„UB-ckie praktyki na Marszu Niepodległości” – Komentarz Konieczny!
7,087 views•Streamed live 4 hours ago
eMisjaTv
Wróciły najgorsze czasy! Nawet nie czasy Platformy Obywatelskiej. Wróciły czasy rodem z PRL-u, gdzie bezpardonowo tłuczono ludzi na ulicach. Tych Polaków, którzy nie chcieli pogodzić się z utratą ojczyzny, o której marzyli.
Pierwszy sygnał tego, że protesty będą brutalnie pacyfikowane otrzymaliśmy 24 października, kiedy policja użyła siły wobec pokojowego wiecu na Placu Defilad. Wtedy też pojawiły się pierwsze nagrania z prowokatorami, którzy usiłowali wywołać zamieszki.
Wszyscy z niepokojem wyczekiwali więc Marszu Niepodległości. Narodowej demonstracji, która po latach kłamstw medialnych, prowokacji służb specjalnych i starć z policją wyrobiła sobie miejsce i renomę w kalendarzu patriotycznych uroczystości w kraju. Przez ostatnich kilka lat udawało się organizatorom marszu kontrolować wydarzenia z nim związane i pomimo próby przejęcia imprezy przez rząd w 2018 r. oraz kilkukrotnych prób blokowania przemarszu decyzjami administracyjnymi Polacy w dniu 11 listopada maszerowali w ogromnym biało-czerwonym pochodzie ulicami Warszawy.
Tak było do 2020 r., kiedy to niemal „egpiskie plagi” zdają się spadać na nasz kraj. W dniu Narodowego Święta Niepodległości wszystkie serwisy informacyjne wyemitowały dobrze wszystkim znany blok zdjęć przedstawiających zamieszki, starcia z policją, strzały, krzyki i demolkę. Można powiedzieć, że „platforma wróciła”, bowiem tylko w czasach rządu Donalda Tuska ludzie widzieli takie zajścia na Marszu Niepodległości. Tym razem jednak służby poszły o krok dalej. Nie tylko istnieją liczne dowody potencjalnych prowokacji, ale jest także wielu rannych, w tym dziennikarze, którzy ucierpieli na skutek działań policji. Kilku uczestników Marszu straciło oczy, bowiem funkcjonariusze celowali z bliskiej odległości w twarz. Zdjęcie reportera „Tygodnika Solidarność”, Tomasza Gutrego, z krwawiącą dziurą w policzku, w której tkwi gumowa kula z policyjnej broni gładkolufowej, stało się najdramatyczniejszym symbolem listopadowego pochodu. Więcej szczęścia miała grupa reporterów na dworcu PKP Warszawa – Stadion, która została „tylko” spałowana i potraktowana gazem. Na schodach stacji policjanci urządzili „ścieżkę zdrowia”, gdzie tłuczono zrzucanych z góry ludzi. Takich obrazków nie powstydziliby się najgorsi kaci PRLu. Tymczasem to nasza rzeczywistość i właśnie o niej dziś w programie z cyklu „Komentarz Konieczny” opowie Kamil Klimczak oraz Piotr Korczarowski, autor słynnego nagrania z bitymi dziennikarzami.
Ja Esteban
Czemu nikt nie zwraca uwagi, że w bramie pod Empikiem stał telewizyjny wóz transmisyjny TVP (te fał PE). Czy on też miał spłonąć?
Szymon simwa
Macie najlepszy materiał, który demaskuje tych sukinsynów. Mnie samochodem też nie wypuszczono a blokady od ul. Targowej i już tam zaczęły się kłopoty a most Świętokrzyski namknięty co najmniej od południa.
jędrek
wina tępego ludu w Polsce, który od 30 lat wybiera szubrawców okrągłostołowych dziś ukrytych pod głupawymi mylnymi szyldami: PO, PIS, PSL, SLD i ich wychowanków jak Wiosna, Razem. Program mają wspólny: nażreć się z wyzysku polskiego robola, dobić go wielkimi podatkami i pierdzieć w stołek, a kasa konkretna na konto za szkodnictwo wobec Polski co miesiąc wpada.
Mathias Smith
SS UB też wykonywało tylko rozkazy.
leszek stefaniak
zagazowany czlowiek ale jeszcze im malo, polin…cjanci wala go pala po glowie, jakim czlowiekiem trzeba byc zeby robic takie rzeczy?!
Dariusz Dudek
Rozkazy wydaje jebany pinokio ksywa miska ryżu
Wesley Young
Ciekawe ile ci zomowcy zarabiaja na miesiac czy ktos wie ???? Ze tak gorliwie paluja i gazuja i strzelaja do ludzi bezbronnych !!!
Dariusz Dudek
Jak to jest mozliwe??? POLIN!!!czego kurwa nie rozumiesz???
Małgorzata Wieteska
Dla mnie to zwykłe bańdziory a nie policja z naszych podatków, to prymitywy, psychole. Przelożony –do DYMISJI
Maja Majeczka
bardzo dobre podsumowanie na dowodach i faktach 🖒🖒🖒Zomo przegielo paly !!! i tu nie ma wytlumaczenia ani usprawiedliwienia ze wykonywali polecenia !!! to co zrobili jest nie do przyjecia i mam nadzieje ze w przyszlosci ludzie im sie za to odwzajemnia …