918 RPO broni IKEA: „Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości”


Adam Bodnar / autor: Fratria wPolityce.pl

Ewa
Pan drukarz nie miał prawa…obłęd z tym rzecznikiem

donek
a drukarz nie ma prawa do swoich wartości, Bodnar do wymiany

www
„Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości” – no, chyba że to jest firma np. drukarska odmawiająca propagowania zboczeń seksualnych! Taka żadnych praw nie ma!

ość
firma ma prawo zwalniać za poglądy religijne?,to mówi urzędnik państwowy? z pracy za poglądy wyrzucano za komuny, czyli wg logiki rzecznika to było ok? dzięki za takiego rzecznika…

znudzony
Sprzedawcy ziemniaków na targowisku w mojej miejscowości popierają LGBT.

Jaś
Zdumiewające. Facet pali głupa i całkowicie się dyskwalifikuje. Żaden podmiot ani firma nie może naruszać Konstytucji, ani praw innych podmiotów, a zwłaszcza praw obywatelskich i prawa pracy.

Piast
My też mamy prawo bronić i promować określony system wartości. I dlatego będziemy bojkotować bolszewicko-tęczowe firmy jak IKEA, a Bodnarowi damy kopa.

Spiritusamovens
Tylko motloch z PIS moze przypuszczac ze w takiej firmie jak IKEA zwalniaja za prywatne poglady lub wiare. Ten gosc o smierci dla wrogow gadal jak wy wiec wy go broncie. BODNAR nie jest glupi.

Jastrzebiec@Jastrzebiec
Sojusz oligarchii finansowej – międzynarodowych firm często nie płacących podatków i mniejszości przeciwko większości? To wbrew zasadzie równego traktowania! Powinno być zakazane lub limitowane.

zbig117
to niech z tymi wartościami wy……la do Szwecji tam muzułmanie je” przyjmą z otwartymi rękoma”

https://wpolityce.pl/polityka/453284-rpo-za-a-nawet-przeciw-ws-ikei

„Za, a nawet przeciw”? RPO staje w obronie IKEI: „Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości”

opublikowano: 3 godziny temu · aktualizacja: 3 godziny temu

Choć Adam Bodnar zapowiedział, że zajmie się sprawą pracownika IKEI, który został zwolniony za sprzeciw wobec braniu udziału w promocji LGBT, tłumacząc się swoją wiarą, to Rzecznik Praw Obywatelskich podkreśla, że „firma ma prawo promować określony zestaw wartości”. RPO w rozmowie z „DGP” przyznaje, że w opublikowanym rok temu raporcie o dyskryminacji, wielokrotnie możemy przeczytać o „nabijaniu się z katolików” i niechęci do osób, które „ujawniły swoje religijne przekonania”. Skąd więc pomysł, że firmy mogą „promować określony zestaw wartości”?

CZYTAJ WIĘCEJ:

IKEA wyrzuca za wiarę. Pan Tomasz: „Świętowano ‘dzień przeciw wykluczeniu’, po czym wykluczono mnie z pracy za przyznanie się do Chrystusa”

IKEA zwolniła z pracy za cytowanie Biblii. Jak się tłumaczy? „Zaszło ryzyko naruszenia godności osobistej innych pracowników”

Uważam, że firma ma prawo promować określony zestaw wartości. Pozostaje kwestią otwartą, w jakim zakresie powinna do tego angażować pracowników, zwłaszcza takich, którzy się z nim nie zgadzają. To teren w Polsce nierozpoznany. Zachodnie korporacje prowadzą takie akcje, to jest dla nich element tożsamości. I zderzają się z odmiennym systemem wartości, nadal mocnym w Polsce, z religijnością. Powtarzam na razie jedno: zajmę się tym, ale niczego nie przesądzam

—mówi Bodnar w rozmowie z Piotrem Zarembą.

W rozmowie pojawia się również wątek wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. drukarza i LGBT. Bodnar przekonuje, że w tym przypadku chodziło o „wydrukowanie dość neutralnego plakatu”.

To jest pytanie, czy można komuś odmówić usług. Już zresztą pojawiła się niejako w odwecie informacja, że jacyś właściciele apartamentów nie będą przyjmowali jako gości wyborców PiS. Bartłomiej Sienkiewicz słusznie wyraża obawę, że to droga do atomizacji społeczeństwa, podziału Polski na segmenty. Jeśli oferujemy usługę publiczną, nie weryfikujemy, dla kogo. Tak długo, jak nie żąda się naruszenia granic prawa. Gdyby ktoś zwrócił się o druk ulotki propagującej faszyzm, sytuacja byłaby inna. Tu chodziło o wydrukowanie dość neutralnego plakatu

—przekonuje RPO.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Ważny wyrok TK ws. drukarza i LGBT: Karanie za odmowę wykonania usług bez uzasadnionej przyczyny to ingerencja w podstawowe wolności

CZYTAJ WIĘCEJ: Gorąco w studiu TVN! Brejza z Olejnik krytykują wyrok TK ws. drukarza i LGBT: Niech znajdzie inną pracę. Kaleta: Poszerzyła się sfera wolności

Jeśli organizacja jest legalna, nie masz prawa odmówić np. druku wizytówek. To zresztą była jedna z wielu spraw z art. 138 kodeksu wykroczeń. Ktoś odmówił kobiecie na wózku w sklepie podawania butów. Ktoś inny odmówił niepełnosprawnej wpuszczenia psa-przewodnika do busa. Była sprawa odmowy ludziom ze środowiska LGBT kursu samoobrony przez instruktora – z powodów ideowych. We wszystkich tych sytuacjach ochrona przed dyskryminacją jest utrudniona z powodu niespójności  prawa

—dodaje Rzecznik Praw Obywatelskich.

Na przypomnienie przez Zarembę sprawy cukiernika w USA, który nie chciał przygotować tortu na ślub dla pary homoseksualistów, RPO odpowiada:

Pojawia się jednak pytanie o intensywność tego gwałcenia sumienia. Czy druk napisu „LGBT Business Forum” jest faktycznie czymś równie intensywnie wpływającym na własną religijność, co konieczność wyprodukowania tortu z wizerunkiem gejowskiego małżeństwa?

W rozmowie RPO po raz kolejny wyjaśnia, czemu zdecydował się stanąć w obronie Jakuba A.

Bo mieliśmy wyjątkowe nagromadzenie rzeczy wątpliwych. Kajdanki zespolone, wyprowadzenie w bieliźnie, ale też upublicznienie wizerunku, brak obrońcy, przesłuchiwanie kogoś skutego i niekompletnie ubranego. Powstaje pytanie, co jest celem. Samo zatrzymanie i postawienie przed wymiarem sprawiedliwości czy popis skuteczności? Można nagrywać scenę zatrzymania dla celów policyjnych, ale upublicznianie takich akcji w mediach jest więcej niż  wątpliwe

—przekonuje RPO.

Bodnar w obronie obywateli zdaje się być „za, a nawet przeciw”. Gdy obywatel musi zmierzyć się z takimi środowiskami, jak LGBT, może czuć się opuszczonym. Czy tak powinna wyglądać praca Rzecznika Praw Obywatelskich?

kk/”DGP” Czytaj dalej

534 „LIGA PRZECIW ZNIESŁAWIENIU OSKARŻA SYNA PREMIERA IZRAELA O ANTYSEMITYZM” i „Krytyka polityki Izraela zabroniona? W ocenie minister Ajelet Szaked, to antysemityzm”,.. czyli jaja jak berety i to zakręcone :-)


Liga Przeciw Zniesławieniu oskarża syna premiera Izraela o antysemityzm. Post który wywołał polityczną awanturę w Izrealu, foto: facebook.com


Wiem, co pomyśleliście,.. bo ja też pomyślałem to samo… E..?!! „Fidel, que passa?!!” … ale pewno nie zrozumiecie tego, bo nie pamiętacie, albo nie znacie Alfa… Czyżby koszerny wonsz w pijanym szale zaczynał zjadać swój własny ogon, czyli zad?

A i tak z pewną takom nieśmiałościom no to jednak przypomnę, że pewno z 80% tzw. żydowskiej ludności współczesnego Izraela pochodzi z Europy środkowej i wschodniej, a jak byłoby tego mało… no to Lewici, czyli potomkowie tzw. Mojżesza i Aarona, czyli pierwszych kapłanów… no to R1a som...

Także tego tamtego… wara wam wszystkich i ręce precz… od naszych choć obrzezanych,.. to jednak było nie było… słowiańskich współbraci!!! 🙂

No i gdzie tu ten tzw. anty-semityzm siem zapytuję,.. skoro Słowianie rzekomo majom niby od Jafeta pochodzić,.. co to rzekomo miałby wg źródeł pustynnych być rodzonym bratem Sema, z jednego rzekomo ojca, jakim rzekomo był niejaki Noe, hm?

Wiem, wiem… wg niektórych genetyka to nie nauka i w pustynne prawdy objawione NALEŻY WIERZYĆ BEZ ZASTRZEŻEŃ, a jak nie,.. no to już zaczajona czeka CZEKA z czekanem w dłoni… i… czapa gotowa nieuchronnie!!! 


http://kresy.pl/wydarzenia/liga-przeciw-znieslawieniu-oskarza-syna-premiera-izraela-o-antysemityzm/

LIGA PRZECIW ZNIESŁAWIENIU OSKARŻA SYNA PREMIERA IZRAELA O ANTYSEMITYZM

10 września 2017|0 Komentarze|w Bliski Wschód, polityka, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Piotr Łapiński

Liga Przeciw Zniesławieniu stwierdziła, że Yaira Netanjahu, syn Benjamina Netanjahu wrzucił w serwisie Facebook obrazek zawierający treści antysemityzm.

Izraelski oddział Ligi Przeciw Zniesławieniu (ADL) w komunikacie oświadczyła, że obrazek (mem), który w serwisie Facebooku umieścił syn premiera Izraela zawiera elementy antysemickie. Nie można bagatelizować zagrożenia związanego z antysemickim dyskursem – oświadczono. Czytaj dalej

95 Sienkiewicz podpalał budkę a Komorowski w reakcji wprowadzał ustawę ograniczającą prawo obywateli do zgromadzeń na wzór ustawy Putina. 25 lat WOLNOŚCI!


Bartłomiej Sienkiewicz (PAP / Tomasz Gzell)

~wolny obywatel 43 minut temu
Sienkiewicz podpalał budkę a Komorowski w reakcji wprowadzał ustawę ograniczającą prawo obywateli do zgromadzeń na wzór ustawy Putina. 25 lat WOLNOŚCI!

~upr 1 godzinę i 57 minut temu
no dobra lemingi, czekam na wyjaśnienia

~upr 28 minut temu
widzę, że jeden dał mi minusa, ale na polemikę się nie zdecydował, odważny i honorowy….., jak sienkiewicz

~Jola 1 godzinę i 35 minut temu
„Za chwilę się dowiem, że czarną wołgą porywam dzieci. Szkoda, że nie ma ikonografiki, jak tam idę z hubą i krzesiwem”… Stary ubecki sposób, by próbować ośmieszyć osoby, które mówią prawdę, a całą sytuacje sprowadzić do poziomu żartu, głupoty, niedorzeczności. Skoro to nieprawda, to normalna osoba byłaby oburzona i wniosła pozew. Ale jak się probuje obrócić to w żart, to coś musi być na rzeczy !!

~erfgaq 1 godzinę i 38 minut temu
Dlaczego ten człowiek jeszcze nie siedzi??? Przeciez za to co powiedział na taśmach to powinien miec kilka zarzutów!!! Czy obrona domniemanych przestępców to kolejna praca PO?
Czytaj dalej

77 Podwójne standardy, czyli równość, prawość, godność… ale tylko dla wybranych

Wygląda na to, że jakoś tak „dziwnie” jest, że jednym „*nieludziom” „wolno” a innym „*ludziom” już nie. Nieludzie „mogą” oszukiwać, kłamać, rzucać oszczerstwa, mordować, kraść, czyli przywłaszczać sobie własność ludzi itd, bo tak ich naucza ich nieludzka tradycja, a ludzie już tego nie mogą, bo to be, nieładnie i nie fair itp. Super że ludzie nie mogą tego robić (chociaż i tak to robią), dziwne jest to, że nieludziom ich rasistowska tradycja pozwala na coś takiego. Nieludzie „mogą” jak sami twierdzą „wszystko”, a wg, tradycji i prawa nieludzi, ludzie na to co im nieludzie robili i nadal robią, nie mogą się nawet obrazić… Nie sądzicie, że to nie jest w porządku? Dlaczego nie zakaże się czegoś tak nieludzkiego? Co na to tzw. poprawność polityczna?

*za złowo ludzie, można podstawić inne słowo, np. kobiety, czyli niemężczyźni, biali, czyli nieczarni, Słowianie, czyli nieniesłowianie, goje, czyli nienieludzie, itd.

Zobaczmy na dwóch przykładach, jak to wygląda: Czytaj dalej