PL
„dziękujemy” rządowi za prezent wyjątkowego upodlenia na rocznicę wybuchu II wojny
Helmut1984
super Blitzkrieg, kapitulacja przed 1 września
brak słów
PiS = niemieckie kundle
to jest obrzydliwe
No i PiSowskie cipcie poplakaly a na koncu grzecznie przyjely niemieckiego szpiona Cipcie mialy wstac z kolan aryjem w blocie leza cipcie
Panu Rau
Pochodzenie Ambasadora nie śmierdzi nazi? Stracił węch/koronawirusowe obligacje?
polski dyplomata
No rzeczywiście ! Dojcze wzięli sobie polską wrażliwość na „poważnie” i zaraz napiszą o polskich obozach koncentracyjnych.
pabloo
Były wiceszef niemieckiej służby wywiadowczej BND zostaje ambasadorem w Polsce .Czyli wpuszczamy szpiega do naszego kraju .Brawo rząd !!!!
Rick
Chyba juz nic mnie nie zdziwi w naszej polityce… PiS jest slaba partia a przez to Polska jest slabym krajem. Dzis brak nam prawdziwych mezow stanu. Polsce potrzebny jest ktos na miare Putina…
https://wpolityce.pl/polityka/515643-jest-zgoda-na-przyjecie-nowego-ambasadora-niemiec-w-polsce
Jest zgoda na przyjęcie nowego ambasadora Niemiec w Polsce. „Akceptujemy kandydaturę Arndta Freytaga von Loringhovena”
aktualizacja: godzinę temu
Strona polska zdecydowała o wyrażeniu zgody na przyjęcie nowego ambasadora Niemiec w Polsce Arndta Freytaga von Loringhovena – poinformował w poniedziałek PAP wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Polska akceptuje kandydaturę
Akceptujemy kandydaturę Arndta Freytaga von Loringhovena na ambasadora Niemiec w Polsce
— powiedział PAP Szynkowski vel Sęk.
W tym kontekście nawiązał do wyzwań stojących przed nowym ambasadorem. Jak zauważył, „istotnym elementem rozmów z niemieckimi partnerami musi być zwracanie uwagi na szczególny rodzaj polskiej wrażliwości, wynikający z faktu, iż zbrodnie II wojny światowej pozostają cały czas w świadomości polskiego narodu wielką niezabliźnioną raną”.
Zabliźnienie tej rany jest tym trudniejsze, jeśli weźmie się pod uwagę powracające próby fałszowania historii i braku pełnego rozliczenia win i krzywd. W tym kontekście szczególne znaczenie ma postawa Niemiec i niemieckich polityków
— powiedział Szynkowski vel Sęk.
Przypomnienie polskich krzywd
Jak dodał, kwestie historyczne pozostają „najwrażliwszym kontekstem relacji polsko-niemieckich i wielkim wyzwaniem dla każdego reprezentanta Republiki Federalnej Niemiec, w szczególności zaś dla ambasadora, najważniejszego reprezentanta RFN w Polsce”.
Kwestia ta jeszcze przez szereg lat będzie wymagać cierpliwego, spokojnego i uczciwego dialogu, Polska zaś, jako pierwsza i największa ofiara niemieckiej agresji roku 1939, kraj najbardziej poszkodowany w wyniku II wojny światowej, ma pełne prawo oczekiwać od Niemiec i ich najważniejszych reprezentantów gotowości do bezwarunkowego wyznawania win i stawania w prawdzie na rzecz pojednania
— mówił.
Dialog uświadamiający Niemcom tę polską, w pełni uzasadnioną wrażliwość, nie zawsze jest łatwy i często wymaga czasu, jesteśmy jednak przekonani, że jest on potrzebny i jest fundamentem dobrych, uczciwych, partnerskich i konstruktywnych relacji polsko-niemieckich
— dodał wiceszef MSZ.
Dziś wiemy już, po szeregu rozmów z niemieckimi partnerami, że przyszły ambasador jest świadomy fundamentalnego znaczenia dla Polski tej sprawy i jest gotowy do pełnego osobistego zaangażowania na rzecz pogłębiania rzetelnej wiedzy wśród opinii publicznej na temat historii II wojny światowej
— zaznaczył.
Zdaniem Szynkowskiego vel Sęka, wspólne zrozumienie i uznanie tej kwestii daje nowemu ambasadorowi Niemiec w Polsce „bezprecedensową szansę na poczynienie kroków zmierzających do – tak potrzebnego naszym narodom – uczciwego rozliczenia się z dramatyczną historią i poczynienia kroków na rzecz zabliźnienia się „polskiej rany” oraz doprowadzenia do autentycznego i historycznego pojednania”.
Arndt Freytag von Loringhoven to wieloletni urzędnik i dyplomata, w latach 2014-2016 ambasador Niemiec w Republice Czeskiej. W latach 2007-2010 był wiceszefem niemieckiego wywiadu zagranicznego (BND), a od 2016 r. pierwszym w historii szefem wywiadu NATO.
gah/PAP
https://kresy.pl/wydarzenia/polska-wyrazila-zgode-na-przyjecie-nowego-ambasadora-niemiec/
https://wpolityce.pl/swiat/515543-zamieszanie-z-ambasadorem-rfn-to-niemiecka-prowokacja
https://wpolityce.pl/polityka/515476-msz-decyzja-ws-ambasadora-nalezy-do-panstwa-przyjmujacego
https://wpolityce.pl/historia/514249-kandydat-na-ambasadora-niemiec-w-polsce-kim-byl-jego-ojciec
…..
Plac Askański / autor: Wikimedia Commons/Carlos Delgado/CC BY-SA 4.0
edmund
Kiedy powstanie Pomnik meczenstwa niemieckich SSmanow?
Jazzz
Niemcy po wojnie, usilnie i codzienne pracują nad tym, jak przekonać świat że ze wszystkich narodów, to oni – Niemcy, najbardziej walczyli z nazizmem.
masakra
pol miliona szwabow -agresorow,wazniejsze od 6 milionow bestialsko napadnietych i wymordowanych POLAKOW!?wypieprzyc wszystko co szwabskie z POLSKI,i przestac im dooopska lizac w koncu!
Pan Cernik @Pan-Cernik
Czyli Niemcy zbudują „muzeum wypędzenia” jak im ziomkostwa kazały już lata temu ?
Polka
to są ci sami Niemcy jak ci co wymordowali miliony ludzi, zabrali im życie, młodość, rodziny, majątek, mieszkania, perspektywy. Wszystko bez mrugnięcia okiem – dla Hitlera i Rzeszy – Pamiętajcie …
Kaz
Jak moja mama mówiła – jak świat, światem nigdy Niemiec nie będzie Polaka bratem. Od niepamiętnych czasów Polska była solą w oku niemców ( z małej litery). Mój tata – Auschwitz, Mauthausen Gusen 42-45
Æthelstan @DPN2020
Wywalic wiekszosc romantyzmu z lektur, a wprowadzic Ryszarda III – ze szczegolowa analiza jego postepowania i slow -jak byc okrutnym, przebieglym, podlym – a jednoczesnie skutecznym, wrecz uwielbianym. Tego Polacy musza sie nauczyc. Dosc harcerstwa i powstan!
https://wpolityce.pl/swiat/513640-muzeum-uchodzstwa-w-berlinie-co-z-pomnikiem-polskich-ofiar
W Berlinie powstanie niemieckie muzeum uchodźstwa. W tym miejscu miał stanąć pomnik polskich ofiar II wojny światowej
opublikowano: 16 sierpnia
Do 2025 r. na placu Askańskim w Berlinie ma powstać niemieckie muzeum uchodźstwa – podaje portal Deutsche Welle. W tym samym miejscu miał stanąć pomnik polskich ofiar II wojny światowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Niemieckie muzeum uchodźstwa w Berlinie
Exil Museum w Berlinie na Placu Askańskim ma upamiętniać ponad pół miliona ludzi, którzy wyemigrowali z nazistowskich Niemiec.
Z idei rodzi się miejsce
— tak decyzję o budowie muzeum skomentował Joachim Gauck, były prezydent Niemiec, który objął inicjatywę patronatem. Gauck nawiązał również do współczesnych uchodźców.
Nasze czasy kształtują miliony ludzi, którzy nie mogą dłużej żyć w swoich ojczyznach
— dodał.
Muzeum ma stanąć na Placu Askańskim, gdzie do dziś stoją ruiny Anhalter Bahnhof – dawnego dworca kolejowego w Berlinie. To właśnie z niego wyjeżdżało wielu uchodźców, a od 1942 r. dworzec służył za główny punkt deportacji Żydów do obozu koncentracyjnego w Terezinie.
Co z pomnikiem upamiętniającym Polaków?
Decyzja o budowie pomnika każe zapytać o los pomnika upamiętniającego polskie ofiary II wojny światowej, który miał stanąć własnie na Placu Askańskim.
Dotąd słyszeliśmy, że na Placu askańskim ma powstać pomnik upamiętniający agresję na Polskę 1 września 1939 i jakieś centrum dokumentacji zbrodni Niemców w Eur Środk-wsch. Teraz to do 2025 r. ma powstać niemieckie muzeum uchodźstwa
— zauważył Piotr Semka.
xyz/dw.com/Twitter
…..
https://wpolityce.pl/swiat/513681-skandal-w-niemczechnazisci-kierowali-sanatoriami-dla-dzieci
https://wpolityce.pl/kultura/478265-glinski-niemcy-nie-opublikowali-apelu-o-zwrot-polsce-dziel
https://wpolityce.pl/kultura/474644-niemcy-wciaz-unikaja-zwrotu-zrabowanych-dziel
https://wgospodarce.pl/informacje/72314-polska-bedzie-dalej-walczyc-o-reparacje
https://wpolityce.pl/polityka/476930-sejm-bez-zespolu-ds-reparacji-wojennych
https://wgospodarce.pl/informacje/72251-ii-wojna-swiatowa-dobrze-ze-polska-szacuje-straty
https://wpolityce.pl/historia/427629-zniszczono-plakaty-wzywajace-do-reparacji-gw-uradowana
https://wpolityce.pl/polityka/409712-skandal-artysta-zostal-ukarany-za-plakat-dot-reparacji
https://wpolityce.pl/historia/427472-wezwano-niemcy-by-splacili-odbudowe-palacu-saskiego-zobacz
SKANDAL! Syn nazisty ambasadorem w Polsce. Czy Niemcy wypłacą reparacje? | Drozdowski i Bąkiewicz
2,420 views•Streamed live 115 minutes ago
Media Narodowe
Piotr Kowalski
Ten ambasador był wiceszefem niemieckiego wywiadu, BND. To jest najgorsze, rola jego ojca w morderczej niemieckiej okupacji też. To policzek dla Polaków, w podzięce za kolejne wybory.
Radek Wosiek
Adiutant Hitlera Ambasadorem w Polsce…!!!Coś niesamowitego…!!!Skurwysyny niech oddadzą za zniszczony kraj,za cierpienia Polaków.Na jakim poziomie rozwoju moglibyśmy być w tych czasach gdyby nie to Niemieckie dziadostwo…!!!Jesteśmy słabym krajem niestety…W innym przypadku oddali by już dawno…
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/515707-mocna-wypowiedz-waszczykowskiego-ws-ambasadora-niemiec
@TerazPolska
Państwo wysyłające (czytaj Niemcy), musi upewnić się, czy osoba, którą zamierza wyznaczyć jest akceptowana przez państwo przyjmujące. Odmowa udzielenia agrément może nastąpić z jakiejkolwiek przyczyny. Państwo odmawiające nie jest zobowiązane do jej ujawniania. Akredytacja wszystkich klas szefów misji dyplomatycznych, z wyjątkiem chargé d’affaires, związana jest z przekazaniem przez nich głowie państwa przyjmującego (czytaj prezydentowi Dudzie), tzw. listów uwierzytelniających. To prezydent Polski ma ostateczne słowo, kto będzie ambasadorem na terenie Rzeczypospolitej. Pan prezydent Duda w czasie wyborczego spotkania w Zwoleniu deklarował: „My, Polacy, mamy prawo sami decydować o sobie i swoich prawach. Po to walczyliśmy o demokrację. Nie będą nam tutaj w obcych językach narzucali, jaki ustrój mamy mieć w Polsce i jak mają być prowadzone polskie sprawy.” Akceptacja niepożądanego ambasadora Niemiec w rocznicę Solidarności i napaści Niemiec na Polskę, to akt skundlenia władz Rzeczypospolitej. To naplucie narodowi w twarz, podobne jak w przypadku zmiany uchylają artykuł 55a (ustawy o IPN), który groził między innymi więzieniem za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Błędem była nominacja nowym szefem MSZ pan Zbigniewa Raua, skoro ten już podczas pierwszej swej zagranicznej podróży do Berlina kapituluje w sprawie ambasadora, to znaczy, że się nie nadaje. Poddaństwo ma swoje granice i konsekwencje. Nazwiska targowiczan są znane. Panie prezydencie niech pan nie będzie klonem Tuska i jemu podobnych zaprzańców, dla których Polskość to nienormalność. Proszę nie upokarzać tak Polaków. Ślubował pan, odwołując się do Boga wierność Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Proszę o tym pamiętać, bo kto przysięgę naruszy, ach, biada jemu, za życia biada! I biada jego złej duszy! (Poza tym uważam, że) takim postępowaniem PiS obraża swoich wyborców (i nie tylko)!
https://wpolityce.pl/polityka/515727-jaki-trzeba-walczyc-o-reparacje-dla-polski
visor
To tylko bicie piany w tym temacie .Rzad PiS okazal sie bardzo ulegly i sluzalczy,zeby te sprawy zalatwic.Nic z tego nie bedzie oprocz gadki.Tak jak z ustawa IPN,447.
https://wpolityce.pl/polityka/515745-sobolewski-o-tekscie-faktu-goebbels-moglby-sie-zawstydzic
https://wpolityce.pl/polityka/515732-dulkiewicz-nie-pisze-ze-to-niemcy-napadli-na-polske
https://wpolityce.pl/polityka/515723-holownia-nazistowskie-kule-internauci-oburzeni
https://wpolityce.pl/polityka/515660-81-rocznica-wybuchu-ii-wojny-swiatowej
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/515786-prof-musial-ciesze-sie-z-decyzji-msz-ws-loringhovena
TYLKO U NAS. Prof. Musiał: Cieszę się z decyzji MSZ ws. Arndta Freytaga von Loringhovena. To nie jest proputinowiec i polakożerca
opublikowano: za 38 minut
autor: YouTube/Telewizja Republika
Polska wyraziła zgodę na przyjęcie Arndta Freytaga von Loringhovena na ambasadora Niemiec w naszym kraju. Portal wPolityce.pl zapytał historyka prof. Bogdana Musiała, jak ocenia tę sytuację. (…)
chem
„był dziennikarzem i robił zdjęcia” .. a potem nagle „przypadkowa” kariera w wywiadzie. śmiechu warte
Malvo
Szef wywiadu to według profesora dobra kandydatura i dlatego tyle czasu jej nie przyjmowano? Bujać to my nie nas cipcie!
xyz
To czy kandydat na ambasadora jest czy nie jest proputinowcem ma trzeciorzędne znaczenie. Istotna jest praca w BND i potencjalne zadanie podkręcenia agentury. Wtedy okaże się, że jest polakożercą.
anonymus
bardzo mi smutno, ze prof. jednak pokazal, jak twardo pracuje na niemiecki chleb przynalezac do niemieckiej agentury wplywow w PL. Bardzo cenilem prof. musiala. Nie cenie niemieckiej agentury wplywow
abc
„Nie oddamy ani guzika” – po prostu mendy.
Wit
Rozpoczęło się dorabianie ideologii. Nic się nie stało Polacy, nic się nie stało. Tylko po jakie licho było się napinać demonstracyjnie.
Gość
Normalny człowiek czuje naturalne obrzydzenie do postępowania rządu, ale PROFESOR zawsze znajdzie uzasadnienie…
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/historia/515779-prof-zaryn-reparacje-pozwolilyby-na-wzajemne-zaufanie
NASZ WYWIAD. Prof. Żaryn: Reparacje pozwoliłyby na zamknięcie pewnych rozdziałów, które mogą utrudniać wzajemne zaufanie
opublikowano: 40 minut temu
Prof. Jan Żaryn / autor: Fratria
Pytanie, czy historia będzie długo obciążeniem w tych relacjach polsko-niemieckich? Można sobie takie pytanie zadać. Niewątpliwie tak musi być i nic na to nie poradzimy. To jest obiektywna racja wynikająca z decyzji Niemców z lat 30. Tamto pokolenie Niemców spowodowało taką długotrwałą konsekwencję widzenia po stronie Niemiec przez nas nie tylko przyjaciół, ale także potencjalne zagrożenie. To jest oczywiście nie do szybkiego wyleczenia – mówi portalowi wPolityce.pl prof. Jan Żaryn, członek rady przy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. (…)
@krzysztofwroblowiec
A może by tak poprosić Niemców, aby przejęli na siebie odpowiedzialność – w tym oczywiście finansową – i wzięli na klatę wszelkie żydowskie roszczenia, jakie pojawiają się z tytułu wojny? Skoro to oni wojnę wywołali, to oni powinni ponosić odpowiedzialność, prawda? A wtedy pan Pompeo razem z całym zakichanym żydowiskiem mogliby nas cmoknąć w sam środek pupy. Ustawa 447? Zły adres, panie Pompeo. Zwróćcie się do Berlina. Natomiast jeśli Niemcy odmówią – to wystawić im fakturę na bilion Euro. Co najmniej tyle należy się za 5 milionów zamordowanych Polaków i zniszczoną stolicę.
Tom
Jak zmusić pruskich nadludzi żeby przestali traktować Polskę jak kolonię? Najpierw musiałaby powstać polska elita na podobnym do nich poziomie umysł. a jak wyglądają uniw polskie jak parki jurajskie
@MalinaR
Dużo większe straty ponieśliśmy ze strony Ruskich okupantów przez 50 lat, No ale mocodawców się nie krytykuje, co nie Zartyn… Żałośni jesteście… I mocni w gębie w kraju oczywiście, bo poza krajem rurki miękną…
Varan
Pan chyba żartuje. Tamte sprawy są determinowane tylko jednym. Jeśli Niemcy nienwyplacaja nam reparacji to znaczy że nasi rządzący, to pionki.
ooooooo
Nie błaźnij się, dlaczego premier tłumaczy się dziennikarzom niemieckim. Z powodu zaufania?
PolubieniePolubienie
Niemcy źle oceniły pandemię!? Ustawka służb na proteście? Kim jest nowy ambasador w PL? A.Wolska
13,140 views•Streamed live 112 minutes ago
wRealu24
PolubieniePolubienie
ZmielonyPrzezNPO/PSLD
wstyd to to co PoPiS zrobił, zatwierdzajac ambasadora Niemiec rodem z SS, w przeddzień 81rocznicy wybuchu II WŚ. W porównaniu z tymi „patriotami” rodem z Knesejmu, nikt nas juz bardziej nie upokorzy !
@Stanisławzłodzi
PRZRAŻAJĄCE ,ŻE PAŃSTWO POLSKIE I WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI POZWALAJĄ NA JAWNE OCZERNIANIE POLSKI ZA PIENIĄDZE POTOMKÓW MORDERCÓW I ZBRODNIARZY .
https://wpolityce.pl/media/515876-onet-w-ii-rp-grasowalo-wiecej-mordercow-niz-kiedykolwiek
Pedagogika wstydu w Onecie! Tak obchodzili rocznicę wybuchu II WŚ: „W II RP grasowało więcej morderców niż kiedykolwiek”
opublikowano: za godzinę
autor: Fratria/Twitter/@BartoszS_
Jak Onet obchodził 81. rocznicę wybuchu II wojny światowej? Portal postanowił m.in. opublikować podcast, w którym dowiadujemy się, że „w II RP grasowało więcej morderców niż kiedykolwiek”, a „przestępczość była monstrualna”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
— Skandaliczne artykuły Onetu i Newsweeka na stulecie Bitwy Warszawskiej: „Tego, co wyprawiają Polacy, nie da się opowiedzieć”
https://wpolityce.pl/polityka/513580-skandaliczne-artykuly-onetu-i-newsweeka
— „Newsweek” i Onet piszą o „barbarzyńskich łagrach II RP”. Prof. Musiał: Tak sowiecka propaganda usprawiedliwiała zbrodnię katyńską
https://wpolityce.pl/historia/513615-historyk-odpowiada-na-skandaliczny-artykul-w-newsweeku
Co Onet serwuje czytelnikom w rocznicę wybuchu II WŚ?
Bartosz Sokołowski, asystent wiceministra cyfryzacji Adama Andruszkiewicza zwraca uwagę na kolejną skandaliczną publikację Onetu.
O czym w rocznicę wybuchu #IIWŚ pisze zasilany niemieckim kapitałem 🇩🇪 Onet? Ano o tym, że II RP „była krajem morderców” i w ogóle najgorszym do życia. Taka codzienna dawka polityki wstydu. #1września #Westerplatte
Tym razem, w rocznicę wybuchu II wojny światowej portal opublikował podcast o II RP, który reklamował takim oto cytatem:
Wydaje nam się, że to okres niezwykle idylliczny, jednak w II RP grasowało więcej morderców niż kiedykolwiek. Przestępczość była monstrualna. Na służbie zginęło pięć razy więcej policjantów niż w pierwszych dwóch dekadach III RP.
Z tym Onetowi kojarzy się II RP? Można tylko domyślać się dlaczego akurat tym fragmentem portal postanowił zareklamować swój podcast.
CZYTAJ TAKŻE:
— Burza w sieci! Politycy i publicyści o skandalicznych tekstach Onetu i „Newsweeka”. „Pakt Ribbentrop-Mołotow ma się dobrze”
https://wpolityce.pl/media/513620-burza-w-sieci-po-skandalicznych-tekstach-onetu-i-newsweeka
— Po skandalicznych tekstach Onetu i „Newsweeka” premier napisał list do prezesa RASP! „Nie może być zgody na ahistoryczne traktowanie faktów”
https://wpolityce.pl/polityka/513743-premier-morawiecki-reaguje-na-teksty-onetu-i-newsweeka
xyz/Twitter/Onet
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/516429-wazne-rekordowe-poparcie-dla-reparacji-ze-strony-niemiec
PiSokomuna
Każdy Polak będzie popierał realne działania w tym kierunku. REALNE DZIAŁANIA na wysokim szczeblu, a nie granie tematem dla poparcia w sprzyjających mediach. Rozpocznijcie jakiś dialog z sąsiadami?!
madzia
Jak na razie to przysyłają nam tęczowo-czerwone ludziki i ambasadora z korzeniami hitlerowskimi…
Precz z politpoprawnością
Niemcy „powinni”, „muszą”, „mają”… A jak nie, to co im państwo PiS zrobi? Czołgi wyśle? :)))
https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/strona-koliber-na-facebooku-zablokowana-po-wpisie-o-rocznicy-napasci-iii-rzeszy-na-polske/
PolubieniePolubienie
SzaryObywatel
Nasz Drogi PiS nigdy nie upomni się o żadne reperacje wojenne. Będzie tylko gniewne gdakanie pod polską publiczkę, ale niezbyt głośne, żeby go czasem Niemcy nie usłyszeli.
ble ble ble
„Jestem przekonany, że jest wola i determinacja, a prędzej czy później nadejdzie czas na podjęcie bardzo konkretnych działań” – i tak od 5 lat. I nadal NIC
??????
Powiem krotko,przestan pan bredzic bo nie wypada,sam pan w te brednie nie wierzy.Myslicie ze beda sie z wami liczyc jak z zydowskim 447 a Trump was poprze? Za akcje Wisla placicie to i 447 juz tez ?
inz de
Niech płacą…POLISH LIFE MATTER…ale daliście sobie wcisnąć agenta Adolfa więc w reparacje też nie wierzę
https://wpolityce.pl/polityka/516597-wywiad-mularczyk-mamy-wieksza-swiadomosc-nt-reparacji
NASZ WYWIAD. Mularczyk: Polacy rozumieją, że temat reparacji nie jest próbą szukania zatargów, lecz sprawiedliwości społecznej
opublikowano: 2 godziny temu
Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk / autor: Fratria; wPolityce.pl
„Ofensywa medialna i polityczna, która od pewnego czasu miała miejsce w Polsce, przynosi pozytywne efekty. Do ludzi dociera świadomość, że ta problematyka nie jest odległa, że skala zniszczeń oraz strat była tak wielka i nigdy nie została Polsce wyrównana, że do dzisiaj ma ona wpływ na jakość naszego życia” — powiedział portalowi wPolityce.pl poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, kierujący w minionej kadencji pracami Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej. (…)
PolubieniePolubienie
@MalinaR
😉 Waszczykowski sugeruje ze Polski rząd był szantażowany i uległ? A ja tu czytałem ze to był ogromny sukces bo pokazaliśmy nasza wrażliwość;))) To kto kłamie Waszczykowski czy redaktorzy sieci?
swojak
Jesli rzeczywiscie po raz kolejny ulegli niemieckim naciskom to szorujemy po dnie. I rzeczywiscie po 3 miesiacach wyszli na gowniarzy w piaskownicy, ktorym na moment odwalil ‘foch’.
Co Kaczyńscy tam robili ???
Polska z tym rządem, (oficjalnym i z Nowogrodzkiej) to państwo z dykty i kartonu. PiS coraz bardziej pokazuje swoją prawdziwą twarz. Rządzi cały czas Magdalenka i uczestnicy okrągłego stołu…
https://wpolityce.pl/polityka/516828-byly-szef-msz-niemcy-mogli-uciec-sie-do-szantazu
Szantaż ze strony Niemiec ws. ambasadora? Waszczykowski: Paleta spraw, na które mogli wskazać palcem i coś insynuować, jest spora
opublikowano: 15 minut temu
Witold Waszczykowski / autor: fratria
Sytuacja z nowym ambasadorem będzie bardzo trudna. Polska jest okrutnie doświadczona przez drugą wojnę światową. Szczególnie przez Niemcy – powiedział w opublikowanej w środę rozmowie z „DGP” europoseł PiS i były szef MSZ Witold Waszczykowski, pytany o nowego ambasadora Niemiec w Polsce.
CZYTAJ TAKŻE:
— TYLKO U NAS. Ambasador Niemiec zaakceptowany. Waszczykowski dla wPolsce.pl: Myślę, że doszło do poważnego szantażu wobec Polski
— Kiedy przyjęcie listów uwierzytelniających od nowego ambasadora Niemiec? Szef gabinetu prezydenta podał termin ceremonii
— W nowym numerze „Sieci”: Bitwa o ambasadora Niemiec! O co chodziło w konflikcie, który sparaliżował relacje Warszawy z Berlinem?
Presja ze strony Niemiec
Waszczykowski został zapytany, czy podziela entuzjazm byłego już ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza do przyznania agreement nowemu ambasadorowi Niemiec w Polsce, którym został Arndt Freytag von Loringhoven.
— powiedział był szef MSZ.
Trudna sytuacja
Według niego, sytuacja z nowym ambasadorem będzie bardzo trudna.
— powiedział Waszczykowski.
Zabrakło wrażliwości
Pytany, czy możliwe byłoby wysłanie syna adiutanta Hitlera na placówkę RFN do Izraela, stwierdził, że nie chciał o tym wspominać, ale Niemcy nie pozwoliliby sobie na coś takiego.
— powiedział Waszczykowski.
Dopytany, czy zabrakło wrażliwości, stwierdził, że nie chce powiedzieć, że to niemiecki humor, ale tak to wygląda.
— powiedział.
Pytany jakie naciski ma na myśli, mówiąc o wymuszonej akceptacji dla ambasadora, powiedział, że relacje polsko-niemieckie są bardzo rozległe.
— powiedział Waszczykowski.
ZOBACZ TAKŻE:
— Pyza i Wikło w „Sieci”: UJAWNIAMY kulisy dyplomatycznej gry wokół nowego ambasadora Niemiec w Polsce
— Pierwszy dzień w Polsce. Nowy ambasador Niemiec zwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego. „Był głęboko poruszony”
— Jest zgoda na przyjęcie nowego ambasadora Niemiec w Polsce. „Akceptujemy kandydaturę Arndta Freytaga von Loringhovena”
wkt/PAP/”DGP”
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/517336-goraca-dyskusja-ws-ochrony-zwierzat-internauci-podzieleni
Gorąca dyskusja ws. ochrony zwierząt: „Tu nie ma pola do kompromisu”; „Lobby futrzarskie zachowuje się jak lobby aborcyjne”
opublikowano: wczoraj
aktualizacja: wczoraj
Zdjęcie ilustracyjne / autor: pixabay.com
Przedstawienie przez Prawo i Sprawiedliwość ustawy dotyczącej ochrony praw zwierząt, która między innymi zakazuje hodowli zwierząt na futra, wywołała niemałą dyskusję w internecie. Użytkownicy Twittera są podzieleni. Część z nich zwracają uwagę, że nowe przepisy mają podłoże ideologiczne, przed którymi Polska powinna przyjąć taką samą postawę, jak w przypadku LGBT. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że tradycyjna postawa jest tożsama z zacofaniem. (…)
Refleksja @kasiawywazona
To bardzo jeśli hodowcy przeniosą się na Ukrainę tam są podatki i praca bardzo potrzebne, aby zierzęta miałay też dobrze a nie jak w Polsce, ta ustawa pokaże intencje zielonych. Dobrze bo czarnoziemy Ukrainy leżą odłogiem – jak to jest możliwe aby celowo bogactwo marnować a potem złodzieja podobnego do Balcerowicza nazywać wyzwolicielem bo znalazł kupca na złoto za grosze ? Czarne ziemie są warte fortune a rosną na nich drzewa bo czekają az ktos kupi „zadłuzone” jak Polskie Stocznie ? Koszmarne, ze ludzie którzy doprowadzają do takiej grabieży żyja na wolności.
kol
A co PiS zrobił przeciw aborcji???
@zbigniewbednarski
A pis PRZEGRA NASTĘPNE WYBORY NA WŁASNE ŻYCZENIE FORSUJĄC LEWACKĄ USTAWĘ I ZDRADZAJĄC POLSKĄ WIEŚ TERAZ FUTERKOWE ,POTEM DRÓB ,NASTĘPNE GWAŁCONE KROWY I MORDOWANE ŚWINIE
filodendron
Dlaczego PiS chce przegrać wybory? Przecież wystarczy zaostrzyć normy hodowlane – Polacy są bardzo kreatywni i się dostosują wymyślając nowatorskie sposoby hodowli służące dobrostanowi tych zwierząt.
PolubieniePolubienie
wiarus
Nie wskazano „zwijających” gospodarkę, nie uwzględniono także firm kooperacyjnych i „efektu domina”. Skutek zniszczeń jest porażający. Zlikwidowano wszystkie gałęzie przemysłu, a „nie ma” winnych! ?
czesio i muchy
szkoda że w tym artykule nie padają nazwiska likwidatorów polskiej gospodarki ! wałęsa , geremek mazowiecki michnik kwaśniewski kiszczak kaczyński miller i wielu wielu obecnie działających w polityce
halszka
Pierwszym grabarzem polskiej gospodarki był Balcerowicz, szkolony przez Sorosa-spekulanta giełdowego, a drugim był hochsztapler Lewandowski,który za przysłowiową złotówkę sprzedawał najlepsze zakłady
Olo
Główni winowajcy mają się dziś całkiem dobrze, a nawet dalej szkodzą Polsce. Wina bez kary prowadzi do jeszcze większej demoralizacji
olo
gdzie są ci co rozkradli majątek, dlaczego nie siedzą ??
maria
Ale najgorsze jest to że ci co rozkradli te 33% majątku narodowego nie zostali rozliczenie do dnia dzisiejszego.
Aronek
Skoro tak jest to co zrobił PiS, aby rozliczyć przestępców , aw niektórych przypadkach cofnąć sprzeczne z prawem decyzje? Nic? Czyżby współuczestniczył w tym procederze?
ceptyk
Produkowaliśmy dobrej jakości układy scalone o niezawodności nie gorszej niż texasa a Czesie produkowali scalony szajs, który pierwszy się psuł w każdym układzie. Czesi produkują dalej, my nie.
ML
Prosze o wskazanie jednej inwestycji rozpoczętej i ukończonej przez PiS. Slajdy PowerPoint Morawieckiego się nie liczą
Janów Lubelski
Plan był taki, żeby zrobić z Polski kraj pasterski. A najważniejszym dobrem narodowym miała być …. stadnina koni.
https://wpolityce.pl/gospodarka/517399-ekonomista-o-patologiach-deindustrializacji-po-1989-rok
Ekonomista: Gdyby nie skala deindustrializacji, zarabialibyśmy dziś o jedną trzecią więcej. Zlikwidowano 33 proc. majątku narodowego
opublikowano: 3 godziny temu
zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Jak wyglądałaby Polska, gdyby po roku 1989 nie doszło do likwidacji naszego przemysłu? Do sprawy odnosi się prof. Andrzej Karpiński.
CZYTAJ TAKŻE: Lewandowski gloryfikuje plan Balcerowicza: „Bankrut zamienił się w kraj sukcesu”. Internauci odpowiadają. KOMENTARZE
https://wpolityce.pl/polityka/480313-lewandowski-chwali-plan-balcerowicza-internauci-odpowiadaja
CZYTAJ TAKŻE: Tak niszczono polską elektronikę. Dramat pracowników firmy „Diora”. Poruszający program Elżbiety Jaworowicz sprzed lat. WIDEO
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/475774-tak-niszczono-polska-elektronike-dramat-pracownikow-diory
„Skala tego zjawiska w Polsce po 1989 roku była rekordowa”
Ekonomista, który jest autorem książki „Od uprzemysłowienia w PRL do deindustrializacji kraju” przekonuje, że skala tego procesu w Polsce była zdecydowanie zbyt wysoka.
Choć deindustiralizacja była procesem zachodzącym w wielu krajach rozwiniętych, to skala tego zjawiska w Polsce po 1989 roku była rekordowa. Gdyby nie to, zarabialibyśmy dziś o jedną trzecią więcej
– mówi w wywiadzie dla „Przeglądu.
Po 1989 roku „zlikwidowano 1675 zakładów przemysłowych, czyli 33 proc. całego majątku, to europejski rekord
– dodaje.
Twierdzi, że jedynie w przypadku 25-30 proc. zakładów likwidacja miała uzasadnienie.
Z pozostałych 70-75 proc. jedna trzecia to efekt spekulacji gruntami, a jedną czwartą stanowiły wrogie przejęcia
– przekonuje prof. Karpiński.
Wyższe zarobki
Naukowiec przyznaje, że co prawda produkcja przemysłowa w Polsce po roku 1989 wzrosła, ale wyniki mogłyby być dużo lepsze.
Gdyby nie dopuszczono do tak masowej likwidacji już istniejących zakładów przemysłowych, wyniki te mogłyby być znacznie lepsze/ Bezrobocie o ok. 1,5 mln mniejsze, a zarobki o jedną trzecią wyższe
– mówi.
mly/”Przegląd”
PolubieniePolubienie
yupiter @yupiter
Wychowany przez ojca niemieckiego zbrodniarza został ambasadorem Niemiec w Polsce. To tak jakby napluć nam w twarz. Ofiary Niemców w grobach się przewracają.Żydzi nigdy by się na to nie zgodzili ale rząd Pis zrobi wszystko aby zadowolić Merkel i Niemców. Sprawę reparacji tak szumnie zapowiadanej przez Prezesa PiS możemy sobie włożyć między bajki . Do tego trzeba mieć ikrę i odwagę.
Krakus
Słowa, słowa, słowa!! A gdzie reparacje za to nieludzkie barbarzyństwo!! Mniej mów, a więcej rób ambasadorze!!
Refleksja @kasiawywazona
Nie tylko tam ale dobrze, że Pan chociaż to zauważy. Proszę jechac do Katynia gdyby nie Nimecy nie byłoby Katynia. To efekt waszego porozumienia z ZSRR
Piotr
Ambasador Niemiec podziwia jak jego ojciec niszczył Polaków i Żydów.
anty_k
jego tatuś nie załapał się na „złote runo” z zębów żymian bo Hitlerowi służył, ale reszta rodzinki napewno pracowała z całych sił wykonując tylko rozkazy
Zbyszek ze Rzeplina
Sentymentalna podróż szlakiem bojowym tatusia.
merrlin
Tatuś ambasadora mordował, a Polacy płacą za utrzymanie muzeum. Synalek nazisty nie widzi żadnego problemu, ale podziwia. KPINA!
KSERKSES
i pewnie napisal do rodziny na TT………byłem w polskim obozie zagłady………
https://wpolityce.pl/polityka/519288-ambasador-niemiec-z-wizyta-w-auschwitz-to-trudny-krok
Ambasador Niemiec z wizytą w Auschwitz: „Nieludzkie barbarzyństwo, którego dokonali tu Niemcy, jest trudne do zniesienia”
opublikowano: 3 godziny temu
Zdjęcie ilustracyjne / autor: screen TT/Amb_Niemiec
Ambasador Niemiec Arndt Freytag von Loringhoven złożył wizytę w Miejscu Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. We wpisie na Twitterze podkreślił, że to „trudny, ale konieczny dla każdego Niemca krok”. (…)
PolubieniePolubienie
MOLAS
Herr hitlerspadkobierca wo bist du Klopapier? ty BND szpiegu czyli bydlaku czego oczekujesz niemiecka świnio? że przeprosimy za zamordowanie przez bydło germańskie 6 milionów Polaków pruskiskurwysynu?
@Iwo
Niech Niemiec -ambasador, syn Niemca – hitlerowca i nazisty, klęknie w Warszawie na ulicy Waliców, gdzie Niemcy-okupanci hitlerowcy i naziści, wieszali na balkonach! Polaków z zagipsowanymi ustami, aby mordowani nie krzyczeli jeszcze „Niech żyje Polska”.
pokrzyw
Synalek bandyty hitlerowskiego z tą typową dla szwabów teutońską pychą poucza Polaków już po kilku dniach od przyjazdu do W-wy..czy nie czas by poinformować go, jakie są jego prawa jako ambasadora?
Kasia @Kasia
Byłam przeciwna akredytacji tej niemieckiej kranalii i oto co mamy już w pierwszych dniach jego urzędowania !!!!! Skandal! Wezwac go i postawic jednoznaczne ultimatum ! Dość tego poniżania Polski! Polsko nie bój się …te wszy rozlazły sie po tobie i piją Twoją krew bez opamiętania!
polko
czego po SSmanie się spodziewacie??? po za tym to kumpel Dudy bo dał mu akredytacje!!! Niemieckiej świni potomkowi bydlaka
gość
To ten sam pokroj człowieka co kundel ryży, oboje ich przodkowie to psy hitlera
xyz
Legalista o czarnym rodowodzie… Ciekawi mnie jakich argumentów użyto, aby uczynić z potomka nazisty i hitlerowca ambasadora w Polsce? Geny to geny, niby ich nie widać ale zawsze się odezwą.
Andrzej67
Tow. Świrski: reparacje to ściema naczelniczka i działka Mularczyka. Daj se spokój i zamknij portfel ok?😂😂😂
https://wpolityce.pl/polityka/519541-wazne-pytanie-do-ambasadora-niemiec-ws-praw-czlowieka
Ambasador Niemiec podpisał list ws. LGBT. Świrski: Jeśli prawa człowieka są uniwersalne, to kiedy Niemcy zapłacą odszkodowania?
opublikowano: wczoraj
Arndt Freitag von Loringhoven / autor: screen YT/Germany in Poland
W niedzielę ambasadorzy kilkudziesięciu krajów w Polsce w liście otwartym wyrazili poparcie dla społeczności LGBT. „Prawa człowieka są uniwersalne i wszyscy, w tym osoby LGBTI, mają prawo w pełni z nich korzystać. Jest to kwestia, którą wszyscy powinni wspierać” – czytamy w liście podpisanym m.in. przez ambasadora Niemiec. Maciej Świrski Prezes Reduty Dobrego Imienia zapytał więc: „kiedy Niemcy zapłacą odszkodowanie za nieludzkie łamanie praw człowieka przez Niemców w Polsce?”
CZYTAJ TEŻ:
-Tęsknią za paradą równości? List ambasadorów ws. społeczności LGBT w Polsce. Mosbacher: Prawa człowieka to nie ideologia
https://wpolityce.pl/polityka/519462-mosbacher-prawa-czlowieka-to-nie-ideologia
-Mosbacher publikuje list w obronie LGBT. W internecie wrzenie! Riposta Brudzińskiego: „Będzie list w obronie mordowanych chrześcijan”
https://wpolityce.pl/polityka/519493-brudzinski-do-mosbacher-bedzie-list-w-obronie-chrzescijan
-Zaczęło się! Budka, Schetyna i inni oskarżają PiS za list ambasadorów ws. LGBT: Kaczyński roztrwonił dziedzictwo przemian okrągłego stołu
https://wpolityce.pl/polityka/519498-budka-i-schetyna-oskarzaja-pis-za-list-ambasadorow-wslgbt
-Rau odpowiada na histerię dyplomatów ws. LGBT: Trudno się nie zgodzić co do tego, że stoimy na gruncie obrony praw człowieka
https://wpolityce.pl/polityka/519485-szef-msz-odpowiada-na-histerie-dyplomatow-ws-lgbt
Ważne pytanie do ambasadora Niemiec
Nowy ambasador Niemiec Arndt Freitag von Loringhoven podpisał się pod listem ws. społeczności LGBT. Jeśli tak bardzo leżą mu na sercu prawa człowieka, to czy myśli także o polsko-niemieckiej przeszłości?
Zgadzam się z p. Ambasadorem, że prawa czlowieka są uniwersalne, wobec tego chciałbym zadać pytanie: kiedy Niemcy zapłacą odszkodowanie za nieludzkie łamanie praw człowieka przez Niemców w Polsce?
—zapytał na Twitterze Prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski.
Oraz za rabunki mienia, którego posiadanie też jest prawem człowieka? Proszę o datę
—dodał.
Czy nowy ambasador Niemiec w Polsce pomoże w trudnych relacjach dotyczących historii i odniesie się jakoś do tego zasadnego pytania?
aes/Twitter/Maciej Świrski
https://wpolityce.pl/polityka/519552-jego-ekscelencja-von-loringhoven-stracil-okazje-by-milczec
JPG @PGlogowski
Gdzieś mam tego butnego ambasadora czy wyszczekaną ambasadorkę. W ich interesie jest gnoić Polskę i wywiązują się z zadania. Problemem jest to, że polski rząd na to pozwala, wręcz ułatwia im zadanie. Czy trzeba było ulegać i przyjmować tego aroganta z Niemiec? Czy trzeba nadal tolerować bezczelną babę z amerykańskiej ambasady, nie można nic zrobić by ją wymienić? Czasem mam wrażenie, że PIS na to pozwala, bo cały czas w ten sposób mobilizuje elektorat. Ale elektorat zaczyna widzieć, że albo jest wykorzystywany, albo rząd PIS jest zwyczajnie nieudolny.
laikant
Panie Piotrze, stwierdzenie ‘antypisowską „wojnę totalną”’ uważam za nietrafione, gdyż obecnie jest to wojna totalna gospodarczo ideologiczna przeciw POLSCE i POLAKOM.
makaryn6@op.pl
Polska jest chłopcem do bicia, im bardziej jesteśmy ugodowi tym mocniej nas kopią, rząd uprawia działalność publicystyczną zamiast reagować jak poważne państwo.
Góral Anonim
Nie kupować niemieckich samochodów i innych produktów. Nie można dawać pieniędzy dzieciom o wnukom ssesmamów. Pamiętajmy: oni w zgodzie z niemieckim prawem robili mydło z ludzi. Tak rozumieją prawo.
PolubieniePolubienie
Piotr
Zdaniem Niemców Polacy nie byli ofiarami. Po prostu trzeba było ich zniszczyć a jak wtedy się nie udało to teraz planują zagłodzenie. To niemiecka polityka wobec Polski. Zniszczyć i wymordować.
Bez łaski
Najważniejsze by dziś upamiętnili to konkretnymi pieniędzmy .Nam nie potrzebny pomnik pod którym pije się piwo i karmi gołębie .Takie kolejne przepraszam co nic nie znaczy z nazistami z kosmosu
Ula
Nie wiem skąd u niektórych Polaków taka bezpodstawna wiara w uczciwość Niemców i Żydów. Przecież codziennie dają dowód czegoś wprost przeciwnego. W pewnym wieku naiwność jest głupotą.
babcia były wyborca pis i dudy
kto szanuje tchórza co sie cofa jak tupnie zyd albo ubekokomuch NIKT dlaczego boją sie putina bo on nie kleczy przed zydami i ubekokomuchami z kołchozu unii to oni przed nim kleczą boją i łaszą do p
Krzysztof1
Bez względu na niemieckie inicjatywy, Polska powinna wyegzekwować od Niemiec odszkodowania i reparacje.Zbrodnie Niemców przeciwko Polakom z czasów II wojny św. nie przedawniają się.
L
A co ma być wy cholerni naiwniacy,jak dzieci poplaczcie się i idźcie naskarzyc mamusi Angeli.Tak samo z sądami,codziennie w tvp słyszało się a „Niemcy to mogą”. Karły duchowe nie tylko fizyczne
https://wpolityce.pl/polityka/521305-bundestag-za-upamietnieniem-ofiar-a-co-z-polakami
W Berlinie powstanie centrum pielęgnujące pamięć o ofiarach niemieckiej okupacji. A co z osobnym upamiętnieniem Polaków?
opublikowano: wczoraj
aktualizacja: wczoraj
autor: bundestag.de
Niemiecki parlament przyjął w piątek uchwałę, wzywającą do utworzenia w Berlinie ośrodka dokumentacji, edukacji i pamięci, poświęconego historii i rozliczeniu II wojny światowej oraz narodowosocjalistycznej polityki okupacyjnej w całej Europie. Uchwałę poparły wszystkie frakcje z wyjątkiem AfD, która wstrzymała się od głosu – informuje niemiecka rozgłośnia publiczna „Deutsche Welle”.
„Grozi nam zapomnienie”
Według rozgłośni Bundestag wezwał niemiecki rząd, by do końca roku przedstawił harmonogram i plan działań w celu utworzenia wspomnianego centrum, które – jak podkreślono – ma uwzględniać fakt, iż „zbrodnie narodowych socjalistów w odmienny sposób dotknęły ludzi w poszczególnych krajach”.
Grozi nam zapomnienie, dlatego chcemy, jako wielka koalicja, centrum dokumentacji i edukacji o II wojnie światowej
—powiedziała chadecka posłanka Gitta Connemann w czasie debaty w Bundestagu. Jak mówiła, „cierpienia polskiej ludności były niewyobrażalne”.
Polska była poczekalnią ludobójstwa. Ale czy jesteśmy jeszcze tego świadomi? Czy wiemy o zniszczeniu, spustoszeniu i nędzy, jaką sprowadziła niemiecka wojna na wyniszczenie także na inne narody, także w Europie Wschodniej, na Związek Sowiecki, ludność dzisiejszej Białorusi i Ukrainę?
—dodała. Piątkowa uchwała uważana jest za odpowiedź na inicjatywę sprzed trzech lat, dotyczą wzniesienia w stolicy Niemiec pomnika polskich ofiar II wojny światowej i niemieckiej okupacji.
Krytyka części historyków
Propozycja ta, choć wspierana przez grono osobistości ze świata polityki, kultury i nauki, spotkała się też z krytyką części historyków, przestrzegających przed „nacjonalizowaniem pamięci”. Dlatego zdecydowano, że w jednym miejscu upamiętnione zostaną upamiętnione wszystkie ofiary niemieckiej polityki okupacyjnej w Europie.
Za dwa tygodnie niemieccy posłowie mają też debatować nad projektem rezolucji, postulującej utworzenie w Berlinie odrębnego „miejsca pamięci i wymiany”, poświęconego polskim ofiarom oraz historii stosunków polsko-niemieckich. Według informacji Deutsche Welle frakcje CDU/CSU i Zielonych chciały, by projekt „polskiej uchwały” wszedł pod obrady także w ten piątek, ale na hamulec w tej sprawie nacisnęła współrządząca Niemcami socjaldemokracja.
Poseł Zielonych Manuel Sarrazin, jeden z inicjatorów uchwały o odrębnym upamiętnieniu polskich ofiar, zapowiedział, że jeśli wielka koalicja nie zdoła się porozumieć, to za dwa tygodnie Zieloni sami zgłoszą projekt „polskiej uchwały” do porządku obrad Bundestagu, zmuszając pozostałych do zajęcia stanowiska.
Przekonywał, że wielu Polakom trudno zrozumieć formułowane w Niemczech ostrzeżenia przed „nacjonalizacją pamięci”, skoro zgładzenie narodu polskiego było celem Niemiec w czasie II wojny światowej.
Nie możemy wskazywać narodom Europy miejsca w pamięci
—mówił Sarrazin. Sceptycyzm socjaldemokratów w sprawie odrębnego upamiętnienia polskich ofiar wojny i okupacji zasygnalizowało wystąpienie przedstawicielki SPD Marianne Schieder, która odgrywała wiodącą rolę w przygotowaniu przegłosowanej w piątek uchwały.
Jej zdaniem planowane całościowe centrum dokumentacji, edukacji i pamięci to „prawdziwy kamień milowy”, który „wreszcie zamyka wielką lukę w niemieckiej kulturze pamięci. Schieder przekonywała, że planowana instytucja „każdemu narodowi należne miejsce” umożliwi powiązanie narodowych aspektów i przekazanie perspektywy europejskiej”.
Tworzymy miejsce dialogu i otwieramy przestrzeń dla transnarodowego spojrzenia na historię
—dodała, wyrażając nadzieję, że takie podejście zapobiegnie populistycznej instrumentalizacji historii
Alternatywa dla Niemiec (AfD) opowiedziała się przeciwko powstaniu takiego centrum. Propozycję frakcji chadeckich nazwała „szaleństwem pamięci”. Poseł AfD Marc Jongen mówił o „dumie Niemców z powodu winy” i proponował by miast tego powstało miejsce pamięci dla niemieckich ofiar II wojny światowej”.
W przyszłym centrum, jak podkreślił boński historyk Martin Aust, ma być przedstawiony los „milionów prześladowanych i zabitych w niemieckiej niszczycielskiej wojnie w Europie, przede wszystkim w Polsce, w krajach bałtyckich, ZSRR, Jugosławii i Grecji”.
Pomnikiem polskich ofiar wojny Bundestag zajmie się pod koniec października.
Semka: SPD blokuje ideę osobnego polskiego ośrodka
Do sprawy odniósł się Piotr Semka na Twitterze. Publicysta przekonuje, że SPD blokuje stworzenie osobnego ośrodka upamiętniającego polskie ofiary niemieckiej agresji i okupacji.
Stan na dziś jest taki. Bundestag przegłosował centrum dokument. okupacyjnych cierpień ludności wszystkich krajów Europy. Co polskich ofiar SPD blokuje idee osobnego polskiego ośrodka (…) Wszystko co jeszcze jest możliwe (ale na razie nie przegłosowane) to tylko plac imienia 1 września 1939 r gdzieś w okolicy Placu Askańskiego. Osobnego centrum dokumentacji zbrodni na Polakach, wszystko wskazuje , że nie będzie
— czytamy we wpisie Semki.
JJW, dw.com, sueddeutsche.de
PolubieniePolubienie
Racjonalista
Jak beda reparacje to kupimy kawalek berlina i sami wystawimy pomnik ..i bundestag moze sobie nie zawracac glowy
Kazimierz
Powinien powstać pomnik Holokaustu Słowian. Kiedy jest mowa o ofiarach okupacji w Polsce, to Niemcy myślą o Żydach. Zamordowano miliony Słowian za to, że byli Słowianami. Należy to upamiętnić.
tagore
Ciekawe dlaczego sprawa tego pomnika budzi we mnie głęboką odrazę do niemieckich elit. Coś jakby zbrodniarz powiedział do krewnej ofiary „posadzę ładne kwiatki ,będzie Pani zadowolona”.
OMCh
Pomnik jest tańszy od odszkodowań. „Dobrze kompinują, s..y”.
GWS2016 @GWS2016
Bundestag niech POszuka w swoich magazynach dzieł sztuki z Polski. Tylko z Warszawy ukradliście 60 000 wagonów ze wszystkim – od dzieł sztuki PO meble. I jeszcze na dodatek zainstalowaliście kilkadziesiąt lat później lewacką jaczejkę POd nazwą wirtualne prusy (w skrócie WP).
https://wpolityce.pl/historia/524366-w-berlinie-ma-powstac-miejsce-pamieci-ofiar-ii-ws
W Berlinie ma powstać miejsce pamięci ofiar II WŚ i niemieckiej okupacji w Polsce! Tak zdecydował Bundestag
opublikowano: wczoraj
autor: Fratria
Bundestag zdecydował, że w Berlinie powstanie miejsce pamięci ofiar II wojny światowej i niemieckiej okupacji w Polsce!
CZYTAJ TAKŻE:
— TYLKO W POLSCE w czasie II Wojny Światowej… 17 różnic pomiędzy okupacją niemiecką w Polsce i okupacją niemiecką w innych krajach
https://wpolityce.pl/polityka/483982-tylko-w-polsce-w-czasie-ii-wojny-swiatowej-17-roznic
— Michał Karnowski: Temat reparacji za niemieckie zbrodnie musi zostać spuentowany oficjalnym raportem, stanowiskiem Sejmu i rządu. „To ostatni moment”
https://wpolityce.pl/polityka/520067-temat-reparacji-od-niemiec-musi-zostac-spuentowany
W niemieckim parlamencie w piątek miała miejsce debata na temat tego, czy na Placu Askańskim w Berlinie lub w jego pobliżu ma powstać miejsce pamięci poświęcone ofiarom okupacji hitlerowskiej w Polsce.
We wspólnym wniosku cztery frakcje parlamentarne – CDU/CSU, SPD, FDP i Sojusz 90/Zieloni – wzywają między innymi rząd federalny do stworzenia w Berlinie eksponowanego miejsca, które w kontekście szczególnych stosunków polsko-niemieckich służyłoby polskim ofiarom II wojny światowej i narodowosocjalistycznej okupacji Polski, a także było miejscem spotkań i dyskusji o historii. Pomnik ma zbliżać Niemców i Polaków, a tym samym przyczyniać się do pogłębiania relacji, zrozumienia i przyjaźni, a także zmniejszania uprzedzeń.
Podczas dyskusji głos zabrał m.in. niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas, który przypomniał swoją ubiegłoroczną wizytę w Polsce z okazji rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.
W jednej z niemieckich gazet napisano wtedy, że byłem na obchodach rocznicy powstania w getcie warszawskim
— powiedział, oceniając, że jest to miara niemieckiej ignorancji w sprawach polskiej historii i kolejny argument za tym, by takie miejsce pamięci w Berlinie powstało.
tkwl/PAP
https://kresy.pl/wydarzenia/w-berlinie-powstanie-pomnik-poswiecony-polakom-pomordowanych-podczas-okupacji-niemieckiej/
https://wpolityce.pl/swiat/524832-pelny-tekst-deklaracji-bundestagu-ws-polskiego-pomnika
PolubieniePolubienie
https://wpolityce.pl/polityka/527530-historia-wedlug-ambasadora-niemiec-internauci-oburzeni
Proces norymberski według ambasadora Niemiec: „Przed sądem stanęli mężczyźni”. Internauci: „Zapomniał Pan użyć słowa ‚Niemcy'”
opublikowano: 4 godziny temu
aktualizacja: 3 godziny temu
Arndt Freytag von Loringhoven / autor: screen YT
20 listopada 1945 r., rozpoczął się główny proces norymberski. Była to pierwsza w historii ludzkości próba całościowego osądzenia przywódców zbrodniczego reżimu. W procesie oskarżono 22 funkcjonariuszy nazistowskich Niemiec – 12 skazano na śmierć (jedną zaocznie), trzy – na dożywocie, cztery – na długoletnie więzienie, a trzy – uniewinniono. Jednak z wpisu ambasadora Niemiec w Polsce możemy dowiedzieć się, że przed sądem stanęli „mężczyźni” nieznanej narodowości.
Historia według ambasadora Niemiec
Dokładnie 75 lat temu rozpoczął się proces norymberski. Przed sądem stanęli mężczyźni odpowiedzialni za najohydniejsze zbrodnie w historii. A mimo to sędziowie umożliwili im sprawiedliwy proces. Był to triumf cywilizacji nad barbarzyństwem
— napisał na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven, powielając wpis szefa niemieckiego MSZ Heiko Maasa.
Internauci reagują
Użytkownicy Twittera szybko wytknęli dyplomacie jego „zapominalstwo” podkreślając, że proces dotyczył Niemców.
Panie Ambasadorze, NIEMCY stanęli przed sądem w Norymberdze, NIEMCY
— podkreślił Andrzej Hrechorowicz.
W procesach załóg obozów były również kobiety. Najmłodszą powieszoną przez Augusta Pierrpointa była 22letnia Irma Ilse Ida Grese. Śliczna dziewczyna, psychopatyczna sadystka. Nie pomijajmy w tym wszystkim kobiet. One również dzielnie służyły dla Niemiec
— zwróciła uwagę Marta Smolańska.
Łaskawy Panie, zapomniał Pan użyć słowa „Niemcy”
— dodał Cezary Krysztopa.
Przywódcy III Rzeszy staną przed międzynarodowym trybunałem
Skala zbrodni popełnionych w czasie II wojny światowej przekroczyła wszystkie dotychczasowe doświadczenia ludzkości. Już w czasie konfliktu brano pod uwagę możliwości osądzenia zbrodniarzy niemieckich, którym uda się przeżyć wojnę. W styczniu 1942 r. z inicjatywy rządu RP w trakcie konferencji rządów krajów okupowanych przez Niemcy przyjęto deklarację, że celem wojny jest „ukaranie drogą zorganizowanego wymiaru sprawiedliwości tych, którzy są winni przestępstw”. Powołano także Międzyaliancką Komisję do Badania Zbrodni Wojennych. Tam po raz pierwszy stwierdzono, że przywódcy III Rzeszy staną przed międzynarodowym trybunałem. Zbierano doniesienia o mordach i ich sprawcach.
Postulaty mniejszych państw były ignorowane przez Wielką Trójkę. Sprawa powojennych rozliczeń pojawiła się dopiero podczas konferencji teherańskiej. Rozważano m.in. likwidowanie pojmanych zbrodniarzy bez wyroku sądu czy trybunału międzynarodowego. Kolejnym przełomem w myśleniu o kwestii rozliczeń było ujawnienie w 1944 r. zbrodni niemieckich w pierwszych wyzwolonych obozach zagłady. Nieprzypadkowo zatem większość zachodniej opinii publicznej opowiadała się za rozstrzeliwaniem pojmanych przywódców III Rzeszy. Do tego rozwiązania skłaniał się rząd Wielkiej Brytanii, który bał się, że proces stanie się trybuną do wygłaszania politycznych przemówień. Obawy przed takim scenariuszem częściowo rozwiała śmierć Hitlera i wielu innych przywódców III Rzeszy.
Dopiero 8 sierpnia 1945 r. w Londynie Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i ZSRS podpisały umowę powołującą Międzynarodowy Trybunał Wojskowy, który miał osądzić zbrodniarzy wojennych III Rzeszy. Sformułowano trzy kategorie popełnionych przestępstw: zbrodni przeciwko pokojowi, zbrodni wojennych, przeciw ludzkości (z motywów politycznych, rasowych lub religijnych). W przyjętej deklaracji pojawiła się również kategoria „ludobójstwa” sformułowana przez polskiego prawnika Rafała Lemkina, ale nie została ona użyta podczas procesu norymberskiego.
W skład trybunału weszli przedstawiciele czterech zwycięskich mocarstw: Wielkiej Brytanii – Geoffrey Lawrence (przewodniczący), USA – Francis Biddle, ZSRS – Iona T. Nikitczenko i Francji – Henri Donnedieu de Vabres. Oskarżycielami byli: Hartley Shawcross (Wielka Brytania), Robert Houghwout Jackson (USA – główny oskarżyciel), Roman A. Rudenko (ZSRS) i Charles Dubost (Francja). Przywilej posiadania własnej delegacji przy trybunale miała m.in. Polska. Przygotowany przez polskich prawników akt oskarżenia dokumentował największe zbrodnie niemieckie w okupowanej Polsce. Zupełnie pominięto mniejsze państwa.
Skazą na funkcjonowaniu trybunału był także fakt zasiadania w nim przedstawicieli państw o zupełnie różnym nastawieniu do rządów prawa i praw człowieka. Wystarczy wspomnieć, że trybunał nadzorował sowiecki zbrodniarz sądowy Andriej Wyszynski, a stojący na czele sowieckich oskarżycieli Rudenko w czerwcu 1945 r. koordynował proces przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Udział sowietów wymagał również pomijania „niewygodnych” dla nich kwestii, takich jak znany aliantom zachodnim tajny protokół do paktu Ribbentrop-Mołotow, który można uznać za spisek przeciwko pokojowi. Sowieci próbowali też wykorzystać proces do obciążenia Niemców winą za zbrodnię katyńską. Sprzeciw pozostałych krajów sprawił, że ich działania spełzły na niczym.
Norymberga
Na miejsce procesu wybrano Norymbergę, aby tam ostatecznie unicestwić ducha III Rzeszy. To właśnie w tym mieście w 1933 r. świętowano dojście Hitlera do władzy, tam uchwalono w roku 1935 tzw. ustawy norymberskie (pozbawiające Żydów obywatelstwa Rzeszy, ochrony prawnej i własności). Proces odbywał się w Pałacu Sprawiedliwości, który przetrwał wojnę w stosunkowo dobrym stanie.
Akt oskarżenia opracowano jeszcze podczas wojny. Zawierał on oskarżenia o liczne przestępstwa popełnione przez nazistów podczas konfliktu, nie był jednak pozbawiony braków i błędów: pominięto m.in. kwestię okupacji niemieckiej w Polsce, gett żydowskich, przesiedleń i germanizacji. W trakcie procesu często modyfikowano akt oskarżenia wraz z rozszerzaniem się materiału dowodowego. Po jego odczytaniu żaden z sądzonych nie przyznał się do winy.
Nie czuję się winien żadnych zbrodni wojennych. Wykonywałem jedynie mój obowiązek jako organ bezpieczeństwa
— powiedział szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy Ernst Kaltenbrunner.
Dla żołnierzy rozkazy są rozkazami
— zeznał w podobnym tonie szef sztabu Wehrmachtu, feldmarszałek Wilhelm Keitel. Oskarżeni zrzucali odpowiedzialność na nieżyjących wspólników, głównie Hitlera i Himmlera, a w ostatniej fazie procesu także na Kaltenbrunnera, który nie mógł przybyć na salę z powodu wylewu krwi do mózgu.
Zbrodnie, o których dowiedziałem się dopiero dziś, popełnił Heinrich Himmler. W kwestii żydowskiej byłem zwodzony, jak wszyscy inni wyżsi urzędnicy
— mówił Kaltenbrunner. Wyjątkiem była postawa generalnego gubernatora Hansa Franka, który określił postawę całego narodu niemieckiego jako „odwrócenie się od Boga”. Przez cały proces milczał Rudolf Hess.
Zeznania rzuciły wiele światła na funkcjonowanie reżimu narodowosocjalistycznego. Śledczy dowiedzieli się o uzależnieniu Hermanna Goeringa od narkotyków i leków, zamiłowaniu do bogactwa i innych przypadłościach byłych przywódców III Rzeszy. Badania psychologiczne pozwoliły ustalić iloraz inteligencji sądzonych.
Podczas blisko 220 dni pracy wysłuchano zeznań 240 świadków, przedłożono ponad 5 tys. dokumentów, a protokół został spisany na 16 tys. stron. Nie brakowało znakomitych przemówień oskarżycieli.
Minione czterdzieści lat XX wieku podręczniki historii zaliczą do najkrwawszych w dziejach. Dwie wojny światowe pozostawiły po sobie taką liczbę zabitych, jakiej nie liczyły wszystkie armie biorące udział w jakiejkolwiek wojnie w starożytności czy w średniowieczu. Żadne półwiecze nie widziało takich rzezi, takich okrucieństw i czynów nieludzkich, takich masowych deportacji całych narodów, takiej eksterminacji mniejszości
— stwierdzał oskarżyciel Robert H. Jackson.
Ten proces musi stanowić ważny krok w historii cywilizacji. Musi nie tylko wydawać wyrok na winnych i dowieść, że prawo w końcu triumfuje nad złem
— tłumaczył z kolei Hartley Shawcross w mowie zamykającej.
Zeznania świadków (m.in. ocalałych z zagłady polskich Żydów oraz niższych rangą funkcjonariuszy reżimu, m.in. komendanta Auschwitz, Rudolfa Hoessa) i oskarżonych uzupełniały dokumenty (np. Raport Stroopa i dziennik służbowy Hansa Franka dokumentujący jego działalność w Generalnym Gubernatorstwie), zdjęcia oraz filmy. Największe wrażenie zrobił „Dokument nr 2430-PS”, czyli niemal godzinny obraz dokumentalny, przedstawiający funkcjonowanie najważniejszych niemieckich obozów zagłady.
Wyroki
1 października 1946 r. ogłoszono wyroki, a następnie poinformowano oskarżonych o wymiarach kary. Wyrokiem Trybunału na śmierć zostali skazani: Martin Bormann – szef kancelarii Hitlera, później jego zastępca i szef NSDAP (sądzony zaocznie); Hans Frank – generalny gubernator w okupowanej Polsce; Wilhelm Frick – protektor Czech i Moraw; Hermann Goering – marszałek Rzeszy, dowódca lotnictwa; Alfred Jodl – szef sztabu w Naczelnym Dowództwie Wehrmachtu; Ernst Kaltenbrunner – szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy; Wilhelm Keitel – feldmarszałek, szef Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu; Joachim von Ribbentrop – minister spraw zagranicznych; Alfred Rosenberg – ideolog partyjny NSDAP, minister Rzeszy ds. Terenów Wschodnich; Fritz Sauckel – generał SS i SA, organizator pracy przymusowej; Arthur Seyss-Inquart – komisarz Rzeszy w Holandii; Julius Streicher – wydawca „Der Stürmera”, współorganizator eksterminacji Żydów.
Robert Ley – szef Niemieckiego Frontu Pracy – tuż przed procesem powiesił się w celi, a Goering popełnił samobójstwo tuż przed egzekucją. Do dziś nie wyjaśniono, kto dostarczył mu truciznę. Pozostali z wyjątkiem Bormanna, którego po wojnie nie ujęto, zostali powieszeni 16 października 1946 r. przez zawodowego teksańskiego kata, st. sierż. Johna C. Wooda.
Ciała straconych przewieziono następnego dnia – według jednej wersji do obozu koncentracyjnego Dachau pod Monachium, według drugiej do krematorium na cmentarzu Ostfriedhof-Muenchen, gdzie zostały spalone. Prochy rozrzucono z samolotu nad Izerą.
Karę dożywocia otrzymali: Erich Raeder – dowódca marynarki wojennej, Rudolf Hess – zastępca Hitlera, i Walther Funk – minister finansów i gospodarki Rzeszy. Na długoletnie wyroki zostali skazani: Albert Speer – minister ds. uzbrojenia, Baldur von Schirach – przywódca Hitlerjugend, Konstantin von Neurath – protektor Rzeszy w Czechach i na Morawach, oraz Karl Doenitz – dowódca Kriegsmarine oraz prezydent Rzeszy po śmierci Hitlera. Uniewinnieni zostali: Franz von Papen – były kanclerz Rzeszy (przed Hitlerem), Hans Fritzsche – szef wydziału radiowego ministerstwa propagandy i główny cenzor, oraz Hjalmar Schacht – prezes Reischbanku.
Oprócz głównego procesu czołowych nazistów toczyły się mniejsze procesy (1946–1949) pozostałych sprawców największych zbrodni, m.in. szwadronów śmierci Einsatzgruppen. Podczas 13 procesów norymberskich na ławie oskarżonych zasiadło 199 oskarżonych. Skazano 161. Trybunał uznał także za organizacje zbrodnicze Sicherheitsdiendt (SD), Schutzstaffel (SS) oraz gestapo.
Do dziś Norymberga mimo ułomności toczonych tam procesów jest wzorem dla innych prób osądzenia systemów totalitarnych i ich funkcjonariuszy. Podobną formę przybrał powołany w 1946 r. tokijski Trybunał Wojskowy dla Dalekiego Wschodu. Nazwa „Norymberga” stała się symbolem. Postulujący rozliczenie drugiej zbrodniczej ideologii XX wieku mówią o „Norymberdze dla komuny”. Również inne starania osądzenia mordów wojennych i zbrodni przeciw ludzkości, takie jak np. procesy po wojnach w byłej Jugosławii, były inspirowane działaniami Trybunału Norymberskiego.
Znawcy prawa międzynarodowego oraz prawnicy biorący udział w procesach norymberskich dostrzegali niedostatki wszystkich procesów przeciwko odpowiedzialnym za zbrodnie wojenne i ludobójstwo. Jednocześnie dostrzegali „wychowawcze” i historyczne znaczenie sądzenia winnych. Niemiecki prawnik, asystent amerykańskiego oskarżyciela, Robert Kempner wyjaśniał po latach:
Procesy te umożliwiły pokazanie Niemcom i światu ponurego obrazu III Rzeszy – odsłoniły go tysiące urzędowych dokumentów niemieckich: rozkazy napaści na inne narody, mordowania jeńców wojennych, lotników ratujących się na spadochronach, Żydów, księży katolickich, słowiańskich „podludzi”, „darmozjadów”, osób mniej wartościowych rasowo oraz rzeczywistych i rzekomych przeciwników narodowosocjalistycznego reżimu.
wkt/TT/PAP
gostek
o hitlerze pewnie w ogóle nie słyszał
patriota
jego dziad lub inny z rodziny nie jednego Polaka zastrzelił ,spalił żywcem lub zagazował —dlatego ciężko mu to mówic ,że to jego krajanie
Tigermoth
Mógł jeszcze oględniej : przed sądem stanęły istoty dwunożne.
@danavo.camerton
Hitlerowski ściemniacz się odezwał. Przez Polskę idzie jak walec nazikomunizm w najbardziej plugawym wydaniu i równa niszcząc wszystko, co polskie w każdej dziedzinie życia. A my wciąż udajemy, że nic się nie dzieje, że to nie żadna rewolucja ani wojna, bo jeszcze kule nie świszczą nam nad głowami. Obudzimy się jak już będzie za późno.
@No…comments
Ogrom krzywd jakie Niemcy wyrządziły Polakom podczas II Wojny Światowej stoi murem pomiędzy nami. Jedynym sposobem pojednania z ich strony jest skrucha i zadośćuczynienie przez uczciwą spłatę reparacji. Tylko wtedy będzie możliwa wzajemnie korzystna współpraca pomiędzy nami i w perspektywie to by im się opłaciło, bo razem stanowilibyśmy w UE potęgę gospodarczą. Niestety z powodu poczucia wyższości i buty nie doceniają potencjału Polski. Arogancko sprzeciwiają się uznaniu długu wobec Polski i materialnego zadośćuczynienia za spowodowanie gigantycznych zniszczeń wojennych i strat ludzkich. Na domiar złego Stalin wykorzystał powojenną sytuację by okroić nam wielkie tereny na wschodzie i przesunąć kraj na mniejsze i ogołocone już przez sowietów, tzw. ziemie odzyskane, a potem wyniszczał polskie społeczeństwo i grabił resztki naszego majątku. Gdyby nie te tragedie, to dzisiaj mielibyśmy bardzo silną pozycję w UE i bolesna jest świadomość, że zachodni sąsiad, który tak szybko odbudował swój potencjał ekonomiczny m.in. dzięki zrabowanym u nas dobrom, unika tematu reparacji wojennych. Zadrą jest i to, że w rękach potomków zbrodniarzy niemieckich są nadal, świadomie ukrywane dzieła sztuki wywiezione z polskich muzeów i splądrowanych domów prywatnych itp. Przy tym ze strony niemieckich mediów i urzędników nieustannie stwarzane są problemy zewnętrzne i wewnętrzne jak ofensywa lewactwa itp. (mają u nas sowicie opłacaną „V-tą kolumnę”). To ma absorbować władze i odwrócić uwagę od interesów biznesu niemieckiego z rosyjskim, oraz tematu zadośćuczynienia. Czy w sytuacji gdy sprawcy ciągle cieszą się korzyściami z zagarniętych dóbr, dzieł sztuki itp., jakiekolwiek ich deklaracje o przyjaźni i chęci współpracy można uznać za szczere? To pytanie retoryczne, bo dopóki nie będzie zadośćuczynienia przepaść między nami pozostanie, a stare, wywodzące się z empirii porzekadło, że „póki świat światem, nie będzie Niemiec Polakowi bratem” raczej nie trafi do lamusa historii.
PolubieniePolubienie