1016 Program nauczania w polskich szkołach, uczniowie mają przepraszać za urojone winy!


Uczniowie mają przepraszać za UROJONE winy!? TOTALNY upadek! Co dalej? | R. Patlewicz
15,705 views•Streamed live on Sep 9, 2020
Media Narodowe

R P
Pranie mozgow juz od dziecka, zeby Polacy nigdy nawet nie pomysleli o “powstaniu z kolan” 😏 Pan dobrze mowi, niby czemu mam przepraszac za cos, czego nie zrobilam i nie mialam na to wplywu. Nalezy zadac rowniez pytanie, kto kogo mordowal i nadal morduje???

Robert Lewandowski
Tak się kończy państwowy monopol na edukację. Jakim prawem takie książki są zatwierdzane przez MEN? Czy już oficjalnie mamy Polin?

Ania RN
Napiszę Wam tak, nie mam zamiaru za nikogo dziedziczyć win, a tym bardziej moje dzieci. Jak w kościele grzechy, tak i w tym podręczniku winy. Rodzice, my jesteśmy, by wyjaśniać i edukować! A ten podręcznik nawet do klopa się nie nadaje, tym bardziej do nauki.

Me Now
Wpadły mi w ręce stare podręczniki szkolne i zobaczyłem, że cały czas od dziesięcioleci cytuje się tam Gazetę tfu Wyborczą!

Piotr G
Może na początek uczniowie zapoznają się z biografią brata Pana Michnika.

Marcin Zaniewski
U Michnika to rodzinne, mamusia także była „autorytetem” , bodajże w dziedzinie historii ….

Administrator B2S
a co sobie wyobrażaliście po nauczycielkach szkolonych przez samorządy z lewaczenia i lgbt-owania dzieci

adam900100
PiSrael już zrobił polin , podręczniki w polin , same kłamstwa i oszustwa ..jak za hitlera !!!

Malgorzata Makowska
pan Kaczynski prokurator generalny ,? a imie ? jezeli chodzi o podtytul o winie moze pan gros zacznie wyznawac swoje winy!!

Barbara Stanowska
Póżniejszy prezydent -bohater poległy w bitwie pod Smoleńskiem.,i bohaterski akcionariusz traktatu Lizbońskiego.


Greta Thunberg i Adam Michnik autorytetami w polskich podręcznikach szkolnych!
5,693 views•Aug 30, 2020
Uszi

Artur Gorzej
1 week ago
Thunberg i Michnik w polskich podręcznikach szkolnych? Kiedy George Soros, Nathan Jacob Rothschild i David Rockefeller?

Michał Siepsiak
Dzięki PiS i MEN że tak martwią się o edukację młodych Polaków

7 thoughts on “1016 Program nauczania w polskich szkołach, uczniowie mają przepraszać za urojone winy!

  1. Pan Cernik @Pan-Cernik
    Bo parada klaunów to emanacja „fajności” i „kupy serducha” dominującego we władzach Warszawy – natomiast cięcia w oświacie to „wina pisowców” a poza tym to dotyka głównie rodzin których nie stać na „fajność” i na organizowanie odpłatnych zajęć pozalekcyjnych swoim dzieciom – więc to jednym słowem uderza w elektorat „pisowców” a nie uderza w „młodych, wykształconych z dużych miast” wyborców PO. Finezja, no nie ??

    be ton
    A może ograniczyć liczbę godzin organizacji kryjącej pedofilii . Zboczeńcy w sutannach, chronieni przez hierarchów uczące szkołach dzieci

    Lewak
    Ksiądz = pedofil, ale nie można mówić że tylko gej zgwałci ministranta bo to uderza w LGBT

    xyz
    Rafał to nieodrodne i bardzo wdzięczne sponsorowi „Sorosowe dziecię”. Co tam śmierdząca Czajka, pomoc dla ościennych województw, wąchających dzień i noc warszawskie guano! Genderowcy górą!

    sumer
    Żydziurki na Uniwersytecie Sorosa w Paryżu wyszkoliły ideologicznie /i żonę też/ i zainwestowały na promocję w Polsce tego NIEUDACZNIKA, więc teraz przyszedł czas „odwdzięki” i spłaty zobowiązań

    Odczepcie się od Rafaua!
    A ja uważam, że Rafau trafnie zdiagnozował poziom inteligencji warszawskich yntelygentów. Parada Klaunów jest w sam raz dla nich.

    https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/517310-rpd-napisal-list-do-trzaskowskiego

    RPD w mocnym liście do Trzaskowskiego: Panie Prezydencie, klaun zamiast edukacji!? Czy taka jest hierarchia ważności Pańskich zadań?

    opublikowano: 2 godziny temu


    Rafał Trzaskowski i Mikołaj Pawlak / autor: Fratria/PAP/Mateusz Marek

    Prawo do edukacji dzieci mieszkających w Warszawie jest zagrożone – alarmuje Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak i wzywa prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego do pilnych wyjaśnień, dlaczego zmniejsza liczbę godzin bezpłatnych zajęć dodatkowych w szkołach i skraca godziny pracy przedszkoli i świetlic. Tymczasem – jak wskazuje Rzecznik – miasto wydaje pieniądze na paradę klaunów i wartą miliony promocję w mediach.

    Panie Prezydencie, klaun zamiast edukacji!? Czy taka jest hierarchia ważności Pańskich zadań? Czy cele marketingowe mają być stawiane nad obowiązek zapewnienia dzieciom i młodzieży odpowiednich warunków do nauki i rozwoju?

    —pyta Rafała Trzaskowskiego Rzecznik Praw Dziecka i wylicza ujawnione przez media wielomilionowe wydatki z budżetu Warszawy, m.in. na promocję miasta.

    Zamierza Pan wydać prawie 300 tys. zł na paradę klaunów w Warszawie. Do tego ponad 3 miliony zł na warsztaty z elementami seksedukacji adresowane do dzieci i młodzieży. Z ogromnym zdziwieniem przyjmuję informację o planowanym wydatkowaniu w tym roku w sumie 37 mln zł na dialog społeczny, badanie opinii publicznej i komunikację społeczną. Od początku Pańskiej prezydentury – jak wyliczają media – samo tylko Pańskie Biuro Marketingu wydało prawie 4,5 mln zł na promocję i akcje informacyjne. A to tylko niewielka część sygnałów o tego typu wydatkach

    —napisał Mikołaj Pawlak w liście do warszawskiego prezydenta.

    Rzecznik przypomina, że samorządy muszą podejmować przemyślane i roztropne decyzje finansowe i organizacyjne, tak aby w pełni odpowiadały na potrzeby szkolnych społeczności – w tym dzieci i młodzieży o różnych potrzebach i możliwościach edukacyjnych, pochodzących z różnych domów, znajdujących się w różnych sytuacjach opiekuńczo-wychowawczych oraz zdrowotnych.

    Dla wielu uczniów – podkreśla Rzecznik – w szczególności tych pochodzących z rodzin w trudniejszej sytuacji finansowej, nieodpłatne zajęcia pozalekcyjne prowadzone w szkołach stanowią jedyną możliwość rozwijania swoich pasji i zainteresowań, a niejednokrotnie również jedyną możliwość rozrywki, oderwania się od codzienności i spędzania czasu z rówieśnikami poza godzinami lekcji.

    Tym większe moje wzburzenie – w kontekście wprowadzanych ze szkodą dla dzieci i młodzieży oszczędności – budzą informacje medialne o innych wydatkach m. st. Warszawy, które z uwagi na swój charakter powodują niejednokrotnie również sprzeciw mieszkańców, a które uznał Pan Prezydent najwyraźniej za istotniejsze od właściwej edukacji dzieci

    —zaznacza Mikołaj Pawlak.

    Rzecznik Praw Dziecka wezwał też Rafała Trzaskowskiego do wyjaśnienia, czy wdrożone oszczędności stanowią sytuację doraźną, czy też będą utrzymane w kolejnych latach szkolnych, a także, czy cięcia w budżecie stołecznej oświaty były skonsultowane z warszawskimi radnymi.

    KK

    Polubienie

  2. Pan Cernik @Pan-Cernik
    Ja wiem i Pan to też wie, że marksizm i inne lewicowe totalitaryzmy nie wywodzą się z Rosji Sowieckiej tylko z zupełnie innych źródeł. Ale też zdaję sobie sprawę, że wymagałoby to podniesienia tematów które są obecnie zupełnym tabu.

    @Robert_Edward_Lee
    Wpolityce to komedia. Hitler i Stalin zwalczali i mordowali LGBT. Ale PIS uważa że LGBT to komunisci i faszysci. taaaaaaaaa wiedze to ty masz na poziomie gazety gooownianej

    pierwsza manifestacja LGBT odbyła się w PETERSBURGU w roku 1920 kiedy to lenin zalegalizował wszystkie zboczenia .. a stalin bo taka była „historyczna konieczność” wysłał homoseksualistów do łagru cała wierchuszka NSDAP to homoseksualiści wraz z Romem jej przywódcą…

    https://wpolityce.pl/polityka/517993-sikorski-ma-racje-to-przyszlo-z-moskwy-wyrasta-z-bolszewii

    Sikorski ma rację. Wojna kulturowa przyszła z Moskwy, wyrasta wprost z Bolszewii. Usadowiła się na zachodzie, i teraz znów nas atakuje

    opublikowano: godzinę temu


    autor: Fot. wPolityce.pl

    Zdaniem Radosława Sikorskiego, opór dużej części polskiego społeczeństwa przeciwko lewicowej agresji, przeciwko próbom narzucenia nowego systemu wartości, to operacja rosyjskich służb specjalnych: (…)

    Polubienie

  3. słoń a sprawa polska..
    Wszędzie (w Polsce też) historia edukacyjna jest przykrajana na miarę aktualnych potrzeb. W dodatku nasi historycy nie mają umiejętności obiektywnej analizy źródeł-więc albo nas biczują albo gloryfikują..

    Tyle.w.temacie
    Gdyby Francuziki choć raz wywiązali się z umowy sojuszniczej i w 39 r weszli do III Rzeszy to by było do Bożego Narodzenia po wojnie i w efekcie uchronili by miliony ofiar Adolfa i Josifa

    ROOZVELT
    FRANCUZI ZDRADZILI POLSKE NIE ATAKUJAC NIEMCOW W 1939 R UDAWANA WOJNA NA SIEDZACO W BUNKRACH LINII MAGINOTA BRYTYJCZYCY ZDRADZILI POLSKE DWA RAZY RAZ W 1939 R DRUGI RAZ Z JALCIE I POCZDAMIE

    szach
    zdjęcia nie kłamią jest to dowód na współprace ruchajów ze szwabami przeciw polsce . bolszewik trzyma rower kolarzówkę ale jeżdżć nie umiał kradli wszystko co wpadło w ręce

    Polak z Wawy
    Nikt niczego za nas nie zrobi, My powinniśmy uczyć, że w wojnę z Niemcami w 1939 r. wmanewrowali nas Brytole z Francuzami. Beck dał się podejść jak dziecko we mgle i naraził Polaków na zniszczenie.

    tego się nie wybacza
    na zdjęciu widać ruskich oficerów NKWD pochodzenia żydowskiego,wszyscy ci ruscy oficerowie to żydzi którzy mordowali bestialsko Polaków i tego temu narodowi wybaczyć nie należy to najpdlejsi z podłych

    @Maria_Jablonska
    Najlepsze w tym wywiadzie jest „francuski ruch oporu”!!!!!!! „Francuski ruch oporu ” najlepiej { i prawdziwie!!!} oddaje ” Allo, Allo”

    J23
    Wszystko, co ten facet powiedział, dowodzi tego, że francuzi byli, są i będą podli, koniunkturalni i tchórzliwi. Za kilka lat muzułmanie zamkną ich w gettach i taki będzie ich koniec. Amen

    https://wpolityce.pl/historia/517974-historyk-we-francji-nie-uczymy-o-17-wrzesnia-1939-r

    WYWIAD. Francuski historyk: We Francji nie uczymy o 17 września 1939 r. i ataku ZSRR na Polskę

    opublikowano: 5 godzin temu


    autor: Wikipedia/CC BY-SA 3.0 de

    We Francji nie uczymy o 17 września 1939 r. i ataku ZSRR na Polskę. Mówienie o Katyniu, czy pakcie Ribbentrop-Mołotow było do 1991 r. uważane za ideologiczne, dziś koncentrujemy się na Holokauście i rządach Vichy. Komunizm w Polsce był narzucony przez ZSRR i antykościelny, we Francji szczycił się udziałem w ruchu oporu przeciwko Niemcom – powiedział PAP francuski socjolog i historyk dr Yves Santamaria.

    CZYTAJ WIĘCEJ: 81. rocznica napaści ZSRS na Polskę. „Było dla nas jasne, że dostaliśmy podstępny cios w plecy, który przesądzał ostatecznie o losach kampanii”
    https://wpolityce.pl/historia/517967-81-rocznica-napasci-zsrs-na-polske

    PAP: Mamy rocznicę ataku Armii Czerwonej na Polskę 17 września 1939 r. Czy ta data znana jest we Francji?

    Y-S: O pakcie niemiecko-sowieckim i roli Związku Radzieckiego na początku II wojny światowej tak naprawdę nie uczymy w szkołach, w liceach. Niektórzy nauczyciele o tym mówią, ale nie jest to specjalnie podkreślane. Nauczyciele o poglądach skrajnie lewicowych pomijają pakt niemiecko – sowiecki, uważając, że w nauczaniu ten aspekt jest zbyt skomplikowany. Czasami wspomina się o Katyniu, ale nie w programach nauczania, choć, moim zdaniem, dla młodych nauczycieli nie ma już żadnego tabu jeśli chodzi o historię sprzed 1991 r. Przed upadkiem ZSRR rzeczywiście mówienie o pakcie Ribbentrop-Mołotow, o Katyniu było wyznacznikiem ideologicznym.

    Dlaczego we Francji historia drugiej wojny oraz rola Związku Radzieckiego w niej była elementem ideologicznym?

    Przed 1991 r. mieliśmy sojusz gaulistów i komunistów oraz uznaną rolę komunistów we francuskim ruchu oporu przeciwko Niemcom. O pakcie sowiecko-niemieckim mówiła raczej sama prawica, a lewica milczała. Dziś młodzi nauczyciele nie traktują tej części historii jako elementu ideologicznego, podobnie, jak wielkiego głodu na Ukrainie. Nie zajmujemy się jednak specjalnie tymi elementami historii. Koncentrujemy się na Holokauście oraz na roli marszałka Petaina w naszej historii. O Polakach i Polsce mówimy rzadko. Dlaczego? Dziś interesują nas raczej rząd Vichy oraz wojna w Algierii. Upraszczając: w świadomości francuskiej ci źli, to byli Niemcy, a ci dobrzy – Rosjanie, alianci oraz komuniści walczący we francuskim ruchu oporu przeciwko kolaborantom rządu Vichy.

    Czy mord w Katyniu dokonany przez Sowietów na polskich oficerach i przedstawicielach inteligencji jest znany?

    Film Wajdy „Katyń” w Polsce był wydarzeniem. Na ten film nauczyciele zabierają uczniów w Polsce. We Francji film ten był dystrybuowany w bardzo ograniczonym zakresie. Napisałem na ten temat nawet opracowanie i przedstawiłem je w Brukseli na jednym z seminariów.

    Jaki stosunek do komunizmy mają Francuzi? Partia Komunistyczna Francji (PCF) poparła ruch „żółtych kamizelek” w ostatnim czasie.

    Partia Komunistyczna we Francji jest obecnie słaba i podzielona, nie ma środków ani zdolności do forsowania swoich idei. W latach 50. czy 60. miała 25 proc. poparcia. Obecnie, według mnie, jest martwa. Na tę partię wpłynął pujadyzm, czyli populistyczny ruch małych przedsiębiorców i sklepikarzy w latach 50., który przejął część postulatów komunistów. Ruch ten za zagrożenie uważał rozwój supermarketów w powojennej Francji oraz potępiał nieskuteczność parlamentaryzmu praktykowanego w IV Republice. Jean- Marie Le Pen był związany z tym ruchem. Obecnie na ruch „żółtych kamizelek” wpływają trockiści oraz nie stroniący od przemocy Blacblok. Kiedy okazało się, że jest to ruch masowy i oddolny, komuniści ich w końcu poparli.

    Czy można powiedzieć, że miejsce francuskiej Partii Komunistycznej zajęła Francja Nieujarzmiona?

    Oni, podobnie, jak „żółte kamizelki” defilują pod francuską flagą i mają na ustach Marsyliankę. Francja Nieujarzmiona przejęła elementy patriotyczne, które kultywowała francuska partia komunistyczna, ponieważ – o ile w Polsce komunizm i jego przywódcy byli narzuceni przez ZSRR i byli elementami obcymi kulturowo – o tyle we Francji mieliśmy własną tradycję ruchu komunistycznego. Francuski komunizm nie odżegnywał się od patriotyzmu, od Republiki, a po II wojnie światowej szczycił się swoim udziałem we francuskim ruchu oporu. Francuski komunizm nie był też specjalnie antyreligijny; miał raczej oportunistyczne podejście do religii. Dialektycznie tłumaczono, że religia to idea, która najpierw pojawiła się na świecie jako kontestacja zła, a następnie była swego rodzaju opium dla ludu, który miał cierpliwe znosić biedę i nieszczęścia, wyzyskiwany przez kapitalistów. Podsumowując, dziś Francja Nieujarzmiona przyciągnęła tradycyjny elektorat francuskich komunistów. Mamy natomiast jeszcze odłam skrajnej lewicy, jaką jest partia Lutte Ouvrier, która jest partią trockistów i jako taka jest internacjonalistyczna, nie maszeruje pod francuską flagą, a jej członkowie nie śpiewają Marsylianki.

    Dr Yves Santamaria jest socjologiem i historykiem komunizmu, autorem m.in. książki „La Découverte Histoire du Parti communiste français” oraz współautorem dzieła „Comment se fait l’histoire”. Santamaria związany był w Instytutem Nauk Politycznych w Paryżu oraz w Grenoble.

    kk/PAP

    Polubienie


  4. Ważne! Młody Polak mówi jak wyglądają lekcje w szkole w czasie zarazy
    24,568 views•Oct 3, 2020
    Suwerenny PL
    108K subscribers
    Tym razem jeden z moich widzów zrobił dla Was film.

    Robert Lewandowski
    Chłopak jest mądrzejszy od 90% narodu.

    Jolanta Nawrocka
    !!! Młody człowieku , jesteś o wiele mądrzejszy , od dorosłych , a na pewno od ministrów edukacji 😀Mam 60 lat , i wysylam Ci szacunek , oraz Twoim rodzicom. Mogą Oni być dumni , że wychowali mądrze , logicznie myślącego Polaka . Młody 😘✊✊✊👍👍👍👏👏👏👏👏👏👏

    Rohen Thar
    E, nie, po prostu szkoła „średnia” nie zdążyła go sformatować na drona. Pozdrawiam.

    1a
    U mnie w szkole jedynie nieliczni uczniowie noszą maskę oraz chyba prawie wszyscy nauczyciele. Jest to największa szkoła w mieście i nadal nie znam kogokolwiek chorego.

    Polubienie

  5. nie w tym rzecz !
    Jak słyszę o reformach, która mają być receptą – to robi mi się słabo. To praktycznie nic nie da. Ciągłe międlenie o tych reformach. Szkoła… przez szkołę nic się nie uzyska. Internet – kultura !!!!

    ojejejku
    Szkolnictwo – nie o to wcale chodzi. Szkoła jest od nauki – nie formuje już ludzi tak jak kiedyś. Poza tym to wymagałoby wymiany 90% nauczycieli. Trzeba oddziaływać poprzez popkulturę – internet !!

    5lat takie właśnie jak ten
    złodziej z reduty hańby obraża inteligencję polskich nauczycieli, polskiej młodzieży. 5 lat niszczycie polską edukacje z rydzykami, 5 lat mynystrami edukacji są niedorozwoje, to efekt waszej propagandy

    SA
    Czyli! Majatek i zycie goja nalezy do zyda! goja ma sie szybko nauczyc i ‘zap.. za miske ryzu’ na ZYDA!

    @STACHU
    Nauczyciele to krypto marksisci a nawet nie krypto. Nauczycieli trzeba zwolnić a skąd nowych? Chętnych jest mnóstwo dajcie 40h pracy i wynagrodzenie za 40h oraz płaćcie nadgodziny placa za 40 to min. 3,5tys na rękę. Chetni będą. Po co studia pedagogiczne, jeden pedagog styka w szkole reszta to min. mgr i już. Mamy dużo młodych ambitnych ludzi. Patriotów.

    Lolek
    Czyli jeszcze wiecej religii w szkolach? Wiecej fizyki matematyki i chemii. Dosc z indoktrynacja katolicka dzieci. Czas wreszcie na prawdziwy rozdzial kosciola i panstwa. Wypowiedziedz konkordat.

    ttt
    Schamienie…? Może przyjrzyjcie się pp. Pawłowicz, Tarczynskiemu, Jojo, Kaczyńskiemu i wielu pomniejszym pisuarkom, towarzyszu Swirski.

    https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/524982-kluczem-do-odbudowania-polski-jest-odbudowa-szkolnictwa

    Maciej Świrski: Kluczem do odbudowania prawdziwie wolnej i niepodległej Polski jest odbudowa polskiego szkolnictwa

    opublikowano: za godzinę


    autor: Fot. wPolityce.pl

    Trzydzieści sześć lat temu staliśmy w milionowej wspólnocie przed kościołem Św. Stanisława Kostki w Warszawie, żegnając zamęczonego przez komunistów księdza Jerzego Popiełuszkę.

    Dzisiaj patrzymy na mury naszych miast pokryte malunkami przypominającymi znaki organizacji hitlerowskich, a ściany kościołów pomazane obelżywymi napisami. W demonstracjach (których hasłem jest słowo nawet w czasach powszechnego schamienia jednak nie używane dotąd publicznie) biorą udział ludzie bardzo młodzi, czasem jeszcze w wieku przedlicealnym. Media pokazują zdjęcia rodzin z małymi dziećmi, trzymającymi transparenty z napisami, których treść dowodzi upadku nie tylko kultury języka, ale w ogóle jakiejkolwiek kultury.

    Dlatego zadajemy sobie pytanie: co się takiego stało w ciągu tych trzydziestu sześciu lat, od czasu, gdy staliśmy przytłoczeni śmiercią kapłana zabitego przez komunistów, do chwili, gdy na krzyżu na mogile Gdańskich Pocztowców widzimy napis: „Zabij księdza”?

    Bez wątpienia przyczyny tych wydarzeń są bardzo złożone i wielorakie. Na młodzieńcze pragnienie buntu i utożsamiania się z grupą rówieśniczą oraz naiwną ideowość nakłada się wpływ manipulatorów sprawnie posługujących się social mediami. Jednak te wydarzenia są także świadectwem porażki polskiego szkolnictwa. Okrzyki wznoszone podczas demonstracji, eksplozja wulgaryzmów i nieukrywanej wrogości do Kościoła i wiary w ogóle nie miały do tej pory precedensu w takim wymiarze. Nawet w czasach komunizmu w najgorszej postaci w Polsce nie było podobnych ekscesów.

    W mojej opinii wydarzenia obecne należy bezpośrednio połączyć z tym, co jako obywatele zobaczyliśmy podczas strajku nauczycieli ponad rok temu. Wtedy to prysnęły jakiekolwiek złudzenia na temat tzw. „stanu nauczycielskiego”, odpowiedzialności znakomitej większości tych ludzi za młodzież i jej wychowanie. To, co wydarzyło się w ciągu ostatnich dwóch tygodni na ulicach polskich miast jest pokłosiem tamtych wydarzeń, i – być może niezamierzonym – owocem ich pracy. A czasem zamierzonym, kiedy słyszy się o nauczycielach zachęcających uczniów do włączenia się w protesty.

    Pewnie, że nie wszyscy nauczyciele są tacy. Jest wielu, lecz o wiele za mało, nauczycieli z pasją, prawdziwych pedagogów będących równocześnie ludźmi wysokiej kultury. Lecz to nie skutki ich pracy widać na ulicach polskich miast. Cóż, zło jest zawsze głośniejsze i bardziej krzykliwe od dobra…

    Tak więc, jak już wielokrotnie mówiłem i pisałem – kluczem do odbudowania prawdziwie wolnej i niepodległej Polski jest odbudowa polskiego szkolnictwa. To bardzo stara mądrość – wszak: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”… Sądząc po deklaracjach nowego ministra Edukacji i Nauki w takim kierunku pójdą prace tego ministerstwa.

    Co możemy zrobić w tej sytuacji my – obywatele, rodzice i dziadkowie młodzieży, która w tej chwili poddawana jest obróbce ideologicznej ze wszystkich stron – za pośrednictwem własnego smartfona, na ulicy oraz – w szkołach, które nierzadko tylko nominalnie realizują program zatwierdzony przez ministerstwo, a w rzeczywistości dzieciom i młodzieży do nich uczęszczającym narzucają antywartości, które wyznawane są przez tzw. nauczycieli? Co możemy zrobić w sytuacji „kradzieży pokolenia” przez ludzi wtłaczających dzieciom i młodzieży treści i przekonania, które są ich rodzicom obce, którym są przeciwni, i które stoją w sprzeczności z wartościami przez nich uznawanymi?

    Jest tu niezbędna aktywność rodzin. Trzeba kontrolować, co przekazywane jest podczas pobytu w szkole (lub zdalnego nauczania) naszym dzieciom, a w przypadku pojawienia się treści, z którymi się nie zgadzamy, trzeba interweniować u dyrektora szkoły a dalej w rządowej administracji oświatowej w Kuratoriach Oświaty i w Ministerstwie.

    Trzeba ożywić i napełnić treścią Rady Rodziców, które w większości szkół są atrapą wynikającą z przepisów i z samorządnością oświatową nie mają wiele wspólnego. A przecież Rada Rodziców może wywrzeć znaczący wpływ na szkołę i nie dopuścić do indoktrynowania dzieci lub też do obecności w szkole organizacji deprawujących dzieci i młodzież. Rada Rodziców może też wspierać tych nauczycieli, którzy nie zgadzają się na polityczną poprawność i dyskryminację środowiskową z tego względu, że są wierzący lub są polskimi patriotami. Znane są z czasu strajku nauczycieli przypadki aktów agresji ze strony „kolegów” przeciwko nauczycielom niestrajkującym czy też tłumaczącym młodzieży, dlaczego nie przystąpili do strajku. Za tymi ludźmi – dobrymi nauczycielami, rozumiejącymi swoje powołanie i uczącymi dzieci i młodzież, nie przerzucającymi obowiązku nauczania na dom – rodzice powinni się ujmować. Ci dobrzy nauczyciele powinni czuć za sobą wsparcie rodziców swoich uczniów.

    Reduta Dobrego Imienia pragnie zapewnić wsparcie prawne właśnie takim nauczycielom, w sytuacji gdyby zostali zaatakowani przez lewicowych aktywistów lub po prostu swoich kolegów za swoją postawę odpowiedzialności za młodzież i przywiązanie do polskich wartości. Proszę o informowanie Reduty o takich przypadkach – udzielimy pomocy prawnej i nie pozwolimy na dyskryminację. Adres email, na który należy przesyłać zgłoszenia: interwencje@rdi.org.pl

    Gdyby natomiast chcieli Państwo ożywić Rady Rodziców szkół, z którymi macie do czynienia, Reduta zapewni doradztwo w tej mierze. Pomożemy w kwestiach merytorycznych (na przykład w relacji dyrekcja – Rada Rodziców) czy w kwestiach związanych z możliwościami kontrolowania, co tak naprawdę się w szkole dzieje. Bez wątpienia to, że młodzież w tej chwili jest wyobcowana z polskiego kodu kulturowego to nie tylko kwestia mediów społecznościowych, Facebooka czy Tik Toka. To także błędne wyobrażenie obywateli o szkole, jako o miejscu przekazywania wartości. Większość ludzi dojrzałych patrzy na współczesną szkołę przez pryzmat swoich doświadczeń szkolnych sprzed kilkudziesięciu lat. Prawda jest taka, że szkoła z tych wspomnień nie ma nic wspólnego ze szkołą dzisiejszą. Pisałem o tym już 12 lat temu w moim tekście „33 tysiące znaków na temat szkolnictwa” (dostępnym pod linkiem: http://www.anti-defamation.pl/redutanews/33-tysiace-znakow-na-temat-szkolnictwa/). Dlatego, jeśli w jakiś sposób chcemy złagodzić skutki ostatnich wydarzeń i w końcu mieć wpływ na wychowanie młodzieży, musimy aktywnie włączyć się w życie szkół – jako obywatele i rodzice. Reduta pragnie w tym Państwu pomóc i aktywnie uczestniczyć. Będziemy publikować materiały pomocnicze do wykorzystania, a także zapewniać konsultacje współpracujących z Redutą specjalistów.

    I na zakończenie krótkie pocieszenie – gdy w mroku rozbiorów, pod ciśnieniem rusyfikacji i germanizacji Polacy pod trzema rozbiorami wychowywali swoje dzieci na polskich patriotów, to nie mieli do dyspozycji żadnych narzędzi oprócz swojej wiary i tradycji, przekazanej przez własnych rodziców. Popatrzmy, w o ile lepszej sytuacji jesteśmy my – mamy swoje państwo, które w tej chwili realizuje wreszcie propolski program i mamy szkoły, które po prostu musimy odzyskać. A więc nic straconego – trzeba tylko zabrać się do pracy i być aktywnym. Nikt za nas tego nie zrobi.

    Wszystkim Państwu życzę zdrowia

    Maciej Świrski Prezes Reduty Dobrego Imienia

    Pozdrawiamy Zespół RDI

    CZYTAJ TAKŻE: Marksizmu kulturowego nie zatrzyma się walcząc na pół gwizdka. Jeśli tego nie zrozumiemy, to rzeczywiście, możemy się tylko cofać
    https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/524169-marksizmu-kulturowego-nie-pokona-sie-walczac-na-pol-gwizdka

    Polubienie


  6. Stanisław Michalkiewicz mocno i dobitnie o POLIN, muzeum historii Żydów polskich
    1,805 views•Dec 12, 2020
    Stanisław Michalkiewicz

    Pasieka Nie ma lipy
    Teraz dopiero zobaczyłem, że u podstawy grafiki Zmory leży Okrągły Stół:). Ładnie zaprojektowane.

    Wiesław Gałuszka
    Za własne pieniądze ukręcilisy sobie bat , wróć pręgierz hańby ,gdzie bezkarnie nas opluwają i kto ci co nas najbardziej nienawidzą za to że byliśmy świadkami ich upadku nie tyle fizycznego co moralnego ! To ile za to plucie w tym roku im się należy .

    Pasterz 44
    To nie my,agenci I zdrajcy z rzadu .!!!!!

    Polubienie


  7. Straciliśmy polską młodzież? A. Miksa o pokoleniu Julek i Oskarków
    2,979 views•Premiered 2 hours ago
    wRealu24

    Wojciech z Besarabii
    Problemem jest wychowanie demokratyczne, które lansują liberałowie z lewicą przeciwko dyscyplinie. Dziecku daje się od małego wybory, a te wybiera najczęściej rzeczy łatwe, przyjemne i wygodne. Bez poświęcenia, trudu, pracy. Rodzice ulegli masowej modzie takie
    takiego wychowania. Skutki są takie jake chcą mieć lewicowi-liberałowie.

    Marta Niewiadomska
    System i rodzice wychowują kaleki. Tylko jednostki myślące wyjdą z tego bez szwanku.

    Agadamek
    Oburzacie się na rzeczywistość, a trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. To, że postponuje się środowiska patriotyczne i adoruje lewicę jest przejawem wojny. Wściekłe macice same tę wojnę ogłosiły, choć większość Julek i Oskarków nawet nie rozumie z czym ma do czynienia. Na wojnie nie ma wzywania mamusi i policji, medialnego płaczu (chyba że w formie propagandy). Na wojnie się zabija – mentalnie i politycznie, ale jak trzeba to się rżnie i gwałci. Nie spodziewajmy się że nasi wrogowie w rodzaju Youtube czy Facebooka będą się z nami cackać, promując przy tym poglądy skrajnie nam przeciwstawne. Julki i Oskarki trzeba otrzeźwić. Wylać wiadro lodowatej wody na ich puste łby. Uświadomić że sieją wiatr, a mogą zebrać… Te młode cymbały muszą się obudzić i uświadomić sobie nad jaką przepaścią większość nich stoi. Tu już nie ma miejsca na egzorcyzmy z różańcem w dłoni. Teraz, póki mocni są tylko w gębie trzeba im tę gębę rozbić. Bo już wkrótce może być za późno… Trzeba będzie sięgać po radykalniejsze rozwiązania… Jak mawia Mistrz Michalkiewicz: lepsza jucha z nosa niż z odciętego łba. Pozdrawiam!

    Maria Zajaczkowska
    Moj ojciec majac lat 28 zostal rozstrzelany za odmowe przyjecia folkslisty a to jak polska pomogla mi w dziecinstwie to moge tylko wyrazic sie niecenzuralnie. Patriotow i idealistow pelne sa cmentarze

    jan kot
    Schemat „prawdziwy patriota” to ultrakatolik , automatycznie wyklucza młodzież zrażoną do kościoła , a nie jest to zjawisko marginalne. Schemat niereformowalny jak sądzę. Jak zrazić pozostałych ? – Dołożyć lekcji religii i zmienić Czarnka na jeszcze bardziej fanatycznego.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.