797 Kolorofe rewolucje, czyli to i owo o fszystkich folnych refalucjanierach, czyli „Ukraińska szachownica. Kto i po co wywołał wojnę na Ukrainie”


Fot. Wikimedia.org


Tym wpisem rozpoczynam upowszechnianie serii artykułów o innej, równoległej rzeczywistości. Przy czym „innej”, nie oznacza wcale halucynogennej, czyli ofitzjalnej, czy każdej innej równie zalanej LSD z (l)ukrem do pożygu i wylewającej się ze różnych stron, także tych rzekomo „folnych i niezależnych”.

Pisałem już o tym nie raz i można to sobie samemu u mnie odnaleźć, jak komuś chce się tylko trochę poszukać…

Nie zdziwię się, jeśli to, co tu będę teraz cytował będzie niewygodne i nie do przyjęcia dla wielu, szczególnie tych folnych cokolwiek, kimkolwiek są i komukolwiek służą,.. nieświadomie lub niestety co gorsza,.. może i zupełnie świadomie… 😦


zefir @zefir:
Pouczający materiał, który winien „otworzyć oczy” każdego Polaka na Fundację Otwarty Dialog, jak się okazuje niemiecko-brukselską agenturę ukierunkowaną na obalenie niewygodnych rządów w Polsce ,pod sztandarami czerwono-czarnej banderowskiej szmaty.

gutek @gutek:
Brutalna prawda. Ale niestety takie publikacje niczego nie zmienią, tyle że pacjent wie że jest beznadziejnie chory, pytanie czy ta wiedza jest mu do czegoś potrzebna bo i tak wkrótce kopnie w kalendarz

https://kresy.pl/publicystyka/kolorowe-rewolucje/

KOLOROWE REWOLUCJE

29 września 2018|2 komentarze|w Analizy, Publicystyka |Przez Redakcja

Nie licząc pustych obietnic bez pokrycia, następstwem uwieńczonych sukcesem kolorowych rewolucji były zawsze i bez wyjątku społeczne, polityczne i ekonomiczne krzywdy, których doświadczały narody za sprawą prowadzonej przez Zachód grabieży ich majątku narodowego, prywatyzacji oraz haraczy nakładanych na nie wskutek uruchamiania programów oszczędnościowych, zalecanych przez Bank Światowy oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Krótko mówiąc, ostatecznym celem kolorowych rewolucji jest chaos, brak stabilności i grabież – piszą Natylie Baldwin i Kermit Heartsong w wydanej przez Wydawnictwo Wektory książce: Ukraińska Szachownica. Kto i po co wywołał wojnę na Ukrainie.

Istnieje wiele rodzajów wojen: gorące i zimne, partyzanckie, asymetryczne i gospodarcze (jednostronne nakładanie sankcji ekonomicznych), wojny polityczne i takie, które można nazwać „wojną rojów”.

W przypadku tej ostatniej atakuje się społeczne, polityczne i gospodarcze organy danego rządu albo państwa i zaraża je w bardzo podobny sposób do tego, w jaki czyni to wirus. Kiedy infekcja rozszerza się, państwo-nosiciel wirusa traci wszelkie siły żywotne (możliwości zarządzania, sprawowania władzy i utrzymywania porządku), co powoduje że szybko umiera, po czym przeradza się w coś zupełnie innego (państwo-zombie, patrz Libia). Nazwa tej taktyki jest określeniem, które mogłoby powstać na Madison Avenue; to „kolorowa rewolucja”.

Kolorowe rewolucje maja to do siebie, że nie istnieją na nich linie frontów. Toczą się one głownie na obszarach miejskich, a jako siewców wirusów wykorzystują media społecznościowe, dzięki czemu czynnik zakaźny może bardziej skutecznie zaatakować żywotne organy państwa. Strategią nadrzędną jest tu manipulacja oraz przejęcie kontroli nad państwem w celu sparaliżowania go i doprowadzenia w końcu do jego politycznej śmierci. Czytaj dalej

560 W BERLINIE OGŁOSZONO GŁODÓWKĘ DLA UZNANIA POLSKIEJ MNIEJSZOŚCI W NIEMCZECH


Rodło, Związek Polaków w Niemczech. Zdjęcie ilutracyjne. Fot. zpwn.org


Jeśli sami siebie nie szanujemy, no to kto ma nas szanować? Jeśli sami ani nie myślimy po swojemu, ani nie walczymy o swoje, to ktoś ma niby robić to za nas? Niby dlaczego,.. bo ktoś nazywa się niby… „naszym przyjacielem”?

https://skribh.wordpress.com/2017/02/06/417-stefan-hambura-list-do-merkel-odmowa-uznania-polskiej-mniejszosci-w-niemczech-oznaczalaby-kontynuacje-dyskryminacji-ktorej-doswiadczyla-w-czasach-iii-rzeszy/


https://kresy.pl/wydarzenia/niemcy-nie-chca-przyznac-polakom-statusu-mniejszosci/

NIEMCY NIE CHCĄ PRZYZNAĆ POLAKOM STATUSU MNIEJSZOŚCI

3 maja 2017|0 Komentarze|w Europa Zachodnia, kresy, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

Związek Polaków w Niemczech walczy o przyznanie naszym rodakom żyjącym w tym kraju statusu mniejszości narodowej, jednak władze w Berlinie nie chcą się na to zgodzić.

Związek przypomina, że przed II wojną światową Polonia zamieszkująca Zagłębie Ruhry miała status mniejszości. Było tak nawet w pierwszym okresie rządów Adolfa Hitlera. Związek Polaków w Niemczech został zdelegalizowany w 1940 roku. Wielu jego działaczy zostało rozstrzelanych, a ok. 1,2 tys. członków umieszczono w obozach koncentracyjnych. Skonfiskowano również majątek polskiej mniejszości, wyceniany na co najmniej 8,45 mln reichsmarek.

Chociaż Związek Polaków w Niemczech został ponownie zalegalizowany w 1950 roku, to władze RFN nie przywróciły im statusu mniejszości.

W 2014 r. ZPN ponownie skierował do niemieckiego MSW wniosek o wpisanie Polaków do rejestru mniejszości narodowych. Spotkało się to z odmową. Ministerstwo twierdziło, że mieszkający w Niemczech Polacy nie spełniają odpowiednich dla mniejszości narodowej kryteriów, tzn.: nie są ludnością „rodzimą” i „tradycyjnie osiadłą” w Niemczech. Czytaj dalej

528 „Dożynki”, czyli gospodarka głupki 02,.. albo… i tak jest mi już wszystko jedno…


Pieniądze, foto: pixabay.com


Właśnie wróciłem „do siebie” z nigdy nie dość długiego urlopu, który od dawna zwykłem spędzać w Ojczyźnie. Nie w „Polsce”, czy w „tym kraju”, ale w Mojej Ojczyźnie.

Było jak zwykle… i słodko i bardzo gorzko… No cóż jestem tylko takim tymczasowym obserwatorem i przywykłem już do tego, że co nie zrobiłbym, to i tak nic nie mogę zmienić… Obserwuję to i tamto, porównuję, czasem trochę sobie z tubylcami pogadam… i odjeżdżam.

Jak mogę to w Mojej Ojczyźnie staram się wydawać moje pieniądze, a nie gdzieś indziej. Pompuję w Jej „krwioobieg” tyle „krwi” ile  mogę i nigdy ani nie biorę, ani nie domagam się za to jakichś paragonów… Staram się być „pro-rynkowy” aż do bólu i wspieram drobnych polskich przedsiębiorców, jak i ja sam…

Długo można pisać, o „polskiej polityce gospodarczej„, ale po co, jak wszystko i tak jest wiadome? Dla jednych jest to „pasmo samych sukcesów”, dla innych po 25 latach mroku, to dopiero teraz zaświeciło słońce, a jeszcze dla innych… wiele musiało zmienić się, żeby wszystko pozostało po staremu… Nie chodzi mi tylko o troskę o gospodarkę, chociaż ten wpis jest poświęcony jej, a właściwie jej braku.

Nie jestem żadnym tam profesorem ekonomii, ale od tzw. 1989 r na własnej skórze „obserwuję” w jakim kierunku idą sprawy i swoje na ten temat zdanie od dawna mam, że tak powiem na niej wypalone…

Nie wierzę już w żadne „zielone światła”, ani w nic podobnego… Nasłuchałem się już tylu narzekań od prawa i lewa, że za mało, albo za dużo, że już nic nie czuję, tylko tak patrzę sobie z oddali, bo także i tu teraz „u mnie” robi się „coraz mondrzej”…

Pewno jestem bardzo niesprawiedliwy, cyniczny i zgorzkniały, a może zwyczajnie straciłem nadzieję i czekam już tylko kiedy coś większego nie pieprznie, a pierdolnie… i pozamiata równo wszystkich i wszystko… Nie napiszę celowo o co mi chodzi, bo nie chcę nawet o tym myśleć, ale sztuczne kryzysy finansowe robione przez banksterów, to przy tym pierdy małego żuczka…

Powtarzam, jestem obserwatorem i tylko obserwuję i porównuję. Wniosków z tego co piszę i tak nie wyciągnie żadnych nikt, no bo jak… Dopóki nie znudzi mi się to, to nadal będę wrzucał kamyki do mego stawu i patrzył, jak na powierzchni mętnej wody… znikają po nich niewyraźne kręgi… Plusk.


jazmig @jazmig:
Jak łatwo zauważyć, należy zakazać zatrudniania Ukraińców w Polsce.

http://kresy.pl/wydarzenia/wzrost-plac-wegrzech-duzo-wyzszy-niz-polsce/

Wzrost płacy minimalnej, podwyżki w sektorze publicznym, brak imigracji z Ukrainy. Pensje Węgrów rosną.

Czytaj dalej

390 Rosja, Syria i angloamerykańska wojna o gaz na Bliskim Wschodzie

Przedstawiam uważam, że bardzo rzetelny artykuł na temat, jak to sprawy mają się i kto co robi, albo kto udaje że czegoś nie robi… a to wszystko lub tego wszystkiego brak, jest dodatkowo podlane obficie mętnym sosem propagandy, kłamstw, zbrodni, gazu, ropy, krwi, itd…

Nie trzeba od razu fałszować informacji, bo jest prostszy sposób, żeby robić dobrą minę do złej gry, bo wystarczy coś np. przemilczeć… albo skierować uwagę tłumów na coś innego, patrz „polski sejm, rząd itp” i CETA przykryta miłosiernym zaglądaniem w cipki i współczującym zarządzaniem macicami polskich samic…

Proszę pamiętać, że brak wiadomości to też wiadomość… szczególnie, jak wiadomo, że coś dzieje się, ale ktoś lub coś o czymś nie pisze…

https://wolnemedia.net/rosja-syria-i-angloamerykanska-wojna-o-gaz-na-bliskim-wschodzie/

Rosja, Syria i angloamerykańska wojna o gaz na Bliskim Wschodzie

Opublikowano: 27.10.2016 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Kilka tygodni temu w niedzielę w naszej cotygodniowej audycji radiowej powiedziałem, że odpowiedzią USA i ich zachodnich sojuszników na rozpoczęcie przez Rosję prawdziwej wojny z terroryzmem w Syrii jest głównie cisza, ogłuszająca cisza, nieco przypominająca niedawny „niemy spektakl” Netanjahu w ONZ, tylko jeszcze bardziej ogłuszająca. Tak ogłuszająca, że kiedy koło się zamknęło, zacząłem coś słyszeć.

Początkowo było to po prostu obłudne amerykańskie „Rosja tylko pogarsza sytuację”. Ale szybko nabrało dość sił, by z królewskim angielskim akcentem ogłosić: „żebyście wiedzieli, my też bombardujemy ISIL!”. I bardzo szybko przerodziło się w kakofonię kaprofagicznego steku bzdur o tym, że Rosja „zabija w Syrii niewinnych cywilów”, a ostatnio „niebezpiecznie narusza przestrzeń powietrzną” naszego sojusznika z NATO, Turcji.

Jednak wszystko to było – i jest – „wściekłością i wrzaskiem” [zob. tutaj], ponieważ zasadniczo blef USA o toczeniu „wojny z terroryzmem” został w spektakularny sposób zdemaskowany przez Rosję i geniusze w Waszyngtonie i Langley nie mogą nic, naprawdę nic z tym zrobić, poza wypowiedzeniem Rosji wojny.

Wszystkie jako tako rzetelne wypowiedzi na temat zaangażowania się Rosji w Syrii, jakie wyszły z ust Zachodu, pochodzą od tej samej osoby – generała powietrznych sił zbrojnych USA Philipa Breedlove’a, szefa Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych. Przemawiając 28 września na berlińskim spotkaniu organizacji German Marshall Fund – amerykańskiego think-tanku, upamiętniającego Plan Marshalla, inicjatywy, która pozwoliła USA przejąć kontrolę ekonomiczną nad większością Europy Zachodniej po II wojnie światowej – Breedlove powiedział, że Rosja zainstalowała w Syrii „bardzo nowoczesne środki obrony przeciwlotniczej i tworzy tam strefę zablokowanego dostępu” (system anti-access/ aera denial) i że wyraźnie cały ten system tworzy się nie przeciwko Państwu Islamskiemu, ale „czemuś innemu”. Oczywiście to „coś innego” oznacza tutaj bomby NATO.
Na tym samym spotkaniu Breedlove powiedział też, że samoloty USA zaczęły przybywać do bazy lotniczej w Diyarbakir, w południowo-wschodniej Turcji, aby „lepiej odnajdywać partnerów z naszej koalicji, gdyby potrzebowali pomocy w Syrii i Iraku”. To był kompetentny i roztropny krok, bo około 36 godzin później do ambasady USA w Bagdadzie wszedł rosyjski generał i powiedział jednemu z pracowników, że „za godzinę zaczyna się bombardowanie”. Nigdy nie dowiemy się, czy jacyś amerykańscy agenci wojskowi lub CIA gorączkowo domagali się ewakuowania ich z okolic ISIL bądź z obozów szkoleniowych Wolnej Armii Syrii, na krótko zanim rosyjskie pociski zmieniły te miejsca w dziury w ziemi, ale myśl, że mogło tak być, jest bardzo uskrzydlająca.

Większość czytających to osób niewątpliwie przyswoiła już sobie obiektywną prawdę o wojnie z terroryzmem pod przywództwem USA, tę mianowicie, że jest to jedynie cyniczna przykrywka dla imperialnej ekspansji USA, mająca w szczególności na celu „powstrzymanie” Rosji jako jedynego realnego zagrożenia dla ich globalnej hegemonii. W ciągu ostatnich mniej więcej 70 lat hegemonia ta była zabezpieczona w dużej mierze utrzymywaniem kontroli nad ropą Bliskiego Wschodu, możliwej dzięki notorycznemu wtrącaniu się USA w sprawy krajów Bliskiego Wschodu, z przeprowadzaniem zamachów stanu włącznie, i stosowaniu innych brudnych sztuczek, mających na celu destabilizację regionu. Jednocześnie Waszyngton nie żałował pieniędzy i siły wojskowej, żeby kontrolować kraje w innych rejonach świata i narzucić im „pax Americana”, co zapewniło Stanom Zjednoczonym utrzymanie się na szczycie. Czytaj dalej

366 Trump prezydentem,.. czyli jak to znów lewitujący lewacy po pijaku potrącili zakonnicę w ciąży na pasach… Świetna robota, oby tak dalej! :-)

Przeklęta metafora

~ff : Ale kwiczy to lewactwo….

~mc murphy : Niech ten tytuł ,,wisi” na stronie jak najdłużej. Onet sam sobie wydaje świadectwo obiektywizmu i rzetelności dla tych, którzy jeszcze nie wiedzieli jaki portal czytają.

~Marduk : Czy ten dziennikarz się zapomniał że pisze do grupy docelowej w kraju który nie jest zbyt „różnorodny”, lewicowy i poprawny politycznie, w związku z czym psioczenie na „białych ludzi” nie jest tu modne?

~Tadeusz : Bardzo pouczający artykuł, teraz już wiem ze ponad połowa Amerykanów mieszka w przyczepach…

~Hjiojsa : Autor ma nieźle zryty mózg! Onet się stacza wyraźnie!

~sławko 456 : Rzadko kiedy pisze komentarze. Popłuczyny dziennikarskie zamiast rzetelnie informować opinię publiczną uprawia politykę. Widać to w tekście wyżej. Podobnie jak w Polsce najpierw zaniżano głosy partii która dla dziennikarzy jest niewygodna. Gdy wygrywa partia lub kandydat niewygodny dla dziennikarzy to aby zdeprecjonować wybory , partie czy kandydata wytacza się teksty w stylu „Sfrustrowani, biali, niewykształceni Amerykanie, siedzący całymi dniami przed telewizorami w swoich przyczepach, w dużej mierze zdecydowali o losie USA i świata. Przez lata ignorowani, marginalizowani i pogardzani wreszcie dali o sobie usłyszeć” W Polsce propaganda działa identycznie. Na PO głosuje elita i ludzie wykształceni. Na PIS bezrobotni i z podstawowym wykształceniem. Do tego trzeba dołączyć zdjęcie niewygodnego kandydata z pozą która będzie go ośmieszać. Spójrzcie na zdjęcie Donalda Trampa z artykułu. Szczególnie na jego usta. Żałuję że nie zrobiłem zrzutu ekranu artykułu umieszczonego w Onecie w dniu wyborów w Polsce. Rano p. Beata Szydło ma usta jak Donald Tramp. Po południu jak się okazało że PIS będzie rządził samodzielnie na tym samym zdjęciu już się uśmiecha. Powtarzam. Było to te samo zdjęcie!!! Rożnica była tylko w wyrazie twarzy przyszłej Pani Premier.!!! Niestety Forbes tak komentując wybory pokazuje że zatrudnia takich samych dziennikarzy jak zeszmacony Onet.

~kris72 : Żółć cie zalewa popaprańcu, jeżeli Clintonówa miała takich doradców i wielbicieli to nie dziwię się że przegrała, jesteście oderwani od rzeczywistości.

~JJPOOK : ” Od kiedy CNN porównał Trumpa do Kaczyńskiego było wiadomo że Trump musi wygrać. TS ” GP

~heartz : Taka szmira w Forbesie? To powinien być ostatnio artykuł tego autora. Zresztą, nie zamierzam już nigdy sięgnąć po Wasze pismo, którego notabene byłem prenumeratorem. Dzięki.

~pamiętliwy Polak : i co onetowa cenzuro? Jak powiedziała ktoś tam Niemcy za chwilę ogłoszą żałobę bo wygrał Trump i to o30% głosów więcej otrzymał a według onetu i TVP miał przegrać! Na wygraną kreowano Clinton! A jak tygonie temu pisałem o tym że w USA nastroje w sród ludzi wskazują że wygra Trump bo zwyczajnie przeciętni amerykanie chcą konkretnej zmiany a nie kontynuacji tak jak i ci co nie mieli pracy mieli dość wegetacji na zasiłkach,chcieli by rząd wspierał firmy a nie swoją polityką powodował że je likwidowano! Pisałem że media w Polsce łącznie z TVP i onet kreują wirtualną rzeczywistość i w sposób nachalny faworyzują Clinton przedstawiają sondaże z sufitu wzięte a jak już coś na temat Tumpa to tylko negatywnie to onet mi te posty cenzurował! I co teraz oszuści obudziliście się dzisiaj z ręką w nocniku a my wam tego co robiliście nie zapomnimy.

http://www.forbes.pl/wyniki-wyborow-w-usa-donald-trump-prezydentem-decyzje-podjeto-w-przyczepie,artykuly,208859,1,1.html

Paweł Strawiński Dziennikarz

Sfrustrowani, biali, niewykształceni Amerykanie, siedzący całymi dniami przed telewizorami w swoich przyczepach, w dużej mierze zdecydowali o losie USA i świata. Przez lata ignorowani, marginalizowani i pogardzani wreszcie dali o sobie usłyszeć Czytaj dalej

342 Gospodarka głupki!!! :-(

Jabłka… lub cokolwiek…

Mimo, że zdjęcie to przedstawia niszczenie „złej” polskiej żywności gdzieś w „głupiej” Rosji, przez „złych Ruskich”… to nie o tych niszczycielach chcę napisać, bo jakoś o nich nie martwię się…

Podobno oznaką schizofrenii jest takie „myślenie”, że np. jeśli jedną rękę położymy na pniaku, a w drugą weźmiemy siekierę i zamachniemy się nią, tak żeby uderzyć w tę pierwszą, to jeśli w nią trafimy… to nie będzie nas bolało…

Mam pytanie np. do sadowników, którzy bardziej nienawidzą Rosję, niż kochają Polskę lub samych siebie, a głosowali na PiS i chodzą do kościoła… np. na dożynki itd.

Pomodliliście się już o cud,.. bo o rozum już chyba nie warto, co..? Czy muszę pisać, że tam, gdzie dwóch bije się… tam trzeci robi świetne interesy, patrz niżej?

Ten wpis to ciąg dalszy wyjaśnień i powinien nazywać się „O językoznawstwie i nie tylko, czyli podsumowania i wyjaśnienia do przygotowań przed Wielkim Marszem… w nieznane 10″…

Putin wyśmiewa polski rząd

Zan:
Skoro kolejne władze III RP wchodzą w dupę Ukrainie, USA, Izraelowi – to czemu te kraje od nas nie kupują?

http://www.kresy.pl/wydarzenia,gospodarka?zobacz/polski-msz-do-sadownikow-o-sprzedazy-do-rosji-mozecie-zapomniec

Polski MSZ do sadowników: o sprzedaży do Rosji możecie zapomnieć Czytaj dalej

249 Upadek 2, czyli jak toną „demokratyczne Niemcy”, a za nimi cała „postępowa” Jewropa, ciągnąc swoje jelita mendialne na dno ich wspólnego poprawnie politycznego szamba 04

Auf Wiedersehn Newsweek Polska – Max Kolonko Mówi Jak Jest

Oto czwarta i ostatnia część artykułu o upadku Niemiec, całej Zidiociałej Jewropy itd, w której pokażę jak wygląda „myślenie” po niemiecku i jewropejsku w jego „polskojęzycznym” wydaniu… ale tym razem, jak zapowiadałem, skupię się na „polskich wolnych i demokratycznych” mediach… a szczególnie na tych niektórych, kiedyś wiodących, światowych, itd… a teraz właśnie upadających i dogorywujących na naszych oczach!!! I dobrze im tak!!! 🙂

Niech „tzw. niewidzialna ręka rynku” porządnie złapie je w końcu za koszerne jajeczka, pomarszczone od zakłamania, wykręci je i zrobi im „chińską czapę”… bo już dawno zasłużyły na to… i na więcej!!! Szechter, Lis i inni, już niedługo zatańczymy na grobach tych waszych propagandowych przeciw-polskich, przeciw-słowiańskich goebbelsowskich szczekaczek!!! 🙂

Ze względu na dużą ilość różnych artykułów, większość z nich zostanie tu pokazana, jedynie jako odnośnik, czasem rozszerzony o krótki opis i ciekawe komentarze.

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/rozbite-godlo-rp-z-okladki-newsweeka-w-prokuraturze


Fragment Okładki. Fot. Newsweek Polska

Rozbite Godło RP z okładki Newsweeka w prokuraturze

Dodane przez Lipinski Opublikowano: Sobota, 09 stycznia 2016 o godz. 22:10:13

Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga Przeciw Zniesławieniom złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. okładki tygodnika „Newsweek Polska”, na której zamieszczono zdjęcie rozbitego godła państwowego.

Dodatkowo fotografia została również użyta jako ilustracja artykułu pt. „Skończmy z tą Polską”, który opublikowano w wydaniu internetowym tygodnika Tomasza Lisa.

Zdaniem Reduty, redakcja „Newsweeka” dopuściła się przestępstwa opisanego w artykule 137 Kodeksu karnego, tj. zniszczenia lub uszkodzenia, względnie znieważenia godła Rzeczpospolitej Polskiej. Zdaniem prezesa Fundacji Macieja Świrskiego, lekceważenie symboli państwowych wykracza daleko poza dopuszczalne środki artystycznego wyrazu. Jak twierdzi, w celu wykonania fotografii dziennikarze Newsweeka musieli kupić tarczę herbową z herbem polskim i rozbić ją „jakimś ciężkim narzędziem, żeby się rozprysnęło na kawałki i sfotografować to”. Świrski podkreśla, że nie jest to pierwsza tego rodzaju akcja ze strony redakcji Newsweeka.

RIRM / Kresy.pl

Dajaman:09.01.2016 23:10
Jak napisałem o tym na GW to mnie sukinkoty tak zminusowali… a dobrze mówiłem, czy czasem to nie podchodzi pod KK?? No to sie zacznie.

UPAdlina:10.01.2016 10:14
jeżeli wejdziesz do knajpy-mordowni pełnej zapijaczonej żulii i powiesz im, że alkohol w nadmiarze jest szkodliwy, to też cię „zminusują”!! Nie dziw się więc, że na GW tak cię potraktowali. Spodziewałeś się czegos innego? Czytaj dalej

248 Upadek 2, czyli jak toną „demokratyczne Niemcy”, a za nimi cała „postępowa” Jewropa, ciągnąc swoje jelita mendialne na dno ich wspólnego poprawnie politycznego szamba 03

Oto trzecia część artykułu o upadku Niemiec, całej Zidiociałej Jewropy itd, w której pokażę jak wygląda „myślenie” po niemiecku i jewropejsku w jego „polskojęzycznym” wydaniu…

W następnym, ostatnim odcinku tej mydlanej opery (a raczej mydlącej nasze oczy lewackimi poprawnie politycznymi mydlinami), specjalne miejsce przeznaczę dla niektórych upadających „polskich”, a właściwie polskojęzycznych mediów…

Ze względu na dużą ilość różnych artykułów, większość z nich zostanie tu pokazana, jedynie jako odnośnik, czasem rozszerzony o krótki opis i ciekawe komentarze.

Zdecydowałem się poczekać z tą publikacją ze dwa dni, żeby zebrać trochę więcej informacji, a oto one:

http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/leszek-miller-skrytykowal-zachodnioeuropejska-poprawnosc-polityczna

Leszek Miller skrytykował zachodnioeuropejską poprawność polityczną
Dodane przez Lipinski Opublikowano: Piątek, 08 stycznia 2016 o godz. 15:03:02

Były premier i wciąż aktualny jeszcze lider SLD skomentował reakcje mediów zachodnioeuropejskich na wydarzenia nocy sylwestrowej w Kolonii.

Wydarzenia w Kolonii, w tym przemilczanie ich przez media w Niemczech, skomentował były premier. Według Leszka Millera, jest to tryumf politycznej poprawności:

„Sukces kretynizmu poprawności politycznej” – napisał Miller na Twitterze. Czytaj dalej

247 Upadek 2, czyli jak toną „demokratyczne Niemcy”, a za nimi cała „postępowa” Jewropa, ciągnąc swoje jelita mendialne na dno ich wspólnego poprawnie politycznego szamba 02

Oto druga część artykułu o upadku Niemiec i całej Zidiociałej Jewropy, o tragedii gwałtów i napaści dokonanych na białych kobietach, nie tyle przez muzułmańskich „uchodźców”, jak przez „mądrość” i „poprawność” poprawności politycznej i jej wyznawców, wyznających tzw. „jewropejskich wartości”, jak „demokracja”, „pluralizm”, „równość”, „braterstwo”, „szacunek wobec kobiet”, „laickie państwo”, itd…

W tej części pokażę jak wygląda „demokratyczne myślenie” po niemiecku (nie tylko w niemieckich „wolnych i demokratycznych mediach”), a tak naprawdę szerzej po jewropejsku. Wszystko to oczywiście jest zgodne z tzw. polityczna poprawnością, czyli mówiąc w skrócie, jak tu nie napisać prawdy,.. która „kogoś” – w domyśle Jewropejczyków… może obrazić!!!

Jak sami zaraz przekonacie się, w „demokratycznych, poprawnie politycznych Niemczech”, a szczególnie ich mediach, prawda jest zwyczajnie niedozwolona, zakazana, cenzurowana, potępiana, zwalczana, a nawet przeklęta…. o ile nieprawda lepiej dla tych wszystkich Jewropejczyków brzmi! Pamiętacie jeszcze takiego Goebbelsa? Jak widać, jego duch unosi się nad niemieckimi wodami… i od tzw. lat 30 i 40 ubiegłego wieku, nie miał się tak dobrze jak teraz!!!

Z jednej strony Goebbels może być dumny, ze swoich jewropejskich, a szczególnie niemieckich uczniów, jak „wolne” niemieckie i jewropejskie media,.. ale z drugiej strony po Nowym Roku 2016 w Kolonii itd, jego kumpel i kanclerz Adolf… musi ciężko wkurwiony kręcić się gdzieś tam w grobie, jak dynamo… Rechot historii… no nie?

Najpierw taki francusko-islamski wstęp:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Marine-Le-Pen-stanie-przed-sadem-za-wypowiedz-w-sprawie-islamu,wid,17864437,wiadomosc.html?ticaid=11644f&_ticrsn=5

akt. 22.09.2015, 19:29

Marine Le Pen stanie przed sądem za wypowiedź w sprawie islamu

Szefowa francuskiego skrajnie prawicowego ugrupowania Front Narodowy (FN) Marine Le Pen stanie 20 października przed sądem w Lyonie za swe wypowiedzi w 2010 roku, gdy porównała modlitwy muzułmanów we Francji do nazistowskiej okupacji – podano we wtorek.

Po raz pierwszy szefowa FN będzie sądzona z oskarżenia o „szerzenie nienawiści rasowej”. Zapowiedziała już, że będzie na rozprawie, gdyż „nie chce pozbawić się takiej okazji”. Czytaj dalej

246 Upadek 2, czyli jak toną „demokratyczne Niemcy”, a za nimi cała „postępowa” Jewropa, ciągnąc swoje jelita mendialne na dno ich wspólnego poprawnie politycznego szamba 01

Oto na naszych oczach powstaje właśnie druga część filmu „Upadek” https://pl.wikipedia.org/wiki/Upadek_(film_2004), ale tym razem będzie to połączenie wielu gatunków filmowych min. tragedii, komedii, horroru, dramatu wojenno-policyjno-psychologiczego, filmu drogi, itd. Ogólnie rzecz biorąc będzie to w sumie bardziej taka poprawnie polityczna opera mydlana, połączona z reportażem z koszernej rzeźni.

Oto jego przewidywana treść:
„Upadek 2” to film omawiający ostatnie dni życia kanclerz IV Rzeszy, Angeli Merkel, w zdobywanym przez wojska muzułmańskie Berlinie. Początek akcji ma miejsce w Nowy Rok 2016 w Kolonii. Angela Merkel wraz ze swoimi najbliższymi współpracownikami ukrywa się w bunkrze w podziemiach berlińskiej Kancelarii Rzeszy. Wokół kanclerz znajdują się między innymi minister propagandy Tomasz Lis z rodziną i kolegami oraz Renata Kim, ostatnia obrończyni Merkel, której wspomnienia posłużą do przedstawienia ostatnich dwunastu dni życia zbrodniarza wojennego.

Co jest bardzo ciekawe, przez kilka ostatnich dni próbowałem odszukać w „polskich wolnych mediach”, jakieś pozytywne opinie na temat tego nowo powstającego filmu, ale ku mojemu wielkiemu zdziwieniu udało mi się odnaleźć tylko jedną pozytywną recenzję,.. a  wszystkie inne były negatywne!!! Dziwne jest tez to, że ŻADNA z gwiazd postępowych jewropejskich mendiów, jak Lis, Żakowski, Gross, Tokarczuk, Stuhr, Sierakowski, Bratkowska, Najmurek, Szczuka i inni przodownicy pióra z GWN, czy „Krytyki politycznej” (http://www.krytykapolityczna.pl/zespol-kp)… nie umieli napisać NIC na ten temat, tak jakby tego tematu W OGÓLE NIE BYŁO!!!

Jak to możliwe, czyżby nic o tym nie słyszeli lub nie mają własnego zdania?!! Czyżby tym bojowników o wolność i demokrację, wielokulturowość, różnorodność, pluralizm, itp… nagle zabrakło odwagi?!! Tak brakuje mi ich donośnego głosu, kiedy zwykli grzmieć z tych swoich wysokich trybun, udzielając nam tych swoich światłych rad i wskazując nam wszystkim dalszy kierunek Wielkiego Marszu… ku wiecznej szczęśliwości ludzkiej?

Dlaczego tylko jedna jedyna Renata Kim miała cywilna odwagę, żeby napisać jak „było i jest” i „co teraz trzeba o tym myśleć”?!!

Towarzysze, lewaki, feministki i postępowe mendialne presstytutki, itp. nie nabierajcie wody w usta!!! Nie chowajcie teraz głów w piasek, czy też do kubłów na śmieci, bo niczego tam poza samymi sobą nie odnajdziecie!!! Z godnościom unieście swoje głowy, otwórzcie wasze daleko widzące oczy,.. lewą marsz i w końcu znów pouczcie nas … „Jak teraz żyć”!!! Czytaj dalej