489 SKRBH 49 Asybilacja, czyli w sumie to tak naprawdę co,.. no bo że to jest prasłowiańskie słowo, no to jest bardziej niż pewne… :-)


http://sjp.pwn.pl/doroszewski/asybilacja;5410339.html

Tak na szybko… Oto przykład jak poszukiwanie wiedzy z zakresu genetyki doprowadza w końcu do bardzo ciekawych wniosków, z zakresu językoznawstwa, np. do tego czym była i skąd wzięła się tzw. kentumizacja, czyli depalatalizacja, czyli po ludzku utrata dźwięczności, czyli ubezdźwięcznienie… i jakie jest prawdziwe znaczenie „łacińskiego” słowa asybilacja… 🙂

sławomir on 2017-05-14 o 20:09 said:

Te wszystkie dane i dyskusje na temat północnej ojczyzny R1a i języków indoeuropejskich olśniły mnie, co do rozwiązania zagadki języków bałtyjskich… Skoro bowiem dzisiaj już wiemy, że uralskie wtręty ani nie mogą być konsekwencją fińskiego substratu, ani superstratu, zaczynam się zastanawiać, czy nie są archaicznym echem pradziejowej, językowej wspólnoty indo-uralskiej. Tak więc prabałtyjski mógł być jeszcze dialektem języka indo-uralskiego, z którego wyodrębnił się dopiero jakiś język wczesno-bałtyjski oraz prasłowiański, czyli praindoeuropejski.

annaM. on 2017-05-15 o 22:17 said:

No napisałam, że ze srodka Europy. Ale chciałam znac twoje zdanie. Wiesz, że nie jestem Anglosaską, chociaż na egzaminie udało się 4,5.
Wg mnie autorzy szukali przodków tych syberyjskich ludzi. A nie ich potomków.
“Moreover, the pigmentation SNP analysis showed that all except three specimens exhibited a European ancestry.”
“they were observed at high frequencies in Slavic and Baltic populations (with peaks among Poland and Czech Republic) as well as in the indigenous populations of south Siberia.”
“Another conclusion that can tentatively be inferred from the data presented here is that the Andronovo culture might be the eastern spread of the Kurgan culture and might be related to Tocharian speakers in the Tarim Basin”
Nic nie widziałam o Scytach.
“Interestingly, the haplotype of specimen S09 matches that of an ancient specimen from the Yuansha site (Taklamakan desert, Xinjiang Province, northwestern China) and dated back to 2,135 years (Gao et al. 2008), suggesting genetic relationships between Andronovo populations and those of the Xinjiang.”
„Czy to Polacy są potomkami tych Scytów, czy to Scyci byli potomkami Pra-Słowian?”
Z tym jest ambaras. Bo na mapce mogą być chyba i geny powracających do kolebki. Ale na pewno ta bajkalska grupa wygląda na prasłowiańskie pochodzenie.
A kto z Hunami, Scytami wrócił? Mix. Pisałam, że Scytyjskie kurhany były antropo mieszane. Azja. I co nieco Europy.
„To po prostu późni mieszańcy i nic więcej… R1a, co podlegli kentumizacji.” Nie ładnie piszesz. My mamy satem “środek” i centum “wnętrze”. Tak?
Skribho, a czy bałtyjskie to przypadkiem nie Słowianie co to udawali Greka?

SKRiBHa on 2017-05-15 o 22:47 said:

„„To po prostu późni mieszańcy i nic więcej… R1a, co podlegli kentumizacji.” Nie ładnie piszesz.”

Ładne, nieładne, ale prawdziwe… Obalisz to?

„My mamy satem “środek” i centum “wnętrze”. Tak?”

Nie, bo i S’RoD+eK i WNe”+TR”e to Pra-Słowiańskie rdzenie… Poszukaj np. tzw. tocharskich liczebników, np. śtwar… a nie ketwores…

Scyci, to mieszanka i powstała na Syberii, po czym ruszyła na zachód…

annaM. on 2017-05-15 o 23:17 said:

Skribho,
A kto ich skentumizował ? Tych Tocharów ?
Ja nie mam pojęcia. Nawet myślałam, ze Celtove. Albo Cehove.
„Scyci, to mieszanka i powstała na Syberii, po czym ruszyła na zachód”
Zgadza się. Mam wrażenie, że to tak jak Europejczyk. Niby jedna kultura ale i Francuz i Węgier i bratanek. Ni h… się nie dogadasz.
„Nie, bo i S’RoD+eK i WNe”+TR”e to Pra-Słowiańskie rdzenie…”
Sorry, bo znowu ośmielam się coś insynuować z języka. Ale interno, entrée mamy w tzw. kentum. A środka nie.
Jeśli to słowiańskie rdzenie, to mielismy oba.
To skad przyjechało 1 Andronowo ?

SKRiBHa on 2017-05-16 o 00:26 said:

„A kto ich skentumizował ? Tych Tocharów ?”

A kto wybił ich? Ludy tureckie…

Kentumizacja, to utrata dźwięczności, patrz tzw. rough breathing, czyli Sel+ioS -> HeL+ioS, SeD+Ra -> HeD+Ra, S”eS’C’/T’ -> HeKs, SieDeM -> HePTa… itd. Poczytaj trochę o tzw. rough breathing u mnie, bo napisałem o tym pewno z kilkanaście wpisów…

https://skribh.wordpress.com/?s=rough+breathing&submit=Szukaj

sławomir on 2017-05-16 o 08:21 said:

Pamiętajmy, że na wczesnym etapie prasłowiańszczyzny ani prawdopodobnie nie było inicjalnych s, z, ani „k, g”, tylko były miękkie głoski „k’, g’. Podejrzewam, że już w obrębie dialektów prasłowiańskich wymawiano je w bardzo zróżnicowany sposób. Późniejsze rough breathing mogło utrwalić twardą wymowę w niektórych językach indoeuropejskich. W polskim języku, sięgającym korzeniami głęboko w warstwę prasłowiańską (praindoeuropejską), spotykamy niemal wszystkie warianty wymowy pierwotnych k’, g’. Na przykład od pierwotnego „k’en” – „pień” mieliśmy w staropolszczyźnie „kien, kień” – „pień” i „kącina” – „świątynia”, a dzisiaj mamy „kąt”, a równocześnie mamy też „sień” i „cień”. To drugie słowo wcześniej oznaczało „mur” (stąd „podcienie” – „podmurze”), bo w dawnych czasach wszystko budowano z pni, czyli z drewna. Dlatego też „tyn” i „tyniec”, z których poszło m.in. angielskie „town”, to nie żadna celtycka pożyczka, jak dowodzą językoznawcy, tylko stara, prasłowiańska nazwa palisady. Mamy nawet k’en z tzw. labilizacją welarnych, charakterystyczną podobno tylko dla języków kentumowych, np. w postaci wyrazu „głąb”.

SKRiBHa on 2017-05-16 o 09:23 said:

Sławomirze, proszę odpowiedz mi na te pytania:

(…) Pamiętajmy, że na wczesnym etapie prasłowiańszczyzny ani prawdopodobnie nie było inicjalnych s, z, ani „k, g”, tylko były miękkie głoski „k’, g’.(…)

  1. Czy możesz mi wytłumaczyć na jakiej podstawie twierdzisz, to co twierdzisz powyżej, a zwłaszcza dlaczego użyłeś tu słowa „prawdopodobnie”, hm?
  2. Co to wg Ciebie jest „wczesny etap prasłowiańszczyzny”?
  3. Co to znaczy, prawdopodobnie nie było „inicjalnych s, z, ani „k, g”, tylko były miękkie głoski „k’, g’”?
  4. Czy rozumiesz, co to jest tzw. rough breathing, a skoro rozumiesz, to w jaki sposób możesz wytłumaczyć swoje powyższe twierdzenia, patrz np. przykłady które podałem annaM, jak: „Kentumizacja, to utrata dźwięczności, patrz tzw. rough breathing, czyli Sel+ioS -> HeL+ioS, SeD+Ra -> HeD+Ra, S”eS’C’/T’ -> HeKs, SieDeM -> HePTa„?

(…)Podejrzewam, że już w obrębie dialektów prasłowiańskich wymawiano je w bardzo zróżnicowany sposób.(…)

  1. Czyli jak je wymawiano?

(…) Późniejsze rough breathing mogło utrwalić twardą wymowę w niektórych językach indoeuropejskich.(…)

  1. Czy możesz mi wytłumaczyć, co rozumiesz przez „rough breathing mogło utrwalić twardą wymowę w niektórych językach indoeuropejskich”?

…..

Obawiam się, że nie za bardzo rozumiesz co to jest tzw. rough breathing i skąd to wzięło się i co z tego wynika… 😦

Podpowiadam, żebyś w wolnej chwili przeczytał, te moje wpisy, które też już podałem annaM, patrz: https://skribh.wordpress.com/?s=rough+breathing&submit=Szukaj

(…) W polskim języku, sięgającym korzeniami głęboko w warstwę prasłowiańską (praindoeuropejską), spotykamy niemal wszystkie warianty wymowy pierwotnych k’, g’. Na przykład od pierwotnego „k’en” – „pień” mieliśmy w staropolszczyźnie „kien, kień” – „pień” i „kącina” – „świątynia”, a dzisiaj mamy „kąt”, a równocześnie mamy też „sień” i „cień”. To drugie słowo wcześniej oznaczało „mur” (stąd „podcienie” – „podmurze”), bo w dawnych czasach wszystko budowano z pni, czyli z drewna. Dlatego też „tyn” i „tyniec”, z których poszło m.in. angielskie „town”, to nie żadna celtycka pożyczka, jak dowodzą językoznawcy, tylko stara, prasłowiańska nazwa palisady. Mamy nawet k’en z tzw. labilizacją welarnych, charakterystyczną podobno tylko dla języków kentumowych, np. w postaci wyrazu „głąb”.(…)


Wg mnie zaprzeczyłeś sam sobie, bo napisałeś DOKŁADNIE TO SAMO, CO JA PISZE OD DAWNA, czyli, że W JĘZYKU PRA-SŁOWIAŃSKIM = TZW. PIE, WYSTĘPOWAŁY I NADAL WYSTĘPUJĄ WSZYSTKIE POSTACIE RDZENI I TZW. SATEM i TZW. KENTUM, Z TYM, ŻE TO POSTACIE TZW. SATEM BYŁY WCZEŚNIEJSZE W MIEJSCU SŁÓW W POSTACI TZW. KENTUM, ODNAJDYWANYCH W TZW. JĘZYKACH KENTUM, ALE I RÓWNIEŻ W J. IRAŃSKIM, patrz:


KieN’, TNiJ, Cie”/N+C/Tie, C/TieN’, SieN’, S’NieG, S’NieZ”+Ka, SeN, CeNa, KoN’, GoN’, GiN’, o+GieN’, Z”oNa…
Z”eRDz’, GRo”D, GRoT, GRo(c)H, SieR+DziC’/T’, SieR+oTa…
Z”aR, ZiaR+No, GaR, Go”Ra, HoRa, HaLa, GoL”a
… (z tym, że np. HaLa była wcześniej GoL”a, patrz gwara góralska!!!)
GL”oS, GL”a”B, ZRa”B, Za”B, Z”aBa, Ge”Ba, Z+Bo”R, Ze+BRaC’/T’, Za+BoLeC’/T’

SKRiBHa on 2017-05-16 o 09:43 said:

A i jeszcze jedno, poczytaj o SoKoLe, itd… i potem jak już to zrozumiesz, to wytłumacz mi dlaczego to co napisałeś powyżej, nie trzyma się kupy… 🙂

https://skrbh.wordpress.com/2017/04/25/46-pra-slowianie-co-zyli-jeszcze-przed-yamnaya-culture-czyli-sredny-stog-i-dereivka-culture-02/ Czytaj dalej

369 SKRBH 06 PoD+STaWy WieDzy o Je”ZyKo+ZNa+WSTWie i Z’+Ro”D+L”o+SL”oWa(c)H, na przykładzie słowa H+RoD+RiG+ueS,.. czyli o manowcach ofitzjalnej etymologii

PoD+STaWy WieDzy o Je”ZyKo+ZNa+WSTWie,.. i Ko+LeJ+Ne TRo”D+Ne PyTa+Nia…

Oto druga część wprowadzania do językoznawstwa,.. hm… albo raczej do tego, co ja na mój wewnętrzny użytek nazywam „językoznawstwem słowiańskim”,.. albo raczej „językoznawstwem statystycznym”, bo tym to tak naprawdę jest i będę starał się tu tłumaczyć jak to działa, np. na poniższym przykładzie.

Proszę zwrócić uwagę, na podejście autora tego filmu (i nie tylko jego) do tzw. folk etymology, czyli do tzw. etymologii ludowej, czyli do „ludowego – niewłaściwego” wywodzenia znaczeń słów i ich źródłosłowów,.. rzekomo zawsze gorszego od tych ofitzjalnych,.. bo niedokładnych (w odróżnieniu to tych „właściwych”) i skupionych np. na opowiadaniu historyjek… i nie podających wsparcia dla wywodzonych źródłosłowów, itd,..

No cóż… mam taką malutka nadzieję, że stopniowo udowodnię, że nie ma nic złego w byciu „ludowym językoznawcą”, a właściwie poszukiwaczem nieznanych, albo raczej ukrytych rdzeni, słów, ich znaczeń i ich źródłosłowów.  Kto wie, może nawet spodobają się komuś te moje „niewłaściwie ludowe” wynalazki, i zacznie ona sama /on sam zastanawiać się nad istotą języka, którym myśli i mówi… i poszukiwać swojej ścieżki… A jeśli nie… no to trudno, bo ja i tak mam robiąc to co i tak robię niezłą zabawę…

Dobre w tym wszystkim  jest choćby to, że każdy może próbować trzymać się kurczowo tych ofitzjalnie właściwych i politycznie poprawnych wyjaśnień,.. bo ja tu nikogo do niczego na siłę przekonywał nie będę, no może poza jednym, że może jednak warto czasem zejść z dobrze już znanej i wydeptanej ścieżki, albo i nawet wybetonowanej autostrady, by ustami spróbować połapać trochę szaleństwem syczących  szerszeni i szczypcami kłapiących kleszczy, co to pochowały się przed naszym wzrokiem w nieprzebytych jeszcze przez nikogo jężykowych chaszczach …🙂

Word Origins – semantics, meaning change over time (Etymology 2 of 2)

A oto wspaniały przykład „niczym niezachwianej politycznej poprawności wywodzenia źródłosłowów”, wg fietzy ofitzjalnych jęsykosnaftzóf, a za nimi i autora tego film…

6.00 RoD+RiG+ueZ

RoD+RiG+ueZ, czy też H+RoD+RiC+eZ, itp to rzekomo tzw.  zapożyczenie od-gockie w języku hiszpańskim…

Przyjrzyjmy się zatem temu słowu i wywiedzeniu jego znaczenia i źródłosłowu i sprawdźmy jak to z tym  jest, bo nie wszystko co jest takie oczywiście oczywiste dla ofitzjalnych jęsykoznaftzóf, jest w rzeczywistości takie, jak to oni twierdzą i jakby bardzo chcieli, żeby było…

Uważam, że jak zwykle wystarczy tylko trochę mocniej poskrobać tę ich ofitzjalną fietzę, by nagle ukazał się przed naszymi oczami ten głębszy, pierwotniejszy i tak skrzętnie skrywany i pomijany milczeniem podkład czegoś, na czym całe to od-gockie zapożyczenie wyrosło ,.. czyli na Pra-Słowiańskim źródłosłowie…

Zacznijmy zatem od porządnie ofitzjalnego początku… Uwaga, uwaga,.. nadlatuje kolejny szerszeń i założę się, że on też jak Z”oNa ZDRoWo o”+R”/Z”a”/oND+Li… Czytaj dalej

359 Koń, czyli „słowiański wielbłąd”,.. czyli o tym, czego poza KL”o”S+aKieM boi się Tchórzliwy Grzegorz, o „niepozytywnych faktach” i „niepozytywnych faktach językowych”, czyli… allo-allo… Bo”J to jest wasz ostatni!!!

Ktoś może pomyśleć, że okrutnie czepiam się słów… i będzie miał jak najbardziej rację… 🙂

Oto pewno ostatni pełny wpis nawiązujący do językoznawstwa upowszechniony na SKRiBH.wordpress.com… a może nie… zobaczymy…

Postanowiłem, że już nadszedł właściwy czas, by wyjaśnić coś sobie do końca, wywiązać się z danych obietnic (głowa na srebrnej tacy, itp), skończyć coś, zacząć coś… i przy tej okazji… rozerwać na strzępy całe to pyszne towarzystwo wzajemnej adoracji,.. albo przynajmniej zacząć to robić,.. także allo-allo trzymajta się czego tam możeta, bo teraz My Słowianie będziemy bili w was długo i głośno, jak konni bębniarze walili w puste bębny, przed szarżą husarskiej jazdy… Czytaj dalej

292 GRo/o”/u/vD i jego rzekomo nie-słowiański Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vD i źródłosłów, czyli nabijmy allo-allo na Z”eRDzie, czyli PaLe i wystawmy na postrach przed PaL+iSaDe”!!! 02

Oto druga część wpisu poświęconego słowu GRo/o”u/vD i jak zapowiedziałem we wstępie do poprzedniego wpisu, zajmę się teraz wywiedzeniem jego ZNaC”eNia , Z’+Ro/o”u/vD+L”o/o”u/v+SL”o/o”u/vWo/o”u/v i Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vDo/o”/u/v… które jak twierdzą allo-allo naukoftzy, rzekomo NIE SĄ POCHODZENIA SŁOWIAŃSKIEGO… chociaż piszą oni także,.. że w sumie to słowo pochodzi to od tych tzw. (mitycznych jak tzw. naziści) Proto-Indo-Europejczyków…

Ile jest w tym twierdzeniu prawdy, a ile zwyczajnej przeciw-słowiańskiej niechęci i nie tylko naukowego zakłamania, (o braku wiarygodności naukowej nawet nie wspominając)… przekonacie się dalej sami. Warto zapamiętać nazwiska, które stoją za głoszeniem tych i innych podobnych ofitzjalnie obofiąsujących naukofych prafd …

Chcę stwierdzić, co następuje:

Nie planowałem tego, ale jak zwykle samo tak wyszło, że okazuje się że ze zwyczajnego, błahego wyszukiwania wiadomości i źródeł,  nagle wpadam na coś bardzo ale to bardzo ważnego. Tak stało się ty tym razem, tak sądzę, więc chcąc nie chcą okazuje się, że także i ten wpis, jak i poprzednie… i jak następne będą bardzo poważne w następstwa, w postaci bolesnego uśmiercania różnych przeciw-słowiańskich kłamstw, przekłamań, manipulacji… jak i wiarygodności tez głoszonych przez osoby wymienione z imienia, nazwiska itp, które od teraz będę wybebeszał, nadziewał na Z”eRDzie, czyli PaLe… i wywieszał przed PaLiSaDy NaS”y(c)H DReWNiaNy(c)H GRo/o”/u/vDo/o”/u/W… tak żeby o/o”/u/v+KRaS+iC’/T’, PR”e+RaZ+iC’/T’ i Pr”e+STRaS”+y/j/iC’/T’ WRoGoW SL”oWiaN’S”C”yZNy,.. jak to DR”eWiej ByWaL”o/o”/u/v… 🙂

A i Nie TyLKo Z”eRDzi Ci uNaS DoSTaTeK… 😦 🙂

Przypomnę, że robiłem już wcześniej coś takiego, np. tu:

https://skribh.wordpress.com/2015/11/02/201-czy-kara-za-swiadome-gloszenie-nieprawdy-winno-byct-topienie-w-bagnie-nabijanie-na-pal-czy-stratowanie-a-potem-wlouvczenie-za-klouvsownikiem-klouvsouvjacym-w/

https://skribh.wordpress.com/2015/12/01/222-kola-kouvla-kolano-gola-gouvla-gala-sola-sala-sila-ziola-ziala-zale-hala-hela-chula-czyli-dlaczego-germanskie-jezykoznawstwo-to-klamstwo-i-niedziala/

W pierwszej kolejności zamierzam powrócić do wikipedii i jej tłumaczeń dokonanych na podstawie tez cytowanych tamże, a napisanych przez Zbigniewa Gołębia i pokazać ich wzajemną niespójność i nieprawdziwość. „Wiarygodność” Zbigniewa Gołębia i „naukowość” jego tez będą kolejnymi (wikipedii nie liczę), których oporządzę jak Srogi Luśnia oporządził był pohańca Azję Tuhajbejowicza…  i zatknę toto wypatroszone na Z”eRDzi, przed PaL+iSaDa” Naszego Słowiańskiego GRo/o”u/vDo/o”u/,.. innym na Po+STRa(c)H… jak przyrzekłem wcześniej…

W następnych częściach tego wpisu, z konieczności powrócę do porównania wiadomości o cechach GRo/o”u/vDo/o”u/vW, dostępnych w różnych językach, by potem ponownie powrócić do dokładnego wywiedzenia jego  Z’+Ro/o”u/vD+L”o/o”u/v+SL”oWo/o”u/v i Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vDo/o”/u/v.

Zrobiło się tego wszystkiego dużo więcej, niż spodziewałem się na początku, dlatego dodatkowe części tego wpisu, są niestety konieczne, bo inaczej ilość wiadomości koniecznych do upowszechnienia, byłaby za duża do przetrawienia, gdyby zamieścić to wszystko bez podzielenia na mniejsze zjadliwe kawałki…

Czyli co,.. nie ma co zwlekać i okrutną i bezlitosną kaźń czas zacząć! 🙂

Czytaj dalej

291 GRo/o”/u/vD i jego rzekomo nie-słowiański Ro/o”/u/vD+o/o”/u/v+Wo/o”/u/vD i źródłosłów, czyli nabijmy allo-allo na Z”eRDzie, czyli PaLe i wystawmy na postrach przed PaLiSaDe”!!! 01


http://owidzgrodzisko.pl/rekonstrukcja/jak-sie-zaczelo/

!!!UWAGA!!!
O 10.40 dokonałem  poprawek, zgodnie z nadesłanymi uwagami, co do opisów niektórych grafik. Zamieszczę o tym wpisie nowy wątek na forum.jawia.pl i poinformuję tu o tym, jak on już zostanie stworzony.

Wszystkich dodatkowo powiadamiam, że  stworzyłem także CZELUŚĆC”eLuS’C’/T’

Jak zapowiedziałem we wstępie do poprzedniego wpisu, zajmę się teraz wywiedzeniem znaczenia i źródłosłowu słowa GRo/o”u/vD… które jak twierdzą znani naukoftzy allo-allo, rzekomo NIE JEST POCHODZENIA SŁOWIAŃSKIEGO… chociaż jednocześnie piszą, że w sumie to słowo pochodzi to od tych tzw. (mitycznych, jak np. tacy tzw. naziści) Proto-Indo-Europejczyków…

Ile jest w tym twierdzeniu prawdy, a ile zwyczajnej przeciw-słowiańskiej niechęci i zakłamania, o braku wiarygodności naukowej nawet nie wspominając… przekonacie się dalej sami.

Warto zapamiętać nazwiska, które głosiły i nadal głoszą tę i inne podobne ofitzjalne prafdy naukofe…

W pierwszej kolejności zamierzam przedstawić, czym tak naprawdę był i jest ten GRo/o”u/vD, jaką rolę pełnił i jaką nadal pełni w życiu różnych ludów, w tym Słowian itp, by potem przejść do wywiedzenia jego znaczenia i źródłosłowu. Mam nadzieję, że poprzedni wpis odsłonił przed nami wszystkimi, jak to z tym było, nie wchodząc w szczegóły, czy były to grody słowiańskie, wczesnopiastowskie, czy inne np. łużyckie itp.

Zamieszczam poniżej kilka zdjęć różnych GRo/o”u/vD+o/o”u/vW z różnych miejsc i epok, które zgodnie z fietzo allo-allo snaftzof (o czym będzie pod koniec)… „nihtz, ale to supelnie nihtz wspolnegom ze sobom nie majom”… 😉


http://www.ancient-code.com/arkaim-russian-stonehenge/


http://www.disclose.tv/news/meet_arkaim_the_russian_stonehenge/118131

http://www.karpackatroja.pl/picts/karpackatroja/d1a8e6f9991b29e91840aa77f1b1b740.jpg/800/100/jpg
http://www.karpackatroja.pl/home.html
http://www.archeologiczne.fora.pl/finansowanie-archeologii,23/karpacka-troja-w-trzcinicy,193.html

https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR7mCRefSVMLGHLd_FZHMDs0n2ZbonxsT8OkwXdCc9vHBS7VDZ4

Click to access 15_Zollner_et_al_CAA2007.pdf

Henning Zöllner – Burkart Ullrich – Renate Rolle – Sergey Makhortykh – Michai Orlyuk
Results of Geophysical Prospection in the Scythian Settlement of Belsk (Bol’šoe Belskoe Gorodišče)
http://bialczynski.pl/czworksiag-wielki-wiary-przyrody/tom-iv-ksiega-wiedy/krainy-krolestwa-sis/glen-golun-gelonos/
https://www.academia.edu/9476271/THE_DISCOVERY_OF_HERODOTUS_GELONUS_THE_GREEK_CITY_OF_GELONIANS_AND_BUDINIANS
https://www.academia.edu/9318190/Haplotype_H2a1_Histoire_des_Budins_et_des_Gelons_ou_la_naissance_des_Vandales_Vods_Buriates_Su%C3%A8ves_Goths_
https://www.academia.edu/10506958/RAGNAROK_Une_Histoire_des_Saka

https://en.wikipedia.org/wiki/Gelonus
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gelonos
http://wikimapia.org/25061412/pl/Gelonos-dawna-stolica-Scyt%C3%B3w
http://wikimapia.org/7769994/pl/Zwienigorod
http://wikimapia.org/95581/pl/Kreml-w-Nowogrodzie-Wielkim
http://wikimapia.org/15234726/pl/Grodzisko-Wierieja
Podobne obiekty


http://www.biskupin.pl


http://www.pma.pl/fotolot/dekady2.html
OSIEM DEKAD WZLOTÓW I UPADKÓW: HISTORIA ARCHEOLOGII LOTNICZEJ W POLSCE
Pod znakiem helikoptera – czasy obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego (1958-1969)

Przejdźmy teraz zapoznania się z kilkoma oficjalnymi źródłami i ich wiedzy na temat tego czym były całe te GRo/o”u/vD+yCzytaj dalej

290 Zofia Kurnatowska. Wczesnopiastowskie grody centralne. Podobieństwa i różnice


https://pl.wikipedia.org/wiki/Gro%C3%9F_Raden

UWAGA! Stworzyłem nowy wątek na forum.jawia.pl poświęcony temu wpisowi, patrz:
http://forum.jawia.pl/thread-98.html

Na początku od razu chcę wyjaśnić co następuje:

Zdaję sobie sprawę, że wiele rzeczy może wydać się w tym wpisie bardzo mylących albo nieuporządkowanych, jak np. sam tytuł tego wpisu, czy zamieszczane tu zdjęcia i wiadomości o grodach innych niż wczesnopiastowskie… ale proszę ten artykuł odczytywać w jego raczej dużo szerszym rozumieniu, jako wpis o GRODACH SŁOWIAŃSKICH…. albo jak wpis o GRODACH SŁOWIAŃSZCZYZNY.

Artykuł prof Zofii Kuratowskiej jest tylko rodzajem wstępu, który naświetla jedynie część tego, o czym chcę napisać, a mianowicie o typowej słowiańskiej owalnej budowli obronnej, jaką był GRo/o”/u/vD.

W nawiązaniu do zdjęć i wiadomości o grodach słowiańskich znajdujących się na terenach dzisiejszych tzw. Niemiec, polecam bardzo ciekawe wpisy pana Włodzimierza Skupnia, jak i komentarze do nich, szczęśliwie opublikowane tu:

http://www.taraka.pl/slowianskie_grody_w_niemczech

http://www.taraka.pl/nowa_era_w_badaniach

http://www.taraka.pl/kalendarium_polabia_i_polski

Myślę, że i to przyda się również:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Germanizacja

http://wspanialarzeczpospolita.pl/2016/02/03/dokad-na-zachod-siegala-polska/

W następnym wpisie zobaczymy, jak ofitzjalna niemiecka nauka i podchodzi do zagadnienia wywiedzenie znaczenia słowa GRo/o”/u/vD… Jestem tym co właśnie odkryłem nieźle wkurzony… będąc jednocześnie do łez rozbawionym,… „tom fielce glenbokom ofitzjalnom fietzom”, jaką wytłumaczono pochodzenie i źródłosłów słowa GRo/o”/u/vD, dlatego wszystkich z góry uprzedzam, że niektórym miło nie będzie… Harce dawno już skończone… teraz allo-allo mondrale idę po was… i ciekawe co z was i waszej fietzy ostanie się, po tym co przeczytacie już niebawem…

Tymczasem zapraszam do zapoznania się z tym bardzo ciekawym artykułem, jak i dopiskami od nim:

http://www.giecz.pl/index.php?go=kurnatowska_2000

Zofia Kurnatowska. Wczesnopiastowskie grody centralne. Podobieństwa i różnice Czytaj dalej