808 11.11.2018 100 lecie Odzyskania Niepodległości przez Polskę. PROF. PARTACZ: W KWESTII BANDERYZMU MAMY TO, CZEGO SAMI CHCIELIŚMY

Zasłonięte lwy na Cmentarzu Orląt, foto: facebook.com

muniek1982 @muniek1982:
Co Kijów robi śmieje się z was polaczki bo im gówno teraz zrobicie polują wam w twarz a wy udajecie że to deszcz tak dalej a zapłacą za to zwykli obywatele za waszą ignoracje zagrozić hohołom kabańskim faszystów że jak tylko ruszą lwy to koniec z kredytami i pozwolenia i na pracę dla ich obywateli i koniec pomocy i sankcje na współpracę w ramach NATO taki sam jaki zafundowali im Węgrzy i zobaczymy czy dalej kabanskie pieski będą tak głośno szczekać. Polacy mówią dość kabańskiemu faszyzmowi z upa stóp obłudzie i załamaniu historycznemu stop wciskamia kitu i zadań terytorialnych do ziem które nigdy do pseudo kraju banderstanu nigdy nie należały bo Polacy nigdy na to nie pozwolili a tchurze faszysci kabany przegrywali potyczki zbrojne z dziećmi które sprawiły im Manto jak w Przemyślu tak we Lwowie i teraz ich tak bolą te lwy bo są symbolem ich nieudactwa i tchurzostwa a świadectwem odwagi i waleczności narodu polskiego którego świadectwem jest cmentarz i roleta tam spoczywają.

franciszekk @franciszekk:
Pytanie do tzw. „przyjacół” ukraińskich! Jak wytłumaczyć taki przykład przyjaźni ze strony „braci” ukraińskich, że na elewacji polskiej szkoły wieszają popiersie jednego z największych krwawych rzeźników Polaków?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_%C5%9Arednia_nr_10_we_Lwowie

RAFALXJXJXJ @RAFALXJXJXJ:
Byłem ostatnio we Lwowie a raczej Lvivie albo Lembergu. Zwiedzałem te „ich” starówkę w poszukiwaniu polskości. Jednak na tych ich straganach i w sklepikach nie uswiadczyłem ani jednej pamiatki z napisem po polsku LWÓW. To zwyczajne łajdactwo miejscowych przyjaciół ukrainców aż kłuło po oczach. Oni są zoologicznie przesyceni niechęcią do Polakow pomimo,że jest tam nas najwięcej jako turystów. Drugi szok jaki przezyłem to tabliczka na drodze do cmentarza Orląt. Napis po ukrainsku , angielsku i polsku – Memoriał Ukrainskiej Armii Halickiej na górze tablicy i pod spodem,po ukrainsku – Polski wiskowi pochowanja 1918-1920, po ang.The Polish Military Burials 1918-1920 i na dole „Polskie pochowania wojskowe z lat 1918-1920” Jakim trzeba być sk. żeby podpisać nieprawidłowo tablicę informacyjna przeznaczona dla Polaków w takim miejscu – zwykła podłość. Trzeci szok to lwy zakryte zwyczajną płyta pażdzierzowa z budowy – znaku hańby ukrainskich prowidnyków. Jeszcze mały szczegół – krzyże naszych bohaterów gdzieniegdzie zaczynaja się rozpadać, spod warstwy złuszczonej farby widać rozlatujące sie lastriko, pod krzyżami leżą kawalki gruzu. To jakby symbol polskiej niemocy na te ich podłości. W środku budynku z polskim opiekunem-przewodnikiem wisza szarfy oficjeli z 3 i 4RP i prawie pusty słoik na datki. Poczułem złość jeszcze wiekszą wobec naszych rządzących .Dlaczego nie dają złamanego grosza na renowacje polskiego cmentarza a lekką ręka dotuja żydowski cmentarz w Warszawie 100 mln złotych. To jawna kpina z bohaterow i Polakow.Na odchodne żegna nas ponizej halicki cmentarz wcisniety tutaj na siłe przez Ukraińców .Przypomina mi to hitlerowskie czarne krzyże , rządkiem stojące jeden przy drugim , zadbane , czyste. Nie przywiozłem żadnego suvenira z tego zukrainizowanego miasta gdzie nawet Tońcio i Szczepcio nie są już Polakami a Ukraińcami wg.miejscowej propagandy.

ps. Na ulicach Lviva natknąłem się na kapliczki poswięcone młodym obroncom Majdanu, płaskorzeżby wyryte w przezroczystym plastyku wkręcone na murach kamienic – wszedzie takie same . Na rynkach dawnych polskich miasteczek banderowskie tablice z dziesiatkami gierojów majdanowych .W drodze na Rumunie na przydrożnym straganie widzialem polską przedwojenną owalną tablice zerwaną z urzędu z polskim orlem w koronie. Obok innych eksponatów – skrzynke drewnianą zabraną jakiemuś gospodarzowi z napisem Tow. Metalurgiczne – Radomsko. Ot trofiejne suveniry miejscowych chłopów przeznaczone tylko do ogladania.

tagore @tagore:
Rozwiązanie lwiej sprawy może być dla Ukraińskiej strony według Pana Panczenki proste, przed ukraińskim sądem.

JeszczePolska @JeszczePolska:
No tak sąsiadów mamy tragicznych!! Głównie Ukrainę! PS. Czy Rosja czegoś od nas chce?? zdaje się że przed paru laty kwitł handel / jabłka, mleczarskie, sery, mięso, konserwy, meble/. Rosjanie kupowali tysiącami w Polsce /z okręgu kaliningradzkiego /sprzęt AGD, samochody, polscy aktorzy grali w rosyjskich filmach, polskie filmy cieszyły się największa popularnością w Rosji. Katyń był puszczany w telewizji , aż do momentu jak zerwaliśmy wspólne obchody Roku Polski w Rosji. Kościół św. Stanisława w Petersburgu został wyremontowany na koszt miejskich władz! Rajd motocyklowy-Katyński był goszczony, karmiony i co roku hucznie przyjmowany w czasie przejazdu przez całą Rosję na Syberię do naszych Rodaków!kościół na Krymie zwrócony Polakom, wielu polskich księży i sióstr zakonnych jest w Rosji przy polskich kościołach.
https://www.pch24.pl/nadzwyczajne-wydarzenie-na-krymie–katolikom-zwrocono-kosciol-w-sewastopolu,60907,i.html?nom=1

JeszczePolska @JeszczePolska:
http://www.radiowarszawa.com.pl/parafie-z-polski-i-rosji-rozpoczynaja-wspolprace/

Kojoto @Kojoto:
Cóż skoro Polaków jest już tylko garstka, a przegrane elity I RP zostały dobite przez sanację, nazistów i sowietów… i nie zdołały się dotychczas tak naprawdę odrodzić. Co robić? Obwiniać się czy może lepiej z podniesionym czołem patrzeć na to co jeszcze zostało z Polskości, kto wie może jeszcze zdąży się elita odrodzić, a Naród przebudzić.

roob @roob:
Profesor ma częściowo rację. Nie my tylko PiS, które Polakom obiecywało „powstanie z kolan”. Nie wiem jak można PiSowi wierzyć, ale trudno stało się. Teraz Kresowianie, nie tylko zresztą oni powinni założyć Partię Kresowian. Partię, która będzie realizowała nasze, a nie PiSowców interesy.

Prof. Partacz: w kwestii banderyzmu mamy to, czego sami chcieliśmy

PROF. PARTACZ: W KWESTII BANDERYZMU MAMY TO, CZEGO SAMI CHCIELIŚMY

30 października 2018|8 komentarzy|w Publicystyka, Wywiady |Przez Marek Trojan

Mamy to, czego sami chcieliśmy. Przecież banderyzm można było utemperować dosyć łatwo na początku lat 90. XX wieku, kiedy jeszcze był „w pieluchach”, ale żadna polska władza nie zrobił nic w tej sprawie. Wszystkie wręcz popierały banderyzm, czego skutki właśnie odczuwamy – mówi w komentarzu dla portalu Kresy.pl prof. Czesław Partacz.

W ubiegłym tygodniu Lwowska Rada Obwodowa w przyjętym dokumencie zażądała usunięcia posągów lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Ukraińscy deputowani uznali je za „symbol polskiej okupacji Lwowa” i twierdzą, że ustawiono je niezgodnie z prawem. Niedługo potem w sprawie wypowiedział się ukraiński wicepremier Pawło Rozenko, który uważa, że sytuacja wokół posągów lwów to wynik naruszenia obowiązującego na Ukrainie prawa. Sugerował też, że nie będzie ingerował w przypadku ewentualnej decyzji lwowskiego samorządu o usunięciu posągów, podobnie jak Międzyresortowa Komisja ds. Upamiętnień.

– Mamy to, czego sami chcieliśmy – mówi w komentarzu dla portalu Kresy.pl prof. Czesław Partacz, historyk, znawca stosunków polsko-ukraińskich i autor monografii nt. ludobójstwa OUN-UPA. – Przecież banderyzm można było utemperować dosyć łatwo na początku lat 90. XX wieku, kiedy jeszcze był „w pieluchach”, ale żadna polska władza, ani sławetna Unia Demokratyczna/Unia Wolności i im podobne nie zrobiły nic w tej sprawie. A wręcz popierały ten banderyzm, czego skutki właśnie zbieramy.

– Wśród polskich elit rządzących w Polsce w dalszym ciągu panuje jakieś zamroczenie umysłowe – uważa historyk. – Podchodzą do problemu w białych rękawiczkach, migają się nie chcąc podjąć stanowczych decyzji. A prezydent Duda to już w ogóle katastrofa. Zarząd PiS, władze coś kombinują z tą polityką wschodnią, a to wszystko stale obraca się przeciwko nam.

Przeczytaj: Prof. Partacz: jestem zaszokowany postępowaniem prezydenta w sprawach ukraińskich

Prof. Partacz przyznaje, że myślał, iż kiedy PiS dojdzie do władzy to coś się w tej sprawie zmieni. – Prezes Kaczyński obiecywał, że zwróci Polsce suwerenność i niezależność, co częściowo zrobił – oderwał się od Moskwy i od Berlina. Ale wpadliśmy w jeszcze większą zależność: od Izraela, Stanów Zjednoczonych i właśnie banderowskiej Ukrainy. Przecież to, co się tam teraz dzieje, przypomina wręcz jakiś obłęd.

– Kiedyś spotkałem się na Ukrainie z opinią pewnego prawosławnego popa. Mówił, że na tej ziemi nigdy nie będzie dobrze. Bo ta ziemia przesiąknięta jest oparami zbrodni, wielowiekowych zbrodni i okrucieństw cywilizacji turańsko-kozackiej. I w dalszym ciągu to wszystko się utrzymuje, ludzie chowani są na „Hajdamakach” Tarasa Szewczenki [ukraińskiego wieszcza narodowego; jego słynny poemat „Hajdamacy” ma silnie antypolski i antykatolicki wydźwięk – red.] – mówi profesor.

– Jest w tym coś makabrycznego, że akurat Polska musi mieć takich wilczych sąsiadów – Rosję, Ukrainę i Niemcy. Nasze elity zagubiły się kompletnie. W ogóle nie wiedzą co zrobić, albo są bardzo niesuwerenne. I to jest problem, że te elity, nieważne czy to była PO czy PiS, nie podejmują suwerennych decyzji, tylko konsultują się bez przerwy z jakimiś fałszywymi pseudo-przyjaciółmi. A skutki będą zbierać ludzie. To co się teraz dzieje w sprawie polityki wschodniej to po prostu wstyd – podsumowuje.

Przeczytaj także: Prof. Partacz dla Kresów.pl: porównywanie UPA do AK czy Strzelców Siczowych do Legionów to absurd

Parę tygodni temu do usunięcia lwów z Cmentarza Orląt wzywał też Wołodymyr Wjatrowycz, dyrektor Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej i znany „kłamca wołyński”. Według niego „sama obecność tych lwów na Cmentarzu jest prowokacją”.

W piątek wiceszef MSZ Bartosz Cichocki sprzeciwił się ewentualnemu usunięciu rzeźb lwów z Cmentarza Obrońców Lwowa. Zdaniem MSZ takie działanie byłoby nielegalne, tzn. sprzeczne z dwustronnym protokołom dotyczącym odbudowy i renowacji Cmentarza Łyczakowskiego i wpłynęłoby negatywnie na stosunki dwustronne z Ukrainą.

– Zobaczymy jakie będą reakcje władz Ukrainy. Myślę, że to jest szerszy kontekst i decyzje mogą być podejmowane nie w samym Lwowie, ale także w Kijowie, więc mam jeszcze nadzieję na podtrzymanie dialogu – powiedział wczoraj szef MSZ Jacek Czaputowicz.

Kresy.pl

…..


Waffen-SS Galizien. Fot. galinfo.com.ua.jpg 3

jwu @jwu:
Co jeszcze banderowcy sfałszują ,przy biernej postawie rządzących Polską ?

uvara @uvara:
@jwu to co robią sobie tam w swoim bander-raju, to w sumie ich sprawa i krzyż im na drogę, najgorsze jest to, że już niedługo w polskich podręcznikach, ba być może nawet na Zachodzie dzieciaki będą się uczyć że Ukraina należała do koalicji aliantów i znacząco wpłynęła na pokonanie 3 rzeszy jak również bohatersko stawiała czoła Sowietom. Wszystko do tego zmierza.

jwu @jwu:
@uvara No nie do końca tak jest ,bo kiedyś te kłamstwa przedostaną się do światowych mediów i będą traktowane jako prawda oczywista, przy biernej postawie naszych polityków i historyków.

muniek1982 @muniek1982:
Więc kim byli jak nie kolaborantami faszystów

Accipiter @Accipiter:
Kto się założy, że ten poprawiny podręcznik trafi do Polski, gdzie będzie podstawą w nauczaniu ukrów w banderowskich szkołach? Swoją drogą to wstyd i hańba, że rezuny mają swoje szkoły w Polsce. Powinny być one zlikwidowane. Ale jak są to przynajmniej Kuratoruim powinno na okrągło w nich siedzieć i kontrolowac co uczą jak i z czego. Zaczoł bym od lektur czy znowu nie znajdzie sie w bibliotekach „Bandera i ja” lub inne probanderowskie gówno. Takie lektury powinny zostać przerobione na papier toaletowy. Nawet zgodził bym się wysłać go bezpłatnie na ukraine. Niech znają naszą dobroć.

Kojoto @Kojoto:
„przejawy kolaboracji” – wolne żarty. Przecież to byli prymitywni szowiniści – pobratymcy nazistów. To była kolaboracja na pełną skalę i wspólne zbrodnie.

lp @lp:
@Kojoto Nie tylko kolaboracja ale wręcz miłość ino że nie odwzajemniona.

Ukraina: kłótnia o kolaborację Ukraińców w podręczniku historii. Historycy napisali list otwarty

UKRAINA: KŁÓTNIA O KOLABORACJĘ UKRAIŃCÓW W PODRĘCZNIKU HISTORII. HISTORYCY NAPISALI LIST OTWARTY

29 października 2018|7 komentarzy|w polityka, społeczeństwo, Ukraina, Wydarzenia |Przez Krzysztof Janiga

Nowy podręcznik do historii rekomendowany przez ukraińskie ministerstwo oświaty dla klasy 10. wzburzył ukraińskich nacjonalistów tym, że uznał służbę Ukraińców w niemieckich formacjach podczas II wojny światowej za „przejawy kolaboracjonizmu”. W obronie podręcznika list otwarty wystosowało grono ukraińskich historyków. W tym wewnątrzukraińskim sporze w ogóle nie zauważono, że podręcznik zakłamuje historię zbrodni OUN-UPA na Polakach.

Podręcznik „Historia: Ukraina i świat” autorstwa Marjana Mudrego i Ołeny Arkuszy został wydany w 2018 roku i wszedł do użytku wraz początkiem roku szkolnego. Podręcznik opowiada o historii ziem należących obecnie do Ukrainy w latach 1914-1945 osadzając ją w ogólniejszym kontekście.

Problemy podręcznika i jego autorów rozpoczęły się od tzw. okrągłego stołu historyków w dniu 23. października br. – cyklicznego spotkania nacjonalistycznych naukowców we Lwowie, na którym zauważono, że w rozdziale pt. „Narodowe formacje wojskowe w niemieckiej armii. Przejawy kolaboracjonizmu” wspomniano o batalionach Abwehry „Roland” i „Nachtigall” złożonych z Ukraińców oraz służbie w drugim z nich Romana Szuchewycza, późniejszego dowódcy UPA. Uczestnicy okrągłego stołu postanowili zwrócić się do ministerstwa oświaty o usunięcie z podręcznika słów „przejawy kolaboracjonizmu”.

CZYTAJ TAKŻE: Lwów: neobanderowska Swoboda organizuje spotkanie nt. pomnika w Hucie Pieniackiej

W ślad za nacjonalistycznymi historykami poszli deputowani Rady Obwodu Lwowskiego, którzy na posiedzeniu 25. października z inicjatywy radnych partii Swoboda wezwali ministerstwo oświaty do wycofania nakładu podręcznika i zmiany jego treści w ten sposób, by nie nazywał służby Ukraińców w „Roland”, „Nachtigall” i „SS Galizien” kolaboracją. Jak napisano w oświadczeniu rady, Ukraińcy służący w tych formacjach „kierowali się interesami narodu ukraińskiego” i „nie byli kolaborantami”. Zdaniem radnych sformułowania obecne w podręczniku „przeczą wartościom narodowo-patriotycznego wychowania” i grożą „odrodzeniem komunistycznych i antyukraińskich mitów”. Radni wezwali także ukraiński IPN do wydania opinii eksperckiej na temat podręcznika.

CZYTAJ TAKŻE: Lwów: Ukraińcy żądają usunięcia lwów z Cmentarza Orląt [+FOTO]

Głos zabrał także syn Romana Szuchewycza – Jurij, obecnie ukraiński deputowany. Zażądał on zwolnienia z pracy autorów podręcznika. Zdaniem Szuchewycza-juniora „bajki o kolaboracji wbiła nam do głosy sowiecka propaganda”.

CZYTAJ TAKŻE: Szuchewycz komentuje Waszczykowskiego: Chcę napluć Polakom w twarz

Jak sprawdziły Kresy.pl, w rozdziale poświęconym działalności UPA autorzy podręcznika skopiowali niemal w całości tezy „kłamcy wołyńskiego” Wołodymyra Wjatrowycza odnośnie tzw. „tragedii rozpoczętej na Wołyniu” (tak nazwano w podręczniku ludobójstwo OUN-UPA na Polakach). Jak napisano, „historyczna i realna sprawiedliwość, która była po stronie Ukraińców, spotkała się z nieustępliwością polskich mieszkańców kraju, którzy również uważali te tereny za swoją ojczyznę”. Według podręcznika ukraińskie i polskie formacje partyzanckie prowokowane jakoby przez Niemców i Sowietów „rozpoczęły wzajemne wyniszczanie wciągając w krwawy konflikt ludność cywilną”. Owa „polsko-ukraińska wojna” przesunęła się później na inne tereny – Galicję, Chełmszczyznę i Nadsanie – napisano w podręczniku wspominając „masowe zabójstwa Ukraińców w Sahryniu i Pawłokomie” jako symbol „tragicznego losu ukraińskiej ludności”. O losie ludności polskiej nie wspomniano.

Autorzy podręcznika cytują także słowa Wołodymyra Wjatrowycza o tym, że „analiza dokumentów nie daje żadnych podstaw do twierdzenia, że istniało rozporządzenie kierownictwa ukraińskiego podziemia odnośnie masowej likwidacji polskiej ludności na Zachodniej Ukrainie”. Według cytowanego Wjatrowycza istniał nakaz opuszczenia tych ziem przez Polaków i niekiedy ukraińskie oddziały „wychodziły poza ograniczenia” narzucone im przez kierownictwo OUN, przez co dochodziło do „antypolskich akcji”.

Na stronie internetowej ukraińskiego żurnalu „Ukrajina Moderna” pojawił się list otwarty podpisany przez szereg ukraińskich naukowców, którzy sprzeciwili się „nagonce”, która spotkała autorów podręcznika w związku z przypisaniem zarzutu kolaboracji Ukraińcom służącym pod rozkazami Niemców. List podpisało ponad 100 osób, w tym tacy historycy jak Łeonid Zaszkilniak, Ołeksandr Zajcew, Serhij Płochij, Oksana Kiś, Heorhij Kasjanow czy Jarosław Hrycak. Treść listu publikujemy poniżej (w tłum. Wiesława Tokarczuka).

LIST OTWARTY DO WSPÓLNOTY AKADEMICKIEJ
w sprawie kampanii przeciwko autorom podręcznika „Historia: Ukraina i świat”

My, przedstawiciele i przedstawicielki środowisk naukowych, oświatowych i społecznych, niniejszym listem otwartym dajemy świadectwo naszego poparcia dla autorów podręcznika „Historia: Ukraina i świat”, docentów historii Uniwersytetu Lwowskiego, Mariana Mudrego i Ołeny Arkuszy, a jednocześnie protestujemy przeciwko nieobiektywnej publicznej kampanii , rozpętanej przeciwko nim.

Podręcznik „Historia: Ukraina i świat” (Kijów: Geneza, 2018) jest ważną próbą zintegrowania historii Ukrainy w kontekście historii świata. Pojawił się w sierpniu 2018 r., a wcześniej przeszedł sprawdzenie eksperckie, otrzymał pozytywne recenzje i rekomendację do druku Ministerstwa Edukacji i Nauki Ukrainy. Z wersją elektroniczną podręcznika nauczyciele i uczniowie zaczęli pracować od września 2018 r.

W ostatnim tygodniu najpierw w sieciach społecznościowych, a następnie we lwowskiej przestrzeni medialnej we Lwowie rozpoczęło się na masową skalę zniesławienie autorów podręcznika. Jako pierwszy pojawił się reportaż w telewizji NTA, inaugurujący agresywną kampanię przeciwko Marianowi Mudremu i Ołenie Arkuszy. Powodem ataku było zaprezentowanie w podręczniku działalności jednostek wojskowych „Nachtigall”, „Roland”, dywizji „Hałyczyna”, a także Romana Szuchewycza w podrozdziale podręcznika „Narodowe formacje wojskowe w armii niemieckiej. Przejawy kolaboracji.” Zdając sobie sprawę z wagi tego tematu, tym listem nie zamierzamy jednakże dokonywać historycznej oceny wspomnianych pododdziałów wojskowych lub działaczy, ale pragniemy podkreślić niedopuszczalność form kampanii społecznej rozpętanej przeciwko Marianowi Mudremu i Ołenie Arkuszy.

Jesteśmy oburzeni, że podczas debaty na temat jednego z kontrowersyjnych rozdziałów podręcznika zaakceptowano i zastosowano różne niedopuszczalne metody: zniekształcanie tekstu, zniekształcanie i ignorowanie faktów, oskarżenia i otwarte insynuacje, a także ataki osobiste i próby jawnej cenzury poprzez żądanie usunięcia z tekstu konkretnych sformułowań, rozwieszanie ulotek o obraźliwej treści. W pomieszczeniach Uniwersytetu Lwowskiego zostały rozklejone anonimowe ulotki agitacyjne z fotografiami autorów podręcznika i z bezpodstawnymi obraźliwymi oskarżeniami pod ich adresem. Z inicjatywy frakcji „Swoboda” kwestia podręcznika była przedmiotem rozpatrzenia na posiedzeniu Lwowskiej Rady Obwodowej, gdzie bez przeprowadzenia debaty uchwalono skierowanie do Ministerstwa Edukacji i Nauki Ukrainy żądania zmiany treści podręczników i zrewidowania programów nauczania. To wstyd, że to dzieje się w 2018 roku na jednej z wiodących uczelni w kraju i w społeczeństwie deklarującym wartości demokratyczne. Niestety z taką kampanią muszą się mierzyć Marian Mudry i Ołena Arkusza, zaznawszy wręcz prześladowania za ideologicznie „nieprawidłowe” stanowisko, a w rzeczywistości za próbę wyważonego, naukowego i krytycznego podejścia do nauczania skomplikowanych stron historii XX wieku.

Takie ataki na autorów podręcznika wywołują trwogę u nas wszystkich, niezależnie od wyznawanych poglądów i zajmowanych stanowisk. Są one próbą narzucenia zarówno wspólnocie naukowej, jak i opinii publicznej jedynej możliwej interpretacji ukraińskiej przeszłości, wbitej w ciasne ramy ideologiczne i zredukowanej do sloganów i frazesów. Ważnym i budzącym nadzieję sygnałem, że młodsze pokolenie społeczności uniwersyteckiej zdaje sobie sprawę z niedopuszczalności takich ataków, jest stanowisko grupy studentów wydziału historycznego Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franka z 26 października 2018 roku, opublikowane w sieci Facebook. Mamy nadzieję, że administracja Lwowskiego Uniwersytetu Narodowego im. Iwana Franka potępi takie praktyki i zademonstruje, że w jego murach nie ma miejsca dla ograniczania wolności akademickiej – podstawowej wartości samego pojęcia uniwersytet. Reakcja ta jest bardzo potrzebna, ponieważ mamy do czynienia z przykrym i, niestety, coraz bardziej powszechnym zjawiskiem – narzucania jednowymiarowego poglądu na przeszłość, przy jednoczesnym negowaniu prawa do istnienia innych punktów widzenia lub ocen.

Zdecydowanie protestujemy przeciwko bezpodstawnej agresji wobec historyków Mariana Mudrego i Oleny Arkuszy – w intencji wspierania etyki zawodowej, wolności akademickiej oraz świadomej i krytycznej debaty publicznej na Ukrainie.

Kresy.pl

…..


Szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin. Fot. unian

franciszekk @franciszekk:
Aaaa… jak Klimkin odPOwie na takie wydarzenie historyczne jako dowód ukraińskiego zachowania w cechach mentalności cywilizacji turańskiej (prof. Feliks Koneczny – Cywilizacje)? Na elewacji szkoły polskiej rada miasta Lwowa PO-wiesiła popiersie jednego z największych krwawych rzeźników Polaków!.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szko%C5%82a_%C5%9Arednia_nr_10_we_Lwowie
Takie zachowanie nie mieści się w głowie normalnego Polaka cywilizacji łacińskiej!!!!!

Gaetano @Gaetano:
Ze wszystkich uczuć uchodzących za dorobek naszej cywilizacji, troska jest tą ostatnią, która tym zwyrodnialcom w postaci tego gnoja przysługuje. To są bezczelne i sataniczne wywody rezuna – a dla nich codzienne. Oczywiste, że o żadnej reakcji polskojęzycznych mowy być nie może, chyba że za taką uznać wyciągnięcie nieodłącznej chusty, brudnej od ukrowskiego śluzu. Natomiast „emocjonalność”, o której ten śmieć wspomina, brzmi wyjątkowo perfidnie; tej przecież nie mieli żadnej, z zimną juchą torturując przed śmiercią na 362 metody polskie dzieci, kobiety, mężczyzn i starców. Dlatego to ścierwo mozolnie będzie ślinić o komplikacjach tam, gdzie sprawa jest prosta i przejrzysta. Poza tym, tylko „całkiem dobre” relacje wg niego są pewnie dlatego, że polskojęzyczni kolesie za mało ostatnio dali i czas na więcej. Wtedy może byłyby o poziom wyżej. Z drugiej strony medalu, słowa tej obskurnej, uwolskiej ciapatej szmaty stanowią jego kwintesencję, to jego wizytówka. Cóż za przenikliwy umysł! „Myślenie” – nie tylko we Lwowie, ale też w banderkijowie, i ta nieodłączna nadzieja, która wiadomo, czyją matką jest…

jwu @jwu:
To takie typowe dla współczesnych banderowców.Chcą żebyśmy się kajali (my naród polski) za Operację Wisła i uznali ją za zbrodnie przeciwko ludzkości ze znamionami ludobójstwa(hi,hi),a sami nie przeproszą za OUN-UPA mówiąc ,że Ukraina nie może przeprosić za rzeź (200tys. bezbronnych dzieci,kobiet i starców) w wykonaniu poszczególnych oddziałów ww.formacji.Tylko czekać jak podobną narrację zastosują Niemcy.Mówiąc:ogólnie Waffen SS było ok.,a za poszczególne odziały tej formacji Niemcy nie będą odpowiadać.

Bohdan Staszynski @Bohdan Staszynski:
zgodnie z taką logiką niemcy nie mogą odpowiadać za zbrodnie poszczególnych oddziałów wermachtu, gestapo czy ss…

jazmig @jazmig:
Skoro Niemcy ponoszą odpowiedzialność za skutki II wojny światowej, to nie ma powodów ku temu, aby Ukraina nie odpowiadała za zbrodnie OUN UPA.

Ukraina odpowiada za te zbrodnie tym bardziej, że oficjalnie gloryfikuje zbrodniarzy, którzy zorganizowali i nadzorowali bestialskie zbrodnie na Polakach.

jaro7 @jaro7:
Klimkin kretynie”jakich poszczególnych”,WSZYSTKIE bandy upa mordowały ,a nie tylko poszczególne.Oni maja tak debilne „elyty’ że czego się spodziewac po zwykłych chachłach.

zefir @zefir:
Znaczy się Klimkinie, że gdy ukraiński banderowiec w zwyrodniały sposób polskie dziecko ukrzyżuje,kolczastym drutem do drzewa przywiąże,na rożnie upiecze,czy do studni wrzuci,to wg stepowo-turańskiej cywilizacji,którą reprezentujesz,to żadna zbrodnia.Nawet gdy bandycka sotnia bandyckiego UPA wszystkich cywilnych,niewinnych mieszkańców wsi bestialsko wymorduje,to nie ma sprawy,gdyż to tylko pojedyńczy oddział,który zaplanowaną czystkę etniczną realizuje.Sadystyczny Klimkinie jesteś artysta ale bzdur opowiadania,w szczególności z zakresu historycznych wydarzeń.Staraj się dalej objaśniać „polskim kolegom”jaka z ciebie kreatura banderowskiego nazisty.

Klimkin twierdzi, że Ukraina nie może odpowiadać za zbrodnie „poszczególnych oddziałów” UPA

KLIMKIN TWIERDZI, ŻE UKRAINA NIE MOŻE ODPOWIADAĆ ZA ZBRODNIE „POSZCZEGÓLNYCH ODDZIAŁÓW” UPA

30 października 2018|7 komentarzy|w polityka, Polska, Ukraina, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

Szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin zarzucił polskim politykom stronnicze podchodzenie do interpretowania historii polsko-ukraińskiej. Podkreślił, że stara się przekonać stronę polską, że Ukraina nie może odpowiadać za „zbrodnie poszczególnych oddziałów” UPA.

We wtorek podczas wystąpienia we Lwowie szef MSZ Ukrainy Pawło Klimkin odbiósł się do relacji polsko-ukraińskich. W jego ocenie są one „całkiem dobre” i nie ma konfliktu między obu krajami – jest za to „kontekst emocjonalny”.

– Nie mamy konfliktu, ale jest kontekst emocjonalny. Często ta emocjonalność opiera się na wydarzeniach historycznych – powiedział szef ukraińskiej dyplomacji. Jednocześnie zarzucił polskim politykom jednostronne i stronnicze podchodzenie do, jego zdaniem, skomplikowanej wspólnej historii:

– Polscy politycy dążą do postawienia wszystkich kropek nad „i”, opierając się wyłącznie na swojej wizji wydarzeń historycznych. Historia to skomplikowana sprawa. Wspólna historia jest jeszcze bardziej złożona.

Klimkin wezwał też polityków, by nie spekulowali ws. historii i podchodzili do kwestii historycznych z troską. Podkreślił, że „tam, gdzie chodzi o historię nie ma miejsca na emocje”, a on sam stara się przekonać stronę polską, że Ukraina nie może odpowiadać za „zbrodnie pojedynczych oddziałów” UPA. Jego zdaniem, nie można stawiać znaku równości między poszczególnymi oddziałami.

– Staram się wyjaśnić polskim kolegom, że państwo [ukraińskie – red.] nie może odpowiadać za przestępstwa poszczególnych oddziałów paramilitarnych, niekontrolowanych przez państwo. Stawianie znaku równości między odrębnymi oddziałami to szaleństwo, to nie odpowiada ani prawdzie historycznej, ani rzeczywistości – twierdzi szef MSZ Ukrainy.

– Politycy nie mogą spekulować historią. Polityka jest dla teraźniejszości i przyszłości, a historię powinno się zostawić historykom. Dla państwa ważne jest, by patrzeć w przyszłość, a nie w przeszłość.

Przeczytaj: Prof. Partacz: w kwestii banderyzmu mamy to, czego sami chcieliśmy

W ubiegłym tygodniu Lwowska Rada Obwodowa w przyjętym dokumencie zażądała usunięcia posągów lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Ukraińscy deputowani uznali je za „symbol polskiej okupacji Lwowa” i twierdzą, że ustawiono je niezgodnie z prawem. Niedługo potem w sprawie wypowiedział się ukraiński wicepremier Pawło Rozenko, który uważa, że sytuacja wokół posągów lwów to wynik naruszenia obowiązującego na Ukrainie prawa. Sugerował też, że nie będzie ingerował w przypadku ewentualnej decyzji lwowskiego samorządu o usunięciu posągów, podobnie jak Międzyresortowa Komisja ds. Upamiętnień.

Szef MSZ Jacek Czaputowicz zaznaczył, że jest to stanowisko ukraińskich władz lokalnych, z którym Warszawa się nie zgadza.

– Zobaczymy jakie będą reakcje władz Ukrainy. Myślę, że to jest szerszy kontekst i decyzje mogą być podejmowane nie w samym Lwowie, ale także w Kijowie, więc mam jeszcze nadzieję na podtrzymanie dialogu – powiedział szef MSZ. Wcześniej mówił, że rozmawiał o tej sprawie z Klimkinem, który miał mu wówczas odpowiedzieć, że sprawdzi to po powrocie na Ukrainę i osobiście poruszy kwestię lwów z władzami Lwowa.

Eurointegration.com.ua / Kresy.pl

…..


Otwarcie wystawy „100 lat sąsiedztwa. Ukraina Polska” w Kijowie. Fot. UIPN

ProPatria @ProPatria:
Zwróćcie uwagę na „drobne”, celowe elementy wystawy, które mają na celu poniżyć lub postawić w gorszej pozycji Polskę, np. w logo tego czegoś niebiesko-żółta szmata dominuje, jest powyżej flagi biało-czerwonej. Identyczna sytuacja jest na stronie związku upaińców, gdzie polska flaga zawsze jest poniżej butnie powiewającej szmaty stepowego bankruta.

zefir @zefir:
Najlepszym dowodem na paralelę i symetrię tego rezuna i gnidy Wjatrowycza są tabuny Ukraińców, którzy miloonami suną m.inn. do Polski za chlebem, jak najdalej od tego „godnościowego” banderowskiego raju zmajstrowanego Ukrainie przez takich jak on szowinistycznych opętańców. Co to za paralela, czy symetria gdy w drugą i przeciwną stronę tego nie widać? Ale co tam, gnida Wjatrowycz lubi się pławić w swych kłamliwych propagandowych wypocinach. To artystyczne beztalencie kłamliwy kicz, szmirę i barachło jako wystawę przedstawi, głupszych od siebie poszuka i wszysko uzdrowi. Sukces już odniósł, gdyż podobnego do siebie błądzącego banderowskiego sotnika Rozenkę wyszukał.

UPAdlina @UPAdlina:
Ja im k***** dam wojnę! Z kim te k**** prowadziły „wojnę”? Z kobietami, dziećmi i starcami (większość młodych facetów była na rzeczywistej wojnie)? Ta banderowska szmata wiatrowycz może takie łgarstwa opowiadać swoim ziomalom skakunom na majdanie banderowskim w nazi-kijowie. Precz chachłata wszo!

„Wojna 1942-1947” na Wołyniu. Kłamliwa wystawa Wjatrowycza i UIPN w Kijowie [+FOTO]

„WOJNA 1942-1947” NA WOŁYNIU. KŁAMLIWA WYSTAWA WJATROWYCZA I UIPN W KIJOWIE [+FOTO]

3 listopada 2018|3 komentarze|w Polska, społeczeństwo, Ukraina, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

W centrum Kijowa otwarto wystawę „100 lat sąsiedztwa. Ukraina i Polska”, na której ludobójstwo na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej przedstawiono jako „wojnę polsko-ukraińską” i „symetryczne zbrodnie”. Autorem wystawy jest Ukraiński IPN, kierowany przez Wołodymyra Wjatrowycza, który przy tej okazji znów zaprzecza ludobójstwu na Kresach.

W czwartek 1 listopada Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej odsłonił w centrum Kijowa wystawę „100 lat sąsiedztwa. Ukraina i Polska”, dotyczącą polsko-ukraińskich stosunków. Wystawa składa się z ponad 20 plansz, które według organizatorów mają przedstawiać wspólną polsko-ukraińską historię, w tym również jej trudne momenty. Obejmuje okres od I wojny światowej do czasów obecnych.

Szef ukraińskiego IPN, znany „kłamca wołyński” Wołodymyr Wjatrowycz deklarował, że wystawa ma sprzyjać porozumieniu. Mówił, że w tym roku zarówno Polska, jak i Ukraina obchodzą 100-lecie odnowienia swoich niezależnych państw [w przypadku Ukrainy dotyczy to zasadniczo antypolskiej Zachodnioukraińskiej Republiki Ludowej, której proklamowanie hucznie obchodzono 1 listopada we Lwowie – red.].

– Nasze narody przeszły podobną historyczną drogę i to powinno teraz sprzyjać porozumieniu między nami. Musimy zdecydować, co dokładniej czcić jako element wspólnej pamięci dla przyszłości naszych narodów i krajów – mówił Wjatrowycz, cytowany przez Radio Svoboda.

Przeczytaj: Banderowcy jako biblijny Dawid. Wjatrowycz otworzył wystawę ku czci UPA [+FOTO]

Według opisu Radia Svoboda, wystawa została zaaranżowana w taki sposób, że „można dostrzec pewne historyczne paralele”. Jak przykład podaje zestawienie Legionów Piłsudskiego i Strzelców Siczowych, a także „polskiego podziemia z lat 20. i 30. XX wieku z ukraińskim”.

PRZECZYTAJ: Prof. Partacz dla Kresów.pl: porównywanie UPA do AK czy Strzelców Siczowych do Legionów to absurd

Co więcej, na ekspozycji znalazły się plansze, które budzą kontrowersje. W omówieniu mordów UPA na ludności polskiej na Wołyniu nie ma sformułowania o zbrodni wołyńskiej. Mowa jest za to o „symetrycznych zbrodniach” i tzw. wojnie polsko-ukraińskiej. Jest to ścisłe stosowanie narracji Wjatrowycza i jego środowiska. Szef UIPN sam twierdzi, że jego zdaniem zbrodnie popełniało zarówno ukraińskie, jak i polskie podziemie „podczas konfliktu w latach 1942 – 47”. Jak tłumaczył, na wystawie ukazana jest „potworna symetria zbrodni”.

PRZECZYTAJ: Wiatrowycz o Wołyniu: zbrodnie były symetryczne

Na otwarciu wystawy obecny był ukraiński wicepremier Pawło Rozenko. Powiedział, że za „optymalną formułę” dla rozwoju relacji polsko-ukraińskich na obecnym etapie uważa zasadę zaproponowaną w latach 70. XX wieku przez Jerzego Giedroycia: „Wybaczamy i prosimy o wybaczenie”. Relację z otwarcia wystawy promowała też ukraińska ambasada w Warszawie.

UIPN zamieścił też zdjęcie z otwarcia wystawy, na których widać, że Wjatrowycz, Rozenko i inne osoby stoją obok planszy dotyczącej ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, podpisanej „Wojna: 1942-1947”. Z kolei na planszy obok zatytułowanej „Zbrodnie” wyraźnie sugerowano symetrię między zbrodniami UPA, a działaniami Polaków.

Wjatrowycz na Facebooku wyrażał zdziwienie, że w polskich mediach wystawę określono mianem „kontrowersyjnej”.

Przeczytaj: Wjatrowycz o słowach Dudy: deheroizacji UPA może chcieć tylko wróg niepodległości Ukrainy

Czytaj również: Wiatrowycz w „Foreign Policy”: oskarżanie OUN-UPA o „czystki etniczne” to sowiecka propaganda

Zobacz: Szef ukraińskiego IPN: mówienie o ludobójstwie na Wołyniu to wspieranie Rosji

memory.gov.ua / radiosvoboda.org / interia.pl / Kresy.pl

Były ukraiński konsul-neonazista znowu szokuje [+FOTO]

Merkel złamała protokół, by uniknąć banderowskiego pozdrowienia? [+VIDEO]

…..

Klimkin spotkał się z Kuprianowiczem. „Zawsze będziemy wspierać i chronić naszą wspólnotę w Polsce”

Szef Światowego Kongresu Ukraińców chce, by sprawą Kuprianowicza zajęto się w USA

MSZ: za antypolskie dewastacje w Hucie Pieniackiej i Bykowni odpowiadają ukraińscy nacjonaliści

“Banderowskie bataliony rzucą się na Polskę i ją rozszarpią”

Ukraiński ekspert: na Ukrainie jest 5 mln sztuk niezarejestrowanej broni palnej

Lublin: zatrzymano Ukraińca – podczas Marszu Równości rzucał kostką brukową w policjantów

MSZ przyznaje: nowa ukraińska ustawa oświatowa największym zagrożeniem dla Polaków z Ukrainy

12 thoughts on “808 11.11.2018 100 lecie Odzyskania Niepodległości przez Polskę. PROF. PARTACZ: W KWESTII BANDERYZMU MAMY TO, CZEGO SAMI CHCIELIŚMY

  1. Wolyn1943 @Wolyn1943:
    A gdyby tak, choć raz, dla sportu, zignorować żądania Ukrainy (oni nigdy o nic nie proszą, tylko żądają!) w sprawie istotnej dla racji niepodległego bytu tego kraju? Oj, zagalopowałem się w tych marzeniach. W pałacu prezydenckim chyba by żyrandol spadł na samą myśl o zlekceważeniu Ukrainy. Smutne jest to wasalstwo wobec Ukrainy, zwłaszcza w kontekście 100. rocznicy Obrony Lwowa. Jak tak dalej pójdzie, to doczekamy czasów, gdy kapituła Orderu Wojennego Virtuti Militari odbierze Jurkowi Bitschanowi i Antosiowi Petrykiewiczowi wspomniany Order, bo walczyli z niewłaściwym wrogiem…

    JeszczePolska @JeszczePolska:
    Ignoruje Pana ,panie Duda????? ,,,niesamowite!!Może dowiemy się, jak wygląda spłata 4 mld złotych, chleb wydarty Polakom i zawiezione na Ukrainę!Majątek Proszenki rośnie z roku na rok!!29 mln hrywien zarobił na samych zleceniach ministerstwa obrony w zeszłym roku!!
    https://rian.com.ua/economy/20180105/1031072801/poroshenko-zarabotal-na-gostenderah-million-dollarov.html

    Willgraf @Willgraf:
    Prezydent który sobie nie radzi składa urząd jak ma Honor …..i tyle w temacie Koryta dla chazarskich sługusów

    UczSieHistorii @UczSieHistorii:
    Ukry usuną Lwy wtedy rząd PISU razem z JUDĄ zgłoszą aby im te Lwy oddali wtedy postawią je gdzieś w naszym kraju i ogłoszą sukces w swoich mediach „Lwy uratowane”

    vader213 @vader213:
    widzisz ty przygłupie antypolski ile jesteś wart że nawet taki jaskiniowiec banderowiec ma cię w swoim śmierdzącym odbycie i słusznie bo sobie wieloletnie zasłużyłeś

    https://kresy.pl/wydarzenia/prezydent-przyznaje-ze-poroszenko-ignoruje-jego-apele-ws-lwowskich-lwow/


    Andrzej Duda i Petro Poroszenko w Charkowie. Fot. 5.ua

    PREZYDENT PRZYZNAJE, ŻE POROSZENKO IGNORUJE JEGO APELE WS. LWOWSKICH LWÓW

    9 listopada 2018|5 komentarzy|w polityka, Polska, społeczeństwo, Ukraina, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

    Jest wiele tematów trudnych (…). Cały czas się staramy, ale jak widać nie wszystko się udaje – powiedział prezydent Andrzej Duda, odnosząc się do sprawy lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Faktycznie przyznał, że ukraiński prezydent ignoruje jego prośby o interwencje w sprawach trudnych.

    W czwartek prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu Telewizji Trwam. Był pytany m.in. o sprawę posągów lwów z Cmentarza Orląt Lwowskich. Wcześniej Rada Obwodu Lwowskiego zaapelowała o ich usunięcie. Prezydent przyznał, że „to są w ostatnim czasie tematy bardzo trudne”.

    Ja wielokrotnie zwracałem się w tych sprawach – bo tych spraw jest cały szereg – do pana prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki. Rozmawiałem z nim, prosiłem go o interwencję w tych kwestiach, ale niestety jak widać na razie tych interwencji nie ma – tłumaczył Andrzej Duda.

    Przeczytaj:Poroszenko: Rozmawiałem z Dudą. Uważamy, że historię trzeba pozostawić historykom

    Czytaj także: Poroszenko po spotkaniu z Dudą: historia nie powinna wpływać na strategiczny charakter naszych relacji

    Zdaniem prezydenta, wpływ na sytuację mają także „wewnętrzne problemy polityczne”. – O ile mi wiadomo, władze Lwowa są z innej opcji politycznej niż prezydent, więc są tam trudności z porozumieniem się – powiedział.

    – Jest wiele tematów trudnych, nad którymi bolejemy, ale które będziemy realizować. Jest to rzeczywiście sprawa niełatwa. Cały czas się staramy, ale jak widać nie wszystko się udaje – przyznał prezydent Andrzej Duda.

    Przypomnijmy, że podczas wizyty delegacji polskich parlamentarzystów w Kijowie wicemarszałek Beata Mazurek z PiS powiedziała, że ukraińscy parlamentarzyści co prawda są zdania że lwowskie lwy powinny pozostać na miejscu, ale to czy tak będzie nie zależy od nich:

    – Ze strony (ukraińskich) parlamentarzystów padały słowa, że oni są zdania, że wszystko powinno pozostać na swoim miejscu, że są za pozostaniem lwów, zwrotem kościoła i renowacją naszych zabytków. Ale też padła informacja, że nie wszystkie rzeczy zależą od parlamentu, bo przecież cmentarz Orląt Lwowskich nie jest w gestii parlamentarzystów, tylko mera i rady Lwowa.

    Przeczytaj więcej: Beata Mazurek (PiS) o relacjach z Ukrainą: zostawmy historię historykom

    Wcześniej w sprawie wypowiedział się ukraiński wicepremier Pawło Rozenko, który uważa, że sytuacja wokół posągów lwów to wynik naruszenia obowiązującego na Ukrainie prawa. Sugerował też, że nie będzie ingerował w przypadku ewentualnej decyzji lwowskiego samorządu o usunięciu posągów, podobnie jak Międzyresortowa Komisja ds. Upamiętnień.

    Marsz gwiaździsty?

    Ponadto, prezydent potwierdził też, że weźmie udział w państwowym, biało-czerwonym marszu 11 listopada, organizowanym przez MON na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego.

    – Oczywiście, że wezmę w tym marszu udział i wierzę w to, że siły porządkowe zabezpieczą go w sposób perfekcyjny – powiedział Duda. – Jestem w stanie podać rękę każdemu, kto przyjdzie na marsz z flagą biało-czerwoną (…) Cieszy mnie bardzo deklaracja, że na marsz przyjdzie Paweł Kukiz. Mam nadzieję, że przyjdą także inni politycy.

    Prezydent odniósł się również do sporu z organizatorami Marszu Niepodległości. Twierdził, że negocjacje z narodowcami zakończyły się fiaskiem, ponieważ organizatorzy Marszu nie byli gotowi powierzyć państwu „współprowadzenia” wydarzenia:

    – Od samego początku proponowaliśmy, żeby być w tym marszu razem na zasadzie takiej, żeby go w jakimś sensie razem prowadzić. Prowadzenie razem oznacza także współodpowiedzialność, oznacza także współzabezpieczenie marszu.

    Duda powtórzył też wcześniejsze twierdzenia jego otoczenia, w tym szefa kancelarii Krzysztofa Szczerskiego ws. zorganizowania „gwiaździstego marszu”:

    – Miałem taką koncepcję, że marsz powinien się stworzyć w sposób gwiaździsty, że prezydent zgłasza swój marsz, pan premier zgłasza swój marsz, panowie marszałkowie Sejmu i Senatu ogłaszają swój marsz, idziemy razem, spotykamy się np. na rondzie de Gaulla. W taki gwiaździsty sposób schodzimy się razem z Marszem Niepodległości, tam tworzymy jeden wspólny, wielki biało-czerwony marsz stulecia odzyskania niepodległości i kawałek maszerujemy razem, jako ten symbol. Zgody ze strony środowiska, które organizuje Marsz Niepodległości nie było. Było powiedziane: Nie, pan prezydent może iść w naszym marszu. No nie – albo będzie to marsz wspólny i w związku z tym będziemy za niego współodpowiedzialni.

    Przypomnijmy, że już wcześniej w rozmowie z portalem Kresy.pl wiceszef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz zaprzeczył twierdzeniom Szczerskiego na temat „marszu gwiaździstego”.

    Czytaj także: Media: minister Kolarski nakłonił prezydenta do rezygnacji z udziału w Marszu Niepodległości

    „Przykro to mówić, ale pan prezydent po raz kolejny w audycji mija się z prawdą, albo nie wie co mówili na negocjacjach jego przedstawiciele” – skomentował na Twitterze poseł Robert Winnicki.

    Komentując w rozmowie z portalem Kresy.pl fiasko rozmów ze stroną rządową na temat udziału przedstawicieli rządu i prezydenta w tegorocznym Marszu Niepodległości, Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, zaznaczył, że ważnym elementem utrudniającym rozmowy, o którym strona rządowa czy prezydencka nie mówi, była kwestia „nacjonalizacji Marszu Niepodległości”:

    – Postawiono warunek, że należy upaństwowić ten marsz, na co nie mogliśmy się zgodzić, bo ma on charakter oddolny, społeczny. On w ten sposób powstał i byłoby to zaprzeczenie idei samego marszu. Zgadzaliśmy się na wiele propozycji drugiej strony, ale tego zaakceptować nie mogliśmy.

    Redaktor portalu Kresy.pl, Karol Kaźmierczak, opisywał niedawno kulisy negocjacji pomiędzy organizatorami Marszu Niepodległości a stroną Rządową i reprezentantami Prezydenta: Z informacji jakie uzyskałem z rozmowy z prominentnym przedstawicielem narodowców wynika, że to strona rządowa naciskała na rozpoczęcie tych rozmów. Co ciekawe pierwszy kontakt wyszedł z Kancelarii Premiera. W dodatku w pierwszym spotkaniu nie uczestniczył Kolarski ani żaden innych przedstawiciel prezydenta, co potwierdza, że odgrywał on pasywną rolę, a gra była grą kierownictwa PiS.(…) mój rozmówca wspomniał o innym warunku, tym razem zaporowym, postawionym przez władze. Politycy PiS domagali się formalnego przejęcia organizacji Marszu przez państwowy Komitetu Narodowych Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości. Ten sam komitet do którego władze od dwóch lat nie potrafiły zaprosić nikogo ze środowisk narodowców mimo, że znalazło się w nim miejsce i dla przedstawicieli pozaparlamentarnej, planktonowej lewicy jak Polska Partia Socjalistyczna czy Zieloni, i reprezentantów związków zawodowych czy mniejszości narodowych. W czasie rozmów narodowcy próbowali uratować porozumienie proponując włączenie ich przedstawiciela do państwowego Komitetu i pisemną umowę w sprawie organizacji manifestacji, jednak spisania porozumienia odmówiła strona rządowa.

    RIRM / TV Trwam / twitter.com / Kresy.pl

    https://kresy.pl/wydarzenia/polska/wielki-transparent-kibicow-slaska-wroclaw-na-cmentarzu-orlat-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/wjatrowycz-oburzony-postawa-kibicow-slaska-na-cmentarzu-orlat-to-lwow-a-nie-polska/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/targalski-na-konferencji-azowa-nie-boje-sie-putina-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/lider-oun-polacy-nie-wyciagneli-lekcji-z-wolynia/

    Polubienie

  2. https://kresy.pl/wydarzenia/polska/czy-polska-delegacja-wezmie-udzial-w-defiladzie-w-kijowie-pyta-ks-isakowicz-zaleski/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/wjatrowycz-pan-bog-na-pewno-byl-banderowcem/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/neobanderowski-polityk-zada-usuniecia-rzezb-lwow-z-cmentarza-obroncow-lwowa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/defilada-z-okazji-dnia-niepodleglosci-ukrainy-odbedzie-sie-przy-dzwiekach-hymnu-oun/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/poroszenko-chce-by-banderowskie-zawolanie-bylo-oficjalnym-pozdrowieniem-ukrainskiej-armii/

    https://kresy.pl/polacy/politycy-dzialacze-spoleczni-i-polonijni-domagaja-sie-ukarania-przelomiec/

    https://kresy.pl/polacy/sekretarz-zwiazku-polakow-na-litwie-zatrzymany-na-terytorium-polski/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/defilada-z-okazji-dnia-niepodleglosci-ukrainy-odbedzie-sie-przy-dzwiekach-hymnu-oun/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/poroszenko-chce-by-banderowskie-zawolanie-bylo-oficjalnym-pozdrowieniem-ukrainskiej-armii/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/neobanderowski-polityk-zada-usuniecia-rzezb-lwow-z-cmentarza-obroncow-lwowa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/byly-szef-parlamentu-ukrainy-sugeruje-na-majdanie-chodzilo-o-to-zeby-na-krwi-dostac-sie-do-wladzy-video/

    https://kresy.pl/polacy/sekretarz-zwiazku-polakow-na-litwie-zatrzymany-na-terytorium-polski/

    https://kresy.pl/polacy/politycy-dzialacze-spoleczni-i-polonijni-domagaja-sie-ukarania-przelomiec/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/kaukaz/czlonkowie-rzadow-polski-litwy-lotwy-i-ukrainy-upamietnia-wyprawe-kaczynskiego-do-gruzji/

    https://wpolityce.pl/polityka/407025-kukiz15-apeluje-o-pomoc-polakom-na-ukrainie

    https://kresy.pl/wydarzenia/msz-ukrainy-wzywa-polske-do-zaprzestania-scigania-dzialacza-mniejszosci-ukrainskiej/

    Polubienie

  3. https://kresy.pl/publicystyka/oto-jak-polskie-media-informowaly-o-upokorzeniu-polskiego-wojska-w-kijowie/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/poroszenko-chce-aby-slawa-ukrainie-stalo-sie-oficjalnym-pozdrowieniem-ukrainskiej-armii/

    https://wpolityce.pl/polityka/409753-poroszenko-polska-pozostaje-przyjacielem-ukrainy

    https://kresy.pl/wydarzenia/banderowskie-zawolania-i-hymn-oun-na-defiladzie-w-kijowie-w-obecnosci-polskich-zolnierzyvideo/

    https://kresy.pl/wydarzenia/gen-skrzypczak-dla-kresy-pl-ukraina-wraca-do-retoryki-hitlerowskiej-tego-nie-mozna-odpuscic-polski-rzad-musi-zajac-stanowisko/

    https://kresy.pl/publicystyka/prof-osadczy-dla-kresy-pl-jestesmy-swiadkami-konsekwentnej-i-planowej-banderyzacji-panstwa-ukrainskiego/

    https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-o-decyzji-ipn-ws-slow-kuprianowicza-to-zwyciestwo-zdrowego-rozsadku/

    https://kresy.pl/wydarzenia/relatywizowal-ale-nie-negowal-ipn-odmawia-wszczecia-sledztwa-ws-slow-kuprianowicza-w-sahryniu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polska/kuprianowicz-odwolany-z-komitetu-ochrony-pamieci-walk-i-meczenstwa/

    https://wpolityce.pl/historia/410071-prezes-ipn-odwolal-szefa-towarzystwa-ukrainskiego

    https://wpolityce.pl/polityka/409753-poroszenko-polska-pozostaje-przyjacielem-ukrainy

    https://kresy.pl/wydarzenia/bal-dopiero-sie-zaczyna-ukrainiec-zdemolowal-zaklad-produkcyjny-na-slasku/

    https://kresy.pl/wydarzenia/rzad-chce-pomoc-w-sciaganiu-pracownikow-z-zagranicy-czesciowo-refundujac-ich-rekrutacje/

    https://kresy.pl/wydarzenia/prezes-zpp-jestesmy-wybrancami-boga-bo-mamy-wspanialych-ukraincow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/trailer-rzekomej-ukrainskiej-gry-o-obozie-koncentracyjnym-animacja-rezysera-z-odessy-video-16/

    https://wpolityce.pl/historia/409355-stanowcza-reakcja-ipn-na-skandaliczna-gre

    https://kresy.pl/wydarzenia/polska/ipn-zlozyl-doniesienie-do-prokuratury-w-sprawie-gry-komputerowej-obrazajacej-polakow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ukrainski-ochotnik-neonazista-odznaczony-przez-poroszenke-oskarzony-o-probe-zabojstwa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/greckokatolicki-duchowny-ze-stryja-organizuje-marsz-pod-banderowska-flaga-video-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/australijska-gazeta-pisze-o-polskim-obozie-smierci/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polska/co-piata-firma-zatrudnia-ukraincow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-krytykuje-polskie-sledztwo-ws-wypowiedzi-kuprianowicza-w-sahryniu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/wladze-ukrainskiego-miasta-odpowiedzialy-polskim-partnerom-ze-nie-widza-problemy-w-gloryfikacji-szuchewycza/

    https://kresy.pl/wydarzenia/izraelskie-media-polska-wydaje-obywatelom-izraela-rekordowe-liczby-paszportow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/naciski-na-wojewode-ws-ronda-obroncow-birczy-w-elblagu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/mieszkaniec-olsztyna-skazany-za-antybanderowskie-wlepki-sad-uznal-ze-zniewazaja-ukraincow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/niemiecki-trybunal-wyrok-polskiego-sadu-ws-zdf-i-polskich-obozow-zaglady-u-nas-nie-obowiazuje/

    https://wpolityce.pl/historia/408821-niemiecki-trybunal-wyrok-z-krakowa-nie-obowiazuje-w-rfn

    https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-krytykuje-polskie-sledztwo-ws-wypowiedzi-kuprianowicza-w-sahryniu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/australijska-gazeta-pisze-o-polskim-obozie-smierci/

    Polubienie

  4. https://kresy.pl/wydarzenia/w-elblagu-uroczyscie-odslonieto-rondo-obroncow-birczy-kto-nie-rozumie-problemu-birczy-powinien-milczec/

    https://kresy.pl/wydarzenia/bezpieczenstwo-i-obrona/dowodca-polsko-litewsko-ukrainskiej-brygady-pozdrawia-banderowskim-haslem-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/ulicami-kijowa-przeszedl-marsz-upa-foto-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/banderowskie-pozdrowienie-oficjalnie-w-ukrainskiej-armii-i-policji-poroszenko-podpisal-ustawe/

    https://kresy.pl/wydarzenia/lwow-w-szkolach-odspiewaja-czerwona-kaline-na-ulicach-uczcza-upa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ukraina-podzielona-ws-oceny-oun-upa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/wjatrowycz-lwy-na-cmentarzu-orlat-to-prowokacja-trzeba-je-usunac/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/banderowcy-jako-biblijny-dawid-wjatrowycz-otworzyl-wystawe-ku-czci-upa-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/parlament-ukrainy-zatwierdzil-banderowskie-pozdrowienie-w-wojsku-i-policji/

    https://kresy.pl/wydarzenia/klimkin-ukraincy-w-polsce-czuja-sie-jak-w-domu-nie-ma-sensu-mowic-o-trudnych-relacjach/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/msz-ukrainy-konsul-wegier-w-berehowie-uznany-za-persona-non-grata/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/europa-srodkowa/dyplomatyczna-odpowiedz-wegier-ukrainski-konsul-wydalony/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/polska-najwiekszym-importerem-owocow-z-ukrainy/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/konflikt-z-polska-to-za-malo-skompromitowany-ukrainski-dygnitarz-zadziera-z-czechami/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ukraina-utwardza-swoje-stanowisko-w-sporze-z-wegrami-ws-ustawy-oswiatowej/

    https://kresy.pl/wydarzenia/usa-wzywaja-wegry-do-nieblokowania-komisji-nato-ukraina/

    https://kresy.pl/wydarzenia/klimkin-wzywa-do-powaznej-dyskusji-ws-podwojnego-obywatelstwa-na-ukrainie/

    https://wpolityce.pl/swiat/414985-kijow-mieknie-ws-ekshumacji-na-wolyniu

    https://kresy.pl/wydarzenia/podano-date-oficjalnego-otwarcia-ronda-obroncow-birczy-w-elblagu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/billboardy-o-ludobojstwie-na-wolyniu-we-wroclawiu-i-w-opolu-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/kolejny-billboard-o-ludobojstwie-na-wolyniu-tym-razem-pod-olsztynem-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/w-rybotyczach-odslonieto-pomnik-ofiar-oun-upa-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/kijow-starcia-pod-parlamentem-ukrainscy-nacjonalisci-probowali-dostac-sie-do-srodka-video-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/kijow-nacjonalisci-szturmowali-siedzibe-prokuratury-generalnej-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/deszczycia-po-spotkaniu-z-kuprianowiczem-nie-mozna-scigac-za-poglady-zgodne-z-prawda-historyczna/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ambasador-ukrainy-polska-zaczyna-rozumiec-ze-z-ukraincami-nie-rozmawia-sie-z-pozycji-sily/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/w-ukrainskim-parlamencie-zlozono-projekt-uchwaly-o-deportacji-ukraincow-z-ukrainskim-ziem-w-polsce/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ukraina-pobito-sedziego-prowadzacego-sprawe-masakry-na-majdanie/

    https://kresy.pl/wydarzenia/czaputowicz-czasami-polska-mniejszosc-na-litwie-jest-blizsza-rosji/

    https://wpolityce.pl/polityka/412229-zaporowe-zadania-kijowa-ws-ekshumacji-ipn-na-ukrainie

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/ambasador-ukrainy-sugeruje-odblokujemy-ekshumacje-jesli-polska-odbuduje-dwa-legalne-pomniki-upa/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polska/rpo-opowiedzial-sie-za-przyznaniem-praw-mniejszosciowych-imigrantom-z-ukrainy/

    https://wpolityce.pl/swiat/411221-szokujace-banderowcy-wzorem-dla-ukrainskiego-wojska

    https://wpolityce.pl/polityka/411704-ambasador-ukrainy-przeciwko-filmowi-wolyn-w-czeskiej-tv

    https://kresy.pl/wydarzenia/wolynscy-deputowani-proponuja-penalizacje-negowania-zbrodni-polskich-okupantow-na-terytorium-ukrainy/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/europa-srodkowa/ambasador-ukrainy-interweniowal-w-sprawie-emisji-filmu-wolyn-w-czeskiej-telewizji/

    https://wpolityce.pl/historia/409968-75-lat-temu-upa-zamordowala-1055-polakow-na-wolyniu

    https://kresy.pl/wydarzenia/przy-autostradzie-a4-zawisnie-billboard-upamietniajacy-ludobojstwo-na-wolyniu-grafika/

    https://kresy.pl/wydarzenia/wielki-billboard-o-ludobojstwie-na-wolyniu-zawisl-przy-autostradzie-a4-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/na-wolyniu-uczczono-75-rocznice-ludobojstwa-w-ostrowkach-i-woli-ostrowieckiej/

    https://wpolityce.pl/polityka/410431-ukraincy-najbardziej-poszukiwani-ludzie-w-europie-srodkowej

    https://kresy.pl/wydarzenia/slawa-ukrainie-na-koszulkach-reprezentacji-ukrainy-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/szef-ukrainskiego-parlamentu-nazwal-hitlera-najwiekszym-czlowiekiem-ktory-praktykowal-demokracje-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/szef-msz-ukrainy-w-polsce-jest-14-mln-ukraincow/

    https://kresy.pl/wydarzenia/ukraincy-liderami-policyjnych-statystyk/

    https://kresy.pl/wydarzenia/napisy-za-kuprianowicza-hanbicie-rzeczpospolita-na-budynku-ipn-w-warszawie-foto/

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/poroszenko-chce-aby-slawa-ukrainie-stalo-sie-oficjalnym-pozdrowieniem-ukrainskiej-armii/

    …..

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/europa-srodkowa/film-wolyn-w-koncu-zostanie-pokazany-w-budapeszcie/

    …..

    https://kresy.pl/wydarzenia/wiceszef-msz-w-polskich-srodowiskach-na-litwie-pojawiaja-sie-elementy-tradycji-sowieckiej/

    https://kresy.pl/bez-kategorii/piata-kolumna-izraela/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/ukrainsko-wegierski-klincz-w-dyplomacji/

    https://kresy.pl/wydarzenia/winnicki-w-kwestii-kresowej-pis-to-swiadomi-zdrajcy-interesu-narodowego/

    https://kresy.pl/publicystyka/bialoruska-depolonizacja-polskich-miejsc-pamieci-narodowej/

    https://wpolityce.pl/polityka/415741-ambasador-rosji-ostro-atakuje-polske

    https://kresy.pl/wydarzenia/ambasador-rosji-oskarza-polske-o-popsucie-wzajemnych-relacji/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/czaputowicz-stosunki-z-rosja-sa-zle-z-powody-jej-polityki-wobec-ukrainy/

    https://kresy.pl/publicystyka/wilkerson-pomysl-budowy-fort-trump-jest-pozbawiony-strategicznego-sensu/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/duda-chcemy-by-ukraina-i-gruzja-weszly-do-unii-europejskiej/

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/wegierskie-msz-na-ukrainie-sporzadza-sie-listy-smierci-wegrow/

    Polubienie

  5. Willgraf @Willgraf:
    banderowska logika …albo pokochają upa albo ich wyrzniecie

    zefir @zefir:
    Banderowska gnida Wjatrowycz fizycznie i mentalnie coraz bardziej upadabnia się do swojego mentora Lenina.W stylu Iliczapowiada bowiem:” decyzje polityczne które zostały podjęte w 2015r są dopiero początkiem,dobrą podstawą do…dalszej pracy informacyjnej” i takie sobie ble-ble-ble.W Kraju Rad Ilicza,każdy aktywista interpretowałby słowa Wjatrowycza jako potrzebę nasilenia propagandowej walki o dalszą banderowską indoktrynację Ukraińców.Gnida doskonale wie co i do kogo gada-taka jego dyspozycja.

    roob @roob:
    I takie wypowiedzi utwierdzają mnie w przekonaniu, że jak najszybciej (bo może być za późno) MUSI powstać Partia Kresowian.

    voy @voy:
    wiatropędny nie rozumie jednego że wzrost poparcia wśród Ukraińców do zwyrodnialców i zbrodniarzy z oun/upa jest wprost proporcjonalny do niechęci jaka będzie narastać do Ukraińców w Polsce i Polakach. Pozostaje mieć nadzieje że de-bili pokroju wiatropędnego jest na Ukrainie niewielu a zdecydowana cześć ukraińskiego społeczeństwa potrafi trzeźwo ocenić i osądzić tą zbrodniczą organizację… cóż pożyjemy zobaczymy

    https://kresy.pl/wydarzenia/polityka/wjatrowycz-pewny-ze-niedlugo-wszyscy-ukraincy-beda-kochac-upa/


    Wołodymyr Wjatrowycz, fot. facebook.com

    WJATROWYCZ PEWNY ŻE NIEDŁUGO WSZYSCY UKRAIŃCY BĘDĄ KOCHAĆ UPA

    13 listopada 2018|4 komentarze|w polityka, społeczeństwo, Ukraina, Wydarzenia |Przez Redakcja

    Według niedawnych sondaży, w ciągu ostatnich lat liczba Ukraińców pozytywnie odnoszących się do działalności UPA wzrosła 2,5 raza. Badania pokazują jednak, że mieszkańcy różnych regionów kraju są wyraźnie podzieleni w sprawie oceny tej zbrodniczej formacji.

    Zdaniem szefa Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, kłamcy wołyńskiego Wołodymyra Wjatrowycza to kwestia lat, a nie pokoleń, gdy Ukraińcy ze wszystkich regionów będą jednakowo popierać Ukraińską Powstańczą Armię.

    „Jestem przekonany, że praca, w szczególności prowadzona przez ukraińskich historyków i Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej, daje swoje wyniki. I już wkrótce będziemy świadkami publicznego konsensusu – uznania UPA za tych którzy walczyli o niepodległość Ukrainy. Oczywiście, te decyzje polityczne, które zostały przyjęte w 2015 roku są dopiero początkiem, dobrą podstawą dla prowadzenia dalszej pracy informacyjnej” – cytuję Wjatrowycza portal Glavred.info.

    Zobacz więcej na temat sondaży ws. UPA

    W kwietniu 2015 roku, w dniu wizyty prezydenta Polski Bronisław Komorowskiego, ukraiński parlament przyjął ustawę w której UPA uznana została za formację walczącą o niepodległość kraju. Jednocześnie w dokumencie znalazł się zapis przewidujący odpowiedzialność karną dla obywateli Ukrainy oraz cudzoziemców, którzy publicznie okażą lekceważący stosunek do tej formacji lub innych „uczestników walk o niepodległość Ukrainy w XX wieku”.

    Autorem ustawy był Jurij Szuchewycz z Radykalnej Partii, syn dowódcy UPA Romana Szuchewycza bezpośrednio odpowiedzialnego za ludobójstwo Polaków na Kresach. Ukraińska Powstańcza Armia odpowiada za śmierć ponad 100 tysięcy Polaków z Wołynia i Małopolski Wschodniej.

    Kresy.pl

    https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/ukraina-8-letnie-dzieci-uczone-zabijania-na-obozie-swobody-video/

    https://kresy.pl/wydarzenia/tymoszenko-zdecydowanym-liderem-sondazy-prezydenckich-poroszenko-bez-szans-sondaz/

    Polubienie

  6. https://kresy.pl/wydarzenia/gw-publikuje-list-polskich-ukraincow-do-polakow-nie-ma-ludobojstwa-i-banderyzmu-jest-ukrainofobia-srodowisk-kresowych/


    Zdj. ilustr. Przemyśl, marsz Ukraińców w 2018 roku. Fot. Unian, Hromadske Radio

    „GW” PUBLIKUJE LIST POLSKICH UKRAIŃCÓW DO POLAKÓW: NIE MA LUDOBÓJSTWA I BANDERYZMU, JEST „UKRAINOFOBIA ŚRODOWISK KRESOWYCH”

    13 listopada 2018|9 komentarzy|w Polska, społeczeństwo, Ukraina, Wydarzenia |Przez Marek Trojan

    Polska narracja o tragedii Wołynia i Galicji zaczęła opierać się na ukrainofobii środowisk kresowych i renesansie ideologii ONR-owskiej – piszą Ukraińcy-Obywatele RP w liście opublikowanym przed 11.11 na łamach „GW”. Wezwano w nim m.in. do jedności „wobec powracającej fali nacjonalizmów, ksenofobii i uprzedzeń”, choć podpisali się pod nim m.in. ukraińscy szowiniści, znani z antypolskich wypowiedzi.

    W minioną sobotę, w przeddzień 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, „Gazeta Wyborcza” opublikowała „List Ukraińców do Polaków”, napisany przez przedstawicieli mniejszości ukraińskiej i Ukraińców mieszkających w Polsce. Zatytułowano go „List Ukraińców do Polaków: razem będziemy silniejsi wobec powracającej fali nacjonalizmów, ksenofobii i uprzedzeń”.

    „Od niepamiętnych czasów Polacy i Ukraińcy żyli obok siebie, często na tej samej ziemi, którą zarówno jedni, jak i drudzy uważali za swoje miejsce na ziemi, swą Ojczyznę. Mimo tej bliskości tak naprawdę rzadko jednak byli razem. Żyli osobno. Byli dla siebie obcymi. Rozmawiali w innym języku, modlili się inaczej, śpiewali inne pieśni – Polacy o rycerzach z kresowych stanic, a Ukraińcy o kozakach, którzy z tymi rycerzami walczyli. Mieli inny status społeczny i polityczny, inne doświadczenia historyczne. W wielu przypadkach bohaterowie jednych byli wrogami drugich, zaś aspiracje jednych były traktowane jako zagrożenie dla drugich” – czytamy w liście.

    Zaznaczano, że gdy odradzało się państwo polskie, „nadzieje Ukraińców na własne państwo gasły pod naporem bolszewików i pod presją odrodzonej Polski”, zaś „te wydarzenia zdeterminowały kształt i charakter relacji polsko-ukraińskich w XX wieku”. Wojnę polsko-ukraińską z lat 1918-1919 opisano krótko, jak walkę Polaków i Ukraińców „przeciwko sobie na Wołyniu i w Galicji” zaznaczając za to, że antypolska w swej istocie Zachodnioukraińska Republika Ludowa „padła pod naporem Polski” [nie wspominając nic np. o walkach o Lwów – red.]. Napisano też, że Ukraińcy wspólnie z Polakami walczyli z bolszewicką Rosją w 1920 roku [pomijając fakt, że udział w walkach jednostek ukraińskich sformowanych w Polsce miał wymiar jedynie symboliczny, zaś w szeregach bolszewików było więcej Ukraińców niż w szeregach armii Symona Petlury – red.] żaląc się przy tym, że wkład Ukraińców w sukces Bitwy Warszawskiej jest ich zdaniem oficjalnie pomijany.

    Następnie krytycznie wspomniano o obrazie stosunków polsko-ukraińskich w dwudziestoleciu międzywojennym, wyliczając m.in. niszczenie szkół, ograniczanie praw obywatelskich, brak uniwersytetu, zakazy zatrudniania nauczycieli, pacyfikacje, osadnictwo wojskowe i dyskryminacja przy parcelacjach ziemi, niszczenie cerkwi, akcję „umacniania polskości Kresów” [sic!].

    PRZECZYTAJ: Pacyfikacje w Galicji Wschodniej 1930 r.

    „To wszystko zakorzeniało w ludziach nienawiść i rodziło chęć wyrównania rachunków. (…) Druga Rzeczpospolita była nieprzyjaznym im państwem, które nie miało zamiaru stać się ich ojczyzną” – czytamy w liście.

    Dalej, w tonie relatywizmu – szczególnie w odniesieniu do rzeczywistych liczb ofiar, napisano o okresie II wojny światowej:

    „Nacjonaliści po obu stronach podpalili gromadzone latami pokłady nienawiści. Dziesiątki tysięcy Polaków zostało zamordowanych przez Ukraińców, tysiące Ukraińców zamordowali Polacy.”

    PRZECZYTAJ: „Wojna 1942-1947” na Wołyniu. Kłamliwa wystawa Wjatrowycza i UIPN w Kijowie [+FOTO]

    W tekście widoczna jest wyraźne dążenie do ukazania rzekomej „symetrii zbrodni”, zgodnie z retoryką promowaną przez UIPN pod kierunkiem Wołodymyra Wjatrowycza:

    „Jakiekolwiek racje byłyby przywoływane, jakichkolwiek argumentów i usprawiedliwień by użyto – nic nie może usprawiedliwić barbarzyństwa, do jakiego wówczas doszło. Szacunek wobec wszystkich Ofiar wymaga tego, by nikogo nie usprawiedliwiać. Szukanie związków przyczyn i skutków jest wysiłkiem zrozumienia; nie może służyć usprawiedliwieniu zbrodni”.

    Operację „Wisła” określono mianem „największej zbrodni przeciw ludzkości komunistycznej Polski”, wypominając, że przesiedleni Ukraińcy nie mieli prawa m.in. do historii i „własnych bohaterów”. Biorąc pod uwagę chociażby charakter nielegalnych upamiętnień w południowo-wschodniej Polsce, części działań Związku Ukraińców w Polsce, a także ukraińskiego IPN trudno nie łączyć tego pojęcia m.in. z OUN-UPA.

    Odnośnie okresu po 1989 roku Ukraińcy z Polski napisali, że co prawda wiele zrobiono dla „procesu pojednania i budowania realnego partnerstwa”, ale okazało się, że „proces ten nie dotknął najistotniejszych pokładów świadomości historycznej – wykreowanych mitologii narodowych i naszej geografii wyobrażonej, która sąsiadowi przypisuje określone role historyczne”.

    W tym kontekście skrytykowano dążenia do upamiętnienia ofiar ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej:

    „Szybko okazało się, że ukraińska opowieść jest traktowana jako wroga i szkodliwa dla Polski, ukraińskie racje uznawane są za bezzasadne, zaś polska narracja o tragedii Wołynia i Galicji zaczęła opierać się na ukrainofobii środowisk kresowych i renesansie ideologii ONR-owskiej”.

    W liści przyznano, że również z winy strony ukraińskiej nastąpiło załamanie relacji polsko-ukraińskich.

    „Pretekstem był spór o historię, a raczej o interpretację symboli, które w nowym kontekście nabrały innego znaczenia [kontekst wskazuje, że chodzi najpewniej o symbolikę banderowską i neobanderowską – red.]. Kwestią konfliktogenną stały się miejsca spoczynku polskich i ukraińskich Ofiar”.

    Dalej w zawoalowany sposób skrytykowano zapisy nowej ustawy o IPN, która umożliwia m.in. penalizację „kłamstwa wołyńskiego”:

    „Do tego prezentowanie innego niż oficjalny „polski punkt widzenia” w odniesieniu do relacji polsko-ukraińskich może się stać powodem postępowania prokuratorskiego”.

    Na koniec autorzy apelują o wzajemny szacunek, zrozumienie i „realną solidarność, która uczyni nas, Polaków i Ukraińców, razem silniejszymi wobec powracającej fali nacjonalizmów, ksenofobii, roszczeń i uprzedzeń, a także wobec odradzania aspiracji imperialnych, nie tylko rosyjskich”.

    Pod listem podpisało się ponad 20 Ukraińców – obywateli RP. Są to:

    dr Witold Bobryk,

    prof. Roman Drozd [były rektor Akademii Pomorskiej Słupsku, znany z tekstów gloryfikujących OUN-UPA, według niektórych źródeł spolegliwy wobec manifestowania symboli banderowskich przez ukraińskich studentów – red.],

    dr hab. Światosław R. Gal,

    dr hab. Bohdan Halczak,

    prof. Igor Hałagida [historyk z Uniwersytetu Gdańskiego, członek ZUwP, pracownik naukowy IPN – red.],

    Oleh Hnatiuk,

    Bogdan Huk [ukraiński szowinista, autor antypolskich tekstów, długoletni współpracownik „Naszego Słowa”, jako biegły doprowadził do uniewinnienia ukraińskich studentów eksponujących w Przemyślu flagę OUN-UPA – red.],

    dr Mariusz Humecki,

    prof. Władysława Łuczka,

    dr Olga Kich-Masłej,

    Aleksander Maślej,

    dr hab. Marek Melnyk,

    dr Eugeniusz Misiło [historyk, znany m.in. z obrony „kłamcy wołyńskiego” Wołodymyra Wjatrowycza i kierowanego przez niego Ukraińskiego IPN; sam w mediach społecznościowych ostro krytykuje polski IPN – red.],

    dr Mirosław Pecuch [działacz łemkowski związany ze Zjednoczeniem Łemków, uważającym ich za część narodu ukraińskiego – red.],

    Jarosław Prystasz [działacz ZUwP, wieloletni redaktor naczelny „Naszego Słowa”, czasopisma dla Ukraińców w Polsce – red.],

    Jerzy Rejt [znany działacz mniejszości ukraińskiej, honorowy prezes Związku Ukraińców i pierwszy prezes tej organizacji],

    Mirosław Skórka,

    Roman Szagała,

    Lidia Świątkowska [przewodnicząca Koła Zjednoczenia Łemków w Gorzowie Wlkp. – red.],

    Adam Wiewiórka,

    Jarosław Wujcik.

    Wyborcza.pl / Kresy.pl

    vader213 @vader213:
    każdy ukrainiec jest ślepy z dzikiej nienawiści, każdy ukrainiec jest polonofobem, każdy ukrainiec jest polakożercą, ukraińcy pora stanąć przed lustrem i spojrzeć w swoje mordy i powiedzieć tak byliśmy i jesteśmy mordercami przed nami długa terapia by wyleczyć się z tej zwierzęcej nienawiści o nazwie polonofobia ale warto jak chcemy być ludźmi i żyć obok ludzi

    zefir @zefir:
    Jestem Polakiem,nie jestem Kresowiakiem ale w liście polskich Ukraińców fałsz i zakłamanie,nienawiść do polskiego patriotyzmu,do polskości dostrzegam.Co charakterystyczne,zamiast banderofobii Polakom ukrainofobie przypisują-to dowodzi,że autorzy listu Ukrainę z banderyzmem utożsamiają.Na polskiej ziemi żyją,z dorobku Narodu Polskiego korzystają lecz w banderowskim stylu na dobroczyńcę sra.ą.Dlatego,że autorzy listu V banderkolumnę w Polsce stanowią,zdradziecko zalecenia dekalogu OUN realizują.

    Willgraf @Willgraf:
    Banderowskie POmioty z Akcji Wisla rozkradajace Polske za Schetyny jak widać rączka w rączkę z zydostwem pasozytujacym na Polakach i Polsce

    voy @voy:
    konkluzja tego paszkwilu jest jasna „negacja ludobójstwa na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej” autorzy którzy popełnili to pismo powinni zostać ścigani jako Ci którzy negują zbrodnie na narodzie polskim i relatywizują działalność zbrodniczej organizacji oun/upa, która poza swoimi zbrodniczymi założeniami miała jawnie antypolski charakter. Mam nadzieję że znajdzie się prokurator który będzie wstanie to przed polskim sądem wykazać.

    JeszczePolska @JeszczePolska:
    Za dobrze i za wygodnie wam żyje się w Polsce, tak samo jak na Kresach!Nas zmusza się ,abyśmy kosztem naszych Rodzin was utrzymywali z naszych podatków/40 org. ukraińskich w Polsce, stypendia, 500+, emerytury, ukraińskie szkoły uczące o mordercy Banderze /Bartoszyce /,leczenie na koszt polskiego podatnika nieubezpieczonych Ukraińców, koszt utrzymania ukraińskich przestępców / gwałty, napady, pobicia, rabunki/w polskich więzieniach/3150 zł miesięcznie. Dla mnie, to sąsiedztwo jest najgorszym z możliwych w historii Polski/ wystarczy poczytać fora ukraińskie, poza nielicznymi przypadkami w miarę normalnych ludzi, leje się z nich zoologiczna nienawiść,podłość, śmiech ze śmierci, wypadków itp.!!obyśmy za to nie zapłacili najwyższej ceny!

    https://www.pch24.pl/miesne-danie–rzez-wolynska–w-menu-podczas-happeningu-w-kijowie,33290,i.html

    JeszczePolska @JeszczePolska:
    @JeszczePolska
    Młodzi Ukraińcy o filmie „Wołyń”

    JeszczePolska @JeszczePolska:
    @JeszczePolska

    Wolyn1943 @Wolyn1943:
    Obłuda zapiera dech w piersiach! Jakże zabawnie brzmią ustępy o szacunku dla wszystkich ofiar, który przejawia się w zakazie ekshumacji, prawa do chrześcijańskiego pochówku i postawienia krzyża na mogiłach! Jak można być tak zakłamanym? A później, biedactwa ukraińskie, rozpaczają nad negatywnym stereotypem Ukraińca w polskiej świadomości narodowej… Najzabawniejsze jest oczekiwanie, że Państwo Polskie, z którym Ukraińcy walczyli i do którego przedstawicieli strzelali bez pardonu zza węgła, którego symbolikę niszczyli, miało być wobec nich przyjazne! Najwyraźniej dla Ukraińców nie istnieje obowiązek lojalności wobec państwa, w którym mieszkają, i którego obywatelami są, za to worek oczekiwań i żądań – nieprzepastny!

    Kojoto @Kojoto:
    Zawsze mnie zastanawia dlaszego środowiska żydowskie popierają szowinistów ukraińskich (już od co najmniej 100 lat), mimo iż ci przy każdej okazji wyprówają żydom flaki widłami i siekierami… podobne stanowisko zajmuje dzisiaj żydowska gazeta dla Polaków. Może to „syndrom sztokholmski” wyuczony przez wieki?

    Willgraf @Willgraf:
    różnica miedzy Polakiem a q..wa banderowska upa-inska …Polak -Kresowianin nie wyciąga rak po pieniądze państwa polskiego , a rak banderyzmu żeruję na Polsce i wyciąga miliardy z kasy Rzeczpospolitej jednocześnie plując na Polskę i polaków..nauczyli się tego od swoich żydowskich nauczycieli ! ….ilu z POmiotów banderowskich udaje Polaków w Sejmie i Senacie oraz Władzach Samorządowych i Urzędach ..dość tolerowania w Polskim Państwie wrogie Polsce i Polakom elementu polskojęzycznego

    Polubienie

    • https://wpolityce.pl/polityka/420924-gw-publikuje-list-ukraincow-przeciwko-fali-nacjonalizmow

      Bezczelność! „GW” publikuje list Ukraińców, w którym wspominanie o Wołyniu określono „ukrainofobią środowisk kresowych”

      opublikowano: wczoraj · aktualizacja: wczoraj


      autor: Fratria/zdjęcie ‚Gazeta Wyborcza’ wPolityce.pl

      W „Gazecie Wyborczej” ukazał się dziś list grupy 21 Ukraińców, mających obywatelstwo polskie, do Polaków w stulecie odzyskania niepodległości. Pojawia się w nim apel o przeciwdziałanie „fali nacjonalizmów”. Ludobójstwo na Wołyniu zrównano w nim z akcjami odwetowymi Polaków.

      W czasie gdy nadzieje Polaków materializowały się i doprowadziły do odrodzenia państwa polskiego, nadzieje Ukraińców na własne państwo gasły pod naporem bolszewików i pod presją odrodzonej Polski. Te wydarzenia zdeterminowały kształt i charakter relacji polsko-ukraińskich w XX wieku. (…) Wielu Polaków pozytywnie postrzegało trud budowy Naddnieprzańskiej Ukrainy jako niepodległego państwa, lecz jednocześnie odmawiało analogicznego prawa Ukraińcom z Galicji i Wołynia, nie chcą zaakceptować ich przynależności do jednego narodu z mieszkańcami Kijowa czy Charkowa

      — napisali w liście Ukraińcy, zdaje się oczekując, że Polacy dobrowolnie oddadzą Ukraińcom ziemie, które należały do I Rzeczpospolitej.

      Wielu Ukraińców kojarzyło Polskę z bezwzględnym policjantem, rozpasanym żołdakiem, wrogim urzędnikiem i obcym nauczycielem. Druga Rzeczpospolita była nieprzyjaznym im państwem, które nie miało zamiaru stać się ich ojczyzną

      — podkreślają dalej. Po czym w zasadzie zrównują ludobójstwo Polaków na Wołyniu, oparte o ideologię nacjonalizmu ukraińskiego, do akcji odwetowych Polaków.

      Wybuch II wojny światowej obnażył straszliwą przepaść dzielącą oba narody, której pokłosiem stała się tragedia o trudnej do wyobrażenia skali. Nacjonaliści po obu stronach podpalili gromadzone latami pokłady nienawiści. Dziesiątki tysięcy Polaków zostało zamordowanych przez Ukraińców, tysiące Ukraińców zamordowali Polacy

      — zaznaczyli.

      Po czym mają pretensje do tego, że Polska piętnuje gloryfikację banderowców z UPA, odpowiedzialnych za ludobójstwo Polaków na Wołyniu, a wspominanie o tym wydarzeniu uważa jako „ukrainofobię środowisk kresowych i renesans ideologii ONR-owskiej”.

      Szybko się okazało, że ukraińska opowieść jest traktowana jako wroga i szkodliwa dla Polski, ukraińskie racje uznawane są za bezzasadne, zaś polska narracja o tragedii Wołynia i Galicji zaczęła się opierać na ukrainofobii środowisk kresowych i renesansie ideologii ONR-owskiej. Niestety, jest też w tym winna strona ukraińska

      — napisali w liście.

      Na koniec pojawia się apel Ukraińców:

      Apelujemy więc o wzajemny szacunek i zrozumienie, a także o realną solidarność, która uczyni nas, Polaków i Ukraińców, razem silniejszymi wobec powracającej fali nacjonalizmów, ksenofobii, roszczeń i uprzedzeń, a także odradzających się aspiracji imperialnych, nie tylko rosyjskich.

      List podpisali m.in.: dr Witold Bobryk, prof. Roman Drozd, dr hab. Światosław R. Gal, prof. Władysław Łuczka.

      Niestety, z listu wynika, że Ukraińcy, którzy go podpisali, uważają, że istnieje pełny symetryzm między złym traktowaniem Ukraińców w II RP i akcjami odwetowymi Polaków, a ludobójstwem Polaków na Wołyniu przez Ukraińską Armię Powstańczą, która to formacja nie jest potępiona przez ukraińskie władze.

      as/”Gazeta Wyborcza”

      na pohybel
      pogratulować GW, teraz w jednym szeregu z banderowcami – co dalej? wybielamy NKWD?

      kowalski
      Niestety antypolonizm Ukrainców, ich brak umiaru i poszanowania wobec Polskich Ofiar wydaje się być zjawiskiem nieuleczalnym. Są w tym tak zaciekli że nawet działali i działają na własną niekorzyść.

      Doris
      Wszyscy pragna sie wybielac- Niemcy , Ruscy a teraz Ukry.I to kosztem zwalenia swoich win na Polakow. Ale tak jak wy mordowaliscie to jeszcze na swiecie nie bylo. Trzeba miec specjalny talent i zamilowa

      MMMM
      Jeszcze troche a GW napisze ze Stalin to byl najwiekszy przyjaciel ludzkosci. A moze i Hitlera wybiela, napisza ze przetrzebil niepoprawnych polaczkow. Ktoz to wie co jeszcze napisza?

      dziadek
      GW jest tubą propagandową Stefana Michnika brata Adama – jakże silnie związanych z bolszewicką rosją

      normal
      Takich bzdur jak najwięcej, prędzej zparcieją. Dlaczego wpolityce zajmuje się tym plugastwem. Napiszcie co myśleli Polacy idący w marszu. Zapytajcie.

      precz
      GWniana…dodajcie jeszcze ze gestapo bylo liberalne i prounijne bo tepilo polskich nacjonalistow. Krzyz zelazny od merkel murowany

      Andrzej AZS
      Tatuś Adasia z Ukraińskiej republiki zachodniej został skazany na śmierć przez II RP . Synek Stefan Michnik morderca . Mamusia UBowiec. Adaś „opozycjonista demokratyczny” w służbie komuny .

      polonus_sum
      Proszę o pełną listę sygnatariuszy.

      wujec
      jeden cherlawy redaktor rozstawia po katach kogo chce i kiedy chce.Faktem jest ze jeden przjazd na granicy zmiecie dlugie lapy Kijówa reszte przejazdu pojdzie do remontu

      Steve
      Taką politykę prowadzi „dobra zmiana”.

      Grenadier
      Pan pozdrowi brata, panie Adamie!

      Orka@PiSiorka
      Czas na zamknięcie tego antypolskiego szmatławca szybciej,szybciej,szybciej rządzie RP!

      aga
      Ukraińcy, to jeden z najpodlejszych narodów świata. Są bandytami, nierobami i złodziejami! Nie można im ufać! PIS ma u mnie i mojej rodziny ogromy minus za to, że tylu ich tutaj wpuścił!

      Jastrzebiec@Jastrzebiec
      Niestety można odnieść wrażenie, że mniejszość ukraińska w Polsce znacznie życzliwiej i przez różowe okulary traktuje zbrodnie ukraińskiej, nazistowskiej UPA. Dobrze, że takie postawy są pietnowane. O GW nie wspomnę

      marekzkrosna
      KTO IM ŚMIAŁ DAĆ POLSKIE OBYWATELSTWO I KIEDY?

      bolek-byhater
      no tak ,juz u nas na M… .ach jeden taki typek porownuje AK do judobujczej armi upa i jest dumny z ojca -strzelca z bandy upa

      u54w
      DLA WAS NIGDY NIE BEDZIE SZACUNKU BO NA NIEGO NIGDY NIE ZASŁUZYCIE. Precz banderowcy do psiej upadliny.

      \/banzafaktyipogladyH
      Przedziwne… potwierdza to moją tezę którą formułuję od długiego czasu że tylko Polakom odmawia się prawa do tożsamości narodowej – przoduje w tym odmawianiu Gazeta ⓀⓊⓇWyborcza

      traveler@traveler
      no trudno żebyśmy jeszcze nie mieli fobii i obrzydzenia do ich bestialskiej przeszłości

      precz z upa
      Jak chcą to im zrobimy drugą wyprawę kijowską i nie będziemy tacy grzeczni jak wtedy.

      Tyle
      Drugich Takich besti tylko w Niemczech szukać. Zadbajcie o to co na razie macie .

      Bocian
      My Polacy pamiętamy o bliskich zmarłych. W tym przypadku są to krewni zamordowani. Czy to jest „antyukraińska fobia”, panowie profesorowie?

      mikolaj.
      Zamiast pisac listy do koszernej ,wezcie sie za prace na rzecz Ukrainy , bo mordowaliscie okrutnie aby miec panstwo. Panstwo dostaliscie darmo , ktore teraz upada.

      Wolyn 43=1000x Jedwabne
      = 400 tys bestialsko zamordowanych niewinnych Polakow!!!!. Jedwabne max 400! I to jest wielka zbrodnia-wykonana nie przez Polakow!

      SN
      UPA mordowało też i Żydów. Ale wspólna nienawiść do Polski jest tak silna, że pogodziła wymiociny po UPA z wymiocinami po Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego.

      Polak
      czekam teraz tylko na list opublikowany przez gw bylych czlonkow waffen ss tlumaczacych sie ze swoich dzialan na terenie PL jako obrona zydow przed rosnacym antysemityzmem

      michnik goni już w piętkę
      analogiczne, wspominanie przez żydów holocaustu jest germanofobią środowisk żydowskich.. Michnik goni już w piętkę, to doskonały przykład zoologicznie dyszącego nienawiścią do Polaków nienawistnika.

      ab@olp.
      Wołyń to była okrutna zbrodnia ukraińców na POLSKICH dzieciach kobietach starcach gdzie ukraińcy lubowali się w zadawaniu ofiarom ogromnych cierpień nasi przyjaciele to BIAŁORUSINI

      ja
      Co byście nie napisali, to wasze okrucieństwo pozostanie na zawsze w pamięci Polaków. Mordowanie dzieci. Tych narodzonych i nienarodzonych. Masakry ludności cywilnej. Znęcanie się i mordowanie jeńców.

      gryka
      Chyba czas wytoczyć proces GW tylko w mojej rodzinie jestem w stanie udowodnić bestialskie mordy w oparciu o dokumenty …

      gryka
      ….Polakach na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej i to te z 1918 jak i z lat 1943-1944 niech udowadniają przed sądem tezę o porównywalnej z tym krzywdzie Ukraińców

      starykoń
      GW jest zdolna do wszystkiego ;opublikuje kazdy ‚list”; przed wojną w Płomyku-gazetce dla dzieci-Wasilewska opublikowala „list” młodego pioniera z ZSRR do swoich rówieśników w Polsce- POdobna agitacja!

      xxx
      Ciekawe co myślą o tych „zawodowych Ukraińcach” pracujący u nas młodzi Ukraińcy, którzy próbują wreszcie zarobić w normalnej gospodarce, a nie w swoim skorumpowanym posowieckim bardaku.

      p
      Czas chyba zacząć realizować hasło Ukraina dla Ukraińców, i wszystkich którzy mienią się Ukraińcami odesłać na Ukrainę. Zapewne zechcą oni wziąć udział w obronie Ukrainy przed sowieckim agresorem ?

      Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.