler-Stalin z 1939r. i tzw. Linię Namiera a część północną Prus potraktował jako wojenne trofeum.

~krzysztof63 5 godzin i 55 minut temu
Będę wdzięczny,jeśli ktoś poda mi choć 1 / słownie jeden/ powód dla którego tak certolimy się z Ukrainą..Dlaczego mimo trudnej sytuacji w Polsce ich kredytujemy, /czytaj: darowujemy /,utrzymujemy tysiące ich studentów,wspomagamy militarnie dostarczając /darowując / sprzęt wojskowy, a oni w zamian likwidują masowo polskie szkoły, uznają zbrodniarzy, morderców niewinnych polskich cywilów, za bohaterów narodowych.. Jestem pewien ,że gdyby zapytano w referendum o zdanie Polaków w sprawie Ukrainy, to zdecydowana większość opowiedziałaby się za bardzo chłodnymi stosunkami z tym „państwem”..

~bch orły 15 godzin i 26 minut temu
Miron Sycz skoro się uważa za ukrainca to co on robi w Polsce ? i w dodatku w Sejmie…..jest zwykłym dekownikiem lub agentem banderowskim ! jednych i drugich nie potrzebujemy ! Nie wiem gdzie upa walczyło ? ale wiem doskonale jak postępowali banderowcy z Polakami i dlatego jest to organizacja bandycka i w Polsce pokazywanie symboli tej rezunskiej organizacji, jej popieranie powinno być surowo karane np.pozbawieniem obywatelstwa polskiego, wydaleniem z Polski !

~Polak 13 godzin i 21 minut temu
Jestem z rodziny, która doświadczyła tej rzezi na Wołyniu, dokładnie w miarę. Trojanowka pod Kowlem. Treści słów ks. Isakowicza są w tym momencie zgodne z moim spojrzeniem na ten temat. Nie mam zamiaru toczyć wojny światowej z Ukraincami, bo znam też wielu dobrych ludzi z tamtych stron. Jednak gloryfikacja przywódców jak Bandera, niezależnie od tego, co sam zrobił dla Ukrainy, to gigantyczny afront do Polaków w odniesieniu do zdarzeń z Wołynia. Hitler też wiele dobrego zrobił dla Niemiec i co z tego? Pytam się, jak trzeba być pokręconym w myśleniu, aby podawać rękę komuś trzymając jednocześnie zakrwawiona siekierę z tyłu i pytać o wybaczenie?

~Wittorio 18 godzin temu
Nie warto wieryć Ukraińcom. Obłuda i zakłamanie. Zero poczucia winy. A jeszcze trzeba ich finansowo i politycznie wspierać. To skandaliczne

~ktoś 16 godzin i 45 minut temu
co do tego się nie zgadzam nasi politycy zostawią nasz kraj a my będziemy na łasce rosjan:D skandaliczna to twoja wypowiedź!

~zez 16 godzin i 8 minut temu
chyba nie ze swoich pieniędzy.

~Cześć pamięci ofiar 25 minut temu
Polska ma prawo upamietnic ofiary rzezi wołynskiej jak chce. Jesli przedstawiciele Ukraincy czy tez były poseł tego nie rozumie tzn. Intencji pojednania brak. Proba dziwnej presji, ktorej RP dzisiaj sie nie ugnie. Niedawno Parlament Niemiec uznał rzez Ormian za ludobojstwo i jakos Turcja nie zerwała stosunkow dyplomatycznych, a mniejszosc turecka nie opusciła Niemiec.

~KOS 18 godzin i 32 minut temu
sycz ty siedź cicho bo nie masz nawet prawa głosu zawierać ,ludobójstwo to ludobójstwo ..widać jacy ludzie są w PO

~gość61 23 godzin i 49 minut temu
Określenie Ukraina jako nazwa pospolita pojawiło się w średniowieczu i oznaczało pierwotnie nazwę granicznych regionów geograficznych. Do końca XVI wieku termin ukraina nie miał charakteru oficjalnego i oznaczał „ugranicze” („pogranicze”, „krańce państwowe”) poszczególnych terenów, będących pod kontrolą różnych państw (Wikipedia) Dzisiejsza Ukraina to pokłosie rewolucji październikowej i produkt uboczny powstania a następnie rozpadu ZSRR. Natomiast obszar województw lwowskiego, stanisławowskiego, tarnopolskiego, wołyńskiego to zdobycz Stalina. Z TEGO DWA PIERWSZE PO II WŚ PIERWOTNIE MIAŁY POZOSTAĆ PRZY POLSCE zgodnie z tzw. Linią Curzona. Jednak Stalin wykreślił swoją wersję polskiej granicy wschodniej w oparciu o pakt Ribbentrop-Mołotow oraz Hitler-Stalin z 1939r. i tzw. Linię Namiera a część północną Prus potraktował jako wojenne trofeum.

~marta 4 godziny i 17 minut temu
Trzeba nauczyc naszych sasiadow szacunku do Polski.Jezeli napadli-maja przeprosic Jezeli my bysmy napadli, tez przeprosilibysmy Jak mozna przepraszac , ze sie bronie kiedy mnie bija To takie trudne do zrozumienia?

~fred 6 godzin i 5 minut temu
sycz, ukrainski psie…wynocha do siebie !!

~megan 12 minut temu
fred to taki polski paniczyk co to z największą pogarda odnosi się do bliżniego.Przecież tylu Polaków mieszka poza granicami, wyznają swoją kulturę , podkreślają swoją nację i jest ok.Przecież Sycz nikomu nie grozi, nie wyzywa, wyraża tylko swoje zdanie na pewne tematy. Tyle chyba mu wolno.

~miron 14 godzin i 51 minut temu
upa zasłynęła tym, że kolaborowała z niemcami i wymordowała polską ludność na Wołyniu

~Rety 15 godzin i 38 minut temu
Pomyśleć, że ten banderowiec został wicewojewodą.

~Ala 23 godzin i 49 minut temu
To, że chcieli zagarnąć ziemię, na której mieszkali Polacy poprzez ich mordowanie to jest zwykła wojna. Niewypowiedziana, ale wojna. Tylko przez tchórzostwo UPA nie walczyło z regularną armią a mordowało bezbronnych cywilów. Jaka AK ? Oni walczyli z wrogiem i jego współpracownikami , a UPA mordowało wieśniaków. To jest walka o wolność? To jest działalność porównywalna z obecną isis.

~Jarema 13 godzin i 38 minut temu
Pan Sycz – skandaliczna wypowiedz i taka osoba usprawiedliwiająca ukraińskie zbrodnie jest uczestnikiem polskiego zycie publicznego jako członek platformy obywatelskiej!

~stop banderowcom. 14 godzin i 37 minut temu
Miron Sycz jest jak Iwan Demianiuk. Niewinny i kto wie cszy nie zacznie domagać się przeprosin UPA za zbodnie na Polakach.

~koliber 16 godzin i 49 minut temu
Oglądałem przed chwilą mecz z Ukrainą i po gwizdku końcowym pokazano przez chwilę ukraińskie trybuny. Po prawej stronie ekranu jeśli ktoś się dobrze przyjrzał stał Ukrainiec z rozwiniętą podobizną Bandery na czerwono-czarnym sztandarze. Pozostawiam to bez komentarza

~równowaga 16 godzin i 44 minut temu
Najlepiej Ukraińcy sprawdzili się w obozach koncentracyjnych Niemieckich jako kapo a Własow przechodząc na stronę Niemiecką z Ukraińską armią przeszedł samego siebie

~cv 2 godziny i 12 minut temu
Akurat Własow był Rosjaninem.

~LECH 9 godzin i 42 minut temu
Czy w interesie Polski i polakow byl „majdanę tj obalenie prawowitego, demokratzcynie wzbra nego preyzde nta Janukowycza (z pochodzenia polaka i sprzyjajace mu polakom), ktory nie dopuszczal do wladzi panoszenia sie wrogich nam banderowcow-faszystow ?! Kolaboranci syjoniz mu rzadzacy Polska wbrew naszym najzywotniejszym interesom narodowym poparli za mach sta nu i nadal popieraja ba nderowcow by miec poparcie zydoameryki i posiadlosci na Florydzie.Bardzie sprzedajnych rzadow nie ma w zad nym i n nym kraju !

~Tip 16 godzin i 25 minut temu
Cynizm i bezczelność Ukraińców nie zna granic. Straciłem całą sympatię dla nich którą miałem po Majdanie. Banderowcy i Upowcy.

~Polka 2016 16 godzin i 41 minut temu
Niech ich Rosja bierze, a my im jeszcze dopłacimy. Ukraina nigdy nie była prawdziwym przyjacielem Polski.

~azs 45 minut temu
co to za jakis zdrajca ten Sycz . Czy PO to juz kais klub zdrajców i sprzedawczyków??

~LECH 9 godzin i 43 minut temu
Czy w interesie Polski i polakow byl „majdanę tj obalenie prawowitego, demokratzcynie wzbra nego preyzde nta Janukowycza (z pochodzenia polaka i sprzyjajace mu polakom), ktory nie dopuszczal do wladzi panoszenia sie wrogich nam banderowcow-faszystow ?! Kolaboranci syjoniz mu rzadzacy Polska wbrew naszym najzywotniejszym interesom narodowym poparli za mach sta nu i nadal popieraja ba nderowcow by miec poparcie zydoameryki i posiadlosci na Florydzie.Bardzie sprzedajnych rzadow nie ma w zad nym i n nym kraju !

~Tip 16 godzin i 26 minut temu
Cynizm i bezczelność Ukraińców nie zna granic. Straciłem całą sympatię dla nich którą miałem po Majdanie. Banderowcy i Upowcy.

~Polka 2016 16 godzin i 42 minut temu
Niech ich Rosja bierze, a my im jeszcze dopłacimy. Ukraina nigdy nie była prawdziwym przyjacielem Polski.

~saef 17 godzin i 57 minut temu
mamy w Polsce milion UKRAIŃSKIE ROBACTWA pora się tym łajnem zająć na miejscu UKRAIŃSKIE REZUNY biada wam

~cenzura fałszuje relacje PL-UKR 17 godzin i 57 minut temu
gdzie moje wpisy? cenzurą nie zbudujecie uczciwych relacji PL-UKR.

~Janosik 19 godzin i 7 minut temu
I takie ” coś” jest jeszcze V -ce Marszałkiem ?! woj.olsztyńskiego -hańba!!!!!

~a”borygen 14 godzin i 5 minut temu
może i terror był , ale uzasadniony poprostu ukrańcy nic nigdy nie rozumieli i do tej pory nic nie rozumieją . Jakby napisali prosimy o przebaczenie i przebaczamy to było by jasne , ale oni nie jak zawsze kłamią i kręcą . I kto to pisze byli prezydenci ? a gdzie Janukowicz? Dlaczego się nie podpisał pod tym Poreszenko? Bo nie miał czasu pojechał do Marsylii na mecz. Vot takie dieła…

~Bilbo 16 godzin i 2 minuty temu
„Bolesny epizod…” No szlag mnie trafia. Zginęło, zabitych w bestialski sposób, kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Moi dziadkowie, mający dom, prace i całe swoje życie, musieli uciekać w nocy przed pogromem, pozostawiając wszystko co mieli. Na szczęście ocalili życie. A zabić ich chcieli ich sąsiedzi. Tylko dlatego, ze byli Polakami. I niby co dzisiaj ukraińskie psy mogą Polakom wybaczyć? Przed kamerami pierdzielą o braterstwie, proszą o wsparcie, pożyczki, prace. A tak naprawdę to chętnie by nas wycięli.

~Ferdas 16 godzin i 8 minut temu
Zacznijmy od tego że Ukraina tak naprawdę jako twór państwowy poza rusia kijowska nigdy nie istniała. W tzw. rzezi wolynskiej zginęło 108 tys. Naszych rodaków. Pacyfikowali również Warszawę w czasie powstania. To od wieków najgorsze Nasi wrogowie a zarazem najwięksi mordercy Naszego narodu na przestrzeni dziejów. Byli najbrutalniejsi z oprawców. Gdyby nie armia czerwona na Wołyniu i w Galicji zginęło by nie 108 a 400-500 tys. Polaków!! Odebrać im Lwów i zniszczyć ten twór postkomunistyczny

~mike 18 godzin i 14 minut temu
Brawo PiS, wreszcie pokazano honor i żal po naszych Rodakach zakatowanych przez zwyrodnialców i zboczeńców UPA i zwykłych chłopów nakręconych żądzą grabież! Nie ustępować!

~Graud 18 godzin i 27 minut temu
Co tam mordercy z Ukrainy. Tego nie należy pamiętać. Ważniejsi są terroryści ze Smoleńska. Bo ruskie. Tylko czy kozacy tłumiący rozruchy podczas rozbiorów to też ruskie.

~Niepokorny 18 godzin i 52 minut temu
Zamordowani mieli to nieszczęście,że zginęli z rąk Ukraińców,a teraz dla naszych elyt Ukrainiec obok jankesa to największy przyjaciel,jak przyjacielowi można wspominać,że brał lekcje u Adolfa jak skończyć z Polakami,gdyby zrobili to Rosjanie to byłyby apele tygodniowe, miesiecznice,rocznicę i codzienne o ukaranie

~longinus 5 godzin i 14 minut temu
Jedynie Ks.Isakowicz i Pan Srokowski walczą o godność pomordowanych Polaków ,reszta w Pis i Sejmie ,senacie łącznie z Kaczyńskim jakoś dziwnie sie zachowuje nie chcą 11 lipca jako dzień pamięci pomordowanych Polaków a datę bliżej nie określpną 17 wrzesnia.Dlaczego?Czy aby nie chodzi o gloryfikację UPA i banderowców?Nam ta polityka wyjdzie „bokiem”bowiem na Ukrainie odnawaia się banderyzm z poparciem jawnym rządu.Już zapowiadają odebranie Przemyśla i małopolski wschodniej aby czekać jak wspólnie z Rosją dokonają aneksji.

~Adas 12 godzin i 43 minut temu
Sycz ,Schetyna,Siemoniak Ukraincy z pochodzenia i jeszcze zasiadaja w Polskim parlamecie

~Panicz 13 godzin i 56 minut temu
Nigdy nie wybaczymy i nie zapomnimy ukraińskim psom zbrodni na niewinnych Polakach

~kris 14 godzin i 28 minut temu
Hermaszewski też cudem przeżył rzeź,” Gdy wypadałem z rąk postrzelonej mamy, nie zauważyli mnie. Albo przykryła mnie własnym ciałem, albo wpadłem w zaśnieżone zarośla – opowiada naTemat gen. Mirosław Hermaszewski, który – jako 1,5-roczne dziecko – cudem ocalał z rzezi wołyńskiej. Ukraińscy nacjonaliści zabili na miejscu m.in. jego dziadka, ojciec zmarł w szpitalu w wyniku odniesionych ran.”

~Smentek 120 2 godziny i 17 minut temu
Zbrodnie są zawsze wynikiem nienawiści ale ta nienawiśc wzięła sie z zaszlości historycznych. Trudno jednak pominąc fakt ludobójstwa bo jest on ewidentny i zadne listy tego nie zmienią. Polacy maja poczucie doznanych krzywd i z tym Ukraińcy musza sie pogodzic . My nie mamy za co przepraszać z naszej strony byl co prawda odwet ale nie bylo ludobójstwa zaplanowanego z zimna krwią . Zreszta po wojnie ( niby wygranej) to nas Polaków wyrugowano z ziem ojców. Więc niech sie Ukraina ukorzy i niech prosi o to byśmy my im wybaczyli ale nie zapomnieli.Jak chca z nami zyc w zgodzie i byc sasiadami to musza pochylic glowy. Inaczej ta nienawiśc bedzie trwała wieki dalsze. My damy rade ale czy oni dadza sobie z tym rade ?

~Góral 5 godzin i 27 minut temu
Młoda dwudziestoparoletnia sympatyczna Ukrainka z Kijowa przed tygodniem przekonywała mnie jak bezpiecznie jest na Ukrainie i jak Polaków tam lubią. Na moją uwagę, że z tą sympatią do Polaków jest coś nie tak, gdyż najwięksi oprawcy ( Bandera, Szuchewicz) Polaków są bohaterami ukraińskimi, ta się zdziwiła, gdyż nic o czymś takim nie słyszała. Młodym wpaja się, że ci zbrodniarze walczyli o wolną Ukrainę z Niemcami i Rosjanami a o mordach na innych nacjach się milczy.

~Anna 4 godziny i 30 minut temu
U nas też dopiero zaczyna się o tym mówić, wielu dzisiejszych 20-latków nie ma pojęcia co się tam wydarzyło.

~lesko 5 godzin i 57 minut temu
Sytuacja jest rozwojowa i dla Polski skończy sie zle. Pomagaliśmy Litwinom w połączeniu z Europą , a dzisiaj mamy problemy w ustanowieniu dobrych stosunków. Gorzej , albo bardzo zle skończy się w przyszłości przyjazń z Ukrainą.

~okokoko 15 godzin i 13 minut temu
Dziękuję Bogu, że peło i psel wypie…no na boczny tor, choćby dla wyeliminowania bełkotu pseudohistorycznego takiego ci..la, cyt „Miron Sycz, jeden z czołowych działaczy mniejszości ukraińskiej w Polsce i były poseł PO, a dziś wicemarszałek woj. warmińsko-mazurskiego” !!!!!. PiS powinien ustanowić „Dzień Pamięci niewinnych polskich dzieci, kobiet i starców w betialski sposów wymordowanych na historycznie polskich ziemiach przez tchórzliwych bandytów i oprawców ukraińskich”. Bądźcie Polakami … i przestańcie się bać i przepraszać za to, … że jesteśmy Polakami ….. > Wieczna Cześć i Chwała Umęczonym Niewinnym Polskim Bohaterom !!! (pisownia z dużej litery celowa sic. )

~lajen 15 godzin i 36 minut temu
Nareszcie zaczęto głośno mówić o zbrodniach UPA – OUN na Wołyniu ale trzeba jeszcze rozliczyć zbrodnie na terenie południowo-wschodniej Polski,rejon Bieszczad.

~Ivo 17 godzin i 20 minut temu
Ja jestem Ukraińcem. Studiuję w Polsce, za w części polskie pieniądze i jestem wdzięczny za szansę, jaką dostałem. Pochodzę z terenów, gdzie dochodziło do masowych napaści na Polaków. Ludzie powoli zaczynają rozumieć, że trzeba się z tego rozliczyć. Społeczeństwo jest mocno podzielone, ale powoli, powoli dojrzewa myśl, że nie można na mordzie budować państwa. Brakuje wiedzy. Wielu ludzi nie wie, jakie są fakty, wielu woli, aby o tym nie mówić, bo ma nieczyste ręce, albo ktoś w ich rodzinie, wielu uważa, że przedwojenna Polska sprowokowała swoją niemądrą polityką taką sytuację. Myślę, że jeszcze kilka lat to potrwa, zanim dojdzie do jakiegoś prawdziwego przełomu w relacjach między Polakami, a Ukraińcami z zachodniej Ukrainy.

~POLKA 1 godzinę i 32 minut temu
TO ZWYRODNIALCY, inaczej nie można o tych BESTIACH POWIEDZIEĆ. MORDOWALI z ZIMNĄ KRWIĄ , nie mieli LITOŚCI NAWET dla kobiet w ciąży i MALUTKICH DZIECI. JAKIM PRAWEM POLSKA przekazała im 4 miliardy z PODATKÓW NARODU POLSKIEGO. To SZCZYT WSZYSTKIEGO jeszcze domagają się ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH w POLSCE. Zabierają Polakom miejsca pracy, zabrali Polakom mieszkania socjalne, na które rodziny w POLSCE czekają latami. W KIJOWIE nie ma WOJNY, dlaczego tam UKRAIŃCY nie EMIGRUJĄ .ZAPOMNIELI WOŁYŃ, co robili z POLAKAMI. DLACZEGO POLSKA POMAGA UKRAIŃCOM, Jakim PRAWEM są WSPIERANI FINANSOWO Co MNIE obchodzą Ukraińcy ? Wśród nich żyją potomkowie okrutnych rezunów opitych krwią 200 000 zamęczonych polskich kobiet i dzieci, nigdy nie byli naszymi przyjaciółmi wymordowali Naszych przodków w okrutny sposób. Moją RODZINĘ PRADZIADKÓW i i ich malutkie dzieci w BESTIALSKI SPOSÓB WYMORDOWALI. to SKANDAL??? Jeszcze ŚMIĄ DOMAGAĆ się w POLSCE przywilejów związków zawodowych, pytam się jakim PRAWEM Polacy na zachodzie nie mogą mieć związków zawodowych, bo prawo na to nie zezwala aby , ktoś obcy rządził mu się w niezależnym państwie. Aleksander Korman urodził się 26-7-1926 w Kaczanówce, w powiecie Skałat, a zmarł we Wrocławiu, 20 czerwca 2004 roku. Był doktorem ekonomii i radnym miasta Wrocławia. Jako harcerz Kresowej Drużyny Chorągwi Lwowskiej w Podwołoczyskach był członkiem oddziałów samoobrony na Kresach Wschodnich. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.Oprócz licznych publikacji opisujących ukraińskie zbrodnie sporządził również listę sposobów zadawania śmierci POLAKOM PRZEZ UKRAIŃSKICH „BRACI” (zwyrodnialców): Jako harcerz Kresowej Drużyny Chorągwi Lwowskiej w Podwołoczyskach był członkiem oddziałów samoobrony na Kresach Wschodnich. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.Oprócz licznych publikacji opisujących ukraińskie zbrodnie sporządził również listę sposobów zadawania śmierci POLAKOM PRZEZ UKRAIŃSKICH „BRACI” (zwyrodnialców):1. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki głowy. 1. Wybieranie dwoje oczu. 2. Zdzieranie z głowy włosów ze skórą (skalpowanie), 3. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszkę głowy.4. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czoło. 5. Wyrzynanie na czole „orła”. (potem smiali się i mówili „polski Orieł”) 6. Wbijanie bagnetu w skroń głowy. 7. .Wydłubywanie dwoje oczu..9.Obcinanie nosa 9. Obrzynanie obydwu uszu. 10. Przebijanie kołkami dzieci na wylot. 11. Obcinanie języka, 12.Podrzynanie gardła. itp. 34. dużo jeszcze można by było pisać o tych UKRAIŃSKICH ZWYRODNIALCACH. Do dnia dzisiejszego nie przeprosili i nie zapłacili ODSZKODOWAŃ za tę RZEŹ na WOŁYNIU POWIEDŹCIE mi , b też nie KUMAM, jakim CUDEM w naszym POLSKIM SEJMIE znalazł się UKRAINIEC Miron Sycz, PYTAM, co on robi w Polsce ? i w dodatku w Sejmie, wiem doskonale jak postępowali ZWYRODNIALCY z Polakami i dlatego jest to organizacja bandycka i w Polsce pokazywanie symboli tej rezunskiej organizacji, jej popieranie powinno być surowo karane np. pozbawieniem obywatelstwa polskiego oraz wydaleniem z PolskiÂ

~SAS 13 godzin i 6 minut temu
Ogrom i bestialstwo banderowców była i jest nie do opisania. Mamy XXI wiek i wydawałoby się , że 70 lat po wojnie człowiek powinien z poczucia odpowiedzialności przed własnym sumieniem, stanąć w prawdzie przed drugim człowiekiem , nad mogiłami tych zamordowanych przez jego obywateli i powiedzieć prawdę. Bez tej prawdy o bestialskim ludobójstwie nigdy nie może być mowy o jakimkolwiek porozumieniu narodów. W mojej rodzinie zamordowali moją babkę i jej córkę. Druga córka przeżyła bo była u dziadków. Z informacji jakie posiadamy to zostali zarąbani. Działania byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego a i Jarosława stojącego razem z banderowcami były i są oburzające, obrzydliwe. Piszę to mimo że głosowałem zawsze za PIS. Porównywanie bandyckiego UPA do Armii Krajowej jest olbrzymim nadużyciem i nieporozumieniem. Teoria wspólnego działania działania Narodu Polskiego z Ukraińskim nigdy w historii się nie udała – mimo wielokrotnych prób. Również i teraz jest to niemożliwe a historia to potwierdzi. Już widać jakie jest stanowisko Cerkwi Grekokatolickiej a i też prawosławnej. Serdeczne z całego serca podziękowania dla Ks. Isakowicza-Zaleskiego za branie w obronę i pamięć o Polakach w tak bestialski sposób pomordowanych przez bandytów ukraińskich.

~adda 23 godzin i 38 minut temu
trzeba zapoznać się z historią, a potem dyskutować. Jedynie 1938 rokuna Wolyniu siła nawrócono 10 tys ludzi na katolicyzm,zburzono 91 cerkwii, a wszystkich Ukraińcow usunięto z posad nauczycieli, kolejarzy i leśniczych .M. Dąbrowska napisała proroczo – kliniczna głupota Polaków za który ciężko Polska płacić będzie”. Nie trzeba było długo czekać.

~ZDZICH 13 godzin i 32 minut temu
TRZEBA USTANOWIĆ DZIEŃ W ROKU. DZIEŃ PAMIĘCI O KAŻDEJ OFIARZE ZAKATOWANEJ NA KRESACH KIEDY MŁODYCH POLAKÓW WZIĘLI DO WOJSKA A ZOSTALI BEZBRONNI. TRZEBA PODAĆ IMIĘ I NAZWISKO I HISTORIĘ TEJ OSOBY. I ZAPALIĆ ŚWIECZKĘ KU POKOJOWI JEJ DUSZY. TAK TRZEBA ZROBIĆ.

~Misiu 1 godzinę i 52 minut temu
Ks. Isakowicz -Zalewski to mądry i odważny człowiek. Szacun.

~Anatol 4 godziny i 29 minut temu
Zabrali 200 000 km2 Polski, zabili w nocy sąsiadów. Mimo, że wojna była miedzy Rosją a Niemcami. Ukraińcy nie mogą zostać uniewinnieni. Przyszli noca i wybili ludzi polskich, kobiety i dzieci, którzy byli pod okupacją niemiecką. To tereny Polskie i Polsce powinny być zwrócone. Nie jest możliwe żadne przebaczenie, wcześniej te tereny muszą być Polsce zwrócone. Zasiedlenie przez Ukrainę polskich ziem wymordowanie Polaków, kobiet i dzieci. I jeszcze mamy im wybaczyć, że zabrano nam kawał Polski. Nie to nasz ziemie i do nas maja wrócić. Kukiz dobrze powiedział. PO zwariowało i popiera Ruski atak na Polskę. PO musi zniknąć z tej ziemi.

~stary ale pamiętliwy 14 godzin i 45 minut temu
A kto ty jesteś Sycz? Może twoi przodkowie mocno upuścili (jak to banderowcy mówili) krwi Lachom.?!

~kresy 4 godziny i 5 minut temu
Chamski perfidny list… banderowców a PiS to nie patrioci,,, z taką odpowiedzią…

~ZAS 4 godziny i 52 minut temu
Ma facet rację. Tylko co z sojusznikiem waszyngtońskim, który ukohał Ukrainców i jasno mówi. Polacy nic się nie stało. Tak, jak nic się nie stało w Libii, Iraku, Afganistanie, czy Wietnamie lub Serbii.

~Miron na krym 4 godziny i 58 minut temu
Proszę POczytać kim był tatuś Mirona Sycza

~carqo 11 godzin i 48 minut temu
HA,HA,HA!!!PRZEPRASZAJĄ CI, CO SIĘ NIE LICZĄ DLA UKRAIŃCÓW

~ip 18 godzin i 25 minut temu
Wschodnia Małopolska a Małopolska miała stolicę we Lwowie. A znajomi kończyli studia na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie…Takie to ukraińskie wg parszywców historii.

~relax 1 godzinę i 18 minut temu
A jak to możliwe że ten ukrainiec Sycz jest wicemarszałkiem polskiego województwa ? I to z takimi poglądami jeszcze. Won na ukraine racucha deportować……

~POLKA 1 godzinę i 51 minut temu
TO ZWYRODNIALCY, inaczej nie można o tych BESTIACH POWIEDZIEĆ. MORDOWALI z ZIMNĄ KRWIĄ , nie mieli LITOŚCI NAWET dla kobiet w ciąży i MALUTKICH DZIECI. JAKIM PRAWEM POLSKA przekazała im 4 miliardy z PODATKÓW NARODU POLSKIEGO. To SZCZYT WSZYSTKIEGO jeszcze domagają się ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH w POLSCE. Zabierają Polakom miejsca pracy, zabrali Polakom mieszkania socjalne, na które rodziny w POLSCE czekają latami. W KIJOWIE nie ma WOJNY, dlaczego tam UKRAIŃCY nie EMIGRUJĄ .ZAPOMNIELI WOŁYŃ, co robili z POLAKAMI. DLACZEGO POLSKA POMAGA UKRAIŃCOM, Jakim PRAWEM są WSPIERANI FINANSOWO Co MNIE obchodzą Ukraińcy ? Wśród nich żyją potomkowie okrutnych rezunów opitych krwią 200 000 zamęczonych polskich kobiet i dzieci, nigdy nie byli naszymi przyjaciółmi wymordowali Naszych przodków w okrutny sposób. Moją RODZINĘ PRADZIADKÓW i i ich malutkie dzieci w BESTIALSKI SPOSÓB WYMORDOWALI. to SKANDAL??? Jeszcze ŚMIĄ DOMAGAĆ się w POLSCE przywilejów związków zawodowych, pytam się jakim PRAWEM Polacy na zachodzie nie mogą mieć związków zawodowych, bo prawo na to nie zezwala aby , ktoś obcy rządził mu się w niezależnym państwie. Aleksander Korman urodził się 26-7-1926 w Kaczanówce, w powiecie Skałat, a zmarł we Wrocławiu, 20 czerwca 2004 roku. Był doktorem ekonomii i radnym miasta Wrocławia. Jako harcerz Kresowej Drużyny Chorągwi Lwowskiej w Podwołoczyskach był członkiem oddziałów samoobrony na Kresach Wschodnich. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.Oprócz licznych publikacji opisujących ukraińskie zbrodnie sporządził również listę sposobów zadawania śmierci POLAKOM PRZEZ UKRAIŃSKICH „BRACI” (zwyrodnialców): Jako harcerz Kresowej Drużyny Chorągwi Lwowskiej w Podwołoczyskach był członkiem oddziałów samoobrony na Kresach Wschodnich. Odznaczony Orderem Odrodzenia Polski i Złotym Krzyżem Zasługi.Oprócz licznych publikacji opisujących ukraińskie zbrodnie sporządził również listę sposobów zadawania śmierci POLAKOM PRZEZ UKRAIŃSKICH „BRACI” (zwyrodnialców):1. Wbijanie dużego i grubego gwoździa do czaszki głowy. 1. Wybieranie dwoje oczu. 2. Zdzieranie z głowy włosów ze skórą (skalpowanie), 3. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czaszkę głowy.4. Zadawanie ciosu obuchem siekiery w czoło. 5. Wyrzynanie na czole „orła”. (potem smiali się i mówili „polski Orieł”) 6. Wbijanie bagnetu w skroń głowy. 7. .Wydłubywanie dwoje oczu..9.Obcinanie nosa 9. Obrzynanie obydwu uszu. 10. Przebijanie kołkami dzieci na wylot. 11. Obcinanie języka, 12.Podrzynanie gardła. itp. 34. dużo jeszcze można by było pisać o tych UKRAIŃSKICH ZWYRODNIALCACH. Do dnia dzisiejszego nie przeprosili i nie zapłacili ODSZKODOWAŃ za tę RZEŹ na WOŁYNIU

~POLKA 2 godziny i 15 minut temu
A 4 miliardy dla BANDEROWCÓW się znalazło. Jakim PRAWEM POLSKA POMAGA FINANSOWO UKRAINIE. WYTŁUMACZCIE Mi , bo NIE KUMAM, Dlaczego POLSKA nie uszczelni wschodniej granicy ? Gdzie jest największy ” najazd ” tzw uchodźców , uciekają przed Poroszenko ? Największy nielegalny handel wytwórnia papierosów. JAKIM PRAWEM z NASZYCH PODATKÓW UTRZYMYWANI SĄ UKRAIŃCY, JAKIM PRAWEM OTRZYMUJĄ KARTY POLAKA i po 2000 tysiące ZASIŁKU , DARMOWE MIESZKANIA, Darmowe stypendium , DARMOWY AKADEMIK i STUDIA, to SKANDAL??? TAK TRAKTUJE się POLAKÓW w ich własnym KRAJU, to jest DYSKRYMINACJA POLAKÓW. A ile są WARCI POLACY BEZROBOTNI zarejestrowani w URZĘDACH PRACY bez JAKIEGOKOLWIEK prawa do zasiłku, bez ŚRODKÓW do ŻYCIA. POLACY BEZDOMNI grzebiący w śmietnikach, od UCHODŹCÓW np UKRAIŃCÓW, CZECZENÓW, SYRYJCZYKÓW, którym dało się DARMOWY DACH nad GŁOWĄ i GODNE ZASIŁKI na koszt NARODU POLSKIEGO. TO SKANDAL??? UKRAIŃCÓW WSPOMAGACIE FINANSOWO i MIESZKANIOWO ZAMIAST SWOICH RODAKÓW. TO SKANDAL??? w KIJOWIE nie ma WOJNY niech tam EMIGRUJĄ. W POLSCE NIEPOTRZEBNI są PRZESTĘPCY UKRAIŃSCY KTÓRZY DZIAŁAJĄ na SZKODĘ POLSKI. Czy wszyscy UKRAIŃCY są REJESTROWANI w POLSCE, czy są KONTROLOWANI w miejscu zamieszkania???, czy LEGALNIE przebywają w POLSCE???. Juz banderowcy zaczynaj machloje robić w POLSCE, przemyt papierosów. Pracodawca zatrudniający Ukraińca może wystąpić do urzędu o dofinansowanie 800 zł ten przepis utworzył rząd Po, ale PIS go nie zniósł.

~yy 2 godziny i 26 minut temu
zydowskie lobby i wszystko jasne

~ityle 5 godzin i 15 minut temu
W sejmie senacie i pałacu gu śmierdzące się panoszy.

~Ukropymordercywyp 6 godzin i 46 minut temu
Miron go home.

~cvinq 11 godzin i 52 minut temu
ALE I TAK ICH OBECNY WYBRANY RZĄD JEST INNEGO ZDANIA I JEST Z TEGO DUMNY!!!!

~cuonic 12 godzin i 20 minut temu
ALE ZBYTY!!!PRZEPRASZAJĄ POECI,KOŚCIÓŁ, BYLI PREZYDENCI, A OBECNY RZĄD Z PO-DPORĄ BALCEROWSKĄ ROBI NAS W TRĄBĘ!!!!

~m 14 godzin i 40 minut temu
JAKIE PRAWO wybaczać mają ci, którzy nie byli ofiarami? albo przynajmniej ich krewnymi? ŻADNE!

Hcubyrt 13 godzin i 30 minut temu
To była zbrodnia bestialskiego ludobójstwa na Narodzie Polskim. Za tę zbrodnię żadnego przebaczenia nie będzie.

Hcubyrt 13 godzin i 11 minut temu
To było bestialskie ludobójstwo na Narodzie Polskim. Ta zbrodnia nie będzie wybaczona nigdy.

~bogdan m. 16 godzin i 6 minut temu
poziom kultury wypowiedzi Ukraińców jest jak poziom morza Martwego

~don 16 godzin i 14 minut temu
banderowcy i isis to bracia mordercy

~polubię pis 16 godzin i 15 minut temu
Pis zacznie mi się podobać gdy nazwie oficjalnie zbrodnię upa ludobójstwem. Czekają na to dusze pomordowanych i dusze rodzin pomordowanych polaków. Dusze czekają a pamięć pęcznieje mimo syczenia upadlińców. Dobrze, że są tacy ludzie jak ksiądz Tadeusz Isakowicz. A co robi polski kler? Polski kler robi kasę na wszystkim – na rzezi wołyńskiej też . A prawda? Prawda biskupów polskich nie obchodzi gdy w grę wchodzi kasa i kolonizacja katolicka upadlińców. Taki kościół i jego barany.

~anti 16 godzin i 15 minut temu
Sjemoniak, Sycz, Szetyna i cała ta V kolumna ukraińska , POtrafi tylko mącić w Naszym Kraju.

~111 16 godzin i 16 minut temu
Pier. ..do..lo.ne..upańce won z Polski kto tą bandere wpuszcza do Polski

~shemyaza 17 godzin i 18 minut temu
teraz jużÂ tylko 60 tysięcy. Po wojnie brakowało co najmniej 6 000 000 obywateli polski. nie mordowali ich dobrzy niemcy, nie mordowali przyjaźni sowieci, nie mordowali ich teżÂ bratni ukraińcy i słowacy. Sami sobei polacy skakali do gardła za przegrany wrzesień. chyba pora wykopać mauzera po dziadku.

~ev 18 godzin i 36 minut temu
miron sycz to ukrainiec

~bonobo 22 godzin i 15 minut temu
„jak świat światem NIGDY Ukrainiec nie będzie Polakowi bratem”…

~obiektywny 18 godzin i 37 minut temu
Na co potrzebne jest politykom to pojednanie. Polska i Ukraina nie ma wspólnego wroga. Rosja darowała Ukrainie nasze ziemie , podarowała im i słusznie za niewdzięczność odebrała Krym . Ukraińcy są gorsi niż Rosjanie, w Katyniu to nie ludność rosyjska mordowała lecz politycy głównie o nierosyjskim rodowodzie . Porównanie UPA do Armii Krajowej i nazywanie Rosji wspólnym wrogiem to schizofrenia i hucpa polityczna. Ksiądz Zalewski ma rację a tych Syczów i neobanderowców trzeba uczyć logiki bo zachowują się dalej jak kaci niewinnych sąsiadów na Wołyniu . W nich nadal płynie ta sama podła krew co w katach Wołynia. Nawet gdyby PIS wybaczył tym potomkom zbrodniarzy to krwi dzieci polskich Pan Bóg nie wybaczy.

~jozekzuzu 19 godzin i 13 minut temu
UPA która nazwała sie armią to kpiny. Bo jaka armia morduje niewinne kobiety i dzieci. Jaka armia w nocy otacza polskie wsie po to tylko aby nie było świadków ich morderstw. Mordowanie niewinnych dzieci nazywa się walką o niepodległość a dowódców którzy nadzorowali te zbrodnie upamiętnia się stawianiem im pomników jako bohaterom.

~wtf 36 minut temu
banderyzm to takie samo G… jak hitleryzm i stalinizm jego propagowanie powinno być karane.

chadzi 2 godziny i 18 minut temu
list byl pisany do niemcow z NRD a nie do zbiegow SS i gestapowskich w BONN

~Ala 5 godzin i 51 minut temu
Przeciez oni nie maja innych bohaterów, dlatego gloryfikują Banderę!

~kim1 13 godzin i 44 minut temu
moi RODZICE uciekli przed rzeżą do Tarnopola i opowiadali jak BANDEROWCY w BESTIALSKI sposób mordowali Polaków np. małym dzieciom rozdeptywali główki lub nabijali na sztachety płotu !!!! często rannym POSYPYWALI RANY SOLĄ by KONALI w MĘCZARNIACH……. !!!!!!!!!!

~Seba 13 godzin i 55 minut temu
niedługo ukraińcy będą chcieli byśmy przepraszali za to że nie daliśmy się wymordować do końca, czytałem jakiś list ukraińskiego bandery, gdzie przyrównał AK do nkwd, czujecie co za tupet.

~niechcę 15 godzin i 50 minut temu
coś takiego ” epizod ” jak można napisać takie bzdury !!!! i Pe ŁO I INNE partyjki tocoooo utrzymują rzeźników, krew mnie zalewa.. nigdy nie pojadę do kraju rzeźników. płacę podatki i żądam by mnie finansowali tych.. i tak Iwan zajmie stare ziemi za kilka wiorst zostało…., a niech zdychają za Polaków wymordowanych..

…..

Dodatkowo:

http://www.kresy.pl/publicystyka,opinie?zobacz/jesli-ukraina-chce-sie-spierac-o-wolyn-to-tym-gorzej-dla-ukrainy

http://historia.wp.pl/title,Czy-Polacy-powinni-wybaczyc-Ukraincom-zbrodnie-wolynska,wid,18368172,wiadomosc.html

http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/drodzy-ukrainscy-przyjaciele-parlamentarzysci-odpowiada-na-list-ukrainskich-prezydentow-nasz-news

http://wpolityce.pl/historia/297408-pis-odpowiada-ukraincom-w-sprawie-wolynia-nie-mozemy-akceptowac-ideologii-i-dzialan-ktore-dopuszczaja-mordowanie-ludnosci-cywilnej-list

http://wpolityce.pl/polityka/297747-nasz-wywiad-michal-dworczyk-strategiczny-sojusz-z-ukraina-jest-szalenie-istotny-ale-musi-byc-zbudowany-w-oparciu-o-twardy-fundament-prawdy

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/pis-przedstawia-i-proceduje-projekt-uchwaly-ws-ludobojstwa

http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/sejm-trzy-projekty-dot-upamietnienia-rzezi-wolynskiej

http://wpolityce.pl/polityka/296261-psl-chce-ustanowic-dzien-pamieci-o-ofiarach-ludobojstwa-upa-niestety-oboz-rzadzacy-nie-jest-zainteresowany-prawda-historyczna

http://wpolityce.pl/polityka/297687-cymanski-o-stosunkach-polsko-ukrainskich-nie-mozna-poswiecic-za-kazda-cene-prawdy-to-kanon-nasz-wywiad

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/wiceszef-ukrainskiego-ipn-uznanie-wydarzen-wolynskich-za-ludobojstwo-pogorszy-relacje-polski-i-ukrainy

 

23 thoughts on “314 Polska – Ukraina dyskusja o stosunkach polsko-ukraińskich… czy może raczej polsko-banderowskich 02?

  1. http://www.kresy.pl/wydarzenia,bezpieczenstwo-i-obrona?zobacz/ukrainskie-media-polacy-beda-szkolili-bataliony-azow-i-donbas


    fot.aljazeera

    Ukraińskie media: Polacy będą szkolili bataliony Azow i Donbas

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Piątek, 24 czerwca 2016 o godz. 20:08:14

    Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych spotkało się z delegacją ukraińskiej Gwardii Narodowej. Miała to być wizyta kurtuazyjna.

    Notatka na temat spotkania ze strony polskiej była bardzo lakoniczna. Odmiennie potraktowały to ukraińskie media, które szerzej opisały sprawę. Według nich omawiano takie kwestie jak: kontynuacja wspólnych działań, wymiana doświadczeń, wspólne szkolenia, tak oficerów sztabowych, jak i pododdziałów, rozwój bazy szkolno-materiałowej. Przypomnijmy, że w skład Gwardii Narodowej wchodzi min. batalion Donbas czy też pułk Azov. Wyżej wymienione zagadnienia mają być uwzględnione w umowie o współpracy, która ma zostać zawarta na początki sierpnia podczas wizyty polskiej delegacji w Kijowie.

    AlexWolf:24.06.2016 21:12
    Nie Polacy, tylko zdrajcy i najemnicy polskojęzyczni będą szkolili. Prawdziwy żołnierz Wojska Polskiego nigdy nie będzie szkolił banderowskich ss-manów, wrogów Polski, jeżeli mu każą to odmówi wykonania rozkazu

    jaro7:24.06.2016 23:20
    Macierewicz nie waż sie plamić polskiego munduru współpraca z banderowcami.Was k…a w tym Pisie chyba juz totalnie pojeb.o!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tym sie kretyni zajmijcie. http://prawy.pl/32858-nie-dla-gloryfikacji-banderowcow-w-przemyslu/

    Polubienie

  2. http://www.kresy.pl/publicystyka,opinie?zobacz/jesli-ukraina-chce-sie-spierac-o-wolyn-to-tym-gorzej-dla-ukrainy


    Fot. kowalskiemil.pl

    Jeśli Ukraina chce się spierać o Wołyń – to tym gorzej dla Ukrainy

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Piątek, 17 czerwca 2016 o godz. 13:01:06

    Jeśli list ukraińskich polityków, duchownych, liderów opinii publicznej miał na celu przekazanie Polakom, że uhonorowanie ofiar OUN-UPA będzie przez Kijów postrzegane jako zabieg polityczny, to pozostaje przejść nad tym do porządku dziennego. W rzeczywistości nie mamy wiele do stracenia, relacje polsko-ukraińskie to historia systematycznego frajerstwa, bo tylko tak można określić rażącą asymetrię na niekorzyść Polski. Gdy odsłaniane są kolejne pomniki Szuchewycza, gdy UPA honoruje już sam prezydent Poroszenko, nikt nie ma zamiaru pytać nas o opinię. Z ukraińskiego punktu widzenia jest to podejście zdrowe, tym bardziej, że Polacy na nie przyzwalali – pisze Marcin Skalski.

    List byłych prezydentów Ukrainy, tamtejszych dostojników cerkiewnych i liderów opinii, czyli tzw. intelektualistów, dotyczący „tragedii wołyńskiej”, jest dowodem na to, że zbrodnie popełnione przez OUN-UPA na Polakach to nad Dnieprem zagadnienie polityczne. Tymczasem, nad Wisłą sprawa ta powinna być od polityki wolna. Jedynie przyjęcie perspektywy ukraińskiej, zgodnie z którą stosunek Polaków do Wołynia wpłynie na relacje międzypaństwowe, uniemożliwia godne uhonorowanie zamordowanych rodaków.

    Warto zauważyć, że w kwestii ludobójstwa na Wołyniu nie osiągnęliśmy jako naród choćby ułamka tego, co udało się dokonać w stosunkach z Rosją w temacie Katynia. Wprawdzie znaczna część polskiej opinii publicznej byłaby w pełni usatysfakcjonowana, gdyby Rosja uznała zbrodnię katyńską za ludobójstwo, a z pewnością na odtajnienie czekają kolejne akta, jednak jakieś określone gesty zostały wobec nas wykonane. Do takowych można zaliczyć zarówno emisję dzieła „Katyń” w państwowej telewizji rosyjskiej, żal wyrażony przez prezydenta Borysa Jelcyna pod Krzyżem Katyńskim w Warszawie w 1994 roku, wreszcie – uznanie przez parlament rosyjski i ówczesnego premiera Władimira Putina odpowiedzialności NKWD za mord.

    Wobec zbrodni wołyńskiej żądam od każdego polskiego rządu postawy równie pryncypialnej, jak wobec zbrodni katyńskiej. Jest to kwestia, którą należy rozpatrywać wyłącznie na takim elementarnym poziomie. Nie wnikając w rozważania, czy oficerowie w Katyniu zginęli z powodu narodowości polskiej czy z uwagi na przynależność do stanu oficerskiego podbitego przez ZSRR państwa (zginęli tam także Żydzi czy Węgrzy – oficerowie WP), to nie ulega wątpliwości, że czcimy ofiary właśnie dlatego, że utożsamiamy się z nimi jako Polacy. Wołyń nie jest kwestią polityki, a przynajmniej nie powinien być, to jest kwestia opowiedzenia się za Polską, za polskością, albo przeciw niej. Tertium non datur.

    Spekulacje nad celowością uhonorowania ofiar kresowego ludobójstwa, toczone nad Wisłą w pewnych kręgach, przypominają jako żywo oficjalny dyskurs dotyczący Katynia za pierwszej komuny. To właśnie „nienaruszalne sojusze” czy różnego rodzaju obiektywne rzekomo „okoliczności” spychały prawdę o Katyniu do podziemia. Nie mogę sobie odmówić w tym miejscu uwagi pod adresem środowisk przyznających się do tradycji narodowej, a które upierają się przy swoim przywiązaniu do tzw. „Polski Ludowej” jako pełnoprawnej formy państwowości polskiej (tzw. endekomuna). Właśnie wiosną 1940 podłożono podwaliny pod ten system. Miał on zatrute korzenie od samego początku, jakkolwiek pewne zjawiska w PRL-u wypadają na korzyść w porównaniu z III Rzeczpospolitą. To, że w określonych aspektach komuna wypada lepiej niż obecna McRzeczpospolita, to tylko dowód na nieudaną „transformację ustrojową”, a nie reprezentatywność polskich interesów przez czerwony reżim. Warto to wziąć sobie do serca, a przede wszystkim do rozumu.

    Prawdę o Katyniu jednak znał chyba każdy, co nie było – i słusznie – żadnym usprawiedliwieniem dla władz III RP, która przynajmniej tutaj wywiązała się ze swojej powinności, zabiegając o pamięć i uhonorowanie zamordowanych oficerów. Sensu tych zabiegów nie ma potrzeby tłumaczyć, była to po prostu weryfikacja polskości nas wszystkich i ten test zdaliśmy.

    Tymczasem, na portalu związanym z „Gazetą Polską” – Niezalezna.pl, który śmiało można nazwać jawną ukraińską V-tą kolumną w Polsce (w ramach wymiany uprzejmości sugeruję zmianę domeny na Niezalezna.ua), Katarzyna Gójska-Hejke pisze:

    „Jeśli polska polityka zrezygnuje teraz z walki o prawdę o ludobójstwie naszych przodków, to uniemożliwi stworzenie silnego sojuszu z Kijowem” – czytamy.

    Po pierwsze, mamy tu do czynienia z całkowicie błędną oceną rzeczywistości. W liście ukraińskich liderów, w tym byłych prezydentów, zawarta jest sugestia, że dobre stosunki polsko-ukraińskie wymagają od nas zrezygnowania z form upamiętnienia ludobójstwa, o które dopominają się Polacy. Gójska-Hejke martwi się, iż wypowiedzi nowego ambasadora w Kijowie Jana Piekło, lekceważącego polską wrażliwość w temacie Wołynia, „wywołają szczerą i zrozumiałą niechęć środowisk kresowych do władz RP”. Czy to powinno być największym problemem?

    Nie, nie powinno. Problemem jest to, że w Polsce rządzonej przez PiS wypowiedzi Jana Piekło na temat Wołynia nie dyskwalifikują jego kandydatury na starcie, a dyskwalifikować powinny. Dla autorki portalu Niezalezna.pl i „Gazety Polskiej” sednem problemu jest odwrócenie się Kresowian od rządu PiS, a nie fakt, że rząd ten relatywizuje historyczną pamięć, dzieląc ofiary na lepsze (te zamordowane przez NKWD) i gorsze (te zamordowane przez nowych ukraińskich bohaterów).

    Gójska-Hejke podszczypuje co prawda Jana Piekło, pisząc: „Ciekawe, czy zaserwowałby te złote myśli więźniom obozów koncentracyjnych, tłumacząc fascynację wielu młodych Niemców formacją SS”. Czy jednak autorka dochodzi do wniosku, że Piekło to osoba skompromitowana i nie nadająca się na reprezentanta polskich interesów gdziekolwiek, a szczególnie w Kijowie? Oczywiście, nie. Problemem numer jeden jest to, iż nierozliczenie Wołynia uniemożliwi sojusz z Ukrainą, a Piekło robi tu krecią robotę.

    Nie ma oczywiście czegoś takiego jak wyizolowana laboratoryjnie „wrażliwość Kresowian” i jeśli to określenie zostało przeze mnie użyte wcześniej, to jedynie na użytek odtworzenia sposobu myślenia środowisk pro-ukraińskich w Polsce. Jest jedna niepodzielna wrażliwość polska, w której na równych prawach mieści się i Katyń („wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną katyńską”), i Wołyń. Nie da się być wiarygodnym w czczeniu jednych ofiar bez równoprawnego traktowania tych drugich i na odwrót. W innym przypadku mamy do czynienia z uwikłaniem tych tragedii w politykę i to właśnie robi dziś środowisko „Gazety Polskiej” piórem Katarzyny Gójskiej-Hejke.

    Szczęśliwie nikt jeszcze nie postuluje wpisania wieczystej przyjaźni z Ukrainą do konstytucji Rzeczypospolitej, ale nadrzędny imperatyw, jakim jest sojusz z Ukrainą, w dobie Majdanu wymagał przemilczania rozwijającego się kultu UPA nad Dnieprem (wówczas to był „margines” – innego zdania byli coraz liczniejsi obecnie „ruscy agenci”), współcześnie ten sam imperatyw wymaga, by o ofiarach zbrodni wołyńskiej wyrażać się bardziej taktownie. Jan Piekło najwyraźniej zaspał i pozostał na majdanowym etapie zachwytu wszystkim, co ukraińskie, stąd obsztorcowanie go przez Gójską-Hejkę. Piekło nie rozumie najwyraźniej, że utrata poparcia Kresowian przez PiS mogłaby uniemożliwić tej partii pozostanie u władzy, a w konsekwencji zawarcie sojuszu z Ukrainą. Tragedia, prawda?

    Jeśli list ukraińskich polityków, duchownych, liderów opinii publicznej miał na celu przekazanie Polakom, że uhonorowanie ofiar OUN-UPA będzie przez Kijów postrzegane jako zabieg polityczny, to pozostaje przejść nad tym do porządku dziennego. W rzeczywistości nie mamy wiele do stracenia, relacje polsko-ukraińskie to historia systematycznego frajerstwa, bo tylko tak można określić rażącą asymetrię na niekorzyść Polski. Gdy odsłaniane są kolejne pomniki Szuchewycza, gdy UPA honoruje już sam prezydent Poroszenko, nikt nie ma zamiaru pytać nas o opinię. Z ukraińskiego punktu widzenia jest to podejście zdrowe, tym bardziej, że Polacy na nie przyzwalali.

    Kijów nie wniósł we wzajemne stosunki żadnego istotnego wkładu, którego wycofanie mogłoby Polskę zaboleć. Jeśli jednak Ukraina chce traktować to zagadnienie jako polityczne, to w symetryczny sposób powinniśmy zareagować i my. Przecież to Ukrainie zależy na odzyskaniu Krymu i Donbasu, to Ukraina toczy polityczno-militarny konflikt z Rosją o te terytoria. Jednocześnie na obszarze zajętego przez Rosję półwyspu czy w Donbasie, na których tak Ukrainie zależy, interesy Polski i Rosji nie są na kursie kolizyjnym. Jeśli nasze wsparcie jest tak istotne w tym konflikcie, to niech Kijów nam za nie zapłaci. Skoro Ukraina chce upolityczniać oddawanie czci ofiarom UPA, to i my możemy upolitycznić kwestię honorowania sprawców ludobójstwa przez Ukrainę. W końcu rezygnacja z heroizowania zbrodniarzy nie jest zbyt wygórowaną ceną za na nasze – podobno kluczowe dla Ukrainy – poparcie, czyż nie?

    Jeśli rząd PiS nie ugnie kolan przed Ukraińcami w temacie Wołynia, to i tak w relacjach z Kijowem będziemy współpracować tam, gdzie na tę współpracę jesteśmy skazani, a rywalizować będziemy tam, gdzie to nieuniknione. Może wreszcie wtedy relacje polsko-ukraińskie staną się relacjami zdrowymi, opartymi na interesach – raz zbieżnych, raz sprzecznych, raz nienachodzących na siebie (to samo podejście proponuję wobec Rosji). A co najważniejsze dla nas samych, Polacy zamordowani na Kresach zostaną uhonorowani przez swoich rodaków w należyty sposób. Wreszcie, po ponad 70 latach.

    „Mam Ukraińcom pomóc? Nie widzę powodów, nie mieszajcie Polski w wojnę naszych wrogów.
    Wielcy tego świata zwalczają Putina, niepotrzebna Polsce jest silna Ukraina”

    STOPA – „Operacja Majdan” Marcin Skalski

    Pirus:17.06.2016 14:18
    Aby zamknąć niepotrzebną dyskusję zgadzam się z tym artykułem. Jednakże proszę wyprostować jeśli się mylę, ale Rosja nie uznała i nie uznaje Katynnia za ludobójstwo. Inaczej nie mogłaby powoływać się na przedawnienie w odpowiedziach na nasze wystąpienia o pomoc prawną. Mylę się? Chyba nie zatem nie rozumiem po co jest o tym mowa w tym artykule. Nie trzeba przeinaczać. Wiemy że od czasów Jelcyna Rosja wykonała wiele właściwych gestów, a nawet bardzo konkretnych działań, oraz wzięła na siebie moralną odpowiedzialność za tą zbrodnię jako kontynuator prawny ZSRR a także zrodnię tą potępiła. Wiele jest jeszcze do zrobienia ale miejmy nadzieję że to kwestia czasu.

    werle:22.06.2016 04:53
    Przyjazn tak szczera jak ta Polsko Niemiecka forsowana przez szawabskie portale w Polsce

    Polubienie

  3. rawen:20.06.2016 10:54
    KRÓTKO. PROBANDEROWQSKA SWOŁOCZ !!! IMBECYLE Z WAŁBRZYCHA PATRZCIE JAK USZCZEŚLIWILISCIE POLAKOW.

    Kros:20.06.2016 11:03
    Dobry ten list. Grzeczny w treści i wyrazisty w swojej ocenie. Może do nich dotrze jego przesłanie. Następny list może być mniej grzeczny ale taki na jaki zasługują ….

    Jan53:20.06.2016 13:38
    @Kros:”Grzeczny i wyrazisty” – nie wiem czy to do nich dotrze? To nie ta nacja.W 1920r. 5 razy więcej ich sluzylo u bolszewikow jak u Petlury wiec jaka to walka o niepodleglosc? A Chmielnicki? A listy prawosławnych ukraińskich notabli do A.Hitlera? A bandera i reszta tych zbrodniarzy pisala do Himlera i Goeringa o szybka wspolprace/kolaboracje.A wcześniej donosy do NKWD na Polakow? Zajmijmy się sobą,wlasna armia i gospodarka – a nie listami od i od „przyjaciol”

    Tutejszym:20.06.2016 14:00
    Właściwa odpowiedź. Grzeczna w formie i dosadna oraz stanowcza w treści. Z nadzieją patrzę na finał upamiętnienia ofiar zbrodni dokonanej przez zdziczałą upowską tłuszczę przez polski parlament.

    krok:20.06.2016 21:46
    Grzeczny, wręcz niemal przepraszający ten list. To ukraińcy powinni wyjść z propozycją honorowego rozwiązania, lecz ja takiego nie widzę, bo przeprosiny mają się nijak do oddawania czci ukraińskim zbrodniarzom, mordercom, – Polskich dzieci.

    jaro7:20.06.2016 12:29
    Słowa,słowa,zobaczymy jakie będą czyny! I zwrot ‚drodzy upaińscy przyjaciele’ jest dla mnie nie na miejscu,na przyjażń trzeba sobie zasłużyć,póki co robią wszystko by tak nie było.

    ManeTekelFares:21.06.2016 14:23
    „Drodzy ukraińscy zbrodniarze, serdecznie przepraszamy za to, że bestialsko pmordowaliście naszych rodaków”. Pisowska partia, która miała być po platfusach alternatywą dla Polski nie posiada ani żadnej ludzkiej wrażliwości, ani moralności. A alternatywą to może i jest, ale dla upaińców

    tagore:20.06.2016 14:44
    Interesująca sytuacja, Wiatrowycz i neobanderowcy będą zmuszeni do zajęcia jednoznacznego stanowiska. Chyba ,że postanowią ten list przemilczeć i poczekają do Sejmowej deklaracji by ją zaatakować. tagore

    SobiePan:20.06.2016 21:36
    Uznajemy za słuszną i zrozumiałą wielowiekową walkę Ukraińców o prawo do swobodnego rozwoju kulturalnego i państwowego. Czy w administracji Sejmu nie ma ani jednego historyka?.O czym te durnie bredzą jaka,,wielowiekowa”walka? ukropia to historia z początku XX w. Wcześniej nikt nie słyszał o czyś takim jak ukraińcy? poza CK Austria.

    bereciarz:20.06.2016 12:45
    na początek myślę, że jasno, ale z szacunkiem daliśmy im do zrozumienia, że NIE ZAPOMNIMY. Wiadomo, że chciałoby się wykrzyczeć im w twarz: ZBRODNIARZE, ale sztuka dyplomacji jednak wymaga pewnego wyrachowania – do czasu…

    UPAdlina:20.06.2016 13:31
    tylko po co pieprzą o tej „rosyjskiej” agresji i „rewolucji godności”??….To był bezprawny zamach stanu!!!!!…Tępe banderowskie skakuny same wyskakały sobie wojnę domową!!!!!……Ludzie na Krymie i w Donbasie zgodnie z wszelakim prawem nie podporządkowali się nielegalnym władzom banderowskim w kijowie i dzięki temu mogą dalej mówić po rosyjsku, a po ulicach ich miast nie paradują zwyrodnialcy z pochodniami i portretami cwela spod celi bandery!!!!!……Proszą upadlińców o prawdę, ale sami udają, że wielu części tej prawdy nie zauważają!!!!!……….No bo jak do ku..wy nędzy można zbrojny zamach stanu nazywać „rewolucją godności”, a całkowicie zrozumiały bunt wobec tego zamachu stanu rosyjskojęzycznej ludności Krymu i Donbasu „rosyjską agresją”??……Tylko obrzygać tych zakłamanych palantów i po jednej i po drugiej stronie!!!!!

    kresmen:20.06.2016 13:45
    Wszystko fajnie, pięknie ale po co tak na siłę im wmawiamy te chrześcijańskie i europejskie wartości? Czy chrześcijanin morduje ciężarną kobietę, czy chrześcijanin morduje niemowlaka rozdeptując mu głowę ! Po co im wmawiamy naszą przyjaźń do nich – JA Z NIMI NIE SYMPATYZUJĘ, Jest wręcz przeciwnie ! A BATOH – 1652 R, a HUMAŃ 1768 r. a antypolskość i żądza polskiej krwi w ich epopei HAJDAMAKI – czy to są chrześcijańskie wartości ? To że razem w 1920 roku walczyliśmy, to wcale nie jest oznaka przyjaźni – to był tylko interes – DEAL ! Taka była sytuacja , nikt tego z przyjaźni nie robił – ani jedna, ani druga strona !

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/drodzy-ukrainscy-przyjaciele-parlamentarzysci-odpowiada-na-list-ukrainskich-prezydentow-nasz-news


    Foto: wikimedia.org

    Drodzy Ukraińscy Przyjaciele! – Parlamentarzyści odpowiadają na list ukraińskich prezydentów [NASZ NEWS]

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Poniedziałek, 20 czerwca 2016 o godz. 10:10:29

     

    Nasza redakcja dotarła do treści listu, który dziś o godzinie 10.00 czasu polskiego został odczytany przez posła Michała Dworczyka z PiS na konferencji prasowej z udziałem licznie przybyłych ukraińskich mediów. Konferencja odbyła się w ambasadzie RP w Kijowie. List jest odpowiedzią polskich parlamentarzystów na opublikowany dwa tygodnie wcześniej list ukraińskich prezydentów.

     

    List, który został przygotowany przez polskich parlamentarzystów, jest odpowiedzią na pismo wystosowane przez byłych prezydentów Ukrainy i innych znaczących członków ukraińskiego społeczeństwa. Ukraińcy sugerowali w nim zapomnienie wyrządzonych krzywd i nieprzypominanie o ofiarach, jakie ponieśli polscy obywatele na kresach.

    CZYTAJ WIĘCEJ: Skandaliczny list ukraińskich prezydentów z prośbą o zapomnienie zbrodni UPA na Polakach

    Pełna treść odczytanego listu:

    Drodzy ukraińscy Przyjaciele,

    dziękujemy za słowa skierowane również do nas – polskich parlamentarzystów. Dziękujemy za deklaracje przyjaźni i wspólnoty celów w przyszłości. Chcemy jednoznacznie rozwiać obawy wyrażone w Waszym liście. W pełni uznajemy nie tylko wartość obecnej ukraińskiej państwowości, ale też odrębnej ukraińskiej myśli i czynu niepodległościowego. Uznajemy za słuszną i zrozumiałą wielowiekową walkę Ukraińców o prawo do swobodnego rozwoju kulturalnego i państwowego. Niepowodzenia Ukrainy, ale też i Polski, w zmaganiach o niepodległość miały dramatyczne konsekwencje nie tylko dla obu naszych narodów, ale też dla całej Europy.

    Różnica między nami dotyczy jednak nie przeszłości, lecz współczesnej polityki pamięci historycznej. Problemem jest dzisiejszy ukraiński stosunek do sprawców ludobójstwa dokonanego na Polakach w latach II wojny światowej. W Polsce na poziomie państwowym i samorządowym nie upamiętniamy ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej. Boli wybór pamięci historycznej, w której otwarta deklaracja sympatii do Polski idzie w parze z gloryfikacją tych, którzy mają na rękach krew naszych rodaków – bezbronnych kobiet i dzieci. Nie możemy zaakceptować nazywania zaplanowanej i zrealizowanej w okrutny sposób akcji przeciw ludności cywilnej mianem polsko-ukraińskiej wojny.

    Widzimy heroizm walki z narzuconą po wojnie sowiecką władzą, ale nie rozumiemy, dlaczego korzeni tej walki należy szukać w działaniach skierowanych przeciw niewinnym kobietom i dzieciom. Rozumiemy, że Ukraina potrzebuje swojej historii i swoich bohaterów, ale dla przyszłości nie jest obojętne, jaką przeszłość wybieracie. Na prawdziwy dialog w tej sprawie nigdy nie było, nie ma i nie będzie dobrej pory. Wielu przyjaciół Ukrainy milczało na ten temat, bo liczyliśmy, i liczymy wciąż, że wzajemna sympatia doprowadzi do przełomu i w tej kwestii. Niech wyrażony w tych dniach nasz głos w tej sprawie stanie się elementem niezbędnej refleksji. Z głębokim szacunkiem i zrozumieniem traktujemy słowa Waszych przeprosin, wierzymy w ich szczerość, czując, że nie są dla Was łatwe.

    W najbliższych dniach polski Sejm upamiętni ofiary ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i na byłych terenach południowowschodnich województw II RP. Pragniemy wyraźnie podkreślić, rozwiewając Wasze obawy wyrażone w liście, że nie jest to rodzaj „niewyważonej deklaracji politycznej”, ale wyłącznie sprawiedliwy hołd oddany pomordowanym. Apelujemy do Was również o zgodę i pomoc w spełnieniu chrześcijańskiego obowiązku, jakim jest postawienie krzyża na mogile każdej cywilnej ofiary, niezależnie od jej narodowości, zarówno na ternie Ukrainy, jak również Polski, gdzie znajdują się groby niewinnie pomordowanych Polaków i Ukraińców. Fundamenty europejskiej cywilizacji, do której należą oba nasze narody, opierają się na wartościach chrześcijańskich, które z pamięci o ofiarach czynią powinność etyczną.

    Nie możemy akceptować ideologii i działań, które dopuszczają, w imię nawet najwyższych celów – a do takich bez wątpienia należy walka o niepodległość państwa – mordowanie niewinnej ludności cywilnej, w tym kobiet i dzieci.

    CZYTAJ WIĘCEJ: Dworczyk krytykuje list Ukraińców do Polaków

    Polacy pomagali, pomagają i chcą nadal pomagać Ukraińcom i Ukrainie. To polscy politycy jako pierwsi stanęli obok Ukraińców na Majdanie, jednoznacznie popierając ukraińską rewolucję godności. W dramatycznych dla Ukrainy dniach 2014 roku, kiedy cały świat nie wiedział, w którym miejscu uda się zatrzymać rosyjską agresję, to z Polski – zarówno od władz państwowych, jak i od zwykłych obywateli – wysyłano na Ukrainę pomoc. Robiliśmy to i chcemy robić nadal, bo wiemy, że tak jak w 1920 roku pod Warszawą broniliśmy nie tylko własnej niepodległości, tak dziś pod Szyrokinem czy Piskami ukraińscy żołnierze chronią również Europę.

    Dlatego apelujemy do Was o szczery dialog i niepodejmowanie działań mogących w przyszłości wznieść między naszymi narodami mur niezrozumienia i niezgody.
    kresy.pl

    KP:20.06.2016 14:15
    Bardzo dobra w treści i formie odpowiedź polskich parlamentarzystów na „pojednanie” ala Wiatrowycz! Łagodnymi słowami, niekiedy cukierkowymi określili posłowie bardzo dosadnie i precyzyjnie polskie stanowisko wobec ludobójstwa wołyńskiego i oczekiwania wobec obecnej polityki historycznej Ukrainy. Ja osobiście tego oczekiwałem. Ta odezwa to sukces wielu środowisk, które upominały się o prawdziwy obraz relacji polsko-ukraińskich. Wydaje się, że wysuwane wobec PiS obawy i zarzuty o „zdradę” sprawy Wołyńskiej nie były zasadne, ale zobaczymy, jaka będzie treść uchwały Sejmu RP wobec ludobójstwa Wołyńskiego. Ta odezwa to efekt narastania napięcia we wzajemnych stosunkach, co nieliczni także na tym forum zapowiadali. Słowa uznania dla nich za przenikliwość.

    krok:20.06.2016 21:49
    Jak rusimi mordowali w Humaniu, zapełniali studnie Polskimi dziećmi, to zapewne też była walka o niepodległość.

    krok:20.06.2016 21:51
    Poproszę admina, by foto ukrainy na zdjęciu poglądowym było bez Krymu. Krym obecnie jest rosyjski, tak wybrali jego mieszkańcy.

    tagore:20.06.2016 22:08
    Na portalu unian przedstawiono tekst poważnie przycięty ,nie oddający jego pełnej treści z komentarzem. Z ukraińskiej strony raczej nikt nie podejmie sprawy ,zwykłe uniki . tagore

    baciar:21.06.2016 11:53
    pisiorki musza pisac delikatnie dyplomatycznie przecież ich koledzy z partii wręcz chelbia banderowców taka p.M Gosiewska dzielnie wspiera banderowski zwyrodnialczy batalion Ajdar który gwałci i morduje cywilną ludnośc Donbasu i robi to oficjalnie nastepny vel Grajewski przyjaciel najwiekszego wroga Polaków NIEJAKIEGO PSA banderowskiego Tyme tego dziadostwa maja sporo w swoich szeregach jak zaczna sie żreć o Wołyń to prezes zacznie robic czystki tylko która strone zacznie wywalać dla tego trzeba w wyborach podziekowac antypolakom którzy zasiadaja w parlameńcie RP i to już jest nasza rola by nie dostali sie i więcej nie robili wstydu POLSCE i Polakom

    marcin1971:21.06.2016 12:29
    Czyli po staremu, zamiast mocno postawić sprawę,typowy popis. Pikieta Antybanderowska https://www.facebook.com/events/143329262743063/ petycja antybanderowska http://www.petycjeonline.com/anty-upa-przemysl

    espilo:22.06.2016 09:12
    Mam nadzieję, że wytrwają przy tym stanowisku.

    Piotrx:22.06.2016 20:33
    List ważny i potrzebny ale powiem szczerze niektóre słowa tego listu są dla mnie mocno wątpliwe np: „Widzimy heroizm walki z narzuconą po wojnie sowiecką władzą”…….. gdzie ten heroizm walki z sowiecką władzą ? może jakieś przykłady ? ile to razy denuncjowali Polaków przed okupantem niemieckim i sowieckim, a po wojnie wielu byłych członków UPA przeszło na współpracę w wywiadem sowieckim lub zasiliło szeregi UB i dalej szkodziło polskim patriotom……. „Uznajemy za słuszną i zrozumiałą wielowiekową walkę Ukraińców o prawo do swobodnego rozwoju kulturalnego i państwowego”……….. O jaką wielowiekową walkę i z kim tutaj chodzi ? zupełny brak podstawowej wiedzy historycznej…… „Waszych przeprosin, wierzymy w ich szczerość, czując, że nie są dla Was łatwe.”…… Niestety nie są one wcale szczere jest to próba rozmycia własnej odpowiedzialności oraz zrzucenia jej na drugą stronę……. „Polacy pomagali, pomagają i chcą nadal pomagać Ukraińcom i Ukrainie”….. Proszę pisać w swoim imieniu a nie w imieniu wszystkich Polaków , wielu Polaków przekonało się już wielokrotnie o fałszywych intencjach strony ukraińskiej , dopóki nie odetną się jednoznacznie od ideologii integralnego szowinizmu ukraińskiego nie będzie żadnego pojednania ani pomocy ze strony świadomych Polaków…… „dziś pod Szyrokinem czy Piskami ukraińscy żołnierze chronią również Europę.”….. proukraińska propaganda czy kompletna ignorancja ?

    Polubienie

  4. http://wpolityce.pl/historia/297408-pis-odpowiada-ukraincom-w-sprawie-wolynia-nie-mozemy-akceptowac-ideologii-i-dzialan-ktore-dopuszczaja-mordowanie-ludnosci-cywilnej-list


    fot. IPN

    PiS odpowiada Ukraińcom w sprawie Wołynia. „Nie możemy akceptować ideologii i działań, które dopuszczają mordowanie ludności cywilnej”. [LIST]

    opublikowano: 20 czerwca · aktualizacja: 20 czerwca

    Ponad 200 polityków – parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości podpisało się pod listem, który jest odpowiedzią na list Ukraińców, który dotyczył zbrodni wołyńskiej.

    Nie możemy akceptować ideologii i działań, które dopuszczają, w imię nawet najwyższych celów – a do takich bez wątpienia należy walka o niepodległość państwa – mordowanie niewinnej ludności cywilnej, w tym kobiet i dzieci — napisali politycy PiS.

    Przypomnijmy, kilka tygodni temu ukraińscy intelektualiści napisali list ws. rzezi wołyńskiej, w którym apelowali do polskich parlamentarzystów, „aby nie przyjmowali jakichkolwiek niewyważonych deklaracji politycznych, które nie ukoją bólu, lecz jedynie przysporzą korzyści naszym wspólnym wrogom”.

    WIĘCEJ: List ukraińskich polityków i intelektualistów w rzeczywistości zamazuje historyczną prawdę i wywiera presję na Polskę, by nie potępiła sprawców ludobójstwa na Wołyniu

    W historii stosunków między Ukraińcami i Polakami jest wiele braterskich, a jednocześnie krwawych wstrząsów. Wśród nich szczególnym bólem i dla Ukrainy, i dla Polski jest tragedia Wołynia i konfliktu polsko-ukraińskiego lat drugiej wojny światowej, w wyniku którego zginęły tysiące niewinnych braci i sióstr — napisali autorzy listu.

    Publikujemy list parlamentarzystów PiS, który jest odpowiedzią na wspomnianą publikację:

    Drodzy ukraińscy Przyjaciele,

    dziękujemy za słowa skierowane również do nas – polskich parlamentarzystów. Dziękujemy za deklaracje przyjaźni i wspólnoty celów w przyszłości. Chcemy jednoznacznie rozwiać obawy wyrażone w Waszym liście. W pełni uznajemy nie tylko wartość obecnej ukraińskiej państwowości, ale też odrębnej ukraińskiej myśli i czynu niepodległościowego. Uznajemy za słuszną i zrozumiałą wielowiekową walkę Ukraińców o prawo do swobodnego rozwoju kulturalnego i państwowego. Niepowodzenia Ukrainy, ale też i Polski, w zmaganiach o niepodległość miały dramatyczne konsekwencje nie tylko dla obu naszych narodów, ale też dla całej Europy.

    Różnica między nami dotyczy jednak nie przeszłości, lecz współczesnej polityki pamięci historycznej. Problemem jest dzisiejszy ukraiński stosunek do sprawców ludobójstwa dokonanego na Polakach w latach II wojny światowej. W Polsce na poziomie państwowym i samorządowym nie upamiętniamy ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej. Boli wybór pamięci historycznej, w której otwarta deklaracja sympatii do Polski idzie w parze z gloryfikacją tych, którzy mają na rękach krew naszych rodaków – bezbronnych kobiet i dzieci. Nie możemy zaakceptować nazywania zaplanowanej i zrealizowanej w okrutny sposób akcji przeciw ludności cywilnej mianem polsko-ukraińskiej wojny.

    Widzimy heroizm walki z narzuconą po wojnie sowiecką władzą, ale nie rozumiemy, dlaczego korzeni tej walki należy szukać w działaniach skierowanych przeciw niewinnym kobietom i dzieciom. Rozumiemy, że Ukraina potrzebuje swojej historii i swoich bohaterów, ale dla przyszłości nie jest obojętne, jaką przeszłość wybieracie. Na prawdziwy dialog w tej sprawie nigdy nie było, nie ma i nie będzie dobrej pory. Wielu przyjaciół Ukrainy milczało na ten temat, bo liczyliśmy, i liczymy wciąż, że wzajemna sympatia doprowadzi do przełomu i w tej kwestii. Niech wyrażony w tych dniach nasz głos w tej sprawie stanie się elementem niezbędnej refleksji. Z głębokim szacunkiem i zrozumieniem traktujemy słowa Waszych przeprosin, wierzymy w ich szczerość, czując, że nie są dla Was łatwe.

    W najbliższych dniach polski Sejm upamiętni ofiary ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i na byłych terenach południowowschodnich województw II RP. Pragniemy wyraźnie podkreślić, rozwiewając Wasze obawy wyrażone w liście, że nie jest to rodzaj „niewyważonej deklaracji politycznej”, ale wyłącznie sprawiedliwy hołd oddany pomordowanym. Apelujemy do Was również o zgodę i pomoc w spełnieniu chrześcijańskiego obowiązku, jakim jest postawienie krzyża na mogile każdej cywilnej ofiary, niezależnie od jej narodowości, zarówno na ternie Ukrainy, jak również Polski, gdzie znajdują się groby niewinnie pomordowanych Polaków i Ukraińców. Fundamenty europejskiej cywilizacji, do której należą oba nasze narody, opierają się na wartościach chrześcijańskich, które z pamięci o ofiarach czynią powinność etyczną.

    Nie możemy akceptować ideologii i działań, które dopuszczają, w imię nawet najwyższych celów – a do takich bez wątpienia należy walka o niepodległość państwa – mordowanie niewinnej ludności cywilnej, w tym kobiet i dzieci.

    Polacy pomagali, pomagają i chcą nadal pomagać Ukraińcom i Ukrainie. To polscy politycy jako pierwsi stanęli obok Ukraińców na Majdanie, jednoznacznie popierając ukraińską rewolucję godności. W dramatycznych dla Ukrainy dniach 2014 roku, kiedy cały świat nie wiedział, w którym miejscu uda się zatrzymać rosyjską agresję, to z Polski – zarówno od władz państwowych, jak i od zwykłych obywateli – wysyłano na Ukrainę pomoc. Robiliśmy to i chcemy robić nadal, bo wiemy, że tak jak w 1920 roku pod Warszawą broniliśmy nie tylko własnej niepodległości, tak dziś pod Szyrokinem czy Piskami ukraińscy żołnierze chronią również Europę.

    Dlatego apelujemy do Was o szczery dialog i niepodejmowanie działań mogących w przyszłości wznieść między naszymi narodami mur niezrozumienia i niezgody.

    wwr

    Książka, którą trzeba przeczytać! „Wołyń we krwi 1943”- Prawda o przemilczanej zbrodni! Pozycja dostępna wSklepiku.pl.

    autor: Pilnujmy pamięci

    lej upa 176.109.165.*22 czerwca upa – na pasku szwabów wykarmiona banda oprychów

    Krzysiek 37.47.233.*22 czerwca Rzeź na Wołyniu wymaga dalszych opracowań historyków a także publicystów typu P.Zychowicz. Co robili Ukraińcy-wiadomo ale dlaczego nie przerzucono w to miejsce polskich od partyzanckich,samoobrony ?

    takatam 83.14.0.*22 czerwca Czyżby PiS chciał „ograć” swoich wyborców również w sprawie Wołynia? http://prawy.pl/32957-poslowie-pis-pod-naciskiem-z-ukrainy-zrezygnowali-z-ustawy-o-11-lipca-bedzie-uchwala/

    manko1492 95.49.189.*21 czerwca 11 lipca = Dzień Pamięci o Ludobójstwie na Polakach dokonanym przez ludobójców z oun/upa bandery/szuchewycza. Na co czekacie parlamentarzyści PiS!!!. Pokażcie honor, godność i patriotyzm!!!

    …to im się należy… 37.47.97.*21 czerwca Uchwalcie dzień pamięci dla poległych na Wołyniu, tak jak chcą ich potomni t,j, 11 lipca a nie kombinujcie….. z innymi datami….

    mm 79.185.46.*21 czerwca Nie ma przebaczenia dla LUDOBÓJSTWA WOŁYŃSKIEGO i nie będzie. Pismackie wygibasy aby zadowolić Polaków i mocodawców z Waszyngtonu nie przejdą. Znajdzie się kij na banderowski r.j.

    man© 83.20.198.*21 czerwca moja rodzina mieszkala w Gdansku od zawsze, sasiada tez Polaka zabili Polacy ze wschodu tylko dlatego ze chcieli przejac jego dom, w taki sposob gineli nie tylko niemieccy cywile ale Polacy tez…

    Chwalba 83.27.119.*21 czerwca cd „… przechowującej w krwi i tradycji instynkty barbarzyńskie , hajdamackie , zajął groźną wobec ludności polskiej postawę ” . Już wtedy .

    Chwalba 83.27.119.*21 czerwca Oto co pisał w 1904 r Ludwik Popławski, współzałożyciel Ruchu Narodowego :” Ten separatyzm ruski sprzymierzony ze skrajnym radykalizmem społecznym , propagowany wśród ludności ciemnej ,… ” cdn

    surikjunior 83.5.29.*21 czerwca Ludzie stonujcie swoje publiczne wypowiedzi, bo doprowadzicie do nowej tragedii.

    rena 87.99.36.*21 czerwca do UPArty- nic nie tłumaczy takiego bestialstwa!!! Wielki Głód na Ukrainie pchnął ludzi do kanibalizmu i chyba zmiany w mózgu wyzwoliły w nich bestie.

    polak 78.10.209.*21 czerwca Dlaczego rząd PO-PSL a teraz PIS tak uwielbia tę bandycką Ukrainę, dlaczego obdarowują ich studentów naszymi pieniędzmi, dlaczego Prezydent Komorowski i Duda okradają Polaków i „wspomagają” Ukrów?

    Polubienie

  5. http://wpolityce.pl/polityka/297747-nasz-wywiad-michal-dworczyk-strategiczny-sojusz-z-ukraina-jest-szalenie-istotny-ale-musi-byc-zbudowany-w-oparciu-o-twardy-fundament-prawdy


    Fot. wPolityce.pl

    NASZ WYWIAD. Michał Dworczyk: „Strategiczny sojusz z Ukrainą jest szalenie istotny, ale musi być zbudowany w oparciu o twardy fundament prawdy”

    opublikowano: 22 czerwca · aktualizacja: 22 czerwca

    Ukraina stara się budować swoją państwowość oraz nowoczesną tożsamość ukraińską w oparciu o zmanipulowaną, wybieloną historię OUN-UPA — mówi portalowi wPolityce.pl Michał Dworczyk, poseł PiS.

    wPolityce.pl: Sylwester Chruszcz z klubu Kukiz‘15 stwierdził, że polityka PiS wobec Ukrainy pozostaje „bardzo naiwna, nieadekwatna i nierównomierna”. Czy tak rzeczywiście jest?

    Michał Dworczyk (PiS): Jest mi bardzo przykro, że niektóre osoby z ruchu Kukiz‘15 chcą instrumentalnie wykorzystywać tragedię Polaków na Wołyniu i terenach południowo-wschodniej II Rzeczypospolitej do bieżącej przepychanki politycznej. PiS od lat prezentuje w tej sprawie jednolity pogląd. Mieliśmy do czynienia z ludobójstwem dokonanym na Polakach przez oddziały ukraińskich nacjonalistów z OUN, UPA, SS-Galizien oraz innych kolaboranckich formacji działających na tamtym terenie. Nasz klub parlamentarny już trzy lata temu, w 70. rocznicę ludobójstwa, przygotował stosowny dokument – uchwałę sejmową, która została odrzucona głosami PO i Ruchu Palikota. Dzisiaj wracamy do tego uzupełniając tę uchwałę ustanowieniem święta 11 lipca – jako Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP. To właśnie w tym dniu, 1943 roku miało miejsce apogeum zbrodni – ponad 100 polskich wsi zostało zaatakowanych przez oddziały ukraińskich nacjonalistów. To właśnie wtedy wymordowano blisko 10 tys. osób. Szkoda, że niektórzy politycy próbują traktować ten temat instrumentalnie. Po tym, kiedy PiS podjęło pierwsza inicjatywę w tej sprawie 10 lutego br., po ok. półtora miesiąca okazało się, że klub Kukiz‘15 składa swój projekt ustawy, potem pojawiły się następne projekty. W tej chwili mamy już pięć projektów aktów normatywnych dotyczących Wołynia. Mam nadzieję, że opadną emocje i przyjmiemy taki dokument, który odda hołd ofiarom i ustanowi święto. Wierzymy, że w przyszłości będzie ono z jednej strony pozwalało wspominać pomordowanych, a z drugiej – będzie przestrogą, by nigdy więcej takie wydarzenia nie powtórzyły się.

    Czy możliwe jest polsko-ukraińskie porozumienie w sytuacji gdy Bandera jest bohaterem narodowym?

    Rzeczywiście mamy do czynienia z bardzo poważnym problemem. Państwo ukraińskie zaczęło prowadzić politykę historyczną, która w największym skrócie sprowadza się do tego, że Ukraina stara się budować swoją państwowość oraz nowoczesną tożsamość ukraińską w oparciu o zmanipulowaną, wybieloną historię OUN-UPA. Poza nieakceptowalnym fałszowaniem historii, obawiamy się, że ta polityka doprowadzi do wyrośnięcia pokolenia Ukraińców, którzy nie będą rozumieli, dlaczego Polacy mają jakieś pretensje do ich „bohaterów”, a z kolei Polacy nie będą mogli zaakceptować tego, że dla Ukraińców bohaterami narodowymi są osoby mające na rękach krew naszych rodaków. To stworzy mur niechęci i niezrozumienia między naszymi narodami. Uważamy, że strategiczny sojusz z Ukrainą jest szalenie istotny, natomiast musi być zbudowany w oparciu o twardy fundament prawdy. Ukraina jest suwerennym państwem i to do polityków ukraińskich należy podjęcie decyzji, jaką narrację historyczną ten kraj wybierze. Natomiast my, jako politycy polscy, którym zależy na współpracy z Ukrainą, mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek, by wyrażać nasze obawy i wątpliwości co do tego, w jakim kierunku ta polityka może zaprowadzić relacje polsko-ukraińskie.

    Z drugiej strony pojawiają się głosy, że przywoływanie bolesnych kart polsko-ukraińskiej historii służy przede wszystkim Moskwie.

    Można zauważyć pewien niepokój, jeśli chodzi o budowanie relacji polsko-ukraińskich. Nasi sąsiedzi na Wschodzie i na Zachodzie wolą mieć do czynienia z państwami słabymi niż połączonymi silną więzią współpracy. Ścisły sojusz polsko – ukraiński to jedna z niewielu recept na to aby oba nasze kraje były traktowane podmiotowo. Argument, że podejmowanie tematu ludobójstwa jest działaniem na rzecz Rosji jest trudny do zaakceptowania, bo sprowadzając do tego poziomu dyskusję można powiedzieć, że każde kolejne upamiętnienie Stepana Bandery czy Romana Szuchewycza, zaogniające relacje z Polską, jest właśnie działaniem na rzecz Rosji. W ten sposób nie da się prowadzić dialogu.

    Skoro jesteśmy już przy temacie Rosji, nie sposób przemilczeć sprawy katastrofy smoleńskiej. Były wiceszef BOR gen. Paweł Bielawny został skazany za nieprawidłowości przy zabezpieczeniu wizyty głowy państwa z 10 kwietnia 2010 roku w Rosji. To przełom?

    Mam nadzieję, że to początek wyjaśniania przyczyn dramatu, który miał miejsce ponad sześć lat temu. To zdumiewające, że musiało minąć tyle czasu od największej tragedii, jaka spotkała Polskę po ‘45 roku, a my cały czas nie znamy odpowiedzi na fundamentalne pytania. Oby ten wyrok był początkiem szybkiego dochodzenia do prawdy.

    Gdy PiS mówi o naprawie państwa, Marek Borowski postuluje na łamach „Gazety Wyborczej” tworzenie Sejmu-bis. Jak odbiera Pan takie opinie?

    Trudno komentować wszystkie kuriozalne i niepoważne wypowiedzi. Rzeczywistość, z którą wciąż niektórzy politycy opozycji nie mogą się pogodzić, jest taka, że Polacy dokonali jednoznacznego wyboru jesienią ubiegłego roku. Po raz pierwszy od ‘89 roku odpowiedzialność za państwo złożona została na barki jednej partii politycznej. To Prawu i Sprawiedliwości powierzono misję tworzenia rządu i przeprowadzenia reform. Rząd PiS wspomniane reformy wprowadza bardzo energicznie od początku kadencji. Zapewne niejednokrotnie jeszcze będziemy słyszeć różne wydumane oskarżenia i pomówienia, natomiast my skupiamy się na pracy i realizacji programu.

    Rozmawiał Aleksander Majewski

    Do nabycia w naszej księgarni:„Stepan Bandera 1900-1959. Symbol zbrodni i okrucieństwa”.

    autor: Zespół wPolityce.pl

    JA 87.105.201.*przedwczoraj, g. 14:52 Jasne z ukrajali-cami to już „zbudowaliśmy” dwa razy. I robili tak jak na ruskich-chazarów przystało – wszystko by zniszczyć okraść zakłamać

    respect 78.11.15.*przedwczoraj, g. 10:52 czemu służy ukraińskie embargo na dostawy polskiego mięsa ???? to juz tyle lat !

    Kresowiak 193.83.178.*przedwczoraj, g. 0:45 DWORCZYK nie krec !!! Nie oszukuj przerznietych pila ! Nie plac naszymi pieniedzmi za pomniki Bandery i marsze w Przemyslu. Kaczynskiemu beda sie snily dzieci wbite na sztachety ! TO PODLE !!!

    KAKA 88.89.55.*22 czerwca I taki tepakom pozwalaja GLOSNO MOWIC I JESZCZE ICH PROMUJA-SKANDAL!

    Zocha 89.75.43.*22 czerwca Panie Dworczyk, oprzeć to się można o ścianę. Tożsamość buduje się NA CZYMŚ a nie o coś.

    spod Zbaraża 83.28.234.*22 czerwca Nie powtarzajmy błędu dot. Litwy, więc od Ukrainy NAJPIERW domagajmy się poszanowania n/spuścizny hist. tamże, szanowania tamtejszych Polaków i preferencji dla n/biznesu. Dopiero potem sojusz!

    Polak 92.105.81.*22 czerwca ISTOTNY? Po co z tymi ludzmi nie mozna sie dogadac od 4 WIEKOW i NIGDY NIE BEDZIE MOZNA. ZAKONCZYC ten rozdzial wygonic wszytkich UPAincow z Polski von stad. Zabronic wjazdu tej halstrze.
    zgłośwest 178.42.220.*22 czerwca Chwalba swiete słowa

    BB 83.5.46.*22 czerwca Czy parlament Ukrainy zbrodniarzy UPA nobilitowal do rangi bohaterow w formie uchwaly , czy ustawy? Kto podpisał tez ustawe wedlug ktorej mozna karac ludzi za mowienie zle o Banderze?

    Chwalba 83.27.109.*22 czerwca Żadnego sojuszu z państwem do cna skorumpowanym i upadłym nie zawiera się . Tym bardziej z władzami , które czczą bandytów z UPA i OUN

    J. 104.15.172.*22 czerwca Zamiast ogolnikow, prosze przedstawic stwierdzenia, ktore Polakow usatysfakcjonuja. Nie da sie juz zatrzymac idolizowania Bandery itd., ale mozna zadac pewnych stwierdzen, ktore musza sie pojawic

    antybrunatny 78.11.225.*22 czerwca Obywatele II Rp narodowości ukraińskiej dokonali ludobójstwa okrutnego na obywatelach II Rp narodowości polskiej. Obowiązkiem Polski jest sądzić i karać ludobójców. Nie dyskutować z wrogami.

    Polubienie

  6. http://wpolityce.pl/polityka/297698-nasz-wywiad-chruszcz-k15-opozycja-strzela-na-wiwat-macierewicz-powinien-pozostac-ministrem


    Fot. YouTube

    NASZ WYWIAD. Chruszcz (K’15): „Opozycja strzela na wiwat. Macierewicz powinien pozostać ministrem”

    opublikowano: 22 czerwca

    Wysuwane zarzuty nie są na tyle poważne, by ministra Macierewicza usunąć ze stanowiska — mówi portalowi wPolityce.pl Sylwester Chruszcz, poseł klubu parlamentarnego Kukiz‘15.

    wPolityce.pl: Jakie wrażenia towarzyszą Panu po meczu Polska-Ukraina?

    Sylwester Chruszcz (Kukiz‘15): Mamy dobry wynik, on jest najważniejszy.

    A gra?

    Gra była średnia, ale nasi się nie męczyli. Wszyscy doskonale wiemy, że wszystkie siły muszą być zachowane na sobotę.

    Ukraińcy się nie obrażą?

    Sport ma minimalne przełożenie na politykę, która jest realna. Ukraińcy wiedzą o tym lepiej od nas. Niech zniosą embargo na nasze mięso i inne produkty – wtedy będziemy mogli porozmawiać o realnym języku polityki. Dobrze by było, gdyby przestali uznawać Banderę za swojego guru, bo to obecnie mit założycielski tego państwa. Dopiero wówczas będziemy mogli rozmawiać na równych, przyjacielskich warunkach.

    A jak odbiera Pan politykę rządzących wobec Ukrainy?

    Myślę, że jest bardzo naiwna, nieadekwatna i nierównomierna z polityką ukraińską. Ukraińcy wykorzystują nas do swoich celów, nie widzą w nas realnego partnera na przyszłość. Szkoda, bo nie jesteśmy im wrodzy. Chcemy tylko prawdy i polityki na równych zasadach.

    Z drugiej strony mamy projekt uchwały klubu PiS dotyczący upamiętnienia ofiar ukraińskiego nacjonalizmu.

    To efekt nacisku społecznego. Polacy coraz bardziej kultywują pamięć o Kresach i co ciekawe, potrzeba upamiętnienia przodków pojawia się w trzecim pokoleniu Kresowian. Uchwała PiS jest odpowiedzią na to zapotrzebowanie.

    To źle?

    Różnica między nami jest taka, że my chcemy walczyć o pełną prawdę i używanie słowa „ludobójstwo”. Ok. 200 tys. Polaków zginęło na Kresach wschodnich i musimy o tym mówić.

    Temat Ukrainy jest nierozerwalnie związany z wątkiem rosyjskim. Ostatnio mówi się również o nieciekawych powiązaniach byłych współpracowników Antoniego Macierewicza. Jak odbiera Pan te zarzuty?

    Antoni Macierewicz ginie od własnej broni. My, politycy, powinniśmy rozmawiać ze wszystkimi – i z Rosjanami, i z Izraelem, i z USA, i z Niemcami. To rola polityków. W każdym gronie znajda się osoby, które miały kontakt z kimś ze Wschodu, choćby z Rosji.

    Czy poprze Pan wniosek o wotum nieufności dla szefa MON?

    Nie, nie zrobię tego. Opozycja strzela na wiwat, a wysuwane zarzuty nie są na tyle poważne, by ministra Macierewicza usunąć ze stanowiska.

    Wspomniane zarzuty nie robią na Panu wrażenia?

    Myślę, że Antoni Macierewicz powinien pozostać ministrem obrony narodowej.

    Jak układa się współpraca narodowców z pozostałymi politykami ruchu Kukiz‘15 po wielu perturbacjach?

    Tych perturbacji będzie pewnie jeszcze trochę, ale pracuje nam się dobrze.
    A praca w ramach Ruchu Narodowego?

    My, narodowcy, musimy trzymać się razem. Przez wiele lat pojawiały się różnice co do dróg strategicznych, ale w przyszłości również będziemy pewnie jeszcze różnie wybierać, ale musimy być razem, bo czas narodowców przyjdzie dopiero za 15-20 lat.

    Taśmy Kukiza tego nie zmienią?

    Podaliśmy sobie rękę z Pawłem Kukizem. Myślę, że jesteśmy o wiele dalej.

    Rozmawiał Aleksander Majewski

    K15 =miłośnicy PO/PSL 137.186.241.*22 czerwca skąd ten kukiz takich bierze? Zarzuty są bzdurne i wymyślone na polecenie Moskwy bardzo wkurzonej za „wschodnią flankę” i POWSTANIE POLSKI Z KOLAN.

    WER 80.51.37.*22 czerwca UKRAINCY BOJA SIE PRAWDY JAK PUTIN

    Narodowcy? 95.211.226.*22 czerwca To ci co swego czasu składali hołdy Putinowi po jego kolejnym wyborze na prezydenta? A teraz już im się nie podoba. Może za szybko się starzeje.

    Strzela na wiwat? 89.229.23.*22 czerwca Panie, może kulą w płot, jeśli już o strzelanie miałoby chodzić, ale na wiwat to niby kiedy? Może podczas pamiętnego głosowania nad wyborem sędziego do TK, wtedy faktycznie były wiwaty.

    tes 37.47.44.*22 czerwca Przecież te przewały tak mocno dziś gniotą PO, że muszą wydziwiać cuda niewidy na patyku.

    kosz-49 83.145.174.*22 czerwca Pani katechetka w rzadzie Kopacz na stanowisku ministra spraw wewnętrznych ta to dopiero miała kompetencje. Takie jak u nich wszyscy. BRAWO PANIE MINISTRZE MACIEREWICZ.JEST PAN WYBITNYM MINISTREM.

    fezuj 193.17.174.*22 czerwca Zawsze byłem przeciwko Macierewiczowi, ale dziś widzę,że się myliłem. Antek masz 150% racji to ja błądziłem.

    visor 77.253.160.*22 czerwca P.A.Maciarewicz jest osoba bardzo kompetentna na stanowisku ministra MON.Jak najbardziej nadaje sie na to stanowisko i jak duzo zrobil dobrego dla wojska w ciagu pol roku.Brawo!p.Antoni!

    tedi2850@gmail.com 188.95.28.*22 czerwca Macierewicz jest najlepszym ministrem od ponad 70 lat.

    Helena Barska@Helena Barska22 czerwca Skoro tak ogromnie atakują pana min. Macierewicza znaczy to,że jest wspaniałym ministrem nadzwyczaj skutecznym.Alleluja i do przodu Panie Ministrze.

    olek 89.74.122.*22 czerwca SZUM OPOZYCJI WOKÓŁ MACIEREWICZA , UPEWNIA MNIE ŻE JEST DOBRYM MINISTREM.!!!!!!!!

    Polubienie

  7. KrakuS:22.06.2016 16:48
    Niemieccy zbrodniarze są ścigani i skazywani do tej pory a dlaczego nie poszukuje się ukraińskich zbrodniarzy wojennych ?

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/pis-przedstawia-i-proceduje-projekt-uchwaly-ws-ludobojstwa


    Film „Wołyń”, kadr z filmu. Fot. youtube.com

    PiS złożył nowy projekt uchwały ws. Ludobójstwa ustanawiający święto 11 lipca

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Wtorek, 21 czerwca 2016 o godz. 23:11:54

    We wtorek PiS złożył w Sejmie projekt uchwały ws. upamiętnienia w dniu 11 lipca ofiar ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Od razu przystąpiono do jego procedowania. Najprawdopodobniej jeszcze w trakcie bieżącego posiedzenia Sejmu zostanie poddany pod głosowanie.

    Projekt oznaczony jako druk sejmowy nr 640 nosi tytuł: „Poselski projekt uchwały w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP w latach 1939-1945”. Dotyczy on uchwały ws. 11 lipca, co potwierdza informacje na ten temat podawane wcześniej przez nasz portal.

    W treści uchwały stwierdzono, że w lipcu tego roku „przypada 73. rocznica apogeum fali zbrodni, której na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej dopuściły się działające na tamtych terenach Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) , Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), SS Galizien oraz inne ukraińskie formacje kolaboranckie”.

    „W wyniku ludobójstwa w latach 1939-1945 zamordowanych zostało sto kilkadziesiąt tysięcy obywateli II RP” – czytamy w tekście uchwały. Dodano, że wiele spośród ofiar dotąd nie doczekało się godnego pochówku i upamiętnienia. Zaznaczono również, że w rzeziach oprócz Polaków ginęli również Żydzi, Ormianie, a także Czesi czy ci Ukraińcy, którzy starali się nieść ofiarom pomoc.

    „Sejm RP oddaje hołd obywatelom II RP bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów” – napisano. „Sejm RP wyraża najwyższe uznanie żołnierzom AK, Samoobrony Kresowej, Batalionów Chłopskich, które podjęły heroiczną walkę w obronie zagrożonej atakami ludności cywilnej oraz apeluje do Prezydenta RP o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi”.

    W uchwale podkreślono, że ofiary ukraińskich nacjonalistów „do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione”, zaś „masowe mordy nie zostały nazwane zgodnie z prawdą historyczną ludobójstwem”.

    „Dlatego Sejm RP ustanawia dzień 11 lipca (…) Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP” – czytamy w uchwale. Wyrażono w niej również szacunek dla Ukraińców ratujących ofiary zbrodni, a także dla Kresowian, ich potomków i ludzi dobrej woli, „którzy od dziesiątków lat domagają się prawdy o ludobójstwie  i troszczą się o pamięć ofiar kierując się mottem: „Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary””.

    Przeczytaj: Sejm: trzy projekty dot. upamiętnienia rzezi wołyńskiej

    Święto 11 lipca

    W rozmowie z Kresami.pl poseł Michał Dworczyk z PiS, przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą potwierdza, że prace nad uchwałą trwają.  „Zależy nam na tym, żeby jeszcze w tym roku upamiętnić ofiary ludobójstwa na Wołyniu i ustanowić święto 11 lipca” – mówi poseł PiS. Dodaje, że  ustawy mają o wiele dłuższy proces legislacyjny. „Nad nimi będziemy nadal pracować, ale przez to, że chcemy jak najszybciej doprowadzić do uchwalenia święta 11 lipca i oddania hołdu ofiarom, wybraliśmy krótszą proceduralnie drogę uchwały” – mówi poseł Dworczyk. Zaznacza, że w Polsce święto państwowe można ustanowić zarówno na mocy uchwały, jak i ustawy:

    „Mamy przeróżne święta uchwalone ustawami, a więc – wydawałoby się – aktem mocniejszym: Dzień Strażaka, Dzień Skarbowości czy Dzień Pracownika Socjalnego. Z kolei Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej czy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych  zostały przyjęte na mocy uchwały. To, jak święta są obchodzone, zależy przede wszystkim od zaangażowania społeczeństwa, samorządów i administracji. Jestem przekonany, że upamiętnienie ludobójstwa wołyńskiego będzie obchodzone w sposób godny, a władze państwowe będą brały udział w uroczystościach”.

    Poseł mówi również, co uchwała miałaby dać samym Kresowianom. „Byłoby to swego rodzaju zadośćuczynienie moralne dla tych osób, które od wielu lat domagały się prawdy o zbrodniach ukraińskich nacjonalistów. Przez wiele lat były one traktowane skandalicznie. Robiono z nich osoby niezrównoważone, ludzi chorych z nienawiści itd. Realizując podejmowane przez nich od lat postulaty należy im podziękować za wytrwałość i determinację” – mówi Dworczyk. Zaznacza, że przede wszystkim jest to oddanie hołdu ofiarom, zaś poprzez ustanowienie święta, wiedza ta będzie obecna w edukacji. „Nie po to, by rozbudzać nienawiść, ale żeby pamiętać o tym z szacunku dla ofiar i by nigdy tego rodzaju dramatyczna historia nie powtórzyła się” – mówi poseł.

    W kontekście penalizacji symboliki banderowskiej poseł Dworczyk powiedział, że według jego wiedzy do tej pory żaden projekt tego nie przewidywał, przy czym w przypadku ustaw jest to niemożliwe. Jego zdaniem jest to kwestia zmiany prawa karnego.

    Polityczne zamknięcie

    Poseł odniósł się także do swojej wypowiedzi na antenie TVP, że uchwała ta politycznie zamknie sprawę Wołynia. „Przez lata dyskutujemy , czy można przyjąć dokument, w którym piszemy wprost, że było to ludobójstwo, czy nie. Teraz właśnie to robimy – przyjmujemy dokument, który nazywa zbrodnie po imieniu, czyli ludobójstwem, wskazuje ukraińskich nacjonalistów zrzeszonych w OUN, UPA, SS Galizien i innych formacjach kolaboranckich jako sprawców. W tym sensie staje się to rozdziałem zamkniętym” –  wyjaśnia. „Natomiast, ta sprawa – niestety – przez lata będzie kłopotem w relacjach polsko-ukraińskich, bo nic nie wskazuje na to, żeby Ukraina zamierzała wycofać się z tej polityki historycznej, którą w tej chwili prowadzi: gloryfikacji osób bezpośrednio odpowiedzialnych za zaplanowanie i przeprowadzenie tego ludobójstwa” – zaznacza Dworczyk.

    Przeczytaj również:

    Ukraiński IPN: uznanie „wydarzeń wołyńskich” ludobójstwem pogorszy relacje Polski i Ukrainy

    Wiceszef ukraińskiego IPN i znany ukraiński portal manipulują słowami polskiego posła

    Radykalny historyk przerabia przeszłość Ukrainy – ostra krytyka Wiatrowycza w amerykańskim radiu

    Foreign Policy: szef ukraińskiego IPN wybiela ukraiński nacjonalizm i fałszuje jego historię

    Czy uchwała PiS może doprowadzić do politycznego zamknięcia tematu ludobójstwa na Wołyniu, by ten temat w kolejnych latach wyciszyć i pozbawić podstaw do ponownego podnoszenia go? „Pytanie brzmi, czy chcemy co roku ustanawiać na mocy aktów prawnych nowe święto? Święto, które ta uchwała ustanawia, będzie obowiązywać aż do momentu przyjęcia jakiekś uchwały lub ustawy znoszącej to upamiętnienie – a nie wierzę, że ktoś będzie miał w przyszłości takie pomysły” – mówi poseł Dworczyk. Wyjaśnia, że to święto, jak każde inne, zostaje ustanowione raz, a zbrodnia i jej sprawcy są nazywani po imieniu. „Oczywiście, przy okazji okrągłych rocznic, będziemy zapewne przyjmować okolicznościowe uchwały, jak na przykład 80. rocznica wywózek Polaków do Kazachstanu” – zaznacza.

    „Projekt pisany na kolanie”

    Poseł Wojciech Bakun z klubu Kukiz’15, członek kierowanej przez Dworczyka sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą odniósł się do sprawy uchwały przedstawionej przez PiS bardzo krytycznie. Zwraca uwagę, że dokument został przedstawiony bez wcześniejszej informacji na ten temat – jak powiedział Kresom.pl, posłowie otrzymali tekst dopiero na godzinę przed posiedzeniem komisji, a nie tydzień wcześniej, jak wymagają tego procedury. Uważa też, że PiS podszedł do sprawy bardzo cynicznie, składając projekt z pogwałceniem procedur, a może nawet niezgodnie z prawem. „W zasadzie uchwała powinna być bezzasadna w momencie, kiedy procedowana jest już ustawa w tym zakresie. A w Sejmie są już dwie ustawy i dwie uchwały dotyczące tego samego dnia” – powiedział Bakun.

    Obecnie uchwała jest już po pierwszym czytaniu w komisjach i została skierowana dalej. Poseł Bakun zwraca uwagę, że projekt ustawy złożony przez klub Kukiz’15 od 3 miesięcy jest w „zamrażarce” i mimo apeli z jego strony nie był w ogóle rozpatrywany. Jego zdaniem, uchwała zostanie przyjęta jeszcze podczas tego posiedzenia Sejmu.

    „My do treści tej uchwały generalnie niczego nie mamy – zbrodnia została nazwana ludobójstwem, ustanawia się Dzień Pamięci. Natomiast między nią a naszym projektem istnieją zasadnicze różnice” – mówi Kresom.pl poseł Bakun. Przyznaje, że jego klub zapewne poprze tę uchwałę, ale zaznacza, że nie gwarantuyje i nie zapewnia ona pewnych rzeczy, m.in. nie będzie to „święto wyższej rangi”, któremu zdaniem posła najpewniej nie będą towarzyszyły żadne oficjalne obchody. Nie będzie również konieczności wywieszania flag przez urzedy państwowe.

    Jego zdaniem największym skutkiem będzie sam fakt, że będzie to właśnie uchwała, a nie ustawa. „Ona jest wyrażeniem pewnej idei, woli, ale z punktu widzenia prawa nie jest dokumentem prawnym. Tak naprawdę, słowo ‘ludobójstwo’ w uchwale nic  tu nie znaczy” – argumentuje Bakun. Wyjaśnia, że przykładowo IPN nadal nie będzie miał możliwości ścigania tych zbrodni z urzędu. Jego zdaniem wszystko jest kolejną próbą „spłycenia tematu” i w zasadzie „rzuceniem Kresowianom ochłapu”. Uważa, że jest to uchwała pisana „na kolanie”, czego przejawem jest zakres czasowy zawarty w jej treści: dotyczy ona ukraińskich zbrodni z lat 1939-1945, pomijając fakt, że były one popełniane także w kolejnych latach. „Złożyliśmy nasz alternatywny projekt, ale projekt ustawy, dlatego, że PiS próbował to spłycić i nie nazywać zbrodni ludobójstwem. Robią to w uchwale, która jednak nie niesie żadnych skutków prawnych” – stwierdził Bakun.

    Odnosząc się do zawartego w projekcie przedziału czasowego, tj. lat 1939-1945 – szczególnie do górnej granicy, poseł Dworczyk tłumaczy, że jest to efekt konsultacji z historykami IPN. „Ich zdaniem później rzeczywiście miały miejsce morderstwa, ale nie można tego porównywać z zaplanowaną akcją z lat 1943-1945. Częściej było to np. mordowanie jeńców z oddziałów LWP walczących w Bieszczadach z bandami UPA lub inne zbrodnie wojenne, których historycy nie klasyfikują jednak jako ludobójstwa” – powiedział parlamentarzysta.

    Dwie ważne kwestie

    Do uchwały odniósł się także ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. „Lepiej, żeby to była ustawa, a nie uchwała” – zaznacza w rozmowie z Kresami.pl. Jego zdaniem, można mieć zastrzeżenia odnośnie pewnych sformułowań, ale zauważa, że zawarto w niej dwie bardzo ważne kwestie. „Po pierwsze, nazwano ludobójstwo po imieniu, a nie jak dawniej ‘czystki etniczne o znamionach ludobójstwa’. Po drugie, ustalono 11 lipca dniem pamięci o ofiarach ludobójstwa” – powiedział. Wyraził przy tym nadzieję, że w dniu 17 września zostaną upamiętnione zbrodnie dokonane przez sowietów. „Które również były ludobójstwem” – zaznacza.

    Duchowny pozytywnie wypowiedział się na temat dwóch kwestii – o apelu do prezydenta, by uczcić sprawiedliwych Ukraińców oraz podziękowanie dla tych, którzy od dziesiątków lat walczyli o tę sprawę. „To pierwsze dotychczas wszyscy zaniedbywali, jedynie ś.p. Rzecznik Praw Obywatelski Janusz Kochanowski występował z tą sprawą” zaznacza ks. Isakowicz-Zaleski. Z kolei to drugie przyjmuje z radością i satysfakcją. „Przez lata wielu ludzi było przez to totalnie zniesławianych i poniżanych” – przypomina.

    Ks. Isakowicz-Zaleski zwraca także uwagę na zakres czasowy ujęty w uchwale. Według niego, powinny to być lata 1939-1947, do „Akcji Wisła”, choć zasadnicza treść została w uchwale zawarta. Pozytywnie wypowiada się również nt. postulatu PSL, który chce, by w treści dokumentu zaznaczono, że mordy dotyczyły głównie ludności wiejskiej.

    Kresy.pl / mt

    Polubienie

    • jaro7:22.06.2016 16:10
      Zdecydowanie powinna to byc USTAWA,po drugie powinno byc zakazane propagowanie banderyzmu w Polsce(co widać choćby w Przemyślu).I skończyć z frajerską pomocą upainie.Cos za coś.

      krok:22.06.2016 22:37
      Dziwię się Polakom z Przemyśla, że są tacy nijacy. Albo się boją ukraińców i są zastraszeni.

      marcin1971:23.06.2016 10:47
      26 CZERWCA W PRZEMYŚLU BĘDZIE DEMONSTRACJA ,PIKIETA ANTYBANDEROWSKA ORGANIZOWANA PRZEZ ŚRODOWISKA KRESOWE,KOMBATANCKIE,NARODOWE !!

      misiek1:22.06.2016 23:40
      My Polacy już zakazalismy propagowania banderyzmu.UPAdlińskie k..wy z banderowskimi flagami,które pojawią się na ulicach Przemyśla,będą bite,a jeżeli nie zrozumieją swojego błędu,to wywożone do lasu.Nie będą banderowskie pomioty zanieczyszczały Nam ulic.

      UPAdlina:23.06.2016 08:01
      brawo misiek1!!!!!

      fiesta:23.06.2016 03:05
      Trzeba przyznac, ze srodowiska kresowe wywalczyly dzien 11 lipca jako rocznice zbrodni OUN-UPA na Polakach i to juz jest sukces, pomimo, ze zyd Kalkstein vel J.Kaczynski probowal zlekcewazyc ta date, jak rowniez zlekcewazyc polskie ofiary lubobojstwa na Kresach wschodnich II RP ze szczegolnym okrucienstwem. A to juz jest podstawa, zeby kontynuowac temat i domagac sie odszkodowan od rzadu w Kijowie i zwrot polskich majatkow, pomimo, ze polityka prowadzona przez zyda J.Kaczynskiego jest z pozoru polska, a w rzeczywistosci pro-zydowska i ja widze w tym propagandowa zagrywke tego zydowskiego karla, ktory zostal przycisniety do przyslowiowego muru przez srodowiska kresowe, ale wciaz prowadzi swoja podla gre jak jego brat L.Kaczynski, ktory skonczyl jak zdrajca za pozbawienie Polski suwerennosci 10 pazdziernika 2009r, kiedy podpisal Traktat Lizbonski. Bedac na miejscu poslow PiS rozpoczalbym oczyszczanie tej partii z ZYDOSTWA, ktore nie sluzy Polsce i Polakom, podobnie jak zydowskie PO, SLD i PSL.

      AlexWolf:22.06.2016 16:28
      Jest uchwała a nie ustawa, gdyż uchwała to ochłap rzucony by uciszyć środowiska Kresowian i wszystkich Polaków, którzy walczą o prawdę o banderowskim ludobójstwu ze szczególnym okrucieństwem, czyli najgorszym z nieludzkich i potwornych, wręcz mających znamiona obrzędu satanistycznego, PIS boi się, że straci elektorat patriotyczny, więc tak robi. Polskojęzyczni tubylcy z PISu dalej będą wykonywać polecenia żydomasońskiego USA, więc pomoc dla banderowskiej Ukrainy i szaulistycznej Litwy będzie trwała w najlepsze.

      fiesta:23.06.2016 03:35
      Zyd Kalkstein zaczal tracic poparcie Kresowian, wiec na odczepnego zafundowal Kresowianom uchwale, poniewaz ustawa to caly szereg przepisow prawnych i wymaga okreslonego czasu, ktorego pozostalo bardzo niewiele, jesli wezmiemy pod uwage date 11 lipca. A to dowodzi, ze ten zydowski karzel caly czas knul, zeby przerzucic date zbrodni ludobojstwa OUN-UPA na Polakach na pazdziernik co byloby bez specjalnego znaczenia. Kolejnym dowodem sqrwysynstwa tego zydowskiego karla jest odrzucenie projektu partii Kukiz 15 sprzed 3 miesiecy w sprawie ludobojstwa Polakow na Kresach przez zwyrodnialcow z OUN-UPA, bo ten zydowski karzel podobnie jak jego brat (tez karzel) realizuja polityke miedzynarodowego zydostwa z USA i Izraela. Obowiazkiem Polakow jest odsunac zydostwo od wladzy i wplywow w Polsce wszelkimi metodami, ktore prowadza do sukcesu, bo zydostwo to zaraza i zbrodnicze plemie oraz najwiekszy wrog Polski i Polakow – Jezus Chrystus (Bog) nie mogl sie mylic, kiedy ich nazwal „zmijowym plemieniem” i „dziecmi diabla”.

      fiesta:23.06.2016 03:41
      Taka sytuacja jest potwierdzeniem, ze Polska nie rzadza Polacy od 1945r do dzis (2016).

      KrakuS:23.06.2016 13:41
      Zgadza się tylko banda durni i zdrajców.

      fiesta:24.06.2016 04:47
      Ja mialem na mysli „zmijowe plemie” i „dzieci diabla”, bo to oni rzadza w Polsce i z premedytacja dzialaja na szkode Polski i Polakow – wyjasnienie znajduje sie w REFERACIE BERMANA z kwietnia 1946r na stronie: ( http://wolna-polska.pl/wp-content/uploads/2012/08/barkniewko-2.pdf ) oraz ( http://gazetawarszawska.com/judaizm-islam/273-jakub-berman-uznac-antysemityzm-za-zdrade-glowna ) i ( http://lustracja.net/index.php/zydokomuna/210-nieznane-zdjecia-i-dokumenty-zbrodniarza-jakuba-bermana ) z dodatkowymi wyjasnieniami. Tych informacji nie podaja oficjalne podreczniki do historii Polski i Polacy sa karmieni polskojezyczna propaganda przez ostatnie ponad 70 lat.

      krok:22.06.2016 17:12
      Słuchajcie, jest pomysł, żeby 11 lipca na domach wywiesić Polskie flagi z czarnym kirem, jakąś wstążką, która będzie symbolem naszej żałoby i pamięci o pomordowanych Polakach przez ukraińców.

      Wilno:22.06.2016 17:17
      Jak z nielubianym dzieckiem, coś tam rzucili i poszli dalej.

      UPAdlina:22.06.2016 17:34
      Na razie dobre i tyle!!…Jest mowa o ludobójstwie dokonanym na Polakach (i nie tylko) przez nacjonalistów upaińskich i ogłoszenie 11 lipca świętem upamiętniającym to ludobójstwo!!!!!……..Czekamy na konkrety!!!!!

      zefir:22.06.2016 17:51
      Hołd polskim ofiarom ludobójstwa ukraińskiego na Kresach Wsch IIRP winien być oddany aktem prawnym w randze USTAWY.Wymaga tego zasada wzajemności wobec ukraińskiej USTAWY nr 2538-1 „O statusie prawnym i uszanowaniu pamięci uczestników walki o niepodległość Ukrainy w XXw”,gloryfikującej m.inn.morderców polskich ofiar.Nie powinno się pomniejszać szacunku do polskich ofiar,w tym dzieci i kobiet aktem prawnym najniższego rzędu,w warunkach ukraińskiej gloryfikacji bestialskich morderców tych polskich ofiar w oparciu o akt prawny najwyższego rzędu.Tu nie chodzi o element rewanżu i mściwości,tu chodzi o zachowanie elementarnej równowagi w traktowaniu mordu i ofiary tego mordu,chodzi o elementarną sprawiedliwość.

      bereciarz:22.06.2016 18:26
      To powinno w ogóle pójść w świat!!! skończyć z mitem dzielnych banderowców. Cały świat powinien dowiedzieć się o ich bestialskich aktach. Święto konieczne!

      KP:22.06.2016 18:43
      Brawo!!! Pisałem jakiś czas temu, że sprawy idą w dobrym kierunku. To wielki sukces wszystkich tych, którym zależy na upamiętnieniu ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w latach 1939-1947. Jeszcze niedawno wydawało się, że to niemożliwe, tzn. że nie padnie określenie ludóbójstwo, że rozmuję się zbrodnie ukraińskich nacjonalistów przez datę 17 września. Przesadzona wydaje mi się natomiast dyskusja – uchwała, czy ustawa? Skoro święta upamiętnia się na podstawie obu aktów prawnych, to chyba wielkiej różnicy podstawa święta nie robi? Sądzę, że mylą się ci, którzy sądzą, że ustawa pozwoli osiągnąć szersze cele niż uchwała. Nawet w razie podjęcia ustawy to ta ustawa nie będzie podstawą do ścigania zbrodni nacjonalistów ukraińskich, czy symboli nacjonalistów ukraińskich, ale odpowiednie przepisy Kodeksu Karnego czy umów międzynarodowych o sciganiu zbrodni ludobójstwa. Tu przecież nie chodzi o nowelę prawa karnego, ale ustanowienie świeta. Rzecz tylko w odpowiednim (surowszym) stosowania prawa, a nie umarzania postępowań przez prokuraturę, jak miało to miejsce w przypadku zdjęcia z Przemyśla z flagą UPA. Odpowiednie przepisy już istnieją. Widzę tylko jeden pwód, aby była to ustawa – ustawa za ustawę. Skoro Ukraińcy ustawą ustanowili UPA bohaterami, to Polacy powinny także w ustawie dać wyraz, że do byli zbrodniarze odpowiedzialni za ludobójstwo. Sądzę jadak, że niezasadne są zarzuty, iż uchwała jest rodzajem „ulgowego” potrakowania sprawy. Tego typu spory także co do treści aktu prawnego, np. ludobójstwo do 1945, czy 1947 r. mogą się długo toczyć. Sądzę, że rzecz upamiętnienia trzeba zamknać i zastanowić się jakie stąd wynikają konsekwencje, np. co do polityki wizowej itp. Może pytania w ankietach aplikacyjnych typu, dlaczego Bandera odpowiada za ludobójstwo są zasadne, albo ukraińscy politycy fetujący Banderę porsona non grata w Polsce itp.? Słowem jest sukces i trzeba się zastanowić, jakie dalsze kroki podejmować?

      KrakuS:22.06.2016 21:00
      Myślę, że ustawa byłaby lepsza pod tym względem że można by żądać od Ukrainy konkretnych korzyści ( np. odszkodowania dla żyjących rodzin ) w zamian za nasze poparcie w integracji z UE i NATO, lub zniesienie wiz. Ale do tego trzeba mieć bystrych i mądrych przywódców.

      fiesta:23.06.2016 03:52
      Polakom nalezy sie zwrot Kresow wschodnich II RP bezprawnie zabranych przez Stalina i w tej sprawie rzad w Polsce powinien zlozyc wniosek do sadu miedzynarodowego, ale zydostwo u wladzy w Polsce nigdy tego nie uczynilo. Poza tym w momencie rozpadu ZSRR, M.Gorbaczow chcial zwrocic Polsce Kresy wschodnie, ale zydy z Polski (Kuron, Michnik, Mazowiecki i Geremek) pojechali do Moskwy i sprzeciwili sie propozycji Gorbaczowa. POLSKA RZADZA ZYDY i dlatego nie sa realizowane polskie interesy narodowe.

      KrakuS:23.06.2016 13:43
      Zgadza się, a to byli zdrajcy i tępe matoły.

      fiesta:24.06.2016 05:40
      Zdrajcy, TAK a matoly NIE, poniewaz to jest zydowska agentura, ktora dziala w kolaboracji z MIEDZYNARODOWKA SYJONISTYCZNA na szkode Polski i Polakow i takim klasycznym przykladem jest konferencja pokojowa w Wersalu w 1919r, ktorej ponad polowe delegatow stanowilo zydostwo, ktore nie chcialo dopuscic do powstania niepodleglego panstwa polskiego oraz zadalo utworzenia panstwa zydowskiego w Polsce ze stolica w Lublinie. Jednoczesnie tzw. KPP (komunistyczna partia Polski) utworzona w Moskwie i zlozona prawie z samych ZYDOW prowadzila robote wywrotowa w II Rzeczpospolitej i wspierala napasc ZSRR na Polske w 1919r, przygotowujac obszar Polski do nadejscia armii czerwonej, jako „armii wyzwolenczej”, ktora pomoglaby zydom z KPP zaprowadzic KOMUNIZM w II RP – w/g planow zydostwa, komunizm mial sie rozlac na cala Europe i swiat i poprzez komunizm zydostwo chcialo zapanowac na panstwami i narodami. Zadaniem MIEDZYNARODOWKI SYJONISTYCZNEJ jest opanowanie panstw i narodow oraz zaprowadzenie JWO (zydowskiego porzadku swiata). „Okragly Stol” (1989r) byl porozumieniem pomiedzy zydami z PZPR, a zydami z Solidarnosci i KOR i w ten sposob ZYDOWSKI UKLAD rzadzi w Polsce przez ostatnie 27 lat – wczesniej (okres PRL 1945-1989) rzadzila zydo-komunistyczna agentura Moskwy po zaprowadzeniu dyktatury komunistycznej przez zydowskich bandytow z NKWD, Smiersz, ARMII CZERWONEJ, MBP-UB, KBW, MSW, LWP etc. To jest temat rzeka i rzeczowo na te tematy pisze m.inn. H.Pajak w ksiazce pt. „RZADY ZBIROW 1940-1990” oraz L.Zebrowski w „WALKA O PRAWDE”.

      Piotrx:22.06.2016 20:26
      „Duchowny pozytywnie wypowiedział się na temat dwóch kwestii – o apelu do prezydenta, by uczcić sprawiedliwych Ukraińców” Jak najbardziej, tylko nie „sprawiedliwych” a „bohaterskich” Ukraińców i Rusinów… Moim zdaniem nie należy jednak powielać bezkrytycznie pochodzących z żydowskiego Talmudu terminów „sprawiedliwy” w odniesieniu do Ukraińców i Rusinów narażających lub tracących swe życie ratując Polaków . Termin „sprawiedliwy” w Talmudzie żydowskim odnosi się do tych nie-żydów (gojów) którzy którzy żyją według tzw. siedmiu praw noachickich (notabene stworzonych w Talmudzie przez rabinów). Taki człowiek może być uznany według nich za „sprawiedliwego” obcego. Tutaj mamy do czynienia po prostu z najwyższej próby bohaterstwem, polegającym na narażeniu (lub oddaniu) własnego życia w imię chrześcijańskiej miłości bliźniego, tak jak nas nauczał Jezus Chrystus. A więc nie „sprawiedliwych” a „bohaterskich” Ukraińców i Rusinów (bo nie wszyscy Rusini uznawali się za Ukraińców a i oni narażali czy oddawali nieraz swe życie za Polaków). Czy nazwalibyśmy św. Maksymiliana Kolbego (i jego heroiczny czyn) , który oddał życie za swojego bliźniego „sprawiedliwym” czy raczej „bohaterskim” ?

      Piotrx:22.06.2016 22:44
      Posłowie PiS pod naciskiem z Ukrainy zrezygnowali z ustawy o 11 lipca. Będzie uchwała http://prawy.pl/32957-poslowie-pis-pod-naciskiem-z-ukrainy-zrezygnowali-z-ustawy-o-11-lipca-bedzie-uchwala/

      Piotrx:22.06.2016 22:46
      Posłowie PiS pod naciskiem z Ukrainy zrezygnowali z ustawy o 11 lipca. Będzie uchwała http://prawy.pl/32957-poslowie-pis-pod-naciskiem-z-ukrainy-zrezygnowali-z-ustawy-o-11-lipca-bedzie-uchwala/ …..Warto podkreślić, iż uchwała jest aktem rangi niższego rzędu i nie pozwala bazować pod względem prawnym na arenie międzynarodowej na oficjalnym terminie ludobójstwo, z czym nie byłoby problemu w przypadku ustawy……….. Ustawa jest funkcjonującym prawem i nie pozwala wysyłać na uroczystości trzeciorzędnego garnituru polityków. Pozwala przy tym na wysuwanie roszczeń. Dlatego nacjonaliści ukraińscy mogą łatwiej przełknąć uchwałę. W uchwale sejmowej po 65. rocznicy Rzezi Wołyńskiej napisano, że zbrodnia ta musi zostać przywrócona do pamięci i świadomości Narodu polskiego. Uchwała była następnie ignorowana, bo nie była prawem…………. Większość posłów wydaje się nawet nie wiedzieć, w czym jest problem, włącznie z posłami PiS, którzy do Sejmu dostali się m.in. dzięki wsparciu środowisk kresowych, obiecując im godne upamiętnienie ludobójstwa. Tę obietnicę złamano pod naciskiem ukraińskich nacjonalistów, spadkobierców ideologii Dmytra Doncowa………… O intencjach PiS najlepiej świadczy fakt, iż przez trzy miesiące trzymali projekt ustawy ugrupowania Kukiz’15, który w zasadzie był najlepszym z dotychczas złożonych projektów, ponieważ – w przeciwieństwie do projektów autorstwa PiS – zawiera jasne określenie mordów dokonanych przez OUN-UPA mianem „ludobójstwo”………… PiS użył sformułowania „ludobójstwo” jedynie w uzasadnieniu do ustawy, którą później zdegradował do rangi uchwały, podczas gdy uzasadnienie nie jest nawet publikowane w Dzienniku Ustaw, już nie mówiąc o tym, że nie ma żadnej mocy prawnej. Co ciekawe, podczas wtorkowego posiedzenia połączonych Komisji Łączności z Polakami za Granicą oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu poseł Michał Dworczyk (PiS), który zaproponował zupełnie świeżą uchwałę o 11 lipca, absolutnie nie zamierzał tłumaczyć się ze swojego postępowania…….. Ustawa, a nie uchwała, potrzebna jest dlatego, że jest to zbrodnia odgórnie przemilczana, czyli znacznie gorzej niż w przypadku „Operacji Polskiej” NKWD, która wprawdzie jest nieznana, ale informowanie o niej w III RP nie było odgórnie zwalczane………. Swoją drogą rząd Prawa i Sprawiedliwości, podobnie zresztą, jak i jego posłowie wszem i wobec kreują się na formację patriotyczną. Jaki to patriota, który męczenników własnego narodu chce zepchnąć w historyczny niebyt tylko dlatego, że wydaje mu się, iż ma polityczny plan i pod naciskiem sił Polsce wrogich?

      gotan:23.06.2016 18:59
      panowie z PiS….uchwała to nie ustawa! Mnie to nie satysfakcjonuje…To tak jak lizanie cukierka przez papierek!….To jest myk na zatuszowanie,że coś robicie w sprawie Kresowian.Jestem dzieckiem co sie uratowało z tej pożogi bandytów i morderców z pod znaku OUN-UPA.Nie zgadzam się z oszustwem jakie serwujecie tym co jeszcze żyją.!!!Tak czyni człowiek ,który udaje,że mówi prawdę.WY panowie z PiS oszukujecie nas !..Nie jesteście Polakami…Robicie kręciołek aby nie podpaść banderowcom i zbrodniarzom.Przypomina to do złudzenia …ganianie żyda po pustym sklepie w który nie ma co sprzedać!…Tak robicie przekręt jaki zaserwował wcześnie PO-PSL! Jesteście oszustami i kłamcami.Wasz koniec też będzie marny.Nikt wam nie wierzy! Zakłamani neobanderowcy!..W waszych szeregach muszą być tacy,których dziadkowie zamordowali polaków z Kresów i przejęli ich tożsamość .Udają polaków! Dranie !

      mix:24.06.2016 03:25
      Mimo wszystko cała sprawa ma też aspekt pozytywny – proszę sobie wyobrazić jak olbrzymi musi być w rzeczywistości wq.rw ludzi ukrywany przez media skoro PiS w ogóle na coś takiego się zdecydował.

      Kojoto:24.06.2016 11:45
      Przez tydzień nie sprawdzałem portalu – wchodzę dziś i juz myślałem, że udało sie zmusić PiS do działania w sprawie ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA a tu taki mały feler… że to przedział czasowy niepełny, że zaniżona liczba ofiar, że ranga upamiętnienia jest nieodpowiednia, że są błędy proceduralne (jeśli wierzyć posłom Kukiz15)… Mimo wszystko jest to znak, że środowiska Kresowe się liczą – i to bardzo dobry znak. Po prostu nie można odpuszczać i PiS będzie musiał jasno się opowiedziać po czyjej jest stronie – Polski, czy UPAdlińskich szowinistów.

      Kojoto:24.06.2016 11:50
      Jeszcze taka uwaga na temat Dworczyka – niby taki patriota z niego, a tu prosze: „mordowanie jeńców z oddziałów LWP walczących w Bieszczadach z bandami UPA lub inne zbrodnie wojenne, których historycy nie klasyfikują jednak jako ludobójstwa” Już dzieli włos na czworo – to może by tak oddzielną uchwałę na każdą zbrodnię UPAdlińców? Wtedy się okaże że nie było żadnego ludobójstwa… Przewrotna gnida z tego Dworczyka.

      kresmen:24.06.2016 14:27
      Na początek dobre i to ! Przyjdzie czas, że wymusimy więcej !

      gotan:24.06.2016 15:09
      ten projekt uchwały…to ZERO !!!..mordy zaczęły sie 1939 a kończą sie 1947…a nie 1945.To kłamstwo..Kto to wam,panowie z PiS dyktował..? Przyjaciele z Izraela?… Za wasze kłamstwa Kresowianie was rozliczą….To pewne.!!! Tak postępują szubrawcy i zdrajcy Narodu Polskiego,którzy gloryfikują neobanderyzm !

      Polubienie

  8. Tutejszym:24.06.2016 11:59
    I taka jest prawda. Z rąk upowskich bandytów padło min. 30 tysięcy Ukraińców za pomoc polakom, za uwagi nie zgadzające się z propagandą upa czy też za niechęć w udziale mordowania Polaków. Pewna ilość Ukraińców padła z ręki Polaków w ramach wydanego rozkazu rozpętania kontr terroru. Rozkaz ten wyszedł o wiele, wiele za późno. Można było zapędzić upowskie szczury do dziur i ocalić wiele istnień polskich.

    http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/szef-ukrainskiego-ipn-lis-parlamentarzystow-to-jednostronne-oskarzenia


    Foto: wikimedia.org

    Szef ukraińskiego IPN: List polskich parlamentarzystów to jednostronne oskarżenia

    Dodane przez Lipinski Opublikowano: Czwartek, 23 czerwca 2016 o godz. 10:10:16

    Według Wołodymyra Wiatrowycza, „zamiast wzajemnego przebaczenia mamy do czynienia z jednostronnymi oskarżeniami”.

    Szef ukraińskiego IPN po raz kolejny skomentował list polskich parlamentarzystów do „ukraińskich przyjaciół”, będący odpowiedzią na skandaliczny list ukraińskich prezydentów.

    Poseł PiS Michał Dworczyk, który odczytał list parlamentarzystów w poniedziałek na konferencji prasowej w Kijowie przyznał ,że nie znaj jeszcze pełnej treści odpowiedzi Wiatrowycza, ale stwierdził, że wie o jej istnieniu. Oświadczył: „Z sygnałów, które do mnie docierają, wiem, że to jest opaczna interpretacja tego listu, którego intencje były zupełnie inne. Był on przygotowywany ze względu na szacunek do autorów apelu oraz ze względu na przekonanie, że dobre relacje polsko-ukraińskie są bardzo ważne dla naszej formacji politycznej„.

    CZYTAJ WIĘCEJ: Szef ukraińskiego IPN: mówienie o ludobójstwie na Wołyniu to wspieranie Rosji

    Wiatrowycz publikuje na ukraińskich portalach swój tekst, w którym znalazło się sformułowanie, że polscy politycy „uparcie” nie przyjmują do wiadomości, że szacunek wobec UPA na Ukrainie nie jest związany antypolskimi emocjami. Napisał on: „Ukraińscy powstańcy uważani są za bohaterów nie za sprawą ich udziału w konflikcie polsko-ukraińskim, lecz z racji zaciętej (…) walki przeciwko reżimowi komunistycznemu„.

    Według Wiatrowycza, politycy PiS nie rozumieją  sytuacji Ukrainy lub nie chcą porozumienia z sąsiadami. W artykule napisał: „Jego [PiS-u] głównym motywem było oskarżenie Ukraińców o nieprawidłowe spojrzenie na ukraińską historię„. Szef IPN Ukrainy nie rozumie dlaczego dla polskiej partii rządzącej „jedyną przeszkodą na drodze do normalnych stosunków między Ukrainą i Polską jest polityka historyczna państwa ukraińskiego„. Stwiedził że najważniejszym elementem ukraińskiej polityki historycznej jest dekomunizacja. Nie zauważył jednak co komunizm zastępuje.

    Wiatrowycz relatywizuje ludobójstwo dokonywane przez UPA i prownuje je z działaniami Armii Krajowej: „Zabijanie przez ukraińskich powstańców cywilnych Polaków jest właśnie taką zbrodnią, tak samo jak zbrodnią jest zabijanie cywilnych Ukraińców przez polskie podziemie. Jednak istnienie takich faktów nie daje podstaw, by nazywać UPA czy Armię Krajową formacjami zbrodniczymi„. Odnosząc się do kwestii poruszonej w liście parlamentarzystów nieupamiętniania w Polsce „ludzi, którzy mają na rękach krew niewinnej ludności cywilnej” zarzucił polskim posłom i senatorm kłamstwo pisząc: „Tak nie jest. W Polsce na poziomie państwowym honorowani są nie tylko żołnierze AK (niektórzy dowódcy i oddziały uczestniczyły w zabijaniu cywilnych Ukraińców), ale także tak zwani żołnierze wyklęci, których część cechowała się otwartym szowinizmem i uczestniczyła w etnicznych czystkach Ukraińców„.

    Podobnie jak w wywiadzie dla ukraińskiego Radia oświadczył, że potępienie UPA to wspieranie polityki Rosji: „Od tezy o potępieniu UPA jako formacji zbrodniczej zbliżamy się do tego, na czym swe wysiłki skupia Kreml: potępienia walki wyzwoleńczej Ukraińców, a zatem delegitymizacji współczesnego państwa ukraińskiego„.

    Według Wiatrowycza polscy posłowie powinni zaakceptować, że zawsze będą istnieć „ludzie, którzy dla nas, Ukraińców, będą bohaterami, a w Polsce traktowani będą jak zbrodniarze, i vice versa„. Według niego dyskusję o relacjach historycznych powinny prowadzić katedry naukowe, a nie trybuny polityczne.

    CZYTAJ WIĘCEJ: PiS złożył nowy projekt uchwały ws. Ludobójstwa ustanawiający święto 11 lipca

    Wiatrowycz napisał również o zgłoszonych w Sejmie projektach upamiętaniających ludobójstwo na Wołyniu: „Wykorzystywanie tego terminu najwyraźniej podkreśla, jak nieszczere są zapewnienia, że zadaniem polskich polityków jest upamiętnienie ofiar i potępienie zbrodniarzy. Dlatego, że ludobójstwo na Polakach oznacza zrzucenie winy wyłącznie na Ukraińców. Takie podejście uniemożliwia zrozumienie prawdziwej sytuacji, w której Ukraińcy i Polacy byli jednocześnie wśród ofiar, jak i wśród katów„.

    kresy.pl  / stooq.pl

    marcin1971:23.06.2016 10:57
    PIKIETA ANTYBANDEROWSKA- PRZEMYŚL 26 CZERWCA https://www.facebook.com/events/143329262743063/ PS. SAMA WYPOWIEDŹ SKANDALICZNA !!

    UPAdlina:23.06.2016 11:10
    Będziemy walczyć z upadlińskim banderyzmem nieprzerwanie, na razie głównie w sieci, aż zutylizujemy ostatecznie te banderowskie szmaty!!!!!

    lp:24.06.2016 10:43
    Amen!

    krok:23.06.2016 11:44
    Rozsądek mówi mi, że szowiniści ukraińcy, gdyby mieli drugą sposobność zabijania Polskich dzieci, żeby się wzbogacić, długo by się nie zastanawiali.

    Leszek1:23.06.2016 12:30
    Prawda historyczna oskarza. Oskarzony kreci, lawiruje, klamie i oskarza ofiare o czyny nie popelnione na zasadzie „lapaj zlodzieja”. Dopoki oskarzony nie przyzna sie do winy i nie wyrazi zalu za grzechy, nie ma mozliwosci pojednania sie ze zbrodniarzem, ktory jest dumny ze swoich zbrodni.

    tagore:23.06.2016 12:38
    Dla klubu „Magnatów” rządzących teraz Ukrainą ,Wiatrowycz , „młody” Szuchewycz i ich zaplecze jest niezbędni dla zablokowania współpracy z Polską i wejścia do UE. Taka współpraca zagrażała by w dłuższym okresie czasu ich władzy. Neobanderowcy pójdą teraz na konfrontację z zamiarem wciągnięcia do niej ukraińskiego społeczeństwa. Ciekawe czy oligarchom ten plan się uda. tagore

    KrakuS:23.06.2016 13:33
    Dlaczego ten DUREŃ Wiatriowycz nie rozumie, że gdyby Ukraińcy nie zaczęli mordować Polaków to Polacy by się nie bronili. To Ukraińcy zaczęli mordować Polaków ze względu na narodowość – DEBILU. A teraz macie pretensje, że chcemy oddać hołd ofiarom i potępić zbrodniarzy. Mamy siedzieć cicho bo wy tak chcecie? To trzeba było nie zaczynać tej zbrodni ludobójstwa. Ten IMBECYL pewnie uważa, że Polacy mieli się nie bronić i dać się zarżnąć jak zwierzęta? Żeby nie było ok 100 tyś ofiar tylko np. 1 milion ? To dlatego były odwety na Ukraińcach i powinniście się cieszyć że zginęło w nich tylko 10-12 tyś ludzi.

    baciar:23.06.2016 13:39
    prawda tych bandersynów zawsze bolała jak buduje sie państwo na historii innych krajów i na kłamstwach które ni jak maja sie do prawd historycznych to w koncu musi przyjśc otrzezwienie jeszcze nie jeden kubel zimnej wody spadnie na te durne swinskie łby

    KoniecJestBlisko:23.06.2016 15:38
    widocznie prawda ich boli, nie ma się co dziwić kiedy ma się tak ubogą historię, że nie ma się do kogo odwołać oprócz zbrodniarzy.

    Sylwia:23.06.2016 21:34
    Na rozkaz tajnego rządu Ukrainy OUN, Ukraińcy kłamią i będą kłamać o ukraińskim ludobójstwie Polaków oraz o ukraińskim zbrojnym współuczestnictwie w inwazji Niemców na Polskę. ‚… Na III konferencji OUN-B w lutym 1943 roku wydany został tajny „Rozkaz nr 1” nakazujący „masową likwidację ludności polskiej, począwszy od Polesia i Wołynia”, a następnie na innych terenach, które OUN uznał za „etnicznie ukraińskie”. Rozkaz ten mógł być przekazywany tylko ustnie dowódcom UPA, pod rygorem zachowania jego tajności. … Głównym zbrodniarzem, odpowiedzialnym za wydanie tego rozkazu jest Mykoła Łebed, chociaż G. Motyka to oskarżenie chce przenieść na dowódców UPA na Wołyniu: „Kłyma Sawura” (Dmytro Klaczkiwśkyj], „Sama” (Wasyl Iwachiw] i „Dubowego” (Iwan Łytwyńczuk], czyli na wykonawców tego rozkazu. „Samostjijna” Ukraina wystawia im teraz pomniki chwały, ich imieniem nazywa ulice itp. … Temu usiłowaniu przeczy … fakt, że sam D. Klaczkiwśkyj, obok M. Łebedia, pozostawał w ścisłym kierownictwie OUN przez cały rok 1943, że D. Klaczkiwśkyj działał w imieniu OUN Bandery – pisze W. Poliszczuk….’ ‚… ‘…Dla relacji polsko-ukraińskich niezwykle ważnym faktem jest, że w agresji 1 września 1939 roku, w przymierzu z faszystowską III Rzeszą, udział wzięły zbrojne formacje i bojówki ukraińskie, utworzone przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów. Nie chcą o tym pamiętać nie tylko historycy ukraińscy, ale także „poprawni politycznie” historycy polscy. Dr Wiktor Poliszczuk, ukraiński historyk działający w Toronto w Kanadzie, recenzując książkę Grzegorza Motyki pt.: „Ukraińska partyzantka 1942 – 1960” (Warszawa 2006] napisał: Udział ounowskiego Legionu Suszki w agresji Niemiec na Polskę ma ogromne polityczne znaczenie. OUN wzięła udział w rozpętaniu II wojny światowej (W. Poliszczuk: „Ignorancja i cynizm Grzegorza Motyki”) Cytat z tajnej Uchwaly Krajowego Prowidu OUN z 22 czerwca 1990 r.: ‚…Eliminować wszelkie polskie próby zmierzające do potępienia UPA za rzekome znęcania się jej na Polakach. Wykazywać, że UPA nie tylko nie znęcała się nad Polakami, ale przeciwnie, brała ich w obronę przed hitlerowcami i bolszewikami. Polacy byli też w UPA. Mordy, którym zaprzeczać nie można, byty dziełem sowieckiej partyzantki lub luźnych band, z którymi UPA nie miała nic wspólnego, pomniejszanie roli wyzwoleńczej UPA w skali europejskiej jest niedopuszczalne. Wszelkimi siłami dążyć do tego, żeby w różnych naszych kontaktach z Polakami strona polska przyznawała iż były to przykłady palenia wsi ukraińskich i mordowania Ukraińców przez AK, wykazywać podobieństwo między UPA i AK, podkreślając wyższość pod każdym względem UPA nad AK. Wymuszać na Polakach przyznawanie się do antyukraińskich akcji, potępienia przez nich samych pacyfikacji i rewindykacji przed wojną i haniebnej operacji Wisła po wojnie. Wszystkie te akcje przyniosły wiele cierpień i krwi narodowi ukraińskiemu…’ ( http://www2.kki.pl/piojar/polemiki/rubiez/osad/uchwala.html ). Albo my ich, albo oni nas.

    Piotrx:23.06.2016 23:11
    „Ukraińskie ofiary OUN-UPA” dr Wiktor Poliszczuk ……”Gdzieniegdzie pojawiają się tylko enuncjacje ukraińskich nacjonalistycznych autorów o 30 000 ofiar ukraińskich, które rzekomo padły z rąk polskich. Tę ostatnią liczbę można przyjąć nic tylko za prawdziwą, ale nawet za zaniżoną o około 10 000, z tym jednakże zastrzeżeniem, że spośród około 40 000 ofiar ukraińskich nic więcej niż 10% tej liczby padło z rąk polskich, natomiast około 36 000 Ukraińców, w przeważającej mierze ukraińskiej ludności cywilnej, straciło życie z rąk nacjonalistów ukraińskich ….”

    Bor:24.06.2016 11:54
    Za tym typem należałoby wysłać list gończy.

    Piotrx:24.06.2016 17:44
    „Padła z ręki Polaków w ramach wydanego rozkazu rozpętania kontr terroru. ” nie było żadnego takiego rozkazu ani kontrterroru ze strony Polaków , były akcje odwetowe o niewielkiej na tle ukraińskiego rizuństwa skali ale ich cele zupełnie inne niż planowe ludobójstwo dokonane na Polakach przez Ukraińców. Przykładem może być Pawłokoma (znany jeszcze sprzed II WS antypolski ośrodek nacjonalizmu ukrainskiego) . gdzie zostali zastrzeleni tylko nacjonaliści ukraińscy wrogo nastawieni do Polaków, członkowie UPA, SKW i OUN. Akcja odwetowa nie oznaczała też opuszczenia wsi przez wszystkich, pozostałych przy życiu, ukraińskich mieszkańców, gdyż w czasie operacji “Wisła” w 1947 roku, przesiedlono na ziemie zachodnie Polski pięć rodzin (13 osób) z Pawłokomy. To, że mogli oni pozostać po pacyfikacji wsi i mieszkać z jej polskimi mieszkańcami, posiada swoistą wymowę. http://w.kki.com.pl/pioinf/przemysl/dzieje/rus/pawlokoma.html Podobnie jak Sahryń gdzie były koszary UPA http://www.nawolyniu.pl/artykuly/sahryn2.htm

    Polubienie

  9. http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/sejm-trzy-projekty-dot-upamietnienia-rzezi-wolynskiej


    źródło: Wikipedia

    Sejm: trzy projekty dot. upamiętnienia rzezi wołyńskiej

    Dodane przez wachmistrz_Soroka Opublikowano: Środa, 22 czerwca 2016 o godz. 12:12:03

    Trzy projekty ustaw ws. uczczenia ofiar rzezi wołyńskiej trafią do prac w podkomisji.

    Projekty skierują połączone komisje Kultury i Środków Przekazu oraz Łączności z Polakami za Granicą. Wczoraj odbyło się pierwsze czytanie nad propozycjami klubów PiS-u, Kukiz 15’ i PSL-u.

    Wszystkie trzy projekty upamiętnienia wydarzeń z 1943 roku określają je jako “ludobójstwo”.

    11 lipca przypada 73. rocznica kulminacji rzezi wołyńskiej. Ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski.

    Kulminacja tych wydarzeń określanych mianem zbrodni wołyńskiej nastąpiła 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA zaatakowały ok. 150 polskich miejscowości.

    radiomaryja.pl/KRESY.PL

    baciar:22.06.2016 13:33
    człowiek sie zastanawia czy tu chodzi o 3 różne POLSKI czy o pamieć obywateli polskich którzy zostali bestialsko zamordowani w II Rzeczypospolitej jedynej w tamtym okresie

    KrakuS:22.06.2016 15:58
    No w końcu, trzeba było czekać 27 lat w tzw. „wolnej Polsce” żeby nazwać rzecz po imieniu. Teraz przydałoby się, aby Parlamenty innych Państw uznały tą zbrodnie jako ludobójstwo, tak jak się to stało z ludobójstwem Ormian.

    Polubienie

  10. http://wpolityce.pl/polityka/296261-psl-chce-ustanowic-dzien-pamieci-o-ofiarach-ludobojstwa-upa-niestety-oboz-rzadzacy-nie-jest-zainteresowany-prawda-historyczna


    Fot. PAP/epa

    PSL chce ustanowić dzień pamięci o ofiarach ludobójstwa UPA. „Niestety, obóz rządzący nie jest zainteresowany prawdą historyczną”

    opublikowano: 11 czerwca · aktualizacja: 11 czerwca

    PSL złożyło w Sejmie projekt uchwały ws. ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP. To już trzeci tego typu projekt w Sejmie.

    W projekcie podkreślono, że „zorganizowany i masowy wymiar Zbrodni Wołyńskiej ma charakter czystki etnicznej i ludobójstwa”, a w latach 1942-1945 na terenie Wołynia i Galicji Wschodniej „ofiarą zbrodni padło ponad 100 tysięcy niewinnych Polek i Polaków, również dzieci”.
    11 lipca 2016 r. przypada 73. rocznica apogeum fali zbrodni, których na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej dopuściły się: Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii —czytamy w projekcie uchwały. Poseł PSL Piotr Zgorzelski, który jest jednym z autorów uchwały, powiedział PAP, że dla „doraźnego celu, jakim są dobre relacje z Ukrainą”, nie można „handlować pamięcią po zamordowanych rodakach”.

    Pytany, czy PSL liczy na poparcie PiS, Zgorzelski odpowiedział, że „PiS wszedł w buty Platformy”, która przez poprawność polityczną „zamiatała pod dywan” prawdę o zbrodni wołyńskiej.
    Pomordowani na Wołyniu Polacy czekają na godne upamiętnienie. Niestety, obóz rządzący nie jest zainteresowany prawdą historyczną —twierdzi poseł PSL.

    Liczymy, że o poparciu uchwały będzie decydowała nie przynależność do klubów parlamentarnych, ale wrażliwość i patriotyzm —dodał. W projekcie uchwały napisano m.in., że Sejm „składa głęboki hołd pomordowanym ze szczególnym okrucieństwem rodakom, obywatelom polskim i innych narodowości” i „wyraża szczególne uznanie i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy często z narażaniem własnego życia ratowali i pomagali swym polskim sąsiadom”.

    W uzasadnieniu wskazano, że zbrodnia wołyńska, jako „trzecia zbrodnia, obok sowieckiego i niemieckiego ludobójstwa na Narodzie Polskim, do dziś nie doczekała się ani kary, ani potępienia”. Autorzy uchwały podkreślili też, że w ostatnich latach ma zachodzie Ukrainy widać wzrost popularności Stepana Bandery i Ukraińskiej Powstańczej Armii.

    Przy całkowitym milczeniu władz w Kijowie i Warszawie powstają w miastach ukraińskich pomniki Stepana Bandery. Jego imieniem nazywane są ulice i place, odbywają się marsze gloryfikujące „bohaterstwo” UPA, wydawane są publikacje negujące udział UPA w mordach na Polakach. Systematycznie – poza nielicznymi wyjątkami – blokowane są na terenie Ukrainy próby upamiętnienia ofiar terroru UPA —napisano w uzasadnieniu. Zdaniem autorów uchwały „ten niebezpieczny wzrost tendencji nacjonalistycznych jest bardzo groźny dla budowania wspólnej Europy” i stoi w „zasadniczej sprzeczności z ideą poprzednich uchwał Sejmu, nawołujących do porozumienia między Polakami i Ukraińcami na gruncie prawdy”.

    Dzisiaj prawda jest w sposób drastyczny zakrywana pustymi gestami, a zakłamywanie własnych relacji nigdy nie idzie w parze z budowaniem prawdziwych dobrosąsiedzkich relacji. Ustanowienie 11 lipca Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej jest w tej sytuacji ważnym krokiem na drodze do godnego uczczenia i upamiętnienia ofiar zbrodniczych ideologii —czytamy w projekcie uchwały. Również klub Kukiz‘15 chce, aby 11 lipca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez OUN-UPA. Kukiz‘15 złożył do marszałka Sejmu projekt uchwały w tej sprawie. W lutym do marszałka Sejmu trafił projekt przygotowany przez PiS, który przewiduje ustanowienie 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.

    Według szacunków polskich historyków, ukraińscy nacjonaliści zamordowali w latach 1943-1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej ok. 100 tys. Polaków. 40-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski. Kulminacja tych wydarzeń, określanych mianem zbrodni wołyńskiej, nastąpiła 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA zaatakowały ok. 150 polskich miejscowości.

    Stepan Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojnym ramieniem była UPA.

    Ryb, PAP

    Kasia@Kasia16 czerwca Zgorzelski jesteś nie z tego swiata::: nie można „handlować pamięcią po zamordowanych rodakach”:::: No własnie to robisz! Pierwsi handlarze ofiarami UPA to wałśnie autorzy projektu! Co?Totalna władza PO nie pozwoliła wam wyjść wcześniej z takim pomysłem a dziś chcecie utopić polską rację stanu? Mało wam rozróby i zamieszania w aktualnym czasie? Zdrajcy – skoro już nic nie mozecie to gracie teraz na uczuciach Polaków..fuj..fuj…

    Bożena Maria@A+B+A15 czerwca Sam widok tych okrutnych twarzy aż boli. Niech tych zbrodniarzy ukraińców piekło pochłonie! Polski Rząd musi się opamiętać. Tak być nie może,że taki sprawiedliwy chce być i za takiego uchodzić a, o Polakach umęczonych,zadręczonych na śmierć,zakatowanych przez te ukraińskie bestie zapomina, nabiera wodę w usta. Co to ma znaczyć??? Najwyższa pora aby Rząd zaczął bronić pamięć naszych Rodaków z naszych wschodnich Ziem, Kresów, Wołynia z determinacją i należnym szacunkiem. Nie ufam ukraińcom. A Rosjan lubię.

    manko1492 178.42.52.*15 czerwca Posłowie PiS najwyższy czas na patriotyzm. 11 lipca Dniem Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP. Posłowie i sentorowie PiS – czy tak trudno być Polakiem?

    ATOROD 83.23.251.*15 czerwca PSL miało osiem lat na naprawianie błędów komuny niestety zajęło się okradaniem Polski i Współobywateli wespół z PO. SLD, a teraz pełni niemocy nadal brużdżą. Milczeć i glosować za ustawami PIS-u.

    dfg 195.47.201.*15 czerwca Na głowie godna siwizna, a za pazuchą UŻYWANE piły, siekiery i noże….

    Mark 46.76.25.*14 czerwca Tę sprawę trzeba taktownie wyjaśniać z pośrednią pomocą Kresowiaków i ich związków w relacjach z władzami Ukrainy. To im się należy od lat. Zwłoka na lepszy czas? Nie będzie lepszego czasu. To pilne!

    Mark 46.76.25.*14 czerwca Zamykanie oczu przez władze PiS na tę tragedię, /podobnie, niestety widział tę sprawę Lech Kaczyński/ to błąd polityczny. To były fakty i władze Ukrainy muszą to zrozumieć.Skrywanie prawdy nic nie da.

    asd 195.47.201.*13 czerwca A dlaczego ZSL nie zrobiło nic w tej sprawie przez 8 lat ??? Teraz się lansujecie, bo zwąchaliście, że jest kolejna szansa na koryto ??? PIS to sam załatwi tylko W ODPOWIEDNIM MOMENCIE. Nie teraz.

    vvv 37.47.40.*13 czerwca jestem za ale dlaczego PSL przez 8 lat będąc u władzy nie uchwaliła takiej ustawy?????

    manko1492 178.42.223.*12 czerwca PiS = kolejna partia miłośników czcicieli ludobójczych zwierząt z oun/upa bandery/szuchewycza? Hańba!!!

    Pelka 78.10.141.*12 czerwca przez 26 lat kur…y pslowskie nie zdążyły tylko teraz sobie przypomniały jak mają 2% w sondażach ..

    kowol 176.221.121.*12 czerwca Brawo PSL, szanować godności polskiej i troszczyć się o prawdę historyczną a nie ukrywać jej i jeździć tam, przyklepywać smród zrobiony przez Ukraińców na krzywdzie Polaków i płacić im za to, że są.

    Polubienie

  11. http://wpolityce.pl/polityka/297592-nie-o-zemste-lecz-o-pamiec-wolaja-ofiary-pis-chce-oddac-hold-pomordowanym-na-kresach-wschodnich-ii-rp-projekt-uchwaly-jest-juz-w-sejmie


    fot. wPolityce.pl

    „Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”. PiS chce oddać hołd pomordowanym na Kresach Wschodnich II RP. Projekt uchwały jest już w Sejmie

    opublikowano: 21 czerwca · aktualizacja: 22 czerwca

    Ofiary zbrodni popełnionych przez „ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane zgodnie z prawdą historyczną ludobójstwem” – takie m.in. stwierdzenie znajduje się w projekcie uchwały Sejmu, który we wtorek złożył klub PiS.

    Polska Agencja Prasowa dotarła do projektu uchwały „w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP w latach 1939 – 1945” oraz ustanowienia 11 lipca „Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP”.

    PAP zapytała współtwórcę projektu posła PiS Michała Dworczyka, o to dlaczego jego klub zdecydował się złożyć projekt w takim brzmieniu.

    Jest to chęć zamknięcia tego dramatycznego okresu historii. Jako przyjaciele Ukrainy jesteśmy przekonani, że prawdziwe, a nie deklaratywne partnerstwo możemy budować wyłącznie o twardy fundament prawdy — powiedział Dworczyk.

    Wcześniej w Sejmie posłowie PSL złożyli projekt uchwały ws. ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP.

    Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PAP od polityków PiS i PSL, oba kluby porozumiały się – ludowcy mają złożyć swoją poprawkę do projektu PiS i następnie poprzeć propozycję PiS. Projektem uchwały – według informacji uzyskanych przez PAP – mają zająć się jeszcze we wtorek posłowie na wspólnym posiedzeniu sejmowych komisji Łączności z Polakami za Granicą oraz Kultury i Środków Przekazu.

    Autorzy projektu uchwały złożonego przez klub PiS podkreślają w nim, że ziemie dawnych wschodnich województw Rzeczpospolitej szczególnie mocno zostały doświadczone w czasie II wojny światowej.

    Na tych terenach ścierały się dwa największe totalitaryzmy XX wieku: III Rzesza Niemiecka i komunistyczny Związek Sowiecki. Zróżnicowana struktura narodowościowa komplikowała trudną sytuację wojenną. Działania niemieckich i sowieckich okupantów stwarzały sprzyjające warunki do budzenia się nienawiści na tle narodowościowym i religijnym — czytamy w projekcie.

    W lipcu 2016 roku przypada 73. rocznica apogeum fali zbrodni, której na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej dopuściły się działające na tamtym terenach Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), SS Galizien oraz inne ukraińskie formacje kolaboranckie. W wyniku ludobójstwa w latach 1939-1945 zamordowanych zostało sto kilkadziesiąt tysięcy obywateli II RP. Ich dokładna liczba do dziś nie jest znana, a wielu z nich wciąż nie doczekało się godnego pochówku i upamiętnienia. W rzeziach oprócz Polaków ginęli także Żydzi, Ormianie, Czesi, przedstawiciele innych mniejszości narodowych, a także Ukraińcy starający się pomóc ofiarom. To tragiczne doświadczenie powinno być przywrócone pamięci historycznej współczesnych pokoleń — napisano w projekcie uchwały.

    Zgodnie z nim Sejm „oddaje hołd obywatelom II RP bestialsko pomordowanym przez ukraińskich nacjonalistów”, wyraża najwyższe uznanie żołnierzom Armii Krajowej, Samoobrony Kresowej, Batalionów Chłopskich, którzy podjęli walkę w obronie zagrożonej atakami ludności cywilnej oraz apeluje do prezydenta o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi.

    Ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane zgodnie z prawdą historyczną ludobójstwem. Dlatego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia dzień 11 lipca – rocznicę apogeum zbrodni – Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek i wdzięczność Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków, oraz apeluje do Prezydenta RP o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi — napisano w projekcie uchwały.

    Wyrażano w nim także „szacunek dla Kresowian i ich potomków oraz ludzi dobrej woli, którzy od dziesiątków lat domagają się prawdy o ludobójstwie i troszczą się o pamięć o ofiarach, kierując się mottem +Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary+”.

    W czerwcu PSL złożyło w Sejmie projekt uchwały ws. ustanowienia 11 lipca Dniem Pamięci o Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Kresach Wschodnich II RP. W projekcie podkreślono, że „zorganizowany i masowy wymiar Zbrodni Wołyńskiej ma charakter czystki etnicznej i ludobójstwa”, a w latach 1942-1945 na terenie Wołynia i Galicji Wschodniej „ofiarą zbrodni padło ponad 100 tysięcy niewinnych Polek i Polaków, również dzieci”.

    Również klub Kukiz‘15 chce, aby 11 lipca został ustanowiony Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa, dokonanego przez OUN-UPA. Klub Kukiz‘15 także złożył projekt uchwały w tej sprawie. W lutym do marszałka Sejmu trafił też projekt ustawy przygotowany przez PiS, który przewiduje ustanowienie 17 września Narodowym Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.
    Masowe zbrodnie popełnione w latach 1943-44 przez OUN i UPA na ludności polskiej na Wołyniu, w Galicji Wschodniej i terenach południowo-wschodnich województw II RP określane są mianem rzezi wołyńskiej. Kulminacja zbrodni nastąpiła 11 lipca 1943 r., gdy oddziały UPA zaatakowały około 150 polskich miejscowości.

    Dla polskich historyków rzeź wołyńska była ludobójczą czystką etniczną, w której zginęło ponad 100 tys. osób. Są też szacunki mówiące o 120-130 tys. ofiar. Dla badaczy z Ukrainy zbrodnie były konsekwencją wojny Armii Krajowej z UPA, w której wzięła udział ludność cywilna. Strona ukraińska ocenia swoje straty na 10-12, a nawet 20 tys. ofiar.

    wkt/PAP

    olka 83.22.210.*przedwczoraj, g. 20:27 Dopoki Wołyn nie bedzie ogloszony ludobojstwem dopoty Ukraina bedzie sola w oku dla Polaków.Polacy od wojny nie byli tak silni mentalnie .Chcemy pokoju ale nosimy w sercach zlosc za tamte krzywdy

    mapi 85.30.162.*22 czerwca Trzeba było czekać tyle lat aby wreszcie sprawy oficjalnie zostały nazwane po imieniu.

    snajper@snajper22 czerwca Dobrze, że na stadion nie udało im się wnieść siekier.

    manko1492 95.49.189.*21 czerwca Najwyższy czas oodać hołd ofiarom zwierzęcego ludobójstwa, ludobójców spod znaku oun/upa bandery/szuchewycza!!!

    Jan 77.255.226.*21 czerwca W Polsce wybudowano muzeum historii żydów polskich „POLIN” za 300 mln zł. Męczeństwo Wołyniaków godne jest takiego samego upamiętnienia. Sam dołożę cegiełkę do jego wybudowania i utrzymania.

    Izabela54 107.77.87.*21 czerwca Walczmy o swoje I nie zapomninajmy o cierpieniach tamtych ludzi. Banderowcy jeszcze dzisiaj mowia,ze zrobia nam drugi Wolyn. A my chcemy z nich przyjaciol zrobic?! Nigdy !

    Marek36 88.88.64.*21 czerwca Brawo!

    leon 80.140.47.*21 czerwca TO powino byc dawno zrobione, bandera wydal rozkaz zabica Polakow,od 16- 65 roku TO cozrobil to jest ludobujstwo. Putin wie co robi

    es 178.36.41.*21 czerwca trudno ukraińcom wybaczyć – nie mogę zapomnieć zdjęcia młodej pięknej dziewczyny z obciętymi kończynami. Co im dało takie okrucieństwo?!

    Chwalba 83.27.119.*21 czerwca cd „… przechowującej w krwi i tradycji instynkty barbarzyńskie , hajdamackie , zajął groźną wobec ludności polskiej postawę ” . Już wtedy .

    Chwalba 83.27.119.*21 czerwca Oto co pisał w 1904 r Ludwik Popławski, współzałożyciel Ruchu Narodowego :” Ten separatyzm ruski sprzymierzony ze skrajnym radykalizmem społecznym , propagowany wśród ludności ciemnej ,… ” cdn

    Bartek 89.77.4.*21 czerwca Czy liberały przez osiem lat spały ?

    Polubienie

  12. Lord_Jack@Lord_Jack22 czerwca Nie wyciągnięcie wniosków z historii kończy się powtórzeniem lekcjii. Czy Ukraińcy muszą urządzić drugi Wołyń, żebyśmy nauczyli się nazywać rzeczy po imieniu?Sprzedaż prawdy o mordzie na rodakach za jakiś sojusz uważam za podły i niemoralny. Ukraińcy są na razie układni bo nas potrzebują, gdy już się wzmocnią to pokażą na co ich stać. Ukraina to wrogie Polsce państwo, które wspieramy. Relatywizowanie i nie nazwanie zbrodni po imieniu to satanizm w czystej postaci, podczas gdy krew pomordowanych woła z tej ziemi o sprawiedliwość i pamięć. Panie Cymański taka postawa zemści się na nas prędzej, czy później. Jestem tego pewien.

    http://wpolityce.pl/polityka/297687-cymanski-o-stosunkach-polsko-ukrainskich-nie-mozna-poswiecic-za-kazda-cene-prawdy-to-kanon-nasz-wywiad


    Fot. Piotr Drabik from Poland/flickr.com/CC/Wikimedia Commons

    Cymański o stosunkach polsko-ukraińskich: „Nie można poświęcić za każdą cenę prawdy. To kanon!”. NASZ WYWIAD

    opublikowano: 22 czerwca · aktualizacja: 22 czerwca

    Zauważyłem, że młodzi Ukraińcy patrzą na OUN-UPA jak my na AK czy NSZ. To ich historia. Politycy muszą podejmować bardzo trudne decyzje, by wybrnąć z tej sytuacji. O wiele łatwiej mówi się o meczu… — mówi portalowi wPolityce.pl Tadeusz Cymański, poseł klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.

    wPolityce.pl: Oglądał Pan mecz Polska-Ukraina?

    Tadeusz Cymański (KP PiS, Solidarna Polska): Oczywiście.

    Jak wrażenia?

    Mieszane. Pełne rozdarcie! Towarzyszy mi jednak przede wszystkim zachwyt i radość z wyniku. Pomyślałem sobie: niech grają fatalnie, byleby tylko awansowali. Bo kto będzie po latach pamiętał, że poruszali się tak jak się poruszali? Początek był świetny, ale cała reszta była Golgotą!
    Pazdan znów był na posterunku…

    Tak, po raz kolejny się sprawdził. Chociaż jak zobaczyłem grę Chorwatów, to trochę się zmartwiłem. Jeśli awansujemy do ćwierćfinału, to właśnie oni będą tam na nas czekać… O ile przejdziemy szwajcarskie barykady.

    Nie przemknęła Panu przez głowę myśl, że wygrana może zaszkodzić relacjom polsko-ukraińskim?

    Ależ skąd! Tylko wąska grupa ludzi może myśleć w tych kategoriach! Owszem, mamy wielki problem bardzo trudnych relacji, który niestety jest rozgrywany w różnym kontekście przez różne siły. Nie zazdroszczę tym, którzy muszą myśleć nad realnymi decyzjami w sprawie wspólnych relacji. Myślę, że jest bardzo wielu ludzi dobrej woli po obu stronach. Niektórzy chcieliby tę bolesną kartę w jakiś sposób zamknąć.

    W jakim sensie?

    Mam na myśli wyjaśnienie i oczyszczenie, aby z wielkim trudem rozpocząć budowanie tych relacji.

    Z drugiej strony, po internecie już krążą zdjęcia ukazujące podobiznę Stepana Bandery i barwy ukraińskich nacjonalistów na meczu z Polską.

    To prawda. Pojawia się jednak również wątek Rosji, co sprawia, że ta sprawa jest jeszcze bardziej trudna. Nie można jednak poświęcić za każdą cenę prawdy. To kanon! W praktyce relacji międzynarodowych przyznanie się jednak do bardzo wstydliwych wątków nie jest spotykane. Zauważyłem, że młodzi Ukraińcy patrzą na OUN-UPA jak my na AK czy NSZ. To ich historia. Politycy muszą podejmować bardzo trudne decyzje, by wybrnąć z tej sytuacji. O wiele łatwiej mówi się o meczu… A były przecież takie momenty, kiedy piłkarze ukraińscy podnosili naszych zawodników i odwrotnie. Po meczu widzieliśmy, jak Ukraińcy podchodzili do Roberta Lewandowskiego, by uścisnąć mu dłoń. To było piękne i to chyba optymistyczny symbol.

    A czy wątek ukraiński nie jest kością niezgody między politykami PiS-u i Solidarnej Polski? W poprzedniej kadencji to właśnie przedstawiciele tego drugiego ugrupowania głośno podnosili kwestię ludobójstwa na Wołyniu, PiS był nieco ostrożniejszy.

    Nie odbierałbym tego w ten sposób. Oczywiście rocznice związane z Wołyniem bardziej przeżywają koledzy ze wschodniej części Polski, którzy stracili całe rodziny. Musimy o tym pamiętać i rozumieć taką postawę. To nie są łatwe kwestie, ale w żaden sposób nie wpłyną na nasze relacje. Odpowiedzialność wymaga niekiedy wyrzeczeń. Czasem trzeba zacisnąć zęby. Proszę pamiętać, że wszystkie decyzje w polityce są wypadkową, a w przypadku różnych koalicji tym bardziej.

    Rozmawiał Aleksander Majewski

    Jaśko 83.10.130.*przedwczoraj, g. 7:49 Na Ukrainie potrzebny jest ich Chruszczow ,który powie Ukraińcom prawdę o OUN_UPA. Przemiana bandytów na bohaterów to komunistyczna specjalność. Jedynie bandyci mogą gloryfikować bandytów.

    Nie porównuj więcej 79.191.3.*przedwczoraj, g. 0:33 halszka 95.49.94.* To nie jest porównanie. Niemcy cały czas spłacają żydom krzywdy. W ludobójstwie na żydach pomagali a nawet uczestniczyli także żydzi. No i Oświęcim wobec UPA to igraszka niestety.

    r 83.14.203.*22 czerwca On tym paluchem sobie albo komuś oko wybije

    snajper@snajper22 czerwca @ba-Po prostu ględzisz, nie słyszałeś o tysiącach polskich dzieci zamordowanych na wiele różnych bestialskich sposobów? Nie słyszałeś o kobietach ciężarnych, którym „gieroje” rozpruwali nożami brzuchy, wyciągali dziecko, a wkładali do środka koty? Jeżeli jesteś ukraińcem, to jesteś ich bratem, ja ich za braci nie uważam tylko za dzicz gorszą od azjatyckiej. To co robili z Polakami na taką skalę nie ma odpowiednika w historii Świata i to w dodatku sąsiad sąsiadowi! Wynoś się stąd!

    west 178.42.220.*22 czerwca ba przenieś się na portal ukraiński smierdzisz banderowcem

    Kamma@Kamma22 czerwca do PISdojebek , Ty chamie nie umiesz sklecic zdania zeby kogos nie oblac pomyjami. Chcialbys cos napisac o czyms podyskutowac ,a w glowie sloma i ordynarne wyrazy. D N O tym jestes i tak sie powinnienes podpisywac.

    Chwalba 83.27.109.*22 czerwca Młodzi Ukraińcy mogą patrzeć ale władze ukraińskie powinny głosić prawdę i nie kłamać . Tego nie można przepuścić władzom ukraińskim .

    Jarema 78.31.89.*22 czerwca Zawozicie im zabrane naszym podatnikom miliardy złotych a tam OUN-UPA wracają na piedestały, szowinizm kwitnie. To haniebne.

    krzysztof.jellonek43@krzysztof.jellonek4322 czerwca Polacy nie mają pojęcia o UPA i innych organizacjach wojskowych Ukrainy , brak wiedzy pokazali politycy w programie J.Pospieszalskiego. Trzeba na tym portalu przedstawić fakty . Po pierwsze należy podać fakty świadczące o powiązaniu UPA w początkowej fazie z Rosją. Trzeba pokazać ,że Ukraińcy nie stoczyli żadnej znaczącej potyczki ani z Sowietami ani z Niemcami . Wojska ukraińskie powiązane z Niemcami wymordowały w Warszawie w czasie powstania ponad 10 tys ludzi. Kukiz ma rację , że w Polsce musi być ustawa o karaniu ludzi fałszujących historię. Przydało by się Święcickiemu kilka miesięcy do spokojnego przestudiowania historii , aby przestał gadać bzdury na temat UPA.

    Helena Barska@Helena Barska22 czerwca Czy Polska ma być pochyłym drzewem na który każda koza wyjdzie? Jak widać Ukraina nami pogrywa.Czy to my mamy walczyć o demokratyczną Ukrainę? a oni się tylko przyglądac i robią swoje,za kazdym razem ukazując gdzie nas mają. Ich bohaterzy narodowi to przecież zbrodniarze i to trzeba im powiedzieć otwarcie.Mordowali w tak okrutny sposób,że nie dorównują im ani Niemcy ani Rosjanie.Małe dziecko włożyć do mrowiska czym jest a przybić język do stołu i gwałcić czym jest? Mianowac pana ambasadora który uważa,że są to epizody jest nieporozumieniem. PRAWDA i przeprosiny.Dążmy do prawdy tak jak teraz dążymy do prawdy w przypadku Smoleńska który to okrutnie uczciwego Polaka bardzo boli.

    ToM 95.160.158.*22 czerwca PiS wie, że w Polsce mamy milion osób z Ukrainy, część pracuje nielegalnie, część legalnie, ale połowę pensji bierze pod stołem. Studenci z Ukrainy łapią się na pomoc, a biegają z iPhonami.

    Polubienie

  13. http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/wiceszef-ukrainskiego-ipn-uznanie-wydarzen-wolynskich-za-ludobojstwo-pogorszy-relacje-polski-i-ukrainy

    Ukraiński IPN: uznanie „wydarzeń wołyńskich” ludobójstwem pogorszy relacje Polski i Ukrainy

    Dodane przez Lipinski
    Opublikowano: Czwartek, 16 czerwca 2016 o godz. 10:10:44

    W wywiadzie dla ukraińskiego radia Ołeskandr Zinczenko, zastępca Wołodymyra Wiatrowycza skrytykował plany uznania przez Sejm zbrodni ukraińskich nacjonalistów popełnionych na Polakach za ludobójstwo. Jednocześnie wyraźnie relatywizuje ukraińskie zbrodnie, wykorzystując w tym celu słowa polskich biskupów, a także oskarża posła Dworczyka o „robienie kariery na kwestii Wołynia”.

    Według Zinczenki po dojściu do władzy w ubiegłym roku PiS chce dostosować słownictwo stosowane w projekcie do własnej percepcji “tych wydarzeń”. Na antenie radia Hromadske wiceszef ukraińskiego IPN przypomniał, że wcześniej polski Sejm nie mógł dojść do porozumienia ws. użycia określenia „ludobójstwo” w odniesieniu do zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Jego zdaniem obecne trzy projekty poselskie dotyczące upamiętnienia ofiar ludobójstwa 11 lipca współzawodniczą ze sobą w kwestii nazewnictwa: „kto sformułuje to bardziej ostro, a kto bardziej umiarkowanie”.

    „Tekst przygotowany przez Michała Dworczyka (posła PiS) formułuje to tak, że słowo „ludobójstwo” wybrzmiewa, ale nie jako rzeczownik, ale przymiotnik. W jednym z pozostałych projektów  używa się ostrzejszych słów, zrzucając winę na OUN i UPA” – powiedział zastępca znanego negacjonisty wołyńskiego, Wołodymyra Wiatrowycza.

    Współprowadząca wywiad dziennikarka, Anastazja Bagaliki zapytała, z czego w polskim społeczeństwie wynika „chęć przepisania historii „pod siebie””. Według Zinczenki strona polska patrzy na przeszłość jednostronnie i zapomina o ukraińskich ofiarach. Wiceszef ukraińskiego IPN posuwa się również do mocnej relatywizacji zbrodni:

    „Problemem polega na tym, że część polskiego społeczeństwa nie akceptuje idei: formułą pojednania może być uświadomienie sobie, że wszystkie ofiary są nasze. Nie polskie, nie ukraińskie – one są ludzkie; musimy wspólnie potępić wzajemną nienawiść i zakopać ją”.

    Zicznenko pozytywnie odniósł się do listy polskich biskupów, w tym metropolity lubelskiego abpa Stanisława Budzika, którzy wezwali do przyjęcia skandalicznego listu ukraińskich autorytetów ws. zbrodni wołyńskiej „z otwartym sercem”. „Bardzo doceniam odpowiedź polskich biskupów na ten list: jest utrzymany w tych słowach, w jakich należy rozmawiać” – powiedział ukraiński historyk.

    PRZECZYTAJ: Skandaliczny list ukraińskich prezydentów z prośbą o zapomnienie zbrodni UPA na Polakach

    Wiceszef UIPN krytycznie odniósł się zaś do odpowiedzi na ten list, wystosowanej przez posła Michała Dworczyka i Ewę Siemaszko, którzy m.in. skrytykowali relatywizację ludobójstwa przez stronę ukraińską oraz gloryfikację bojówkarzy OUN-UPA jako bohaterów ukraińskiej walki o wolność. „Na takich kwestiach Michał Dworczyk robi karierę” – skwitował Zinczenko. Zaprzeczył też twierdzeniom, że współkierowany przez niego ukraiński IPN naciskał na lokalne władze Starokonstantinowa na Wołyniu, by zablokować polską inicjatywę upamiętnienia tamtejszych Cichociemnych. Powiedział, że Dworczyk skierował takie oskarżenia pod adresem UIPN.

    PRZECZYTAJ: Szef ukraińskiego IPN zablokował uhonorowanie wołyńskich cichociemnych

    Zicznenko wyraził również żal, że “w Polsce coraz mniej funkcjonuje pamięć o ukraińskich ofiarach tego konfliktu”. Przywołał dane sondażowe, wedle których w 2009 roku 39 proc. Polaków uważało, że ofiarami – jak to określa: „konfliktu” – byli zarówno Polacy jak i Ukraińcy, zaś w 2013 twierdziło tak już tylko 9 proc. ankietowanych Polaków. „Pod naciskiem mediów i dyskursu politycznego opinia publiczna zmieniła się w ciągu czterech lat: ukraińskie ofiary zostały usunięte z dyskursu” – ubolewa Zinczenko dodając, że ofiary pochodzenia ukraińskiego traktuje się jak„ofiary drugiej kategorii”. „Co jest całkowicie nieakceptowane z ludzkiej, chrześcijańskiej perspektywy” – dodał.

    Zicznenko przyznał, że uznanie przez Polskę „wydarzeń wołyńskich” za ludobójstwo pogorszy stosunki polsko-ukraińskie. „To może wpłynąć na ochłodzenie relacji. Ten proces już się odbywa” – powiedział. Dodał też, że pośrednio wpływa to na spadek sympatii Polaków do Ukraińców.

    Serhij Stukanow, współprowadzący wywiad przypomniał, że zaproponowano, by 11 lipca ustanowić w Polsce Dniem Pamięci Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA, a także o tym, że dyskutowana jest alternatywna propozycja, by ustanowić 17 września Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian, „która jednoczy problemy, z jakimi stykają się mieszkańcy Kresów Wschodnich”. Zicznenko, odpowiadając na pytanie, na ile prawdodpobne jest, że sprawa stanie na dacie wrześniowej stwierdził, że trudno o tym mówić, ale przypuszcza, że z oportunizmu zostanie przyjęty któryś z projektów dotyczących 11 lipca. Przypomniał o ukraińskiej inicjatywie (w tym byłych prezydentów, intelektualistów i hierarchów kościelnych), by ustanowić wspólny dzień pamięci o wszystkich ofiarach konfliktu. „Jeśli nie znajdzie to zrozumienia w polskim społeczeństwie, to źle to o nim świadczy” – stwierdził Zinczenko.

    Hromadskeradio.org / Kresy.pl

    Leszek1:16.06.2016 10:36
    Fakty historyczne to nie jest kwestia uznawania. Zadne szczekanie tych faktow nie zmieni. W powyzszych stwierdzeniach zgodny z prawda jest tylko jeden fakt. Bandy UPA mordowaly nie tylko Polakow. Mordowaly rowniez Ukraincow.

    Tutejszym:16.06.2016 13:33
    Uznanie rzezi wołyńskiej jako ludobójstwo może tylko poprawić stosunki polsko – ukraińskie. Teraz upowcy szczekają, po tym fakcie zaczną się łasić.Osłowi nie chcącemu ruszyć z miejsca rozpalano ogień pod brzuchem. Ruszał kłusa do przodu, za którymś razem pamiętał i nie stosował takich praktyk.

    KP:16.06.2016 11:05
    To kolejne wydarzenie świadczące o tym, że w sprawach polsko-ukraińskich dojdzie do zwarcia. Z jednej strony głos Dworczyka z drugiej tego pana. PiS nie będzie miał chyba wyjścia i musi zaostrzyć kurs. W przeciwnym razie może przynieść Polakom „pojednanie’ polsko-ukraińskie podpisane na skrzyżowaniu ulic (zbrodniarzy) Bandery i Szuchewycza. Nikt tego już nie kupi. Problem pozostanie i trzeba będzie do niego wrócić. Cóż słowa hierarchy kościelnego świadczą o tym, że nie zna on i nie rozumie spraw, o których próbuje się wypowiadać. Prymas Wyszyński sprzeciwiał się np. kanonizacji bp. Szeptyckiego. Jak widać tylko stanowcza polityka Polski wobec ludobójstwa Wołyńskiego przynosi efekt, póki co daleko niezadowalający – tj. odniesienie się do ludobójstwa Wołyńskiego strony ukraińskiej. Ten kierunek powinien być realizowany nadal. Problemy w relacjach z Ukrainą nie mogą być rozwiązane „zamiataniem pod dywan”. Dopiero przedstawienie polskiego punktu widzenia na Wołyń pokaże, czy uda się znaleźć czy nie wspólny język z Ukrainą oparty na współpracy. Jeżeli nie to nic się nie stanie negatywnego. Koncepcja Giedroycia – Polska ma wspierać Litwę, Ukrainę i Białoruś za wszelką cenę jest kuriozalnym odwróceniem koncepcji Piłsudskiego – państwa te mają pełnić rolę pomocniczą wobec najjaśniejszej Rzeczpospolitej.

    UPAdlina:16.06.2016 11:20
    Jednocześnie nie wolno zapominać, dlaczego banderowcy na upadlinie są tak butni i pewni siebie!!!!!…….Powodem jest ich protektor zza oceanu, czyli zbrodnicze usa, które od dekad wspierają tych zwyrodnialców banderowskich, a mimo tego niektórzy pożyteczni idioci uważają, że zdradziecki usmaniec jest sojusznikiem Polski !!!!!

    Tutejszym:17.06.2016 23:11
    Wyselekcjonowane materiały przez komórkę propagandy są bardzo dobre. Niepotrzebnie 3-ci materiał wskazuje bezpośrednio na autora tych kompilacji. Materiał przekonywujący i logiczny. Ale teraz kamyczek do ogródka: „możemy dokonać na was uderzenia jądrowego. I to wcale nie w odpowiedzi na wasze uderzenie jądrowe, tylko w odpowiedzi na wasze sankcje finansowe” – oświadczył na antenie rosyjskiego radia Michaił Juriew, członek rady ds. biznesu przy prezydencie Władimirze Putinie, wpływowy rosyjski biznesmen.” „Jeśli ma się taki atut, który nasz kraj wypracował i zachował z wielkim wysiłkiem, to nie posługiwanie się takim atutem jest po prostu głupie. Dlatego powinniśmy doprowadzić do zakończenia finansowej wojny przeciwko nam drogą użycia metody bezpośredniego zastraszania”.

    tagore:16.06.2016 12:48
    Efekty tej konfrontacji mogą być dla neobanderowców zabójcze na Ukrainie w dłuższym przebiegu czasu. tagore

    blitz:16.06.2016 19:51
    Biorąc pod uwagę empiryczne doświadczenia ostatnich 15-tu lat nic nie wskazuje by owa konfrontacja nawet osłabiła neobanderowców.

    jazmig:16.06.2016 13:11
    Stosunki polsko – ukrainskie są złe z powodu pomników stawianych banderowskim zbrodniarzom. I niech będą złe jeszcze bardziej. Nie wolno tolerować jawnej bezczelności banderowskiej Ukrainy.

    MarcinK:16.06.2016 14:25
    Uznanie przez ukraińców bandery i jego bandytów z UPA za bohaterów, jednoznacznie określiło jakie będą stosunki ukraińsko-Polskie. Na złych stosunkach bardziej ucierpi upadlina.

    zefir:16.06.2016 16:38
    Ten banderchacheł Zinczenko tym razem bawi się w gramatykę uciekając przed ewidentną ludobójczą czystką etniczną dokonaną na Polkach i Polakach przez zwyrodniałych,bestialskich morderców spod znaku OUN-UPA i podjudzoną przez nich ukraińską grabieżczą hołotę od święconych noży,wideł i siekier.Strona polska nie chce zapominać o ukraińskich ofiarach.Tymi ofiarami są Ukraińcy ,również zamordowani bestialsko w liczbie 60tys-80tys,za pomoc Polakom przez OUN-UPA.Naród Polski ma do tych bohaterskich Ukraińców cześć i szacunek,podobnie jak do sovieckich partyzantów ratujących niejednokrotnie Polaków od noży,wideł i siekier banderowskiej swołoczy..Stosunki polsko-ukraińskie nie mogą być zakładnikiem banderowskich interesów i banderowskiego zakłamania,banderowskiego faszystowskiego oszołomstwa.To nie strona polska,tylko faszyzująca banderowska junta kijowska uchwaliła sobie Ustawę NR2538-1 „O statusie prawnym i uszanowaniu pamięci uczestników walki o niepodległość Ukrainy w XXw”,gloryfikującą morderców z OUN-UPA,morderców kolaborantów z niemieckim nazizmem.Zinczenko jako propagandowy śmieć tej junty nie jest godnym wypowiadania się o polskim społeczeństwie i o tym co żle o nim świadczy-to klasyka banderowskiego chamstwa i bezczelności.

    Mordechaj_po_prostu:16.06.2016 16:50
    Powinien być sąd na żyjących zbrodniażach z UPA jak hitlerowców za zbrodnie wojenne przy spełnianiu swojej ideologii, która powinna być zakazana jak nazizm. Oczywiście polityka na to nie pozwala, szkoda…

    Kojoto:17.06.2016 03:55
    Takie wypowiedzi kurwaińskich „histeryków” są doskonałym uzupełnieniem ścigania Polaków przez „polskie” służby, za zniszczenie pomnika ludobójczego zbrodniarza. Widać ustawa upadlińskiego parlamentu o penalizacji krytyki UPA zaczęła obowiązywać już w Polsce.

    mapa:17.06.2016 12:13
    Banderowcom pozostaje szczekać. Potem będzie wycie i skamlanie. A 11 lipca pod ambasadą Ukrainy i wszystkimi konsulatami powinny być zorganizowane pikiety przypominające władzom o niewygodnej prawdzie- o ludobójstwie Polaków, Żydów, Ormian, Czechów i Ukraińców, dokonanym przez „bohaterów” dzisiejszej Ukrainy.

    Polubienie

  14. Sylwa 83.30.136.*6 czerwca „Pojednanie musi być oparte na prawdzie, nie ma innej drogi. Tymczasem list pełen jest przemilczeń, półprawd i kłamstw a także emocjonalnego szantażu.”- bardzo mądrze napisane!!!

    WSIentr Jewropy 37.47.194.*6 czerwca Profesorze Krawczuk, wiecie jak wyglądał „Lietak Sikorskoho” ? I kto metry wolnej Ukrainy przeliczał na zabitych Polaków? Ta ‚Nasza Przeszłość’ ma gęby waszych gierojów.

    atos@atos6 czerwca ot durnie, zrobili szkolenie z przebaczania dzikusy !

    http://wpolityce.pl/polityka/295453-list-ukrainskich-politykow-i-intelektualistow-w-rzeczywistosci-zamazuje-historyczna-prawde-i-wywiera-presje-na-polske-by-nie-potepila-sprawcow-ludobojstwa-na-wolyniu


    fot. Fratria

    List ukraińskich polityków i intelektualistów w rzeczywistości zamazuje historyczną prawdę i wywiera presję na Polskę, by nie potępiła sprawców ludobójstwa na Wołyniu

    opublikowano: 4 czerwca · aktualizacja: 5 czerwca

    „Prosimy o wybaczenie i wybaczamy ” — napisali ukraińscy politycy, hierarchowie kościelni i intelektualiści do Polaków. Twierdzą, że list ma być przełomem.

    CZYTAJ WIĘCEJ: Juszczenko i Krawczuk apelują o dzień pamięci ofiar konfliktów ukraińsko-polskich. Potrzebne jest „chrześcijańskie przebaczenie i porozumienie”

    Jednak w rzeczywistości zamazuje historyczną prawdę i wywiera presję na Polskę, by nie potępiła sprawców ludobójstwa na Wołyniu.

    Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Jeśli intencją autorów listu – czyli byłych prezydentów Ukrainy Wiktora Juszczenki, Leonida Krawczuka a także patriarchy Filareta i wielu innych – było doprowadzenie do prawdziwego pojednania, to trudno uznać, że cel został osiągnięty.
    Pojednanie musi być oparte na prawdzie, nie ma innej drogi. Tymczasem list pełen jest przemilczeń, półprawd i kłamstw a także emocjonalnego szantażu.

    Epizodem szczególnie bolesnym i dla Ukrainy, i dla Polski pozostaje tragedia Wołynia i polsko-ukraińskiego konfliktu z lat II wojny światowej, w wyniku którego zginęły tysiące niewinnych braci i sióstr -– piszą sygnatariusze listu.

    Gdyby czytał te słowa ktoś, kto nie ma pojęcia o historii, pomyślałby, że na Wołyniu toczyła się wojna, a jej ofiarami byli po równo Polacy i Ukraińcy. Wywołali wzajemny konflikt i padli jego ofiarą. Jednak właściwie dokładnie nie wiadomo, co się stało – autorzy listu enigmatycznie piszą o „tysiącach niewinnych braci i sióstr ”, tak jakby sprawcą mógł nawet być ktoś trzeci.

    Zdarzyła się tragedia, nie wnikajmy w szczegóły, są nieistotne. To wręcz podręcznikowa manipulacja. Nie możemy jej zaakceptować. Nie możemy się zgodzić na fałszywą symetrię, zrównanie ofiar i katów. Na Wołyniu nie stanęli naprzeciw siebie Polacy i Ukraińcy. Nie było wojny polsko – ukraińskiej, była rzeź cywilnej ludności, bestialskie mordowanie kobiet, dzieci i starców przez UPA.

    Określenie „UPA”” ani razu nie pojawia się w liście. Sygnatariusze apelu do Polaków dokładnie zatarli wszelkie ślady UPA w „tragedii Wołynia ”. W pewien sposób trudno, by było inaczej, skoro dziś na Ukrainie UPA stała się mitem założycielskim państwa ukraińskiego, oficjalnie się ją gloryfikuje i nadaje ulicom i szkołom imiona jej przywódców.

    Powiedzmy to otwarcie – apel do Polaków, pod pozorami pojednania, to realizacja ukraińskiej polityki historycznej.

    Wzywamy naszych sojuszników, polskie władze państwowe i parlamentarzystów, aby nie przyjmowali jakichkolwiek niewyważonych deklaracji politycznych, które nie ukoją bólu, lecz jedynie przysporzą korzyści naszym wspólnym wrogom. Nie mamy wątpliwości – ofiarami ich wrogiej propagandy staną się oba społeczeństwa — napisano w liście.

    To kluczowy fragment listu, pokazujący intencje jego autorów. Przyjęto chwytliwą formułę „prosimy o przebaczenie i wybaczamy”, która gwarantuje, że niektórzy Polacy natychmiast ogłoszą, że nastąpił przełom i Ukraińcy wyciągnęli rękę do zgody, rozliczając przeszłość.

    W tym znakomitym marketingowym opakowaniu sygnatariusze listu przemycili apel, by Polska nie przyjęła żadnej rezolucji potępiającej ludobójstwo na Wołyniu.

    Niedwuznacznie sugerują, że taka rezolucja przyniosłaby korzyść „wspólnym wrogom ”, czyli Rosji.
    To dziwny i dwuznaczny argument. Ma być kneblem dla wszystkich, którzy dążą do ujawnienia historycznej prawdy. Zgodnie z logiką autorów apelu zostaje nam albo milcząca akceptacja ukraińskiej wersji historii, albo przysłużenie się Rosji i „wroga propaganda ”.

    Trudno określić to inaczej niż jako polityczny i emocjonalny szantaż. Ukraińscy politycy i intelektualiści, którzy żądają od nas, byśmy nie przyjmowali w kwestii Wołynia żadnej rezolucji, której nie mogliby zaakceptować, demonstracyjnie lekceważą nasz punkt widzenia.

    Tak samo jak zlekceważono Polskę, gdy parlament ukraiński przyjął ustawę zakazującą pod groźbą kary więzienia krytyki UPA. Trudno jej nie uznać za „niewyważoną ”, przed czym przestrzegają nas teraz Ukraińcy.

    Tę ustawę przyjęto zresztą dokładnie w dniu wizyty w ukraińskim parlamencie ówczesnego prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. I nikt w Kijowie nie przejmował się polską wrażliwością ani tym, czy „wspólni wrogowie ” nie wykorzystają ustawy dla „wrogiej propagandy ”.

    Sygnatariusze listu, mają dla nas zresztą pewną propozycję, którą ma być zapewne wzorem poprawnej politycznie rezolucji, jaką moglibyśmy przyjąć w związku ze zbliżającą się rocznicą rzezi na Wołyniu.

    Kierując się duchem braterstwa, wzywamy razem do ustanowienia wspólnego Dnia Pamięci Ofiar Naszej Przeszłości i Wiary w Niepowtórzenie się Zła — piszą autorzy apelu.

    Zdobyli się więc na potępienie enigmatycznej „Naszej Przeszłości ”, która ma na sumieniu ofiary oraz wyrazili wiarę, że złe rzeczy się już nie powtórzą. Trudno potraktować to poważnie i uważać, że położono fundament pojednania.

    autor: Maja Narbutt

    szach i mat! 94.254.129.*20 czerwca Pięknie Pani Redaktor zdemaskowała zakłamanie i obłudę (autorów) tego listu.

    irma 95.160.154.*9 czerwca PIEKŁO W EUROPIE ZGOTOWALI ROSJA I NIEMCY, WSPÓLNIE, OD TEGO ZACZNIJMY, NIE OD OFIAR, czy rosjanie wiedzą, że to oni wraz z niemcami zgotowali Europie piekło!!!

    kl1953 46.134.157.*8 czerwca Przebaczenie przez prawdę. Na Ukrainie z historii wymazywane jest 600 lat kultury polskiej (dawne tereny II RP). Ludobójstwo było na Ukrainie, ale także podczas zsyłek za Ural ludności polskiej.

    apsik 188.146.11.*8 czerwca http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/woycicki-domaga-chce-aresztowania-ksiedza-isakowicza-zalewskiego

    0la 84.134.242.*8 czerwca To była polityka ówczesnych Niemiec ze Stalinem aby skłócić i nastawić Ukraińców na Polaków..myślę że to jest w filmie ( może nie?)wyeksponowane.Oszukano ich naród aby potem go zniewolić..

    Varan 198.252.89.*8 czerwca Izabelo, Rosjanie zrobili nam więcej krzywdy niz Niemcy i Ukrainar azem wzięte. Weź choćby pod uwagę że Rosjanie okupowal Polskę przez 50 lat i spowodowali zacofanie gospodarcze i technologiczne.

    Izabela54 107.77.111.*8 czerwca Wole byc przyjacielem z Rosja niz Ukraina. Rosjanie nie zrobili nam tyle krzywdy co upa. Do dzis nas nienawidza a powinno byc odwrotnie. Nie ma przyjazni z Ukraina.

    manko1492 83.28.65.*7 czerwca juszczenko = haniebny czciciel ludobójczych zwierząt oun/upa bandery/szuchewycza. PiS czas na patriotyzm, elementarną godność i uczczenie 11 lipca pamięci ofiar ludobójczych ukraińskich zwierząt.

    normalny 31.0.122.*7 czerwca Za wcześnie na to przebaczenie !! Wpierw muszą uznać tę rzeż jako LUDOBÓJSTWO , a potem na gruncie tej prawdy – możemy pomyśleć o przebaczaniu !

    Polubienie

  15. http://wpolityce.pl/kosciol/298176-oby-nigdy-wiecej-nie-bylo-tragedii-podobnych-do-tej-papiez-modlil-sie-przy-pomniku-rzezi-ormian-zdjecia


    fot.PAP/EPA

    „Oby nigdy więcej nie było tragedii podobnych do tej” – papież oddał hołd ofiarom rzezi Ormian. ZDJĘCIA

    opublikowano: 10 godzin temu · aktualizacja: 7 godzin temu

    Pierwszym punktem drugiego dnia papieskiej pielgrzymki w Armenii były odwiedziny w kompleksie pomnikowym Cicernakaberd. Poświęcony jest on pamięci ofiar ludobójstwa Ormian 1915 roku. Znajduje się na wzgórzu w Erywaniu o tej samej nazwie.

    Papieża i katolikosa Karekina II powitał prezydent Armenii, Serż Sarkisjan. Wraz z nim przeszli oni ostatni etap drogi prowadzącej do pomnika, gdzie Ojciec Święty złożył wieniec pod ścianą pamięci. Na jednym z transparentów dziękowano Franciszkowi za uznanie ludobójstwa Ormian. Orkiestra wojskowa odegrała hymn Państwa Watykańskiego. W tym czasie Ojciec Święty trwał dłuższą chwilę w modlitewnym skupieniu.

    Następnie papież, katolikos i prezydent zeszli kilka stopni do wiecznego ognia. Modlitwę zainaugurował Karekin II, a następnie zgromadzeni odmówili w swoim języku ojczystym „Ojcze nasz”. Franciszek, w czerwonej stule – używanej podczas celebracji ku czci męczenników – i Karekin II wspólnie pobłogosławili kadzidło, natomiast chór śpiewał hymn harszapar który tradycyjnie łączony jest z liturgią Słowa Bożego. Biskup ormiańsko-apostolski odczytał fragment Listu do Hebrajczyków (10,32-36), gdzie mowa o wielkich zmaganiach znoszonych dla wiary, zaś biskup katolicki – kard. Leonardo Sandri – po włosku fragment z Ewangelii św. Jana (J 14,1-13), w którym Pan Jezus zapewnił, że „o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię”.

    W modlitwie wstawienniczej biskup ormiańsko-apostolski prosił, aby za wstawiennictwem świętych patronów Armenii, w tym męczenników, którzy podczas ludobójstwa oddali życie za Jezusa i ojczyznę obdarzył ten kraj pokojem i Bożym miłosierdziem.

    Diakon zachęcił do modlitwy do Boga, aby za wstawiennictwem męczenników zmiłował się nad wiernymi.

    Z kolei papież zaniósł po włosku modlitwę do Chrystusa, aby za wstawiennictwem Bożej Rodzicielki, wszystkich świętych, w tym wspominanych dziś wysłuchał modlitw, zmiłował się i przebaczył grzechy.

    Katolikos wzniósł prośbę: „niech błogosławiony będzie nasz Pan, Jezus”, a następnie chór odśpiewał „Ojcze nasz”, zaś katolikos na zakończenie udzielił błogosławieństwa. Na tradycyjnych instrumentach odegrano utwór na cześć ofiar rzezi Ormian.

    Od wiecznego ognia papież, katolikos i prezydent przeszli na taras muzeum, skąd samochodem elektrycznym przejechali przez ogród. Tam Franciszek zasadził i poświęcił drzewko upamiętniające jego wizytę. Na tarasie obecna była grupa potomków prześladowanych Ormian, którzy zostali w tamtym okresie ocaleni i goszczeni w Castel Gandolfo przez papieża Benedykta XV. Przed opuszczeniem kompleksu pomnikowego Cicernakaberd Ojciec Święty wpisał się do złotej księgi.
    Wpis Franciszka do księgi miał następującą treść:

    W tym miejscu modlę się z bólem w sercu, aby nigdy więcej nie było tragedii podobnych do tej, aby ludzkość nie zapomniała i potrafiła zło dobrem zwyciężać. Niech Bóg da umiłowanemu narodowi ormiańskiemu i całemu światu pokój i pocieszenie.

    Odręcznie dodał:

    Niech Bóg strzeże pamięci narodu ormiańskiego. Pamięci nie wolno rozmywać, ani o niej zapominać. Pamięć jest źródłem pokoju i przyszłości.

    Stamtąd przejechał samochodem zamkniętym na lotnisko w Erywaniu, by samolotem Alitalii udać się do odległego o 80 km drugiego pod względem mieszkańców miasta Armenii – Giumri.

    ZOBACZ TEŻ:
    Papież Franciszek o rzezi Ormian: „To ludobójstwo zapoczątkowało niestety smutną listę olbrzymich katastrof w zeszłym wieku”
    ann/KAI

    Pytamsię 94.78.170.*7 godzin temu Czy PISoBanderowcy relacjonować bedzięcie z równym pietyzmem obchody rocznicy ludobójstwa na Polakach dokonanego przez ukraińskich nazibanderowców?

    Polubienie

    • http://wpolityce.pl/kosciol/298162-papiez-franciszek-o-rzezi-ormian-to-ludobojstwo-zapoczatkowalo-niestety-smutna-liste-olbrzymich-katastrof-w-zeszlym-wieku


      Fot. PAP/EPA/OSSERVATORE ROMANO / HANDOUT

      opublikowano: wczoraj, g. 23:39

      Papież Franciszek o rzezi Ormian: „To ludobójstwo zapoczątkowało niestety smutną listę olbrzymich katastrof w zeszłym wieku”

      W pierwszym dniu wizyty w Armenii papież Franciszek nazwał w piątek „ludobójstwem” rzezie Ormian na początku XX wieku. Sformułowania tego, budzącego zawsze protesty Turcji, użył w przemówieniu do władz Armenii.
      W wystąpieniu w stolicy kraju, Erywaniu papież przypomniał, że przed rokiem w Watykanie odbyła się ceremonia upamiętnienia masakr Ormian – jak mówił – „w setną rocznicę Metz Yeghern, Wielkiego Zła”, które „dotknęło wasz naród i spowodowało śmierć ogromnej liczby ludzi”.

      Ta tragedia, to ludobójstwo zapoczątkowało niestety smutną listę olbrzymich katastrof w zeszłym wieku, które były możliwe z powodu niedorzecznych motywacji rasowych, ideologicznych czy religijnych, przyćmiewających umysł oprawców tak dalece, by stawiać sobie za cel unicestwienie całych narodów — oświadczył Franciszek.

      Papież podkreślił, że oddaje cześć narodowi ormiańskiemu, który „oświecony światłem Ewangelii nawet w najbardziej tragicznych chwilach swej historii odnajdywał zawsze w Krzyżu i Zmartwychwstaniu Chrystusa siłę, aby się podnieść”.

      Tyle.w.temacie@Tyle.w.temacie6 godzin temu To kaiserowskie Niemcy poinstruowały „miłujących pokój” Turków jak wymordować ormiańskich Chrześcijan

      Franciszek dodał, że w obliczu straszliwych skutków nienawiści, uprzedzeń i żądzy władzy w minionym stuleciu pragnie, aby ludzkość wyciągnęła wnioski z tych tragicznych doświadczeń i aby nigdy więcej nie powtórzyły się te „okropności”.

      Apelował o podejmowanie wysiłków na rzecz tego, aby w przypadku sporów międzynarodowych zawsze przeważał dialog, współpraca i klimat zaufania.
      Watykaniści zwracają uwagę na to, że słowa „ludobójstwo” nie było w przygotowanym wcześniej tekście papieskiego wystąpienia. Franciszek dodał je, wygłaszając przemówienie w obecności prezydenta kraju i przedstawicieli władz.

      gah/PAP

      mav 83.6.77.*8 godzin temu A wcześniej to nie było Wandei???!!!

      launau 213.238.79.*9 godzin temu ………. już wtedy w tym ludobójstwie swój udział miały Niemcy ……. i to na dwadzieścia lat przed Hitlerem ………

      Lola 188.146.0.*11 godzin temu Gdyby papież jeszcze udawał, że masowe zabijanie ludzi nie jest ludobójstwem to można by zwątpić już we wszystko! Dobrze,że to powiedział,w końcu jakiś krok w stronę chrześcijan!

      oczekiwacz 78.11.206.*12 godzin temu No to czekamy na beatyfikację kapłanów Wołynia zamordowanych przy ołtarzach.

      Jars 88.199.174.*dzisiaj, g. 5:39 straszne ludobójstwo ! wielka tragedia Chrześcijan (Ormian). Dziękuję za nazwanie jej po imieniu.

      śpiotr 37.47.13.*dzisiaj, g. 0:24 Tylu nas Polakow od wielu lat jezdzi do Turcji. Czy ktokolwiek jadac tam wyraza Turkom swoja dezaprobate wobec zamordowania przez nich 100 lat temu kilku milionow chrzescijan?

      Polubienie

    • http://wpolityce.pl/kosciol/298243-papiez-apeluje-do-ormian-i-turkow-o-pojednanie-ta-olbrzymia-i-szalencza-zaglada-pozostaje-odcisnieta-w-pamieci-i-pali-serce


      Fot. PAP/EPA

      opublikowano: za 26 minut

      Papież apeluje do Ormian i Turków o pojednanie. „Ta olbrzymia i szaleńcza zagłada, pozostaje odciśnięta w pamięci i pali serce”

      Papież Franciszek zaapelował w sobotę do Ormian i Turków o pojednanie, a także o pokój w Górskim Karabachu, który jest przedmiotem sporu Armenii z Azerbejdżanem. W drugim dniu wizyty w Armenii papież wziął udział w spotkaniu ekumenicznym w Erywaniu.

      Podczas ceremonii z udziałem tysięcy ludzi na centralnym placu w stolicy Armenii Franciszek zwracając się do młodych ludzi wezwał ich, by korzystali ze skarbu wielkiej mądrości poprzednich pokoleń, budowali pokój i byli „aktywnymi promotorami kultury dialogu i pojednania”.

      Niech Bóg pobłogosławi waszą przyszłość i sprawi, aby wznowiono drogę pojednania między narodem ormiańskim a tureckim i niech pokój zapanuje także w Górskim Karabachu — mówił papież.

      Ponownie w czasie tej pielgrzymki powrócił do rzezi Ormian przed 100 laty przypominając „straszliwe” doświadczenia tego narodu.

      Ta olbrzymia i szaleńcza zagłada, ta tragiczna tajemnica nikczemności, której doznał wasz naród, pozostaje odciśnięta w pamięci i pali serce— oświadczył papież.

      Franciszek wskazał, że wspominanie tej przeszłości jest obowiązkiem i musi być „ostrzeżeniem we wszystkich czasach, aby świat nie popadł nigdy więcej w spiralę podobnej grozy”.

      Podkreślił, że wszyscy powinni zaangażować się na rzecz budowy przyszłości, która nie może dać się pochłonąć przez „oszukańczą siłę zemsty”.

      Tylko miłość przekreśla uprzedzenia — dodał Franciszek. Zauważył, że „pokorna i szczodra miłość przyciąga miłosierdzie Boga”, by „zmiękczyć serca chrześcijan”.

      Papież mówił o licznych na świecie przeszkodach na drodze do pokoju, o ludności zmuszonej do porzucenia wszystkiego, zwłaszcza – jak przypomniał – na Bliskim Wschodzie, o przemocy i prześladowaniach.

      Zwierzchnik Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego Karekin II w swym wystąpieniu powiedział, że trzecie tysiąclecie witano z nadzieją na to, że da ono początek pokojowemu współżyciu między narodami w duchu solidarności.

      Jednak „każdego dnia docierają do nas niepokojące informacje o wzroście działań wojennych i aktów terroryzmu, o niewypowiedzianych cierpieniach ludzkich i nieodwracalnych stratach” – dodał.

      Karekin II nazwał konflikt o Górski Karabach „niewypowiedzianą wojną” i zarzucił Azerbejdżanowi naruszenie zawieszenia broni oraz ponowne zainicjowanie działań militarnych.

      Odnosząc się do rzezi Ormian przed 100 laty odnotował, że „nowe kraje potępiły ludobójstwo Ormian” i wśród nich wymienił Niemcy. Katolikos Wszystkich Ormian wyraził życzenie, aby Turcja zdobyła się na „dość odwagi, by stawić czoło swej historii” oraz by zdjęła embargo z Armenii i „przestała wspierać militarne prowokacje Azerbejdżanu”.

      PAP/mall

      Sylwia 83.27.175.*za godzinę Turcji brakuje odwagi cywilnej , szkoda ……

      Polubienie

    • http://www.kresy.pl/wydarzenia,bliski-wschod?zobacz/turcja-skrytykowala-slowa-papieza-o-ludobojstwie-ormian


      Foto: wikimedia.org

      Turcja skrytykowała słowa papieża o ludobójstwie Ormian

      Dodane przez Lipinski Opublikowano: Niedziela, 26 czerwca 2016 o godz. 12:12:51

      Wicepremier Turcji, Nurettin Canikli stwierdził, że papież i papiestwo „nadal noszą ślady mentalności krzyżowców”.

      Wicepremier Turcji skomentował tak słowa papieża Franciszka, który podczas pierwszego dnia swej pielgrzymki w Armenii odbiegł od przygotowanego tekstu i wyraźnie powiedział o ludobójstwie Ormian, do jakiego Turcy dopuścili się podczas pierwszej wojny światowej.

      Canikli stwierdził, że słowa papieża nie odpowiadają prawdzie historycznej. Powiedział: „Działalność papieża i Watykanu nadal noszą ślady mentalności krzyżowców. Jego komentarze nie są bezstronne, ani nie mają żadnego odniesienia do rzeczywistości”. Turcja wciąż nie chce przyznać, że sto lat temu miało miejsce ludobójstwo, twierdząc, że ofiary były po obydwu stronach.

      Watykanista, Andrea Tornielii skomentował reakcje Ankary, stwierdzając, że jest znacznie słabsza niż rok temu. Wtedy to przy podobnej sytuacji 12 kwietnia 2015 tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało z żądaniem wyjaśnień nuncjusza apostolskiego w Ankarze abp. Antonio Lucibello, a ambasador Turcji przy Watykanie Kenan Gürsoy powrócił na konsultacje do Ankary.

      kresy.pl / pch24.pl

      Polubienie

  16. http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/298173-moglismy-miec-lepsza-wspolna-historie-gdyby-nie-bylo-urazow-sawczenko-z-nagroda-orla-jana-karskiego-zdjecia


    fot.PAP/Tomasz Koryszko

    „Mogliśmy mieć lepszą wspólną historię, gdyby nie było urazów” – Sawczenko z nagrodą „Orła Jana Karskiego”. ZDJĘCIA

    opublikowano: 10 godzin temu · aktualizacja: 10 godzin temu

    Nadia Sawczenko odebrała w Lublinie nagrodę „Orła Jana Karskiego”. Przyznano ją za szczególny hart ducha w walce o ludzką godność i honor oraz za wyjątkową postawę w rosyjskim więzieniu.
    Proszę polski naród o wybaczenie wszystkich obraz i krzywd, które Ukraińcy Wam wyrządzili —powiedziała laureatka podczas ceremonii.

    W skład Kapituły nagrody wchodzą m.in. emerytowany biskup opolski, abp Alfons Nossol, bp Tadeusz Pieronek, Julian Kornhauser i Karol Modzelewski. Uroczystość odbyła się na Zamku Lubelskim w dokładnie 102. rocznicę urodzin Jana Karskiego.

    Wiem, że ta nagroda jest przyznawana za coś, co zrobiło się dla Polski. Wydaje mi się, że dla polskiego narodu nie zrobiłam jeszcze niczego, niestety —powiedziała Nadia Sawczenko.

    Ale też wiem, że tę nagrodę otrzymują ludzie, którzy zasłużyli się dla wolności, zasad, sprawiedliwości i mam nadzieję, że w tym zakresie coś jednak zrobiłam —dodała.

    Przypomniała też, że Jan Karski, który jest patronem tej nagrody też miał bardzo ciężki los.
    Wyraziła swoją wdzięczność i oddanie dla Polski.

    Dziękuję Państwu bardzo za wsparcie. Nie tylko dla mnie, ale dla Ukrainy. W tym okresie bardzo dużo oddaliście dla nas —stwierdziła Sawczenko.

    Dodała, że Polska i Ukraina miały długą, wspólną ale nie zawsze łatwą historię.

    Uważam, że powinniśmy teraz mieć punkt wyjścia i zacząć budować wspólną przyszłość w harmonii i pokoju. Proszę polski naród o wybaczenie wszystkich obraz i krzywd, które Ukraińcy wam wyrządzili —apelowała z mównicy laureatka nagrody.

    Uważam, że mogliśmy mieć lepszą wspólną historię, gdyby nie było tych urazów —dodała.

    Wyraziła też pragnienie pokoju pomiędzy wszystkimi sąsiadami Ukrainy.

    Chcę, żeby Ukraina miała przyjazne stosunki ze wszystkimi swoimi sąsiadami. Z jednym ze sąsiadów teraz bardzo się kłócimy. Nie chcę więcej utracić swoich przyjaciół, którzy giną na wojnie. Bardzo proszę Polaków o dalszą współpracę —zakończyła Sawczenko swoje krótkie wystąpienie.

    Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk podkreślił, że budowanie współpracy polsko-ukraińskiej może być gwarantem siły i pokoju.

    Nadia Sawczenko przed uroczystościami na Zamku Lubelskiem odwiedziła obóz koncentracyjny na Majdanku, gdzie złożyła kwiaty i oddała cześć pomordowanym tam ofiarom niemieckiego nazizmu. O przyznaniu nagrody zdecydowało Towarzystwo Jana Karskiego.

    Decyzja o przyznaniu nagrody „Orła Jana Karskiego” spotkała się z szerokim oddźwiękiem w całym świecie, a jej sens moralny jest powszechnie podkreślany.

    Otrzymaliśmy kilka propozycji aranżacji uroczystości wręczania nagrody, ale uznaliśmy, że najodpowiedniejszy jest Zamek Lubelski, miejsce ze wszech miar symboliczne dla postaci Jana Karskiego, który odwiedzał je wielokrotnie i gdzie odbywały się premiery jego książek —mówi Jacek Woźniak, sekretarz Towarzystwa Jana Karskiego.

    Przypomniał także, że Lublin to miejsce pierwszego europejskiego projektu politycznego jednoczenia, jakim była Unia Lubelska.

    Lublin to miasto, gdzie mieszka najwięcej Ukraińców w Polsce i gdzie jest najwięcej studentów ukraińskich —podkreślił Woźniak.

    Zdaniem członka Kapituły abp. Alfonsa Nossola nie mogło być trafniejszej kandydatury w Roku Miłosierdzia Bożego aniżeli Sawczenko, której rosyjskie władze z zaciekłym uporem odmawiały uwolnienia. Z kolei bp Tadeusz Pieronek zaznaczył, że:

    to, co wyczyniali z Laureatką ciemiężyciele było wyrazem ich bezradności i zastępowaniem norm cywilizacyjnych „argumentami” tępej siły.

    Nagroda Orła Jana Karskiego przyznawana jest od 2000 roku Polakom oraz zasłużonym dla Polski cudzoziemcom. Ustanowił ją sam Karski, krótko przed swoją śmiercią. Chciał, by nagroda jego imienia trafiała do tych, którzy „godnie nad Polską potrafią się zafrasować” oraz tych, którzy „nie będąc Polakami, dobrze Polsce życzą”.

    Nadia Sawczenko jest ukraińską lotniczką, która jako ochotniczka brała udział w antyterrorystycznej operacji na wschodzie Ukrainy i została porwana z terytorium swego kraju przed dwoma laty przez wspierane przez Rosję formacje zbrojne i siłą wywieziona przez rosyjskie służby do Federacji Rosyjskiej, gdzie oskarżono ją na podstawie fałszywych zarzutów.

    21 marca 2016 została uznana za winną współudziału zabójstwa dwojga dziennikarzy Antona Wołoszyna i Igora Korneluka, a także nielegalnego przekroczenia granicy rosyjsko-ukraińskiej. Dzień później rosyjski sąd skazał ją na 22 lata łagru. Ostatecznie 25 maja została wymieniona na dwóch skazanych na Ukrainie żołnierzy rosyjskiego GRU i powróciła samolotem prezydenta Ukrainy do kraju.

    ann/KAI

    ajwaj 37.47.11.*11 minut temu Nagroda jak napisano,nie jest rezerwowana dla Polaków.Nadia to dzielna dziewczyna i skoro przeprasza za swoich rodaków nacjonalistką nie jest.Oby wszystkich Ukraińców przekonała do takich refleksji.

    tyle na temat 83.23.131.*godzinę temu Dopiero,teraz wiem,że przeprosiny są szczere.Nadia ,twoje przeprosiny w imieniu NARODU UKRAIŃSKIEGO przyjmuję.Wiele krzywd,wiele bólu,ale PRAWDA zawsze jest najlepszym sposobem na NOWE OTWARCIE.

    polak 78.10.209.*godzinę temu Nossol, Pieronek – osoby duchowne – przyczynili się do przyznania morderczyni nagrody Orła Jana Karskiego. To SKANDAL. Nawet duchownym nie można już wierzyć. Bardzo to jest smutne.

    piotras 78.159.91.*godzinę temu Pogódźmy się z Ukraińcami. Tak po polsku, po katolicku. Pozdra dla wszystkich prawoskrętnych.

    dan 78.10.209.*godzinę temu Przestańcie już straszyć Rosją, o niebo od Rosji gorsza jest Ukraina. Jak można tej babie przyznać order przeznaczony tylko dla Polaków ?? To skandal !! Karski to na 100 % w grobie się przewraca.

    antyPetru 86.25.224.*2 godziny temu Gdyby byly szczere przeprosiny, mielibysmy wspaniala przszlosc. Ukrainski szowinizm po raz kolejny zdoprowadzi do niewoli Ukrainy i Polaski.

    Jadzka 74.57.14.*2 godziny temu Rosja bedzie robila wszystko, zeby do pojednania nie doprowadzic, to jest jej najwiekszy atut.

    NiePOprawny 37.47.5.*2 godziny temu To Ukraina musi się zmierzyć ze swoją przeszłością a zakłamywanie faktów nie służy poprawie stosunków Okrucieństwo z jakim UPA mordowała Polaków matki i małe dzieci nigdy nie miało takiej skali

    Fidelis 87.205.159.*3 godziny temu Karski w grobie się przewraca. Co my budujemy wspierając rezuńskich fanatyków? Ukraiński nacjonalizm jest szowinistyczny. Wychowujemy sobie kolejnych katów…

    veto! 83.27.103.*5 godzin temu Ta osoba to ukrainski fanatyk-taki jakim byl Bandera i inni bandyci z Galizien SS. Ta nagroda dla niej,to wielki,wielki blad,na ktory nie wolno bylo nam sobie pozwolic!

    BB 83.5.46.*5 godzin temu http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/prezydium-episkopatu-wzywa-do-pojednania-polsko-ukrainskiego…niech oni nie wypowiadaja sie w imieniu NARODU, bo nie maja do tego PRAWA!!

    dan 78.10.209.*6 godzin temu Dlaczego ta Ukrainka otrzymała nagrodę zarezerwowaną tylko dla Polaków ??? Aż tak do du…y wchodzicie Ukrom ???????

    Polubienie

  17. Nauka o samodzielnym myśleniu i nie tylko…

    Jozef Kossecki o UE, polityce Kaczynskich itd

    Published on Dec 31, 2014
    0:00 UE
    5:30 Zyczenia Polsce
    8:50 Zachowanie autonomii
    10:02 Wojna informacyjna
    12:52 Dlaczego jedne narody sa bogate np. UK a inne biedne
    13:50 o PiS

    HarFor
    PSC 07B. Podstawy mazurowskiej teorii dynamizmu charakteru – pytania i odpowiedzi

    Polubienie

    • Dla myślących…

      J. Kossecki o Marszu Niepodległości oraz katastrofie demograficznej w kontekście debaty sejmowej

      Published on Oct 14, 2012
      Docent Józef Kossecki: wstęp o socjotechnicznym i propagandowym wymiarze marszów patriotycznych i narodowych, dalej następuje wypowiedź na temat historycznych i informacyjnych źródeł zapaści demograficznej Narodu Polskiego.
      Wypowiedź wybitnego cybernetyka, informatologa, metodologa nauk społecznych, politologa, dziennikarza i publicysty doc. Józefa Kosseckiego z dnia 12 października 2012 r. w Poznaniu.
      http://www.socjocybernetyka.pl
      https://www.facebook.com/polskaszkolacybernetyki/

      Polubienie

  18. ~jaro7 : I na tym polega HIPOKRYZJA PiS ,chca uchwały potępiającej ludobójstwo na Wołyviu(i nie tylko tam,bo było one równiez w 6 innych województwach) a z drugiej strony pozwalaja funkcjonowac tej antypolskie babie romaszewskiej(dołożyła kasy do antypolskiego filmu na Białorusi) czy na ambasadora na UPAinie wysylaja faceta dla którego to ludobójstwo to…epizod.A tekst o hejterach i patriotach świadczy nie tylko o bezczelności tej parszywej baby ale o tym jakie ma ‚plecy’.

    ~kbog : Pytam się gdzie jest ta suwerenność Polski ciągle podkreślana przez PIS. Ja w przypadku prezentowania prawdy historycznej jej nie widzę. Nasz rząd na kolanach przed Ukrainą, wbrew istotnym interesom Polski. Obawiam się , że polecenia przychodzą z ambasady USA . Ścieżka z ul. Pięknej jest wydeptana. Ciekawe jakie haki ma USA na PIS. Poświęcenie pamięci pomordowanych dla bardzo wątpliwych celów byłoby haniebnym czynem niegodnym Polaków. Taki czyn mogą popełnić tylko zdrajcy.

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/romaszewska-przeciwko-uchwale-pis-potepiajacej-ludobojstwo-polakow/qxrhn6

    Rzeź Wołyńska rekonstrukcja 01Rekonstrukcja napadu sotni UPA na polską wieś na Wołyniu – Radymno k. Przemyśla, 20 lipca 2013 r., fot. Autora

    23 cze, 17:04

    Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
    duchowny katolicki obrządków ormiańskiego i łacińskiego, publicysta, opozycjonista

    Romaszewska przeciwko uchwale PiS potępiającej ludobójstwo Polaków

    Co na to prezes TVP Jacek Kurski? A co prezes PiS Jarosław Kaczyński? Czy dotrzyma słowa honoru danego Kresowianom i ich potomkom, czy też ulegnie zewnętrznej i wewnętrznej presji?

    Dziś w Sejmie miało się odbyć tzw. drugie czytanie uchwały oddającej hołd Polakom i obywatelom polskim, pomordowanym przez zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii oraz ukraińskich formacji na żołdzie Adolfa Hitlera. Niestety spotkanie dwóch komisji sejmowych zostało niepodziewanie odwołane. Jaki jest powód? Otóż obok nacisków płynących z Ukrainy, głównie od ekipy prezydenta-oligarchy Petro Poroszenki, pojawiły się naciski niewielkiej, ale bardzo hałaśliwej, frakcji banderowskiej w PiS i środowiskach z nim związanych. Banderowskiej? Tak, jak bowiem inaczej można nazwać tych polityków, którzy ponad prawdę i pamięć o ofiarach ludobójstwa Polaków, przedkładają doraźne sojusze i interesy z nacjonalistami ukraińskimi.

    Ujawniają się też osoby przeciwne postulatom rodzin pomordowanych Polaków. Przykładem jest dzisiejszy wpis na Twitterze Agnieszki Romaszewskiej-Guzy, dziennikarki z utrzymywanej z pieniędzy polskiego podatnika telewizji „Biełsat”.

    A.Romaszewska ‏@ARomasze 4 godz.4 godziny temu

    Uwaga hejterzy i „superpatrioci” : chciałabym powiedzieć,ze jestem przeciwna uchwale „wołyńskiej” w proponowanym przez posłów PiS brzmieniu.

    Co na to prezes TVP Jacek Kurski? A co prezes PiS Jarosław Kaczyński? Czy dotrzyma słowa honoru danego Kresowianom i ich potomkom, czy też ulegnie zewnętrznej i wewnętrznej presji?

    Na razie wiadomo tylko tyle, że prace nad uchwałą zostały przesunięte na termin po szczycie NATO, czyli „w ruski kalendarz”. Mało prawdopodobne jest też zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu w dniu 11 lipca br., czyli w rocznicę „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu. Takie polityczne gierki jak zwykle odbywają się kosztem kresowych rodzin, które tak w czasach PRL, jak i Trzeciej RP, były traktowani jako obywatele drugiej kategorii. A do nich polityczni celebryci na ogół nie mają żadnej empatii.

    W takiej sytuacji protest rodzin ofiar ludobójstwa i ich przyjaciół pod Sejmem o godz. 13.00 w dniu 7 lipca br. jest jak najbardziej aktualny. Zapraszam wszystkich w imieniu organizatorów.

    Źródło: Autorzy Onet

    ~kiedy 200 000 meczennikow trafi na oltarze? : Jeśli sejm – PIS z inspiracji Jarosława nie okresli uchwałą ludobójstwa mianem ludobojstwa wlasnie, to bedzie dowod ze Kaczynski nie ma honoru, ze PIS nie ma honoru i ze prezydent Duda nie ma honoru. Jesli tu zaczna manipulacje – to mimo iz glosowalem na nich nie zrobie tego nigdy ponownie. Sprawa ludobojstwa 200 000 polskich meczennikow na polskich kresach jest najwazniejszym miernikiem uczciwosci PIS i Kaczynskiego. Albo – albo – albo tj. uczciwi Polacy albo zaklamane skr.syny – sami to udowodnia. I pytanie zasadnicze – kiedy 200 000 naszych meczennikow zarznietych przez zwyklych ukraincow za polskosc i wiare katolicka – kiedy te 200 000 meczennikow trafi na oltarze kosciola katolickiego? Co robia tchorzliwi i zaklamani ksieza, biskupi i kardynalowie w tej sprawie? Na razie pewnie nic.

    ludka14 : TVP1 zaprosiła polskiego pisarza, od lat upominającego się o pamięć o Wołyniu ocalonego z rzezi wołyńskiej przez ukraińską kobietę, Stanisława Srokowskiego. Pisarz wypowiedział się na temat ludobójstwa na Kresach i o filmie W. Smarzowskiego „Wołyń”. Po raz w czasie króciutkiej wypowiedzi pierwszy w Wiadomościach w czasie 20 sekund, padło słowo ludobójstwo.

    ”Walczyliśmy od dawna, by w oficjalnym dokumencie rangi państwowej padło słowo: ludobójstwo. I padnie! Walczyliśmy, by dzień 11 Lipca był – powtarzam- Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. I taki dzień będziemy mieć. Ale walczyliśmy też, by dokument, w którym zostaną zawarte powyższe zdania nosił nazwę Ustawy, a nie Uchwały… Bądźmy razem! Już 7 lipca, godz. 13,00! Pod Sejmem! Wielka pikieta. W obronie prawa do czczenia pamięci polskich ofiar:

    „Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie!”

    ~pamiętający Wołyń do ~aefe: W dniu 28 lutego w rocznicę wymordowania w Hucie Pieniackiej na Wołyniu kilkuset Polaków udała się tam by złożyć wieńce grupa krewnych i niezależnych dziennikarzy (nie mylić z PISowskimi którzy niezależnymi nazwali się sami). Ukraińcy ich nie wpuścili. Służby graniczne przetrzymały ich kilka godzin, zelżyły i poturbowały, zabrały wieńce i wyrzucili z powrotem do Polski wbijając w paszporty pieczątki o zakazie wjazdu na Ukrainę. Powód? Ci chcący złożyć wieńce na mogiłach chcieli sfałszować najnowszą historię Ukrainy. Czy wiecie coś o tym? Głębokie milczenie rządu jak i poprawnych politycznie mediów.

    ~Monasterzyska : Wszystko wskazuje na to, że niedługo (w okolicach 11 lipca, a pewnie tydzień, dwa wcześniej) rozpocznie się skoordynowana akcja zagłuszania i deprecjonowania (to już trwa od dawna) tematu zbrodni banderowców na Polakach i innych narodach. Obowiązywać będzie zasada „wszystkie ręce na pokład”. Wspólnie, jednym chórem, zagłuszać będzie „Gazeta Polska” pod rękę z „Gazetą Wyborczą”. Wspólnie wystąpią z głosem sprzeciwu wszystkie Muchy, Piekły, Woycickie , Michniki, Kowale, Vel Grajewskie, Tymy, Sycze, Romaszewskie, Gosiewskie, Święczkowskie, Święcickie, Dworczyki i im pokrewni. Pomogą im w tym stacje telewizyjne TVP, TVP info, TVN, Polsat, itp. Do współpracy już ochoczo włączył się IPN, który akurat podał „wdzięczny” temat zagłuszający, tzn. mordy NKWD, których rocznica przypadnie na czerwiec/lipiec! Zbieżność z 11 lipca nieprzypadkowa! Najgorsze jednak, że do tego szatańskiego chórku dołącza Konferencja Episkopatu Polskiego, wstawiając wyprzedzający tekst „pojednawczy”, który ma raczej nakłaniać do kolejnego haniebnego przemilczenia banderowskich zbrodni (oczywiście okrągłymi słowami, a nie wprost), a nie do wyznania winy przez banderowców z Ukrainy! A kilka dni później, jak gdyby nic się nie stało, grekokatoliccy kapłani (podwładni bp. Światosława Szewczuka) ochoczo będą „święcili” i celebrowali banderowski marsz UPA w Przemyślu i pomniki S.Bandery na Ukrainie. Piękne to przebaczenie i pojednanie!!! A więc jedność ponad podziałami! Odnoszę wrażenie, że nie ma takiego pokrętnego sposobu i frontu, (i egzotycznych sojuszy i postaci wyciągniętych nawet z lamusa historii), których nie zastosują, żeby tylko chórek zagłuszających był skuteczny! Będą rozrywkowe „atrakcyjne” filmiki dla najgłupszej młodzieży (a nawet dorosłych), „Lato z IPN” (gdzie oczywiście tylko w kółko, Wyklęci, Katyń, NKWD, Łączka), „Wielka Celebra Miesięcznicy Smoleńskiej” (na to nigdy nie szkoda czasu, bo tam zginęło aż 96 osób, a ofiar UPA było tylko 150 000-200 000). Cały ten wielki i skoordynowany wysiłek, tylko po to, aby ten jeden dzień 11 lipca zakryć medialnie!! Hańba! Gdyby te wszystkie instytucje w Polsce, były tak pracowite co do poprawy bytu Polakom, jak są zaangażowane w zwalczaniu rodzin ofiar zbrodni OUN-UPA, już dawno żylibyśmy wszyscy w dostatku. Okazuje się, że największym wrogiem wszelkich instytucji rządowych w Polsce, są rodziny ofiar zbrodni banderowskich, a nie potomkowie zwyrodnialców banderowskich z OUN-UPA!!! To jak władze Polski traktują rodziny ofiar, powinno być ja memento dla wszystkich Polaków, które wręcz bije po oczach. Ile jest warta godność ludzka sprawiedliwych Polaków dla obecnych władz?. Bestia pokazała swoje bezwzględne, nieliczące się z nikim prawdziwe oblicze. Okazało się, że człowiek dla Bestii to tylko zasób (określenie „zasoby ludzkie”) bez żadnych wartości i osobowości. Dzisiaj kresowianie, a kto będzie następny?

    ~jaro7 : A to kolejny dowód na przyjażń upaińców.Otóż przyjaciel PiS zrobil taki afront Polsce!!!!!!!!
    ‚Mer Lwowa i lider partii Samopomoc Andrij Sadowy napisał wstęp do nowego wydania dwujęzycznego przewodnika po Lwowie. Nie ma w nim ani słowa o Polakach czy polskim charakterze miasta.„Lwowianie zostali obdarowani z rąk swoich poprzedników wspaniałym skarbem” – napisał Sadowy we wstępie do nowego wydania ukraińsko-angielskiego przewodnika po Lwowie z 2007 roku, opracowanego pod kierunkiem Jurija Biriulowa. „Z pewnością nie ma na świecie wielu miast, w których można przejść się ulicami zamieszkiwanymi niegdyś przez Ormian, Serbów, Rusinów i Żydów w przestrzeni 15 minut” – twierdzi Sadowy. W całym wstępie nie ma jednak ani słowa o polskim dziedzictwie Lwowa i Polakach, którzy żyli w tym mieście.”

    ~Capito & Cogito : Uchwały sejmu potępiające zbrodnie ludobójstwa popełnione przez Ukraińców na Polakach to puste gesty bez żadnego znaczenia.Znaczenie ma polityka państwa polskiego w stosunku do Ukrainy i Ukraińców ,Polityka ta powinna ograniczyć do poprawnych stosunków gospodarczych i daleko posuniętej neutralności politycznej. Bezwarunkowe popieranie Juszczenki i Poroszenki przyniosło wymierne szkody i marginalizację Polski w UE. Pojednanie Polaków z Ukraińcami nie jest jeszcze możliwe.

    ~Pamiętamy o Wołyniu : Nie wierzę własnym oczom. Jeszcze wczoraj czytałem, że wszystko jest na najlepszej drodze do przyjęcia tej uchwały nazywającej ludobójstwo popełnione przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach ludobójstwem i ustanawiającej 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar ludobójstwa popełnionego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP.
    Nawet się dziwiłem, że w końcu to przejdzie. Każdy, kto się interesuje tym tematem wie, jakie pokrętne stanowisko w tej sprawie było do tej pory prezentowane przez rządzących mających głos decydujący, zarówno w tamtej, jak i w tej kadencji. Ale może coś się naprawdę w tych ludziach obudziło – myślałem. A jednak nie. Jeśli to prawda, że nagle sprawa uchwały została zdjęta z porządku obrad, to jest to niewyobrażalny, kolejny cios i upokorzenie dla polskich ofiar tamtego ludobójstwa, ich rodzin i wszystkich Polaków, którzy dopominają się, aby nasi zamęczeni rodacy doczekali się wreszcie katolickich pogrzebów, grobów, a ich rodziny i wszyscy Polacy, a wraz z nimi cały świat usłyszał wreszcie prawdę o tamtych straszliwych zbrodniach popełnionych na Polakach i o tym, kim byli okrutni sprawcy.

    dziki2 : Winę za milczenie w sprawach mordów i rzezi Polaków przez UPA w pełni ponosi sterowna propaganda rządowa od 1991r. To ludzie będący w ówczesnych ugrupowaniach politycznych i wszech obecny mit Giedroycia doprowadził do fałszowania historycznych faktów. Zakamuflowana opcja SB OUN i ich zwolennicy jak i pogrobowcy akcji „Wisła” w Polskich ugrupowaniach politycznych w sposób namiętny przekłamywali i zakłamywali fakty (aletofobia,) o mordach na Polakach przez OUN i UPA. A opanowanie przez wielbicieli Bandery (KUN – kongres ukraińskich nacjonalistów wywodzący się z OUN-B z Kanady) Polskiej instytucji tak zwanego IPN pacz p. Motyka( nowy sposób nauczania historii Polski „ teki Motyki”) postawiły kropkę nad I. Rzesza zwolenników KUN tak jak p. Berdychowska i 131 zwolenników i grono historyków i doradców w Rządzie Polskim dopełniła zafałszowanego obrazu Rzezi Wołyńskiej jak walk partyzanckich z Ukraińską Dywizja SS-Galizien i podobnymi jej formacjami ( bataliony Roland, Nachtigal w sumie na usługach Niemców służyło około 220 tysięcy Ukraińców, którzy składali przysięgę na wierność hitlerowi) i prawie 45 tysięcy UPA ( UNS, SKW). Nie bez winy jest sam Anders, który uratował ww. bandytów z SS Galizien ( około 8 tysięcy) przed deportacją do ZSRR, to właśnie z nich zrodziła się anty Polska organizacja na zachodzie w Kandzie, USA, która nienawidzi wszystkiego co Polskie. Trudno było stawić odpór takiemu lobby gdyż byli finansowani z zagranicy organizacja np. „Osnowa ”wprowadzała fałszywą i zakłamaną miłość do UPA, OUN przekłamując i wywracając całą prawdę do góry nogami o faszystowsko nacjonalistycznym OUN i UPA. Te osoby miały dostęp do radia, telewizji i innych środków przekazów( gazety) i głosiły wyidealizowaną historię o OUN i Banderze. To dla tego teraz zwykli pamiętający prawdę o tych dniach obywatele muszą walczyć i ścierać się z dobrze rozwinięta propagandą Banderowską w Polsce. Bo ci politycy, którzy w ławach sejmowych głosili prawdę i walczyli o prawdę zostali zamiecieni pod dywan i nazwani szowinistami, wyśmiewani bo mieli odwagę jawnie upomnieć się o prawdę historyczną ( poprawność polityczna, która notabene obowiązuje dalej). Czekam z niecierpliwością na film o „WOŁYNIU” może on, co niektórym otworzy oczy lub przypomni to, co zapomnieli przez lata życia w fałszu i obłudzie.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.