972 Prezydent Izraela w Auschwitz i w obecności Judy ponownie oskarżył Polaków o współpracę z nazistami


„Polacy aktywnie uczestniczyli w HOLOKAUŚCIE” Atakują Polskę na oczach DUDY który udaje że nie widzi
5,686 views•Jan 29, 2020
Suwerenny PL

Booorrrsuk Czarny
Juda Duda nie jest Naszym żadnym prezydentem!!! to figurant marionetka, nie ma suwerennej Polski..jesteśmy pod przykrytą hasłami o wolnej niepodległej Polsce, zwyczajną okupacją ekonomiczną i prawną, Polsko języcznych marionetek w rękach zagranicznych psychopatów.Jak się nie obudzimy i nie zjednoczymy aby zmienić ten stan rzeczy, to nie będzie Nas będzie Polin a resztki z Nas będą tyrać na Pana chama w przebraniu..

Stanisław Strama
To jest poprostu hańba. Prezydenta Izraela postawił nas Polaków Europejczyków w jednym rzędzie z innymi co pomagali niemcom a Duda to słyszał i nic pytam więc czyj jest to prezydent? bo kurwa niewiem.

Teresa Z
Ja już nie mam wątpliwości, że to kościelni hierarchowie są winni całej aktualnej sytuacji w Polsce!!! To oni właśnie doprowadzili do wyboru PiS i uczestniczyli aktywnie w umocnieniu tej antypolskiej władzy (uroczystości kościelne, milczenie w ważnych sprawach, kłamstwa)!!! Ogłupiony naród wierzy w „szlachetność postaw” kościoła i dlatego nawet nie podejrzewa, że jest to „gangrena”, która doprowadzi nasze państwo do upadku i podległości!!! Teraz już wiem, dlaczego tak szybko zapadła decyzja o pochówku Kaczyńskiego na Wawelu!!!

Jarosław K.
Duda jak zwykle na poziomie podłogi. Mnie już wystarczy kolejność w jakiej przemawiali. To mówi wszystko. Gross to kawał anty polskiego skurwysyna i jest w tym bardzo konsekwentny. Ten typ już dawno powinien siedzieć w pierdlu za szkalowanie narodu polskiego lub odstawiłbym go na izraelską granicę i tam zostawił.

Ziomek z miasta
Kolbe nie oddał życia za Eskimosa tylko za Polaka więc co to obchodzi ludzi od „metafizycznie umierających Żydów”…

carlitos 2222
Amtysemityzm okej ale jak ktoś powie antypolomizm zostanie nazwany nazistą faszystą itp


PILNE! Kolejna klęska dyplomatyczna Polski na rzecz Izraela! Sklepowicz i Rola o koronawirusie!
10,451 views•Streamed live 4 hours ago
wRealu24

Grażyna Łukaszewska
Mamy wojnę ale nikt tego nie mówi głośno, na razie historyczną wstęp do dalszych działań fizycznych.

Piotr Beger
Aż się w człowieku telepie, kiedy patrzy na to i na tych, którzy na to pozwalają.

Alter Med
Duda, a może wreszcie powiesz na głos, że największych kolaborantem Hitlera byli sami żydzi?

Elzbieta Zawistowska
Nie mamy POLSKIEGO rządu tylko KNESET polskojęzyczny ,było widać jak Duda z Dudziną szeptali sobie nerwowo jak wspomiano o PILECKIM i KOLBĘ .Przykład dał na zachód więc uczmy się i wyciągajmy wnioski w każdym domu Polskim i w głowach Polaka .

Janina Tomczyk
Najlepiej było by gdyby cały teren po obozie w Auszwic zasadzić drzewkami ,a dla pamięci potomnym postawić tablicę z informacją co w tym miejscu i przez kogo się wydarzyło ,tak zrobiła Austria i Żydzi się ich nie czepiają.

…..


Reuwen Riwlin. Fot. radiosvoboda.org

vektor @vektor:
Panie Prezydencie chyba najwyższy czas odpowiedzieć żydom ilu wydali Polaków na śmierć oraz jak wspaniałe współpracowali z Niemcami i Rosjanami przed, w czasie oraz po wojnie. Archiwa są dostępne i relacje świadków także.

Tutejszym @Tutejszym:
Może Żydzi powiedzą Polakom, dlaczego międzynarodowa społeczność żydowska i rządy Zachodu negowały polskie raporty dot. obozów koncentracyjnych. Dlaczego negowano treść i osobę rotmistrza Pileckiego. Dlaczego nie zdecydowano się na zbombardowanie tras dowozu do obozów.

Izraelski dziennik: Riwlin powiedział Polakom nt. udziału w mordowaniu Żydów to, czego nie powiedziałby Netanjahu

IZRAELSKI DZIENNIK: RIWLIN POWIEDZIAŁ POLAKOM NT. UDZIAŁU W MORDOWANIU ŻYDÓW TO, CZEGO NIE POWIEDZIAŁBY NETANJAHU

28 stycznia 2020|2 komentarze|w Bliski Wschód, polityka, Polska, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

Izraelski dziennik „Haaretz” zwraca uwagę, że słowa prezydenta Izraela, według którego w czasie II WŚ „całkiem sporo” Polaków „przykładało rękę do mordu na narodzie żydowskim”, stoją w jawnej sprzeczności z treścią polsko-izraelskiej deklaracji z 2018 roku.

Jak informowaliśmy wcześniej, w poniedziałek przed głównymi uroczystościami 75 rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz, w Oświęcimiu spotkali się prezydenci Polski i Izraela, po czym obaj wygłosili oświadczenia. Izraelski prezydent Reuwen Riwlin mówił m.in. o konieczności zwalczania rozprzestrzeniającego się na świecie antysemityzmu, deklarując przy tym otwartość do współpracy z Polską. Jednocześnie, choć przyznał, że walczący z III Rzeszą Polacy również byli ofiarami II wojny światowej i wspomniał o polskich Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, to podkreślał, że byli oni „nieliczni, zbyt nieliczni” oraz, że było „całkiem sporo” Polaków, którzy „przykładali rękę do mordu na narodzie żydowskim”. Zaznaczył, że nazistowskie Niemcy w całej Europie „otrzymały znaczącą pomoc” w tej kwestii, „a to także wymaga wzięcia na siebie odpowiedzialności”.

Na tę kwestię zwróciły uwagę izraelskie media, m.in. serwisy „Times of Israel” oraz „Haaretz”. Na łamach tego drugiego Ofer Aderet w komentarzu zwrócił uwagę, że „prezydent Riwlin powiedział Polakom to, czego nie powiedziałby [premier Benjamin] Netanjahu”.

„Prezydent Izraela odmówił owijania w bawełnę i powiedział, że „zbyt niewielu” Polaków pomagało swoim żydowskim sąsiadom, zgadzając się raczej z historykami z Jad Waszem niż z wersją Netanjahu” – czytamy na stronach Haaretz.

Publicysta lewicowego, izraelskiego dziennika zaznacza w tym kontekście, że wypowiedzi Riwlina stoją w sprzeczności ze wspólną deklaracją premierów Polski i Izraela z 2008 roku, w której potępiono wszelkie formy antysemityzmu i zapewniono, że rządy obu krajów będą się temu przeciwstawiać. Odrzucono także antypolonizm i inne stereotypy narodowościowe. Opowiedziano się za swobodą wypowiedzi na temat historii i wolnością badań nad Holokaustem. Potępiono „każdy indywidualny przypadek okrucieństwa wobec Żydów, jakiego dopuścili się Polacy podczas II wojny światowej”, jednocześnie wspominając ratowanie Żydów przez Polaków, a także działania rządu RP na uchodźstwie w tej kwestii. Premierzy odrzucili także „działania polegające na przypisywaniu Polsce lub całemu narodowi polskiemu winy za okrucieństwa popełnione przez nazistów i ich kolaborantów z różnych krajów”.

„Kiedy Riwlin stwierdza, że ​»wielu« Polaków było w najlepszym razie obojętnych, a w najgorszym przypadku aktywnie uczestniczyło w zbrodniach nazistowskich, to zaprzecza temu, co powiedział premier Benjamin Netanyahu we wspólnym oświadczeniu podpisanym ze swoim polskim odpowiednikiem Mateuszem Morawieckim w 2018 r.” – pisze Aderet. Nazywa przy tym polsko-izraelską deklarację „kontrowersyjnym dokumentem”, który „opisuje Polaków, którzy współpracowali z nazistami, jako »niektórych ludzi« (…)”. Zaznacza, że Riwlin zaprezentował stanowisko znaczenie bliższe temu, jakie wówczas wobec deklaracji zajęli historycy Yad Vashem.

Warto przypomnieć, że niedługo po opublikowaniu treści polsko-izraelskiej deklaracji, została ona skrytykowana przez Jad Waszem, którego przedstawiciele uznali, że zawiera „poważne błędy i oszustwa”. Instytut stwierdził także, że wspólna deklaracja zawiera „historycznie kontrowersyjne” zapisy, takie jak uznanie iż polski rząd na uchodźstwie oraz polskie podziemie ratowały Żydów podczas II wojny światowej a także usiłowały alarmować świat o wyniszczaniu polskich Żydów przez Niemców. Zdaniem Yad Vashem rzeczywistość była inna; twierdzili wręcz, że ataki na Żydów, a nawet ich mordowanie, były „powszechnym zjawiskiem” w okupowanej Polsce.

Dziennik „Haaretz” podkreśla znaczącą rozbieżność między stanowiskiem premiera i prezydenta Izraela, dodając, że przez to „nie jest jasne, w co ma uwierzyć typowy Polak”. Dodaje, że Riwlin nie chce fałszować prawdy historycznej, to choć objął patronatem niedawne Światowe Forum Holokaustu w Jerozolimie, podczas którego praktycznie przemilczano opór Polski wobec III Rzeszy, oddając zasługi głównie Armii Czerwonej, przedstawianej jako główny pogromca nazistowskich Niemiec.

Przeczytaj: Komunikat MSZ Izraela potwierdza: izraelski prezydent powiedział Dudzie, że Polska i Polacy uczestniczyli w Holokauście

Czytaj również: Azari: relacje Izraela z Polską zależą od decyzji TK, Riwlin nic nie mówił o odpowiedzialności Polski za Holokaust

Jak pisaliśmy, polsko-izraelska deklaracja już w 2018 roku wzbudziła skrajne oceny w Izraelu. Zdaniem m.in. Yehudy Bauera, znanego historyka Holokaustu, Netanjahu uległ polskiej stronie i dla dobra relacji gospodarczych i politycznych zdecydował się poprzeć polską narrację historyczną. Bauer twierdził wręcz, że Izrael został „zdradzony”. Oceny te odrzucił Yaakov Nagel, przedstawiciel Izraela podczas tajnych negocjacji z Polską, które doprowadziły do nowelizacji ustawy o IPN i przyjęcia deklaracji premierów. Nagel uważa deklarację za wielkie osiągnięcie dla państwa izraelskiego, przyznając, że krytycyzm ze strony izraelskiej w tej sprawie doprowadza go do szału.

W powszechnej opinii deklaracja premierów była ceną, za jaką polski rząd zgodził się na uchylenie przepisów przewidujących odpowiedzialność karną za przypisywanie Polsce i narodowi polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Nowelizacji tej domagały się m.in. USA i Izrael.

Haaretz.com / dorzeczy.pl / Kresy.pl

…..

https://wpolityce.pl/swiat/484398-prasa-chwali-riwlina-za-przypomnienie-polakom-o-zbrodniach

Marek
Jak Putin obraża Polaków to jest reakcja rządu. Czekamy teraz na taką samą.

I co teraz?
Antypolskie wystąpienia prezydenta Rosji spotkały się z silną odpowiedzią. Jak sądzicie – będzie tak samo w wypadku prezydenta Izraela?

xixi
Która polska gazeta i polityk odważy się przypomnieć zbrodnie żydowskie?

Bartek
Elżbieta Rybarska opowiedziała w radiu Wnet jak Polacy zostali potraktowani przez Żydów w Oświęcimiu, wstyd panie Gliński, 4 godz stali w zimnie i błocie po za namiotem potraktowani jak bydło, wstyd.

Malicki
Władze Izraela nie Pozwoliły przemawiać Dudzie w JEROZOLIMIE, to był jasny sygnał żeby się nie łasić do tego kraju. Naiwność ?

Aweryst@Aweryst
Tak, wielu Polaków „przykładało rękę do RATOWANIA Żydów” i z narażeniem własnego życia i najbliższych..! Czy to też Rywlin powiedział…? No nie..! Ten stary powinien też wspomnieć o „wielu Żydach, którzy przykładali rękę do zbrodni na swoich ziomkach – a to FAKT! Żydzi knują, mieszają, kłamią, a jak co do czego, to „wyrażają ubolewanie” i odsyłają do „współpracy historyków”.. Stary numer, też tak było po noweli ustawy o IPN, tez „odsyłali” i co było potem, ano dalsza HUCPA

nemo
Szkoda ze nie przypomnial o kolaboracji Zydow z nazistami Zydowska policja w getach zydowscy kapo w obozach judenraty itd.

wffewfe
A co na to tchórzliwy szczur juda? Był tam i nic nie słyszał?

Twórczość Teścia Prezydenta:
„Polacy, kielczanie jako psy kłamacze..Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew”-Julian Kornhauser

Znamienne, że owo zdanie
wPolityce nie zauważył wczoraj, dopiero dzisiaj za gazetą Izraelską. Niemniej czekamy na co najmniej tak stanowczą reakcję jak na wypowiedzi Putina naszego prezydenta, tego portalu itd.

Zyd447
Faktycznie, nikt sie nie spodziewal. Absolutnie nikt. Zaskoczenie zupelne. Zydowski wieprz przylatuje nawalic na dywam w POLSCE a Karnowskie i pozostale szabesgoje udaja, ze to wedlowska czekolada.

dasd
każdy wie że żyd sprzeda żyda za srebrnika

zbych
I co, już się „miłość” skończyła ? I tak długo to trwało.

krzysiekj1@krzysiekj1
Sami na to zapracowaliśmy . Teraz trzeba odkłamać kłamstwo o Jedwabnym i przedstawić dokumenty , o zachowaniu Żydów na terenach zajętych przez Rosjan , to oni stworzyli policję żydowska , która umożliwiła Rosjanom eksterminację polskiej inteligencji . Trzeba odkłamać to co działo się w Gettach , tam nie było Niemców , tam była policja żydowska i to ona była okrutna i to ona mordowała i tlumila wszystkie sprzeciwy . W Gettach rządził samorząd , był to najbardziej przekupny i podły urząd i ludzie. To oni żyli w luksusie i grabili wspołobywateli . To że Niemcy mogli mordować Żydów spowodowali ich rodacy z Ameryki , wstaczylo aby Ameryka ogłosiła , że za każdego żyda odpowie naród niemiecki i skończyl by się Holokaust . Alianci i Rosjanie mogli spokojnie uratować w 1944 roku 400 tys Żydów węgierskich , a nie zrobili tego . Polskie pseudoelity także w dużej mierze są złożone z ludzi z korzeniami żydowskimi , najgorsze jest to , że się tego wstydzą i ukrywają pod zmienionymi nazwiskami . Holokaust był rzeczą straszna , ale tylko Niemcy za niego odpowiadają , Rosjanie też mają na swoim koncie masowe mordowanie Żydów , jedynym krajem w Europie gdzie Żydzi od wieków czuli się bezpieczni była Polską i nic propaganda żydowska nie zmieni.

Lulek
Informacji o tych słowach prezydenta Izraela nie podawały prawicowe media ani Andrzej Duda. Mam wrażenie ze cały czas robimy łaskę, Ameryce i Izraelowi. Za darmo.

Steve
Lulek: nie za darmo. Polska płaci.

Niebywałe! „Haarec” chwali prezydenta Izraela, że „przypomniał Polakom o ich zbrodniach podczas II wojny światowej”

opublikowano: 28 stycznia

Prezydent Izraela Reuwen Riwlin „zdecydował się nie naginać historii i przypomniał Polakom o ich zbrodniach podczas II wojny światowej, nawet kosztem zasad grzeczności” – ocenia izraelski dziennik „Haarec”, komentując poniedziałkową wizytę Riwlina w Polsce.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Duda po spotkaniu z prezydentem Izraela: „Mam nadzieję, że nie będzie więcej prób zakłamywania historii”

Riwlin stanął w obronie prawdy historycznej w Polsce

— komentuje „Haarec” wystąpienie izraelskiego szefa państwa przed głównymi uroczystościami z okazji 75-lecia wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau.

Pozostaje zastanowić się, czemu w zeszłym tygodniu pozwolił Rosji przepisać historię w Yad Vashem

— zauważa gazeta, nawiązując do czwartkowych uroczystości w Jerozolimie, organizowanych przez bliskiego prezydentowi Rosji oligarchę Mosze Kantora.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obchody 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Prezydent: „Fabryka śmierci pracowała z pełną mocą. Ogrom tej zbrodni przeraża”. RELACJA

Haarec”, podobnie jak inne dzienniki i portale izraelskie, odnotowuje spotkanie prezydentów Polski i Izraela oraz obszerne fragmenty ich przemówień. Szczególnie podkreślana jest wypowiedź Riwlina o tym, „że w czasie wojny naród polski walczył bohatersko i odważnie z nazistowskimi Niemcami, ale pamiętamy też, że wielu członków narodu polskiego przyjęło inną postawę i przykładało rękę do mordu  na Żydach”.

Przywoływane są też słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który tłumaczy powody swojej nieobecności na uroczystości w Jerozolimie oraz niezgodę Polski na „pomijanie udziału Polaków pośród aliantów w walce przeciwko hitlerowskiemu, niemieckiemu najeźdźcy”, co miało miejsce podczas tej uroczystości.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda: Instrumentalne wykorzystywanie Auschwitz dla jakichkolwiek celów to bezczeszczenie pamięci ofiar

Dziennik „Maariw” zauważa, że prezydent Riwlin przyjechał do Polski, aby „załagodzić napięcia” między Polską i Izraelem. Dlatego wyraził „ubolewanie z powodu pogorszenia stosunków między państwami w związku ze sprawami historycznymi” i podkreślił, że „taka dyskusja powinna odbyć się między historykami i ekspertami”. Według gazety, spotkanie obu przywódców strona izraelska określiła jako „pozytywne”.

Israel Hajom”, najpoczytniejszy dziennik izraelski, pisze jeszcze o zaproszeniu prezydenta Dudy do Jerozolimy, wystosowane przez prezydenta Riwlina.

Media odnotowują również fakt złożenia wieńców pod pomnikiem Witolda Pileckiego przez obu szefów państw i przybliżają czytelnikom sylwetkę polskiego bohatera.

Portal Aruc Szewa zauważa, że prezydent Riwlin z zadowoleniem przyjął fakt, że pomimo napięć politycznych stosunki między Izraelem i Polską w dziedzinie turystyki i gospodarki są kwitnące, podobnie jak relacje w sferze nauki i badań.

ems/PAP

…..

https://wpolityce.pl/swiat/484588-riwlin-wzywa-w-bundestagu-do-walki-z-antysemityzmem

Niemiecki dziennik: Morawiecki kwestionuje wyjątkowość Holokaustu

https://wiadomosci.wp.pl/75-rocznica-wyzwolenia-obozu-auschwitz-birkenau-ronald-lauder-skrytykowal-onz-6472271940036225a

Netanjahu: w niedzielę zaczynamy proces aneksji Zachodniego Brzegu

Palestyńczycy, w tym Hamas i Islamski Dżihad, odrzucają plan Trumpa

https://wpolityce.pl/swiat/484524-netanjahu-na-stolice-palestyny-proponuje-abu-dis

…..

https://wpolityce.pl/polityka/484446-sieci-to-polacy-powinni-opowiedziec-swiatu-o-auschwitz

https://wpolityce.pl/polityka/484501-zblizamy-sie-do-przesilenia-albo-wielkosc-albo-redukcja

10 thoughts on “972 Prezydent Izraela w Auschwitz i w obecności Judy ponownie oskarżył Polaków o współpracę z nazistami


  1. Eksterytorialna część POLSKI stała się faktem! Są dowody! BARDZO WAŻNY FILM!
    13,855 views•Feb 6, 2020
    Suwerenny PL

    Mirka J
    Czy to znaczy ze teraz mozna mowic o zydowskich obozach zaglady gdzie gineli zydzi?

    Ilios Still Counting!!!
    Stworzyli PANSTWO w PANSTWIE za zgoda naszego rzadu. Nie dlugo beda nam potrzebne paszporty aby tam wejsc.

    Maria Morawiak
    Ma Pan rację ,wszystko się układa . Widziałam filmik z Bakiewiczem ,tak było jak Pan mówi.

    Gregor Gregor
    Dobra zmiana dobra zdrada k…m

    Ryszard Trojnar
    Ale obaj prezydenci reprezentują żydów !! ! Dziwni ludzie oderwani od rzeczywistości!

    Polubienie


  2. „Polska psuje mit o II wojnie światowej” – R. Ziemkiewicz analizuje przyczyny powojennych kłamstw
    31,862 views•Premiered Feb 6, 2020
    eMisjaTv

    Historię piszą zwycięzcy, z zastrzeżeniem, że dobro nie zawsze wygrywa. Tak w skrócie można przedstawić referat Rafała Ziemkiewicza o „mitologii II wojny światowej”. Znany publicysta i pisarz literatury fantasy nie tylko stawia diagnozę umiejscawiającą Polskę między jarzmami propagandy Wschodu i Zachodu, ale zaleca kurację, która nie pokrywa się z dotychczasowymi działaniami władz.

    Zdaniem Ziemkiewicza nie warto przekonywać Zachodu, że podczas II wojny światowej zostaliśmy zdradzeni i sprzedani Stalinowi. Nie pasuje to bowiem do ogólnie przyjętej narracji światowej walki dobra ze złem. Natomiast my (Polacy) nie mamy nic do zaoferowania, by Zachód zdecydował uderzyć się w piersi swych przodków i przeprosić. Możemy natomiast prowadzić własną propagandę ustami zachodnich historyków, którzy już dawno dotarli do prawdy, ale nie mogą się przebić przez polityczną poprawność non-stop kolportowaną w mass-mediach. Tym ludziom należy pomóc opowiedzieć naszą historię nie przez pryzmat klęsk, tragedii i zaniechań, lecz zwycięstw i heroicznych czynów, którymi ludzie na całym świecie mogliby się zachwycić. Historia ma bowiem to do siebie, że w niuansach ulega zatarciu, natomiast jej kluczowe akty nabierają rozmachu na przestrzeni dziejów.

    Rafał Ziemkiewicz zauważa również, że polityka historyczna stała się źródłem sankcjonowania bieżącego układu sił, a ludzie odpowiedzialni za geopolityczne roszady zdają sobie dziś sprawę, że sukces odniesiony w walce to nie wszystko. Zwycięstwo należy jeszcze umieć opisać i udowodnić, że warto było podjąć ten trud. Fakty nie są tu jednak niezłomną podstawą. Na potrzeby historii opowiedzianej potomnym można je naciągać, ubarwiać i nieco przeinaczać. Ważne, by mit był prosty jak cios cepem i przetrwał próbę czasu.

    W przypadku II wojny światowej taki mit już powstał, a karty zostały rozdane graczom przy stole. Nie można więc liczyć, że będziemy w stanie coś ugrać, nie mając nic w rękach. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest rozpoczęcie nowej gry przy stoliku obok, licząc na to, że przynajmniej część graczy z czasem do nas się przysiądzie.

    niedoszły kierowca odrzutowca
    Ziemkiewicz trochę wie,ale zapomniał dodać,że wszystkimi wojnami,konfliktami i robiącymi hajs na tym jest ta sama grupa ludzi, od wielu,wielu lat i mogą sobie kupić,ewntualnie wybrać ,,w demokratycznych” wyborach dowolną kukłę, niezależnie z której strony frontu.A żeby głosić tzw. prawdę to trzeba mieć dużo, dużo hajsu,którego Polacy nie mają

    Hanna Hanna
    Słowo tworzy czyn – jak mówi francuski prof.Reynald Secher. A czyn trzeba nazwać właściwym,precyzyjnym słowem. Rumuński Żyd Elie Wiesel wymyślił „holokaust”, a polski Żyd Rafał Lemkin określił masowe zbrodnie „ludobójstwem”,wcześniej brakowało takiego określenia.
    Obecnie trzeba wymyślić odpowiednie słowo na manipulowanie pamięcią historyczną i robienie z ofiar wojen katów, a z katów @t zdejmuje się odpowiedzialność z Niemców. Polecam cały wywiad z w/w historykiem franc. o ludobójstwie w Wandei podczas Rewolucji Francuskiej. Wstrząsające, wytapiano z ludzi tłuszcz, obdzierano ze skóry, powiązanych topiono w rzece. Nie daje się wkleić link (wywiad jest na pch24 Rewolucja francuska i jej konsekwencje z dn.14 lipca 2018)

    acek
    Calkowite brednie o relacjach z Czechoslowacja, probami stworzenia paktu obronnego odrzuconego przez Czechy. Storonictwo Pruskie, znaczy niemiecka agentura wplywow dala glos. Polo

    Monica W.
    Zgadza się 👏👏👏 Historia świata ogólnie jest zakłamana i zmanipulowana i to nie tylko historia .
    Wiele głupot starano nam się wpoić z tego co pamiętam , a pamięć mam dobrą i logiczne myślenie włączone od dzieciństwa . Historię manipulują aby nas wszystkich ze sobą skłucać i przeciwstawiać jednych przeciwko drugim . Organizują nam „igrzyska” a sami mają ubaw . Taka jest prawda .

    Polubienie

  3. Reedukacja kształconych inacze
    Przeczytała Grossa jakoby Polacy mieli namiastkę swojego państwa zwanego Generalnym Gubernatorstwem z Hansem Frankiem na czele, Polakiem zapewne. O „polskim” SS też już było w kanadyjskiej prasie.

    Smog Krakowski
    Kanadyjska ministra spraw zagranicznych to ukrainka…i ta bladz tez ma pewnie ukrainskie korzenie. Pelno ich w Kanadzie.. a przysrac Polsce maja we krwi..

    Pamiętliwy
    A 200 mln na fundacje narodowa poszlo do spolki solvere i innych kumpli z kancelarii Szydło. Na walkę o dobre imię Polski nie starczyło.

    Ryba
    Fakty są takie, że żaden kanadyjski Żyd palcem w bucie nie kiwnął aby zrobić coś dla swoich pobratymców w Europie. To są Fakty.

    Obserwator
    A co zrobiła Kanada w tej sprawie nic żadnej pomocy nie udzieliła. Kanadyjczycy pochodzenia żydowskiego W czasie wojny nie udzielali pomocy .

    arslonga
    ambasadorka powołuje sie na fakty, a więc: kiedy? gdzie? Ilu Żydów zabili Krakowianie? Rada Krakowa musi domagać się wyjaśnień od rządu Kanady którego przedstawicielka szerzy antypolskie oszczerstwa

    mmm
    Krakow nikogo nie mordował – zrobili to NIEMCY!!!!

    Jacek
    Do sądu i przygrzmocić grzywnę z najwyższej półki, wskazując równocześnie na rasistowskie podłoże wypowiedzi. Grzywnę przeznaczyć na budowę pomnika osób zamordowanych w Krakowie za pomoc żydom.

    zgłoś nadużycie1 forumowicz uznał ten post za wartościowywykażcie sie 178.235.147.*2 godziny temu
    natychmiast przywrócić poprzednią ustawę o IPN, tacy oszczercy muszą być tak ścigani jak hitlerowcy przez Izrael, trzeba o tym głośno mówić w kampanii prezydenckiej

    https://wpolityce.pl/polityka/488739-kanadyjska-dyplomatka-klamie-i-szkaluje-krakow

    Coś paskudnego! Była ambasador Kanady kłamie i szkaluje Kraków: Zajmuje szczególne miejsce w mordowaniu społeczności żydowskiej

    opublikowano: 4 godziny temu


    autor: Fratria/Twitter

    Była ambasador Kanady w Izraelu napisała na Twitterze skandaliczne słowa na temat Krakowa. Oskarżyła miasto o mordowanie społeczności żydowskiej.

    Vivian Bercovici, która do 2016 roku pełniła funkcję ambasador Kanady w Izraelu, nazwała Kraków miastem, które ma szczególne miejsce w „mordowaniu” Żydów.

    Kraków zajmuje szczególne miejsce w mordowaniu, torturach i anihilacji własnej społeczności żydowskiej. A jego wysiłki na rzecz komercjalizacji tego są wulgarne. Kraków to także krótka przejażdżka samochodem z Auschwitz. Wiedzieli wszystko. I nie zrobili nic, aby to zatrzymać. Fakty

    – czytamy we wpisie dyplomatki.

    Dyplomatka usnęła swój wpis, następnie skasowała całe konto na Twitterze.

    mly/twitter

    Polubienie

    • gotan @gotan:
      ..to typowa Salci….która nie wie co „gada”…a może wie co „gada”?…Z żydami tak to jest….namieszają ,namieszają a później idą dalej bełtać….Plemię to szczególne.Zdradzieckie,podłe i nie szanujące tych u których gości…Ale co tu tłumaczyć?!….Jej nie przeszkadza,że jej pobratymcy wydawali swoich na rampy i do gazu…Nie przeszkadza jej co robił Judenrat w gettach…Teraz dla Sali jest ważne przedsiebiorstwo….holokaust. Firma będzie funkcjonowała co najmniej 1000 lat….

      https://kresy.pl/wydarzenia/byla-kanadyjska-ambasador-krakow-zajmuje-szczegolne-miejsce-w-mordowaniu-zydow


      Vivian Bercovici. Fot. youtube

      BYŁA KANADYJSKA AMBASADOR: KRAKÓW ZAJMUJE SZCZEGÓLNE MIEJSCE W MORDOWANIU ŻYDÓW

      27 lutego 2020|2 komentarze|w Ameryka, Bliski Wschód, Polska, społeczeństwo, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

      Była ambasador Kanady w Izraelu, znana z mocno proizraelskiego nastawienia Vivian Bercovici, oskarżyła mieszkańców Krakowa o współudział w wymordowaniu społeczności żydowskiej w czasie II wojny światowej. Wcześniej publikowała artykuły, w których zarzucała Polakom antysemityzm i wieloletnie prześladowanie Żydów oraz „zmowę” z nazistowskimi Niemcami.

      W ostatnim czasie była kanadyjska dyplomatka, prawniczka Vivian Bercovici, która do 2016 roku pełniła funkcję ambasador Kanady w Izraelu, określiła Kraków mianem miasta, które ma „szczególne miejsce w mordowaniu” Żydów.

      „Kraków zajmuje szczególne miejsce w mordowaniu, torturowaniu i anihilacji własnej społeczności żydowskiej” – napisała na Twitterze była kanadyjska dyplomatka. I jego [miasta- red.] starania na rzecz komercjalizacji tego są, moim zdaniem, wulgarne”.

      Odniosła się też do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, czynią Polakom z Krakowa wyraźny zarzut, że nie powstrzymali Niemców przed mordowaniem Żydów:

      „Kraków to też godzina jazdy z Auschwitz. Wiedzieli. Wszystko [wiedzieli-red.]. I nie zrobili nic, aby to zatrzymać. Takie są fakty”.

      Wpis byłej kanadyjskiej ambasador wywołał spore oburzenie w sieci. Po pewnym czasie Bercovici usnęła swój wpis, a później skasowała całe konto na Twitterze.

      Vivian Bercovici jest prawniczką wykształconą w Toronto, gdzie później pracowała i wykładała. Zasiadała też w radzie nadzorczej kanadyjskiej telewizji CBC. W 2014 roku została nominowana na kanadyjską ambasador w Izraelu. Prezentowała wyraźnie proizraelskie i prożydowskie poglądy. Została odwołana ze stanowiska w 2016 roku.

      Izraelski serwis „Times of Israel” określił ją mianem „szczerej przyjaciółki Izraela”. Zwracano uwagę, że w czasie konfliktu izraelsko-palestyńskiego i interwencji w Strefie Gazy w 2014 roku Bercovici zdecydowanie wsparła działania Izraela, jednocześnie ostro krytykując Hamas.

      Współpracuje też z „Jerusalem Post”, publikując tam co jakiś czas teksty publicystyczne. Na stronach portalu czytamy m.in.:

      „Była aktywnie zaangażowana w dynamiczną społeczność żydowską w Toronto, pisała felietony na tematy związane z Izraelem w The Toronto Star, wykładała jako adiunkt na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Toronto.”

      Była ambasador mieszka obecnie w Izraelu, w Tel Awiwie, wraz z młodszą córką. Zajmuje się prywatnymi przedsięwzięciami biznesowymi oraz wystąpieniami publicznymi na tematy związane z Bliskim Wschodem, ze szczególnym uwzględnieniem Izraela

      Dwa lata temu Bercovici w jednym z artykułów na mocno krytykowała nowelizację ustawy o IPN i zapisy penalizujące przypisywanie narodowi polskiemu zbrodni nazistowskich. W swoim tekście zwracała uwagę, że Polacy wiele wycierpieli ze strony „nazistowskich okupantów” i pomagali Żydom. Jednocześnie pisała, że „Polacy byli również zaciekłymi antysemitami na długo przed wojną i gorliwie uczestniczyli w prześladowaniu swoich żydowskich rodaków podczas nazistowskiej okupacji” oraz, że „mniej niż współczujący względem okropnego położenia Żydów” także po wojnie.

      „Znamy też wiele historii o Żydach powracających do swych domów i mordowanych przez swoich polskich sąsiadów” – pisała była kanadyjska dyplomatka. „Uznanie polskiego cierpienia ani nie jest odpokutowaniem ich grzechów zbiorowych, ani nie minimalizuje tragedii, jaka spotkała Żydów. To po prostu pokazuje podstawową świadomość faktów historycznych”.

      Bercovici twierdziła też, że Polacy są „ultra-wrażliwi” na wiązanie ich z Holokaustem, „pomimo głęboko zakorzenionych, historycznych tendencji antysemickich w Polsce”. Pisała, że „Polska była w większości wiejska i prymitywna, a świadomość narodowa była pod wielkim wpływem zjadliwie antysemickiego Kościoła Katolickiego” i Polacy sami kontynuowaliby „wielowiekową tradycję pogromów i innych dróg nienawiści wobec Żydów, które były społecznie akceptowalne”.

      Odnośnie kłamliwego sformułowania „polskie obozy śmierci” pisała, że sama tego określenia nie stosowała, ale sprzeciwia się penalizacji jego stosowania, powołując się na wolność słowa. Uważa też, że w ten sposób Polska zamierzała własne „haniebne” podejście do traktowania Żydów, w tym po II wojnie światowej, gdy „dalej trwały pogromy i prześladowania”.

      „Polskie obozy śmierci. Polski antysemityzm. Polska zmowa z nazistami. Polski opór wobec nazistów. Indywidualny i nieopisanie odważny indywidualny polski heroizm i bezinteresowność w ratowaniu Żydów. Niepojęta polska zdrada żydowskich Polaków. Polskie próby wybielenia historii. Żadne prawo nie może zmienić tych faktów” – napisała Bercovici.

      Czytaj także: Europejskie Stowarzyszenie Żydów chce wprowadzenia lekcji o antysemityzmie

      Goniec.net / jpost.com / timesofisrael.com / Kresy.pl

      Polubienie

  4. Wiesłąw Pilch
    Pamiętam, że latach 60-tych liczba uśmierconych w Auschwitz była przynajmniej 3 krotnie większa. Co się dzieje? Ukłony

    wolak
    Tak Pilch masz rację ale po marcu 1968 liczbę zweryfikowano z 2,5 mln do 1,6 a później do 1,1 mln. Ile naprawdę było ofiar wiedzą ruscy bo do dziś mają całą dokumentację obozu pedantycznych niemców

    https://wpolityce.pl/historia/536452-76-lat-temu-armia-czerwona-otworzyla-bramy-obozu-auschwitz

    76 lat temu Armia Czerwona otworzyła bramy obozu Auschwitz. Wkrótce potem NKWD zaadaptowało baraki do własnych potrzeb

    opublikowano: 3 godziny temu


    Auschwitz-Birkenau / autor: Fratria

    27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy niemieckiego obozu Auschwitz. Skrajnie wyczerpani więźniowie, których było w nim jeszcze ok. 7 tys. – w tym pół tysiąca dzieci – witali ich jako wyzwolicieli.

    CZYTAJ RÓWNIEŻ:

    -Muzeum Auschwitz odpowiada na artykuł „Newsweeka”: Skupianie się na pamięci o jednej z grup ofiar nie jest pomijaniem całego kontekstu
    https://wpolityce.pl/media/505468-muzeum-auschwitz-odpowiada-na-artykul-newsweeka

    -Kapitan niemieckiej drużyny biegał z tęczową opaską. Powód? Klub chciał upamiętnić… rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz
    https://wpolityce.pl/sport/536178-kapitan-druzyny-z-teczowa-opaska-powodwyzwolenie-auschwitz

    Niemcy rozpoczęli przygotowania do likwidacji Auschwitz w sierpniu 1944 r. Sukcesywnie ewakuowali więźniów w głąb Rzeszy. Do połowy stycznia 1945 r. wyekspediowali ok. 65 tys. osób, w tym niemal wszystkich Polaków, Rosjan i Czechów. Mimo zbliżania się oddziałów sowieckich Niemcy kontynuowali uśmiercanie Żydów. Komory gazowej po raz ostatni użyli w listopadzie 1944 r.

    Pod koniec 1944 r. Niemcy palili dokumenty i zacierali świadectwa zbrodni: zasypywali doły z ludzkimi prochami, rozebrali do fundamentów krematorium IV i przygotowali do wysadzenia pozostałe trzy. Zniszczyli je tuż przed opuszczeniem obozu.

    17 stycznia 1945 r. odbył się w KL Auschwitz ostatni apel. Stanęło do niego 67 012 więźniarek i więźniów, w tym w obozie Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau 31 894, a w podobozach 35 118 osób.

    „Marsze śmierci”
    Ostateczną likwidację obozu Niemcy zaczęli, gdy ruszyła ofensywa sowiecka. Rozpoczęli ewakuację więźniów „marszami śmierci”. Z obozu macierzystego Auschwitz I oraz podobozów wyprowadzili 58 tys. osób.

    Była więźniarka Auschwitz II-Birkenau, uczestniczka „marszu śmierci” Krystyna Żywulska wspominała, że wszędzie płonęły stosy papierów.

    Przed blokfuehrersztubą esesmani depcą płonące stosy, dorzucają wciąż nowe dokumenty, listy zmarłych, niszczą wszystko, co świadczyłoby o prawdzie. Wychodząc śpiewamy: „Żegnaj, straszny Oświęcimie i koszmarne Birkenau, w twych barakach pustych w zimie, wiatr żałośnie będzie wiał”

    — napisała Żywulska we wspomnieniach.

    Piesze kolumny docierały głównie do Wodzisławia Śląskiego i Gliwic, skąd otwartymi wagonami transportowano ich do obozów w głębi Rzeszy. Podczas akcji zginęło co najmniej 9 tys. więźniów.

    Końcowa eksterminacja
    W Auschwitz i Birkenau zostało ok. 9 tys. więźniów, w tym ok. 500 dzieci. Esesmani uznali, że nie nadają się do pieszej ewakuacji i zamierzali ich zgładzić. Zdążyli zabić ok. 700 z nich.

    26 stycznia obóz opuściła większość załogi. Więźniowie, nie zważając na ostrzeliwujących ich ostatnich wartowników, szukali żywności i odzieży. Wielu zginęło. Umierali też z powodu zjedzenia zbyt dużych ilości żywności. Część więźniów, głównie personelu szpitali obozowych, podjęła próbę samoorganizacji życia obozowego i pomocy obłożnie chorym.

    Historyk Andrzej Strzelecki wspominał, że rozkaz zajęcia Oświęcimia otrzymała 60. Armia I Frontu Ukraińskiego, która nacierała lewym brzegiem Wisły od strony Krakowa w kierunku Górnego Śląska. Celem było częściowe okrążenie Niemców i zmuszenie do wycofania się z niezwykle ważnego regionu przemysłowego.

    26 stycznia czerwonoarmiści przekroczyli Wisłę. Dzień później zwiadowcy 100. Lwowskiej Dywizji Piechoty przed południem weszli do podobozu Monowitz. W południe dotarli do centrum Oświęcimia, a krótko potem skierowali się w rejon obozu macierzystego Auschwitz I i obozu Auschwitz II-Birkenau. Przy pierwszym napotkali na opór wycofujących się Niemców, który przełamali. Obozy wyzwolili ok. godz. 15.

    Więźniowie widzieli w nich wyzwolicieli
    Pamiętam, że do baraku dziecięcego weszli nagle żołnierze z czerwoną gwiazdą na czapkach, a nie ekipa Mengelego, którego panicznie się bałyśmy. Dali mi pajdę chleba z margaryną. Jej smak do dziś pamiętam”

    — wspominała po latach była więźniarka Auschwitz Lidia Maksymowicz, którą Niemcy przywieźli do Auschwitz z Mińska na Białorusi z matką, gdy miała zaledwie trzy lata.

    Polka Irena Szczypiorska wspominała, że ok. godz. 15. do jej bloku przybiegła znajoma Rosjanka z okrzykiem „Iroczka, nasi w lagrze”.

    Na próżno jednak wytężałem wzrok we wskazanym przez nią kierunku. Nic nie widziałam prócz śnieżnych zasp. Nagle! Tak, jedna z nich poruszyła się wyraźnie. Byli to zwiadowcy w białych kombinezonach. Po entuzjastycznym wybuchu powitań powiedzieli do nas „Idźcie kobiety na bloki, zabierzcie dzieci, nie kręćcie się tutaj, bo lager podminowany. My tu przyjdziemy jutro”. Przyszli jeszcze wieczorem. (…) Rzucaliśmy się im na szyję z okrzykami radości, z łóżek podnosiły się piszczele rąk, przesyłając im całusy. Ale oni nie zatrzymywali się na dłużej

    — wspominała.

    „Najtragiczniejsze było wyjście z baraku”
    Anna Stachowiak była dzieckiem. Gdy wkroczyli Sowieci, myślała, że są ubrani w pidżamy. Tak kojarzyły się jej białe ochronne ubrania.

    Otworzyły się drzwi baraku. Stało ich kliku. Mówili po rosyjsku. Zrozumiałam: „Giermańcow uże niet”. Dzieci wołały, że są głodne. Kobieta, Rosjanka, wyjęła bułkę z kapustą, przełamała i chciała nam dać, ale oficer zabronił. Nie mogłam tego zrozumieć. Dziś wiem, że gdybym zjadła, to „skręciło by mi kiszki”. Potem starsze dziewczyny przyniosły trochę mąki i ugotowały kluchy. To było pierwsze jedzenie

    — wspominała.

    Halina Brzozowska-Zduńczyk, jako 12-letnia dziewczynka została deportowana do Auschwitz w 1944 r. z młodszą o sześć lat siostrą Marysią z ogarniętej powstaniem Warszawy.

    Najtragiczniejsze było wyjście z baraku. Całe obejście, dojścia i drogi były pokryte leżącymi ludźmi, skrajnie wyniszczonymi, konającymi, żebrzącymi o pomoc, albo trupami. Nie było gdzie postawić nogi

    — mówiła w 2016 roku.

    W walkach z Niemcami w rejonie Auschwitz I, Auschwitz II-Birkenau, podobozu Monowitz i miasta Oświęcim zginęło 231 żołnierzy Armii Czerwonej. 66 zginęło w strefie obozowej.

    W Auschwitz, Birkenau i Monowitz wyzwolenia doczekało łącznie ok. 7 tys. więźniów. Armia Czerwona wyzwoliła też pół tysiąca więźniów w podobozach w Starej Kuźni, Blachowni Śląskiej, Świętochłowicach, Wesołej, Libiążu, Jawiszowicach i Jaworznie.

    Zdaniem historyków Muzeum Auschwitz, Armia Czerwona nie była w stanie wcześniej dotrzeć do Auschwitz, gdyż bliższe informacje o obozie otrzymała dopiero po zajęciu Krakowa, 18 stycznia.

    Część byłych więźniów tuż po wyzwoleniu wróciła do domów. Pozostali zostali umieszczeni w szpitalach zorganizowanych w byłych już obozach przez sowieckie wojskowe służby medyczne oraz mieszkańców Oświęcimia i okolicy. Leczonych w nich było ponad 4,5 tys. byłych więźniów z ponad 20 krajów, w większości Żydów. Wśród nich było ponad 200 dzieci. Chorzy znajdowali gościnę w prywatnych domach. Większość byłych więźniów opuściła szpitale w ciągu trzech-czterech miesięcy po wyzwoleniu.

    Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

    Po wyparciu z Auschwitz Niemców i uwolnieniu więźniów Sowieci stworzyli tam własny obóz. NKWD zaadaptowało baraki, tworząc w lutym 1945 r. dwa podobozy oznaczone numerami 22 (na terenie obozu macierzystego) i 78 (w obrębie Birkenau). Pierwszy z nich był przeznaczony dla jeńców niemieckich. Mógł pomieścić maksymalnie 1,5 tys. osadzonych. Tych ostatnich systematycznie wywożono do ZSRR lub innych obozów w Polsce.

    W drugim przetrzymywano Ślązaków i opolan, wśród których wielu było Polaków, deportowanych później do kopalń w Zagłębiu Donieckim.

    aw/PAP/wPolityce.pl

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.