150 Konopie to święta roślina, czy w zielenią soczystej roślinnej postaci, tzw. szatan szczerzący kły? :-)

Konopie indyjskie

Czasem jest tak, że mam przygotowany i obrobiony temat jakiegoś artykułu, ale brakuje mi w nim czegoś, co może być zwieńczeniem całości… więc czekam i czekam na coś, sam nie wiem co. Tak było i tym razem, kiedy chciałem już od dawna pokazać, jak sprawy mają się min. z leczniczymi właściwościami konopi, jak i z całym tym olbrzymim kłamstwem, związanym z ich „szkodliwymi” właściwościami. I oto nagle kłopot rozwiązał był się sam.

Konopie leczą raka… a statyny i cała masa „leków” produkowanych przez mafię farmaceutyczną, to tylko zwykłe „ładnie nazywane” trucizny, które rujnują zdrowie naiwnym lub nieświadomym tego ludziom, nabijając przy tym kieszenie licznym, do szpiku kości bezwzględnym i cynicznym psychopatom, którzy chcą zarabiać za wszelką cenę, nawet na krzywdzie ludzkiej…

A i jeszcze jedno. To co tu przekazuję, nie jest niczym odkrywczym ani nowym, bo wystarczy tylko odrobinę poskrobać, oficjalnie głoszony stan rzeczywistości, żeby przekonać się, że ten stan jest dziwnie nierzeczywisty. Polecam odkłamujące rzeczywistość artykuły o konopiach napisane min. tu:

http://dragomira.bloa.pl/2015/02/25/marihuana-problem-zdrowia-czy-monopolu/

http://dragomira.bloa.pl/2015/02/28/konopie-w-przemysle/

http://dragomira.bloa.pl/2015/05/13/z-sundalandu-do-lechii-2/

Do spraw „leczenia”, a szczególnie tzw. statyn i problemów z nimi związanych jeszcze tu powrócę…

~topolowa : dlaczego alkohol nie jest zabroniony skoro uzależnia i zabija znacznie skuteczniej niż marihuana ? dlaczego papierosy nie są zabronione – przecież na każdej paczce jest napisane , że palenie zabija i jest w nich cała tablica mendelejewa , aceton i inne syfy po to żeby uzależnić ? dlaczego ktoś ma decydować za mnie co chcę zrobić ze swoim ciałem oraz sumieniem ? gdyby Bóg chciał żebyśmy byli pozbawienie własnej woli to nie mielibyśmy możliwości podejmowania złych decyzji, nie bylibyśmy w stanie grzeszyć – dlaczego ktoś chce być lepszy i ważniejszy od samego Boga?

http://kobieta.onet.pl/zdrowie/marihuana-zabija-komorki-rakowe-jest-oficjalne-oswiadczenie/1pmhsf

Marihuana zabija komórki rakowe. Jest oficjalne oświadczenie

Amerykański rząd przyznał, że palenie i spożywanie leczniczej marihuany wspomaga proces leczenia raka. Przeprowadzono wiele badań i testów, które potwierdziły wcześniejsze hipotezy lekarzy.

Badania przeprowadzone przez organizacje rządowe Stanów Zjednoczonych dowodzą, że ekstrakty konopi indyjskich zabijają komórki rakowe. Naukowcy przyznają, że kannabinody (składniki aktywne w konopiach) mogą hamować rozwój nowotworu. Powodują one śmierć komórek rakowych oraz blokują ich rozrost.

Badacze przeprowadzili serię doświadczeń na myszach oraz szczurach. Okazało się, że kannabinoidy likwidują komórki rakowe, jednocześnie chroniąc te zdrowe. Marihuana wspomaga też proces chemioterapii i nie wywołuje bolesnych skutków ubocznych.

W Polsce wciąż toczy się debata nad możliwościami stosowania marihuany leczniczej. Ma ona mocne grono zwolenników, jednak nie brakuje też przeciwników, którzy mimo pozytywnych wyników testów, uważają, że to szkodliwy narkotyk. Czytaj dalej

82 Jak zrobić sobie dobrze, albo i nie, czyli pieprzenie kotka za pomocą młotka

Dwa artykuły, jak dwie strony tego samego medalu, tyle że różne od siebie jak dzień i noc. Która z nich jest prawdziwa, a która tylko na pokaz?

~Das : Stek bzdur! Seks jest wspaniały, a kiedy jest też miłość, to dopiero jest cudowny. Seks + miłość, to jest właśnie najwspanialsze zespolenie i jedna w ogóle z najwspanialszych rzeczy jakie można przeżyć w tym ciężkim skądinąd życiu. Kochajcie się póki wasze ciała są piękne i młode, to wasz najlepszy czas. Później będzie starzenie, choroby, codzienny kierat i część z was już nigdy tego nie doświadczy. Nie dajcie sobie odebrać tego co piękne liczącym mamonę księżom, skrzywionym psychicznie starym cnotkom. Życie seksualne jest jak inne umiejętności społeczne, jak to zaniedbacie, to potem będzie masa zahamowań, problemów natury psychicznej, wstyd, lęki – wielu ludzi już z tego nie wychodzi na prostą. Nie dajcie się okłamywać. Czytaj dalej