813 Nie, nie, nie, to nie „dobrzy Niemcy”,.. ale jacyś „źli naziści” z Jugendamt porwali 200 tysięcy polskich dzieci, odebrali im tożsamość i zrujnowali życie… Dziś jest inaczej, nieprawdaż?


foto: twitter.com

http://niewygodne.info.pl/artykul8/03843-Przemilczana-zbrodnia-rabunku-polskich-dzieci.htm

Przemilczana zbrodnia: Niemcy podczas II wojny uprowadzili 200 tys. polskich dzieci. Powróciło jedynie 30 tys.

piątek, 23.06.2017 r.

Nie wszyscy wiedzą, że Niemcy w trakcie II wojny światowej wprowadzili w życie plan tzw. rabunku polskich dzieci. Był to plan uprowadzania i germanizowania dzieci uznanych za „wartościowe rasowo”, który realizowano w sposób zinstytucjonalizowany. Ta nieco już zapomniana zbrodnia miała jednak nader tragiczny wymiar. Setki tysięcy polskich rodziców najpierw cierpiało, kiedy ich dzieci były siłą od nich zabierane, a potem do końca żyło w niepewności, co się z nimi dzieje. Z uprowadzonych 200 tys. dzieci po wojnie wróciło jedynie 30 tys.

Rabunek dzieci był częścią szerszego założenia przesiedleńczo-germanizacyjnego. Uprowadzane przez Niemców dzieci najpierw trafiały do specjalnych obozów selekcyjnych, gdzie niszczono ich oryginalne metryki urodzenia zastępując je nowymi, zmieniano nazwiska dzieci na niemieckie i dokonywano wstępnej germanizacji. Naukowcy niemieccy oceniali je tam pod kątem posiadania pożądanych cech rasowych. Dzieci, które ich nie posiadały były uznawane za „niepełnowartościowe”. W najlepszym wypadku odsyłano je do Generalnego Gubernatorstwa. Te które miały mniej szczęścia trafiały do obozów koncentracyjnych lub do specjalnych ośrodków, gdzie przeprowadzano eksperymenty medyczne.

Dzieci, które trafiały do wspomnianych ośrodków, poddawane eksperymentom najczęściej umierały w stosunkowo krótkim czasie (od podania dużej dawki leków). Dzieci, które nie umierały wzbudzały szczególne zainteresowanie niemieckich lekarzy – rejestrowano w dokumentacji medycznej efekty uboczne i sposób ich zachowania. Większość dzieci, na których przeprowadzano eksperymenty i tak ostatecznie umierała, a dokumentację fałszowano w celu zatarcia śladów, podając za przyczynę zgonu np. zapalenie płuc lub osłabienie serca. Na podstawie zachowanych statystyk umieralności zakładu specjalnego w Lublińcu, stwierdzono iż na 235 dzieci w wieku od 10 do 14 lat, które otrzymały zastrzyki z luminalu, zmarło ich aż 221.

Szacuje się, że Niemcy podczas II wojny uprowadzili łącznie ok. 200 tys. polskich dzieci. Po wojnie powróciło jedynie 30 tys. Rząd RFN odmówił uznania „zrabowanych dzieci” za ofiary nazizmu i wypłacenia im jakichkolwiek odszkodowań.

Źródło: „Zrabowane Dzieci – Zapomniane Ofiary”. Wystawa w Niemczech przypomina wstrząsające losy polskich dzieci (DW.com)
Źródło: Rabunek polskich dzieci (Wikipedia)
Źródło: Ann (Twitter.com) Czytaj dalej

648 Marek Łuszczyna: Nie ma dobrego momentu, by rozmawiać o obozach takich jak Zgoda [WYWIAD]


Materiały prasowe „Zgoda”: kadr z filmu


UWAGA! https://skribh.wordpress.com/2018/01/10/637-sukces-newsweek-pl-musi-opublikowac-sprostowanie-od-tej-chwili-kazdy-polak-moze-zadac-prostowania-bledow-historycznych-o-polsce-w-prasie/


~UJ : HYDRA NIEMIECKA, UKRAIŃSKA PODNOSI ŁEB !

~PL : MIEJCIE PRETENSJE DO KAPELUSZOWYCH – ONI BYLI W UB ! TYLE W TEMACIE – TERAZ WSZYSTKO ZWALACIE NA POLAKÓW NIEMIECKIE, UKRAIŃSKIE !

~gość : Komu na tym zależy, żeby pokłócić wszystkich ze wszystkimi? Czyżby faktycznie szykowano wojnę?

jur38 do ~gość: Jedno z najmądrzejszych pytań, z którym dzisiaj sie spotkałem.

~jma2312 : Ci prl-wscy patrioci w ogromnej wiekszosci wyznawcy Talmudu, przybyli z nowym okupantem bestialswem daleko przekroczyli czasy III Rzeszy. Spytajcie cos na ten temat nowych ” polskich patiotow” Stolzmanna, Schechtera i tysiaca innych.

http://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/marek-luszczyna-nie-ma-dobrego-momentu-by-rozmawiac-o-obozach-takich-jak-zgoda-wywiad/45jr82

Marek Łuszczyna: Nie ma dobrego momentu, by rozmawiać o obozach takich jak Zgoda

Mateusz Zimmerman Dziennikarz Onetu 19 paź 17 09:56

  • Teoretycznie w większości były to obozy pracy. W praktyce motyw odwetowy był bardzo istotny. Widać to nawet w dokumentach. Jeśli więźniowie byli katowani, to „góra” przeciw temu nie protestowała. Okrutne metody, które komendant Morel stosował w Zgodzie, nikomu nie przeszkadzały – mówi Marek Łuszczyna w rozmowie z Onetem.
  • Do obozów tworzonych przez komunistyczne władze trafiło po II wojnie światowej 200 tys. ludzi
  • Rozmówca Onetu jest autorem m.in. książki „Mała zbrodnia”, poświęconej tematowi „polskich obozów koncentracyjnych” (ukazała się w styczniu nakładem wydawnictwa Znak Horyzont)
  • Marek Łuszczyna uważa, że otwarta dyskusja na temat tego zjawiska nie byłaby „ciosem” dla polskiej pamięci historycznej, lecz objawem „dojrzałej odpowiedzialności” za pewne elementy historii własnego kraju

Marek Łuszczyna – dziennikarz, reporter, pracował m.in. dla „Życia Warszawy”, „Dużego Formatu” i radiowej Trójki. Autor książek: „Igły, polskie agentki, które zmieniły historię”, „Zimne. Polki, które nazywano zbrodniarkami” oraz „Mała zbrodnia. Polskie obozy koncentracyjne” Czytaj dalej

647 ZDF nie chce przeprosić za „polskie obozy śmierci”! Sugeruje, że dopóki w Polsce nie rządził PiS, to nie zapadały takie wyroki

W Minęła20 Apel do obywateli Niemiec: „Nie zakłamujcie historii!

GEOPOLITYKA
Published on Aug 1, 2017
SUBSCRIBE 378

W #Minęła20 Apel do obywateli Niemiec: „Nie zakłamujcie historii! Przeproście Karola Tenderę i inne swoje ofiary”


Jak niestety ciągle jest. W mendiach gównego nurtu o tym też nie dowiemy się ani słowa… Wiem, co piszę, bo sprawdziłem… Swoją drogą, czy to naprawdę prawda, że (…) od 2015 r. w Polsce władze sprawuje konserwatywny rząd, który „funkcjonuje pod hasłem aktywnej polityki historycznej ukierunkowanej na ochronę dobrego imienia państwa polskiego i Polaków”(…)? Niby gdzie?!! Czyżby to dawanie dupy na prawo i lewo przez PiS,.. to i tak jest dla potomków SS-manów i innych folksdojczów dużo za dużo?!!

Może mamy jeszcze przepraszać na klęczkach za Hitlera, Goebbelsa i innych takich „Polaków” tych „biednych niemieckich bohaterskich antyfaszystów”, broniących świata przed „polskimi nazistami”?!!


Takiego wała, jak Polska cała (Jarocin ’87)

…..

Niemcy są oburzeni, że Polacy sugerują ich odpowiedzialność za holokaust

ZMIANY na ZIEMI
Published on Jun 21, 2017
SUBSCRIBE 50K
Gdy premier polskiego rządu, Beata Szydło, podczas obchodów rocznicy wysłania do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auchwitz pierwszego transportu Polaków, powiedziała, że zadaniem każdego rządu jest chronić swoich obywateli, rozpętała się burza medialna. Oliwy do ognia dolał sam Donald Tusk, który uznał słowa polskiej premier za skandaliczne. Czytaj dalej

645 Historyczny wyrok sądu w Koblencji! ZDF musi przeprosić za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady”

vh
Tak wygląda moralność Niemiec… Odmawiać ofierze niemieckich zbrodni nawet przeprosin…

pkp
Dlaczego? Bo zaczęły się rozmowy o reparacjach i rura germańcom mięknie, bo wkrótce kłamstwo i mataczenie ujrzą światło dzienne. Co do wyceny strat demograficznych Polski pokarze wyrok RFN – Namibia

Zbiry
Skączcie pisać historyczny i po co Niemcy rozpętali wojnę mordowali narody to trzeba pisać powtarzać naród Niemiecki jest winien mordowania bestialstw nieludzkich na narodzie Polskim!.

rp
nareszcie ten szfabski kmiot dostal po ryju jak nie przeprosi zamknac

https://wpolityce.pl/polityka/377391-historyczny-wyrok-sadu-w-koblencji-zdf-musi-przeprosic-za-uzycie-sformulowania-polskie-obozy-zaglady

Historyczny wyrok sądu w Koblencji! ZDF musi przeprosić za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady”

opublikowano: 3 godziny temu · aktualizacja: 3 godziny temu

Wyższy Sąd Krajowy w Koblencji uznał, że ZDF musi przeprosić za nazwanie obozów zagłady z okresu II wojny światowej „polskimi”. To pierwsze takie postanowienie, które zapadło na terenie Niemiec.

Postanowienie sądu jest przełomowe. Po raz pierwszy niemiecki sąd każe tamtejszym mediom umieścić przeprosiny za nazwanie obozów zagłady „polskimi”.

Sprawa ma swój początek w 2013 r. ZDF informując o wyzwoleniu Majdanka i Auschwitz użyła sformułowania „polskie obozy zagłady”. Niemiecką telewizję pozwał Karol Tendera, były więzień . Domagał się przeprosin.

Mecenas Lech Obara, który reprezentował Karola Tenderę, zapowiedział, że teraz skieruje wezwanie do komornika w celu wykonania wyroku.

W razie opóźniania się czy jakichkolwiek prób niewykonania zobowiązania, będziemy żądać zastosowania środków przymusu, tj. zgodnie z art. 888 niemieckiego Kodeksu postępowania cywilnego, a więc grzywnę w celu przymuszenia, a nawet areszt. Spodziewamy się oczywiście środków prawnych, jakim jest powództwo przeciwegzekucyjne, będą oni twierdzić, że wykonali wyrok, ale jesteśmy już wprawieni w bojach z prawnikami niemieckiej telewizji ZDF. Wierzymy w to, że i to zostanie zakończone sukcesem

— powiedział mecenas Obara.

W grudniu 2016 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał niemieckiej telewizji umieścić przeprosiny za użycie określenia „polskie obozy” na stronie głównej jej serwisu internetowego. Oświadczenie w tej sprawie zostało jednak zamieszczone nie na stronie głównej, a na jednej z zakładek portalu.

ZDF może jeszcze odwołać się do Trybunału Federalnego w Karlsruhe. Stacja ma  na to miesiąc.

wkt/radiomaryja.pl

…..

Historyczny wyrok sądu w Koblencji! ZDF musi przeprosić za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady” 🙂

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49232

Czytaj dalej

560 W BERLINIE OGŁOSZONO GŁODÓWKĘ DLA UZNANIA POLSKIEJ MNIEJSZOŚCI W NIEMCZECH


Rodło, Związek Polaków w Niemczech. Zdjęcie ilutracyjne. Fot. zpwn.org


Jeśli sami siebie nie szanujemy, no to kto ma nas szanować? Jeśli sami ani nie myślimy po swojemu, ani nie walczymy o swoje, to ktoś ma niby robić to za nas? Niby dlaczego,.. bo ktoś nazywa się niby… „naszym przyjacielem”?

https://skribh.wordpress.com/2017/02/06/417-stefan-hambura-list-do-merkel-odmowa-uznania-polskiej-mniejszosci-w-niemczech-oznaczalaby-kontynuacje-dyskryminacji-ktorej-doswiadczyla-w-czasach-iii-rzeszy/


https://kresy.pl/wydarzenia/niemcy-nie-chca-przyznac-polakom-statusu-mniejszosci/

NIEMCY NIE CHCĄ PRZYZNAĆ POLAKOM STATUSU MNIEJSZOŚCI

3 maja 2017|0 Komentarze|w Europa Zachodnia, kresy, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

Związek Polaków w Niemczech walczy o przyznanie naszym rodakom żyjącym w tym kraju statusu mniejszości narodowej, jednak władze w Berlinie nie chcą się na to zgodzić.

Związek przypomina, że przed II wojną światową Polonia zamieszkująca Zagłębie Ruhry miała status mniejszości. Było tak nawet w pierwszym okresie rządów Adolfa Hitlera. Związek Polaków w Niemczech został zdelegalizowany w 1940 roku. Wielu jego działaczy zostało rozstrzelanych, a ok. 1,2 tys. członków umieszczono w obozach koncentracyjnych. Skonfiskowano również majątek polskiej mniejszości, wyceniany na co najmniej 8,45 mln reichsmarek.

Chociaż Związek Polaków w Niemczech został ponownie zalegalizowany w 1950 roku, to władze RFN nie przywróciły im statusu mniejszości.

W 2014 r. ZPN ponownie skierował do niemieckiego MSW wniosek o wpisanie Polaków do rejestru mniejszości narodowych. Spotkało się to z odmową. Ministerstwo twierdziło, że mieszkający w Niemczech Polacy nie spełniają odpowiednich dla mniejszości narodowej kryteriów, tzn.: nie są ludnością „rodzimą” i „tradycyjnie osiadłą” w Niemczech. Czytaj dalej

241 Tzw. „polskie obozy koncentracyjne” w niemieckim podręczniku, czyli „murzyńskość” Radosława Sikorskiego i jemu podobnych… „Polakóf”


Niemiecki obóz koncentracyjny Auschwitz (fot. PAP / Owen Humphreys)

~kmja 2014-01-07 (01:39)
Nie ma Państwa to i się nie boją – bo co my możemy – Donek sie obrazi? – no przecież nie

~georg 2014-04-22 (11:48)
Kiedy w końcu ktoś z polskiego jakiegoś ministerstwa poda do sądu wydawcę takiego sformułowania, kiedy zarząda odpowiedniego odszkodowania? Jeśli dalej ministerstwo podległe temu pacanowi Sikorskiemu będzie wysyłać łkajace noty to za kilka lat będą tylko polskie obozy śmierci i to Polacy będą tymi be, no chyba, że tym potomkom wermachtu i im poplecznikom o to chodzi.

~legzzz 2014-01-04 (10:08)
Można z tym walczyć, a można i zacząć używać określeń w stylu: amerykańskie zamachy terrorystyczne z 11 września (na terenie Stanów Zjednoczonych). brytyjskie zamachy terrorystyczne w metrze (nie pamiętam daty :() i tym podobne. Ciekaw jestem, czy takie stwierdzenie pojawi się w niemieckim podręczniku?

~jimmyvan 2014-01-03 (19:43)
zakładam, że „historycy” piszący to dzieło błąd specjalnie zrobili, heh.. a ciekawe co by się stało jakby u nas w podręczniku było napisane, że hitler jest rasistą i zbrodniarzem. oh wait przecież jest

http://historia.wp.pl/wid,16143132,wiadomosc.html

„Polskie obozy koncentracyjne” w niemieckim podręczniku

WP.PL | dodane 2013-12-02 (10:30) | 30 opinii

Po interwencji polskiego MSZ niemiecka Federalna Centrala Kształcenia Politycznego przeprosiła za użycie w podręczniku sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”, zmieniła tekst na swojej stronie internetowej i obiecała wycofać cały nakład z dystrybucji. Blogerzy zainteresowani tematem ujawniają, że publikacja wydana w nakładzie 800 tys. egzemplarzy nadal jest w obiegu i jest dostępna w szkolnych bibliotekach. Czytaj dalej