159 „Soviet story”, czyli sowiecka opowieść… o zagładzie Słowian 01

Trochę w nawiązaniu do Czyngis Chana, Mongolii, Mongołów, podbojów, ustrojów, najazdów, morderstw, rzezi, ustanawiania państw, tego kto kim był i jest itp, czyli „Rosja” i ten jej zbrodniczy komunizm…Pytanie tylko, czy jej?

Teraz trzy filmy, a w drugiej części dużo bardzo ciekawych wiadomości, porównawczych grafik, jak plakaty z epoki itp. Osoba która nie widziała i nie wiedziała tego wczesniej,  może bardzo się zdziwić, jak dużo mają ze sobą wspólnego niby różni tacy, krwiożerczy Mongołowie, sowieccy komuniści, niemieccy naziści, czarni i czerwoni faszyści i inni tacy…hm… poprawiacze ludzkości… Niby wszystko inne, ale jak przyjrzy się temu wszystkiemu dokładnie… to tak czy inaczej… zawsze w tego całego niewyobrażalnego „nieludzkiego” barbarzyństwa i grozy, wyłania się w pełnej swej istocie nic innego, jak pustynna tradycja nienawiści rasowej, z jej „objawionymi” tymi, czy innymi źródłami „miłości i przyjaźni bliźniego”…

Komunizm – film dokumentalny. Lektor PL

Tom Ash 3 miesiące temu
To przykre, że takie pseudo-historyczne, wybiórczo traktujące fakty filmy puszcza się w polskiej telewizji państwowej. Film ten jest ewidentnie lewackim spojrzeniem na historię i przez to próbą bezczelnego wybielania zbrodniczego komunizmu. I nie ma się co dziwić – wystarczy spojrzeć na nazwiska występujących pseudo-autorytetów w stylu syna Chruszczowa czy kałmuka Władimira Kruczkowa, byłych polityków niemieckiej lewicy itp. Dlaczego pominięty został jeden z najważniejszych czynników, który był nieodzownym elementem komunizmu jakim był ATEIZM PAŃSTWOWY ? Dlaczego nie wspomina się o tym, iż komunizm był tworzony i wprowadzany w większości przez bezpaństwowych Żydów ? Nie wspomniano o fakcie, że bolszewicy w początkowym okresie to w większości syjoniści ? Takich pytań jest znacznie więcej. Wszystkich zainteresowanych tematyką komunizmu i jego sowiecką wersją odsyłam do filmu SOVIET STORY (dostępnym na YT) a tym, dla których lewacka narracja filmu jest nie do zaakceptowania polecam rewelacyjną serię filmów Grzegorza Brauna pt. TRANSFORMACJA (dostępne na YT i stronie producenta). Zobaczymy tam te same fakty, te same fragmenty filmów dokumentalnych i jakże odmienną i bliską prawdy narrację. I jeszcze jedno – dlaczego Telewizja Polska wydaje publiczne pieniądze na niemieckie produkcje historyczne wątpliwej jakości skoro mamy tylu naszych POLSKICH wybitnych historyków i dostęp do tak wielu źródeł ? Być może odpowiedzią jest: Kultur Kampf, który w istocie nigdy się skończył a Niemcy nigdy nie zrezygnowali z Polski (o czym świadczy chociażby opanowanie przez naszych sąsiadów zza Odry CAŁEGO rynku medialnego w naszej ojczyźnie, a media jak wiadomo są czwartą władzą).

4 Jak tak dalej pójdzie…

Wracając do Chaosu i myślenia życzeniowego, jak pisałem wcześniej, przeczytałem wczoraj dwa takie artykuły i niektóre komentarze zamieszczone pod nimi, no i nagle zrobiło mi się bardzo nieswojo i przykro. Zrobiło mi się nieswojo, bo nie wiem co jest swojego w osobach, które co jakiś czas nazywane są „Polakami”, przez różne takie gazety, czy inne „polskie” propagandowe media, podczas gdy te osoby, same o sobie tak raczej nie mówiły i tymi „Polakami” nie czuły się. (Może się mylę, ale czy są jakieś dowody, że było inaczej?) Dodatkowo zrobiło mi się przykro, bo domyślam się (nie tylko po przeczytaniu komentarzy do tego artykułu), dlaczego te osoby tymi „Polakami” w Polsce być zwyczajnie nie mogły… Kto lub co im to zrobiło i dlaczego i kto lub co to samo robi znów i znów kolejnym pokoleniom polskich wygnańców i ich potomkom? Po jaką cholerę, tworzy się taką rzeczywistość, gdzie Polacy żeby coś zrobić, przetrwać, przeżyć itp. nie mają wyjścia i muszą opuścić ziemię polską, najczęściej na zawsze? Czemu służą takie przypominania, kto to tym „Polakiem”, gdzieś tam za granica jest/był? Czy to nie jest takie leczenie jakichś swoich „polskich” kompleksów, przez „polskich” panów redaktorów, bo mi to wygląda zwyczajnie na typową chorobę psychiczną, zwaną schizofrenią, która jest w sumie bardzo podobna w objawach, do życzenia pobożnego. Czy ktoś normalnie myślący, wali się w głowę młotkiem, po to żeby zabić ból głowy i jeszcze sie tym chwali i co najgorsze jest z tego dumny?