902 „Stop ACT 447” – Protesty przeciw rozbójniczym roszczeniom chazarskim 11.05.2019 – artykuły z mediach głównego ścieku


Marsz Stop 447 w Warszawie. Fot. twitter.com, Tomasz Rzymkowski


901 „Stop ACT 447” – Filmy z protestów przeciw rozbójniczym roszczeniom chazarskim 11.05.2019


AlexWolf @AlexWolf:
talmudyczni sataniści jak zawsze łżą ile wlezie, obrzydliwe żmijowe plemię

Roman1 @Roman1:
Manifestujący słusznie odsyłali Mosbacher do domu, gdyż po co Żydom dwoje ambasadorów w jednym państwie, zaś „polskie” media zauważyły tylko, że manifestujący popierali Putina. Kiedy w Polsce będą uczciwe media?

tagore @tagore:
Bardzo dobrze, idealna sytuacja dla Rządu.

franciszekk @franciszekk:
Szanowny panie z jednym zastrzeżeniem, że zechce tą tzw. sytuację wykorzystać DLA Polaków a tym samym dla budowania SUWERENNOŚCI panstwa RP.

JeszczePolska @JeszczePolska:
Wpierw proszę uregulować opłatę, za uratowanie waszego narodu od zagłady! I rekompensatę za śmierć 350 000 Polaków w tym dzieci, za pomoc żydom! To jakieś 800 mld dolarów. Plus dług kahalny!!

ka9q @ka9q:
Ciekawe czy zostanie odwołany ambasador Izraela na pewnym etapie sporu?

“Times of Israel” o Polsce – “wzrost antysemickiej mowy nienawiści”

„Times of Israel” o Polsce – „wzrost antysemickiej mowy nienawiści”

12 maja 2019|6 komentarzy|w Bliski Wschód, polityka, Polska, Wydarzenia |Przez Redakcja

Czołowy izraelski dziennik zrelacjonował sobotnią manifestację w Warszawie przeciwko roszczeniom amerykańskich środowisk żydowskich wobec Polski.

W sobotę Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zorganizowało w Warszawie wielki marsz pod hasłem Stop447. Manifestacja zgromadziła prawie 20 tys. Polaków z różnych środowisk, którzy zaprotestowali w ten sposób przeciwko żądaniom środowisk amerykańskich Żydów i wspierającej je dyplomacji USA wypłaty przez Polskę wielu miliardów dolarów za mienie obywateli II RP narodowości żydowskiej, którzy nie pozostawili spadkobierców. Sobotni protest opisała w niedzielę izraelska gazeta „Times od Israel”.

„Tysiące polskich nacjonalistów przemaszerowało w sobotę pod ambasadę USA w Warszawie, protestując przeciwko naciskom USA na Polskę by rekompensowała żydowskim rodzinom mienie utracone w czasie Holokaustu” – pisze autor artykułu opublikowanego przez izraelski dziennik. Jak dodaje – „Protest miał miejsce w obliczu dramatycznego wzrostu antysemickiej mowy nienawiści w życiu publicznym Polski i wygląda na jedną z największych antyżydowskich manifestacji ostatnich czasów”. Izraelska gazeta twierdzi też, że marsz nastąpił w czasie gdy „skrajnie prawicowe grupy zyskują popularność, naciskając na konserwatywny rząd by przesunął się dalej na prawo”.

„Times of Israel” opisuje uczestników manifestacji „Stop447” jako uważających, że władze USA przedkładają „interesy Żydów” nad interesy Polaków i sprzeciwiających się amerykańskim ingerencjom, a także sugerujących by Żydzi kierowali swoje roszczenia do Niemiec.

Izraelska gazeta zwraca uwagę na polityków uczestniczących w marszu „Stop447” – wymienia Grzegorza Brauna i Janusza Korwina-Mikke, a także Robert Bąkiewicza, opisując ich jako część „skrajnie prawicowej koalicji”, choć nie wymienia nazwy Konfederacja. Zwraca też uwagę, że koalicja ta jest popularna wśród młodych mężczyzn.

„Times of Israel” ocenia, że zarówno „rządząca Polską prawicowa partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) jak i centrowa i liberalna opozycja bagatelizują ustawę [447], twierdząc, że nie będzie ona miała wpływu na Polskę.

Gazeta dwukrotnie daje do zrozumienia, że roszczenia jakie wysuwają organizacje żydowskie USA dotyczą „ocalonych z Holokaustu i ich rodzin”, a nie mienia bezspadkowego.

timesofisrael.com/kresy.pl

…..


wPolityce.pl

Saurom@Saurom
Dlaczego pan kłamie panie Karnowski ten rzekomo twardo broniący polskiej racji stanu PIS za każdym razem haniebnie kapitulował i z podwiniętym ogonem kajał się.

Dlaczego jakoś Żydzi nie domagają się reparacji od Łotwy Ukrainy Litwy, Rosji Białorusi w końcu w takim Truskańcu na Białorusi istniał obóz zagłady Żydów. Zgodnie z tokiem myślenia przemysłu holocaust te kraje powinny płacić. Co wiecej to Łotysze Litwini i Ukraińcy służyli w formacjach SS szkolonych w Trawnikach który absolwentów kierowano do obozów koncentracyjnych i zagłady jako strażników. To formacje złożone z Litwinów Łotyszy i Ukraińców likwidowały powstanie w Gettcie Warszawskim. Czyżby dlatego jakoś Żydzi nie domagają się odszkodowań bo dobrze wiedzą, że taki rząd Rosji powiedziałby im od razu panowie paszoł won.

A Polska wiadomo w końcu Polaczki taki za przeproszeniem murzynki Bambu wystarczy że im aktualny Bwana w zależności od partii czy to Niemiec jak PO czy USA jak PIS pogrozi to szybciutko na kolankach posłusznie spełnią żądania bwany.

donek
Zobaczymy jak jutro PiS będzie się kajał przed pejsatymi za marsz przeciw 447.Już dzisiaj słychać pomruki oburzenia z Tel Awiwu i New Yorku.

\/banzafaktyipogladyH
Panie Karnowski, mija się pan z faktami. O tym że i rzad PiS chce przekazać polskie lasy, ziemie i zasoby naturalne by zaspokoić roszczenia mówi się już w kuluarach parlamentu…

Jan
Jedynie wpisanie do Konstytucji stanowiska Polski wobec roszczeń za mienie bezspadkowe ochroni nas przed grabieżą. No dalej, która partia to zrobi, a która zawetuje?

LoLO
To Tusk i Sikorski wysłali do Terezina nie wiadomo po co prof. Bartoszewskiego i ten podpisał w imieniu PO/PSL niekorzystna dla Polski deklaracje JUST Act 447 ..!!

https://wpolityce.pl/polityka/446238-ataki-na-pis-w-sprawie-ustawy-447-nie-maja-uzasadnienia

Ataki na PiS w sprawie Ustawy 447 nie mają uzasadnienia. To tylko kampania i próba rozkręcenia nastrojów

opublikowano: 7 godzin temu

Hasło „Pilnuj Polski” postawiono jako zadanie na naszym portalu w roku 2011 / autor: wPolityce.pl

Dążenie do wymuszenia na Polsce odszkodowań za bezspadkowe mienie obywateli polskich narodowości żydowskiej zamordowanych przez Niemców w czasie II Wojny Światowej to bez wątpienia jedna z kluczowych spraw dla przyszłości Polski. Wywołująca niepokój amerykańska ustawa zwana 447 lub JUST ACT, nakazująca administracji wywieranie presji w tym kierunku, to tylko jeden elementów całego łańcucha zdarzeń. To też jedno ze źródeł tak brutalnego i konsekwentnego zakłamywania prawdy o polskim losie w czasie II Wojny Światowej – chodzi o to, by w oczach świata Polska była krajem sprawców, a nie jak to miało miejsce, narodem ofiar. W takim otoczeniu wymuszenie będzie łatwiejsze.

Warto pamiętać, że za prezydentury Bronisława Komorowskiego, co ujawnił w 2015 roku tygodnik „Sieci”, padały nawet deklaracje o możliwości wydzielenia/sprzedaży Lasów Państwowych w celu zaspokojenia tych roszczeń.

Obóz Jarosława Kaczyńskiego obiecywał, że nigdy w tym kierunku nie pójdzie. Czy dotrzymał słowa? Czy nie przedłożył narodowego interesu Polski w obszarze bezpieczeństwa (bliskie sukcesu zabiegi o trwałą, mocną amerykańską obecność militarną w Polsce) nad twarde „nie” w tej sprawie?

Nie ulega wątpliwości, że działał racjonalnie. Podjął próbę zbudowania partnerskich relacji z Izraelem (zgoda, że na razie nie z naszej winy nieudaną, ale czy jest nadal inne wyjście?). Starał się walczyć o prawdę historyczną, przypominał m.in. rolę Polaków ratujących Żydów. Uruchomił prace nad solidnym raportem o polskich stratach wojennych – by (także) podkreślić prawdę o przebiegu II Wojny Światowej.

O tym ciekawie w dostępnym od poniedziałki tygodniku „Sieci”:

Wszystko to nie jest proste. Środowiska narodowe i związane z nim media we wszystkich tych sprawach stosują bowiem przewrotną taktykę: nie wspierają obozu pisowskiego, kiedy przychodzi do walki o konkretną sprawę, szydzą z kolejnej rzekomo „straceńczej szarży”, a kiedy silniejszy przeciwnik wymusza krok w tył bądź jakiś slalom, grzmią o „nieporadnym, słabym rządzie”. Tak było w ostatnich latach w starciu o polską suwerenność z ośrodkami zewnętrznymi, tego też doświadczył śp. Prezydent Lech Kaczyński, na przykład gdy podpisywał Traktat Lizboński (choć jego warunki zostały spełnione).

Celem za każdym razem jest takie rozhuśtanie emocji wśród wyborców, by porzucili skuteczną, pilnującą polskiej racji stanu formację i zdecydowali się na podróż w nieznane z radykalnymi ośrodkami. Da się to zrobić tylko na emocjach, stąd emocje są nakręcane.

W sprawie JUST ACT/447 nie wydaje się to jednak uzasadnione. Mamy od 2015 roku jasne, jednoznaczne stanowisko przywództwa polskiego, podkreślone ostatnimi wypowiedziami:

Jarosława Kaczyńskiego: Prezes PiS przecina spekulacje ws. roszczeń żydowskich! „My nie jesteśmy nikomu nic winni. Są zobowiązania finansowe wobec Polski”

I premiera Mateusza Morawieckiego:

Polska zapłaci za mienie pożydowskie? Premier Morawiecki: to jest absolutnie wykluczone

Trudno o jaśniejsze stanowisko. Budowanie tez przeciwnych na podstawie notatki dyplomatycznej z której jedyne, co wynika, to to, że polski urzędnik wysłuchał amerykańskiego urzędnika w tej sprawie, to nadużycie.

Powtarzam: presje są i idą potężne. Tu nie ma dyskusji. Ale nieuzasadnione żądania wobec Polski w sprawie mienia bezspadkowego to jedna z tych kwestii w których akurat możemy być pewni, że nikt bardziej twardo i skutecznie niż obecny obóz rządzący nie obroni polskiej racji stanu. Im głośniej ktoś tutaj atakuje, tym bardziej można podejrzewać, że celem jest własna kampania wyborcza.

Mają do tego prawo, ale opinia publiczna ma też prawo wiedzieć, że wywoływanie wrażenie iż Prawo i Sprawiedliwość zaniedbało tę sprawę czy ją lekceważy, nie jest oparte na faktach. Było i jest odwrotnie.

Zawsze w takiej sytuacji proponuje prosty test: pytanie dyskutanta o stosunek do zwiększonej amerykańskiej obecności militarnej w Polsce. Często będziecie państwo zaskoczeni.

autor: Michał Karnowski

q
Delegacja rządu Izraela przyjeżdża do Warszawy? Rozmowy dotyczyć mają ustawy 447- co Izrael ma wspólnego z ustawą 447? Z kim i po co mają się spotykać Żydzi w Warszawie? Ktoś tu kręci…

Robert1701
KARNOWSKI ZA ILE SREBRNIKÓW SPRZEDAŁEŚ SIĘ PIS. NIECH UCHWALĄ USTAWĘ KUKIZA ,A TY NIE KŁAM

gość
Co do relacji pol-żyd. czy pol. izraelskich, to rząd działa wyjątkowo naiwnie i nieporadnie. A co do roszczeń, to rząd powinien jasno i PRECYZYJNIE wyrazić swoje stanowisko, a nie mówić ogólnikami.

Może rozszyfruj semi-karnosiu
co robią żydowscy żołnierze na Okęciu!? Wyjaśnij czytelnikom co robi w Polsce armia izraelska!? Albo zamknij mordę i przestań udawać POLAKA PATRIOTĘ I DO TEGO KONSERWATYSTĘ! JESTEŚ ŻYDEM!

uda się jutro do Polski
bo sobie tak życzy? Jak to jest, wsiadają w samolot i lądują w Polin, a ich armia, co stwierdził Sumliński, już na Okęciu jest? Czy zostali zaproszeni przez PiS, który „z nikim, nigdy ani złotówki”!?

Gość
Wyluzuj karnosiu. Prawda cię wyzwoli.

Marcin Makowski: Delegacja
rządu izraelskiego uda się jutro do Polski w sprawie rozmów o JUST Act 447
https://is.gd/msK3EO. Chcesz nam dalej łgać, parсʜu!?

malva
Jak można tak przehandlować swój honor? Porzuciliście suwerena, za jego plecami pertraktujecie z wrogiem! ŻYCZĘ SROMOTNEJ PRZEGRANEJ W WYBORACH! Nawet PO nas tak nie oszukało jak wy!

Co takiego?
Lepiej patrz PiSowi na ręce i sprawdzaj, a nie udawaj, że nie ma zagrożenia!!!!

leppek
Organizacje zydowski sa jak hieny cmentarne ,zerują na wszystkim co mozna strawic

Co za dno…
Co za stek bredni, prymitywnej propagandy i manipulacji. Dno prawdziwe.

nick
Karnowski zamilcz – nie pogrążaj się

…..


autor: PAP/Radek Pietruszka

pablom@pablom
Wiadomo ze jesli bedziemy musieli to splacic, to bedzie koniec Polski, doslownie, ktos z takim majatkiem w Polsce przejmie tutaj wladze gospodarcza i polityczna. Wiec nawet jest jest 0.001% szansy ze cos moze do tego doprowadzic, to Polski rzad powinnien zrobic WSZYSTKO aby zablokowac ustawe #447, co zrobil „Polski” rzad? Po pierwsze nic, udajac ze nic sie nie dzieje, po drugie, wyslal Magierowskiego ktory sabotowal Polonie ktora chciala walczyc z ta ustawa… No szok, ile jeszcze powodow potrzebujecie aby zrozumiec jakich interesow pilnuje ta partia?

dominik@dominik
Dlatego poniewaz USA uchwalily 447 nie powinno byc zadnych amerykanskich baz wojskowych na terenie Polski. Skale nienawisci do Polski najlepiej pokazuja komentarze pod artykulami o Polsce w Izraelskich gazetach-jest ona zatrwazajaca. Np podczas meczy siostr Radwanskich caly izraelski stadion skandowal”katolickie suki” Podobnie podczas meczy pilkarskich. „Polski” rzad wstrzymuje publikacje ksiazek pokazujacych relacje historyczne pomiedzy Polakami i Zydami, ich olbrzymie idaca kolaboracje z Sowietami w wytepieniu narodu Polskiego na wschodzie wrzesien 1939-czerwiec 1941. Ich duza kolaboracje z Niemcami do poznego lata/wczesnej jesienie 1941 roku kiedy to Niemcy byli glownie zajeci mordowaniem Polakow. Jest notatka delegatury polskiego rzadu z 23 lipca 1941 roku opisujaca masowe aresztowania w Chelmie, Parczewie, Lukaszowie etc zwiazana masowymi egzekucjami, wysylkami do Lubelskich wiezien i Oswiecimia w ktorem masowo pomagali Niemcom Zydzi ktorym w nagrode poprawiono warunki mieszkaniowe. Po haniebnych zachowaniach rzadu w sprawie IPN, po haniebnych zachowania rzadu w reakcji na zachowania Mosbacher, Azari, Pompeo-biorac pod uwage ze zona prezydenta Dudy jest pochodzenia Mojzeszowego jaka gwarancje moge miec ze ten rzad to wlasciwy rzad? Moja rodzina ratowala Zydow, moja rodzina ginela za Zydow i jakis amerykanski Zyd ( Amerykanscy Zydzi wprowadzili juz w 1941 embargo na jakakolwiek pomoc dla Ghette ( dla Amerykanskich Zydow) bedzie jeszcze ode mnie sie domagal odszkodowania?

janbycek@janbycek
The Times of Izrael napisał, że Polska zrobiła premierem byłego bankiera o żydowskim pochodzeniu. I 447 już podpisał.

bezimek@bezimek
Nie byłoby ustawy 447 z 2018 r. bez przyjętej w 2009 r. Deklaracji Terezinskiej. Taka jest niestety prawda. To rząd PO-PSL podrzucił Polsce i Polakom zgniłej jajo jakim jest kwestia odszkodowań dla ofiar holokaustu. Problem polega na tym, że rząd PO-PSL powiedział „a” i podpisał Deklarację Terezińską dał niestety legitymację aby organizacje żydowskie na całym świecie a szczególnie w USA zaczęły swoją akcję skierowaną przeciw Polsce. Ustawa 447 wprost jest aktem, który wywodzi swoją podstawę prawną z Deklaracji Terezinskiej.

Trzeba przyznać, że nasza ojczyzna w chwili obecnej znajduje się w parszywej sytuacji. USA popierają roszczenia Żydów, UE chce z Polski zrobić miejsce składowania niepotrzebych osób (emigrantów) i rynek zbytu niskiej jakości towarów,a przy okazji załatwić nam cały przemysł, no i Rosja z którą przez 1000 lat zawsze albo byliśmy w permanentnym stanie wojny lub pod jej okupacją. Kiepsko to wygląda ;(.

W moim przekonaniu konieczna jest kompleksowa ustawa reprywatyzacyjna obejmująca swoim zakresem rzeczowym całe mienie, a nie tylko po żydowskie. Prawda jest taka, że roszczeń w stosunku do naszego polskiego mienia jest więcej. Mamy roszczenia z Niemiec, Czech, Słowacji, Rosji,Wielkiej Brytanii, USA a nawet z Francji, Hiszpanii czy Belgii. Wszyscy chcą kosztem biednej i zniszczonej Polski się dorobić!
4 forumowiczów uznało ten post za wartościowy

Discovery
Jezeli Polacy chca sie przekonac jakie sa rzeczywiste intencje Izraela, to niech parlament zajmie sie teraz ustawa reprywatyzacyjna. Zobaczycie jaki bedzie zmasowany atak na Polske.

https://wpolityce.pl/polityka/446231-wraca-447-warto-wiec-wiedziec-na-ile-jest-niebezpieczna

Wraca ustawa 447. Warto więc wiedzieć, na ile jest niebezpieczna dla Polski i z czym się może wiązać

opublikowano: 6 godzin temu

Nie byłoby ustawy 447 z 2018 r. bez przyjętej w 2009 r. Deklaracji Terezinskiej. Nie byłoby obaw, gdyby nie sprawa szwajcarskich banków.

11 maja 2019 r. przez Warszawę przeszedł marsz przeciwko amerykańskiej ustawie Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST Act), potocznie znanej 447. Formalnym organizatorem było Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, ale faktycznie Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy. Dla tej koalicji na wybory do Parlamentu Europejskiego sprawy związane z JUST Act są głównym punktem programu i tym, co ma przekonać do głosowania na Konfederację, a nie na PiS. 1 maja 2018 r. o politykach PiS poseł Robert Winnicki mówił: „Jarmułki im się zsunęły na oczy! Już im przyrosły do mózgu”. Zapraszający na marsz politycy Konfederacji twierdzili, że PiS to „partia, która jest obcą, amerykańsko-izraelską, wspiera żydowskie roszczenia”. W związku z atakami Konfederacji premier Mateusz Morawiecki zapowiedział przyjęcie ustawy, która zabezpieczy Polskę przed roszczeniami związanymi z II wojną światową. Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział zaś: „Próbuje się stwierdzić, że Polska ma w związku z II wojną światową jakieś zobowiązania finansowe. Otóż, tak, są zobowiązania finansowe – wobec Polski i wobec Polaków, a Polska żadnych zobowiązań nie ma”. Warto w tej sytuacji przypomnieć najważniejsze fakty.

Ustawa Justice for Uncompensated Survivors Today (24 kwietnia 2018 r. przyjęta przez Izbę Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych) jest efektem dwudziestoletnich prac (od czasu Konferencji Waszyngtońskiej w 1998 r.) na rzecz „sprawiedliwości dla ocalonych, którzy wciąż nie uzyskali rekompensat”. W tych pracach uczestniczyła także Polska. Bezpośrednio ustawa 447 jest nawiązaniem do zobowiązań i ustaleń przyjętych przez 46 państw 30 czerwca 2009 r. w czeskim Terezinie (tzw. Deklaracja Terezinska). W imieniu rządu Donalda Tuska i Polski deklarację podpisał Władysław Bartoszewski, wtedy sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Głównym powodem przyjęcia ustawy 447 był zaprzestanie w 2017 r. działalności Europejskiego Instytutu Dziedzictwa Zagłady. Na mocy postanowień Deklaracji Terezinskiej to ten instytut (jako jeden z efektów konferencji w Pradze i Terezinie na temat mienia ofiar Holokaustu) miał monitorować realizację jej ustaleń i przygotowywać odpowiednie sprawozdania. Po przygotowaniu całościowego raportu w 2017 r. instytut zakończył działalność. Środowiska żydowskie w Stanach Zjednoczonych zaproponowały wtedy, żeby monitorowaniem spraw wynikających z Deklaracji Terezinskiej zajęła się jakaś agenda rządowa w USA. I padło na Departament Stanu. Dlatego powstał projekt ustawy 447 (krótkiej jak na polskie standardy).

Ustawa 447 „określa wymóg przygotowywania sprawozdań o działaniach [ew. ustawodawstwie] niektórych państw obcych dotyczących mienia okresu Holokaustu i powiązanych z tym zagadnień”. Odnosi się do państw „uczestniczących w konferencji Mienie Okresu Holokaustu [w 2009 r. w Pradze i Terezinie], wskazywanych przez sekretarza stanu lub państw wskazanych przez sekretarza stanu w porozumieniu z eksperckimi organizacjami pozarządowymi jako państwa szczególnej troski w odniesieniu do kwestii wskazanych w podsekcji (b) [dotyczących mienia ofiar Holokaustu]”. Chodzi o mienie „bezprawnie przejęte lub przekazane”, czyli obejmujące „konfiskatę, wywłaszczenie, nacjonalizację, wymuszoną sprzedaż lub przeniesienie oraz sprzedaż bądź przekazanie pod przymusem mienia w okresie Holokaustu lub w czasach rządów komunistycznych w państwie podlegającym [ustawie]”. W związku z tym „nie później niż w ciągu 18 miesięcy od daty wejścia w życie niniejszej ustawy, sekretarz stanu przedstawi właściwym komisjom Kongresu [spraw zagranicznych i wydatków rządowych w obu izbach] sprawozdanie oceniające i opisujące charakter i zakres przepisów państwowych oraz egzekwowanie przez państwa przedsięwzięć dotyczących identyfikacji i zwrotu lub restytucji za bezprawnie przejęte lub przekazane mienie okresu Holocaustu, zgodne z założeniami i celem Konferencji Mienie Okresu Holokaustu [z 2009 r.]”.

Sprawozdanie sekretarza stanu ma dotyczyć tego, jak wybrane państwa traktują kwestie „zwrotu prawowitemu właścicielowi każdej nieruchomości, w tym mienia wspólnot religijnych lub komunalnego, które zostało bezprawnie przejęte lub przekazane”. Sprawozdanie ma opisywać, jak postępują wybrane państwa, gdy „zwrot mienia (…) nie jest już możliwy”, a wtedy wskazane byłoby zapewnienie „prawowitemu właścicielowi porównywalnej własności zastępczej lub wypłacenie mu godziwej rekompensaty zgodnie z zasadami sprawiedliwości i szybkiego postępowania administracyjnego opartego na zasadach sprawiedliwości, przejrzystości i uczciwości”. Sprawozdanie ma uwzględniać postępowanie wybranych państw „w przypadku mienia bez spadkobierców”, czyli powinno zawierać informacje, jak w tych państwach i czy w ogóle zapewniono „majątek lub rekompensaty na rzecz potrzebujących pomocy ofiar Holokaustu, na cele związane ze wspieraniem edukacji o Holokauście”. Sprawozdanie sekretarza stanu powinno uwzględniać „przegląd mechanizmów i przebieg realizacji roszczeń obywateli Stanów Zjednoczonych ocalonych z Holokaustu, jak i członków rodzin obywateli Stanów Zjednoczonych ofiar Holokaustu”. W ustawie 447 zapisane zostały „oczekiwania Kongresu”: „Kongres uważa, że po przedstawieniu sprawozdania (…), sekretarz stanu winien nadal przekazywać Kongresowi sprawozdania o mieniu okresu Holokaustu i związanych z tym zagadnieniach w sposób zgodny z tym, jak Departament Stanu informował o takich sprawach przed datą wejścia w życie niniejszej ustawy”.

Ustawa 447 określa wyłącznie formy kontroli i monitorowania przez Departament Stanu zobowiązań i postulatów przyjętych przez sygnatariuszy Deklaracji Terezinskiej. W tym sensie nie jest aktem prawnym dotyczącym konkretnych roszczeń czy wsparcia rządu USA dla wnoszących takie roszczenia. Formalnie chodzi więc tylko o monitorowanie przez rządową agendę realizacji celów i postulatów przyjętych w Deklaracji Terezinskiej, która nie jest aktem prawa międzynarodowego. Departament Stanu wybrano dlatego, że nawet bez ustawy 447 od prawie dekady monitoruje on reprywatyzację w Europie Środkowo-Wschodniej (powstają nawet stosowne raporty). Ani ustawa 447, ani Deklaracja Terezinska nie pozwalają międzynarodowym organizacjom żydowskim czy państwom (np. Izraelowi) na wnoszenie konkretnych roszczeń odnoszących się do tzw. żydowskiego mienia bezdziedzicznego. Jednak oba te akty mówią o mieniu bezdziedzicznym, a Deklaracja Terezinska postuluje rozwiązanie tego problemu w przyszłości. Dla dobra żyjących ofiar Holokaustu oraz na rzecz upamiętnienia Zagłady oraz edukacji o niej.

Deklaracja Terezinska, a szczególnie ustawa 447 nie są podstawą roszczeń, ale mogą być bardzo mocnym narzędziem nacisku na poszczególne państwa (w ustawie nie pada nazwa żadnego państwa). Regularne sprawozdania Departamentu Stanu przedstawiane czterem komisjom Kongresu będą zawierać ocenę działań konkretnych rządów w kwestiach restytucji mienia ofiar Holokaustu. I te sprawozdania mogą być wykorzystywane jako narzędzia nacisku w stosunkach dwustronnych, np. amerykańsko-polskich czy izraelsko-polskich. Mogą być narzędziem nacisku poprzez media, międzynarodowe organizacje i stowarzyszenia, w tym pozarządowe, poprzez konferencje, sesje naukowe itp. Polska oraz inne państwa naszego regionu mogą się znaleźć pod zmasowanym ostrzałem, żeby ustawowo zrealizowały postulaty i zalecenia zawarte w Deklaracji Terezinskiej, częściowo uwzględnione także w ustawie 447. Nikt nie może nas do tego bezpośrednio zmusić, szczególnie do respektowania w polskim prawie takiego bytu jak „mienie bezdziedziczne”, ale można sobie wyobrazić trwającą wiele lat kampanię naciskania na Polskę, by uległa i przyjęła odpowiednie rozwiązania ustawowe. Nie można też wykluczyć, że sprawozdania Departamentu Stanu będą podstawą do wnoszenia pozwów przeciwko Polsce w amerykańskich sądach (w przeszłości już tak było) i że powstanie jakiś nowy klimat do innego niż wcześniej orzekania w takich sprawach (korzystnego dla Polski). Każdorazowe sprawozdanie Departamentu Stanu może być pretekstem do inicjowania kolejnych kampanii nacisków i ataków na Polskę jako to państwo, które ma największy problem z „mieniem ofiar Holokaustu”.

Deklaracja Terezinska, która miała największy wpływ na powstanie i kształt ustawy 447, obejmuje takie sprawy, jak „opieka socjalna nad osobami ocalonymi z Holokaustu oraz pozostałymi ofiarami prześladowań nazistowskich, własności nieruchomości, cmentarze żydowskie oraz miejsca pochówku, dzieła sztuki skonfiskowane oraz ukradzione przez nazistów, judaika oraz materialne obiekty kultury żydowskiej, archiwalia, edukacja, upamiętnienie, badania oraz miejscami pamięci”. Sygnatariusze stwierdzają, że „ci, którzy przetrwali Holokaust oraz pozostałe ofiary prześladowań nazistowskich dożyli już słusznego wieku” więc oczywista jest „konieczność poszanowania ich osobistej godności i zagwarantowania im wsparcia socjalnego”. Trzeba coś zrobić „dla dobra przyszłych pokoleń oraz dla upamiętnienia wyjątkowej historii i dziedzictwa Holokaustu, w trakcie którego poddano eksterminacji trzy czwarte populacji Żydów europejskich”. Tym bardziej że „jedynie część skonfiskowanej własności została odzyskana lub uzyskano stosowną kompensatę”. Sygnatariusze deklaracji przyjęli konkretne zobowiązania: „Państwa przystępujące do deklaracji zauważają szczególne socjalne oraz medyczne potrzeby ocalałych i mocno wspierają wysiłki, zarówno podmiotów publicznych jak i prywatnych, mające na celu umożliwienie ocalałym godne życie i związane z nim prawo do podstawowej opieki”. W efekcie „państwa członkowskie zgadzają się uregulować konsekwencje nielegalnych przejęć własności, takich jak: konfiskaty, sprzedaże własności pod przymusem lub pod groźbami, które to działania były częścią prześladowań, jakim zostały poddane grupy niewinnych osób, z których znacząca większość zmarła, nie pozostawiając spadkobierców”. Poza tym „państwa uczestniczące stwierdzają pilną potrzebę wzmocnienia i kontynuowania podjętych do tej pory wysiłków w celu zagwarantowania sprawiedliwych rozwiązań dotyczących materialnych obiektów kultury żydowskiej, włączając judaika, które zostały skradzione lub przemieszczone w trakcie lub jako rezultat Holokaustu”. Odnotowano, że „kilka państw podjęło szereg kreatywnych działań wspierających ofiary Holokaustu (…): specjalne renty, wsparcie socjalne dla osób żyjących samotnie, specjalne fundusze oraz wykorzystanie własności pożydowskiej pozbawionej spadkobierców. Zachęcamy rządy, aby rozważyły te oraz inne alternatywne metody działania oraz zachęcamy do szukania sposobów zaspokojenia potrzeb bytowych osób ocalonych”.

Najważniejsze są w Deklaracji Terezinskiej fragmenty dotyczące nieruchomości, dzieł sztuki i dziedzictwa kulturowego. Sygnatariusze apelują, aby „tam, gdzie jeszcze nie zostało to osiągnięte, podjęto wszelkie możliwe wysiłki, aby zapewnić odzyskanie utraconej własności wspólnotowej i religijnej poprzez restytucję albo kompensatę. (…) Tam, gdzie jeszcze nie zostało to osiągnięte, umożliwienie wnoszenia pozwów o odzyskanie byłych własności nieruchomości ofiar Holokaustu, ich spadkobierców, poprzez restytucję lub kompensatę, w sprawiedliwy, wyczerpujący i niedyskryminujący sposób zgodny z obowiązującym prawem narodowym oraz regulacjami międzynarodowymi. Proces restytucji lub kompensaty winien być szybki i efektywny, przejrzysty, jasny, dostępny oraz nieobciążający kosztami pozywającego”. W niektórych państwach „mienie ‘bezspadkowe’ powinno służyć znajdującym się w trudnym położeniu ocalonym z Holokaustu oraz potrzebom edukacji o Holocauście, jego przyczynach i konsekwencjach. (…) Zalecamy, aby tam, gdzie jeszcze nie zostało to osiągnięte, państwa uczestniczące w Konferencji Praskiej rozważyły wdrożenie narodowych programów dotyczących własności nieruchomości skonfiskowanych przez nazistów, faszystów i ich kolaborantów”. Wiedząc, że dzieła sztuki i dobra kultury „zostały skonfiskowane, ukryte lub zniszczone przez nazistów, faszystów i ich kolaborantów za pośrednictwem różnych metod, włączając kradzieże, zastraszenie i konfiskaty, na podstawie zrzeczenia się, a także wymuszonych aktów sprzedaży lub sprzedaży pod wpływem gróźb, (…) sztuka i materialne dziedzictwo kulturowe ofiar Holokaustu zawłaszczone przez nazistów winno być zwrócone bezpośrednio poszkodowanym bądź ich spadkobiercom”.

Sygnatariusze Deklaracji Terezinskiej zachęcają „wszystkie państwa, aby wspierały i wprowadzały coroczne, regularne ceremonie upamiętnienia, chroniły pomniki, miejsca pamięci i męczeństwa. (…) Potraktowały jako kwestię priorytetową edukację o Holokauście i pozostałych zbrodniach nazistowskich w systemie publicznej edukacji i aby zapewniły fundusze na kształcenie nauczycieli oraz na rozwój lub zdobycie źródeł i materiałów niezbędnych do edukacji w tym zakresie”. Ponieważ wkrótce „miejsca byłych nazistowskich obozów koncentracyjnych i zagłady będą najważniejszym, nie dającym się zanegować dowodem tragedii Holokaustu, znaczenie i nienaruszalność tych miejsc, włączając wszystkie pozostałości, będzie stanowić fundamentalną wartość w odniesieniu do wszelkich działań dotyczących tych miejsc oraz stanie się szczególnie ważna dla naszej cywilizacji, w szczególności dla edukacji przyszłych pokoleń”. Deklarację Terezinską podpisały: Albania, Argentyna, Australia, Austria, , Belgia, Białoruś, Bośnia i Hercegowina, Brazylia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czarnogóra, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Izrael, Kanada, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Macedonia, Malta, Mołdawia, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Rosja, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Stany Zjednoczone, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Ukraina, Urugwaj, Węgry, Wielka Brytania i Włochy.

Jak mogą wyglądać naciski na państwa sygnatariuszy Deklaracji Terezinskiej oraz te, które będą uwzględnione w sprawozdaniach Departamentu Stanu, najlepiej widać po trwającej wiele lat wojnie organizacji żydowskich ze szwajcarskimi bankami. W 1995 roku Edgar Bronfman i Abraham Burg wybrali się do szwajcarskich banków w specjalnej misji. Stwierdzili, że znajdują się tam miliardy dolarów zdeponowane przez Żydów przed II wojną światową (w postaci gotówki na kontach oraz złota, kosztowności i papierów wartościowych w skrytkach). Żydzi zginęli w Holokauście, a konta pozostały uśpione, więc banki powinny oddać depozyty i zawartość skrytek oraz zapłacić stosowne odszkodowanie. Edgar Bronfman był w latach 1979-2007 prezesem Światowego Kongresu Żydów, do 2000 r. współwłaścicielem koncernu Seagram, wtedy największej na świecie firmy produkującej spirytualia. Był także współwłaścicielem koncernu medialnego MCA, kontrolującego m.in. wytwórnię filmową Universal Pictures. Zmarł w 2013 r. Abraham Burg był wtedy dobrze się zapowiadającym izraelskim politykiem, potem posłem przez cztery kadencje, a nawet przewodniczącym Knesetu. Bronfmana wspierał Mark Rich, amerykański finansista żydowskiego pochodzenia, potentat w branży nieruchomości. Rich zmarł w 2013 r. Bronfman i Rich byli najhojniejszymi sponsorami kampanii prezydenckiej Billa Clintona. To sprawiło, że Rich, na którym ciążyły oskarżenia o oszustwa podatkowe i łamanie embarga na handel z Iranem, i z tego powodu uciekł do Szwajcarii, został przez Clintona ułaskawiony. Stało się to w ostatnim dniu urzędowania prezydenta – 20 stycznia 2001 r.

Bronfman pozyskał wpływowego republikańskiego senatora (zasiadającego w Kongresie przez 18 lat) Alfonse D’Amato, wtedy przewodniczącego senackiej komisji ds. bankowości. D’Amato miał wtedy kłopot z reelekcją, więc współpracę z Bronfmanem uznał za świetną okazję do pozyskania żydowskich wyborców i bardzo wpływowego żydowskiego lobby. Dlatego senacka komisja, której przewodniczył, zorganizowała przesłuchiwała świadków w sprawie żydowskich kont w Szwajcarii – najczęściej odpytywano żydowskich imigrantów z Europy. Przed komisją D’Amato twierdzili oni, że w szwajcarskich bankach znalazły się wielkie sumy. Szczegółów nie byli w stanie podać. Przesłuchaniom przed senacką komisją towarzyszyły liczne artykuły w prasie wprost nazywające szwajcarskich bankierów złodziejami i oskarżające banki o żerowanie na nieszczęściu ofiar Holokaustu. Były też wystąpienia gwiazd Hollywood, potępiających pazerne szwajcarskie banki. Nic dziwnego, skoro Edgar Bronfman kontrolował wytwórnię Universal Pictures. Kilka parlamentów stanowych, w tym kalifornijski, wezwały do bojkotu szwajcarskich towarów, a nawet wprowadzenia zakazu ich importu. Na specjalnej stronie internetowej publikowano liczne listy od ofiar Holokaustu bądź ich potomków, gdzie żądano zwrotu depozytów i odszkodowań. Problemem było to, że w listach nie było dowodów, iż te pieniądze ich autorom faktycznie się należały. Gazety opublikowały też raport ambasadora Szwajcarii w Waszyngtonie (przedstawiany jako poufny), który ostrzegał władze swego kraju, że przeciwko Szwajcarii toczy się regularna wojna i rząd powinien na nią odpowiedzieć. Amerykańskie gazety wszystko przekręciły, oskarżając ambasadora o nakłanianie rządu Szwajcarii do wypowiedzenia wojny żydowskim ofiarom. W efekcie ambasador podał się do dymisji.

Bronfman, Burg, Rich i D’Amato rozpętali wielką kampanię przeciwko szwajcarskim bankom, oskarżając je o przywłaszczenie 7 mld dolarów (z odsetkami 9,5 mld dolarów) należących do europejskich Żydów, którzy zginęli w niemieckich obozach zagłady. Suma została wzięta z sufitu, bowiem we wszystkich szwajcarskich bankach podczas wojny wartość lokat wyniosła ok. 5-6 mld dolarów. Skutkiem kampanii było powołanie międzynarodowych komisji dla zbadania sprawy uśpionych kont. W 1996 r. Stowarzyszenie Bankierów Szwajcarskich oraz Światowa Organizacja na rzecz Restytucji Mienia Żydowskiego powołały Niezależną Komisję Wybitnych Osobistości (Independent Committee of Eminent Persons), zwaną Komisją Volckera, od nazwiska jej przewodniczącego Paula Volckera, byłego prezesa Rezerwy Federalnej USA. Rząd Szwajcarii (Rada Federalna) powołał z kolei Niezależną Komisję Ekspertów (Independent Commission of Experts), której przewodniczył prof. Jean-François Bergier, a działał w niej m.in. Władysław Bartoszewski. Komisja Volckera zatrudniła ponad 600 księgowych, którzy zbadali ponad 4 mln rachunków bankowych – z prawie 7 mln, które w latach 1933-1945 istniały w 254 szwajcarskich bankach. Komisja wskazała ok. 54 tys. kont bankowych, które mogły należeć do ofiar Holocaustu i generalnie ofiar II wojny światowej. Z tym, że prawie połowa z tych kont nie należała do Żydów, lecz głównie do Francuzów, którzy przed wojną lokowali w Szwajcarii oszczędności, obawiając się ich nacjonalizacji. Powstała też lista z nazwiskami 74 tys. Szwajcarów, którzy po zakończeniu wojny nie zgłosili się po swoje pieniądze. Światowy Kongres Żydów twierdził bowiem, że europejscy Żydzi zakładali w Szwajcarii konta także na nazwiska znanych im obywateli szwajcarskich. Komisja Volckera oszacowała wartość depozytów na tych kontach na 44,2 mln franków, czyli ok. 32 mln dolarów. Gdy porównać tę kwotę z 9,6 mld dolarów wyliczonych (z sufitu) przez Edgara Bronfmana, różnica jest olbrzymia.

W czasie, gdy działały dwie międzynarodowe komisje, amerykańscy adwokaci Edward Fagan i Michael Hausfeld złożyli w nowojorskim sądzie pozew przeciwko szwajcarskim bankom, występując w imieniu 18 tys. ofiar II wojny światowej, w tym ofiar Holokaustu, i domagając się wypłacenia odszkodowań na ich rzecz. Pod wpływem medialnej nagonki, działań komisji (szczególnie rekomendacji Komisji Volckera) oraz nacisków autorów zbiorowego pozwu szwajcarskie banki zmuszono do opublikowania list posiadaczy kont, które były martwe od zakończenia II wojny światowej. Zmuszono też do zadeklarowania, iż wszyscy żyjący właściciele i spadkobiercy odzyskają depozyty wraz z odsetkami za kilkadziesiąt lat. Dodatkowo rząd Szwajcarii zobowiązał się do utworzenia specjalnego funduszu charytatywnego dla ofiar Holokaustu. Szwajcarskie banki zgodziły się wypłacić odszkodowanie w wysokości 1,25 mld dolarów, a Rada Federalna zdecydowała się przeznaczyć na specjalny fundusz 200 mln franków szwajcarskich, czyli łącznie było to prawie 1,5 mld dolarów. W efekcie wszystkie indywidualne skargi zostały wycofane. Przypomnijmy, że faktyczną wartość depozytów oszacowano na 32 mln dolarów. Tak to zrobiono ze Szwajcarami. Podobny scenariusz dotyczący Polski i mienia pożydowskiego łatwo można sobie wyobrazić, tylko sumy będą bez porównania wyższe, czyli idące w dziesiątki, a nawet setki miliardów dolarów.

autor: Stanisław Janecki

zesłaniec
Czy obywatele Polski żydowskiego wyznania są Polakami? Państwa żydowskiego nie było.Koniec kropka.

Gma
Jeśli rząd zgodzi się na wypłaty to przegra każde wybory. Nawet jeśli zrobi to niejawnie to i tak to wyjdzie na jaw. Tylko że będzie już po Polsce

arslonga
nie po raz pierwszy Polskę atakują gangsterzy a Polacy dziwią się, jak tak można? Widać, można. Ani my ani nasz rząd nie jesteśmy winni tej sytuacji więc nie oskarżajmy sie nawzajem. To nas osłabia
Advertisement

pisowy
natomiast jedyną dopuszczalną MIĘKSZĄ OPCJĄ byłoby ewent. zgłaszanie roszczeń WYŁĄCZNIE DO REPARACJI od Niemiec za zniszczenia a nie do majątku aktualnie polskiego i nie do Państwa Polskiego.

Jan Przychodzeń
Konieczne jest wykazanie światu że Polscy byli takimi samymi ofiarami jak Żydzi, tylko do eliminacji w drugiej kolejności, by świat poznał prawdę. Inaczej zrobią nas złodziejami i mordercami.

pisowy
żadna ustawa reprywatyzacyjna tylko zapis w konstytucji O OPCJI ZEROWEJ, czyli wobec ogromu zniszczeń i odbudowy kraju przez Polaków ZNIESIENIE WSZELKICH OBECNYCH I PRZYSZŁYCH ROSZCZEŃ zbiorowych

pisowy
mówiąc krótko chodzi o skalę roszczeń oznaczającą LIKWIDACJĘ PAŃSTWA POLSKIEGO I ODDANIE POLSKI ŻYDOM….I w tym kontekście widać jakim błędem było POSTAWIENIE na USA całkowicie i bezkrytycznie

otis
Polska takich pieniędzy nie wypłaci.Po prostu nie ma ich i nie jest w stanie wejść w ich posiadanie.Ale stanie się POLIN w bardzo szybkim czasie.Z 8 gmin żydowskich powstanie 800.I taki jest plan.

arslonga
negocjacje będą sie toczyć tajnie. Żądanie ich jawności jest absurdalne, nie do zrealizowania, naiwne. A ponadto, osoby prostolinijne i szczere sa w pokerze ofiarami pierwszymi do orżnięcia

o jo joj
No prosze , a do tej pory przez kilka miesięcy rząd nie zabierał głosu i CAŁKOWICIE bagatelizował sprawę wpierając maluczkim POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Konrad
To byle mienie POLSKICH OBYWATELI !!!!!! (wyznania mojzeszowego). I gdy nie ma spadkobiercow to mienie przechodzi na wlasnosc panstwa polskiego. Nie damy sie ograbic zlodziejom.

wasz goj Niechwaldniaprzedzach
arslonga 217.96.135.*11 min temu zamiast się jednoczyć wobec niebezpieczeńswa Polacy atakują patriotyczny rząd…..Czy patriotyczny przekonamy sie po rozmowach z Netanyahu juz wkrotce po jego wizycie.

…..

https://wpolityce.pl/polityka/446158-marsz-przeciwko-ustawie-447-konfederacje-wspiera-agrounia

oko proroka
A w żydowskiej TVP cisza

literka
Informacja o proteście małymi literkami i wciśnięta gdzieś na dole. Ten kto wejdzie na wPolityce o ustawie 447 się nie dowie.

Patriota
SUKI z tej gadzinówki myślą że zdyskredytują KONFEDERACJĘ że demonstruje z AGROUNIA. ĆWOKIz wPolityce jesteście gorsi od GW. Rozliczymy was. Brawo chłopi z AGROUNI.

PanJa@PanJa
Nie wiem jak trzeba być ślepym, aby nie widzieć ze deklaracja Teresińska, 447, deklaracje organizacji żydowskich, Pompeo o innych polityków USA, robienie z Polski nazistów, nie jest robione tylko po to, aby mieć jakiś raport do kolekcji.

Nie o to organizacje żydowskie lobbowały i przepchały tą ustawę, zainwestowali w to wszystko dużo pieniędzy, nie po to aby mieć jakiś raport, tylko krok po kroki dążą do obrabowania Polski tak jak zrobili ze Szwajcarią, tam też mówili że to bezpodstawne, bezprawne, no ale co z tego, tutaj się liczy siła, a ta siła jest w USA sterowana przez lobbystów żydowskich.

Cisze się jak widze że Polski naród się budzi i już nie daje się tak ogłupiać cynikom i kłamcą jak Tusk czy Morawiecki! Nie dajmy się obrabować! Nie wierzmy żadnym politykom na słowo! Reprywatyzacja i ustawa Michalkiewicza albo będzie po PISIE!

jj.@jj.
Żal mi tych ludzi ,bo dali się wkręcić ruskiej agenturze.

wawa1
Pół wieku po wojnie mieliśmy ruskich agentów przy władzy. Polacy pamiętają i nie dadzą się nabrać konfederacji.

apoooo@apoooo
Obrzydliwe sowieckie onuce. Pod KPRM 20 tysi :):):):):

ruskie świnie oczywiście
policzymy się przy urnach daje wam 1,5% głosów. Pytanie czemu khurwy nie mówicie prawdy odnośnie ustawy 447!? Ważne co postanowią nasi politycy ,nie jakiś kongres USA.

he he
Czerwono armisci..

Laura
Putinofilskie pedały !!!

??
Komu zalezy zeby grac 447??Unii i Rosji,

adela
trolle pisozydowskie bardzo aktywne.Wyzywaja od ruskich onuc,agentów itp,bo licza,ze znajda sie głupcy ,którzy to kupia

LN11
Wyłudzacze chcą od Polski wyłudzić 65 miliardów dolarów? Gdzie się podziała ustawa Jakiego panie Jarosławie? Nie słowa się liczą lecz czyny…

Stola niech zyje
A gdzie info że na dyrektora Polin wybrali starego dyrektora po interwencji Mozbacher. Kąciki z PiS mają ciepło w gaciach przed USA i Izraelem.

Aga
Te komentarze o żydowskiej Pis o prezydencie to jakaś manipulacja ludzi którzy na pewno Polsce dobrze nie życzą proszę wszystkich Polaków miejcie swój rozum

…..

https://www.money.pl/gospodarka/marsz-przeciwko-ustawie-447-rolnicy-z-agrounii-razem-z-korwinem-mikke-bosakiem-i-braunem-6379862532380801a.html

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/marsz-stop-447-w-warszawie-narodowcy-i-rolnicy-przeciwko-roszczeniom/v2xyfzg

https://warszawa.onet.pl/warszawa-20-parada-schumana-przeszla-ulicami-stolicy/1ncggj2

6 thoughts on “902 „Stop ACT 447” – Protesty przeciw rozbójniczym roszczeniom chazarskim 11.05.2019 – artykuły z mediach głównego ścieku

  1. Pingback: 185 SKRiBH 901 „Stop ACT 447” – Protesty przeciw rozbójniczym roszczeniom chazarskim 11.05.2019 – artykuły z mediach głównego ścieku | SKRBH

  2. https://wpolityce.pl/polityka/446284-premier-w-sieradzu-padly-slowa-o-roszczeniach-wobec-polski

    Premier w Sieradzu. Padły stanowcze słowa o roszczeniach wobec Polski: „Nie ma zgody rządu PiS na taką niesprawiedliwość”

    opublikowano: 2 minuty temu · aktualizacja: za kilka sekund


    Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z mieszkańcami Sieradza / autor: PAP/Grzegorz Michałowski

    (…)

    Joy@Joy
    Premier w Sieradzu. Padły stanowcze słowa o roszczeniach wobec Polski: „Nie ma zgody rządu PiS na taką niesprawiedliwość”. To po co zaproszono delegację rządową Izraela w tej sprawie ?

    antybulek@antybulek
    W Melbourne rozmawiałem z bardzo bogatą i dystyngowaną starszą panią, Żydówką z Białegostoku, która skarżyła się na polski antysemityzm, obciążając tym zarzutem również Armię Krajową, i usiłowałem z nią polemizować, przygwoździła mnie takim oto argumentem:

    – Jeśli pan nie wierzy, to mogę zaprowadzić pana do mego brata, który też tu mieszka. AK-owcy chcieli go zabić i tak postrzelili, że do dziś jest inwalidą! I to już po wojnie!

    – A co brat robił? – spytałem.

    – Był oficerem. Polskim oficerem! Zastępcą szefa UB w Białymstoku!

    feita
    Jutro żydki przyjeżdżają w sprawie 447. Żądamy transmisji na żywo z rozmów nie tak jak tu – http://tiny.pl/g23f9

    PIS to agentura USA/Izraela
    Tak, to jest właściwa forma i miejsce na wyrażenie stanowiska państwa polskiego w ważnej sprawie: wypowiedź na wiecu w Sieradzu.

    silent
    „Żydowskie uroszczenia”, to mu przez gardło nie przejdzie.

    euziba
    Otto von Bismarck: Bezmyślność charakteru polskiego pod względem dóbr doczesnych czyniła zawsze z Polski eldorado dla Żydów.

    Zofia
    Kochani Rodacy, włączcie „wRealu 24″ i posłuchajcie rozmowy zatytułowanej ” Delegacja Izraela przyjeżdża” . Wystarczy druga 1/2.

    trolle bredzą
    Brawo PMM, ani złotówki. Ruskie trolle i tak nie będą zadowolone, taką mają pracę.
    Advertisement

    uxbio
    Oprócz rozdawnictwa pieniędzy jako „kiełbasa wyborcza” to wszystkie reformy zostały ubite. Ale to jest sukces i potrzebujemy drugiej kadencji. Chyba po to aby podpisać rozbiór Polski

    Typ
    Fenomen na skale świata, nawet wyborcy PIS nie wierzą swojej partii ale twardo ich popierają.

    qaz
    Ciekawe czy jutro podkuli ogon ?

    Gadu,gadu,gadu
    Obrzeza Mateusz TYLKO gada w sprawie 447 a co do DZIALAN calkowite ZERO. Oto caly zydoPis !!!

    abahd
    Zakłamanie, fałsz , obluda, a na końcu będzie ogłoszony sukces. Wypłacimy roszczenia guzikami wytłoczonymi z czystego złota. To żydzi lubią najbardziej, bo przecież to nasi bracia

    Ukulule
    PIS mówi jedno, robi drugie a głupcy im wierzą. Np. Mazurek powiedziała, że PIS nigdy nie zmieni ustawy o IPN a kilka dni później zmienili.

    Polubienie

  3. jazmig @jazmig:
    Przebywając w lutym w Warszawie na zorganizowanej z inicjatywy USA konferencji w sprawie Bliskiego Wschodu szef amerykańskiej dyplomacji, Mike Pompeo wezwał polskie władze do uchwalenia ustawy uwzględniającej roszczenia środowisk żydowskich. Z tego wynika, że Pompeo jest ruskim trollem i onucą.

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/prominentna-poslanka-pis-twierdzi-ze-sprawa-ustawy-447-to-rosyjska-propaganda/


    Joanna Lichocka, Krzysztof Czabański, Elżbieta Kruk – posłowie PiS i członkowie RMN. Fot. blaber.pl

    Prominentna posłanka PiS twierdzi, że sprawa ustawy 447 to rosyjska propaganda

    13 maja 2019|4 komentarze|w Ameryka, polityka, Polska, Wydarzenia |Przez Redakcja

    Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka mówiła o ustawie 447 w sympatyzującej z tą partią Telewizji Republika.

    Lichocka, była dziennikarka m.in. „Gazety Polskiej” i Telewizji Republika, wystąpiła w programie tej ostatniej „Sygnały dnia”. Prowadząca go Katarzyna Gójska pytała między innymi dlaczego tak wielu Polaków interesuje się obecnie i dyskutuje o amerykańskiej ustawie JUST, zwanej też ustawą 447. Zobowiązuje ona Departament Stanu USA do raportowania przed Kongresem w jaki sposób działa w kwestii roszczeń organizacji amerykańskich Żydów wobec tak zwanego „mienia bezspadkowego”, czyli własności żydowskich obywateli II Rzeczpospolitej, którzy zginęli w czasie drugiej wojny światowej nie pozostawiając spadkobierców.

    „To jest oczywiście element kampanii wyborczej. Ma zniechęcać do Prawa i Sprawiedliwości, ale także ma budować poczucie w opinii publicznej, że współpraca ze Stanami Zjednoczonymi może Polsce jakoś szkodzić” – tak posłanka PiS skomentował debatę jaka toczy się wokół żydowskich roszczeń oraz amerykańskiej ustawy 447. Lichocka wskazywała też na prowokację jaka ma, według niej, stać za ożywioną dyskusją w Polsce – „To jest oczywiście teza, którą kolportują ludzie sprzyjający Moskwie. Uważam, że to jest po prostu rosyjska propaganda”. Jak dodała – „Ci, którzy tak mocno akcentują ten problem, najczęściej realizują po prostu rosyjskie interesy”.

    Mówiąc o licznych głosach krytycznych pod adresem stanowiska rządu PiS wobec USA i Izraela w tej sprawie jakie pojawiły się w mediach społecznościowych, Lichocka uznała, że są one efektem „zorganizowanej akcji”. „Być może jakiś element wojny hybrydowej, ale to są spekulacje” – powiedziała polityka PiS.

    Zgodnie z przyjętą rok temu ustawą JUST Act 447 Departament Stanu został zobowiązany do przygotowania w ciągu 18 miesięcy raportu odnośnie tego, jak poszczególne kraje realizują obowiązek restytucji mienia ofiar Holokaustu. Później raport ma być aktualizowany. Jak pisało RMF FM, państwa opóźniające się ze zwrotem mienia „mogą znaleźć się na cenzurowanym”. Przebywając w lutym w Warszawie na zorganizowanej z inicjatywy USA konferencji w sprawie Bliskiego Wschodu szef amerykańskiej dyplomacji, Mike Pompeo wezwał polskie władze do uchwalenia ustawy uwzględniającej roszczenia środowisk żydowskich.

    W sobotę w Polsce, w Niemczech i w USA odbyły się protesty przeciwko amerykańskiej ustawie S.447 i roszczeniom środowisk żydowskich z tytułu tzw. mienia bezdziedzicznego. Największa manifestacja, zorganizowana przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości i środowiska narodowe, odbyła się w Warszawie. Według organizatorów wzięło w niej udział 20 tys. uczestników.

    telewizjarepublika.pl/kresy.pl

    Polubienie

  4. jkopui 104.244.74.*
    Taśmy kelnerów to była robota mosadu i teraz trzymany jest PiS za jaja. Nic nie zrobią bo muszą wykonywać rozkazy. Stawką jest rozbiór Polski. Z części ma powstać Polin. Dalej to tak jak w Palestynie

    kkkk 5.173.56.*
    cz to znaczy ze agenci Kremla kazali opluc naszego ambasadora ? no nie to juz jakas obsesja , stawiam na krajowego agenta

    TO RAWDA SZALOM 88.156.133.*
    PO WOJNIE STALI NAWALIŁ TEJ KOMUNY ŻYDOWSKIEJ SOWIECKIEJ TYLE BYŁO BY PO POLSCE ALE GOMUŁKA SIĘ ZORIENTOWAŁ ŻE ZA DUŻO POLAKÓW ŻYDZI ZABIJAJĄ W UB I SB TO UCIEKLI DO ISRAELA

    Anton z wytrzeszcz oczu 89.64.37.*
    agenci wpływu Kremla zinfiltrowali wszystkie instytucje międzynarodowego żydostwa, oraz Kongres USA, senat USA i zmusili prezydenta Trumpa do podpisania 447. Tak wygląda paranoiczny świat półgłówków.

    piwowar@piwowar
    Też się dziwię, że sie nie mówi o rosyjskich Żydach w Izraelu, jako narzędziu antypolskiej polityki Putina. Mimo silnego antysemityzmu i fali pogromów w Rosji carskiej, zawsze tradycyjnie byli oni prorosyjscy i jednocześnie negatywnie nastawieni do Polaków.

    Aronek 151.236.30.*
    Agenci wpływu Kremla? Czy PiS to ci agenci, bo nikt nie doprowadził do takich napięć z Izraelem jak oni?

    inny gość 46.186.11.*
    A Izraelowi nie przeszkadzają ci agenci wpływu, bo tak jakoś odbieram sytuację, że to tylko problem Polaków

    nick 83.31.158.*
    kolejny głupek – przecież żydzi uzgodnili wersję II wojny światowej wspólnie z sowieciarzami (mają kadry o wspólnych biografiach zbrodniarzy) np.: zakończenie II WŚ od kilku lat w israelu jest 9.V.

    Debil z krótkim 156.201.71.*
    rozumkiem. WSIowy agencina.

    https://wpolityce.pl/polityka/447236-dlugi-kreml-moze-dzialac-ws-stosunkow-polska-izrael

    NASZ WYWIAD. Grzegorz Długi o napięciach polsko-izraelskich: Za wszystkim mogą stać agenci wpływu Kremla

    opublikowano: 2 godziny temu


    autor: Fratria/Andrzej Wiktor

    Uważam, że za tym wszystkim mogą stać agenci wpływu Kremla

    – mówi Grzegorz Długi w rozmowie z portalem wPolityce.pl, komentując rosnące napięcie na linii Polska-Izrael. (…)

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.