534 „LIGA PRZECIW ZNIESŁAWIENIU OSKARŻA SYNA PREMIERA IZRAELA O ANTYSEMITYZM” i „Krytyka polityki Izraela zabroniona? W ocenie minister Ajelet Szaked, to antysemityzm”,.. czyli jaja jak berety i to zakręcone :-)


Liga Przeciw Zniesławieniu oskarża syna premiera Izraela o antysemityzm. Post który wywołał polityczną awanturę w Izrealu, foto: facebook.com


Wiem, co pomyśleliście,.. bo ja też pomyślałem to samo… E..?!! „Fidel, que passa?!!” … ale pewno nie zrozumiecie tego, bo nie pamiętacie, albo nie znacie Alfa… Czyżby koszerny wonsz w pijanym szale zaczynał zjadać swój własny ogon, czyli zad?

A i tak z pewną takom nieśmiałościom no to jednak przypomnę, że pewno z 80% tzw. żydowskiej ludności współczesnego Izraela pochodzi z Europy środkowej i wschodniej, a jak byłoby tego mało… no to Lewici, czyli potomkowie tzw. Mojżesza i Aarona, czyli pierwszych kapłanów… no to R1a som...

Także tego tamtego… wara wam wszystkich i ręce precz… od naszych choć obrzezanych,.. to jednak było nie było… słowiańskich współbraci!!! 🙂

No i gdzie tu ten tzw. anty-semityzm siem zapytuję,.. skoro Słowianie rzekomo majom niby od Jafeta pochodzić,.. co to rzekomo miałby wg źródeł pustynnych być rodzonym bratem Sema, z jednego rzekomo ojca, jakim rzekomo był niejaki Noe, hm?

Wiem, wiem… wg niektórych genetyka to nie nauka i w pustynne prawdy objawione NALEŻY WIERZYĆ BEZ ZASTRZEŻEŃ, a jak nie,.. no to już zaczajona czeka CZEKA z czekanem w dłoni… i… czapa gotowa nieuchronnie!!! 


Liga Przeciw Zniesławieniu oskarża syna premiera Izraela o antysemityzm

LIGA PRZECIW ZNIESŁAWIENIU OSKARŻA SYNA PREMIERA IZRAELA O ANTYSEMITYZM

10 września 2017|0 Komentarze|w Bliski Wschód, polityka, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Piotr Łapiński

Liga Przeciw Zniesławieniu stwierdziła, że Yaira Netanjahu, syn Benjamina Netanjahu wrzucił w serwisie Facebook obrazek zawierający treści antysemityzm.

Izraelski oddział Ligi Przeciw Zniesławieniu (ADL) w komunikacie oświadczyła, że obrazek (mem), który w serwisie Facebooku umieścił syn premiera Izraela zawiera elementy antysemickie. Nie można bagatelizować zagrożenia związanego z antysemickim dyskursem – oświadczono.

26-letni Yair Netanjahu opublikował wczoraj mem, na którym można zobaczyć znanego finansistę George’a Sorosa kuszącego Reptilianina (przedstawicielowi rasy humanoidalnych jaszczurów, która – według jednej z teorii spiskowych – ma rządzić światem), który z kolei kusi symbolem alchemii przedstawiciela Iluminatów. Ten z kolei macha banknotami przed twarzą byłego premiera Ehuda Baraka, który kusi urną wyborczą skrajnie prawicowego polityka Eldada Janiwa, a ten zaś kusi jedzeniem Meni Naftaliego, byłego służącego w domu Netanjahu oskarżającego żonę premiera Izraela o złe traktowanie. Janiw występował w obronie racji Naftaliego. Podpis pod obrazkiem brzmi: łańcuch pokarmowy.

CZYTAJ TAKŻE: W ocenie minister Ajelet Szaked krytyka Izraela to antysemityzm

Reakcję Ligi Przeciw Zniesławieniu wywołał fakt, że niemal wszystkie postacie poza Reptilianinem składają ręce w takim samym geście jak „Zadowolony żydowski kupiec” – inny mem przedstawiający stereotypowo Żyda, który zaciera ręce z uśmiechem na ustach.

Ehud Barak, który pojawił się na rysunku spytał na Twitterze: Czy to słyszy ten chłopak w domu? Czy to jest genetyczne, czy to tylko jego choroba psychiczna?. Zalecił również synowi Benjamina Netanjahu wizytę u psychiatry. Yair odpowiadając stwierdził, że Barak powinien udać się do geriatry.

Z kolei minister ds. komunikacji Ayoub Kara stara się uciąć sprawę nazywając syna premiera Netanjahu dzieciakiem, który bawi się Facebookiem.

Kresy.pl / rp.pl

…..


Fot. wikipedia

werle @werle:
A czym jest mordowanie semickich palestynczykow?

sylwia @Sylwia:
Jeśli krytyka działań Izraela jest przejawem antysemityzmu, to ortodoksyjni Żydzi manifestujący przeciwko Izraelowi są antysemitami. Organizacja ‚Neturei Karta’ jest jednym ze zrzeszeń ortodoksyjnych Żydów, którzy uważają syjonizm i stworzenie państwa Izrael za bezbożnictwo. ( http://www.nkusa.org )

tagore
Ciekawe czy arabów też nazwie antysemitami.

W ocenie minister Ajelet Szaked krytyka Izraela to antysemityzm

W OCENIE MINISTER AJELET SZAKED KRYTYKA IZRAELA TO ANTYSEMITYZM

5 maja 2016|9 komentarzy|w Bliski Wschód, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Redakcja

Europejscy przywódcy, którzy krytykują politykę Izraela dopuszczają się antysemityzmu – oceniła minister sprawiedliwości Izraela Ajelet Szaked. Jej zdaniem Europa nie wyciągnęła żadnych wniosków z Holocaustu, a ludzie, którzy prezentują antysemickie poglądy nie powinni sprawować ważnych stanowisk państwowych.

W przeszłości obserwowaliśmy, jak europejscy przywódcy występowali przeciwko Żydom. Teraz widzimy jak przemawiają przeciwko Izraelowi. To ten sam rodzaj antysemityzmu– stwierdziła minister Ajelet Szaked w wywiadzie dla „Washington Post”.

Jak wskazała, Europa nie wyciągnęła żadnych wniosków z Holocaustu. – Jesteśmy świadkami antysemickich ataków w samym sercu Europy. Słyszymy oszczerstwa w mediach europejskich. Czujemy antysemicką nienawiść na kontynencie który powinien wyciągnąć wnioski– mówiła. – Dzisiaj bycie antysemitą nie jest politycznie poprawne, jednak bycie antyizraelskim jest akceptowane– dodała. Zdaniem minister ludzie, którzy prezentują antysemickie poglądy nie powinni sprawować ważnych stanowisk państwowych.

Minister oceniła, że antysemityzm w Europie staje się coraz mocniejszy, a przykładem tego była wypowiedź Kena Livingstone’a, związanego z brytyjską Partią Pracy, którego słowa zostały odebrane jako sugestia, że Hitler był syjonistą.

pch24.pl

upadlina @UPAdlina:
jestem antysemitą !!!!

rawen @rawen:
Nie chwaląc się – między innymi JA. Dlaczego żydzi mnie nie lubią? Nie lubią mnie za to, że mam odwagę mówić o masakrach i systematycznych (już 8 dekada) zbrodniach ludobójstwa dokonywanych przez dwa państwa żydowskie (USA i Izrael) na innych narodach. Nie lubią mnie, bo mam odwagę mówić to, iż II Wojnę Światową wywołały te same globalne „elity”, które teraz szykują się do ostatniego już skoku na kasę. I i II Wojna Światowa to pośrednie, mniejsze „skoki na kasę”, mające odpowiednio urobić opinię publiczną i spowodować straszliwe zniszczenia w świadomości całej niemal ludzkości. To bardzo skomplikowana kwestia, nie będę jej tutaj omawiał. Nie lubią mnie, bo demaskuję na każdym kroku zamaskowane zbrodnie ludobójstwa dokonywane przez ich korporacje, banki, lobbies, agendy, służby specjalne, skorumpowane przez nich rządy itp.

W związku z tym słusznym wydaje się być pytanie: czy ja mam lubić żydów? Czy w ogóle MUSZĘ LUBIĆ ŻYDÓW? Chciałbym się szczerze spytać rozmaitych dziennikarzyn sprostytuowanych przez swoje redakcje. Czy konstytucja III RP (PRL – bis), umowy międzynarodowe podpisane przez III RP lub jakakolwiek ustawa podpisana przez kryminalistów rządzących „tym krajem” (bo nie jest to MÓJ KRAJ), zobowiązuje mnie do lubienia, wielbienia, uwielbiania, oddawania czci żydom? Czy istnieje jakiś obowiązek lubienia tej mniejszości narodowej? Jeśli nie, jeśli mamy „dymokrację” i wolność słowa (po słowie już niekoniecznie.. ) to dlaczego ten przymus próbuje mi się narzucić? Dlaczego media wszelkiego rodzaju, dziennikarzyny, politrucy, tzw „eksperty” (publicyści, medioznawcy, ekonomiści itp) stosują się do specyficznego kanonu poprawności politycznej który nie pozwala na jakąkolwiek krytykę żydów, bezprawnych roszczeń żydowskich (po polskiemu: PRÓB WYŁUDZENIA NIENALEŻNYCH PIENIĘDZY – za to jest kryminał!), a także środowisk żydowskich i żydowskich zbrodni ludobójstwa na narodach Ziemi?

Żeby nie być niesłownym, opowiem Wam historię Nicolasa Cage bądź innego Holyłódzkiego aktora (nie pamiętam już kto, wiem, że to aktor z najwyższej półki). Otóż aktor ten OŚMIELIŁ się skrytykować światowe żydostwo, mówiąc, że mają pod sobą wszystkie media i agencje artystyczne. Aktor ten nie mógł w ogóle dostać ani jednej roli po tej wypowiedzi! Żydowscy neonaziści wydali na niego nieformalny „wyrok” – aktor ten musiał dziesiątki razy przepraszać międzynarodowe żydostwo i kajać się niezliczoną ilość razy. No jak on śmiał krytykować „panów świata”, obermenszów! No powiedzcie mi!

WIECEJ TO NA https://piotrbein.wordpress.com/2011/04/20/antysemita-jest-ten-kogo-nie-lubia-zydzi/

jarewa @Jarewa:
Mel Gibson. Pojęcie holocaustu, pierwotnie określającego rzeź Ormian, bardziej właściwe jest dla zaplanowanego i zrealizowanego w XX wieku ludobójstwa Słowian.

wtajemniczony @WTAJEMNICZONY:
A śmierć Pana dr Dariusza Ratajczaka zwolnionego z pracy po nagonce? http://www.bibula.com/?p=23112

zefir @zefir:
W przeszłoci obserwowaliśmy jak państwo polskie, jego królowie, możnowładcy, nawet szlachciurowie sprzyjali żydom. Dzięki temu tak obficie namnożyli się tutaj. Polscy goje z narażeniem swego i swych rodzin życia ratowali żydów przed zagładą ze strony niemieckich najeżdżców i okupantów. Teraz widzimy jak żydzi, ich przywódcy i ministerialna Ajelet Szaked odwdzięczają się polskim gojom za gościnę, schronienie i poświęcenie. Żydzi nie wyciągnęli wniosków z Holocaustu-zrobili z niego swój geszeft. Nieustannie słyszymy oszczerstwa i prowokacje amerykańskich i jewropejskich żydowskich mediów pod adresem gojów z Polski i samej Polski. Czujemy tą antygojowską i antypolską nienawiść propagandowych semitów, którzy nie wyciągnęli żadnych wniosków ze współżycia z Polakami. Dzisiaj bycie anty Niemcem-twórcą i wykonawcą Holocaustu,nie jest poprawne politycznie, również dla A. Szaked. Dzisiaj bycie anty Polakiem-tego ratującego żydów, jest akceptowalne i poprawne w żydowskim środowisku. Taki rabbi Friedman Zev ma nawet judajskie przyzwolenie na głoszenie kretyńskich haseł, że to Polacy odpowiedzialni są za Holocaust. Swoją drogą, kto tej A. Szaked dał uprawnienia „świętej krowy” aspirującej do decydowania o tym kto powinien, a kto nie powinien zajmować kierownicze funkcje państwowe w innych od Israela państwach?

…..


http://www.pch24.pl/images/min_mid_big/mid_43040.jpg?v=238
Isaac Harari/FLASH90 /FORUM

http://www.pch24.pl/krytyka-polityki-izraela-zabroniona–w-ocenie-minister-ajelet-szaked–to-antysemityzm,43040,i.html

Krytyka polityki Izraela zabroniona? W ocenie minister Ajelet Szaked, to antysemityzm

Data publikacji: 2016-05-05 14:00
Data aktualizacji: 2016-05-05 14:49:00

Europejscy przywódcy, którzy krytykują politykę Izraela dopuszczają się antysemityzmu – oceniła minister sprawiedliwości Izraela Ajelet Szaked. Jej zdaniem Europa nie wyciągnęła żadnych wniosków z Holocaustu, a ludzie, którzy prezentują antysemickie poglądy nie powinni sprawować ważnych stanowisk państwowych.

– W przeszłości obserwowaliśmy, jak europejscy przywódcy występowali przeciwko Żydom. Teraz widzimy jak przemawiają przeciwko Izraelowi. To ten sam rodzaj antysemityzmu – stwierdziła minister Ajelet Szaked w wywiadzie dla „Washington Post”.

Jak wskazała, Europa nie wyciągnęła żadnych wniosków z Holocaustu. – Jesteśmy świadkami antysemickich ataków w samym sercu Europy. Słyszymy oszczerstwa w mediach europejskich. Czujemy antysemicką nienawiść na kontynencie który powinien wyciągnąć wnioski – mówiła. – Dzisiaj bycie antysemitą nie jest politycznie poprawne, jednak bycie antyizraelskim jest akceptowane – dodała. Zdaniem minister ludzie, którzy prezentują antysemickie poglądy nie powinni sprawować ważnych stanowisk państwowych.

Minister oceniła, że antysemityzm w Europie staje się coraz mocniejszy, a przykładem tego była wypowiedź Kena Livingstone’a, związanego z brytyjską Partią Pracy, którego słowa zostały odebrane jako sugestia, że Hitler był syjonistą.

Minister sprawiedliwości Izraela Ayelet Shaked była jednym z 200 gości krakowskiego sympozjum upamiętniającego 80-lecie uchwalenia ustaw norymberskich oraz 70-lecie rozpoczęcia procesów norymberskich. Spotkanie odbyło się w Collegium Novum UJ w przededniu Marszu Żywych w Oświęcimiu.

Minister w tym kontekście zaznaczyła, że w rzeczywistości miliony niemieckich kobiet i mężczyzn powinno być sądzonych podczas procesu norymberskiego. Shaked podkreśliła, że dziś mówi w imieniu 6 mln oskarżycieli. – Ich głos jest niesłyszany, dlatego ja będę mówiła w ich imieniu. Oskarżam w imieniu tych popiołów rozrzuconych po polach Auschwitz i Treblinki i wielu pól i terenów Polski i Europy – podkreśliła. – Żydzi pamiętają, codziennie mówią „Nigdy więcej” – dodała.

Jak wskazała, wyjątkowo irytujące jest, że „wielu urzędników systemu nazistowskiego stało się filarami powojennego porządku niemieckiego”. Zaś w latach 60. w Niemczech Zachodnich „80 proc. sędziów wywodziło się z czasów reżimu nazistowskiego”. Jej zdaniem, niemiecki system prawny nie poradził sobie z procesem denazyfikacji, którego żądali alianci po wojnie. Jej zdaniem wciąż można walczyć o sprawiedliwość, która jest obowiązkiem wszystkich. Jak podkreślała „Holokaust był tragedią nie tylko Żydów, ale całej społeczności międzynarodowej.”

  • Wielu nazistów i kolaborantów nie żyje, ale wielu z nich pozostało, powinniśmy ich postawić przed sądem nawet w ich podeszłym wieku. To jest nasze zobowiązanie dla naszych 6 milionów braci i sióstr – oceniła apelując, by zwiększyć wysiłki na rzecz publikacji historii osób, które przeżyły Holokaust.

Źródło: wprost.pl, wp.pl

nuki
A skąd ta kobiecina wzięla 6 mln , jak w Europie przed II wojną żyło tylko 3,5 mln żydów…

Polak
Prosze o zapoznanie się z historią Izraela, a poźniej możecie zabierać głos, prosze to Wasze: https://www.facebook.com/PolscyPatriociPrzeciwNWO/videos/754346344697255/

abc
W tym, że Niemcy nie poradziły sobie z denazyfikacją to ma akurat zupełną rację. W Polsce sami doświadczamy, że dzieci i wnuki gestapowców i esesmanów kontynuują wobec nas dokładnie tą samą hitlerowską linię. Jedyne co się zmieniło to metody, cele zostały bez zmian.

obserwator
W Anglii trwa właśnie polowanie na czarownice. Wywołała je jedna z członkiń Partii Pracy tweetem, że państwo, którego absolutnie nie wolno krytykować, więc jego nazwy nie przytoczę, powinno być przeniesione z Palestyny do USA. Zaraz podniósł się krzyk, że to antysemiityzm itp. Chris Cobryn, komunistyczny przywódca tej partii i niestrudzony czekista, rozpoczął czystki w Partii Pracy. Za zbrodnię wypowiedzi o tym państwie usunięto już 50 laburzystów. Ale to nie koniec inkwizytorskich działań.

Krzysiek
Ta kobicina to przejaw typowej rasistowskiej psychiki „narodu wybranego”. Zaraza intelektualno-duchowa która udzeliła się samym niemcom co wydało narodowy socjalizm narodu niemieckiego. Zadziwiający paradoks!

zaz28
Po pierwsze antysemitą jest ten kogo żydzi nie lubią. Po drugie jakoś nie słyszałem aby żydzi protestowali gdy amerykańskie w tym szef FBI i europejskie gazety pisały o polskich obozach zagłady w oświęcimiu.

mijo
To może zastosować stary numer Jerzego Urbana. Zaczynajmy zdaniem „Nieprawdą jest” . Na początek. Nieprawdą jest, że Izrael prowadzi politykę apartheidu wobec Palestyńczyków.

Robokopo
Albo to: „w rzeczywistości miliony niemieckich kobiet i mężczyzn powinno być sądzonych podczas procesu norymberskiego”. Skoro tak, to miliony Żydów powinno być sądzone za zbrodnie żydokomuny – 60 milionów ofiar w samym ZSRR.

Leo
Bardzo mi się podoba! Żydzi doszli do oficjalnego wniosku o promowaniu na eksponowane stanowiska jakichś „funkcyjnych” a sami za ich pleców wygodnie rozporządzają wyrokami, zasobami ludzkimi i pieniędzmi.

Robokopo
Żydzi po II wojnie światowej wymyślili sobie, że rozpętają taką propagandę, że JUŻ nikt nie ośmieli się im sprzeciwić, że będą robili, na co tylko będą mieli ochotę, że cały świat będzie się bał im sprzeciwić. Mylą się i to sromotnie. Oby tak dalej, a doprowadzą do tego, nad czym tak nieustannie lamentują. Igrają, igrają i się doigrają. Przed II wojną światową było nie inaczej…

9 thoughts on “534 „LIGA PRZECIW ZNIESŁAWIENIU OSKARŻA SYNA PREMIERA IZRAELA O ANTYSEMITYZM” i „Krytyka polityki Izraela zabroniona? W ocenie minister Ajelet Szaked, to antysemityzm”,.. czyli jaja jak berety i to zakręcone :-)

  1. baciar @baciar:
    tu nie trzeba kontrwywiadu wiekszosc ludzi myslacych wie to od dawna nawet takie scierwa jak STOPHEJT TEZ SA SPONSOROWANE przez niego i sieja tylko zamet i to dowodzi kto robi burdel w europie

    upadlina @UPAdlina:
    dokładnie!!!!… O tej gnidzie pejsatej trzeba mówić jak najwięcej, bo ta łajza zawsze stara się kryć w cieniu, żeby nie było widać parchatego ryła !!!!

    werle @werle:
    orban jest jak siith chce zniszczyc swojego mistrza i nauczyciela

    mix @mix:
    Orban nie pierwszy raz udowadnia, że doskonale zdaje sobie sprawę co tu jest grane. Natomiast wcale bym się niestety nie zdziwił gdyby nasi do dzisiaj ciągle jeszcze wierzyli, że to wszystko dzieje się zupełnie spontanicznie.

    http://kresy.pl/wydarzenia/tajny-raport-wegierskich-sluzb-dowodzi-ze-soros-stoi-za-proimigranckim-lobby/


    George Soros. Fot. dailynewshungary.com

    TAJNY RAPORT WĘGIERSKICH SŁUŻB DOWODZI, ŻE SOROS STOI ZA PROIMIGRANCKIM LOBBY?

    26 maja 2016|8 komentarzy|w Europa Środkowa, Europa Zachodnia, polityka, Wydarzenia |Przez Redakcja

    Według raportu węgierskich służb specjalnych, George Soros manipuluje opinią publiczną na Węgrzech – powiedział János Lázár, szef Kancelarii Premiera Węgier.

    „Nie ma żadnych proimigranckich, przychylnych opozycji organizacji, które nie byłyby finansowane przez Sorosa”– powiedział Lazar. Wcześniej stwierdził, że kontrowersyjny miliarder to wpływowy poplecznik amerykańskiej Partii demokratyczne i Clintonów, który „zrobi miejsce dla swoich poglądów za wszelką cenę”.Dodał, że zapewne Soros wkrótce podejmie działania przeciwko rządowi Viktora Orbana, którego miliarder nazwał niegdyś swoim „najniebezpieczniejszym europejskim wrogiem”.

    Lazar, pytany o dowody na potwierdzenie swoich tez stwierdził, że dzięki pieniądzom od Sorosa, organizacje obywatelskie na Węgrzech zyskały nieproporcjonalnie duże wpływy w stosunku do ich rzeczywistej siły. Dodał, że to miliarder stoi za głosami lewicowej opozycji ws. kryzysu migracyjnego. Lazar dodał, że w tej sprawie istnieją dowody zebrane przez służby specjalne, jednak „to nie jest domena publiczna”.

    Przeczytaj:

    Soros ma nadzieję na zwycięstwo antyrządowych manifestacji w Polsce [+VIDEO]

    Soros: UE powinna przyjmować co najmniej milion uchodźców rocznie

    Francuski polityk: Soros ma ogromny wpływ na politykę imigracyjną UE. Chce Europy bez granic

    Polskie łupki powoli przechodzą w ręce Sorosa

    Dailynewshungary.com / Kresy.pl

    azar @azar:
    Petycja w sprawie zdelegalizowania w Polsce działalność wszystkich fundacji G.Sorosa (np. Refugees Welcome Polska, Hejt Stop, Fundacja Batorego itd.) PODPISZ!… http://prawicowyinternet.pl/petycja-ws-delegalizacji-organizacji-sorosa-w-polsce-podpisz/ http://petitiongo.org/pl/petition/zdelegalizowac-w-polsce-dzialalnosc-wszystkich-fun

    cris_71 @Cris_71:
    Zadziwiajace, wszyscy o wszystkim wiedzą a dziada przez tyle lat nie odwiedził zaden SS???

    jaroslaus @jaroslaus:
    Węgrzy powinni wysłać oddział specjalny do likwidacji tego żyda.

    rawen @rawen:
    Kryzys imigracyjny – w tle rodzina Rotschildów i George Soros”…”W sierpniu 2015 roku austriacki dziennik „Heute” poinformował, iż w 2014 roku rząd przekazał 21 milionów euro prywatnej szwajcarskiej firmie. Kwota miała być przeznaczona na opiekę nad „uchodźcami” już wtedy przebywającymi na terenie kraju, jak i nad tymi, których dopiero się spodziewano. Wspomniana firma to ORS Service z siedzibą w Zurychu, mająca także oddziały w Niemczech i Austrii. Kontrolny pakiet akcji znajduje się w rękach spółki Equistone Partners Europe, będącej z kolei własnością Barclays Bank, globalnej instytucji finansowej nazywanej czasami „pancernikiem Rotschildów „…”Z kolei austriacki magazyn InfoDirekt, powołując się na źródła w wywiadzie wojskowym, pisze o finansowaniu masowej imigracji do Europy przez amerykańskie fundacje powiązane z Georgem Sorosem. Według gazety, koszty sprowadzenia jednego imigranta na Stary Kontynent przewyższają wymienianą w mediach sumę 3000 euro. Osoby zajmujące się przemytem ludzi żądają od 7000 do nawet 14 000 euro za osobę, co dla wielu jest sumą przekraczającą możliwości. Z pomocą mają wtedy przychodzić wspomniane fundacje, współfinansując koszty. „…” Soros jest największym darczyńcą organizacji Human Rights Watch, zajmującej się „ochroną praw człowieka”. Thierry Meyssan, kontrowersyjny, ale z reguły dobrze poinformowany francuski publicysta twierdzi, iż masowy napływ imigrantów do Europy to cel USA i realizacja „strategii chaosu”. Za wojny w interesie USA/Izraela mają płacić Europejczycy. Kryzys imigracyjny, który dziś ma charakter humanitarny, za moment nabierze charakteru ekonomicznego.
    http://naszeblogi.pl/57089-po-co-lichwiarstwo-pedzi-do-europy-20-milionow-muzulmanow

    http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/wroclaw-10-miesiecy-wiezienia-za-spalenie-kukly-zyda,693635.html

    http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/wroclaw-spalil-kukle-zyda-sad-nie-zgodzil-sie-na-dozor-elektroniczny,755666.html

    http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/skazany-za-spalenie-kukly-zyda-nie-pojdzie-do-wiezienia,770137.html

    Polubienie

  2. http://kresy.pl/wydarzenia/orban-zapowiada-narodowe-konsultacjae-sprawie-planu-sorosa/


    Viktor Orban, foto: wikimedia.org

    ORBAN ZAPOWIADA NARODOWE KONSULTACJE W SPRAWIE „PLANU SOROSA”

    14 września 2017|0 Komentarze|w Europa Środkowa, polityka, Wydarzenia |Przez Michal Krupa

    Lajos Kosa, przewodniczący frakcji parlamentarnej rządzącego Fideszu, poinformował w czwartek, że partia wystąpiła już do rządu z wnioskiem o konsultacje argumentując, iż „plan Sorosa” w długiej perspektywie będzie miał wpływ na życie, bezpieczeństwo i tożsamość Węgrów.

    Kosa twierdzi, że „plan Sorosa” przewiduje m.in. przyjmowanie w Europie miliona imigrantów rocznie, obowiązkowe ich dzielenie między państwa członkowskie UE bez górnego limitu przyjmowanych osób, likwidację ogrodzenia na południowej granicy Węgier oraz wsparcie każdego imigranta sumą 29 tys. euro. Kosa dodał, że na udzielenie imigrantom wsparcia finansowego kraje unijne musiałyby wziąć kredyt w wysokości 30 mld euro. W czwartek dziennik „Magyar Idoek” poinformował, że premier Węgier Viktor Orban zapowiedział narodowe konsultacje na temat „planu Sorosa” dotyczącego m.in. imigracji.

    Kosa uważa, że że orzeczenie unijnego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, który oddalił skargi Słowacji i Węgier na decyzję Rady UE o obowiązkowej relokacji uchodźców, „szeroko otworzyło drzwi dla planu Sorosa”, gdyż – jak powiedział Kosa – komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos oświadczył, że rozpoczyna się przygotowywanie stałego mechanizmu relokacyjnego bez górnej granicy relokowanych osób.

    Według Kosy każde posunięcie KE w kwestii migracji jest przejawem realizacji „planu Sorosa”. Dlatego też należy koniecznie przeprowadzić narodowe konsultacje – argumentował. Według Kosy europejska lewica stara się wprowadzić ludzi w błąd. „Kłamią teraz, że nie ma planu Sorosa”, tak jak w 2015 roku kłamali, że nie ma „fali migrantów” – powiedział deputowany Fideszu.

    ZOBACZ RÓWNIEŻ: Orban: islamizacja Europy jest realna

    Premier Orban oskaryżył w środę węgierską opozycję, że „jest kierowana z zewnątrz”, a w ostatnich miesiącach w prasie przychylnej rządowi często pojawiały się zarzuty wobec partii opozycyjnych o działanie zgodnie z wolą George’a Sorosa, pochodzącego z Węgier liberalnego amerykańskiego finansisty i inwestora, który przez rząd Węgier jest oskarżany m.in. o zachęcanie do nielegalnej imigracji.

    Kresy.pl / PAP

    http://kresy.pl/wydarzenia/regiony/europa-srodkowa/wegrzy-twardo-przeciw-przymusowemu-przyjmowaniu-imigrantow/


    Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto, foto: wikimedia.org

    WĘGRZY TWARDO PRZECIW PRZYMUSOWEMU PRZYJMOWANIU IMIGRANTÓW

    13 września 2017|0 Komentarze|w bezpieczeństwo i obrona, Europa Środkowa, polityka, Wydarzenia |Przez Karol Kaźmierczak

    Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto jeszcze raz podkreślił, że jego państwo nie ma zamiaru godzić się na przyjmowanie nielegalnych imigrantów z innych państw UE.

    „Węgry nie zrzekną się części swej suwerenności narodowej na rzecz Unii Europejskiej i będą nadal walczyć z kwotowym systemem przyjmowania ubiegających się o azyl” – Szijjarto powiedział agencji Reuters, odnosząc się do planu Komisji Europejskiej z września 2015 r. Komisja chce aby wszystkie kraje członkowskie przyjmowały nielegalnych imigrantów z tych państw, które nie potrafiły lub nie chciały uszczelnić swoich granic.

    Węgierski minister wyraził przekonanie o trwałości Grupy Wyszehradzkiej – „Jest wiele prób rozbicia V4, ale żadna z nich nie skończy się powodzeniem”. Jest pewny stanowiska Polski, Czech i Słowacji w kwestii oporu wobec „planu relokacji” imigrantów. „Wszyscy zapewnili pozostałych, że będziemy walczyć i nie zmienimy swego stanowiska w sprawie nielegalnych imigrantów i kwot” – powiedział Szijjarto, zapewniając, że niedawna decyzja Trybunału Sprawiedliwości UE, który odrzucił skargę Budapesztu w sprawie systemu kwot  „nie zobowiązuje Węgier do niczego, bo nie dotyczyła ona tego, czy Węgry mają od jutra przyjmować migrantów”.

    Węgierski minister twardo zadeklarował – „Zawsze będziemy walczyć przeciwko obowiązkowym kwotom i nigdy nie będziemy kryć naszego zdania, że nielegalna imigracja stanowi dla Europy ogromne zagrożenie, i takie będzie nasze stanowisko, niezależnie od wywieranych na nas nacisków”.

    W przeprowadzonym we wtorek wywiadzie, szef węgierskiej dyplomacji odciął się do wizji Unii forsowanej przez zachodnie elity – „Zdecydowanie nie podzielam poglądu, że im mniej suwerenności na poziomie państw członkowskich, ty silniejsza będzie UE”. Uznał, że można rozważać konieczność wspólnej polityce obronnej UE, ale już nie politykę podatkową, którą według niego każdy kraj powinien kształtować samodzielnie. Jak uznał jest to kwestia konkurencyjności. Jak przypomina dziennik „Rzeczpospolita” na Węgrzech obowiązują niskie podatki – 15% podatku dochodowego od osób fizycznych i 9% podatku dochodowego od osób prawnych.

    Pytany o program federalizacji na płaszczyźnie polityki finansowej Szijjarto stwierdził, że „gdyby był taki scenariusz, to początkowo dotyczyłby on tylko strefy euro, a ponieważ my nie należymy do strefy euro, kwestia ta zostałaby rozstrzygnięta bez pytania nas o zdanie”.

    rp.pl/kresy.pl

    Polubienie

  3. Powtarzam, jeśli tzw. żydzi to potomkowie ludzi z R1a, czyli Słowian, to nie można w ich przypadku mówić o żadnym tzw. anty-semityźmie, a jedynie o ANTY-SŁOWIANIZMIE!!! 🙂

    Oczywiście to bzdura, bo nie chodzi tu o geny, a o pustynną tradycję, pustynne myślenie, itd, czyli dyskryminację innych niż „my”…

    http://journals.plos.org/plosgenetics/article?id=10.1371/journal.pgen.1006644

    The time and place of European admixture in Ashkenazi Jewish history

    James Xue, Todd Lencz, Ariel Darvasi, Itsik Pe’er, Shai Carmi

    Published: April 4, 2017https://doi.org/10.1371/journal.pgen.1006644

    Abstract

    The Ashkenazi Jewish (AJ) population is important in genetics due to its high rate of Mendelian disorders. AJ appeared in Europe in the 10th century, and their ancestry is thought to comprise European (EU) and Middle-Eastern (ME) components. However, both the time and place of admixture are subject to debate. Here, we attempt to characterize the AJ admixture history using a careful application of new and existing methods on a large AJ sample. Our main approach was based on local ancestry inference, in which we first classified each AJ genomic segment as EU or ME, and then compared allele frequencies along the EU segments to those of different EU populations. The contribution of each EU source was also estimated using GLOBETROTTER and haplotype sharing. The time of admixture was inferred based on multiple statistics, including ME segment lengths, the total EU ancestry per chromosome, and the correlation of ancestries along the chromosome. The major source of EU ancestry in AJ was found to be Southern Europe (≈60–80% of EU ancestry), with the rest being likely Eastern European. The inferred admixture time was ≈30 generations ago, but multiple lines of evidence suggest that it represents an average over two or more events, pre- and post-dating the founder event experienced by AJ in late medieval times. The time of the pre-bottleneck admixture event, which was likely Southern European, was estimated to ≈25–50 generations ago.

    Author summary

    The Ashkenazi Jewish population has resided in Europe for much of its 1000-year existence. However, its ethnic and geographic origins are controversial, due to the scarcity of reliable historical records. Previous genetic studies have found links to Middle-Eastern and European ancestries, but the admixture history has not been studied in detail yet, partly due to technical difficulties in disentangling signals from multiple admixture events. Here, we present an in-depth analysis of the sources of European gene flow and the time of admixture events by using multiple new and existing methods and extensive simulations. Our results suggest a model of at least two events of European admixture. One event slightly pre-dated a late medieval founder event and was likely from a Southern European source. Another event post-dated the founder event and likely occurred in Eastern Europe. These results, as well as the methods introduced, will be highly valuable for geneticists and other researchers interested in Ashkenazi Jewish origins.

    Polubienie

  4. http://www.khazaria.com/genetics/aj-east-european-admixture.html

    Special Topic: East European Admixture in Ashkenazic Jews

    Some Ashkenazic Jews have physical features similar to West Slavs or East Slavs, or on rare occasions even resembling Lithuanians. Once again, genetic studies show that these features were inherited from Slavic ancestors. This page will compile evidence related to this matter.


    Autosomal DNA

    Yambazi Banda, Mark N. Kvale, Thomas J. Hoffmann, Stephanie E. Hesselson, H. Tang, Dilrini Ranatunga, Lawrence Walter, Catherine Schaefer, Pui-Yan Kwok, and Neil J. Risch. „Admixture Estimation in a Founder Population.” A paper presented at the annual meeting of The American Society of Human Genetics (ASHG) in October 22-26, 2013 in Boston, Massachusetts. These researchers found that about 4.1% of Ashkenazi ancestry is of Slavic origin related to Russians. (Russians were one of the populations they compared Ashkenazim with.)

    Eran Elhaik. „The Missing Link of Jewish European Ancestry: Contrasting the Rhineland and the Khazarian Hypotheses.” Genome Biology and Evolution 5:1 (2013): 61-74. Among other things, Elhaik assembled data that shows that East European Ashkenazim have an elevated amount of East European (including Slavic) ancestry (12%) compared to Central European Ashkenazim (3%); I confirmed this is true in the EUtest evaluations I discuss further down.

    The professional geneticist James Xue told an inquirer that Ashkenazim on average have 7%-8% admixture originating from Eastern Europeans.

    Adam Levin told me his fully Ashkenazi grandfather is 0.5% „Eastern European” in his results through the company 23andMe. This, he says, is within the typical range of 0.1% to 1% for this element in people of fully Ashkenazic recent ancestry at 23andMe. Many or all of Levin’s Jewish ancestors lived in Ukraine and Belarus. But we must note that 23andMe incorporates some Slavic alleles into its Ashkenazic reference population so that most of them are subsumed by the „Ashkenazi” category, hence 0.5% is a figure that doesn’t reflect Adam’s grandfather’s actual total amount of Eastern European DNA, and the same caution must be applied when evaluating the other 23andMe testers I discuss below.

    Deb Berger, all of whose recent ancestors were Ashkenazim, tested her personal autosomal DNA through (apparently) 23andMe and found 4% of her ancestry comes from Eastern European peoples other than Ashkenazim, according to her comment to the YouTube.com video „Republic of Sakha (Yakutia)” uploaded by ttkturan.

    Sue Zemel, all of whose recent ancestors were Ashkenazim from Russia and Poland, tested through 23andMe and discovered that 3.3% of her ancestry comes from outside of the Ashkenazi ethnic cluster, specifically „a little Southern and Eastern Europe”. She didn’t tell us how much of her 3.3% is assigned to Eastern European origin by 23andMe.

    Joseph M. Cohen, all of whose recent ancestors were Ashkenazim, presented his 23andMe results here including his 0.4% „East European” admixture.

    Multiple American personalities whose recent ancestors were all East European Ashkenazim were genetically tested by 23andMe for the episode „Our People, Our Traditions” in season 2 of the PBS television series „Finding Your Roots” with Henry Louis Gates, Jr. One of them, the singer-songwriter Carole King (Carol Joan Klein), has ancestors from the Russian Empire including Poland and was found to have 0.4% Eastern European admixture.

    On the episode „Visionaries” in season 3 of „Finding Your Roots”, Frank Gehry (Goldberg), an architect whose recent ancestors were all East European Ashkenazim (from the Poland and Belarus regions of the Russian Empire), was estimated to have 0.5% Eastern European admixture by 23andMe.

    Jason Greenberg, all of whose recent ancestors were Ashkenazim, hailing from Romania, Belarus, Poland, and the Austrian Empire, was informed by 23andMe’s speculative mode that he’s possibly 96.3% Ashkenazi and 0.4% „East European”. Family Tree DNA estimated that he’s only 84% Ashkenazi and 1% „Eastern European” with the remainder of his genetics being Southern European and Middle Eastern.

    The member of anthrogenica.com‚s message board who uses the handle „Goldschlager” lists his ethnicity as Ashkenazi, says all of his ancestors in the 19th century were eastern European Jews living in places like Moldova, and says his myOrigins DNA estimates from Family Tree DNA show him to be „87 % Ashk Diasp, 7% – Asia Minor, 6% – East Europe”. He wrote here that all 6% of his component identified as European is also called „Trans-Ural Peneplain” (later renamed „Eastern Europe”) by myOrigins which refers to the region of the central and southern Ural Mountains and is a component also found in Slavs. The service’s non-Jewish reference populations from east-central and eastern Europe are Russians, Ukrainians, Poles, Slovaks, and Lithuanians.

    Peter B. Golden told me he has a „Volga Finnic-Udmurt” trace in his AncestryDNA results. Volga Finns include the Mordvin and Mari peoples of Russia. Udmurts are a people living in far-eastern Europe in the upper Volga region. Peter’s recent ancestors and relatives were Ashkenazim who lived in Belarus and Russia proper.

    My name is Kevin A. Brook. My recent ancestors in the past 4-6 generations in every branch of my family tree were Ashkenazim from Ukraine, Belarus, Lithuania, and Poland. Family Tree DNA estimates my Ashkenazi ethnic component to be 92%, while DNA.LAND estimated it to be 99.53% in the first version of its ethnicity estimates. Eurogenes’s EUtest estimates I have 5.31% East European ancestry, while Eurogenes’s Jtest estimates 3.75% for the same component (because some of it got absorbed by its „ASHKENAZI” category whose reference samples are Polish Jews and Austrian Jews). Eurogenes’s K36 estimates for me are 5.01% East Central European (reference sample consists of Lithuanians, Belarusians, and Ukrainians), 0.71% Eastern European (reference sample consists of ethnic Russians and Mokshas), and 0.39% Volga-Ural (reference sample consists of Chuvash). Jtest’s oracle’s Mixed Mode Population Sharing for my genetic profile thinks I’m a good fit (among other guesses) for a person who’s 93.2% Ashkenazic plus 6.8% Polish, which is relevant for the continuation of this discussion of my results further below in the context of my ethnic Polish genetic matches. EUtest’s oracle, on the other hand, thinks I fit a person who’s 94.5% Ashkenazic plus only 5.5% Polish. Eurogenes K13’s Oracle-4’s 3-way rough fit shows „South_Polish” as a suggested element and the 4-way rough fit shows „South_Polish” four times and „Ukrainian_Lviv” (the region neighboring southeastern Poland) once. Eurogenes K13’s oracle’s Mixed Mode Population Sharing suggests my father fits a person who’s 95.2% Ashkenazi + 4.8% Belorussian or 94.9% Ashkenazi + 5.1% Ukrainian from Belgorod. Family Tree DNA’s MyOrigins 2.0 estimates that my father is 95% Ashkenazic + less than 2% West Middle Eastern + 4% East European. It isn’t common for Ashkenazim to show Slavic elements in these tests, although I found some others who do. Note that it is more significant when a Slavic element is shown separately in addition to an Ashkenazic base, rather than a Sephardic or Italian Jewish or Moroccan Jewish base.

    I compared my EUtest estimates and those of my parents for the „SOUTH_BALTIC” and „EAST_EURO” categories against the EUtest estimates of 120 other Ashkenazim whose overall genetic profiles suggest they have 4 Ashkenazic grandparents. I included some people whose oracle guesses suggest they have extra doses of Slavic as well as some who don’t have such indications. Results: Combined scores for those two elements in the range of 7-12% are common among Eastern European Jews, while Central European Jews sometimes have combined scores only in the 2-4% range. My father’s 6.47% „SOUTH_BALTIC” combined with 7.24% „EAST_EURO” totals 13.71% and that is one of the highest totals I found. Other outliers among the samples include 13.14%, 13.19%, 13.31%, 13.44%, 13.59%, 14.89%, 14.96%, and 15.70%. More representative of a typical Eastern European Ashkenazi is the sample with 5.47% „SOUTH_BALTIC” + 5.06% „EAST_EURO” = 10.53% combined in EUtest; his Jtest scores are very close to the Ashkenazi averages collected by the calculator’s creator, David Wesolowski.

    Cyndi Norwitz is „100% Ashkenazi” whose mother’s roots lie in Slovakia and father’s roots lie in Poland and Belarus. AncestryDNA, 23andMe, and Family Tree DNA all estimate her Ashkenazi ethnic component to be nearly 100%. She posted here that EUtest estimates her to have 4.84% East European ancestry, while Jtest estimates 2.98%. I looked up her K36 results and they show 4.26% East Central Europe, zero Eastern Europe, and 0.33% Volga-Ural.

    „John Doe” a.k.a. Guy J. Jacks provided his Eurogenes results here. The Jtest interpreted him to be 1.41% East European, less than half of his 3.27% East European estimate from Eurogenes’s EUtest. His Eurogenes K15 results here contend that he’s 1.99% East European. His Eurogenes K36 results detect 1.11% of affinities with the East Central European reference samples. He does not show any affinity to the Eastern European or Volga-Ural samples. His ancestors were Ashkenazim who lived in Poland, the Galician region of western Ukraine, Germany, and the Posnen region of eastern Prussia. 23andMe estimates his Ashkenazi ethnic component to be 95.1%.

    Seth Rogoff stated here that Jtest estimates he has 0.48% East European ancestry. His recent ancestors were Ashkenazim from Ukraine (including the Galician region), Poland, and Lithuania and his „Ashkenazi Diaspora” ethnic component level in Family Tree DNA’s myOrigins screen is 100%.

    Undocumented relationships in the past between Jews and Poles are revealed by 23andMe’s use of autosomal samples to find genetic relatives of individuals. In some cases it’s because of a distant common Polish ancestor, in other cases because of a distant common Ashkenazic ancestor. As an illustration of this phenomenon, „Wojewoda”, an ethnic Pole, wrote here ”I have like 70 Jewish „cousins” at 23adnMe”. 23andMe estimates that his „Ashkenazi Jewish” DNA amounts to 1.5%.

    Similarly, the Family Tree DNA customer „Illumina” wrote here that „Me and my mother got our autosomal DNA tested by FTDNA and we have some matches who are Ashkenazim. Most of them descend from places where our Polish ancestors lived. […] We have an extended family tree going far back until 1690 and all our ancestors were Polish and Roman Catholic. The results don’t give us any % as of Jewish Diaspora descent. Our Ashkenazi matches share with us longest blocks no more than 20cM […] On 23andMe I have a similar situation. I show up as 0,1% Ashkenazi Jewish (which means nothing) but I do have a lot of Ashkenazi matches.”

    Edek Menartowicz wrote here that „I have my family tree well documented until 1750. Both sides of my family were Roman Catholic. Now comes the paradox. FTDNA [in its old Population Finder reporting ancient DNA affiliations many millennia ago but also containing inaccuracies] says that I’m almost 40% Middle Eastern Jewish and 1/4 of my genetical cousins (4th-5th cousins) on FTDNA are Ashkenazim. Ironically, 2 of them have ancestors who were from the same village where some of my Polish ancestors used to live. But, when I uploaded my FTDNA raw data file to GEDmatch and ran the tests, I have no % of Ashkenazi ancestry. On 23andme my results also confirm that I do not have any Ashkenazi ancestry, but on the other hand I do have lots of Ashkenazi genetic cousins (4th-5th).”

    My father and I match two Roman Catholic Poles who are first cousins of each other and both score 0% Ashkenazi in Family Tree DNA (in both MyOrigins 1.0 and 2.0, and also 0% Sephardi in MyOrigins 2.0) and have no Ashkenazic ancestors in their genealogical trees, which trace back to the Galician region of the Austrian Empire including modern southeastern Poland (Subcarpathian region). On chromosome 6, I share a half-segment with both of them, with one at the length 14.4 cM and with the other at 14.6 cM according to Gedmatch’s measuring method and 16.88 cM with both according to Family Tree DNA’s. When I evaluated the ethnic composition of our shared half-segment using the admixture utilities Eurogenes’s Jtest, Eurogenes V2 K15, MDLP K=12, Dodecad K12b, and HarappaWorld, I saw that the dominant elements are East European/Northeast European/North European, Baltic/South Baltic, Uralic-Permic, Altaic-Turkic, and Siberian. The half-segment is entirely lacking in the Ashkenazi element per Jtest, unlike on the opposite side of those areas of the chromosome where I do share Ashkenazi and East Mediterranean elements with some Ashkenazim, Syrian Jews, and Latin Americans including a Mexican and a Dominican Republican. This half-segment includes, but is far from limited to, the HLA region which is known to often preserve half-segments over longer-than-usual numbers of generations.

    My father and I also have a half-segment on chromosome 9 that is painted South Baltic and East European and Gedmatch measures our sharing of it up to 10.8 cM with a triangulating group that includes three Catholic Poles, a Carpatho-Rusyn, a person of mixed Rusyn and Hungarian heritage, three ethnic Russians (one with partial Volga Tatar ancestry), a Macedonian, and a person with German Lutheran, Scottish, English, and Irish ancestors. Most of their genetics show no evidence of any Ashkenazic ancestry. For example, [at least] six of them have zero scores for the East Mediterranean, Near Eastern, Armenian, and Arabian ethnic affinities per Eurogenes K36 while a seventh has zero scores for all except East Mediterranean at 0.25% which is in noise territory. The Eurogenes K13 and Jtest oracles suggest shared Slavic ancestry for all members of the block, with Polish offered as a guess for most. All members have significant East Central Europe scores in K36. Most members have significant Eastern Europe scores in K36 but my father and I don’t (his is only 0.12%). However, K36’s „East Central Europe” element actually uses these reference populations located in geographical Eastern Europe: Belarusians, Lithuanians, Russians, and Ukrainians, while the „Eastern Europe” element’s samples come from Russians, Eryza, and Moksha. The latter part of this half-segment crosses the centromere of chromosome 9 and that’s a region that’s known to often preserve half-segments over longer-than-usual numbers of generations.

    My father and I also have a half-segment on chromosome 7 that is painted South Baltic and Gedmatch measures our sharing of it up to 14.1 cM with a triangulating group that includes one non-Jewish Pole and many Ashkenazim. The Pole’s genetics show no evidence of any Ashkenazic ancestry, with zero scores for the East Mediterranean, Near Eastern, Armenian, Arabian, and Italian ethnic affinities in Eurogenes K36, and no suggestions of Ashkenazic ancestry in any guess in Jtest’s oracle, whereas he is genetically close to Lithuanians, Belarusians, and Russians.


    Paternal haplogroups

    A small proportion of Ashkenazic men belong to the Y-DNA haplogroup R-M458, which is defined by the M458 marker and also known as R1a1a1b1a1, formerly R1a1a7. This branch of R1a is predominantly found among West Slavs, with frequencies peaking among the Polish people, and also found in considerable frequencies among Czechs, Slovaks, and Western Belarusians. Most Ashkenazic R1a holders, including Levites, belong to Asian branches of R1a instead of European ones.

    The small proportion of Ashkenazic haplogroups of any kind that originate in Eastern Europe is indicative of the lack of much genetic input from Slavic men. This leads us to the conclusion that most of the Slavic admixture in Ashkenazim came from Slavic women.


    Maternal haplogroups

    Research continues to analyze which mtDNA haplogroups found among Ashkenazim may have derived from Slavic women. Multiple candidates have been proposed. Details will be placed here later.


    HLA haplotypes

    William Klitz, Loren Gragert, Martin Maiers, Marcelo Fernandez-Viña, Y. Ben-Naeh, Gil Benedek, Chaim Brautbar, and Shoshana Israel. „Admixture between Ashkenazi Jews and Central Europeans.” A paper presented at the annual meeting of The American Society of Human Genetics (ASHG) in October 20-24, 2009 in Honolulu, Hawaii. Published in Human Immunology 70, Supplement 1 (November 2009) on page S125. The researchers detected a small amount (0.6%) of probable „Polish origin” ancestry in Ashkenazim through their analysis of high resolution HLA A-B-DRB1 haplotyping from bone marrow donors from Israel, Poland, and Germany. Going in the other direction, they found that non-Jewish Poles have 1.8% of haplotypes that „may be of Ashkenazi origin.”


    Disease mutations

    Nancy Hamel, Bing-Jian Feng, Lenka Foretova, Dominique Stoppa-Lyonnet, Steven A. Narod, Evgeny Imyanitov, Olga Sinilnikova, Laima Tihomirova, Jan Lubinski, Jacek Gronwald, Bohdan Gorski, Thomas van Overeem Hansen, Finn C. Nielsen, Mads Thomassen, Drakoulis Yannoukakos, Irene Konstantopoulou, Vladimir Zajac, Sona Ciernikova, Fergus J. Couch, Celia M. T. Greenwood, David E. Goldgar, and William D. Foulkes. „On the origin and diffusion of BRCA1 c.5266dupC (5382insC) in European populations.” European Journal of Human Genetics 19 (March 2011): 300-306. After evaluating the data on the evolution of the BRCA1 (breast cancer gene 1) mutation called c.5266dupC and its distribution patterns in multiple European populations, these researchers believe c.5266dupC came into the Ashkenazi population from a relationship between an Ashkenazi person and one Polish person around the 16th or 17th century.


    SUMMARY: Genetic testing reveals a small Slavic element in Ashkenazic Jews from Eastern Europe. This element is much reduced in German Jews and absent in Spanish Sephardic Jews. It didn’t come from rapes of Jewish women by Polish/Ukrainian men because the very prevalent Slavic variety of the Y-DNA haplogroup R1a1 is nearly absent among Ashkenazim (except a few have R1a-M458 which is European and most commonly West Slavic), who instead mainly have a variety of R1a1 from Asia/the Middle East. This is reinforced by David Wesolowski’s September 2016 experiments with autosomal DNA data from populations collected by the Estonian Biocentre Human Genome Diversity Panel for Pagani et al’s 2016 paper. Wesolowski consistently found that Ashkenazim don’t have any affinity to Cossacks but do to Poles. Most of the Slavic admixture in Ashkenazim probably came from Slavic women, not men.


     

    Polubienie

  5. Ci cholerni „anty-semici”… z Izraela w akcji,.. po obu stronach barykady… hehehe

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/bliski-wschod/izrael-ortodoksi-starli-sie-policja-ulicach-jerozolimy-foto/


    middleeastmonitor.com/Anadolu

    Izrael: Ortodoksi starli się z policją na ulicach Jerozolimy [+FOTO]

    18 września 2017|0 Komentarze|w bezpieczeństwo i obrona, Bliski Wschód, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Karol Kaźmierczak

    Członkowie ortodoksyjnych wyznawców judaizmu protestowali na ulicach Jerozolimy przeciwko obejmowaniu ich poborem do izraelskiej armii.

    Formalnie studenci prowadzonych przez ortodoksyjnych rabinów szkół religijnych zwolnieni są z poboru do armii, który obejmuje w Izraelu wszystkich obywateli w 18 roku życia, także płci żeńskiej. Aby jednak uzyskać zwolnienie ze służby wojskowej ortodoksi muszą zgłaszać się do komisji wojskowych i przechodzić procedurę tak jak wszyscy ujęci w spisach zdolnych do służby wojskowej. Niektórzy z nich odmawiają jednak nawet przechodzenia tej podstawowej procedury. Aresztowanie jednego z uchylających się spowodowało wybuch gniewu w ortodoksyjnych dzielnicach w Jerozolimie. W niedzielę ich mieszkańcy urządzili manifestacje.

    Jak twierdzi rzeczniczka miejscowej policji, Luba Samir, protestujący zablokowali kilka ulic i zaczęli rzucać kamieniami w funkcjonariuszy. Ci ruszyli do zdecydowanego kontrataku używając pałek i armatki wodnej. Część nagrań ukazuje też jak policjanci kopali protestujących. Ci ostatni próbowali blokować ulice siadając, ale byli wypychani przez funkcjonariuszy.

    Tymczasem izraelski Sąd Najwyższy zakwestionował w zeszłym tygodniu część przepisów umożliwiających wyjątkowe traktowanie ortodoksów w kontekście służby wojskowej. Sąd orzekł, że rząd ma rok aby przygotować nowe przepisy zgodne z konstytucją. Może to doprowadzić do masowych i radykalnych wystąpień wyznawców ortodoksyjnych szkół judaizmu.

    Czytaj także: Izrael wspiera islamistów w Syrii

    middleeastmonitor.com/kresy.pl

    Polubienie

  6. https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/bliski-wschod/izrael-wspiera-islamistow-syrii/


    sg-insight.com

    Izrael wspiera islamistów w Syrii

    3 lipca 2017|1 Komentarz|w bezpieczeństwo i obrona, Bliski Wschód, polityka, Wydarzenia |Przez Karol Kaźmierczak

    Portal Middle East Eye komentuje niedawny reportaż amerykańskiego dziennika „Wall Street Journal” w którym walczący w Syrii bojownicy przyznają, że ich ugrupowanie otrzymuje bezpośrednie wsparcie od Izraela.

    W opublikowanym 18 czerwca reportażu trójka dziennikarzy śledczych „Wall Street Journal” pracujących w Tel Awiwie, Bejrucie i Ammanie uzyskała wypowiedzi pięciu bojowników antyrządowych ugrupowań walczących z władzami Syrii w rejonie przylegającym do okupowanych przez Izrael Wzgórz Golan. Potwierdzili oni, co jeszcze pod koniec 2014 roku ogłosili żołnierze stacjonujących tam oddziałów ONZ – Izrael od lat wspiera antyrządowe bojówki finansowo, materiałowo, operacyjnie (np. lecząc rannych bojówkarzy w izraelskich szpitalach). W reportażu cytowane są słowa Moatasima al-Golaniego, komendanta ugrupowania Fursan al-Dżulan, który przyznaje wprost, że „nie przetrwalibyśmy bez wsparcia Izraela”.

    Piszący dla portalu Middle East Eye izraelski dziennikarz Richard Silverstein nie ma wątpliwości, że reportaż odkrywa „najbardziej strzeżony sekret” syryjskiego konfliktu, który jednakże już wkrótce może zmienić się w „koszmar Izraela”. Publicysta analizujący syryjskie pole bitwy zauważa, że nazwa Fursan al-Dżulan do tej pory nie pojawiała się w relacjach z walk na Wzgórzach Golan i ocenia, że to lokalne ugrupowanie „niewątpliwie ma afiliacje z większymi grupami islamistycznymi” obecnymi w tym rejonie, tym bardziej, ze w artykule „Wall Street Journal” wyklucza się przynależność do „umiarkowanych rebeliantów”. Silverstein cytuje zresztą artykuł z izraelskiego dziennika „Yediot Achronot”, w którym autor udowadnia, że „wcale nie błaha część syryjskich rebeliantów na Wzgórzach Golan przyjęła ekstremistyczna ideologię salaficką [od] Dżabhat an-Nusra, skrzydła Al-Kaidy” ale dla Izraela „to nie jest ważne”.

    Publicysta całkowicie zgadza się z tezami dziennikarzy „Wall Street Journal” podkreślając, że są one zbieżne z wynikami kilku lat jego badań „dokumentujących szeroką interwencję Izraela w konflikt syryjski, włączając liczne uderzenie w konwoje Hezbollahu i Irańczyków [wspierających władze Syrii], zestrzelenie syryjskiego odrzutowca” czy „zabójstwa komendantów Hezbollahu i irańskich [w Syrii]” a także „zrzuty zaopatrzenia dla oddziałów al-Nusry powiązanych z Al-Kaidą i bezpośrednie narady wywiadowcze między oficerami IDF [armii izraelskiej] i rebelianckimi komendantami”. Wszystko to pozwala, według Silversteina, określić stanowisko władz Izraela deklarującego neutralność wobec wojny w sąsiednim kraju jako „fałszywe twierdzenia”.

    Publicysta twierdzi, że Tel Awiw dąży do obalenia prezydenta Baszara al-Asada, „ponieważ jest on sprzymierzony z arcywrogami” Izraela – Iranem i libańskim Hezbollahem. W związku z tym „Izrael chce podzielonej Syrii. Chce kraju rozrywanego przez etniczne i religijne konflikty, by mógł zdominować Wzgórza Golan i zabezpieczyć północną granicę”. A ponieważ syryjska armia odnosi ostatnio sukcesy, rozszerzając kontrolę na kolejnych obszarach państwa, Silverstein spodziewa się „eskalacji” wrogich działań Tel Awiwu.

    Publicysta podkreśla przy tym, że Amerykanie także nie chcą ostatecznego zwycięstwa sił rządowych i stabilizacji Syrii w jej uznawanych międzynarodowo granicach. Ocenia, że takie działania jak zestrzeliwanie syryjskich samolotów wojskowych, potwierdzają, że cele Waszyngtonu w Syrii „odzwierciedlają” cele Tel Awiwu, administracja Trumpa „chce Syrii podzielonej na etniczne kantony”. Silverstein przestrzega, że takie działania mogą w końcu doprowadzić do bezpośredniego konfliktu z operującymi w Syrii siłami rosyjskimi.

    Analityk przestrzega Izraelczyków, że dzisiejsi ekstremistyczni sojusznicy bardzo łatwo mogą się obrócić w śmiertelnych wrogów, tak jak to się stało z wspieranymi przez Amerykanów w Afganistanie mudżahedinami. Silverstein wpisuje politykę Izraela w wielki konflikt w świecie islamu, w którym skupione wokół Arabii Saudyjskiej sunnickie monarchie zwalczają w regionie Bliskiego Wschodu Iran i jego sojuszników. Włączanie się w awanturniczą, w jego mniemaniu, politykę Saudów, Silverstein ocenia jako błąd Tel Awiwu.

    middleeasteye.net/wsj.com/kresy.pl

    Polubienie

  7. gotan @gotan:
    a czy potępił zbrodnie ludobójcze na polakach,dokonane przez OUN-UPA ! ..Czy NYT napisał o tym?…Dobre pytanie!

    Mazowszanin jeden @Mazowszanin jeden:
    Jak już Kaczyńskiemu nie mogli dołożyć jakiegoś pejoratywnego określnika, to chociaż musieli dokleić łatkę polskiemu społeczeństwu. Ot, takie są media głównego nurtu…

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ameryka/new-jork-times-washington-post-najpotezniejszy-polski-polityk-potepil-antysemityzm/#comments


    Jarosław Kaczyński, foto: flickr.com

    New York Times i Washington Post: najpotężniejszy polski polityk potępił antysemityzm

    19 września 2017|2 komentarze|w Ameryka, polityka, Wydarzenia |Przez Krzysztof Janiga

    New York Times i Washington Post odnotowały słowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na temat Izraela i antysemityzmu.

    Amerykańskie dzienniki New York Times i Washington Post, cytując agencję Associated Press zauważyły, że Kaczyński, nazwany przez nie „najpotężniejszym polskim politykiem”, potępił antysemityzm a Izrael nazwał „wielkim państwem”. W ich opinii była to „rzadka wypowiedź [prezesa PiS – red.] na tematy międzynarodowe”. Odnotowano, że według Kaczyńskiego Izrael zawdzięcza swoje istnienie „sile ducha, sile umysłu, determinacji i odwadze” swojego narodu. Zauważono, że prezes PiS nazwał antysemityzm „bardzo niebezpiecznym zjawiskiem” i powiązał go z wrogością wobec Izraela.

    Cytowane media sugerują, że proizraelskie przemówienie Kaczyńskiego było wynikiem presji ze strony środowisk żydowskich w Polsce i w Europie, które domagały się wystąpienia lidera PiS przeciwko „wzrostowi nastrojów antysemickich”, który jakoby następuje w naszym kraju.

    W artykułach New York Timesa i Washington Post zabrakło tym razem epitetów, którymi media te zazwyczaj opisują Kaczyńskiego i jego partię, takich jak „antydemokratyczny”, „autorytarny”, „nacjonalistyczny” itp.

    Przypomnijmy, że słowa Jarosława Kaczyńskiego odnotowane przez NYT i Washington Post padły podczas rozdania nagród im. Antoniny i Jana Żabińskich Fundacji From the Depths dla Polaków ratujących Żydów w niemieckiej okupacji. Kaczyński nazwał w nim Holokaust „arcyzbrodnią” i „wyrazem skrajnego, najskrajniejszego zła”, jednocześnie chwalił „skrajne dobro – bohaterstwo najwyższej próby”, którym wykazały się osoby ukrywające Żydów w czasie niemieckiej okupacji. Nie ograniczył do mówienia o zbrodni ludobójstwa na Żydach dokonanej w czasie drugiej wojny światowej, przechodząc do apologii Izraela. „Ktoś powiedział tutaj o Izraelu jako małym państwie. Izrael nie jest małym państwem, jest państwem, które udowodniło, że nie terytorium i ilość ludności, a siła ducha i umysłu oraz determinacja i odwaga stanowią o wielkości narodów i państw” – mówił prezes PiS.

    CZYTAJ TAKŻE: New York Times: PiS na drodze do autorytaryzmu

    Kresy.pl / NYT / Washington Post

    Polubienie

  8. https://wpolityce.pl/swiat/361143-wegry-w-ofensywie-przeciwko-sorosowi-orban-nie-jestesmy-krajem-idiotow-rzeczy-nie-dzieja-sie-przypadkiem

    Węgry w ofensywie przeciwko Sorosowi! Orban: „Nie jesteśmy krajem idiotów. Rzeczy nie dzieją się przypadkiem”

    opublikowano: przedwczoraj


    Plakat w Budapeszcie / autor: Twitter Plakat w Budapeszcie / autor: Twitter

    Władze Węgier rozpoczęły konsultacje narodowe na temat „planu (finansisty George’a) Sorosa”, który – jak przekonują przedstawiciele rządu – przewiduje sprowadzanie do Europy imigrantów i jest realizowany w Brukseli.

    Na ulicach Budapesztu pojawiły się plakaty poświęcone poszczególnym punktom planu, zaś równocześnie do mieszkań Węgrów zaczęto wysyłać – o czym powiadomił szef kancelarii premiera Viktora Orbana, Janos Lazar – kwestionariusze z prośbą o ich wypełnienie i odesłanie.

    Rzecznik rządu Zoltan Kovacs zapowiedział w piątek, że do końca miesiąca kwestionariusze zostaną dostarczone do wszystkich miejscowości.

    Orban podkreślił w piątek w radiu Kossuth, że poprzez te konsultacje Węgrzy mogą zakomunikować Brukseli, iż występują w obronie interesów narodowych.

    Jego zdaniem w Brukseli postępuje się dokładnie tak, jak chce Soros.

    To zaplanowana sprawa

    — uznał.

    Węgry zaś „nie są krajem idiotów” i nie można udawać, że „rzeczy dzieją się przez przypadek”.

    Ujawniliśmy, że istnieje plan Sorosa, do którego przyznał się zresztą sam autor i umieściliśmy ten fakt w centrum życia politycznego

    — powiedział Orban.

    CZYTAJ WIĘCEJOrban o wniosku KE ws. ustawy o NGO: „Rozsądny prawnik nawet nie weźmie tego do ręki. To tak śmiechu warte, że nie ma co z tym począć”

    W kwestionariuszu zawarto siedem punktów, na których – według władz węgierskich – zasadza się „plan Sorosa”. Finansiście zarzucono, że chce nakłonić Brukselę do sprowadzania co roku z Afryki i Bliskiego Wschodu co najmniej miliona imigrantów do UE, a także doprowadzić do zburzenia ogrodzeń granicznych i otworzenia granic przed imigrantami.

    Częścią planu Sorosa jest to, by Bruksela na zasadzie obowiązku rozdzieliła zgromadzonych w państwach Europy Zachodniej imigrantów, ze szczególnym uwzględnieniem krajów wschodnioeuropejskich

    — głosi jeden z punktów kwestionariusza.

    Zgodnie z „planem Sorosa” Bruksela miałaby też zobowiązać wszystkie państwa członkowskie do wypłacenia każdemu imigrantowi pomocy w wysokości 9 mln forintów (29 tys. euro).

    Soros chce też – według władz Węgier – sprawić, by migranci byli łagodniej karani za popełnione przestępstwa. W kwestionariuszu napisano, że Soros wspiera organizacje pomagające imigrantom, takie jak Amnesty International, która domagała się zwolnienia Syryjczyka Ahmeda H. Obrzucał on  kamieniami policjantów chroniących węgierską granicę i został za to skazany przez węgierski sąd na 10 lat więzienia za terroryzm.

    Celem planu Sorosa jest to, by języki i kultura krajów europejskich zeszły na plan dalszy w celu szybszej integracji nielegalnych imigrantów

    — czytamy w punkcie szóstym. W ostatnim punkcie kwestionariusza napisano zaś, że częścią „planu Sorosa” jest przypuszczenie politycznego ataku na kraje przeciwne imigracji i wymierzenie im surowych kar.

    Pod każdy punktem postawiono pytanie, czy odbiorca kwestionariusza go popiera.

    Soros jest od wielu miesięcy ostro krytykowany przez władze węgierskie, które zarzucają mu zachęcanie do nielegalnej imigracji do Europy i wywieranie – poprzez finansowane przez siebie NGO – presji w celu wymuszenia przyjęcia imigrantów.

    Latem rząd przeprowadził kampanię plakatową przeciwko Sorosowi, który jest obywatelem USA żydowskiego pochodzenia; urodził się w Budapeszcie w 1930 roku. Plakaty pokazywały roześmianego Sorosa i były opatrzone napisem:

    Nie pozwólmy, żeby Soros śmiał się ostatni.

    Kampania wywołała protesty środowisk żydowskich.

    ak/PAP

    launau 89.230.40.*2 godziny temu
    ……. ciekawe co na to 100 tyś. zamieszkałych na Węgrzech ,,żydów,,

    BENON 89.64.41.*10 godzin temu
    Ten śmieć musi skończyć ja Azja Sienkiewicza pomiot koszerny

    adam39@adam.durka.39wczoraj
    U nas, przy naszej poprawności politycznej było by to poczytane za antysemityzm!. Jak za spalenie kukły orzeczono wyrok!.

    CYKLON ” B ” 94.254.141.*wczoraj
    Niech przyjedzie do Polski bedziemy mieli do pogadania

    skonczyc z sorosem.. 73.197.222.*wczoraj
    zajumac sorosa teroryste…

    barbara 82.160.172.*wczoraj
    szacunek dla pana orbana, on się patyczkuje z takimi szkodnikami.

    dobra rada 89.72.117.*wczoraj
    Brawo Węgrzy ! Polska powinna dołączyć do tego apelu i pogonić wszystkie organizacje sponsorowane przez tego szkodnika . Milion imigrantów rocznie niech przyjmuje u siebie i niech go ubogacają.

    M 27.32.150.*wczoraj
    Bohaterski Naród! A u nas, Smolara, psa Sorosa, zaprasza sie na salony.

    sdf 89.64.11.*wczoraj
    A dla czego Polska nie dołączyła do Węgrów w tej sprawie?

    słusznie czynią 31.0.66.*przedwczoraj
    Brawo Orban, brawo Kaczyński. Urodzony w Budapeszcie Soros jest wrogiem Węgier (i nie tylko), podobnie jak urodzony w Polsce były premier (!!!) Tusk jest wrogiem Polski. Warto to pokazać.

    eKita 81.190.88.*przedwczoraj
    Soros to taki Hitler tylko działa innymi metodami, nie używa armii i broni ale cel taki sam.

    http://wgospodarce.pl/informacje/41242-rzad-pyta-wegrow-czy-chca-realizacji-planu-sorosa

    https://wpolityce.pl/swiat/361156-wegry-dogadaja-sie-z-uczelnia-sorosa-uniwersytet-srodkowoeuropejski-twierdzi-ze-osiagnieto-podstawe-do-porozumienia

    Polubienie

  9. http://www.stefczyk.info/wiadomosci/swiat/antysemityzm-we-francji-10-letnia-dziewczynka-brutalnie-pobita-przez-muzulmanskich-uczniow,21371428948?utm_source=widget&utm_medium=referral&utm_campaign=artykuly-widget

    Antysemityzm we Francji. 10-letnia dziewczynka brutalnie pobita przez muzułmańskich uczniów

    09.10.2017

    Kolejny antysemicki incydent we Francji. Dziesięcioletnia dziewczynka trafiła do szpitala po tym, gdy inni uczniowie pobili ją za bycie żydówką. BNVCA, organizacja monitorująca przypadki antysemityzmu we francuskim społeczeństwie wzywa policję do interwencji.

    Uczennica o imieniu Ness – jej nazwisko nie zostało ujawnione prasie – była prześladowana przez dwóch innych uczniów, ośmio- i dziewięciolatka. Obydwaj uczniowie, muzułmanie pochodzący z północnej Afryki, wielokrotnie zaczepiali Ness, zarówno słownie jak i fizycznie. Ostatni incydent, do którego doszło 3 października – a którego szczegóły dopiero teraz trafiły do opinii publicznej – sprawił, że dziewczynka trafiła do szpitala z ranami brzucha i klatki piersiowej i wymagała 10-dniowej hospitalizacji. Według świadków napastnicy twierdzili, że ich rodzice mówili im, że muzułmanie prowadzą świętą wojnę z Żydami.

    Według BNVCA dyrekcja szkoły wiedziała o całej sytuacji, ale nie interweniowała. Także rodzice napastników zostali poinformowani o tym, że ich dzieci prześladują dziesięciolatkę i jej sześcioletnią siostrę, ale nie próbowali ich powstrzymać. Dziewczynka nie otrzymała również pomocy od nauczycieli.

    BNVCA chce, aby uczniowie, którzy zaatakowali Ness ponieśli nie tylko karę, ale zostali wysłani na dodatkowe lekcje o Judaizmie. Chcą także, aby szkoła ukarała rodziców napastników za zignorowanie problemu z ich dziećmi.

    Ojciec Ness twierdzi, że jego córka boi się wrócić do szkoły. BNVCA interweniowała w tej sprawie w paryskim kuratorium oświaty, gdzie usłyszeli, że Ness może zostać przeniesiona do dowolnie wybranej szkoły.

    Porażka multikulti

    Całe zdarzenie miało miejsce w 18 dzielnicy – niegdyś ważnym miejscu na turystycznej mapie Paryża ze względu na Montmartre, bazylikę Sacre Coeur, plac Pigalle i słynny kabaret Moulin Rouge. Ulubiona dzielnica francuskiej bohemy i młodych przedstawicieli wolnych zawodów w ostatnich latach zmieniła jednak znacząco swoje oblicze z powodu muzułmańskiej imigracji. Już w spisie powszechnym z 1999 roku 18% mieszkańców dzielnicy stanowili imigranci spoza UE. Obecnie ten odsetek jest zapewne znacznie większy – Paryżanie już zaczynają nazywać 18 dzielnicę „Małą Afryką”.

    Jest to już kolejny atak na francuskich żydów w ostatnich miesiącach. Niecały miesiąc temu żydowska rodzina została pobita i obrabowana – według policji motywem był właśnie antysemityzm. W czerwcu Francją wstrząsnęło morderstwo Sarah Halimi, 65-letniej ortodoksyjnej żydówki, która została wyrzucona z okna przez swojego muzułmańskiego sąsiada. Jej rodzina podała do sądu policję, gdyż policjanci bali się interweniować przed przybyciem na miejsce posiłków. Ta zwłoka kosztowała ją życie.

    Francuskie organizacje żydowskie coraz częściej zwracają się do rządu z prośbą o rozwiązanie problemu. Nie brak jednak oskarżeń wobec polityków o spowodowanie całej sytuacji. Nie tylko poprzez przyjmowanie muzułmańskich imigrantów. Duża część ataków jest bowiem motywowana przez muzułmańskich sprawców konfliktem pomiędzy Izraelem i Palestyną. Francuski rząd popiera niepodległość Palestyny i grozi Izraelowi, że uzna ją za państwo – co popiera większość francuskich polityków. Prezydent Macron stwierdził wprawdzie, że uznanie Palestyny nie przysłuży się nikomu i tylko zdestabilizuje region, ale pałac prezydencki współpracuje z aktywistami chcącymi uwolnienia Hassana Hamouri, obywatela francuskiego i terrorysty z Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny. Hamouri został aresztowany przez Izrael w 2005 roku za planowanie morderstwa naczelnego rabina Izraela, Josefa Owadia. Wypuszczony rok później w ramach wymiany za izraelskiego żołnierza, Hamouri został ponownie aresztowany z powodu podejrzeń o działalność terrorystyczną. Według BNVCA i innych organizacji walczących z antysemityzmem postawa francuskich władz zachęca mniejszość muzułmańską do ataków na francuskich żydów – i usprawiedliwiania ich walką o wolną Palestynę.

    Dwa dni przed pobiciem Ness francuska prasa doniosła, że dom na jednym z paryskich przedmieść należący do żydowskiej rodziny został zdewastowany przez nieznanych sprawców. Na jego murach napisano – obok obelg i antysemickich haseł – „Niech żyje wolna Palestyna”. Rodzina ujawniła, że w przeszłości dwukrotnie otrzymali pocztą listy z pogróżkami i dołączone do nich pociski z broni palnej.

    Exodus

    Francis Kalifat, przewodniczący CRIF – organizacji zrzeszającej żydowskie społeczności we Francji – fala antysemickich ataków w wykonaniu arabskich dzieci i młodzieży sprawiła, że Żydzi coraz rzadziej zapisują swoje dzieci do publicznych szkół. Według niego niedawno 1/3 żydowskich uczniów uczyła się w publicznych szkołach, jednak obecnie niemal nikt nie korzysta z państwowego szkolnictwa.

    Wielu francuskich żydów obawia się, że ich sytuacja będzie ulegać dalszemu pogorszeniu wraz ze wzrostem populacji muzułmanów. Ogromna liczba żydów nie ma zamiaru na to czekać. W ostatnich latach emigracja żydowska z Francji – głównie do Izraela – stała się zjawiskiem masowym. W latach 2010-2015 populacja żydowska we Francji spadła z powodu emigracji aż o 4%. W zeszłym roku 5000 francuskich żydów postanowiło wyjechać do Izraela. Zjawisko to nie jest niczym niezwykłym – żydzi uciekają z wielu państw zachodniej Europy w obawie przed falą antysemityzmu związaną z napływem ludności muzułmańskiej – ale Francja znajduje się w niechlubnej czołówce.

    Populacja żydów we Francji szacowana jest na pół miliona osób.

    Wiktor Młynarz

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.