613 SKRBH 83 Pra-Słowianie R1a-M17 / M198, M417, Z645 / S224, czyli przodkowie Orłów / Ariów, Scytów, Sarmatów, Germanów, czy innych wikingów

https://www.eupedia.com/europe/Haplogroup_R1a_Y-DNA.shtml

Przygotowałem ten wpis, trochę na życzenie annaM, ale nie tylko, bo… zwyczajnie rzygam już bredniami, o rzekomym pochodzeniu Słowian / Polaków od Orłów / Ariów, Scytów, Sarmatów, czy innych wikingów, itp. Wypisują je różni przeważnie ciężko nawiedzeni prorocy i ich wyznawcy, ale także przemożnie przemądrzali mondrale, jak np. dr Piotr Makuch, a za zanim ci, którzy uwierzyli w te bajeczki.

I nie ważne, że twarde dane genetyczne i językoznawstwo od dawna PRZECZĄ TEMU KŁAMSTWU… Oni i tak wiedzą lepiej, bo rzekomo potwierdza to np. to co jakiś ktoś kiedyś napisał w jakichś kronikach… Ich kłopot i ich „bul” i ciekawe jak przełkną i strawią to, co mam im wszystkim do powiedzenia… Żartuję, wiem, że wszyscy Mię olejom… 😉


Twierdzę, że to Pra-Słowianie o podkładach haplogrupy R1a, jak M17 / M198, M417, Z645 / S224 BYLI PRZODKAMI ORŁÓW / ARIÓW, SCYTÓW i SARMATÓW,.. ale tylko tych, którzy mieli podkłady haplogrupy R1a, a nie np. R1b, czy Q.

Twierdzę, że Z93, Z94 bardzo rzadko odnajdywane obecnie na terenie obecnej Polski, jest późnym sygnałem pochodzącym od Scytów, Sarmatów, czy Chazarów i jest „aryjskiego” pochodzenia.

Twierdze, że jest możliwe, że za tzw. Polanami Kijowskimi, patrz R1b tzw. Piastów, część podkładów R1b odnajdywanych na terenie obecnej Polski MOŻE MIEĆ POCHODZENIE OD-SARMACKIE.

Twierdzę, że dane zamieszczone w tym wpisie potwierdzają „północną drogę R1a”, jako potomków łowców mamutów i obalają „południowa droge R1a”, jako rolników z Anatolii i Bałkanów.


Jako dowód na to w dalszej części tego wpisu zamieszczam dane pochodzące z tych stron: https://www.eupedia.com/europe/Haplogroup_R1a_Y-DNA.shtml http://www.ancestraljourneys.org

A i jeszcze jedno… Z językami jest podobnie, gdzie tzw. PIE (Pra-Indo-Europejski / Proto-Indo-European = PS (Pra-Słowiański / Proto-Slavic),.. a doktorat i wiedza allo-allo dr Makucha i jego zwolenników to lipa, tak jak rzekome zapożyczenia od-irańskie rzekomo odnajdywane w j. słowiańskim, bo Las / LaS, Lis / LiS, Leszy / LeS”+y, Los / LoS, L”ysy / L”yS+y, Licho / Li(c)Ho, Lach / La(c)H, Lech / Le(c)H, Łza / L”Za, Lży / LZ”y, Leż / LeZ”, Leź / LeZ’, Lęg / Le”G, Łęg / L”e”G, Łuk / L”o”K, Łyk / L”yK, Łyko / L”yK+o, Len / LeN, Lać / LaC’, Leć /  LeC’, Łąka / L”a”K+a,.. a także Słuch / Z/S+L”o”(c)H,.. itd…

UWAGA! Otworzyłem nowy wątek na forumbiodiversity.com, poświęcony temu zagadnieniu: http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49105

Czytaj dalej 

610 SKRBH 80 Adrian Leszczyński. GENETYCY NA TROPIE POCHODZENIA EUROPEJCZYKÓW, CZĘŚĆ 2


Migration map of haplogroup R1a from the Neolithic to the late Bronze Age (c. 1000 BCE)

Z pewną taka nieśmiałością mam przyjemność powiadomić wszystkie Czytelniczki i Czytelników, że oto upowszechniam nowy wpis Adriana Leszczyńskiego, co do którego pierwszy raz mam spore zastrzeżenia. Tak, tak…

Te i Ci, co przyzwyczaili się do ciągłego cmokania i mlaskania nad tradycyjnym już wysokim poziomem wiedzy i artykułów tego autora mają teraz szansę, żeby zacząć rzucać we mnie swoimi kamieniami,.. jeśli mają jakieś i odważą się je skierować w moim kierunku…

Co z tym wpisem jest nie tak? Ano nie ma w nim nic, ale to zupełnie nic o jakichkolwiek dowodach potwierdzających tak lubiane ostatnio twierdzenie, o rzekomym pochodzeniu Słowian od Orłów, czyli zgodnie z tzw. prawem Brugmana, od Ariów…

Oczywiście zawsze można napisać, jak to robią wyznawcy południowej drogi R1a, że wszystkie dowody spalono… No ale czyż spalono także i współczesne DNA, które obecnie wskazuje, że taki pogląd to zwyczajne oszustwo? Tak, tak oszustwo,  krętactwo, matactwo, kłamstwo, debilizm, idiotyzm, kretynizm, brednie i dudy smalone, życzenie pobożne, itp.

Te i Ci, co rozumieją różnice między podkładami haplogrupy R1a rozumieją w lot, że „syn Z93 nie może być ojcem swojego dziadka M417”. Inni, no cóż…

Pisałem już o tym wielokrotnie co najmniej od 3 lat, czyli od  wpisu traktującego o rzekomym „przełomie” w myśleniu o początkach Słowiańszczyzny w polskiej nauce. Piję tu do oceny książki allo-allo inaczej dr Piotra Makucha, czyli „Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków” i jego twierdzeń.

Wg niego na ten przykład, Słowianie jakoś, gdzieś, kiedyś zapożyczyli sobie np. słowo Lech / Le(c)H, Lach /  La(c)H od rzekomo scytyjsko-sarmacko-alańskich przodków Osetyńców, itp, czyli pewno to samo musieli zrobić z innymi słowami jak: Lać / LaC’/T’, Leć / LeC’/T’, Licz / LiC”, Lico / LiCo, Las / LaS, Lis / LiS, Licho / Li(c)Ho, Leszy / LeS”y, Łyko / L”yKo, Łyk / L”yK, Ług / L”o”G, Lęg / Le”/eNG, Leź / LeZ’, Łąka / La”/oNKa, Łęg / Le”/eNG, Łuk / Lo”K, Łyk, / L”yK, Ląd / La”/oND, Ład / L”aD, Łada / L”aDa, Łów / L”o”W, Łowy / L”oWy, Łap / L”aP, Lep / LeP, Lipa / LiPa, Łapa / L”aPa…

Niestety, do dnia dzisiejszego wielu nic, ale to nic z tego nie zrozumiało, albo zrozumiało, ale z różnych np. politycznych powodów ciągle łączy Lachów / Lechów z ich odległymi w czasie i przestrzeni praprapraprapra… wnukami, czyli Orłami / Ariami, patrz:

The Indo-Iranian branch

Proto-Indo-Iranian speakers, the people who later called themselves ‚Aryans’ in the Rig Veda and the Avesta, originated in the Sintashta-Petrovka culture (2100-1750 BCE), in the Tobol and Ishim valleys, east of the Ural Mountains. It was founded by pastoralist nomads from the Abashevo culture (2500-1900 BCE), ranging from the upper Don-Volga to the Ural Mountains, and the Poltavka culture (2700-2100 BCE), extending from the lower Don-Volga to the Caspian depression.

The Sintashta-Petrovka culture, associated with R1a-Z93 and its subclades, was the first Bronze Age advance of the Indo-Europeans west of the Urals, opening the way to the vast plains and deserts of Central Asia to the metal-rich Altai mountains. The Aryans quickly expanded over all Central Asia, from the shores of the Caspian to southern Siberia and the Tian Shan, through trading, seasonal herd migrations, and looting raids.

Horse-drawn war chariots seem to have been invented by Sintashta people around 2100 BCE, and quickly spread to the mining region of Bactria-Margiana (modern border of Turkmenistan, Uzbekistan, Tajikistan and Afghanistan). Copper had been extracted intensively in the Urals, and the Proto-Indo-Iranians from Sintashta-Petrovka were exporting it in huge quantities to the Middle East. They appear to have been attracted by the natural resources of the Zeravshan valley for a Petrovka copper-mining colony was established in Tugai around 1900 BCE, and tin was extracted soon afterwards at Karnab and Mushiston. Tin was an especially valued resource in the late Bronze Age, when weapons were made of copper-tin alloy, stronger than the more primitive arsenical bronze. In the 1700’s BCE, the Indo-Iranians expanded to the lower Amu Darya valley and settled in irrigation farming communities (Tazabagyab culture). By 1600 BCE, the old fortified towns of Margiana-Bactria were abandoned, submerged by the northern steppe migrants. The group of Central Asian cultures under Indo-Iranian influence is known as the Andronovo horizon, and lasted until 800 BCE.

The Indo-Iranian migrations progressed further south across the Hindu Kush. By 1700 BCE, horse-riding pastoralists had penetrated into Balochistan (south-west Pakistan). The Indus valley succumbed circa 1500 BCE, and the northern and central parts of the Indian subcontinent were taken over by 500 BCE. Westward migrations led Old Indic Sanskrit speakers riding war chariots to Assyria, where they became the Mitanni rulers from circa 1500 BCE.

The MedesParthians and  Persians, all Iranian speakers from the Andronovo culture, moved into the Iranian plateau from 800 BCE. Those that stayed in Central Asia are remembered by history as the Scythians, while the Yamna descendants who remained in the Pontic-Caspian steppe became known as the Sarmatians  to the ancient Greeks and Romans.

The Indo-Iranian migrations have resulted in high R1a frequencies in southern Central Asia, Iran and the Indian subcontinent. The highest frequency of R1a (about 65%) is reached in a cluster around Kyrgyzstan, Tajikistan and northern Afghanistan. In India and Pakistan, R1a ranges from 15 to 50% of the population, depending on the region, ethnic group and caste. R1a is generally stronger is the North-West of the subcontinent, and weakest in the Dravidian-speaking South (Tamil Nadu, Kerala, Karnataka, Andhra Pradesh) and from Bengal eastward. Over 70% of the Brahmins (highest caste in Hindusim) belong to R1a1, due to a founder effect.

Maternal lineages in South Asia are, however, overwhelmingly pre-Indo-European. For instance, India has over 75% of „native” mtDNA M and R lineages and 10% of East Asian lineages. In the residual 15% of haplogroups, approximately half are of Middle Eastern origin. Only about 7 or 8% could be of „Russian” (Pontic-Caspian steppe) origin, mostly in the form of haplogroup U2 and  W (although the origin of U2 is still debated). European mtDNA lineages are much more common in Central Asia though, and even in Afghanistan and northern Pakistan. This suggests that the Indo-European invasion of India was conducted mostly by men through war, and the first major settlement of women was in northern Pakistan, western India (Punjab to Gujarat) and northern India (Uttar Pradesh), where haplogroups U2 and W are the most common. (…)

Mam już serdecznie dość nawiedzonego pieprzenia o aryjskich różokrzyżowych wróżkach z Atlantydy, o Pra-Słowianach z Elamu, czy innego Iranu, Anatolii, czy Bałkanów, o słowiańskich krześcijanach albo o krześcijańskich Słowianach, czy innych Ariach, jako rzekomych przodkach Naszych Pra-Słowiańskich Przodków.

Wszystko to miłe, ładne i nawet fajne, ale zlitujcie się ludziska nad samymi sobą, wieźcie i zlądujcie w końcu na ziemię i zacznijcie być poważni i logiczni. To naprawdę najwyższy już czas, przestać bawić się w eschatologiczny (cokolwiek znaczy to słowo) kabaret… A… te nie będę dochodził z czego wyssane, bajki o Scytach i Sarmatach, jako rzekomych przodków Pra-Słowian, też możecie sobie wsadzić z powrotem wiecie gdzie…

Tu macie więcej o tym, https://slowianiegenetykahaplogrupy.wordpress.com/2017/11/30/nowe-wyniki-badan-genetycznych-2017-r/comment-page-1/#comment-383

UWAGA! Być może jest w tym jednak jakaś część prawdy, patrz piastowskie R1b i Polan Kijowskich, jako źródła dla tych nigdy nie istniejących Polan z Wielkopolski, sarmackich tamg, i reszty tego, co to dalej sami wiecie…

A tak przy okazji znaków…  Poczytajcie ludzi o pierwszych swargach z Mezine nad Prypecią, o swastykach w Ameryce Północnej, o kołowrotach 7,000 lat młodszych na Bałkanach odnajdywanych na stanowiskach związanych z kulturą Vinca… i zacznijcie w końcu myśleć… i bronić swoich poglądów logiczną argumentacją, a kropidłem i święconą wodą… Poniżej macie coś niecoś w tym temacie.

UWAGA! Kliknij na grafikę, żeby zobaczyć jej szczegóły!

https://indo-european.info/ie/R1a-M420_and_East_Hunter-Gatherers

…..

Uważam, że wpis Adriana Leszczyńskiego jest świetny, właśnie dlatego, że nie pisze on fantastycznych pierdół bez pokrycia i np. zwraca uwagę na bytność R1b na ziemiach między Odrą a Bugiem dużo starszą, niż komukolwiek do tej pory wydawało się i na Naszą Pra-Słowiańską ciągłość genetyczną, tu w „tym kraju”, itd. Oczywiście nie zapominam, o  kolejnym pięknym zadeptaniu przeciw-słowiańskich nazistowskich rzygowin allo-allo wszelkiej maści, kształtu, czy płci… To tak na koniec, żeby było postępowo i bezpłciowo, czyli „tryndy” po wielkojewropejsku…

No i co ma ktoś tu jajniki lub jaja, żeby zarzucić mi np. kłamstwo? 🙂

UWAGA! Stworzyłem nowy wątek poświęcony temu wpisowi na forumbiodiversity.com, patrz: 

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49094

Miłego czytania.

SKRiBHa

…..

GENETYCY NA TROPIE POCHODZENIA EUROPEJCZYKÓW, CZĘŚĆ 2

Czytaj dalej 

519 SKRBH 57 The Satem-Centum Error A humorous poem in German by Andis Kaulins

Dawno, dawno temu, za górami za lasami, czyli ofitzjalne pierdu pierdu…

Wg ofitzjalnego jęsykosnafztfa istniało wiele różnych dźwięków zapisywanych znakami K’, K, Kw, G’, G, Gw,.. i inne np. Gh, G’h, Gwh… Rzekomo kiedyś, gdzieś, jakoś magicznie połączyły się one, ale raz tak, a raz inaczej. No i w końcu kiedyś, gdzieś, jakoś powstały z tego połączenia albo dźwięki tzw. satem S, S’, S”; C, C’, C”, Z, Z’, Z”… i inne, jak Dz, Dz’, Dz”… albo dźwięki tzw. centum / kentum, czyli w sumie K, G,.. a czasem H

Wg niektórych ofitzjalnych jęsykosnaftzóf i większości ludzi, którzy wierzą w te prawdy ofitzjalnie objawione, to jednak postać tzw. centum / kentum była pierwotna,.. bo tak kiedyś, ktoś napisał… To nic, że tzw. rough breathing, nawet ofitzjalna definicja (UWAGA!!! Wiki nie posiada polskojęzycznej strony…)  twierdzi inaczej, patrz:

https://en.wikipedia.org/wiki/Centum_and_satem_languages

(…) The table below shows the traditional reconstruction of the PIE dorsal consonants, with three series, but according to some more recent theories there may actually have been only two series or three series with different pronunciations from those traditionally ascribed. In centum languages, the palatovelars, which included the initial consonant of the „hundred” root, merged with the plain velars. In satem languages, they remained distinct, and the labiovelars merged with the plain velars.[1]

*kʷ *gʷ *gʷʰ labiovelars Merged in satem languages
Merged in centum languages *k *g *gʰ plain velars
*ḱ *ǵʰ palatovelars Assibilated in satem languages

The centum–satem division forms an isogloss in synchronic descriptions of Indo-European languages. It is not thought that the Proto-Indo-European language split first into centum and satem branches from which all the centum and all the satem languages, respectively, would have derived. Such a division is made particularly unlikely by the discovery that while the satem group lies generally to the east and the centum group to the west, the most eastward of the known IE language branches, Tocharian, is centum.[2] Each of the ten branches of the Indo-European family independently developed its status as a centum or satem language. (…)

Oni wszyscy i tak przecież fietzą swoje, bo…  (Tu zacytuję prafdzifego miszcza):

(…) poza tym nie przedstawia się dowodów na prawdziwość czegoś , co oficjalnie uznawane jest za prawdziwe (…)

 

Prafda, że bardzo głębokie? No to teraz allo-allo robaczki przełknijcie to, co także dawno temu upowszechniłem tu:

http://bialczynski.pl/2014/01/18/moloch-a-sprawa-polska-czyli-jak-z-krowy-zrobiono-w-izraelu-pozeracza-dzieci/#comment-13477


Krótko mówiąc, to gówno prawda, że tzw. centum / kentum było pierwotne lub tak czy srak wcześniejsze niż postać dźwięków tzw. satem… Było dokładnie odwrotnie i też już wielokrotnie o tym pisałem


No to teraz… miłego główkowania turbogoci, czy inni allo-allo mocarze… Podważycie to, co napisałem? Macie jeszcze jakieś jajeczka tam, czy już wszystko wam zanikło, jak kręgosłup, itp?

Ogłaszam „ofitzjalną dyspensę” dla każdego, nawet tych zepchniętych do oT+(c)HL”aNi, tak żeby sprawiedliwie każdy mógł ośmieszyć się tu ponownie z czystym kontem… 🙂

http://lexiline.blogspot.com/2010/02/satem-centum-error-der-satem-kentum.html

Saturday, November 19, 2005

The Satem-Centum Error (Der Satem-Kentum Irrtum) – A Humorous Poem by Andis Kaulins in German with English explanation – LexiLine Journal 368

Czytaj dalej 

484 SKRBH 48 Dnieper–Donets culture, czyli Pra-Słowianie, którzy żyli jeszcze przed Yamnaya


La cultura del Dnepr-Donec (in arancio) nel contesto del IV millennio a.C.


svg version of File:European Late Neolithic.gif


Kultury staroeuropejskie w IV tys. p.n.e

Trochę od tyłu, ale to ważne i nawiązuje do poprzedniego wpisu, a także do tych jeszcze wcześniejszych. Proszę najpierw zwrócić uwagę na przekłamanie, jakie jest widoczne na powyższej mapce, a dokładnie na to, z czym i kiedy od północy i wschodu graniczyła tzw. kultura trypolska / Cucuteni-Trypole,.. a tym, co można dalej przeczytać w tym samym źródle, patrz:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_trypolska

(…) Obszar występowania i kontekst kulturowy

Dokładny obszar na którym archeolodzy lokalizują kompleks Cucuteni-Trypole to tereny Rumunii, Mołdawii, dorzecze górnego i dolnego Podniestrza, środkowego i górnego biegu Dniepru oraz południową część zachodniego i wschodniego Wołynia. Kompleks Cucuteni-Trypole od północy otaczała kultura dniepro-doniecka, która w fazie środkowej kultury trypolskiej ustąpiła kulturze Srednij-Stog II. Na południe archeolodzy wyróżnili kompleks Gumelnita-Karanowo VI (pn.-wsch. Bałkany), która formuje się na podłożu kultury Marica. Od zachodu, na terenach dzisiejszej Słowacji i Siedmiogrodu rozwijała się kultura bodrogkereszturska, której ludność trudniła się głównie metalurgią. Wpływy północno-wschodnie to kultura pucharów lejkowatych, obejmująca w IV tysiącleciu p.n.e. większą część Europy. Na zachodzie archeolodzy wyróżnili kulturę ceramiki grzybkowej. (…)

Teraz przejdę do włąściwego tematu tego wpisu, czyli do tzw. kultury dniepro-donieckiej, patrz:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura_dniepro-doniecka

Kultura dniepro-donieckaneolityczna kultura archeologiczna z dorzecza Dniepru i Donu. Datowana na okres od końca V tys. p.n.e. do końca III tys. p.n.e. Zaliczana do cyklu kultur z ceramiką grzebykowo-nakłuwaną.

Ludność osiadła, budowała niewielkie osady złożone z owalnych lub prostokątnych półziemianek. Ceramika ostrodenna, zdobiona odciskami stempli i liniami rytymi. Narzędzia jak i broń krzemienne. Początkowo głównie myślistwo i rybołówstwo, potem hodowla bydła, świń i prawdopodobnie koni. Cmentarzyska duże, rozległe. Groby czasami zbiorowe, szkielety wyprostowane, ułożone na wznak. Prawdopodobnie kultura ta wywarła wpływ na powstanie kultury niemeńskiej[1]Ludność kultury mogła stanowić wschodni odłam Praindoeuropejczyków.

Zobacz też

Przypisy

  1. Skocz do góry Brézillon Michel: Encyklopedia kultur pradziejowych. Warszawa: WAiF, 1981, s. 139. ISBN 8322101430.

Bibliografia

  • Michel Brézillon, Encyklopedia kultur pradziejowych, Warszawa, WAiF, 1981, ​ISBN 83-221-0143-0​.

UWAGA!!!
Zwracam uwagę na powiązania kultury dniepro-donieckiej z tzw. kulturą Narva z północy, jak i na stwierdzenie, że już kultura dniepro-doniecka MOGŁA BYĆ PRAINDOEUROPEJSKA, czyli że tzw. kultura jamowa / Yamna / Yamnaya MOGŁA BYĆ JUŻ ZPRAINDOEUROPEIZOWANA WCZESNIEJ!!! Czytaj dalej

463 SKRBH 45 Pra-Słowianie, co żyli jeszcze przed Yamnaya culture,.. czyli Sredny Stog i Dereivka culture 01


http://www.languagesoftheworld.info/bad-linguistics/wheel-vocabulary-puts-spoke-bouckaert-et-al-s-wheel.html



http://s155239215.onlinehome.us/turkic/btn_Archeology/Mallory/JMalloryEneolothBronzeAgeEn.htm

Postanowiłem pokazać Wam, że istnieje życie po za Yamnaya… a nawet, że to życie istniało dłuuugo, dłuuugo wcześniej… niż może się komuś „dobrze poinformowanemu” przez tzw. teorię kurhanową / stepową wydawać… Wg mnie było ono już pra-słowiańskie… i pochodzące od łowców mamutów, jak Karelczyk…

Dodatkowo ponownie zwracam uwagę, na trzy typy ludzki, jakie tworzyły rzekomo tzw. pra- indo-europejską kulturę jamową / Yamna / Yamnaya… o czym pisano już w 2012 roku, jak i na to, że ludzie ze Srednego Stogu mieli związki z tzw. kulturą Cucuteni-Tripolye… np. kupowali od niej wyroby metalowe, itp… Dziwne, że jakoś nie handlowali z ludami na i za Skałkazem i nie kupowali np. brązowych siekier np. od Sumerów… hehehe

A i jeszcze jedno. Niestety Davidski wydaje mi się coraz bardziej podejrzany z tą jego manią stepową… Dlaczego on nie widzi, że Yamnaya to głownie R1b, ciemne włosy, oczy, itp… dokładnie jak to widać u tzw. Celtów a nie u Słowian?!! Cuchnie mi to padliną… lukrowaną uprzedzeniem do wyciągania wniosków innych niż jego (i nie tylko jego) ukochana i umiłowana teoria kurhanowa / stepowa… która jakoś tak coraz bardziej rozłazi się szwach…


Overview of the Kurgan hypothesis.

https://en.wikipedia.org/wiki/Kurgan_hypothesis

Niestety wikipedia nie posiada strony w języku polskim poświęconej kulturze archeologicznej zwanej Sredny Stog… no bo i po co, nieprawdaż? 😦 Czytaj dalej