Moryc
1. Pana interpretacja w teorii prawa znana jest jako „Kazus Dudy” . Niestety… nierozwiązywalny. 2. Art. 133 ustawodawca sformułował dla dumnego narodu. Nie dla zakompleksionych szmondaków w togach.
z boku
Sprawa zaoczna p-ko Janowi Tomaszowi Grossowi. Wyrok jak z Irvingiem również 3 lata i skazany nie może lżyć Polski w antypolskim ośrodku Polin bo wprzódy zaliczy więzienie.
D@D
Nareszcie ktoś to wszystko ogarnął, opisał i podał nam, ale przedewszystkim rządowi na tacy pod nos. Ten tekst powinni przeczytać i przyjąc do wiadomości wszyscy członkowie rządu, sejm, służby itd, ale przedewszystkim Morawiecki, Gliński i przewodnicząca TK. Służyć powinien jako PRZEWODNIK działań w kwestii obrony naszego dobrego imienia. Jeśli oni wszyscy nie czytają WWW.WPOLITYCE.PL to należy im wysłać kopię tego tekstu, jako list/email. Niech się dowiedzą, że ludzie czytają i mają swoją opinię oraz wolę. W każdym razie, ja zaraz wysyłam do kilku lub kilkunastu prominentnych osób.
Jerzy
Na to samo zwracalem uwage co p. Leszek Sosnowski i Jerzy Zelnik. Prawne dozwalanie na bezkarne propagowanie klamstwa w nauce i sztuce to wynik prawnej aberacji. Kto IMIENNIE ustawe ta napisal?
Leszek Sosnowski: Jest lepsze rozwiązanie niż nowelizacja ustawy o IPN! Art. 133 prosi się o zastosowanie!
opublikowano: 29 marca
W aktualnym numerze miesięcznika „Wpis” (3/2018) Leszek Sosnowski argumentuje, że również bez nowej ustawy o IPN Polska ma narzędzia prawne, aby ścigać za kłamstwa historyczne i oszczerstwa wobec narodu polskiego. Oto obszerny fragment artykułu:
Wygląda na to, że nowelizacja ustawy o IPN zostanie jeśli nie wycofana, to tak zmodernizowana, że dla nikogo nie będzie groźna. To ostatnie jest, realnie patrząc, najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem. I zarazem najgorszym. Lepiej byłoby już wycofać się w całości z nowelizacji. Czytaj dalej