Taki niewinny żart na Drugiego Kwietnia… żart z rozumu i sprawiedliwości, ot zwyczajna zwyczajność w tzw. krześcijańskiej Polsce, czyli nigdzie…
W kwietniu zeszłego roku w Ostrowie Wielkopolskim kierowca koparki, próbując przejechać w poprzek trasy, doprowadził do zderzenia z citroenem. W wypadku zginęła jedna osoba. W areszcie przebywa jednak nie operator maszyny a jej właściciel, choć to nie on spowodował wypadek. Co więcej, to on jako pierwszy miał wezwać pogotowie i udzielać pomocy poszkodowanym. Prokuratura jednak sprawę widzi zupełnie inaczej i bez sprawdzenia wszystkich dowodów przypisuje panu Remigiuszowi winę za zaistniałą sytuację. Mężczyzna od 11 miesięcy siedzi w areszcie. Choć dowody potwierdzają, że próbował on udzielić pomocy poszkodowanym, prokuratura zdaje się to bagatelizować. Żona pana Remigiusza twierdzi, że cała sytuacja wynika z faktu, iż sprawę wypadku prowadzi żona policjanta, z którym mężczyzna miał kiedyś zatarg.
~ehhh : Już nie pierwszy raz słyszy się coś takiego.. Jak dla mnie sprawę potrzeba dać jako przykład ignorancji i wzajemnych „nieczystych” powiązań wewnątrz służb użyteczności publicznej. Jawna kpina z prawa, w majestacie prawa..
~Niemravy : Jeżeli miał zatarg z mężem Pani Prokurator to z pierdla nie wyjdzie.
~i : Takie jaja są możliwe tylko u nas!!!!co za porąbani ludzie rządzą tym krajem????nikt normalny nie zgodził by się na to żeby dział a się taka niesprawiedliwość!!!
~ja jedyny : Przecież taki prokurator już powinien sam siedzieć. W jakim kraju my żyjemy? Kto rządzi tym państwem? Pijak-prokurator? Prędzej czy później, człowiek który siedzi w areszcie wyjdzie z niego. Będzie się starał o odszkodowanie. Może nawet przed Europejskim Trybunałem. Dostanie kosmiczne odszkodowanie. Kto wtedy za to zapłaci? Pan prokurator? Nie! On ma immunitet, on może wszystko. Zapłacimy my! Dlatego, przede wszystkim, posłowie ale również sędziowie i prokuratorzy nie powinni mieć żadnych immunitetów.
~I stalo sie,NWO jest juz tutaj : Nie trzeba byc naiwnym, aby zrozumiec, ze w sadownictwie i prokuraturze czolowe pozycje dzierza dzieci bylej, komunistycznej nomenklatury o przewaznie starozakonnych korzeniach. Oni nadal nienawidza Polakow i Polski, swojej zywicielki od niepamietnych czasow krola Kazimierza Wielkiego. Wyraznie widac, ze czlonkowie diaspory bezpardonowo mszcza sie na ludnosci polskiej lansujac wyroki bedace w calkowitej sprzecznosci ze sprawiedliwoscia lub zdrowym rozsadkiem. Po tych mecyjach „Kato-prawnicy” spotykaja sie gdzies w osrodku kahalu ( gminy) i naigrywaja sie z polskich ofiar-goim holdujac zasadzie, ze czym gorzej tym lepiej.
SKRiBH 
~ziemomysł do ~człowiek: Bo jak kto ukradnie 5 zł to jest złodziejem. A jak ukradnie miliony, nie jest złodziejem, tylko aferzystą. A aferzystów u nas się nie karze, bo połowa rządu Kopaczowej siedziałaby w więzieniu. Kto ukradł miliony ma się czym podzielić z prokuratorem, adwokatami…
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/handel/chciala-oszukac-sklep-na-3-66-zl-moze-trafic-za-kratki-na-8-lat/dlc5zz
Pracownicy ochrony jednego z dąbrowskich hipermarketów zatrzymali kobietę, która na dziale samoobsługowym zaniżała wartość towarów, unosząc je nad wagą przed wydrukowaniem etykiety z ceną. – 50-latka w ten sposób postępowała z trzema rodzajami słodyczy sprzedawanych na wagę i dzięki temu dokonała oszustwa płacąc w kasie za zaniżoną wartość towarów – informuje policja. Dąbrowianka chciała zaoszczędzić kwotę… 3,66 zł. Policjanci zabezpieczyli nagranie z monitoringu sklepowego i zatrzymali kobietę. Teraz może grozić jej nawet 8 lat więzienia.
(…)
~Magda : Ale fajne mamy prawo , za porwanie dziewczynki pewnie na narządy do 5 lat. a za 3 ,66 zł do 8 lat. Amber Gold i inne piramidy skończą na 3 latach. Ludzie w jakim my żyjemy kraju.
~człowiek do ~Magda: Przeczytałam w internecie,ze za defraudacje ponad 600 tys. w pewnej Sp w Bełchatowie,piotrkowski sad proponuje kare 3 lat w zawieszeniu na 10.Super sądy.Współczuję tej kobiecie.
~Łucja do ~podatnik: Po to hipermarket zatrudnia ochroniarzy, by eliminowali takie naganne praktyki klientów. To jakaś paranoja by teraz zajmowała się tym policja, prokuratura i sądy i robić z tego medialny szum i temat na całą Polskę. Jakby ukradła z tysiąc złotych prywatnej osobie, to nie podlegałaby pod czyn karalny, bo takie kradzieże są podobno,z stwierdzeń prokuratury, nie do udowodnienia przed sądami. Chyba chodzi o to, żeby znaleźć pretekst do podwyższenia kwoty kradzieży mienia, a 3,66 zł jest dobrym precedensem. Wniosek z tego: złodzieju w hipermarketach uważaj, bo jest monitoring i ochroniarz, bo w innych miejscach jesteś zupełnie bezpieczny.
~!@#$%T^& do ~podatnik: I słuzby normę wyrobiły. Policja złodzieja zwinęła, sędzia złodzieja osądził, komornik listy powysyłał i wszyscy tłuste pensyjki zakasowali. A wymiar sprawiedliwości innych krajow dziwią się później, że zwyrodnialcy z Polski jeżdżą po Europie i dzieci zabijają – bo dla polskich sędziów są nieszkodliwi. Wrogiem nr jeden jest biedny obywatel, emeryt kradnący cebulkę lub batonika, matka, która nie ma na zapłacenie 50 zł mandatu – ich skaże sędzia na śmierć głodową pozostawiając do życia mniej niż więźniowi KZ, a jak nawet tych pary groszy nie mają to do paki, kara niech będzie nieunikniona.Niech się Polaczki uczą!
~podatnik : A przecież ochroniarz mógł zabić na miejscu. Miała dużo szczęścia kobieta. Teraz sobie wypocznie przez 8 lat, będzie miała na zawołanie lekarza, dużo lepsze wyżywienie niż w szpitalu, dostęp do wszelkich mediów a czas odsiadki będzie się jej liczył do emerytury. Za 3,66 pln państwo czyli my zapłacimy za proces a jak pójdzie dobrze to 3.500,00 pln miesięcznie za odsiadkę. Bogaty kraj – Kuwejt przy nas wysiada.
~smutne to : w tym kraju prawo ustalaja zlodzieje, czyli politycy !!!!!!!! najwieksi przestepcy , tajne sluzby , policja, sadownictwo , biurokracja , i wszystko co jest utrzymywane z rak pracy ludzi pracujacej w przemysle ,,, to jak moze byc inaczej gdy jakis swir za 7 dem dni pracy ma dostac odprawe w kwocie 7000000 milionow, ten kraj zszedl do najnizszego poziomu jaki moze byc ,,,,,,,,, smutne ale prawdziwe
PolubieniePolubienie