Adam Bodnar / autor: Fratria wPolityce.pl
Ewa
Pan drukarz nie miał prawa…obłęd z tym rzecznikiem
donek
a drukarz nie ma prawa do swoich wartości, Bodnar do wymiany
www
„Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości” – no, chyba że to jest firma np. drukarska odmawiająca propagowania zboczeń seksualnych! Taka żadnych praw nie ma!
ość
firma ma prawo zwalniać za poglądy religijne?,to mówi urzędnik państwowy? z pracy za poglądy wyrzucano za komuny, czyli wg logiki rzecznika to było ok? dzięki za takiego rzecznika…
znudzony
Sprzedawcy ziemniaków na targowisku w mojej miejscowości popierają LGBT.
Jaś
Zdumiewające. Facet pali głupa i całkowicie się dyskwalifikuje. Żaden podmiot ani firma nie może naruszać Konstytucji, ani praw innych podmiotów, a zwłaszcza praw obywatelskich i prawa pracy.
Piast
My też mamy prawo bronić i promować określony system wartości. I dlatego będziemy bojkotować bolszewicko-tęczowe firmy jak IKEA, a Bodnarowi damy kopa.
Spiritusamovens
Tylko motloch z PIS moze przypuszczac ze w takiej firmie jak IKEA zwalniaja za prywatne poglady lub wiare. Ten gosc o smierci dla wrogow gadal jak wy wiec wy go broncie. BODNAR nie jest glupi.
Jastrzebiec@Jastrzebiec
Sojusz oligarchii finansowej – międzynarodowych firm często nie płacących podatków i mniejszości przeciwko większości? To wbrew zasadzie równego traktowania! Powinno być zakazane lub limitowane.
zbig117
to niech z tymi wartościami wy……la do Szwecji tam muzułmanie je” przyjmą z otwartymi rękoma”
https://wpolityce.pl/polityka/453284-rpo-za-a-nawet-przeciw-ws-ikei
„Za, a nawet przeciw”? RPO staje w obronie IKEI: „Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości”
opublikowano: 3 godziny temu · aktualizacja: 3 godziny temu
Choć Adam Bodnar zapowiedział, że zajmie się sprawą pracownika IKEI, który został zwolniony za sprzeciw wobec braniu udziału w promocji LGBT, tłumacząc się swoją wiarą, to Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że „firma ma prawo promować określony zestaw wartości”. RPO w rozmowie z „DGP” przyznaje, że w opublikowanym rok temu raporcie o dyskryminacji, wielokrotnie możemy przeczytać o „nabijaniu się z katolików” i niechęci do osób, które „ujawniły swoje religijne przekonania”. Skąd więc pomysł, że firmy mogą „promować określony zestaw wartości”?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości. Pozostaje kwestią otwartą, w jakim zakresie powinna do tego angażować pracowników, zwłaszcza takich, którzy się z nim nie zgadzają. To teren w Polsce nierozpoznany. Zachodnie korporacje prowadzą takie akcje, to jest dla nich element tożsamości. I zderzają się z odmiennym systemem wartości, nadal mocnym w Polsce, z religijnością. Powtarzam na razie jedno: zajmę się tym, ale niczego nie przesądzam
—mówi Bodnar w rozmowie z Piotrem Zarembą.
W rozmowie pojawia się również wątek wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. drukarza i LGBT. Bodnar przekonuje, że w tym przypadku chodziło o „wydrukowanie dość neutralnego plakatu”.
To jest pytanie, czy można komuś odmówić usług. Już zresztą pojawiła się niejako w odwecie informacja, że jacyś właściciele apartamentów nie będą przyjmowali jako gości wyborców PiS. Bartłomiej Sienkiewicz słusznie wyraża obawę, że to droga do atomizacji społeczeństwa, podziału Polski na segmenty. Jeśli oferujemy usługę publiczną, nie weryfikujemy, dla kogo. Tak długo, jak nie żąda się naruszenia granic prawa. Gdyby ktoś zwrócił się o druk ulotki propagującej faszyzm, sytuacja byłaby inna. Tu chodziło o wydrukowanie dość neutralnego plakatu
—przekonuje RPO.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jeśli organizacja jest legalna, nie masz prawa odmówić np. druku wizytówek. To zresztą była jedna z wielu spraw z art. 138 kodeksu wykroczeń. Ktoś odmówił kobiecie na wózku w sklepie podawania butów. Ktoś inny odmówił niepełnosprawnej wpuszczenia psa-przewodnika do busa. Była sprawa odmowy ludziom ze środowiska LGBT kursu samoobrony przez instruktora – z powodów ideowych. We wszystkich tych sytuacjach ochrona przed dyskryminacją jest utrudniona z powodu niespójności prawa
—dodaje Rzecznik Praw Obywatelskich.
Na przypomnienie przez Zarembę sprawy cukiernika w USA, który nie chciał przygotować tortu na ślub dla pary homoseksualistów, RPO odpowiada:
Pojawia się jednak pytanie o intensywność tego gwałcenia sumienia. Czy druk napisu „LGBT Business Forum” jest faktycznie czymś równie intensywnie wpływającym na własną religijność, co konieczność wyprodukowania tortu z wizerunkiem gejowskiego małżeństwa?
W rozmowie RPO po raz kolejny wyjaśnia, czemu zdecydował się stanąć w obronie Jakuba A.
Bo mieliśmy wyjątkowe nagromadzenie rzeczy wątpliwych. Kajdanki zespolone, wyprowadzenie w bieliźnie, ale też upublicznienie wizerunku, brak obrońcy, przesłuchiwanie kogoś skutego i niekompletnie ubranego. Powstaje pytanie, co jest celem. Samo zatrzymanie i postawienie przed wymiarem sprawiedliwości czy popis skuteczności? Można nagrywać scenę zatrzymania dla celów policyjnych, ale upublicznianie takich akcji w mediach jest więcej niż wątpliwe
—przekonuje RPO.
Bodnar w obronie obywateli zdaje się być „za, a nawet przeciw”. Gdy obywatel musi zmierzyć się z takimi środowiskami, jak LGBT, może czuć się opuszczonym. Czy tak powinna wyglądać praca Rzecznika Praw Obywatelskich?
kk/”DGP”
…..
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/453734-nowe-oswiadczenie-ikea-teraz-beda-milczec
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/453118-wykluczono-mnie-z-pracy-za-przyznanie-sie-do-chrystusa
https://wpolityce.pl/swiat/453190-w-2005-r-sn-w-szwecji-dopuszczal-krytyke-lgbt
https://wpolityce.pl/media/453135-centrum-monitoringu-wolnosci-prasy-sdp-o-dzialaniach-ikea
https://wpolityce.pl/polityka/452993-ciag-dalszy-sprawy-firmy-ikea
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452940-muzulmanom-tez-wyslecie-broszurke-lgbt-goraco-wokol-ikea
https://wpolityce.pl/polityka/452915-kszielinskisprawa-ikei-to-wprowadzanie-lewicowej-dyktatury
https://wpolityce.pl/polityka/452858-za-tomaszem-petycja-do-koncernu-ikea
https://wpolityce.pl/polityka/452840-prokuratura-zajmie-sie-sprawa-zwolnionego-pracownika-ikei
https://wpolityce.pl/polityka/452828-rpo-podjal-sprawe-zwolnionego-pracownika-ikei
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452772-mial-sprzedawac-meble-a-nie-wpajac-wartosci-lgbt
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452867-wiemy-co-dokladnie-napisal-wyrzucony-pracownik-ikea
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452724-ikea-wyrzuca-za-sprzeciw-wobec-lgbt-mocne-komentarze
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452813-pracownik-ikea-zwolniony-za-poglady-jaki-zapowiada-bojkot
https://wpolityce.pl/polityka/452845-jaki-cytowanie-biblii-nie-moze-byc-powodem-zwolnienia
https://wpolityce.pl/polityka/452826-andruszkiewicz-nie-pozwolimy-na-dyktature-lgbt-w-polsce
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452757-ryzyko-naruszenia-godnosci-osobistej-oswiadczenie-ikea
https://wpolityce.pl/swiat/453002-pokojowe-przeslanie-na-marszu-lgbt-w-paryzu
https://wpolityce.pl/polityka/452970-kiedys-byla-czerwona-nomenklatura-a-teraz-bedzie-teczowa
https://wpolityce.pl/polityka/453313-dawid-i-jakub-mycek-polska-jak-niemcy-pod-koniec-lat-30
https://wpolityce.pl/polityka/453251-parady-lgbt-beda-zakazane-w-lublinie
https://wpolityce.pl/polityka/453184-marka-lodow-benjerrys-wspiera-ruch-lgbt-w-polsce
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/453147-hartmanpojdzmy-wszyscy-do-ikei-kto-jeszcze-broni-ikei
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/453326-sroda-zawziecie-broni-sieci-ikea-nie-wiem-co-na-to-jezus
https://wpolityce.pl/polityka/453522-w-wyborczej-pogarda-dla-pracownika-z-ikei
https://wpolityce.pl/polityka/453524-ikea-przygotowala-specjalny-katalog-dla-ortodoksyjnych-zydow
-Anna@-Anna
Mnie jak miałam 5lat wydawało się, że jestem zaczarowaną księżniczką. Ale mamie nie przyszło do głowy, żeby zbierać na ten cel pięniędzy.
wars
ludzie czy wam sie we łbach poprzewracało,czy taki dzieciak powinien matce przynosic dochody z tak niemoralnego szamba,ten swiat to jedna Sodoma i Gomora
Matka
Odebrać matce prawa rodzicielskie. Jeśli za 13 lat Zosia nadal będzie się czuć chłopcem, to podejmie sama decyzję.
xxx
Przerazajace
Gość
Pani Redaktor, jest pani osobą znającą problem. Proszę skierować pismo do rzecznika praw dziecka o zbadanie sprawy i ochronę praw dziecka przed manipulacją psychologiczną.
Gość
Dzieci w wieku 5 lat uważają, że pluszaki to istoty żyjące, a doktor Dolitlle rozmawia ze zwierzętami, czy to oznacza że to jest prawda. To dziecko ma prawo do ochrony przed manipulają psychologiczną
asd
Betlejewski to straszna gnida. Brak w języku polskim słów które należycie obelżywie określałyby to co on robi. Nie wiem co kieruję tą mamusią. Myślę, że po prostu jest zagubiona i zindoktrynowana.
2 koraliki
https://www.haloursynow.pl/artykuly/zosia-pilnie-potrzebuje-pomocy-czy-ursynow-wesprze-5-latke,12391.htm?fbclid=IwAR1-18883yXwmh5Zd1-Oxgxun1o5IIs5BrrqmGj8H
I wszystko jasne.
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/454493-czy-5-letnie-dziecko-moze-zmienic-plec-wideo
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/kultura/454810-gejehomoseksualiscia-moze-uranianie-mroczna-historia-lgbt
Fakty z przeszłości ruchów LGBT nie pozostawiają złudzeń. Nie chodzi wcale o stałe związki partnerskie
opublikowano: 34 minuty temu
Założyciel Instytutu Seksuologicznego w Berlinie / autor: Youtube wPolityce.pl
Jeśli ktoś może jeszcze uwierzyć, że istnieje jakiś gen homoseksualizmu (nigdy go nie odnaleziono, choć zainwestowano w badania miliony dolarów!), albo zamknąć oczy na nadreprezentację osób z problemami psychicznymi wśród homoseksualistów, to fakty z przeszłości ruchów LGBT nie pozostawiają złudzeń. Nie chodzi wcale o stałe związki partnerskie. Szalony kapelusznik broni homoseksualnego mordercę Podszyte peudonaukowością postulaty LGBT mają swoje praźródła w XIX-wiecznej książce liczącej ponad 600 stron, której autorem był… wytwórca kapeluszy! Szwajcar Heinrich Hössli (1784-1864), bo o nim mowa, przekonywał w swojej pracy „Grecka miłość mężczyzn”, że w starożytności praktyki seksualne między mężczyznami były powszechne. Ten argument jest używany do dzisiaj i piewców LGBT mało interesuje fakt, że podejrzewani o homoseksualizm wybitny Grecy tacy jak Sokrates czy Alcybiades mieli żony. Abstrahując od oceny tej swoistej mody na przyjaźnie i naukę (starsi nauczyciele w ten sposób „wprowadzali” młodych w dorosłość), nie była ona w żaden sposób związana z postulatami małżeństw czy związków partnerskich. Ot, mistrz zabawiał się z uczniem, a później wracał do żony i dzieci. Niedouczony Hössli twierdził inaczej, a jego książka stała się wyznacznikiem aspiracji pradziałaczy LGBT. Szalony kapelusznik bronił nawet mordercy, który zabił swojego młodszego partnera, bo uznał że to opresyjne społeczeństwo i niezrozumienie „pederastii” jest winne frustracji homoseksualistów. Ulrichs wymyśla Uranian W tamtym czasie osoby o skłonnościach homoseksualnych nie afiszowały się ze swoją specyficznością. Nową jakoś wprowadził niemiecki prawnik Karla Heinrich Ulrichs (1825-1895), który walczył, by w Prusach zmieniono Paragraf 175 Kodeksu karnego, przewidującego kary za akty homoseksualne. Ulrichs uzasadniał nawet, że to nie jest do końca relacja męsko-męska bo homoseksualiści są w rzeczywistości… innej płci – ani męskiej, ani żeńskiej. Tak powstała idea „trzeciej płci”, która dziś rozwinęła się już w całą genderową listę. Zauważmy jednak, że Ulrichs nie mógł dysponować jakąkolwiek biologiczną czy psychologiczną wiedzą na ten temat – on sam był w dzieciństwie wykorzystany seksualnie przez swojego instruktora jazdy konnej, więc później uznał, że należy do trzeciej płci. Prawnik po raz pierwszy zaproponował nazwę dla tej płci – było to na długo przed funkcjonowaniem eufemistycznych określeń typu: „gej” czy „homoseksualista”. Biblijna nazwa „sodomici” raczej się nie mogła się podobać, więc Ulrichs zaproponował nazwę „Uranian”, nawiązującą do starożytnej mitologii. Określenie się nie przyjęło, ale pokazało, że aby wygrać walkę o społeczną akceptację, trzeba wymyśleć łagodnie brzmiące hasła. Rozłam w ruchach LGBT – czy istnieje inna płeć? Prawdziwy bój o zaistnienie homoseksualizmu w nowoczesnym społeczeństwie stoczyli w pierwszej połowie XX wieku Adolf Brand (1874-1945) i Magnus Hirschfeld (1868-1935). Zanim jednak upomnieli się o akceptację w społeczeństwie Republiki Weimarskiej, obaj panowie (choć ten ostatnio inaczej definiował swoją płeć) stoczyli walkę między sobą. Hirschfeld był spadkobiercą Ulrichsa, uznawał że homoseksualiści nie są do końca ani mężczyznami, ani kobietami a ich miłość jest równoprawna i taka jak wszystkie inne. Powstały w Berlinie Instytut Seksuologiczny nie tylko pracował nad uzasadnieniem tych tez, ale przy okazji przyciągał osoby o podobnych skłonnościach. Mając więc intelektualne tło i ramy instytucjonalne można było poznać kolejnych partnerów.
CZYTAJ TAKŻE NOWY NUMER SIECI: ciemna strona homo-tęczy
https://wpolityce.pl/polityka/454039-nowy-numer-sieci-ciemna-strona-homo-teczy
Inną wizję miał Brand, który przyciągał swoich potencjalnych kochanków do założonej w 1902 r. „Wspólnoty Specjalnych”. Ten zaangażowany anarchista odwoływał się w większym stopniu do „szalonego kapelusznika”, który idealny model relacji męsko-męskich widział w starożytnej Grecji. Brand przekonywał, że społeczeństwo powinna zaakceptować relacje starszych mężczyzn z dojrzewającymi chłopcami i nie formułował do tego szczególnej ideologii o nowej płci. Już sama nazw jego organizacji podkreślała, że jego społeczność nie jest normalna, lecz właśnie lepsza, „specjalna”. Wierność czy hipokryzja? Zarówno dziennikarzom, prawnikom, jak i lewicowym politykom potrzebującym podstaw do zburzenia konserwatywnego ładu łatwiej jednak było zaakceptować instytut zawierający paranaukowe uzasadnienie i wskazujące kolejną, oprócz robotników i biedoty, grupę „wykluczonych”. Adolf Brand był w swojej koncepcji bardziej ordynarny – nie udawał, że chce trwałych związków, a jedynie domagał się uznawania jego rozpusty za naturalną. Ale i Hirschfeld nie może być przykładem tworzenia spójnego związku. Sam przez lata żył w trójkącie z młodszym o 30 (!) lat niemieckim aktywistą Karlem Giesem i młodszym o 40 lat (!!!) azjatyckim nastolatkiem Li Shiu Tongiem. Pionierzy LGBT już sto lat temu opracowali koncepcje walki o społeczną akceptację, ale ich wytyczne są nadal realizowane. Tylko jakoś o samych bohaterach mówi się w Polsce niewiele, jakby nie było się czym pochwalić
autor: Jakub Maciejewski
Bożena
Dewianci chcą narzucać swoje normy większości,ludziom zdrowym i nazywać te normy i praktyki normalnością!?Epatując swoją seksualnością ci ludzie są niestrawni!A kiedyś w ogóle mi nie przeszkadzali!!!
Też Niemcy
Coś takiego odrażającego jest w tej nacji, pomimo wielkich osiągnięć, tak gospodarczych (tu wykorzystywali niewolniczą pracę narodów podbitych) jak i kulturowych. Moralnie jednak upośledzeni
Alaks123@Alaks123
Zboczeni seksualnie,moralnie i duchowo,a to nie jest normalne.
https://kresy.pl/wydarzenia/cbos-wiekszosc-polakow-przeciw-tzw-homomalzenstwom-i-adopcji-dzieci-przez-pary-homoseksualne-sondaz/
PolubieniePolubienie
Bodnar płacą z puli propagandy Swiatowej Organizacji Eugenicznej. Obrona zagranicznych koncernów, kosztem polskich rodzimych firm i ludzi. Ten człowiek to typowy szkodnik, jak IV Rzesza vel UE! Nikt nie atakuje homoseksualistów w ich domu, oni za to grzebią ludziom po komputerach i nachodzą w ich życiu. Tutaj potrzebna jest rekonkwista a jawnych zdrajców – którzy nazywają Polaków neofaszystami jednocześnie broniać racji stanu niemieckich oprawców należy osadzić w ośrodkach reintrybucji jak to czynił Piłsudski – albo zmięknie albo zdechnie! Nie warty jest taki gość miana człowieka, piętnując czyjaś wolność kosztem pustej równości na zamówienie – śmierdzi Syjonistami!
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/454876-bodasinski-dla-sieci-musimy-wrocic-pod-krzyz
tate3@tate3
A od kogo młodzi mają brać przykład? Świat dorosłych, to forsa, botoks, silikon i żarcie (chyba, że coś przeoczyłem) – i non-stop telewizor & smarfon – dla zagłuszenia wewnętrznej pustki. Przyjemności, i zero wymagania od siebie. Jednym słowem jest tak fajnie, że Bóg przestał być potrzebny.
Janek
Sugeruję zacząć od instytucji Kościoła w RP, z takimi hipokrytami jak Nycz, Polak, proboszczami nastawionymi na pieniądze i mało troszczącymi się o swój lud.
Andrzej
Musimy? Niech autor sobie pod krzyż wraca, ale jakim prawem chce zmuszać innych?
Obserwujący
Rzeczywiście nie jest dobrze w Polsce jak czytam wpisy wszystkich nienawistników „zatroskanych” o polski Kościół Katolicki, na szczęście ten kościół żyje przede wszystkim w sercach wiernych!!!!!
ja tez slysze
Słyszymy nieraz, że to często wyzwala się ta niewłaściwa postawa, kiedy dziecko szuka miłości. Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga mówił abp Michalik
Proponuję
Obowiązkową religię, na punktu, kto nie ma punktów w książeczce za to że uczęszcza do kościoła płaci karę. Albo lepiej 100+ jak jesteś w niedzielę w kościele dostajesz 100 zł:) Polacy szybko wrócą:)
PolubieniePolubienie