Witold Waszczykowski, foto: wikimedia.org
Polskojęzyczni żydobanderowcy będą za tę ich banderowską i nazistowską UPAdlinę walczyć do krwi ostatniej… teraz także i przeciwko Węgrom…
UPAdlińców no to jestem jeszcze nawet w stanie zrozumieć i w jakimś sensie nawet trochę imponują mi swoim hm… bezmózgim rzeźnickim troglodytyzmem. Jest w tym jakiś tępy, ale pomysł,.. szkoda że zabójczy dla Słowian i że tylko na to było ich stać. Cóż, taki widocznie ich sarmacko-scytyjski barbarzyński stepowy los…
Polskojęzyczni żydobanderowcy jednakże zamęczyli Mię do tego stopnia swoim skundlonym PiSdzielstwem, że kończę już prawie ten UPAdliński wątek. Będę i tak co jakiś czas powracał do niego, bo mam i tak przygotowanych sporo „ciekawych” materiałów i muszę je z siebie że tak powiem wywalić…
Co do Grupy Wyszehradzkiej, polityki Państwa Polskiego, logiki, rozpadającego się właśnie Trój, czy Międzymorza, itp no cóż… Co tu gadać, skoro nawet polski węgiel ze Śląska zastąpiony został węglem z Rosji. Okazuje się także, że i gaz z Usraela,.. to gaz rosyjski… Pisałem o tym tu. Polityka gospodarcza aż się paczy… Czy muszę pisać coś więcej?
Szkoda, że folni ludzifie zdecydowali się nadal tylko w ciszy bohatersko bronić swoich jedynie słusznych poglądów, no ale milczenie opłaca się, bo jest przecież czystym złem, przepraszam… złotem…
bob @bob:
Co za idiota Węgry będą kupowały tańszy gaz to oczywiste nie ważne skąd kiedy tą poplamioną zamuloną umysłowo miernotę zdejmą ze stanowiska
Accipiter @Accipiter:
Kiedy ten głąb zostanie wywalony z MSZ-u? Ten probanderowski pajac nadaje się tylko do przerzucania gnoju na ukrainie.
jaro7 @jaro7:
no właśnie stan szkolnictwa się różni „dzięki” takim zaprzańcom i renegatom jak San Escobar. Bo prawie 800tys Polaków ma 4 szkoły a 150 tys Węgrów 71 !!!!!!!!!!!!!!! Ale jak się prowadzi politykę depolonizacji kresów to trudno się dziwić.
WASZCZYKOWSKI: JEŚLI WĘGRY NIE KUPIĄ OD NAS GAZU, MOŻEMY UZNAĆ ORBANA ZA „PRZYJACIELA PUTINA”
19 października 2017|12 komentarzy|w Europa Środkowa, polityka, Polska, Wydarzenia |Przez Krzysztof Janiga
Stanowisko wobec Rosji, ukraińska ustawa o oświacie oraz wybór Donalda Tuska na przewodniczącego RE – to trzy sprawy, które różnią Polskę i Węgry – uważa Witold Waszczykowski.
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski udzielił wywiadu węgierskiemu tygodnikowi „Heti Valasz”. Omówienie wywiadu zamieściła Polska Agencja Prasowa.
Szef polskiego MSZ pytany o częste wizyty Władimira Putina w Budapeszcie powiedział, że Polski to nie cieszy, ponieważ „mamy o Rosji inne zdanie”. Podkreślił, że kraje Unii Europejskiej powinny mieć jednolite stanowisko wobec Rosji i że Polska komunikowała to węgierskim władzom – ministrowi spraw zagranicznych Peterowi Szijjarto i premierowi Viktorowi Orbanowi. Jednocześnie min. Waszczykowski wyraził zrozumienie takiej postawy Węgier – wynika ona z innej sytuacji geopolitycznej, ponadto Węgry są uzależnione od rosyjskiego gazu. Zaznaczył jednak, że gdy będzie możliwość nabywania gazu z terminali LNG w Polsce i w Chorwacji, Polska będzie oczekiwała, że Węgry z niej skorzystają.
W związku z tą sytuacją Witold Waszczykowski zastrzegł, że nie nazywa premiera Orbana przyjacielem Putina. To pragmatyczny polityk, który nie ma innej możliwości – stwierdził szef polskiej dyplomacji – Ale jeśli będzie alternatywa i Węgry z niej nie skorzystają, możemy zmienić zdanie. – zagroził.
Waszczykowski ujawnił także w wywiadzie, że strona węgierska zwracała się do Polski z propozycją wystosowania wspólnego listu do władz w Kijowie w związku z ukraińską ustawą „O oświacie” zagrażającą ponadpodstawowemu szkolnictwu mniejszości narodowych. Polska dyplomacja odrzuciła tę propozycję. Żądania rewizji układu stowarzyszeniowego między UE a Ukrainą wysuwane przez Węgry w związku z przyjęciem ustawy oświatowej uznał za dwustronną sprawę Ukrainy i Węgier. „Jestem przekonany, że sytuację można rozwiązać w pokojowy, mniej emocjonalny sposób.” – mówił polski minister. Jednak jak przyznał, „rozumie sytuację Węgrów”, ponieważ status węgierskiego szkolnictwa na Ukrainie różni się od statusu szkół polskich.
PRZECZYTAJ: MSZ: Polska nie poprze Węgier w sporze z Ukrainą
Szef MSZ odniósł się także do poparcia przez Węgry kandydatury Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Jego zdaniem rządzący na Węgrzech Fidesz, należący do Europejskiej Partii Ludowej, „postąpił zgodnie z poleceniem Angeli Merkel i innych przywódców partii”. Zaznaczył, że rząd PiS uznał postępowanie węgierskich władz w tej sprawie za „niedopuszczalne” a Orban zna to stanowisko. Czytaj dalej