579 KS. ISAKOWICZ-ZALESKI: TYLKO BARBARZYŃCY NIE POZWALAJĄ POCHOWAĆ POMORDOWANYCH


Ostrówki, miejsce zbrodni OUN-UPA. Źr. Wikimedia


Jakoś nie słyszę, żeby tzw. kościół polski chciał zająć się Polakami, zamordowanymi przez zbrodniarzy z UON-UPA i ciągle niepochowanymi po krześcijańsku… Nic,.. cisza… Księża liczą kasę za dopłaty unijne do gruntów, jakie posiadają i nie mają czasu nawet o tym pomyśleć?

Ja „ruski troll i zły agent Putina” pytam tych szybciej myślących, bo tych wolnych wolnomyślicieli… no to sami już pewno wiecie co i gdzie…

Byliście już na grobach Waszych Przodków i uszanowaliście ich..? 

I co nadal myślicie, że to dobrze jest jak jest, czyli „a srał pies” bestialsko pomordowanych i bezimiennie zagrzebanych, gdzieś po rowach przez waszych UPAdlińskich przyjaciół i obrońców… hm? 

Wszystko cacy, ja nie mam racji i jestem głupi jak but, w dodatku przekupiony rublami,.. a wy czujecie się nadal niezbrukani, uczciwi i spełnieni?

Jeśli tak, no to winszuję Wam dobrego samopoczucia…


Gaetano @Gaetano:
Ks. Isakowicz-Zaleski dwoi się i troi, ale jego słowa nie trafiają do polskojęzycznych. Co więcej, neobanderowcy nie zamierzali rezygnować ze swego kursu. Czego można się było spodziewać od początku po popłuczynach uwpopis. Politycy w habicie z episkopatu również mają to gdzieś, płyną z prądem, a tyle mają szuje złotoustych kazań, przypowieści etc. Media głównego ścieku nie są zainteresowane w najmniejszym stopniu uczczeniem ofiar zamordowanych bestialsko przez ukrów. Przykładowo, w wiadomościach w zarzyganej, lewackiej „3”, ani wzmianki o ofiarach mordów na Wołyniu, Galicji i Małopolsce Wsc., jedynie o uczczeniu ofiar katyńskich, smoleńskich…

https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/ks-isakowicz-zaleski-barbarzyncy-pozwalaja-pochowac-pomordowanych/

KS. ISAKOWICZ-ZALESKI: TYLKO BARBARZYŃCY NIE POZWALAJĄ POCHOWAĆ POMORDOWANYCH

Czytaj dalej

578 Pustynne prawdy wg. tradycyjnie zakręconej wykładni tradycji pustynnej,.. czyli co jest, a co nie jest tradycją…


autor: MANSOUR DE TOTH (Laszloen)/GFDL/CC/Wikimedia Commons


Szkoda mi słów, by pisać o logice i mondrości wyznawców pustynnej tradycji, a zresztą pisałem już o tym, np. tu, więc teraz napiszę tylko tyle:

SŁAWA NASZEJ PRASTAREJ SŁOWIAŃSKIEJ TRADYCJI, KULTURZE I JĘZYKOWI!


M.
Choinka też jest pogańska.

Justyna
Choinka, podarki od gwiazdora, kolędy to też zwyczaje pogańskie dalekie chrześcijaństwu a jednak tak ochoczo je celebrujemy. Co za hipokryzja. Ble

Poganin
Halloween / Święto zmarłych – jedno i drugie pogańskie korzenie, figurki i kapliczki przy drogach nie pojawiły się też z tradycji chrześcijańskiej tylko z pogańskiej.. Nie mam pojęcia o co bicie piany.

arek
A Zielone Świątki to co obłudniku ???? Boli Was to, że na tym nie zarabiacie ?? Jak się dzieciaki chcą bawić to nie widzę problemu.

zbig
95% obrzędowości katolickiej wzięło się z pogaństwa. Wasze koltuństwo przypomina walkę toczona niegdyś ze zwyczajem przejetym od niemieckich (zgroza!) protestantów (zgroza!) czyli choinką

xyz
Domagam się aby KEP zaczął domagać się od min. edukacji wykreślenia z list lektur szkol. Dziadów Mickiewicza i podjęcia kampanii przeciw choinkom na Boże Narodz. Tfu! co za pogańska patola!

ppp
Ale choinka już gorliwym fundamentalistom nie przeszkadza nie będą dzieciom jej zabraniać? Jak zwykle temat zastępczy: obarczyć zabawę rodem z bajek winą za niepowodzenia w kościelnej ewangelizacji.

W_LS
„Pogańskość” lepiej pominąć i nie próbować tępienia „pogańskich” Zaduszek. To obyczaj SŁOWIAŃSKI – NASZ A Hallowyeen to obyczaj saksoński – przeniesiony do Ameryki przez tych z Bostonu i herbaty

xyz
Taaak! Ekskomunika dla czytających Dziady Mickiewicza!!!

xyz
Trzeba się spowiadać z pogańskiego zgorszenia panoszącego się na Boże Narodzenie czyli choinki. Toż to zdradzieckie antypolskie działania masonerii propagowanie choinki!!!

xyz
Nie zapomnijmy o zdradzieckich pogańskich pisankach na Wielkanoc! W ogóle nie sprzyjają zadumie i modlitwie. Kolejny haniebny pogański zwyczaj. Ta masoneria to nasze dzieci indoktrynuje po cichu.

ppp
KEP niech się zajmie pogaństwem w obrębie KK – jacyś ześwirowani charyzmatycy leczący ludzi z chorób upadkami na plecy i tym podobne herezje.

Prawnik
Zakazać hodowli i sprzedaży dyni jak maku . A dzieciaki próbujące się przebierać , sprawy do sądu rodzinnego kierować i kuratora dla rodziny dać . I sie skończy Helołinowanie.

https://wpolityce.pl/kosciol/364645-rzecznik-kep-halloween-to-poganski-zwyczaj-niezgodny-z-nasza-kultura-i-tradycja-obchody-te-sa-przeciwne-atmosferze-modlitwy-i-zadumy

Halloween to pogański zwyczaj, niezgodny z naszą kulturą i tradycją. Obchody te są przeciwne atmosferze modlitwy i zadumy, jaka towarzyszy nam w  uroczystość Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik. Czytaj dalej

364 Sława i Pamięć Naszym Babom i Dziadom! Sława i Cześć Naszej Prastarej Słowiańskiej Tradycji!!!


Belarusian 20-ruble „Dziady” coin, reverse

…bo „nia ma w nas ani wiary, ani tradycji”,.. ani jak widać podstawowej wiedzy… na co wskazuje to, że nikt nie umie wyłapać takiej głupiej literówki i ta popełniona w tytule cytowanego tu krześcijańskiego artykułu… Panie i Panowie redahtory… Fsdyt, no ale nie dziwi nic…

Przy okazji Pra-Słowiańskiego święta Dziadów, oto co w różnych krześcijańskich źródłach zebrałem na temat tzw. Święta Zmarłych, Dnia Zadusznego, itp,..

Pragnę zwrócić uwagę na miałkość wiedzy i wiary tych, którzy pisali o tym święcie, tu tylko kolejny przykład, jak dalece oni wszyscy mijają się z prawdą…

https://en.wikipedia.org/wiki/Dziady

Dziady, an ancient Slavic feast, commemorated the dead. Literally, the word translates as „Grandfathers”.

The commemoration took place twice every year (in spring and in autumn). During the feast the ancient Slavs organized libations and ritual meals. In local mythologies such feasts were organized both for the living and for the souls of the forefathers who joined the dziady after dark. In Poland the tradition survived in the form of Christian Zaduszki feast.[1] In Belarus, Dziady (Дзяды) usually took place on the last Saturday before St. Dmitry‚s day, at the end of October/beginning of November (Dźmitreuskija dziady, St. Dmitry’s Dziady). There were also Trinity Day Dziady, Shrovetide Dziady, and some other dates. Today, it is celebrated on November 2. [2] Lithuanians have similar feast day, called Ilgės. It has roots in pagan times, and differs slightly from the Slavic Dziady. (…)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziady_(zwyczaj)

Dziady (biał. Дзяды) – przedchrześcijański obrzęd zaduszny, którego istotą było „obcowanie żywych z umarłymi”, a konkretnie nawiązywanie relacji z duszami przodków (dziadów), okresowo powracającymi do swych dawnych siedzib, za czasów swojego życia. Celem działań obrzędowych było pozyskanie przychylności zmarłych, których uważano za opiekunów w sferze płodności i urodzaju[1]. Nazwa „dziady” używana była w poszczególnych gwarach głównie na terenach Białorusi, Polesia, Rosji i Ukrainy (niekiedy także na obszarach pogranicznych, np. Podlasie, Obwód smoleński, Auksztota), jednak pod różnymi innymi nazwami (pominki, przewody, radecznica, zaduszki) funkcjonowały bardzo zbliżone praktyki obrzędowe, powszechne wśród Słowian i Bałtów, a także w wielu kulturach europejskich, a nawet pozaeuropejskich[2].

W tradycji słowiańskiej święta zaduszne przypadały od trzech do sześciu razy w roku – w zależności od danego regionu[3]. W Polsce najważniejsze obrzędy obchodzono:

  • wiosną święto zmarłych obchodzono w okolicach 2 V (zależnie od faz księżyca)[4];
  • jesienią ”dziady” obchodzono w noc z 31 X na 1 XI, zwaną też Nocą Zaduszkową, Zaduszki, Zaduszki jesienne, Święto zmarłych[5], co było przygotowaniem do jesiennego Święta zmarłych, obchodzonego w okolicach 2 XI (zależnie od faz księżyca)[4].

(…)

Dziady a chrześcijaństwo

Chrześcijaństwo z jednej strony walczyło z pogańskimi obrzędami, sukcesywnie zakazując ich praktykowania, z drugiej strony próbowało adaptować niektóre z nich, dążąc do ich chrystianizacji. W przypadku dziadów zarówno Kościół katolicki, jak i prawosławny usiłowały zmarginalizować, a następnie zlikwidować święta pogańskie, wprowadzając na ich miejsce (w tych samych bądź zbliżonych momentach cyklu rocznego) święta i praktyki chrześcijańskie (odpowiednio radzicielskije suboty i zaduszki). Odmienną strategię przyjęto w kościele unickim, który zobowiązał księży do chodzenia wraz z ludnością wiejską na dziady i odmawiania tam modlitw Anioł Pański, Zdrowaś Mario i Wieczny Odpoczynek[12]. W niektórych regionach księża uniccy odprawiali na cmentarzach specjalne procesje, podczas których święcili poszczególne groby oraz zbierali pozostawione na nich pożywienie i pieniądze[13].

Współczesne obchody

Do dzisiaj w niektórych regionach wschodniej Polski, na Białorusi, Ukrainie i części Rosji kultywowane jest wynoszenie na groby zmarłych symbolicznego jadła w dwojakach. Dziady kultywuje też większość współczesnych słowiańskich ruchów neopogańskich (rodzimowierczych), zwykle pod nazwą Święta Przodków[potrzebny przypis]. W Krakowie co roku odbywa się tradycyjne Święto Rękawki (Rękawka), bezpośrednio związane z pradawnym zwyczajem wiosennego święta przodków.

…..

http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/313880-dynia-ze-swieczka-jesli-sila-naszej-wiary-i-tradycji-jest-tak-slaba-ze-boimy-sie-halloween-to-znaczy-ze-nia-ma-w-nas-ani-wiary-ani-tradycji

Dynia ze świeczką. Jeśli siła naszej wiary i tradycji jest tak słaba, że boimy się Halloween, to znaczy, że nia ma w nas ani wiary, ani tradycji Czytaj dalej