982 SKRBH 237 Brzeg, Brzegowy, Brześć, Brzesko, Brzeski, Brzeżek, Wybrzeże, Nadbrzeże, Obrzeże i inne dowody na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni i słów

brzeg (1.2) liścia

…..

Dzisiejszy wpis jest moim podarkiem na Jare Gody. Opiszę w nim straszne i podstępne Pra-Słowiańskie słowo, które dla oficjalnego jęsykosnaftzfa jest śmiertelnym problemem…

Właściwie chodzi tu o jego Pra-Słowiański pierwotnie oboczny rdzeń, który jest podstawą dla wielu innych ofitzjalnie kłopotliwych słów. Pisałem już o podobnych zagadnieniach min. w poprzednim wpisie, patrz:

Prawdopodobnie pochodzi z Proto-Indo-Europejskiego *bʰerǵʰos, z rdzenia *bʰerǵʰ. Jednak *g znalezione w słowiańskim nie jest oczekiwanym wynikiem PIE *ǵʰ, który byłaby *z. Dlatego słowo to mogło być zapożyczone z innego języka, takiego jak germański lub wenecko-iliryjski.

„Prawdopodobnie pochodzi,.. nie jest oczekiwanym wynikiem PIE,.. mogło być zapożyczone z innego języka”… Taa… A dlaczego by nie napisać, że pewno było i se spadło z kosmosu, albo powstało z niczego jak wszechświat..?

Można i ofitzjalna wyobraźnia jest niezmierzona… Tyle tylko, że ja zaraz udowodnię, że to są nic innego jak kolejne ofitzjalne brednie, wyssane z brudnej prusko-nazistowskiej, sami domyślcie się czego…

Poniżej przedstawiam dowody na to, że ofitzjalni jęsykosnaftzy są nie tylko przeciw-słowiańsko uprzedzeni. Oni są zwyczajnie ślepi, głusi i niedouczeni. Dlaczego? Ano dlatego, że… w j. polskim, (ale nie tylko w nim), jednocześnie istnieją takie słowa:

  • bezdźwięczne (tzw. centum), jak Brzeg / B+R”eG, Brzegowy / B+R”eG+oWy,

  • dźwięczne (tzw. satem), jak Brześć / B+R”eS’C’, Brzesko / B+R”eS+Ko, Brzeski / B+R”eS+Ki, Brzeżek / B+R”eZ”+eK, Wybrzeże / Wy+B+R”eZ”e, Nadbrzeże / NaD+B+R”eZ”e, Obrzeże / o+B+R”eZ”e, itp…

Proszę, porównajcie przedstawione przeze mnie dane i pomyślcie sami przez chwilę…

Gdyby Pra-Słowiańskie słowo Brzeg / B+R”eG było naprawdę zapożyczeniem np. z jakiegoś j. germańskiego (jak to se domniema ofitzjalne jęsykosnaftzfo), to:

  • Jak, skąd i najważniejsze kiedy, to zapożyczenie niby nastąpiło?!

  • Jak w różnych gwarach j. słowiańskiego powstało tyle pierwotnych, prostych i jednoznacznych znaczeń, jak: początek lub koniec czegoś, skraj, krawędź, czy wzniesienie, pagórek, itp., (tylko południowo-słowiańskie),.. ale już nie góra, jak w większości j. germańskich?!

  • Dlaczego najstarsze postacie germańskie mają wyraźnie inne znaczenia od nowszych, patrz koniec tego wpisu?!

Dodatkowo poniższe przykłady świadczą i o pierwotnej oboczności Pra-Słowiańskich rdzeni, jak i o skrajnej niewiedzy i lenistwie intelektualnym ofitzjalnych jęsykosnaftzóf i tych, którzy bezmyślnie powołują się na ich idiotyczne ustalenia…

O różnych źródłosłowach dla tych powyższych słów będę pisał w następnych wpisach. Jest tego tyle, że postanowiłem w jednym wpisie pisać  tylko o jednym znaczeniu na raz. Pozwoli mi to na skrócenie moich tekstów, a tym samym na ich szybsze ładowanie się.

Przypomnę, że we wpisie 233 pisałem już o Progu / P+RoGo’, ale czeka Mię jeszcze pisanie o jego źrodłosłowie, czyli o wystającym, ostrym, ale jednocześnie i pustym Rogu / RoGo’

Od razu zaznaczę, że rdzeń P+RG i B+RG, czy P+RZ i B+RZ no to w sumie jedno i to samo jest. Dźwięk zapisywany znakiem P wymienia się na dźwięk zapisywany znakiem B, ale i także z W, podczas gdy dźwięki zapisywane znakami C/S/Z wymieniają się min. z K/T/H/G/D

A i proszę porównać sobie różne wtórne ubezdźwięcznienia i inne zniekształcenia postaci z innych gwar j. słowiańskiego, jakie występują w zamieszczonych tu przykładach. Zaznaczyłem je jak zwykle odpowiednimi kolorkami.

Dziwne jest to, że brak jest jakichkolwiek zapożyczeń Od-Pra-Słowiańskich w j. bałtyckich, co można zobaczyć na przykładach z czeskiej wikipedii. (No chyba,.. że te wszystkie bałtyckie postacie, są jednak zapożyczone z j. Pra-Słowiańskiego,.. ale od słowa Kres / KReS)…

A i jeszcze na koniec. W różnych gwarach j. słowiańskiego jakoś dziwnie zachowały się dźwięki zapisywane znakami R” i Z”, jak np:

brȇžjepobrežienábrežie, bezbřehýpobřežínábřežíbřehovýbezbřehý

Ponownie pytam o zasadność twierdzeń o rzekomych tzw. palatalizacjach słowiańskich, szczególnie tej trzeciej, tzw. lechickiej.

Inne tytuły tego wpisu:

237 Peys, Piasta, Pieścić, Pizda, Pięść, Pięć, Piędź, Pięta, Pętać i inne dowody na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni 32

237 Wtórnie ubezdźwięcznione liczebniki indogermańskie i ich wysokoenergetyczne PieRwotne PRa-Słowiańskie rdzenie, PieR+WS”y, PRW, PR 44

Czytaj dalej 

959 SKRBH 221 Friday, Frigg, Frigga, Freja, *Frijjō, Sprzyjać, Przyjaciel, Przyjaźń, Przy i inne dowody na wtórność ubezdźwięcznień i zapożyczenia Od-Pra-Słowiańskie w językach bałtyjskich i germańskich 02

przyjaciółki(1.1)

…..

Podarek na Szczodre Gody – Pra-Słowiańskie źródłosłowy dla tych odtfoszonych Fra-Germańskich słów, jak *Frijio, itp, czyli także i dla Friday, o których pisałem już tu:

220 Friday, Frigg, Frigga, Freja, *Frijjō, Sprzyjać, Przyjaciel, Przyjaźń, Przy i inne dowody na wtórność ubezdźwięcznień i zapożyczenia Od-Pra-Słowiańskie w językach bałtyjskich i germańskich 01

219 Piątka, Piątek, Piąty, Pięć, Pięcioro i inne dowody na nielogiczność tzw. palatalizacji słowiańskich i pierwotną oboczności Pra-Słowiańskich rdzeni

Pra-Słowiańskiego kfiadu fafroki tradycyjnie brak, a tych fielko-germańskich, czy np. fielko-irańskich nie zliczę.

Zwracam uwagę na niespójności logiczne wynikające z datowania rzekomego powstania słowa Jaźń / Ja+Z’N’, patrz Przyjaźń / PR”y+JaZ’N’, Przyjazny / PR”y+Ja+ZNy, patrz Znać / ZNaC’.

Inne tytuły tego wpisu:

221 Peys, Piasta, Pieścić, Pizda, Pięść, Pięć, Piędź, Pięta, Pętać i inne dowody na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni 17

221 Wtórnie ubezdźwięcznione liczebniki indogermańskie i ich wysokoenergetyczne PieRwotne PRa-Słowiańskie rdzenie, PieR+WS”y, PRW, PR 29

Czytaj dalej 

936 SKRBH 209 Dyēus Phater i jego Pra-Słowiańskie źródłosłowy, jak Opatrzność, Opatrzyć, Zaopatrzyć, Patrzyć, Patrzeć, Zobaczyć, Baczyć 01

The Eye of Providence can be seen on the reverse of the Great Seal of the United States, seen here on the US $1 bill.

…..

D(z)euS PaTeR = DziW / DzieN’ PaTR”+a”Cy

…..

Podziękowania dla annaM i redneck za pomysły i pomoc 🙂

redneck ostatnio napisał:

Bez przesady pater zajmuje się zaopatrzeniem i opatrunkiem. Nie o futrowanie tu chodzi, a opatrzność.
Oprócz Piotra jest jeszcze pietruszka – skalnyseler i góry Fatra.

W sumie zgoda, tyle, że jakoś ofitzjalnie nikt nic o tym nie pisze, patrz dane z poprzedniego wpisu.

Zobaczcie co można zrozumieć i do jakich wniosków można dojść, jak tylko odrzuci się bezsensowne przeciw-słowiańskie zahamowania i przesądy.

Poniżej część komentarza annaM, który napisała już w 2017r, patrz:

(…) Ten pater to powinien u nas być pacierz, jak macierz. W jednej z twoich def. jest “parental care over another”. Zwróć uwage na słowo opieka, bo już dawno uważałam, ze „pater” ma etymologię „patrz”. No nie?

„Pochodzenie: Od XV w.; pochodzi od psłow. dialektalnego *patriti ‘kierować wzrok na coś, spoglądać, patrzeć, wypatrywać; dbać o coś, troszczyć się’; brak potwierdzonej dalszej etymologii.”

Wygląda, że poza spoglądaniem słowo to miało szersze znaczenie. A dbanie, troska, pilnowanie to opieka przecież. Opatrzyć ranę, zaopatrzenie – jest rdzeń „patrz”. „czasownik patrzeć (patrzyć). Od niego powstał opatrzyć ‘zadbać, zatroszczyć się’, od którego z kolei utworzono przymiotnik opatrzny ‘troszczący się o coś’, który stał się podstawą rzeczownika opatrzność ‘doglądanie, opiekowanie się, dbałość o coś’. „symbol opatrzności w postaci oka zamkniętego w trójkąt, z którego wychodzą promienie”.

Ojciec to wg logiki jakiś przekręcony „oczyc”, „oczca”, ten co ma nas na oku. Baczy.(…)

Uważam, że to na co wpadła annaM JEST OCZYWIŚCIE GENIALNE. I jak obiecałem, robię o tym wpis, ten i inne z nim powiązane. Najpierw trochę ofitzjalnych danych, jako taka przystawka przed daniem głównym…

W tej serii wpisów będę zajmował się jedynie drugim członem nazwy *Dyēus Phter. Pierwszym zajmę się przy innej okazji.

Zwracam uwagę, na tradycyjnie typowe wtórne fielko-germańskie ubezdźwięcznienia, jak:

Tuesday, Tiwesdæg, Tiw’s Day, tívar, Tiveden, Týr, Thor, czy inny Tīwaz

Zwracam tyż uwagę na dziwnie jakoś niknące odtfaszaszane tzw. laryngały, patrz:

Dyēus Phter (Proto-Indo-Europeandyḗws ph₂tḗr, also Dyḗus Ph2tḗr, *Dyḗus Patḗr, or Dyēus Pətḗr,

Inne tytuły tego wpisu:

209 Peys, Piasta, Pieścić, Pizda, Pięść, Pięć, Piędź, Pięta, Pętać i inne dowody na pierwotną oboczność Pra-Słowiańskich rdzeni 06

209 Wtórnie ubezdźwięcznione liczebniki indogermańskie i ich wysokoenergetyczne PieRwotne PRa-Słowiańskie rdzenie, PieR+WS”y, PRW, PR 17

…..

https://en.wikipedia.org/wiki/Dyeus

Dyēus or Dyēus Phter (Proto-Indo-Europeandyḗws ph₂tḗr, also Dyḗus Ph2tḗr, *Dyḗus Pḥatḗr, or Dyēus Pətḗr, alternatively spelled dyēws) is believed to have been the chief deity in Proto-Indo-European mythology. Part of a larger  pantheon, he was the god of the daylit sky, and his position may have mirrored the position of the patriarch or monarch  in Proto-Indo-European society.

This deity is not directly attested; rather, scholars have reconstructed this deity from the languages and cultures of later Indo-European peoples such as the Greeks, Latins, and Indo-Aryans. According to this scholarly reconstruction, Dyeus was known as Dyḗus Ph2tḗr, literally „sky father” or „shining father”, as reflected in Latin IūpiterDiēspiter, possibly Dis Pater and deus pater, Greek Zeus Pater, Vedic Dyáuṣ Pitṛ́.

Czytaj dalej 

659 SKRBH 104 Adrian Leszczyński. SARMACI, GERMANIE I SŁOWIANIE


Zapraszam na zapoznanie się z nowym bardzo ciekawym artykułem pana Adriana Leszczyńskiego, jak sam tytuł wskazuje, dotyczącego pochodzenia tzw. Sarmatów, Germanów i Słowian.

Pierwotnie tekst ten ukazał się już tu:

Sarmaci, Germanie i Słowianie

Adrian Leszczyński: Sarmaci, Germanie i Słowianie

Niestety z wieloma twierdzeniami zawartymi w tym tekście nie mogę zgodzić się. Moje dwie odpowiedzi zostaną upowszechnione tu w następnych dwóch wpisach.

Oto nadszedł Nieubłagany  / Nie+o”+B+L”aG+aNy czas wytrząsanie nieprawd lub ćwierćprawd, jak obiecałem ponad trzy lata temu, przy okazji dyskusji o książce dr Makucha i zawartych tam twierdzeniach i dowodzeniach, co do  np. rzekomych tzw. zapożyczeniach od-sarmackich / osetyjskich / irańskich, rzekomo odnajdywanych w j. zachodnio słowiańskich / lechickich.

Miłego czytania i kto wie, może odważnego dowodzenia swoich racji, jak to rzekomo na stepowców przystało? 🙂

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49313

PZDRWM
SKRiBHa


SARMACI, GERMANIE I SŁOWIANIE

WSTĘP

„Państwa silne, zwycięskie piszą swoją historię na miarę odniesionych sukcesów, niewiele patrząc na to, co faktycznie miało miejsce. Co więcej, tak samo piszą też historię słabym, biednym i przegranym. I to, co było kiedyś, dopasowują do potrzeb dzisiejszej sytuacji”. Rafał A. Ziemkiewicz Czytaj dalej 

656 SKRBH 103 10,000 lat Słowiańszczyzny potwierdzone nawet przez allo-allo!!! :-)

I oto słowo ciałem stało się! Nawet zakompleksiony allo-allo potwierdza 10,000 lat Słowiańszczyzny! 🙂

Ten wpis polecam uwadze szczególnie Sławomira Ambroziaka i Adriana Leszczyńskiego, którego nowy artykuł zostanie upowszechniony tu w następnej kolejności, a do którego to artykułu w kolejnym moim wpisie zmuszony jestem napisać moją dość szczegółową odpowiedź…

Obu Panom, jak i wszystkim innym allo-allo, alle-mieszaczom i ich wyznawcom, zwracam uwagę, na tę „skamielinę” genetyczną, kulturową i językową… Ten żałośnie zakomkleksiony allo-allo napisał, co napisał, ale nawet on, (a wcześniej zrobił to także i Tchórzliwy Grzegorz i inni) wskazali na to, że Przodkowie Nas Słowian NIE RUSZYLI SIĘ NIGDY Z MATECZNIKA TZW. PIE = PS, (Pra-Słowiański) czyli z Ojczyzny i Matecznika Pra-Słowiańszczyzny!!!

POWTÓRZĘ: SŁOWIANIE NIE RUSZYLI SIĘ NIGDY Z MATECZNIKA TZW. PIE = PS

Zwracam uwagę, że wiąże się to z pojęciem rzekomych tzw. zapożyczeń od-irańskich, patrz Tchórzliwy Grzegorz, Jamroszko, Makuch i inni niemieccy allo-allo, jak tzw. Nowi Gramatycy, a takż ich następcy, jak ojciec nazizmu Gustav/f KoSSinna, itd.

Ta ręka nie zna litości i każdy, powtarzam KAŻDY, kto będzie nawet próbował wypisywać brednie na temat pierwotność tzw. miękkiego k’/K’, patrz: K’N’, (jako rzekomo nie pochodzące od Z/SieMia), będzie miał Mię na swoim karku, a moje kły soczyście wbite w jego tętnicę szyjną! Obiecuję to i słowa dotrzymam! Wszystko wyjaśnię w dwóch następnych wpisach. Ostrzegam każdą i każdego, to nie jest zabawa…

(…) Dość panie „szlachetny szlachcicu”. Dawno nie czytałem tak debilnego tekstu i dawno nie poczułem do kogoś takiej odrazy. Współczuję ci tego jak o sobie myślisz, podnóżku pod fielkim germańskim nazistowskim butem z gównem na podeszwie… Zasłużyłeś od razu na oT(c)HLaN’, co z marszu otrzymujesz, jako jedyną należną ci nagrodę. Będziesz miał u mnie swój cały następny wpis, tak jak Tanator inny sługus nazistów, o którym nigdy nie zapominam… 🙂 (…)

Oto cytaty:

Moi przodkowie zaś są Słowianami, czyli tą grupą (linią) potomków M17, która postanowiła już nigdzie się z Europy Wschodniej nie ruszać i w konsekwencji zastygła tam w stagnacji na poziomie rozwoju swojego przodka M17 z okresu przełomu Paleolitu z Neolitem, te 10 tys. lat temu.

Podsumujmy więc pytaniem: Co czyni ze Słowianina… Słowianina? Albo Co uczyniło z Indoeuropejczyka (Euroazjaty) Słowianina?

Odp.: To, że pochodzi z tej grupy potomków paleolitycznego M17 ( inni jego potomkowie podbili starożytne Indie i Mezopotamię), której członkowie przez następne ok. 9 tys. lat nie ruszyli się z miejsca urodzenia, gdzie jej cywilizacja nie wyszła poza epokę kamienną swego protoplasty, a mimo to jeszcze istnieją.

Można to opisać też jeszcze inaczej: Słowianie, to po prostu pozostałość, zachowany cudem żywy skansen, po istniejącej w Europie Środkowej i Wschodniej neolitycznej kulturze ceramiki sznurowej Indoeuropejczyków.

Język Scytów był wtórnym, rozwiniętym językiem matecznika Indoeuropejczyków, czyli znanych nam dziś z nazwy Słowian.

…..

100 Pragermanie, Indogermanie, Indogermanen,.. czy jak im tam było… i ich co najmniej trzy ojczyzny,.. czyli tradycyjnie jedna fielka logiczna indogermańska kaka 01

Demaskator. 2018-01-26 O 05:13

Dla lepszego zrozumienia tematu poleciłbym zapoznanie się z dyptykiem:
https://socjologiakrytyczna.wordpress.com/2012/02/13/cz-i-bylo-sobie-zycie-czyli-nasi-przodkowie-i-moja-zenska-haplogrupa-u5-skad-ten-rod/

https://socjologiakrytyczna.wordpress.com/2012/03/19/cz-ii-bylo-sobie-zycie-czyli-nasi-przodkowie-i-moja-meska-haplogrupa-r1a1-m17-podgrupa-r1a1a-m198-skad-ten-rod/

Czytaj dalej 

651 SKRBH 100 Pragermanie, Indogermanie, Indogermanen,.. czy jak im tam było… i ich co najmniej trzy ojczyzny,.. czyli tradycyjnie jedna fielka logiczna indogermańska kaka 01

The expansion of the Germanic tribes 750 BC – AD 1 (after the Penguin Atlas of World History 1988): Settlements before 750 BC  New settlements by 500 BC  New settlements by 250 BC  New settlements by AD 1


(Srogie przypomnienie dla wszystkich zdrowo wstrząśniętych i dobrze alle-zmieszanych allo-allo Adolfków i przeciw-słowiańskich nazistów wszelkiej maści, kolory, kształtu, płci, czy a bo ja wiem, czego tam?, itp. UWAGA! UWAGA! NADCHODZI! … I wy wiecie co… )

Mam takie pytania do wszystkich wyraźnie ostatnio bardzo wstrząśniętych allo-allo, alle-mieszaczy, czy tych czy tamtych nazistów i ich zwolenników:

Jak to w sumie było,.. czy Indogermanie mieli co najmniej trzy ojczyzny,.. (bo pamiętam jeszcze kilka innych, np. jedną leżącą na Wyżynie Irańskiej),.. a może jednak żadnej?

Jak wytłumaczyć to, że rzekoma ojczyzna tych hipotetycznych tzw. Pragermanów (albo ta czerwona plama powyżej, albo jednak ta brązowa poniżej) jest jednocześnie i tak oddalona od np. obszaru zajmowanego przez tzw. kulturę grobów jamowych / Yamna / Yamnaya (do niedawna oficjalnie uznawaną za najbardziej prawdopodobną ojczyzną tzw. późnego PIE),.. i jednocześnie KoSSinna usadowił w tym samym w sumie miejscu ojczyznę tych Indogermanów, czyli inaczej tych Pra-Indo-Europejczyków / Proto-Indo-Europeans?

No dobra, ale co z tzw. kulturą nordyjską?, która powstała przecież z wcześniejszej tzw. kultury ceramiki sznurowej?

Nie za dużo tych (i tak w sumie jakże niedawnych) indogermańskich niejasności?

A może z tymi Indogermanami było tak, jak twierdzą niektóre osoby, że to w sumie bardzo, bardzo niedawny rzymsko-sefardyjski wynalazek? 😈

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49291

Pragermanie, Indogermanie, Indogermanen,.. czy jak im tam było… i ich co najmniej trzy ojczyzny…

Czytaj dalej 

629 SKRBH 92 Gustaf KoSSinna – jeden z ojców chrzestnych niemieckiego nazizmu, przeciw-słowiańskich uprzedzeń, a także „polskiej” archeologii, lingwistyki, itp.


Gothic and other Germanic settlements, 1800–100 BC, according to Madison Grant, The Passing of the Great Race, following Kossinna’s model (1916)


KoSSina SSie… i jest przeklęty,.. a za nim wszyscy, którzy nawiązują w jakikolwiek sposób do myśli tego ojca chrzestnego niemieckiego nazizmu! 

Garnki nie mówią, ale głusi i niemi Niemcy, czy inni przeciw-logiczni i przeciw-słowiańscy pustynni naziści, czy wyznawcy i naśladowcy jego nazistowskich pustynnych kłamstw, tego oczywiście nie wiedzo. No bo jak, skoro samodzielnie nie myślą, a jedynie posłusznie wykonują rozkazy ich odwiecznych niemieckich panów, „czystej aryjskiej, czyli indogermańskiej krwi”, czy innych biskupów?

A co mogą o tym wiedzieć, skoro nawet na określenie ich sposobu myślenia używają Pra-Słowiańskich słów, patrz ten Siedlungsarchaeologie?  Znaczenia których oczywiście nie rozumieją, albo rozumieją… i to dlatego maja takie wielce przeogromne kompleksy, bo tak bardzo podświadomie wstydzą się swojej hańbiącej przeszłości i teraźniejszości… i wypierają to nieustannie ze swoich pokręconych umysłów…

Nieprawdaż… Tanator, czy wszyscy inni dawniej allo-allo, a obecnie nofocześnie alle-mieszacze? No, na co czekacie? Obrażajcie się, już wam wolno, rozkaz wydany! Gott mit uns! Ordnung muss sein!

Tym osobom, które rozumieją, jakie przeciw-logiczne i przeciw-słowiańskie zbrodnicze debilizmy głosił KoSSinna nie trzeba wyjaśniać nic. Tym którzy tego jeszcze nie rozumieją, radzę przeczytać ten krótki tekst Adama Smolińskiego… i stanie się im trochę światło… Reszta jest napisana poniżej.

Pustynni naziści, allo-allo, alle-mieszacze, itp, wszelkiej maści, oto wasza przyszłość, czyli wieczna hańba i potępienie. To jak wiecie nie jest zabawa, więc przyzwyczajcie się… 😈😂✌️


Adam Smoliński – Czy obecni Germanie to też Ariowie?

Tu to samo w j. angielskim:

Adam Smoliński – Are the present Germanic nations Aryan too?

UWAGA! „Sprostowanie. Artykuł ten napisałem w 2013 r. Wtedy jeszcze nie wiedziałem o mutacji R1a Z93, którą wyróżniali się Ariowie, czyli ci, którzy poszli na wschód Azji. Nie wiedziałem też, że to Ariowie byli potomkami Słowian, a nie odwrotnie. Właśnie dlatego w tym artykule, wtedy dla mnie, Ariowie i Słowianie, to jedno i to samo. Zatem, według obecnej wiedzy, należy stwierdzić, że Ariowie (hg R1a Z93) byli potomkami Słowian (hg R1a Z645). Z hg R1a Z645 wydzieliła się również, już typowo słowiańska hg R1a Z282, która pozostała w Europie Środkowej. Biorąc pod uwagę szlaki handlowe ze wschodu Azji do Europy oraz z Europy do Azji (północna odnoga Szlaku Jedwabnego), to przedstawiciele słowiańskiej R1a Z282 i przedstawiciele aryjskiej R1a Z93 spotykali się przekazując sobie zdobycze kulturalne i technologiczne. Pomimo tych różnic genetycznych między Słowianami i Ariami, to dla światłych Hindusów, wszyscy Słowianie to Ariowie. Dla Hindusów, Słowianie i Ariowie mieli i mają wspólny język, kulturę, a nawet charakterystyczny wygląd. Jednak, według obecnej wiedzy, rozciąganie aryjskości na współczesnych Słowian jest dużym nadużyciem, albowiem nie wiadomo, gdzie i kiedy powstało miano Aria – Szlachetny. Nazywanie Słowian Ariami jest raczej uogólnieniem. Mimo powyższych uwag, sens mojego artykułu nie zmienił się. Tzw. współcześni Germanie tym bardziej nie mają prawa do tzw. aryjskości. Ponieważ raczej nie mieli nawet szans zmieszania się genetycznego z aryjską hg R1a Z93. Adam Smoliński”

UWAGA! Utworzyłem nowy wątek  na forumbiodiversity.com, poświęcony temu zagadnieniu patrz: http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49163

…..

https://www.thoughtco.com/gustaf-kossinna-169690

How Gustaf Kossinna Mapped the Nazis’ European Empire
How an Archaeologist Fed the Nazi Greed for World Domination

Czytaj dalej 

611 SKRBH 81 Polacy potomkami Ariów. 3000 lat Polski… Naprawdę?!!

Krzysztof Szumiela 20 lipca 2017 at 18:01
Zakompleksieńcy – Budda, starozytni Grecy, egipcjanie i sa Chrystus tez byli Polakami albo Ukraińcami ( trzeba to z nimi uzgodnić!) Co to za propagandowy bełkot na poziomie Małego Kazia pomieszanego z Finami czyli poje…ych turańskich Zulusów! . Coraz bardziej Polska a raczej nadwiślański euro-bantustan pod rzadami turańskich popaprańców z V kolumny – POPiSu zaczyna przypominać ugrofińński Banderland. Nagromadzenie kuriozalnych ośmieszajacych nas wishful thinkingów i ordynarnych fałszerstw to nastepny zbiór idiotyzmów „made in Ukraina” . jedno jest pewne ziemia jest płaska oparta na trzech żółwiach o imieniach Lech, Antoni i Ukrainiec . I smieszno i straszno!

Obserwator 28 listopada 2017 at 16:22
Ludzi, którzy nie mają racji poznaję po tym, że wyśmiewają adwersarzy jednak nie podają argumentów. Śmiesznie i głupio!


Polacy potomkami Ariów,.. a jakże… Także i ci posiadający haplogrupy, I1, I2, N, R1b, G, J, itp, nieprawdaż? 🙂 LOL i ROTFL!!! 🙂

Oto przedstawiam dwie strony tego samego pustynnego szaleństwa, takie nowe allo-allo ewangelie, głoszonego przez gorliwych wyznawców tradycji pustynnej. Ludzie ci mimo, że krytykują obecny ofitzjalny stan wiedzy lub siebie nawzajem, to sami ani wiedzą, ani niestety nawet zwykłą chłopską logiką nie grzeszą… Można by rzec – typowi krześcijańscy święci, co to jak bezgrzeszne watykańskie aniołki, czy inne cherubinki rozumu śmigają w przestworzach z gołymi dupkami na wierzchu, na wyrzutach ich własnej mondrości. Pamiętacie może gołębice doktora Sztrosmeyera…?

Czy w tym ich zamkniętym na cztery spusty psychiatrycznym szpitalu na peryferiach pustyni, lata z nimi także jakiś ich doctore,.. bo na to wygląda, że jednak lata? 🙂

Żeby nie było, że nie podaję argumentów, to postanowiłem założyć oddzielny wątek na forumbiodiversity.com, patrz:

http://www.forumbiodiversity.com/showthread.php?t=49076

… bo miałem nadzieję, że ktoś tam odniesie się do tych nawiedzonych bredni i podsumuje obie strony tego samego kartoflanego medalu… Niestety nikt tam nic w tej sprawie nie raczył napisać… Nic to.

Puszczam tu razem dwa teksty. Najpierw tragicznie durny tekst napisany przez dr Mariusza Kowalskiego, a potem tego tekstu typową i równie turbo tragicznie durną krytykę w wykonaniu turbogermanów z Sigillum Authenticum… 

UWAGA! W jakimś sensie mogę zgodzić się na nazewnictwo, jakiego w pierwszym tekście jego autor  używa w odniesieniu dla Pra-Słowian, jako „pra-Ariów”, ale uważam, że bardziej odpowiadające prawdzie jest raczej nazywanie Orłów / Ariów „potomkami Pra-Słowian”…

Drugi tekst.. No cóż… Zwracam uwagę na komentarze Adriana Leszczyńskiego, zamieszczone tamże i „rzeczowe odpowiedzi” udzielone przez Sattivasa, jak zwykle w formie. Nacieszcie oczy. 🙂

UWAGA! Zwracam uwagę, że wszyscy ci przemądrzali pisarze nie używają, bo pewno nie znają i nie rozumieją nawet tak podstawowych pojęć jak np. Z93, Z282, M417, pochodzenie, dziedziczenie, podkłady, itp, więc… o co tu chodzi?!! 😦

Ten wpis nawiązuje do poprzedniego wpisu autorstwa Adriana Leszczyńskiego, patrz:

610 SKRBH 80 Adrian Leszczyński. GENETYCY NA TROPIE POCHODZENIA EUROPEJCZYKÓW, CZĘŚĆ 2

Uwaga techniczna. Pogrubiłem te części tych cytowanych tekstów, z którymi się w jakiś sposób mogę zgodzić, a na czerwono zaznaczyłem te, które są zupełnie od czapy…


http://wolnosc24.pl/2016/11/20/polacy-potomkami-ariow-3000-lat-polski/

Polacy potomkami Ariów. 3000 lat Polski

Czytaj dalej