Babcia Filomena: Szczegóły procesu, który POGRĄŻYŁ Engelking i Grabowskiego!
1,929 views•Premiered 4 hours ago
Tomasz Sommer EXTRA
Iwona Sadowska
Proszę nìe nazywać tych ludzi naukowcami
Tytus S
przerazajace ze engelking i grabowski napisali swoje „dzielo” za pieniadze podatnikow -140tys dolarow! w normalnym kraju nigdy by kasy na cos takiego nie otrzymali, teraz ministerstwo powinno od nich kase odebrac jest pretekst – taki blad, fuszerka (wiemy ze to bylo celowe dzialanie)
Adolfu Akbar Schalom
W Polin to jest normalnosc muzeum za prawie miliard tez wybudowany takiego o histoti Polski nie ma.
Maris Sia
Oczywiście, że to było celowe działanie.
Lucyna C
Jeżeli naukowcy dostają granty i dotacje na prowadzenie badań, to dziwi mnie fakt, że w wyroku pominięto zadośćuczynienie finansowe powódce. Wysnuć za tem można wniosek, że popełniane błędy przez brak rzetelności nie mają żadnej konsekwencji w stosunku do mylących się.
Cat Ballou
Dzięki panie Tomaszu, za ten program. ŚP Edward Malinowski urodziwy Człowiek. Z twarzy bije PRAWDA,, DOBRO i SPRAWIEDLIWOŚĆ.
Lucyna C
Zła metodologia badawcza, ponieważ założenie było z góry wiadome
Dvymitr
Mówienie prawdy, to też antysemityzm, Świat stanął na głowie, kłamcy wprowadzili nowe standardy. Nasze milczenie może być potraktowane, jako przyznanie się do winy, nawet do wyimaginowanej. Pani Filomeno, popieram panią w 100%, proszę walczyć o prawdę.
Jarosław Skalski
Świetna robota. Miło słucha się, jeśli ludzie przedstawiają fakty z pasją. Dzięki za pomoc starszej Pani i ochronę jej honoru, a idąc dalej nas Polaków.
Drago Jagra
czy to ta prof. Engelking porównawczo bredziła o „biologicznej” śmierci Polaków i „metafizyce” śmierci Żydów? No cóż, pani profesor jest w tym wieku, że niezadługo sama „naukowo” będzie miała okazję się przekonać i osobiście zadać pytania panu Edwardowi Malinowskiemu
Katarzyna Treter-Sierpińska: Nagonka na Polskę i Polaków po wyroku na Engelking i Grabowskiego
2,228 views•Premiered 2 hours ago
CEPolska
Jewrej Hanuca
Dla Polaka przeprosiny są kwestią biologiczną, naturalną, przeprosiny jak przeprosiny. Dla Żydów przeprosiny to tragedia, dramatyczne doświadczenie, metafizyczne spotkanie z prawdą.
Check Mate
W ramach wolności badań naukowych zrobić ekshumację w Jedwabnem (w tym roku przypada 80. rocznica mordu) i cała ta hucpa im się posypie.
Check Mate
Półmilionowy grant to się należy dr Ewie Kurek, a nie tej pożal się Boże Engelking.
Engelking i Grabowski muszą przeprosić za kłamstwa! Szaleństwo NIedzielskiego? W. Sumliński
11,780 views•Streamed live 76 minutes ago
wRealu24
Ula
Panie suminski jest Pan bardzo pobłażliwy dla tych Żydów co piszą takie paszkliwie.
PILNE! Antypolonizm ukarany! Engelking i Grabowski przepraszają za paszkwil! T. Płużański wRealu24.
23 waiting•Premieres Feb 13, 2021
wRealu24
Krzysztof Gawłowski
Wystarczy tylko spojrzeć na te wredne mordy i już nie trzeba słów. . Sam wygląd prosi się cegły..
Andrzej R
Dla nich to żadna kara .Będą dalej pluć na Polskę.
PILNE! Sumliński o Ataku Izraela na IPN! Grabowski: Polacy Mordowali Żydów
8,435 views•Streamed live 3 hours ago
Media Narodowe
Piotr Michalski
Grabowski, jesteś kłamcą ! Zdechniesz kiedyś i żadne pieniądze od gangsterów z przedsiębiorstwa holocaust cię przed tym nie uchronią ! Hańba ci chamie ! Twój ojciec został przy życiu tylko dzięki Polakom ! Szkoda !!!
Dziandzik Petarda
Polecam książkę J.R.Nowak ,,Żydzi przeciw Żydom” cz. 2 .Napisana na podstawie książek autorów żydowskich.Książki te nigdy nie były przetłumaczone na język Polski, tzw. nasza cenzura nie dopuściła do druku żeby Polacy za dużo się nie dowiedzieli. Ta książka po prostu ich rozjeżdża i ukazuje jacy to oni byli ,,niewinni”podczas II Wojny Światowej.
Wieslawa Konieczna
Panie Wojtku przeciez Kaczynski jest zydem i im pozwala na wszystko,😂😂😂
jorgo kilacho
dyrektorow antypolskich muzeow polin oswiecimia czy przewodnikow wbiera israel wiec taki czlowiek w ipn wroclaw to dla nas Polakow wielka nadzieja
Rafał Kościelny
Do jedwabnego trzeba pojechać w niemieckich mundurach i podziękować szudrichowi publicznie za wybielanie niemieckich zbrodni
DAREK KACZANOWSKI
PREZYDENT ANDRZEJ DUDA BĘDZIE PRZEPRASZAŁ W IMIENIU POLAKOW 10 LIPCA 2021 W 80 ROCZNICE W JEDWABNYM . CO NATO WYBORCY ADRIANA..??? SUMLIŃSKI NA NIEGO GŁOSOWAŁ W WYBORACH PREZYDENCKICH
Konrad
ludzki ten TSUE. Pozwala bylym wiezniom obozow koncentracyjnych poskarzyc sie na hitlerowskich oprawcow. A przeciez moglby nie pozwolic.
@Na-uboczu
jeżeli żydzi na to pozwalają, bo to im pasuje to ci drudzy używają określenia jak chcą .Tak żałują współbraci kiedy chodzi o pieniądze , a jeżeli chodzi o godność to jedynie na Polaków szczują
https://wpolityce.pl/historia/540424-rzecznik-tsue-byly-wiezien-moze-skarzyc-za-polskie-obozy
Przełomowa opinia rzecznika generalnego TSUE: Były więzień Auschwitz może dochodzić sprawiedliwości za „polskie obozy”
opublikowano: godzinę temu
autor: wPolityce.pl,youtube
Były więzień Auschwitz może dochodzić sprawiedliwości za użycie zwrotu „polskie obozy” w niemieckich mediach. Nawet jeśli nie wymieniały go z nazwiska. Takie stanowisko ogłosił rzecznik generalny TSUE. O sprawie jako pierwsza poinformowała Deutsche Welle.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kłamstwo o „polskich obozach śmierci” w artykule „The Jerusalem Post”! Ambasador RP w Izraelu interweniuje
https://wpolityce.pl/historia/437321-klamstwo-o-polskich-obozach-w-artykule-jp
CZYTAJ TAKŻE:Ocaleni z Auschwitz oskarżają niemiecki wymiar sprawiedliwości: Od dziesięcioleci nie ściga wojennych zbrodniarzy
https://wpolityce.pl/historia/539479-ocaleni-z-auschwitz-oskarzaja-niemcow
Wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE zazwyczaj pokrywają się z opiniami jego rzeczników generalnych.
Pytanie z polskiego sądu
Opinia rzecznika Michala Bobka dotyczy pytania prejudycjalnego, nadesłanego przez sąd w Warszawie. Chodzi o sprawę z 2017 roku, kiedy niemiecki regionalny portal informacyjny użył w jednym z artykułów sformułowania „została zamordowana w polskim obozie zagłady Treblinka”. Opisywaną osobą była siostra Stanisława Zalewskiego, ocalałego z Auschwitz, prezesa Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych (PZBWOK).
Zwrócił się on do warszawskiego sądu, by ten nakazał Mittelbayerische publikację sprostowania, przeprosin za naruszenie dóbr osobistych, wpłacenia 50 tys. złotych na rzecz PZBWOK i zakazał używania terminów „polski obóz zagłady” czy „polski obóz koncentracyjny” dla określenia niemieckich obozów na terytorium podbitej Polski
– informuje DW.
Cyniczne kombinacje niemieckiego wydawcy
Wydawca portalu – Mittelbayerischer Verlag – zażądał oddalenia pozwu, argumentując, że sprawa nie podlega jego jurysdykcji, a Zalewski nie był wymieniony w artykule z imienia i nazwiska.W efekcie, pytanie o wiążącą wykładnię prawa unijnego trafiło do TSUE.
Rzecznik generalny Bobek, do którego opinii dotarła Deutsche Welle, uznał, że regulacje unijne nie uniemożliwiają dochodzenia swoich praw w takich sytuacjach. Decyzja zaś należy do sądu zajmującego się konkretną sprawą.
Sprawa ZDF
Deutsche Welle przypomina, że sprawa indywidulanych roszczeń z racji „polskich obozów” była już tematem głośnego orzeczenia sądu apelacyjnego w Krakowie z 2016 r., który uznał, że sformułowanie „polskie obozy śmierci” w materiale niemieckiej telewizji publicznej ZDF naruszyło dobra osobiste Karola Tendery, byłego więźnia Auschwitz. I nakazał jego przeproszenie, choć ten również nie został wymieniony w tym materiale z imienia i nazwiska. Tego samego zdania był wówczas rzecznik praw obywatelskich, który przyłączył się do sprawy po stronie Tendery. Jednak ta sprawa ciągnie się do dziś, bo ZDF – choć opublikowała sprostowanie z ogólnymi przeprosinami – nie przeprosiła osobiście samego Tendery w nakazanej przez polski sąd formie odnoszącej się do „fałszowania polskiej historii” i „uderzania w jego godność narodową”. Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości (BGH) w 2018 r. orzekł, że ZDF nie musi tego robić, powołując się na konstytucyjną wolność słowa.
Karol Tendera zmarł w 2019 r., ale problem niedawno trafił do komisji petycji Parlamentu Europejskiego. Przed miesiącem Komisja Europejska w swej odpowiedzi dla europosłów stwierdziła, że nie widzi naruszenia unijnego prawa przez BGH, który odmówił pełnego wykonania w Niemczech wyroku sądu krakowskiego, powołując się na klauzulę o zachowaniu porządku publicznego, czyli w tym przypadku na poszanowanie wartości konstytucyjnych.
Sprawa ZDF uwypukliła problem – jak nazwał to Bobek – „mozaikowej jurysdykcji” Unii co do uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych. Ale dzisiaj nie zaproponował jednoznacznego rozwiązania tej kwestii, pozostawiając sądowi apelacyjnemu w Warszawie rozstrzygnięcie w sprawie jurysdykcji co do sprawy Mittelbayerische.de. Jednak zaznaczył, że podnoszone przez niemieckie wydawnictwo kryteria zamierzonego kręgu odbiorców i niemieckiego języka publikacji internetowej w żadnym razie nie wystarczają do stwierdzenia, że sąd polski nie powinien zajmować się tą sprawą. Niewykluczone, że TSUE w swym ostatecznym wyroku za kilkanaście tygodniu doprecyzuje tę sprawę.
PAP, DW
PolubieniePolubienie
Czat z Sommerem: Afera Greniucha, kłamstwa Grabowskiego, ściemy Pazury!
5,151 views•Premiered 17 hours ago
Tomasz Sommer EXTRA
Zbigniew Kudłaty
gowno prawda panie redaktorze .wszystrko ustalono i leci demolka ludzi wedluyg planu
ewa GEMBA
Reklama z pazura coś zniknęła .
m p
Pazura też powinien zniknąć!!!!!!
PolubieniePolubienie
itx
Jak coś wychodzi w badaniach to trudno, ale tyle fałszu naprodukowano który się wymieszał z prawdą.I mamy przyjąć wszystko?Za tych co ginęli ratując żydów i za tych co walczyli z okupantami? NIGDY!!!
Ela.
Józef Nichthauser-„To nie Polacy,lecz Żydzi pomagali Niemcom wyznaczać Żydów do transportów”!Nie przypiszecie swoich zbrodni Polakom!Swojej hańby nie przykryjecie Polakami!Czytać Ringelbluma!
@nicelus
Wielki szacunek dla pani Filomeny Leszczyńskiej za walkę o prawdę. Gdy wymrą ludzie pamiętający tamte czasy i walczący tak zdecydowanie o prawdę jak pani Filomena Leszczyńska, to kłamstwo zapanuje nad historią tamtych czasów.
Mix
szacunek,…. obnażyła Pani tych pseudonaukowców
Brunhilda
WYMAZANO mnie wiec powtorze:BRAWO! Obnazac klamstwa zmijowego trybu,plujacego na POLAKOW-BOHATEROW!Bo ci ostatni narazali wlasne Rodziny ,aby ratowac ydowskich gnoi…:((
Beurk
Co t’y na to ‘profesorze’ Graboski ? Prosto w ryj
kasienka
Środowiska żydowski uprzedzaly- nie zapłacicie 447, to bedziemy was czołgać aż się ugniecie.
tom2885
PANIE PREZYDENCIE! NADMIERNY FILOSEMITYZM NIE POPŁACA. NIE MA ŻADNEJ WZAJEMNOŚCI Z DRUGIEJ STRONY! WPROST PRZECIWNIE. EFEKT JEST I BĘDZIE ODWROTNY OD ZAMIERZONEGO! TAK JAK TRUMP MSZ CZAS NA ZMIANY!
tom2885
TO SĄ ZORGANIZOWANE PROWOKACJE. ŻYDZI NIE POTRZEBUJĄ W POLSCE FILOSEMITÓW TYCH JEST DUŻO- ZA DUŻO. POTRZEBUJĄ SZTUCZNIE TWORZYĆ ANTYSEMITÓW NA ARGUMENTY DO USTAWY 447. PILNUJ POLSKI!
bur
Ta para to zydowscy bojówkarze od brudnej roboty. Tacy jak ci w UB.
Piotr
Pani Filomeno!. Gratuluję odwagi w walce z kłamstwem ze strony profesorów.Jest Pani bardzo odważna, czego wielu tej odwagi brakuje!. Życzę zdrowia i spokoju.
Lustro weneckie
Ksiażka to FAKE NIUSY czyli nieprecyzyjne wypowiedzi wprowadzające w błąd by wykazać a) że Polacy współuczestniczyli w Holocauście b) uczestniczyli w Holocauście bo są katolikami i antysemitami
Hak
Wspaniała kobieta. Czekamy na książkę Gontarczyka.
BEK
Wyrok jest skandaliczny. Gdzie i jak mają przeprosić – oni sobie bimbają z takiego wyroku. Ponadto KSIĄŻKA NADAL JEST W OBIEGU I POWIELA KŁAMSTWA grabowskich i engelkingów.
BEK
Zaprzestać finansować Instytut Żydowski, skoro takie skandaliczne prace produkuje. Niech go finansuje Izrael.
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/539952-filomena-leszczynska-punktuje-ksiazke-dalej-jest-noc
Filomena Leszczyńska: Książka „Dalej jest noc” ma służyć temu, żeby nas dalej czołgać. Oskarżać o antysemityzm, o najgorsze rzeczy
opublikowano: 19 lutego
autor: YouTube/publicystykatvp/Warto rozmawiać
„Usłyszałam o tym w Radiu Maryja. A że wiedziałam już o wcześniejszych działaniach Reduty Dobrego Imienia, postanowiłam zwrócić się do nich o pomoc. Wiedziałam, że mi samej byłoby trudno walczyć z tymi pomówieniami, bo jestem osobą starszą i niewidomą, a sprawa jest trudna i niewdzięczna. Poprosiłam Redutę o zajęcie się tą kwestią. Leżało mi to na sercu przede wszystkim dlatego, że pomówienia dotyczyły mojego stryja, ale nie tylko z tego powodu. To przecież szkalowanie całej naszej okolicy, a szerzej – całego narodu polskiego” – powiedziała w rozmowie z portalem Tysol.pl Filomena Leszczyńska, która wygrała proces z prof. Barbarą Engelking i prof. Janem Grabowskim. Broniła w nim dobrego imienia swojego stryja, śp. Edwarda Malinowskiego, który został pomówiony w książce „Dalej jest noc” o ograbienie Żydówki i współpracę z Niemcami podczas II wojny światowej.
CZYTAJ TAKŻE:
— Jest wyrok ws. książki Barbary Engelking i Jana Grabowskiego. Mają przeprosić za kłamstwa w książce „Dalej jest noc”
https://wpolityce.pl/polityka/538498-engelking-i-grabowski-maja-przeprosic-za-swoja-ksiazke
— TYLKO U NAS. Prof. Polak komentuje wyrok ws. książki „Dalej jest noc”: „Szkoda, że sąd nakazał tylko przeprosiny”
https://wpolityce.pl/historia/538517-prof-polak-komentuje-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
Pani Filomena komentuje fakt, że prof. Grabowski i prof. Engelking nie chcą wykonać wyroku sądu i przeprosić za informacje z książki „Dalej jest noc”.
poster
Są chyba zbyt dumni, żeby przyznać się do błędu i żeby kogoś przeprosić. Są przekonani, że zajmują tak wysoką pozycję społeczną, że ludzie mogą nic dla nich nie znaczyć. Jeżeli to jest pomyłka, jeżeli czegoś nie dopatrzyli, to powinni z pokorą uznać swój błąd i przeprosić. Ja bym tak zrobiła, gdyby zdarzyło mi się pomylić. Poniosłabym konsekwencje swojego błędu. A jeśli ci państwo nie chcą przeprosić, to chyba znaczy, że „błąd” został popełniony celowo
— mówiła.
Jeśli ktoś jest w stanie kłamać w takiej sprawie, jak ta dotycząca mojego Stryja, co go powstrzyma przed posługiwaniem się kłamstwem w innych obszarach? Ta książka ma służyć temu, żeby nas dalej czołgać. Oskarżać o antysemityzm, o kolaborację z Niemcami, o najgorsze rzeczy. Polskę, która nigdy nie kolaborowała z Hitlerem, która stworzyła największe państwo podziemne w okupowanej Europie, która walczyła na wszystkich frontach II wojny światowej i której Yad Vashem postawił najwięcej drzewek Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata za ratowanie Żydów – mimo że tylko w Polsce obowiązywała za to kara śmierci i to nie tylko dla ratującego, ale i dla całej jego rodziny
— zaznaczyła Filomena Leszczyńska.
tkwl/tysol.pl
PolubieniePolubienie
@Katarzynakatarzyna
mniej gadania więcej pozwów
coBędzie
obiecanki cacanki
RRG
Wstaliśmy z kolan. Wszyscy w Europie nas szanują…
pantograf
Ilu Zydow poslali Francuzi do gazu i to w obliczu prawa, bo wspolpracowali z hitlerowcami.
ress
Przeprowadzona 16 lipca 1942 roku obława Vel d’Hiv była największym masowym aresztowaniem francuskich Żydów podczas II wojny światowej.Schwytano 13 tys,żydów,w tym 4tys,dzieci.Przeżyło 25 .
BEK
Dla francuskich medialnych półgłówków Gdańsk w 1939 roku należał do Polski i był polskim miastem, a Rudolf Hoess był zapewne polskim nazistą i członkiem AK. Cymbalstwo tych żabojadów sięga szczytów.
KK
Francuzi zdradzili Polskę, a później stworzyli rząd kolaborujący z Hitlerem. Dla mnie od 1939 r. nie ma już Francuzów, tylko śmieci ludzkie. Na to, żeby nazywać ich ludźmi jeszcze nie zasłużyli.
piotr151974
francuzi zapomnieli, że wolne miasto gdańsk to pochodna traktatu wersalskiego. A o wsparciu hitlera w ogóle nic nie pamiętają
@TarkowskiGrzegorz
O est-ce arrivé pour la première fois dans l’histoire? Réponse: en France à la fin du XVIIIe siècle pendant la Révolution française. Le 21 janvier 1794, la pacification de la Vendée menée par le général Turreau commence. 12 «Colonnes de l’enfer» étaient dirigées contre la population civile du département, incendiant systématiquement villages et villes, exterminant leur population. L’ordre du général Turreau ne laisse aucun doute: «Portez tout le monde sur des lames de baïonnette. Villages, fermes, forêts, bosquets, tout ce qui peut brûler sera relâché dans les flammes ». Selon l’historien français Prof. Anne Bernet, diverses estimations indiquent le nombre de victimes à partir d’un minimum de 120 000. jusqu’à un maximum de 600000 Le nombre de 300 mille mort est le plus souvent indiqué.
Ant.-scand.
J est to zarówno KŁAMSTWO jak i WYJATKOWO BEZCZELNE CHAMSTWO gdy wezmie sie pod uwagę ZACHOWANIE SIĘ „BOHATERSKIEJ” FRANCJI podczas II WŚ wobec III RZESZY( rząd VICHY) I ŻYDÓW
https://wpolityce.pl/polityka/539309-skandaliczny-wpis-francuskiego-radia-wiceszef-msz-reaguje
Oburzające! Francuskie radio pisze o „odpowiedzialności Polski za Holokaust”. Wiceszef MSZ reaguje. Będą działania prawne
opublikowano: 15 lutego
aktualizacja: 15 lutego
autor: franceculture.fr
Francuskie radio publiczne France Culture opublikowało materiał, w którym mówi się m.in. o tym, że „Polska chciałaby zakazać jakiegokolwiek przywoływania swojej odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę”. Ten skandaliczny wpis będzie przedmiotem reakcji ambasady polskiej we Francji – napisał wiceszef polskiego MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk. A Ordo Iuris zapowiedziało działania prawne wobec francuskiej rozgłośni.
CZYTAJ TAKŻE:
— Ocalali z Holokaustu wnioskują do Trzaskowskiego o upamiętnienie A. Ładosia i K. Rokickiego. Schudrich: Lepszych ludzi w świecie nie ma
https://wpolityce.pl/historia/529461-wniosek-o-upamietnienie-a-ladosia-i-k-rokickiego
— Haniebny artykuł! Brytyjski dziennik „Daily Mail” użył zwrotu sugerującego, że Sobibór był polskim obozem
https://wpolityce.pl/historia/537233-daily-mail-zasugerowal-ze-sobibor-byl-polskim-obozem
— Mosberg i Daniels protestują ws. utworu rapera Quebonafide: Porównanie sytuacji na polskich ulicach do Holokaustu to nadużycie
https://wpolityce.pl/polityka/532877-mosberg-i-daniels-protestuja-ws-utworu-rapera-quebonafide
Skandaliczny materiał France Culture
W opublikowanym 9 lutego materiale France Culture informuje również, że „Polska stawia historyków przed sądem”. Stacja opisuje sprawę historyków prof. Barbary Engelking i prof. Jana Grabowskiego, którym warszawski Sąd Okręgowy nakazał przeprosić za jedną z informacji umieszczonych w książce „Dalej jest noc”.
Materiał francuskiego radia ilustruje fotografia udekorowanego flagami III Rzeszy Wolnego Miasta Gdańska z kwietnia 1939 r., podpisana „Gdańsk, Polska”.
Polska historia jest w centrum wielu międzynarodowych incydentów z ustawą z 2018 r., która chciała potępić wszystkich, którzy przypisywaliby „odpowiedzialność lub współodpowiedzialność narodu lub państwa polskiego za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką”
— podsumowuje France Culture. Radio przypomina, że Izrael oskarżył wówczas Polskę o chęć „zmiany historii”, a Polska chciała również karać za używanie wyrażenia „polskie obozy śmierci”.
CZYTAJ TEŻ:
— Zawsze stawaliśmy w obronie polskich interesów i przeciwko kłamcom historycznym. PRZECZYTAJ ANALIZY PROF. NOWAKA i DR. GONTARCZYKA
https://wpolityce.pl/historia/539061-zawsze-bylismy-przeciwko-klamcom-historycznym-wazne-eseje
— Zamiast przeprosić za kłamstwa, kreuje się na ofiarę! Grabowski: Zajmowanie się Holokaustem w Polsce uznaje się za prowokację
https://wpolityce.pl/polityka/538990-grabowski-kreuje-sie-na-ofiare-w-programie-lisa
— Gorąco wokół wyroku ws. Grabowskiego i Engelking! „GW” publikuje list w obronie historyków. Internauci żądają przeprosin
https://wpolityce.pl/polityka/538920-goraco-wokol-wyroku-ws-grabowskiego-i-engelking
Wiceszef MSZ reaguje
Ten skandaliczny wpis będzie przedmiotem reakcji ambasady polskiej w Paryżu. Nie ma zgody na tak jawne i bezczelne fałszowanie historii i atakowanie Polski fake newsami
— napisał na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Francuskie radio publiczne ilustruje materiał o „odpowiedzialności Polski za zbrodnie III Rzeszy” zdjęciem przedstawiającym powiewające flagi ze swastykami. Pod nim podpis: „Gdańsk, Polska, kwiecień 1939 r.”. Nie wystarczy reakcja dyplomatyczna. Ordo Iuris zareaguje prawnie
— poinformował z kolei na Twitterze wiceprezes Instytutu Ordo Iuris dr Tymoteusz Zych.
Współautorów „Dalej jest noc” pozwała Filomena Leszczyńska – bratanica jednej z opisywanych w książce osób. Według niej jej stryj, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski został fałszywie pomówiony w spornej książce o ograbienie Żydówki i współpracę z Niemcami podczas II wojny światowej. Leszczyńska domagała się 100 tys. zadośćuczynienia i przeprosin. Sąd nakazał przeprosiny i oddalił żądanie zadośćuczynienia. Podczas procesu Leszczyńską wspierała Reduta Dobrego Imienia.
wkt/TT/PAP
https://kresy.pl/wydarzenia/szokujacy-material-o-polsce-we-francuskim-radiu-reaguje-polskie-msz-i-ordo-iuris/
PolubieniePolubienie
@Grazia
Niemcy przecież w ramach umowy ze Światowym Kongresem Żydów przekazują im znaczne sumy za wybielanie zbrodni hitlerowskich. Jedna co ważniejsze, wszystkie neokomunistyczne, antynarodowe i antychrześcijańskie ideologie i siły podpięte są pod organizacje żydowskie, np. Gyoergy Schwartza (Sorosa) i jakakolwiek ich krytyka kwalifikowana jest z odpowiednim wrzaskiem jako antysemityzm.
@Mnemoniuk
Po co strzępić sobie język albo stukać w klawiaturę- dopóki będą mieli na to kasę, łgarstwa się nie skończą. Biadolenie nic nie da. Dopóki Centrum Badań nad Zagładą Żydów, działające przy Instytucie Filozofii i Socjologii PAN dostaje kasę, będą łgali i pluli Polakom w twarz. Dostają kasę od: http://holocaustresearch.pl/index.php?show=6 (nie chce mi się wypisywać tych rządowych agend poobsadzanych CZŁONKAMI Zjednoczonej sic! Prawicy).
obiektyw
Grabowskiemu i Engelking powinny zostać odebrane tytuły naukowe i powinni zostać wylani dyscyplinarnie z roboty w polskich instytucjach naukowych
gość
Czy naprawdę nie można nic zrobić z tymi oszczercami? Żadnej kary? Mogą pisać co chcą pod pozorem pracy naukowej? Gdzie my żyjemy?
w
ale profesorami w PAN zostali. Wiec opłaciło sie stosowac takie metody
Lustro weneckie
ooo ,straszne, przerażające i porazające ! ale co ? no ooo jest oburzony ,ze mgr dr hab.Piotr Gontarczyk nauk politycznych śmie krytykować WARSZTAT NAUKOWY prof.Grabowskiego i Engelking socjolożki.
QQQ
Gontarczyk nie jest historykiem. Jest magistrem i doktorem Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych, a więc jest politologiem zajmującym się historią, ale nie historykiem.
1 MILION OD GOWINA
I GLIŃSKIEGO DOSTALI UATORZY TEJ KSIĄŻKI NA JEJ DRUKOWANIE W POLIN —PANIE GONTARCZYK
polski historyk
**Prof. Engelking NIE JEST HISTORYKIEM ,tylko socjologiem!Pisze te brednie ,aby upodlić Polaków w oczach świata i kiedy już nas świat potępi,jako naród współmordeców,zmusić do ZAPłATY -art.447!
anonymous ich
Dr. Gontarczyk napisak ksiazke w ktorej zebral wyniki badan falszerstw w „Dalej jest noc”. Polska, IPN, rzad, blokuja jej wydanie co jest skrajnie antypolskie, jest antypolonizmem.
m
Panie dr Gontarczyk zamiast opowiadać niech pan zacznie działać, kto panu tego zakazuje?
https://wpolityce.pl/historia/539404-dr-gontarczyk-o-dalej-jest-noc-student-by-za-to-wylecial
Dr Gontarczyk o „Dalej jest noc”: Gdyby ktoś w mojej pracy magisterskiej znalazł takie numery, wyleciałbym z hukiem ze studiów
opublikowano: 17 lutego
aktualizacja: 17 lutego
Dr Piotr Gontarczyk / autor: Screen/TVP 1
„Te metody nie mają nic wspólnego z nauką. Gdyby w mojej pracy magisterskiej ktoś znalazł takie numery, albo znalazł cytaty kompilowane na przykład z dwóch różnych źródeł, cytaty, w których się usuwa jedne słowa, historie, w których dopisuje się osoby, które w ogóle nie były na tym… Gdybym ja takie metody stosował w pracy magisterskiej, jakie ja znalazłem tam przypadki, to wyleciałby na poziomie magisterskim z hukiem ze studiów” – mówił w programie „Warto Rozmawiać” na antenie TVP 1 dr Piotr Gontarczyk, historyk IPN, komentując zawartość książki „Dalej jest noc” prof. Barbary Engelking i prof. Jana Grabowskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Zawsze stawaliśmy w obronie polskich interesów i przeciwko kłamcom historycznym. PRZECZYTAJ ANALIZY PROF. NOWAKA i DR. GONTARCZYKA
https://wpolityce.pl/historia/539061-zawsze-bylismy-przeciwko-klamcom-historycznym-wazne-eseje?fbclid=IwAR2Xwo2NUtCaw_buh-bBAhQhW2lkmGRtiSs599ue6ewuUjrlm6xtf9zBgFM
-TYLKO U NAS. Prof. Polak komentuje wyrok ws. książki „Dalej jest noc”: „Szkoda, że sąd nakazał tylko przeprosiny”
https://wpolityce.pl/historia/538517-prof-polak-komentuje-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc?fbclid=IwAR2FxmbGY69mVYK_IKV_7hrolM793d5AD_NlYHCY3j1_eiUNtgRdtQCz4Mk
-TYLKO U NAS. Prof. Żaryn o wyroku ws. książki Engelking i Grabowskiego: Wolność nie polega na tym, by czuć się bezkarnym w kłamaniu
https://wpolityce.pl/polityka/538525-tylko-u-nas-prof-zarynwolnosc-nie-oznacza-bezkarnosci?fbclid=IwAR1x90BEzUu1uxFDt_jcEFkAPf4wuNlJI-aSXnhG-s-tvrYZhYxU6j2KSJs
-Ziobro o wyroku ws. książki „Dalej jest noc”: Pani Filomena przeciwstawiła się kłamliwej propagandzie oczerniającej Polaków!
https://wpolityce.pl/historia/538570-ziobro-skomentowal-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
-Zamiast przeprosić za kłamstwa, kreuje się na ofiarę! Grabowski: Zajmowanie się Holokaustem w Polsce uznaje się za prowokację
https://wpolityce.pl/polityka/538990-grabowski-kreuje-sie-na-ofiare-w-programie-lisa
Pewne środowiska uważają, że te pomysły, które im przychodzą do głowy na podstawie częściowych badań powinny być przez wszystkich przyjmowane do przyjęcia i rozpowszechniania i niekwestionowania. Tutaj jest naruszenie pewnych podstawowych zwyczajów, gdy wyniki badań historycznych są poddawane ocenie, krytyce. Takiego prawa się nie odmawia
— mówił prof. Grzegorz Berendt, historyk (Muzeum II Wojny Światowej) odnosząc się do książki „Dalej jest noc”.
Sytuacja, w której historycy nie dochowują staranności, natomiast formułują bardzo ciężkie zarzuty jednostkowe i ogólne jest szalenie niepokojąca. W tych działaniach widać pewną tendencję sprowadzającą się do tego, że zbiorowości milionów ludzi przypisuje się czyny tysięcy
— dodał.
Dochodzimy do sytuacji, w której próbuje się tworzyć atmosferę taką, iż kilkadziesiąt milionów ludzi odpowiada za czyny tysięcy. Ja się z tym nie zgodzę. To jest zresztą ahistoryczne
— ocenił.
„Teksty źródłowe zostały zmanipulowane”
W zdecydowanie bardziej ostrym tonie wypowiedział się dr Piotr Gontarczyk, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej.
Zarówno te wszystkie listy obrońców pani Barbary Engelking i pana Jana Grabowskiego, te „poruszone środowiska historyczne” i wielu publicystów, też ludzi mówi, że mamy do czynienia z błędami, z niedokładnościami. To też mówi ten wyrok sądowy. Zaprzeczam. Tak nie jest. To, że pani prof. Engelking z kilku źródeł, bardzo jednoznacznych w tej sprawie, wybrała akurat to jedno moim zdaniem jest pewnym elementem metodologii zastosowanej w tej książce: o Polakach – najgorzej, jak możemy, bez względu na wiarygodność źródła
— stwierdził badacz, który bardzo dokładnie przeanalizował i zweryfikował zawartość książki „Dalej jest noc”.
Ale sytuacja z tą książką jest dużo gorsza. Sprawdziłem pierwszy, drugi, trzeci cytat, który mi się nie podobał. Odkryłem, że w tej książce spora liczba cytatów w niektórych sprawdzonych przeze mnie monografiach – mówię konkretnie chodzi o panią prof. Barbarę Engelking […] ma nieco inną treść, albo inne znaczenie niż w oryginale. Obawiam się, że mamy do czynienia z takim procederem troszeczkę poprawiania źródeł. Znam wiele innych tekstów – zresztą dotyczy to nie tylko tej monografii – są wycinane bez zaznaczania fragmenty tekstów
— relacjonował wyniki swoich analiz.
Jest fragment, narracja o wydarzeniach. Nagle bez zaznaczania „znika” fragment, w którym Polak ratuje Żyda
— wskazywał.
Zwrócił uwagę, że tak teksty źródłowe zostały tak zmanipulowane, aby przenieść odpowiedzialność za prześladowania Żydów z Niemców na Polaków.
Takich przypadków „pracy nad źródłami” znalazłem wiele. Mam proste skojarzenie z zakładem historii partii z lat 50., gdzie takie metody uprawiania historii stosowano na dużą skalę. Tego rodzaju błędów, przekłamań w cytatach przestałem prowadzić ewidencję po pierwszych trzystu
— ocenił.
Ja nie mogę orzec, czy taka jest skala błędów, czy to jest celowe działanie. Moim zdaniem – od strony logicznej – nie można się pomylić kilkaset razy w jedną stronę
— zauważył.
Dopytywany, czy zawsze chodzi o to samo, dr Gontarczyk wyliczał:
O usuwanie kolaboracji żydowskiej, niegodnych postaw Żydów, usuwanie roli policji żydowskiej i możliwie najbardziej obciążanie zbrodniami Niemców Polaków. To się układa w bardzo jasny, czytelny obraz.
„Gdybym stosował takie metody w pracy magisterskiej, wyleciałbym z hukiem ze studiów”
Prof. Grzegorz Berendt przypomniał, że granatowi policjanci nierealizujący zarządzeń Niemców musieli liczyć się z karami, włącznie z karą śmieci. Podkreślał, że to nie polskie władze wydały takie rozporządzenie, ale okupacyjne władze niemieckie.
Stworzono system, w którym z jednej strony surowo karano za zachowania przyzwoite, a z drugiej strony zarządzeniami lokalnymi wprowadzono sytuację popierania i nagradzania czynów przestępczych, czynów podłych, więc ten kontekst dla rozumienia ówczesnych realiów ma szalenie istotne znaczenie. Natomiast często mamy tutaj, w tej książce i w innych publikacjach do czynienia z takim zabiegiem, który stara się przedstawić kilkadziesiąt milionów ludzi w okupowanej Polsce jako pozbawionych sumienia i biorących satysfakcję z tragedii swoich żydowskich sąsiadów
— mówił.
To jest – z tą policją – absolutnie celowy zabieg. Gdyby było przedstawione, jak z tą policją było naprawdę, to ta książka miałaby zupełnie inny wymiar
— zwrócił uwagę dr Piotr Gontarczyk.
W tej książce w sposób indywidualny, z imienia i nazwiska policjantom przypisywano zabójstwa Żydów, których nigdy nie dokonali, co jasno wynika ze źródeł, z których korzystali autorzy. A także dopisano polską policję, której czasami w ogóle nie było na miejscu wydarzeń do setek zbrodni dokonanych przez Niemców. To jest pewien plan realizowany
— zaznaczył.
To samo się robi z sołtysami, ze strażami lokalnymi a także – bardzo ciekawy zabieg – ze strażą pożarną, gdzie przypisano jej masowy, często ochotniczy udział w deportacjach Żydów. Jest to absolutnie bzdura. Straże pożarne zostały podporządkowane niemieckim władzom bezpieczeństwa
— dodał.
Te metody nie mają nic wspólnego z nauką. Gdyby w mojej pracy magisterskiej ktoś znalazł takie numery, albo znalazł cytaty kompilowane na przykład z dwóch różnych źródeł, cytaty, w których się usuwa jedne słowa, historie, w których dopisuje się osoby, które w ogóle nie były na tym… Gdybym ja takie metody stosował w pracy magisterskiej, jakie ja znalazłem tam przypadki, to wyleciałbym na poziomie magisterskim z hukiem ze studiów
— konkludował historyk.
Dr Piotr Gontarczyk wskazywał, że tego typu manipulacje cytatami w pracach prof. Engelking i prof. Grabowskiego były już wcześniej.
Nigdy nikt tego nie sprawdził
— nie krył ubolewania.
aw/TVP 1
PolubieniePolubienie
visor
Tak sama klamczucha jak jej byly maz Boni/TW/.
ciotka
„Fałszerzy historii należy karać tak samo, jak fałszerzy pieniędzy” (Cervantes). Nieuświadomionym wyjaśniam, że fałszerzom pieniędzy lano do gardła roztopiony ołów.
Mateusz chabad spirytus
Skąd pieniądze na te paszkwile Grossów, Grabowskich (Abrachamer) i Engelking i innych? Od rządu pis, tak samo jak wcześniej od rządu PO. Bu ha ha ha.
MArzena
Czy to prawda, że prace nad tymi „naukowymi” dziełami były wspierane finansowo z pieniędzy polskich podatników? A jeżeli tak, to kto wpadł na pomysł by tym właśnie „zakłamanym” naukowcom sypnąć kasę?
filodendron
To nie są rzetelni historycy, a raczej rodzaj propagandystów. Pracują jak ktoś, kto musi przeforsować swoją tezę – w środowisku rzetelnych historyków nie są szanowani. Typowa antypolska nagonka.
4 4 7
ELGELKING I GRABOWSKI SZCZUJA NA POLAKOW OFIAR ZBRODNI NIEMIECKICH SOWIECKICH I UKRAINSKICH BO CHCA WYRWAC OD POLSKI PIENIADZE NIESPADKOWE DLA ORGANIZACJI ZYDOWSKICH
lis
a granty kto im przyznaje????????????
https://wpolityce.pl/historia/538181-trudno-przyjac-ze-w-ksiazce-naukowej-wolno-znieslawiac
Finał procesu przeciwko Janowi Grabowskiemu i Barbarze Engelking. „Trudno przyjąć interpretację, że w książce naukowej wolno zniesławiać”
opublikowano: 7 lutego
aktualizacja: 7 lutego
W ostatnich dniach wiele naukowych instytucji polskich i zagranicznych oraz muzealnych zaprotestowało przeciwko toczącemu się procesowi, w którym oskarżonymi z powództwa cywilnego są „niezależni badacze Holokaustu”. Chodzi o Jana Grabowskiego i Barbarę Engelking, autorów i redaktorów książki „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski”. Wyrok zostanie wydany we wtorek, 9 lutego.
O kłamstwach, które zawiera książka Grabowksiego i Engelking pisalismy wielokrotnie na łamach tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Żaryn o manipulacji Engelking i Grabowskiego: Jeżeli ktoś stosuje kłamstwo, skazuje się na wykluczenie
https://wpolityce.pl/polityka/437649-tylko-u-nas-zaryn-o-manipulacji-u-engelking-i-grabowskiego
Oświadczenie pełne zaniepokojenia „wolnością badań w Polsce” wydało Holocaust Memorial Museum w Waszyngtonie, wcześniej podobne w tonie – Jad Vaszem czy IHRA. Przedstawiciele organizacji żydowskich są oburzeni, że „przed sądem stawiani są badacze, a nie sprawcy tragedii”. Tymczasem prawda jest o wiele bardziej złożona, a atakom poddawana jest także zaangażowana w sprawę Reduta Dobrego Imienia.
O toczącym się procesie i oskarżeniu wniesionym przez panią Filomenę Leszczyńską, kuzynkę pomówionego – jej zdaniem – w książce „Dalej jest noc” zmarłego stryja Edwarda Malinowskiego mówi dr Monika Brzozowska – Pasieka, adwokat, pełnomocnik powódki.
Czy proces przeciwko Janowi Grabowskiemu i Barbarze Engelking ma związek z Ustawą o IPN z 2018 roku?
Dr Monika Brzozowska – Pasieka: Nie, proces jest prowadzony z powództwa cywilnego w sprawie zniesławienia pamięci o zmarłej osobie. Podstawa prawna to art. 23 i 24 polskiego kodeksu cywilnego. Osobą pozywającą jest p. Filomena Leszczyńska, która broni pamięci swojego zmarłego stryja, Edwarda Malinowskiego. W ocenie powódki, we fragmencie jego dotyczącym, pozwani nie dochowali szczególnej rzetelności i staranności. Skutkowało to tym, że Malinowski, wiele lat po swojej śmierci, został nazwany współwinnym śmierci Żydów. Mimo, że w 1950 został z tego zarzutu uniewinniony. I to – podkreślam – uniewinniony został człowiek, który – jak wskazują materiały – współpracował z WiN-em. W jego sprawie zeznało trzech ocalonych z Holocaustu, mówili jednoznacznie, że podczas wojny pomagał Żydom.
dr Monika Brzozowska – Pasieka
Pojawiają się zarzuty, że celem pozwu jest walka z książką „Dalej jest noc” i że Jan Grabowski i Barbara Engelking sądzeni są za znieważenie narodu polskiego?
W pozwie nie ma mowy o narodzie polskim ani nie ma postulatu wycofania książki z obiegu. To pozew cywilny, a dotychczasowe orzecznictwo sądowe definiuje „dobra osobiste” szeroko m.in. jako prawo do kultywowaniu pamięci o zmarłym, nienaruszania czci, tożsamości narodowej czy dobrego imienia i reputacji przodków, zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem sądowym z 2004 roku w sprawach byłych więźniów obozów koncentracyjnych. Pamiętajmy, że opisywana jest historia człowieka, który nie może się już bronić.
Czy podobne procesy już występowały w polskim sądownictwie?
Oczywiście. W Polsce i na świecie wiele osób występuje do sądu, jeśli ich nieżyjący bliscy są przedstawiani w prasie, mediach czy książkach naukowych w sposób nieprawdziwy. Kilka lat temu z podobnym pozwem wystąpiła np. w Polsce wdowa po Władysławie Szpilmanie, który został negatywnie przedstawiony w jednej z książek. I nie był to proces wyjątkowy, bo takich procesów w Polsce i na świecie jest naprawdę wiele. Warto pamiętać, że w odróżnieniu od sprawy np. prof. Bernda Martina w Frankfurcie w 2017 roku, celem pozwu nie jest wycofanie książki. Filomena Leszczyńska chce jedynie prawdy o jej przodku.
Mówimy o książce stricte naukowej. Stąd zapewne wątpliwości, czy to nie jest ograniczanie badań. Nie obawia się Pani tego?
Badania naukowe w przypadku wprowadzenia nieprawdziwych informacji o danej osobie mogą podlegać prawu cywilnemu. Trudno przyjąć interpretację, że w książce naukowej wolno zniesławiać. Podkreślę, że tematem procesu nie jest podważenie faktu, że we wsi Malinowo doszło do denuncjacji czy zamordowania ukrywających się Żydów, ale przypisania czynu niewłaściwej osobie. O tym powinni pamiętać krytycy tego procesu – tu nikt nie twierdzi, że Polak nie wydał Żydów. Prawdopodobnie wydał, ale nie ten. Wszyscy świadkowie z tamtych lat podkreślają, że zadenuncjował gajowy z pobliskiej wsi. Zdaniem powódki, jej stryja spotwarzono.
Czy w sprawę zaangażowały się jakiekolwiek organa państwa polskiego?
Nie. W sprawę zaangażowana jest Filomena Leszczyńska, którą mam zaszczyt reprezentować. Tak jak wcześniej reprezentowałam polskiego byłego więźnia obozu Auschwitz-Birkenau kapitana AK Zbigniewa Radłowskiego, w procesie przeciwko telewizji ZDF, Pana Krystiana Brodackiego czy Janusza Fatygi przeciwko Ringer Axel Springer Polska. Rozumiem jednak, że w pytaniu chodzi o zaangażowanie Reduty Dobrego Imienia, która jest organizacją pozarządową, a nie organem państwa.
Czy Reduta jest stroną w sprawie? Jaka jest jej rola?
Po kolei. Po pierwsze Reduta Dobrego Imienia nie jest stroną w sprawie. Pozywa pani Filomena. O sprawie zniesławienia usłyszała w Radio Maryja, gdzie w audycji poświęconej właśnie wydanej książce „Dalej jest noc”, zaprezentowane były dość szczegółowo przypadki mordów na Żydach. Jako jeden z nich, podany był przypadek jej stryja. Pani Filomena bardzo zdenerwowała się sprawą i szukała kontaktu z osobami, które mogły jej pomóc. Znalazła ją Reduta, a Reduta skontaktowała ją ze mną i zaproponowała, że pokryje jej koszty procesowe. Nie jest to rzecz niezwykła w praktyce organizacji pozarządowych, które o coś walczą. A ja pojechałam do pani Filomeny i po niezwykłej i osobistej rozmowie podjęłam się prowadzenia jej sprawy.
Jaki pani zdaniem będzie jej efekt? Nie obawia się pani tzw. efektu mrożącego w badaniach nad Zagładą?
Ja jestem wielką wielbicielką wolności słowa, ale też poszanowania i rzetelności w badaniach historycznych. Bycie historykiem to wielka odpowiedzialność – opisuje się losy ludzi, które mocą autorytetu są uznawane za prawdziwe. Napiętnowanie kogoś jako mordercy, czy złodzieja, jeśli to robią historycy, przylgnie do takiego człowieka na zawsze, w tym również do jego rodziny.
Marcin Wikło
PolubieniePolubienie
ba..
Gowin wsparł finansowo te wypociny, w czym teraz problem? Może w tym,że rząd wspiera takie działania bo jakoś nie słychać o reakcjach i działaniach rządu, na kłamstwa historyczne o Polsce w świecie
oldthor @andrzej.pryczkowski
ten wyrok, z automatu powinien odebrać im tytuły profesorskie
@asinus
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ci podli, zakłamani ludzie te swoje manipulacje i kłamstwa uskuteczniali za nasze pieniądze.
człowiek bez złudzeń
Oczekiwać uczciwości od tego narodu? Oni kłamstwo mają w genach, to synagoga szatana.
staszek
Państwo Engelking i Żebrowski od dawna prowadzą antypolską działalność.To polakożercy.Należy przywrócić banicję!
www
Zła metodologia badawcza, brak dotarcia do wszystkich źródeł -to nie pomyłka! To przemyślany, polakożerczy zamysł systematycznie realizowany przez tych …cłonków PAN!!! Czas się zająć tą instytucją!
https://wpolityce.pl/polityka/539657-prawnicy-krytykuja-ksiazke-grabowskiego-i-engelking
Prawnicy nie zostawiają suchej nitki na Grabowskim i Engelking: Zła metodologia badawcza, brak dotarcia do wszystkich źródeł
opublikowano: 17 lutego
autor: screenshot/YouTube/Wszechnica FWW
Z powodu złej metodologii badawczej, a także braku dotarcia do wszystkich źródeł doszło do naruszenia dóbr osobistych Filomeny Leszczyńskiej – ocenili jej pełnomocnicy prawni, w tym mec. Monika Brzozowska-Pasieka, którzy wspierali ją w sprawie przeciwko autorom książki „Dalej jest noc”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zawsze stawaliśmy w obronie polskich interesów i przeciwko kłamcom historycznym. PRZECZYTAJ ANALIZY PROF. NOWAKA i DR. GONTARCZYKA
https://wpolityce.pl/historia/539061-zawsze-bylismy-przeciwko-klamcom-historycznym-wazne-eseje
W środę odbyła się konferencja prasowa, podczas której pełnomocni prawni Filomeny Leszczyńskiej przedstawili – jak zaznaczyli – fakty dotyczące sprawy sądowej, którą Leszczyńska wytoczyła badaczom Holokaustu – prof. Janowi Grabowskiemu i prof. Barbarze Engelking. W ocenie Leszczyńskiej jej stryj, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski, został w książce „Dalej jest noc” fałszywie pomówiony m.in. o to, że jest „współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów”.
Omawiając sporny fragment książki pełnomocnicy prawni Leszczyńskiej wskazali na błędy popełnione – ich zdaniem – przez pozwanych badaczy. Wymienili pomylenie liczby zabitych Żydów, pomylenie dwóch Edwardów Malinowskich, nieścisłości w kwestiach związanych z rzekomym ograbieniem przez Malinowskiego Żydówki Estery Drogickiej, a także nieścisłości w kwestiach związanych z rzekomą – jak tłumaczyli prawnicy – współodpowiedzialnością Malinowskiego za zabójstwo Żydów.
Nieścisłości było dość sporo i naszym zdaniem – co podkreślaliśmy od początku – wskutek nieprawidłowego procesu badawczego, złej metodologii badawczej, złych wniosków i braku dotarcia do wszystkich źródeł doszło do naruszenia dóbr osobistych pani Filomeny Leszczyńskiej
— powiedziała podczas spotkania online adwokat dr Monika Brzozowska-Pasieka, której towarzyszył mecenas Jerzy Pasieka.
Pełnomocnicy podkreślili też, że przedmiotem postępowania sądowego nie były losy Edwarda Malinowskiego, lecz stosunek pozwanych badaczy do źródeł historycznych.
Nie ustalaliśmy na drodze sądowej, czy Edward Malinowski ratował Żydów czy mordował czy był współwinny śmierci Żydów. Historii nie ustala się na sali sądowej. Na sali sądowej ustalaliśmy tylko i wyłącznie, czy mając dostępne źródła, mając sześć możliwych dostępnych źródeł naukowcy dopełnili szczególnej rzetelności i staranności naukowej przy gromadzeniu tych źródeł, analizie i przy wnioskach końcowych
— mówiła Brzozowska-Pasieka.
Przytoczyła także sporny fragment książki, w którym prof. Engelking przedstawiając losy Żydówki Estery Drogickiej z domu Siemiatyckiej opisała także sołtysa Edwarda Malinowskiego.
Estera Drogicka (…) postanowiła wyjechać do Prus na roboty, w czym pomógł jej sołtys Malinowa Edward Malinowski (przy okazji ją ograbił) – i w grudniu 1942 r. trafiła do Rastenburga (Kętrzyna) jako pomoc domowa w niemieckiej rodzinie Fittkau. Nie tylko poznała tam swojego drugiego męża (Polaka, który także był na robotach), lecz rozwinęła działalność handlową, przesyłając Malinowskiemu paczki z rzeczami na sprzedaż. Odwiedziła go, gdy jechała na urlop „do domu”. Zdawała sobie sprawę, że jest on współwinny śmierci kilkudziesięciu Żydów, którzy ukrywali się w lesie i zostali wydani Niemcom, mimo to na jego procesie po wojnie złożyła fałszywe zeznania w jego obronie
— napisała w „Dalej jest noc” prof. Engelking.
Brzozowska-Pasieka, analizując przypis do tego fragmentu publikacji, wskazała, że prof. Engelking opuściła ważny fragment relacji Estery Drogickiej, pochodzący z powojennego procesu Malinowskiego. Była to sprawa karna przeciwko Malinowskiemu, któremu postawiono zarzut wydania Żydów niemieckim okupantom, lecz który został uniewinniony. Brzmi on następująco:
W czasie okupacji niemieckiej ukrywałam się jako żydówka w lesie koło Malinowa. Nikt mnie nie chciał przyjąć do domu. Weszłam więc do sołtysa Malinowskiego i ten mnie przyjął. Parę dobrych tygodni ukrywałam się w stodole Malinowskiego i on mnie karmił (…). W nocy w jego stodole było pełno żydów, Malinowski dawał im jeść
— głosi przypis zamieszczony w książce.
Tymczasem adwokat wskazała, że przytoczone zeznanie Drogickiej powinno zawierać także informację, że Drogicka była bez pieniędzy, ponieważ w oryginalnym dokumencie – jak mówiła Brzozowska-Pasieka – czytamy:
Ukrywałam się w stodole Malinowskiego i on mnie karmił, mimo że byłam bez grosza.
Adwokat przypomniała także o relacjach innych Żydów, którym Malinowski pomagał podczas wojny, i którzy zeznawali na jego korzyść – byli to Chuna Kapłan i Lejb Prybut.
Odnosząc się do tych kwestii w niedawno opublikowanym artykule na stronie Centrum Badań nad Zagładą Żydów prof. Engelking wyjaśniała, że zacytowany przez nią fragment tekstu powstał na podstawie relacji złożonej w 1996 r. przez Esterę Drogicką (wówczas Marię Wiltgren) w Shoah Foundation. Badaczka dodała przy tym, że to właśnie źródło uznała za najbardziej wiarygodne dla odtworzenia tej historii (m.in. dlatego że Drogicka składała tę relację w wolnym kraju – USA). Brzozowska-Pasieka przyznała, że początkowo nie znała tego źródła, ponieważ nie było do niego przypisu w książce, ale po zapoznaniu się z nim strona pozywająca uznała, że Drogicka nie wymieniła stryja Leszczyńskiej jako współwinnego śmierci Żydów.
Prof. Engelking odnosząc się z kolei do powojennego procesu Malinowskiego wskazała, że w okresie jego trwania świadkowie zostali pobici i zastraszeni. W konsekwencji nie stawili się przed sądem, który ostatecznie uniewinnił sołtysa.
Podczas procesu pozwani badacze Holokaustu podkreślali też, że w pracy nad publikacją dochowano najwyższej staranności i rzetelności naukowej.
W najmniejszym stopniu nie mieliśmy intencji, które są nam przypisywane. Wprost przeciwnie, opisaliśmy w bardzo obiektywny i sprawiedliwy sposób sytuację Żydów w tych powiatach
— mówiła prof. Engelking podczas ostatniej rozprawy 12 stycznia przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Również drugi pozwany prof. Jan Grabowski, który zajmował się redakcją naukową „Dalej jest noc”, nie miał zastrzeżeń, co do procesu weryfikacji informacji.
W ubiegłym tygodniu Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski mają przeprosić za nieścisłe informacje z książki „Dalej jest noc”. Sąd oddalił przy tym żądanie 100 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny, a pozwani zapowiedzieli apelację. Proces, podczas którego Filomenę Leszczyńską wspierała Reduta Dobrego Imienia, rozpoczął się w październiku 2019 r.
Pozew miał charakter cywilny
Podczas spotkania z dziennikarzami prawnicy podkreślali też, że pozew przeciwko badaczom Holokaustu miał charakter cywilny. Ocenili też, że ubiegłotygodniowy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, zgodnie z którym badacze mają przeprosić za nieścisłości zawarte w książce, nie wpłynie negatywnie na badania naukowe nad Holokaustem. Zaznaczyli też, że pozew Leszczyńskiej nie był związany z nowelizacją ustawy o IPN w 2018 r.
Przedstawili – w formie krótkiego filmu – przesłanie Filomeny Leszczyńskiej, która zaapelowała do naukowców, by rzetelnie prowadzili badania.
Badania powinny być wszechstronne i chciałabym, żeby oni tych złych rzeczy po prostu nie ogłaszali, tylko dosłownie sprawdzali i dokładnie pisali prawdziwą historię
— mówiła Leszczyńska, wyjaśniając też, że zdecydowała się na proces, ponieważ opis jej stryja w „Dalej jest noc” ją zbulwersował.
Dwutomowa książka „Dalej jest noc” z 2018 r. przedstawia strategie przetrwania ludności pochodzenia żydowskiego na terenie kilku wybranych powiatów okupowanej Polski. Porusza także problem przemocy Polaków wobec Żydów, głównie po likwidacji gett, gdy Żydzi szukali ratunku m.in. w polskich wsiach. Książka wywołała duże kontrowersje w środowisku historyków. W swoich recenzjach krytykowali ją m.in. historycy Instytutu Pamięci Narodowej, natomiast w obronie autorów wystąpiły m.in. Instytut Yad Vashem, przedstawiciele Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP, a także Komitet Nauk Historycznych PAN.
mly/PAP
PolubieniePolubienie
BEK
Ten wyrok woła o pomstę do nieba. Przeprosiny znikną, a książka z oszczerstwem pozostanie. i Jeszcze z tym oszczerstwem zostanie przetłumaczona i wydana na Zachodzie.
BEK
Książka powinna być wyrokiem wycofana z obiegu. Koniec, kropka. Gdyby łajdactwo napisane w jakiejś książce na temat np. Grabowskiego czy Czaskosia, wyrok byłby oczywisty: wycofanie książki z księgarń.
Zmiana nazwisk po wojnie?
Wszystko o czym mówią i piszą o Polsce, liczbach, jest to sfera pomówień, plotek niezbadanych, nieudokumentowanych i kłamstw. Mieliśmy przykłady polityk- a mamusia nigdy w Polsce nie była. Jedwabne!
Warszawiak
Ojciec tego Grabowskiego przeżył w Polsce niemiecką okupację. Po wojnie był cenionym profesorem chemii. Mawiał, że żyjąc w Polsce nie doświadcza niechęci. Skąd ta nienawiść do Polski u jego syna?
Konferencja w Évian 1938
Hitler powiedział w czasie konferencji , że jeżeli inne narody są gotowe przyjąć Żydów, to on im pomoże wyjechać. Konferencja ujawniła, że USA i inne kraje nie zamierzają przyjąć uchodźców żydowskich
https://wpolityce.pl/polityka/539184-jedrzejewski-dlaczego-pamiec-malinowskiego-ma-byc-szargana
Paweł Jędrzejewski o wyroku ws. Engelking i Grabowskiego: Dlaczego pamięć Edwarda Malinowskiego ma być szargana?
opublikowano: 14 lutego
autor: screenshot/YouTube/Wszechnica FWW
„Badania naukowe nie mogą być usprawiedliwieniem naruszania dóbr osobistych, gdy są badaniami nierzetelnymi i opartymi na plotkach” – pisze Paweł Jędrzejewski, komentując sprawę wyroku dot. kłamliwej książki Engelking i Grabowskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jest wyrok ws. książki Barbary Engelking i Jana Grabowskiego. Mają przeprosić za kłamstwa w książce „Dalej jest noc”
https://wpolityce.pl/polityka/538498-engelking-i-grabowski-maja-przeprosic-za-swoja-ksiazke
Uzasadnienie wyroku w głośnej sprawie książki Barbary Engelking i Jana Grabowskiego udowadnia jak bardzo błędne były zarzuty w „Oświadczeniu” podpisanym przez rabina Michaela Schudricha i reprezentantów organizacji żydowskich w Polsce
– czytamy w tekście publicysty Forum Żydów Polskich.
Nie ma żadnych przekonujących dowodów, że w okresie okupacji sołtys Edward Malinowski, był współwinny śmierci Żydów. Po wojnie zostaje sądownie uniewinniony od takich oskarżeń
– przekonuje Jędrzejewski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Prof. Żaryn o wyroku ws. książki Engelking i Grabowskiego: Wolność nie polega na tym, by czuć się bezkarnym w kłamaniu
https://wpolityce.pl/polityka/538525-tylko-u-nas-prof-zarynwolnosc-nie-oznacza-bezkarnosci
Zamiast faktów – plotki
A jednak Engelking i Grabowski w książce „Dalej jest noc”, opierając się na plotkach, uznali sołtysa za winnego.
Dlaczego pamięć Edwarda Malinowskiego ma być szargana? Tylko dlatego, że nie żyje i nie może się bronić? Z jakich powodów autorzy książki nie wzięli i nadal nie biorą czegoś tak oczywistego pod uwagę?
– pyta w swoim tekście Jędrzejewski.
mly/salon24.pl
PolubieniePolubienie
@Zawisza
Jak bardzo muszą być zdemoralizowani autorzy książki ” Dalej jest noc”. Tytuł ten odzwierciedla rzetelność naukową prac autorów tej książki.
emi
Kiedy to łajdactwo Engelking zostanie wywalone z PAN i ŻiH, a jak nie to kiedy przestaniemy płacić na ŻiH? Dosyć tego draństwa.
https://wpolityce.pl/historia/538535-mecenas-o-wyroku-ws-dalej-jest-noc
Mecenas o wyroku ws. „Dalej jest noc”: Mojej klientce zależało na prawdzie i to dostała. Ma zostać przeproszona
opublikowano: 9 lutego
autor: Fratria
Mojej klientce zależało na prawdzie i to dostała. To ważny wyrok, bo pokazuje, że badania historyczne nie mogą opierać się na plotkach – powiedziała PAP dr Monika Brzozowska-Pasieka, adwokat, pełnomocnik Filomeny Leszczyńskiej w procesie cywilnym ws. publikacji „Dalej jest noc”.
CZYTAJ TAKŻE:
— Jest wyrok ws. książki Barbary Engelking i Jana Grabowskiego. Mają przeprosić za kłamstwa w książce „Dalej jest noc”
https://wpolityce.pl/polityka/538498-engelking-i-grabowski-maja-przeprosic-za-swoja-ksiazke
— TYLKO U NAS. Prof. Polak komentuje wyrok ws. książki „Dalej jest noc”: „Szkoda, że sąd nakazał tylko przeprosiny”
https://wpolityce.pl/historia/538517-prof-polak-komentuje-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
Engelking i Grabowski mają przeprosić
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł we wtorek, że prof. Barbara Engelking i prof. Jan Grabowski mają przeprosić za informacje z książki „Dalej jest noc”, która przedstawia losy Żydów w okupowanej Polsce. Sąd oddalił przy tym żądanie 100 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Dla mojej klientki ten wyrok jest niezwykle ważny. Dlatego że dostaje coś na czym jej najbardziej zależało. Pani Filomenie Leszczyńskiej zależało na tym, żeby zostać przeproszoną. Zależało jej na prawdzie i to dostała. W tej chwili, po tym wyroku ma zostać przeproszona. Oczywiście przeproszenie ma być na stronie wydawcy, przez miesiąc, w języku polskim i w języku angielskim. To jest ważne. Natomiast dla niej, dla 80-letniej Filomeny Leszczyńskiej, skromnej kobiety z Podlasia, która stanęła do walki o dobre imię swojego przodka z osobami z wielkim autorytetem, z profesorami ważne jest, że te osoby mają ją przeprosić listem poleconym
— powiedziała mecenas Brzozowska-Pasieka.
Jak podkreśliła elementem wyroku jest również zakaz naruszeń na przyszłość.
Nie będzie można naruszać dóbr osobistych, nie będzie można pisać, że Edward Malinowski był współwinny śmierci Żydów i że ograbił Esterę Drogicką z domu Siemiatycką. Dla Filomeny Leszczyńskiej to jest można powiedzieć wygrana bitwa, bo na razie nie walka, bo wiadomo, że strony będą apelować. Natomiast jest to na pewno coś co jest dla niej niezwykle istotne
— zaakcentowała.
W ocenie mecenas to ważny wyrok, bo pokazuje, że badania historyczne „nie mogą opierać się na plotkach”.
To co powiedział dzisiaj sąd. Badania historyczne to jest informacja o życiu jakiegoś człowieka. Jeżeli są źle przeprowadzone, źle metodologicznie, to trzeba po prostu przeprosić
— powiedziała.
Proces ws. książki „Dalej jest noc”
Proces w tej sprawie rozpoczął w się w październiku 2019 r. Według Filomeny Leszczyńskiej, która pozwała naukowców, jej stryj, sołtys wsi Malinowo Edward Malinowski został fałszywie pomówiony w spornej książce o ograbienie Żydówki i współpracę z Niemcami podczas II wojny światowej. Pomówienie to – w jej ocenie – dotyczy opisanej przez prof. Barbarę Engelking z Centrum Badań nad Zagładą Żydów historii Estery Siemiatyckiej, której Malinowski ocalił życie.
Powódka, którą podczas całego procesu wspierała Reduta Dobrego Imienia, domagała się 100 tys. zł zadośćuczynienia i przeprosin
Książka „Dalej jest noc. Losy Żydów w wybranych powiatach okupowanej Polski” pod redakcją m.in. Engelking i Grabowskiego została wydana w 2018 r. Obszerna publikacja ukazuje strategię przetrwania ludności pochodzenia żydowskiego na terenie kilku wybranych powiatów okupowanej Polski. Książka wywołała duże kontrowersje w środowisku historyków. Publikację krytycznie ocenił m.in. IPN. Natomiast w obronie pozwanych badaczy wystąpił m.in. Instytut Yad Vashem i Komitet Nauk Historycznych PAN.
tkwl/PAP
https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/polska-regiony/autorzy-ksiazki-oskarzajacy-polaka-o-wydawanie-zydow-maja-przeprosic-krewna-pomowionego/
https://wpolityce.pl/polityka/538498-engelking-i-grabowski-maja-przeprosic-za-swoja-ksiazke
https://wpolityce.pl/historia/538517-prof-polak-komentuje-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
https://wpolityce.pl/polityka/538525-tylko-u-nas-prof-zarynwolnosc-nie-oznacza-bezkarnosci
https://wpolityce.pl/historia/538524-swirski-komentuje-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
https://wpolityce.pl/historia/538570-ziobro-skomentowal-wyrok-ws-ksiazki-dalej-jest-noc
https://wpolityce.pl/historia/538548-naukowa-mistyfikacja-zlapani-na-klamstwie
PolubieniePolubienie
Pani Brawo Rząd do wymiany
I nic się nie zmieniło od Stalina wczorajsza rezolucja, Zakaz UE na wyrazy i określanie tego co ciśnie się samo normalnemu na usta to potwierdza , Przeprosić sąd kazał, kpina z Polaków i Państwa RP
Czytelnik
Podziw i szacunek Pani Filomeno. Ma Pani więcej odwagi niż cały PiS.
lewactwo won!
Ta Babcia ma więcej patriotyzmu, niż ten wasz pis i premier i cała partia, o oPOzycji to już nawet nie wspominam, bo to folksdojcze a lewactwo jawnie wroga V kolumna. Oczywiście jest sama w swej walce
Tom
Ktoś latami finansował „badania” i książki Engelking i Grabowskiego i byli to w ostatnich latach ministrowie Gliński i Gowin, kto finansował antypolską konferencję Engelking i Grabowskiego w Paryżu?
wkurzony
Gliński finansuje dalej wrogów Ojczyzny.
@Mnemoniuk
Sama Babcia i specjaliści z Ordo Iuris nie wystarczą, jeśli polskie ministerstwa obsadzone przez zjednoczoną łżeprawicę nie przestaną obsypywać złotem manipulatorów i oszczerców z różnych polinów, centrumów badań nad zagładami. Produkowanie kłamstw przez te indywidua po prostu nas za dużo kosztuje.
A fe
Każdy z nas powinien reagować na kłamstwa i manipulacje. Raptem kilka osób stanęło w prawdzie i domaga się sprostowan, a reszta milczy, macha ręką, a rząd sam też ma wielki opór że strony zdrajców.
szacunek BABCIOM z PODLASIA
Pewnie należy podziękować też prawnikom,którzy jak sądzę dzielnie wsparli panią Filomenę. A że Podlaska prawda jest inna niż oficjalna, to wiem z autopsji – tu autentyczna pamięć historii żyje długim życiem
Infomat
Brawo, brawo, brawo dla tej Pani!!! Jestem dumny, że też jestem z Podlasia i też nie daje się lewactwu i innym „tryndom”. Zadbajmy wspólnie, aby podli kłamcy musieli tę Panią i Polaków przeprosić.
tt
Czyli to jest uosobienie tego nowego, lepszego Polaka-patrioty…Towarzysz Maciejewski, wyleniały, groteskowy typek z PIStolecikiem? Dzięki, raczej nie…:-)
ttt
Kubus, ty powinieneś był pisać w ‚Komsomolcu’! Tam były dokładnie takie damy ‚artykuły” o przodownikach pracy:-). Polacy zawsze miłowali Żydów i im pomagali! Szmalcownicy nie istnieli, tak Kubus?
vidi
trzeba było porozmawia o żołnierzach wyklętych. mieszkałem w sąsiedniej wsi tej PANI. znam RODZINĘ. dużo wie.
prawda
wiele mowi JEWISH SUPREMACISM Davida Duke’a, podane fakty, zdjecia itp. zdjecie new jork times z 1933 r /1 strona szokuje. co na to profesory? haganah walczaca z niemcami przeciw anglikom w afryce?!!
https://wpolityce.pl/polityka/542739-babcia-filomena-ktora-pokonala-grabowskiego-i-engelking
Katolicka gorliwość, podlaski upór, babcina troska. Z wizytą u Babci Filomeny, która pokonała Grabowskiego i Engelking
opublikowano: za 3 minuty
aktualizacja: za 6 minut
Z wizytą u Babci Filomeny / autor: Tygodnik Sieci
Wokół sądowego zwycięstwa Babci Filomeny nad profesorem Janem Grabowskim i Barbarą Engelking jest coś więcej niż demaskowanie kłamstw o Holokauście – skromna starsza pani z Podlasia obnażyła jałowość ich poczucia wyższości nad Polakami. Byliśmy u dzielnej Podlasianki odbyć lekcję z polskości.
CZYTAJ TAKŻE O WYROKU:
Finał procesu przeciwko Janowi Grabowskiemu i Barbarze Engelking
https://wpolityce.pl/historia/538181-trudno-przyjac-ze-w-ksiazce-naukowej-wolno-znieslawiac
W tej historii wszystko poszło nie tak jak zapewniają nas „oświecone” elity. Okazało się że kalumniami i kłamstwami posługują się profesorowie z wielkiej Warszawy, otrzymujący wielosettysięczne dotacje, nagradzani badacze z cenionych za granicą salonów, jakby odbici przez matrycę wielkich konstruktorów III RP. I oni przegrali.
I w tym pojedynku Dawida z Goliatem ten słabszy był kontrastem skrajnym – starsza pani, z malutkiej miejscowości, z tak wyśmiewanego przez mainstream Podlasia, pobożna, bez wykształcenia i w dodatku niewidoma – trudno sobie wyobrazić przeciwnika bardziej bezbronnego niż pani Filomena Leszczyńska. A jednak wyniosła z domu naukę, która poprowadziła ją do sądowej walki:
Niech każdy robi co Bóg przykazał. Ja nie mam wykształcenia, to pracowałam w ziemi. A jak usłyszałam kłamstwa o moim stryju, to stanęłam w jego obronie.
— mówiła tygodnikowi „Sieci”. Zaskoczyła nas swoją wiedzą historyczną wyniesioną z książek – setek pozycji historycznych, religijnych i literackich, które trzyma w domu. Wiedza nie taka cukierkowa o wyłącznie dzielnej i kryształowej Polsce, ale z historycznymi niuansami, jak na przykład złożone dzieje Litwy Środkowej powołanej w ramach niepisanej umowy Piłsudskiego z Żeligowskim. Może łatwiej było jej przyswajać wiedzę, skoro jej rodzina – Malinowscy – tę historię tworzyli: ojciec i jego brat zdarli buty aż pod Smoleńskiem w 1920 roku, pamiętali bolszewików z roku 1920, 1939 a potem z powojennego okresu. Urodzona w 1940 roku (dokumenty z dzieciństwa ma spisane cyrylicą) była za mała, by jakoś szczególnie brać udział w ratowaniu Żydów w czasie wojny, ale jej pamięć i dziecięca ciekawość niosła ją za gospodarską stodołę podsłuchiwać rozmowy ojca i wuja. Wuj, Edward Malinowski, został przez Niemców mianowany sołtysem, a że Jan Grabowski i Barbara Engelking piszą o sołtysach czasów okupacji jakby byli niezależnymi i samodzielnymi administratorami wsi, to konsekwencje niemieckich rozporządzeń zostały przypisane Polakom! To zresztą ciekawe, że Babcia Filomena sama doszła do takich wniosków jak profesor Bogdan Musiał, skoro stwierdziła, że
Oni piszą o tamtych czasach, jakby okupacji w ogóle nie było.
CZYTAJ TAKŻE: Książka profesora Bogdana Musiała nie spodoba się Grossowi i Grabowskiemu
https://wpolityce.pl/polityka/496449-praca-prof-musiala-nie-spodoba-sie-grossowi-i-grabowskiemu
Sąd 9 lutego zadecydował, że Jan Grabowski i Barbara Engelking muszą przeprosić panią Leszczyńską na piśmie, bo w ich książce „Dalej jest noc” kolejny błąd merytoryczny zniekształcił postać Edwarda Malinowskiego, stryja pani Filomeny, do tego stopnia, że z człowieka ratującego Żydów zrobił zdrajcę.
Przegrani będą się prawdopodobnie odwoływać od wyroku. Profesor Grabowski jest już na niemieckim stypendium, więc może w nieskończoność głosić swoje żale o polskich prześladowaniach jego rzekomo niezłomnej osoby, ale profesor Engelking, zmuszona siedzieć w polskim zaścianku, musi stonować swoje niepodparte dokumentami tezy. Bo oto nastały czasy, że o prawdę i sprawiedliwość upominają się ci, którzy już kłamstw na swój temat nie chcą znosić.
Zresztą Pani Leszczyńska niejedno w życiu widziała, jeszcze jako dziecko, po wojnie, odbierała tajemnicze paczki, które były przesyłką dla chłopców z lasu. Na Podlasiu, tak znienawidzonym przez komunistów, także dało się odczuć atmosferę osaczenia.
Podlasie tkwiące w cieniu Sowieta zaczynało po wojnie wieść podwójne życie. „Gdy zmarł Stalin, nasz nauczyciel wezwał mnie z koleżanką i mówi: trzeba napisać artykuły i rozwiesić gazetkę. A potem, gdy nikogo z nami nie było, rzucił o Stalinie: zdechł, dzięki Bogu”. Mężczyzna jednak się szybko zreflektował, że rozmawia z młodymi dziewczętami, więc je szybko pouczył: „Pamiętajcie, przy ludziach chwalcie, sukinsyna, opłakujcie!”. (z Tygodnika „Sieci”)
Przykład pani Leszczyńskiej to coś więcej niż jedna sprawa sądowa. Jak to bywa z Babciami, dostaliśmy od Babci Filomeny potężną życiową naukę.
Autor
Jakub Maciejewski
PolubieniePolubienie
U.
Odpowiedzialni za emisję w TVP serialu „Nasze matki nasi ojcowie” powinni być postawieni przed Sądem i osądzeni za działanie na szkodę Polski.
maur
tytuł filmu był nie pełny. nasze matki nasi ojcowie faszyści mordercy polaków i złodzieje. tak powinien brzmieć tytuł
@krzysztofwroblowiec
Przede wszystkim, nikt nie ma odwagi napisać o tym, że ten serial był tworzony przy bardzo dużym udziale niemieckich Eskimosów. Podobnie jak wiele antypolskich artykułów w „niemieckiej”, „francuskiej” a zwłaszcza „amerykańskiej” prasie – gdy pojawia się tam artykuł o polskich obozach zagłady, to włóżmy odrobinę wysiłku i znajdźmy autora. Prawie zawsze autorem będzie osoba o dziwnie znajomym nazwisku – Cohen, Holland, albo po prostu Smolar.
Olga Tokarczyk
Ten haniebny serial zakupiła TVP za prezesa Brauna i gdy rządził Chyży Ruj i jego banda. Chcieli w ten sPOsób upokorzyć Polaków i polskich patriotów, którzy walczyli o wolną Polskę. Wstyd i hańba.
@Obserwator1980
Najcieńsza książka jaka kiedykolwiek się ukazała. „Historia niemieckiego ruchu oporu w czasie II wojny światowej”.
hur vóyuff
Faktem niezaprzeczalnym jest, że niemcy najpierw wybrali, a potem en masse popierali przez lata swojego umiłowanego führera. Dopiera pod koniec wojny – niektórym – odrobinę się odmieniło…
I co z tego skoro
Federalny Trybunal Sprawiedliwosci orzekl ze ZDF nie musi przepraszac za polskie obozy zaglady Niemcy lekcewaza wyroki TSUE tylko na Polske ciagle ataki i nakladany kaganiec posluszenstwa przez UE.
https://wpolityce.pl/media/544236-tworcy-serialu-nasze-matki-nasi-ojcowie-maja-przeprosic
Zwycięstwo prawdy historycznej! Sąd nakazał przeprosiny twórcom niemieckiego serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”
opublikowano: 23 marca
Kadr z serialu „Nasze matki, nasi ojcowie” / autor: Kadr z serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”
Zwycięstwo prawdy o bohaterach AK! Żołnierze Armii Krajowej wygrywają z niemiecką telewizją oraz producentem filmu „Nasze Matki, Nasi Ojcowie”. Pozwani mają przeprosić w najlepszym czasie antenowym!
CZYTAJ TAKŻE:
— Wraca sprawa skandalicznego serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”. Pełnomocnicy Niemców złożyli wniosek o wyłączenie sędziego
https://wpolityce.pl/polityka/529960-wraca-sprawa-serialu-nasze-matki-nasi-ojcowie
— Karol Tendera nie odpuszcza niemieckiej ZDF. Pełnomocnik b. więźnia Auschwitz złożył skargę konstytucyjną do niemieckiego TK
https://wpolityce.pl/polityka/414194-tendera-nie-odpuszcza-niemieckiej-zdf
W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Maryi Panny, Królowej Korony Polskiej, przysięgam być wierny Ojczyźnie mej, Rzeczypospolitej Polskiej. Stać nieugięcie na straży jej honoru, o wyzwolenie z niewoli walczyć ze wszystkich sił, aż do ofiary mego życia. Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej, Naczelnemu Wodzowi i wyznaczonemu przezeń Dowódcy Armii Krajowej będę bezwzględnie posłuszny a tajemnicy niezłomnie dochowam, cokolwiek by mnie spotkać miało. Tak mi dopomóż Bóg
— tekst przysięgi żołnierzy Armii Krajowej.
W dniu dzisiejszym tj. 23.03.2021 r. w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie odbyła się kolejna rozprawa z pozwu Kapitana Zbigniewa Radłowskiego oraz ŚZŻAK przeciwko producentom serialu „Nasze Matki, Nasi Ojcowie” – UFA Fiction oraz ZDF (II program niemieckiej telewizji).
Sąd nakazał przeproszenie za treści prezentowane w filmie w telewizji polskiej – Program I TVP oraz telewizji niemieckiej na kilku programach ZDF. Dodatkowo – pozwani mają przeprosić na stronach internetowych.
Koszty emisji przeprosin w najlepszym czasie antenowym w polskiej i niemieckiej telewizji pokrywa strona przegrywająca, czyli pozwani. W przypadku braku publikacji, sąd upoważnił Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej do publikacji przeprosin na koszt Pozwanych.
Treść przeprosin
Treść przeprosin jest następująca:
Producenci filmu pt. „Nasze Matki, Nasi Ojcowie” tj. Telewizja ZDF oraz firma UFA Fiction, na skutek przegranego procesu sądowego, przepraszają Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej w Warszawie, za naruszenie jego dóbr osobistych poprzez zidentyfikowanie oddziału partyzanckiego w w/w filmie jako oddziału Armii Krajowej, co rodzi nieuprawnioną sugestię, iż ta polska organizacja wojskowa miała charakter antysemicki”.
Jednocześnie sąd oddalił powództwo Zbigniewa Radłowskiego w całości.
Sąd wskazał, że niemiecki film pokazuje polski antysemityzm, jako postawę dominującą. Co więcej niemiecki producent intencjonalnie wskazał właśnie określoną formację tj. Armię Krajową jako zindywidualizowaną organizację wojskową. Dlatego też sąd uznał, że właśnie ta organizacja ma prawo do wystąpienia do sądu i uzyskania stosowanej ochrony prawnej.
Rozprawa apelacyjna
Ostatnia rozprawa apelacyjna miała miejsce w dniu 08.12.2020 r. i rozpoczęła się od wniosku strony pozwanej o wyłączenie nowego sędziego sprawozdawcy, bo: „zmiana jest zaskakująca”.
Tymczasem zmiana ta – jak wyjaśnił przewodniczący składu – związana była z przejściem w stan spoczynku poprzedniego sędziego. W związku z tym wnioskiem, rozprawa co prawda odbyła się, ale wyrok nie mógł zapaść.
Postępowanie apelacyjne związane było z wyrokiem ogłoszonym 18 grudnia 2018 r. w Krakowie.
Tamtejszy Sąd Okręgowy zobowiązał pozwanych do umieszczenia przeprosin, w siedem dni od uprawomocnienia się wyroku, pomiędzy godziną 20.00 a 20.30, o widocznym – wyboldowanym – tytule „ ZDF I UFA FICTION PRZEPRASZAJĄ Z. RADŁOWSKIEGO I ŚWIATOWY ZWIĄZEK ŻOŁNIERZY ARMII KRAJOWEJ”. Sąd nakazał by tekst przeprosin ukazał się w Telewizji Polskiej Program 1 w języku polskim, Telewizji Niemieckiej: kanał ZDF, kanał ZDF Neo, kanał Sat3 w języku niemieckim, a także na stronach internetowych pozwanych. Dodatkowo sąd zobowiązał pozwanych do wyświetlania przed każdą emisją tablicy informującej, że wszelkie postaci żołnierzy AK wskazane w filmie są fikcyjne i jakiekolwiek podobieństwo do postaci prawdziwych jest niezamierzone.
Proces wytoczył ponad 90-letni żołnierz Armii Krajowej (AK) oraz Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, którzy wystąpili przeciwko producentom serialu „Nasze Matki, Nasi Ojcowie” za naruszenie dóbr osobistych w postaci prawa do tożsamości narodowej, prawa do dumy narodowej i narodowej godności oraz wolności od mowy nienawiści.
Przedmiotem sprawy jest film „Nasze Matki, Nasi Ojcowie”, w którym żołnierze Armii Krajowej zostali przedstawieni jako antysemici, co najmniej godzący się na śmierć Żydów podczas II wojny światowej. Żołnierzy Armii Krajowej – zdaniem Powodów – przedstawiono jako nacjonalistów, współpracujących z Niemcami w Holocauście narodu żydowskiego. Powodowie upatrywali naruszenia swoich dóbr osobistych w nieuprawnionych ocenach – bardzo pejoratywnych (antysemityzm, nacjonalizm) oraz przedstawieniem nieprawdziwych faktów dotyczących żołnierzy Armii Krajowej (pomoc Niemcom w eksterminacji Żydów, chęć eliminowania Żydów z Armii Krajowej, głoszenie antysemickich haseł wcielanych następnie w życie).
Reduta Dobrego Imienia monitoruje sprawę od początku, a proces – pro publico bono – prowadzą mec. Monika Brzozowska – Pasieka i Jerzy Pasieka.
Więcej na temat postępowania apelacyjnego na naszej stronie: https://rdiplad.org/kolejna-batalia-kpt-radlowski-vs-niemieckiej-zdf
Autor
Reduta Dobrego Imienia
https://wpolityce.pl/kultura/544258-na-czym-polega-falsz-serialu-nasze-matki-nasi-ojcowie
https://wpolityce.pl/polityka/544259-news-bedzie-skarga-do-tsue-ws-polskich-obozow-smierci
PolubieniePolubienie
Sprawa Filomeny Leszczyńskiej – nowe fakty i uzasadnienie Sądu PRZECIW Engelking i Grabowskiemu
1,540 views•Streamed live 2 hours ago
Tomasz Sommer EXTRA
Konferencja z prawnikami Filomeny Leszczyńskiej została zaplanowana na 27 kwietnia 2021 r. o godz. 12:00 EST (18 czasu warszawskiego). Przedstawimy nowa informacje i pisemne uzasadnienie wyroku sądu w sprawie przeciwko B. Engelking i J. Grabowskiemu.
Uuzasadnienie wyroku jest miażdżące dla naukowców, którzy wg Sądu nie dochowali należytej staranności.
R G
Jedno i to samo sąd nie badał sąd nie badał…
R G
Żenada z tym tłumaczeniem
Renata Wira
Dziwne uzasadnienie wyroku . Odbieram to jako antypolonizm . Żenada. Czekam kiedy zostanie zaprezentowana lista Zydow którzy uratowali życie Polaków w czasie ll Wojny światowej. BEZINTERESOWNIE. POZDRAWIAM
PolubieniePolubione przez 1 osoba