238 Jeśli Polskę rzekomo „stać na islamskich uchodźców”… to tym bardziej Niemcy stać na wypłatę odszkodowań, za zniszczenia, grabierze i zbrodnie, jakich dokonały i dokonują na Polsce, Polakach i Słowianach!!! 01


Upadek Warszawy we wrześniu 1939 roku. ARCHIWALNE ZDJĘCIA

Jedna z wielu ofiar niemieckich nalotów. Hitlerowscy lotnicy ostrzeliwali kolumny cywilów na drogach…

http://wiadomosci.dziennik.pl/historia/wydarzenia/zdjecia/471021,47,warszawa-zbombardowana-przez-niemcow-upadek-warszawy-wrzesien-1939-walki-o-warszawe-ii-wojna-swiatowa-zdjecia.html

~Łowca ż y d oPO-lszewii i YudeoPO-lonii 2014-09-30 13:27
nie k ł a m a ć niemieckie sQ…wysyny nie 3 biliony a 400 bilionów złotych -bo na tyle wyliczona została h e k a t o m b a POLSKIEGO Narodu w wyniku rzezi n i e m i e c k i ch oprawców (dziadków i ojców m a k r e l i oraz Schredera od gazociągu i RUDEGO k a n a l ii z Sopotu ) -rzezi dokonanej na POLSKICH dzieciach kobietach i kwiacie meskiej inteligencji POLSKIEJ ! ! ! SWINIE n i e m i e c k i e -nie 3 biliony a 400 bilionów złotych jak wyliczył Amerykańskie Instytut Badania Zbrodni niemieckich na Narodzie P O L S K I M …to piszą i dokumentują naukowcy historycy i badacze Amerykańscy -w sumie to niezależni naukowcy i Amerykanie-ja im wierzę ! !

Zebrałem tu kilka artykułów, które obrazują jakim tokiem myślenia posługują się obecnie czerwoni niemieccy naziści i ich „polscy”, a właściwie polskojęzyczni współpracownicy. Sami oceńcie, jak z tym jest… Przypomnę, że ja już od dawna twierdzę, że już najwyższy czas zacząć podnosić niezałatwioną sprawę niewypłaconych odszkodowań, jakie słusznie należą się Polsce i Polakom, a szerzej i właściwiej Słowianom, za straty materialne i ludzkie, poniesione z winy nazistowskich, hitlerowskich Niemiec, ale nie tylko, bo te ostatnie były i jak widać nadal są jedynie zbrojnym ramieniem tego czegoś, co ja nazywam tradycja pustynną, która od samych swoich pokrętnych początków, jest nie tylko zwyczajnie bestialska i rasistowska zarazem, ale szczególnie nieludzko przeciw-słowiańska!

ŻĄDAM OSZACOWANIA KWOT I WYPŁACENIA NALEŻNYCH NAM POLAKOM I SŁOWIANOM ODSZKODOWAŃ, ZA CAŁOKSZTAŁT ZNISZCZEŃ I ZBRODNI DOKONANYCH NA NAS I NASZEJ SŁOWIAŃSKIEJ TRADYCJI I KULTURZE, PRZEZ WYZNAWCÓW I PRZEDSTAWICIELI TRADYCJI PUSTYNNEJ, OD POCZĄTKÓW WASZEJ BESTIALSKIEJ NAPAŚCI NA SŁOWIAŃSZCZYZNE, A SZCZEGÓLNIE PRZEZ NIEMCY -JEJ ZBROJNE RAMIĘ!!! I MACIE TO ZROBIĆ TERAZ, ZARAZ, JUŻ!!!

~gosc : Jak PO podobnie w ekspresowym tempie i w nocny procedowała choćby ustawę o OFE, czy o lasach państwowych, to jakoś nie budziło to zaniepokojenia „obrońców demokracji” i nie naruszało to „wspólnych wartości” UE. To, że będzie krzyk, było wiadomo od początku, ale to co jest w obecnie, to już jeden ryk i kwik, tak tendencyjny, że aż boli. Pora, żeby zacząć wymiatać spod dywanu to co zamiótł tam Tusk i spółka. Ciekawych rzeczy się pewnie dowiemy.

~Polak : Juz naprawde rzygac sie chce gdy czyta sie o ciaglym wtracaniu do Polski przez Niemcow. Najpierw wyrownajcie wszelakie szkody z okresu Drugiej Wojny Swiatowej, a potem dopiero zajmujcie sie tym co sie dzieje obecnie. To wlasnie wina tylko i wylacznie Niemcow (nie tylko NAZISTOW!!!!!) za to co teraz sie dzieje w Polsce. Mnie nie obchodzi czy Merkel cos zlego robi dla Niemcow, to ich sprawa, ale obchodzi mnie to jak ktos zaglada mi do garnka i pod koldre. A to wlasnie robia NIEMCY ( Nie Nazisci).

~amator do ~Polak: Najpierw oddaj Im ziemię zabraną w 1945r.

~Polak do ~amator: Czy slyszales kiedys nazwe Budziszyn???? Ktos nam to kiedys zabral, a sprawa druga, Polska nikomu nie zabierala ziemi, to sprawa Jalty i Tow Stalina, oraz kilku innych gosci. A co z polskimi ziemiami na wschodzie? Jakos o nie sie nie upominasz. Naucz sie troche historii a potem dopiero sie wypowiadaj.

~CD do ~Polak: Znisczenie Polski w czasie wojny nastapilo z winy samych Polakow. Trzeba bylo walczyc ze Stalinem razem z armia niemiecka. Skad te glupie pretensje do Niemiec?

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/faz-rzad-pis-gluchy-na-krytyke-ue/bzk44l

„FAZ”: rząd PiS głuchy na krytykę UE

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” zastanawia się nad możliwymi sankcjami dla Polski za naruszanie „wspólnych wartości” UE. Ma to związek ze sposobem uchwalenia przez parlament nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.

„Warszawa pozostaje głucha na apele Brukseli” – zauważa Werner Mussler, brukselski korespondent niemieckiego dziennika „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Autor pisze o uchwaleniu przez Senat nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, „która zaledwie dzień wcześniej została pospiesznie przyjęta przez Sejm większością głosów posłów rządzącej partii PiS”. „To spotkało się z ostrą krytyką opozycji, sędziów Trybunału Konstytucyjnego i większości krajów UE” – pisze korespondent.

Ochrona wspólnych wartości UE

W środę szef MSZ Witold Waszczykowski oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro otrzymali list od pierwszego wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, Fransa Timmermansa, w którym holenderski polityk „przypomniał polskiemu rządowi, że praworządność jest jedną ze wspólnych wartości”, na których opiera się UE, a Komisja jest zobowiązana do monitorowania przestrzegania praworządności we wszystkich państwach członkowskich UE. Dlatego Komisja musi upewnić się, że „integralność, stabilność i właściwe funkcjonowanie” krajowego sądu konstytucyjnego w państwie członkowskim nie są zagrożone”, przypomina korespondent „FAZ”.

„Timmermans zostawia jako kwestię otwartą, jakie konkretne prawne środki Komisja może zastosować przeciwko zmianom polskiego ustawodawstwa” – zauważa korespondent „FAZ”. „Oczywiście Bruksela powstrzymuje się od tego, aby w obecnej sytuacji, w której i tak mnożą się konflikty w UE, wyciągać najcięższe oręże przeciwko Warszawie” – pisze Mussler.

Autor komentarza przypomina, że na podstawie artykułów 2 i 7 traktatu UE, Komisja może wystąpić z wnioskiem o wszczęcie procedury do Rady Europejskiej, jeśli stwierdzi, że w jednym z państw członkowskich są naruszane „wspólne wartości” UE. Wniosek ten musi być poparty przez szefów rządów większością czterech piątych głosów. W rezultacie takiemu krajowi mogą grozić sankcje łącznie z utratą prawa głosu w Radzie UE. „Klauzula ta nigdy nie została dotychczas zastosowana” – zauważa Mussler.

„Przy wszystkich zawiłościach prawnych związanych z postępowaniem UE wobec poczynań partii rządzącej w Polsce, interwencja wiceprzewodniczącego Komisji miała słaby odzew polityczny” – pisze autor komentarza w „FAZ” autor. Timmermans wezwał Warszawę, aby wstrzymała się z wprowadzaniem znowelizowanej ustawy w życie przynajmniej do zakończenia prawnego procedowania w tej sprawie przez Komisję Europejską. Autor komentarza w „FAZ” przypomina również o podobnej inicjatywie szefa polskiego MSZ Witolda Waszczykowskiego, który poprosił o opinię Komisję Wenecką, ciało doradcze w sprawach konstytucyjnych przy Radzie Europy. Ma ona sprawdzić, czy ustawa o Trybunale Konstytucyjnym z poprawkami jest sprzeczna z zasadą trójpodziału władzy.

~marco : Doktor Zorbas wyliczył że Niemcy powinni Polsce wypłacić odszkodowania wojenne za straty materiale ( UWAGA !!!) 845 miliardów dolarów !!!! Jeśli zaś chodzi o straty ludności polskiej , która straciła życie to kierował się kwotami jakie wypłacane są przez towarzystwa ubezpieczeniowe rodzinom ofiar katastrof lotniczych , morskich i lądowych. Kwota ta jest potężna ponieważ jedno życie ludzkie to 1 milion dolarów pomnożone przez ilość ofiar z rąk niemieckich 5 700 000 ( pięć milionów siedemset tysięcy ) daje zawrotną sumę 5 700 000 000 000 !!!!!!!!!!!!!! ( pięć bilionów siedemset miliardów dolarów ) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niemcy wiedzą że obecne władze Polski tak jak Grecja upomną się choćby o część tej kwoty i dlatego tak zajadle zwalczają polskie władze.

~patrzacy z boku. do ~marco: Wy to za pieniadze swoja matke sprzedacie…. biedny ten narod , w przenosni i doslownie.

~MX do ~patrzacy z boku.: Nie chodzi o pieniądze, a o minimum sprawiedliwości. Niemcy dorobiły się na dobrach zrabowanych w krajach okupowanych. Niemcy wymordowali inteligencje i przedsiębiorców w Polsce, cofając nasz karaj w rozwoju gospodarczym o kilkadziesiąt lat. Żeby to nadrobić potrzeba bilionów $.

~patrzacy z boku do ~MX: Jezeli w ten sposob to rozpatrujesz to Niemcy zostawili tez zagospodarowane i cywilizowane ziemie wraz z dobytkiem – tez powinni sie o to upomniec? Cze nie byloby na czasie budowac wspolnote i porozumienie? Czy wy kiedykolwiek oduczycie sie tego sarmackiego machania szabelkami w kazdym kierunku ? Czy wy kiedykolwiek zrozumiecie ze zgoda z sasiadami powinna stac na pierwszym miejscu? Kargul i Pawlak juz pomarli ale mentalnosc pozostala.

~Wolna Polska do ~patrzacy z boku.: Brak polskich znaków tłumaczy pochodzenie tej „trafnej” uwagi. Niestety nadal wielu Niemców nie czuje wstydu za bandycką politykę III. Rzeszy. Republika Federalna Niemiec jest spadkobiercą swojej poprzedniczki i jako taka powinna być odpowiedzialna za zbrodnie swoich obywateli podczas II. wojny światowej. Przez arogancję i pogardę dla innych narodów popełniliście zbrodnie, których nie zapomnimy. Gdybyście zapłacili za nie w pełni bylibyście pariasami Europy i całego Świata. Wy – Niemcy powinniście przede wszystkim okazać skruchę, a pamięć o zbrodniach waszych ojców i dziadów powinna was gnębić tak długo dopóki nie zrozumiecie swoich win!

~patracy z boku do ~Wolna Polska: Zaczniemy od tego ze nie jestem Niemcem .. nie jestem tez Polakiem – co pozwala mi wlasnie na to wszystko „patrzec z boku” . Waszego jezyka uczylem sie w waszym kraju jeszcze w czasach w ktorych byl komunizm. Mam bliski kontakt z Polska – mam tam ciagle jeszcze wielu przyjaciol. Moja praca zawodowa tez ma zwiazek z Polska. Taka stara zasada szukania rozwiazan mowi „stan z boku i popatrz…” Dobrze ze to tutaj – nie wiem jak to nazwac – forum dyskusyjne to to nie jest, nie jest wykladnikiem calego polskiego spoleczenstwa ale przerazajacy jest fakt, ze To co sie tu pisze przesaczone jest taka nienawiscia Cieszylem sie bardzo ze Polsce udalo sie pojsc do przodu lecz bardzo szyko mozna to zniszczyc. Jestescie na najlepszej drodze do tego. Nie zdajecie sobei sprawy ile mozecie stracic.

~Lucas do ~Wolna Polska: Nie ośmieszaj się. To jest chciejstwo w czystej postaci. Nie będzie jednego kraju na świecie, który by Was poparł. Straty ponieśli wszyscy ale Polska zyskała Ziemie Zachodnie z przemysłem, nowoczesnym rolnictwem i pracowitym narodem. To, że nie potrafiła tego wykorzystać (małpa z zegarkiem) – to inna sprawa.

~Tzzzgh do ~marco: Kto sie upomni? Biedni, leniwi, ktorzy czekaja na odszkodowanie? Ziemie zachodnie sa obecnie warte 8 bilionow dolcow, wiec co chcecie, zebrajace polaczki. Jestescie najwieksza zakala Europy, dziadostwo polskie!

~Polak do ~Tzzzgh: Herrenvolk czy uebermensch? Buta i arogancja to takie typowo niemieckie. Chcecie być tacy zawsze? Czy nie pora spokornieć? Dokąd będziecie uciekać jak powstanie Kalifat Reński?

~emeryt do ~marco: Ale czy o tych kwot odszkodowań należy odjąć wartość ziem zachodnich i północnych przyłączonych do Polski ?????? Czy ktoś wyceniał jaka to by była wartość ?

~fantom do ~marco: pewnie ! a polskie nieroby będą garściami czerpać oraz deptać prawa obywatelskie

~krakus : Niemiecka demokracja musi być wzorem dla Europy. Oni demokratycznie wybrali Hitlera !!! NIKT IM SIĘ NIE WTRĄCAŁ !

~kroko do ~krakus: Wiesz jak wyglada ich demokracja to tutaj przyjedz a sam sie przekonasz. Klape trzymac trzeba bo jak zaczniesz mowic glosno to mozesz sie narazic. Ta ich demokracja to tylko pozory.

~Qa : Az sie nie moge doczekac na te sankcje. Pewnie pozamykaja niemieckie sklepy, nie bedzie holenderskich tulipanow, szwajcarskich zegarkow…

~dziadek do ~Husary: w odpowiedzi von gastarbeiterzy polscy z Niemiec. bezrobocie w Polsce wzrasta do 30%. Niemcy zastępują polskich roboli arabami a my gryziemy kit z okien. Chciałbyś takiej wymiany ciosów bo ja nie.

~gapa do ~dziadek: Dziadku – a ty widziałeś pracujących arabów ?

~Bolek : skopiowane, George .. | 22.12.2015 [01:58] Polską rządzi GTW – Grupa Trzymająca Władzę (WSI, TS Rosji, postkomunistyczne twory władzy). Sieć jest trzymana za mordę groźbą samobójstw, wszyscy są podsłuchiwani. GTW steruje mediami. Powołała PO. W 2005 PIS zamieszał bo wpadli na trop GTW. Blidę skasowano przy aresztowaniu bo dużo wiedziała i wsypałaby. Koalicję PIS rozbito. Przejęto PKW i odtąd wybory są fałszowane. Jak Lech Kaczyński wzmacniał siły zbrojne i blokował rząd PO, to go skasowano. Powołano Bronka figuranta bo mają haki. Przez 8 lat był raj. Z inwestycji i prywatyzacji brano 10-20%. Wymiana PKW namieszała a KKW patrzyła na ręce. Podstawili tylko 15% głosów i nie utrzymano Bronka. Ich sondaże dawały 60% PIS, 6% PO, 1% PSL i 25% Kukiza. Było źle i zmieniono ustawę o TS o odwołanie Prezydenta i podstawiono 5 sędziów w TK. Pokazywano sondaże że PIS i PO mają podobne wyniki by uwiarygodnić końcowe. Petru to twór GTW i ich kasa – żaden kredyt Petru. Palikota wsunięto do SLD by pociągnął ich na dno (Palikot to twór GTW). Kukizowi wciśnięto na listy kretów by skłócili środowisko. Powołano 200 osób do pisania na forach źle o PIS i Kukizie a dobrze o PO i Petru. Nie dało się podstawić dość kart i PIS dostał władzę. Odjęto Kukizowi a dodano PSL by nie zmieniono konstytucji. GTW poszła na ośmieszanie Dudy i PIS, że oszukali wyborców, że wzrosną podatki i ceny. Ma być akcja że PIS chce wojny domowej i grozi wojną z Rosją, Niemcami i UE, że PIS to faszyzm, totalitaryzm, zacofany katolicyzm i wstyd na całą Europę. Lis ma słać krytyki do gazet w Niemczech i USA i pisać że â??zachodnie media krytykują PIS??. GTW wie że PIS jest w posiadaniu informacji o nich i nie dopuści by Ziobro przejął prokuraturę. Śmierć Kulczyka upozorowano by nie świadczył bo idzie o giga przekręty z udziałem pierwszych osób. Odstąpiono od TS dla Ziobro i Kaczyńskiego bo była obawa że je ujawnią. Ułaskawienie Kamińskiego przeszkodziło, bo ten dużo wie. Kopacz miała wyjazdowe posiedzenia by montować podsłuchy w regałach, biurkach i pod tynkiem na sufitach (ponad 100). Komórki i email PIS i Kukiza na podsłuchu. Duda ma podsłuch wszędzie – była wrzawa jak pojechał w nocy do prezesa bo tam nie mają. GTW powołał KOD do zamieszek. Jest plan skasowania Dudy i rozwiązania Sejmu, postawienia Dudy, Kaczyńskiego, Ziobry, Macierewicza i Kamińskiego przed TS i rozwiązania PIS. Jest ustawa zakazująca demonstracji. Dlatego PIS powinien wymienić PKW, zrobić nowy program i powołać nowy tryb wyborów bez nieważności głosów i wymienić skład TS i TK. Musi pilnie przejąć TVP. Tym uratują siebie i Polskę. GTW nie podda się i nie zatrzyma przed zamachami bo ma do stracenia giga finanse. Wyprowadzą ludzi na ulice i będą prowokacje z niszczeniem mienia przez przebranych??kiboli??.

~piXel : NIEMCY i ich media przekroczyli RUBIKON! Od rana do świtu SZCZUJNIA! Tak Niemcy, EUROvolksdeutsche i ich POmagierzy judzą i szczują na siebie Polaków i podburzają do wojny domowej! W głowie im się nie mieści, że Polska mogłaby się stać suwerennym krajem, Oni chcą by nadal była kolonialnym bantustanem !!!

~Hrod Loptrsson : Co to za demokracja, pluralizm, tolierancja, wolność ( sic! wspólne wartości) jeśli jakiś naród europejski nie może sobie wybrać kogo chce? Co to za sankcje… jakoś nie pamiętam sankcji wobec Niemiec czy Francji jak majstrowali przy budżecie, naruszając kryteria strefy euro, nie pamiętam sankcji za Nordstream… za to, że Polak bez wizy nie może wjechać do USA… Co to za wspólne wartości, że Polak, obywatel UE nie mógł w tej Unii pracować, mieszkać, dostawać zasiłek, być leczonym, czasami przez wiele lat po wejściu Polski do UE, za to pierwszy lepszy kebab, choć może być mordercą z ISIS, ma wszystkie prawa… Nie byłem fanem PiSu, ale chyba się stanę. Jak obcy, ościenny kraj, próbuje interweniować w Polsce, narzucać coś, poprawiać, stawać w obronie… to W POLSCE, TO POLAKOM, POWINNO SZCZEGÓLNIE ŹLE SIĘ KOJARZYĆ. A pouczają nas ci, co nie wiedzieli jaka jest Rosja, nie widzą czym jest muzułmańska inwazja…

…..

leopold(3) : hahha zdjecie dzieci porazka :=) mieszkam w szwecji 17 lat i jeszce tylu emigrantow w zyciu nie widzialem roszczeniowi analfabeci wulgarni w malmo az ciemno na ulicaxh do tego zaden nie umiejacy nic oprocz krzyczenia i znajacych slowo rasist .dzieku ze jestem w venska demokrati to w nastepnym roku skonczy sie zasilki sciaganie rodzin dzieciaki niby te zanizaja swoj wiek bo oczywiscie nikt nie mam dokumentow a te dzieci niby po 24 lat maja tylko oczywiscie idioci z socjaldemokrati sa tak ciemni ze zakazali robienia testow .juz niedlugo zaczniesie wojna w europie i to nawet mowia rdzenni szwedzi .pozdrawiam z republiki uslamskiej w se

~wryy : wy nie pokazujcie dzieci romskie tylko tych buhajów z opuchniętymi jądrami którym brakuje seksu , a którzy nigdy nie złapią się za prace tylko za złodziejstwo napady i gwałty

~Hg : Jakim się to udało ? same dzieci na zdjęciu

~jestem : Ty marny dzienikarzyno dajesz zdiecie dzieci zeby ludzi brac na litosc i piszesz bzdury na temat biedy i trudnosci imigrantow wplatujac w artykul Swieta Bozego NARODZENIA a odkad to MIERNOTO Islamisci SWIETUJA SWIETA BOZEGO NARODZENIA nikt ich tu nie zapraszal wiec sie nikt nie dziwi ze jest niechec to tak jakby ktos wprowadzil sie na moje podworko bez zapytania czy moze i powiedzial ze on tu postawi woz Drzymaly i bedzie mieszkal, ci ludzie musza wrocic z kad przyszli i musza odbudowac milosc w sercach swych do braci i siostr i wszystkich i wziasc sie za odbudowe wlasnego kraju a nie zerowac na innych

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/uchodzcy-w-niemczech-rosnie-przemoc-wobec-imigrantow/4nm7f8

W Niemczech rośnie przemoc wobec uchodźców. MSW i kontrwywiad alarmują

Smutny bilans świąt Bożego Narodzenia: spłonęły kolejne schroniska dla uchodźców. Niemieckie MSW i kontrwywiad są zaniepokojone rosnącą liczbą ataków z pobudek rasistowskich i umacnianiem się wpływów skrajnej prawicy.

W Gmünd w Badenii-Wirtembergii podpalono znajdującą się w budowie kwaterę dla uchodźców. W Saksonii i w Dreźnie zaatakowano dwie inne kwatery. W Wallerstein w Bawarii doszło do podpalenia domów zamieszkałych przez dwie rodziny imigrantów. Tak przedstawia się smutny bilans tegorocznych świąt Bożego Narodzenia w Niemczech.

Nie ma dnia bez nowego aktu przemocy

W tym roku liczba takich ataków i innych aktów przemocy popełnianych z pobudek ksenofobicznych i rasistowskich wyraźnie wzrosła. Jak informuje federalne ministerstwo spraw wewnętrznych, do połowy grudnia zarejestrowano 850 różnych ataków na schroniska oraz kwatery dla uchodźców i azylantów. To ponad cztery razy tyle co w roku 2014. W Nadrenii Północnej-Westfalii w porównaniu z rokiem ubiegłym odnotowano aż sześciokrotny wzrost liczby takich ataków. W sumie było ich 187. Minister spraw wewnętrznych tego landu Ralf Jäger (SPD) uznał to za „w najwyższym stopniu niepokojące i zawstydzające”.

Równocześnie obserwuje się w Niemczech stale rosnącą liczbę aktów przemocy wobec obcokrajowców. W ciągu minionych pięciu lat o 50 procent. Z danych niemieckiego MSW wynika, że w tym roku codziennie przynajmniej jedna osoba padła w Niemczech ofiarą takich przestępstw. Do końca września naliczono ich już 389. Rezultat: 300 rannych i mocno poturbowanych.

Skrajna prawica coraz bardziej wojownicza

Nasilenie się przemocy i agresji wobec obcokrajowców postawiło na nogi landowych ministrów spraw wewnętrznych i niemiecki kontrwywiad (Federalny Urząd Ochrony Konstytucji, BfV) . Od ponad dziesięciu lat obserwuje się w Niemczech „pełzającą radykalizację” skrajnej prawicy i skrajnej lewicy, oraz wojowniczo nastawionych kiboli, ale, na co zwrócił uwagę minister spraw wewnętrznych Meklemburgii-Przedpomorza Lorenz Caffier (CDU), „obecny kryzys migracyjny i dyskusja na temat niemieckiej polityki migracyjnej doprowadziła do obniżenia progu agresji wśród aktywistów i sympatyków różnych ugrupowań o profilu radykalnym, neonazistowskim i szowinistycznym”.

Skrajna prawica staje się coraz bardziej wojownicza i agresywna, stwierdził szef MSW Nadrenii Północnej-Westfalii Ralf Jäger. – Wyraźnie wzrosła liczba różnych wieców i demonstracji nastawionych na podsycanie wrogości wobec wszystkich uznanych za obcych i niepożądanych – powiedział. Opinię tę podziela szef MSW Badenii-Wirtembergii Reinhold Gall (SPD), który wskazuje na zagrożenie ze strony fali hejtu w internecie. Minister spraw wewnętrznych Szlezwika-Holsztynu Dieter Büddefeld (bezpartyjny) twierdzi, że w tym kraju związkowym prawicowy ekstremizm wzrasta bardzo powoli, ale to się może szybko zmienić pod wpływem naładowanej emocjami dyskusji nt. kryzysu migracyjnego i związanych z nim problemów. Ludzie niezadowoleni z polityki otwartych drzwi kanclerz Merkel mogą okazać więcej sympatii skrajnej prawicy, zauważa Büddefeld.

Co dziś wzmacnia skrajną prawicę w Niemczech

Na takie zagrożenie zwraca również uwagę niemiecki kontrwywiad, monitorujący stale środowiska o profilu radykalnym. Jego obserwacje i wnioski pokrywają się z wypowiedziami landowych ministrów spraw wewnętrznych. Szef MSW w Nadrenii Północnej-Westfalii Jäger wciąż podkreśla, że prawicowa ekstrema nie ustaje w wysiłkach zjednania sobie głosów „porządnych obywateli” zaniepokojonych biegiem spraw w Niemczech i wygląda na to, że jej się to w coraz większym stopniu udaje. Premier Dolnej Saksonii Stephan Weil (SPD): podziela tę opinię. – Nie da się zaprzeczyć, że prawicowi ekstremiści złapali wiatr w żagle. Zauważa on, że pewna część obywateli Republiki Federalnej jest zaniepokojona, że mogą zostać „zalani falą uchodźców” przez co są bardziej podatni na chwytliwe, wymierzone w migrantów, hasła głoszone przez radykałów.

Premier Weil twierdzi, że tylko jasny i zrozumiały dla każdego kurs polityki migracyjnej rządu kanclerz Merkel może zapobiec jeszcze większemu wzrostowi wpływów skrajnej prawicy i wszystkich ugrupowań szermujących hasłami populistycznymi. -Nie wystarczy powiedzieć ‚damy sobie radę’; władze państwa muszą udowodnić obywatelom, że potrafią uporać się z tym problemem i powiedzieć im, jak zamierzają się z nim uporać – powiedział Weil.

Politycy nie mogą się wykręcać od odpowiedzialności

Minister spraw wewnętrznych Dolnej Saksonii Boris Pistorius (SPD) uważa, że odpowiedzialność za stawienie czoła skrajnej prawicy z jednej i przekonanie obywateli do polityki migracyjnej rządu z drugiej strony, spoczywa na wszystkich politykach z partii obecnych w niemieckim parlamencie. Pistorius podkreśla, że muszą być oni wyczuleni na uwagi obywateli, ich niepokoje i troski. Muszą cierpliwie i konsekwentnie przedstawiać im rzeczowe argumenty, którymi kieruje się koalicja w Berlinie. Nie mogą ulec pokusie „postawienia do prawego kąta” tych, którzy wyrażają obawę, że nadmiar migrantów z odmiennych kręgów kulturowych kryje w sobie różne zagrożenia i problemy, a ostateczny wynik ich integracji w społeczeństwie niemieckicm trudno dziś przewidzieć, powiedział minister.

Premier Dolnej Saksonii Weil, zauważył z zadowoleniem, że w „jego” landzie nie stwierdzono do tej pory powszechnej radykalizacji postaw i poglądów obywateli. Co prawda, w kończącym się roku 2015, także w tym kraju związkowym doszło do ataków na uchodźców, azylantów i obcokrajowców, ale „były one na szczęście czymś zupełnie wyjątkowym i incydentalnym”, podkreślił Weil.

Inaczej mają się sprawy we wschodniej części Niemiec na obszarze b. NRD. W tzw. nowych krajach związkowych fala przemocy wobec uchodźców i azylantów jest wyjątkowo silna a potencjał agresji wobec nich zatrważająco wysoki. Oddział kontrwywiadu w Dreźnie mówi o tym otwarcie i ostrzega, że sytuacja może się jeszcze zaostrzyć. Funkcjonariuszom BfV w Dreźnie znanych jest z imienia i nazwiska 2,5 tys. skrajnie prawicowych radykałów, zdolnych do użycia przemocy wobec „obcych”.

Zaostrzenie przepisów prawa karnego i surowsze wyroki sądowe, nakładane na ujętych sprawców przestępstw z pobudek rasistowskich i ksenofobicznych, nie są właściwym rozwiązaniem tego problemu, oświadczył na ostatnim posiedzeniu stałej komisji ministrów spraw wewnętrznych krajów związkowych Republiki Federalnej jej przewodniczący i zarazem szef MSW w Nadrenii-Palatynacie. Roger Lewentz (SPD) wskazał, że należy ich karać z całą surowością obowiązującego prawa i jednocześnie uświadamiać wszystkim uczestnikom demonstracji organizowanych przez ruch PEGIDA, kogo i co popierają i czym to grozi. – Muszą sobie oni zdawać sprawę, że w ten sposób spychają cały kraj na prawo i zwiększają w nim wpływy skrajnej prawicy – powiedział minister Lewentz.

~Tereska : Jakos nikt nie atakuje skosnookich, wiec to nie razism, tylko odpowiedz na chore pomysly politykow, by wpuszczac do EU cala Afryke nielegalnych nierobow, z potencjalem na terrorystow, podczas gdy czlonkowie EU nie maja prawie zadnych praw do zasilkow w innych krajach niz swoim, musza bulic wielkie podatki i milczec. A gdy mowia co naprawde mysla,na temat polityki wobec nielegalnych imigrantow, ktorych to oni beda musieli utrzymac, to nazywa sie ich faszystami. Prawdziwa wolnosc slowa i demokracja. Hm…

~Alicja : Czy te pacany u wladzy nie widza, ze przemoc rodzi sie z tego, ze rdzenni obywatele maja juz DOSYC takiej wrogiej im polityki, ktora niszczy ich ojczyzny i wiecej praw daje nielegalnym imigrantom, niz pracujacym ciezko, uczciwym obywatelom, ktorzy budowali swoje panstwa, ktorzy placa podatki, ktorzy teraz zmuszani sa milczec, kiedy dzieje im sie zle, kiedy czuja, ze zagrozona jest ich wolnosc i ich prawa, w imie poprawnosci politycznej? Niewysluchane i olewane spoleczenstwo ZAWSZE wychodzi na ulice i konczy sie na przemocy, przemoc to desperacki krzyk spoleczenstwa. Skoro wielokrotne nawolywania nie odniosly zadnego skutku, siegneli po mowe piesci. Rzad sam sobie winny, doprowadzil obywateli do skrajnosci, lekcewazac ich glos w sprawie nielegalnych imigrantow.

as212 : Polityka Merkel , calkowicie blędna, powoduje radykalizacje spoleczenstwa i szanse, ze prawica wygra wybory. Ludzie zwyczajnie nie chcæ darmozjadow u siebie, ktorzy są potencjalnym zarzewiem konfliktow na tle rasowym , ekonomicznym i religijnym. Spoleczenstwo wyraznie wyczuwa takie zagrozenia, a rzadzacy brną w slepą uliczkę i przegrają z kretesem. Kiedys my, bliscy kulturowo niemcom, nie moglismy wjechac do RFN bez waznej wizy, a dIsiaj wpuszcza sie tysiacami zupelnie obcych, nieznanych ludzi, co wiecej oferuje im sie olbrzymie pieniadze na start. Kto za to placi? Rzad niemiecki? W zadnym razie. Pieniadze pochodzą od spoleczenstwa. Kanclerz Merkel i jej oboz, oraz tzw. poprawna politycznie Europa glosza gornolotne hasla, a odpowiedzią na nie za jakis czas bedzie niewdziecznosc przybylych, protesty, wyciagniete po wszystko rece, ktore nie widzą żwiązku dóbr, pieniądza z wysilkiem, codzienną pracą podatnika niemieckiego i europejskiego. Europa powinna dbac przede wszystkim o dobro i spokoj swoich obywateli l a na przybyszow patrzec wnikliwie, a wszelka pomoc, powonna byc kierowana przez Czerwony Krzyż i odpowiednie organizacje w miejscu powstawania tych problemow, i to tez nie na nieograniczoną skalę. Budzety naszych panstw to nie worek bez dna.

~co by nie powiedzieć : Merkel nie jest wbrew pozorom idiotką. Ona doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że imigranci to same problemy. Nie integrują się, nie pracują, narzucają innym swój sposób życia. Dodatkowo są traktowani lepiej niż rodowici, pracujący całe życie Niemcy. Cała ta sytuacja musi doprowadzić do wytworzenia się swego rodzaju systemu obronnego społeczeństwa – tak jak ludzki organizm walczy z infekcją, tak całe społeczeństwo wkrótce również zacznie się bronić. W odpowiednim momencie pojawi się ktoś taki jak Hitler, kto porwie za sobą całe tłumy. I tak jak on, będzie namawiał do zrobienia czystek etnicznych. Ludzie doprowadzeni do ostateczności bardzo chętnie za nim podążą. Doprowadzi to do krwawej wojny w Europie a na jej zgliszczach wprowadzony zostanie nowy system władzy – NWO. Jeżeli Polsce uda się uniknąć zalania falą muzułmańską, to jest szansa, że Polska przejdzie przez tę wojnę ze stosunkowo niewielkimi stratami a to jest Niemcom bardzo nie na rękę. Na tym etapie nie jest już natomiast możliwe uniknięcie kolejnej Wojny Światowej. Proszę Was tylko, abyście zapamiętali teraz nazwiska ludzi, którzy popierają ten plan. Będzie nam to potrzebne, aby rozliczyć ich po lub nawet w trakcie trwania tego konfliktu, który niestety został już szczegółowo zaplanowany i zatwierdzony.

Rotmistrz Witold Pilecki : …….Doszło nawet do tego że Niemcy muszą wysyłać swoich żołnierzy do walki z IS podczas gdy młodzi Syryjczycy piją piwo w barach w Monachium i domagają się bonów na seks…..
Jan Pietrzak

~Andy do Rotmistrz Witold Pilecki: Niemcy niech nie wysylaja do walki z ISIS a niech Bundeswehre przygotuja na te walke we wlasnym kraju.

~wer do Rotmistrz Witold Pilecki: „Tolerancja” jest dziś najbardziej nadużywanym słowem. Ja biały facet muszę dziś tolerować wszystko. Gejów ,lesbijki, żydów, muzułmanów ,cyganów. Jeśli powiem homoseksualizm jest obrzydliwy, żydzi ciągną profity z swojej historii nie chcę meczetu w moim miescie i koczowiska cyganów. To zaraz zostaje homofobem antysemitą islamofobem i ogólnie nazistą.Bo musze znosić wszystko. Roszczeniowych muzułmanów uciążliwych cyganów i żydów dla których to Polska a nie hitlerowskie Niemcy jest winna zbrodni ludobojstwa (polskie obozy śmierci) Nie słyszałem aby światowa rada żydów protestowała przeciwko tym kłamstwom. Biały facet co kocha kobietę i nie chce islamskiego potopu. To dziś wrog nr 1

~hex do ~POI: to co się dzieje teraz w Europie nie jest przypadkowe, to jest realizacja planów NWO wdrożenie siłą multikulti, osłabienie Państw narodowych, wspólna armia, czyli zniszczenie armii narodowych i mamy nowy świat …

~ww do ~hex: i bardzo dobrze , ten stary to same wony były na tle narodowym. Ginęli dziadkowie i ojcowie nie wiadomo po co. Zycie jest najważniejsze , jak go stracisz co co ci z tej walki co żeś toczył i zginął? Będziesz potem latał nad światem i napawał się jaki z ciebie bezymślny bohater był?

~art do ~ww: nowy świat jest tworzony po to, aby multikulti zniszczyła jedność Państw narodowych wojny będą jeszcze większe i jeszcze krwawsze

~antymahmet do ~ww: A ciebie potulny baranku zarżną jako pierwszego. No może najpierw twoje dzieci(jeśli je masz)

~hex do ~hex: Niemcy dogadały się z USA i Izraelem i niosą nam nowy świat. Niemcy myślały, że w Polsce znów wygra PO, że przyjmą milion imigrantów i potem rozrzucą siłą po Europie jak do tej pory się nie udało, ale za wszelką cenę to zrealizują jak im się nie spodoba rząd w Polsce to go zmienią. NWO się zbliża …

…..

Jutro druga część, a w niej o tym co i jak „patriotycznie i demokratycznie myślą” różni tacy, częściowo już tu opisywani, polskojęzyczni współpracownicy czerwonych niemieckich nazistów…

13 thoughts on “238 Jeśli Polskę rzekomo „stać na islamskich uchodźców”… to tym bardziej Niemcy stać na wypłatę odszkodowań, za zniszczenia, grabierze i zbrodnie, jakich dokonały i dokonują na Polsce, Polakach i Słowianach!!! 01

  1. http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/niemieckie-landy-wydadza-w-2016-roku-na,14,0,1987854.html

    Niemieckie landy wydadzą w 2016 roku na uchodźców 17 mld euro

    Fala uchodźców będzie w 2016 roku poważnym obciążeniem dla budżetów niemieckich krajów związkowych. Zaplanowały one związane z tym wydatki w wysokości prawie 17 mld euro – pisze we wtorek ,,Die Welt”. Są to dane bez Bremy, która nie uchwaliła jeszcze budżetu.

    Gazeta dodaje, że nawet takie środki mogą się okazać niewystarczające, ponieważ w planach nie uwzględniono jeszcze 200 tys. uchodźców. Landy przygotowywały swe budżety na podstawie ostatniej oficjalnej prognozy rządu federalnego, mówiącej o przybyciu w tym roku do Niemiec 800 tys. uchodźców. Obecnie przewiduje się jednak, że będzie ich ponad milion.

    ,,Die Welt” odnotowuje, że we wrześniu rząd federalny zapowiedział wypłacanie landom w przyszłym roku po 670 euro miesięcznie za każdego przyjętego uchodźcę. Kraje związkowe podkreślają jednak, że to one będą musiały wziąć na siebie lwią część obciążeń finansowych związanych z napływem imigrantów.

    Reuters zwraca uwagę, że setki tysięcy uchodźców z Bliskiego Wschodu i Afryki ciągną do Niemiec, m.in. z uwagi na zakres oferowanych im tam świadczeń. Jednak kraje związkowe wielokrotnie skarżyły się na trudności z radzeniem sobie z tak wielką liczbą przybyszów, a forsowana przez kanclerz Angelę Merkel polityka otwartych drzwi stała się powodem napięć w jej chadeckim obozie politycznym.

    khsdjdhgdhdgy 88.88.224.* 2015-12-29 23:59
    To dlatego Niemcy tak ostro krytykują obecny rząd za to,że nie godzi się na przyjęcie tych niebezpiecznych nierobów do Polski.Dlatego też cały lewacki Zachód krytykuje PiS a lemingi i lewactwo nadal wierzą w Tuska i wszechmogącą UE!!!!!!!!!!!

    awe110 77.45.43.* 2015-12-29 23:19
    WAW wydawac 17 mld rocznie za to, że wysadzą w powietrze w krótkimi czasie ??????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Ja45 37.128.10.* 2015-12-29 22:45
    Spokojnie to my sfinansujemy te wydatki. Z samych robót drogowych w Polsce mają kilka mld. Za modernizację korpusów do Leopardów wpadnie im ze 2 mld. Same Lidle i Kauflandy dadzą z 8 mld.

    Adam307 78.8.232.* 2015-12-29 22:31
    Oj pogorszy się standard życia niemiaszkom ,pogorszy . My będziemy szli do przodu a oni będą się cofali .Tak na nich będą allachy pracować że za 15 lat się spotkamy na tym samym poziomie !!

    Realista 88.156.129.* 2015-12-29 21:33
    POdziękować Angeli tego {świetnego } posunięcia (PRZYJMIEMY WSZYSTKICH ) świetny pomysł , BRAWO !!!.

    Polak1234 79.99.171.* 2015-12-29 19:44
    1000 000 migrantow x 1000 x 12 miesiecy tj. 12 000 000 0000 na samo „kieszonkowe”. A gdzie cala reszta? Chyba przekrocza ten budzet.

    Polubienie

    • Kunta Kinte 77 109.125.196.* 2015-12-29 22:10
      Jeśliby nie działali po myśli USA by zaszkodzić ruskim to i u nich by się pojawiła arabska wiosna, isis czy też inny powód do zmiany reżimu saudów, więc po prostu w imię pozostania u władzy akceptują wszystkie rozwiązania podane za oceanu

      http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/arabia-saudyjska-z-rekordowym-deficytem,225,0,1988321.html

      Arabia Saudyjska z rekordowym deficytem. Królestwo płaci za manipulowanie cenami ropy

      Deficyt budżetowy Arabii Saudyjskiej, największego eksportera ropy na świecie, wzrósł do rekordowego poziomu. Rijad zapowiada reformy i cięcia wydatków. Ale królestwo płaci za własne manipulacje ceną ropy, wojnę w Jemenie i kosztowną politykę zagraniczną.

      Deficyt budżetowy Rijadu wyniesie w 2015 roku 98 mld dol. Rząd zapowiedział w poniedziałek znaczące ograniczenie wydatków, redukcję wynagrodzeń w sektorze publicznym oraz obniżenie hojnych subwencji na paliwa i wodę. Cena benzyny wzrośnie o 50 proc. Według AFP – być może nawet o 80 proc.

      Najważniejszym powodem kłopotów finansowych Arabii Saudyjskiej jest niska cena ropy, która spada od wielu miesięcy ze względu na wielką nadpodaż surowca.

      Królestwo ponosi też kolosalne koszty związane z walką o pozycję regionalnego hegemona, który chce kształtować politykę zagraniczną krajów arabskich, zaangażował się więc w wojnę w Jemenie, koalicję walczącą z Państwem Islamskim (IS) i wspiera finansowo rządy wedle swoich upodobań.

      Wojna w Jemenie, jak podaje „Al-Monitor” – amerykańskie pismo internetowe, specjalizujące się w Bliskim Wschodzie – kosztuje Rijad 200 mln dol. dziennie – 6 mld dol. miesięcznie.

      Jakkolwiek kosztowna, wojna ta jest priorytetem królestwa – wyjaśnia „Al-Monitor”. Sunnicka Arabia nie chce zaakceptować sytuacji, w której kontrolę w Jemenie przejęłaby szyicka milicja zachęcona do radykalnych działań przez rosnące wpływy Iranu w Iraku, Syrii, Libanie oraz wśród szyitów w Bahrajnie.

      Kolejnym priorytetem w polityce zagranicznej Saudów jest utrzymanie u władzy quasi-wojskowego rządu prezydenta Egiptu Abd el-Fataha es-Sisiego. Rijad obiecał niedawno Kairowi inwestycje warte 8 mld dol. Królestwo Saudyjskie wspiera też finansowo Bahrajn, Pakistan i Jordanię, starając się utworzyć zwarty front przeciw wpływom IS, Iranu i Al-Kaidy.

      W Syrii Arabia finansuje siły walczące z reżimem prezydenta Baszara el-Asada, wspieranego skądinąd przez Iran i szyicki Hezbollah.

      Ale przy tych wszystkich wydatkach – jak pisze „Business Insider” – „Arabia Saudyjska zabija własną gospodarkę, bo nie chce zmniejszyć produkcji ropy”.

      Królestwo Saudów to tzw. producent wahadłowy ropy (swing producer), czyli tak ważny gracz, że może manipulować światowymi cenami w zależności od tego, ile surowca rzuci na rynek – wyjaśnia „BI”.

      Dochody z ropy to 80 proc. dochodów budżetowych Rijadu i 45 proc. PKB. Organizacja Państw Eksportujących Ropę (OPEC) nie ma zamiaru obniżyć produkcji, bo nie życzy sobie tego Arabia, najważniejszy gracz tego kartelu.

      Rijad walczy o zachowanie udziału w rynku i wyniszczenie konkurencji, utrzymując – mimo kryzysu nadpodaży – wysokie wydobycie ropy, co obniża jej ceny. Arabia Saudyjska liczy na to, że wysokie koszty produkcji w innych krajach złamią w końcu rywali.

      Deficyt budżetowy sprawił jednak w końcu, że król Arabii Saudyjskiej Salman wezwał ministerstwo finansów do przeprowadzenia reform strukturalnych, a także do wdrożenia projektów, które pozwolą przyśpieszyć rozwój gospodarczy kraju i zróżnicować źródła dochodów państwa, zmniejszając ich uzależnienie od cen ropy.

      Zapowiedź cięcia kosztów i restrukturyzacji gospodarki oznacza, że rząd ma zamiar kontynuować politykę walki ze światową konkurencją za pomocą niskich cen ropy – pisze „BI”. Rijad ma tym większą motywację, że jego najważniejszy rywal, Iran, stanie się ponownie ważnym eksporterem ropy, gdy zniesione zostanie embargo na eksport jego surowca.

      Polityka Saudów doprowadziła jednak do tego, że Arabia wydaje więcej niż zarabia i jej kolosalne do niedawna rezerwy walutowe (obecnie około 640 mld dol.) mogą się wyczerpać w ciągu czterech lat – pisze „New York Times”.

      Rijad musi zatem zacisnąć pasa. Kłopot w tym, że rządzący ród Saudów gwarantował sobie od dawna spokój społeczny za pomocą hojnych wydatków rządu, subwencji i gwarancji zatrudnienia w rozbudowanym sektorze publicznym. Gdy ludność się burzyła, Saudowie sięgali do portfela.

      „Finansowa stabilność największego na świecie producenta ropy oraz przetrwanie dynastii Saudów zależy teraz od tego, czy naród skłonny będzie zaakceptować zmiany w kraju, w którym nie ma wyborów, a polityczna legitymacja władzy opiera się na dystrybucji dochodów z ropy” – komentuje Reuters.

      Król Salman życzy sobie, by reformy gospodarcze nie odbiły się zbyt mocno na najbiedniejszych saudyjskich rodzinach, ale nawet jeśli wprowadzone zostaną dla nich pewne osłony socjalne, to „dla ludności tego kraju, przyzwyczajonej do państwa opiekuńczego, redukcja subwencji będzie bardzo bolesna” – pisze AFP.

      Koszty polityki Rijadu nie będą jednak maleć; dla Zachodu mają one istotne znaczenie. Arabia Saudyjska utworzyła wraz z 34 państwami muzułmańskimi wojskową koalicję antyterrorystyczną, wymierzoną przede wszystkim w IS. Rijad jest bardzo ważnym, choć chimerycznym sojusznikiem USA, który współdziała z Waszyngtonem w wielu sferach, ale próbuje wykończyć amerykańskich producentów ropy.

      Również stabilność tego królestwa jest ważna dla Zachodu, a tymczasem IS, które jest zdecydowanym wrogiem wszystkich monarchii z Zatoki Perskiej, a zwłaszcza Rijadu, wzywa Saudyjczyków do podejmowania ataków na ważne cele w kraju oraz na ludność szyicką. W sobotę przywódca IS Abu Bakr al-Bagdadi zaapelował do wiernych, by powstali przeciw dynastii Saudów.

      Przyszłość Królestwa Saudów może więc zależeć od tego, „na ile filozoficzne podejście będą mieli (Saudyjczycy) do dalszych podwyżek cen i innych niewygodnych reform” – konkluduje Reuters.

      Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Do-Niemiec-przybylo-w-tym-roku-blisko-11-mln-uchodzcow-Minister-apeluje-o-ograniczenie-imigracji,wid,18076192,wiadomosc.html?ticaid=116366

      akt. 30.12.2015, 17:21

      Do Niemiec przybyło w tym roku blisko 1,1 mln uchodźców. Minister apeluje o ograniczenie imigracji

      • 1,1 mln uchodźców dotarło do Niemiec w tym roku
      • Bawarska minister spraw socjalnych apeluje o ograniczenie imigracji

      – Według danych bawarskiego rządu krajowego w bieżącym roku do Niemiec dotarło blisko 1,1 mln uchodźców, a większość z nich przybyła przez Bawarię – poinformowała w Monachium bawarska minister spraw socjalnych Emilia Mueller. Powołała się ona na system Easy czyli wstępnego rejestrowania osób ubiegających się o azyl.

      Jak zaznaczyła, 160 tys. uchodźców zakwaterowano w Bawarii, a pozostałych porozdzielano według ogólnoniemieckiego klucza między wszystkie kraje związkowe.

      – Potrzebujemy obecnie pilniej niż kiedykolwiek skutecznego ograniczenia imigracji, gdyż Niemcy nie mogą na dłuższą metę sprostać takiemu napływowi – powiedziała bawarska minister.

      Jak pisze agencja dpa, wśród fachowców istnieją wątpliwości, czy czerpane z systemu Easy dane na temat liczby uchodźców mogą być ścisłe. Eksperci zakładają, że w rzeczywistości jest ich więcej, gdyż pracę urzędów rejestrujących spowalnia natłok interesantów. Inni sądzą, że faktyczne liczby są niższe, gdyż zdarzają się również wielokrotne rejestracje.

      ~Won 3 godziny i 26 minut temu
      Brawo znaleźliście fotkę z bachorami! Moje gratulacje! A ja mam gdzieś te sniade bachory bo każdego dnia widzę jak te zwierzęta atakują rodowitych Niemców i ich dzieci. Wieczorem strach jest wyjść z domu bo gowniarze po 13~15 lat kręcą się w 20 osobowych grupach zamieniając wszystkich białych. Dziesiątki razy widziałem białe dzieci mapa dane w autobusach, metrze czy na przystankach przez stada brudasow. POLSKA ZOSTANIE BIALA !!!

      ~Andrzej 1 godzinę i 59 minut temu
      Niemcy będą białe jak sypnie śniegiem.

      ~fcb 3 godziny i 15 minut temu
      Wpuszczająo każde bydło co ino się przywlece to maja życzę esesmanom i zabojadom jak najgorzej za ta ich chora poprawnosc

      ~pol 2 godziny i 34 minut temu
      Teraz dajcie im socjal a Niemcy do roboty .Powodzenia

      ~haha 2 godziny i 17 minut temu
      Należy pamiętać że ci uchodźcy sie w miarę szybko rozmnażają… więc z tych 1,1mln niedługo może stać się 3 mln 😉 oczywiście socjal itd będzie potrzebny 😉 Brawo My, Brawo Europa 😉

      ~mnm 2 godziny i 31 minut temu
      Te okutane głowy kobiet muzułmanek budzą we mnie odrazę. Jest to według mnie dowód na upokorzenie i prześladowanie kobiet. Jeżeli one się na to godzą to wynocha do Arabii Saudyjskiej.

      ~aleks 3 godziny i 14 minut temu
      Czyżby Niemcy stwierdzili, że ich geny są tak słabe i świńsko-rudo-jasne, że sprowadzili sobie 1 milion brunatnych w tym 750 tysiąca napalonych ogierów do odnowienia rasy ? I nie ma znaczenia, że ci rodowici będą musieli zapierda… na tych ładnych opalonych co będą im te panie … dziwna ta polityka emigracyjna

      ~nostradeamus 3 godziny i 18 minut temu
      mało niech niemcy wezma kolejne 5 mln

      ~BERLINER 3 godziny i 14 minut temu
      NIEMCY – kto sprowadził do Niemiec niechcianych, ponad 1 000 000, – politycy decydują, czy ktoś się pytał tych ludzi, co na nich musza pracować, czy oni słuchają co przeciętny robotnik, Niemiec mówi, i nie tylko bo już inne narodowości, co tu mieszkają po 50 – 30 lat, takiego jednego utrzymanie to jest od 1500 Euro do 2000 Euro miesięcznie, na to się składa, utrzymanie takiego hotelu-Heim, całe zaplecze, kierownictwo, stróże dobowi, sprzątaczki, kierownictwo, jeżeli z wyżywieniem, zaplecze kuchni, pralnia, kieszonkowe, ubezpieczenie i lekarze, a Niemcowi bezrobotnemu podwyższyli 5,30 Euro na miesiąc od Nowego Roku, ma na miesiąc około 800 – 850 Euro, z tego musi sam zapłacić za mieszkanie 450 Euro, gaz, prąd 50 – 80 Euro, bilet miesięczny 36 Euro i na życie – papierosy 5 – 6 Euro z tego uzbierać na ubranie, buty,

      ~123 1 godzinę i 9 minut temu
      Niech Niemcy przejda na zasilek w Polsce, beda mileli dobrobyt

      ~Beton 2 godziny i 11 minut temu
      Dzisiaj w sklepie spotkałem kumpla który na stałe mieszka w Niemczech. Powiedział mi że u niego w fabryce ludzie się boją mówić o tym co myślą na temat imigrantów, bo od razu są piętnowani, nazywani rasistami i mają z tego tytułu problemy. A źle o emigrantach myśli ogromna większość. Powiedział mi że w Niemieckich mediach nikt się na migrantów nie skarży, za to każdy rozdaje im paczki, albo pomaga w inny sposób. Zakłamania to się nasi „dziennikarze” mogą uczyć od niemieckich kolegów, bo jeszcze im do nich daleko.

      ~sense 3 godziny i 16 minut temu
      http://polka-walczaca.blogspot.com/2015/11/uchodzcy-bez-make-upu.html – warto przeczytać. „milion” to tylko pobożne życzenie.

      ~Hans 3 godziny i 11 minut temu
      Pani Merkel powiedziała że przyjmie wszystkich:) i witała serdecznie , zapraszała to niech przyjmie.

      ~nina 1 godzinę i 40 minut temu
      kto by sie spodziewał, że w ciągu roku Niemcy mogą zniszczyć bezpieczeństwo i stabilizację całej EUROPY!!!! szok……

      Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/kat,137114,title,Do-Rzeczy-Niemcy-zagrazaja-Europie,wid,18073066,wiadomosc.html

      akt. 29.12.2015, 20:55

      Do Rzeczy: Niemcy zagrażają Europie

      Niemiecka polityka traktowana jako ideał nie prowadzi do scalania Unii Europejskiej. Wręcz przeciwnie – należy ograniczyć rolę Niemiec w Europie pisze w „Do Rzeczy” Zdzisław Krasnodębski.

      Od paru lat Unia Europejska nieskutecznie zmaga się z kolejnymi kryzysami, raczej odsuwając je w czasie, niż rozwiązując. Stała się mniej stabilna i jest mniej oparta na zgodzie. Pogłębiły się gospodarcze różnice między krajami, wzmocniły się polityczne animozje. Jest to także okres, w którym Niemcy zyskały zdecydowaną przewagę w Unii, stały się jej niekwestionowanym liderem, a nawet, jak się czasami twierdzi, hegemonem pilnującym europejskiego ładu. To coś więcej niż przypadek, koincydencja czasowa. To kryzys finansowy wyniósł Niemcy do obecnej dominującej pozycji. Im słabsze były państwa Europy Południowej oraz Francja, tym mocniejsze stawały się Niemcy. Oficjalnie tłumaczy się to błędami polityki finansowej i gospodarczej tych państw, przede wszystkim brakiem dyscypliny budżetowej, oraz trafnością polityki niemieckiej. Jednak – jak twierdzi coraz większa grupa ekonomistów – jest to skutek samej unii monetarnej. Dlatego ich zdaniem różnice gospodarcze będą się pogłębiać w przyszłości. Kryzys ukraiński wzmocnił Niemcy politycznie, gdyż Amerykanie pozostawili im wolną rękę, a Francuzi ograniczyli się do kontrolującej asysty. Oznaczało to koniec szwedzko-polskich w miarę samodzielnych działań w ramach Partnerstwa Wschodniego i milczącą zgodę na to, że to Niemcy w ramach tzw. formatu normandzkiego mają decydujący głos w sprawie polityki wschodniej Unii, że to oni ją reprezentują, a nie Federica Mogherini ani kolejne prezydencje.

      Niemieckie metody

      Sposób, w jaki Niemcy, kierując Unią, radziły sobie z tymi kryzysami, wywoływał i wywołuje kontrowersje. „Ratowanie Grecji” było przede wszystkim ratowaniem kredytów udzielonych Grekom przez niemieckie banki i doprowadziło do przejęcia wielu prywatyzowanych części greckiego majątku przez firmy niemieckie. W nowej roli Niemcy miały już być nie tylko kasjerem Europy, lecz jej rzecznikiem dyscypliny, narzucającym surowe reguły, co oznaczało faktyczny kres suwerenności Grecji. Polityka oszczędności, forsowana przez Niemcy, nie tylko uderza w biedniejsze warstwy greckiego społeczeństwa, lecz także nie stwarza warunków do trwałego wzrostu gospodarczego. Chociaż „grecka tragedia” przestała na razie przykuwać uwagę mediów, prędzej czy później będziemy mieli do czynienia z nową jej odsłoną. Chociaż było wiele wątpliwości co do kursu, jaki Niemcy narzuciły Unii, krytyka płynęła głównie z Grecji, gdzie na ulicach palono flagi niemieckie i kukły Angeli Merkel, oraz ze skrajnej lewicy i prawicy. Angela Merkel oraz Wolfgang Schäuble mogli ciągle jeszcze liczyć na wsparcie państw Europy Północnej i Wschodniej oraz na partie europejskiego „głównego nurtu”. W sprawie Ukrainy Niemcy wzniosły się na wyżyny swojej „europejskości”, nie blokując sankcji wobec Rosji, mimo oporu silnego lobby prorosyjskiego, zwłaszcza w kręgach gospodarczych. Mimo to to raczej Władimir Putin odniósł zwycięstwo – o powrocie wschodnich terytoriów do Ukrainy, nie mówiąc już o Krymie, mówi się coraz mniej. Obecnie plany budowy Nord Stream II pogłębiły nieufność krajów Europy Środkowo-Wschodniej co do trwałości i konsekwencji niemieckiej polityki wobec Rosji. W obu tych przypadkach – kryzysu finansowego i kryzysu ukraińskiego – ujawniała się rosnąca skłonność Niemiec do ignorowania obowiązujących traktatów i umów, gdy to okazywało się akurat korzystne, oraz utożsamiania swojej woli z wolą całej Unii i w ogóle Europy.

      Rosnący opór

      Z całą siłą ujawniło się to teraz, w czasie kryzysu związanego z niekontrolowanym napływem uchodźców i imigrantów, gdy Angela Merkel najpierw otworzyła drzwi do swojego kraju, proklamując tzw. Willkommenskultur, kulturę gościnności, i lekceważąc konwencję dublińską, a następnie Niemcy rozpoczęły kampanię polityczną i medialną, by ową „kulturę gościnności” narzucić innym. Tym razem opór jest znacznie silniejszy. Wprawdzie Angela Merkel pozostaje nadal popularna – tygodnik „The Economist” ogłosił ją „niezbędną”, „The Time” wybrał na człowieka roku, a ostatnie przemówienie na konwencje CDU delegaci nagrodzili 10-minutową owacją, ale coraz więcej państw – i coraz więcej obywateli, w tym także obywateli Niemiec – sądzi, że jej polityka jest nierealistyczna, irracjonalna, wręcz samobójcza. Premier Holandii Mark Rutte ostrzegł niedawno, że UE podzieli los Cesarstwa Rzymskiego, jeśli nie przywróci kontroli na swoich granicach i nie powstrzyma napływu uchodźców. Narastają konflikty między poszczególnymi krajami i przywracane są kontrole na granicach. I to nie tylko na Bałkanach oarz w Europie Południowo-Wschodniej. Niedawno Szwecja, która musiała zrezygnować ze swej liberalnej, wielkodusznej polityki azylowej, wprowadziła ją u siebie, co gwałtownie pogorszyło jej relacje z Danią. Polityka niemiecka, narzucana całej Europie, wywołuje coraz większy opór. Nawet Donald Tusk, co wydawałoby się niemożliwe, zwrócił się przeciwko „niegdysiejszej patronce Merkel” – ku oburzeniu polityków i mediów niemieckich. Wielu Europejczyków, w tym większość Polaków, i to niezależnie od różnic poglądów na tematy krajowe, po prostu nie rozumie niemieckiej polityki. Wydaje im się ona rodzajem zbiorowego samobójstwa lub szaleństwa. My w Polsce pamiętamy dobrze ograniczenia dla polskich pracowników po akcesji Polski do UE. Pamiętamy, że wtedy sprawa zabezpieczenia naszej granicy wschodniej była dla Niemców niezwykle ważna i Polska musiała zrezygnować z małego bezwizowego ruchu granicznego z Ukrainą. Teraz, ku zdumieniu i przerażeniu nie tylko Polaków, okazało się, że granice zewnętrzne Unii w zasadzie nie istnieją i że nie można nic zrobić, by powstrzymać masowy napływ imigrantów. Pesymiści utrzymują, że na naszych oczach bardzo niepoprawna „théorie du »grand remplacement«” Renauda Camusa staje się rzeczywistością. Przemiana Niemiec jest rzeczywiście spektakularna. Kraj, który jeszcze niedawno głosił wszem wobec, że nie jest krajem imigracyjnym, dziś jest gotowy przyjmować setki tysięcy, a nawet miliony imigrantów i uchodźców spoza Europy. Jeszcze całkiem niedawno, gdy Rumunia i Bułgaria przystępowały do Unii, Niemcy ogarnęła krótkotrwała psychoza, paniczny lęk, że zaleją ich imigranci z tych krajów. Jeszcze niedawno, gdy ktoś nie zachowywał się zgodnie ze sztywnymi standardami niemieckiego społeczeństwa, spotykał się z bardzo negatywnymi reakcjami, słowo „Ausländer” brzmiało niemal jak obelga, a Ausländerfeindlichkeit, ksenofobia, uznawana była przez socjologów za chorobę zbiorową Niemców. Dzisiaj przez palce patrzy się nawet na akty przemocy ze strony emigrantów. Oczywiście polityka Merkel nie jest zupełnie pozbawiona racji. Zwraca się uwagę na konwencje międzynarodowe, na międzynarodowe i krajowe prawo do azylu oraz na to, że konwencja dublińska dawno już okazała się nie do utrzymania. Poza tym niemiecka gospodarka potrzebuje siły roboczej. Pada też argument, że dzięki imigracji uda się zapobiec katastrofie demograficznej, którą grozi Niemcom. Znany niemiecki demograf przypomniał jednak, że według obliczeń ONZ Niemcy, aby powstrzymać proces starzenia się społeczeństwa, musiałyby przyjmować 3,5 mln młodych imigrantów każdego roku. Polityka „otwartych drzwi”, i to otwartych na rozcież, rzeczywiście nie jest zrozumiała bez uwzględnienia głębszych pokładów psychiki zbiorowej Niemców. Czasami tłumaczy się politykę Merkel fatalizmem – wyrażającym się w przekonaniu, że i tak nie da się zatrzymać fali uchodźców. Tłumaczy się nadmiarem chrześcijańskiej miłości, choć nigdy nie robiła ona wrażenia specjalnie religijnej, mimo że jest córką pastora.

      Od nienawidzonych do kochanych

      Bardziej trafna wydaje mi się hipoteza, że wynika to z faustowskiej wiary Niemców we własne siły. W tym ogromnym zaufaniu do siebie samych jest wiele z nowo odzyskanej dumy narodowej – oto kraj kiedyś najbardziej znienawidzony stał się krajem najbardziej ulubionym, humanitarnym, podziwianym, w którym każdy chciałby mieszkać. Jest to duma osiągnięć – z podniesienia się z upadku roku 1945, z cudu gospodarczego, ze zjednoczenia, z dzisiejszej przywódczej roli i szacunku, którym się cieszą Niemcy. Pamiętając czasy, gdy ich kraj był uosobieniem zła, dzisiejsi Niemcy chcą być dobrzy i szanowani. Łatwo więc jest apelować do ich humanitarnych uczuć. Tym razem apel był natarczywy, a media prowadziły intensywną kampanię, odwołując się do tych uczuć, chwilami przeradzającą się w moralny terror. Mało kto z tzw. normalnych obywateli odważa się wyrażać otwarcie swoje wątpliwości, by nie być utożsamianym z prawicową AfD lub populistyczną Pegidą, które rosną w siłę, szczególnie w landach wschodnich, ale ciągle pozostają piętnowanym marginesem. Empatyczny stosunek do imigrantów wynika również z tego, że Niemcy często utożsamiają swój los z uchodźcami, przypominając, że kiedyś oni także zostali „wypędzeni” ze Śląska, z Pomorza i Czech. A złość na obstrukcję krajów Europy Środkowej jest gdzieś podszyta niechęcią do dawnych „Vertreibungstaaten”, które kiedyś, tak jak dziś PI, dokonały „wypędzenia”. Należy też podkreślić, że wielu wolontariuszy, organizacje społeczne, kościoły, gminy itd. wykazują przy tym godną podziwu i szacunku gotowość do pomocy humanitarnej, do bezinteresownej i pełnej poświęcenia pracy. My, Polacy, także powinniśmy to docenić. Trudno też nie zauważyć, że zbytnia ufność we własne siły przeradza się w zadufanie. Swoje przekonania, wrażliwość i politykę Niemcy uznają za obowiązujący wszystkich wzór europejski.

      Grożąc Polsce

      Idealizm zostaje okupiony brutalnością wobec tych, którzy zdają się stać na przeszkodzie jego wcielania w życie. Skłonność do tej brutalności pojawia się wobec krajów, które uznaje się za niższe, słabsze i podporządkowane. Tym razem przejawiły się w groźbach wobec krajów Europy Wschodniej – a Polska jest przy tym wyjątkowo preferowanym obiektem. Wypominanie korzyści, płynących z funduszy europejskich – tak jakby nie łączyły się z korzyściami gospodarczymi dla firm niemieckich i tak jakby nie wynikały on z naszego członkostwa w UE, lecz były osobistą darowizną Niemiec. Groźba sankcji, piętnowanie polityków i społeczeństw tych krajów jako nacjonalistów, populistów, antydemokratów są coraz częstsze i coraz brutalniejsze. Niestety, Niemcy nie łączą Europy, lecz coraz bardziej ją dzielą. Należy zgodzić się z opinią Hansa Kundnaniego wyrażoną w jego książce „The Paradox of German Power”, że to Niemcy przyczyniają do niestabilności w Europie. Ich kompleksy, zadufanie i wola mocy stają się zagrożeniem dla dotychczasowego ładu europejskiego. W zadufaniu utwierdzają ich nie tylko takie wystąpienia polityków, jakim kiedyś było (ciągle teraz w Niemczech cytowane) przemówienie Radosława Sikorskiego w Berlinie, lecz także intelektualiści, którzy przedstawiają dominację Niemiec niemal jako entelechię europejskiej historii. Jako przykład może tu posłużyć książka Brendana Simmsa, historyka z Cambridge: „Europe. The Struggle for Supremacy”. Jako ostrzeżenie powinniśmy potraktować jego słowa: „Niemcy były tyglem, w którym wytapiały się najbardziej istotne ideowe zmiany w Europie – reformacja, marksizm i nazizm tam się zrodziły”. Dzisiaj to tam wytapia się być może totalny europeizm. (…)

      Przywrócenie stabilności Unii można osiągnąć po pierwsze przez powrót do idei, które leżały u początku procesu europejskiej integracji, a to znaczy odejście od absurdów lewicowej ideologii, szerzącej się w unijnych instytucjach i w kluczowych państwach członkowskich, a tym samym powrót do realizmu politycznego. Po drugie, przez ponowne związanie Niemiec regułami europejskimi, ograniczenie ich arbitralnej władzy. Wiemy, że droga do tego nie jest dalszą federalizacją i centralizacją Unii. Potrzebna jest współpraca, w tym względnie krajów UE, szczególnie tych największych i najbardziej znaczących politycznie – Wielkiej Brytanii, Francji i Polski. Potrzebna jest aktywniejsza rola krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

      Profesor Zdzisław Krasnodębski jest europosłem wybranym z listy PiS

      ~Goś 8 godzin i 18 minut temu
      Świetny artykuł. Sama prawda! Nie dajmy się sterować Niemcom. Ja od dziś nie kupuję niemieckich artykułów. Zacznę od spożywki i chemii. Moje postanowienie noworoczne;-)

      ~Hitler kaput Nowy dyktator to merkel schulz 39 minut temu
      Wiadomo niemcy to ten kraj co jak sie odbuduja po I Wojnie Swiatowej i II Wojnie Switaoej to zaraz zaczynaja nastepne wojny . To przez Niemcy w 1 i 2 Wojnie Switowej zgnielo lacznie 50 Miljonow ludzi w ostatniej II Wojnie Swiatowej niemcy wymordowali 7.000.000. Polakow . Do tego zawsze doprowadza niemieka polityka wielkich niemiec ! Mozna powiedziec ze niemcy to idealny narod aby nimi manipulowac a ich poddanstwo do wladzy jest idealnie pasujace aby ich wyslac na front i aby z ich niewolnicza dusza wykonywli polecenia fuhlera kaisera, adolfa albo, obecnie dyktatora niemiec merkel i schulza .

      ~dfgdfga 5 godzin i 42 minut temu
      nie wiem czy wiecie ale w niemczech jest to uregulowane prawnie , nie wolno twierdzić że uchodzca jest zły ze jest islamistą , że czarny albo paciaty nie wspomne, wszyscy oni są biedni i potrzebujący i dobrzy trzeba wszysko zrobić aby im pomóc , tylko polak może być złodziejem i chamem który przyjechał ich okraść

      Polubienie

    • http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=18069292&kat=8771&title=Prezydent-Milosz-Zeman-krytycznie-o-migrantach

      akt. 27.12.2015, 11:07

      Prezydent Milosz Zeman: napływ uchodźców to zorganizowana inwazja

      Prezydent Czech nazwał napływ uchodźców do Europy „zorganizowaną inwazją”
      „Znakomita większość nielegalnych imigrantów to młodzi mężczyźni”
      „Młodzi mężczyźni z Syrii i Iraku powinni zostać w swoich krajach”
      Premier Czech potępił wypowiedź prezydenta

      Prezydent Czech nazwał napływ uchodźców do Europy „zorganizowaną inwazją” i ocenił, że na współczucie i pomoc zasługują dzieci, chorzy i osoby starsze, ale młodzi mężczyźni z Syrii i Iraku powinni zostać w swoich krajach i walczyć z islamistami.

      – Jestem głęboko przekonany, że stoimy w obliczu zorganizowanej inwazji, a nie spontanicznego ruchu uchodźców – oświadczył Zeman w bożonarodzeniowym orędziu do rodaków.

      – Okazanie współczucia jest możliwe w przypadku starych i chorych uchodźców oraz dzieci, ale nie młodych mężczyzn, którzy we własnym kraju powinni chwycić za broń i walczyć z dżihadystyczną organizacją Państwo Islamskie (IS) – podkreślił Zeman.

      – Znakomita większość nielegalnych imigrantów to młodzi mężczyźni, zdrowi i bez rodzin. Zastanawia mnie, dlaczego nie chwytają za broń, by podjąć walkę o wolność swego kraju przeciw Państwu Islamskiemu – powiedział Zeman, dodając, że ich ucieczka z kraju tylko wzmocniła IS.

      Premier Czech: to uprzedzenia

      Bohuslav Sobotka potępił wypowiedź prezydenta, mówiąc, że wynika ona z „uprzedzeń i skłonności do (nadmiernego) upraszczania spraw”.

      Zeman już kilkakrotnie przestrzegał przed migrantami ekonomicznymi napływającymi do Europy na skalę niespotykaną od II wojny światowej, wygłaszając przy tym sądy, oceniane jako kontrowersyjne. Wielokrotnie mówił na przykład, że uchodźcy przybywający z krajów muzułmańskich nie stosowaliby się do czeskiego prawa, oskarżał ich też o wykorzystywanie dzieci jako „przepustki” do Europy.

      Ponad milion migrantów i uchodźców dotarło do Europy w tym roku. Przeprowadzony w ostatnim czasie sondaż pokazuje, że blisko 70 proc. Czechów sprzeciwia się przyjęciu ich w swoim kraju. Kraj odrzuca też unijny system rozdzielania uchodźców między państwa UE.

      ~turtle 12 godzin i 13 minut temu
      Powiedział oczywiście prawdę, proste.

      ~real life 12 godzin i 6 minut temu
      Brawa dla Milosz Zemana, powiedział jak jest.

      ~po2015-12-27 09:56
      To ma znamiona zamachu stanu.Powiadomimy niemiecką prasę!

      ~extreme2015-12-27 10:02
      Zeman się myli co do tego, że oni uciekają od wojny. Oni właśnie idą na wojnę! Na wojnę z „niewierną” Europą!!!

      ~rycho2015-12-27 10:17
      Nie musisz powiadamiac, pare tygodni szef jednej zniemieckich partii AfD powiedzial …..zdrowych mezczyzn w wieku 18-40 lat nalezy odsylac do domu,zeby walczyli to ich obowiazek, naloty duzo niedaja i predzej czy pozniej dojdzie do wyslania trup ladowych i beda to europejczycy lub amerykanie, wydamy wiec pieniadze na ich utrzymanie u nas i dodatkowo pieniadze na nasze wojska tam

      ~Dex 10 godzin i 38 minut temu
      i to europa bedzie na nich pracować a oni mieli obiecane kobiety europejki które będa im rodzić dzieci aż islam opanuję całą europę

      ~Pintos 10 godzin i 8 minut temu
      Co zostaje przyjęte jako „kontrowersyjne”. Nie rozumiem w którym miejscu.

      Polubienie

    • ~darek 15 minut temu
      Gzie ci lewacy i feministki które ich Serdecznie witały,też w strachu?

      ~bakielit 9 minut temu
      Sraja w gacie

      ~Sfetru 31 minut temu
      Pederasci i Lesby z Nowoczesnej w strachu

      http://turystyka.wp.pl/kat,1036545,title,Sylwester-w-europejskich-stolicach-Czy-bedzie-bezpiecznie,wid,18077633,wiadomosc.html

      Sylwester w europejskich stolicach. Czy będzie bezpiecznie?

      Groźba zamachów terrorystycznych zawisła nad Europą po tragedii w Paryżu z 13 listopada. Co chwila słyszymy nowe doniesieniach o udaremnionych czy planowanych atakach. W związku z organizowanymi w największych europejskich stolicach imprezami sylwestrowymi, sprawdziliśmy jakie środki bezpieczeństwa zostały podjęte, aby zapobiec działaniom zamachowców.

      Paryż wciąż żyje w cieniu zamachów terrorystycznych z 13 listopada. W sylwestrową noc nie będzie żadnych ogni sztucznych, iluminacja Łuku Triumfalnego potrwa tylko przez 10 minut, a świętowanie na Polach Elizejskich przez godzinę i 15 minut – zakończy się pół godziny po północy. – Nic na to nie poradzimy – mówi mer Paryża Anne Hidalgo w wywiadzie dla Journal du dimanche. Po zamachach, w których zginęło 130 osób, a setki zostały ranne, powitanie nowego roku 2016 musi być skromniejsze ze względów bezpieczeństwa. – W poprzednich latach Pola Elizejskie były zamykane dla ruchu kołowego przez większą część nocy noworocznej. Na powitanie 2015 roku spotkało się tam 600 000 osób – dodaje Anne Hidalgo.

      Władze zachowują dyskrecję, jeśli chodzi o mobilizację sił bezpieczeństwa w noc sylwestrową; 31 grudnia 2014 roku ochroną stolicy Francji zajmowało się 1700 policjantów. Teraz o połowę spadła liczba rezerwacji na sylwestrowy wieczór w paryskich restauracjach – sygnalizuje jeden z głównych związków restauratorów i hotelarzy, Synhorcat. – Zazwyczaj 31 grudnia wszystkie restauracje są otwarte i pełne ludzi, ale paryżanie po zamach terrorystycznych wciąż unikają tego rodzaju zgromadzeń – mówi Bernard Boutboul, dyrektor instytutu badawczego Gira Conseil zajmującego się analizami rynku w tym sektorze.

      Mer Brukseli Yvan Mayeur poinformował 30 grudnia w wywiadzie dla belgijskiej telewizji RTBF, że z powodu zagrożenia zamachami terrorystycznymi odwołane zostały tradycyjne noworoczne uroczystości oraz pokazy sztucznych ogni w stolicy. Wyjaśnił, że decyzja ta została podjęta po konsultacjach z przedstawicielami rządu oraz ministrem spraw wewnętrznych i bezpieczeństwa Janem Jambonem. – Zmuszeni jesteśmy odwołać (uroczystości) ze względu na analizę ryzyka wykonaną przez centrum kryzysowe – powiedział.

      W roku ubiegłym 31 grudnia do Brukseli przyjechało około 100 tys. osób, by wziąć udział w noworocznych imprezach. – W takich warunkach nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkich – dodał Mayeur. To druga w ciągu ostatnich lat zabawa sylwestrowa odwołana w mieście. W 2007 roku podjęto taką decyzję w związku z usiłowaniem wysadzenia bazy wojskowej NATO w Kleine Brogel.

      29 grudnia belgijska prokuratura poinformowała o aresztowaniu dwóch osób, podejrzanych o przygotowywanie zamachów terrorystycznych w stolicy Belgii w okresie noworocznym. – Nasze śledztwo ujawniło poważne zagrożenie atakiem w symbolicznych miejscach w Brukseli podczas obchodów noworocznych – podała prokuratura.

      W Berlinie, w którym sylwester miejski odbędzie się jak co roku pod Bramą Brandenburską, stosowane będą dodatkowe środki ostrożności. 29 grudnia policja przedstawiła mapkę, na której określona została strefa, do której nie będzie można ze sobą wnosić żadnych dużych toreb, plecaków czy walizek. Obowiązuje także zakaz wnoszenia do niej fajerwerków i alkoholu. Trzeba się liczyć ze sprawdzaniem bagażu podręcznego. Po raz pierwszy zamknięty będzie też park Tiergarten. Porządku będzie pilnowało 900 policjantów – o ok. 150 więcej niż przed rokiem.

      Świętujących nadejście nowego roku w Londynie ochraniać będzie w tym roku policja uzbrojona w broń palną. Anglia.Today podaje, że jak co roku podczas sylwestra i pokazu fajerwerków zwiększona zostanie liczba patroli policyjnych. Jednak po raz pierwszy w historii wszyscy uzbrojeni funkcjonariusze Scotland Yardu będą na służbie. Centrum stolicy ma być ochraniane łącznie przez 3 tysiące funkcjonariuszy. Dodatkowo ok. 650 policjantów z British Transport Police (Brytyjska Służba Ochrony Kolei) patrolować będzie stacje metra i przystanki środków komunikacji miejskiej. Superintendent Jo Edwards, przedstawiciel prasowy londyńskiej policji uspokaja jednak, że jest to jedynie środek ostrożności, a nie odpowiedź na doniesienia o konkretnych planowanych zdarzeniach. Dodaje też, że wszyscy wybierający się na biletowany pokaz fajerwerków, czyli ok 100 tys. osób, powinni zarezerwować więcej czasu na dotarcie na miejsce, ponieważ będą przeprowadzane dokładne kontrole plecaków i torebek.

      Wiedeńska policja informowała o podwyższonym stanie gotowości w związku z ostrzeżeniami zagranicznego wywiadu o możliwych atakach terrorystycznych w okresie do Nowego Roku już podczas Świąt Bożego Narodzenia. Publiczne imprezy sylwestrowe odbędą się jednak w stolicy Austrii zgodnie z planem. Policja prowadzi kontrole osobowe, sprawdza wszelkie „pojemniki”, w których mogłyby być przewożone materiały wybuchowe – są to m.in. torby, walizki czy plecaki, ale także np. ramy rowerów.

      Wiadomo, że informacje jakie władze austriackie otrzymały w ostatnich dniach dotyczą możliwości ataków z użyciem broni palnej lub ładunków wybuchowych – głosi wydany przez wiedeńską policję komunikat. Jej rzecznik Christoph Poelzl powiedział w rozmowie z agencją APA, że ostrzeżenia nie dotyczą konkretnych dat ani miejsc. Policja wiedeńska zwiększyła więc nadzór nad środkami transportu publicznego oraz w miejscach, gdzie podczas imprez publicznych zbiorą się tłumy.

      30 grudnia Reuters poinformował o zatrzymaniu w Ankarze dwóch członków Państwa Islamskiego. Planowali oni przeprowadzenie w stolicy zamachów w sylwestra. Jak podały tureckie służby, mieli wysadzić się w powietrze w czasie imprezy plenerowej. Chcieli zaatakować na placu Kizilay, na którym w ostatnią noc roku gromadzą się tłumy świętujących osób.

      Niespokojnie może być także za Atlantykiem. Prezydent USA Barack Obama został poinformowany o możliwości ataków terrorystycznych w okresie noworocznym w trzech wielkich amerykańskich miastach: Nowym Jorku, Los Angeles i Waszyngtonie. Informacje o możliwych zagrożeniach są niepotwierdzone i pochodzą od źródeł zagranicznych. Cytowany przez CNN przedstawiciel amerykańskiej administracji sprecyzowali, że doniesienia o zagrożeniu są oparte na „jednym źródle”. Niemniej władze zapewniają, że również takie informacje traktują bardzo poważnie. Nie sprecyzowano, których konkretnie lokalizacji w trzech miastach dotyczą te ostrzeżenia, ale szczególne obawy dotyczą zawsze tzw. miękkich celów, takich jak wielkie zgromadzenia czy węzły komunikacyjne. Władze federalne i lokalne zaostrzają środki bezpieczeństwa w miejscach uważanych za szczególnie narażone na ataki ze względu na zabawy sylwestrowe. Chodzi o nowojorski Times Square i Rose Bowl niedaleko Los Angeles.

      Sylwestry miejskie w Polsce

      Również w Polsce tegoroczne zabawy sylwestrowe mają być objęte większa ochroną. Jak informuje Rzeczpospolita, tegoroczne plenerowe imprezy pożegnania starego roku będzie zabezpieczać więcej sił porządkowych niż w poprzednich latach.

      – Jesteśmy gotowi na różne scenariusze, na każde możliwe zagrożenie – zapewnia Katarzyna Padło z małopolskiej policji. W Krakowie, na Rynku Głównym, odbędzie się jeden z większych miejskich sylwestrów. Poza ochroną wynajętą przez organizatorów, na miejscu będzie ok. 200 policjantów.

      W Warszawie zabawę zaplanowano przy Stadionie Narodowym. – Wszyscy uczestnicy wydarzenia będą bardzo szczegółowo sprawdzani. Liczba ochroniarzy też będzie większa niż zwykle – zapowiada Łukasz Kałębasiak, rzecznik Instytucji Kultury Katowice-Miasto Ogrodów, która odpowiedzialna jest za organizację sylwestra. Rzecznik stołecznego ratusza zapewnił, że nad bezpieczeństwem imprezy czuwać będzie blisko 500 osób.

      Bezpieczniej ma być także podczas zabawy sylwestrowej we Wrocławiu. W tym roku nie będzie pokazu fajerwerków o północy. – Mamy świadomość, jak na fajerwerki reagują zwierzęta i dlatego w tym roku nie będzie sztucznych ogni. Mamy inną niespodziankę dla uczestników, z pewnością równie atrakcyjną – mówi Małgorzata Wojciechowska z Biura Promocji Miasta.

      Impreza pod katowickim Spodkiem również będzie objęta specjalnymi środkami bezpieczeństwa. Aby dostać się pod scenę trzeba będzie przejść przez dwie kontrolne śluzy. Do strefy pod sceną nie będzie można wnosić własnego alkoholu ani jedzenia – na miejscu będą dostępne stoiska gastronomiczne. Porządku będzie pilnowało 800 ochroniarzy oraz patrole policji i straży miejskiej. W sylwestrowy poranek teren wokół sceny został sprawdzony przez psy wyszkolone w poszukiwaniu ładunków wybuchowych.

      Źródło: PAP/Reuters/Anglia.Today/udm

      ~villagevision 28 minut temu
      paru Pastuchow koz i cala Europa ma rozwolnienie, jak dlugo jeszcze?

      ~z14 20 minut temu
      imigranci już szykują bombki na sylwestra … Sprowadźcie sobie więcej, będziecie mieli weselej i sylwestra co chwilę…

      ~robson 21 minut temu
      widzę jeden ogromny plus z działań terrorystów-pokazali totalną degrengoladę, tchórzostwo, głupotę i ślepotę polityczną lewaków zarządzających eurokołhozem-w takim kształcie unia nie przetrwa

      ~alibaba 15 minut temu
      i to mają być plusy islamu ????? dziennikarzu Rafale Woś, dalej twierdzisz że muzułmanie to dobro i przyszłość Europy ???? a Polacy przeciwni inwazji muzułmanów to ciemnogród i zacofańcy ???? Dumny jesteś ze swoich pupilków ????

      ~Berlin 16 minut temu
      Podziekujcie za to chorym lewakom z Merkel, Schulz, Tussek i Juncker na czele !

      ~Ruppert 8 minut temu
      Skrajna lekkomyślność i głupota kilku polityków europejskich na czele z panią kanclerz Merkel zbiera żniwo w postaci szerzącego się nieporządku i bałaganu objawiającego się wszędzie tam gdzie znaleźli się tzw.uchodźcy. Zainicjowana przez imperialistyczną politykę USA destrukcja kilku państw muzułmańskich, wykorzystana przez wyznawców Allaha do ZORGANIZOWANEJ CELOWO ekspansji ludności na kontynent europejski niesie za sobą ogromne zagrożenie dla tych krajów, w których znalazło się już kilka milionów ODRĘBNYCH KULTUROWO ludzi. Kiedy wreszcie zrozumiemy, że OBECNA, STEROWANA AKCJA zasiedlenia Europy muzułmanami, to nakazany przez Mahometa proces zdobycia terytorium o arabskiej nazwie HIJRA?? Bezczelne wypowiedzi imamów o zadeptaniu krajów europejskich przez wyznawców Allaha, o wprowadzeniu powszechnie szariatu i o wyższości kultury arabskiej nad tą zachodnią,są na porządku dziennym, A KANCLERZ MERKEL i INNI POPAPRAŃCY W UNII EUROPEJSKIEJ udają, że są głusi ?? Przyświeca im chyba myśl, że za 30 lat ich już nie będzie między żywymi a więc w d…pie mają Europę i cały świat!!

      ~lesio 7 minut temu
      No i stało się . Szwedzi siedzą w domach bo się boją wyjść na ulicę. Polacy mieszkający w Szwecji no cóż wracają do kraju bo tu jest jeszcze normalnie. Mało tego Szwedzi kupują nieruchomości na pomorzu i będa mieszkać w biednej Polsce. Ironia losu…prawda!?

      Polubienie

  2. https://odyssynlaertesa.wordpress.com/2013/04/23/o-wyzszosci-holokaustu-il-nad-holokaustem-pl/

    O „wyższości” holokaustu.IL nad holokaustem.PL

    O antypolonizmie żydowskich historyków w USA z prof. Richardem Lukasem rozmawia Piotr Zychowicz.

    fragment:

    …sprzeciwiłem się dogmatowi, który obowiązuje w amerykańskim spojrzeniu na Holokaust. A dogmat ten brzmi: Polacy byli antysemitami. Kropka. Część była obojętna wobec zagłady Żydów, a druga część wzięła w niej aktywny udział. W swojej książce podjąłem próbę ukazania prawdziwego oblicza tego problemu. Nie kryłem, że wśród Polaków byli bandyci, którzy podczas wojny zachowywali się niegodnie. Ludzie tacy są jednak w każdym społeczeństwie. Polacy nie mieli monopolu na zło, tak jak Żydzi nie mieli monopolu na dobro. Oba narody były złożone ze zwykłych ludzi. Dobrych i złych. Wśród Żydów podczas II wojny światowej również występowały postawy niegodne….

    …odkąd wydałem „Zapomniany Holokaust”, nie jestem mile widziany w ośrodkach akademickich. Naukowcy, nawet jeżeli się ze mną zgadzają, boją się mnie zaprosić. Zdarzają się jednak wyjątki. Pewnego razu zostałem poproszony o wygłoszenie wykładu na jednym z czołowych uniwersytetów w Pensylwanii. Na sali zebrał się olbrzymi tłum. Profesorowie i studenci. Około 500, może 600 osób. Opowiadałem o polskich cierpieniach podczas wojny. Gdy skończyłem, 10 obecnych na sali żydowskich profesorów wstało i w milczeniu, ostentacyjnie opuściło salę.

    P.Z.: Aż trudno w to uwierzyć.

    R.L.: Niestety, tak było. Pocieszające jest jednak to, że na sali zostali wszyscy studenci. Gdy tylko za profesorami zatrzasnęły się drzwi, zaczęły się sypać pytania. Młodzież była tym, co powiedziałem, całkowicie zaskoczona. „Profesorze Lukas – mówili studenci – przez okres naszych studiów nikt nigdy nam tego wszystkiego nie powiedział. Cały czas wykładano nam polską historię tylko w jej żydowskiej interpretacji. Mówiono nam o cierpieniach Żydów i niegodziwości Polaków, ale nigdy nie powiedziano nam, że Polacy także byli prześladowani”. Niestety, amerykańskie szkolnictwo wyższe na tym polu poniosło spektakularną porażkę. Dochodzi do tego, że ocalali z Holokaustu są cenzurowani przez historyków.

    P.Z.: Jak to?

    R.L.: Poznałem kiedyś pewną Żydówkę z Polski, która przetrwała niemiecką okupację dzięki wsparciu Polaków. Zwykłych włościan, którzy ją karmili i ukrywali, choć groziła im za to kara śmierci. Gdy to mi opowiadała, płakała. Były to łzy wdzięczności. Powiedziała mi jednak, że bałaby się o tym wszystkim powiedzieć w Ameryce publicznie. Wielu innych ocalałych z Holokaustu mówiło mi to samo. Że ich przeżycia są niepoprawne politycznie. I jeszcze jedna ciekawa rzecz, którą powiedziała mi ta pani – mówiła o podziwie dla olbrzymiego heroizmu tych Polaków. Przyznała, że wątpi, czy gdyby role się odwróciły, ona znalazłaby w sobie odwagę, żeby zrobić to samo. Łatwo więc dzisiaj, w bezpiecznej Ameryce, w bezpiecznym uniwersyteckim gabinecie, rzucać gromy na polski naród i zadawać kretyńskie pytania: „Dlaczego nie zrobiliście więcej?”…

    za pomocą Holokaust Polaków « Wirtualna Polonia.

    …Należy pamiętac, że tylko w okupowanej Polsce za pomaganie w jakikolwiek sposób Żydom groziła kara śmierci. Pomimo tego na pierwszym miejscu „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata” są Polacy!

    „Zgodnie z paragrafem 5 dekretu Führera z 12 października 1939 roku, gubernator Hans Frank 15 października 1941 roku wydał rozporządzenie, które nakładało karę śmierci na Polaków, którzy dawaliby schronienie Żydom, przewozili ich, dawali lub sprzedawali żywność, nie zgłosili miejsca ukrywania się Żydów, dali im kromkę chleba lub szklankę wody, itp. Zazwyczaj wyrok wykonywano przez rozstrzelanie lub powieszenie. Inną formą kary było palenie domów, w których ukrywali się Żydzi, wraz z całą rodziną gospodarzy, dziećmi, gośćmi i dobytkiem. Wśród karanych w ten sposób znaleźli się chłopi, robotnicy, księża , profesorowie i lekarze. W wypadku małżeństw polsko-żydowskich, zabijano zarówno męża jak i żonę, a ciała palono gdziekolwiek lub na żydowskich cmentarzach.”…

    …”W Alei Sprawiedliwych w Jerozolimie, na większości tabliczek upamiętniających tych, którzy ratowali Żydów, można dostrzec polskie nazwiska.„…

    …”Wśród mas Polaków, którzy starali się uratować jak największą liczbę Żydów, były też wyjątki inne niż szantażyści i donosiciele, których polskie Podziemie karało śmiercią.„…

    …„publikacja Męczennicy miłosierdzia podaje nazwiska 2 300 Polaków, na których wykonano wyrok za pomoc Żydom. Autor opracowania, Wacław Zajączkowski, został uhonorowany odznaczeniem Yad Vashem, gdyż kilkoro członków jego rodziny zostało zamordowanych za pomoc Żydom.”…

    za pomocą: http://www.antyk.org.pl/teksty/ozydach-16.htm

    …Pierwszą grupę osadzonych w Oświęcimiu stanowili Polacy nie tylko jako grupa narodowa ale również jako etniczna. Jeszcze niedawno w oficjalnej literaturze podawano jako liczbę zamordowanych w obozie 4-5 milionów, a samych Polaków, którzy oddali tam życie szacowano na milion osób. Dziś historycy skłaniają się raczej ku 1,1-1,5 mln ofiar, z czego Polacy (etniczni) stanowią 150-200 tysięcy. Wszystkie te ofiary były narodowości POLSKIEJ a zatem obok eksterminacji Żydów mieliśmy do czynienia ze zbrodnią na narodzie polskim – o tym trzeba pamiętac i śmiało mówic! Wśród wszystkich narodów europejskich będących świadkami holokaustu byli bandyci (wśród Polaków też), ale przesuwanie środka ciężkości winy za holokaust na Polaków jest niedopuszczalne, tak samo jak odmawianie im słusznej sprawiedliwości za ofiarnośc względem mordowanych rodaków żydowskiego pochodzenia.

    …Odys

    http://lubimyczytac.pl/ksiazka/150173/zapomniany-holokaust
    Zapomniany Holokaust
    Richard C. Lucas
    Wydawnictwo: Rebis
    tłumaczenie
    Sławomir Stodulski
    tytuł oryginału
    FORGOTTEN HOLOCAUST
    data wydania
    21 sierpnia 2012
    ISBN
    978-83-7510-832-3
    liczba stron
    464
    słowa kluczowe
    zapomniany, holokaust, holocaust
    kategoria
    historia
    język
    polski

    Książka Richarda C. Lukasa, rezultat drobiazgowych badań, zawiera doskonałą analizę stosunków Polaków z Żydami i innymi narodami, zamieszkującymi II RP. Autor bardzo krytycznie odnosi się do twierdzenia, że Polacy byli wściekłymi antysemitami. Zaszufladkowany jako „apologeta Polski” konsekwentnie przedstawił różne perspektywy okupacji niemieckiej. Jest historykiem krytycznym wobec rządów II RP, jak i Rządu RP na Uchodźstwie. Szczerze opisał i przykłady polsko-niemieckiej współpracy, i taktyczne błędy powstania warszawskiego. Jednak Lukas najbardziej zdumiał zrównaniem wojennego doświadczenia Żydów i Polaków. Wyeksponował kwestię zupełnego unicestwienia Żydów przez narodowych socjalistów i

    odważył się zaprezentować tezę o niemieckim ludobójstwie Polaków, którą potwierdzają przykłady masowych mordów inteligencji i „kulturalnego ludobójstwa”. Całkowita eksterminacja Polaków była planowana przez Niemców w ramach „przesiedleń zabezpieczających Generalplan Ost”, co było eufemizmem dla przyszłej eksterminacji. Ta praca jako pierwsza na Zachodzie zwróciła w połowie lat 80. uwagę na mało znany fakt zbrodni ludobójstwa popełnionej na Polakach.

    zbyszek | 2013-12-03
    Bardzo dobra pozycja przedstawiająca losy Polski i jej obywateli w czasie II WŚ.Świetne zachowujące aktualność do dzisiaj ,partie książki na temat stosunków polsko-żydowskich w kraju i ich implikacje dla Rządu w Londynie i postrzegania okupowanego kraju w świecie.Autor uwypukla że terror niemiecki dotykał równie mocno Polaków (a wręcz w pierwszych dwóch latach okupacji był wymierzony głównie w nich) co miało decydujący wpływ na zachowanie i skalę pomocy Żydom.A nie jest to oczywistość dla zachodniego czytelnika.
    Niestety czas w którym powstała praca Lukasa (1986 rok)ma moim zdaniem wpływ na jej mankamenty.Jest zaledwie zarysowana (poza obrazem sytuacji Żydów w wojsku Andersa na terenie ZSRR) polityka i terror drugiego okupanta.Brak dostępu do żródeł w kraju miał moim zdaniem wpływ na obraz prawicy jak i nie docenianie agenturalności i kryminalno-bandyckiego charakteru PPR i GL-AL.

    | 2013-10-19
    Bardzo sprawnie i ciekawie napisana historia okupacji ziem polskich przez niemieckiego najeźdźcę. Zważywszy na to, że książka powstała przed rozpadem ZSRR (pierwsze wydanie – 1986), Autor – z powodu braku dostępu do Radzieckich archiwów – pominął aspekt okupacji radzieckiej. Nie mniej, książkę gorąco polecam!

    Niltalwen | 2015-12-30
    Książka sprawiedliwa. Obowiązkowa dla każdego obywatela USA

    Polubienie

    • Proszę a tu niby to samo, ale krótkie i dodatkowo napisane przez „nie-polkę” z użyciem rasistowskich „nie-polskich” określeń, jako zamiennik słowa „goje”, czyli „nie-żydzi”! Amazon nie zna innej książki o „zapomnianym holokauście”!!!

      Zapomniany Holokaust: 5,000,000 Niezydowskich Ofiar (Polish Edition) (Polish) Paperback – September 13, 2014

      by Terese Pencak Schwartz (Author), Anna Minczewska-Preczek (Translator

      Polish language version of Holocaust Forgotten – Five Million Non-Jewish Victims. Eleven million people were killed in the Holocaust. Six million of these were Jewish – Hitler’s most recognized victims. But, more than five million were not Jewish. Who were these other victims? Translated from English to Polish.

      Editorial Reviews
      About the Author
      The author, a Jewish convert of Polish Catholic descent, whose great grand uncle was murdered by Nazi soldiers, discovered that there are many untold stories of non-Jewish survivors.

      Product Details:
      Paperback: 80 pages
      Publisher: CreateSpace Independent Publishing Platform (September 13, 2014)
      Language: Polish
      ISBN-10: 1496134303
      ISBN-13: 978-1496134301
      Product Dimensions: 6 x 0.2 x 9 inches

      By Allexandra Hollander on October 1, 2014
      Przez 44 lata na Zachodzie historie polska opisywali wszyscy z wyjatkiem Polakow. Od 1945 do 1989 kiedy Polacy walczyli o suwerennosc za „Zelazna Kurtyna”, w Stanach Zjednoczonych i w Europie Zachodniej badacze i historycy robili kariere wykorzystujac polityczna niemoc Polakow. Wtedy wlasnie byli urzednicy SB ktorzy wemigrowali do USA, Izraela lub innych krajow publikowali wspomnienia „wybielajac” swoje zyciorysy i przekrecajac kontekst historyczny, w ktorym to Polacy stali sie sprawcami lub wspoltworcami tragedii drugiej wojny swiatowej oraz powojennych zbrodni komunistycznych. Nieswiadomi Amerykanie i czytelnicy Europy Zachodniej dowiedzieli sie ze Polacy witali Niemcow z otwartymi rekami, mordowali Zydow i cieszyli sie z ich tragedii. Ta wypaczona historia pokutuje do dzisiaj w formie czesto trudnej do zdefiniowania, ale jakze bolesnej dla Polakow. 29 wrzesnia 2014, w swoim programie radiowym Glenn Beck powiedzial milionom sluchaczy w USA ze niektorzy Amerykanie zobojetniali na zlo tego swiata „zamieniaja sie w Polakow” ktorzy obojetnie obserwowali dym z kominow krematoriow kiedy palono Zydow w obozach. W tym kontekscie publikacja Teresy Pencak Schwartz jest niewyobrazalnie wazna pozycja badawcza. Jest to jedna z pierwszych prac wydanych w jezyku angielskim, przetlumaczona na jezyk polski, ktora uswiadamia czytelnikom zachodnim rozmiar cierpienia Polakow i innych ofiar nie-zydowskich w czasie II wojny oraz wskazuje na watki historyczne wymagajace bezkompromisowego rozwiniecia prowadzacego do prawidlowego zrozumienia czym II wojna swiatowa byla dla Polakow i w jaki sposob Polacy dramatycznie walczyli nie tylko z hitlerowskim ale takze z sowieckim zlem. Temat sowieckiej agresji na Polske 17 wrzesnia 1939 roku jest w swiadomosci zachodniej albo zupelnie nieznany albo umniejszany badz calkowicie ignorowany. Pomijanie tego elementu calkowicie wypacza kontekst II wojny w Polsce oraz zmienia zrozumienie dynamiki jaka istniala w tamtym czasie miedzy Polakami a mniejszosciami etnicznymi, wlaczajac Niemcow i Zydow. Publikacja Pencak Schwartz przytacza nie tylko analize statystyczna ale rowniez kontekst moralno-etyczny nie-zydowskich ofiar ludobojstwa w czasie II wojny. Pozycja ta jest obowiazkowa lektura dla tych Polakow ktorzy chca zrozumiec przepasc w zrozumieniu historii II wojny jaka istnieje miedzy czytelnikami polskimi i zachodnimi. Ogromnie polecam.

      By Jan Peczkis on September 19, 2014
      Niemcy-Nazisci Robili Ludobojstwo Nie Tylko Na Zydach! Za duzo ludzie mysla ze Niemcy ludobojczo mordowali tylko Zydow. Niektorze wiedza o ofiarow wsrod homoseksualistow i Komunistow, ale bardzo malo ludzi wiedza o Polakach. Ta ksiazka porusza 3 miliony Polakow zamordowani prszez Niemcow. Ta ksiazka jest prszytlumaczenie Angielskiej wersje.

      My czesto slyszemy ten slogan, „Zydzi mordowano dlatego ze byli Zydzi, a Polakow zabijano dlatego ze byla wojna.” To nieprawda. Polakow tez mordowano tylko dlatego ze byli Polacy. Awtor Schwartz mowi o wymowy Henrich Himmlera, ktore powiedzial ze wrszyscy Polacy musza zkinnac z twarze Ziemie.

      Na poczatku ksiazki, Dr. Danusha Goska pamieta kiede raz zapytala jej uniwersytetskich studentow ktora grupa byla pierwsza i ostatnia ofiary Nazistow. Prawie nikt nie odpowiada wlasciwie. To byli ludzi inwalidzie. Dla Nazistow, oni byly „niepoczebnie ktorze jedza”.

      Awtor Schwartz takze porusza ofiary: Zwiadkow Jehowy, Cyganie, homoseksualisci, Afrikanczycy, oraz polityczny prszeciwnicy Nazistow. Sa testymonie roznych ofiar. Naprzyklad, poruszano Polskiego partyzanta kroty walczyl w Radziecko-zdradzionym Warszawskim Powstaniu. Jest takze facet ktory prszezyl Niemieckie oboz koncentracyjny.

      Jest opisana organizacja Zegota–jedyna organizacja tego typu ktora ratowala Zydow od Niemcow w organizowanym sposobie. Przymosowy robotniki Nazistow–10 miliony jich–tez sa wspomniany.

      Jedyny mankament tej ksiazki jest jej krotkosc. Jednak ona daje duzo informacji ktora nie jest dobrze powszechnie znana.

      Polubienie


  3. Published on 5 Mar 2015

    Przedstawiamy dokument pt. Zapomniany Holokaust.
    Relacja świadka wydarzeń, p. Henryka Adamskiego.

    Polubienie

  4. http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/grecy-zadaja-zwrotu-kredytu-jaki-wymusila-na-nich-iii-rzesza

    Grecy żądają zwrotu kredytu jaki wymusiła na nich III Rzesza

    Dodane przez Zyga Opublikowano: Środa, 30 grudnia 2015 o godz. 20:08:56

    W Grecji od dawna rozważano wystąpienie do Niemiec o zwrot należności z tytułu kredytu udzielonego niegdys przez ten kraj pod przymusem.

    W 1942 r. III Rzesza wymusiła na Grecji „pożyczkę” w wielkiej jak na owe czasy kwocie 476 milionów marek. Oczywiście Niemcy nigdy nie rozliczyły tego kredytu. Władze Grecji stworzyły specjalny komitet historyków i ekonomistów, który otrzymał zadanie obliczenia kwoty zwrotu zaciągniętej w czasie wojny pożyczki z uwzględnieniem zmiany siły nabywczej i zmiany waluty. Wiceminister finansów Dmitris Madras ogłosił wynik ich pracy. Ateny żądają od Berlina zwrotu 279 miliardów euro, co stanowi jedną dziesiątą Produktu Krajowego Brutto Niemiec.

    rp.pl/kresy.pl

    Dajaman:30.12.2015 21:26
    Siły zbrojne to jedyny argument którego wszyscy się boją i to jest gwarant spłacania kredytów zaciągniętych przez inne państwa. Grecja nie ma armii tak naprawdę… pokazali to „broniąc’ zewnętrznych granic Europy przed nielegalnymi imigrantami.

    tagore:30.12.2015 23:45
    Skończył się parasol ochronny USA dla Niemiec ,może być ciekawie. Wypowiedź Departamentu Stanu na temat Niemieckich ataków na polski Rząd trochę Niemców ostudzi. Nieprzypadkowo Grecy podnoszą głowę. tagore

    franciszekk:31.12.2015 09:49
    Ciekawe sPOstrzeżenie ps. tagore, ale czy w takiej SYTUACJI „nasi” zarządcy Nadwiślańskiego Landu zwanego PO+Land będą mieć dość odwagi by od następcy prawnego – III Rzeszy żądać odszkodowań? Jak się zachowają kolaboranci – tzw. partia herr….Donalda Tuseka tzw. Platforma Niemiecka???…………

    Polubienie

  5. http://prostozmostu.net/swiat/izraelski-politolog-do-polakow-oddajcie-170-tys-nieruchomosci-nalezacych-kiedys-do-zydow

    Izraelski politolog do Polaków: oddajcie 170 tyś. nieruchomości należących kiedyś do Żydów

    7 stycznia 2016 12:36:00

    Na łamach „The Jerusalem Post” izraelski politolog wzywa Polskę do zadośćuczynienia narodowi żydowskiemu za Holokaust w postaci zwrócenia zrabowanych przed wojną nieruchomości.

    „Najwyższy czas, by Polska zmierzyła się ze swoją przeszłością. Pomimo 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz, nie znaleziono żadnego realnego rozwiązania krytycznej kwestii restytucji dla polskich ofiar Holokaustu czy pogromów z 1968 r. Trwające duchy przeszłości muszą zostać zwalczone, a dawne krzywdy muszą zostać naprawione. Najwyższy czas, by Polska uczciła pamięć tych, którzy zostali zamordowani w czasie tyranii nazistów oraz oddała sprawiedliwość ocalałym oraz ich spadkobiercom poprzez naprawę bezprawnej konfiskaty mienia przez reżim nazistowski oraz komunistyczny” – tłumaczy politolog.

    Nie jest to pierwszy apel skierowany do Polski. Lista osób upominających się o zadośćuczynienie dla Żydów stale rośnie. Donald Tusk w 2008 roku obiecał zwrot przynajmniej części kwoty na jaką szacowany jest majątek żydowski. 10 lat temu stwierdzono, że wartość ta wynosi ok 30 mld dolarów. Również ze strony prezydenta Bronisława Komorowskiego padały swego czasu pewne zapewnienia. Póki co, na obietnicach poprzestali.

    za:parezja.pl

    Lucyna Herman
    A przypomnijcie jak oni tego ‚nieruchomego’ mienia bronili ?

    Stanisław Dziekoński · Cholila, Chubut, Argentina
    Witając rosyjski wojska komunistyczne 17 września 1939 sami sobie ( i Polakom) zgotowali rabowanie mienia przez komunistów. Od Rosji więc i dzieci tych którzy witali powinni dochodzić odszkodowań

    Rafaul Maćkiewicz · Uniwersytet Jagielloński
    A co to, Polska to bank? Te pieniądze zostały „przeżarte” przez hitlerowców i komunistów. Jak można komuś oddać coś, czego nigdy nie miał (potomkowie)? Może jeszcze z odsetkami? Czasy były trudne i niejeden potracił fortunę…

    Gregor Ivan Kiełbasa
    pewnie musimy im oddac i to bez gadania to ich wlasność wiec kto ma niepotrzebny GRUZ zbiórka dla żydów upominajacych sie o swoje własności bo chyba wiecej niebylo poza gruzem

    Zbigniew Młynek
    Polska dała Żydom gościnę przez 800 lat a to warte jest około jeden bilion dolarów. Prosze o zwrot tej kwoty.

    Tomasz Płatek · VI LO im. Janusza Korczaka w Sosnowcu
    Niedługo im się ten licznik nieruchomości przekręci. Okaże się, że nie mieli nigdy tyle własności co by chcieli odzyskać. A już parę naszych rządów spłaciło tych pejsatych.

    Tomasz Koronczewski · Politechnika Białostocka
    a na historii uczyli za to nie Polacy napadli na Polskę tylko Niemcy i Rosjanie. Roszczenia sa chyba skierowane do niewlasciwych ludzi. Ale przeciez najlepiej zedrzec z biednego i slabego panstwa niz w bogatych i wplywowych.

    Marcin Szopa · Pracuje w firmie: Darmozjad
    A kiedy żydzi nam się odwdzięczą za to że obroniliśmy ich przed wyginięciem? Kiedy żydy w końcy poprawinie zrozumieją historię że to nie był „POLSKI HOLOKAUST”? Kiedy żydy zrozumieją że hitlerowski napad zawdzięczamy im? A może czas najwyższy żeby żydzi nam zapłacili za straty w rodzinach Polskich, które ich po piwnicach chowali?

    Błażej Włódarzewski · Technikum logistyczne w marysinie
    Ja pierdole jakie nieruchomosci? Kto zasiedlal ta ziemie przez 1500 lat? Zydostwo jebane? Czy Polacy z krwi i kosci. Skad oni niby mieli te posiadlosci? Wydawali ruskim powstancow polskich wzamian za ich gospodarstwa. Sporo ich bylo przed wojna u nas prawda? Emotikon wink Pierdolone sprzedawczyki! Przed wojna ludzie o tym jeszcze pamietali dlatego tak sie kiedys nielubilo sie zydow.

    Polubienie

  6. http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/list-do-zagranicznych-mediow-przed-rocznica-wyzwolenia-obozu-auschwitz


    Lokalizacja obozów koncentracyjnych w czasie II wojny światowej. Większość z nich znajdowała się na terenie III Rzeszy. Źródło: Wikipedia

    List do zagranicznych mediów przed rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz
    Dodane przez wachmistrz_Soroka
    Opublikowano: Poniedziałek, 25 stycznia 2016 o godz. 09:09:51

    W związku ze zbliżającą się rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz, do zagranicznych mediów zostanie rozesłany list, który ma na celu zapobiec używania kłamliwego sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”.

    W porozumieniu z MSZ akcję prowadzi Reduta Dobrego Imienia – Polska Liga przeciw Zniesławieniom. Adresatami są głównie niemieckie media, gdzie między 26 a 27 stycznia pojawia się wiele artykułów dotyczących wkroczenia Armii Czerwonej do Auschwitz. Po otrzymaniu takiego listu, trudniej im będzie wytłumaczyć się z użycia sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”.

    – Chodzi o to, by nie pojawiały się te oszczerstwa w druku, bo one zatruwają relacje polsko-niemieckie. Zwłaszcza w tym trudnym momencie, kiedy Niemcy wywierają nacisk na polski rząd i polskie społeczeństwo w celu przyjęcia tych warunków, które oni nam narzucają w związku z imigrantami, albo też chcąc obalić rząd RP – mówił Maciej Świrski, prezes Reduty.

    „Polskie obozy koncentracyjne” (ang. Polish concentration camps) to błędne określenie stosowane w niektórych mediach, publikacjach, w tym również w opracowaniach historycznych w odniesieniu do niemieckich, nazistowskich obozów koncentracyjnych znajdujących się w granicach okupowanej od 1939 roku przez Niemców Polski. Termin „polskie obozy koncentracyjne” nie tylko wyznacza położenie geograficzne tych obozów, ale sugeruje, że zakładali je i zarządzali nimi Polacy. Według niektórych poglądów sformułowanie wprowadzane jest celowo jako propaganda wymierzona w państwo polskie. Spotyka się także określenia pochodne jak „polskie obozy zagłady” (ang. „Polish death camps”) lub „Polski Holocaust” (ang. Polish Holocaust), niem. »polnische Häuser des Todes« – »Polish death houses«, »polnische Vernichtungslager«, »polnische Vernichtungslager Sobibor und Treblinka«.

    Państwo polskie, organizacje pozarządowe oraz środowiska polonijne od lat próbują przeciwdziałać pojawianiu się tego określenia w przestrzeni publicznej.

    Polubienie

  7. to ja tylko dodam w temacie:

    Bardzo dziękuje Ci Tom za ten film! Gross, Tokarczuk, Wegener, Obama, Comey… i inni wam podobni mali Goebbelsi i przeciw-polscy, przeciw-słowiańscy oszczercy i kłamcy… napawajcie się… także i waszą jewropejska i usraelską spuścizną, skoro ośmielacie się zaprzeczać faktom!!! 😦

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.