Wielka Brytania: Partia Pracy oskarżana o antysemityzm.
Janina Anna
Szkoda, ze niemal caly swiat jest antysemicki. Biedni Zydzi nikt ich nie kocha, a tak sie staraja!
Imperium Polonarum
Każdy nieobrzezany facet jest antysemitą. Nie ma większych nacjonalistów niż Żydzi. Dzięki temu przetrwali 2000 lat. Są nacjonalistami do tego stopnia że się okaleczają. A żyd jeśli w Anglii będzie mieszkał nawet 100 lat to jak ściągnie gacie usłyszy głos… „Icek
…..
Aktualizacja 18.09.2018
Wygląda mi teraz, że wielu lewaków jest tego samego zdania, co trockista Corbyn,.. w tym i ja sam, o czym nie miałem pojęcia lub zapomniałem,.. albo współcześnie… wyparłem… Rechot i to nie histporii słyszę, patrz:
…..
autor: Fratria/JK wPolityce.pl
Żydom zagrażają islamiści
Izrael jest naprawdę państwem rasistowskim, szowinistycznym, faszystowskim i totalitarnym, co nie znaczy że bronię islamistów wszelkiej maści, a to oni w Anglii są śmiertelnym zagrożeniem dla Żydów
kazioo
Oczywiście że Izrael jest państwem rasistowskim, a na dodatek syjonizm to bliskowschodnia odmiana nazizmu. To najbardziej zakłamany, szowinistyczny i antydemokratyczny zbiór oszołomów w Kosmosie.
@@
Zaraz się dowiemy, że tych czynów dopuszczają się przebywający na wyspach Polacy i ….. wszyscy odetchną
Wanda
Przecież to Anglicy jako pierwsi w Europie wypędzili Żydów ze swego kraju. W 13 wieku to było, gdzieś ok.1260 roku. A potem już poszło. Z Polski nigdy wygnani nie byli ale o tym się nie pamięta.
https://wpolityce.pl/swiat/412089-brytyjczycy-jako-antysemici
Brytyjczycy jako antysemici. „Skandal, skandal” – zakrzyknęły żydowskie organizacje na Wyspach
opublikowano: wczoraj · aktualizacja: wczoraj
Skandal, skandal – zakrzyknęły żydowskie organizacje na Wyspach. Otóż okazuje sie, że Polacy jako „genetyczni antysemici” nie są bynajmniej gatunkiem odosobnionym. Antysemitami okazali się także Brytyjczycy. Coś podobnego, w samej kolebce światowej demokracji! A żeby było jeszcze egzotyczniej – antysemicka okazała się lewicowa Labour Party, której przecież prawa mniejszości, także etnicznych, zawsze leżały na sercu. Cała afera rozpoczęła się kilka miesięcy temu, kiedy lider Partii Pracy Jeremy Corbyn, stwierdził, że „Izrael jest państwem rasistowskim”. Oczywiście chodziło o stosunek Izraela do Palestyńczyków, uważanych tam za obywateli drugiej kategorii, pozbawionych wszelkich praw. Na dictum Corbyna bardzo głośno zaprotestowali politycy i obywatele Izraela oraz żydowskie organizacje na terenie Wielkiej Brytanii. Jeremy Corbyn broni się, że należy odróżnić antysemityzm od antysyjonizmu, i powołuje się na wolność słowa i opinii. Grupa Przyjaciół Izraela w Partii Pracy, bo i taka istnieje, podsumowała swojego lidera –„to, co powtarza Corbyn, to prosta droga do antysemityzmu”. Ogólnonarodowa kłótnia trwa już od czerwca, i ma tendencje rozwojowe.